NighTrain Station Guns N' Roses

Prawie sie poszczałem z rana A swoją drogą, ci co poszli 13 na koncert pewnie nieźle się wkurzyli

e tam, ale czułem że coś się zdarzy ciekawszego - tak to już u mnie bywa; durny tylko byłem, że nie kupiłem także biletu na tenże występ ale nie żałuję ani pena co wydałem na bilet 13go - być na żywo rzecz bezcenna, zwłaszcza w pierwszym rzędzie i przybić piątkę z DJ i Fortusem

Patience, dobry sound

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=PTb-2QKILtg" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=PTb-2QKILtg</a>

Knockin'On Heaven's Door 

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=fGGS7NIOHcM&amp;feature=player_embedded" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=fGGS7NIOHcM&amp;feature=player_embedded</a>

Cytat: kokosz1981 w Października 16, 2010, 07:34:28 am

Cytat: lukas77 w Października 15, 2010, 09:29:03 am

Prawie sie poszczałem z rana A swoją drogą, ci co poszli 13 na koncert pewnie nieźle się wkurzyli

e tam, ale czułem że coś się zdarzy ciekawszego - tak to już u mnie bywa; durny tylko byłem, że nie kupiłem także biletu na tenże występ ale nie żałuję ani pena co wydałem na bilet 13go - być na żywo rzecz bezcenna, zwłaszcza w pierwszym rzędzie i przybić piątkę z DJ i Fortusem

kokosz ja bym się wk****ł

oj tak, ja też . i to jak cholernie bardzo .;p ale w sumie przybić z DJ'em i Richardem to też fajna sprawa. ;p Jednak widok Duffa I Axla razem zdecydowanie lepszy. ;p ale kokoszu, nie bierz tego do siebie, niech nie robi Ci się przykro, że byłęś nie na tym koncercie.

No teraz to mamy jak na dłoni jaki z tego Axla to s******l

Gdzie?

Czyżby Axl ukradł mikrofon Steven'owi Tyler'owi??? Naprawdę cieszę się, że Duff i Axl się pogodzili. Jeszcze ucieszyłbym się na widok Axla ze Stevenem Adlerem.

  Muszę nieskromnie przyznać, że mi przyfarciło z tym czwartkowym koncertem, moment gdy zobaczyłem Duffa na scenie pozostanie mi w pamięci na zawsze, ciary na plecach i ogólna euforia, zaczepiłem jakąś Angielkę stojącą obok z pytaniem czy ona też to widzi, ale laska była już w ekstazie powiedziała tylko że nie może w to uwierzyć. Duff od razu wparadował z basem na środkowy wybieg, jakby chciał wszystkim powiedzieć "tu jest k....a moje miejsce. Swoją drogą to ciekawe,że Mr Rose wybrał akurat kawałek o tak dwuznacznym tytule W Patience Duff zaczął na tamburynie ale gdzieś mniej więcej w połowie gitarę przekazał mu Bumblefoot ! KOHD było niesamowite, ponad 10 min i reakcja publiki jakiej nie spodziewałem się po wybrednych wyspiarzach ,po mojej prawej stronie odbywała się reanimacja jakiegoś kolesia ale niezbyt byłem tym przejęty . Przez cały koncert czuć było,ze jest ta chemia między chłopakami i salą. Boże spraw aby jakiekolwiek oficjalne DVD było właśnie z O2! Dodaję filmiki z mojego tel. jakość taka sobie ,ale jaka wartość historyczna! 

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=tySaG6A9pls" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=tySaG6A9pls</a>

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=WMgfd0T6bIc" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=WMgfd0T6bIc</a>