Autor Wątek: Slash o reunionie  (Przeczytany 26914 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gunman

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 223
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #30 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:21:05 am »
0
jestes fanem Slasha od poczatku ... a fanem Gunsow byles do roku 1996, powiedzmy sobie szczerze
Jestem fanem Gunsow do konca moich dni, a Slasha jako jego czlonka rowniez. Z Twoim rozumowaniem Ty jestes fanem Gunsow od 1996 roku? Zgadza sie?

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34678
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3435
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #31 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:23:53 am »
0
Mogę się zgodzić w jakimś stopniu. Może jeśli obecne wcielenie Gn'R zagra trasę,a potem w rozsądnym czasie nagra kolejną płytę i do tego nie będzie zbyt dużych roszad w składzie,to ich popularność wzrośnie,ale póki co w żaden sposób ani Gunsi,ani tym bardziej ex Gunsi nie nawiązują do chlubnej przeszłości i to jest smutne.
A reunion Gn'R byłby czymś na miarę reunionu LZ ;) i na pewno przyciągnąłby masę fanów.


Tyle,że jedna osoba zdecydowała,że choćby nie wiem co tego reunionu nie będzie. Ma swoje powody,nie wątpię. Nie wątpię też,e wszyscy w jakimś stopniu przyczynili się do tego,że skład z czasów AFD i UYI przestał istnieć. Jednak czwórka z czasów AFD potrafi się czasem ( choć niestety rzadko) spotkać i zagrać coś wspólnie,w różnych konfiguracjach) i to jest świetne,bo przypomina tamte czasy.
I budzi w niektórych fanach tęsknotę za reunionem. Ta sama tęsknota za reunionem przyciąga na koncerty Gunsów więcej fanów,gdy okazuje się,że na koncercie będzie Izzy. ( przykład polskich fanów,którzy nie wiedzieli,czy iść na koncert,ale zdecydowali się ze względu na Izzy'ego,bądź zostali dodatkowo zmotywowani jego obecnością mówi sam za siebie  )
Mimo,że minęło tyle lat tęsknota za pewnego rodzaju reunionem jest i będzie.

A czy będzie sam reunion? Muzycy The Eagles byli pokłóceni tak,że wydawało się,że już nigdy nie wystąpią razem. Z kilku stron padały teksty bliskie temu,co mówił Axl. A jednak grają/grali razem. Nadzieja umiera ostatnia.

Cytat: DrDrei

jak GNR dla Ciebie nie istnieje to nie wiem co tu robisz jeszcze, to nie jest forum Slasha

To jest forum Gn'R,tych,co byli,tych,co są i tych,co będą.Widzę,że takie spojrzenie na forum Ci nie odpowiada,bo często chcesz wywalić tych,którzy mają inne zdanie,ze szczególnym uwzględnieniem tych,którzy cenią Slasha ;)
Z drugiej strony np. Buckethead też jest byłym członkiem :P
Jak przestajemy fascynować się byłymi członkami Gn'R,to wszystkimi,a nie według subiektywnego wyboru ;)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 07, 2010, 11:35:57 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline DrDrei

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8527
  • one more step to go
  • Respect: +8
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #32 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:28:58 am »
0
2) z nowymi ludzmi gra swietne koncerty (sporo jest glosow ze to najlepszy sklad GNR w historii)

gdyby nie "starzy" ludzie, jego nowy zespol moglby zapelnic sredniej wielkosci hale moze w polowie


ano, tylko ze wielu zapomina ze to Axl z Izzym zalozyli ten zespol i to oni byli jego sila napedowa jesli chodzi o pisanie
piosenek, obaj samodzielnie napisali wiele hitow, Slash nie napisal samodzielnie zadnej piosenki GNR, Adler nie jest
wymieniony nawet jako wspoltworca chocby jednego numeru z AFD

wiecej tu: http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/kompozytorzy-w-gnr/

owszem Slash byl wazna postacia tego zespolu, ale jego rola jest przez niektorych wyolbrzymiana, bo nie jest to
az tak genialny gitarzysta jak niektorzy sadza, ani tym bardziej wybitny kompozytor. ale image Slasha zrobil swoje,
i to bez tego niektorzy nie wyobrazaja sobie obecnego GNR, bo zaloze sie jakby puscic samo audio koncertu z 92
i 2006 czy 2009, bez wokalu, to byli by tacy, ktorzy nie rozpoznaliby czy solowke gra Slash czy ktos inny

a jesli chodzi o uzywanie nazwy GNR, to nawet gdyby wystepowali pod szyldem Axl Rose Band (czy Dexter),
to i tak wzbudza wieksze zainteresowanie niz Duff's Loaded czy Adler Appetite, smiem twierdzic ze nawet
wieksze niz VR (ktory byl reklamowany jako zespol ex czlonkow GNR)

wiecej tu: http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/czy-wg-was-axl-powinien-uzywac-nazwy-guns-n-roses/
[size=3.75pt]GUNS AND ROSES[/size]

