NighTrain Station Guns N' Roses

Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Czerwca 24, 2007, 10:24:00 pm

Tytuł: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 24, 2007, 10:24:00 pm
Zniknął temat o kościele,więc może spróbujmy potraktować temat bardziej ogólnie. Wierzycie,czy nie wierzycie,w co wierzycie,dlaczego lub dlaczego nie? Chciałbym,żeby w tym temacie dyskutowało się nie tylko o kościele,ale o samej wierze,jako takiej,nie koniecznie tylko o katolicyźmie. Temat jest dosyć "poważny" dlatego prosiłbym o dyskusje na argumenty.Rozumiem pozytywne i negatywne emocje,ale myślę,że można dyskutować na ten temat bez wulgaryzmów,czy złośliwości, z poszanowaniem godności drugiego człowieka,nawet jeśli ma zupełnie inne zdanie na jakiś temat. Mam nadzieję,że jest to wykonalne :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Kirzen w Czerwca 24, 2007, 11:06:29 pm
Więc ja zacznę, od 4 lat jestem nie wierzącym człowiekiem. Kryzys przyszedł w 3 klasie gimnazjum, czyli okresie, w którym przystępuje sie do sakramentu bierzmowania. w tym okresie człowiek zaczyna zastanawiać się, nad niektórymi ważnymi rzeczami. Denerwowało mnie to, że potężny Bóg nie potrafi ratować ludzi od tragedii, pomagać itd. Denerwował mnie cały polski kler. W rodzinnie nie zmuszali mnie do chodzenia do kościoła więc rodzice przyjęli to ze spokojem, chociaż umowa była taka, że do bierzmowania idę a potem wierze w co chcę :D i tak już zostało, im dłużej to trwa tym   coraz bardziej przekonuje się, iż ta decyzja była słuszna.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Czerwca 24, 2007, 11:06:51 pm
Eee.... Dyskutować można ale co poniektórzy i katolicy i ateiści tudzież inni trochę za bardzo próbują skrytykować innych... więc może spróbujcie nie jeździć po sobie... bo wiara nie czyni człowieka... pozdr...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: freakczu w Czerwca 25, 2007, 12:46:47 am
"Panie Boże jeśli jesteś zbaw moją duszę jeśli ją mam"
Tak naprawdę nie wierzę w nic, ale jak trzeba to proszę Boziu zrób coś tam coś tam. Jednak na tym kończy się moja wiara w wyższe bóstwa. Wierzę w siebie i to że jedyną przeszkodą dla siebie jestem ja sama.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 25, 2007, 09:28:21 am
Eee.... Dyskutować można ale co poniektórzy i katolicy i ateiści tudzież inni trochę za bardzo próbują skrytykować innych... więc może spróbujcie nie jeździć po sobie... bo wiara nie czyni człowieka... pozdr...

Mam nadzieję,że forumowicze zachowają większą klasę,niż polscy politycy ;) Na każdy temat można rozmawiać bez bluzgów :) A myślę,że w tym kraju jest sens rozmawiania o wierze. Nie chodzi tu o przekonanie o jedynie słusznych poglądach,jak może uważają niektórzy. Jeśli o mnie chodzi jestem osobą wierzącą,praktykującą,rzymskim katolikiem,aczkolwiek miewałem i mam wśród znajomych osoby różnych wyznań,agnostyków,czy osoby zdeklarowane jako ateiści. I rozmawiamy również na temat wiary,ale z poszanowaniem siebie nawzajem,a nie z poczuciem wyższości,czy misją nawracania. Da się ? Da się. A temat wiara jest tak szeroki,że wiele rzeczy się tu zmieści.Jestem przekonany,że historie wielu z Was-historie dochodzenia do wiary,bądź odchodzenia od niej są bardzo ciekawe.
Ace, wiara nie czyni człowieka,ale często bardziej lub mniej go kształtuje, a to czasem prowadzi do konfliktów,z tym,że to raczej niezależne od wiary,a zależne od człowieka :)

Kirzen,jeśli nie byłeś przekonany,że chcesz być bierzmowany to ta decyzja była oczywiście jak najbardziej słuszna. Jeśli pewnego dnia dojdziesz do wniosku,że jednak wierzysz to przecież zawsze możesz "wrócić" A robienie czegoś na siłę,czy w celu uniknięcia konfliktów w rodzinie i.t.d naprawdę nie ma sensu :) Dobrą decyzję podjąłeś. Jesteś agnostykiem,czy ateistą?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Czerwca 25, 2007, 10:33:07 am
skonczy sie jak temat z kosciolem no ale trudno xD

Kosciola jako instytucji nie uznaje, w Boga wierze, koniec
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 25, 2007, 11:16:07 am
skonczy sie jak temat z kosciolem no ale trudno xD

To zależy od każdego z nas w sumie. Nieprzypadkowo tyle pisałem o kulturze na forum ;)
Wierzysz w Boga "biblijnego",czy jakąś inną istotę ponadnaturalną ? :) Na czym opiera się Twoja wiara?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Czerwca 25, 2007, 12:33:45 pm
ot, wierze w siłe wyższą która w jakiś sposób wpłynęła na stworzenie świata, ale nie w żadne ingerencje w życie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Czerwca 25, 2007, 01:11:35 pm
ot, wierze w siłe wyższą która w jakiś sposób wpłynęła na stworzenie świata, ale nie w żadne ingerencje w życie.
Czyli jestes deista.  ;)

Ja nie wierze w zadnych bogow.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gunska w Czerwca 25, 2007, 09:08:07 pm
Wierze w Boga , od małego uczęszczam  co niedziele do kościoła , regularnie się modlę i odświętnie chodzę do spowiedzi ( pracuję nad tym żeby chodzić częściej ) . Raczej nie zdarzały mi się w życiu takie momenty żebym wątpiła czy Bóg istnieje . Może dlatego ,  że spotykałam na swej drodze ludzi  , którzy zachęcali mnie do Boga . Uważam że wiara wzbogaca i nie wyobrażam sobie mojego życia bez Boga . On jest dla mnie idolem i najlepszym przyjecielem :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: kokosz1981 w Czerwca 25, 2007, 11:10:02 pm
Religia to opium dla ludu, comrade Lenin się nie mylił.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nope w Czerwca 26, 2007, 02:37:07 am
Religia to opium dla ludu, comrade Lenin się nie mylił.
raz żeś coś mądrego powiedział :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: kokosz1981 w Czerwca 26, 2007, 12:53:59 pm
Religia to opium dla ludu, comrade Lenin się nie mylił.
raz żeś coś mądrego powiedział :D
To nie ja, to towarzysz :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Recit69 w Czerwca 26, 2007, 03:03:36 pm
Krytyka? Jeśli ktoś wciąż utożsamia wiarę z religią to chyba oczywiste, że w dyskusji ktoś inny zaprotestuje. Podobnie jeśli ktoś napisze, że 2+2=5 (absurd podobny) to również nie będzie można tego krytykować?

Ja mimo wszystko pozwolę sobie nawiązać do jednej wypowiedzi z zamkniętego topiku o k.k.

Recit69, miło, że zauważyłeś, że nie mogę być pewien każdego stwierdzenia nauki... ale jednak ona coś próbuje stwierdzić i wyciągać wnioski. W odróżnieniu od sekty katolickiej, która kiedyś tam coś ludziom wmówiła i ci biedni ludzie żyją od tylu lat w niewiedzy.
Bzdura. Kościoł zmienil swoje nastawienie do nauki od Piusa X. W tej chwili Watykan i Papieska Akademia Nauk jest organizatorem seminariów naukowych (jednych lepszych w świecie!), na które wstęp mają naukowcy niezależnie od wyznawanego światopoglądu.

To jest zupełnie inny poziom niż o.Rydzyk i szkoda, że przy swoim ''zamiłowaniu do nauki'' (sorry, za '' '' ale nie wierzę, że faktycznie kochasz naukę) tego nie dostrzegasz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 26, 2007, 03:19:00 pm
Krytyka? Jeśli ktoś wciąż utożsamia wiarę z religią to chyba oczywiste, że w dyskusji ktoś inny zaprotestuje. Podobnie jeśli ktoś napisze, że 2+2=5 (absurd podobny) to również nie będzie można tego krytykować?

Hm,nie bardzo rozumiem do czego mam to odnieść szczerze mówiąc... Powiem tak: zależy mi na tym,żeby w tym temacie każdy mógł się wypowiedzieć,szanując poglądy drugiej osoby i jej prawo do odrębnego zdania. Po prostu nie chciałbym tu takiej atmosfery,jaka zapanowała w pewnym momencie w temacie o kościele :) Wiem,że są ludzie wierzący i niewierzący,którzy potrafią posługiwać się argumentami i odpowiadać na nie,o to w tym wszystkim chodzi :) Spory,kłótnie,owszem,ale na pewnym poziomie :) Zapraszam do dyskusji :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: ville w Czerwca 27, 2007, 03:34:44 pm
Ja wierzę w Boga. Do kościoła również chodzę. Mam bardzo miłego ojca, który lubi młodzież i potrafi ją zachęcić do Boga, kościoła.
Oczywiście mnie też nie pasuje postępowanie innych księży, denerwuje mnie w innych kościołach to przymuszanie do uczęszczania na nabożeństwa i Msze, przymus zbierania podpisów - to akurat jest dla mnie chore. Ale nie przestanę chodzić do kościoła tylko dlatego, że tak często słychać w mediach (i nie tylko) o "wybrykach" księży.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: księżanaksiężyc w Czerwca 27, 2007, 03:43:15 pm
Powtórzę to co napisalem w temacie o kościele katolickim...

KAŻDY człowiek rodzi się ATEISTĄ!!
Dopiero otoczenie i środowisko w którym się wychowuje zaczyna sprawiać, że dana osoba jako młody człowiek zaczyna wierzyć w coś co jest zwane Bogiem.
Wychowanie w wierze w Boga ciągnie się od wielu wielu pokoleń na całym świecie i teraz ciężko wytłumaczyć i przekonać ludzi, że Boga nie ma.
Ktoś kiedyś sobie okrutnie zażartował z ludzi, wmówił im istnienie Boga i teraz większość społeczeństwa żyje w niewiedzy.



Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Czerwca 27, 2007, 03:45:12 pm
Ale nie przestanę chodzić do kościoła tylko dlatego, że tak często słychać w mediach (i nie tylko) o "wybrykach" księży.
Świeta racja... nie ma co wiązać swojej wiary raz z wyznawcami jej jak i z kapłanami... Wierzy się w Boga anie w księdza :]
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: ville w Czerwca 27, 2007, 03:48:32 pm
Cytat: księżanaksiężyc
Ktoś kiedyś sobie okrutnie zażartował z ludzi, wmówił im istnienie Boga i teraz większość społeczeństwa żyje w niewiedzy.

Hmm... Przepraszam, że się wtrącę... Ale to chyba indywidualna sprawa każdego człowieka, czy w wierzy w Boga.
W praktycznie każdym Twoim poście widzę oskarżenia na Kościół, Boga, ludzi, którzy w Niego wierzą, nawet Twój avatar świadczy, czym tylko się zajmujesz. Ja nie rozumiem, czemu Ty się tak bardzo ekscytujesz kościołem - nie wierzysz, ok, koniec tematu. A ty każdemu usiłujesz wmówić, ż kościół katolicki to sekta (avatar). Ktoś Ci płaci za tę propagandę antykościelną?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Czerwca 27, 2007, 05:04:17 pm
Cytat: księżanaksiężyc
Ktoś kiedyś sobie okrutnie zażartował z ludzi, wmówił im istnienie Boga i teraz większość społeczeństwa żyje w niewiedzy.


Hmm... Przepraszam, że się wtrącę... Ale to chyba indywidualna sprawa każdego człowieka, czy w wierzy w Boga.
W praktycznie każdym Twoim poście widzę oskarżenia na Kościół, Boga, ludzi, którzy w Niego wierzą, nawet Twój avatar świadczy, czym tylko się zajmujesz. Ja nie rozumiem, czemu Ty się tak bardzo ekscytujesz kościołem - nie wierzysz, ok, koniec tematu. A ty każdemu usiłujesz wmówić, ż kościół katolicki to sekta (avatar). Ktoś Ci płaci za tę propagandę antykościelną?


Zgadzam się.. ja nie wierzę i mnie to  pie****i czy ktoś wierzy czy nie więc po c**j tłumaczysz(słusznie lub nie) to ludziom, nie umrą od tego nie bój się... : P
(http://gunsnroses.com.pl/forum/Themes/default/images/warnwarn.gif) Przeklinanie...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: freakczu w Czerwca 27, 2007, 05:23:21 pm
Cytat: księżanaksiężyc
Ktoś kiedyś sobie okrutnie zażartował z ludzi, wmówił im istnienie Boga i teraz większość społeczeństwa żyje w niewiedzy.

Hmm... Przepraszam, że się wtrącę... Ale to chyba indywidualna sprawa każdego człowieka, czy w wierzy w Boga.
W praktycznie każdym Twoim poście widzę oskarżenia na Kościół, Boga, ludzi, którzy w Niego wierzą, nawet Twój avatar świadczy, czym tylko się zajmujesz. Ja nie rozumiem, czemu Ty się tak bardzo ekscytujesz kościołem - nie wierzysz, ok, koniec tematu. A ty każdemu usiłujesz wmówić, ż kościół katolicki to sekta (avatar). Ktoś Ci płaci za tę propagandę antykościelną?

Zgadzam się.. ja nie wierzę i mnie to  pie****i czy ktoś wierzy czy nie więc po c**j tłumaczysz(słusznie lub nie) to ludziom, nie umrą od tego nie bój się... : P
Po co te wulgaryzmy? Wystarczy tak:
Zgadzam się...ja nie wierzę i mam to gdzieś czy ktoś wierzy czy nie więc po co tłumaczysz (słusznie lub nie) to ludziom. nie umrą od tego nie bój się....:P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Czerwca 27, 2007, 05:25:48 pm
Cytat: księżanaksiężyc
Ktoś kiedyś sobie okrutnie zażartował z ludzi, wmówił im istnienie Boga i teraz większość społeczeństwa żyje w niewiedzy.

Hmm... Przepraszam, że się wtrącę... Ale to chyba indywidualna sprawa każdego człowieka, czy w wierzy w Boga.
W praktycznie każdym Twoim poście widzę oskarżenia na Kościół, Boga, ludzi, którzy w Niego wierzą, nawet Twój avatar świadczy, czym tylko się zajmujesz. Ja nie rozumiem, czemu Ty się tak bardzo ekscytujesz kościołem - nie wierzysz, ok, koniec tematu. A ty każdemu usiłujesz wmówić, ż kościół katolicki to sekta (avatar). Ktoś Ci płaci za tę propagandę antykościelną?

Zgadzam się.. ja nie wierzę i mnie to  pie****i czy ktoś wierzy czy nie więc po c**j tłumaczysz(słusznie lub nie) to ludziom, nie umrą od tego nie bój się... : P
Po co te wulgaryzmy? Wystarczy tak:
Zgadzam się...ja nie wierzę i mam to gdzieś czy ktoś wierzy czy nie więc po co tłumaczysz (słusznie lub nie) to ludziom. nie umrą od tego nie bój się....:P

Widocznie za skomplikowane to dla mnie xD :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: freakczu w Czerwca 27, 2007, 05:32:14 pm
Mnie to nie razi, ale czy akurat tutaj były one niezbędne?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Czerwca 27, 2007, 05:33:53 pm
a czy to jest aż tak ważne?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: freakczu w Czerwca 27, 2007, 05:38:10 pm
Ważne, bo jeśli ludzie używają przekleństw po to by ich użyć to kultura forum znacznie się obniżyła.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Czerwca 27, 2007, 05:48:04 pm
chyba sie nie zrozumieliśmy. Możesz sie tym brakiem kultury pochwalić w stosownym temacie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 27, 2007, 06:03:02 pm
Freak: dziękuję :)

Solid: A co w tym złego,ze freak namawia do bycia kulturalnym? Aż tak Ci to przeszkadza,że ją odsyłasz do odpowiedniego tematu? ;) Tam swoje zdanie już wyraziła,a tutaj chce po prostu być w tym konsekwentna.Chyba Jej wolno ? ;) Ja też namawiam do bycia kulturalnym nie tylko w tamtym temacie.

Czasem wydaje mi się,że problem ze stosunkiem do wierzących i nie wierzących polega na tym,że jedna bądź druga strona próbuje usilnie "nawrócić" drugą,przy okazji często posługując się;jak było w temacie o kościele katolickim;wulgaryzmami.

Zastanawiam się,skąd się bierze ta chęć "nawracania",o której wcześniej wspominałem. Jestem wierzący,praktykujący,ale potrafię zrozumieć to,że ktoś nie wierzy,bądź nie praktykuje. Nie mam potrzeby uświadamiania nikomu,że błądzi,lub coś w tym stylu. Mam swoje przemyślenia na temat wiary,ale daleki jestem od "nawracania"... A z drugiej strony uważam,że temat wiary powinien mieć swoje miejsce na tym forum,bo podobnie jak wiele innych tematów wiara dotyczy wielu z nas,a w życiu codziennym nie jest to temat zbyt często poruszany.

Co do stosunku do księży i.t.d : każdy czasem błądzi,media nagłaśniają skrajne przypadki,czasem manipulując,tworząc fałszywy obraz rzeczywistości. Przykładem na to,jak mało ważne są dyskusje polityczne,zachowanie Rydzyka i.t.d,było zachowanie mediów po zamachach w 2001. Wtedy większość mediów postanowiła zająć się tym,co naprawdę ważne:drugim człowiekiem.

Owszem to też była "sensacja",ale otworzyła pewnie niektórym oczy na pewne sprawy...
 Media żyją sensacjami,szukają sensacji,to,co jest naturalne,codzienne rzadko znajduje swoje miejsce,liczy się skandal,stąd najczęściej także o księżach mówi się w otoczce niesamowitości,przy okazji nakręcając atmosferę... A przecież nie wszyscy to kłamcy,oszuści i.t.d ,tylko czy ktoś oglądając program w telewizji,czy czytając coś w prasie zwróci na to uwagę? Najczęściej pojawia się temat księży agentów,lub Rydzyka,czy Jankowskiego,a to zaledwie cząstka prawdy o polskim kościele.
Nie bójmy się myśleć samodzielnie :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: freakczu w Czerwca 27, 2007, 06:12:33 pm
zqyx prawda nie jest medialna, bzdury a i owszem. Zachowanie przedstawicieli kościoła nas szokuję, słusznie zauważyłeś że ważny jest człowiek. Wiara miała pokazać miłość do 2 człowieka ale nie przetrwała imo próby czasu.
SSolid
Ja nie mam ochoty się niczym chwalić, i z łaski swojej nie kieruj takich tekstów do mnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Czerwca 27, 2007, 06:50:22 pm
edit


a zreszta ch*jz tym
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: księżanaksiężyc w Czerwca 27, 2007, 10:10:49 pm
Ktoś Ci płaci za tę propagandę antykościelną?
Jestem ideowcem, robię to za darmo :)

Zgadzam się.. ja nie wierzę i mnie to  pie****i czy ktoś wierzy czy nie więc po c**j tłumaczysz(słusznie lub nie) to ludziom, nie umrą od tego nie bój się... : P
Ale oburzenie :lol:

Skoro ktoś może sobie tłumaczyć dlaczego wierzy w Boga to chciałbym mieć prawo chociaż pobieżnego wytłumaczenia dlaczego nie wierzę w niego ja.
Gunska miała prawo wytłumaczyć dlaczego wierzy i nikt jej nie zbeształ.
Ja napisałem kilka zdań i już się burzysz... o co ci biega?
Szczególnie, że jeśli już kogoś mógł dotknąć ten post to akurat nie ciebie drogi niewierzący użytkowniku ACE...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 28, 2007, 08:52:25 am
Skoro ktoś może sobie tłumaczyć dlaczego wierzy w Boga to chciałbym mieć prawo chociaż pobieżnego wytłumaczenia dlaczego nie wierzę w niego ja.

Oczywiście masz takie prawo :) Zachęcam do podzielenia się przemyśleniami,proszę tylko o powstrzymanie się od ataków na osoby wierzące. Osoby wierzące proszę o nie atakowanie ateistów :) Każdy ma prawo wierzyć,bądź nie wierzyć,to samodzielny wybór.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Czerwca 28, 2007, 10:59:26 am
Ktoś Ci płaci za tę propagandę antykościelną?
Jestem ideowcem, robię to za darmo :)

Zgadzam się.. ja nie wierzę i mnie to  pie****i czy ktoś wierzy czy nie więc po c**j tłumaczysz(słusznie lub nie) to ludziom, nie umrą od tego nie bój się... : P
Ale oburzenie :lol:

Skoro ktoś może sobie tłumaczyć dlaczego wierzy w Boga to chciałbym mieć prawo chociaż pobieżnego wytłumaczenia dlaczego nie wierzę w niego ja.
Gunska miała prawo wytłumaczyć dlaczego wierzy i nikt jej nie zbeształ.
Ja napisałem kilka zdań i już się burzysz... o co ci biega?
Szczególnie, że jeśli już kogoś mógł dotknąć ten post to akurat nie ciebie drogi niewierzący użytkowniku ACE...

Czemu myślisz że mnie oburzył Twój post ? :P Raczej nie naleze do takich ludzi :P Ale Twój avek i  sposób wypowiedzi nie jest do końca oczywisty i zawsze lekko atakujący/prowokujący... z resztą na mnie sie też obrażają często za to ludzie :P  :P Ważne żeby mówić za siebie a nie za innych. Jeśli chodzi o mnie to mnie to nie obchodzi, ale to taka moja drobna refleksja . :F

A dla chrześcijan polecam kanał national geographic.. ciekawe rzeczy są tam, wyłumaczenie plagi w egipcie tego całego dymu itp ;)
A tak btw. to nazwa katolik mi sie źle kojarzy.. z katowaniem :P To przez to że tylu zakatowaliście za wiare ? :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 28, 2007, 05:31:53 pm
A tak btw. to nazwa katolik mi sie źle kojarzy.. z katowaniem :P To przez to że tylu zakatowaliście za wiare ? :P

Słowo katolicyzm pochodzi od greckiego określenia Καθολικος oznaczającego uniwersalność lub powszechność. Katolicy zabijali za wiarę,w imię wielu religii umierali ludzie,katolicy też ginęli zresztą. Dokładnych statystyk nie przedstawię,bo nie znam niestety.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Czerwca 28, 2007, 05:51:44 pm
A tak btw. to nazwa katolik mi sie źle kojarzy.. z katowaniem :P To przez to że tylu zakatowaliście za wiare ? :P

Słowo katolicyzm pochodzi od greckiego określenia Καθολικος oznaczającego uniwersalność lub powszechność. Katolicy zabijali za wiarę,w imię wielu religii umierali ludzie,katolicy też ginęli zresztą. Dokładnych statystyk nie przedstawię,bo nie znam niestety.

Zgadza się ale i tak mi sie to słowo nie podoba :P No i własnie to o czym powiedziałes  jest złą stroną wiary...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Brokenwings w Czerwca 28, 2007, 05:56:20 pm

To przez to że tylu zakatowaliście za wiare ? :P


"Zakatowaliście",ale sareligie,które wciąz to robia
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Roxy w Czerwca 28, 2007, 09:11:36 pm

To przez to że tylu zakatowaliście za wiare ? :P


"Zakatowaliście",ale sareligie,które wciąz to robia

Masz rację mawier.
Poza tym nie tylko wyznawcy jakiejś religii katowali i katują, ateiści również to robili i robią. Katolicy czynili to w imię Boga (co jest dla mnie niepojęte, bo sama wierzę w Boga, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby kogoś zabić) a w imię czego zabijają niektórzy ateiści? Podobno oni w życiu kierują się głosem sumienia. Czyżby to właśnie ono nakazywało im zabijać?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Czerwca 28, 2007, 09:57:27 pm

To przez to że tylu zakatowaliście za wiare ? :P


"Zakatowaliście",ale sareligie,które wciąz to robia

Masz rację mawier.
Poza tym nie tylko wyznawcy jakiejś religii katowali i katują, ateiści również to robili i robią. Katolicy czynili to w imię Boga (co jest dla mnie niepojęte, bo sama wierzę w Boga, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby kogoś zabić) a w imię czego zabijają niektórzy ateiści? Podobno oni w życiu kierują się głosem sumienia. Czyżby to właśnie ono nakazywało im zabijać?

Zastanawia mnie... bo przyczepiliście się do tego.. to było w sumie półżartem ale chyba nie przeczytaliście tego co później napisałem.
Pozaty mylisz dwie życie normalne zabójstwa i na tle prześladowań religijnych o których tu mowa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Recit69 w Czerwca 29, 2007, 11:06:18 pm
Powtórzę to co napisalem w temacie o kościele katolickim...

KAŻDY człowiek rodzi się ATEISTĄ!!
Dopiero otoczenie i środowisko w którym się wychowuje zaczyna sprawiać, że dana osoba jako młody człowiek zaczyna wierzyć w coś co jest zwane Bogiem.
Wychowanie w wierze w Boga ciągnie się od wielu wielu pokoleń na całym świecie i teraz ciężko wytłumaczyć i przekonać ludzi, że Boga nie ma.
Ktoś kiedyś sobie okrutnie zażartował z ludzi, wmówił im istnienie Boga i teraz większość społeczeństwa żyje w niewiedzy.
Przecież już dawno psychologia pokazała, że wiara nie zależy od urodzenia.

Uważam, że jeśli przyjąć koncepcję tabula raza, powszechnie uważaną za słuszną, to stwierdzenie iż ktoś rodzi się np. ateistą jest głupie.

Ate to również forma zapatrywania się na sprawy wiary i człowiek po prostu nie może urodzić się z ''programem: ateista'' tak samo, jak nie urodzi się z ''programem: wierzy, nie praktykuje'' lub "luteranin" czy "katolik".

To co piszesz byłoby prawdą gdyby ateizm był stanem neutralnym ;)  Bezpieczniej już powiedzieć, że człowiek rodzi się agnostykiem, ale i to byłoby nadużycie.

Czy wiara jest nabyta? To ryzykowne stwierdzenie (koncepcja homo religiosus). Nabyta może być religia i obyczajowość, a to kolosalna różnica.

Cytat: freak
Mnie to nie razi, ale czy akurat tutaj były one [wulgaryzmy - przyp.Rec.] niezbędne?

Zwróć uwagę, że ate są o wiele bardziej nerwowi :) Przeklinają, są napastliwi ''sekta, zło, wyplenić!''  ;D
Nawet Dawkins (ultra ateista) pisze (w słynnym "The God Delusion", 2006), że badania dowiodły iż wierzący są spokojniejsi, bardziej poukładani w życiu emocjonalnie i często zdrowsi  :P 

A propos KAT-owania. Jakby chrześcijanie nie zakatowali muzułmanów parę wieków temu to już widzę jak wyglądałyby dni chwały i rozwój naukowy Europy.

Ja jestem bardzo daleki od bronienia kościoła i jego przedstawicieli (w kościele ostatni raz byłem chyba jakoś pod koniec podstawówki i mnie nie ciągnie), ale w sumie teraz powstało tyle powtarzanych w mediach bredni o jego historii (szczególnie o średniowieczu), że chyba sami PZPR-owcy paręnaście lat temu by nie uwierzyli...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Czerwca 29, 2007, 11:10:04 pm
A ja jestem niewierzący i mnie baaardzo trudno czymms wkurzyć ;F bo mam taie podejście do ludzi że raczej mi to zwisa co kto mówi ;F CHyba ze ktoś ważny ale reszta mnei nie obchodzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Stupid Princess w Czerwca 30, 2007, 12:39:12 am
Dobra, wierze w Boga, ale cisnienie mi podnoszą wszelcy fanatycy i instytucje zwane "kościołami". bo to dnoooo. kłamstwo.hipokryzja itd.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Lipca 01, 2007, 05:07:15 pm
To przez to że tylu zakatowaliście za wiare ? :P
"Zakatowaliście",ale sareligie,które wciąz to robia
Masz rację mawier.
Poza tym nie tylko wyznawcy jakiejś religii katowali i katują, ateiści również to robili i robią. Katolicy czynili to w imię Boga (co jest dla mnie niepojęte, bo sama wierzę w Boga, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby kogoś zabić) a w imię czego zabijają niektórzy ateiści? Podobno oni w życiu kierują się głosem sumienia. Czyżby to właśnie ono nakazywało im zabijać?
Hitler nie był ateistą, jego armia została pobłogosławiona przez Piusa XII.
Boga odrzucali komuniści, ale Stalin, Pol Pot, czy Mao sami z siebie robili bogów, więc też nie byli ateistami.
Proszę łaskawie nie oskarżać nas, ateistów, o coś, czego nigdy nie zrobiliśmy. Dziesiątki miliony ofiar w czasie wypraw krzyżowych, inkwizycji, "nawracania" Indian - nikt nie dorówna kapłanom i wyznawcom katolickim. I proszę nie mylić pięknego chrześcijaństwa z katolicyzmem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Roxy w Lipca 01, 2007, 07:35:37 pm
Przepraszam bardzo, ale w którym miejscu mojej wypowiedzi było o Hitlerze?
Nie jego miałam na myśli pisząc o ateistach.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 02, 2007, 09:19:43 am
O stosunku Piusa XII do Hitlera i 2 wojny światowej. Swoją drogą to jedna z bardziej zdemonizowanych postaci w historii.Czy słusznie?
Dokumentacja nie potwierdza:

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TH/THW/pius12_wojna.html Sporo czytania,ale myślę,że warto.

A tu o "katolicyźmie" Hitlera:

http://www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=1485

Generalizowanie typu : chrześcijanin dobry,ateista zły,czy odwrotnie jest błędem,bo ludzie są różni.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Lipca 09, 2007, 03:39:55 pm
Eee, Panie Zqyx, jest Pan rycerzem jakiegoś zakonu? Co to za propaganda godna Goebbelsa? Przeczytałam to i żadnych konkretów, cytatów, tylko „relacje” świadków antyklerykalizmu Hitlera. Być może traktował on religię instrumentalnie, jak większość katolików, którzy chcą tylko uspokoić swe sumienie. Spowiedź, o której nie ma mowy w Biblii, wymazuje ich zbrodnie i mogą sobie spokojnie dalej robić, co chcą. A fakty są takie, że Hitler i Watykan byli bardzo zgodni. Adolf mógł później mieć pretensje do kościoła, bo gdy losy wojny zaczęły się odwracać przez jego „geniusz taktyczny”, zaczął winić wszystkich dookoła.
Artykuł z Opoki jest porażający w swej prymitywnej próbie napisania historii na nowo, ale pocieszę Pana Zqyxa i mu podobnych, że większość katolików ma gdzieś cierpienie innych, tylko jak wspomniałam chcą uspokoić swe sumienie.
Ciekawe, jak od 1965 roku grzebali w archiwach do 1982. Ciężko było posprzątać to, co niewygodne, a z reszty coś pozytywnego wygrzebać. I dalej bezczelny autor pisze, że tylko jego wnioski są słuszne.
Najlepszy cytat: „Naturalnie nie możemy wykluczyć, że jakiś prostoduszny rzymski duchowny mógł wykorzystać swą pozycję, by ułatwić ucieczkę naziście.” Prostoduszny. Nie „potwór, który pozwala uniknąć odpowiedzialności innemu potworowi,” tylko „prostoduszny.” No comment.
Tutaj są dowody.
http://anonymouse.org/cgi-bin/anon-www.cgi/http://www.nobeliefs.com/nazis.htm
http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/religia/nazizm/hitler.php
"Concordat" chyba wiadomo co znaczy, najważniejsze są "manipulacje fotograficzne."
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 10, 2007, 07:14:34 am
Eee, Panie Zqyx, jest Pan rycerzem jakiegoś zakonu?


Nic mi na ten temat nie wiadomo. Samo Zqyx wystarczy.

Co to za propaganda godna Goebbelsa?


Dziękuję za docenienie,aczkolwiek ja tylko pokazałem artykuły,więc nie jestem godzien tego zaszczytnego miana ;)

Przeczytałam to i żadnych konkretów, cytatów, tylko „relacje” świadków antyklerykalizmu Hitlera.
 


Jesli udokumentowane relacje,wraz z podaniem źródeł nic dla Ciebie nie znaczą,to nie będę się wysilał szukając kolejnych. Masz swoją wizję i najwyraźniej przy niej pozostaniesz. Twój wybór.
 
Być może traktował on religię instrumentalnie, jak większość katolików, którzy chcą tylko uspokoić swe sumienie.
 


Prowadziłaś jakieś badania statystyczne? Nie mam dostępu do takich danych niestety,więc może się podzielisz i wtedy porozmawiamy na temat faktów.

Spowiedź, o której nie ma mowy w Biblii, wymazuje ich zbrodnie i mogą sobie spokojnie dalej robić, co chcą. 


Wśród warunków dobrej spowiedzi są między innymi : zal za grzechy i mocne postanowienie poprawy.A skoro tak, to nie ma mowy o spokojnym popełnianiu grzechów. Inna sprawa,że ludzi różnie do tego podchodzą i często o wierze świadczą ludzie "wierzący".

Zresztą  pisał już o tym dawno temu jeden z poetów:

"
    DEWOTKA

      Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła

    Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.

    Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,

    Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy,

    Jako my odpuszczamy" - biła bez litości.

    Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności. "

Ani on,ani Ty prochu nie wymyśliliście. A co do biblijnych podstaw spowiedzi : „Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, którym zatrzymacie, są zatrzymane" - pewnie doskonale kojarzysz te słowa.

A fakty są takie, że Hitler i Watykan byli bardzo zgodni. Adolf mógł później mieć pretensje do kościoła, bo gdy losy wojny zaczęły się odwracać przez jego „geniusz taktyczny”, zaczął winić wszystkich dookoła.


Hitler sprzymierzyłby się z każdym,żeby osiągnąć swoje cele - patrz pakt Ribbentrop-Mołotow. Inna sprawa,że chodziło mu tylko i wyłącznie o władzę. Stąd mógł "podlizywać się " przedstawicielom Kościoła,z których niektórzy mogli próbować ułagodzić bestię,tak jak w 1938 politycy: Daladier i Chamberlein. Część katolików,w tym hierarchii kościelnej mogła również w tym czasie pobłądzić. Nie dotyczyło to jednak Watykanu - patrz dokumentacja. O tym,że część katolików mogła pobłądzić świadczyć mogą nawet dzisiejsze "rewelacje": Rydzyka i Jankowskiego,a także poglądy części skinheadów: Polaków-katolików uważających,że Żydów,którzy zabili Jezusa należy zmieść z powierzchni ziemi. Nie udaję,że problemu nie ma. Ale jeśli jednym z przykazań jest :Nie zabijaj,to dotyczy ono zarówno zakazu zabijania Polaków,Amerykanów,jak i Żydów,czy Cyganów. Jeśli ktoś tego nie rozumie,to nic mu już nie jest w stanie pomóc.

Artykuł z Opoki jest porażający w swej prymitywnej próbie napisania historii na nowo, ale pocieszę Pana Zqyxa i mu podobnych, że większość katolików ma gdzieś cierpienie innych, tylko jak wspomniałam chcą uspokoić swe sumienie.


Znów zapytam o wyniki badań statystycznych w tej sprawie. Po przedstawieniu porozmawiamy. Pamiętaj,że badanie ma dotyczyć wyłącznie katolików.

Ciekawe, jak od 1965 roku grzebali w archiwach do 1982. Ciężko było posprzątać to, co niewygodne, a z reszty coś pozytywnego wygrzebać. 


"Trudność stanowił brak katalogów systematycznie prowadzonych z myślą o badaniach naukowych, ponieważ było to archiwum zamknięte dla ogółu. Dokumenty nie były uporządkowane według kryterium chronologicznego ani geograficznego. Dlatego też dokumenty o znaczeniu politycznym, a więc dotyczące czasów wojny, znajdowały się niekiedy obok dokumentów o charakterze religijnym, kanonicznym czy nawet osobistym. Wszystkie one przechowywane były razem w niewielkich pudłach. Informacje na temat Wielkiej Brytanii można było znaleźć w teczkach dotyczących Francji, jeśli były przesłane przez nuncjusza we Francji, natomiast informacje o interwencjach na rzecz zakładników belgijskich znajdowaliśmy oczywiście wśród dokumentów nuncjusza w Berlinie." 
O tym,jak archiwum watykańskie jest bogate w dokumenty nie muszę chyba nikogo przekonywać? 

I dalej bezczelny autor pisze, że tylko jego wnioski są słuszne.


Poproszę o cytat. Swoją drogą Ty też uważasz,że Twoje wnioski są jedynie słuszne ignorując dokumenty źródłowe.Bezczelność?


Najlepszy cytat: „Naturalnie nie możemy wykluczyć, że jakiś prostoduszny rzymski duchowny mógł wykorzystać swą pozycję, by ułatwić ucieczkę naziście.” Prostoduszny. Nie „potwór, który pozwala uniknąć odpowiedzialności innemu potworowi,” tylko „prostoduszny.” No comment.


Prostoduszny można zamienić na naiwny. Naiwniaków nie brakowało ani wtedy,ani teraz. Ale mimo to wolałbym słowo naiwny,niż prostoduszny-podobne znaczenie,ale wydźwięk inny.

Tutaj są dowody.
[url]http://anonymouse.org/cgi-bin/anon-www.cgi/http://www.nobeliefs.com/nazis.htm[/url]
[url]http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/religia/nazizm/hitler.php[/url]
"Concordat" chyba wiadomo co znaczy, najważniejsze są "manipulacje fotograficzne."


Tutaj jest kontra:
http://web.diecezja.wloclawek.pl/Ateneum/kaczmarek_1_548.htm 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Lipca 10, 2007, 06:21:43 pm
A fakty są takie, że Hitler i Watykan byli bardzo zgodni. Adolf mógł później mieć pretensje do kościoła, bo gdy losy wojny zaczęły się odwracać przez jego „geniusz taktyczny”, zaczął winić wszystkich dookoła.

Hitler sprzymierzyłby się z każdym,żeby osiągnąć swoje cele - patrz pakt Ribbentrop-Mołotow. Inna sprawa,że chodziło mu tylko i wyłącznie o władzę. Stąd mógł "podlizywać się " przedstawicielom Kościoła,z których niektórzy mogli próbować ułagodzić bestię,tak jak w 1938 politycy: Daladier i Chamberlein. Część katolików,w tym hierarchii kościelnej mogła również w tym czasie pobłądzić. Nie dotyczyło to jednak Watykanu - patrz dokumentacja. O tym,że część katolików mogła pobłądzić świadczyć mogą nawet dzisiejsze "rewelacje": Rydzyka i Jankowskiego,a także poglądy części skinheadów: Polaków-katolików uważających,że Żydów,którzy zabili Jezusa należy zmieść z powierzchni ziemi. Nie udaję,że problemu nie ma. Ale jeśli jednym z przykazań jest :Nie zabijaj,to dotyczy ono zarówno zakazu zabijania Polaków,Amerykanów,jak i Żydów,czy Cyganów. Jeśli ktoś tego nie rozumie,to nic mu już nie jest w stanie pomóc.

Tak, katolicy "błądzą", "są naiwni", a ich zbrodnie nie mają winnych. :] Gratuluję czelności i braku szacunku dla ofiar bogobojnych.
Daladier i Chamberlain byli kretynami, a poza tym nienawidzili słowian. Liczyli też, że Hitler ich uratuje przed Stalinem.
Zqyx, czy po przeczytaniu Mein Kampf byś sądził, że z Hitlerem można się dogadać, że można go ugłaskać? Katolicy oraz przywódcy Francji i Anglii mogli tak myśleć, jedynym człowiekiem, który nie miał co do Hitlera wątpliwości był Piłsudski, ale to inny temat.
Przeczytałam Twoją zabójczą "kontrę" i bardzo mnie zasmuciła tamta lektura. Z pewnością wśród księży zdarzali i zdarzają się ludzie dobrzy. I były ofiary II wojny światowej wśród nich, ale czy kilka tysięcy ofiar katolickich wymazuje winy tego zbrodniczego kościoła? Dziesiątki milionów ofiar wypraw krzyżowych, inkwizycji, chrystianizacji wielu ziem, a obecnie ofiar pedofilii?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nope w Lipca 10, 2007, 11:29:13 pm
Dziesiątki milionów ofiar wypraw krzyżowych, inkwizycji, chrystianizacji wielu ziem, a obecnie ofiar pedofilii?
co do ofiar, pedofili nie wliczaj... nie żebym był jakimś zagorzałym katolikiem, wręcz przeciwnie, ale cóż, kiedyś było inaczej... i widziałem troche... media nagłaśniają każdą sprawę pedofili wśród księży że wydaje sie że jest ich mnóstwo, a tak nie jest... normalnym jest że w tak licznej grupie znajdą się jacyś porąbańcy, ale nie bierz tego jako zjawiska trawiącego kościół... bardziej bym powiedział że takim zjawiskiem jest mieszanie sie kościoła w politykę, oraz hmm... jakby to powiedzieć... coraz więcej proboszczów uważa za wazniejsze napełnic swoją kieszeń niż dbać o swój kościół...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Lipca 11, 2007, 03:39:08 pm
Ahmet, chodzi o to, że oni ukrywają te potworne sprawy. Albo przykład Paetza, który molestował młodych kleryków i wyrzucili go gdzieś, a rok później już witał Beńka XVI. To on, jako adiutant Wojtyły, torpedował wszelkie próby oczyszczenia kościoła i zamiatał pod dywan wszelkie prośby o pomoc ofiarom.
Ogólnie pedofilia jest bardzo przemilczanym zjawiskiem i bardzo dobrze, że gdy już wyjdzie na jaw taka sprawa, że media ją nagłaśniają. Dziennikarze to hieny, ale czasem są przydatni.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 11, 2007, 04:31:38 pm
...hmmm... z tego co wiem... to abp Peatzowi nie udowodniono zarzucanych czynów...więc użycie sformułowania "molestował" jest bardzo "dziennikarskie" ;) bo media mają wielką moc i chęci do osądzania ludzi...tylko mało kto się przejmuje tym co wywoła często wyssany z palca/ wyolbrzymiony news... ;)
A nagłaśnianie spraw "powszechnie" nawet przemilczanych sprowadza się do burzy w szklance wody przynoszącej więcej minusów niż plusów... i ani nie przynosi ulgi ofiarą jeśli takie są, ani nie pomaga w działalności Kościoła...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Lipca 11, 2007, 04:35:57 pm
Tak? To dlaczego zdegradowali go i wypieprzyli z Poznania do jakiejś dziury?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nope w Lipca 11, 2007, 05:41:51 pm
kościół jak każda organizacja chce spokoju, i wiele rzeczy robi pod presją... miałem okazje kiedyś znać księdza, którego też wypieprzali co chwila... w przeszłości trochę nieciekawych rzeczy zrobił no i jak prasa w danym mieście do tego doszła to przenosili go gdzieś na drugi koniec Polski... w końcu zdecydował sie osiąść w jakimś zakonie... a naprawde klawy facet z niego był...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 11, 2007, 06:32:34 pm
Tak? To dlaczego zdegradowali go i wypieprzyli z Poznania do jakiejś dziury?
Mary Jane,
Abp. podał się do dymisji w sytuacji medialnej nagonki... po 2 - został arcybiskupem seniorem... i pozostał na Ostrowie Tumskim... po 3 - faktem jest iż Giovanni Battista Re, prefekta Kongregacji do spraw Biskupów - wydał dekret m.in zakazujący wypełniania posługi biskupiej w diecezji poznańskiej z paroma wyjątkami...m.in może pomagać innemu biskupowi itd itp.) , a Watykan nie uznał jego winy...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 11, 2007, 07:45:17 pm
Tak, katolicy "błądzą", "są naiwni", a ich zbrodnie nie mają winnych. :]

Nie mówię o wszystkich katolikach.Wiem,ile "na koncie" mają ludzie związani z kościołem,ale kościół to nie tylko hierarchia,ale także współnota wiernych,która może wpływać na pewne decyzje. Czy to robią i na ile są wysłuchiwani to inna sprawa. Prawda jest taka,że każda władza,niezależnie od tego,czy jest świecka,czy duchowna,gdy poczuje się zbyt pewnie to jest skłonna do nadużyć.
Kościół popełniał,popełnia i będzie popełniał błędy,bo tworzą go ludzie. Ludzie,którzy czasem błądzą.
"Kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem".

Gratuluję czelności i braku szacunku dla ofiar bogobojnych.

Mam wielki szacunek dla wszystkich ofiar związanych z chrześcijaństwem.
Niezależnie od tego,po której stronie byli.

Daladier i Chamberlain byli kretynami, a poza tym nienawidzili słowian.
Liczyli też, że Hitler ich uratuje przed Stalinem.

Byli naiwni. Nie oni pierwsi i nie ostatni.

Zqyx, czy po przeczytaniu Mein Kampf byś sądził, że z Hitlerem można się dogadać, że można go ugłaskać? Katolicy oraz przywódcy Francji i Anglii mogli tak myśleć, jedynym człowiekiem, który nie miał co do Hitlera wątpliwości był Piłsudski, ale to inny temat.

Nie czytałem i przypuszczam,że Ty również nie czytałaś,choć mogę się mylić. Gdybym przeczytał to teraz,uzbrojony we wiedzę,jaką mamy to pewnie,że bym tak nie sądził. Ale gdyby przeczytał wtedy? Do 1 września 1939 wielu nie wierzyło,że Hitler odważy się zaatakować Polskę,a tym bardziej w to,że może związać się paktem ze Stalinem.Uzbrojeni w dzisiejszą wiedzę możemy się "śmiać" z naiwności polityków i ludzi,ale to nie daje nam prawa do ich oceny. Nie każdy szaleniec dostał szansę rządzenia państwem,a okoliczności dojścia do władzy Hitlera były na tyle skomplikowane,że Mein Kampf mogło być przez długi czas traktowane jako mrzonki chorego psychicznie faceta. Mówisz,ze katolicy mu uwierzyli. Jak widać z materiałów źródłowych część dała się zwieść,część dała się zastraszyć,nieuprawnione jest stwierdzenie,że uwierzyli wszyscy.

Przeczytałam Twoją zabójczą "kontrę" i bardzo mnie zasmuciła tamta lektura. Z pewnością wśród księży zdarzali i zdarzają się ludzie dobrzy. I były ofiary II wojny światowej wśród nich, ale czy kilka tysięcy ofiar katolickich wymazuje winy tego zbrodniczego kościoła?   

Dolicz wielu innych,którzy ginęli i giną wciąż za wiarę. Nie chce mi sie wyliczać,ale myślę,ze skoro jesteś tak obeznana w ofiarach katolicyzmu,to znajdziesz też statystyki katolików,którzy z różnych powodów zginęli w ciągu tysięcy lat.

Dziesiątki milionów ofiar wypraw krzyżowych, inkwizycji, chrystianizacji wielu ziem, a obecnie ofiar pedofilii?

Spójrz wyżej. W wielu krajach do tej pory za bycie katolikiem można zginąć. Tego nie dostrzegasz,albo te ofiary się nie liczą,bo są katolikami?
Nie umniejszam wartości śmierci wypraw krzyżowych,inkwizycji i.t.d Każda śmierć jest tragedią.Ale warto czasem zobaczyć coś więcej,niż ofiary tylko jednej strony.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Lipca 11, 2007, 07:47:53 pm

"Kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem".


Leeeciiii.... j**.   W oddali - auć xF
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 11, 2007, 07:50:29 pm
Gratulacje dla Ace  :P Tak,czy inaczej  ludzie błądzą i mają do tego prawo,tak samo,jak mają prawo dążyć do tego,żeby być lepszymi. Wiara to nie tylko instytucje i kościoły. Wierzę,że człowiek może być lepszy,że może nie dopuścić do zagłady planety. Wierzę,że mimo wszystko nie pozabijamy się nawzajem.

"You may say that I'm a dreamer
But I'm not the only one "

A wy wierzycie ?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Lipca 12, 2007, 06:58:08 pm
Tak? To dlaczego zdegradowali go i wypieprzyli z Poznania do jakiejś dziury?
Mary Jane,
Abp. podał się do dymisji w sytuacji medialnej nagonki... po 2 - został arcybiskupem seniorem... i pozostał na Ostrowie Tumskim... po 3 - faktem jest iż Giovanni Battista Re, prefekta Kongregacji do spraw Biskupów - wydał dekret m.in zakazujący wypełniania posługi biskupiej w diecezji poznańskiej z paroma wyjątkami...m.in może pomagać innemu biskupowi itd itp.) , a Watykan nie uznał jego winy...

Bo Watykan nigdy nie uznaje winy swoich zbrodniczych kapłanów. Gdyby był niewinny, to by nie złożył dymisji. Nie bądźcie śmieszni. A Czajkowski, który się zapierał, że nie donosił? Gdyby się przyznał, to nie ma sprawy, mogli go zmusić, ale ten s******l kłamał w żywe oczy przez tygodnie, nim ujawniono niezbite dowody.
Zqyx, nie popieram zabijania katolików, ale zbrodnie kościoła są nieporównywalnie większe, więc nie rób na siłę męczennika z organizacji przestępczej, jaką jest kościół. Pedofile mogą liczyć tam na schronienie, tylko w państwie, gdzie naprawdę jest sprawny wymiar sprawiedliwości, w USA, były sprawy sądowe na większą skalę z waszymi kapłanami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nope w Lipca 12, 2007, 11:04:18 pm
Zqyx, nie popieram zabijania katolików, ale zbrodnie kościoła są nieporównywalnie większe, więc nie rób na siłę męczennika z organizacji przestępczej, jaką jest kościół. Pedofile mogą liczyć tam na schronienie, tylko w państwie, gdzie naprawdę jest sprawny wymiar sprawiedliwości, w USA, były sprawy sądowe na większą skalę z waszymi kapłanami.
ja p******e, mówiąc o zbrodniach kościoła zachowujesz sie jak nasi rządzący... bierzesz pod uwage przeszłość... setki lat mijają, i wiele rzeczy zmienia swój charakter... dalej, piszesz że pedofile moga liczyć w kościele na schronienie... bzdura,  bo robi sie porządki z takimi skurwysynami, ale po cichu... majac na tysiące kapłanów kilkunastu pojebańców bo mają robić powiedz mi?? wypieprzają ich na zadupia, a jak to nie działa to ekskomunika, i tyle... tylko o tym że kościół walczy z nimi sie nie mówi, lepiej mówić że w kościele są sami pedofile, pedały, złodzieje...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 12, 2007, 11:39:00 pm
Tak? To dlaczego zdegradowali go i wypieprzyli z Poznania do jakiejś dziury?
Mary Jane,
Abp. podał się do dymisji w sytuacji medialnej nagonki... po 2 - został arcybiskupem seniorem... i pozostał na Ostrowie Tumskim... po 3 - faktem jest iż Giovanni Battista Re, prefekta Kongregacji do spraw Biskupów - wydał dekret m.in zakazujący wypełniania posługi biskupiej w diecezji poznańskiej z paroma wyjątkami...m.in może pomagać innemu biskupowi itd itp.) , a Watykan nie uznał jego winy...

Bo Watykan nigdy nie uznaje winy swoich zbrodniczych kapłanów. Gdyby był niewinny, to by nie złożył dymisji. Nie bądźcie śmieszni. A Czajkowski, który się zapierał, że nie donosił? Gdyby się przyznał, to nie ma sprawy, mogli go zmusić, ale ten s******l kłamał w żywe oczy przez tygodnie, nim ujawniono niezbite dowody.
Zqyx, nie popieram zabijania katolików, ale zbrodnie kościoła są nieporównywalnie większe, więc nie rób na siłę męczennika z organizacji przestępczej, jaką jest kościół. Pedofile mogą liczyć tam na schronienie, tylko w państwie, gdzie naprawdę jest sprawny wymiar sprawiedliwości, w USA, były sprawy sądowe na większą skalę z waszymi kapłanami.

Wiesz w czym tkwi problem... Możesz powiedzieć wszystko...co wolno i co myślisz nawet, że Ziemia jest płaska i ja to uszanuje...ale trzeba umieć ważyć swoją wypowiedz... "zbrodniarzy" itd... dla mnie takimi wypowiedziami tracisz dużo wiarygodności i nawet jak masz/miałabyś racje to budzi to niesmak... ;/ ale spox Twój wybór... takiego wyrażania opinii...

A co dymisja ma do winy ?! Hallo ?! Nie wiem jakie masz doświadczenie życiowe ale są sytuacje w życiu w których nawet jak się ma racje lub jest się nie winnym człowiek się wycofa...bo uzna że tak będzie dla dobra sytuacji innych rzeczy instytucji... Jak sądzę znając sprawę z przekazów medialnych... abp osądziłaś... bo podanie do dymisji w takiej sytuacji osądzasz jako wyninnego...gdyby tego nie zrobił możliwe byś powiedziała że co za... bezszczelny dalej pełni swoje funkcje... A jak zostały podjęte jakieś działania to też źle...

W Polsce istnieje coś takiego jak prokuratura i sąd... i to one gdyby faktycznie było coś na rzeczy by podjęły działania...i coś by zrealizowały...no chyba że są jakieś układy - ale chyba tego nie napiszesz... mam nadzieje...

A określenia w stylu - s******l - zbrodniarze - organizacja przestępcza .... to albo nie wiesz co mówisz i co słowa te oznaczają...albo nie zdajesz sobie sprawy z odpowiedzialności tego co piszesz...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Recit69 w Lipca 13, 2007, 03:44:24 pm
Cytat: Mary Jane
Bo Watykan nigdy nie uznaje winy swoich zbrodniczych kapłanów. (...) Pedofile mogą liczyć tam na schronienie, tylko w państwie, gdzie naprawdę jest sprawny wymiar sprawiedliwości, w USA, były sprawy sądowe na większą skalę z waszymi kapłanami
A pedofilska partia Dobroczynność, Wolność i Różnorodność ma siedzibę w Watykanie?

Cytat: Mary Jane
winy tego zbrodniczego kościoła? (...) Dziesiątki milionów ofiar wypraw krzyżowych, inkwizycji, chrystianizacji wielu ziem, a obecnie ofiar pedofilii?
Ale byłoby super gdyby chrześcijanie nie bronili Europy, tylko wpuścili Turków, dali się wyrżnąć w pień i przypytywali się zagładzie własnej cywilizacji, ściskając nerwowo różaniec. To byłoby coś! Ale głupi ci chrześcijanie.

A propos ''a obecnie ofiar pedofilii''. Twoje zdanie sugeruje, że pedofilia jest domeną katolicyzmu. Ale paskudni ci zboczeni katolicy.

Cytat: Mary Jane
nie popieram zabijania katolików, ale zbrodnie kościoła są nieporównywalnie większe, więc nie rób na siłę męczennika z organizacji przestępczej, jaką jest kościół.
Słyszałem, że Al-Kaida i ETA mają obóz szkoleniowy pod Watykanem! Kiedyś podobno uczył się w nim sam Dżugaszwili!

Cytat: Mary Jane
Gdyby był niewinny, to by nie złożył dymisji. Nie bądźcie śmieszni.
No właśnie. Trwałby bohatersko na stołku mimo gromów lecących der Dziennika, TVN i innych rozmaitych mediów ku chwale kościoła! Co tam etyka, co tam honor.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Lipca 13, 2007, 11:38:12 pm


Cytat: Mary Jane
winy tego zbrodniczego kościoła? (...) Dziesiątki milionów ofiar wypraw krzyżowych, inkwizycji, chrystianizacji wielu ziem, a obecnie ofiar pedofilii?
Ale byłoby super gdyby chrześcijanie nie bronili Europy, tylko wpuścili Turków, dali się wyrżnąć w pień i przypytywali się zagładzie własnej cywilizacji, ściskając nerwowo różaniec. To byłoby coś! Ale głupi ci chrześcijanie.


Fajnie... Prawo do obrony ma każdy ale wciskanie na siłu kiczu(wiary) w sposób ofensywny to już nie :P Więc mnie trochę zdziwiło to co napisałeś.

Zasada nadstaw drugi policzek zawsze wywołuje u mnei uśmiec :P Ciekawe co za frajer tak robi. To chyba zasada dla potencjalnych samobójców.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Recit69 w Lipca 14, 2007, 10:09:24 am


Cytat: Mary Jane
winy tego zbrodniczego kościoła? (...) Dziesiątki milionów ofiar wypraw krzyżowych, inkwizycji, chrystianizacji wielu ziem, a obecnie ofiar pedofilii?
Ale byłoby super gdyby chrześcijanie nie bronili Europy, tylko wpuścili Turków, dali się wyrżnąć w pień i przypytywali się zagładzie własnej cywilizacji, ściskając nerwowo różaniec. To byłoby coś! Ale głupi ci chrześcijanie.


Fajnie... Prawo do obrony ma każdy ale wciskanie na siłu kiczu(wiary) w sposób ofensywny to już nie :P Więc mnie trochę zdziwiło to co napisałeś.
Nie? Zwróć uwagę, że obrona terytorium to także obrona wiary (walczył przecież sojusz Zakon Smoka).
Czy tego chcesz, czy nie, nasza cywilizacja na tym właśnie bazuje, a WTC czy niedawne zamachy na Wyspach są zapewne wynikiem naszej ''tolerancji''.

Cytat: Ace
Zasada nadstaw drugi policzek zawsze wywołuje u mnei uśmiec :P Ciekawe co za frajer tak robi. To chyba zasada dla potencjalnych samobójców.
Znalazł się teolog  :P
A propos, śmieszne jest gdy w mediach jakiś kolo wypowiada tego typu bzdury np. 'chrześcijanie powinni miłować pederastów, Jezus nauczał miłości' :D 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Lipca 15, 2007, 12:41:39 pm
Zqyx, nie popieram zabijania katolików, ale zbrodnie kościoła są nieporównywalnie większe, więc nie rób na siłę męczennika z organizacji przestępczej, jaką jest kościół. Pedofile mogą liczyć tam na schronienie, tylko w państwie, gdzie naprawdę jest sprawny wymiar sprawiedliwości, w USA, były sprawy sądowe na większą skalę z waszymi kapłanami.
ja p******e, mówiąc o zbrodniach kościoła zachowujesz sie jak nasi rządzący... bierzesz pod uwage przeszłość... setki lat mijają, i wiele rzeczy zmienia swój charakter... dalej, piszesz że pedofile moga liczyć w kościele na schronienie... bzdura,  bo robi sie porządki z takimi skurwysynami, ale po cichu... majac na tysiące kapłanów kilkunastu poj*bańców bo mają robić powiedz mi?? wypieprzają ich na zadupia, a jak to nie działa to ekskomunika, i tyle... tylko o tym że kościół walczy z nimi sie nie mówi, lepiej mówić że w kościele są sami pedofile, pedały, złodzieje...
Brawo! k***a, owacja na stojąco! „Robią porządki po cichu.” Tuszowanie nazywasz jebanymi porządkami?
Sram na to jaki odsetek katolickich kapłanów jest pedofilami, tylko wkurza mnie, że to jest ukrywane, a ofiary pozostawione same sobie. I wkurza mnie, że taki pedofil kościelny jedzie sobie do innej parafii, a nie staje przed sądem! Ale skoro Tobie nie przeszkadza, że te szumowiny są ponad prawem, to wiem już, że dyskusja nie ma sensu. A co do przeszłości, mój panie, to wiedz, że nie da się jej wymazać, jak chciał Pol Pot (Twój idol?) i bierzmy z tego naukę. Chcę tylko by nazywano rzeczy po imieniu, a kościół wiem, że będzie trwał, bo idiotów gotowych rzucać na tacę za swe zbawienie nigdy nie zabraknie.
Krelke, przepraszam Ciebie i większość katolików nieświadomych gówna, którym ubabrany jest ich kościół - żyjcie w tej błogiej nieświadomości, bóg z wami. Małe info dla was - gdy panuje zmowa milczenia, to prokurator nic nie zrobi. I Paetz został wypierdolony przez kościół, to Wielgus sam się usunął, moi drodzy znawcy spraw kościoła.
A ignoranci i nieuki, którzy sądzą, że tzw. „chrześcijanie” obronili Europę przez tatarami i imperium osmańskim, niech wiedzą, że najpierw były wyprawy krzyżowe, w czasie których ci „chrześcijanie” (wiemy, że Chrystus był prymitywnym brutalem i mówił, że pięść i miecz to wasze atrybuty) grabili i mordowali islamistów, pogan i kogo jeszcze sobie życzyli.
Nie zawadzam już wam, bawcie się dobrze, szerokiej drogi. Każdemu wyjdzie to na zdrowie, bo zawsze mnie ponosi, gdy rozmawiam o tym zwierzętach pozujących na świętych. Nie mam prawa wam narzucać w co macie wierzyć i szanuję wybór każdego, ale kościół to największe zło w dziejach ludzkości i przykre, że utożsamiacie go z Jahwe i Chrystusem, a także, że tak niewielu z was czytało w życiu Biblię, która się totalnie różni od tego, co głoszą z ambon.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Recit69 w Lipca 15, 2007, 01:17:49 pm
Kto tu popiera popiera tuszowanie pedofilii  :rolleyes:   
Nie wiem ile za uszami ma w tym względzie kościół, ale wiem, że to ateiści dążą do zalegalizowania pedofilii poprzez powołaną legalnie partię, skupiającą także naukowców (oczywiście ateistów) :)  Kto najgłośniej mówi ''nie'', czym naraża się porewolucyjnej głupiej tolerancji? No kto, droga Mary Jane?

Jeśli ktoś o tym nie wspomina, a krzyczy i pieni się tylko w sprawie pedofilii w kościele (która jest niewątpliwie zjawiskiem nagannym) to jest żałośnie niekompetentny.

Cytat: Mary Jane
Nie zawadzam już wam, bawcie się dobrze, szerokiej drogi. Każdemu wyjdzie to na zdrowie, bo zawsze mnie ponosi, gdy rozmawiam o tym zwierzętach pozujących na świętych. Nie mam prawa wam narzucać w co macie wierzyć i szanuję wybór każdego, ale kościół to największe zło w dziejach ludzkości i przykre, że utożsamiacie go z Jahwe i Chrystusem, a także, że tak niewielu z was czytało w życiu Biblię, która się totalnie różni od tego, co głoszą z ambon.
Największym złem są głupi ludzie, którzy wykorzystują kościół do swoich politycznych celów. Jeśli zamiast bredzić np.o inkwizycji ktoś przeczytał na ten temat parę ciekawych rzeczy to się zorientuje, że inkwizycja nie zawsze oznaczała to samo, że często była inspirowana politycznie. Ale po co, łatwiej powtarzać brednie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ace w Lipca 19, 2007, 09:39:38 pm
Cytat: Ace
Zasada nadstaw drugi policzek zawsze wywołuje u mnei uśmiec :P Ciekawe co za frajer tak robi. To chyba zasada dla potencjalnych samobójców.
Znalazł się teolog  :P
A propos, śmieszne jest gdy w mediach jakiś kolo wypowiada tego typu bzdury np. 'chrześcijanie powinni miłować pederastów, Jezus nauczał miłości' :D 

No to też śmieszne,

A tak w ogóle cio do tego tematu nie ważne w co kto wierzy czy udaje że wierzy ważne co robi i waira nigdy nie usprawiedliwia czynów. Jak ktoś jest skurwysynem to jest i ciężko żeby wiara to zmieniła. Każdy odpowiada za siebie, a nie jego wiara. Można być ateistą, chrześcijaninem czy kimś tam ale to jest JEGO PRYWATNA SPRAWA i nie rozumiem po co właściwie się tym dzielić, może ktoś mi to wytłumaczy, pewnie znalazło by się parę powodów, ale chyba niezbyt istotne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Lipca 20, 2007, 05:37:47 pm
Kto tu popiera popiera tuszowanie pedofilii  :rolleyes:   
Nie wiem ile za uszami ma w tym względzie kościół, ale wiem, że to ateiści dążą do zalegalizowania pedofilii poprzez powołaną legalnie partię, skupiającą także naukowców (oczywiście ateistów) :)  Kto najgłośniej mówi ''nie'', czym naraża się porewolucyjnej głupiej tolerancji? No kto, droga Mary Jane?

