widzę, że Artur nadal nie możesz się pogodzić z tym, że niektórych z nas decyzja Axla, oraz forma jej przekazania
mogła się nie spodobać a nawet urazić.
Rozumiem też po części Twoje argumenty, ale jako wieczny zwolennik starych utworów i składu liczyłem na coś więcej ze strony Axla
niż jego zbuntowany charakter i się przeliczyłem.
Mam też prośbę do Nieuchwytnego, z którego postami często chciałbym wejść w polemikę, ale w dużej części nie rozumiem ich przekazu.
Krótsze zdania i poukładane sformułowania powinny pomóc.
A z tą tezą całkowicie się nie zgadzam:
Ale wiem, że dla niego będzie to płyta lepsza od CHD, tak jak dla każdego muzyka jego płyta będzie lepsza od płyty kogoś innego.
Czy ktokolwiek wydając płytę powie: Słuchajcie, ta płyta będzie gorsza od płyty x, y, czy z.
Zqyx tworząc muzykę możesz zachować wstrzemięźliwość i nie porównywać swoich dzieł do innych twórców. Podobnie malując obrazy nie porównam się do nikogo innego (tym bardziej lepszego), choćbym myślał, że są one najlepsze na świecie, bo wiem, że znajdą się tacy, dla których będzie to g..., a dla pozostałych którzy zauważą, że jest inaczej mój komentarz będzie zbędny. Muzycy mają jeszcze łatwiej. Niech wydają płyty i pozostawią nam słuchaczom ocenę ich twórczości. Slash w odróżnieniu od Stevena nie porównuje swoich utworów, tylko nadmienia jak, któryś bardziej mu przypada do gustu- porównuje i ocenia sam swoje kompozycje. A jak już przychodzi mu wypowiadanie się o innych muzykach, to nigdy nie porównuje ich twórczości do swojej.