[size=3.75pt]la banda mas peligrosa del planeta[/size]


 www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

Offline Gunman

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 223
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #33 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:35:47 am »
0
To forum zespolu Guns n' Roses. A slash jest czescia historii  tego zespolu czy sie to komus podoba czy nie. Nikt nie jest w stanie przewidziec co by bylo gdyby np. Slasha nei bylo, nie gralby tych "komponowanych przez Axla solowek". Moze dzisiaj wogole nie bylo by zespolu, bo nie odnioslby takiego sukcesu w latach 90. Skoro Slash tylko dobrze wygladal na scenie i plakatach to widocznie byl to istotny element ich sukcesu. Chociaz dla mnie zawsze bedzie dobrym gitarzystą i nie wyobrazam sobie Gunsow do 96r bez niego.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 07, 2010, 11:36:55 am wysłana przez Zqyx »

knife

  • Gość
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #34 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:36:17 am »
0
jestes fanem Slasha od poczatku ... a fanem Gunsow byles do roku 1996, powiedzmy sobie szczerze
Jestem fanem Gunsow do konca moich dni, a Slasha jako jego czlonka rowniez. Z Twoim rozumowaniem Ty jestes fanem Gunsow od 1996 roku? Zgadza sie?

Jak już tak na poważnie zaczniecie się kłócić kto z Was dłużej słucha Gunsów, to ja dodam, że za odpowiednią opłatą jestem w stanie załatwić 50 świadków w Kielcach, którzy potwierdzą zdanie jednej ze stron :D

Jak dla mnie nowe GN'R to dla mnie trochę taki śmiech na sali. Od momentu nagrania Oh My God, co uważam za początek nowego dżi en ar, rotacja członków zespołu jest większa niż rotacja pracowników media markt. Już nawet nie chce się uczyć nowego składu, bo zaraz coś się zmieni. Axlowe gn'r to takie trochę zastaw się, a postaw się, niech chłopaki zobaczą, że bez nich też mogę grać i śpiewać. Niech tam sobie grają, ale do pięt nie dorosną gnr w składzie do roku 1993 :). Chce reunion i wali mnie po całości, czy zrobią to dla kasy, dla idei, czy też choćby nawet dla mnie :). Ja chce zobaczyć mój ulubiony band w moim ulubionym składzie.

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #35 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:41:07 am »
0
Moi drodzy, ja już nie raz tutaj wypowiadałam się na temat tych obelg i żałosnych komentarzy pod adresem Slasha, ale zrobię to ponownie. Slash współtworzył Guns N'Roses, tj. band przed ktorym zginały się kiedyś kolana hardrockowego świata. Bez Slasha nie byłoby Gunsów o takiej "sile rażenia", jaka mieli i jest to fakt niezaprzeczalny. Axl z muzykami, jakimi otacza sie teraz, na przełomie lat 80 i 90 nic by nie zdziałał, a jego legenda byłaby epizodem w dziejach muzycznych rocka...Czy to naprawdę tak trudno pojąć, że bez Slasha AFD nie byłaby tą samą płytą, a dzisiaj połowa z Was nie oddawałaby na nią głosy w kolejnej już utworzonej ankiecie? Czy tak trudno wyrazić szacunek i uznanie do przeszłości - równiez tej Axlowej - poprzez nie obrzucanie inwektywami kogoś, kto współtworzył kapelę u szczytu jej sławy ??? Ludzie, opamiętajcie się....Slash jest integralną czescią tej kapeli. Guns N'Roses to jego dzwięki gitary, które w tamtym okresie topiły Wasze serca...Jeśli ktoś jest fanem od nowego wieku, być moze nie czuje tych sentymentów, ale czy ludzie dorastający w atmosferze Gunsowej ekspansji, mają jakiekolwiek prawo do takich słów, jakie tutaj czasami padają???? Jeśli jestem fanem jakiejś kapeli, to szanuje zarówno jej przeszłość, jak i teraźniejszość...Tym bardziej, że Axl na koncertach nie odcina sie od muzycznej historii, bo przecież gra pokaźną cz. AFD, tj. albumu, przywołującego brzmienie gitary nie Fortusa, Rona czy jeszcze jakiegoś innego Pana X, ale SAULA HUDSONA.