Jeśli ktoś o tym nie wspomina, a krzyczy i pieni się tylko w sprawie pedofilii w kościele (która jest niewątpliwie zjawiskiem nagannym) to jest żałośnie niekompetentny.


K...a, koleś, jesteś świetny. Przede wszystkim, emotikony pięknie świadczą o twej należytej powadze, wrażliwości i szacunku dla ofiar pedofilii. Iście katolickie podejście. I piękny wykład o ocaleniu Europy przed turasami, co było kwintesencją nauk Chrystusa. Za "zjawisko naganne" powinienes dostać nagrodę min. Goebbelsa.
Żeby wyjaśnić niektórym, którzy uwierzyli w twoje brednie, to ów partia pedofilów miała powstać w Holandii i chcieli oni, by już 15-letnie dziewczynki mogły grać w pornolach. Przeszło 80% Holendrów było oburzonych tym pomysłem, reszta to zapewne tamtejsi katolicy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Recit69 w Lipca 20, 2007, 06:15:58 pm
Ace -> całkowicie popieram. Zupełnie nie rozumiem eskalacji konfliktu na linii wierzący - ateiści, która ma miejsce na zachodzie. Z jednej i drugiej strony jest to swojego rodzaju agresywna kampania reklamowa. Każdy ma swoje sumienie i niech wierzy w co chce.

Slasher_McKagan -> wpierw serio, bo kłamiesz i gadasz potworne bzdury. Coś Tobie obcego - fakty:
Partia Dobroczynność, Wolność i Różnorodność (NVD) powstała w Holandii, założona przez Ada van den Berga.
Kłamiesz pisząc, że chcieli tylko, by 15-letnie dzieci mogły grać w pornolach. Chcą przeforsować prawo obniżające do 12 lat granicę wieku, od której wolno nieletnim współżyć seksualnie. Póki co nie chcieli tego zrobić w referendum, a w parlamencie, zgłaszając stosowną ustawę, która nie przeszła.
Kłamiesz również, co do tych pornoli - NVD chce, by 16-latkowie mogli występować w filmach erotycznych, a dorośli mieli prawo posiadać pornografię dziecięcą. Pisałeś o wieku 15 lat - jak widać być może wcale nie kłamiesz celowo, zapewne po prostu nie wiesz ;)

Trochę więcej informacji -
NVD stara się też, aby zoofilia była w pełni legalna (dopuszczalną granicę ma stanowić maltretowanie zwierzęcia). Ad van den Berg walczy też, aby dzieciaki od 12 lat mogły zażywać miękkie narkotyki tak samo jak dorośli.
Czy Twoim zdaniem sex ze zwierzakami również promują katolicy?

Na koniec - strona NVD, na której znajduje się ich program www.pnvd.nl/main.html  Znajomość niemieckiego w pełni wystarczy, bo to języki podobne.
Warto takie rzeczy poznawać u źródła, osobiście, bo niektórzy straszliwie kłamią ;)

Wyjaśnij mi jeszcze, dlaczego tak światły człowiek jak Ty wypisuje obok kłamstw takie ogólniki, nic nie wnoszące do tematu:
"piękny wykład o ocaleniu Europy przed turasami, co było kwintesencją nauk Chrystusa." -> co wynika z tego zdania? Jeśli weźmiesz do ręki byle jaki podręcznik do historii napisany nie za komuny, to przekonasz się, kto głównie inspirował obronę. Uważasz inaczej? Pisz doktorat z historii.
"Za "zjawisko naganne" powinienes dostać nagrodę min. Goebbelsa" - > porywają mnie te argumenty  :lol:  Nagrodę zatrzymaj dla siebie :lol:
"Przeszło 80% Holendrów było oburzonych tym pomysłem, reszta to zapewne tamtejsi katolicy" -> wniosek idiotyczny, gratuluję błyskotliwości. Wyczytałeś to na stronach Wikipedii?

Aha, ja nie jestem katolikiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: księżanaksiężyc w Lipca 21, 2007, 10:43:20 am
Był temat o kościele katolickim, wątek zszedł na wiarę. Jest temat o wierze, wątek zszedł na kościół :)

Recit, skoro nie jesteś katolikiem to jakiego jesteś wyznania?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 21, 2007, 10:52:39 am
Był temat o kościele katolickim, wątek zszedł na wiarę. Jest temat o wierze, wątek zszedł na kościół :)

Właśnie to mnie dziwi.Chciałem potraktować trochę ogólniej to wszystko,ale jakoś nie wyszło. :) Często niewiele o sobie wiemy,nie wiele wiemy o tym,jak,kto i dlaczego wierzy,a to budzi czasem lęk,agresję. A przecież chyba można posługiwać się argumentami,wyjaśniać sobie nawzajem,a nie atakować... Dla mnie osobiście,to,czy ktoś wierzy,jak wierzy,czy w ogóle w coś wierzy jest sprawą drugorzędną. To wybór tej osoby. Ważne,jaki jest człowiek :) Ważne,by nie wchodził z butami w moje życie,by nie próbował mnie "nawracać",jeśli tego nie chcę,by uszanował to,że można się różnić...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Recit69 w Lipca 21, 2007, 04:38:48 pm
Jestem agnostykiem. Poza tym uważam, że wiara to sprawa indywidualna. Nie po to ludzie mają sumienie, żeby ktoś ich na siłę nawracał i mówił, czyja wiara jest ''słuszniejsza'', a czyja ''głupsza'' (o tym się często zapomina).

Zqyx -> O wierze, kultach religijnych mogę rozmawiać i często ze znajomymi z różnych kierunków to robię (nie tylko o wierze katolickiej, głównie o wierzeniach hinduskich). W tym temacie o to ciężko, bo po prostu trudno mi przejść obojętnie wobec kłamstw, wykrzywień historii czy jakichś idiotycznych, prostackich wynurzeń (np. sugerowanie, że katolik = pedofil).
Przecież na temat ateizmu, czy nawet postawy antychrześcijańskiej powstało wiele znakomitych dzieł i nie trzeba posługiwać się kłamstwem i prezentować swojego zacietrzewienia by głosić taki pogląd. Śmiem twierdzić, że wielu piszących tu bzdury o KK nie widziało nawet okładki ''Dlaczego nie jestem chrześcijaninem'' Russella.
Ale ok, można iść w uogólnieniach dalej i tylko sobie wzajemnie przytakiwać, że księża to gnoje i pedofile, ale to raczej mało ambitne.

BTW, przepraszam, jeśli mój poprzedni post był zbyt agresywny. Mylę się tak często jak każdy i absolutnie nie uważam, że zawsze mam rację, ale nie lubię gdy zarzuca mi ktoś brednie po czym samemu pisze się rzeczy nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością (oficjalny program tej partii mówi przecież wszystko). Pozdro.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 21, 2007, 04:51:59 pm
W tym temacie o to ciężko, bo po prostu trudno mi przejść obojętnie wobec kłamstw, wykrzywień historii czy jakichś idiotycznych, prostackich wynurzeń (np. sugerowanie, że katolik = pedofil).
(...)
Ale ok, można iść w uogólnieniach dalej i tylko sobie wzajemnie przytakiwać, że księża to gnoje i pedofile, ale to raczej mało ambitne.

Wiadomo,że jeśli widzi się coś takiego,to czasem sie zareaguje. Doceniam :) Nie mówię,żeby nie pisać tu o kościele katolickim,czy coś,ale temat wiary,bądź niewiary nie sprowadza się tylko do tego,jak ktoś postrzega kościół katolicki i na to chciałbym położyć nacisk ;) A skoro wspomniałeś o wierzeniach hinduskich,to może porozmawiamy o wierze w reinkarnację ? Co o tym myślicie,czy wierzycie,że nasze życie jest jednym z wielu i po tym życiu jest jakieś inne,na które mamy wpływ poprzez decyzje,jakie podjęliśmy w poprzednim wcieleniu?

Mam nadzieję,że dla nikogo ten temat nie jest "wchodzeniem z butami w życie" - uznałem,że skoro mamy tematy o seksie,czy polityce,to warto też porozmawiać o czymś,co w życiu wielu z nas ma podobne,a czasem większe znaczenie :)

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: księżanaksiężyc w Lipca 21, 2007, 06:51:14 pm
Jestem agnostykiem. Poza tym uważam, że wiara to sprawa indywidualna. Nie po to ludzie mają sumienie, żeby ktoś ich na siłę nawracał i mówił, czyja wiara jest ''słuszniejsza'', a czyja ''głupsza'' (o tym się często zapomina).
A byłeś chrzczony?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Lipca 21, 2007, 11:16:26 pm
Kto tu popiera popiera tuszowanie pedofilii  :rolleyes:   
Nie wiem ile za uszami ma w tym względzie kościół, ale wiem, że to ateiści dążą do zalegalizowania pedofilii poprzez powołaną legalnie partię, skupiającą także naukowców (oczywiście ateistów) :)  Kto najgłośniej mówi ''nie'', czym naraża się porewolucyjnej głupiej tolerancji? No kto, droga Mary Jane?

Jeśli ktoś o tym nie wspomina, a krzyczy i pieni się tylko w sprawie pedofilii w kościele (która jest niewątpliwie zjawiskiem nagannym) to jest żałośnie niekompetentny.


K...a, koleś, jesteś świetny. Przede wszystkim, emotikony pięknie świadczą o twej należytej powadze, wrażliwości i szacunku dla ofiar pedofilii. Iście katolickie podejście.
A Ty po raz kolejny pięknie dajesz popis nadinterpretowania czyichś wypowiedzi i sugerowania czegoś, co nie ma miejsca. Do pary z Królową Smutku.
Dlatego omijam z daleka takie tematy. Za nerwowy jestem. Co mnie podkusiło....
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Lipca 22, 2007, 03:36:52 pm
Slasher_McKagan -> wpierw serio, bo kłamiesz i gadasz potworne bzdury. Coś Tobie obcego - fakty:
Partia Dobroczynność, Wolność i Różnorodność (NVD) powstała w Holandii, założona przez Ada van den Berga.
Kłamiesz pisząc, że chcieli tylko, by 15-letnie dzieci mogły grać w pornolach. Chcą przeforsować prawo obniżające do 12 lat granicę wieku, od której wolno nieletnim współżyć seksualnie. Póki co nie chcieli tego zrobić w referendum, a w parlamencie, zgłaszając stosowną ustawę, która nie przeszła.
Kłamiesz również, co do tych pornoli - NVD chce, by 16-latkowie mogli występować w filmach erotycznych, a dorośli mieli prawo posiadać pornografię dziecięcą. Pisałeś o wieku 15 lat - jak widać być może wcale nie kłamiesz celowo, zapewne po prostu nie wiesz ;)
no, to dałem ci satysfakcję, bo nie wiedziałem, że ta partia powstała - pisali w mediach o zamiarach pedofilów holenderskich, ale już dalej najwyraźniej im się znudził ten temat… to smutny dowód na wynaturzenie demokracji i wolności, co widać oprócz Holandii choćby w USA, ale w innym kontekście… to przeraża, choć lepszy widoczny wróg, od ukrytego, przebranego za sutanną i schowanego za klasztornymi murami…i faktycznie, pomylenie się o rok to kurewskie kłamstwo :]
Wyjaśnij mi jeszcze, dlaczego tak światły człowiek jak Ty wypisuje obok kłamstw takie ogólniki, nic nie wnoszące do tematu:
"piękny wykład o ocaleniu Europy przed turasami, co było kwintesencją nauk Chrystusa." -> co wynika z tego zdania? Jeśli weźmiesz do ręki byle jaki podręcznik do historii napisany nie za komuny, to przekonasz się, kto głównie inspirował obronę. Uważasz inaczej? Pisz doktorat z historii.
o to chodzi, geniuszu, że to papiestwo zaczęło konflikt z islamistami - oni nigdy się nie pchali do Europy, nie mieli zakusów imperialnych… a chrześcijanie chyba powinni brać przykład z Chrystusa, a nie topić we krwi najeżdżane miasta, gwałcić i grabić… trudne do zrozumienia? najwyraźniej tak, agnostyku dopuszczający wyrzynanie innowierców… podręczniki z podstawówki tylko powiedziały ci, że było coś w tym i tamtym roku - rozumiem więc twoją ignorancję… choć są i tacy, którzy twierdzą, że tylko pisuary babrają się w przeszłości, więc może się dogadacie
prawdziwy miłośnik faktów z ciebie, wręcz "fanatyk prawdy" :]
K...a, koleś, jesteś świetny. Przede wszystkim, emotikony pięknie świadczą o twej należytej powadze, wrażliwości i szacunku dla ofiar pedofilii. Iście katolickie podejście.
A Ty po raz kolejny pięknie dajesz popis nadinterpretowania czyichś wypowiedzi i sugerowania czegoś, co nie ma miejsca. Do pary z Królową Smutku.
Dlatego omijam z daleka takie tematy. Za nerwowy jestem. Co mnie podkusiło....
to żeś mi pojechał, przy okazji wzbogacając dyskusję… masz kompleks QoS? aż tak traumatyczne było dla ciebie jej pojawienie się na forum?
po raz kolejny? a gdzie wcześniej dałem temu wyraz?
Wiadomo,że jeśli widzi się coś takiego,to czasem sie zareaguje. Doceniam :) Nie mówię,żeby nie pisać tu o kościele katolickim,czy coś,ale temat wiary,bądź niewiary nie sprowadza się tylko do tego,jak ktoś postrzega kościół katolicki i na to chciałbym położyć nacisk ;) A skoro wspomniałeś o wierzeniach hinduskich,to może porozmawiamy o wierze w reinkarnację ? Co o tym myślicie,czy wierzycie,że nasze życie jest jednym z wielu i po tym życiu jest jakieś inne,na które mamy wpływ poprzez decyzje,jakie podjęliśmy w poprzednim wcieleniu?
Ty też, zqyx, i Ciebie omotał fałszywy obraz pobożności? ja rozdzielam wiarę od kościoła, ale skoro Wy uważacie, że katolicyzm jest tożsamy z chrześcijaństwem, to chyba nie moja wina?
reinkarnacja to ciekawe wierzenie i ma za zadanie to, co cechuje wszystkie religie, czyli straszenie, że jeśli będziesz „nieposłuszny”, to coś złego cię spotka… choć czasem trochę strachu jest potrzebne, uczy pokory(tak obcej katolikom) podoba mi się to, że buddyści wcielają w życie swe wierzenia, nie stosują nigdy przemocy i tym się różnią od „katolickich hipokrytów”(bardzo delikatne określenie) a co Ty sądzisz o tym?

mam pytanie: co sądzicie o kanonizacji JP2? nie uważacie, że to dziwne, iż za jego życia nic nie przebąkiwano o jego „boskości”? dlaczego dopiero teraz się okazuje, że czynił cuda? aha, i dlaczego modlą się do niego, choć Wasz Pan jasno zażądał, że „nie będziesz miał cudzych bogów przede mną”?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 22, 2007, 04:12:18 pm
Ty też, zqyx, i Ciebie omotał fałszywy obraz pobożności?
Co masz na myśli?

podoba mi się to, że buddyści wcielają w życie swe wierzenia, nie stosują nigdy przemocy i tym się różnią od „katolickich hipokrytów”(bardzo delikatne określenie)
"Uwielbiam" takie uogólnienia. Sugerujesz,że katolicy poprzez sam fakt bycia katolikami są hipokrytami stosującymi przemoc?

mam pytanie: co sądzicie o kanonizacji JP2? nie uważacie, że to dziwne, iż za jego życia nic nie przebąkiwano o jego „boskości”? dlaczego dopiero teraz się okazuje, że czynił cuda?
O boskości nie mówiło się i nie mówi. Papież to nie Bóg. Mówi się o tym,że był świętym człowiekiem,a o tym mówiło się od dawna i kto się tym interesował,to wiedział.

aha, i dlaczego modlą się do niego, choć Wasz Pan jasno zażądał, że „nie będziesz miał cudzych bogów przede mną”?
Nikt nie modli się do papieża,tylko o jego wstawiennictwo u Boga.Drobna,ale ważna różnica.


Reinkarnacja? Biorąc pod uwagę to,jak parszywe bywa moje życie,to chciałbym dostać drugą szansę. Ale to nierealne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Lipca 22, 2007, 04:18:20 pm
uogólnienia? no tak, Twój kosciół nikomu nie zrobił krzywdy... wybacz, że miałem czelność
"święty"? co to znaczy? jakim prawem ludzie decydują co jest święte? odpowiesz mi, zqyx? jakim prawem wyręczacie Boga?

przykro mi, że takie jest Twoje życie... ale chyba wierzysz, że będzie lepsze u boku Jehowy?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 22, 2007, 04:26:55 pm
uogólnienia? no tak, Twój kosciół nikomu nie zrobił krzywdy... wybacz, że miałem czelność


Teraz przesadzasz w drugą stronę. Świat nie jest czarno-biały,ludzie również.
Sprzeciwiam się tylko stwierdzeniu,że katolicy są podli,jako grupa,a wszyscy nie będący katolikami są super,z racji tego,że nie są katolikami. 

Przypomina mi się stara punkowa piosenka,tekst szedł mniej więcej tak: "Dookoła chrześcijanie ,wszyscy religijni są.Poproś tylko ich o pomoc spotka Ciebie zawsze zło. 

Bo to jest wasza religia,to jesteście wy. "

Dziwnie znajome,prawda?

"święty"? co to znaczy? jakim prawem ludzie decydują co jest święte? odpowiesz mi, zqyx? jakim prawem wyręczacie Boga?


Jeśli dobrze zrozumiałem pod pojęciem wy oddałeś katolików? http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99ty
Jak widać świętość nie jest katolickim wymysłem.

Skąd prawo ?
"Ty jesteś Piotr - Opoka, i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie»."

Ale nie znam niestety Pisma Świętego na pamięć,więc to moja subiektywna opinia.

przykro mi, że takie jest Twoje życie... ale chyba wierzysz, że będzie lepsze u boku Jehowy?


Ja nazywam Go po prostu Bogiem. A odpowiedź chyba znasz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Lipca 22, 2007, 04:37:04 pm
tak, sobory zdecydowały o kanonizowaniu, o wyrzuceniu przykazania zakazującego oddawania pokłonów obrazom, posągom itd. "złotego cielca" już zapomnieliście?
Twój Bóg ma imię i najzabawniejsze, że wielu katolików go nie zna ;)
Piotr pierwszym, nie on wymyślił kanonizację i inne cyrki... i nie on wymyślił wyprawy krzyżowe
"złym katolikiem" nazywam każdego, kto ukrywa prawdę, lub nagina ją... Wojtyła przeprosił w Europie za prześladowania kościoła(tylko parę razy o tym wspomniał), a już w Ameryce mówił o pięknych rzeczach tego kościoła... jak wyrżnięcie przeszło 20 milionów Indian
nie znam Ciebie i nie osądzam, ale dyskusja jest bezcelowa - Ty wiesz swoje, ja wiem swoje... módl się, proszę, za moją podłą duszę ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 22, 2007, 04:59:13 pm
tak, sobory zdecydowały o kanonizowaniu, o wyrzuceniu przykazania zakazującego oddawania pokłonów obrazom, posągom itd. "złotego cielca" już zapomnieliście?

Przypomnij.

Twój Bóg ma imię i najzabawniejsze, że wielu katolików go nie zna ;)

Cóż,bywa i tak. Ja znam.

Piotr pierwszym, nie on wymyślił kanonizację i inne cyrki... i nie on wymyślił wyprawy krzyżowe

W religię od zawsze mieszali się politycy.Niestety. Wbrew pozorom znam dzieje papiestwa ;)

"złym katolikiem" nazywam każdego, kto ukrywa prawdę, lub nagina ją...

Nie zamierzam naginać,wiem,za co odpowiada katolicyzm,a czego nie zrobił. Wiele rzeczy mi się nie podobało i nie podoba.Ale nie jest tak,że katolik = zły.

Wojtyła przeprosił w Europie za prześladowania kościoła(tylko parę razy o tym wspomniał), a już w Ameryce mówił o pięknych rzeczach tego kościoła... jak wyrżnięcie przeszło 20 milionów Indian

Przypomnij te piękne rzeczy,o których wspomniał,bo wypadło mi z głowy.

nie znam Ciebie i nie osądzam, ale dyskusja jest bezcelowa - Ty wiesz swoje, ja wiem swoje...

Czyli nici z polemiki? Szkoda w sumie.

módl się, proszę, za moją podłą duszę ;)

;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 25, 2008, 07:27:57 pm
Ja wierzę w Boga, wydaje mi się jednak, że nie ingeruje on w nasze życie - po to dał nam wolną wolę. Nigdy nie miałam kryzysu, a moją wiarę dodatkowo umocniła historia ojca Pio czy też Marii Simmy.

A co do Kościoła, to należy rozgraniczać Boga od księży.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Stycznia 27, 2008, 06:45:35 pm
Z coraz większa podejrzliwością przyglądam sie temu budynkowi z ukrzyżowanym facetem, który mijam zawsze na mojej standardowej trasie, między dwoma strategicznymi punktami mojego osiedla. Czasem przystaję. I biję sie z myślami. Coś nie pozwala mi tam wejść, i nie zawsze jest to kłódka na bramie.


 Powinien wybaczyć, right?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Sawiak Niszczyciel w Stycznia 27, 2008, 07:05:02 pm
Tak, powinien. Pewien znajomy ksiądz powiedział kiedyś, że każdy jest jak diament. Ma swoją wartość. I choćby ten diament był wymieszany z toną błota i łajna, pozostaje diamentem i nie traci wartości. Jeżeli więc tak 'upokorzony' kamień nie traci wartości, czemu ktoś nie miałby się zlitować, wyjąć go, obmyć i położyć na właściwe dla kosztowności miejsce?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 28, 2008, 07:10:41 pm
Jasne, że wybaczy, zawsze wybacza. Poza tym kiedyś katechetka na religii mówiła nam, że mamy przestać myśleć, że jesteśmy mistrzami świata w popełnianiu grzechów, i z tego powodu np. unikać spowiedzi, ze strachu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 29, 2008, 09:29:59 am
W tej kategorii raczej trudno o zwycięstwo ;) Księża nie są święci i sami o tym dobrze wiedzą. Czasem jednak trafiają sie wzorce godne naśladowania. Tyle,że do tego trzeba być bliżej ludzi,a to niestety spotyka się coraz rzadziej. Inna sprawa,że często ksiądz,którzy wspólnie z robotnikami robi coś przy kościele postrzegany jest jako dziwak... Ale chyba jakiś czas temu wyszliśmy ze średniowiecza,więc skoro chce popracować fizycznie,to niech pracuje :) Zresztą  II List Pawła Apostoła do Tesaloniczan mówi między innymi : "Jeśli kto nie chce robić, niech też nie je." :)

A jeśli dzięki pracy fizycznej ksiądz jest bliżej ludzi,to tym lepiej dla niego i dla nich.
Kapłaństwo to służba,więc niech służbą pozostanie.

A grzesznikiem jest każdy,nawet papież. Ważne,czy żałuje sie za to,co sie zrobiło,bo bez tego ewentualne wyznanie winy jest nieważne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gans w Lutego 01, 2008, 11:46:59 am
 :lol: :lol: :lol: :lol:


"Księża nie sa swiecie, lecz trafiaja sie wzorce ... "

Moze i wzorce sa ... ale gdzie ? Moze 1 na 100 nie jest pedofilem, zlodziejem lub inna bezkarna kanalią ale bardzo rzadko trafia sie taki egzemplarz ;)

-----------------
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nope w Lutego 01, 2008, 05:30:20 pm
Gans, nie ****** :*
w kościele 1 na 100 jest wzorem, 1 na 1000 jest 'pedofilem, zlodziejem lub inna bezkarna kanalią', a cała reszta to wredne sukinkoty ;] no, i jest jeszcze ksiądz uczący mnie religii, on jest wyjątkowy, kiedyś był Hitmanem xD
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 01, 2008, 05:39:32 pm
Ciekawe statystyki prowadzisz :D :P Coś innego jeszcze mnie zainteresowało. Nie wiem,jak u Was,ale u mnie na prawie każdej Mszy organista  i ludzie śpiewają w taki sposób,że nic tylko się pociąć ;) Byłem kiedyś na występie chóru gospel - tam czułem radość. A w kościele tej radości czuję coraz mniej. Nawet w Boże Narodzenie,czy Wielkanoc,święta prawdziwie radosne dla katolików jakoś tej radości brak. Tylko u mnie w kościele tak jest?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nope w Lutego 01, 2008, 05:42:11 pm
Zqyx, a byłeś kiedyś na pogrzebie?? wtedy grają żałobną muzyke, zauwazyłeś?? pewnie nie, bo nie ma różnicy... muzyka kościelna jest straszna...

Byłem kiedyś na występie chóru gospel - tam czułem radość.
mnie nie oszukasz, wiem że byłeś tam głównym wokalistą, tym od 'alleluja' :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 01, 2008, 05:54:47 pm
E tam,nie wszystko jest straszne,ale z ludzi bije czasem ;) takie zniechęcenie ,że nie wiem,czy to święto,czy pogrzeb. W gospel jest zupełnie inaczej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 01, 2008, 08:45:13 pm
Ode mnie bije zniechęcenie, jak w kazaniu zamiast nawiązania do ewangelii i przedstawienia jej interpretacji, pokazania, jak rozumieć słowo Boże ksiądz nadaje na parafian :angry: 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Lutego 03, 2008, 06:39:21 pm
To jest dopiero żałosne. Jak trwoga to do Boga.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 03, 2008, 06:43:09 pm
bizkit: ale o co chodzi ?:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Lutego 03, 2008, 06:57:07 pm
O nic, NIC. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 03, 2008, 07:05:01 pm
katarynka : Dziwne to,zamiast pokazywać wiernym Bożą miłość skupia się na ludzkiej zawiści...ale na szczęście nie każdy. U mnie był kiedyś ksiądz,który podczas 10 minutowego kazania przekazał więcej niż inni podczas 45 minut. I naprawdę trafiał do ludzi,bo wiedział,kiedy skończyć i jak. Sztuka nie polegała na tym,żeby gadać długo,tylko,by gadać z sensem.
Ale coraz trudniej o takich księży... takie mam wrażenie. A pieśni ? Jakby ciągłe umartwianie. Nie lubię tego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 03, 2008, 07:36:54 pm
Jakiś czas temu nawet było w tv o księdzu, którego kazania trwają kilka minut, sensacja, mnóstwo ludzi zjeżdżało do tej parafii, żeby go posłuchać...Wydał chyba nawet książkę z tymi "kazaniami" :) Poza tym jest udowodnione, że człowiek słucha tylko pierwszych 5 minut, potem już odpływa...Ja tak mam. Na kazaniu wolę się modlić indywidualnie, niż słuchać narzekań proboszcza...Jeśli chodzi o śpiew - u mnie na Boże Narodzenie można wyczuć radość, ale podczas zwykłego roku kościelnego - hmmm...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Sawiak Niszczyciel w Lutego 03, 2008, 09:41:57 pm
No to u mnie jest ksiądz, którego msze trwają nawet 2h. O dziwo wcale to nie odstrasza ludzi, nikt na nich nie śpi. Wręcz odwrotnie - msze na 19:00 są najbardziej liczne, co najmniej 1300-1500 osób (parafia ma niecałe 10 000). Różnica między mszą normalną a mszą x. Rafała polega na podejściu. Rafał trafia kazaniami do każdego, nikt nie śpi. Nie gada drętwo przez 20 minut, tylko pokazuje różną oprawę multimedialną, zawsze związaną z treścią homilii. To naprawdę przyciąga ludzi, trafia do nich. Potrafi zaciekawić, wytłumaczyć każdemu kto tylko zechce słuchać. Jeżeli kogoś to interesuje, niech przybywa do parafii Dobrego PAsterza, ul. Szczecińskiego 5. Każda niedziela na 19
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: guest211 w Listopada 10, 2008, 01:32:33 pm
"o czym 90% katolików nie wie" >>> http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,50052772,134927408,5753854,0,forum.html



Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Listopada 12, 2008, 04:05:14 pm
a nie wklejal ktos juz tego ? W kazdym razie calkiem fajne.

Cytuj
VI wiek - na synodzie w Macon biskupi głosowali nad problemem, czy kobiety mają dusze. Ustalili że jednak tak.   

Mistrz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Listopada 12, 2008, 07:09:47 pm
na dodatek sie pomylili
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: nieckulka w Listopada 13, 2008, 02:13:55 am
http://intruz201.bloog.pl/id,504989,title,9-SPOSOBOW-NA-SWIADKOW-JEHOWYCH,index.html
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 12, 2009, 07:15:48 pm
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=586 (http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=586)

A co do Świadków Jehowy - nieraz rozmawiałem i nie było źle. Jak nie mam ochoty rozmawiać,to po prostu mówię,że nie mam ochoty i szanują. W przeciwieństwie do wielu innych,zwłaszcza telefonicznych "namawiaczy",którzy nie rozumieją słowa nie i dalej swoje gadają.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6922077,TVP_zawiesila_wspolprace_z_Doda__Za_Biblie.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6922077,TVP_zawiesila_wspolprace_z_Doda__Za_Biblie.html)

W niedawnych wywiadach prasowych Doda mówiąc o Biblii, stwierdziła, że "ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła". Dopytywana, o kim mówi, dodała: "o tych wszystkich gościach, którzy spisali te wszystkie niesamowite historie".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Sierpnia 12, 2009, 07:32:29 pm
Porównanie do telefonicznych "namawiaczy" jest średnio trafione ponieważ ci mówią w taki sposób ponieważ tak muszą... mało kto robi to z wiary i często nie jest to przyjemne dla konsultantów... a przy Świadkach Jehowy... robią to chyba jednak z przekonania?:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 12, 2009, 07:37:38 pm
No,ok,robią to,bo muszą,ale... jak mówię - nie dzięki,to chyba reakcja powinna być jakaś normalna ;)
Inna sprawa,że zawsze rozmawiam kulturalnie z tymi,którzy dzwonią,więc od nich też wymagam tego samego ;)
W przypadku każdego,kto namawiał do zmiany wiary i.t.d - była normalna. Co najwyżej uznali mnie za niegodnego ich wysiłku heretyka ;)
Im z tym dobrze,bo swój "obowiązek" spełnili,mi też nieźle,bo posłuchałem ile chciałem :)
Generalnie lubię rozmawiać - na temat wiary też,ale tylko jeśli jest to osoba na jakimś tam nazwijmy to poziomie. Z Dodą na temat wiary bym się chyba nie dogadał ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Sierpnia 12, 2009, 07:40:32 pm
Cytuj
No,ok,robią to,bo muszą,ale... jak mówię - nie dzięki,to chyba reakcja powinna być jakaś normalna
Tu szefostwo decyduje :) jak się nie mylę zazwyczaj obowiązuje zasada "trzech nie"
Cytuj
W przypadku każdego,kto namawiał do zmiany wiary i.t.d - była normalna. Co najwyżej uznali mnie za niegodnego ich wysiłku heretyka 
Im z tym dobrze,bo swój "obowiązek" spełnili,mi też nieźle,bo posłuchałem ile chciałem
Jeżeli tak było to ode mnie duży plus dla takiego zachowania :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 12, 2009, 07:42:54 pm
Generalnie jeśli nie traktuje się człowieka "z buta" ,to odwdzięczają się tym samym :) Ostatnio miałem nawet całkiem sympatyczną rozmowę na temat wiary z przesympatyczymi dziewczynami. Aż miło było popatrzeć/znaczy się posłuchać  :D
p.s. Czyli jeśli 3 od razu razy powiem  nie przez telefon,to dadzą spokój? ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Sierpnia 12, 2009, 07:45:49 pm
Cytuj
p.s. Czyli jeśli 3 razy powiem nie od razu przez telefon,to dadzą spokój?
Najlepiej od razu argumenty z ręki powytrącać:
- mam wystarczającą ilośc minut,
- nie płacę dużo abonementu,
- nie potrzebuję pakietu danych,
- jestem zadowolony z operatora,
- nikt z rodziny nie potrzebuje nowego telefonu

itp :)

Zależy jeszcze z jaką ofertą ktoś dzwoni :) ale to offtop wiec nie kontynuujmy ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 12, 2009, 07:50:43 pm
Witek,nie wiem,czy wiesz,ale offtopujesz :D
Ja wiem,że w tym wypadku to ich praca i muszą ściemniać ;)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Co do wiary - kiedyś wiara była w przestrzeni publicznej,teraz coraz częściej "spychana" jest do przestrzeni prywatnej. Przypomina mi się dyskusja w TVP o tak zwanych wartościach chrześcijańskich,które wg jednych powinny być promowane,wg innych nie. Wcześniej niby były,ale nie przeszkodziło to TVP w wyemitowaniu ( całkiem ciekawego zresztą ) filmu o związku dwóch nastoletnich lesbijek. Naturalnie nie było "gorszących" scen,ale TVP pokazała pewien pluralizm światopoglądowy. Powinna,czy nie? Jak uważacie? Czy w przestrzeni publicznej - typu media powinno się mówić o wierze,jeśli tak,to jakiej i w jaki sposób?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Sierpnia 12, 2009, 08:11:37 pm
Czy w przestrzeni publicznej - typu media powinno się mówić o wierze,jeśli tak,to jakiej i w jaki sposób?

IMO o każdej - tak, żeby młodzi ludzie mieli możliwość swobodnego i obiektywnego wyboru tej, która najbliższa jest ich poglądom. Ale w sposób, który w żadnym stopniu nie uwłacza innej wierze, a jedynie pokazuje różnice między nimi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 12, 2009, 08:14:44 pm
A jak to ma miejsce obecnie - z Twojej perspektywy? Czy jest tak,jak być powinno,czy jednak nie do końca? Co byś zmieniła?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Sierpnia 12, 2009, 08:44:17 pm
Wiesz, Zqyx, ja - jako ateistka - chyba nie potrafię być obiektywna w tym temacie, ale napiszę, jak to wygląda z mojego punktu widzenia.

Gdyby istniał przedmiot "Religioznawstwo", uwzględniający w RÓWNYM stopniu naukę o chrześcijaństwie, buddyzmie, judaizmie, hinduizmie, konfucjonizmie, shintoizmie, taoizmie, islamie itp., itd.,  byłabym pierwszą osobą, która na takie lekcje zapisałaby swoje dziecko. Ale póki co, póki w przedszkolach i szkołach istnieje tylko przedmiot "Religia", który jako jedynie właściwą i słuszną wiarę uznaje katolicyzm - póty nie zgodzę się na uczestniczenie mojego dziecka w tych lekcjach prania mózgu. Chyba, że mój syn świadomie uzna, że chce dołączyć do społeczności katolickiej - wtedy z całych sił uszanuję jego decyzję.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 12, 2009, 09:42:01 pm
Oj MOonsun kocham cię. Dlaczego ludzie godzą się na tą indoktrynację swoich dzieci? Już od pierwszych miesięcy życia dziecko jest niejako skazane na jedyną słuszną wiarę. Dlatego ja czuję się zawsze chrześcijaninem, a nigdy katolikiem. Każda wiara ma do przekazania ważne rzeczy, swoje wartości. A one są w Polsce na wstępie odrzucane i uznawane za złe. I dlaczego księża i katecheci dostają pensje z MENu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 13, 2009, 07:30:19 am
http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3338199 (http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3338199) - trochę na temat religii w szkole

Niezależnie od religii uczniowie powinni mieć dostęp do etyki. Tyle,że nauczycieli etyki jest niewielu i raczej ich nie przybywa. Dlatego najczęściej jest właśnie religia - albo nic.
I w efekcie wychowawcza rola szkoły nie ma już znaczenia.

"Nie jest ważne czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt. Najważniejsze, żeby Polska była katolicka" - Henryk Goryszewski,1993.
Mam nadzieję,że od tego czasu zmieniły się jednak trochę priorytety niektórych posłów.

http://www.sfora.pl/Mlodzi-Polacy-nie-chodza-do-kosciola-a10267 (http://www.sfora.pl/Mlodzi-Polacy-nie-chodza-do-kosciola-a10267)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Sierpnia 13, 2009, 08:51:27 am
Ok, ale to w dużej mierze zależy też od prowadzącego czy to księdza czy katechety...ja w LO miałem religię wyglądającą tak: 15 min rozmowy na temat z programu przedmiotu, 15-20 min dyskusji na dowolny temat o którym chcieliśmy porozmawiać, reszta czasu - analiza Przeglądu Sportowego i wydarzeń piłkarskich z Księdzem. :) ;] :) Ale ale ale to trzeba trafić na odpowiedniego człowieka... :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 13, 2009, 08:53:24 am
reszta czasu - analiza Przeglądu Sportowego i wydarzeń piłkarskich z Księdzem. :)
Co naturalnie wszystkich interesowało :P Ta dyskusja na dowolny temat była w jakiś sposób powiązana z wiarą ? ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Sierpnia 13, 2009, 08:56:37 am
bardziej z etyką, życiem codziennym,  tematy jak antykoncepcja itd...ale bez nawracania...stron dyskusji między sobą ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 01, 2009, 08:19:06 pm
Wpadłem na pomysł, by założyć taki temat, bo ostatnio głośno o kościele i jego sprawach...i chyba nie ma takiego tematu na forum.
Co myślicie na temat tego tworu? Jest potrzebny? Kłamie?? Manipuluje?? Czemu służy?? itp.
niechaj powstanie zagorzała dyskusja. Ja wypowiem się w trakcie dyskusji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: REBEL w Listopada 01, 2009, 08:21:23 pm
Olewam, nie zwracam uwagi, tak samo jak na inne sekty, nie interesuje mnie po prostu :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Listopada 01, 2009, 08:28:38 pm
Jest potrzebny - tak, kłamie - tak, manipuluje - tak, pierwotna idea kościoła w dzisiejszych czasach została zatracona, co jest winą ludzi, ich podejścia do religii, do Boga a także księży, którzy zachowują się tak a nie inaczej i chyba zapomnieli na czym polega ich misja. Mówię ogólnie, osobiście trafiłam w życiu na dobrych, wspaniałych księży/katechetów, mam jednak świadomość że to nieliczne wyjątki.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 01, 2009, 08:31:48 pm
A może nieliczne są czarne owce,a większość jest ok,tyle,że o tych,którzy są ok to się nie mówi,bo nie są medialni? Zło zawsze sprzedaje się lepiej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Listopada 01, 2009, 08:35:37 pm
Nie mówię już nawet o medialnych sprawach, tylko o takich bardziej "podwórkowych", słysząc historie znajomych, rodziny ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 01, 2009, 08:40:59 pm
Ale czy na podstawie kilku/kilkunastu ludzi można ocenić całe środowisko?:)
Lekarze biorą w łapę i.t.d? :) Taki obraz byłby zbyt oczywisty.
Zarówno wśród wiernych,jak i wśród księży wielu jest ludzi błądzących,którzy tym samym wystawiają kościołowi określoną opinię.
Tyle,że nie można chyba powiedzieć jak House "everybody lies"...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 01, 2009, 09:03:40 pm
dużo zależy od tego na jakich ludzi, księży się trafi. Czasem spotkamy raz złego księdza i mamy opinię o wszystkich "czarnych" na świecie. Osobiście chodzę do kościoła, jestem nawet ministrantem :P Kościół nie jest instytucją nieomylną. Uczęszczam tam, bo pozwala mi to na bliższy kontakt z Bogiem... Każdy z nas ma potrzebę Absolutu i nawet jeśli jest to odrzucenie Absolutu, jest to też jakiś wymiar wiary. Najważniejsze jest to, żeby zrozumieć, iż nie powinniśmy wyznawać wiary w Kościół, a w tą Wyższą Ideę, czego niestety hordy ludzi nie potrafią zrozumieć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Listopada 01, 2009, 09:06:02 pm
nie powinniśmy wyznawać wiary w Kościół, a w tą Wyższą Ideę, czego niestety hordy ludzi nie potrafią zrozumieć.

Dokładnie, już to chyba w innym temacie powtarzałam - nie utożsamiajmy Boga z kościołem jako instytucją, księżmi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 01, 2009, 09:30:15 pm
      Rozróżnijmy kościół od religii. Religia to dobra rzecz- prostych 10 reguł, których trzeba przestrzegać (oczywiście kościół też musiał je zmodyfikować, bo dziesiąte przykazanie nie było takie jak jest zapisane w Biblii). Kościół zaś to często średniowieczne nakazy, zakazy i dogmaty, które są po prostu idiotyczne, ale uparcie przy nich trwają. Podam tylko przykład : Papież jest w sprawach wiary nieomylny. Nosz k..rwa. Głupszego stwierdznia w życiu nie słyszałem. Wystarczy prześledzić historię kościoła i poczynania papieży, żeby wyrobić sobie zdanie o tej nieomylności. Pijacy, kurwiarze-tacy też byli wśród nich. A jak była schizma to który był bardziej nieomylny? Rzymski czy Awignioński?
    I takich przykładów tu można mnożyć i mnożyć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 01, 2009, 09:31:58 pm
"Często atakuję religię, ponieważ to największa pralnia mózgu" - Kerry King
I ja się z nim zgadzam ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Listopada 01, 2009, 11:25:33 pm
Olewam, nie zwracam uwagi, tak samo jak na inne sekty, nie interesuje mnie po prostu :)


Tak samo ja podchodze do tych spraw  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 02, 2009, 01:51:12 am
Ja mam pewna teorię na temat religii i kościoła. Oto ona ( ta teoria):
Ludzie to są takie stworzenia, które bardzo boja się rzeczy niewytłumaczalnych empirycznie np. śmierć, kosmos(jako rzecz, która nie ma końca/kresu). Dlatego też ludzie "wymyślili" sobie kogoś, kto będzie potrafił to wszystko ogarnąć, czyli wytłumaczyć wszystkim skąd wziął się świat, skąd wzięli się ludzie, co się dzieje z człowiekiem po śmierci i dlaczego tak się dzieje. Zamienili sobie wiele "życiowych niewiadomych" na jedną niewiadomą, którą jest Bóg ( jest on  w tym sensie niewiadomą, że jest nieodgadniony; wiadomo, że jest nieskończenie dobry i że była zawsze i będzie zawsze, nawet gdy  świat się skończy), ale ta niewiadoma, która jest Bóg ma to do siebie, ze Nas (ludzi) chroni i pokazuje jak żyć, żeby po smierci(chyba najstraszniejszej niewiadomej) być bezpiecznym i żeby było milutko. Oczywiście jest to uproszczona wersja tego co się działo na przestrzeni wieków, jeżeli chodzi o religie.
Jeżeli chodzi zaś o kościół to są dwa typy ludzi w nim uczestniczących:
I grupa, to założyciele, czyli księża, biskupi, papieże itp., itd.
II grupa, ot wierni, czyli Ci którzy są (a na pewno powinni być) najważniejsi dla "pasterzy", jak wiemy różnie to bywa z tym kto jest najważniejszy a kto nie.
Obydwie te grupy mają swoich "złych" i "dobrych" członków. Wśród księży itp. (oczywiście mówię o tym co się działo cały czas a nie tylko w dzisiejszych czasach) znajdują się ludzie, którzy szybko pojęli to , o czym napisałem wyżej. Okazało się, że można z tego żyć, a czasami nawet mieć władzę i to nie małą. wystarczyło sobie przeciez napisac przykazania kościelne itp.!!!!!!!!
Są też wśród nich tacy, którzy robią to z pobudek czysto ideowych, bo są po prostu dobrymi ludźmi. I oby tych drugich było najwięcej. Jeżeli zaś chodzi o wiernych to podgrup jest więcej, bo są ci którzy chodzą od kościoła, żeby się pomodlić i wyciszyć, inni chodzą bo muszą, inni znowu bo czują obowiązek, inni, bo tak są nauczeni. Są też tacy, którzy nie chodzą i też z rożnych powodów: bo się nie che, bo uważają, że to głupota, bo są źli na Pana Boga, bo wola modlić się w domu, albo na cmentarzu... itd.
I nie ważne kto co robi i jak się wywiązuje ze swoich obowiązków. Ważne, żeby to robił k***a z głową, bo inaczej zaczyna szkodzić drugiemu bliźniemu.
taka jest moja teoria na ten temat. Jeżeli zaś chodzi o ocenę ludzi, którzy chodzą, wierzą lub nie zostawię sobie w głowie i sercu.
Ja nie chodzę od kościoła, bo nie lubię kleru i złodziejstwa. Według mnie ksiądz powinien całą mszę leżeć twarzą do ziemi i dziękować Bogu, ze ma taką robotę, że każdy wierny mu nadskakuje i służy i przynosi ostatnie (niekiedy) pieniądze. Przewraca mi się w żołądku kiedy widzę jak Ci tłuściutcy (nie widziałem jeszcze chudego księdza; oczywiście mówię nie o tych początkujących tylko o tych, którzy "służą" z 5 lat) księża siedzą sobie na tych wyzłacanych tronach i pija wino ze złotych kielichów. Szaty też mają wyzłacane i na każdą liturgię wkładają inna szatę. Raz purpurową, raz złotą innym razem srebrną.  Przecież oni to maja za pieniądze wiernych, bo k***a skądinąd biorą hajs?? Zastanówmy się ludzie czy dalej pozwolimy traktować się jak średniowiecznych, zacofanych głupków, którzy zrobią wszystko, żeby ksiądz wypędził złego ducha z mojego serca.
AMEN
p.s. jak będę miał coś jeszcze do dodania, to napiszę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Listopada 02, 2009, 07:44:59 am
To ja mam takie pytanie - skoro ludzie wymyślili sobie Boga to nie irytuje Cię, że wierzysz w coś wymyślonego? W coś czego naprawdę nie ma? Mnie by krew zalewała ;)
Ja wierzę w Boga i wierzę w Kościół jako wspólnotę, jako miejsce gdzie człowiek łączy się z Chrystusem, nie uważam, że stwierdzenie "Bóg jest wszędzie" (w sensie nie chodzę do kościoła - modlę się w domu) jest do końca prawdziwe, dla mnie nie ma też czegoś takiego jak "wierzący ale nie praktykujący". Wiem że kiedyś, w którymś topicu próbowałam to wyjaśnić ale ludziom ciężko przychodzi (albo i w ogóle nie przychodzi) zrozumienie istoty mszy św. Myślę, że to poniekąd wina katechetów, księży, którzy nie tłumaczą wiary tylko mówią - tak było i koniec. Miałam w liceum klasę, która uwielbiała drążyć trudne tematy, negować wiele rzeczy - katechetka zawsze znalazła odpowiedź, która satysfakcjonowała wszystkich. Tylko żeby wyjaśnić, trzeba mieć wiedzę. Bo niewiara według mnie w dużej mierze bierze się albo z niewiedzy, albo z bardzo przykrych doświadczeń życiowych.
Tak się składa, że o ile na lekcjach religii miałam katechetów którzy zdawali egzamin, tak jeśli chodzi o parafię - mogę mówić o klęsce. Ale chodzę do kościoła. Nie chce mi się kolejny raz słuchać/oglądać tego człowieka który stoi na ambonie, ale idę, bo przypominam sobie to wszystko, co mówili ci ludzie, którzy przekazywali mi wiedzę. Nie słucham kazania, bo nigdy nie odnosi się do fragmentu Pisma Św. z danego dnia. Wyłączam się w tym momencie i modlę się na swój sposób. Tak samo robię przed modlitwą "Ojcze Nasz" i przed błogosławieństwem, kiedy mój proboszcz robi wstawki na kolejne 2 kazania, piekli się na parafian, na świat, na wszystko. Do kościoła przychodzimy dla Boga, dla Chrystusa. To tak jakby nie iść na urodziny przyjaciela bo będzie tam ktoś, za kim nie przepadamy. To nie wina Boga, że ma takich pośredników.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 02, 2009, 11:10:53 am
To ja mam takie pytanie - skoro ludzie wymyślili sobie Boga to nie irytuje Cię, że wierzysz w coś wymyślonego? W coś czego naprawdę nie ma?

Dobre pytanie. Ja wierze przede wszystkim w dobro. Bo moim zdaniem Bóg to jest dobro. I nie ważne w jakim charakterze występuje i w jakim kraju, to zawsze jest to ten sam Bóg. Myślę, że to jest klucz do zrozumienia tego wszystkiego ze strony duchowej, bo przecież ona jest. Fajnie, że chodzisz od kościoła Katarynko, ale nie czujesz, że robią Cię w konia?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 02, 2009, 11:16:39 am
Jeśli dobrze zrozumiałem katarynkę,to Ona nie idzie do kościoła dla ludzi,tylko dla Boga. A jak się zdaje Bóg w konia nie robi.  :)

A o tym,o czym tu piszecie ciekawie śpiewała kiedyś pewna punkowa kapela:

"Religia

Dookoła są chrześcijanie
Wszyscy religijni są
Poproś tylko ich o pomoc
Spotka ciebie tylko zło

Bo to jest wasza religia
To jesteście wy
To jest wasza wiara
To jesteście wy

Głoszą oni miłość i pokój Większość zakłamana jest
Kościół tylko odwiedzaja
Żeby w nim pokazać się

Po co niszczycie wiarę
Bóg nie ważny dla was jest
Pycha tylko liczy się
Pieniądz zawsze rozgrzeszy cię"

Oczywiście obraz jest przejaskrawiony,ale ... gdyby do kościoła chodzili tylko ci,co chcą,a nie ci,co chodzą,bo "tak trzeba" i.t.d,a nie do końca wiedzą po co,to świat byłby lepszym miejscem.
Podobnie byłoby,gdyby księżmi,ministrantami nie zostawali ludzie dla których jest to "zawód". No,ale cóż.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 02, 2009, 11:20:51 am
No miejmy nadzieję, że nie robi nas w konia, bo jeśli to wszystko lipa, to panie mamy przerąbane. Ale o ile się nie mylę, to wiara polega na nadziei, więc powinno być git  8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 02, 2009, 12:48:01 pm
Kościół jest nam potrzebny nie tylko pod względem wiary,czy ktoś wierzy w Boga czy nie.Kto by udzielał ślubu?Czy tylko instytucje państwowe?To samo tyczy się pogrzebu.Osobiście nie chciałbym żeby pochował mnie jakiś ''nawiedzony pastor'' lub osoba nie wierząca w Boga.   :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Listopada 02, 2009, 12:50:24 pm
A ja na przykład w przeciwieństwie do Katarynki lubię słuchać kazania, z tym, że do swej parafii chodzę rzadko, przeważnie zaglądam do kościołów gdzie msze prowadzą zakonnicy, szczególnie Dominikanie mają ciekawe kazania (znamiennym jest to, że we Wrocławiu jest to jedyny duży kościół który nie ma parafii i jedyny który na każdej mszy jest wypełniony do ostatniego miejsca), ale oczywiście nie każdy mieszka w centrum dużego miasta i ma taki wybór, a nienajlepsi księża potrafią niestety zniechęcić do uczestnictwa we mszy przez co ludzie z czasem zapominają o Bogu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 02, 2009, 01:51:42 pm
Kościół jest nam potrzebny nie tylko pod względem wiary,czy ktoś wierzy w Boga czy nie.Kto by udzielał ślubu?Czy tylko instytucje państwowe?To samo tyczy się pogrzebu.Osobiście nie chciałbym żeby pochował mnie jakiś ''nawiedzony pastor'' lub osoba nie wierząca w Boga.   :)

I tutaj właśnie się różnimy. Jak brałem ślub, to nie było dla mnie ważne gdzie to robię. Ważne było i jest nadal to, co czuję i przed kim to robię. Ja mógłbym to robić w piwnicy, albo w sklepie spożywczym. dla boga liczy się to , co jest  w sercu. Mogłaby mi udzielić ślubu, albo mnie pochować osoba, która nie wierzy w Boga, bo i tak moja wiara w dobro i w to, co wszyscy uznają za Boga jest niezłamana i według mnie dla niego liczy się moja intencja i moja miłość nic poza tym.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 02, 2009, 02:22:04 pm
A ja na przykład w przeciwieństwie do Katarynki lubię słuchać kazania, z tym, że do swej parafii chodzę rzadko, przeważnie zaglądam do kościołów gdzie msze prowadzą zakonnicy, szczególnie Dominikanie mają ciekawe kazania

100% racji. Ludzie, jak już jesteście na tych studiach etc. gdziekolwiek mieszkacie. Olejcie Kościół diecezjalny, chodźcie do zakonów, zgromadzeń, tam można spotkać totalnie inny wymiar wiary! Czuć, że to jest wspólnota. Mój przyjaciel jest w Misjonarzach Świętej Rodziny, byłem tam kilka razy w seminarium, i mówię - totalnie inny poziom w porównaniu do tego co mamy na codzień. Kościół diecezjalny jest dużym problemem, bo w seminariach nie tworzy się wspólnoty, poza tym księża mają dosyć dużo swobody przez co jest im ciężko bez wątpienia. Nie chcę tutaj generalizować, bo są też wspaniali ludzie w diecezjach. Polecam także Dominikanów - Kraków. Kiedyś tam byłem na triduum paschalnym, totalny szok dla mnie był :P Czuło się taki mistycyzm, a nie jak u mnie w parafii, godzina, jak najszybciej odwalić i do domu. Tam był czad, wszyscy przyszli się modlić i o to chodzi w wierze. Obojętnie czy chrześcijańskiej, muzułmańskiej etc.  8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 02, 2009, 02:30:15 pm
Trochę bym się zle czuł gdybym bral ślub w sklepie spożywczym,czy też  w piwnicy.Natomiast co do osoby nie wierzącej w Boga.Ciekawe czy taka osoba nie pochowała mnie na zwykłym polu,a nie miejcu do tego przeznaczonym?Bym się pewnie zle czuł patrząc z ''góry'' w jaki sposób moje zwłoki są bezczeszczone przez taką osobę.Mógłbym jeszcze dosadniej opisać,ale nie potrzebnie będę się rozpisywał  w tym temacie.  
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 02, 2009, 02:52:11 pm
Cóż, sam do pewnego czasu modliłem się i wierzyłem w Boga, ale tera mi się trochę zmieniło... Wierzę w jakąś siłę, która stworzyła ten świat i dała życie na Ziemi, ale czy to jest "Bóg"? Biblie odrzucam całkowicie, po prostu w ani jedno słowo tam napisane nie wierzę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Listopada 02, 2009, 05:54:23 pm
Należę do osób wierzących chociaż uważam,że Kościół to instytucja która jak inne chce po prostu zarabiać i stąd idea Chrystusa  została przez wieki ponaginana zniekształcona po to aby przestraszyć biedny lud  niektóre przykazania kościelne same w sobie wydaja się sztuczne  i w ogóle  nie przemawiające do sumienia.Myślę też że tak naprawdę jest jeden Bóg dla wszystkich religii ,bo nawet jak się przyjrzeć to historia Chrystusa ,i Buddy różnią się detalami ,myślę też ,że wiedział o tym Jan Paweł 2 stąd jego działania dążące do zjednoczenia religii   to był człowiek który posiadał taką świadomość o jakiej nawet mi się nie śniło.Chodzę do kościoła ale nie co tydzień  bo tam bardziej mogę się skupić i wyciszyć ale myślę że skoro Bóg jest wszędzie to moje codzienne rozmowy   z Nim są równie ważne.I wiara bo czasem poukładanie swojego życia sprawia że marzenia sie spełniają co mnie tym bardziej utwierdza  w przekonaniu w istnienie Najwyższego  no przynajmniej ja mam takie doświadczenie tak jakby ja przypomniałam sobie o Nim i On o   mnie również :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 02, 2009, 08:51:37 pm
Trochę bym się zle czuł gdybym bral ślub w sklepie spożywczym,czy też  w piwnicy.Natomiast co do osoby nie wierzącej w Boga.Ciekawe czy taka osoba nie pochowała mnie na zwykłym polu,a nie miejcu do tego przeznaczonym?Bym się pewnie zle czuł patrząc z ''góry'' w jaki sposób moje zwłoki są bezczeszczone przez taką osobę.Mógłbym jeszcze dosadniej opisać,ale nie potrzebnie będę się rozpisywał  w tym temacie.  

Ale ja myślę, ze po smierci nic nie ma. A dobro jest po to, by nam wszystkim żyło się dobrze i żeby sumienie było spokojne. wtedy żyje się lepiej w sensie duchowym. Ja bym się źle nie czuł biorąc ślub w piwnicy, bo ja swój ślub przeżywałem duchowo i emocjonalnie, a reszta miała znaczenie co najwyżej estetyczne, które przecież nie jest najważniejsze. To jak z prezentami na pierwszą komunie świętą, wszyscy idą do niej , bo są prezenty.
Czy ludziom nie wystarczy po prostu miłość?
Przecież to jest k***a takie proste. trzeba po prostu tylko KOCHAĆ, to o to w tym wszystkim chodzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 02, 2009, 09:00:29 pm
punkt widzenia zależy od punkty siedzenia :) Ja w swojej ideologii gdybym uznał/ dowiedział się/ ktoś by mi udowodnił/ etc., że nic po śmierci nie ma, to bym się zastrzelił :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 02, 2009, 09:56:16 pm
Równie dobrze bym mogł napisać, że istnieje takie coś  ja ''konkubinat''.Większość ludzi w taki sposób żyje ze sobą i się KOCHAJĄ  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 02, 2009, 10:02:08 pm
Równie dobrze bym mogł napisać, że istnieje takie coś  ja ''konkubinat''.Większość ludzi w taki sposób żyje ze sobą i się KOCHAJĄ  :)

To prawda, ale jak to się ma do rzeczy/tematu? Wyjaśnij co chciałeś przez to powiedzieć, bo nie zrozumiałem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 02, 2009, 10:32:12 pm
http://www.youtube.com/watch?v=0ylcaSy2HYY (http://www.youtube.com/watch?v=0ylcaSy2HYY)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 02, 2009, 10:36:05 pm
Już wyjaśniam.Większosć ludzi nie wierzy w Boga,lub ma jakieś uprzedzenia do Kościoła i żyją ze sobą w ''konkubinacie''.Dlaczego miałbym brać ślub kościelny gdybym miał jakieś uprzedzenia do Kościoła ? To by było w brew moim przekonaniom.Wziął bym co najwyżej ślub cywilny dla ''papierków''.Myślę,że zrozumiałeś?Napisałeś ''myślę,ze po śmerci nic nie ma''dalej ''bo ja swój ślub przeżywalem duchowo''.Chlopie to tak wyglada jakbyś samemu sobie zaprzeczał     :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 03, 2009, 12:13:52 am
Nie. Dlaczego? Przeżywać duchowo mogę wszystko, ale wszystko co ludzkie, czyli przeżywanie czegoś duchowo też, kończy się wraz ze śmiercią. Dlaczego użycie słowa duchowo musi od razu znaczyć to, że wierzę, że są "duchy"? A może dusza umiera razem z ciałem?? ( i pewnie tak jest)
a jeżeli chodzi o to branie ślubu kościelnego, gdy się ma coś przeciwko kościołowi, to już tłumaczę:
Otóż ja mam coś przeciw kościołowi, ale wziąłem ślub kościelny, bo nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia gdzie wezmę ślub. Moja zona chodzi do kościoła i chciała mieć ślub kościelny, to powiedziałem: okej! bo dla mnie najważniejszy był sam ślub, a nie budynek, w którym go wezmę. Jeżeli ślub byłby w urzędzie stanu cywilnego, to też bym przyrzekał przed Bogiem, a nie przed jakimś panem z łańcuchem na szyi. dla mnie ważne było (i jest nadal) to jak mocno kocham swoją Adę. nie dbałem o to, ze ślubu udzieli mi ksiądz. No tak chciała kobieta, którą kocham. normalnie księdza bym wyzwał i przegonił, ale wszystko znowu sprowadza się do jednego:
czy nie wystarczy tylko KOCHAĆ???
Przecież tu chodzi tylko i wyłącznie o miłość. Oczywiście nie tylko o miłość między kobietą a mężczyzną, ale też o miłość do bliźniego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 03, 2009, 08:33:57 am
O dogmatach wiary porozmawiaj lepiej sobie z lektorem lub też teologiem  :) ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2009, 08:43:45 am
Jeśli po śmierci nie ma nic,to nikomu nie zrobi to różnicy. Jeśli jest,to niektórzy mogą się bardzo zdziwić.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Pewien parafianin tłumaczył księdzu:
- Wie ksiądz, ja to jestem wierzący, ale nie praktykujący.
Na to ksiądz:
- Ja jestem nudystą, ale też nie praktykuję.
- Przecież to bez sensu - zdziwił się parafianin.
- No właśnie - odparł ksiądz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Listopada 03, 2009, 09:34:30 am
A ja myślę sobie tak  że Kościół wiele przed nami ukrywa bo np. gdyby wraz ze śmiercią umierało ciało i mózg i zostaje dusza ,ok. ale czym jest sama dusza bez umysłu -niczym kłębkiem pary co najwyżej więc wierzę że zostaje po śmierci nasza świadomość a więc nie umieramy do końca skoro ducha nie da się zabić ,ciało to tylko powłoka  My w sensie duchowym zostaniemy i zawsze gdzieś tam byliśmy na innym poziomie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 03, 2009, 09:41:31 am
Jeśli po śmierci nie ma nic,to nikomu nie zrobi to różnicy. Jeśli jest,to niektórzy mogą się bardzo zdziwić.

No i mi właśnie chodzi o to, ze jeżeli się mylę, to najprawdopodobniej się nie zdziwię, bo żyję tak, jak bóg by chciał, a przynajmniej staram się tak żyć. Myślę, że jeżeli Bóg zobaczy, jakie mam serce i jaki jestem, to mnie przyjmie, bo wtedy nie będzie miało znaczenia czy chodziłem do kościółka czy nie. Według mnie to sporo ludzi, którzy chodzą do kościoła może się zdziwić w dniu sądu. Bo oni religijni są tylko w kościele.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 03, 2009, 10:33:59 am
Dlaczego miałbym brać ślub kościelny

Odpowiedź jest prosta: żeby dać zarobić biednemu fotografowi ślubnemu!!! ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 03, 2009, 11:10:41 am
Nie ma kogoś takiego... Biedny fotograf ślubny nie istnieje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2009, 11:20:10 am
Odpowiedź jest prosta: żeby dać zarobić biednemu fotografowi ślubnemu!!! ;)

Kryptoreklama ? :P Fakt,ślub kościelny sporo kosztuje. Niby tradycyjnie co łaska,ale różnie z cennikami bywa. Choć wydaje mi się,że koszty "kościelne" to i tak niewiele w porównaniu z całym kosztem wesela,ale mogę się mylić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Listopada 03, 2009, 01:47:17 pm
Niby tradycyjnie co łaska,ale różnie z cennikami bywa.

