Autor Wątek: Dizzy: Nie przyjęliby mnie w McDonald’s  (Przeczytany 3050 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline naileajordan

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3518
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
  • Respect: +3614
Dizzy: Nie przyjęliby mnie w McDonald’s
« dnia: Maja 17, 2018, 10:49:24 am »
+2
       Dizzy: Nie przyjęliby mnie w McDonald’s





       Dizzy Reed udzielił niedawno wywiadu niemieckiemu Metal-heads.de.
Mówił w nim między innymi o tytułowym kawałku ze swojego debiutanckiego albumu solowego, „Rock ‘N Roll Ain’t Easy”:

       „Często przypominam samemu sobie, że życie mogło obejść się ze mną znacznie mniej łaskawie”, powiedział. „Mógłbym na przykład wykonywać pracę, której bym nie lubił. Mam wiele szczęścia, że jestem muzykiem rockowym. Aczkolwiek nie wszystko złoto, co się świeci. Zacząłem grać, ponieważ nie miałem ochoty siedzieć w robocie po osiem godzin dziennie. Lecz pewnego dnia zdałem sobie sprawę z faktu, że… właściwie bez przerwy pracuję. Jeżeli człowiek chce utrzymać się w branży, musi harować”.   

       „Czasami, kiedy sprawy przybierają zły obrót, zastanawiam się, po co nadal w tym tkwię. Tyle że gdybym dzisiaj złożył podanie w McDonald’s, nie przyjęliby mnie. Cóż więc mam robić?”


       „[Ten kawałek] mówi o tym, jak było ciężko, kiedy nie wiedziałem nawet, gdzie mógłbym spędzić noc, umyć się, coś zjeść. Napisałem go, kiedy moje pierwsze małżeństwo się rozpadło. Byłem w mieszkaniu z dziewczyną, która dzisiaj jest moją żoną, siedziałem na balkonie i grałem na gitarze. Ta piosenka po prostu zaczęła do mnie przychodzić. Padał deszcz, a ja nie wiedziałem do końca, co zrobię. Ale w tym kawałku jest też sporo ironii. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że nie traktuję życia aż tak poważnie. Sądzę, że ludzie zrozumieją, o co mi chodzi. Tak czy owak, zrobią z tą piosenką to, co będą chcieli”.   


       Album „Rock ‘N Roll Ain’t Easy” ukazał się w lutym br. nakładem wytwórni Golden Robot Records. W pierwszym singlu, którego autorami są Dizzy Reed, Ricky Warwick (Thin Lizzy, The Almighty, Black Star Riders) oraz Del James i który nosi tytuł „This Don’t Look Like Vegas”, zagrali Warwick i Mayuko Okai (gitara), a kolega Dizzy’ego z zespołu, Richard Fortus (Guns N’ Roses, Psychelic Furs, Thin Lizzy), wykonał solówkę. Mike Dupke (W.A.S.P.) gra na albumie na perkusji, Mike Duda (W.A.S.P.) na gitarze basowej, Reed śpiewa i gra na klawiszach, natomiast w chórkach pojawiają się Del James, Nadja Reed i Chela Johnson [pierwsza to żona Dizzy’ego, a druga – partnerka Dela].   




 

   


       Źródło:

http://www.blabbermouth.net/news/guns-n-roses-keyboardist-dizzy-reed-if-i-went-to-a-mcdonalds-right-now-to-apply-for-a-job-they-wouldnt-take-me/
"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34788
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3470
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Dizzy: Nie przyjęliby mnie w McDonald’s
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 18, 2018, 06:34:14 pm »
+3
"Często przypominam samemu sobie, że życie mogło obejść się ze mną znacznie mniej łaskawie" - Warto, żebyśmy o tym pamiętali, kiedy będziemy mieli zły dzień. 
Dizzy to przykład człowieka, który ciężką pracą przebił się do jednego z najpopularniejszych zespołów rockowych lat 90-tych. Od początku nie było mu tam łatwo, ale swoim długim stażem udowadnia, że jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu. Jego solowy album nagrywany chyba niewiele krócej niż CHD jakoś nieszczególnie przykuł moją uwagę, bardziej podobał mi się w przedgunsowym projekcie, w którym współpracował z Mattem Sorumem, ale warto samemu sprawdzić, chociaz The Air ( nie pamiętam nowego tytułu niestety... ) słucha się całkiem sympatycznie. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieli okazję usłyszeć coś nowego od Dizziego i o Dizzym :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6427
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +866
Odp: Dizzy: Nie przyjęliby mnie w McDonald’s
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 25, 2018, 04:05:39 am »
0
Przyjęli by go spokojnie. Tam przyjmują każdego.
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline whatashame

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Respect: +267
Odp: Dizzy: Nie przyjęliby mnie w McDonald’s
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 31, 2018, 09:37:44 pm »
0
przez tyle lat, nawet nie wliczajac  dlugiej przerwy koncertowej podczas ktorej Dizzy i tak był na kontrakcie,  musiala uzbierac mu sie niezła fortunka.  W razie czego moze przyjechac do Polski, u nas na dzielni ostatnio Noteckie po 1,20 zł wiec co do kasiory to starczyloby mu spokojnie do konca zycia. A i pewnie jedzenie lepsze.


edit
hej Dizzy! nagraj drugi solowy album : gettin a job at McDonald's ain't easy!
« Ostatnia zmiana: Maja 31, 2018, 09:44:28 pm wysłana przez whatashame »
GNR fan since 1993
#REUNION - AMERICAN HYPOCRISY TOUR 16

KAŻDY news czytam, prawie żadnego newsa nie komentuje, KAŻDY news doceniam, za KAŻDY news dziękuje,

 

Bunton: "stanie w kolejce w Starbucksie za Slashem, byłoby dla mnie niesamowite"

Zaczęty przez Emma

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 3545
Ostatnia wiadomość Maja 11, 2013, 12:56:54 pm
wysłana przez Bender