1
Aktualności / Odp: Klip do „Love to Love” (z Axlem) w sieci axl
« Ostatnia wiadomość wysłana przez michalg dnia Listopada 21, 2024, 06:50:37 pm »Dokładnie to samo pomyślałem, całkiem jak Ashba
Niedawno wydana płyta Michaela Schenkera pt. „My Years with UFO” jest próbą uczczenia złotych lat, kiedy to brytyjski zespół urósł do rangi legendy rocka....po czym Schenker zaczął odwalać jakieś cyrki i ostatecznie opuścił zespół
Nie jestem Duff, ale Ci odpowiem Nawet jeśli słyszałeś je po raz pierwszy, to znasz angielski dużo lepiej niż ja i mogłeś wsłuchać się w tekst, a skoro się wsłuchałeś, to pewnie skojarzyłeś z jakimś wydarzeniem, czy wydarzeniami i to było ok. Zresztą samo to, że byłeś też oczywiście było ok Ludzie różnie przeżywają koncert, jedni skaczą, śpiewają, bujają się, inni w bezruchu chłoną każdą nutę. I to też jest ok.
A jak wy przeżywacie koncerty? Bliżej Wam do śpiewających, podrygujących w rytm muzyki, czy raczej tych w bezruchu?
Dobre pytanie. Ja twórczość Duffa traktuje bardzo osobiście, dlatego, że mam podobne (nie takie same) przeżycia, które są dla mnie jeszcze świeże i jeszcze się zabliźniają. Chodzi o stosunek do alkoholu. Ponad 20 lat byłem w ciągu, jakby nie patrzeć, i dopiero od Stycznia jestem trzeźwy. Może nie postawa Duffa mnie do tego skłoniła, ale w trakcie tych najmroczniejszych chwil to książka Duffa i sporo jego pieśni trzymało mnie w ryzach. Dlatego koncert w Czechach na którym byłem po prostu rozwalił mnie na łopatki, był moment, że zapłakałem. I ch... nie wstydze się tego. Ten człowiek, Duff, to jest dusza tego świata. Czy da się go nie szanować?