Co łaska ale niemniej niż 800 zł :). Moja przyjaciółka teraz bierze ślub i ksiądz jej walnął taki tekst bez skrępowania.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2009, 03:52:46 pm
Różnie z tą łaską bywa  :P Nie sądzę,żeby był jakiś ogólny cennik.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 03, 2009, 04:10:52 pm
Ale jest. A najllepsze jest pobieranie opłaty za chrzest. Mimo, że ksiądz ma jakiś zakichany obowiązek poszerzać grono wiernych, czyli w dużej mierze chrzcić, to nie przeszkadza mu przy tym pobierać opłaty ( 500 zł np.).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2009, 04:14:16 pm
Konkretnego cennika raczej nie ma,przejrzałem parę linków w necie i ceny zależą od parafii raczej.
Pewnie tu są osoby,które brały ślub,chrzciły dziecko i korzystały z innych usług typu "co łaska" więc może się wypowiedzą :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 03, 2009, 04:35:05 pm
Nie ma kogoś takiego... Biedny fotograf ślubny nie istnieje.

Założymy się? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 03, 2009, 07:03:39 pm
Nie w tym temacie, bo to będzie offtop :)

jezeli chodzi o co łaska, to moja wynosiła 400 zł z tymże my nie pytaliśmy o to księdza. Tzn. Ja chciałem dać 100 zł w kopercie i o nic nie pytać, ale moja zona chciała dać 400 zł i dała tyle za moimi plecami.  :_:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Listopada 03, 2009, 08:08:11 pm
Brałam ślub kościelny i chrzciliśmy dziecko w polskiej parafii w Holandii i kiedy chcieliśmy wziąć ślub w kościele w pobliskim miasteczku w którym są polskie msze ponieważ ksiądz jest jeden ale objazdowy to holenderski ksiądz zażyczył sobie 400 euro za wynajem kościoła i wzieliśmy ślub oddalonym o 56 km . kościele ,który jest polską parafią i tam daliśmy księdzu tyle co łaska to było 50 euro a ponieważ ślub był podwójny i brała go też siostra mojego męża więc dostał 100 euro ;a za chrzest rownież podwójny  dostał po 20 euro w sumie porównując polski cennik to niewiele ale tu np. dla dziecka na urodziny lub komunię daje się góra 20 euro to jest norma ,Holendrzy do rozrzutnych nie należą  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 03, 2009, 09:17:58 pm
No ja cały czas twierdzę, że księża to złodzieje. Przecież Watykan nie zostawia kościoła bez funduszy, a przecież według religii i kościoła to nie pieniądze i dobra materialne są najważniejsze, ale wiara i dobre uczynki.
Poza tym ja będę starał się, aby moje dziecko było ochrzczone. Dowie się jednak wszystkiego, co potrzebne do poznania religii chrześcijańskiej. Jeżeli będzie chciało, to wtedy będzie ochrzczone.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 04, 2009, 01:15:53 pm
No ja cały czas twierdzę, że księża to złodzieje.


"Bo tylko w faszyście nie ma wątpliwości
on wszystko widzi przez biało czarne szkła
I jeśli jednoznacznie oceniamy ludzi
faszystą jesteś ty, faszystą jestem ja. :P

( Ten cytat to nic osobistego. Po prostu idealnie pasował. Nie cierpię,kiedy ktoś szufladkuje cała grupę ludzi obrażając ich. )

Nie wiem,czy Watykan daje,ale na 90 % zabiera część kasy z parafii,tylko nie wiem,jak się nazywa ten podatek.

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2728 (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2728) - tu więcej o finansach w kościele,żeby nie było jałowej gadki,nie wiem na ile to źródło jest wiarygodne,bo to są raczej ludzie przeciwni kościołowi,więc mogą ściemniać,ale inne źródło ciężko znaleźć
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7219448,Odszkodowanie_za_krzyz_w_klasie_rozpala_dyskusje.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7219448,Odszkodowanie_za_krzyz_w_klasie_rozpala_dyskusje.html) 

Krzyż w klasie,w urzędzie,w miejscu publicznym - tak,czy nie? Dlaczego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Listopada 04, 2009, 06:53:33 pm
Krzyż w klasie,w urzędzie,w miejscu publicznym - tak,czy nie? Dlaczego?

Zdecydowanie NIE. Jeżeli mamy rozdział między państwem a kościołem i nie wolno dyskryminować nikogo ze względu na jego wiarę, to dlaczego w klasach, urzędach, miejscach publicznych itp. miałby znajdować się symbol tylko jednej religii? Albo usuńmy chrześcijański krzyż, albo dołóżmy do niego islamski półksiężyc, buddyjskie koło Dharmy, Gwiazdę Dawida, taoistyczne Yin i Yang, itp.
To, że podobno polskie społeczeństwo w 90 (czy nawet więcej) procentach stanowią katolicy, nie oznacza, że wszędzie ma widnieć symbol krzyża - imo to jawna dyskryminacja wyznawców innych religii :ph34r:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 04, 2009, 07:25:29 pm
Marzy mi się, żeby kiedyś zbudować taką świątynię albo chociaż kaplicę, taką gdzie nie byłoby krzyża, gwiazdy, posążków i obrazów. Każdy mógłby tam wejśc i pomodlić się do kogo i czego chce.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Listopada 04, 2009, 08:19:42 pm
Douger - ja myślę, że każdy z nas może taką świątynię zbudować w swoim umyśle.
Czy do pomodlenia się do kogo/czegokolwiek potrzebny jest specjalny budynek? Osobiście uważam, że jest to całkowicie zbędne, bo może to oznaczać obecność innych ludzi, a ja w swoich "modlitwach" / mantrach / błagalnych prośbach / słowach podzięki chcę i muszę być sama...
Ale to tylko moja opinia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Listopada 04, 2009, 09:23:12 pm
Cytuj
Krzyż w klasie,w urzędzie,w miejscu publicznym - tak,czy nie? Dlaczego?

Zdecydowanie TAK. Czy ktoś chce, czy nie - Chrześcijaństwo to nie tylko jedna z wielu religii w Polsce, to jest dziedzictwo naszej historii, kultury. Pieprzenie, że to wbrew tolerancji jest dla mnie śmieszne. Czy ktoś każe Ci padać na kolana przed tym krzyżem? Czy ktoś każe Ci być katolikiem? Krzyż Wam przeszkadza, a manekin Św. Mikołaja na lotnisku w Boże Narodzenie nie? Taki sam symbol Chrześcijaństwa jak krzyż. Jeśli jesteśmy wszyscy tak wielce tolerancyjni, to tolerujmy to, że 90% (czy coś koło tego) społeczeństwa polskiego to katolicy, a więc przytłaczająca większość. 90% utożsamia się z tym symbolem, tolerujmy także ich.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Listopada 04, 2009, 09:28:25 pm
Wydaje mi się, że te 90% to katolicy, ale większość jest nimi wbrew ich woli ;)


Praktykujących katolików w Polsce jest dzisiaj o wiele mniej ;)




Zresztą, mi ani krzyż nie wadzi ani nie pomaga, ok, jesteśmy krajem katolickim więc niech se wisi... Ja nikogo nie zmuszam do ateizmu, a nikt nie zmusza mnie do katolicyzmu ;) Równie dobrze zamiast krzyża mogłyby wisieć posążki buddy czy jakieś inne hare kryshny ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 04, 2009, 09:33:11 pm
Krzyż w klasie,w urzędzie,w miejscu publicznym - tak,czy nie? Dlaczego?
NIE! Czy te 10% ludzi innych religii jest traktowane tak samo równo? Nie. Dlaczego obok krzyża nie wisi islamski półksiężyc, buddyjskie koło Dharmy, Gwiazdę Dawida, taoistyczne Yin i Yang, itp? Traktujmy każdą religie/wyznawców religii równo. Praktycznie piszę to, co pisała to Moonsun - ale jak widać nie jestem odosobniony.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 04, 2009, 09:34:20 pm
No ja cały czas twierdzę, że księża to złodzieje.
...( Ten cytat to nic osobistego. Po prostu idealnie pasował. Nie cierpię,kiedy ktoś szufladkuje cała grupę ludzi obrażając ich. )...
Krzyż w klasie,w urzędzie,w miejscu publicznym - tak,czy nie? Dlaczego?

1. Masz rację nie powinienem generalizować, ale z drugiej strony każdy ksiądz pozwala na to, aby podczas mszy zbierano pieniądze. Dla mnie to cos w rodzaju złodziejstwa.

2. Krzyż w klasie itp? Niech se wisi i niech pomaga tym kto by chciał, żeby im pomógł.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 04, 2009, 09:36:08 pm
Zdecydowanie TAK. Czy ktoś chce, czy nie - Chrześcijaństwo to nie tylko jedna z wielu religii w Polsce, to jest dziedzictwo naszej historii, kultury. Pieprzenie, że to wbrew tolerancji jest dla mnie śmieszne. Czy ktoś każe Ci padać na kolana przed tym krzyżem? Czy ktoś każe Ci być katolikiem? Krzyż Wam przeszkadza, a manekin Św. Mikołaja na lotnisku w Boże Narodzenie nie? Taki sam symbol Chrześcijaństwa jak krzyż. Jeśli jesteśmy wszyscy tak wielce tolerancyjni, to tolerujmy to, że 90% (czy coś koło tego) społeczeństwa polskiego to katolicy, a więc przytłaczająca większość. 90% utożsamia się z tym symbolem, tolerujmy także ich.

"Św. Mikołaj" jest obecnie zneutralizowany - tzn. przedstawiony w czapeczce, czerwonym płaszczu, nie jest to chrześcijański św. Mikołaj - biskup.

Poza tym zgadzam się GITR. Krzyż to też historia naszego kraju, religia nie raz potrafiła pogodzić nasz skłócony naród, to jest tak jakby nasz symbol. Poza tym ja wiem, że jesteśmy w UE, tam panuje chora demokracja, ale dlaczego w naszym kraju też mniejszość ma manipulować większością? Ile ludzi z innej wiary jest prześladowanych w naszym kraju? Mamy na ulicach protestujących żydów, muzułmanów, buddystów w imię swojej wiary? Nie. Więc o co biega?

No to co. ja proponuję w takim razie ściąganie ze ścian także godła państwowego. Przecież nie wszyscy w naszym kraju są Polakami, a nie możemy dyskryminować reszty, prawda? tolerancja rządzi!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Listopada 04, 2009, 09:39:37 pm
Zaraz się zaczną spory o tolerancję ;)


I kto mi powie, że religie nawołują do pokoju, skoro są powodem wielu sporów i wojen? :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 04, 2009, 09:40:19 pm
Poprawność polityczna opisywana jeszcze parędziesiąt lat temu w pracach socjologów, filozofów itd... ziściła się... poprawność polityczna rozumiana w taki sposób prowadzi do panowania mniejszości nad większością...założenia demokracji tzn. równości legną w gruzach...
Odnośnie zaistniałej  sytuacji...
1. Krzyż w Europie i nie tylko, nie jest tylko i wyłącznie przedmiotem religijnym ale również kulturowym
2. Jakie straty moralne ponosi się przez obecność symbolu religijnego czy też kulturowego?!
3. Wolność jednostki jest zawsze ograniczona przez wolność drugiej jednostki - nie ma wolności absolutnej.
4. Można posunąć się krok dalej i można zakazać stawiania przydrożnych krzyży, krzyży na kościołach czy innych miejsc sfery publicznej...można pójść dalej...kościoły, świątynie itd... sprowadźmy do podziemia...kto wie co będzie za 10 lat?!
5. Idąc tym tropem...można zakazać noszenia pejsów, jarmułek, chust... - wróć, krelke...nie możemy zakazać bo urazimy innych... ;)
6. Nie sądzę, iż ktoś by się tak oburzył na pomysł powieszenia innych symboli religijnych i kulturowych... obok krzyża... więc dlaczego tego nikt nie chce zrobić z osób które czują się tak indoktrynowane, chrystianizowane?! Bo łatwiej i lepiej działać z pozycji ofiary niż partnera...
Czy jakikolwiek symbol religijny wyrządza komuś jakąś krzywdę?
7. Dziwne, że rzadko wspomina się o sytuacji chrześcijan w krajach muzułmańskich...tam nadal ludzie giną za to, iż są innego wyznania...
8. Żyjemy w danym miejscu, gdzie jego teraźniejszość jest zdeterminowana przez historię która bez sprzecznie jest związana z danym wyznaniem...czy grupą wyznań... Gdy zapraszacie gościa do siebie do domu...albo sami idzie w "gości" to zakładam, że postępujecie wedle zwyczajów gospodarza? Prawda? Jeśli tak to szanujecie jego zwyczaje, nawyki, wybory. Cudzoziemcy przybywający do danego kraju dlaczego mają często problem aby przełożyć mój "domowy" przykład na rzeczywistość społeczną? Nie jestem uprzedzony do osób przyjezdnych czy innych wyznań, żeby nie było...
9. Europa stała się tak miękka społecznie i kulturowo, iż niedługo może zatracić swój kontynentalny charakter, historię oraz obyczaje...to jest tylko hipotezą...ale kto wie co będzie za 25 lat ;)
10. Zawsze mnie zastanawia jak to jest, iż często osoby "nie wierzące" lubią prowokować, zaczepiać, nie szanować osób wierzących...a gdy dzieje się odwrotnie to jest wielka afera...
11. Dziwnym jest też fakt, iż katolickie symbole mogą być wyśmiewane, karykaturowane itd. i wtedy jest to uznawane, że jest OK. (oprócz skrajnie prawicowych środowisk)...a gdy takie same zabiegi spróbuje się odnośnie innych wyznań jest wielki skandal i oburzenie...
12. Niedługo nie będzie można postawić choinki w miejscu publicznym... ;)

Ja nie jestem osobą o poglądach prawicowych, nie jestem fanatykiem religijnym...jedynie chciałbym zwrócić uwagę na fakt, iż poprawność polityczna jest narzędziem podporządkowywania przez mniejszość - większości...a o to w demokracji nie chodzi...podstawą jest równość i poszanowanie drugiej osoby...niestety poprawność polityczna staje się czynnikiem powodującym nierówności społeczne...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 04, 2009, 09:42:16 pm
I kto mi powie, że religie nawołują do pokoju, skoro są powodem wielu sporów i wojen? :D

religie nawołują do pokoju :) Niestety ludzie często i tak rządzą się swoimi sprawami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 04, 2009, 09:42:29 pm
Tu już posunąłeś się za daleko. Jesteśmy polakami w Polsce i nic dziwnego, że wszędzie jest obecne godło polskie, ale krzyż?
Owszem nasza kultura i symbol i historia, ale nie wszyscy chcą j\oglądać i niektórych może obrażać. Mi to osobiście wisi, ale są ludzie, którzy mogą mieć coś przeciw i maja do tego prawo. ale wszyscy maja prawo do tego samego i tutaj wytwarza się błędne koło.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 04, 2009, 09:50:00 pm
Jeśli ktoś mi odpowie i uargumentuje w jaki sposób krzyż na ścianie może kogoś obrażać, ma u mnie piwo... ja na dużo rzeczy nie chcę patrzeć i co? :P pozostaje mi jedynie nie patrzeć na to albo się przyzwyczaić...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 04, 2009, 09:54:17 pm
Wydaje mi się, ze wyznawca innej religii, w której to religii uznaje się innego Boga i tylko ten jeden bóg jest dla niego ważny, to "obnoszenie"  i wywyższanie innego Boga nad niego może być obraźliwe.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 04, 2009, 10:03:10 pm
Czyli możemy dojść do sytuacji gdy nawet łańcuszka na szyi nie będzie można nosić, a zawodnik wchodząc na murawę nie będzie mógł się przeżegnać...

To o czym mówimy nie jest obnoszeniem się...idąc tym tropem zburzmy meczety, kościoły, synagogi itd.

Zakazywanie wieszania krzyży jest obrażaniem osób wierzących idąc tym tropem...

Uważam, iż ważne jest to co napisałeś "tylko jeden Bóg jest dla niego ważny"...i niech tak zostanie...każdy ma prawo mieć i wierzyć w co chce jeśli nie wyrządza krzywdy innym i jest przy tym szczęśliwszy...

Patrząc z innej strony...gdy pojedziesz do kraju muzułmańskiego i będziesz się zachowywał i wyglądał nie odpowiednio to spotkasz się z ostracyzmem społecznym...jakby nie patrzeć Europa - Włochy...są chrześcijańskie... idąc tą zasadą trzeba zburzyć Watykan...ba Rzym :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 04, 2009, 10:07:52 pm
a zawodnik wchodząc na murawę nie będzie mógł się przeżegnać...

no w Szkocji Borucowi się oberwało. Ale to już dyskryminacją Boruca nie jest, tylko dyskryminacją niekatolików. Taki ten nasz świat. Wszyscy się "dyskryminują" poprzez najbardziej naturalne rzeczy. I do czego ma doprowadzić ten egoizm?

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Listopada 04, 2009, 10:17:08 pm
"Chrzest Polski – zwyczajowa nazwa początku procesu chrystianizacji państwa polskiego. Proces ten został zapoczątkowany przez osobisty chrzest Mieszka I w 966 r. ...  Nową religię narzucano pod przymusem i siłą, zaś ówczesne miejsca kultu niszczono, a kapłanów religii słowiańskich mordowano. Chrystianizacja przyczyniła się do krwawych ofiar wśród polan niechrześcijan."

I tak to wiara chrześcijańska stała się nasza "wiarą narodową"  :_:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 04, 2009, 10:19:26 pm
Do tego co zawsze...do nienawiści...i nieszczęść...

jak coś cytujemy to podajemy źródło ;)

Jeśli ktoś się interesuje religiami itd. to polecam dzieło Maxa Webera ->  Socjologia religii. Dzieła zebrane. Etyka gospodarcza religii światowych.,
wyd. I: Kraków 2000 (w osobnych tomach,
tom 1: Taoizm i konfucjanizm, ISBN 83-88508-10-5,
tom 2: Hinduizm i buddyzm, ISBN 83-88508-11-3,
tom 3: Starożytny judaizm, ISBN 83-88508-12-1),
wyd. II: Kraków 2006, Wyd. Nomos, ISBN 83-88508-98-9

Potężne książki, tłumaczone z niemieckiego dlatego czytanie ich jest pewnym wysiłkiem z powodu na język...ale ogromna ilość wiedzy historycznej i naukowej...polecam ;)
Jeśli ktoś byłby zainteresowany innymi pozycjami wartymi polecenia z nurtu socjologii religii to proszę się zgłaszać :)

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 04, 2009, 10:46:52 pm
Czyli możemy dojść do sytuacji gdy nawet łańcuszka na szyi nie będzie można nosić, a zawodnik wchodząc na murawę nie będzie mógł się przeżegnać...

To o czym mówimy nie jest obnoszeniem się...idąc tym tropem zburzmy meczety, kościoły, synagogi itd.
....


Tak idąc tym tropem, masz rację, ale jak powiedziałem jest to błędne koło i jak ktoś już tu zauważył nic nie jest całkiem czarne i całkiem białe, więc przestańmy rozmawiać o przypadkach skrajnych. Według mnie krzyż może sobie wisieć nawet na każdym skrzyżowaniu tylko żeby mnie nikt nie próbował zmusić do swoich przekonań.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 05, 2009, 07:51:55 pm
90% katolików? Tia, nie ma to jak podeprzeć się statystyką. A ja tylko powiem, że 63% Polaków nie potrafi wymienić żadnego z dziesięciu przykazań.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Listopada 05, 2009, 08:16:05 pm
Tu nie chodzi o żadne statsy. Chodzi o sam fakt znaczenia chrześcijaństwa w naszej kulturze, historii itp. z resztą już o tym pisałem. Ktoś dobrze napisał, że demokracja to sprawowanie rządów większości nad mniejszością. Zaczyna być odwrotnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 05, 2009, 08:44:41 pm
Ja nie mówię, że tak nie jest. Ale fundamentem tej kultury, i w dużej mierze prawa jest niezaprzeczalnie 10 przykazań. A tę liczbę wymieniałem dlatego, bo wielu osób często posługuje się tym argumentem, że prawie wszyscy Polacy t katolicy itd. Jacy z nich katolicy pokazuje własnie ta liczba.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Listopada 05, 2009, 08:56:26 pm
Od siebie dodam tylko tyle: jako ateistka, mam tę komfortową sytuację, że bardzo mocno zwisa mi fakt, że symbol jakiejkolwiek religii wisi w szkołach, urzędach, itp. (imo wynika to z faktu, że ateiści są chyba z założenia bardzo tolerancyjni i nie ma wśród nich fanatyków).
Ale przypuszczam, że gdybym była Polką głęboką wierzącą w inną religię (islam/buddyzm/judaizm/shintoizm/itp.) wszechobecny symbol chrześcijaństwa, jakim jest krzyż, wiszący w w/w miejscach, mógłby obrażać moje uczucia religijne i budzić poczucie dyskryminacji.
Dlatego sprzeciwiam się faworyzowaniu jednej religii.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 05, 2009, 09:26:11 pm
imo wynika to z faktu, że ateiści są chyba z założenia bardzo tolerancyjni i nie ma wśród nich fanatyków).

zapraszamy na forum onet.pl :D Tam możesz znaleźć nawet fanatyków soków bananowych, do wyboru, do koloru.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Listopada 05, 2009, 09:33:37 pm
90 % katolików wynika z tego, ze przyjmujemy chrzest w kościele katolickim jako małe brzdące nie mające możliwości wypowiedzieć się czy tego chcemy czy nie. Skoro nasi rodzice są katolikami to my też się nimi automatycznie stajemy. Może chrzest powinien być później kiedy każdy jest świadomy swojej wiary? Mój kontakt z obrzędami kościoła skończył się na przyjęciu I Komunii, potem z pełną świadomością zrezygnowałem z bierzmowania gdyż uznałem, że nie chcę przyjmować czegoś do czego nie jestem w 100% przekonany. Od tamtego czasu kościół odwiedzam tylko przy okazji ślubów i pogrzebów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 05, 2009, 09:38:02 pm
Krzyż Wam przeszkadza, a manekin Św. Mikołaja na lotnisku w Boże Narodzenie nie?

Dzień wolny w święto kościelne to chyba także dyskryminacja dla niewierzących.
Rozumiem,że wszyscy forumowi ateiści będąc konsekwentnymi odrzucają Wielkanoc i Boże Narodzenie :)


1. Masz rację nie powinienem generalizować, ale z drugiej strony każdy ksiądz pozwala na to, aby podczas mszy zbierano pieniądze. Dla mnie to cos w rodzaju złodziejstwa.

A za prąd,ogrzewanie i udźwiękowienie Mszy zapłaci Myszka Miki  :)

90% katolików? Tia, nie ma to jak podeprzeć się statystyką. A ja tylko powiem, że 63% Polaków nie potrafi wymienić żadnego z dziesięciu przykazań.

Jaki to sondaż,kiedy i przez kogo robiony? :)
Polski katolicyzm to w dużej mierze mit - nie tylko jeśli chodzi o znajomość przykazań,ale także o stosunek do aborcji,eutanazji,kary śmierci,in vitro i.t.d.
Jak dla mnie lepiej by było,żeby katolików było 15 %,ale żeby byli to ludzie świadomi tego,w co wierzą i dlaczego.
90% ochrzczonych nie jest równoznaczne z 90 % wierzących,praktykujących i stosujących się do tego,co mówi Kościół.
Ze szkodą dla katolicyzmu rzecz jasna.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 05, 2009, 09:59:13 pm
Sorry 80% nie potrafi wymienic 10-ciu, a 30 żadnego.
http://www.blog.tolle.pl/index.php/2007/04/17/w-co-wierza-polacy/ (http://www.blog.tolle.pl/index.php/2007/04/17/w-co-wierza-polacy/)

A co do pracy w święto Wielkanocy czy Bożego Narodzenia. Jak zatem zapewnisz mi wszechmocny Zqyxie prawo do wolnego dnia w święta, które są ważne dla mojej wiary? Ustawowo? Załóżmy, że wyznaję wiarę naszych pradziadów czyli wierzenia słowiańskie. Czyli należy mi się wolne chociażby w każdy dzień równonocy i przesilenia. Także sam sobie strzeliłeś w stopę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 05, 2009, 10:05:22 pm
Nie strzeliłem. Jeśli ateista świętuje w święto katolickie,a sporo tak robi,zwłaszcza w Wigilię,to jest hipokrytą. Nie mówię o samym fakcie związanym z tym,że się nie idzie do pracy,ale o autentycznym świętowaniu,oczywiście bez pójścia do miejsca wszelkiego zła - kościoła.
Na to,że państwo "narzuca" dzień wolny ateista nie ma wpływu - na to,czy świętuje już jednak tak.

Dla mnie najważniejszym dniem roku są moje urodziny :P - zawsze mam dzień wolny,kosztem jednego dnia urlopu. Dla chcącego nic trudnego.
Co do sondażu - jestem ciekaw,jakie byłyby wyniki wśród wierzących praktykujących.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 05, 2009, 10:13:28 pm
Pomijając już fakt, że święta tego typu w Polsce to najczęscięj nażreć się i leżeć cały dzień przed telewizorem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 05, 2009, 10:13:52 pm
Tu nie chodzi o żadne statsy. Chodzi o sam fakt znaczenia chrześcijaństwa w naszej kulturze, historii itp. z resztą już o tym pisałem. Ktoś dobrze napisał, że demokracja to sprawowanie rządów większości nad mniejszością. Zaczyna być odwrotnie.


To byłem jaaaaaa jaaaaaaaa :D ;) ;]
Od siebie dodam tylko tyle: jako ateistka, mam tę komfortową sytuację, że bardzo mocno zwisa mi fakt, że symbol jakiejkolwiek religii wisi w szkołach, urzędach, itp. (imo wynika to z faktu, że ateiści są chyba z założenia bardzo tolerancyjni i nie ma wśród nich fanatyków).
Ale przypuszczam, że gdybym była Polką głęboką wierzącą w inną religię (islam/buddyzm/judaizm/shintoizm/itp.) wszechobecny symbol chrześcijaństwa, jakim jest krzyż, wiszący w w/w miejscach, mógłby obrażać moje uczucia religijne i budzić poczucie dyskryminacji.
Dlatego sprzeciwiam się faworyzowaniu jednej religii.


Uwierz mi, jesteś raczej jedynie wyjątkiem od reguły niestety...

90% katolików? Tia, nie ma to jak podeprzeć się statystyką. A ja tylko powiem, że 63% Polaków nie potrafi wymienić żadnego z dziesięciu przykazań.


Jeśli ktoś chce dokładne dane to proszę:
1. http://www.zigzag.pl/cbos/details.asp?q=a1&id=4099 (http://www.zigzag.pl/cbos/details.asp?q=a1&id=4099)
2. http://www.zigzag.pl/cbos/details.asp?q=a1&id=2497 (http://www.zigzag.pl/cbos/details.asp?q=a1&id=2497)
3. http://www.zigzag.pl/cbos/details.asp?q=a1&id=4185 (http://www.zigzag.pl/cbos/details.asp?q=a1&id=4185)

Co do źródła Douger, napisanie, iż newsweek podał, że ktoś dla nich wykonał badania - jest mało wiarygodne i łatwo tym manipulować a i reprezentatywność bez podania próby itd jest wątpliwa :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 05, 2009, 10:18:43 pm
Pomijając już fakt, że święta tego typu w Polsce to najczęscięj nażreć się i leżeć cały dzień przed telewizorem.

A to już kwestia powierzchownej religijności.
Ale jestem ciekaw w ilu domach zdeklarowanych ateistów świętuje się podobnie,jak u katolików,tyle,że właśnie bez udziału w mszy.
Zwłaszcza,jeśli chodzi o Wigilię... zdaje mi się,że we wielu domach,ale może to tylko złudzenie.
W każdym razie jestem przekonany,że wybiórcze stosowanie zasad nie dotyczy tylko katolików.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 05, 2009, 10:23:09 pm
Przejrzyj raporty z badań które podałem...w jednym z nich na pewno pojawia się kategoria osób które są nie wierzące ale biorą udział we mszy świętej...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 05, 2009, 10:28:55 pm
O ile jestem w stanie zrozumieć,czemu osoba niewierząca chce świętować podobnie,jak wierząca,o tyle pójście do kościoła jakoś mi do tego obrazu nie pasuje,chyba,że polega to na ślepym naśladownictwie,bez większej refleksji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 05, 2009, 10:30:25 pm
Kategoria taki osób wynosi - 3% badanych ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Listopada 06, 2009, 06:40:48 am
Ja obchodzę wigilię tak jak katolicy, ale bez udziału w mszy... Mam w domu ludzi wierzących, którzy od zawsze obchodzą wigilię zgodnie z religią katolicką, ale ja traktuję to jako tradycję, a nie święto związane z wiarą...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 06, 2009, 01:03:53 pm
Ja obchodzę wigilię tak jak katolicy, ale bez udziału w mszy... Mam w domu ludzi wierzących, którzy od zawsze obchodzą wigilię zgodnie z religią katolicką, ale ja traktuję to jako tradycję, a nie święto związane z wiarą...

Postępuję podobnie. Tylko dla mnie w tym wszystkim jest miejsce dla czegoś... nieziemskiego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Listopada 06, 2009, 06:26:52 pm
 Najfajniejsze są tłumy wierzących-niepraktykujących, czy też ateistów zasuwających z pokarmem do święcenia :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Listopada 06, 2009, 08:37:30 pm
Dla nas Boże Narodzenie i Wielkanoc to przede wszystkim okazja do spotkania się z rodziną plus pysznie zastawiony stół i prezenty.
Nie celebrujemy świąt, nie chodzimy na żadne msze, nie odmawiamy żadnych modlitw przed posiłkami, "dzielimy się" opłatkiem lub jajkiem tylko ze względów sentymentalnych (btw - godzę się na to tylko przez szacunek dla na naszych rodziców), a te świąteczne spotkania coraz bardziej traktujemy właśnie jako tradycję, a nie obrządek religijny i z każdym kolejnym rokiem podchodzimy do nich z coraz większym luzem.
Ale za jedno jestem bardzo wdzięczna obowiązującej u nas religii - dzięki ustawowo wolnym dniom, przypisanym do świąt katolickich, mamy wreszcie okazję spokojnie i na luzie spotkać się w rodzinnym gronie :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 08, 2009, 07:20:24 pm
Przeczytałem właśnie wywiad z prof. Ireneuszem Krzemińskim, socjologiem związanym ze środowiskami liberalnymi. Warto przeczytać, polecam.

http://www.rp.pl/artykul/61991,388876_Intelekt__stanal_mi_deba.html (http://www.rp.pl/artykul/61991,388876_Intelekt__stanal_mi_deba.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 08, 2009, 07:40:44 pm
Ja jestem ateistka. Pierwszy kryzys wiary zanotowalam gdzies w wieku 12 lat, gdy zaczal sie bunt. Zaczelam sie zastanawiac, czy wiara i obrzedy z nia zwiazane nie sa tylko biznesem? Uwazam, ze dzieciaki to najbardziej logiczna z grup wiekowych - stawiaja pytania, na te stawiane im odpowiadaja wedle regul logiki. Stwierdzilam, ze modlitwa do kogos wyimaginowanego to dzieciniada - a, ze uwazalam sie za dorosla - wiec ja nie bede w tym uczestniczyc. Do bierzmowania nie poszlam, rodzice i dziadkowie przyjeli to bez sprzeciwu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 08, 2009, 08:43:03 pm
Kiedyś miałem podobnie jak Ty.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Slither w Listopada 08, 2009, 09:15:35 pm
a ja się nie określam ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 09, 2009, 09:41:15 pm
Ja jestem ateistka. Pierwszy kryzys wiary zanotowalam gdzies w wieku 12 lat,...

Z całym szacunkiem do ciebie i do Twoich poglądów i do wszystkiego co sobą reprezentujesz, ale nie wydaje mi się, żeby dwunastoletnie dziecko mogło przeżyć coś takiego jak  pełnie świadomy kryzys wiary. Dzieci tego nie kumają i dlatego między innymi uważam, że komunia i inne taki bzdury powinny odbywać się w wieku dorosłym.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 09, 2009, 10:18:24 pm
Dzieci tego nie kumają

Ja też tego nie kumam. Ale wierzę. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 09, 2009, 10:42:01 pm
Dzieci tego nie kumają

Ja też tego nie kumam. Ale wierzę. :)

chodzi mi o to, że dziecko nie jest w stanie zrozumieć samej istoty przyjęcie sakramentu np. komunii świętej. Dziecko nie przeżywa tego duchowo, bo nie potrafi. Dziecko w wieku 8 czy 9 lat nie wie o co chodzi w tym całym cyrku. wie tylko, że Pan Bóg jest dobry i że Pan Jezus umarł na krzyżu za nasze grzechy. Ja p******e. Dziecko w tym wieku nie za bardzo jarzy o co chodzi z tą śmiercią, a tu mu każą wierzyć w śmierć i zmartwychwstanie Pana Jezusa, który robił rzeczy niezrozumiałe nawet dla dorosłych ludzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 10, 2009, 12:30:36 am
Widzisz, mam 25 lat i ciesze się, że zostałem ochrzczony, przyjąłem Komunię Świętą, przyjąłem Sakrament Bierzmowania i to wszystko w swoim czasie. Gdyby dane mi było z tym wszystkim czekać do pełnoletności i wtedy wybrać, to stawiam jakieś 99%, że nie przyjąłbym Sakramentów. Fakt, że wtedy tego nie rozumiałem, za to rozumiem i doceniam teraz. Nie rozumiałem, ale wiesz co, moim zdaniem Sakramenty przyjmuje się nie dla siebie, tylko dla Boga. Gdyby kierować się korzyścią dla siebie, to dla Boga zostałoby na prawdę niewiele. Jeżeli Bóg ma być moim Panem, to musi być na prawdę na pierwszym miejscu, nie tylko godzinę w niedzielę na Mszy Świętej, kiedy i tak zwykle moje myśli schodzą na tematy mocno przyziemne. Wszystko powinienem robić z myślą o Jego chwale. Kiedyś podchodziłem do tego w taki dziwny sposób, wygodny dla mnie. Wyglądało to mw. tak: "Boże, jesteś super, kocham Cię, ale do spowiedzi pójdę jutro, bo dzisiaj jeszcze idę na imprezę, pewnie się upiję, będę klną, palił, żartował z kościoła,  a kumpel mówił, że ma fajnego pornosa. Więc dzisiaj sobie jeszcze pogrzeszę, a jutro już wrócę do Ciebie". Serio, miałem kiedyś takie podejście. I jeszcze się szczyciłem, że ja to taki religijny jestem, bo ide do spowiedzi.
A Jezus mówi: "Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną! Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony."
Ja tymczasem zostawiałem Mu małe poletko - tu jest moje życie, moje zabawy i przyjemności, a w niedziele masz godzinę dla siebie (chociaż przez tą godzinę na Mszy i tak myślałem o sobie). Na pewno można powiedzieć wiele złych rzeczy na Kościół, ma w swojej historii wiele czarnych kart, można narzekać na księży i na masę spraw związanych z wiarą. Ale tak można narzekać na wszystko. Z resztą "Kto z was jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień". W mojej wierze (i pewnie nie tylko w mojej) wielkim problemem jest pycha i stawiania siebie na pierwszym miejscu, a Pan Bóg stale na ławie oskarżonych pod obstrzałem zarzutów: "Panie Boże a skoro to i to, to dlaczego dzieje się tak. hę?" "Boże skoro nie można współżyć przed ślubem, to dlaczego ten ksiądz ma dzieci? A tu Cię mam Panie Boże", "No Boże skoro nie pozwalasz mi na to i na to, to ja dziękuję za taki Kościół, to ja sobie pójdę do jakiejś innej wiary, gdzie mi pozwolą na to co chcę. Wtedy i będę miał to co chcę, i sumienie czyste". To tak z autopsji, bo sam przez jakieś dwadzieścia lat próbowałem sobie Boga i wiarę do siebie dostosować. Myślałem sobie: "Kurcze, jakbym tak mógł z Bogiem w cztery oczy porozmawiać, to bym mu wytłumaczył co i jak powinien zrobić, bo On to taki staroświecki jakiś". Tak samo kiedyś próbowałem dostosować sobie Mszę Świętą. Myślałem jakby tu ją unowocześnić, jakieś światła kolorowe, tu przygasić, tu zaświecić tu muzyka nowocześniejsza, tu to, tu tamto. Byłem taki pusty w środku, że szukałem jakiś dodatków, które Mszę by mi urozmaiciły, żeby było ciekawiej i chętniej bym na taką mszę maszerował. A Bóg mówi sorry, masz szukać mnie, pod postacią chleba i wina, w prostocie, nie w kolorowych światełkach. To tak jakby przyjść do przyjaciela do domu i podziwiać firanki, szafki, dywan, a nie zwracać uwagi na niego. Później trafiłem na Mszę Odnowy w Duchu Świętym w kaplicy kościolła Św. Józefa Robotnika w Kielcach (koło Ciebie Drei). Msza bez żadnego nagłośnienia, bez ładnego oświetlenia, w małej kapliczce, było nas razem około 30 osób. Momentami aż mi dreszcze przechodziły na tej Mszy i łzy się cisnęły. Na dobrą sprawę nie wiem czemu. W pewnym momencie poczułem takie "No, przyszedłeś." To był akurat moment hmm... nazwijmy to "wzrostu duchowego". Ale oczywiście potem przychodzą upadki, załamania, potem znów w górę i znów w dół. Sinusoida jak w życiu. Kiedy jest źle - pracować nad tym, żeby było lepiej, kiedy jest dobrze - pokora i ciągła praca. Upadków i załamań się nie uniknie. Bóg (tak mi się wydaje) nie odsunie od nas wielu złych rzeczy, ale da siłę, żeby się z nich podnieść. Ja osobiście przez lata młodości zbudowałem sobie obraz Boga jako fundatora dobrego samopoczucia. Boże daj mi to i to, i jeszcze tamto. Natomiast Bóg nie jest fundatorem dobrego samopoczucia, czasem wprost przeciwnie, wystawia na ostre próby dla twardzieli. Abrahamowi kazał zabić syna, Hiobowi zabrał wszystko. Św. Mateusz pisze: „Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową”. Miało to znaczyć (moim zdaniem), że wiara w Boga wymaga wyrzeczeń, będzie powodowała prześladowania, obrazy i spory, będzie wymagała wiele odwagi. A ja jak czułem się źle, to znaczy że Bóg mnie opuścił. Ale nawet pustynia duchowa może być znakiem obecności Boga. Jezus był 40 dni na pustyni, to była próba, okazja do kuszenia przez szatana.

Chciałem Wam jeszcze wspomnieć o jednej rzeczy. Przyjęło się u nas, że raz w roku powinno się "dać na kościół". Nie podobało mi się to specjalnie, byłem wtedy raczej przeciwny księżą, a cała historyjka z dawaniem kasy wyglądała mi na taką pod publiczke, żeby ksiądz w niedziele przeczytał kto dał ile. W dużej mierze tak też przecież jest, nie oszukujmy się. Kilka lat temu mój Tata zaniósł pieniądze, jednak w najbliższą niedziele ksiądz nie przeczytał naszej ofiary. W następną też. Tata stwierdził, że mniejsza o to. Zmarł wkrótce potem. Na pogrzebie ksiądz powiedział, że przekazując pieniądze Tata powiedział, żeby ksiądz nie wyczytywał tej ofiary, to ma być na kościół, nie na pokaz. Tata był prostym człowiekiem z krwi i kości, całe życie ciężko przepracował w jednej fabryce. Nam nigdy nie powodziło się, czasem pożyczaliśmy od sąsiadów na chleb. Tata miewał problemy z alkoholem, bywało bardzo ciężko, bywały miesiące bez ani jednego słowa, kiedy go nienawidziłem. Ja byłem niełatwym dzieckiem do kochania: dwa razy wyrzucony ze szkoły, mature zrobiłem zaocznie w wieku 20 lat już po śmierci taty. Jednak w porę go pokochałem. I powiem Wam coś jeszcze o widoku, którego mam nadzieję, że nie zapomnę nigdy w życiu: bywało tak, że kiedy leżałem już w łóżku, czasem śmiertelnie z nim pokłócony, wchodził do mojego ciemnego pokoju, może myślał, że już śpie. Nad moim łóżkiem wisiał krzyż. Tato w swojej zniszczonej piżamie klękał przed moim łóżkiem i cicho się modlił.

Tak wygląda to z mojej strony. Przez lata zawirowań, które wciąż trwają i pewnie wciąż będą trwały zmieniło się wiele, modlę się do Boga, abym nigdy nie przestał podążać za Jego wezwaniami.

Poruszyłem tu kilka kwestii dosyć osobistych. Kilka kwestii pominąłem.
Przez lata doceniłem wartość modlitwy, postu i sakramentów.
Dzisiaj na pewno jestem bardziej wolnym człowiekiem niż jeszcze kilka lat temu.
Nie wiem co po tym wszystkim o mnie pomyślicie.
Niech to będzie moje świadectwo.

Chwała Bogu, Panu naszemu. Amen!
Knife
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Listopada 10, 2009, 11:10:32 am
Myślę sobie Knife ,że to wszystko dobrze o Tobie świadczy ,że jesteś dobrym , wrażliwym człowiekiem . ,A ja ostatnio dostałam list od księdza naszej holenderskiej parafii , w którym napisał o tym,że polski kościół pomaga nam nie zapominać o tym k im jesteśmy ale żeby go utrzymać potrzebuje naszego wsparcia ponieważ dotychczasowe dotacje z holenderskich biskupstw zostały w tym roku odcięte definitywnie i chcąć utrzymać naszą parafię potrzebuje do zamknięcia tegorocznego budzetu ok.16.000 euro i prosi o wpłatę w wysokości około 0,5-1% dochodów rocznych ( i  w ogóle tu jest tak,że Holendrzy płaćą corocznie około 1% swoich dochodów rocznie na kościół)  .no i oprócz tego cotygodniowe datki w wysokośći 1/2-1/4 stawki godzinowej po to żeby się utrzymać i uniknąć lekceważenia innych ludzi ,którzy nie rozumieją naszej pięknej historii i pokazać ,że Polacy potrafią działać wspólnie .To był bardzo wzruszający list nie wiedziałam ,że ksiądz ma problemy finansowe ,na pewno postaram się wpłacić jakieś pieniądze na konto jak nam pozwoli domowy budzet.Ksiądz jest w porządku bo nie wystawia cenników ża sakramenty tylko naprawdę bierze co łaska dlatego zdumiałam się jak ktoś w poprzednim poście napisał ,że za chrzest  jakiś ksiądz chciał 600zł.  my daliśmy o wiele mniej .Wiem ,że gdyby ksiadz nie miał problemów to nie wysyłałby listów dlatego postaram się pomóc bo przecież chodz nie jestem tam cotygodniowo to jednak potrzebna nam jest tu nasza polska parafianp..po to aby święta nie miały wyłacznie konsumpcyjnego charakteru  jestam chociaż pierwszego dnia w kościele nie chciałabym żeby ją zamkneli a tak się dzieje z holenderskimi kościołami np .w jednym otworzyli .rolniczy supermarket a w drugim dyskotekę ,ot cała Holandia .
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 10, 2009, 08:01:42 pm
Ja jestem ateistka. Pierwszy kryzys wiary zanotowalam gdzies w wieku 12 lat,...

Z całym szacunkiem do ciebie i do Twoich poglądów i do wszystkiego co sobą reprezentujesz, ale nie wydaje mi się, żeby dwunastoletnie dziecko mogło przeżyć coś takiego jak  pełnie świadomy kryzys wiary. Dzieci tego nie kumają i dlatego między innymi uważam, że komunia i inne taki bzdury powinny odbywać się w wieku dorosłym.

W kwestii tego, ze sakramenty powinno sie przyjmowac w wieku doroslym, zgadzam sie z Toba. Moja poprzednia wypowiedz jest lakoniczna. Dlatego sprobuje rozwinac te kwestie.
Majac 14 lat, doswiadczylam ciekawej sytuacji. Otoz na jedna z lekcji religii w towarzystwie ksiedza katechety przybyl egzorcysta. Tematem zajec w tym dniu byl okultyzm. Ksiadz staral sie dzieciakom wytlumaczyc, z czym wiaze sie to pojecie, dlaczego uzywanie symboli szatana jest niebezpieczne itp. Ja, podobnie jak koledzy i kolezanki z klasy, grzecznie siedzialam, starajac sie wsluchiwac w wyklad. Po dzwonku na upragniona przerwe wszyscy rozeszli sie na korytarz. Mnie natomiast zawolal ten 'przyjezdny' duchowny, bym zostala na krotka rozmowe. Zaczal z grubej rury:  "Obawiam sie, ze jestes w grupie zagrozenia opetaniem przez diabla". "Jakie sa Twoje przekonania? Praktykujesz chodzenie na msze?" - To tylko nieliczne z zadanych mi pytan. Pod koniec dialogu, ksiadz uczynil symboliczny znak krzyza na moim czole i oznajmil, ze bedzie sie za mnie modlil.

W moim domu istnial zwyczaj przyjmowania ksiedza ‘po koledzie’.  Dobrodziej przychodzil, odmawial z rodzina ‘Ojcze nasz’, siadal, rozmawial chwile, blogoslawil z obowiazkowym uzyciem „kropidelka”, zabieral ze soba lezaca na stole koperte z banknotem (nominaly były rozne, oscylowaly pomiedzy20-50 zl) i wychodzil, by niesc dobra nowine pozostalym lokatorom domow podlegajacym jego parafii. Najczesciej wizyta przebiegala wedlug powyzszego schematu, nikt nie zostawal urazony, ponieważ nie wyglaszano opinii na tematy tabu. Pamietam doskonale pewna wizyte duszpasterska. Liczylam wtedy 13 wiosen, podczas lekcji religii, gdy przychodzil czas odmawiania modlitwy, kulturalnie, z zachowaniem wszelkich regul poszanowania wyznan i przekonan, stalam prosto, jakr eszta klasy. Roznilo mnie tylko to, ze się nie modlilam. Rak nie skladalam, ukladalam je wzdluz ciala, tak, jak to wyglada, gdy po prostu staramy się kogos uszanowac, a jednoczesnie byc obserwatorem bezstronnym. Katecheta-ksiadz nie miał zastrzezen do tej sytuacji.
Podczas wspomnianej ‘koledy’ zawital do naszego mieszkania ksiadz, bedacy „nowym” w parafii. Stalismy w celu modlenia się, robil to mój Ojciec i Matka, ‘przewodzil’ duchowny. Ja natomiast grzecznie stalam obok nich, nie czynilam jakichkolwiek gestow, które moglyby zostac uznane za ironiczne, wyszydzajace. Gdy już uczyniono koncowy znak krzyza, usiedlismy, a ze strony ksiedza posypal sie ogrom pytan skierowanych w kierunku mojej osoby. Dotyczyly one tego, ze się nie modlilam. Pan w czarnej sukni wyrzucil mi, ze zapewne lekcewaze rodzicow i jego samego, jaki stopien uzyskalam z przedmiotu zwanego religia itp. Opowiadalam na te zagadnienia, formulowalam argumenty nieuwlaczajace komukolwiek – dbalam o kulture dyskusji. Ksiadz wysunal teze, ze w tym domu szerzy sie kult szatana. Pokiwal glowa z oznaka bezradnosci, wzial koperte, nie ‘kropiac’ w akcie blogoslawienstwa.
W wieku 12 lat zaczely sie moje 'poszukiwanie' sensu wiary, byc moze brzmi to komicznie, niczym frazes... Ale czyz humorystycznym akcentem nie jest chec szukania w kilkunastolatce wplywow szatanskich?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 10, 2009, 09:41:47 pm
Knife: zajebiście, że są tacy katolicy na świecie. Według mnie jednak Jeżeli chodzi o przyjmowanie sakramentów, to sa one darem od Boga dla Ciebie i nie robisz tego dla niego tylko dla siebie z tymże ze wszech miar wyrażasz wtedy wdzięczność i miłość jaką darzysz Boga. to jest cudowne. Zmierzam do tego, że Nikomu nie przynosi "korzyści" sakrament przyjęty bez zrozumienia. Nie ma wtedy w tym nic z tej wielkiej miłości i magii, bo człowiek w tym wieku nie wie co robi nie rozumie istoty tego wszystkiego. Ja nie jestem przeciw ideom katolickiej wiary, lecz przeciw bezmyślnemu nabijaniu statystyk i wiernych przez kościół. Myślisz, ze jeżeli to wszystko odbywałby się później, to kościół katolicki mógłby mówić i ogłaszać z duma, że jest największa wspólnotą religijną na świecie? w Polsce? itd.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 11, 2009, 12:04:52 pm
Ejjj czemu mylicie pojęcia? :/

Kościół Katolicki jest tylko częścią Chrześcijaństwa (wyznania).

Katolików jest mniej niż wyznawców Islamu.
Jednakże gdy dodamy inne kościoły to Chrześcijan będzie więcej niż wyznawców Islamu...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Listopada 11, 2009, 12:34:27 pm
ja współczuję ateistom. świadomość, że nikt i nic nie czeka na nas po śmierci musi być dołująca. jaki sens ma w ogóle życie dla ateisty? żyje sobie taki na tym smutnym świecie, wie, że z chwilą śmierci wszystko się kończy... po co w ogóle w takim życiu o cokolwiek się starać, jak i tak umrzemy, a już trzy pokolenia później nikt nie bedzie wiedział/pamiętał o moim istnieniu?

jesli chodzi o chciwych księży, zatraceniu idei kościoła itp. moim zdaniem to zwykła wymówka/pretekst żeby z czystym sumieniem odwrócić się od kościoła.

pozdrawiam,
wojo
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 11, 2009, 12:44:12 pm
Ejjj czemu mylicie pojęcia? :/
Kościół Katolicki jest tylko częścią Chrześcijaństwa (wyznania).
Katolików jest mniej niż wyznawców Islamu.
Jednakże gdy dodamy inne kościoły to Chrześcijan będzie więcej niż wyznawców Islamu...

Pomyliłem pojęcia, bo nie chciało mi się pisać szczegółowo. Jeżeli Cię to uraziło, to przepraszam nie miałem takiego zamiaru i przepraszam za to, ze bezczelnie uogólniam.

WOJO: Fakt, że nic na mnie nie czeka po smierci w ogóle mnie nie dołuje, a wiesz dlaczego? Bo ja mam dla kogo żyć i ja się tym zajmuje. nie myślę o smierci. To tak jak byś mówił: Po co gotować jak i tak zaraz się to wszystko zje a potem (z przeproszeniem) wysra. Życie doczesne jest cudowne tylko trzeba samemu je takim uczynić i myślę, ze nawet Pan bóg to docenia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 11, 2009, 12:47:58 pm
Cóż, sam nie wiem czy mogę się nazwać ateistom. Jak już pisałem wcześniej - nie wierzę w biblię, ale NIE WIEM co jest po śmierci. Może reinkarnacja? Może będę tylko duszą czyli pyłkiem dymu? Na pewno nie wierzę, że pójdę do nieba czy piekła. W Boga nie wierzę, ale wierzę w jakąś siłę, która stworzyła ten świat - no bo świat jakoś musiał powstać. Ale nie wierzę w modlitwę, nie wierzę że "ta siła", czy "Bóg" martwi się naszymi problemami. Czy moje życie mnie dołuje, że wiem, że najprawdopodobniej nie ma nic po śmierci? Nie, bo żyję tu i teraz a życie jest krótkie, więc trzeba zrobić aby było jak najlepsze :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Listopada 11, 2009, 01:01:51 pm
WOJO: Fakt, że nic na mnie nie czeka po smierci w ogóle mnie nie dołuje, a wiesz dlaczego? Bo ja mam dla kogo żyć i ja się tym zajmuje.

a gdybyś nie miał dla kogo żyć?

To tak jak byś mówił: Po co gotować jak i tak zaraz się to wszystko zje a potem (z przeproszeniem) wysra.

to nie jest dobre porównianie, bo jak sobie coś ugotujesz, a później za przeproszeniem zrobisz kupę, to następnego dnia znowu sobie coś ugotujesz, a później za przeproszeniem zrobisz kupę.
Natomiast umrzeć mozna tylko raz, a później nic sobie nie ugotujesz (w sensie drugi raz żyć nie będziesz). To nawet cięzko sobie wyobrazić - całkowitą nicość.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 11, 2009, 02:06:50 pm
Ejjj czemu mylicie pojęcia? :/
Kościół Katolicki jest tylko częścią Chrześcijaństwa (wyznania).
Katolików jest mniej niż wyznawców Islamu.
Jednakże gdy dodamy inne kościoły to Chrześcijan będzie więcej niż wyznawców Islamu...

Pomyliłem pojęcia, bo nie chciało mi się pisać szczegółowo. Jeżeli Cię to uraziło, to przepraszam nie miałem takiego zamiaru i przepraszam za to, ze bezczelnie uogólniam.

WOJO: Fakt, że nic na mnie nie czeka po smierci w ogóle mnie nie dołuje, a wiesz dlaczego? Bo ja mam dla kogo żyć i ja się tym zajmuje. nie myślę o smierci. To tak jak byś mówił: Po co gotować jak i tak zaraz się to wszystko zje a potem (z przeproszeniem) wysra. Życie doczesne jest cudowne tylko trzeba samemu je takim uczynić i myślę, ze nawet Pan bóg to docenia.


Nie masz za co ;) chodzi mi tylko aby dyskusja była jak najbardziej merytoryczna:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 11, 2009, 02:47:52 pm
ja współczuję ateistom. świadomość, że nikt i nic nie czeka na nas po śmierci musi być dołująca. jaki sens ma w ogóle życie dla ateisty? żyje sobie taki na tym smutnym świecie, wie, że z chwilą śmierci wszystko się kończy... po co w ogóle w takim życiu o cokolwiek się starać, jak i tak umrzemy, a już trzy pokolenia później nikt nie bedzie wiedział/pamiętał o moim istnieniu?

jesli chodzi o chciwych księży, zatraceniu idei kościoła itp. moim zdaniem to zwykła wymówka/pretekst żeby z czystym sumieniem odwrócić się od kościoła.

pozdrawiam,
wojo

Mysle, ze sensem zycia ateisty bedzie to, co on sam sobie narzuci. Ma pelna wolnosc w dokonywaniu wyborow, wedlug mnie - nieograniczona przez dogmaty wiary. Jeden ateista bedzie dopuszczal sie czynow uchodzacych za niemoralne, drugi bedzie zyl, by opiekowac sie bliska osoba... Uwazam, ze odrzucenie boga nie wiaze sie z pogladem, iz kolejne pokolenia zapomna o Twoim istnieniu - przeciez mozesz zapisac sie w historii jakims czynem, swoim zywotem dowiesc znamienitym zalozeniom... 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Listopada 11, 2009, 03:05:24 pm
Ja jestem ateistą i żyjąc ze świadomością, że nic po smierci mnie nie czeka żyję tak jakby jutra miało nie być oraz tak, żeby pamiętano o mnie po mojej śmierci jak najdłużej ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Listopada 11, 2009, 03:24:52 pm
ja współczuję ateistom.
Wierz mi – nie masz czego nam współczuć :)
świadomość, że nikt i nic nie czeka na nas po śmierci musi być dołująca.
Ja absolutnie nie jestem zdołowana i w żadnym wypadku nie mam świadomości tego, że po śmierci nikt i nic mnie nie czeka. Wręcz przeciwnie – jestem pewna, że moi ukochani najbliżsi (m.in. Dziadkowie i Mama) trzymają dla mnie miejscówkę w jakimś innym, znacznie lepszym świecie - chociaż nie jest to katolickie Niebo ;)
jaki sens ma w ogóle życie dla ateisty? żyje sobie taki na tym smutnym świecie, wie, że z chwilą śmierci wszystko się kończy... po co w ogóle w takim życiu o cokolwiek się starać, jak i tak umrzemy, a już trzy pokolenia później nikt nie bedzie wiedział/pamiętał o moim istnieniu?
1. Dla mnie moje życie ma wielki sens – żyję, jestem, działam dla siebie i moich bliskich tu i teraz. Pomimo tego, że mocno wierzę w "życie po życiu", to wolę realizować się w tym życiu, które trwa obecnie.
2. Ależ ten świat wcale nie jest smutny! Jest piękny, wspaniały i zadziwiający! :) Wszystko jest kwestią postrzegania go... A że ” z chwilą śmierci wszystko się kończy”? Bzdura! Owszem, wtedy kończy się nasze życie, ale pozostaje to, co z siebie daliśmy innym, pozostają wspomnienia po nas i uczucia/wiedza/wartości, które daliśmy/wpoiliśmy innym.
3. Jeśli skupiamy się na przyszłym, lepszym życiu w Niebie, a olewamy to co  „tu i teraz”, to na pewno trzy pokolenia później nikt nie będzie wiedział ani pamiętał o naszym istnieniu ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 11, 2009, 05:43:38 pm
Wojo: gdybym nie mia drugiej osoby, dla której mógłbym żyć, to żyłbym dla siebie, bo trzeba se radzić, a nie wieszać, bo jest smutno i strasznie źle. Pewnie bez tej mojej Ady, to nie byłoby tak radośnie i szczęśliwie, ale co ja jestem... ja tez chce zyc i nikt mi  tego nie odbierze... i to moi kochani nazywa się wola życia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Listopada 12, 2009, 01:18:04 pm
jestem pewna, że moi ukochani najbliżsi (m.in. Dziadkowie i Mama) trzymają dla mnie miejscówkę w jakimś innym, znacznie lepszym świecie

czyli jednak w coś wierzysz :P

mi chodziło bardziej o ateizm reprezentowany np. przez Marka Edelmana, albo Zbigniewa Religę, którzy twierdzili, że po śmierci nie ma nic!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 12, 2009, 02:56:52 pm
Wiesz, ciężko się o to sprzeczać, bo właściwie żaden z nas może nie mieć racji ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 12, 2009, 03:23:53 pm
Wiesz, ciężko się o to sprzeczać, bo właściwie żaden z nas może nie mieć racji ;)

No i tu trzeba się z Tobą zgodzić. A ja kiedyś sobie pomyślałem o "życiu po smierci" w ten sposób: A co jeżeli po smierci każdy człowiek "Idzie" do krainy gdzie jest pełno rozpusty? I mi się to śniło potem i było bardzo realistyczne. TO by była makabra dla ludzi, którzy żyją na przykład w celibacie. dla księży to by oznaczało zmarnowane życie. heheh... chciałbym widzieć wtedy ich miny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 12, 2009, 03:58:07 pm
ja w tej kwestii wyznaję tzw. "Etyką kantowską" :) A mianowicie Kant twierdził iż skoro niektórzy są niesparwiedliwi i źli, a w życiu wiedzie im się lepiej niż ludziom sprawiedliwym i dobrym, to musi istnieć jakiś świat, życie pośmiertne, które te wszystkie różnice wyrówna.

Kiedyś sobie myślałem, że po śmierci będziemy żyć dalej tak samo jak za życia. Czyli Ci, którzy byli szczęśliwi i w pełni wykorzystali swoje życie i siebie poprzez dawanie innym radości, miłości, dalej będą tak żyć. A ci, którzy żyli w ciągłym pośpiechu, egoiźmie, także są skazani na taki los. Tylko to założenie jest nie dokońca słuszne, gdyż nie wszyscy mamy na ziemi równe szanse społeczne, jedni się rodzą w rodzinie bogatej, biednej, w Europie, Rosji, etc. Aczkolwiek bogactwo duchowe, powołanie do miłości - wszyscy mamy takie samo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 12, 2009, 07:17:18 pm
http://www.racjonalista.pl/index.php/s,11/t,10392 (http://www.racjonalista.pl/index.php/s,11/t,10392) co o tym myślicie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 12, 2009, 07:34:04 pm
Spokojnie. Czekam ,aż prawie skończą, a potem podkładam ładunki.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Listopada 12, 2009, 08:22:49 pm
A dla mnie to jest taki absurd, że już dawno przestałam się tym interesować, żeby się nie wkur..ać.
Od wielu lat państwo wypłaca starym ludziom żałośnie niskie emerytury, brakuje pieniędzy na leczenie chorych, budowę nowych szpitali, edukację, pomoc dla najuboższych, itp., a na takie coś sejm lekką ręką dał 40 mln?! No sorry, ale dla mnie to jest jakiś kosmos :ph34r:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 12, 2009, 08:39:06 pm
To nie jest kosmos tylko głupota ludzka. Niestety to co nas stworzyło, uczyniło nas stworzeniami ułomnymi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 12, 2009, 09:09:45 pm
[url]http://www.racjonalista.pl/index.php/s,11/t,10392[/url] ([url]http://www.racjonalista.pl/index.php/s,11/t,10392[/url]) co o tym myślicie?



Dlaczego mnie to nie dziwi...?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Listopada 12, 2009, 10:50:51 pm
A ja wierze w Boga, jakiegoś tam, który na pewno gdzieś jest. A kościół mam w dupie. To już ma mało wspólnego z tym co mówił i do czego nawoływał Jezus. Podziwiam w nich jedno. Potrafili przetrwać przez tyle lat. Zawdzięczają to chyba tylko swojej strukturze, podobnej do włoskiej mafii. Tak jak tam, w kościele płotka nie zna się z grubą rybą, a jedynie ze szczeblem wyżej niż on. I mają poszanowanie dla starszych. Księża rezydenci zostają na parafiach i mają opiekę aż do śmierci. To mi się podoba. A ten cały śmieszny "fikcyjny" celibat? Tylko po to, żeby ksiądz całe życie ciułał kaskę na świątynie a nie utrzymywał za to rodzinę. I księża "hipokryci" uczący seksu albo wychowywania dzieci. Skoro mają takie doświadczenia to niech się podzielą źródłem. Znam dużo fajnych księży, ale wole o nich myśleć, że są fajnymi ludźmi a nie księżmi. Tak samo jak porządny rowerzysta jest porządnym człowiekiem a nie porządnym rowerzystą, czy jakoś tak.
I nie mówcie mi, że śmieszy Was mówienie, wierzący niepraktykujący.

Aha, czy kościół nie uważa przypadkiem że 77% światowej populacji ludzkiej pójdzie do piekła, z powodu nie wyznawania jedynej słusznej religii???  
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 12, 2009, 10:54:44 pm
:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 12, 2009, 11:34:27 pm
[url]http://www.racjonalista.pl/index.php/s,11/t,10392[/url] ([url]http://www.racjonalista.pl/index.php/s,11/t,10392[/url]) co o tym myślicie?



Dlaczego mnie to nie dziwi...?


Ja p******e. No ja zawału dostane chyba zaraz. No przecież ja nie chce dawać pieniędzy kościołowi. Dlaczego oni to robią? bo uważają, że to słuszne? w dupie mam taki rząd. k***a zaraz pojadę do Strasburga i się poskarżę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 12, 2009, 11:41:21 pm
A mnie prawdę mówiąc bardziej martwią takie rzeczy:

"Polski Instytut Sztuki Filmowej nadzorowany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego, współfinansował produkcję filmu „Antychryst”, duńskiego reżysera Larsa Von Triera. Nie ma pomyłki w pierwszym zdaniu bluźnierczy i ocierając się o pornografię film o drastycznych treściach satanistyczno-pornograficznych finansowała polska instytucja rządowa, wykładając 1,007 mln zł"

Dyrektorem Instytutu jest Agnieszka Odorowicz:
"„Porno to gatunek filmowy... Trzeba mieć na uwadze nie tylko własne perwersje, ale perwersje widzów... Kręcenie „Antychrysta” dało mi ważną wiedzę na temat gatunku. Mieliśmy na planie aktora porno. Kiedy kręciliśmy scenę, w której ma wytrysk, facet siedział 15 minut pokoju, onanizował się, 80 osób oglądało go na monitorach, on się onanizował…”
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Listopada 12, 2009, 11:45:04 pm
A to nie jest tak, że takie pieniądze się zwróciły i jeszcze na tym zarobili ??
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 12, 2009, 11:47:04 pm
Film najpierw trzeba obejrzeć i zrozumieć. I oczywiście, że dostali zwrot i to z nawiązką. A za świątynie nikt nigdy nie odda pieniędzy, bo konkordat kosztuje Polaków kilka miliardów co roku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 12, 2009, 11:48:58 pm
No tak, kasa przede wszystkim. Może zróbmy ogólnopolskiego pornola, najlepiej w kościołach, sprzeda się świetnie na całym świecie i wyciągniemy Polskę z marazmu. Nie ważne są zasady, czym głupsze, tym lepsze.