Slash jestes wielki !!!  :D :sorcerer:
« Ostatnia zmiana: Stycznia 07, 2010, 11:42:39 am wysłana przez rose84 »

Offline DrDrei

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8527
  • one more step to go
  • Respect: +8
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #36 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:46:46 am »
0
jestes fanem Slasha od poczatku ... a fanem Gunsow byles do roku 1996, powiedzmy sobie szczerze
Jestem fanem Gunsow do konca moich dni, a Slasha jako jego czlonka rowniez. Z Twoim rozumowaniem Ty jestes fanem Gunsow od 1996 roku? Zgadza sie?

jestem fanem GNR od poczatku, od momentu w ktorym Axl z Izzym zalozyli ten zespol i bede do konca, do momentu gdy bedzie
w nim Axl, bo bez Axla nie ma GNR. faktem jest ze wole lata po 1996 r, zwlaszcza po 2006

Chce reunion i wali mnie po całości, czy zrobią to dla kasy, dla idei, czy też choćby nawet dla mnie :). Ja chce zobaczyć mój ulubiony band w moim ulubionym składzie.

masz tyle do powiedzenie co Zyd na gestapo, jest jeden czlowiek ktory tego nie chce i inni moga skomlec ile wlezie, proponowac nie wiadomo
jakie sumy, i tak do tego nie dojdzie. i dobrze.

Z drugiej strony np. Buckethead też jest byłym członkiem :P
Jak przestajemy fascynować się byłymi członkami Gn'R,to wszystkimi,a nie według subiektywnego wyboru ;)

widziales tu fanow Bucketheada, ktorzy mowia ze GNR obecnie nie istnieje, albo ze Axl nie powinien uzywac nazwy GNR?
[size=3.75pt]GUNS AND ROSES[/size]

[size=3.75pt]la banda mas peligrosa del planeta[/size]


 www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

Offline Ghost_82

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +53
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #37 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:49:47 am »
0
Cytuj
Slash jestes wielki !!!   


Był wielki  ;) Teraz to pozstal tylko cień jego wielkości, a szkoda.


Uploaded with ImageShack.us

Offline DrDrei

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8527
  • one more step to go
  • Respect: +8
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #38 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:50:00 am »
0
aha i jeszcze jedno zdanie: rozumiem ze niektorzy z was uwazaja ze Axl powinien w 1997 rozwiazac zespol i
nigdy go nie wskrzeszac, oraz zeby byli czlonkowie tez zadeklarowali sie ze sami nie beda takich prob
podejmowac, tak?

a ilu z was sikalo ze szczescia w Warszawie, w 2006 r?

Rose84 - prosze o komentarz
[size=3.75pt]GUNS AND ROSES[/size]

[size=3.75pt]la banda mas peligrosa del planeta[/size]


 www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

knife

  • Gość
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #39 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:50:36 am »
0
Chce reunion i wali mnie po całości, czy zrobią to dla kasy, dla idei, czy też choćby nawet dla mnie :). Ja chce zobaczyć mój ulubiony band w moim ulubionym składzie.

masz tyle do powiedzenie co Zyd na gestapo, jest jeden czlowiek ktory tego nie chce i inni moga skomlec ile wlezie, proponowac nie wiadomo
jakie sumy, i tak do tego nie dojdzie. i dobrze.


Modlisz się czasem do Axla? :D

I choćby dlatego twierdze, że Axl jest zajebiście zarozumiały i pyszny :)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 07, 2010, 11:53:49 am wysłana przez knife »

Offline Gunman

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 223
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #40 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:52:04 am »
0

widziales tu fanow Bucketheada, ktorzy mowia ze GNR obecnie nie istnieje, albo ze Axl nie powinien uzywac nazwy GNR?

Jedyna osoba ktora w tym watku wspomniala cos o nazwie GnR jestes Ty, chociaz moge sie mylic, nei chce mi sie czytac od poczatku.

