Axl to 51% tego zespołu? Z tego co od zawsze pamiętam Axl pełnił w tym zespole funkcję wokalisty i ewentualnie zagrał na fortepianie, raz może na gitarze. Poza tym to nie pamiętam, żeby był na przykład gitarzystą prowadzącym, rytmicznym albo perkusistą. Że niby zasługi kompozytorskie? A zgadzam się w zupełności, ale Izzy też je miał plus Slash i Duff dorzucili dużo swojego i to czym się tak wielu tu podnieca, czyli ChD zostało nagrane przez wielu muzyków (np. Bucket, Finck, BBF etc. etc.), nie tylko przez Rudego. Po wtórnym przesłuchaniu uważam, że Chinese Democracy to naprawdę dobry album i jedyne czym się wyróżnia to tym, że brzmi inaczej niż twórczość Guns N' Roses. Poza tym to nic odkrywczego. Snakepit czy Velveci w niczym nie są gorsi.
Dobra, koniec, bo to całkiem nie na temat. Znowu za dużo emocji. Axl się nie pojawi, i tak będzie w HoF, a chłopaki i tak zagrają. Ciekawe czy jutro, albo przynajmniej pojutrze skończy się ta burza na forum