Film obejrzałem, za bilet do kina zapłaciłem. Mam jednak za ciasny umysł na takie dzieła sztuki.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Listopada 12, 2009, 11:49:51 pm
Otóż to. Nie wiem czy ktoś z Was pamięta jeszcze scenę z filmu "Uprowadzenia Agaty" jak szukają drogi i ksiądz im wskazuje, a podchodzi do niego pijaczek i mówi "Wy w mordę, szpitale budujta a nie kościoły" :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 14, 2009, 10:07:13 pm
Właśnie w tvn24 leciał wywiad z jakąś profesor, która popierała pomysł aby krzyż nie był wieszany na ścianach tam gdzie nie powinien. Niezła kłótnia się z tego zrobiła
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 14, 2009, 10:12:14 pm
Właśnie w tvn24 leciał wywiad z jakąś profesor, która popierała pomysł aby krzyż nie był wieszany na ścianach tam gdzie nie powinien. Niezła kłótnia się z tego zrobiła

A Wy popieracie pomysl zdjecia krzyzy np. w szkolach?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 14, 2009, 10:14:21 pm
Jaruzelski fajnie się wypowiedział na ten temat: "Jeśli chodzi o zdejmowanie krzyży w szkołach, to PRL wyprzedził Unię Europejską."
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Listopada 14, 2009, 10:25:38 pm
Mnie osobiście nie wadzą niech sobie wieszają także inne symbole ,kto nie chce to nie zwraca uwagi a może komuś pomaga?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 14, 2009, 11:32:45 pm
Właśnie w tvn24 leciał wywiad z jakąś profesor, która popierała pomysł aby krzyż nie był wieszany na ścianach tam gdzie nie powinien. Niezła kłótnia się z tego zrobiła

J. Senyszyn
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Listopada 14, 2009, 11:37:41 pm
Jak dla mnie to niech wisi co chce, ja już swoją edukację w szkole zakończyłem :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 16, 2009, 12:12:43 pm
Ciekaw jestem, czy jeszcze ktoś pamięta, jak kilka lat temu na forum the garden, czy jeszcze nawet dawnym forum Comy zamieściłem moją korespondencję mailową z pewnym księdzem, którego mieszałem z błotem. Dyskusja (o i le można to tak nazwać) dotyczyła muzyki rockowej. Generalnie bluzgałem jego ciemnogród. Teraz chętnie bym go przeprosił.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 16, 2009, 12:43:51 pm
To go znajdx i przeproś. a masz jeszcze te korespondencję?? chętnie bym poczytał coś ciekawego :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 16, 2009, 06:00:25 pm
Z jakiejś bydgoskiej organizacji katolickiej wyszła inicjatywa umieszczenie krzyża w godle Polski....
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 16, 2009, 06:19:21 pm
Na stos z nimi!!! ;D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 16, 2009, 06:46:05 pm
Z jakiejś bydgoskiej organizacji katolickiej wyszła inicjatywa umieszczenie krzyża w godle Polski....

To już lekka przesada. To naprawdę jest państwo kościelne.  :/
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 16, 2009, 06:53:00 pm
eee tam, nie ma co się tym przejmować, ktoś teraz na fali powiedział jakieś hasło i tyle z tego będzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 16, 2009, 07:28:35 pm
eee tam, nie ma co się tym przejmować, ktoś teraz na fali powiedział jakieś hasło i tyle z tego będzie.

Najgorsze, ze obecnie rzadza Polska ludzie bedacy na fali, a nie Ci prawnie (i intelektualnie) powolani...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 16, 2009, 07:56:42 pm
czyli wg. Ciebie kto rządzi Polską? Kler?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Listopada 16, 2009, 07:56:56 pm
Z jakiejś bydgoskiej organizacji katolickiej wyszła inicjatywa umieszczenie krzyża w godle Polski....

No nie... k***a! Z takiej Polski to ja się wypisuję :ph34r:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 16, 2009, 07:57:48 pm
czyli wg. Ciebie kto rządzi Polską? Kler?
Tak. Formalnie rzadza Polska partie z klerem niezwiazane, ale to kler ma decydujacy glos w kazdej sprawie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 16, 2009, 08:03:22 pm
Niestety się nie zgodzę, gdyż PO nie zabiegało o głosy Radia Maryja.

 Jesteśmy krajem katolickim i rozumiem, że często drażnią Ciebie wypowiedzi księży, biskupów na jakieś tematy etyczne, czy dyskusje na temat państwa, ale dużo ludzi popiera zdanie Kościoła, ponieważ są katolikami i kierują się tymi zasadami w życiu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 16, 2009, 08:06:52 pm
Niestety się nie zgodzę, gdyż PO nie zabiegało o głosy Radia Maryja.

 Jesteśmy krajem katolickim i rozumiem, że często drażnią Ciebie wypowiedzi księży, biskupów na jakieś tematy etyczne, czy dyskusje na temat państwa, ale dużo ludzi popiera zdanie Kościoła, ponieważ są katolikami i kierują się tymi zasadami w życiu.


PO nie jest jedynym organem posiadajacym prawo do rzadzenia krajem. Wygralo wybory, ale musza liczyc sie z innymi ugrupowaniami.
Drazni mnie wlasnie ten kraj katolicki. Demokracja i wolnosc wyznaniowa, a nie-katolik musi to znosic
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 16, 2009, 08:09:57 pm
a kto Ci zabrania być ateistą? Demokracja jest rządami większości (co obecnie niestety zanika). A u nas większość jest - stety lub neistety - katolicka. I ludzie czasem kierują się zasadami wiary. No tak bywa, wolności wyznaniowej nikt Ci nie zabiera. Ktoś by Cię poniżał ze względu na wiarę - wygrałabyś w każdym sądzie. W kwestiach fizycznych już trzeba się przystosować. Na tym polega demokracja.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Listopada 16, 2009, 08:12:46 pm
a kto Ci zabrania być ateistą? Demokracja jest rządami większości (co obecnie niestety zanika). A u nas większość jest - stety lub neistety - katolicka. I ludzie czasem kierują się zasadami wiary. No tak bywa, wolności wyznaniowej nikt Ci nie zabiera. Ktoś by Cię poniżał ze względu na wiarę - wygrałabyś w każdym sądzie. W kwestiach fizycznych już trzeba się przystosować. Na tym polega demokracja.

Owszem, demokracja to glos ludu.
Wezmy 'na tapete' rozdmuchiwany niejednokrotnie na tym forum temat aborcji. Dyzurny, budzacy kontrowersje.
Dla mnie jest czystym przykladem na to, ze Polska rzadzi kler
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 16, 2009, 08:24:56 pm
Znam ateistów, którzy są zatwardziałymi przeciwnikami aborcji. Z jedną nawet pracuje, przesympatyczne dziewcze z niej :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 16, 2009, 10:01:35 pm
Aborcja to akurat zły przykład, bo wcale nie trzeba być katolikiem, żeby mieć w sobie odrobinę człowieczeństwa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Listopada 16, 2009, 10:05:18 pm
Poza tym robi nam się tu wątek polityczny, a nie wyznaniowy. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 16, 2009, 10:06:19 pm
mamy już temat o aborcji  - można zajrzeć, podyskutować

http://gunsnroses.com.pl/forum/hyde-park/aborcja/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/hyde-park/aborcja/)  
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 18, 2009, 05:00:43 pm
Jesteśmy krajem katolickim i rozumiem, że często drażnią Ciebie wypowiedzi księży, biskupów na jakieś tematy etyczne, czy dyskusje na temat państwa, ale dużo ludzi popiera zdanie Kościoła, ponieważ są katolikami i kierują się tymi zasadami w życiu.

Rzecz w tym,że istnieją dwie postawy
1) Katolicy mają większość = reszta nie ma prawa głosu
2) Biskupi,księża niech sobie przemawiają,ale w kościołach,a poza nimi nie mają prawa głosu

I jedna i druga postawa jest jednakowo durna. Mamy demokrację,co oznacza rządy większości,ale to nie oznacza automatycznie,że ta większość musi być fundamentalistycznie nastawiona,czy to jako wierzący,czy jako zdeklarowani przeciwnicy wiary,a może konkretniej katolicyzmu,bo przecież wielu ludzi wierzących wcale nie jest przychylna katolicyzmowi.
Generalnie z politycznego punktu widzenia im bardziej dana partia utożsamia się z Kościołem tym większą krzywdę robi religii jako takiej.
Jest to klasyczne niszczenie wiary,o jakim już wspominałem.
Z drugiej strony są też ugrupowania polityczne,społeczne,które kapitał nabijają na niechęci wielu ludzi do Kościoła i to jest druga strona medalu.

Krzyż we fladze Polski? Nie do zrealizowania,niepotrzebne,jątrzące.
Krzyż w miejscach publicznych? Ciekawie by było,gdyby sprawę rozwiązać poprzez referendum.Tyle,że pewnie do tego nie dojdzie,bo na razie jest to sprawa głównie medialna,która rozbija się o wyższość prawa unijnego nad prawem krajowym,a o ile dobrze pamiętam Polska kwestie światopoglądowe załatwia po swojemu. I owszem,politycy póki nie doprowadzą do takiego referendum,bo dbając o głosy wielu trza dbać także o głosy katolików,więc doprowadzenie do takiego referendum byłoby poniekąd politycznym samobójstwem ;) Ale pewnego do takiego referendum może dojść,gdy władzę obejmie ugrupowanie pani Senyszyn.Tyle,że wynik wcale nie jest przesądzony.

Generalnie w Polsce nie ma przymusu bycia osobą wierzącą,czy praktykującą,a pewne kwestie,które wydają się ściśle związane z religią jak choćby aborcja,czy eutanazja po bliższym spojrzeniu wcale takimi być nie muszą. Są to jak dla mnie kwestie związane z humanitaryzmem i można będąc ateistą być zdeklarowanym przeciwnikiem aborcji/eutanazji.

Dla mnie głos Kościoła w mediach jest ważny. Kościół ma do niego prawo,ba,ma czasem nawet obowiązek powiedzieć pewne rzeczy. To,czy się będzie tego słuchać,czy nie,to inna sprawa,ale... skoro wypowiadać mogli się Lepper,czy pani minister od gejów Teletubisiów,to czemu nie inni? Nie tylko w Kościele. W końcu żyjemy w kraju demokratycznym,więc wypowiedzieć może się każdy.

Swoją drogą kto pamięta z historii pierwszą datę dotyczącą Polski? ;) Eh,ci katole,do wszystkiego muszą się wtranżalać ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 18, 2009, 08:31:09 pm
Masz na myśli datę, która pociągnęłą za sobą serię mordów i prześladowań?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 18, 2009, 08:36:00 pm
nie wiem czy o wiele lepszym wyjściem byłoby np. podbicie państwa Polan przez Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego i przymusowa ewangelizacja w gorszy sposób.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Listopada 18, 2009, 08:52:12 pm
Masz na myśli datę, która pociągnęłą za sobą serię mordów i prześladowań?

tak i jednocześnie datę, która jest uważana za formalizację naszej ojczyzny - Polski.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 06, 2009, 10:01:05 pm
http://wiadomosci.onet.pl/2090796,12,swiat_nie_bedzie_-_troje_uczniow_to_muzulmanie,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2090796,12,swiat_nie_bedzie_-_troje_uczniow_to_muzulmanie,item.html)

o ja pier... wprowadźmy ramadan w całej UE! W końcu jest tu 16 mln muzułmanów na 500 mln całej ludności, co daje aż 3%!!Tak nie może być, musimy wyznawać wszyscy ich religię!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Grudnia 06, 2009, 10:02:46 pm
zaczyna sie. rządy mniejszości przed nami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 06, 2009, 11:35:31 pm
Głupotą popisała się ta dyrektorka...bo zawsze się znajdą ludzie z innymi genialnymi pomysłami...to nie znaczy, że zawsze trzeba im przyklasnąć ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 07, 2009, 07:05:02 pm
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7339311,We_Wroclawiu_krzyze_pozostana__Ale_bedzie_debata.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7339311,We_Wroclawiu_krzyze_pozostana__Ale_bedzie_debata.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 07, 2009, 08:41:54 pm
Szkola powinna uczyc tolerancji dla pogladow.
Nauczyciele nie powinni wyrazac swojego wyznania, np. poprzez godzenie sie na krzyze wiszace w salach lekcyjnych.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Grudnia 07, 2009, 09:53:58 pm
Szkola powinna uczyc tolerancji dla pogladow.
Nauczyciele nie powinni wyrazac swojego wyznania, np. poprzez godzenie sie na krzyze wiszace w salach lekcyjnych.

Ale krzyże wiszące na ścianach sal nikomu nie przeszkadzają przecież, u mnie w szkole w każdej sali jest krzyż, mimo iż niektórzy nauczyciele to jawni przeciwnicy Kościoła, jeden z nauczycieli jest nawet buddystą. Powieszenie krzyża na ścianie w miejscu publicznym nie jest raczej wyrażeniem swojego wyznania, co innego jeśli nauczyciel (nie będący katechetą) zacznie gadać że Bóg jest zły/Bóg jest dobry.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 07, 2009, 09:57:17 pm
W mysl Twojej wypowiedzi, gloomy94, powieszenie pentagramu takze bedzie akceptowane
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 07, 2009, 10:00:19 pm
gloomy94 - jak to nie jest wyrażaniem swojego wyznania? Jak już kilka postów wcześniej pisałem - czemu nie wiesza się innych symboli innych religii?
(http://static3.demotywatory.pl/uploads/1257114987_by_lukaszbyt_500.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 07, 2009, 10:24:21 pm
Szkola powinna uczyc tolerancji dla pogladow.
Nauczyciele nie powinni wyrazac swojego wyznania, np. poprzez godzenie sie na krzyze wiszace w salach lekcyjnych.

Logicznie jeśli pozwoli się na to aby wisiał krzyż lub inny symbol religijny, to szkoła będzie uczyła tolerancji. Zakazanie, zdjęcie takich symboli - właśnie nie uczy tolerancji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 07, 2009, 10:26:19 pm
Jesli chcesz, krelke, w ten sposob uczyc tolerancji, to jak wytlumaczysz paradoks: obok krzyza lacinskiego nie zawisna symbole innych religii?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 07, 2009, 10:38:58 pm
Jak dla mnie mogą zawisnąć...
Chodzi mi o to, iż popełniłaś błąd logiczny w wypowiedzi...
Zgoda nauczycieli na powieszenie krzyża w klasie = wyrażanie ich wyznania... a to dla mnie nie jest tautologia w języku klasycznego rachunku zdań ;) oł jeaaa :D
Bo nie wszyscy nauczyciele są wierzący itd.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 07, 2009, 10:40:23 pm
To byl efekt zamierzony, dla podkreslenia komizmu tej sytuacji w Polsce.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 07, 2009, 10:43:57 pm
używajmy emotek ;)

A tak btw. ma ktoś w rodzinie osobę duchowną?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 07, 2009, 10:56:20 pm
Jesli chcesz, krelke, w ten sposob uczyc tolerancji, to jak wytlumaczysz paradoks: obok krzyza lacinskiego nie zawisna symbole innych religii?

Okej. Zawieszajmy też koło godła Polski godła innych państw. Aby szanować mniejszości narodowe.



Krelke: Mój Brat jest w Zgromadzeniu Misjonarzy Świętej Rodziny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 07, 2009, 11:12:13 pm
Grzon gratuluje - 1 000 ;)

Co do Twojego pomysłu przekonany nie jestem zbytnio, bo akurat chodzi o akcent, iż jesteśmy w Polsce i to jest "POLSKA" szkoła...z wiadomych względów historycznych takie podejście funkcjonuje ale nie jest formułowane wprost ;) obecnie Flagę/Godło UE powiesić obok godła Polski jest zasadne w moim mniemaniu ;)

Co do tematu już ścisłe, może wiesz, a jak nie i byś miał okazje to spytaj jak ocenia/ją sytuację polskiego Kościoła po 2004 roku :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 09:13:04 am
Rejestracja na forum jest "wyznaniem wiary" w Gn'R. A jednak są tu ludzie,którzy Gn'R nie słuchają i.t.d. Może dla tej garstki zrezygnujemy ze wszystkich odniesień do Gn'R na forum? Mogliby się poczuć urażeni,że gadamy o tym zespole.

Głupi przykład? Pewnie. Ale tak bywa,gdy mniejszość narzuca większości swoje prawa.

Sam jestem za rozdziałem kościołów od państwa,z pożytkiem dla jednego i drugiego. Pytanie do jakiego stopnia jest to potrzebne i możliwe.

Jeśli rezygnujemy z krzyży,to zrezygnujmy też z innych symboli religijnych,zrezygnujmy ze świąt o charakterze religijnym,obecności w sklepach symboliki mającej znaczenie religijne;zwłaszcza przed świętami;sporo by się tego znalazło.

Grunt to konsekwencja.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Grudnia 08, 2009, 09:46:18 am
A tak btw. ma ktoś w rodzinie osobę duchowną?

Ja mam - brat mojego dziadka jest księdzem, teraz już na emeryturze. Żeby było śmieszniej, drugi brat mojego dziadka był Świadkiem Jehowy :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 03:45:53 pm
Zqyx, szkola to miejsce, placowka, ktora za posrednictwem nauczycieli przekazuje wiedze i pewne wzorce zachowan.
Sklep czy forum nie ma tak szczytnych celow.
Postawcie sie w sytuacji rodzicow dzieciaka, ktory uczeszcza do polskiej szkoly. W kazdej sali wisi krzyz. Lacinski. Rodzice to agnostycy,        pragna wychowywac potomka w idei tego swiatopogladu. Wszyscy sa Polakami, akceptuja i holubia symbole narodowe.
Dlaczego w szkole ich dziecka wisi krzyz? Przeciez dyrekcja daje poprzez to obraz paradoksu, zamiast wspierac rodzicow - dementuje ich racje.
Jesli chcesz, krelke, w ten sposob uczyc tolerancji, to jak wytlumaczysz paradoks: obok krzyza lacinskiego nie zawisna symbole innych religii?

Okej. Zawieszajmy też koło godła Polski godła innych państw. Aby szanować mniejszości narodowe.



Krelke: Mój Brat jest w Zgromadzeniu Misjonarzy Świętej Rodziny.

Kwestia godla rozni sie od kwestii symboli religijnych nieco
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Brokenwings w Grudnia 08, 2009, 03:47:05 pm
Rejestracja na forum jest "wyznaniem wiary" w Gn'R. A jednak są tu ludzie,którzy Gn'R nie słuchają i.t.d. Może dla tej garstki zrezygnujemy ze wszystkich odniesień do Gn'R na forum? Mogliby się poczuć urażeni,że gadamy o tym zespole.

Głupi przykład? Pewnie.

Głupi :P Na forum ludzie rejestrują się dobrowolnie.Szkoła jest obowiązkowa
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 03:49:49 pm
Kwestia godla rozni sie od kwestii symboli religijnych nieco

mówiłem już o tym wcześniej. Ale jak to jest, że religijność można narzucić, a państwowość już nie? Poza tym jak już się wypowiadałem, krzyż jest u nas bardziej symbolem historycznym niż wyrazem manifestacji religijnej i nie trzeba dużo, żeby to zrozumieć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 03:55:31 pm
Ten watek, ktory wspomniales w poscie, Grzon, podkresla fakt, ze Polska to panstwo koscielne
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 03:57:24 pm
Ale na forum są zmuszani do gadania o Gn'R,a w szkole do modlitwy nie. Ot,po prostu coś tam sobie wisi.
Tiramisu : Skoro w innym temacie uczyliśmy dzieci ;),że istnieją geje i lesbijki,to tym bardziej warto nauczyć,że nie wszyscy w Polsce są ateistami i agnostykami - dać dziecku prawo wyboru.
Są Polacy,dla których godło,ani flaga nic nie znaczy,a jednak muszą je znosić ;)

Swoją drogą np. fińscy ateiści/agnostycy to mają przerąbane ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 03:59:27 pm
Ten watek, ktory wspomniales w poscie, Grzon, podkresla fakt, ze Polska to panstwo koscielne


http://pl.wikipedia.org/wiki/Państwo_Kościelne (http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa)
Państwo Kościelne nie istnieje od 1870r.

Jesteśmy państwem katolickim. Tak jak Włochy, Malta, Hiszpania, Brazylia i setka innych.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 04:00:39 pm
Szkola powinna nauczac tolerancji, jednakze jako instytucja nie powinna obnosic sie z danym wierzeniem, z popieraniem go.
Szkola powinna byc bezstronnicza, ot, co
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 04:01:02 pm
Do Malty to nam akurat całkiem sporo brakuje z tego,co czytałem. I może dobrze.
Czy szkoła,jako szkoła potępia kogoś jako agnostyka/ateistę/osobę inaczej wierzącą? Nie sądzę. Co innego dzieciaki w szkole,ale one akurat są na tyle złośliwe,że nawet piegi im przeszkadzają.

Jestem z takiego pokolenia,które miało lekcje religii w szkole i poza szkołą i z różnych względów bardziej ceniłem sobie lekcje religii poza szkołą,więc jeśli to akurat ktoś z wypowiadających się miał na myśli,to jestem jak najbardziej za,bo religia jest czymś więcej niż tylko jednym z przedmiotów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 04:01:23 pm
Ten watek, ktory wspomniales w poscie, Grzon, podkresla fakt, ze Polska to panstwo koscielne


[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa[/url]ństwo_Kościelne ([url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa[/url])
Państwo Kościelne nie istnieje od 1870r.

Jesteśmy państwem katolickim. Tak jak Włochy, Malta, Hiszpania, Brazylia i setka innych.


Pytanie, czy nie czas na zmiane dawnych zwyczajow
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 08, 2009, 04:04:10 pm
Zostańmy krajem satanistycznym! :D :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 04:04:55 pm
knife, satanizm to tez wierzenie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 04:08:10 pm
Popatrzmy,jak rozwiązano relacje kościół - państwo w Unii:

"W Unii Europejskiej funkcjonują 3 modele stosunków między państwem a wspólnotami religijnymi.

   1. Ostra separacja. Taki model występuje np. w prawodawstwie Francji i jej konstytucyjnej zasady świeckości państwa (vide laicyzm). Organizacje religijne traktowane są na równi z innymi organizacjami, i nie stoją ponad prawem. Formalno-prawny status organizacji religijnych to rola prywatnych stowarzyszeń kultowych. Obecna polityka osłabia te tendencje, niemniej religię nadal traktuje się jako sprawę sfery prywatnej, a jej wspólnotowy charakter nie jest widziany jako przyczyna do jej wspierania.
   2. Przyjazny rozdział. Model ten występuje w prawie wyznaniowym krajów i regionów obszaru języka niemieckiego (Niemcy, Austria, Lotaryngia, francuska Alzacja) oraz w krajach romańskich (Włochy, Hiszpania, Portugalia). Podstawą są dwustronne umowy o charakterze konkordatowym, określające stosunki państwa z Kościołami w duchu omówienia zasad współpracy. Państwo, mimo że nie identyfikuje się z żadnym z wyznań, w konstytucji niekiedy zawiera odniesienie do Boga (tzw. Invocatio Dei). Państwo kieruje się zasadą nieidentyfikacji z określonymi wspólnotami wyznaniowymi, respektuje ich niezależność i autonomię, gwarantuje wolność przekonań i praktyk religijnych. Treścią umów prawnych między państwem, a Kościołem są sprawy edukacji (funkcjonowanie kościelnego szkolnictwa wyższego, konfesyjnych szkół średnich, podstawowych i przedszkoli) oraz niekiedy nauka religii w szkołach publicznych, a ponadto sprawy własnościowe i stosunki z władzami religijnymi.
   3. Zespolenie. Formalnie nie istnieje rozdział kościoła od państwa w Wielkiej Brytanii, Danii, Szwecji (kraje tradycyjnie protestanckie) oraz w prawosławnej Grecji. Model stosunków między państwem a kościołem zbliżony jest w nich do modelu państwa wyznaniowego lub modelu kościoła państwowego. Kościelne instytucje prawne i systemy finansowe w tych państwach są zależne od państwa, a decyzje polityczne państwa ingerują w wewnętrzne sprawy kościoła. Obecnie te powiązania ulegają zmianie.
"

Jak na tym tle wypada Polska? Skłaniałbym się do opcji nr 2,z tym,że dominującym związkiem wyznaniowym jest kościół katolicki i jest to odczuwalne. Ale do państwa wyznaniowego trochę jednak brakuje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 04:09:08 pm
Owszem, szkoła niczego nie powinna narzucać, być bezstronna - jak najbardziej.

pytanie: kto tutaj z obecnych doznawał poniżania, prześladowania z powodu bycia ateistą czy muzułmanem, protestantem etc.? Z lekcji religii można się bezproblemowo wypisać przecież, znam masę ludzi, którzy to praktykują.

mały krzyż w szkole ludziom przeszkadza, a całe ściany, tony, masy świątecznych rzeczy w supermarketach już nie.



Tiramisu - a jakie by to korzyści przyniosło wg. Ciebie? (mam na myśli zmianę zwyczajów)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 04:11:12 pm
Grzon: Zapomniałeś o jednym,prezentów nie przynosi Święty Mikołaj,czy Dzieciątko,tylko bliżej niezidentyfikowany koleś z białą brodą z reklamy Coca-Coli. To nie ma nic wspólnego z religią ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 04:13:33 pm
Owszem, szkoła niczego nie powinna narzucać, być bezstronna - jak najbardziej.

pytanie: kto tutaj z obecnych doznawał poniżania, prześladowania z powodu bycia ateistą czy muzułmanem, protestantem etc.? Z lekcji religii można się bezproblemowo wypisać przecież, znam masę ludzi, którzy to praktykują.

mały krzyż w szkole ludziom przeszkadza, a całe ściany, tony, masy świątecznych rzeczy w supermarketach już nie.



Tiramisu - a jakie by to korzyści przyniosło wg. Ciebie? (mam na myśli zmianę zwyczajów)

Jakie korzysci? Wyszlibysmy z ciemnogrodu.
 Obecnie kazda operacje polityczna, spoleczna itp. konsultuje sie z klerem.
Dostojnik koscielny otrzymuje decydujacy glos w kazdej sprawie.
Jego zdanie jest na wierzchu.

Dlaczego poszukujesz ponizonych za wiare? Czemu ma to dowiesc?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 04:16:31 pm
Zdanie jakiego konkretnie dostojnika kościelnego jest na wierzchu i w jakiej konkretnej sprawie ? :)
No i przede wszystkim jak wpływa to na Twoje życie jako osoby nie związanej z kościołem :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 04:19:23 pm
Zqyx: niestety masz rację. Aczkolwiek propaguje się święta Bożego Narodzenia, które są chrześcijańskie.

Tiramisu: Szukam poniżonych za wiarę, ponieważ czekam na jakiś argument, że krzyż narzuca komuś poglądy i tak samo robi szkoła.

Wszystko zależy od punktu widzenia. Dla Ciebie obecna sytuacja jest ciemnogrodem, dla mnie życie w świecie, gdzie każdy decyduje za siebie, gdzie spokojnie sobie zawierają małżeństwa, adoptują dzieci homoseksualiści, można legalnie mordować nienarodzone dzieci i obowiązują uniwersalne prawa (a)moralne jest ciemnogrodem. To tak jakby wyłączyć wszystkie czerwone światła.
A że każdą operację polityczną, społeczną konstultuje się z klerem - nie wiem skąd masz takie informacje. Wiem, że tak było przed rozbiorami, teraz o niczym takim mi niewiadomo, także proszę o jakieś teksty źródłowe.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 08, 2009, 04:22:18 pm
Jestem ciemnogrodzianinem? :D To jak zostane oświecony laicyzmem to dopiero będę zdjęcia robił fajne :D :D nie mogę się doczekać!!!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 04:26:24 pm
Grzon: Propaguje się jakieś nieokreślone święta,w które przyjedzie Mikołaj ( w żadnym wypadku nie święty! ) ,wpadnie przez komin ze stadem oszalałych,ale ślicznych ;) reniferków za jedyne 9,95 $ i workiem prezentów :) Będzie jakieś tam drzewko,które przyozdobi się byle czym i które na szczycie może będzie miało jakąś gwiazdkę,choć w sumie nikt nie wie po co ;)
Grunt,żeby kupować,kupować i jeszcze raz kupować,bo przecież święta są już od połowy listopada ;)

W sumie Mikołaja też można dostać : w czekoladzie,pluszowego i.t.d,wymieniać dalej? ;) Gdzie tu miejsce na chrześcijaństwo? Ot,biznes się kręci i tyle. Znajdź w sklepie wśród artykułów świątecznych element związany typowo z wiarą ;)

Polska jako kraj "skrajnie" katolicki "nie pozwala" na : małżeństwa homoseksualne,aborcję,eutanazję,legalizację narkotyków.
O czym jeszcze zapomniałem ?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 04:27:58 pm
Przypominacie sobie sprawe 14-latki, bedacej w ciazy wynikajacej z gwaltu?
Ona i jej matka, o ile dobrze pamietam, chcialy aborcji.
Nagle wyrosla przed nimi demonstracja obroncow zycia poczetego.
Dalej sobie przypominacie, nieprawdaz?

To jeden z najpopularniejszych przykladow wtykania koscielnego nosa w sprawy swieckie.

A polityka?
Zawsze, gdy dochodzi do podejmowania waznej decyzji w panstwie, kler oponuje badz aprobuje, czesto - niepytany. Az tu momentalnie poglady dostojenstwa staja na rowni z opinia rzadzacych.

Grzon, zapytaj nie-chrzescijanina, lecz wierzacego, jak go traktuja uswiadomieni o jego wyznaniu.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 08, 2009, 04:32:19 pm
Mnie, mnie zapytajcie! Mnie, ja chce!!! :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 04:36:57 pm
Jak rozumiem czternastolatka i jej matka nie miały prawa poznać innej opcji niż aborcja? :)
Demonstracja demonstracją,ale ostateczna decyzja i tak w najwyższym stopniu należała do nich.
Obrona życia nie jest wyłącznie świecką sprawą i nigdy nie będzie. A żądając równych praw nie odbieraj prawa głosu kościołom.

Co do "wtrącania się kościoła" w życie ludzi,w tworzenie prawa.
Kościoły,nie tylko katolicki,mają prawo przedstawić swój punkt widzenia na równi z innymi organizacjami.
Decyzje podejmują politycy,o określonym światopoglądzie i sposobie widzenia świata. Często zwracający też uwagę
na sondaże.
Jeśli odgórnie zakazaliby np. umieszczania krzyży w miejscach publicznych,to wywołałoby to określone konsekwencje.
Nawet Sojusz Lewicy Demokratycznej,będący w prostej linii spadkobiercą PZPR,tylko nieśmiało sugeruje pewne rzeczy,ale będąc przy władzy nie robi ich.

Ruch antyklerykalny wydaje się dość silny,ale może to nie kwestia siły polegającej na liczebności,tylko siły polegającej na obecności w internecie chociażby i na głośnym wykrzykiwaniu swoich racji (coś na zasadzie ruchu antyslashowego na tym forum  ;)) Tyle,że nie przekłada się to na wybory Polaków,którzy w dużej mierze uciekają zarówno od idei państwa wyznaniowego,jak i ateistycznego.  
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 04:38:27 pm
Ja pytam, jakim prawem katolicy nie uszanowali decyzji tejze matki i corki?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 04:41:14 pm
Ja to widzę,jak przedstawienie innej możliwej opcji,nie jako narzucenie jej. Mam wrażenie,że Ty chciałabyś,żeby jedyną możliwą opcją była aborcja i w związku z tym lepiej,żeby tych kobiet "nie bałamucić" inną ;) Czy tak?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Z racji obecności religii w szkole jeden z moich kolegów z klasy nie chodzący na religię był pytany,czemu nie uczestniczy w tej lekcji. Poniekąd rodziło to swego rodzaju "odrzucenie",choć nie do końca,bo dzieciaki raczej były ciekawe w co on wierzy,jak wierzy i.t.d,niż reagowały agresywnie. Były po prostu ciekawe,jak to dzieci. Jeśli ktoś reagował agresywnie na osobę niewierzącą,bądź wierzącą inaczej to podobny problem miały osoby tęższe niż przeciętne i.t.d,ktokolwiek "inny".

Problem mógłby być rozwiązany na dwa sposoby : lekcja etyki,bądź lekcje religii poza szkołą. Akurat w tym przypadku z racji tego,o czym wcześniej pisałem byłbym za nauczaniem religii poza szkołą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 08, 2009, 04:42:24 pm
Przypominam, że niechciane dziecko zaraz po urodzeniu można oddać bez zobowiązania. Akcja "Okno życia". Dziecko z gwałtu: urodzić, oddać i zapomnieć, czy zabić i zapomnieć?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 08, 2009, 04:43:07 pm
Ostatnio słyszałem, że jakiś polityk chce, aby religia była obowiązkowym przedmiotem (z którego nie można się wypisać) ;) Właśnie... dlaczego ten przedmiot nazywa się "religia", a nie "katolicyzm" albo po prostu "religia katolicka"?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 04:44:47 pm
Ty to widzisz...gdyby nie narzucali, to nie odbylaby sie pikieta pod klinika!
Ja chcialabym, aby kazda kobieta miala prawo wyboru. Aby zaden czlowiek nie ocenial, czy jej decyzja byla sluszna
Przypominam, że niechciane dziecko zaraz po urodzeniu można oddać bez zobowiązania. Akcja "Okno życia". Dziecko z gwałtu: urodzić, oddać i zapomnieć, czy zabić i zapomnieć?

Gdzie miejsce na kwestie psychiki, tak ostatnio popularna?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 04:48:34 pm
Tiramisu: Ludzie oceniali,oceniają i będą oceniać. Ja oceniam,Ty oceniasz. Czemu ich ocena ma być mniej ważna niż ocena kogoś innego?
Wyrazili swoje zdanie,tak jak wyrazić je mogła każda zorganizowana grupa. Zakładam,że zwolennicy aborcji/czy prawa do wyboru;jak to się teraz popularnie nazywa;również pikietowali. Ale oni przecież pikietowali w słusznej sprawie,żeby przypadkiem matka z córką się nie rozmyśliły ;)

Meximax: Ten pomysł jest niedemokratyczny i nie przejdzie. Nie można zmuszać człowieka do czegoś,czego nie chce. Choć z drugiej strony lekcje matmy przez całe 12 lat zapamiętam do końca życia...

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 04:50:44 pm
Poniewaz subiekcja, Twoja mysl, nie moze stac sieobiekcja wobec osoby podejmjuacej decyzje
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 08, 2009, 05:00:19 pm
Ale polecieliście...po 1 jak ktoś chce to jemu zawsze coś nie będzie pasowało itd...po 2 nie ma już poważniejszych spraw do rozwiązania niż to czy krzyż może wisieć czy też nie...on sam w sobie nikogo nie nawróci, nie spaczy, nie skrzywi, krzywdy nie wyrządzi nikomu...a larum się robi i Wy też jakby komuś kazano iść do zakonu... ;) To, że jest krzyż w klasie to co? Równie dobrze można przejść obok kościoła i też nas porazi aura religii...
Ok, krzyż w szkole jest zły choć wisi sobie i nic więcej... krzyż jest na kościele i co też go zakazać bo jest w przestrzeni publicznej i dziecko biegające w okolicy kościoła go zobaczy i jego agnostyczny światopogląd skrzywi? Nieeee :D

Ważniejsze i bardziej zasadnym jest odpowiedź pytanie, czy dzisiejsza szkoła, klasa, jest na tyle odpowiednim miejscem aby znajdował się tam jakikolwiek symbol czy to religijny i czy narodowy...
Przypomnijcie sobie historie z zakładaniem kosza na śmieci na głowę nauczyciele, molestowanie (i niemalże gwałt) nad koleżanką z klasy itd...
To jest problem, ale lepiej zajmować się wątkami pobocznymi bo "ciemny lud to kupi..." ;)
A jak się robi politykę to mało kto tak naprawdę wie ;)

Kiedyś Polska była jednym z najbardziej zróżnicowanych kulturowo państw europejskich. Żydzi tutaj na naszych ziemiach szukali schronienia uciekając w XVII i XVIII wieku z innych stron Europy... Antagonizmy zawsze istniały...ale nie ze względów wyznaniowych...powstawały one z przyczyny obrotności i żyłki do interesów...Część Żydów miała dryg do interesów i sytuowała się w klasie wyższej niż Polacy...miało to i plusy...bo np. powstały podstawy bankowości...bo jak polak nie miał złotych to "Żyd zawsze na jakiś procent pożyczył". Wojna Światowa uwolniła i rozpętała podziały wyznaniowe i kulturowe w Polsce. Dawniej kultury, wyznania żyły koło siebie i przenikały siebie i było to sytuacją zwyczajną :) Na wschodzi istniały małe miasteczka/wsie gdzie istniały koło siebie 3 świątynie należące do różnych wyznań...normalnym była sytuacja gdy np. w kościele katolickim obchodzono Wielkanoc to większość mieszkańców w obchodach, obrzędach odprawianych uczestniczyła mimo że byli np. osobami prawosławnymi czy wyznania mojżeszowego... Uczestnictwo takie nie było źle postrzegane a wręcz było czymś pożądanym. Osoby innego wyznania były niejako zapraszane do wzięcia udziału w obchodach tegoż święta...brały w nim udział bo naturalnym, że szanuje się zaproszenie sąsiada i chce się brać w tym udział... to było świętowanie z sąsiadem, z osobami znajomymi ale i nie tylko...po prostu tak było :) później np. Katolicy i Żydzi uczestniczyli w Prawosławnej Wielkanocy i analogicznie tak się działo i nie było to coś nadzwyczajnego... II WŚ pokazała podział na wyznania, narodowość itd...wtedy nastąpiły podziały... Nie bez znaczenia też miał okres socjalizmu w Polsce kiedy to wszyscy musieli być tacy sami, identyczni, odstępstwo od normy było źle widziane a wręcz karane...wszyscy są tacy sami...nie ma miejsca na inność...i to pokutuje w postrzeganiu przez Polaków na osoby innego wyznania, narodowości, orientacji seksualnej, innej rasy... Przez lata zatraciliśmy tolerancję dla inności, zatraciliśmy tolerancję na różnych polach także na polu wyznaniowym...
Obecność krzyża w klasie z nikogo katolika nie uczyni...

I tak tego nikt nie przeczyta ;)

Kobieta w jasno sformułowanych przypadkach ma prawo np. do aborcji. Lekarze mają "klauzulę sumienia" która obowiązuje... na tym polega pluralizm i demokracja, że te osoby mogą pikietować ;) Każdy ocenia i oceniać będzie i tak było i będzie...niektórzy biorą takie oceny pod uwagę a niektóre nie przy podejmowaniu decyzji...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:02:58 pm
krelke, skoro te dyskusje uwazasz za trywialna i niepotrzebna, to moze nas zbanuj?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:05:21 pm
krelke: Aleś długiego posta walnął  :o Przeczytałem i generalnie się zgadzam z Tobą.
Swoją drogą,gdzieś czytałem,że w godle,czy na fladze polskiej był kiedyś krzyż. Próbowałem poszukać,ale chyba kiepsko mi szło,pomoże ktoś?

Nie chodzi mi o sztandary,tylko o flagę/godło.

Tiramisu: Ma nas zbanować,żebyśmy się poczuli bojownikami za wiarę/agnostycyzm/ateizm? Jeszcze czego :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:07:33 pm
Zbanuje mnie, poniewaz jestem niereformowalna. No i nie zgadzam sie z  jego pogladami
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:08:51 pm
Jakbyśmy mogli za to banować,to hoho  :P
Chyba jednak nie dostaniesz bana,przykro mi ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:09:30 pm
Macie zaciecie cenzorskie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:10:42 pm
Jak na katolików przystało ?:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:12:13 pm
A pomyslec, ze Wasza wiara zaklada milosierdzie...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:15:17 pm
Tiramisu: I dlatego nie dostajesz bana ;)

Miłosierdzie to aktywna forma współczucia, wyrażająca się w konkretnym działaniu, polegającym na bezinteresownej pomocy - nie widzisz,jak próbujemy Cie nawrócić ? ;) Próbujemy,próbujemy,a Ty nic ;) I jeszcze zarzucasz brak miłosierdzia... No jak możesz? ;)

Fajnie się z Tobą dyskutuje tak szczerze mówiąc :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Grudnia 08, 2009, 05:17:00 pm
Skoro w innym temacie uczyliśmy dzieci ;),że istnieją geje i lesbijki,to tym bardziej warto nauczyć,że nie wszyscy w Polsce są ateistami i agnostykami - dać dziecku prawo wyboru.

Mój syn wie, że inni ludzie nie muszą, tak jak my, być ateistami, że mogą być wyznawcami wielu różnych religii i że wszystkie (pomijając, oczywiście, różnego rodzaju chore sekty) są tak samo ważne. Dlatego trudno wytłumaczyć mu, dlaczego w klasach w jego szkole wisi tylko krzyż, a nie ma np. posążków Buddy.

Są Polacy,dla których godło,ani flaga nic nie znaczy,a jednak muszą je znosić ;)

Jestem obywatelką Polski, dla której godło ani flaga nic nie znaczą (tak, wiem, gówniana ze mnie patriotka), ale godzę się z wszechobecnymi symbolami tego kraju. Dlaczego? Dlatego, że - mimo wszystko, czy mi się to podoba, czy nie, tu się urodziłam, ergo - jestem Polką.
Co innego być katolikiem, a co innego Polakiem - katolikami jesteśmy z wyboru (naszych rodziców bądź naszego), a Polakami niejako z przymusu (decyduje tu miejsca urodzenia) . Łatwiej podjąć decyzję o ochrzczeniu dziecka, niż o wyjeździe przed jego urodzeniem do innego kraju, tylko po to, żeby nie urodziło się Polakiem.

Dodatkowo, bycie Polakiem znacznie rzadziej oznacza dyskryminowanie innych nacji, niż deprecjonowanie innych religii przez katolików.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:21:42 pm
bycie Polakiem znacznie rzadziej oznacza dyskryminowanie innych nacji - czy ja wiem,czy rzadziej? Wystarczy spytać przeciętnego Polaka o stosunek do Romów,Rumunów,Żydów,obywateli krajów afrykańskich,Rosji i.t.d ;)

Oczywiście przejaskrawiam,bo obce mi jest patrzenie na świat w kategoriach,że skoro ten należy do określonej grupy ze względu na narodowość,rasę,religię,to będzie taki i siaki. Jasne,że czasem jest to wygodne,bo np. mamy "zawsze" tolerancyjnych agnostyków/ateistów i tych złych katolików,którzy całemu światu narzucają wszystko ;)

Ale,czy ten czarno-biały obrazek nie trąci fałszem?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:22:04 pm
Tiramisu: I dlatego nie dostajesz bana ;)

Miłosierdzie to aktywna forma współczucia, wyrażająca się w konkretnym działaniu, polegającym na bezinteresownej pomocy - nie widzisz,jak próbujemy Cie nawrócić ? ;) Próbujemy,próbujemy,a Ty nic ;) I jeszcze zarzucasz brak miłosierdzia... No jak możesz? ;)

Fajnie się z Tobą dyskutuje tak szczerze mówiąc :)

Uwierz(cie), ze nawrocanie mnie jest bezcelowe.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:24:35 pm
Wierzę,wierzę :) Ale moje miłosierdzie mi to nakazuje ;)
Miłosierdzie,którego zresztą sama "wymagasz" :)
Nie chcesz kroczyć jedyną słuszną ścieżką jedynej słusznej wiary?  :P Szkoda ;)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
To teraz z innej beczki,pytanie do agnostyków/ateistów/innowierców - gdyby Polska nie była tak wściekle katolickim krajem,to jakie prawa byście wprowadzili/ły ? :) Na czym najbardziej Wam zależy?:)
Rozumiem,że krzyże ze szkoły wyrzucamy,bo trochę tam za mało miejsca na wszystkie inne symbole religijne.
Dopuszczamy też aborcję na żądanie. Co jeszcze? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:28:52 pm
Szkoda kwiatów, które więdną

W ustroni,

I nikt nie zna ich barw świeżych

I woni.

Szkoda pereł, które leżą

W mórz toni;

Szkoda uczuć, które młodość

Roztrwoni.

Szkoda marzeń, co się w ciemność

Rozproszą,

Szkoda ofiar, które nie są

Rozkoszą;

Szkoda pragnień, co nie mogą

Wybuchać,

Szkoda piosnek, których nie ma

Kto słuchać.

Szkoda męstwa, gdy nie przyjdzie

Do starcia,

I serc szkoda, co nie mają

Oparcia.

 8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:33:28 pm
Oj,ten post to się chyba adminowi nie spodoba,chyba,że udowodnisz związek z tematem :) Kącik poetycki mamy gdzieś indziej :)
Jestem bardzo ciekaw,jak odpowiecie na moje pytanie z poprzedniego posta :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:34:35 pm
Post dotyczy sie Twojej poprzedniej wypowiedzi:

Wierzę,wierzę :) Ale moje miłosierdzie mi to nakazuje ;)
Miłosierdzie,którego zresztą sama "wymagasz" :)
Nie chcesz kroczyć jedyną słuszną ścieżką jedynej słusznej wiary?  :P Szkoda ;)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
To teraz z innej beczki,pytanie do agnostyków/ateistów/innowierców - gdyby Polska nie była tak wściekle katolickim krajem,to jakie prawa byście wprowadzili/ły ? :) Na czym najbardziej Wam zależy?:)
Rozumiem,że krzyże ze szkoły wyrzucamy,bo trochę tam za mało miejsca na wszystkie inne symbole religijne.
Dopuszczamy też aborcję na żądanie. Co jeszcze? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:37:56 pm
Tak naprawdę nie próbuję Cię przekonać. Szanuję to,że masz odmienne zdanie od mojego i potrafisz pisać o tym bez obelg,co niestety się już na tym forum zdarzało... Generalnie uważam,że warto poznawać różne opinie zarówno w sprawach wiary,jak i w każdej innej. Oczywiście z poszanowaniem dla rozmówcy. Mam nadzieję,że lekka ironia w niektórych moich postach nie sprawiła wrażenia,że jestem wojującym krzyżowcem ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:40:58 pm
Gdyby Polska byla wolna od natloku katolicyzmu: (plan marzyciela)
-zdjetoby krzyze zewszad, procz kosciolow i domostw;
-zapanowalaby wolnosc pogladow i poczynan (wyjatek - niemanifestowanie wyznania jako 'lepszego');
-racjonalizm wreszcie wyszedlby z ukrycia, ukazujac swa swiatlosc;
-wszelkie obrzedy religijne dokonywane bylyby po ukonczeniu 18. roku zycia przez prakykujacego/przystepujacego do zgromadznia religijnego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:43:42 pm
zapanowalaby wolnosc pogladow i poczynan - czyli popularne róbta,co chceta? :) W USA takie coś mają,ale nie wiem,czy to takie fajne. Kojarzysz sprawę Redwatch chociażby? :)

1) Jako wojujący krzyżowiec jestem w stanie zaakceptować :) Czy wiązałoby się to również z nieobecnością panów polityków ateistów na mszy św?:)

3) Nie bardzo rozumiem :)
4) ok
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:45:44 pm
Wolna amerykanka - tak to okresle.
Redwatch to konsenkwencja panowania wszechwolnosci
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:49:21 pm
Redwatch jest "twórczym" rozwinięciem wolnej amerykanki,jak to nazywasz. Pasuje Ci to ?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:50:18 pm
1) w wiare politykow nie ingeruje ustroj ateistyczny, przyzwala na istnienie sfery prywatnej;
3) ateizm to wg mnie istota racjonalizmu - wszystkie idee sa tu logika.

Redwatch mi nie wadzi
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:52:54 pm
Dlaczego politycy ateiści/agnostycy biorą udział w uroczystościach religijnych?
Przymus bliżej nieokreślonego dostojnika kościelnego,czy czysty oportunizm? Jaka jest wiarygodność ateisty/agnostyka biorącego udział w praktykach religijnych?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:54:10 pm
To hipokryza, jesli komunista idzie na msze.

Jak juz wspomnialam, ustroj wolnosciowy nie ingeruje w deklaracje i praktyczne ich zastosowanie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:56:33 pm
Czy w postulowanym przez Ciebie ustroju wolnościowym miałbym prawo powiedzieć,że aborcja i eutanazja są złe?  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 05:57:31 pm
Jako opinie/stosowana idee - jak najbardziej tak.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 08, 2009, 05:59:38 pm
To odnosząc się do mojego przydługiego postu, zachowanie osób tam opisanych też była hipokryzją?

Nie ma za co Cię banować chyba, że za offtopa ;)
Ja nie chcę zmieniać nikogo poglądów...tylko zwracam też uwagę jak łatwo odwrócić uwagę ludzi kierując ich dyskusje na tory poboczne - bieżących problemów, które powodują namacalne szkody i złą sytuacje.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 06:08:45 pm
krelke, czemuz to zwalasz na Zydow grzechy swiata?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 08, 2009, 06:10:24 pm
Cooo?! Nic takiego nie napisałem..
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 06:11:20 pm
Ale polecieliście...po 1 jak ktoś chce to jemu zawsze coś nie będzie pasowało itd...po 2 nie ma już poważniejszych spraw do rozwiązania niż to czy krzyż może wisieć czy też nie...on sam w sobie nikogo nie nawróci, nie spaczy, nie skrzywi, krzywdy nie wyrządzi nikomu...a larum się robi i Wy też jakby komuś kazano iść do zakonu... ;) To, że jest krzyż w klasie to co? Równie dobrze można przejść obok kościoła i też nas porazi aura religii...
Ok, krzyż w szkole jest zły choć wisi sobie i nic więcej... krzyż jest na kościele i co też go zakazać bo jest w przestrzeni publicznej i dziecko biegające w okolicy kościoła go zobaczy i jego agnostyczny światopogląd skrzywi? Nieeee :D

Ważniejsze i bardziej zasadnym jest odpowiedź pytanie, czy dzisiejsza szkoła, klasa, jest na tyle odpowiednim miejscem aby znajdował się tam jakikolwiek symbol czy to religijny i czy narodowy...
Przypomnijcie sobie historie z zakładaniem kosza na śmieci na głowę nauczyciele, molestowanie (i niemalże gwałt) nad koleżanką z klasy itd...
To jest problem, ale lepiej zajmować się wątkami pobocznymi bo "ciemny lud to kupi..." ;)
A jak się robi politykę to mało kto tak naprawdę wie ;)

Kiedyś Polska była jednym z najbardziej zróżnicowanych kulturowo państw europejskich. Żydzi tutaj na naszych ziemiach szukali schronienia uciekając w XVII i XVIII wieku z innych stron Europy... Antagonizmy zawsze istniały...ale nie ze względów wyznaniowych...powstawały one z przyczyny obrotności i żyłki do interesów...Część Żydów miała dryg do interesów i sytuowała się w klasie wyższej niż Polacy...miało to i plusy...bo np. powstały podstawy bankowości...bo jak polak nie miał złotych to "Żyd zawsze na jakiś procent pożyczył". Wojna Światowa uwolniła i rozpętała podziały wyznaniowe i kulturowe w Polsce. Dawniej kultury, wyznania żyły koło siebie i przenikały siebie i było to sytuacją zwyczajną :) Na wschodzi istniały małe miasteczka/wsie gdzie istniały koło siebie 3 świątynie należące do różnych wyznań...normalnym była sytuacja gdy np. w kościele katolickim obchodzono Wielkanoc to większość mieszkańców w obchodach, obrzędach odprawianych uczestniczyła mimo że byli np. osobami prawosławnymi czy wyznania mojżeszowego... Uczestnictwo takie nie było źle postrzegane a wręcz było czymś pożądanym. Osoby innego wyznania były niejako zapraszane do wzięcia udziału w obchodach tegoż święta...brały w nim udział bo naturalnym, że szanuje się zaproszenie sąsiada i chce się brać w tym udział... to było świętowanie z sąsiadem, z osobami znajomymi ale i nie tylko...po prostu tak było :) później np. Katolicy i Żydzi uczestniczyli w Prawosławnej Wielkanocy i analogicznie tak się działo i nie było to coś nadzwyczajnego... II WŚ pokazała podział na wyznania, narodowość itd...wtedy nastąpiły podziały... Nie bez znaczenia też miał okres socjalizmu w Polsce kiedy to wszyscy musieli być tacy sami, identyczni, odstępstwo od normy było źle widziane a wręcz karane...wszyscy są tacy sami...nie ma miejsca na inność...i to pokutuje w postrzeganiu przez Polaków na osoby innego wyznania, narodowości, orientacji seksualnej, innej rasy... Przez lata zatraciliśmy tolerancję dla inności, zatraciliśmy tolerancję na różnych polach także na polu wyznaniowym...
Obecność krzyża w klasie z nikogo katolika nie uczyni...

I tak tego nikt nie przeczyta ;)

Kobieta w jasno sformułowanych przypadkach ma prawo np. do aborcji. Lekarze mają "klauzulę sumienia" która obowiązuje... na tym polega pluralizm i demokracja, że te osoby mogą pikietować ;) Każdy ocenia i oceniać będzie i tak było i będzie...niektórzy biorą takie oceny pod uwagę a niektóre nie przy podejmowaniu decyzji...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 08, 2009, 06:17:00 pm
W tym fragmencie zwróciłem uwagę, że jeśli pojawiały się jakieś nieprzychylne opinie o Żydach to wynikały one z zawiści, zazdrości niżej sytuowanych grup społecznych, a nie z przyczyn wyznaniowych, kulturowych w bezpośrednim znaczeniu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 06:18:40 pm
Żyd odebralby to jako przejaw antysemityzmu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 08, 2009, 06:22:48 pm
Chyba jednak wyrywasz to bardzo z kontekstu...wypowiedzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 06:24:21 pm
To pradawna taktyka
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 08, 2009, 06:25:43 pm
Tylko, że nic nie wnosi do dyskusji. Koniec offtopów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 06:27:39 pm
Cenzor!!

offtop + pisanie samymi wielkimi literami. krelke
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 06:28:14 pm
Redwatch mi nie wadzi

Nawet,gdybyś była potencjalnym celem,to zniesiesz to w imię wolności ?:)

Co do Polski jako krainy mlekiem i miodem płynącej blablabla,pamiętacie lekturę Mendel Gdański? Wcale tak różowo nie było,jak się wydaje ;) Najpierw Ndecja próbowała pokazać nam ludzi narodowości żydowskiej jako wroga,potem naziści i komuniści. Ale generalnie Tomek ma rację co do tego,że Polska była tyglem wielokulturowości i wielowyznaniowości. Teraz jest bardziej homogeniczna,przynajmniej w teorii. Tylko,czy to coś zmienia,czy Polska się zmieniła tak strasznie? Zakładam,że parę wieków wstecz wpływy kościoła katolickiego na władze i życie ludzi były w Polsce zdecydowanie większe i nie jest to założenie bezpodstawne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 06:28:56 pm
Redwatch mi nie wadzi

Nawet,gdybyś była potencjalnym celem,to zniesiesz to w imię wolności ?:)

Z godnoscia. Za idee sie ginie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 06:35:29 pm
Za idee to ginęli krzyżowcy i ich oponenci ;) Jasne,że teraz świat jest inny,ale jakoś mi się ta niczym nieskrępowana wolność nie widzi. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 06:59:06 pm
Troche fantazji, Zqyx... 8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 07:01:57 pm
http://www.youtube.com/watch?v=xF0ISrMFliY (http://www.youtube.com/watch?v=xF0ISrMFliY) ?:) Nie dziękuje :)

Jestem idealistą ;) A raczej byłem :P Ale innego rodzaju niż Ty ;) Co nie znaczy,że mam się za kogoś lepszego,co to to nie. Racz w tym,że niczym nieskrępowana wolność,jaką postulujesz jest czymś,co może być piękne,ale w zasadzie jest utopią.
Zawsze będą narzucający i ci,którzy się temu sprzeciwiają. Niestety.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Grudnia 08, 2009, 07:04:58 pm
bycie Polakiem znacznie rzadziej oznacza dyskryminowanie innych nacji - czy ja wiem,czy rzadziej? Wystarczy spytać przeciętnego Polaka o stosunek do Romów,Rumunów,Żydów,obywateli krajów afrykańskich,Rosji i.t.d ;)

Hasło "nacja" oznacza dla mnie przynależność terytorialną, wyznaczoną granicami geograficznymi. Żydzi czy Romowie imo nie są nacją, tylko grupą etniczną.
Jako obywatelka Polski nie czuję się w żadnej mierze lepsza, niż obywatele Rosji, Rumunii, Nikaragui, Zimbabwe, Chin, Angoli, Burkina Faso, etc. - jaki ja czy oni mieliśmy wpływ na to, że urodziliśmy się w takim, a nie innym kraju? Żaden.
Ale to, jakimi jesteśmy ludźmi (niezależnie od wyznania, poglądów społecznych, politycznych, itp.) zależy tylko od nas, dlatego w moim światopoglądzie wyłącznie to kryterium decyduje o tym, czy dana osoba jest człowiekiem, czy nie. A narodowość, kolor skóry, wyznanie czy orientacja seksualna nie mają żadnego znaczenia.


Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 08, 2009, 07:08:00 pm
Nie ma wolności absolutnej, zawsze jest ona i będzie ograniczona o wolność drugiego człowieka.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 08, 2009, 07:20:51 pm
Cytuj
W mysl Twojej wypowiedzi, gloomy94, powieszenie pentagramu takze bedzie akceptowane

Pentagram to znak chrześcijański.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 07:22:52 pm
Ale uchodzacy za oponenta krzyza
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 08:08:48 pm
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7343426,KRRiT_nie_podoba_sie_reklama__Bo_wykorzystano_melodie.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7343426,KRRiT_nie_podoba_sie_reklama__Bo_wykorzystano_melodie.html)

ot,taka ciekawostka
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 08:14:51 pm
Przypominacie sobie sprawe 14-latki, bedacej w ciazy wynikajacej z gwaltu?
Ona i jej matka, o ile dobrze pamietam, chcialy aborcji.
Nagle wyrosla przed nimi demonstracja obroncow zycia poczetego.
Dalej sobie przypominacie, nieprawdaz?
To jeden z najpopularniejszych przykladow wtykania koscielnego nosa w sprawy swieckie.

A polityka?
Zawsze, gdy dochodzi do podejmowania waznej decyzji w panstwie, kler oponuje badz aprobuje, czesto - niepytany. Az tu momentalnie poglady dostojenstwa staja na rowni z opinia rzadzacych.


Tiramisu, dobrze jest mi znana ta sprawa, jednak przykład kiepski - odsyłam do dobrego artykułu na ten temat:
http://w879.wrzuta.pl/plik/0H3W1ApwrpU/2008-06_cze (http://w879.wrzuta.pl/plik/0H3W1ApwrpU/2008-06_cze)

Polityka? proszę o źródła, dalej traktujesz sprawę stereotypowo.

Jeśli chodzi wam o racjonalizm i wolność dla wszystkich. Brawo idee piękne, nie raz odbywały się walki w tym celu. Jednak racjonalnie myśląc, to jest nierealne! odsyłam do jakiegokolwiek podręcznika z historii - rozdział 'skutki Rewolucji Francuskiej'

niestety nigdy nie stworzymy systemu, który by nam wszystkim odpowiadał. I żyjąc nawet w kraju ateistycznym, wolnym dla wszystkich wyznań - nie jest powiedziane, że inne strony nie będą uciskane. Załóżmy, że żyjemy w takim państwie. Wtedy o polityce decyduje większość - ateiści. Wniosek: Innowiercy machają łapami i się skarżą, że nie mają prawa głosy, czyli sytuacja dokładnie taka sama, z którą walczy Tiramisu. Taki jest ciąg przyczynowo - skutkowy i nie ma sensu z tym walczyć. Dlatego droga Tiramisu, żadna wizja świata nie będzie dla nikogo idealna, ponieważ jesteśmy odmienni.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 08:17:19 pm
Grzon,

ogladasz czasem serwisy informacyjne w TV?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 08:18:32 pm
czasami, do czego zmierzasz? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 08:23:16 pm
Kogo pyta sie o zdanie w sprawach politycznych?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 08:27:39 pm
przeważnie organizowane jest spotkanie kilku stron.

prawica, lewica, jakiś ksiądz, inne osoby trzecie + p. Senyszyn :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 08:29:39 pm
Nie uwazasz, ze politycy sa tu ze zrozumialych powodow, a ksieza.......?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 08, 2009, 08:31:46 pm
Kocham Cię Tiramisu :D :D :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 08:32:41 pm
Offtopujesz, knife
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 08:34:41 pm
żeby ukazać jakiś punkt widzenia i w tym celu nie tylko zaprasza się księży, często są to przedstawiciele różnych grup społecznych. Czy w programach informacyjnych układa albo uchwala się uchwały? w Sejmie siedzi jakiś ksiądz i rozdaje karty? Nie wiem, może coś przeoczyłem, ale nie widziałem sytuacji, żeby jakiś biskup publicznie mówił: uchwalcie to i to, zróbcie to i tamto. Jeśli faktycznie zdarzały się takie przypadki we współczesnych czasach, nie pochwalam tego. Ale głos Kościoła przeważnie ogranicza się do: "to jest złe z naszymi zasadami, z wiarą, to jest dobre."

przykład: Papież Benedykt XVI publicznie potępił prezerwatywy. Czy to było wtrącanie się w sprawy polityki i nakazywanie wycofania ich ze sprzedaży i w ogóle szok i amok i ciemność? Dla mnie to było jasne określenie pozycji Kościoła.

btw. jak to stwierdził Zqyx - fajnie się z Tobą dyskutuje :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 08, 2009, 08:54:07 pm
Cytuj
Ale uchodzacy za oponenta krzyza

Bzdura, kolejny stereotyp powtarzany przez niedouczonych katechetów.

