Oj się zbulwersowałam jak przeczytałam te komentarze.... Hmm kto nie widział nie zrozumie.. Jeden z najlepszych zespołów koncertowych, co doświadczyłam rok temu. Jak malo kto potrafią zrobic genialne show i rozruszac publikę. Przez American iIdiot stali się głośniejsi.. Daltego zyskali stado napalonych 13-latek. Wczesniejsza, spora dyskografia była niczego sobie. Każdy album jest inny od poprzedniego, nie wiem czy ktos kto stwierdził ze sa takie same, sluchal wogole.. Jak juz gdzies wspomniałam, nie wystarczy słyszec, lecz słuchac.. Poza tym media to gówno, i nie nalezy opierac sie na tak przedstawionym wizerunku (jaki by nie był). Jestem ich fanką tylko od 1995 roku i od tamtego czasu widzę ich stosunek do fanów co uważam za wielki plus. Cóż... Kazdy ma swoje gusta, rozumiem ludzi którym taka muzyka nie przypada do gustu, ale nie zgadzam się z tym że są jednolici. Pozdr.