cyt.
"Urzędnicy ostrzegli gitarzystów Keitha Richardsa i Ronniego Wooda, aby nie oddawali się papierosowemu nałogowi na scenie hali O2 Arena.
Muzycy regularnie palą papierosy podczas koncertów i nie jest pewne, czy zastosują się do zalecenia podczas trzech koncertów w Londynie 21, 23 i 26 sierpnia. Gitarzystom za zapalenie każdego papierosa grozi kara w wysokości 50 funtów.
Niektórym artystom władze pozwalają palić na scenie, ale tylko wtedy, gdy rzeczywiście jest to „niezbędne dla spójności przedstawienia”....no ciekawe czy Ashba zabuli ?
Ci co grali z fajką/m.in./dylan, Steve Clark-Def Leppard, Kurt Cobain , Hendrix palił gitarki...więcej grzechów nie pamietam
Ale prawda jest że Slash bez fajki to jak Churchill bez cygara/D40