A co do wypowiedzi Grzona. A co powiesz na taką formę mieszania polityki z religią jaką obrał PiS? Jeśli będziecie publicznie adorować RM  i dacie dotacje na geotermię, to Rydzyk rozkaże swoim zastępom, żeby głosowały na PIS.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 08:58:56 pm
nie pochwalam mieszania polityki z Kościołem czyli to co obierał PiS. Choć to raczej było tak, że PiS chciał przyjaznych stosunków z Kościołem, tylko Rydzyk nie umiał trzymać języka za zębami. Wiara i polityka powinny żyć w zgodzie, ale jedno na drugie nie powinno wpływać. Taki stosunek mam nie tylko jeśli chodzi o czasy współczesne, ale przede wszystkim o niektóre 'cyrki' Kościoła w historii.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 08, 2009, 09:02:12 pm
PiS zalezalo na poparciu grupy najliczniejszej z glosujacych - sluchaczy Radio M.
Mysle, ze tylko po to ta maskarada
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Grudnia 08, 2009, 10:03:32 pm
([url]http://static3.demotywatory.pl/uploads/1257114987_by_lukaszbyt_500.jpg[/url])


Jak mnie irytuja takie demoty 'Polska,..' cos tam cos tam:] Tylko ludzie ktorzy nie znaja swiata lykaja takie teksty, u nas naprawde jest zajebiscie w porownaniu z innymi krajami, a to co sie wydaje, ze jestesmy w tym tak zajebiscie wyjatkowi w negatywnym ujeciu to musze rozczarowac pesymistow, ale nie wiele odbiegamy, jesli w ogole nie odbiegamy od reszty Europy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 09, 2009, 12:20:30 pm
To prawda, u nas jest po prostu trochę więcej kościołów. A ciemnota jest wszędzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 01:05:19 pm
NAzywasz mnie "ciemnotą"? :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 09, 2009, 03:38:07 pm
([url]http://static3.demotywatory.pl/uploads/1257114987_by_lukaszbyt_500.jpg[/url])


Jak mnie irytuja takie demoty 'Polska,..' cos tam cos tam:] Tylko ludzie ktorzy nie znaja swiata lykaja takie teksty, u nas naprawde jest zajebiscie w porownaniu z innymi krajami, a to co sie wydaje, ze jestesmy w tym tak zajebiscie wyjatkowi w negatywnym ujeciu to musze rozczarowac pesymistow, ale nie wiele odbiegamy, jesli w ogole nie odbiegamy od reszty Europy.


Czemu mamy sie porownywac do reszty Europy, skoro ta rowniez nie jest doskonala?
Trzeba siegac najdoskonalszych, pole porownawcze zostawic gorszym...powinnismy sie wzorowac na krajach bezwyznaniowych, tak uwazam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 09, 2009, 04:05:51 pm
Cóż, kiedyś przymusowo narzucano ateizm ;) Myślę, że są takie awantury o krzyże itp, bo Polska wciąż nie jest tolerancyjnym krajem. Zobaczmy np w Anglii - centrum świata, każdego tam spotkasz :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 05:06:36 pm
A ja ciągle nie wiem, czy jestem ciemnotą, czy nie :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 09, 2009, 05:12:56 pm
Ja też nie wiem czy jesteś. Jeśli jesteś katolickim hipokrytą, który nawet nie przeczytał Pisma Świętego to pewnie tak :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 05:15:14 pm
1800 stron od deski do deski? Ale Pisma Świętego się nie czyta jak książki. Staram się czytać codziennie. Dzisiaj ide na rekolki i opłatek z bsp., może wreszcie awansuję na ciemnotę :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 09, 2009, 05:19:20 pm
uwielbiam gdy opozycyjne strony dyskusji wyciągają z rękawa takie argumenty na potwierdzenie swoich racji jak: ciemnota, hipokryzja, zacofanie, głupota itd.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 09, 2009, 05:19:29 pm
Ooo, ja przeczytałem od deski do deski 3 razy. I twierdzę dalej, że kler to hipokryci.
Wiecie dlaczego z kilkudziesięciu ewangelii jakiś pseudouczony wybrał cztery i umieścił w nowym testamencie? Nie 6, nie 10, nie 15 tylko 4?
Bo są 4 strony świata....

A ty Grzon jak nazwiesz oddawanie czci figurkom? Albo czy sakrament czyniony przez księdza z grzechem cięźkim jest ważny? Ja byłem kilkanaście lat przy ołtarzu i wiem jak to wygląda od środka. Do seminarium poszli ci, którzy w liceum najwięcej chlali i ćpali. W sumie dalej to robią, a wielu z nich ma jeszcze dziewczyny (bo święcen nie było to nha razie można). Jeden kumpel, który naprawdę nadawał się na księdza, jest bardzo  mądry i rozważny po roku zrezygnował. Dlaczego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 05:20:35 pm
No i wszystko jasne - przeczytam i zostane oświecony :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 09, 2009, 05:23:24 pm
Nie czytaj. Ksiądz wie lepiej i ci to wszystko wyjaśni.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 05:26:25 pm
Mnie się wydaje, czy któryś z nas jest tu pełen uprzedzeń i stereotypów?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 09, 2009, 05:34:16 pm
Uprzedzeń?
Ostatnio pytam wielu starszych katolików czy czytają Biblię. Nie czytają, i nie czytali.
Zobacz, ponad 90% Polaków deklaruje, że są katolikami. A te wszystki patologie, chamstwo itd to powoduje pewnie ta dziesięcioprocentowa reszta.
Ostatnio proboszcz powiedział, że trzeba 120 tys. na nowe ławki. Będzie co niedziela czytał wszystkich, którzy wpłacili, oprócz tych którzy wpłacili poniżej 50 zł.
Ostatnio mój kumpel, leśnik złapał księdza z prostytutką w samochodzie.
Znam gościówę, która przez 4 lata liceum bzykała się z naszym księdzem katechetą i dostawała za to drogie prezenty.
Drugi ksiądz katecheta z naszego liceum został przeniesiony do innego miasta za konakty seksualne z panią od chemi.

Ja nie neguje Boga, jestem głęboko wierzący itd. Ale KK to dla mnie syf. Póki nie oczyszczą swoich szeregów z takicj ludzi, dalej to będzie syf. Co więcej, takie zachowania zamiast być rozgłaśniane i piętnowane, są uciszane i tajone.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 05:37:18 pm
Czyli jesteś pełen uprzedzeń :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 09, 2009, 05:47:02 pm
1800 stron od deski do deski? Ale Pisma Świętego się nie czyta jak książki. Staram się czytać codziennie. Dzisiaj ide na rekolki i opłatek z bsp., może wreszcie awansuję na ciemnotę :D

Wiec czytales czy nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 09, 2009, 05:49:54 pm
Douger, Kościół jest pełen pomyłek i błędów - nie wolno go bronić za wszęlką cenę. To jest narzędzie Boga na ziemi i szatan zawsze tam będzie najbardziej mieszał, jest po prostu ludzką, słabą instytucją.

wiara w Absolut, poczucie zaspokojenia swojej potrzeby duchowej - to jest ciemnota, głupota i zacofanie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 09, 2009, 05:51:58 pm
Grzon, co Ty rozumiesz przez pojecie 'glupota i zacofanie'?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 05:59:11 pm
Tiramisu: Raczej nie czytałem. Czytam wybrane fragmenty, wybieram e w różny sposób. Jest wiele ksiąg Starego TEstamentu których nie znałem i jeszcze nie znam. Nie czytałem wszystkich Psalmów. Poza tym uczę się jakoś interpretować Pismo Święte.

Grzon: zgadzam się.
Fragment książki Glorii Polo "Od złudzenia do prawdy".

"Pan powiedział do mnie smutnym, ale surowym głosem: „Co myślałaś, że ty kim jesteś, aby tak czynić, jak gdybyś była Bogiem, i wydawać osąd o moich konsekrowanych, i przy tym oczerniać ich i im wymyślać? Kontynuował: „Są ludźmi z krwi i ciała. A jeśli chodzi o świętość księdza, to ta wspomagana jest przede wszystkim przez wspólnotę wiernych, przez parafian. Wspólnota wspiera konsekrowanego swoimi modlitwami, szacunkiem. A kiedy ksiądz dopuszcza się grzechu, wtedy nie powinniście tak bardzo wypytywać go o powód i obwiniać, lecz o wiele bardziej szukać winy we wspólnocie, która nie okazała mu szacunku, nie dała wsparcia, nie modliła się za niego lub robiła to w niewystarczającym stopniu.”
Pan pokazał mi wtedy, jak to za każdym razem, gdy krytykowałam księdza i stawiałam go w złym świetle, demony rzucały się i przylegały do mnie. Ponadto widziałam, jak wielkie zło czyniłam, gdy przedstawiałam konsekrowanego jako homoseksualistę – a nowina ta szła lotem błyskawicy przez całą wspólnotę. Nie jesteście w stanie sobie wyobrazić, jakie wielkie i ogromne szkody wyrządziłam.
"

cała książka tu: http://i.pinger.pl/paux1355/85bd88ae001ad9a0497c529a/gloria-polo.doc (http://i.pinger.pl/paux1355/85bd88ae001ad9a0497c529a/gloria-polo.doc)

O kapłanach Jezus wspominał także siostrze Faustynie w "Dzienniczku siostry Faustyny". Czytał ktoś?

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 09, 2009, 06:07:08 pm
knife: tak, czytalam "Dzienniczek..."

Czy to, ze nie przeczytales w calosci ksiegi bedacej podstawa Twojego wyznania, nie mogloby przypadkiem zostac uznane za niekompetencje?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 06:29:57 pm
Niekompetencje? Jaką niekompetencje? W czym niekompetencje? Wierzę w Boga w Trójcy Świętej, w Sakramenty Święte, czytam Słowo Boże, staram się być dobrym człowiekiem, przestrzegać przykazań. A że nie przeczytałem Pisma Świętego? Jestem jeszcze młody :). Przeczytanie Pisma Świętego to jeszcze nic. Oczywiście jest to bardzo ważne w pogłębianiu wiary. Jednak:

"Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym" (J6,54)

"Po tym poznajemy, że Go znamy, iż wypełniamy jego przykazania." (1 J2,3)

Edit

Btw. czyli np. analfabeci, ludzie, którzy nie potrafią czytać nie mogą być ludźmi głęboko wierzącymi? Nie ważne jakiego wyznania. Bo nie przeczytali Pisma Świętego, Koranu, Tipitaki, Śruti, Smyrti, Tory i nie pamiętam czego jeszcze?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 09, 2009, 06:42:23 pm
Jezeli jako wyznawca ktorejkolwiek z wiar posiadles umiejetnosc czytania i rozumowania slowa boga Twego,                          
               obowiazkiem Twym jest zapoznanie sie z ksiegami skierowanymi do Ciebie jako spadkobiercy wiary.

Niekompetencja - móc, a nie czytac, uwazajac sie przy tym za wierzacego
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 09, 2009, 06:48:18 pm
Skoro Tiramisu tak mówi, to chyba nie mam wyjścia :D

Mogę i czytam. A że Pismo Święte uważam za księgę bardzo mądrą, to czytam mało, powoli, a często starając się też odpowiednio ją interpretować. Poza tym miałem różne koleje i wykolejenia w życiu, to i wiele czasu zmarnowałem. Czy będę wierzący dopiero jak przeczytam ostatnie zdanie Biblii? Wytłumacz mi Triamisu, bo ja w końcu do ciemnoty należę...

Ech, lece na rekolki, c'ya! :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 09, 2009, 07:10:43 pm
Przeczytawszy ostatnia fraze z ksiegi, o ktorej mowa, osiagniesz stan satysfakcji
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 09, 2009, 07:48:30 pm
 Myślę, że nie ma co Knife'a atakować. Czyta,  wie , że to ważne i co najważniejsze myśli nad tym. To bardzo dobrze. Nie jest to typowy posli katolik, który nic nie wie o swojej wierze i w sumie dobrze mu z tym. Chwała ci za to Knife, dzięki takim jak ty jest jeszcze jakaś nadzieja.

Grzonuś napisał, że KK to ludzkie narzędzie w rękach Boga. A, że człowiek jest jaki jest, to i KK jest jaki jest. Trochę to nie tak. Nie powinno się tak usprawieldiwiać. Kościół, który sam wydaje oceny na innych, powinien zacząć od siebie. Bo to tak jak z drzazgą w oku brata.
Słudzy kościoła powinni być przykładem dla innych, a nie odbiciem zła jakie mamy w społeczeńswie. Przyjmujesz Komunię z ręk kapłana, który dzień wcześniej trzymał ją w majtkach szesnastolatki. To mi nie pasuje.

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, mam swoje zdanie, wy macie swoje. Ale nikt mi nie wmówi, że chronienie księży pedofili przez hierarchię to dobra rzecz. Trzeba usunąć tego raka toczącego kościół, a nie udawać, że go nie ma.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 09, 2009, 08:11:25 pm
Jasne spoko, jak ktoś łamie prawo i w tak szkodliwy sposób dla innych to nie ma usprawiedliwień itd.

Cóż, kiedyś przymusowo narzucano ateizm ;) Myślę, że są takie awantury o krzyże itp, bo Polska wciąż nie jest tolerancyjnym krajem. Zobaczmy np w Anglii - centrum świata, każdego tam spotkasz :D

Ale UK jak i Francja cierpią na kolonialną przeszłość i obecnie nikt z tego powodu się tam nie cieszy... ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 09, 2009, 08:12:50 pm
Grzonuś napisał, że KK to ludzkie narzędzie w rękach Boga. A, że człowiek jest jaki jest, to i KK jest jaki jest. Trochę to nie tak. Nie powinno się tak usprawieldiwiać. Kościół, który sam wydaje oceny na innych, powinien zacząć od siebie. Bo to tak jak z drzazgą w oku brata.
Sługowie kościoła powinni być przykładem dla innych, a nie odbiciem zła jakie mamy w społeczeńswie. Przyjmujesz Komunię z ręk kapłana, który dzień wcześniej trzymał ją w majtkach szesnastolatki. To mi nie pasuje.

Masz rację Douger. Niestety wielu osobom duchownym się coś pomyliło i dają zły przykład. To jest zaledwie/aż kilka procent księży, zakonnic etc. No smutne to jest, że to przez nich pogląd na KK jest taki, a nie inny. Tak jak powiedziałeś - Kościół powinien zacząć od siebie. i ja mogę nawet stwierdzić, że jest postęp w porównaniu do tego co działo się kilka, kilkanaście wieków temu. Polecam tutaj lekturę "Pochwały Głupoty" Erazma z Rotterdamu, który próbował jakoś zwrócić uwagę na problemy KK. Świetna książka przy okazji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 09, 2009, 08:17:50 pm
Cóż, kiedyś przymusowo narzucano ateizm ;) Myślę, że są takie awantury o krzyże itp, bo Polska wciąż nie jest tolerancyjnym krajem. Zobaczmy np w Anglii - centrum świata, każdego tam spotkasz :D

Czy angielska roznorodnosc kulturowa tworzy tolerancje?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 09, 2009, 08:21:11 pm
Sądzę, że  większą niż mamy w Polsce, chociażby przez powody jakie podałem w przydługim poście ;) Choć Nieckul czy Kokosz powinien się wypowiedzieć gdyż oni tam mieszkają ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 09, 2009, 08:35:20 pm
Czy angielska roznorodnosc kulturowa tworzy tolerancje?
Po części tak, ponieważ u nas w Polsce, człowiek innej narodowości jest "inny", albo to jest dla nas "coś nowego". Rzecz jasna, nie dla każdego. Ale zostawmy ten temat, bo trochę offtop :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 09, 2009, 08:40:20 pm
Polacy mentalnie są ksenofobami. Owszem, kiedyś tam byliśmy mega tolerancyjnym krajem, ale to było bardziej spowodowane niemocą władzy i króla, choć nie wykluczam tutaj totalnie oczywiście dobrych intencji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 09, 2009, 08:41:35 pm
Sługowie

Słudzy :P Ale generalnie się zgadzam,że przykład idzie z góry. Zawsze i wszędzie. Czarne owce są niestety wszędzie,sporo zależy od ludzkich pobudek,motywacji... Mam nadzieję,że nie będzie ich tyle w kościele ile w PZPN ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 10, 2009, 02:11:43 am
Przepraszam, już poprawione.

Do usunięcia
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 10, 2009, 02:15:53 am
Ja nie neguje Boga, jestem głęboko wierzący itd. Ale KK to dla mnie syf. Póki nie oczyszczą swoich szeregów z takicj ludzi, dalej to będzie syf. Co więcej, takie zachowania zamiast być rozgłaśniane i piętnowane, są uciszane i tajone.


"Niech zatem ten, komu wydaje się, że stoi, uważa, aby nie upadł." ( 1 Kor 10, 12)

Sorry, musiałem to zacytować.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 10, 2009, 03:28:41 am
To bardzo dobry cytat w odniesieniu do kościoła. :D
Na zachodzie wyprzedają świątynie z braku pieniędzy na ich utrzymanie. Wraz ze wzrostem świadomości, wykształcenia i poziomu życia, w Polsce będzie tak samo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 10, 2009, 09:59:55 am
I jak już osiągniemy ten wysoki stan świadomości, życia i wykształcenie, sprzedamy Kościoły, Bóg pewnie powie: no wreszcie! Teraz jeszcze oplujcie i ukamienujcie księży, bo są źli. Nie to co Wy, głeboko wierzący, nie znający grzechu, po prostu perfekt! Spalcie zakonnice, schowajcie wszystkie krzyże na całym świecie. Ok teraz możecie wejść do Mojego Królestwa, bo jesteście na prawdę dobrzy. Tylko wykształcenie min. wyższe, mile widziane podyplomowe. I Biblia od dechy do dechy.

Taka moja ułańska fantazja :)

Wiecie co mnie wkurza? Nikogo na siłę na Mszę Świętą nie ciągnę, nie mówię, żeby się modlił, niczego nie nakazuję. O Bogu mówię otwarcie w życiu codziennym, bo uznaje Go za mojego Pana i nie mam zamiaru się z tym kryć. Ale ile razy już słyszałem "po co ty chodzisz do tego Kościoła", "po co Ci ten różaniec", "ale ci księża naprali w głowie". Nie słyszałem tego od ateistki z którą pracuję, ani od satanisty ktory jest wśród założycieli stowarzyszenia w którym jestem, tylko od takich zwykłych nowoczesnych ludzi, którzy w trosce o mnie chcą mnie od Kościoła odciągnąć, żebym żył takim normalnym nowoczesnym życiem. Dziękuję, postoje. Ja już taki byłem i wolę tę drogę, chociaż mniej przyjemną.

Miał być temat o wierze i religii, a jest temat, że KK to syf, ciemnota itp. A może ktoś napisze że Buddyzm to syf? Mam nadzieję, że nie, i na pewno ja tego też nie napisze. Zresztą mając 18 lat powoli zaczepiałem się o Buddyzm. Szanuję wyznania, nie lubię tylko, kiedy obrażają się wzajemnie. Na szczęście istnieje droga ekumeniczna, która stale się rozwija. Chwała za to wspólnocie Taize.

A może jest tu ktoś innego wyznania?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: chevantonGNR w Grudnia 10, 2009, 11:42:51 am
Cóż, kiedyś przymusowo narzucano ateizm ;) Myślę, że są takie awantury o krzyże itp, bo Polska wciąż nie jest tolerancyjnym krajem. Zobaczmy np w Anglii - centrum świata, każdego tam spotkasz :D

Czy angielska roznorodnosc kulturowa tworzy tolerancje?
Przykład, znam gościa który studiuje w Anglii, no i dziekan kazał mu nie nosić Krzyżyka na szyi ponieważ to może obrażać inne osoby, trochę tam powalczył a ostatecznie nic nie zdziałał, a najlepsze jest to że dziewczyny muzułmańskie mogą nosić te swoje chusty na głowie, też mógłbym uznać że mnie to obraża.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 10, 2009, 11:52:14 am
Mógłbyś,ale nic byś nie zdziałał. Katolików można obrażać,muzułmanów nie.

Niedawno czytałem o festiwalu filmowym na którym dopuszczono filmy o dyskryminacji homoseksualistów,dyskryminacji kogoś tam jeszcze,a film o dyskryminacji chrześcijan został usunięty.

Ciekawe czemu...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 10, 2009, 12:59:09 pm
Za posiadnie Biblii w niektórych krajach muzułmańskich obcina się głowę. O tym też nie wolno mówić.
Ale jako chrześcijanie sami po częsci nawarzyliśmy sobie tego piwa. W świadomości wyznawców Allaha od zawsze jesteśmy najeźdzcami, którzy z jakichś niejasnych przyczyn przyjeżdzają i zabijają naszych ludzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 10, 2009, 01:05:09 pm
W sumie przeciwnicy krzyża mogliby zamieszkać w kraju muzułmańskim. :) Tam krzyża nie zobaczą ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 10, 2009, 01:21:36 pm
Mógłbyś,ale nic byś nie zdziałał. Katolików można obrażać,muzułmanów nie.

Niedawno czytałem o festiwalu filmowym na którym dopuszczono filmy o dyskryminacji homoseksualistów,dyskryminacji kogoś tam jeszcze,a film o dyskryminacji chrześcijan został usunięty.

Ciekawe czemu...



ad. 1:

Poniewaz staracie sie stosowac milosierdzie tam, gdzie powinniscie byc stanowczy  8)
W sumie przeciwnicy krzyża mogliby zamieszkać w kraju muzułmańskim. :) Tam krzyża nie zobaczą ;)

Zazwyczaj przeciwnikom krzyza chodzi o to, ze symbol wyznania w miejscu publicznym rodzi fanatyzm.
 Zapewne, katolik, zobaczywszy symbol religii np. muzulmanskiej, postulowalby sciagnienie go ze sciany, argumentujac uwlaczeniem
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 10, 2009, 01:29:11 pm
A gdybyśmy byli stanowczy, to byłoby: jesteście zbyt stanowczy i zaborczy :D. Co rozumiesz przez fanatyzm rodzący się z publicznego umieszczania symboli religijnych?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 10, 2009, 01:36:41 pm
Stanowczosc nie jest synonimem zaborczosci, zaborczosc rodzi krzywde, stanowczosc to zdecydowanie.
Fanatyzm rodzi sie np. z publicznego umieszczania symboli religijnych, poniewaz zawsze znajda sie oponenci.
Jedni zawiesza krzyz i beda go szanowac, holubic. Rownoczesnie utworzy sie grupa zwolennikow zdjecia krzyza,
 beda oni wytaczac argumenty broniace wlasnych racji.
Fanatykami zostanie wtedy grupa broniaca bytowania znaku za wszelka cene, czesto z uzyciem sloganu "tak, bo tak"
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 10, 2009, 01:36:53 pm
Mi symbole innych religii nie przeszkadzają,inne religie tym bardziej.
Do islamu się przyczepiłem o tyle,że w moim przekonaniu jest zdecydowanie bardziej nietolerancyjny niż chrześcijaństwo. Co nie znaczy,że postulowałbym wybicie muzułmanów.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Fanatykiem może być każdy radykalny zwolennik jakiejś idei,w tym ateizmu. Nie sądzisz?:)
Ok,usunięcie symboli religijnych z przestrzeni publicznej mogłoby zmniejszyć problem radykalizmu,ale... czy np. krzyż na wieży kościelnej tez powinien zniknąć? To w sumie przestrzeń publiczna. Idźmy dalej

(http://www.ds5.agh.edu.pl/~ojciec/galeria/albums/Brazylia/normal_IMG_2396.jpg)

Usuwamy,by nie obrazić innych religii?

(http://zuzel.bydgoszcz.eu/images/newsy/szwecja.jpg)

Usuwamy?

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 10, 2009, 01:59:40 pm
Owszem, fanatyzm moze miec aktywistow w kazdej dziedzinie.
Krzyz na wiezy koscielnej to symbol ogolu wierzacych w religie, ktorej to swiatynia.
Poniekad jest to miejsce publiczne ukierunkowane na wizyty zainteresowanych.
A szkola (publiczna, niewyznaniowa), w ktorej salach wisi np. krzyz, to juz miejsce do przebywania z obowiazku
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 10, 2009, 02:01:56 pm
Czyli krzyż na wieży kościelnej zostaje,póki nikogo nie zacznie razić;) A wydaje mi się,że jednak zacznie. A co z krzyżami na flagach i.t.d?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 10, 2009, 02:06:27 pm
Tutaj nalezaloby wszczac dyspute w sprawie przynaleznosci ziemi, na ktorej stoi swiatynia.
Krzyz na fladze nie zawsze ma symbolike religijna, patrz swastyka itp.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 10, 2009, 02:12:58 pm
Co do przynależności ziem - pewnie należą do kościoła,więc co dalej? Odbierze się mu?

Krzyż na fladze Danii,Norwegii i.t.d - tak,jak mówisz może nie mieć znaczenia religijnego,a być symbolem krzyżujących się tradycji,zależności terytorialnej i.t.d,ale fakt faktem,że jako krzyż,niezależnie od swej roli,może razić,czyż nie? Co wtedy?
Zmieniamy flagę,czy narażamy się na protesty agnostyków/ateistów/innowierców?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 10, 2009, 02:20:14 pm
Kwestia przynaleznosci.
Jezeli ziemie te nie naleza do wladz kosciola, bylby to argument przemawiajacy za usunieciem krzyza.
Jesli dostojenstwo posiada teren, nikt nie moze ingerowac w ukazywane w obrebie kosciola symbole, hasla.
Nad ktora flaga deliberujesz obecnie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 10, 2009, 02:32:26 pm
"Flagi wszystkich krajów nordyckich (a także Wysp Owczych i Alandzkich) wzorowane są na Dannebrog - sztandarze Danii z krzyżem skandynawskim" - pewnie z racji tego,że to Dania rządziła wszystkimi tymi terytoriami,więc nie mam pytań :) I nie deliberuję już ;)

A skoro już wałkujemy te krzyże,to warto sobie przejrzeć :)  http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzy%C5%BC (http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzy%C5%BC)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 10, 2009, 02:34:13 pm
Co z odpowiedzia na stan  deliberacji?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 10, 2009, 02:40:42 pm
Oj Tiramisu. Widzę, że symbolika leży i kwiczy :D

http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka (http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pentagram (http://pl.wikipedia.org/wiki/Pentagram)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 10, 2009, 02:43:18 pm
W zwiazu z czym ma lezec i kwiczec?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 10, 2009, 03:36:48 pm
Ja też leżę i kwiczę:D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Grudnia 10, 2009, 05:31:28 pm
A symbole świętych w herbach miast też do odstrzelenia?
A pamiętacie aferę jak Fenerbache chciało wykluczenia Interu z europejskich pucharów za to, że zagrali w Turcji w białych koszulach z czerwonym krzyżem (nawiązanie do herbu Mediolanu)?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 10, 2009, 07:21:08 pm
Swietych traktuje jako normalnych ludzi, ktorzy czesto dzialania swoje uswiecali wiara, miloscia do boga itp.
Jezeli takowa osoba jest elementem herbu miasta, poniewaz przysluzyla sie w jakis sposob dla rozrastania miescinki,
nie widnieje tam tylko poprzez aspekt  pochodzenia stamtad - nie mam nic przeciwko.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 10, 2009, 11:33:25 pm
Cytuj
W zwiazu z czym ma lezec i kwiczec?

W związku z tym, że pentagram to symbol chrześcijański,  a swastyka symbol religijny :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 11, 2009, 10:17:25 am
"Pentagram był symbolem znanym już w czasach neolitu. Pentagram był znany jako Gwiazda Isztar, a później jako Gwiazda Izydy. Mistycy pitagorejscy widzieli w nim symbol doskonałości, kojarzyli go z życiem i zdrowiem. W starożytności przekonanie o właściwościach ochronnych pentagramu było tak silne, że Babilończycy często rysowali go na pojemnikach z żywnością, co miało zapobiegać jej gniciu."

Później oczywiście został "wchłonięty" przez chrześcijaństwo i nie tylko,ale pierwotnie miał inne znaczenie.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Sheridan w Grudnia 11, 2009, 11:07:48 am
http://demotywatory.pl/543187/Poprawnosc-polityczna (http://demotywatory.pl/543187/Poprawnosc-polityczna)

Dobry demot podsumowujący tą jakże inteligentną dyskusję o potrzebie szybkiego zdjęcia krzyży żeby broń boże nikogo nie urazić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 11, 2009, 03:55:15 pm
Cytuj
W zwiazu z czym ma lezec i kwiczec?

W związku z tym, że pentagram to symbol chrześcijański,  a swastyka symbol religijny :D

W poprzednich postach mialam na mysli to, ze - jak pewnie dobrze wiesz - pentagram byl czczony przez chrzescijan pierwotnie jako znak ochronny, mial pozytywne nawiazanie do ich wiary. Kwestia pentagramu jako graficznego synonimu mocy szatanskich narodzila sie duzo pozniej.
A w hipotezie powieszenia w szkolach pentagramu zamiast krzyza lacinskiego, wykorzystalam potoczny wydzwiek tego znaku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 11, 2009, 04:13:09 pm
chrześcijanie uznawali pentagram z dwoma wierzchołkami u dołu, który symbolizował 5 ran Jezusa. Pentagram, który jest kojarzony z satanistami to pentagram z jednym wierzchołkiem do dołu, gdyż przyjmuje się, że taki ukazuje głowę kozła. To tak gwoli ścisłości dla Was :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 11, 2009, 04:19:54 pm
    Tak Grzon, masz rację.
    Chodziło mi o to, żeby nie przywiązywac wagi do symboli. Wiara to nie krzyżyk na piersi czy obrazek w portfelu. Czasem może dodac otuchy, ale sens tkwi gdzie indziej.  
    Dlatego w sprawie krzyży jestem neutralny. Niech zadecyduje większość.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 12, 2009, 08:25:18 pm
Czy dla agnostyków/ateistów to,co dzieje się z ciałem po śmierci ma znaczenie?
http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Zmarli-oswietla-nasze-mieszkania-czyli-co-wyprawia-sie-z-nieboszczykami,wid,11762574,wiadomosc.html (http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Zmarli-oswietla-nasze-mieszkania-czyli-co-wyprawia-sie-z-nieboszczykami,wid,11762574,wiadomosc.html) - nie ma to jak postęp ;)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7358933,_Swieto_swiatel__zamiast_Bozego_Narodzenia_we_wloskiej.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7358933,_Swieto_swiatel__zamiast_Bozego_Narodzenia_we_wloskiej.html) - tak trzymać ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 12, 2009, 08:33:28 pm
Cialo ludzkie? Z prochu powstanie, w proch sie obroci.
Pomysl, Zqyx, ze w powietrzu, ktorym oddychasz, znajduja sie pylki i inne zanieczyszczenia. W tym mikroszczatkopylki skremowanych zwlok.
Jezeli mamy w przyszlosci brac przyklad z mistrzow przetworstwa, Niemcow, to juz inna historia
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 12, 2009, 08:35:06 pm
Kremacja ze względów ekonomicznych jest niedaleko od "dzieł" Niemców według mnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 12, 2009, 08:35:59 pm
To juz kwestia umoralnienia.
Ale na jedno wychodzi - ekonomia i fakt, ze w przyrodzie nic nie ginie...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 12, 2009, 08:38:29 pm
Umoralnienia? Nie mam nic przeciwko skremowaniu swojego ciała po śmierci,ale mimo tego,że lubię się przydać ;),to jednak nie chciałbym,żeby spalenie mnie posłużyło do oświetlenia jakiegoś budynku ;) Egoizm,wiem.
Inna sprawa,że bardziej wolałbym,żeby mój trup posłużył w jakiejś mierze do transplantacji,ale na to szans za bardzo nie ma,bo jestem ciut wybrakowany.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 12, 2009, 08:39:24 pm
Po prostu masz sie na zbyt wysokim szczeblu w systemie wartosci
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 12, 2009, 08:41:35 pm
Pewnie,wszystko o mnie wiesz;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 12, 2009, 08:42:26 pm
Offtop
Zostales przejrzany na wylot, pogodz sie z tym.
Czlowiek to tylko jedno ziarenko piasku w stosunku do swiata
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 12, 2009, 08:50:08 pm
 :D  :D  :D  :lol:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 12, 2009, 08:50:44 pm
Bana mu! Temu powyzej!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 12, 2009, 09:23:59 pm
A mnie to w sumie nie obchodzi co zrobią z moim ciałem po śmierci. Powiedziałem rodzinie, żeby w razie wypadku oddali moje narządy.
A czy spalą mnie na stosie, zjedzą mnie sumy czy cokolwiek innego to nie ma dla mnie znaczenia. Ciało to tylko powłoka dla duszy, świadomości czy jak to nazwiecie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 12, 2009, 10:55:41 pm
pytanie, które się wszędzie przewija, zadam je po raz setny. Tylko tak z ciekawości, bo nie wiem, a chciałbym wiedzieć jak to jest :)

Czy ateiści wierzą w życiu pozagrobowe?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 12, 2009, 11:01:10 pm
Nie. Mózg zostaje "na ziemi", więc nie widzę możliwości, żeby było życie pozagrobowe.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 12, 2009, 11:09:08 pm
no właśnie. Bo mnie zastanawia, że niektórzy wierzą w życie pośmiertne, przy czym deklarują się jako ateiści. Więc jak to jest, że odrzucają wiarę w Boga, ale jednak ten absolut jakiś wyznają? W tym przypadku jest to po prostu odrzucenie religii, a nie ateizm. Chyba, że są jakieś odmiany ateizmu? Pytam, bo moja natura czysto filozoficzna czuje się niezaspokojona :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 12, 2009, 11:34:42 pm
Wiesz, ja jestem ateistą, ale wierzę w jakąś siłę, która stworzyła ten świat. Ale w biblie i Boga (tego jedynego w trzech osobach) nie wierzę ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 12, 2009, 11:44:31 pm
więc ateizm jest odrzuceniem absolutu czy odrzuceniem tylko wiary w Boga?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 13, 2009, 12:03:00 am
Cóż, nie wiem czy "w to co ja nie wierzę" to ateizm. Nie wierzę Boga i już koniec kropka, i nie obchodzi mnie jak ludzie to nazywają :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 13, 2009, 12:07:16 am
ateizm to brak wiary w absolut. Ty jakiś tam jednak wyznajesz, więc w moim pojmowaniu nie jesteś ateistą, tylko odrzucasz religie :P 
chyba, że są jakieś rodzaje ateizmu? To nie ja jestem ateistą, nie znam się, więc pytam, bo mnie zawsze ciekawiło podejście i fakt kto na ile jest ateistą, tak samo jak kto na ile jest chrześcijaninem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 13, 2009, 12:07:35 am
Ateizm – odrzucenie teizmu[1] lub stanowisko, że bóstwa nie istnieją[2]. W najszerszym znaczeniu jest to brak wiary w istnienie bóstw[3].

Agnostycyzm (gr. ἄγνωστος α- a-,bez + γνώσις gnōsis, wiedzy; od gnostycyzmu) – pogląd, według którego nigdy nikomu nie uda się dowieść istnienia lub nieistnienia Boga, bądź negujący całkowicie lub częściowo możliwość poznania bytu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Agnostycyzm (http://pl.wikipedia.org/wiki/Agnostycyzm)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ateizm (http://pl.wikipedia.org/wiki/Ateizm)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 13, 2009, 02:14:47 pm
pytanie, które się wszędzie przewija, zadam je po raz setny. Tylko tak z ciekawości, bo nie wiem, a chciałbym wiedzieć jak to jest :)

Czy ateiści wierzą w życiu pozagrobowe?

Nie, ja nie wierze w zycie pozagrobowe
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 13, 2009, 02:24:04 pm
A to nie wiedziałem, że istnieje " jedyna słusza wiara ateistyczna" :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 13, 2009, 02:24:52 pm
A, no widzisz. Zawsze musi byc ten Mentor  8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 14, 2009, 10:08:59 pm
Pytanie do wierzących - obraża was takie coś?
http://www.youtube.com/watch?v=QGz_3HcNo04 (http://www.youtube.com/watch?v=QGz_3HcNo04)
http://www.youtube.com/watch?v=VfK9sFH7Mc8 (http://www.youtube.com/watch?v=VfK9sFH7Mc8)
http://www.youtube.com/watch?v=WCDtrGL76jo (http://www.youtube.com/watch?v=WCDtrGL76jo)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 14, 2009, 10:22:17 pm
jeśli chodzi o muzykę z jakimiś przesłaniami satanistycznymi - jest to kontrowersyjne, i nie spoglądam na to głębszym okiem, ktoś się chce wyżyć, a niech się wyżywa. Każdy ma prawo myśleć inaczej - granica jest tam, gdzie oprócz myślenia dołącza się także wyśmiewanie, nienawiść i brak jakichś norm etycznych,  co można zauważyć na ostatnim dołączonym przez Mexiego obrazku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 14, 2009, 10:33:21 pm
Mnie to boli. Nie mam nic do tych ludzi, niewiele z tym moge zrobić, ale jest to przykre... a czy kogoś obraża to:

http://www.youtube.com/watch?v=mbV9UNz8q04 (http://www.youtube.com/watch?v=mbV9UNz8q04)
Wśród muzyków Budzy, Maleo, Litza
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 14, 2009, 10:53:37 pm
knife mnie to co przesłałeś nie boli. Ciebie boli to, że ktoś śpiewa o szatanie itd, czy boli Cię to, że ktoś śpiewa przeciwko bogu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 14, 2009, 10:57:37 pm
Czemu pytasz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mslazek w Grudnia 14, 2009, 10:59:59 pm
Sorki, że tak się wtrące na chwilę, ale ktoś tu na forum ostatnio pisał o jakiejś książce opisującej "mało delikatną chrystianizację" Polski, moglibyście mi polecić podobne książki?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 14, 2009, 11:06:18 pm
Czemu pytasz?
Ciekawość ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 14, 2009, 11:09:43 pm
Podobno od stołu najlepiej wstawać nie do końca najedzonym, więc zostawię Cię z tą ciekawością :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Grudnia 14, 2009, 11:30:25 pm
hehe. a mnie troszkę śmieszy, gdy jednie śpiewają o szatanie. To jest dla mnie śmieszne. Przysłuchajcie się tym tekstom, aj k wszyscy chcą mordować i sprowadzić szatana. Mi się wydaje, że to po prostu chęć wyrzucenia złej energii i wyżycia się.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 14, 2009, 11:41:45 pm
Fakt, metal ma się nijak do prawdziwego satanizmu. Polecam poczytać sobie wywiady z Kristianem Eivindem "Gaahl'em" Espedalem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 15, 2009, 10:52:11 am
Sorki, że tak się wtrące na chwilę, ale ktoś tu na forum ostatnio pisał o jakiejś książce opisującej "mało delikatną chrystianizację" Polski, moglibyście mi polecić podobne książki?


To była seria artykułów historycznych w necie.  Jak odgrzebię to podeślę.

Tu masz link do książki:
http://podaj.net/isbn/3475/Religia-S (http://podaj.net/isbn/3475/Religia-S)łowian-i-jej-upadek

Tu można trochę poczytać o historii wierzeń rodzimych:
http://www.slavinja.republika.pl/menu.htm (http://www.slavinja.republika.pl/menu.htm)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Grudnia 15, 2009, 05:47:13 pm
Fakt, metal ma się nijak do prawdziwego satanizmu.

Hmmm, ja miałam kiedyś taki temat na religii w LO, o powiązaniach muzyki z satanizmem. Nie wierzyłam w to nigdy, w sumie dalej nie wierzę że np. Beatlesi, Led Zep czy Britney ( taaaaa, ją też posądzali :D) przemycali w swoich utworach jakieś wątki satanistyczne. Powiedziałam nawet katechetce na lekcji że od dobrych kilku lat słucham rocka i jakoś nikogo nie miałam ochoty zabić ;) Baaa, ta muzyka nawet nie wzbudzała we mnie żadnej agresji, wręcz przeciwnie, "Stairway(...)" szalenie mnie uspokaja :D Powiedziała, że kiedy ma się tą świadomość to ten "przekaz" nie działa. Odpowiedziałam, że na samym początku nie byłam świadoma, nie pamiętam, co mi odpowiedziała ( zapytam jak będzie okazja). Ale jedno mnie zaciekawiło - katechetka zawsze swoje zdanie czymś popierała i tutaj też miała jako taki "dowód", mianowicie przyniosła ze sobą artykuł pisany przez Tomasza Raczka, rozmawiał w nim z lekarzami, jakimiś specjalistami i jednoznacznie stwierdził, że w muzyce (wymieniał LZ, Stonesów, ale też jakiś hip-hopowców) da się umieścić i umieszcza się elementy zahaczające o satanizm. Chciała też m.in. udowodnić tym sposobem, że to nie jest żaden wymysł katolików - Raczek wiadomo, gej i ateista.
Przy okazji tego tematu wspominała o zespole KAT - kiedyś próbowali zorganizować w Wodzisławiu Śląskim koncert w bodajże Wielki Piątek(chociaż śmiało szło go przełożyć na inny dzień). Moim zdaniem to akurat jest żenujące i przykre, nie mówiąc już o tym jak świadczy o muzykach. No i co chcieli tym sposobem osiągnąć? ;) Właśnie m.in. tym sposobem wrzuca się potem wszystkich artystów rockowych/metalowych do jednego worka.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 15, 2009, 07:20:50 pm
Zapytam - kto z Was wierzy w "sily szatanskie"?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 15, 2009, 07:24:23 pm
Przy okazji tego tematu wspominała o zespole KAT - kiedyś próbowali zorganizować w Wodzisławiu Śląskim koncert w bodajże Wielki Piątek(chociaż śmiało szło go przełożyć na inny dzień). Moim zdaniem to akurat jest żenujące i przykre, nie mówiąc już o tym jak świadczy o muzykach. No i co chcieli tym sposobem osiągnąć? ;)
Wkurzyć ludzi. "God hates us all" też mocno "zdenerwowało" ludzi ;) Jeżeli komuś nie odpowiada koncert w ten dzień, to niech nie idzie na niego - co za problem? Co do tego, że LZ mogli pisać o satanizmie - hmmm kiedyś oskarżono Dee Snidera o to, że napisał piosenkę o przesłaniu sadomasochistycznym, a tak naprawdę piosenka była o operacji gardła ich gitarzysty ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 15, 2009, 07:58:59 pm
Zapytam - kto z Was wierzy w "sily szatanskie"?

Ja no i co?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 15, 2009, 08:03:41 pm
Czemuz taki ton obrazonego?  :o
Czyzbys wyczuwal nadchodzaca burze?

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 15, 2009, 08:04:44 pm
ja wierzę i to nie jest żaden irracjonalny wymysł.
A Ty wierzysz?  :>  :vampire:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 15, 2009, 08:05:18 pm
Normalnie napisałem :P i chce się dowiedzieć jakie wnioski wyciągniesz ze zgłaszających się osób...
Tiramisu, nie offtopuj tylko dyskutuj :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 15, 2009, 08:08:48 pm
Ja?
Podobnie jak i boga, szatana klasyfikuje jako bohaterow zbioru mitow i basni ludowych.
Normalnie napisałem :P i chce się dowiedzieć jakie wnioski wyciągniesz ze zgłaszających się osób...
Tiramisu, nie offtopuj tylko dyskutuj :P

krelke, nie martw sie, co najwyzej uzyje Waszych odpowiedzi jako element nadajacy sie do skierowania przeciw Wam  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 15, 2009, 08:11:35 pm
ja może miałem do tego pewne wątpliwości do momentu, gdy  na mszę o uzdrowienie w naszej parafii przynieśli osobę opętaną. Bo to, że kilkunastoletnia dziewczyna potrafiła stawić opór kilku mężnym facetom, przewracając ich na kilka metrów, to może da się jakoś wytłumaczyć, ale mówienie kilkoma głosami i językami na raz, to już nie pojmuję.

Poza tym polecam całość:
http://www.youtube.com/watch?v=BlhFK2Gc1Nw (http://www.youtube.com/watch?v=BlhFK2Gc1Nw)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 15, 2009, 08:24:45 pm
Tego czego ludzie nie umieją wytłumaczyć/udowodnić, tłumaczą to wiarą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 15, 2009, 08:28:33 pm
To chyba nie jest takie proste Mexi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 15, 2009, 08:29:53 pm
Mexi: Więc skoro nauka nie potrafi tego wytłumaczyć, jak nie wierzyć w istnienie sfery duchowej?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 15, 2009, 08:32:39 pm
Rozwiń pojęcie "sfera duchowa". Bo kiedyś, gdy zaczął padać deszcz, ludzie też myśleli nie wiadomo co ;)
Edit: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7384626,Stracila_prace__bo_obiecala_pomodlic_sie_za_uczennice.html?skad=rss (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7384626,Stracila_prace__bo_obiecala_pomodlic_sie_za_uczennice.html?skad=rss)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 20, 2009, 08:04:48 pm
Co Wy na to: http://www.rp.pl/artykul/408964_Zwolniona_za_rozmowe_o_wierze.html (http://www.rp.pl/artykul/408964_Zwolniona_za_rozmowe_o_wierze.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Grudnia 20, 2009, 08:08:21 pm
że zacytuję klasyka:

"Żyję z Tobą, k***a, w nędzy"  :ph34r:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 20, 2009, 08:49:39 pm
Rozwiń pojęcie "sfera duchowa". Bo kiedyś, gdy zaczął padać deszcz, ludzie też myśleli nie wiadomo co ;)

chodzi mi o jakąs siłę wyższą, absolut, który ingeruje w sprawy ziemskie, duchy, dusze etc.

Cytuj
"dzielenie się z dziećmi własnymi przekonaniami religijnymi może być uznane za równoznaczne z przymuszaniem"

 :???:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 20, 2009, 09:19:18 pm


Co do ostatniego wersu:
prawda, bo dzieciak nie ma do konca wyksztalconych pogladow, tkwi w fazie zbierania madrosci.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 20, 2009, 09:35:43 pm
czyli jeśli mu mówię, że homoseksualizm jest dobry, to się nazywa tolerancja i rozszerzenie horyzontów, wolne wychowanie, a jeśli mówię, że się za niego pomodlę, to jest już przymuszanie go do cudzych poglądów?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 20, 2009, 09:36:49 pm
Rozwiń pojęcie "sfera duchowa". Bo kiedyś, gdy zaczął padać deszcz, ludzie też myśleli nie wiadomo co ;)

chodzi mi o jakąs siłę wyższą, absolut, który ingeruje w sprawy ziemskie, duchy, dusze etc.

Cytuj
"dzielenie się z dziećmi własnymi przekonaniami religijnymi może być uznane za równoznaczne z przymuszaniem"

 :???:



Co do ostatniego wersu:
prawda, bo dzieciak nie ma do konca wyksztalconych pogladow, tkwi w fazie zbierania madrosci.

Nie prawda, bo równie dobrze nie można byłoby przy dziecku powiedzieć niczego, bo wszystko mogłoby być uznane za przymuszanie.

Susznie Grzon, myślę tak samo :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 20, 2009, 09:41:42 pm
czyli jeśli mu mówię, że homoseksualizm jest dobry, to się nazywa tolerancja i rozszerzenie horyzontów, wolne wychowanie, a jeśli mówię, że się za niego pomodlę, to jest już przymuszanie go do cudzych poglądów?

Wyraz tolerancji i rozszerzenia dzieciecych horyzontow dasz, podchodzac w obliczu dziecka neutralnie do spraw religii, upodoban seksualnych itp.
Dzieciak poprzez to ma szanse wyrobic sobie w przyszlosci wlasne zdanie na temat tego, czy chce sie do kogos zwracac  w modlitwie,
czy gejowi nalezy sie szacunek itd. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 20, 2009, 09:42:20 pm
przymuszanie? - nie
wpajanie? - tak
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 20, 2009, 09:51:21 pm
To może w ogóle nie wychowujmy dzieci? Niech się same wychowają po 18-tce :D :D :D

PS. Jak napiszę, że się za Was pomodlę, to dostanę warna czy bana? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 20, 2009, 09:55:27 pm
Patrzac na karty wychowania tych, co rodzice sie nimi nie przejmowali zbytnio, dochodze do wniosku,
ze jakbys sie nie staral gnojka naprostowac w dziecinstwie, to i tak najtwardsza lekcje zycia da mu doroslosc.
Poglady manifestowane w nieletnosci zrewolucjonizuje wyplyniecie na glebie wod zycia samodzielnego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 20, 2009, 10:24:09 pm
Cytuj
chodzi mi o jakąs siłę wyższą, absolut, który ingeruje w sprawy ziemskie, duchy, dusze etc.

Wg KK Bóg nie ingeruje w nasze ziemskie życie, tylko obserwuje, a kiedyś osądzi. Także wszelkie proszenie Boga o różne sprawy jest bezsensowne (jeśli wyznajesz katolicyzm).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 21, 2009, 09:21:23 am
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7385626,Pozew_przeciw_krzyzom_w_przedszkolu_w_Austrii.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7385626,Pozew_przeciw_krzyzom_w_przedszkolu_w_Austrii.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Grudnia 21, 2009, 10:31:58 am
http://www.youtube.com/watch?v=W_rx1Ex2FqY (http://www.youtube.com/watch?v=W_rx1Ex2FqY)

http://www.youtube.com/watch?v=pZp2A2Gy0aI (http://www.youtube.com/watch?v=pZp2A2Gy0aI)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 21, 2009, 10:43:37 am
Dave Allen :D :D :D temu gościowi wiecznie wydaje się, że jest zabawny :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Grudnia 21, 2009, 10:50:50 am
jemu sie nie wydaje - on po prostu jest zabawny...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 21, 2009, 10:55:33 am
No różnych ludzi różne rzeczy bawią w sumie... mnie to totalnie nie bawi.
Aha... to temat o wierze, nie kabarety. Poza tym wyśmiewanie jakiegokolwiek wyznania czy wiary jest dla mnie niskie, jest oznaką prymitywności i zagubienia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 21, 2009, 10:57:53 am
http://www.youtube.com/watch?v=3bJPN8WkKRU&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=3bJPN8WkKRU&feature=related)

knife,co myślisz o zakazaniu tego ? Mi wydaje się,że zakaz jest w tym wypadku przesadą...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 21, 2009, 11:02:30 am
A mogę tu wklejać filmiki z rajdów? :D

Zqyx: ogólnie nie jestem zwolennikiem zakazywania, ta reklama jak to się mów "nie obraża moich uczuć religijnych". :)
Mz. jest kiepska z punktu widzenie reklamy i wcale mnie nie zachęca do zakupu hoop coli. Tym bardziej, że ostatnio zdrożałą :D.
Nie mnie to osądzać. Nie pochwalam, ale też nikomu niczego bym nie zabraniał :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Grudnia 21, 2009, 11:05:03 am
Dla mnie nie ma tematow z ktorych nie mozna sie nabijac, ale juz znikam z tego topicu, bo jak slusznie prawi Lubicz
o wierze mozna tylko na powaznie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 21, 2009, 11:18:05 am
Nie bardzo rozumiem, za co została ta reklama zdjęta :???:
Co do Dave'a Allena - to nie humor, ale on jest świetny! :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 21, 2009, 03:01:56 pm
Dla mnie nie ma tematow z ktorych nie mozna sie nabijac, ale juz znikam z tego topicu, bo jak slusznie prawi Lubicz
o wierze mozna tylko na powaznie.

Za takie żarty tyle,że z muzułmanów i w kraju muzułmańskim już byś nie żył. Jak widać z katolików można się nabijać wszędzie,a mimo to mamy łatkę nietolerancyjnych. Cóż. Mnie to akurat nie rusza,choć też wolę inny typ humoru. Będę doktorem Lubiczem 2?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Grudnia 21, 2009, 03:18:10 pm
mnie Allen też mało śmieszy. ale uważam, że należy śmiać się ze wszystkiego.  :sorcerer:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 21, 2009, 03:30:34 pm
Wg KK Bóg nie ingeruje w nasze ziemskie życie, tylko obserwuje, a kiedyś osądzi. Także wszelkie proszenie Boga o różne sprawy jest bezsensowne (jeśli wyznajesz katolicyzm).

więc wytłumacz to mojej Cioci, która w 'sposób niewyjaśniony przez lekarzy' pozbyła się raka po mszy o uzdrowienie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 21, 2009, 04:00:09 pm
Odnośnie spotu allegro i hoop coli -> "Rada powołuje się na art. 18 ust. 2 z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (Dz. U. z 2004 r., nr 253, poz. 2531 z późniejszymi zmianami), która mówi, że "audycje powinny szanować przekonania religijne odbiorców, a przede wszystkim chrześcijański system wartości"."
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 21, 2009, 04:18:23 pm
Mnie Hej kolęda,kolęda w wykonaniu Hoop Coli nie rusza,co innego np. nazywanie sztuką jaj na krzyżu.
 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 21, 2009, 04:34:47 pm
No. Genitalia na krzyżu miały całodobową ochronę, a tradycyjne krzyże chcą pozdejmować :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 21, 2009, 04:38:21 pm
Bo krzyże przeszkadzają,a jaja na krzyżach nie ;) Zaraz nam się oberwie,że obrońcami moralności jesteśmy ;)

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article393571/Genitalia_na_krzyzu_nie_obrazaja.html (http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article393571/Genitalia_na_krzyzu_nie_obrazaja.html) , a "cover" hej kolęda już tak. Zadziwiające.

Swoją drogą ktoś tej "artystce" zaproponował,żeby poszła krok dalej i ukrzyżowała to samo na półksiężycu. Nie słyszałem,żeby to zrobiła ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 21, 2009, 09:27:22 pm

więc wytłumacz to mojej Cioci, która w 'sposób niewyjaśniony przez lekarzy' pozbyła się raka po mszy o uzdrowienie

Nie wiem, ja tylko powtarzam to co mi ksiądz odpowiedział na pytanie, dlaczego Bóg pozwala, żeby na Ziemi działo się tyle zła.

A co do Dave Allena to: ma takie poglądy, ludzię chcą go słuchać, więc nie gada.

Zqyx, widziałeś skecz Ahmed The Dead Terrorist? Nie róbmy z siebie takich, biednych zaszczutych katolików.

Jutro przepiszę tu fragment wywiadu z nowej Angory na temat symbolu krzyża.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 22, 2009, 10:04:35 am
Skecz widziałem,ale dla mnie liczą się proporcje i reakcja na nie. Zresztą o ile pamiętam w tym skeczu nie obrażano wiary muzułmańskiej. Przypomnij sobie,co się działo,jak w jakimś czasopiśmie,bodajże francuskim, ośmielono się zażartować z Mahometa.
O "Szatańskich wersetach" i reakcji na nie pewnie wielu słyszało,a jeśli nie polecam znalezienie info.
Może to niektórym coś uświadomi...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 22, 2009, 10:31:12 am
Na jakiej zasadzie dziala mechanizm, ktory powoduje, ze Wasze uczucia religijne sa nadlamane, kiedy ktos zrobi sobie jaja z symboli wiary?

Jesli obiektem Twojej milosci jest krzyz, rownoczesnie kochasz swoja kobiete/faceta, to czemu nie reagujesz tak gwaltownie,
gdy ktos skrytykuje np. urode Twego partnera?

Na chlopski rozum - sprawy odmienne, jednakze opierajace sie na jednakowym mechanizmie.

Jakkolwiek - jestes chrzescijaninem milujacym boga swego nade zycie wlasne.
Dajesz tego obraz poprzez swoje postepowanie, nie zalezy Ci na publicznym ukazywaniu wyznania - cenisz duchowe wielbienie.

Czemu po prostu nie olejesz abnegatow, ktorych nazywasz pseudoartystami?
Przeciez to boska reka rozliczy ich z aktow niewiernosci, niszczenia autorytetu kosciola.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 22, 2009, 10:34:33 am
Bo mnie to rusza,tak samo jak ruszyłoby,gdyby ktoś zakwestionował wartość mojej partnerki.
I tu jest uczucie i tu uczucie,więc reaguje się podobnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 10:53:45 am
Na jakiej zasadzie dziala mechanizm, ktory powoduje, ze Wasze uczucia religijne sa nadlamane, kiedy ktos zrobi sobie jaja z symboli wiary?

Jesli obiektem Twojej milosci jest krzyz, rownoczesnie kochasz swoja kobiete/faceta, to czemu nie reagujesz tak gwaltownie,
gdy ktos skrytykuje np. urode Twego partnera?

Na chlopski rozum - sprawy odmienne, jednakze opierajace sie na jednakowym mechanizmie.

Jakkolwiek - jestes chrzescijaninem milujacym boga swego nade zycie wlasne.
Dajesz tego obraz poprzez swoje postepowanie, nie zalezy Ci na publicznym ukazywaniu wyznania - cenisz duchowe wielbienie.

Czemu po prostu nie olejesz abnegatow, ktorych nazywasz pseudoartystami?
Przeciez to boska reka rozliczy ich z aktow niewiernosci, niszczenia autorytetu kosciola.

"...Względem duszy
1. Grzesznych upominać.
2. Nieumiejących pouczać..."


:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 22, 2009, 12:41:28 pm
knife, przejawiasz pedy seminaryjne?
Habit czy koloratka?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 12:50:40 pm
Haha Tiramisu, najpierw posądzasz mnie o niekompetencję w wierze, a teraz sądzisz, że zostanę księdzem/zakonnikiem :D. Dziewczyno, że ktoś stara się żyć swoją wiarą  zachowując jej przykazania i wskazania, nie znaczy zaraz, że musi zostać osobą konsekrowaną :D zacytowałem Ci tylko dwa pierwsze uczynki miłosierne względem duszy.

Kiedyś czytałem sobie Droga, Bruzda, Kuźnia Św. Jose-Maria Escrive (to takie jego złote mysłi jakby) i kumpela ze zdziwieniem i rozczarowaniem "co Ty, księdzem chcesz zostać?" Ha ha że jestem osobą świecką, to już mi wierzyć i wiarę pogłębiać nie wolno? :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 22, 2009, 12:57:13 pm
Hihi knife, (parafrazujac radosna Twa tworczosc), wyczuwasz ironie?

Pomysl, jak doskonaly zywot moglbys prowadzic jako duchowny.
Zadna p******a ateistka by Cie nie w*******a na forumowych pieleszach, poniewaz w zakonie uniemozliwiono by Ci korzystanie z internetu...

Kurde, zasady katolicyzmu to publikowac mozna, a jak wyjade z sentencjami negujacymi istnienie boga, to gromy mnie dosiegna.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 01:01:26 pm
 :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :D  :D  :D  :D ależ mnie Tiramisu nikt nie wku :) zreszta widzisz jaki rozesmiany jestem. Bless 4 You :)

Również proszę o trzymanie się tematu a z czułościami na PM.M.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 22, 2009, 01:02:08 pm
Offtop!
Offtop!
Ten wyzej, no!

Ten nizej natomist to bardzo rozbudowana wypowiedź na temat.Polecam zapoznać sie z 21szym pkt. naszego wspaniałego regulaminu.M.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 22, 2009, 03:26:08 pm
Kurde, zasady katolicyzmu to publikowac mozna, a jak wyjade z sentencjami negujacymi istnienie boga, to gromy mnie dosiegna.


Jakoś nie dosięgły  :D Biedna,pokrzywdzona Tiramisu,nawet gromowładny ją ignoruje. No i jak tu się nie wkurzyć :P
Frustracja rośnie z każdym offtopem ;)
Myślę,że wielu niewierzących potrzebuje dowodu,ale takiego dowodu nie dostanie,a nawet,gdyby Bóg stanął obok,to i tak nie uwierzą ;) Bo jak coś nie istnieje,to nie istnieje i już ;)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
http://cjg.gazeta.pl/cjg_trojmiasto/1,103160,7390710,Koszmar_pracowych_wigilii.html (http://cjg.gazeta.pl/cjg_trojmiasto/1,103160,7390710,Koszmar_pracowych_wigilii.html) - czy w Waszych zakładach pracy/szkołach też się obchodzi coś takiego? Jak się do tego odnosicie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Grudnia 22, 2009, 03:37:12 pm
[url]http://cjg.gazeta.pl/cjg_trojmiasto/1,103160,7390710,Koszmar_pracowych_wigilii.html[/url] ([url]http://cjg.gazeta.pl/cjg_trojmiasto/1,103160,7390710,Koszmar_pracowych_wigilii.html[/url]) - czy w Waszych zakładach pracy/szkołach też się obchodzi coś takiego? Jak się do tego odnosicie?


Hehe temat bardzo na czasie - u mnie właśnie taka obłudna wigilia odbywa w sali konferencyjnej :sorcerer: A ja? Siedzę sobie sama w pokoju i pracuję - w tym roku postanowiłam nie uczestniczyć w tym koszmarze :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Grudnia 22, 2009, 03:46:14 pm
U mnie w pracy Wigilia Firmowa to był (był - bo mnie wyrzucili sk***ysyny jedne) chyba najprzyjemniejszy moment w roku. Zawsze w jakimś klubie, darmowa wóda, żarcie, tańce do rana i ból głowy na drugi dzień. Mi będzie tego brakować.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 22, 2009, 05:53:23 pm
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,67738,7385857,Stracila_prace__bo_obiecala_pomodlic_sie_za_uczennice.html (http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,67738,7385857,Stracila_prace__bo_obiecala_pomodlic_sie_za_uczennice.html)

Co Wy na to?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 06:13:09 pm
Było, było! :)

Co to wigilii firmowych, to jeszcze nie byłem na takiej, która właściwie mogłaby być wigilią. To po prostu składanie sobie życzeń z okazji Świąt. Ale nikt o Świętach i nowo narodzonym Chrystusie nie mówi, a jak powie, to jest dziwnie. Raczej jedzenie, picie. Zwykła impreza, nie wigilia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Grudnia 22, 2009, 06:24:10 pm
Dla mnie taka firmowa wigilia to nie jest zwykła impreza - na taką zaprasza się na ogół tylko tych, których się lubi - ale właśnie przymusowy koszmar, w czasie którego trzeba obcować także z tymi, na widok których normalnie mamy ochotę splunąć ;) No ale przez tych kilkadziesiąt minut wypada być dla nich miłym i skutecznie maskować obrzydzenie - w tym roku stwierdziłam, że to jednak ponad moje siły :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 06:35:15 pm
Masz ochotę na kogoś splunąć?  :o
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Grudnia 22, 2009, 06:59:23 pm
Straszne, nie? Ale prawdziwe, bo wyobraź sobie, że czasami w pracy trafiają się takie osoby, które - dzięki swojemu zachowaniu - nie zasługują na nic więcej, a już na pewno nie na bratanie się "przy śledziku" ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Grudnia 22, 2009, 07:06:29 pm
Ja rozumiem Cię Moonsun, u mnie też tacy byli (poza paczką przyjaciół oczywiście, która pozwalała przetrwać najgorsze chwile) dlatego nawet się cieszę, że mnie wywalili - może mi to na lepsze wyjdzie. Aha no i u mnie nie było dzielenia się opłatkiem bo to niemiecka firma była - czyli najpierw przemówienie pani prezes a potem wóda, wóda, wóda :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Moonsun w Grudnia 22, 2009, 07:49:22 pm
U mnie w tym roku doszło rozgoryczenie z powodu zupełnie niezrozumiałego dla mnie wywalenia kilku strasznie fajnych osób, więc tym bardziej nie mogłabym na spokojnie składać życzeń parszywcom, którzy się do tego przyczynili - a tym bardziej na trzeźwo, bo u nas (wyjątkowo! pewnie z powodu kryzysu... ;)) wigilia była bez procentów.
A wszystko to pewnie dlatego, że - jako ateistka - nie mam w sobie miłości dla bliźnich :sorcerer:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 22, 2009, 11:05:16 pm
Srać na to.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 11:09:47 pm
Douger: powinieneś zostać politykiem. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 22, 2009, 11:21:12 pm
     Szczerze mówiąc to dość już mam jednej i drugiej strony. Jedni zagorzali obrońcy wolności i kij wie jeszcze czego, drudzy nieprzejednani strażnicy wiary. Polacy są tak zawzięci, że w najmniejszym gównianym problemie nie moga dojść do porozumienia.
   Krzyże, nie krzyże, komu to potrzebne? W szkole, gdzie dzieciaki klną, zakładają kosze na łeb nauczyciela? W urzędzie, gdzie pleni się kumoterstwo i kurupcja? W sejmie? Rzeczywiście godne miejsca by powiesić symbol śmierci i zmartwychwstania Jezusa. O co tyle krzyku?
W V czy VI wieku w Rzymie, gdy chrześcijanie zdobyli nieznaczną większość w senacie kazali usunąć przepiękną rzeźbę jakiejś rzymskiej bogini, bo im w czymś przeszkadzała. Ciekawe nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 11:25:17 pm
Douger: stajesz się trzecią stroną, której mam bardziej dosyć niż tej pierwszej :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 22, 2009, 11:39:12 pm
Po prostu mam dość tego całego szumu wokół i już mi jest to wszywstko obojętne, bo jedni i drudzy są głusi na wszelakie argumenty.

