"Wiesz. To z kim gra jest akurat dla mnie sprawą drugorzędną. Ważniejsze jest dla mnie JAK gra. Można grać rocka, bluesa, country, jazz, funka czy pop, ale jeśli robi się to dobrze znajdzie się fanów w każdym z tych gatunków muzycznych. A Slash dzięki swoim staraniom raczej fanów traci niż zyskuje.
A czy jest ikoną rocka? Jasne, że jest. Może już trochę zapomnianą, wyblakłą i przykurzoną, ale wpisał się do historii rocka wielkimi literami."
'Douger'ale czy SLASH się tym przejmuje???Jak myślisz?Bo ja uważam,że nie,że ma to totalnie gdzieś głęboko.bo powtórzę-jest na dziś prywatnym kolesiem,który nie jest zobowiązany do gry w GN'R i może robić i grać co mu się żywnie podoba
A ikoną oczywiście,że był,jest i będzie-bo choćby to o tym świadczy,że tak wielu dotyka to,co on dziś wyprawia ze swoim muzycznym życiem