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34678
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3435
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #41 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:54:04 am »
0
masz tyle do powiedzenie co Zyd na gestapo,

Masz klasę,nie ma co.
Dałbym za to "prezent",ale i tak nie zrozumiesz czemu,więc odpuszczę.


czasem trzeba uzyc obrazowego porownania, juz raz go uzylem na forum i nikt nawet nie pomyslal o warnie

PS. nie mam nic do Zydow, zeby nie bylo

No jasne SS-Sturmbannfuhrer DrDrei


Generalnie odpuszczę sobie już dyskusję na ten temat chyba,bo jeszcze ktoś mnie zaraportuje jako offtopowicza.

To,że ktoś chce reunionu,teraz lub w przyszłości nie oznacza,że nie lubi CHD,albo nowego wcielenia Gunsów.
Nie musi tak być.
Ja np. cenię sobie grę i wkład Slasha i cenię sobie grę i wkład Rona. I gdybym miał stworzyć swoje idealne Gn'R to pewnie znalazłbym tam miejsce dla jednego i drugiego.
Nie chcę źle patrzeć na przeszłość,ale nie muszę tego robić,by cieszyć się teraźniejszością i przyszłością Gn'R.
Mam nadzieję,że ten zespół,w jakimkolwiek składzie będzie ;) przyniesie jeszcze wiele radości fanom.

A reunion,choćby na jeden koncert i tak pozostanie moim marzeniem.

Proszę o nie obrażanie innych tutaj, macie sobie coś do powiedzenia, są do tego prywatne wiadomości
« Ostatnia zmiana: Stycznia 07, 2010, 02:18:26 pm wysłana przez Witek »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #42 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:54:16 am »
0
a odnośnie reunionu bardzo szanuję tutaj postawę Rudego, bo wydaje mi się, że na chwile obecna taki koncert bylby porażką...atmosfera wsrod członków kapeli musi być odpowiednia, aby doszło do takiego wydarzenia, a jak na razie nie widać w tym względzie światła w tunelu... 8) niemniej jednak, ogólnie jestem ZA reunionem, ponieważ moim marzeniem jest zobaczyć stary dobry skład na scenie :) podobnie jak miało to miejsce w przypadku mych kochanych Zeppelinów, wszelkie pobudki ku temu, czy to materialne, czy tez medialne, są mi obojętne...zobaczyć tych panów razem na scenie...BEZCENNE  8)

Offline DrDrei

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8527
  • one more step to go
  • Respect: +8
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #43 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:56:26 am »
0

widziales tu fanow Bucketheada, ktorzy mowia ze GNR obecnie nie istnieje, albo ze Axl nie powinien uzywac nazwy GNR?

Jedyna osoba ktora w tym watku wspomniala cos o nazwie GnR jestes Ty, chociaz moge sie mylic, nei chce mi sie czytac od poczatku.

tu - mialem na mysli cale forum.

Modlisz się czasem do Axla?

ja nie, ale sa tacy ktorzy modla sie do Axla proszac o reunion

ja tylko czasem sie modle do dr Lubicza, zeby wskazal mi droge

masz tyle do powiedzenie co Zyd na gestapo,

Masz klasę,nie ma co.
Dałbym za to "prezent",ale i tak nie zrozumiesz czemu,więc odpuszczę.


czasem trzeba uzyc obrazowego porownania, juz raz go uzylem na forum i nikt nawet nie pomyslal o warnie

PS. nie mam nic do Zydow, zeby nie bylo

Ejjj nie pisać tutaj o Żydach itp w taki sposób, prosiłbym, Witek
« Ostatnia zmiana: Stycznia 07, 2010, 02:17:30 pm wysłana przez Witek »
[size=3.75pt]GUNS AND ROSES[/size]

[size=3.75pt]la banda mas peligrosa del planeta[/size]


 www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

knife

  • Gość
Odp: Slash o reunionie
« Odpowiedź #44 dnia: Stycznia 07, 2010, 11:58:22 am »
0

Modlisz się czasem do Axla?

ja nie, ale sa tacy ktorzy modla sie do Axla proszac o reunion

ja tylko czasem sie modle do dr Lubicza, zeby wskazal mi droge

A to biedni ludzie są. Ja tam tylko puszczam Axlowi smsy z gadu-gadu, żeby nie był taki zblazowany i się nie spinał na każdym kroku.

Tak btw. to jesteś jedynym facetem jakiego znam, który ogląda Klan :D

 

Slash w "Lopez Tonight"

Zaczęty przez Zqyx

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 2332
Ostatnia wiadomość Listopada 18, 2009, 04:14:38 pm
wysłana przez Zqyx