Czym się charakteryzuje ta trzecia strona?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 11:43:56 pm
A to jest pytanie, na które sam sobie doskonale odpowiesz :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 22, 2009, 11:45:23 pm
Nie mam sił i humoru dzisiaj. Wytłumacz mi jak chłop chłopu. Bo jestem zagubioną owieczką.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 22, 2009, 11:47:42 pm
To sobie jutro odpowiesz :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 22, 2009, 11:51:05 pm
Ale jesteś...Weź się :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Grudnia 23, 2009, 12:01:35 am
Douger ta trzecia strona tego sporu, charakteryzuje się tym, ze jest jej wszystko jedno. I ja powoli chyba zaczynam dołączać do tej trzeciej strony.
:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 23, 2009, 12:04:50 am
Chyba trafiłeś w sedno Owsiku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 23, 2009, 12:20:56 am
Ap 3,14-16
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 23, 2009, 07:37:47 am
Hehehehe, Knife nie szastaj cycatami, bo to broń obosieczna :D Biblia jest napisana przez fefnastu autorów i często ich poglądy się różnią, więc dość łatwo można użyć przeciwstawnego cyctatu.

A co do usuwania figur bogów rzymskich z senatu : nie widziecie w tym pewnej ironii i sprawiedliwości dziejów?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 23, 2009, 07:42:02 am
Sugerujesz,że chrześcijaństwo się kończy?  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 23, 2009, 08:43:49 am
Hehehehe, Knife nie szastaj cycatami, bo to broń obosieczna :D Biblia jest napisana przez fefnastu autorów i często ich poglądy się różnią, więc dość łatwo można użyć przeciwstawnego cyctatu.

A co do usuwania figur bogów rzymskich z senatu : nie widziecie w tym pewnej ironii i sprawiedliwości dziejów?

Jeżeli chcesz szukać dziury w całym, to na każdy cytat znajdziesz cytat przeciwstawny, na każdą teorię antyteorię itd. Chcesz uwierzyć, to uwierz. Nie chcesz, to nie wierz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 23, 2009, 12:10:31 pm
Dla mnie spory o religię to... bezsens. Tak, sam pisałem że no powiedzmy nie przepadam za KK, ale chyba każdy z nas zgadza się z tym, że religia to sprawa osobista? Po co religia w mediach? Dla mnie to absurd. A tutaj wybucha wojna KK vs ateiści nie wspominając o wojnach na całym świecie. Dlatego też jestem przeciw faworyzowaniu jednej religii, co się odbija na tym, że mamy krzyże w klasach, a przedmiot "religia" to tak naprawdę wpajanie jednej religii. A przypuszczam, że dużo osób jest za wprowadzeniem "religioznawstwa".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Grudnia 23, 2009, 01:13:40 pm
Douger ta trzecia strona tego sporu, charakteryzuje się tym, ze jest jej wszystko jedno. I ja powoli chyba zaczynam dołączać do tej trzeciej strony.
:)

i wbrew pozorom należenie do tej strony sporu jest najgorsze.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 23, 2009, 08:12:16 pm
Masz rację, lepiej uczestniczyć w tym cyrku, który obserwujemy od dłuższego czasu i skakać sobie do gardeł jak psy z byle powodu. To wpisuje się w sens jedenastego przykazania.

Cytuj
Sugerujesz,że chrześcijaństwo się kończy?

Na pewno w takiej formie jaką znaliśmy do tej pory.

Ostatnio gadałem z moim kumplem, który jak się okazuje pracuje jako "ochroniarz" w Kościele Mariackim w Krakowie. Wiecie, że za wstęp do kościoła pobierana jest opłata 5 zł, za możliwość robienia zdjęć kolejne parę złotych, a w wieży znajduje się kilka przekaźników telekomunikacyjnych za które właścicele świątyni pobierają ogromne pieniądze (oczywiście jest to ukrywane przed szerszą opinią)?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 23, 2009, 08:30:20 pm
Masz rację, lepiej uczestniczyć w tym cyrku, który obserwujemy od dłuższego czasu i skakać sobie do gardeł jak psy z byle powodu. To wpisuje się w sens jedenastego przykazania.

No widzisz. Popatrz na mnie, ja uczestnicze w tym całym cyrku? Skacze komuś do gardła? Jest we mnie tyle nienawiści, nie? Czacha dymi :D


Cytuj
Ostatnio gadałem z moim kumplem, który jak się okazuje pracuje jako "ochroniarz" w Kościele Mariackim w Krakowie. Wiecie, że za wstęp do kościoła pobierana jest opłata 5 zł, za możliwość robienia zdjęć kolejne parę złotych, a w wieży znajduje się kilka przekaźników telekomunikacyjnych za które właścicele świątyni pobierają ogromne pieniądze (oczywiście jest to ukrywane przed szerszą opinią)?

Płacę 20 zł za wejście do kina, a wolę Kościół od kina, więc 5 zł to pryszcz. Można robić zdjęcia powiadasz? Good... :)
Jak już lubisz takie sensacje, to mam kumpla, który jest taksówkarzem i czasem wozi księży do domu publicznego. I CO Z TEGO?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 23, 2009, 08:32:47 pm
knife, pochwalasz i akceptujesz praktyki ksiezy wozonych do burdelu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 23, 2009, 08:36:53 pm
Pisze jedno, Ty widzisz co innego. Gdzie napisałem, że to pochwalam. Przeczytałem mojego posta wzdłuż i w szerz od góry do dołu i odwrotnie, wyprasowałem monitor w celu znalezienia sympatycznego atramentu i nic. Chyba tracę wzrok  :'(
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 23, 2009, 08:39:08 pm
Ja pytam, czy Ty pochwalasz te praktyki.
Narazie nie stwierdzam niczego.

Gdybym uswiadczyla odpowiedz w Twoim poscie, nie spamowalabym zagadnieniem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 23, 2009, 08:39:59 pm
Absolutnie nie!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Grudnia 23, 2009, 08:49:43 pm
Kościół Mariacki to zabytek, zwiedzają go tłumy turystów, zapewnienie ochrony, obsługi, konserwacja obiektu itp kosztuje niemałe sumy, gdyby to był zamek to by nikomu nie przeszkadzało, że płaci 5, 10 czy 15 złotych, a, że kościół to skandal? ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 23, 2009, 08:52:02 pm
Przeto kosciol to dom bozy, a bog nie zwraca uwagi na materializmy!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 23, 2009, 08:52:11 pm
Cytuj
No widzisz. Popatrz na mnie, ja uczestniczę w tym całym cyrku? Skacze komuś do gardła? Jest we mnie tyle nienawiści, nie? Czacha dym

Ty Knife masz trochę więcej rozsądku niż inni, ale ja mówię raczej o tym co dzieje się w mediach.

A to co napisałem to żadna sensacja. Sensacją jest raczej to, że kler w niejasnych okolicznościach przejął wielką połać Krakowa w bardzo drogiej dzielnicy. Ale sensacje z księżmi w roli głównej już chyba nikogo nie dziwią, to juz raczej rutyna. I rak toczący prawdziwa wiarę.
Po prostu komuś przestawiły się priorytety.

  W latach sześćdziesiątych kiedy mój dziadek był jeszcze młodym strażakiem, został wysłany na szkolenie do jakiejś bieszczadzkiej miejscoweości. Lądują na wiosce o tam mały kościółek i pięć domów dookoła. Dziadek pyta plebana, jak się tu utrzymuje, przecież ci ludzie są biedni i jest ich zbyt mało, żeby utrzymać parafię. Ksiądz pokazał mu swoje obejście, w którym hodował zwierzęta, a w pobliżu miał swój kawał pola. Z tego się utrzymywał. Biskup proponował mu inną parafię, ale on odmówił, bo wiedział, że ludzie go potrzebują, a inni nie zechcą przyjść i mieszkać w takich warunkach.
  Druga opowieść mojego dziadka: jako, że pracował w Straży Pożarnej Kolejowej z pociągami miał do czynienia na codzie. Mówił jak w nocy przysyłano pociągi z Francji załadowane samochodami dla księży. Partia z jakichś powodów pozwalała importować te auta, mimo że szary człowiek musiał latami czekać na głupiego malucha.

Także czarno na białym widać, że księża to księża i ##$@%!&!*&!syny. Szkoda tylko, że ta lepsza grupa siedzi cicho i przyzwala na proceder.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 23, 2009, 08:53:36 pm
Przeto kosciol to dom bozy, a bog nie zwraca uwagi na materializmy!

Bóg nie, ale za wszystko inne trzeba jednak płacić

tzn. miałem na myśli to co wymienił JackW.

poza tym jeśli chcesz chodzić na mszę do Mariackiego, to nikt Ci nie nakazuje płacić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 23, 2009, 08:54:23 pm
Przeto kosciol to dom bozy, a bog nie zwraca uwagi na materializmy!

Bóg nie, ale za wszystko inne trzeba jednak płacić

Dlaczego musisz zaplacic, odwiedzajac chate boga swego?  :???:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Grudnia 23, 2009, 08:55:19 pm
Jeżeli idziesz się modlić, czy uczestniczysz w nabożeństwie to nie płacisz
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 23, 2009, 08:56:10 pm
A wspomniany Kosciol Mariacki?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Grudnia 23, 2009, 08:58:04 pm
Jeżeli chcesz iść się pomodlić, a nie zwiedzać kościół to wchodzisz bokiem nie płacąc, zastrzegam, że nie wiem jak jest obecnie, tak było 4 lata temu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 23, 2009, 08:59:21 pm
tak jak napisałem wcześniej - nie ma obowiązku płacenia za uczestniczenie w nabożeństwach w Mariackim.

poza tym nie wiem o co wszystkim chodzi, bo płaci się za wejście do wyodrębnionej części Mariackiego przeznaczonej do zwiedzania dla turystów. Aby się pomodlić, wejść do środka, nie trzeba uiszczać żadnej opłaty. Wystarczy wejść na stronę bazyliki, żeby to przeczytać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 23, 2009, 09:01:30 pm
Czemuz to nie ustalono, ze jesli oplata jest przeznaczana na renowacje, to pieniadze dajesz dobrowolnie?
Ochotnicy przykladaliby sie do wspolnego interesu - ochrony zabytku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 23, 2009, 09:03:54 pm
to wprowadźmy taką dobrowolną opłatę we wszystkich zabytkach w Polsce. Niech tylko fascynaci zamków, pałaców, kościołów, muzeów utrzymują te budowle. Świetny pomysł Tiramisu, myślę, że to co ludzie rzucą, w zupełności wystarczy. Bo my to jak nie trzeba płacić, to wszyscy chętnie pomagamy, prawda? <ironia>
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 23, 2009, 09:05:43 pm
Grzon, nie kazdy obywatel Polski uwaza, ze ochrona dziedzictwa narodowego to slusznosc i obowiazek.
Dlaczego wiec kazdy ma lozyc na prace konserwacyjne?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 23, 2009, 09:08:12 pm
czemu każdy Polak? Przecież tutaj chodzi o zwiedzających.
Co w tym dziwnego, że płaci się za wstęp do zabytkowych budowli, muzeów, ośrodków kultury?  :???:
nie jesteśmy tak bogatym krajem, żeby kultura była za darmochę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 23, 2009, 09:09:18 pm
Rozpatrujemy narazie kwestie polskiego kosciola w Krakowie stojacego.
Grzon, wierzysz w boga?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 23, 2009, 10:01:58 pm
Jeśli człowiek dostaje coś za darmo to tego nie docenia, nie dba o to...
Jak wejdziesz za "piątaka" to wejdzie tam osoba która chce podziwiać sztukę sakralną...a nie wejść i robić gnój, udając przy tym, że się nie wie jak należy się zachować...
A tak, na marginesie...utrzymanie zabytków itd jest cholernie drogie... a pieniądze jakie idą z budżetu na te cele są żałosne...(http://www.mkidn.gov.pl/ministerstwo/budzet_ministerstwa.html (http://www.mkidn.gov.pl/ministerstwo/budzet_ministerstwa.html)) więc taka forma opłaty nie jest pazernością hierarchii kościelnej...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 23, 2009, 10:14:26 pm
Tyle, że hierarchia kościelna ma pieniądze z jakichś żródeł, aby np. kupować ziemię itp. Co do tego, że opłata powoduje przesiew "turystów" to się zgadzam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 23, 2009, 10:19:31 pm
Rozpatrujemy narazie kwestie polskiego kosciola w Krakowie stojacego.
Grzon, wierzysz w boga?

Tak, wierzę. A czemuż pytasz przy okazji rozmowy o renowacji zabytkowego kościoła? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 24, 2009, 06:48:06 am
Warto by zapytać,czemu w ogóle kościołom dano pewne tereny i.t.d ,zwłaszcza po roku 1989.
Nauka historii w szkołach jednak jest potrzebna. :)
że księża to księża i ##$@%!&!*&!syny. Szkoda tylko, że ta lepsza grupa siedzi cicho i przyzwala na proceder.

Tak niestety jest w całym społeczeństwie. Biją kogoś w autobusie,większość siedzi cicho,żeby nie oberwać,przykłady można mnożyć.
Księża wywodzą się ze społeczeństwa,więc trudno,żeby byli inni,chociaż wymagać tego warto,tak samo,jak warto wymagać
od polityków,którzy są naszymi reprezentantami,żeby byli uczciwi.
Faktem jest,że gdy pojawiają się wielkie pieniądze,to niebezpieczeństwo korupcji,na różnym szczeblu,rośnie. I jako kraj postkomunistyczny szybko się z tego nie wydobędziemy niestety.
Warto głośno mówić o tym,co złe,piętnować,ale też warto wspomnieć o tym,co dobrze. Bo wbrew pozorom dobrzy,oddani Bogu i ludziom księża nie są tak rzadko spotykani jak yeti. Tyle,że czasem trzeba wejść do kościoła,albo popatrzeć na księdza jak na człowieka,żeby się o tym przekonać.

Wiem,że niektórzy tutaj interesowali/interesują się historią kościoła. Też kiedyś zgłębiałem to zagadnienie.Nie pamiętam zbyt wiele więc mogę się mylić,ale wiem,że wiele problemów brało się,bierze i brać się będzie z wzajemnych zależności  pomiędzy państwem,a kościołem. I wprawdzie  Angela Merkel,jako współczesny odpowiednik cesarza niemieckiego nie wybiera już papieża,ale pewne mechanizmy zostały... Z drugiej strony raczej od dość dawna nie zdarzyło się,żeby papieżem został brat,czy syn(!) poprzedniego. Kościół ma w swojej historii czarne karty,warto być tego świadomym,ale warto też pamiętać o tamtych realiach historyczno-kulturowych i nie bawić się w czarno-białą wizję świata.

Nigdy nie byłem w Kościele Mariackim,ale dla mnie całkiem naturalną rzeczą jest,że za wejście do zabytku,czy jest to wielka stodoła,czy hipermarket z XVI wieku,czy kościół pobierana jest opłata przeznaczona na bieżące utrzymanie,renowację,opłacenie przewodników i.t.d. Nie ma obowiązku odwiedzania zabytków. No chyba,że w szkole,ale wtedy są jakieś ulgi chyba.Nie wiem,skończyłem już szkołę jakiś czas temu.
A tak nawiasem mówiąc Kościół Mariacki jest na pewno bardziej wart wsparcia jako zabytek niż show Gwiazdy tańczą na czymś tam jako propozycja kulturalna ;) Ale spychając w szkole na bok historię,sztukę,czy ogólnie kulturę sami do tego doprowadzamy...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 11:50:31 am
Rozpatrujemy narazie kwestie polskiego kosciola w Krakowie stojacego.
Grzon, wierzysz w boga?


Tak, wierzę. A czemuż pytasz przy okazji rozmowy o renowacji zabytkowego kościoła? :)


Jesli deklarujesz wiare w boga, to dlaczego porownujesz kosciol do zamkow, muzeow?


Jeśli człowiek dostaje coś za darmo to tego nie docenia, nie dba o to...
Jak wejdziesz za "piątaka" to wejdzie tam osoba która chce podziwiać sztukę sakralną...a nie wejść i robić gnój, udając przy tym, że się nie wie jak należy się zachować...
A tak, na marginesie...utrzymanie zabytków itd jest cholernie drogie... a pieniądze jakie idą z budżetu na te cele są żałosne...([url]http://www.mkidn.gov.pl/ministerstwo/budzet_ministerstwa.html[/url] ([url]http://www.mkidn.gov.pl/ministerstwo/budzet_ministerstwa.html[/url])) więc taka forma opłaty nie jest pazernością hierarchii kościelnej...


Dlaczego wiec nie wprowadzono zasady, by placili ochotnicy?
Sa ludzie, ktorzy twierdza, ze lepiej pieniadze na renowacje zabytkow przeznaczyc w celu nakarmienia glodujacych dzieciakow.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 24, 2009, 12:04:06 pm
Jesli deklarujesz wiare w boga, to dlaczego porownujesz kosciol do zamkow, muzeow?


Może dlatego,że oprócz pełnienia "funkcji religijnej" jest zabytkiem? :)
Jak wspomniałem nie ma obowiązku odwiedzania kościołów,czy zabytków,gdy się skończy bodajże podstawówkę,a i w podstawówce niewiele się tego ogląda,bo to zależy od wielu czynników.
Dziedzictwo narodowe,bezcenna zabytki mają stać i gnić? W sumie mogłoby tak być,gdyby to zależało od myślących jak Tiramisu. Ale póki co na szczęście nie zależy.

Z ciekawości zajrzałem na
http://www.mariacki.com/dla_turystow.php (http://www.mariacki.com/dla_turystow.php)

Wygórowane ceny?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 12:06:17 pm
Zqyx, nie gnilyby za moich rzadow, Ty placilbys skladki na renowacje, nieprawdaz?
Jako wierzacy, Grzon powinien wyzej cenic kosciol od swieckiego muzeum czy zamku!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 24, 2009, 12:16:00 pm
Ludzie wchodząc do jakiegoś miejsca,które jest płatne godzą się z tym.
Po co płacić za zoo,skoro masa ludzi z tego nie korzysta,po co bilet wstępu do filharmonii,po co bilety do zamku? Niech wszystko się posypie,niech zapanuje dyktatura ciemniaków. A na jej gruzach powstanie dumna Tiramisu. :)

Pozdrawiam świątecznie i spadam :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 12:20:32 pm
Dyktatura ciemniakow?
Nie nazwalabym tego w  ten sposob. Raczej dyktat ekonomiczny.
Czy katolicy w 100% swojej objetosci spolecznej godza sie z tym,
ze musza zaplacic np. za sakrament czy za pelne zwiedzenie Kosciola Mariackiego?  :o
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Brokenwings w Grudnia 24, 2009, 12:25:29 pm
Jak już lubisz takie sensacje, to mam kumpla, który jest taksówkarzem i czasem wozi księży do domu publicznego. I CO Z TEGO?
To,ze tego typu historie negatywnie nastawiają do Kościoła Katolickiego.
Przeto kosciol to dom bozy, a bog nie zwraca uwagi na materializmy!
I dlatego wątpię,by dla Boga większe znaczenie miała modlitwa odmówiona przed kosciołem niz ta w kosciele
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gothix w Grudnia 24, 2009, 12:59:12 pm
Zqyx, nie gnilyby za moich rzadow, Ty placilbys skladki na renowacje, nieprawdaz?
Jako wierzacy, Grzon powinien wyzej cenic kosciol od swieckiego muzeum czy zamku!
Kościół jako budynek jest tylko budynkiem. Kościołem nazywamy ludzi. Wkońcu "gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich” Mt 18, 20
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 24, 2009, 01:16:58 pm
Tiramisu, historia sztuki się kłania jeśli wytykasz porównanie budowli sakralnych do zamków i muzeów itd... ktoś może lubić taką formę sztuki (architektury, malarstwa itd) albo i nie...
Poza dyskusją pozostaje fakt, iż to dzięki Kościołowi twórcy sztuki przez wieki mogli tworzyć swoje dzieła...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 24, 2009, 02:13:30 pm
Jesli deklarujesz wiare w boga, to dlaczego porownujesz kosciol do zamkow, muzeow?

ponieważ ta opłata jest na takiej samej zasadzie pobierana jak w zamkach i muzeach. Nie z powodu modlitwy, tylko z powodu kultury.

Tak jak powiedział Gothix - Kościół jako budynek jest tylko budynkiem. Owszem - pięknym, pozwalającym się wyciszyć, doświadczyć jakiegoś sacrum, ale wątpie by Bóg lepiej sądził tych, którzy budowali wielkie, gotyckie budowle od tych, którzy zbudowali proste drewniane kościółki. Często te drugie są nawet bardziej sprzyjające modlitwie.

Tiramisu, nie popadajmy w skrajności :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 03:43:45 pm
Zqyx, nie gnilyby za moich rzadow, Ty placilbys skladki na renowacje, nieprawdaz?
Jako wierzacy, Grzon powinien wyzej cenic kosciol od swieckiego muzeum czy zamku!
Kościół jako budynek jest tylko budynkiem. Kościołem nazywamy ludzi. Wkońcu "gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich” Mt 18, 20

Proponuje zaprzestac cytowania fragmentow biblijnych.
Tymbardziej, jesli kosciol to wspolnota, to powinna byc traktowana odmienniej od innych budowli
Tiramisu, historia sztuki się kłania jeśli wytykasz porównanie budowli sakralnych do zamków i muzeów itd... ktoś może lubić taką formę sztuki (architektury, malarstwa itd) albo i nie...
Poza dyskusją pozostaje fakt, iż to dzięki Kościołowi twórcy sztuki przez wieki mogli tworzyć swoje dzieła...

Co do rozwoju tworczosci - istnieja kraje bezwyznaniowe, jak wiemy.
W tychze krajach obserwuje sie najwiekszy postep technologiczny.
Warum?
Albowiem nie ma tam wiary, ktora blokuje nauke.

Wytykalam odrebnosc kosciolow od zamkow i muzeow, poniewaz dyskurs dotyczyl wiary, ktora nakazywalaby gloryfikacje miejsc swietych
Jesli deklarujesz wiare w boga, to dlaczego porownujesz kosciol do zamkow, muzeow?

ponieważ ta opłata jest na takiej samej zasadzie pobierana jak w zamkach i muzeach. Nie z powodu modlitwy, tylko z powodu kultury.

Tak jak powiedział Gothix - Kościół jako budynek jest tylko budynkiem. Owszem - pięknym, pozwalającym się wyciszyć, doświadczyć jakiegoś sacrum, ale wątpie by Bóg lepiej sądził tych, którzy budowali wielkie, gotyckie budowle od tych, którzy zbudowali proste drewniane kościółki. Często te drugie są nawet bardziej sprzyjające modlitwie.

Tiramisu, nie popadajmy w skrajności :)


Grzon, to nie popadanie w skrajnosci, tylko logika
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Grudnia 24, 2009, 03:55:45 pm
kościół to budynek, Kościół to wspólnota
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 24, 2009, 04:16:14 pm
Jest tylko jedno ale. Kościół jest zwolniony z podatków dochodowych.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 24, 2009, 04:23:49 pm
Tymbardziej, jesli kosciol to wspolnota, to powinna byc traktowana odmienniej od innych budowli

kościół nie jest wspólnotą, jest budowlą. Poza tym miłośnicy Zamku Królewskiego też mogą być wspólnotą i co z tego?

"Co do rozwoju tworczosci - istnieja kraje bezwyznaniowe, jak wiemy.
W tychze krajach obserwuje sie najwiekszy postep technologiczny.
Warum?
Albowiem nie ma tam wiary, ktora blokuje nauke."

- wiesz jak wyglądała by dzisiaj Europa, gdyby Kościół jej nie wyciągnął z dołka po Wędrówce Ludów?
Chociaż w sumie masz rację. Afryka gdyby była ateistyczna, na pewno byłaby najbogatszym rejonem świata. <ironia>


Douger - ja tam dokładnie nie jestem obeznany w tym temacie, ale mój Brat płaci podatki i jego Zgromadzenie także. Z tego co mi wiadomo, to Kościół płaci  niższe podatki, czego jednak nie jestem do końca zwolennikiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 04:29:04 pm
Grzon, znasz swoje obowiazki jako chrzescijanina.
Miejsca swietego nie nalezy bezczescic, nalezy na nie lozyc i utrzymywac w godnym stanie.

Kosciol nie pozwala na szybki rozwoj nauki, poniewaz wiele odkryc zanegowaloby autorytet wiary i otoczki dostojnikow.
Jednoczesnie kosciol jest najwiekszym biznesem, jakiego mozna bylo dokonac.
Grzon, co powiesz o Chinach? Afryka to przyklad ekstremum.
Nie zaglebiajmy sie w dzieje Europy, poniewaz biegu historii nie zmienimy
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 24, 2009, 04:32:30 pm
o Chinach powiem tyle, że dla mnie dobro drugiego człowieka jest ważniejsze od postępu technologicznego i rozwoju.

Jestem z natury fascynatem historii, stąd te moje zaciągi, ale skoro nie chcesz - proszę bardzo :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 04:35:27 pm
Grzon, jesli juz wtracasz element historyczny, to zapomniales wytknac Chinom komunizmu.

Odnosze wrazenie, ze wedlug Ciebie ateizm rowna sie zerowej moralnosci, braku dbalosci o dobro blizniego
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 24, 2009, 04:43:30 pm
Po prostu powszechnie wiadomo, że w Chinach nie szanuje się zbytnio praw człowieka i wielu ludzi tam jest wykorzystywanych w celu rozwoju państwa. Przynajmniej nie jest trudno dostać się do takowych źródeł. Wolności wyznaniowej jako takiej też nie ma.

co do tego, że wg. mnie ateizm równa się zerowej moralności - nic bardziej mylnego.
Wręcz przeciwnie. Moje wyobrażenie Boga, Absolutu i różnych religii wygląda mniej więcej tak, że największym błędem i głupstwem jest, gdy ktoś uważa swoją religię za jedyną i prawdziwą!  Uważam, że nad nami czuwa jeden, wielki Absolut, albo kilka - pierun wie, tego nie jesteśmy w stanie sprawdzić, możemy jedynie wierzyć - który ocenia wszystkich na zasadzie ich czynów, moralności, etyki, duszy. Przecież skoro Bóg jest obiektywny, to także obiektywnie musi sądzić, a nie każdy ma tą możliwość urodzić się w dobrej rodzinie, w dobrym miejscu na ziemi, w dobrej sytuacji, itd. Twierdzenie, że "Ateiści poprzez niewiarę w Boga muszą być złymi ludźmi" - to jest jakiś absurd. Wiadomo, że tworzy się taki stereotyp w kręgach religijnych, ponieważ trudno jest budzić szacunek, do ludzi, którzy są nastawieni negatywnie do rzeczy, które wyznajemy i które dają nam szczęście. Każdy szuka spełnienia, radości, wspomnianego szczęścia na swój sposób i chore jest twierdzić, że mój jest najlepszy. Najważniejsze, żeby nie ranić drugiego człowieka i nie wchodzić na jego terytorium.

dodam tyle, że za moje poglądy Kościół spaliłby mnie pewnie na stosie w średniowieczu :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 24, 2009, 05:01:20 pm
Tiramisu, rzeczywistość nie znosi próżni, nie ma miejsca na świecie które byłoby wyzbyte posiadania wierzeń, wiary, religii czy też systemu filozoficznego...
Coś Ty się uczepiła tego "państwa bezwyznaniowego' - to utopia stworzona przez poprawność polityczną...dziwny twór językowy...bo każdy w coś wierzy albo wierzył lub będzie wierzył...i to wpływa na jego postępowanie, rządzenie.

http://www.docstoc.com/docs/19385110/The-Networked-Readiness-Index-2008%E2%80%932009-rankings (http://www.docstoc.com/docs/19385110/The-Networked-Readiness-Index-2008%E2%80%932009-rankings)  -> wiara blokuje naukę? Nie no USA, jako kraj charakteryzujący się "sektowością" jest dość wysoko, nieprawdaż?

W Chinach próżnia się nie wykształciła, istnieją w nich różne religie...a kult jednostki? Nie ma charakteru religijnego?

W ~80% procentach miejsc które podziwiasz, podziwiałaś podczas wyjazdów turystycznych miało związek z jakąś wiarą...no chyba że leżałaś na plaży ;) Wiele dzieł budowli którymi zachwycamy się jako "cuda" naszego świata, ma charakter wyznaniowy jeśli cofnąć się do genezy ich powstania...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 24, 2009, 07:42:02 pm
To raczej mentalność, a nie religia, ma wpływ na takie sprawy. Z drugiej strony religia też kształtuje mentalność, więc jakieś powiązanie jest.

Cytuj
dodam tyle, że za moje poglądy Kościół spaliłby mnie pewnie na stosie w średniowieczu

To nie byłoby zbyt trudne. Wystarczy sobie przypomnieć jakie kłopoty miał Kopernik w związku ze swoim odkryciem.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 08:53:48 pm
Tiramisu, rzeczywistość nie znosi próżni, nie ma miejsca na świecie które byłoby wyzbyte posiadania wierzeń, wiary, religii czy też systemu filozoficznego...
Coś Ty się uczepiła tego "państwa bezwyznaniowego' - to utopia stworzona przez poprawność polityczną...dziwny twór językowy...bo każdy w coś wierzy albo wierzył lub będzie wierzył...i to wpływa na jego postępowanie, rządzenie.

[url]http://www.docstoc.com/docs/19385110/The-Networked-Readiness-Index-2008%E2%80%932009-rankings[/url] ([url]http://www.docstoc.com/docs/19385110/The-Networked-Readiness-Index-2008%E2%80%932009-rankings[/url])&nbsp; -> wiara blokuje naukę? Nie no USA, jako kraj charakteryzujący się "sektowością" jest dość wysoko, nieprawdaż?

W Chinach próżnia się nie wykształciła, istnieją w nich różne religie...a kult jednostki? Nie ma charakteru religijnego?



W ~80% procentach miejsc które podziwiasz, podziwiałaś podczas wyjazdów turystycznych miało związek z jakąś wiarą...no chyba że leżałaś na plaży ;) Wiele dzieł budowli którymi zachwycamy się jako "cuda" naszego świata, ma charakter wyznaniowy jeśli cofnąć się do genezy ich powstania...


Zapewne w kazdym kraju istnieje jakas wiara. Jednak nie w kazdym miejscu na  swiecie dana religia jest obwieszczona za panstwowa.
Jesli religia jest silnie zwiazana z panstwem, dochodzi do okreslenia wyznaniowosci. I wtedy zaczynaja sie schody dla tych,
co mysla niepoprawnie do wiary. Okreslenie, jakie uznajesz za utopie, obrazuje stan m.in. Polski.
USA to zlepek wierzen emigrantow, Amerykanie 'od pokolen' roznie podchodza do spraw wiary. Mysle, ze ich pruderia,
czesto ukazywana w mediach, to wymysl. Nie zmienia to faktu, ze USA  takze jest ojczyzna technologii. A jest nia tylko dzieki temu,
 ze wytworzyla sie tam spora grupa wykolejnonych z wszelakich grup wyznaniowych
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 24, 2009, 10:01:02 pm
hmm... ciekawe teza jesli chodzi o potęgę USA. Ja zawsze myślałem, że rozwój ten kraj zawdzięcza wygranej wojnie secesyjnej przez Północ, która stawiała na industrualizm, a nie na rolnictwo, jak czyniło Południe. Poza tym, w XIX wieku prężnie rozwijała się także Europa, w której to przecież rządził się okrutny Kościół i zamykał nam drogę do nauki. Ciekawa teza z tymi Stanami, możesz rozwinąć bardziej swoje argumenty?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Grudnia 24, 2009, 10:16:11 pm
Jeżeli chodzi o innowacyjność państw europejskich, to przodują tu w dużej mierze kraje tradycyjnie protestanckie co wynika nie z ich "postępowości" i "bezwyznaniowości", a często z idei przyświecających tymże wyznaniom, które nawoływały do pracy i wytworzonej w ten sposób mentalności ludzkiej. Inna sprawa to to, że ekonomia nie zmienia się z dnia na dzień i państwa przodujące w XVIII, czy XIX wieku, za czasów gdy więcej ludzi chodziło do kościoła, pozostały w dużej mierze takimi państwami do dzisiaj, niezależnie od tego czy w XX wieku popularny stał się w nich ateizm, czy też nie itp.  Generalnie wiązanie ekonomii i postępowości państw z religią jest średnim pomysłem, szczególnie, że nie znamy się dobrze na pewnych procesach, a lepiej się nie spierać o rzeczy o których nie mamy szczegółowej wiedzy ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 10:20:05 pm
Grzonie:
Nie przecze, ze wojna secesyjna odegrala znaczaca role w rozwoju Stanow Zjednoczonych.
Jednak moj poprzedni post dotyczyl raczej czasow wspolczesnych i tego, co odzialuje na bytowanie potegi.


Jak wspomnial Douger -  religia ksztaltuje mentalnosc.


USA to 'ziemia obiecana' - od czasow dawnych, do dzisiaj wielu widzi w niej szanse na lepsza przyszlosc.
Osiedlajacy sie tam przywoza ze soba zwyczaje, wierzenia, poglady.
Zazwyczaj dochodzi do zaistnienia procesu przenikania kultur. Trudno odnalezc obecnie w USA czysta,
nieskazona etnicznie grupe - spoleczenstwo czerpie bowiem z roznych zrodel.

Niegdys europejska rewolucje obyczajowa, popuszczenie cugli,
naplyw wzorcow kulturowych z USA kojarzono wlasnie z polnocnoamerykanskim zepsuciem.


Dzisiaj okazuje sie, ze owe zepsucie to mit.
Amerykanie nie dopuszczaja do emitowania wielu reklam, trailerow, (ktore europejczycy akceptuja),
 poniewaz dopatruja sie w nich tresci niemoralnych.
 

Nie stwierdzam dosadnie okrucienstwa kosciola. Twierdze, iz dzialalnosc wielu wybitnych glow zostala stlumiona przez ramie duchowienstwa, albowiem uznana zostala za niezgodna z trescia najgrubszej ksiazki, jaka widziales
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 24, 2009, 10:26:40 pm
masz rację Tiramisu, jeśli chodzi o Stany, przenikanie kultur, ale wątpie byśmy się dogadali. Po prostu sama kiedyś to stwierdziłaś, że jesteś matierialistką i patrzymy na wielkość krajów poprzez różne pryzmaty, do porozumienia nie dojdziemy.

Co do stereotypu pruderyjnego Amerykanina - trzeba by było zapytać kogoś kto tam mieszka. Ale nie da się ukryć, że media lubią coś przybarwić, dodać pieprzyku, wyolbrzymić by lepiej się sprzedało.

Co do Twojego ostatniego zdania - owszem masz rację, radykalna postawa Kościoła wyrządziła wiele zła. Tylko, że Kościół nie prezentuje takiej postawy od kilkuset lat, a dalej jest za to ganiony.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 24, 2009, 10:28:26 pm
     Prawda jest taka,że to kościół zajmował się edukacją w wielu krajach. Ale w pewnym momencie, że społeczeństwo wykształcone zaczyna zadawać niewygodne pytania i odchodzi od wiary. Statystycznie tam, gdzie większa bieda i słabsze wykształcenie, tam więcej wierzących. Teoretycznie kościołowi powinno zależeć na tym, żeby ludzie byli słabo wykształceni. Czy tak jest naprawdę?  Albo to kolejna teoria spiskowa, albo fakt.

 A kościół jest ganiony dlatego po części, że nie przyznał się do wielu swoich błędów i za nie nie przeprosił. Czyli tak jakby nie uznał ich za błędy.
Co do tego kilkaset lat, to chyba mocno byś się zdziwił Grzon.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 10:31:00 pm
Grzon: gdyby kosciol nie reprezentowal postawy sprzed wiekow, to akceptowalby antykoncepcje,
zaplodnienie in vitro czy znana od zarania dziejow aborcje.

Dekalog powinien zostac poddany modernizacji.
W koncu od czasow Mojzesza nieco wody w rzece uplynelo
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 24, 2009, 10:32:59 pm
Cytuj
Dekalog powinien zostac poddany modernizacji.

Oj dziewczyno, chyba już się zapędziłaś w swojej pokrętnej pseudofilozofii.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Grudnia 24, 2009, 10:39:43 pm
Nie twierdze, jakoby moje poglady pretendowaly do miana filozofii.

Przeczuwam, ze wielu potepi aborcje i  tematy towarzyszace, uznajac je za zamach na niewinny byt ludzki.

Jednak skoro wiara dazy do zapewnienia czlowiekowi godnego egzystowania, to czemu nie pojdzie z duchem czasu?

Co bedzie godne przedstawiciela homo sapiens: zycie w skrajnej nedzy, prostytuowanie sie dla zarobku na pozywienie,
czy tez dokonanie na nim aborcji w fazie plodu, w stanie, gdy rodzice sa swiadomi sytuacji, w jakiej znajdzie sie potomek?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 24, 2009, 10:41:54 pm
A kościół jest ganiony dlatego po części, że nie przyznał się do wielu swoich błędów i za nie nie przeprosił. Czyli tak jakby nie uznał ich za błędy.
Co do tego kilkaset lat, to chyba mocno byś się zdziwił Grzon.

dobrze, może kilkaset lat to przesada, ale od dłuższego czasu, może dwóch wieków Kościół wcale nie ma znaczącego głosu w polityce i myślę, że to dobrze.

Tiramisu: Bóg nie jest chorągiewką. Czas biegnie, ale pojęcie 'dobro i zło' wcale nie zmienia swojego znaczenia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 24, 2009, 10:51:24 pm
Tiramisu, ja Cię błagam. Jeśli jesteś ateistką, to nią bądź, bądź dobrą ateistką, bo na razie przynosisz ateizmowi złą sławę. Jeśli odrzucasz bóstwa, ok, nic mi do tego, ale zarzucałaś Kościołowi wtykanie nosa w nie swoje sprawy. Teraz robisz to samo, co Ci do dekalogu, skoro go nie uznajesz? Co Ci do Kościoła, skoro w nim nie uczestniczysz? Czy to w dbałości o nas, biednych, ociemniałych katolików? Ateista, to jest ktoś. Znam kilku, szanuję ich, oni szanują mnie, przyjaźnimy się. Ty cały czas szukasz dziury w całym, siejesz zamęt i prowokujesz. Czasem mam wrażenie, że nie chcesz przedstawić swoich poglądów, a raczej wykorzenić u innych ich własne. Ogarnij się dziewczyno, jeśli nie wierzysz, to nie wierz, ale rób to z godnością, jesteś dorosłą kobietą.

Knife 24.12.2009 rok od narodzenia Jezusa Chrystusa
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 25, 2009, 01:49:38 am
Wyjaśnienia Twoje Tiramisu odnośnie - zaawansowania technologicznego państw...są dla mnie trochę naciągane...no miej je sobie :P ale mnie nie przekonują...
Tak czy siak...jeśli chodzi o jakiś związek religia - rozwój technologiczny, to podciągnąć pod to można "Etykę protestancką" M. Webera...ot tyle w temacie...jego koncepcje są bliższe związku przyczynowo skutkowego, niż teorie które nam przedstawiasz...

Co do USA kto tam przybywał? Sytuacja podobna jak w przypadku Australii...
Wykolejone jednostki z USA = nowe technologie... bardzo bardzo bardzo nie prawdziwa teza... ;) wiem, że uprościłem Twoją koncepcję...ale potęga USA wynikła z faktu iż był tam kapitał finansowy i był to nowy rynek...nowe społeczeństwo (patrz. "Demokracja w Ameryce" A. Tocqueville).
Obecnie największy kapitał posiadają tam "sekty"...i ich członkowie...większość ruchów wyznaniowych w USA ma właśnie taki charakter...warto np. prześledzić działalność Mormonów... fajnie o tym pisze Fukuyama ;)

Wydaje mi się, że Tiramisu chętnie odrzuca to co "stare" zachłystając się "nowościami"...jeśli się mylę to Sorry ;)
Dobrej nocy :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 25, 2009, 09:17:21 am
Cytuj
Jednak skoro wiara dąży do zapewnienia człowiekowi godnego egzystowania, to czemu nie pójdzie z duchem czasu?

Tylko satanizm dąży do zapewnienia człowiekowi godnego bytu na ziemi. Prawie każda inna wiara ma pokierować człowieka, aby swoim życiem zasłużył na godny byt po śmierci. Także nietrafione.




"Lecz jeśli który prorok odważy się mówić w moim imieniu to, czego mu nie rozkazałem, albo wystąpi w imieniu bogów obcych - taki prorok musi ponieść śmierć. Jeśli pomyślisz w swym sercu: "A w jaki sposób poznam słowo, którego Pan nie mówił?" - gdy prorok przepowie coś w imieniu Pana, a słowo jego będzie bez skutku i nie spełni się, [znaczy to, że] tego Pan do niego nie mówił, lecz w swej pysze powiedział to sam prorok. Nie będziesz się go obawiał" (Pwt 18, 20-22)

"Jezus odpowiedział: "Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "Nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi!" (Łk 21,8)

"Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie! Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy" (Mt 24, 23-24)

Ciekawe czemu Jezus namawiał do zabijania?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Grudnia 25, 2009, 11:16:24 am
Douger - bo wtedy kiedy pismo święte jest niewygodne, trzeba je traktować "niedosłownie"
Tiramisu - jako ateista rozumiem Cię i po części Twoje racje ;)
knife - relax, chillout man, nie stresuj się w święta bo nie warto :) Wiesz, wkurzają mnie ludzie, którzy chodzą co niedziele do kościoła, mówią jak to wierzą w Boga, a co chwile kłamią, klną i kłamią. Wydaję mi się, że na siłę chcą być katolikami, ale się w ogóle nie starają. No i coś takiego mnie wkurza. Ty jesteś hmmm wierny swojej wierze i jesteś, że tak powiem "zaawansowany" i Ciebie szanuję za to ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Grudnia 25, 2009, 11:21:49 am
Nie Jezus, a JAHWE. Cytujesz Stary Testament. W wolnym rozumieniu miało to być ostrzeżenie dla tych, którzy chcą zwieść lud przed przyjściem Chrystusa. Stary Testament rządził się innymi prawami, możesz tam znaleźć związki kazirodcze i dosyć dużo przemocy. Wszystko się zmieniło, gdy Bóg dał nam swojego Syna.

Dwa kolejne cytaty to już Nowy Testament i słowa Jezusa. Nie namawia On do zabijania, ale do ostrożności. Różnie to można interpretować, sam się nad tym wiele razy zastanawiałem. Co jakiś czas słyszymy o końcu świata, aktualna data bodaj 2012...

"Ale nikt nie zna tego dnia ani godziny, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec." mar 13:32

Są sekty, są różni ludzie, którzy chcą zwodzić.
Wiem, że wielu ludzi interpretuje to jako ostrzeżenie przed KK, "Oto tu jest Mesjasz" - Jezus jest w Eucharystii. I ja w to wierzę, wierzę w Jezusa Eucharystycznego, wierzę, że On tam jest i zawsze na mnie czeka.

http://www.jankowice.rybnik.pl/czytelnia/catalina-rivas.html (http://www.jankowice.rybnik.pl/czytelnia/catalina-rivas.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 25, 2009, 01:16:07 pm
Ok, dzięki za wyjaśnienie.
No i rzeczywiście. Nawet obraz Boga w Starym Testamencie jest inny. Bóg jest okrutny, zawistny i pamiętliwy. W Nowym Testamencie Bóg jest kochający i miłosierny.  Chyba ludzie mieli wtedy inne spojrzenie na to.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 25, 2009, 01:28:41 pm
coś w tym jest. Możliwe, że mieli inne spojrzenie, inną mentalność prezentowali. zachowania w ST są zresztą oparte na tamtejszym prawie, zasadach, kulturze, tradycjach, może stąd wiele kontrowersyjnych - dla nas ówczesnych - motywów, a w NT po prostu jest Jezus i mówi co mamy robić - miłujcie się, etc., na czym jest oparty NT. Jednak Dekalog nie uległ żadnej zmianie i łączy te dwa okresy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 25, 2009, 01:39:04 pm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog (http://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog)

Niestety, nawet tu występują różnice.


Cytuj
Nie będziesz weń pełnił żadnej robot, ty ani syn twój, ani córka, służebnik i służebnica, ani wół, ani osioł, ani żadne bydlę twoje, ani przechodzień, który jest między bramami twoimi, aby odpoczął sługa i służebnica twoja jak i ty.


Tu chciałbym przypomnieć o kolejnym absurdzie. KK zabrania pracy w niedzielę (oprócz ludzi, którzy są potrzebni w każdym dniu tygodnia typu lekarze, dróżnicy - to jest zrozumiałe). Z drugiej strony mój kolega z Kościoła Mariackiego zasuwa także w niedzielę i w obecne święta, aby zbierać monety za wstęp. Drugi przykład to restauracja Caritasu przy Placu Szembeka jest otwarta także w niedzielę. I gdzie tu logika?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Grudnia 25, 2009, 01:41:58 pm
Ten mi się podoba:

„Złodziejowi i złodziejce obcinajcie ręce w zapłatę za to, co oni popełnili.” (5:38)

A tak na marginesie to z ta liczbą wygląda trochę jak tytuł pisoenki :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 25, 2009, 01:47:07 pm
Tytuł już masz, czas trwania utworu też. Teraz taby, aranż i hit gotowy :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 13, 2010, 04:18:36 pm
Tiramisu, ja Cię błagam. Jeśli jesteś ateistką, to nią bądź, bądź dobrą ateistką, bo na razie przynosisz ateizmowi złą sławę. Jeśli odrzucasz bóstwa, ok, nic mi do tego, ale zarzucałaś Kościołowi wtykanie nosa w nie swoje sprawy. Teraz robisz to samo, co Ci do dekalogu, skoro go nie uznajesz? Co Ci do Kościoła, skoro w nim nie uczestniczysz? Czy to w dbałości o nas, biednych, ociemniałych katolików? Ateista, to jest ktoś. Znam kilku, szanuję ich, oni szanują mnie, przyjaźnimy się. Ty cały czas szukasz dziury w całym, siejesz zamęt i prowokujesz. Czasem mam wrażenie, że nie chcesz przedstawić swoich poglądów, a raczej wykorzenić u innych ich własne. Ogarnij się dziewczyno, jeśli nie wierzysz, to nie wierz, ale rób to z godnością, jesteś dorosłą kobietą.

Knife 24.12.2009 rok od narodzenia Jezusa Chrystusa

Drogi knife!

Ja, choc pogladowo jestem ateistka, nie zrzeszam sie na stronach pokroju Racjonalisty.
Wnioslam apostazje zaraz po otrzymaniu dowodu osobistego.

Co rozumiesz poprzez stwierdzenie 'dobry ateista'?
Czymze jest godnosc niewiary? Prosze o wytlumaczenie.

Wydaje mi sie, ze watek, w ktorym to wypowiadamy sie i ja, i Ty, dotyczy wiary, wyznan, kosciola, niewiary najprawdopodobniej rowniez.
Jesli mozna tu wtracac fragmenty ksiag uznawanych za fundamenty danej wiary, to na mocy jakiego prawa antagonizm powinien byc zabroniony?

Czy stawianie tez, zagadnien to synonimy szukania dziury w calym i prowokacji?

  
Jezeli Twoja wiara jest silna igleboka, to niemozliwe, aby ateista wykorzenil z Ciebie milosc do boga...


cytat tekstu krelke:

Wyjaśnienia Twoje Tiramisu odnośnie - zaawansowania technologicznego państw...są dla mnie trochę naciągane...no miej je sobie  ale mnie nie przekonują...
Tak czy siak...jeśli chodzi o jakiś związek religia - rozwój technologiczny, to podciągnąć pod to można "Etykę protestancką" M. Webera...ot tyle w temacie...jego koncepcje są bliższe związku przyczynowo skutkowego, niż teorie które nam przedstawiasz...

Co do USA kto tam przybywał? Sytuacja podobna jak w przypadku Australii...
Wykolejone jednostki z USA = nowe technologie... bardzo bardzo bardzo nie prawdziwa teza...  wiem, że uprościłem Twoją koncepcję...ale potęga USA wynikła z faktu iż był tam kapitał finansowy i był to nowy rynek...nowe społeczeństwo (patrz. "Demokracja w Ameryce" A. Tocqueville).
Obecnie największy kapitał posiadają tam "sekty"...i ich członkowie...większość ruchów wyznaniowych w USA ma właśnie taki charakter...warto np. prześledzić działalność Mormonów... fajnie o tym pisze Fukuyama  

Wydaje mi się, że Tiramisu chętnie odrzuca to co "stare" zachłystając się "nowościami"...jeśli się mylę to Sorry  
Dobrej nocy  

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Trudno nazwac mnie konserwatystka, owszem. Jednoczesnie jestem daleka od zachlystania się,
bezrefleksyjnego przyjmowania innowacji. Jeżeli chcemy udogodnien,
powinnismy rozwazac wszystkie dostepne rozwiazania.

krelke, zgodze sie ze stwierdzeniem, ze mocno ukrociles moja koncepcje.

Cytuj
Jednak skoro wiara dąży do zapewnienia człowiekowi godnego egzystowania, to czemu nie pójdzie z duchem czasu?

Tylko satanizm dąży do zapewnienia człowiekowi godnego bytu na ziemi. Prawie każda inna wiara ma pokierować człowieka, aby swoim życiem zasłużył na godny byt po śmierci. Także nietrafione.




"Lecz jeśli który prorok odważy się mówić w moim imieniu to, czego mu nie rozkazałem, albo wystąpi w imieniu bogów obcych - taki prorok musi ponieść śmierć. Jeśli pomyślisz w swym sercu: "A w jaki sposób poznam słowo, którego Pan nie mówił?" - gdy prorok przepowie coś w imieniu Pana, a słowo jego będzie bez skutku i nie spełni się, [znaczy to, że] tego Pan do niego nie mówił, lecz w swej pysze powiedział to sam prorok. Nie będziesz się go obawiał" (Pwt 18, 20-22)

"Jezus odpowiedział: "Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "Nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi!" (Łk 21,8)

"Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie! Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy" (Mt 24, 23-24)

Ciekawe czemu Jezus namawiał do zabijania?

Poniewaz usuwal oponentow.

Lecz wiara ma chronic zwolennika przed destrukcyjnym wplywem zlych mocy,
ktore moglyby go zwiesc, zabierajac nieszczesnikowi resztke godnosci...
RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR

Co sadzicie o stosunkach pomiedzy WOSP a Radio Maryja?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 13, 2010, 11:19:23 pm
A jakie są te stosunki??
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Stycznia 13, 2010, 11:21:10 pm
http://www.youtube.com/watch?v=p9CWKwlO_Pg (http://www.youtube.com/watch?v=p9CWKwlO_Pg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 14, 2010, 04:46:38 pm
Chodzi miedzy innymi o wypowiedz, ktora nadeslal Meximax.
http://www.ojciec-dyrektor.de/owsiaki.htm (http://www.ojciec-dyrektor.de/owsiaki.htm)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 15, 2010, 04:10:42 pm
no to są w błędzie. Ale ich jest za mało i sa za słabi, żeby powstrzymać WOŚP. gdyby mogli to już by to zatrzymali, ale mnie dotknęło jedno. otóz w tym nagraniu, które przesłał Meximax, na samym końcu ksiądz mówi o tym, że do księdza nie mówi się proszę Pana tylko prosze księdza. JA p******e. no co to k***a ma znaczyć? jeszcze nie spotkałem profesora, majora ( a spotkałem kilku), lekarza, którzy by mnie poprawiali i prosili mnie abym mówił do nich per: doktor, kapitan, profesor. To jest chore.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 15, 2010, 04:58:37 pm
Ja pierdziele, Owies, ale się spinasz :D.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 15, 2010, 05:31:06 pm
nie wiem na ile % są prawdziwe przypuszczenia słuchaczy Radia Maryja, na ile to co robi jest czyste, ale coś robi i służąc się faktami można wywnioskować, że potrafi zjednoczyć całą Polskę, uzbierać kilkadziesiąt milionów i przekazać je na dobry cel. Nie wiem jaki P. Owsiak jest prywatnie, można mieć kilka kontrowersji jeśli chodzi o styl bycia, ale WOŚP jest bez wątpienia czymś wielkim i idei orkiestry nie można nic zarzucić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 15, 2010, 06:13:46 pm
Ja pierdziele, Owies, ale się spinasz :D.

Ja się nie spinam. To ten ksiądz się spina.  :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Stycznia 15, 2010, 07:34:36 pm
na rozluznienie:
http://www.thejaywalker.com/pages/shit_happens.html (http://www.thejaywalker.com/pages/shit_happens.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 15, 2010, 08:20:45 pm
no to są w błędzie. Ale ich jest za mało i sa za słabi, żeby powstrzymać WOŚP. gdyby mogli to już by to zatrzymali, ale mnie dotknęło jedno. otóz w tym nagraniu, które przesłał Meximax, na samym końcu ksiądz mówi o tym, że do księdza nie mówi się proszę Pana tylko prosze księdza. JA p******e. no co to k***a ma znaczyć? jeszcze nie spotkałem profesora, majora ( a spotkałem kilku), lekarza, którzy by mnie poprawiali i prosili mnie abym mówił do nich per: doktor, kapitan, profesor. To jest chore.

Czy chore?
Ci ksieza po prostu cenia swoj status.
Zyja jak wielcy panowie, wiec uznaja, ze nalezy im sie odrebny przydomek.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 16, 2010, 12:48:36 am
Powiedziałbym, iż bardziej chodzi o role społeczne w Goffmanowskim rozumieniu, niż o "swój status" bo brzmi dość perioratywnie ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 16, 2010, 01:06:50 pm
Owsik, a jakbyś był księdzem i non-stop ktoś by do Ciebie mówił 'prosze pana' nie irytowało by Cię to? ja pewnie bym na to rzucił dystansem, ale po jakimś czasie każdy by pomyślał i powiedział jak ten ksiądz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 16, 2010, 02:33:27 pm
Irytuje? Jakim trzeba być człowiekiem, żeby wymagać takiego zwracania się do siebie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 16, 2010, 03:00:17 pm
W taki razie kto uczy na Uniwersytetach :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 16, 2010, 06:12:41 pm
Powiedziałbym, iż bardziej chodzi o role społeczne w Goffmanowskim rozumieniu, niż o "swój status" bo brzmi dość perioratywnie ;)

A nie pejoratywnie przypadkiem? :D
Owsik, a jakbyś był księdzem i non-stop ktoś by do Ciebie mówił 'prosze pana' nie irytowało by Cię to? ja pewnie bym na to rzucił dystansem, ale po jakimś czasie każdy by pomyślał i powiedział jak ten ksiądz.


Czyli zostajac ksiedzem, przestajesz byc panem, a zaczynasz..kim?...pania?
W taki razie kto uczy na Uniwersytetach :P

Prawdopodobnie - panowie oraz panie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 19, 2010, 07:15:51 pm
Zostając księdzem wchodzi się w tą rolę społeczną i to jest jedna z tych ról które obowiązują nas 24h/dobę...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 19, 2010, 08:30:30 pm
...ksiadz powinien slawic swoja role poprzez wzorowe wykonywanie obowiazkow...a facetem prawdopodobnie wciaz jest,
wiec dziwne, ze nie toleruje zwracania sie do niego na "pan"
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 19, 2010, 11:28:12 pm
Ehhh no dobra, ale mechanizmy ról społecznych jak widać są silniejsze :P A "facet" to raczej nie jest rola społeczna ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 19, 2010, 11:36:40 pm
Ale płeć jak najbardziej. Chociaż ostatnio mam coraz większe wątpliwości.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 20, 2010, 04:37:18 pm
Ehhh no dobra, ale mechanizmy ról społecznych jak widać są silniejsze :P A "facet" to raczej nie jest rola społeczna ;)

Wnioskujac, zamiennie z "prosze ksiedza" nalezy zwracac sie do sutannobytow "prosze pani"?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 20, 2010, 06:36:15 pm
http://www.youtube.com/watch?v=hWoPUR9GfSI (http://www.youtube.com/watch?v=hWoPUR9GfSI)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 20, 2010, 08:48:42 pm
Straszne. Ale z drugiej strony popatrzcie jacy chrześcijanie są słabi przez swoje podziały. Żydzi narobiliby niezłego rabanu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 20, 2010, 08:51:21 pm
Czy straszne?
W naszym kraju funkcjonowaly obozy koncentracyjne i podobne rzeczy mialy tam miejsce.
Nie doceniamy wlasnej ziemi, szukajac sensacji poza granicami kraju...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 20, 2010, 08:56:05 pm
Nie umniejszaj tragedii. Mordy na tle religijnym to największa głupota . Nieważne kto morduje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Stycznia 20, 2010, 08:56:35 pm
Po obejrzeniu filmiku wzmacnia się mój ateizm... Dlaczego? ano dlatego, że gdyby nikt nie wymyślił czegoś takiego jak religia, nie byłoby rozłamów religijnych, innych religii, protestanctwa, a co za tym idzie prześladowań religijnych i następstw z tym związanych m.in. ofiar...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 20, 2010, 08:59:19 pm
Douger - nie umniejszam.
Dziwi mnie tylko, ze sie tak emocjonujecie i podburzacie.
Wojny zazwyczaj wybuchaly na tle religijnym - i piecset lat temu, i teraz tluczemy sie o bzdury.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Stycznia 20, 2010, 09:04:26 pm
Douger- tragedia czy nie tragedia... Dla mnie popiehdolonym zjawiskiem jest zabijanie człowieka dlatego, że wierzy w coś innego niż drugi człowiek... Religia jest najbardziej poyebana rzeczą na świecie wymyśloną przez człowieka.... Rozumiem tylko jedną religie panującą na całym świecie, niosącą pokój, gdzie wszyscy ludzie żyliby zgodznie z jej przekonaniami.. Ale na świecie istnieje fchój religii, dla których ludzie się zabijają na wzajem... Gdzie tu jest ten " jeden, jedyny" niby "Bóg'?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Stycznia 20, 2010, 09:08:31 pm
Slayer o tym śpiewa
"Religion is hate
Religion is war"
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 20, 2010, 10:25:02 pm
Douger - nie umniejszam.
Dziwi mnie tylko, ze sie tak emocjonujecie i podburzacie.
Wojny zazwyczaj wybuchaly na tle religijnym - i piecset lat temu, i teraz tluczemy sie o bzdury.



Chyba nie widzę wszystkich postów, bo akurat nie widze tych, w których ktoś podburza, i nie wiem nawet do czego podburza.

Czy straszne?
W naszym kraju funkcjonowaly obozy koncentracyjne i podobne rzeczy mialy tam miejsce.
Nie doceniamy wlasnej ziemi, szukajac sensacji poza granicami kraju...


Dobrze, że o tym napisałaś, bo do tej pory nigdy nie słyszałem o obozach koncentracyjnych. Za to wszyscy od lat ciągle mówią o tym mordowaniu chrześcijan... ech...

Po obejrzeniu filmiku wzmacnia się mój ateizm... Dlaczego? ano dlatego, że gdyby nikt nie wymyślił czegoś takiego jak religia, nie byłoby rozłamów religijnych, innych religii, protestanctwa, a co za tym idzie prześladowań religijnych i następstw z tym związanych m.in. ofiar...


Gdyby nikt nigdy niczego nie wymyślił, to nie wymyśliłby niczego złego, czyli najlepiej nic nie robić, wtedy nie zrobimy niczego złego. :)
Religia to nic złego. To tak jak nóż. Nóż nie jest zły sam w sobie. Ale kiedy przestaniesz nim kroić chleb, a zaczniesz zabijać ludzi, to...po prostu źle z niego korzystasz, czyniąc go narzędziem do czynienia zła.

Dla mnie zasada jest bezwzględna NIE MOŻNA ZABIJAĆ bez względu na powód! Jeśli chodzi o ten dany przypadek, czyli zabijanie chrześcijan, to są często kraje, z którymi konflikty są niewygodne. Szybko rozwijające się Indie, jako dobry partner w interesach, to samo Chiny, Arabia Saudyjska z duuużymi pokładami ropy naftowej... Dlatego o tym się nie mówi, mało kto o tym wie.

Większość ludzi z którymi rozmawiałem na ten temat nie miało pojęcia, że chrześcijanie gdzieś są prześladowani za wiarę, a już na pewno, że liczba ofiar z tego względu na świecie sięga 130 000, czy nawet 170 000 rocznie.

http://info.wiara.pl/doc/361808.Chrzescijanie-przesladowani-w-75-krajach (http://info.wiara.pl/doc/361808.Chrzescijanie-przesladowani-w-75-krajach)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 20, 2010, 10:48:00 pm
Po obejrzeniu filmiku wzmacnia się mój ateizm... Dlaczego? ano dlatego, że gdyby nikt nie wymyślił czegoś takiego jak religia, nie byłoby rozłamów religijnych, innych religii, protestanctwa, a co za tym idzie prześladowań religijnych i następstw z tym związanych m.in. ofiar...

eee tam, kiepski argument. Zawsze znajdą się jakieś powody do mordowania jak nie ma tych religijnych. Nawet jak się jest ateistą. Np. można sobie zagłodzić 7milionów Ukraińców, czemu by nie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 21, 2010, 12:31:15 am
A propos. Obrzydliwe, mocne, ale warte obejrzenia.

http://www.youtube.com/watch?v=RkB56z_8nck
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 21, 2010, 08:04:05 am
 :???: chyba nie kumam czaczy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Stycznia 21, 2010, 09:12:55 am
Zawsze znajdą się powody do mordowania...

Ale lekką paranoją wg. mnie jest to, że morduje się ludzi w imię religii, która nakazuje "Nie zabijaj"...


Dlategoteż gdyby nie było religii, byłoby mniej ofiar na świecie, proste, kolejna zbędna rzecz, przez którą giną ludzie.. Nie mówię tu o tym, że gdyby nie wynaleziono noża to nikt by nim nie zabijał, bo to logiczne. Ja odnoszę się tylko do konkretnego przykładu jakim jest religia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 21, 2010, 09:58:21 am
Douger - nie umniejszam.
Dziwi mnie tylko, ze sie tak emocjonujecie i podburzacie.
Wojny zazwyczaj wybuchaly na tle religijnym - i piecset lat temu, i teraz tluczemy sie o bzdury.



Chyba nie widzę wszystkich postów, bo akurat nie widze tych, w których ktoś podburza, i nie wiem nawet do czego podburza.

Czy straszne?
W naszym kraju funkcjonowaly obozy koncentracyjne i podobne rzeczy mialy tam miejsce.
Nie doceniamy wlasnej ziemi, szukajac sensacji poza granicami kraju...


Dobrze, że o tym napisałaś, bo do tej pory nigdy nie słyszałem o obozach koncentracyjnych. Za to wszyscy od lat ciągle mówią o tym mordowaniu chrześcijan... ech...

Po obejrzeniu filmiku wzmacnia się mój ateizm... Dlaczego? ano dlatego, że gdyby nikt nie wymyślił czegoś takiego jak religia, nie byłoby rozłamów religijnych, innych religii, protestanctwa, a co za tym idzie prześladowań religijnych i następstw z tym związanych m.in. ofiar...


Gdyby nikt nigdy niczego nie wymyślił, to nie wymyśliłby niczego złego, czyli najlepiej nic nie robić, wtedy nie zrobimy niczego złego. :)
Religia to nic złego. To tak jak nóż. Nóż nie jest zły sam w sobie. Ale kiedy przestaniesz nim kroić chleb, a zaczniesz zabijać ludzi, to...po prostu źle z niego korzystasz, czyniąc go narzędziem do czynienia zła.

Dla mnie zasada jest bezwzględna NIE MOŻNA ZABIJAĆ bez względu na powód! Jeśli chodzi o ten dany przypadek, czyli zabijanie chrześcijan, to są często kraje, z którymi konflikty są niewygodne. Szybko rozwijające się Indie, jako dobry partner w interesach, to samo Chiny, Arabia Saudyjska z duuużymi pokładami ropy naftowej... Dlatego o tym się nie mówi, mało kto o tym wie.

Większość ludzi z którymi rozmawiałem na ten temat nie miało pojęcia, że chrześcijanie gdzieś są prześladowani za wiarę, a już na pewno, że liczba ofiar z tego względu na świecie sięga 130 000, czy nawet 170 000 rocznie.

[url]http://info.wiara.pl/doc/361808.Chrzescijanie-przesladowani-w-75-krajach[/url] ([url]http://info.wiara.pl/doc/361808.Chrzescijanie-przesladowani-w-75-krajach[/url])



No widzisz...Ciebie porusza to, ze chrzescijanie sa przesladowani.
Zupelnie, jakby to jakas nowinka byla...w Rzymie zabijano chrzescijan,w Auschwitz palono zwloki zagazowanych Zydow,
w Indiach gwalci sie kobiety wyznajace Jezusa...

Chca wyznawac wiare - musza liczyc sie z tym, ze oponenci nie spia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 21, 2010, 10:28:13 am
A Ciebie to nie dziwi, nie? To takie normalne, naturalne... zabijać za inność. Mimo iż mamy XXI wiek, ekumenizm, wolność wyznań, tolerancje...

Cytuj
Chca wyznawac wiare - musza liczyc sie z tym, ze oponenci nie spia.


To może w ogóle niech każdy zabija każdego o innych przekonaniach? Skoro ma jakieś przekonania, musi liczyć się z tym, że znajdą się oponenci. I niech się nikt nie dziwi...zupełnie jakby to była jakaś nowinka.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 21, 2010, 10:40:59 am
Mysle, ze gdyby zabijano gejow i lesbijki, to juzbys sie tak nie ekscytowal... :>

Czy mnie to dziwi?
W wykonaniu czlowieka - nic mnie nie dziwi.
To, ze mamy XXI wiek, jest w zasadzie umownym oznaczeniem.
A o poszanowaniu drugiego czlowieka, poprzez tolerancje, wolnosc itp. wspominano chyba nawet w pismach katolicyzmu...
Ludzka chec zapanowania nad pozostalymi istotami ma grube i stare korzenie.
Jezeli przyzwala sie na roznorodnosc pogladow, nalezy godzic sie z zaistnieniem grupy oponentow.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 21, 2010, 11:06:16 am
Mysle, ze gdyby zabijano gejow i lesbijki, to juzbys sie tak nie ekscytowal... :>

Dla mnie zasada jest bezwzględna NIE MOŻNA ZABIJAĆ bez względu na powód!

^ czytaj ze zrozumieniem :).

Jezeli przyzwala sie na roznorodnosc pogladow, nalezy godzic sie z zaistnieniem grupy oponentow.

Godzić się na to, żeby ktoś miał inne poglądy - zdecydowanie tak. Godzić się na przemoc i zabijanie w imie innych poglądów - nigdy!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 21, 2010, 02:22:20 pm
Pod tym muszę się podpisać obiema rękami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 21, 2010, 11:11:26 pm
Ja też się podpiszę pod tym. chociaż czasem rasistę jakiegoś utłukę  :/
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 22, 2010, 06:15:26 pm
Mysle, ze gdyby zabijano gejow i lesbijki, to juzbys sie tak nie ekscytowal... :>

Dla mnie zasada jest bezwzględna NIE MOŻNA ZABIJAĆ bez względu na powód!

^ czytaj ze zrozumieniem :).

Jezeli przyzwala sie na roznorodnosc pogladow, nalezy godzic sie z zaistnieniem grupy oponentow.

Godzić się na to, żeby ktoś miał inne poglądy - zdecydowanie tak. Godzić się na przemoc i zabijanie w imie innych poglądów - nigdy!



Nie napisalam, ze prawdopodobnie dopuszczasz zaglade homoseksualistow.
Stwierdzam jedynie, ze - wnioskujac z Twoich wypowiedzi w topiku o homoseksualizmie - chyba bardziej zaboli Cie donos
 o mordzie na chrzescijanskiej osadzie niz masowe rozstrzeliwanie gejow
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 22, 2010, 06:17:23 pm
Zaboli mnie tak samo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 22, 2010, 06:28:33 pm
Chwila...jezeli dobrze sobie przypominam, w watku dotyczacym homoseksualizmu pisales, ze na widok calujacej sie pary mezczyzn miales torsje.
Skoro maja obrzydzac Ci zycie, to czy nie rozsadnym byloby wybic takowych?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 22, 2010, 06:54:27 pm
Ty byś tak zrobiła?

Ręce opadają... za kogo mnie masz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 22, 2010, 07:00:30 pm
Rece Ci opadaja?
To je przykrec.
Akceptuje homoseksualistow. Obrzydzaja mnie u nich te elementy, co u heteroseksualistow.
Pomysl, jak droznie i krystalicznie byloby, gdyby usuwanie oponentow stalo na porzadku dziennym...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 22, 2010, 08:04:22 pm
no oczywiście, że byłoby drożnie i krystalicznie :) Ludzie żyliby w ciągłym strachu przed wlasynm cieniem. Polecam Ci książkę 'Rok 1984' Orwella. Opowiada o systemie, który tutaj proponujesz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 22, 2010, 08:15:20 pm
Tiramisu jesteś takim naszym hitlerkiem :D ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 22, 2010, 08:27:48 pm
no oczywiście, że byłoby drożnie i krystalicznie :) Ludzie żyliby w ciągłym strachu przed wlasynm cieniem. Polecam Ci książkę 'Rok 1984' Orwella. Opowiada o systemie, który tutaj proponujesz.

Myslisz, ze nie znam tej lektury?
Tiramisu jesteś takim naszym hitlerkiem :D ;)

Pozwol, ze nie odpowiem - moglbys sie smiertelnie na mnie obrazic.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 22, 2010, 08:57:39 pm
Odpowiadaj, nie jestem obrażalski :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 22, 2010, 09:03:46 pm
Narazie pozostawie Cie w stanie dreczacej ciekawosci.
Poczekam na chwile, gdy bede skrajnie zdesperowana.
Czuje, ze taka odpowiedz skonczylaby sie banem
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Brokenwings w Stycznia 22, 2010, 09:08:43 pm

Skoro maja obrzydzac Ci zycie, to czy nie rozsadnym byloby wybic takowych?

Nie rozpędzaj się tak
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 22, 2010, 09:10:23 pm
mawier - to byla hipoteza.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 22, 2010, 10:56:23 pm
Do której dopisałaś sobie całą, nietrzymającą się kupy filozofię.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 23, 2010, 12:38:23 am
Można merytorycznie? A jak nie to polecam komunikatory internetowe :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 24, 2010, 03:46:51 pm
Do której dopisałaś sobie całą, nietrzymającą się kupy filozofię.

Jeszcze nie dopisalam.
Jezeli ktos zdecyduje sie na zakup cekaemki, niech obwiesci
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Stycznia 29, 2010, 01:16:25 pm
http://www.rp.pl/artykul/2,403455_Te_tragedie_telewizje_pomijaja.html (http://www.rp.pl/artykul/2,403455_Te_tragedie_telewizje_pomijaja.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 29, 2010, 01:27:18 pm
A PiS pseudokatolicka partia leje na to, im wierni są potrzebni tylko do zdobywania głosów. Mają władze w TVP i co z tym robią? Czemu chrześciajnie są tacy słabi? Czemu 30 mln Żydów potrafi walczyć o swoje prawa, a 1,5 mld chrześcijan nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 29, 2010, 07:03:44 pm
zgadnij jakie byłyby nagłówki gazet, odzew w mediach, jakby chrześcijanie zaczęli walczyć o swoje tak jak żydzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 29, 2010, 07:22:12 pm
Przestań :D Bo zaraz dojdziemy do wniosku, że żydzi trzymają w garści media :D A prawda jest taka, że chrześcijanie nie mogą się dogadać sami ze sobą, a co dopiero wypracować jakieś wspólne stanowisko....
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 29, 2010, 08:00:49 pm
nie sugeruję, że Żydzi trzymają w garści media, tylko, że media często szukają jakichś sensacji, na siłe je produkują plecąc totalne bzdury, a ludzie w to jeszcze wierzą. Bo jak inaczej wytłumaczyć sytuację, gdy prezydent Czech zwleka z podpisaniem traktatu lizbońskiego, bo nie ma w nim zapisu gwarantującego nienaruszalność granic czeskich, a wszyscy wylewają na niego kubły pomyj w Europie. No to jest jakaś paranoja, a on zrobił wspaniałą rzecz dla kraju. A w prasie katolickiej można poczytać sporo o prześladowaniach chrześcijan. A czemu media nie zwracają uwagi na ten temat? Przecież krwawe rzezie, mordy to ich ulubione tematy?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Stycznia 29, 2010, 08:16:44 pm
Bo zaraz dojdziemy do wniosku, że żydzi trzymają w garści media :D

bo tak jest. Rockefeller, Rotschild i Morgan!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Stycznia 29, 2010, 08:21:24 pm
Bo zaraz dojdziemy do wniosku, że żydzi trzymają w garści media :D

bo tak jest. Rockefeller, Rotschild i Morgan!

I Morozowski - TVN star
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 29, 2010, 08:27:45 pm
Chyba się za dużo Esoteric Agenda i tym podobnego syfu naoglądaliście...


Cytuj
bo nie ma w nim zapisu gwarantującego nienaruszalność granic czeskich

I Ty jako Polak to mówisz? Już kiedyś mieliśmy przejścia z nimi, chodziło o Olzę. Polska była ładny kawałek ziemi w plecy, i gdyby wtedy była by UE i znalazł się tam taki zapis to mielibyśmy guzik, a nie swoje ziemie.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 29, 2010, 08:33:44 pm
tak - mieliśmy z nimi przejścia.

Ale zrozum sytuację Czechów, gdzie Niemcy się mogą zacząć pluć o swoje dawne terytoria - w przypadku Polski też tak jest. Nie mam wątpliwości, że gdyby nastąpił jakiś konflikt zbrojny, Niemcy jako pierwsi zaczęliby żądać "Ziem Odzyskanych."


hmm... offtop?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 30, 2010, 01:34:13 am
Polacy też niby  mogą. Zrozum Litwinów i Ukraińców.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 30, 2010, 09:28:42 am
Polacy też mogą. Staram się zrozumieć każde państwo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 30, 2010, 11:24:16 am
Emmm przejdzie z tą dyskusją do tematu o polityce ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Lutego 02, 2010, 02:17:30 am
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1371,title,Dlaczego-Pius-XII-milczal-podczas-wojny-Nowe-dokumenty-rzucaja-cien-na-postawe-papieza,wid,11910327,wiadomosc.html?ticaid=19900&_ticrsn=3 (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1371,title,Dlaczego-Pius-XII-milczal-podczas-wojny-Nowe-dokumenty-rzucaja-cien-na-postawe-papieza,wid,11910327,wiadomosc.html?ticaid=19900&_ticrsn=3)
Polecam film "Księga ocalenia", który w dużej mierze poświęcony jest roli Biblii i jej wykorzystywaniu przez ludzi. Film proreligijny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tiramisu w Lutego 07, 2010, 12:18:07 pm
http://www.pardon.pl/artykul/10813/zgwalcona_14-latka_katolicy_nadal_walcza_z_aborcza (http://www.pardon.pl/artykul/10813/zgwalcona_14-latka_katolicy_nadal_walcza_z_aborcza)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Marca 16, 2010, 10:47:15 pm
.
Polecam homilie Ks. Piotra Pawlukiewicza:

http://www.kazaniaksiedzapiotra.pl/ (http://www.kazaniaksiedzapiotra.pl/)

Bardzo fajnie tłumaczy Słowo Boże i odnosi je do życia codziennego.
Sporo o miłości, rodzinie i hmm... naturze człowieka. Mi wiele dały :).

PS. Dzięki JackW! :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gothix w Marca 16, 2010, 10:54:13 pm
Kilka razy byłem na jego kazaniach. Świetne te kazania mówi, odrazu się można wsłuchać, są życiowe, można odnieść wszystko do naszego życia, coś w nich takiego jest że można sluchać i słuchać  :D. To jest chyba jedyny ksiądz w Polsce który tak świetnie wygłasza swoje homilie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 16, 2010, 11:06:42 pm
Gothix - jeszcze jest mój Brat :D  Też fajnie głosi homilie :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 16, 2010, 11:39:23 pm
I ja, ale tylko po wódce.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Marca 17, 2010, 06:28:47 pm
I polecam dwie książki:

"Dzikie serce - tęsknoty męskiej duszy." <- dla facetów
"Urzekająca" <- dla babeczek :)

Po przeczytaniu Dzikiego Serca wiele zrozumiałem w mojej naturze, zdecydowanie jedna z ważniejszych książek w moim życiu.
Polecam w zasadzie obie, pomogą zrozumieć lepiej siebie i przeciwną płeć :).

Z innej beczki:
Rozmowy tu kręcą się wokół chrześcijaństwa, wyznania rzymsko-katolickiego.
Czy na forum jest ktoś innego wyznania? Śmiało :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Marca 17, 2010, 06:32:18 pm
wierze w Chrisa Pitmana. liczy sie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Marca 17, 2010, 06:35:02 pm
Opowiedz nam o tym :D

Swoją drogą, to jak dobrze pamiętam w australii chciano kiedyś zarejestrować zakon rycerzy Jedi, ale im się nie udało :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 17, 2010, 09:16:02 pm
mi Siostra kiedyś na urodziny sprezentowała 'Dzikie serce' - super książka :)

Dużo mówi nie tylko z religijnego, ale przede wszystkim z psychologicznego punktu widzenia :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Marca 31, 2010, 11:00:25 am
O spowiedzi

http://czat.onet.pl/1605867,1,0,archiwum_dyskusji.html (http://czat.onet.pl/1605867,1,0,archiwum_dyskusji.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Marca 31, 2010, 11:20:57 am
No tak, różni ludzie różnie sobie spowiedź interpretują i czasem robią tak jak im wygodniej. Temat rzeka. Dawniej miałem zawirowania ze spowiedzią, swego czasu przez kilka lat nie byłem u spowiedzi, w międzyczasie czasem przyjmowałem komunię. Niestety.

Aktualnie jako chrześcijanin staram się żyć zgodnie z postanowieniami KKK.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Marca 31, 2010, 11:26:38 am
No tak, ale co jest złego w spowiedzi takiej, o jakiej mówiła jedna z osób, przed samym Bogiem, w ustronnym miejscu bądź w kościele? Bez księdza?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Marca 31, 2010, 11:36:05 am
Gdyby ktoś potrzebował http://209.85.129.132/search?q=cache:TWShFatyQI0J:mamre.pl/Mamre/KalendariumAktualne.rtf+cz%C4%99stochowa+msza+o+uzdrowienie&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a (http://209.85.129.132/search?q=cache:TWShFatyQI0J:mamre.pl/Mamre/KalendariumAktualne.rtf+cz%C4%99stochowa+msza+o+uzdrowienie&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a)

Raz w miesiącu są tam Msze Św. o uzdrowienie. Modlitwa nad każdym z osobna. W marcu był tam mój znajomy, opowiadał, że jest mocno. Niektórzy w trakcie modlitwy zaczynają się szyderczo śmiać, płakać, krzyczeć, warczeć, syczeć, szarpią się, później mdleją i wstają już normalni. Z tego co mówił na jakieś 4000 osób mw. 1/3 tak miała.

Jadę w kwietniu lub w maju.

No tak, ale co jest złego w spowiedzi takiej, o jakiej mówiła jedna z osób, przed samym Bogiem, w ustronnym miejscu bądź w kościele? Bez księdza?


 ja Ci na to nie odpowiem.


EDIT:

Kiedyś słyszałem anegdotę o kobiecie, która przyszła do księdza po zaświadczenie potrzebne do chrztu (miała być matką chrzestną). Ksiądz mówi ok, ale pani jest wierząca? Nie widzę pani na Mszach. A ona mówi, że jest wierząca, ale nie chodzi do kościoła, nie wierzy w te wszystkie rzeczy. Ale chodzi do lasu, tam rozmawia z Bogiem, wyznaje mu grzechy. No i ksiądz odesłał ją po zaświadczenie do gajowego. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 31, 2010, 12:44:11 pm
   Ta, a podobno Bóg jest wszędzie. Jakbym chciał się raz na tydzień pomodlić pod największym dębem w okolicy to co? Niektórzy modlą się do obrazka czy figurki.... Ważne żeby nie uważać przedmiotu za Boga, a kościół czasem się tak zachowuje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Marca 31, 2010, 12:48:47 pm
Nie wierzysz, że w Hostii osobowo znajduje się Chrystus?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Marca 31, 2010, 01:01:20 pm
"(Ps.51:1-11). Zachęca do wyznawania grzechów Bogu, gdyż "każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów" (Dz.Ap.10:43). Pan Jezus uczył spowiadać się bezpośrednio do Boga, gdyż tylko On może odpuścić: "Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego... Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie... przebacz nam nasze winy." (Mat.6:6-12). Apostołowie, gdyby otrzymali autorytet odpuszczania grzechów korzystaliby z niego, bo okazji nie brakowało, np. gdy Szymon z Samarii popełnił grzech, Piotr zamiast go wyspowiadać, polecił mu, żeby wyznał grzech Bogu: "Odwróć się od tej nieprawości swojej i proś Pana, czy nie mógłby ci być odpuszczony zamysł serca twego" (Dz.Ap.8:22).


1215 - Grzegorz VII (1073-85) chciał wprowadzić spowiedź uszną, gdy stał się papieżem, ale dogmat w tej sprawie wydał dopiero IV sobór laterański.(13) Tymczasem Pismo Święte nie zawiera ani jednego przykładu spowiedzi usznej! Mówi o spowiedzi serca, do której nie trzeba pośrednictwa człowieka (Ps.51:1-11). Zachęca do wyznawania grzechów Bogu, gdyż "każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów" (Dz.Ap.10:43). Pan Jezus uczył spowiadać się bezpośrednio do Boga, gdyż tylko On może odpuścić: "Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego... Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie... przebacz nam nasze winy." (Mat.6:6-12). Apostołowie, gdyby otrzymali autorytet odpuszczania grzechów korzystaliby z niego, bo okazji nie brakowało, np. gdy Szymon z Samarii popełnił grzech, Piotr zamiast go wyspowiadać, polecił mu, żeby wyznał grzech Bogu: "Odwróć się od tej nieprawości swojej i proś Pana, czy nie mógłby ci być odpuszczony zamysł serca twego" (Dz.Ap.8:22).".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 31, 2010, 01:07:05 pm
Nie wiem co jest bardziej słuszne, co jest bardziej prawdziwe. Czy spowiedź samemu czy w konfesjonale. Mój przewodnik pielgrzymki gdy ktoś z nim dyskutuje nt. spowiedzi, on zawsze odpowiada, że dla niego ten sakrament jest bardzo istotny i ma sens, bo on dzięki niemu nawrócił się, odzyskał wiarę. Odzyskasz wiarę modląc się do brzozy? W każdym razie możę taka spowiedź w ciszy jest też dobra, ale tylko wtedy gdy wyznaniu grzechów towarzyszy żal, chęc poprawy. Bez tego nawet spowiedź w konfesjonale nie ma najmniejszego sensu tylko jest błędnym kołem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Marca 31, 2010, 01:12:02 pm
Grzon, dokładnie. Tu chodzi o skruchę wobec Boga, oraz bycie uczciwym w stosunku do siebie jak i do Boga.
I odpowiednie zachowanie po spowiedzi, a nie pięć minut później mieszanie kogoś z błotem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 31, 2010, 01:42:21 pm
Trochę schodząc z waszego tematu: nie boicie się: że za 25, 50, 100 lat ludzie będą się spowiadać przez gg?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 31, 2010, 01:53:03 pm
Już można przez Skype'a na zachodzie więc czemu nie?

Nie wierzysz, że w Hostii osobowo znajduje się Chrystus?

Symbolicznie tak, fizycznie nie.

Cytuj
Odzyskasz wiarę modląc się do brzozy?

Odzyskam wiarę mając kontakt z Bogiem. A czy będzie to rozmowa z facetem zamkniętym w drewnianym pudełku , czy modlitwa w odosobnieniu to już jest kwestia osobista.


A i jeszcze drugie przykazanie, zanim je zmanipulował KK:

"Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył."
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Marca 31, 2010, 02:14:34 pm
Mexi: mi osobiście to wisi.

Zacytowałam ustępy związane ze spowiedziom, oraz informacje które kiedyś tam przeczytałam. Religia jest wymysłem człowieka, który przynosi więcej szkody niż dobrego.
Jeśli chodzi o wiarę, najbliższa jest mi wiara Indian Ameryki Północnej i Inuitów. Wierzę w Naturę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Kwietnia 01, 2010, 02:14:16 pm
Polecam wywiad z Grzegorzem "Dzikim" Wacławem: http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&art=1217047171&dzi=1104781054&katg= (http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&art=1217047171&dzi=1104781054&katg=)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Maja 17, 2010, 10:51:22 am
(http://zbiodra.files.wordpress.com/2010/03/katoliku.jpg?w=467&h=700)
 :vampire:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Abi. w Maja 17, 2010, 11:15:29 am
U nas w szkole wisi podobny plakat  :D A jeszcze mieliśmy nauczycielkę od wychowania do życia w rodzinie, która była nawiedzona i nie wpuszczała do klasy osób np. z motylkiem na bluzce  :lol:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Springsteen w Maja 17, 2010, 11:51:42 am
Z punktu widzenia prawdziwej wiary chrześcijańskiej, muzułmańskiej i judaistycznej każdy symbol i rzecz nadmiernie czczona jest złem , włącznie z figurkami i obrazami w świątyniach. Tylko o tym się nie mówi.
Nie żebym miał coś przeciwko ale taki jest fakt z Biblii.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Maja 17, 2010, 01:37:18 pm
http://www.youtube.com/watch?v=1ixyC0Qj01k
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Maja 17, 2010, 06:15:54 pm
Ciekawe czy ten dziadek będzie sponsorował zakup nowej figury.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Maja 17, 2010, 11:22:58 pm
A jeszcze mieliśmy nauczycielkę od wychowania do życia w rodzinie, która była nawiedzona i nie wpuszczała do klasy osób np. z motylkiem na bluzce  :lol:

A ocb z tym motylkiem? To symbol jakiegoś ugrupowania szatanistycznego czy po prostu ta nauczycielka była aż tak nawiedzona :D ?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Maja 17, 2010, 11:50:58 pm
Jeśli chodzi o plakat, to w pełni go rozumiem. Nie rozumiem natomiast chrześcijan, którzy wierząc w Boga noszą np. pierścień Atlantów (http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_Atlant%C3%B3w (http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_Atlant%C3%B3w)), który ma chronić przed złymi siłami. Jak ktoś oddaje się w ręce Boga, to w sprawie ochrony przed złymi siłami raczej odwołuje się do swojego Anioła Stróża, do Ducha Świętego, a nie do pierścionka na ręce... Zresztą jak to kurde jest, że jak ktoś wierzy w Boga, modli się i stara się żyć zgodnie z zasadami chrześcijańskimi to z reguły jest nazywany moherem albo dewotą, a jak ktoś wierzy, że pierścionek na ręce ochroni go przed złymi siłami, to jest ok? Co do tego typu symboli, to łamią one I przykazanie. Wierząc, że jakiś tam symbol przyniesie nam szczęście jednocześnie przystajemy na to, że to szczęście pochodzi spoza Boga. Z tego co rozmawiam czasem z ludźmi, to dla niektórych takie pasy bezpieczeństwa: wierzę w Boga, ale pierścień/medalik dający szczęście, pieniądze i kto wie co jeszcze nie zaszkodzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Maja 17, 2010, 11:57:53 pm
A może mi ktoś wyjaśnić czemu te znaki są "niebezpieczne"?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Maja 18, 2010, 12:00:05 am
Dla chrześcijanina? To chyba proste.
Nie wiem jak jest w innych wyznaniach, więc się nie wypowiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Maja 18, 2010, 12:12:32 am
Wiem o co Ci chodzi, ale nie rozumiem czemu "niebezpieczne". Szatan by do Ciebie przyszedł jakbyś miał ankh na szyi? (nie naśmiewam się z Ciebie jeżeli to tak zabrzmiało)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Maja 18, 2010, 12:25:44 am
Pierwsze przykazanie "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną". Czyli Bóg chce być bogiem jedynym, chce żeby w nim pokładać całą nadzieję, prosić go o wszystko, o każdą pomoc. Teraz jeżeli znajdziemy sobie talizman na zdrowie, talizman na szczęście, pieniążki, na drogówkę itp, to po prostu mamy bożki. To tak jakbyś powiedział komuś, kogo kochasz: słuchaj, proszę Cię, jeżeli tylko czegoś potrzebujesz, jakiejś pomocy, pieniędzy, czegokolwiek, powiedz mi, a ja ci pomogę. I załóżmy, że bardzo Ci na tym zależy. A tu tej osobie potrzebna była kasa, pożyczyła od sąsiada, trzeb było wymienić koło w samochodzie, to zadzwoniła po kolegę z pracy, wymienić uszczelkę w kranie, poszła po drugiego sąsiada... Nie czułbyś się troche...nieważny? Może to i głupie porównanie, ale takie mi przychodzi o tej porze do głowy.

Kilka lat temu byłem na spotkaniu akademickim z egzorcystą na okręg świętokrzyski i sporo o tym mówił, znaczy o talizmanach i horoskopach.
Wiara w talizmany itp, że słonik z podniesioną trąbą da szczęście, albo że czarny kot, który przebiegnie drogę przyniesie pecha, to doskonała i niepozorna (czyli właśnie doskonała) furtka dla demona.

Ale każdy może wierzyć w co chce, mamy wolną wolę i bardzo dobrze! Tylko bądźmy świadomi w co wierzymy i jakie to może mieć konsekwencje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Maja 18, 2010, 03:43:01 am
Ja rozumiem, ale nie popadajmy w skrajności. jak na przykład tęcza, 1 Mojż 9 , 12-13 "Potem rzekł Bóg: To będzie znakiem przymierza, które Ja ustanawiam między mną a między wami i między każdą istotą żyjącą, która jest z wami, po wieczne czasy; Łuk mój kładę na obłoku, aby był znakiem przymierza między mną a ziemią." generalnie nie lubię jak dzieciaki śmigają w pentagramach itp, ale dajmy im czas aby dojrzeć i zrozumieć co i jak, wolę społeczność wierzących świadomych i wyedukowanych religijnie, którzy sami dojrzeli o co chodzi w ich wierze, niż bandę ludzi zastraszonych plakatami, gdzie ja na przykład nie wiem o co chodzi w połowie z tych symboli
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Maja 18, 2010, 05:49:18 am
Noszenie symboli jest tak stare jak ludzkość.  A, że człowiek jest prostym stworzeniem, proste znaki powtarzają się w wielu kulturach , przez setki lat.
Wg biblii :

Cytuj
Nie uczynisz sobie rzeźby ani podobizny wszystkich rzeczy, które są na niebie w górze i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i służył. Bom ja jest Pan, Bóg twój, Bóg zawistny, który dochodzę nieprawości ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą,  czynię miłosierdzie na wiele tysięcy miłującym mię i strzegącym przykazań moich.

Niestety katolicy, czy w ogóle chrześcijanie, nie są chlubnym wyjątkiem w tym przypadku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Solidus w Maja 18, 2010, 08:28:21 am
A może mi ktoś wyjaśnić czemu te znaki są "niebezpieczne"?
Maja ostre krawedzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Springsteen w Maja 18, 2010, 09:53:11 am
Wiara w talizmany itp, że słonik z podniesioną trąbą da szczęście, albo że czarny kot, który przebiegnie drogę przyniesie pecha, to doskonała i niepozorna (czyli właśnie doskonała) furtka dla demona.
Mi zawsze czarny kot przynosi szczęście , podobnie jak 13 piątek , natomiast biały kot i 14 czwartek pecha .
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Maja 18, 2010, 10:32:38 am
Mi np. złota Vectra przynosi pecha :).

Tak swoją drogą, to już dawno nie offtopowałem :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Abi. w Maja 18, 2010, 12:42:44 pm
A jeszcze mieliśmy nauczycielkę od wychowania do życia w rodzinie, która była nawiedzona i nie wpuszczała do klasy osób np. z motylkiem na bluzce  :lol:

A ocb z tym motylkiem? To symbol jakiegoś ugrupowania szatanistycznego czy po prostu ta nauczycielka była aż tak nawiedzona :D ?

Nie wydaje mi się żeby grupa satanistów wzięła sobie motyla na symbol  :D Ale to ta nauczycielka miała takie odchyły, strasznie religijna kobieta, nie dało się jej momentami słuchać. No i można powiedzieć, że dzięki mojej klasie została zesłana na wcześniejszą emeryturę  :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Maja 18, 2010, 12:51:22 pm
"Motyl jest symbolem własnym zwolenników "New Age". Tak jak gąsienica zawija się w kokon, przemienia się i wychodzi w formie motyla, tak ludzkość przechodzi z dawnej epoki w nową erę. Gąsienica oznacza minioną epokę, w której ludzkość żyła według tradycji."

Z artykułu Magiczne symbole, czy znasz ich znaczenie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: knife w Czerwca 08, 2010, 08:25:39 am
Co Wy na to?
http://wyborcza.pl/1,75478,7984542,Kosciol_na_ziemi.html (http://wyborcza.pl/1,75478,7984542,Kosciol_na_ziemi.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Lutego 08, 2011, 10:12:36 am
"Państwo pozwie Kościół, a ściślej Muzeum Narodowe w Warszawie pozwie Bazylikę Mariacką w Gdańsku o zwrot 18 średniowiecznych dzieł sztuki - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Chodzi o dzieła unikatowe w na skalę europejską, takie jak np. tablice Dziesięciorga Przykazań, rzeźbę Pięknej Madonny z 1410 r., ołtarze, skrzynie i świeczniki. Na początku lat 90. zostały one wypożyczone z Muzeum Narodowego bazylice, która teraz nie chce ich oddać.  Przed sądem szykuje się zatem zażarta bitwa, gdyż strona kościelna nie widzi żadnej możliwości pójścia na ugodę. Ksiądz Stanisław Bogdanowicz, proboszcz Bazyliki Mariackiej w Gdańsku, nie kryje oburzenia. - To niegodziwa grabież. Nie oddamy, nawet mowy nie ma! – zapowiada. - Jak trzeba będzie, użyjemy koktajlów Mołotowa - dodaje."

Sukienkowi złodzieje  :angry:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Lutego 08, 2011, 10:35:21 am
Z jednej strony jawne łamanie prawa, ale z drugiej warto zwrócić uwagę ile cennych zabytków z miast takich jak Gdańsk, czy Wrocław zostało po wojnie sprywatyzowane przez Muzeum Narodowe w Warszawie i albo zapełnia magazyny tej instytucji albo jest tamże wystawiane, przez co świątynie pozbawione są wystrojów, a muzea regionalne cennych eksponatów bo centrala jest najważniejsza, zresztą nie jest to problem tylko MN w Warszawie, ale i innych placówek muzealnych, przykładowo połowa eksponatów muzeum w Toruniu na wystawie galeria sztuki gotyckiej pochodzi ze śląskich kościołów, prym wiedzie tam chyba Głogów z tego co pamiętam, a odzyskanie czegokolwiek to prawdziwa walka z machiną administracyjną trwająca lata, dlatego często wypożycza się zbiory, jednak po jakimś czasie trzeba je oddać, co chyba nie do wszystkich dociera  :lol:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 08, 2011, 11:10:58 am
Jeżeli ktoś coś nam ukradnie,a my ukradniemy jemu,to czy w świetle prawa jesteśmy złodziejami ? :P

Sytuacje są różne,wydaje mi się,że lepiej by proboszcz zrobił,gdyby próbował odzyskać to,co kościelne na drodze sądowej.O ile rzeczywiście jest kościelne. Inna sprawa,że pojawia się tu ewidentna groźba "koktajle Mołotowa",a za to,nawet wyrażone tylko w formie słów już może być chyba pociągnięty do odpowiedzialności karnej,gdyby coś się wydarzyło.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Lutego 11, 2011, 01:11:29 am
Raczej muzeum nic nie ukradło. Raczej poskładali to co niemcy chcieli wywieźć.

"Dzieła sztuki są własnością Skarbu Państwa na mocy dekretu o mieniu porzuconym i poniemieckim z 1946 r. Jak wynika z informacji Muzeum Narodowego, zabytki sztuki sakralnej, będące w posiadaniu niemieckiej gminy ewangelickiej przy kościele Mariackim (Marienkirche) w Gdańsku, na polecenie niemieckiej administracji ewakuowane były w 1945 r. poza miasto.
Po przejściu frontu wojennego rozpoczęła się ze strony polskiej akcja ich odszukiwania i zabezpieczania, zlecona Muzeum Narodowemu. Obiekty podczas ewakuacji zostały podzielone na elementy, po przewiezieniu do muzeum zidentyfikowane, zostały scalone, poddane konserwacji i od 1947 roku udostępnione zwiedzającym w stałych galeriach.
Proboszcz Bazyliki Mariackiej w Gdańsku odmówił podpisania kolejnych umów użyczenia mu przez Muzeum Narodowe 18 dzieł sztuki, twierdząc, że należą do kościoła.
Minister Zdrojewski próbuje być mediatorem na linii probostwo Bazyliki Mariackiej w Gdańsku - Muzeum Narodowe w Warszawie. Powiedział dziś, że ani jego resort, ani muzeum nie mają zamiaru odebrać Bazylice Mariackiej w Gdańsku przekazanych im w depozyt średniowiecznych dzieł sztuki.
 Takie zagrożenie nie istnieje. Ja już zadeklarowałem, że gwarantuję możliwość podpisania umowy o nieodwołalny trwały depozyt. Problem polega na tym, że ks. proboszcz nie chce podpisać nawet tej umowy depozytowej, bo twierdzi, że to jego własność - zwrócił uwagę minister.

Po wygaśnięciu ostatniej z umów w 2004 roku. Muzeum Narodowe chce reaktywować umowę spisaną w latach 90. z bazyliką. Probostwo się nie zgadza. W umowie zapisano m.in., że 18 dzieł sztuki, użyczonych Gdańskiemu kościołowi jest własnością muzeum i w każdej chwili mogą mieć do nich dostęp konserwatorzy. - Niczego więcej nie żądamy, nie chcemy niczego odbierać siłą - mówi dyrektorka Muzeum Narodowego w Warszawie dr Agnieszka Morawińska. Zaznacza, że państwo mogłoby zgodzić się na przechowywanie przez bazylikę zabytków, ale według informacji muzeum są one narażone na kradzież i niszczeją. Proboszcz Bogdanowicz nie chce wpuścić konserwatorów, bo "w ten sposób uznałby, że muzeum ma prawo własności" wobec średniowiecznych fragmentów ołtarza."
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 11, 2011, 10:40:28 am
Wczoraj zmarł  arcybiskup lubelski Józef Życiński.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Lutego 11, 2011, 07:45:24 pm
Widocznie Bóg tak chciał
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Lutego 12, 2011, 08:44:43 pm
Ja broń Boże nie uważam, ze Muzeum Narodowe kradło, bo ma bardzo wielkie zasługi w ratowaniu dziedzictwa materialnego i to nie tylko przed wywozami wgłąb Niemiec, ale i przed rozszabrowaniem przez nadchodzącą ludność Polską, tylko jest taka kwestia w tym, że z tego co wiem i dzisiaj czytałem to majątek niemieckiego kościoła ewangelickiego został przekazany z urzędu kościołowi katolickiemu, chociaż w w tej sytuacji, gdy majątek był odnajdywany i inwentaryzowany poza obrębem świątyni sprawa wygląda nieco inaczej niż w sytuacji zabrania dzieł sztuki bezpośrednio ze świątyni, co miało miejsce chociażby we Wrocławiu. Natomiast w tej sytuacji śmieszna mi się wydaje niechęć podpisania przez proboszcza wspomnianej przez Zdrojewskiego umowy, ponieważ wynika z tego co on mówi, że MN chce roztoczyć z własnych środków opiekę konserwatorską nad wspomnianymi obiektami, gwarantując przy tym, że pozostaną one w świątyni, ale kościół jak zwykle, chce posiadać jak najwięcej. ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 24, 2011, 09:20:23 am
I'm back! ;) :D
http://www.youtube.com/watch?v=b-XdfEjufjc (http://www.youtube.com/watch?v=b-XdfEjufjc)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mslazek w Marca 01, 2011, 09:57:44 am
Ogólnie ten pan ma rację. Z tym, że nie mówił na temat... Typ się pytał o dofinansowywanie kościoła, a nie o pozycję i rolę religii w polskim społeczeństwie. Jak się ma do tego wszystkiego dupczenie Polek przez Niemców?
Czy on uważa, że jeśli kościół będzie bogatszy to ludzie w trudnych chwilach wybiorą modlitwę a nie wódkę? To, że proboszcz jeździ nowym samochodem, że na ścianie kościoła zawiśnie pięćdziesiąty piąty  obraz w złotych ramkach, że rozbudują plebanię, że ksiądz co pół roku inwestuje w nowy komputer nie zbliża mnie nijak do Boga. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 01, 2011, 10:05:07 am
Ale jeżeli wierzysz to wierzysz w Boga, dostrzegasz ludzkie słabości, choćby do błyskotek itp ale do wiary "pociągać" powinny inne rzeczy, w Kościele powinno się mieć zamknięte oczy i słuchać, myśleć, przeżywać, tak sądzę :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 01, 2011, 10:12:42 am
"Mój Bóg jest głodny
ma chude ciało i żebra
nie ma pieniędzy
wysokich katedr ze srebra

Nie pomagają mu
długie pieśni i świece
na pierś zapadłą
nie chce lekarstwa w aptece

Bezradni
rząd ministrowie żandarmi
tylko miłością
mój Bóg się daje nakarmić"

i tyle w tym temacie  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mslazek w Marca 01, 2011, 10:35:03 am
Ale jeżeli wierzysz to wierzysz w Boga, dostrzegasz ludzkie słabości, choćby do błyskotek itp ale do wiary "pociągać" powinny inne rzeczy, w Kościele powinno się mieć zamknięte oczy i słuchać, myśleć, przeżywać, tak sądzę :)

Właśnie się z Tobą zgadzam. Od dłuższego czasu nie wierzę, ale ajk wierzyłem, to pamiętam, że o  wiele lepiej "mi się modliło" w małym drewnianym kościółku w wakacyjnej miejscowości niż w Licheniu (to jest dla mnie najlepszy przykład na marnowanie pieniędzy. Tak, wiem, nie ja na to dałem, ale moim zdaniem za te pieniądze można było zrobić wiele dobrego, a nie atrakcję turystyczną). A i jeszcze chdziłem do katolickiego liceum i też widziałem jak kościół gospodaruje pieniędzmi...
I tak jak mówisz, "w Kościele powinno się mieć zamknięte oczy i słuchać, myśleć, przeżywać" dla tego nie widzę sensu ładowania forsy w rzeczy czysto materialne. Oczywiście nie mówię, że kościoły powinny być rozpadającymi się lepiankami, ale wszystko z umiarem (a w naszych świątyniach akurat o umiar trudno).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 01, 2011, 10:38:38 am
Mi się podoba minimalizm, np coś takiego

http://www.kaplica.silesiacitycenter.com.pl/gal6/xl800147.jpg (http://www.kaplica.silesiacitycenter.com.pl/gal6/xl800147.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 01, 2011, 12:56:44 pm
+1 panowie :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 01, 2011, 02:38:57 pm
Cytuj
Oczywiście nie mówię, że kościoły powinny być rozpadającymi się lepiankami, ale wszystko z umiarem (a w naszych świątyniach akurat o umiar trudno).

100% prawdy. Po kiego c..uja kościołowi odzyskane 65 tys. ha?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Marca 01, 2011, 03:47:03 pm
Żeby to podzielić na działki i sprzedać deweloperom
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 01, 2011, 10:23:50 pm
Licheniu (to jest dla mnie najlepszy przykład na marnowanie pieniędzy. Tak, wiem, nie ja na to dałem, ale moim zdaniem za te pieniądze można było zrobić wiele dobrego, a nie atrakcję turystyczną).
hah, z Licheniem to są jaja u mnie w parafii :P jakieś matki różańcowe chciały zorganizować pielgrzymkę tam, poszła po mszy "delegacja", a że akurat proboszcza nie było (proboszcz jest egzorcystą przez co jest zakręcony i w ogóle przyklad jak nie zarządzac parafią), był nasz wikary, który no ma cięty język. Jak usłyszał o Licheniu to zaśmiał się paniom w twarz i powiedział że równie dobrze można iść do wesołego miasteczka :P od tej pory wikary jest skreślony u parafianek :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 03, 2011, 10:03:10 am
Z innej beczki, fajny film: http://www.youtube.com/watch?v=yzqTFNfeDnE (http://www.youtube.com/watch?v=yzqTFNfeDnE)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 23, 2011, 12:49:39 pm
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/naukowcy-religia-wkrotce-przestanie-istniec,1,4218924,wiadomosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/nauka/naukowcy-religia-wkrotce-przestanie-istniec,1,4218924,wiadomosc.html)

Co Wy na to?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 23, 2011, 12:53:01 pm
Nie pierwszy i nie ostatni raz w historii tego świata :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 23, 2011, 05:22:42 pm
Dość oczywisty artykuł jak dla mnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 23, 2011, 06:20:11 pm
Niestety grupa fanatyków się utrzyma i dalej będą jątrzyć. Ale byłoby pięknie gdyby religia zniknęła.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Marca 23, 2011, 06:47:10 pm
"Nothing to kill or die for, and no religion too" ;) Szkoda, że tylko 2. część "przepowiedni" Lennona się sprawdza (wg naukowców) ;) Według mnie to bzdura, że religia całkowicie zniknie, ludzie muszą w coś wierzyć, to daje im siłę napędową, wiedzą, że po coś tutaj na ziemi są. Może teraz Kościół przechodzi kryzys i stąd te wyniki badań, może i zmniejsza się liczba wierzących ale na pewno nie znikną oni całkowicie, chociaż by dlatego, że religia jest zakorzeniona od zawsze w kulturze.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 23, 2011, 06:54:05 pm
Niestety grupa fanatyków się utrzyma i dalej będą jątrzyć.
Nie każdy wierzący w coś to fanatyk. Przesada z każdej strony jest niebezpieczna,nie sądzisz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Marca 23, 2011, 06:58:15 pm
Ciekawe państwa wzięli pod uwagę, może by zbadali także inne kręgi kulturowe, ani jednego kraju z Ameryki Południowej, czy krajów arabskich, także Afryka nieruszona, Azja...  Eurocentryzm zawsze górą! (Bo nie oszukujmy się, że Kanada, czy Nowa Zelandia to nie jest europejski krąg kulturowy) Szkoda, że "wkrótce" może w ogóle kultura europejska zniknąć zaraz po religii chrześcijańskiej, bo chyba jej właśnie dotyczył ten śmieszny tekst, który mógłbym i ja i każdy z nas napisać w 15 minut przerwy między innymi zajęciami, a nawet potrafiłbym poważniejsze argumenty dla takiego stanu rzeczy przestawić, szczególnie do kilku z tych konkretnych krajów...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 23, 2011, 07:30:50 pm
Jak widzę słowo "naukowcy" to po przeczytaniu artykuły często się zastanawiam dlaczego redaktorzy/pismaki od razu nazywają siebie naukowcami :P
"Naukowcy stwierdzili że koniec świata będzie jednak za sto lat"
"Naukowcy alarmują: Słońce zniszczy Ziemię!" - dwa przykłady tytułów artykułów (lekko pewnie przekręciłem) które gdzieś ostatnio przeczytałem...oczywiście bzdury, bzdury, bzdury...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 23, 2011, 08:33:20 pm
WG MNIE nie trzeba być wcale naukowcem, żeby wiedzieć, że tak się stanie :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 23, 2011, 08:37:36 pm
Niestety grupa fanatyków się utrzyma i dalej będą jątrzyć.
Nie każdy wierzący w coś to fanatyk. Przesada z każdej strony jest niebezpieczna,nie sądzisz?

Owszem masz rację. powinienem inaczej się wypowiedzieć. Chodzi mi o to, że tam gdzie jest religia i ludzie kierujący się sercem, wiarą itp., to zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie na tym chciał zarobić (na przykład ksiądz - oczywiście nie każdy, ale wydaje mi się, że większość), a stąd do fanatyzmu już niedaleko. Weźmy Rydzyka. Opłaca mu się baaardzo, to, że religia katolicka jest, że tka powiem "na topie" w naszej kochanej Polsce. Stworzył sobie armię fanatyków, którzy p0łaca na niego. I z tego względu mówię, że dobrze by było, gdyby religia zniknęła. Okej przesadziłem ze znikaniem, ale gdyby stała się niszowym zjawiskiem, to wtedy przy ciągałaby "lepszych fanów".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Marca 23, 2011, 09:06:43 pm
Futurologia w wykonaniu amerykańskich badaczy - good fuck' luck :P ...szkoda na to klawiatury...żeby o takich badaniach rozmawiać...

"Wyniki badań Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychologów w Dallas (USA)..."

Co psycholodzy mają do tego tematu?! To tak jakbym ja opowiadał o informatyce kwantowej...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 23, 2011, 10:31:38 pm
WG MNIE nie trzeba być wcale naukowcem, żeby wiedzieć, że tak się stanie :)

Wg mnie nawet największy naukowiec nie wie co się stanie jutro :).
A cały artykuł to farmazon, pismaki ciągle szukają sensacji. Tak było jest i... raczej będzie ;).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 24, 2011, 07:57:26 am
owsik: Na kilku forach,na jakie zaglądam jest zakaz rozmów na temat religii i polityki,bo według ich szefów te dwie kwestie najbardziej dzielą ludzi. Coś niestety w tym jest. Chociaż fanatykiem można być niestety nie tylko w tych kwestiach,ale także w sporcie,czy nawet muzyce. Sporo zależy od poziomu dyskusji,na który wpływ ma każdy,ale najwięcej zależy od władz danego forum,które albo na coś się zgadzają,albo nie. Rydzyk to dla mnie głośny,ale nie przesądzający o obliczu Kościoła w Polsce element.
Swoją drogą w Niemczech i pewnie innych krajach też płaci się specjalny podatek kościelny. Myślę,że to niezły pomysł odsuwający z kościoła tych,którzy przychodzą tylko na ślub/chrzciny. Płacą ci,którzy chcą,więc jest sprawiedliwiej.No bo w sumie niby czemu osoba niewierząca ma ze swoich podatków opłacać związki wyznaniowe. Wydaje mi się,że to krok w dobrą stronę,dobry nawet dla kościołów,bo zostaną w nich osoby faktycznie wierzące,a nie uważające to,co się tam dzieje za jakieś nudne i niepotrzebne abrakadabra.
Swoja drogą podobne regulacje jeśli chodzi o finansowanie mogłyby pojawić się w polityce,bo niekoniecznie chcę,żeby moje podatki wspierały polityka x czy y,a na dzień dzisiejszy muszę w pewien sposób dokładać się partyjnej kasy jako podatnik i to niezależnie od tego,czy mam zamiar głosować,czy nie. Takie "uszczęśliwianie na siłę" jest zbyteczne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 24, 2011, 08:44:42 am
Wracając do poprzedniego zagadnienia, to doskonałym przykładem upadku religii jest Hiszpania, która w ciągu 20 lat z megachrześcijańskiego kraju przerodziła się w kraj mgazlaicyzowany. Aborcja (porażka ludzkości), eutanazja (tzw. "godna śmierć"), małżeństwa homoseksualne i łącznie z możliwością adoptowania dzieci.

Jest takie powiedzenie: Hiszpanie zawsze za księżmi - albo ze świecami, albo z widłami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Marca 25, 2011, 05:29:54 pm
Myślałam sobie ostatnio o tym co się dzieje ,o tym  rzekomo nadciągającym końcu świata ,którym nas straszą naukowcy ,i o innych kataklizmach które były w ostatnich latach, trzęsieniach ziemi ,tornadach , powodziach oraz o innych podobnych tego typu zjawiskach i myślałam sobie czy  to co się dzieje ma Boski wymiar ,bo jeśli wierzyć ,że Bóg stworzył Niebo ,Ziemie  i jest stwórca wszystkiego  to znaczy ,że stworzył coś (Ziemię) z niczego to znaczy wprawił wszystko w ruch ,siły przyrody to czy to co teraz następuje jest też jego działaniem celowym , czy może to kara lub ostrzeżenie za to ludzie wyprawiają ?Ale  jeśli tak to dlaczego miałby karać kogokolwiek za cokolwiek przecież Bog to Miłość nieograniczona,i przebaczajaca  Miłość,która nie łaknie niczego ,nic jej nie porusza nie odczuwa negatywnych emocji więc nie moze być na kogokolwiek zła i skoro ludzie cierpią  a kocha ich czemu nie powstrzyma tych wszystkich zjawisk ,które przysparzaja ludziom cierpienia? Skoro je stworzył  (zjawiska przyrody) to na pewno mógłby. Chyba ,że nie chce -no więc jak się to ma do miłosiernej miłości miłości Boga ,nie człowieka czyli najczystszej jej postaci ,nieskażonej,żadna zła myślą?No a czemu nam się nie objawia , nie powie :jestem, kocham was tylko milczy od tylu lat  patrzy jak jego dzieci przestaja w niego wierzyć ,dziwna ta miłość  czemu jest taka milcząca opierajaca się od tylu lat jedynie na biblii?bo przecież miłośc to też troska  staranie o to ,żeby komuś nie działa się krzywda ,prawda? .No a jak myślicie ,czemu Bóg nas nie ochroni przed tymi wszystkimi , kataklizmami     albo nie powie ,że to nie ma znaczenia co robimy bo i tak nas kocha .A może Bóg nie jest tym ,za kogo go powszechnie uwaza ?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 29, 2011, 11:47:10 pm
W zasadzie mogę Ci polecić: MT 24, 1-44.
http://www.biblia.pl/rozdzial.php?id=269 (http://www.biblia.pl/rozdzial.php?id=269)

Jest tam też fajny cytat: Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec. Mt 24, 36
(czyli dla chrześcijan pstryczek w nos dla tych, którzy wierzą we wszelkie daty końca świata)

Jeśli chodzi o miłość Boga, to przede wszystkim (jak to miłość) opiera się na wolności, czyli Bóg nie ingeruje w nasze czyny. Czyli chociaż oczywiście jako Wszechmogący mógłby wziąć za fraki wszystkich tyranów, to tego nie zrobi. Przede wszystkim Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za zło karze, a za dobro nagradza, jak to mówi jedna z prawd wiary. I tak sobie myślę, że dla Boga najważniejsza jest ludzka dusza... Nie wiem jak to opisać. Np. w tych wszystkich katastrofach ginie masa niewinnych ludzi, ale ci niewinni zostają przez Boga nagrodzeni za całe swoje życie. Gorzej z tymi, którzy do śmierci nie byli przygotowani. Generalnie zgodnie z naszą wiarą (piszę w imieniu chrześcijan) ginie ciało, a dusza idzie dalej. Bóg nie jest po to, żeby nam służył, zagwarantował pokój i dobrobyt. Bóg nie zabiera cierpienia, tylko daje siłę, żeby to cierpienie przetrwać. Nie daje ryby, tylko wędkę.

Poza tym może to zabrzmieć kontrowersyjnie, nie chcę być źle zrozumiany, ale... Wierzymy w Boga, który swojego Syna dał ukrzyżować w cierpieniach. To nie przelewki.

Moim zdaniem nie milczy od tylu lat, daje nam świętych (dla mnie bardzo ważnym jest O. Pio), dał nam Eucharystię. Tylko często zamykamy na to oczy. Za to mamy zajebiste telewizory, telefony, komputery, samochody, domy, o które walka pożera nam lwią część życia :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Marca 30, 2011, 09:55:23 am
Nie jest to całkiem mój pogląd , myślę ,że Bóg nie mógłby ukarać kogokolwiek . Wiem ,że nie jest to zgodne z  tradycja przekazywana jako wiara katolicka  , ani z innymi systemami wiar ,w których Bóg jest Miłością ,która jednocześnie karze za złe uczynki a wynagradza za dobre ale myślę ,że Bóg jest istotą ,która nikogo  nie  karze i nie ocenia, bo Miłość jako esencja miłości i dobra  nie czyni niczego co nie jest zgodne z jej naturą :)
Wiem ,że kilkadziesiąt postów wcześniej pisałam jako zdeklarowana katoliczka ,ale zmieniłam swoje poglądy  i za katoliczkę się już nie uważam ,chociaż wierzę ,wiem ,że istnieje Bóg, ale nie przynależe do jakiejkolwiek religii   ,  ponieważ sadzę ,że doktryny religijne zostały wymyślone przez ludzi a nie przez Boga. Teraz żyję w zgodzie ,że swoją prawdziwą naturą , jestem wolna i szczęślwa  wierzę w miłość, dobro i szczęście i w to ,że im więcej masz miłośći w sobie tym więcej otrzymujesz :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 30, 2011, 10:23:19 am
Cytuj
Teraz żyję w zgodzie ,że swoją prawdziwą naturą
Możesz rozszerzyć?:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Marca 30, 2011, 11:22:50 am
Myślę ,że prawdziwą naturą człowieka  jest  bycie Miłościa  to znaczy bycie szczęśliwym .wolnym  i nie ograniczonym  nakazami   ani obrzędami  religijnymi wedle których trzeba postępować  w określony sposób ,żeby zasłużyć na miłość Boga albo zasłużyć na nagrodę to jest wybawienie.  Bo myślę ,że  nie kocha się kogoś dlatego ,że  postępuje jak my chcemy tylko po to aby dać miłość i doświadczyć miłości ,bez stawiania warunków .  Myślisz ,że Bóg skazałby kogoś  na   wieczne piekło  za to ,że przez kilkadziesiat lat nie wykonywał obrządków religijnych albo nawet  postępował niezgodnie z ówcześnie przyjętym sposobem zachowania przyjętym przez ogół za dobre? Ja tak nie sądzę   bo myślę ,że gdyby Miłość miałaby kogokolwiek oceniać nie byłaby  czystą miłłościa czyli tym czym jest według mnie Bóg :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 30, 2011, 11:37:54 am
Dosyć wygodna teoria :). Takie trochę "róbta co chceta i tak pójdzieta do nieba" :).

Jeszcze raz polecam: http://i.pinger.pl/paux1355/85bd88ae001ad9a0497c529a/gloria-polo.doc (http://i.pinger.pl/paux1355/85bd88ae001ad9a0497c529a/gloria-polo.doc)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Marca 30, 2011, 01:27:29 pm
A mi się zdaje, że po śmierci nic nie będzie.
Nie wiem, czy jestem wierzący. Chciałbym wierzyć.

Według mnie to bzdura, że religia całkowicie zniknie, ludzie muszą w coś wierzyć, to daje im siłę napędową, wiedzą, że po coś tutaj na ziemi są.

Właśnie. Z tym że nie koniecznie na tej ziemi są dla Boga i religii. Każdy żyje dla kogoś i dla czegoś. Jeden dla zespołu muzycznego ('Spirit of rock will never die") inny dla klubu piłkarskiego ("Football is not a matter of life and death. It's more important than that"), a jeszcze inny właśnie dla Boga. Ja w kościele nie byłem prawie rok czasu i jakoś daję radę. Trochę odrzucają mnie w ludziach chodzących do kościoła myślenie w stylu "Kochajmy Jezusa, przestrzegajmy przykazań, ale spraw Panie, aby na Żydów, Niemców i Tuska spadły wszystkiego najgorsze plagi". Inna rzecz, która mnie boli jeszcze bardziej, to sposób myślenia i działania niektórych katolików. W piątek nie zje plasterka szynki, no bo to przecież post, ale nachlać się do nieprzytomności to już żaden problem. Ja wychodzę z założenia, że Panu Bogu przez ten jeden plasterek szynki chwały nie ubędzie. Tak samo wielu katolików bolą awantury kibiców. Ale on sam żydo-komunie krzyża nie odda :)

Tak więc niech każdy wierzy sobie w co chce i niech każdemu to daje siłę napędową. I tyle.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Marca 30, 2011, 09:02:31 pm
Niech  każdy ma swoją teorię  :) ,niech każdy robi to co daje mu szczęście  bo szczęście dla każdego może oznaczać co innego  :). Moja poglądy  ewoluowały wskutek moich życiowych doświadczeń ,które zaprowadziły mnie do takiej właśnie postawy wobec życia .Jestem teraz szczęśliwa i mam nadzieję ,że Twoje poglądy  też  sprawiają ,że jesteś szczęśliwy  :)
Dzięki za linka, ale... niechaj każdy postępuje w zgodzie z samym sobą      :)
Peace 8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Kwietnia 19, 2011, 02:40:21 pm
 :facepalm:

http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk&feature=player_embedded#at=74 (http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk&feature=player_embedded#at=74)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 20, 2011, 05:21:24 pm
MASAKRA! Niezłe pranie mózgu... dyrdymały opowiada facet.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 20, 2011, 06:35:28 pm
Nie pierwszy i nie ostatni piep**y głupoty.
Tego raczej nikt nie pobije:
http://www.youtube.com/watch?v=akNs5JOhPVU (http://www.youtube.com/watch?v=akNs5JOhPVU)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Kwietnia 20, 2011, 08:37:11 pm
o tak, bo tylko oni opowiadaja czasem debilizmy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 20, 2011, 09:02:22 pm
Pewnie że nie, ale jeżeli ktoś tu wrzuca idiotę (bo tak takich ludzi trzeba nazywać), to czemu nie wrzucić i następnego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 02, 2011, 06:54:20 pm
Na szczęście mało kto ich posłucha, ale niestety ktoś pewnie tak...
----------------------------------------

http://www.youtube.com/watch?v=TVfXl478O8A&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=TVfXl478O8A&feature=related)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 02, 2011, 07:06:19 pm
Fragment tego bardzo silnie do mnie przemówił.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 26, 2011, 11:10:27 pm
:facepalm:

[url]http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk&feature=player_embedded#at=74[/url] ([url]http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk&feature=player_embedded#at=74[/url])


A prop Ks. Natanka: http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/krakow/news/krakowska-kuria-ostrzega-przed-dzialalnoscia-ks-natanka,1645105,3320 (http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/krakow/news/krakowska-kuria-ostrzega-przed-dzialalnoscia-ks-natanka,1645105,3320)
edit 08.07.2011

http://glosojcapio.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2897&Itemid=96 (http://glosojcapio.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2897&Itemid=96)
---------------------------------------------

http://www.youtube.com/watch?v=E4I-vNssX60 (http://www.youtube.com/watch?v=E4I-vNssX60)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Lipca 27, 2011, 03:36:55 pm
też taki mam  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 27, 2011, 03:47:20 pm
Ja też :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Lipca 27, 2011, 03:57:57 pm
również mam, przy kluczach :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 27, 2011, 04:15:38 pm
Ale ja mam najfajniejszy :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: muller w Sierpnia 05, 2011, 12:13:54 pm
ja tam jestem katoliczką i jest fajnie :P wbrew co niektórzy sądzą Jezus jest OK   :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 05, 2011, 10:48:26 pm
http://www.youtube.com/watch?v=yzqTFNfeDnE (http://www.youtube.com/watch?v=yzqTFNfeDnE)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: muller w Sierpnia 06, 2011, 12:31:03 pm
Hehe  :) z Jezusem nikt mi nie podskoczy  8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 13, 2011, 04:03:06 pm
Polecam: http://www.madryt2011.pl/madryt.php?i=1&j=103 (http://www.madryt2011.pl/madryt.php?i=1&j=103)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Polecam:

http://warszawa.radioplus.pl/Program/Pasmo-wspolne/KATECHIZM-PORECZNY/ (http://warszawa.radioplus.pl/Program/Pasmo-wspolne/KATECHIZM-PORECZNY/)

Bardzo fajna audycja, w której Ks. Piotr Pawlukiewicz i Pan Paweł Krzemiński odpowiadają na pytania słuchaczy,
ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, pytania są ciekawe, często dyskusyjne. Jeśli ktoś "szuka", to warto posłuchać
tych audycji. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Listopada 13, 2011, 10:50:29 pm
Odniosę się do dzisiejszego listu czytanego zamiast kazania, nie wiem czy w każdym kościele w Polsce poruszano dziś ten temat, ale na pewno w diecezji bielsko-żywieckiej. Otóż list biskupów dotyczył pochówków, a konkretniej kremacji. (teraz będę parafrazować :P ) Kremację określono jako brak poszanowania dla ciała ludzkiego, które powinno zostać złożone do groby jako ciało a nie prochy, bo w postaci ciała ma oczekiwać na powtórne przyjście Jezusa. No dobrze, ale czy wydanie ciała na pastwę procesów gnilnych i robaków to najlepszy dowód na poszanowanie ciała?
Ostatecznie na kremację przyzwolono, ale z wielką niechęcią, określono jak powinien wyglądać pogrzeb z urną (gdzie ma stać urna, gdzie świeca  :???: ). Ma wyglądać tak, że najpierw msza święta z trumną i ciałem wewnątrz niej, a następnie kolejne nabożeństwo już z urną. Hm.. heloł? Czy to oznacza, że... przepraszam, że odniosłam przyziemne wrażenie, ale to samo się ciśnie na usta... czy to oznacza, że jeśli zdecydujemy się na kremację bliskiego lub on sam tego zażąda to.. zapłacimy za pogrzeb dwa razy?  :???:
Poza tym bardzo potępiano amerykański zwyczaj rozsypywania prochów nad oceanem czy w "Parkach Pamięci" albo przechowywanie urny z prochami w domu.
Dlaczego Kościół tak się tego przyczepił? Dlatego, że nie ma już czego? Mam wrażenie, że księża się nudzą i z braku lepszych pomysłów ingerują w życie ludzkie coraz bardziej.
Jestem wierząca, owszem, nawet bardzo. Wiara niejednokrotnie bardzo mi pomogła, ale od jakiegoś czasu, od dawna nawet, instytucja kościoła bardzo, bardzo mnie rozczarowuje...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 13, 2011, 11:00:51 pm
Też we mnie to budzi kontrowersje.. Jak ktoś się chce spalić, niech się pali, przecież jaka jest różnica po kilku latach czy trup jest spalony czy zeżarty przez robale. Dla mnie rozsypywanie prochów jest dziwne.. może ktoś sobie tak życzy, ale ja tego nie kapuję.. jestem tradycjonalistą i ważne jest dla mnie miejsce, gdzie mogę wspomnieć swoich przodków, oddać im hołd.

Canis_Luna - Kościół potrafi być dobry i potrafi wiele pomóc.. Ale - przynajmniej dla mnie - naczelna zasada: Szukaj takiego Kościoła, który będzie dla Ciebie najlepszy, najbardziej Ci pomoże. Jest mega szeroka gama w polskim Kościele. Szkoda, że na czele zawsze jest ta najbardziej kontrowersyjna, najbardziej żenująca.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Listopada 13, 2011, 11:04:00 pm
Hm.. heloł? Czy to oznacza, że... przepraszam, że odniosłam przyziemne wrażenie, ale to samo się ciśnie na usta... czy to oznacza, że jeśli zdecydujemy się na kremację bliskiego lub on sam tego zażąda to.. zapłacimy za pogrzeb dwa razy?  :???:
no heloł, jeszcze potem msze za duszę zmarłego trzeba opłacić, plus co roku wydatek bonusowy żeby dac na msze w rocznice smierci  :facepalm:

msza z trumną - zwykła msza taka jak przy pogrzebach, tylko nie zakończona pochówkiem
potem proces kremacji
i potem "pochówek" urny. a pochówkowi zazwyczaj towarzyszy jakaś modlitwa 'odprowadzająca'.
czaisz? wszystko w cenie!
to nie Kościół się czepia wszystkiego byleby się uczepić, tylko ludzie wszędzie węszą że Kościół coś knuje. Ale nie ma co sie dziwic, skoro w mediach nie mowi sie o tym co jest dobre. Dlatego trzeba miec swoj rozum i nie dac sobie wejsc na łeb.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Listopada 13, 2011, 11:07:33 pm
Wiesz, ale patrząc na to z perspektywy mnie niebios a bardziej ludzkiej - pogrzeb jest drogi, w takim wypadku wychodzi, że trzeba kupić trumnę i dodatkowo kremację? Wiem, że nie oszczędza się na takich rzeczach, nie powinno się w każdym razie ale dla wielu rodzin to może być na prawdę problem
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Listopada 13, 2011, 11:11:20 pm
to tylko u mnie w parafii zostało sprecyzowane, że msza z CIAŁEM? napisałem o trumnie w pospiechu, chodzi oczywiscie o mszę z ciałem zmarłego. a to niekoniecznie wiaze sie z zakupem trumny - 4 dechy i po sprawie :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 13, 2011, 11:12:01 pm
dokładnie.. Choć nie wiem w jakiej formie ma być to nabożeństwo nad ciałem. Może wzięli takie rzeczy pod uwagę. Jednakże - bezsensu...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Listopada 13, 2011, 11:12:30 pm
Kremuje się i tak w trumnie, Witku, takie są przepisy (a przynajmniej w Stanach, gdzie kremacja jest popularniejsza niż u nas. Szczerze, to tak do końca nie wiem jak jest u nas, ale podejrzewam, że podobnie. Jeśli nie - niech mnie ktoś oświeci).

Uwierz mi, Gloomy, że mam swój rozum. Nie od dziś na świecie żyję, na łeb wleźć sobie nie dam, po prostu zastanawiam się "po co?". Po co poruszać takie kwestie? To przecież w końcu dusza jest nieśmiertelna.
Nie twierdzę że Kościół coś knuje, po prostu jestem zdziwiona, że można zrobić problem nawet z tego.

Poza tym niektórzy ludzie są wrażliwsi i chyba łatwiej im będzie przetrzymać mszę patrząc na trumnę a nie ciało swojej bliskiej osoby. Zwłaszcza jeśli była ofiarą jakiegoś makabrycznego wypadku etc.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 13, 2011, 11:31:18 pm
Kościół widzi, że jest coraz mniej wierzących, więc wymyśla kolejne cuda, nakazy, zakazy itd, żeby utrzymać swoją silną pozycję na rynku ;) Ale to oczywiście tylko moja teoria.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Listopada 13, 2011, 11:36:49 pm
Jeśli taka jest prawda to wybrali złą drogę. Zakazami jeszcze bardziej się przecież ludzi zniechęca.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 08:17:56 am
http://www.episkopat.pl/?a=dokumentyKEP&doc=20111110_0 (http://www.episkopat.pl/?a=dokumentyKEP&doc=20111110_0)

Osobiście w pełni akceptuję stanowisko Episkopatu Polski. Ciało ludzkie jest czymś więcej niż nam się wydaje,
od momentu Chrztu Świętego staje się świątynią Ducha Świętego i należy mu się szacunek. Pan Jezus wskrzesił
Łazarza, który nie był skremowany. Ciało Pana Jezusa również złożono w grobie, a po trzech dniach zmartwychwstało.
W modlitwie Składu Apostolskiego odmawiamy:

"Wierzę w Ducha Świętego;
święty Kościół powszechny, Świętych obcowanie;
grzechów odpuszczenie;
ciała zmartwychwstanie;
żywot wieczny.
"

Ciało pogrzebane pozostaje niejako w swojej naturalniej formie. Poza tym NA CMENTARZU, który jest miejscem poświęconym.
Nie bardzo rozumiem jak ktoś może być wierzący, a zamiast chcieć aby jego ciało/urna z prochami były złożone na poświęconym
cmentarzu woli być rozrzucony nad lasem itp. Osobiście tak jak wspomniałem w &nbsp;100% zgadzam się ze zdaniem Episkopatu,
czyli akceptuję kremację, ale osobiście wolałbym być pochowany, i pewnie taki zapis też znajdzie się w moim testamencie.

(gdzie ma stać urna, gdzie świeca &nbsp;:???: ).


Im precyzyjniej wszystko określone, tym lepiej - będzie mniej miejsca na prywatne interpretacje poszczególnych księży.

Poza tym niektórzy ludzie są wrażliwsi i chyba łatwiej im będzie przetrzymać mszę patrząc na trumnę a nie ciało swojej bliskiej osoby. Zwłaszcza jeśli była ofiarą jakiegoś makabrycznego wypadku etc.


Powszechny jest zwyczaj niepodnoszenia wieka trumny jeśli rodzina sobie tego nie życzy (np. po wypadkach).

Jeśli taka jest prawda to wybrali złą drogę. Zakazami jeszcze bardziej się przecież ludzi zniechęca.


Powiem szczerze, że zawsze mnie to tak trochę bawi, jak słyszę takie teksty. Niektórzy myślą, że Kościół powinien się zmieniać tak, żeby więcej ludzi do wspólnoty przychodziło. Oczywiście Kościołowi zależy na tym, żeby wiernych było więcej, ale w taki sposób, żeby zaczynali wierzyć, a nie pod wpływem tego, że Kościół się zmienił, zaakceptował to i to, pozwolił na to i na to. Bardzo podoba mi się porównanie, że Kościół, to jest taka stara matka, która cały czas powtarza swojemu synkowi "niewolno", a synek ciągle chce. Ale często jak synek dorośnie, to wtedy faktycznie widzi, że nie wolno.

Myślę, że wielu ludzi będzie odchodziło od Kościoła z wielu powodów. Przychodzę czasem na poranne Msze Święte do mojej parafii, jest tylko kilka babć, tak sobie myślę jak te msze będą wyglądały, kiedy te babcie umrą. Ale kumpel mnie pocieszył, żebym bardziej ufał Bogu, bo nawet jak jedna osoba przyjdzie, to Msza się odbędzie. Poza tym Panu Jezusowi wystarczyło dwunastu apostołów :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Listopada 14, 2011, 09:37:08 am
Okej, Knife, powtarzasz wszystko, co było napisane w liście i ja rozumiem każde słowo, zrozumiałam nawet za pierwszym razem podczas kazania, szanuję Twoje stanowisko, ale z biologicznego punktu widzenia martwe ciało i tak po pewnym czasie zamienia się w proch... Hm, "z prochu powstałeś i w proch się obrócisz"...
Zgadzam się jednak co do poświęconej ziemi i chowaniu urn na cmentarzach. Po co się rozsypywać? Mam w tej sprawie takie samo zdanie jak Grzon.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Listopada 14, 2011, 10:10:53 am
Knife miał problemy to ja wkleję jego linka :)

Link (http://warszawa.radioplus.pl/Program/Pasmo-wspolne/KATECHIZM-PORECZNY/)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 10:16:59 am
Dzięki Witek!

Ja tylko dodam, że audycja jak dla mnie bardzo ciekawa, pytania interesujące, znalazłem odpowiedzi na wiele moich pytań.
Polecam poszukującym i pytającym. Odpowiada ksiądz Pawlukiewicz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 14, 2011, 10:27:46 am
-ciało wg KK nie zawsze wymagało poszanowania. Było tylko nędzną powłoką dla duszy. Pozwalało  to Kościołowi w paleniu na stosie, torturowaniu, wszczynaniu i finansowaniu wojen. Trochę konsekwencji.
-dodawanie, odejmowanie i zmienianie zakazów i nakazów to normalna praktyka KK na przestrzeni lat. Masa ma się do tego bezmyślnie i bezzwłocznie zastosować
-KK ma ogromny wpływ na polskie prawo. W Polsce nie można np. rozrzucać prochów. Dlaczego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 10:31:13 am
I jak zawsze wracamy do czasów palenia na stosach, za które KK już przeprosił. Typowe.
A z tym, że dla KK ciało nie zawsze wymagało poszanowania się nie zgodzę. Proszę o jakieś źródła na które się powołujesz.

Kor. 3:16 „Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was?”
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 14, 2011, 11:10:22 am
    Cytowanie Biblii w kontekście KK? Ciągle zmieniano interpretacje co spowodowało powstanie wielu sprzecznych i wykluczających się poglądów.Do tego spowodowało rozłamy w samym KK. Dlatego Kościół powinien nauczać, a nie narzucać, gdyż spowodowało to same nieszczęścia. Biblia stała się raczej narzędziem, niż podstawą KK.
    Przeprosili. Co z tego? Tamci ludzie też ginęli za swoją wiarę, bardzo często w wielkich męczarniach.Często ich ciała  zostawiano na pastwę losu , odmawiając im pochówku.
   Poszanowanie ciała ( tu oczywiście trzeba rozróżnić: poszanowanie ciała wiernych i niewiernych). W średniowieczu ciało uważano za wszelakie źródło grzechu. A więc wymyślano różne sposoby umartwiania. A to ktoś się wygłodził na śmierć, a to regularnie biczował. Pożądanie i seks to były tematy zakazane. Już nie mówię o higienie ( co w kontraście do muzułmanów pokazuje o wysokiej kulturze owieczek Bożych).
    Można powiedzieć , że to były takie czasy, to było dawno itd. Tyle, że cywilizacyjnie taka Grecja czy Rzym stała na o wiele wyższym poziomie. Kościół rozmyślnie zniszczył  tamtą kulturę na 1000 lat cofając ludzi w rozwoju. Gdyby tylko kontynuowano tamten rozwój, dzisiaj świat wyglądał by zapewne trochę lepiej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 11:23:49 am
Sorry Douger, ale prawie zawsze jak rozmawiamy na tematy wiary, to wyciągasz sprawy ze średniowiecza.
KK za to przeprosił i przyznał, że było to złe. Jeśli Ci to nie wystarcza, to trudno. W czasie jeszcze nie potrafimy się przenosić,
żeby naprawić to co było złe. Jeżeli Ciebie ktoś przeprasza, to też mówisz "co z tego"?

Pozwalało  to Kościołowi w paleniu na stosie, torturowaniu, wszczynaniu i finansowaniu wojen. Trochę konsekwencji.

Czyli chcesz, żeby nadal palono na stosach? Czy też KK powinien powiedzieć "kiedyś paliliśmy na stosach, to dzisiaj przymkniemy oko
na kremację, tylko się już nie czepiajcie".

Taki przykład odnośnie tego typu konsekwentności:

Czy jeżeli ktoś był zabójcą, a potem całkiem się zmienił, żałował i np. zaczął pomagać bezdomnym, to mimo wszystko
powinien być konsekwentnym i co jakiś czas przynajmniej kogoś pobić?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Listopada 14, 2011, 11:41:21 am
Muszę przyznać, że wywody w tym temacie idealnie zastępują mi chodzenie do kościoła :lol: a co do kremacji to moje zdanie jest takie, że to indywidualna sprawa każdego człowieka i c**j do tego kościołowi. Co to k***a za różnica jak się zostanie pochowanym. Co mnie obchodzi moje ciało gdy już nie będę żył. Bez różnicy czy będą je wpierdalać robale w trumnie czy będzie ono pod postacią popiołu w jakiejś urnie. Też lubię cytaty więc posłużę się takowym - "a kto umarł, ten nie żyje".

Nie dziwi mnie też to, że katole są niereformowalni. Nic im nie można powiedzieć ani przetłumaczyć bo ciągle cytują Biblię i odnoszą się do tego co było 2 tys lat temu. My jesteśmy tu i teraz i tylko to się liczy. Każdemu można coś wytłumaczyć, trochę zmienić jego spojrzenie, pokazać iż może się myli i że niekoniecznie on ma racje itp. Nie sprawdza się to tylko w jednej grupie - wierzących. Nie tylko u fanatycznych muzułmanów, ale i - coraz to bardziej - u betonowych katoli...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 11:49:56 am
Kurde, mnie to zawsze dziwi, czemu ludzie o postawie "c**j do tego kościołowi" chcą np. ślubu kościelnego, pogrzebu w kościele. Chcą żeby Kościół im coś dał, ale na ich warunkach. To jest dopiero niekonsekwencja. Bardzo głupie porównanie, ale ja jeśli np. nie lubię dyskotek, to na nie nie chodzę i nie interesuje mnie to co tam się dzieje, zamiast mówić, że na dyskotekach, to powinni grać bluesa i klasykę rocka.

Są cmentarze komunalne, są śluby cywilne.
Nie wiem czemu ludzie chcą tak za wszelką cenę zmieniać Kościół Katolicki, skoro tak go nie cierpią, zamiast zostawić go w spokoju
i iść w swoją stronę. Ja np. Islamu nie chcę zmieniać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: dorota40 w Listopada 14, 2011, 12:19:00 pm
ja zrozumiałm że wg władców Kościoła najważniejsza jest msza za zmarłego przed kremacją zwłok...i w tym jest uważam problem; to oznacza ze jest msza nad trumną w kościele, potem jest krematorium i lodówka, a następnie pożegnanie ciała przed kremacją-kremacja-i dopiero tzw.pogrzeb na cmentarzu............oczywiście wszystko w obecności księdza /a więc nie za darmo!!!/+koszty transportu!
jesli nie to trzeba na cmentarzu parafialnym wykupić miejsce , słono zapłacić za pogrzeb-mszę i wtedy masz godny pochówek
 jest to reakcja kościoła instytucji na pochówki urnowe które sa za darmo bo jesli raz kupisz miejsce na cmentarzu to możesz tam umieścić sporą ilość  urn;S p r z e d a m Na cmentarzu Rakowickim w Krakowie kwaterę (piwnica murowana) na 5 (pięć) miejsc. Cena: 43.000 zł (własność a nie użytkowanie wieczyste).
 trumna zajmuje jedno miejsce/kosztowne!!!/ a nastepny pochówek jest możliwy dopiero po chyba 20latach.
http://biznes.onet.pl/ile-kosztuje-smierc,40690,4788904,1,news-detal (http://biznes.onet.pl/ile-kosztuje-smierc,40690,4788904,1,news-detal)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 12:25:33 pm
Świadectwo Briana Welcha  (Korn)

http://www.youtube.com/watch?v=cgm4ytZH3zY (http://www.youtube.com/watch?v=cgm4ytZH3zY)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 14, 2011, 12:41:02 pm
   Knife chłopie. Nie denerwuj się tak atakami na kościół. Bardziej przejmowałbym się atakami na Boga. Trzeba to stanowczo odróżnić. Bo w moim mniemaniu ONI mają z Bogiem już bardzo niewiele wspólnego. Od kiedy KK stał się organizacją polityczną ze swoją administracją, przestał być automatycznie narzędziem Boga. Weźmy sobie np. taką Polskę.  W każdym mieście, miasteczku i wiosce siedzi sobie ksiądz. Jest on całkowicie posłuszny Watykanowi. Może sobie tam robić praktycznie co chce, ale ma spełniać odgórne polecenia. Służy obcemu państwu. Do tego ludzie donoszą mu na każdy praktycznie  temat. Do tego finansują jego działalność. Kościół stale gromadzi coraz większy majątek. Po co? Wzbogaca się nie odprowadzając podatków. Do tego ci szpiedzy na usługach Watykanu, mają zapewnioną emeryturę z kieszeni WSZYSTKICH podatników. Ich propaganda jest obecna w każdej najmniejszej szkole, oczywiście finansowana z kieszeni WSZYSTKICH.
   Dlatego przytaczam przykłady ze średniowiecza , bo są one najbardziej jaskrawe. W gruncie rzeczy KK jest dalej tym samym pazernym i zakłamanym KK.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 12:44:51 pm
Żeby podjąć z kimś dialog najpierw trzeba przestać kogoś obrażać brachu :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 14, 2011, 12:53:12 pm
Jeśli cię obraziłem to przepraszam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Listopada 14, 2011, 01:00:45 pm
Jak ja lubię pozostać neutralnym w niektórych kwestiach :D

Ale co do jednej sprawy muszę się wypowiedzieć. Kościół nie powinien ingerować w sprawy polityczne i niczego narzucać. Nie chodze do kościoła, gdyż jestem niewierzącym człowiekiem. Oficjalnie niby do tego kościoła należę bo przyjąłem chrzest itp, nie poddałem się procesowi apostazji, więc nie wypisałem się "formalnie" z tej instytucji. Ale jakim kuźwa prawem organizacja, z którą nie chcę mieć nic wspólnego ogranicza mnie prawnie? Dlaczego nie mogę spełnić swojego widzimisię i zostać rozsypanym na polu czy nawet spłukanym w kiblu po śmierci?
To mnie właśnie irytuje. Do wierzących jak i samego Kościoła nic szczególnie nie mam, ale naprawdę wk***ia mnie to, że Kościół wpjerdala się w politykę i życie ludzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 01:06:40 pm
Pyra, pocieszę Cię - możesz zażądać, żeby Twoje prochy ktoś spuścił w kiblu, tylko nie oczekuj, że Kościół Katolicki przyłoży do tego rękę. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Listopada 14, 2011, 01:06:58 pm
Dlaczego nie mogę spełnić swojego widzimisię i zostać rozsypanym na polu czy nawet spłukanym w kiblu po śmierci?
To mnie właśnie irytuje. Do wierzących jak i samego Kościoła nic szczególnie nie mam, ale naprawdę wk***ia mnie to, że Kościół wpjerdala się w politykę i życie ludzi.
Z tego co się orientuję w polskim prawie jest tak, że będąc skremowany musisz i tak być zakopany, wstawiony w jakąś półkę na cmentarzu, albo rozsypany na morzu. Nie Kościół to narzuca lecz polskie prawo.

Hehe, właśnie sobie wyobraziłem taki pogrzeb w kiblu:D Ciekawe kto by miał pociągnąć uroczyście za spłóczkę:D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Listopada 14, 2011, 01:08:18 pm
Polskie prawo za sprawą Kościoła :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: dorota40 w Listopada 14, 2011, 01:26:30 pm
ciało jest świątynia Ducha...jeśli ciało umiera kończy się wędrówka Duszy na tej Ziemi/ ludzie winni są zmarłym godnego pochowania ich ciał i to tyle w tym temacie...nie potrzeba do tego żadnej instytucji i dogmatów
to obleśne rozważanie o kiblu jest nie na miejscu...STOP!Panowie....

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 01:37:19 pm
Pyra, do kąta, raz dwa! ;)
Ale fakt że porównanie z kiblem było po bandzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Listopada 14, 2011, 02:05:14 pm
Dobra, już idę.

No ale gdybym faktycznie chciał, żeby moje prochy wedrowały w kanalizacjach? :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 14, 2011, 02:37:57 pm
  Kościół rozmyślnie zniszczył  tamtą kulturę na 1000 lat cofając ludzi w rozwoju. Gdyby tylko kontynuowano tamten rozwój, dzisiaj świat wyglądał by zapewne trochę lepiej.

 :lol:

Poczytaj trochę co spowodowało średniowiecze i dlaczego Kosciół nagle ze zgromadzenia dobrych, uczciwych i prawych ludzi stał się instytucją, której wszyscy musieli się podporządkować. Bo historia stwierdza zupełnie inne fakty
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 14, 2011, 03:10:50 pm
Jak dla mnie, jak ktoś jest wierzący (a sam kiedyś byłem), potrafi obejść się bez Kościoła i spojrzeć trzeźwo na sprawę ;)
Spokojnie, za 4-8 lat, myślę że kremacja i stosunek Kościoła do tej sprawy nie będzie problemem. Kościół maleje - widać chociażby po ostatnich wynikach wyborów :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 14, 2011, 03:13:30 pm
Myślę, że faktycznie wspólnota Kościoła trochę się kurczy. Moim zdaniem będzie coraz więcej ludzi radykalnie wierzących i osób radykalnie niewierzących, a mniej takich pośrednich... tak mi się wydaje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Listopada 14, 2011, 03:15:24 pm
Zgadza się.

W Szwecji z prochami można robić co się chce. W Sztokholmie pali się 90 proc. ciał, z czego 40 proc. w ogólnie nie jest odbieranych z krematoriów. Ja sobie nie wyobrażam jak można być tak znieczulonym i nie odebrać prochów swojej matki czy ojca. Ale jak czytam wpisy ludzi oświeconych na tym forum, to jestem w stanie sobie wyobrazić, że podobne statystyki będziemy obserwowali np. w Warszawie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 14, 2011, 03:19:02 pm
Zgadzam się Knifem. Przez to, że brak złotego środka w Kościele robi się konina i wychodzą takie przepisy jak ten ostatnio
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 14, 2011, 04:08:34 pm
Cytuj
Ja sobie nie wyobrażam jak można być tak znieczulonym i nie odebrać prochów swojej matki czy ojca.

Może to wygląda drastycznie, ale to inna kultura. Tam człowieka już nie ma, proch to tylko proch. Dla nich też pewnie jest niezrozumiałe, że utrzymuje się rozkładające ciało w stanie nadającym się do oglądania, a potem publicznie otwiera trumnę. Albo, że najważniejsze osoby w kraju po kilku miesiącach żądają ekshumacji swoich bliskich.

Grzon: można by dyskutować, ale ciężko zaprzeczyć , iż rozwój kultury i nauki był przez Kościół  ostro tępiony.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 14, 2011, 04:56:50 pm
z jednej strony nie da się ukryć, że trzeba zarzucić kościołowi zbytnie siedzenie w swojej ideologii w związku z czym nic nie czerpaliśmy z kultur antycznych, które miały niesamowicie bogaty dorobek, ale jakby Kościół nie zajął się powolną edukacją ludzi po wędrówce ludów i upadku Rzymu to siedzielibyśmy do dzisiaj w tak ciemnej dupie, że łoho

Problem Kościoła tamtych czasów był taki, że faktycznie nie potrafił przyjąć do siebie żadnych nowinek już w późniejszym okresie kiedy rozpoczął się renesans itd. i tutaj się z Tobą zgadzam
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 07, 2012, 05:40:37 pm
http://www.youtube.com/watch?v=arLQR1ozzQw
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 07, 2012, 10:19:01 pm
Po prostu przykre i tyle.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 07, 2012, 10:31:35 pm
http://wielkopolska.naszemiasto.pl/artykul/1229277,ulotki-w-kosciele-pomaganie-wosp-to-grzech-a-owsiak-jest,id,t.html (http://wielkopolska.naszemiasto.pl/artykul/1229277,ulotki-w-kosciele-pomaganie-wosp-to-grzech-a-owsiak-jest,id,t.html)

Bez k***a komentarza... się nie obędzie. Co za zakłamanie. Jak można k***a na kazaniu gadać o miłości do bliźniego, a potem wypisywać takie rzeczy o człowieku, który przyczynia się do ratowania mnóstwa dzieci. Jak k***a można. Kościół ??? Zawsze będę uważał, że kościół to zło, zakłamanie i złodziejstwo... brzydzę się tym, że chciałem kiedyś musiałem należeć do tej organizacji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 07, 2012, 10:36:07 pm
Przerąbane. Wierzę, że Kościół nie ma z tym nic wspólnego.
Ktoś po prostu wydrukował głupi tekst i zostawił w kościele.
Nikt się nie podpisał. Jakaś mąciwoda.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gun20 w Stycznia 07, 2012, 10:50:29 pm
podobno w Radiu Maryja nie lubią Owsiaka właśnie z tych powodów. Podobno, bo ja nie słucham, tylko moja babcia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 07, 2012, 10:51:54 pm
Na szczęście w Kościele nie lubią tego radia :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 07, 2012, 11:05:18 pm
Sorry Knife, ale nawet w głupich wiadomościach o tym gadali. Nie wierz w kościół. Wierz w Boga, bo wydaje mi się, że kościół niezbyt wiele ma wspólnego z tym czego nauczał Pan Jezus.
A tutaj cos dla ludzi o mocnych nerwach:
http://www.youtube.com/watch?v=in_XZnAyc8w (http://www.youtube.com/watch?v=in_XZnAyc8w)

http://www.youtube.com/watch?v=mnf3XdY1ReM&feature=watch_response (http://www.youtube.com/watch?v=mnf3XdY1ReM&feature=watch_response)
I jeszcze mam pytanie do wszystkich, którzy chodzą do kościoła, wierzą w Boga i w ogóle uważają się za katolików. Co Wy myślicie na temat takich filmów?
http://www.youtube.com/watch?v=oyLdAIxI6AY&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=oyLdAIxI6AY&feature=related)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 07, 2012, 11:09:16 pm
Oj Owsik, dajesz się prowokować jakiemuś aferowiczowi, który uprawia prywatę i nawet wstydzi się podpisać. Jakby podpisał się pod tym Episkopat Polski, to inna sprawa, ale tak to jakiś tekst wydrukowany, który każdy może sklecić w domu, druknąć i zostawić w kościele.

Co masz na myśli pisząc, żebym nie wierzył w kościół i czym według Ciebie jest wiara w kościół?
Opowiedz mi o Bogu.

A z tego ostatniego filmiku chce mi się po prostu śmiać... na przemian śmiać i płakać. Witaj generacjo youtube! :)
Jakoś nie czuję autorytetu autora tego filmiku. Kim on w ogóle jest? Opowiesz mi coś o nim?

A czy Bóg jest tak wszechmogący, że potrafi stworzyć tak wielki kamień, że nie będzie mógł go podnieść?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gun20 w Stycznia 07, 2012, 11:35:13 pm
na początku chciałam się przedstawić jak osoba praktykująca, ale nie wiem czy wierząca. wiem, że dziwne, ale jak wielu osób i mnie ogarnął kryzys wiary (może chwilowy).
co do pierwszego nagrania. Do radia M zazywczaj dzwonią ludzie starsi, którzy mają już swoje ,,przedawnione" poglądy i raczej ich nie zmienią. dlatego nie mogą zrozumieć tego co robi Owsiak. Bardzo uogólniają. Monim zdaniem, co z tego, że Owsiak organizuje niby ,,gorszące" :D festiwale itp., przecież on pomaga wielu dzieciom. Ma fajny styl bycia, który przyciąga młodych (przecież nikt ich nie ciągnie na siłe do zbierania pieniędzy). A festiwalem pewnie tez przesadzają (nie wiem, bo jeszcze nie byłam, ale zamierzam to nadrobić w tym roku :P).  ten pan na końcu powiedział prawde, tylko, że troche przesadził z  księdzem moim zdaniem.
A z drugiego filmiku chciało mi się smiać (z opinii ;) )
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 07, 2012, 11:39:58 pm
?????

Ja tam uważam, że są w Polsce tacy księża, którzy uważają, że Owsika, to zło. No źle to ująłem z tym kościołem. Chodziło mi o, to, że kościół ustanawia jakieś zasady, o których nie ma mowy w piśmie świętym. Chodziło mi o to byś nie słuchał kościoła, lecz kierował się pismem świętym. Jeżeli chodzi zaś o ostatni filmik, to chciałem raczej sprowokować rozmowę na ten temat. Nie sugerowałem, że to jakiś autorytet i trzeba w to wierzyć. Jednakże chciałbym powiedzieć teraz głośno i wyraźnie, że obrazki i zastępy świętych, to wymysł ludzi. Bo jak człowiek może decydować kto jest świętym, a kto tylko błogosławiony i w ogóle co to jest za hierarchizacja. Trzeba przejść jakieś próby, żeby zostać świętym? Trzeba najpierw pobyć błogosławionym, poczekac troszkę, aż biskupi sie namyślą czy faktycznie był dobry i może zostać świętym. No kurde Knife, chyba nie powiesz mi, że dla Ciebie to jest logiczne i w ogóle w porządku.
na początku chciałam się przedstawić jak osoba praktykująca, ale nie wiem czy wierząca. wiem, że dziwne, ale jak wielu osób i mnie ogarnął kryzys wiary (może chwilowy).
co do pierwszego nagrania. Do radia M zazywczaj dzwonią ludzie starsi, którzy mają już swoje ,,przedawnione" poglądy i raczej ich nie zmienią. dlatego nie mogą zrozumieć tego co robi Owsiak. Bardzo uogólniają. Monim zdaniem, co z tego, że Owsiak organizuje niby ,,gorszące" :D festiwale itp., przecież on pomaga wielu dzieciom. Ma fajny styl bycia, który przyciąga młodych (przecież nikt ich nie ciągnie na siłe do zbierania pieniędzy). A festiwalem pewnie tez przesadzają (nie wiem, bo jeszcze nie byłam, ale zamierzam to nadrobić w tym roku :P).  ten pan na końcu powiedział prawde, tylko, że troche przesadził z  księdzem moim zdaniem.
A z drugiego filmiku chciało mi się smiać (z opinii ;) )


Wydaje mi się, że Owsiak nie organizuje gorszących festiwali. to ludzie zachowywać się mogą w sposób gorszący i Owsiak nie ma z tym nic wspólnego. A jeżeli chodzi o to: "proszę księdza", to mi ciśnienie podniosło. Kurna, to ja bym chciał, żeby ksiądz mówił do mnie panie magistrze. Głupie to jest jak jasna cholera i idiotyzmem jest tłumaczenie tego w sposób: to jest w polskiej kulturze...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 07, 2012, 11:53:39 pm
Bo jak człowiek może decydować kto jest świętym, a kto tylko błogosławiony i w ogóle co to jest za hierarchizacja. Trzeba przejść jakieś próby, żeby zostać świętym? Trzeba najpierw pobyć błogosławionym, poczekac troszkę, aż biskupi sie namyślą czy faktycznie był dobry i może zostać świętym. No kurde Knife, chyba nie powiesz mi, że dla Ciebie to jest logiczne i w ogóle w porządku.


z tymi świętymi to jest bardziej skomplikowana sprawa niż Ci się wydaje. Ja wierzę w ich obcowanie, często mi pomagają. Dla innych mogą to być zwykłe przypadki, dla mnie coś innego. Na tym generalnie polega wiara ;)

Racja, kościół ma pomieszane w głowie, w końcu to instytucja zarządzana przez ludzi, a nie roboty, popełnia błędy. i to często są fatalne błędy.

http://www.youtube.com/watch?v=F6493bb554Y (http://www.youtube.com/watch?v=F6493bb554Y)
Jak dla mnie - to wlaśnie tak powinien wyglądać Kościół.

Szkoda jednak, że tak mało w mediach mówi się o pozytywnych stronach Kościoła, bo takich naprawdę nie brak.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 07, 2012, 11:57:21 pm
Tylko, że wierzyć powinno się w to co głosi pismo święte, a nie w to, że "kilka tłustych brzuchów" uważa, że ktoś jest święty. No, ale dobra. Przyjmijmy, że ktoś jest święty. Co to oznacza, że ktoś jest święty, a ktoś błogosławiony?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 07, 2012, 11:58:42 pm
Na kontroli drogowej do Policjanta mówisz "Gienek, już Ci daje dowód rejestracyjny"....a do lekarza "Maciek..."? zakładając, że ich nie znasz?

W Kościele jak w każdej instytucji...czy też grupie ludzi nawet nie formalnej są dobrzy i źli bohaterowie...przez WOŚP również przewinęły się i te dobre i złe osoby...i przewijać się będą...bo tak już jest na świecie...

Ważne aby nie wpadać w skrajności i nie uogólniać...oraz nie zapominać, iż prócz w WOŚP w Polsce istnieje wiele innych fundacji...organizacji...które warto wspomagać mimo tego, że nie mają tak charyzmatycznego szefa a w życiu codziennym również robią duuuużo dobrej roboty.

Co do Świętych -> nie pamiętam aby spotkał się ze sformułowaniem że w nich się wierzy, jak już to wierzy się w ich świętość i prosi się o ich wstawiennictwo...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 08, 2012, 12:25:39 am
Tylko, że wierzyć powinno się w to co głosi pismo święte, a nie w to, że "kilka tłustych brzuchów" uważa, że ktoś jest święty. No, ale dobra. Przyjmijmy, że ktoś jest święty. Co to oznacza, że ktoś jest święty, a ktoś błogosławiony?

Są określone kryteria, wg. których ogłasza się osobę błogosławioną. I to nie jest takie hop siup tylko lata zbierania dokumentów, rozmów, wywiadów, które świadczą o świętym życiu danej osoby. No i musi być cud - bez cudu nie wyniosą Ciebie na ołtarze.

a różnica między świętym, a błogosławionym jest akurat niewielka.

Najpierw jest beatyfikacja (czyli ogłoszenie błogosławionym) - Kościół uważa daną osobę jako na 100% znajdująca się w niebie. I jest dopuszczony Jej kult w regionie, miejscu, w którym działała, tam jest wspominana (tzn. nie tak, że w Meksyku nie mogą sie modlić do JPII tylko chodzi o to, że w Polsce czy Watykanie wspomina się go w kalendarzu liturgicznym w szczególny sposób.) A jak po kanonizacji, czyli po ogłoszeniu świętym to cały Kościół na całym świecie świętuje danego dnia wspomnienie świętego.

to tak w sporym skrócie

a WOŚP jest i chwała mu za to, że jest! I wcale nie mówię tego, bo Jurek Owsiak jest fanem Pearl Jamu :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gun20 w Stycznia 08, 2012, 12:28:36 am


Wydaje mi się, że Owsika nie organizuje gorszących festiwali. to ludzie zachowywać się mogą w sposób gorszący i Owsika nie z tym nic wspólnego. A jeżeli chodzi o to: "proszę księdza", to mi ciśnienie podniosło. Kurna, to ja bym chciał, żeby ksiądz mówił do mnie panie magistrze. Głupie to jest jak jasna cholera i idiotyzmem jest tłumaczenie tego w sposób: to jest w polskiej kulturze...
[/quote]

ja nie uważam, że są to gorszące festiwale :D (sama chcę jechać w tym roku) A co do księdza, no to moim zdaniem ten pan powinien się zwracać do niego tak jak do księdza nie ważne czy jest ateistą, osobą innej wiary itp. ksiądz jest księdzem tak samo jak np. profesor profesorem i tak się powinno moim zdaniem do tej osoby zwracać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 08, 2012, 12:33:50 am
Na kontroli drogowej do Policjanta mówisz "Gienek, już Ci daje dowód rejestracyjny"....a do lekarza "Maciek..."? zakładając, że ich nie znasz?


Nie. Mówię do nich już daję dowód rejestracyjny proszę pana, a lekarza pytam: proszę pana co mi jest?" I wiesz co? Żaden z nich się nie obraził na mnie i nie upomniał się o swój tytuł, mimo iz musieli się namęczyć, żeby być policjantem czy lekarzem. Pomimo tego, że policjant naraża często życie w pracy, pomimo, że lekarz cały czas się dokształca i ratuje ludzkie zycie, to dostrzegają mój szacunek do ich zawodów nie w tym, że tytułuje ich tylko zachowuje się kulturalnie w ich towarzystwie, słucham co maja mi do powiedzenia. Oni mogą się nie upominać o tytułowanie, ale ksiądz jest wielce urażony, że człowiek powiedział do niego proszę pana, a nie proszę księdza?
A co do świętych, to chyba trzeba w nich wierzyć, żeby byli. Tzn., wierzyć że są co, nie? A poza tym to takie głupie według mnie, że szkoda gadać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 08, 2012, 12:46:09 am
Dlatego ludzie mają już tego dosyć. Dlatego kościół się rozpadnie, a Kościół będzie istnieć dalej. Szkoda tylko, że organizacją, która powinna łączyć, dzieli.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 08, 2012, 10:54:58 am
Owsik, jak we wszystkim zależy na kogo trafisz... ja tam nigdy nie trafiłem na sytuację, iż nie tytułowanie księdza jego rolą społeczną spotkało się z oburzeniem itd.

Co do świętych to na tyle ile mi się wydaje to trzeba wierzyć w to, że dany człowiek swoim życiem i postawą dał dowód tego, iż każdy może zbliżyć się do "świętości"...z tego co pamiętam głównym zwolennikiem - "Święci są wśród nas" propagował JPII.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Stycznia 08, 2012, 11:19:49 am
:D

(http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/383035_281309398584944_100001176573106_709061_389765144_n.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 08, 2012, 12:11:39 pm
No źle to ująłem z tym kościołem. Chodziło mi o, to, że kościół ustanawia jakieś zasady, o których nie ma mowy w piśmie świętym. Chodziło mi o to byś nie słuchał kościoła, lecz kierował się pismem świętym. Jeżeli chodzi zaś o ostatni filmik, to chciałem raczej sprowokować rozmowę na ten temat. Nie sugerowałem, że to jakiś autorytet i trzeba w to wierzyć. Jednakże chciałbym powiedzieć teraz głośno i wyraźnie, że obrazki i zastępy świętych, to wymysł ludzi. Bo jak człowiek może decydować kto jest świętym, a kto tylko błogosławiony i w ogóle co to jest za hierarchizacja. Trzeba przejść jakieś próby, żeby zostać świętym? Trzeba najpierw pobyć błogosławionym, poczekac troszkę, aż biskupi sie namyślą czy faktycznie był dobry i może zostać świętym. No kurde Knife, chyba nie powiesz mi, że dla Ciebie to jest logiczne i w ogóle w porządku.

Podaj mi jakieś konkretne przykłady gdzie Kościół stoi w sprzeczności z Pismem Świętym. Nie sądzisz, że kierowanie się jedynie Pismem Świętym w kilku przypadkach byłoby dla wielu ludzi po prostu wygodne? W Piśmie Świętym nie ma nic o pornografii w internecie, o molestowaniu seksualnym, o ściąganiu pirackich programów z internetu, o narkotykach... Czyli to nie grzech, bo w Piśmie Świętym nic o tym nie ma?

Jeśli chodzi o świętych, to sam nadajesz temu jakąś hierarchizację "kto jest świętym, a kto tylko błogosławionym". Już widzę jak w niebie błogosławieni obrażają się na świętych, że ci są wyżej w hierarchii :). Święci są nam dawani od Boga jako pomoc, tacy łącznicy z Bogiem. Wszyscy oni podkreślali, że wszystko co czynią (np. cuda itp) czyni tak naprawdę Bóg przez nich, a nie oni sami. Polecam zapoznać się z żywotami świętych, ja bardzo lubię O. Pio i Siostrę Faustynę, jako świętych żyjących już w XX wieku, czyli jakoś w bliższych nam czasach. Kościół uznaje ludzi błogosławionymi lub świętymi bardzo ostrożnie badając ich życie itp.,i trwa to długo. To takie swego rodzaju wyróżnienie, że dana osoba jest w pewnym sensie godna naśladowania, swoim życiem dała świadectwo żywej wiary w Boga, że warto zapoznać się z jej życiorysem itp.

W kwestii obrazków, to z tego co wiem za czasów starotestamentalnych ludzie często robili bożków ze zwierząt - tworzyli ich rzeźby i oddawali im pokłony.
Cytat z Księgi Wyjścia w filmiku (0:29) jest okrojony i nieco zmieniony.

Wyj 20,4-6
"4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

To cytat Pisma Świętego w przekładzie z języków oryginalnych.
Czyli chodzi o to, żeby nie robić sobie bożków, a wielbić Boga.
Obraziłeś się kiedyś na kogoś (żonę, kogoś z rodziny) że miał Twoje zdjęcie w portfelu czy na biurku? To tak jakby powiedzieć "ej, kochasz mnie, czy moje zdjęcie w portfelu?". Oczywiście, że się kocha tą osobę, a nie jej zdjęcie, które jednak o tej osobie przypomina. Tak samo jest z obrazkami i figurkami, czy znakiem krzyża. Jeśli modlę się przed krzyżem, to nie modlę się do krzyża, ale do Boga, a patrząc na krzyż bardziej uświadamiam sobie mękę Pana Jezusa, sens Jego śmierci. Patrząc na obrazek "Jezu ufam Tobie" łatwiej myśli mi się o miłosierdziu. Patrząc na obrazki czy figury świętych łatwiej mi pamiętać o tym, że żyli ludzie, którzy dawali swoim życiem świadectwo wiary w Boga. To takie "przypominacze", że się tak wyrażę, żeby nam po ludzku ułatwić wiarę.

Mafioso: jak chcesz, to za 5 min podeślę Ci zdjęcie tego typu, na którym Lady Gaga napisała, że funduje szopkę bożonarodzeniową w mojej parafii :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Stycznia 08, 2012, 12:13:33 pm
Knife wiem, dlatego opatrzyłem zdjęcie buźką :) Ale to tylko pokazuje jakie zdanie o księżach ma część społeczeństwa ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 08, 2012, 12:18:40 pm
No wiem wiem, takie zdanie jest, czasem zasłużone, czasem nie. U mnie w parafii też jest proboszcz, o którym mogę powiedzieć coś złego, ale za każdym razem jak już coś mi się ciśnie na usta, to uświadamiam sobie ile rzeczy złych można by o mnie powiedzieć. Oczywiście nie odnoszę tego tylko do księży, ale do wszystkich ludzi, bo strasznie obgaduję, drzazgi u innych widzę, a u siebie belki nie :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Stycznia 08, 2012, 01:06:51 pm
Co się tyczy zdjęć i listów, część moich przyjaciół jako że wszyscy jesteśmy wychowankami Szkoły Księży Salezjanów dostali listowne napomnienie o konieczności składania datków na szkolę... jak dla mnie to trochę przesada  ;]
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 08, 2012, 10:08:34 pm
    Jako, że ostatnio byłem w Holandii, mogę powiedzieć jak to wygląda tam. Jeszcze kilkanaście lat temu liczba wyznawców była podobna do naszej (procentowo). Kościoły stoją wszędzie, nawet w malutkich wioskach. Kiedyś nikt się nie zastanawiał jak utrzymać wielki budynek z datków kilkuset osób. Swoją drogą ,po co kościoły mają sufit na wysokości  50 metrów. Ani to ogrzać , ani umyć.
   Teraz oprócz mszy odbywają się tam spotkania emerytów, różne zebrania ,koncerty itp. Starają się utrzymać te ceglane molochy jak się da. Państwo ratuje zabytkowe budynki, jednakże w tym roku wystawiono na akcję kilka tysięcy kościołów. Cena od 250 tys. do kilku milionów euro. Nie można umieścić tam burdel, klubu nocnego itd.
   Teraz holendrzy to zlaicyzowany naród. To nie znaczy, że ludzie kradną, napadają, gwałcą i mordują. Wręcz przeciwnie, są bardzo uczynni, pomocni , uśmiechnięci i mili. Zajmują się swoim życiem,dobrą zabawą, ciężką pracą i zapewnieniem przyszłości dla swoich dzieci.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 15, 2012, 09:55:45 pm
I tak powinno być i u Nas. Niech kościół sam się utrzymuje. A Polacy sami dobrze widzą co jest dobre a co złe. Nikt nie musi im tego tłumaczyć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 15, 2012, 10:02:30 pm
"A Polacy sami dobrze widzą co jest dobre a co złe." to mnie rozczuliło. ;]
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 15, 2012, 10:25:25 pm
Hehehehe. Ależ Ty lubisz się droczyć, nie? Wiadomo o co mi chodziło, prawda? Wiadomo co trzeba robić, aby być dobrym człowiekiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 17, 2012, 04:08:04 pm
Ludzie niby wiedzą, ale jak przychodzi czas ostrych życiowych zakrętów to niejeden błądzi i szuka duchowego wsparcia, bo czasem nawet rodzina nie jest w stanie pomóc.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 17, 2012, 04:38:34 pm
I wtedy raczej trzeba wziąć dupę w garść , a nie ślęczeć przed złotymi ołtarzami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 17, 2012, 09:11:57 pm
Doskonale, iż potrafisz oddzielić wiarę od instytucji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 18, 2012, 07:15:42 pm
Osttanio gadałem z kolesiem, któy mówi, że jest wierzący i z rozmowy wynikało, że faktycznie jest baardzo wierzący i bronił kościoła za wszelką cenę w rozmowie. Potem zapytałem go dlaczego przeklinasz, nie zawsze chodzisz do kościoła itp.? A on powiedział, że człowieka jest słaby, więc tak się zdarza. Myślę, że to tylko usprawiedliwianie się przed samym sobą. I większość "wierzących" tak właśnie myśli i postępuje. Bo człowiek jest słaby !!!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 18, 2012, 08:46:59 pm
Jeśli uważasz, że człowiek jest mocny, to nie pisz nic na forum przez dwa lata :]
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Stycznia 18, 2012, 08:55:53 pm
W takim razie skoro Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo to.. tez jest słaby?

Tak samo zastanawia mnie pewna kwestia... Czy człowiek jest inteligentniejszy od Boga? Bo załóżmy, że Bóg jak rzekomo tworzył człowieka to chciał uczynić go istotą inteligentną, ale chyba nie na tyle, żeby przewyższyć jego mądrość bo przecież jest najmądrzejszy, wszechmocny i w ogóle ZA***STY.. Dlaczego więc człowiek uroił sobie w głowie, że może istnieć inny Bóg lub też co gorsza, może w ogóle nie istnieć?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 18, 2012, 08:59:31 pm
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, a nie identycznego jak siebie. Poza tym dał nam wolną wolę, więc ze swoją inteligencją, mądrością, z całym sobą możemy zrobić co chcemy, nasz wybór. Możemy wybrać między dobrem a złem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Rose25 w Stycznia 18, 2012, 09:08:09 pm
Uwielbiam tą filozofię forumowiczów .  :lol:
Ja jestem wierząca, chodzę do kościoła itd. Ale wkurzają mnie osoby, które z powodu najzwyklejszego lenistwa, mówią że nie są wierzące, bo nie chcą chodzić do kościoła. Moja znajoma, gdy zapytałam się, czemu powiedziała mamie, że nie wierzy w Boga, odpowiedziała, żeby nie kazała jej chodzić do kościoła.  :facepalm:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Stycznia 18, 2012, 09:26:26 pm
Czyli krótko mówiąc.. Bóg ma na nas po prostu wyj***ane :D

Stworzył nas i róbta co chceta :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Rose25 w Stycznia 18, 2012, 09:55:06 pm
Będzie, co będzie ... :PP
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 18, 2012, 10:35:51 pm
Jeśli uważasz, że człowiek jest mocny, to nie pisz nic na forum przez dwa lata :]

To nie o to chodzi. Wiadomo, że człowiek jest słaby. Chodzi o to, by nie używac tego jako wymówki. To powinno wyglądać tak: Jestem słaby, ale staram się ze wszystkich sił, aby to pokonać. Czyż nie poświęceniem pokazujemy, że nam zależy? Czyż nie poświęcenie jest najwyższa ofiarą? Czy raczej nie? Czy można powiedzieć jestem słaby, więc nie wypominaj mi grzechu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 19, 2012, 07:47:49 am
http://blog.onet.pl/41931,1,archiwum_goracy.html (http://blog.onet.pl/41931,1,archiwum_goracy.html) - a jak to jest u Was? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: muller w Stycznia 19, 2012, 06:11:38 pm
u mnie jest spoko. mamy młodego proboszcza i troche nie ogarnia za bardzo co powinien robic  :D, ale ze starym wikarym jest super. zawsze gadamy o historii - tak, lubię historię  :>  papcio przynosi naleweczki,ale to wtedy znak, że młodzież się zbiera  :kwiatek: :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Stycznia 19, 2012, 06:51:13 pm
przychodzi ksiądz, święci, modlitwa, coś tam pogada popisze w wielkim notesie i next please, czyli chyba normalnie, nie miałem żadnych "przygód" związanych z jego wizytą. a, wpisywał w zeszytach szóstki  8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Rose25 w Stycznia 19, 2012, 08:47:36 pm
Ja po prsotu nie znoszę jak nasz ksiądz chodzi po kolędzie.  :angry:
Pogada chwile, ale po prostu jak wchodzi do domu to tak od niego wali fajkami, że ja nie mogę.  :ph34r:
Sam zapach jest jeszcze do zniesienia, ale jako, że jestem astmatyczką to normalnie się duszę. -.-''
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 19, 2012, 08:55:45 pm
Ja pamiętam kolędę jako coś nieprzyjemnego. Drętwa atmosfera i zmuszanie się do rozmowy w stylu "Co tam u Was słychać?". Zawsze ksiądz przynosił kopertę na datek. Zawsze. A wiedział, że w naszej rodzinie się nie przelewa. Pamiętam, że ksiądz proboszcza zawsze wiedział co u nas słychać i gdzie ojciec pracuje itp. No i pamiętam ostatnia kolędę w naszym domu. Piękna chwila! Ksiądz wyciąga kopertę i podaje ją mojej mamie, a tata wstaje i mówi: Przepraszam Pana, ale my pustych kopert mamy mnóstwo. wolelibyśmy pełną. Ksiądz nawet nie burknął nic o tytułowaniu go "proszę księdza". Wstał - złodziej pier*** - i wyszedł czerwony na swej pijackiej gębie. Nie wpuszczę księdza do mojego domu!!!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Stycznia 19, 2012, 09:02:38 pm
U mnie w domu nigdy nie było księdza po kolędzie. Ojciec go nie wpuszczał bo im nie wierzy i ich nie lubi bardzo delikatnie mówiąc, a Ja odkąd mieszkam sam to jeszcze żaden nie odważył się zapukać ;]
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 19, 2012, 09:15:11 pm
http://www.youtube.com/watch?v=xOf2791mzGU (http://www.youtube.com/watch?v=xOf2791mzGU)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Stycznia 19, 2012, 09:40:09 pm
Ja pamiętam kolędę jako coś nieprzyjemnego. Drętwa atmosfera i zmuszanie się do rozmowy w stylu "Co tam u Was słychać?". Zawsze ksiądz przynosił kopertę na datek. Zawsze. A wiedział, że w naszej rodzinie się nie przelewa. Pamiętam, że ksiądz proboszcza zawsze wiedział co u nas słychać i gdzie ojciec pracuje itp. No i pamiętam ostatnia kolędę w naszym domu. Piękna chwila! Ksiądz wyciąga kopertę i podaje ją mojej mamie, a tata wstaje i mówi: Przepraszam Pana, ale my pustych kopert mamy mnóstwo. wolelibyśmy pełną. Ksiądz nawet nie burknął nic o tytułowaniu go "proszę księdza". Wstał - złodziej pier*** - i wyszedł czerwony na swej pijackiej gębie. Nie wpuszczę księdza do mojego domu!!!
Rozumiem, ze wciąż ten sam chodzi po kolędzie gdziekolwiek się nie ruszysz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 19, 2012, 09:40:40 pm
Dla mnie kolęda zawsze była stresująca, bo nigdy nie wiedziałam, jak mam z księdzem rozmawiać. Poza tym nasz proboszcz to taki trochę choleryk, więc najlepiej zawsze było mu przytakiwać i się z nim zgadzać. Pamiętam, jak kiedyś w okresie moich kłopotów ze zdrowiem powiedział, że w ogóle tyłka nie mam, zrobiło mi się wtedy przykro i głupio, chyba zauważył to, bo dodał "No ale przynajmniej oczy masz wesołe." W tym roku po raz pierwszy poczułam chyba sens kolędy, bo proboszcz przyszedł i zapytał o zdrowie taty, szczerze z nim porozmawiał i dodał otuchy, w sumie bardzo mnie to wzruszyło. Co do koperty, to zawsze się daje księdzu jakieś pieniądze, ale nigdy nie było tak, żeby on się o nie upominał albo cokolwiek sugerował. Nigdy też nie słyszałam, żeby z ambony narzekał, że ktoś mu pieniędzy nie dał, a na pewno tacy się zdarzają, bo w okolicy jest kilka naprawdę biednych rodzin. Uważam, że nie należy wrzucać wszystkich księży do jednego worka, bo nie wszyscy są tacy sami, czasem warto porozmawiać, i odnoszę to nie tylko do księży, ale do każdego człowieka, zanim ocenimy, wysłuchajmy. Moi rodzice na przykład często wpuszczali do domu Świadków Jehowy, z którymi rozmawiali, starali się zrozumieć ich punkt widzenia, przedstawiali swój, wspominają ich jako bardzo miłych ludzi a te spotkania jako bardzo interesujące. Irytuje mnie, kiedy coś się potępia nie znając tego, albo zbytnio generalizuje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Rose25 w Stycznia 19, 2012, 09:44:18 pm
Moi rodzice nie wpuszczają, a ja szczerze mówiąc, chciałabym poznać takie inne punkty widzenia. To daje nam pole do myślenia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 19, 2012, 10:15:22 pm
A tak mnie jeszcze ciekawi - skoro niektórzy uważają Kościół tylko i wyłącznie za instytucję, wierzą w Boga ale nie chodzą do kościoła, wszystkich księży uważają za pedofilów, złodziei i zboczeńców, to po co biorą ślub kościelny? Nie kłóci się to z ich poglądami? Nie zakrawa to na hipokryzję?
Co do filmiku - wierzę, że ten ksiądz ma rację, nie rozumiem, czemu przykłady "wybryków" księży się tuszuje i jak najbardziej się z tym nie zgadzam, ale zauważcie, że nawet ten ksiądz cały czas podkreśla swoją subiektywną ocenę i swoje subiektywne wrażenia, zaznacza też, że doznał wiele dobra i życzliwości, tak więc nawet tutaj widać dokładnie to, co mówiłam wcześniej - nie generalizujmy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Stycznia 19, 2012, 10:22:11 pm
A czemu księża wogóle zbierają pieniądze, czy to chodząc po kolędzie czy na tacę co niedziela ? Podobno księdzem zostaje się z powołania a nie z zawodu. Ponadto kościół dostaje przecież chyba jakieś dotacje z budżetu państwa, tak czy nie ?! Czy te zbiórki są jakoś uregulowane prawnie? Bo jak zwykły człowiek z ulicy chciałby pozbierać w taki sposób pieniądze to musiałby mieć zgodę na zbiórkę publiczną.
Żeby nie było, że to ironia, pytam całkowicie poważnie, bo nie wiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 19, 2012, 10:25:26 pm
Ja też się chętnie dowiem od kogoś kompetentnego, ile pieniędzy i od kogo dostają księża i na co to idzie :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 20, 2012, 07:11:47 am
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IK/finanse_kosciola_rep.html (http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IK/finanse_kosciola_rep.html)

Co do tego ile ludzie dają to według statystyk w zależności od regionu od 10 do 200 zł za kolędę.
Czytałem niedawno o księdzu, który nazbierał podczas kolędy 31 tys. &nbsp;U mnie np. w parafii; &nbsp;teoretycznie w diecezji, ale różnie z tym bywa; nie daje się ani grosza na kolędzie, natomiast później w kościele jest niedziela kolędowa, podczas której jest kolekta kolędowa. Może więc być tak, że ktoś przyjmie kolędę, ale do kościoła już nie pójdzie i nie da ani grosza. I to w sumie jest lepsze rozwiązanie niż wyciąganie ręki na kolędzie po kopertę.
Akurat u mnie w parafii kolekta pokolędowa jest przeznaczona na cele remontowe. Nie wiem, co w tej chwili się za tym kryje, ale swego czasu ksiądz mówił ile i na co muszą wydać i rozliczał się z tego podczas niedzielnej mszy. Zapewne w wielu parafiach jest podobnie. Często wystarczy zerknąć na stronę danej parafii. &nbsp;:P

Dużo zależy od tego, jakie się ma podejście do kościoła, kolędy. Jeśli ma się takie : http://www.youtube.com/watch?v=LCdOzRLYNhU (http://www.youtube.com/watch?v=LCdOzRLYNhU) to nie ma sensu wpuszczać &nbsp;;)
Przecież nikt z tego powodu nie będzie aresztowany, czy coś  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Stycznia 20, 2012, 11:06:09 am
 :D
(http://img.izismile.com/img/img5/20120120/640/morning_picdump_97_640_high_41.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 20, 2012, 11:21:10 am
Dobre, naprawdę dobre  :o :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 20, 2012, 09:21:04 pm
A tak mnie jeszcze ciekawi - skoro niektórzy uważają Kościół tylko i wyłącznie za instytucję, wierzą w Boga ale nie chodzą do kościoła, wszystkich księży uważają za pedofilów, złodziei i zboczeńców, to po co biorą ślub kościelny? Nie kłóci się to z ich poglądami? Nie zakrawa to na hipokryzję?

Już odpowiadam. Otóż powiedziałem mojej narzeczonej (teraz żony), że mi wszystko jedno gdzie będę jej przysięgał miłość do śmierci. Jeżeli jej zależy na tym, abym zrobił to w kościele, to nie ma problemu, bo ją kocham i to jest dla mnie najważniejsze. Nie ma w tym krzty hipokryzji, bo wiedziała z jakim nastawieniem to robię, a skoro Bóg to miłość, to pewnie i w tym moim uczuciu jest trochę Boga. tutaj chodzi o miłość nie o miejsce...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 20, 2012, 09:35:54 pm
Wydaje mi się, że rozumiem, dziękuję za odpowiedź :)

Jeszcze jedno - wczoraj kupiłam książkę Prokopa i Hołowni, "Bóg, Kasa i Rock 'N' Roll" i dzisiaj, czytając ją, natknęłam się na fragment, który doskonale opisuje to, o czym mówiłam, mianowicie o generalizowaniu:
Cytuj
Spora część frustracji "eklezjogennych" bierze się - mam wrażenie - stąd, że ludziom horyzont ograniczył się do polskich debat, księży Natanków i jednego chciwego kapłana. Nie zdają sobie w ogóle sprawy z powszechności Kościoła. Wyjedź na tydzień do Zimbabwe, ot, choćby na rafting z pewnym mieszkającym tam polskim werbistą. Odwiedź gościnny dom Opus Dei w Puebli w Meksyku, pogadaj z polskim księdzem z Kamczatki, któremu władze zakazały budowy kościoła, zamówił więc w Polsce nadmuchiwany kościół, nie jakiś zamek - zjeżdżalnię, ale prawdziwą gotycką świątynię, i zamierza ją co niedziela przenosić z miejsca na miejsce. Jesteś na wakacjach w Portugalii - rusz się, co niedzielę w Cascais w kościele irlandzkich Dominikanów przy Rua Navegantes jest fantastyczna msza po angielsku (z zakonnikiem, który załatwia kwestię kościelnej muzyki, wciskając przycisk "play" na oldskulowym bumboksie), gdzie czasem masz ludzi ze wszystkich chyba ras i języków pod słońcem. Nudny proboszcz, który wydawał Ci się problemem nie do przeskoczenia, stanie się mało istotnym szczegółem, gdy zobaczysz na własne oczy, jak polskie siostry, właśnie dlatego że są w Kościele, pracują z chorymi na AIDS dzieciakami w Kasisi w Zambii.
       Dlatego moją publicystyczną obsesją jest od jakiegoś czasu głoszenie postulatu, by uruchomić w Polsce projekt parafii partnerskich. Na podobieństwo partnerskich miast. Każda polska parafiawybiera jedną czy dwie parafie na świecie - dajmy na to, w Japonii i RPA. Piszemy listy, zaprzyjaźniamy się, zapoznają się ludzie. Informujemy siebie nawzaje, co się u nas dzieje, jakie mamy problemy i sukcesy, za co may się nawzajem modlić. Organizujemy u siebie prezentacje i warsztaty o tamtym kraju, o tamtejszym kościele. Gdy dojrzejemy do tej myśli, odwiedzamy się nawzajem(...). To już nie jest tylko turystyka, to rodzinne odwiedziny. Dociera do nas skala zjawiska, w którym bierzemy udział. Okazuje się, że w pokoju, w którym dopadała nas klaustrofobia, są drzwi i okna, jest częścią wielkiego budynku.
       Komuś, kto mówi, że chce odejść z Kościoła, proponuję więc program. Odejdziesz za rok. Przez ten rok rusz się. Otwórz oczy. Kościół to miliard dwieście milionów ludzi, każdy - jeśli tylko chce szukać - znajdzie w nim miejsce dla miliard dwieście milionów pierwszego.  

Ogólnie bardzo polecam książkę, jestem w 1/3 i po części czuję się usatysfakcjonowana odpowiedziami na pytania, które zawsze gdzieś tam krążyły po głowie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 20, 2012, 09:37:33 pm
Ależ proszę. wiedziałem, że chodzi o mnie 8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 20, 2012, 09:57:54 pm
Owsik - nie tylko o Ciebie, wielu ludzi zgadza się na małżeństwo, na to, żeby być rodzicami chrzestnymi, świadkami bierzmowania, a pojęcia nie mają, z czym to się wiąże, byłam ciekawa po prostu, nie chodziło o to, żeby komukolwiek dowalić :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 21, 2012, 10:45:38 am
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/napisal-na-facebooku-bog-nie-istnieje-i-grozi-mu-z,1,5004607,wiadomosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/napisal-na-facebooku-bog-nie-istnieje-i-grozi-mu-z,1,5004607,wiadomosc.html)

:O
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 21, 2012, 11:05:07 am
No słyszałem o tym w radio. Nie wiadomo dlaczego w Indonezji prawo zabrania innej wiary lub negowania chrześcijańskiej. Czyżby ktoś miał w tym interes?? Trzeba to zbadać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 21, 2012, 12:08:43 pm
Na pewno tajni wojownicy ninja z Opus Dei sponsorowani z tajnych kont Watykanu!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 21, 2012, 02:03:47 pm
negowania wiary chrześcijańskiej?

przepraszam, gdzie to wyczytałeś? To nie chrześcijanie ustalili to prawo.. średniowiecze już minęło
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 21, 2012, 02:21:10 pm
Na pewno tajni wojownicy ninja z Opus Dei sponsorowani z tajnych kont Watykanu!

Na pewno :)
Grzon: A czy ja napisałem, że to chrześcijanie? ja nie stawiam tezy. Zastanawiam się głośno i zadaję pytanie. Swoją drogą, to przyznacie, że trochę przesadzili z obroną wiary, co nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 21, 2012, 02:56:07 pm
pewnie, że przesadzili. To jest chore karać ludzi za coś takiego!

Chodzi mi tylko o to, że Indonezja jest państwem muzułmańskim, więc nie wiem skąd tam chrześcijan wyciągnąłeś ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 22, 2012, 10:11:24 pm
I tutaj klęczę na grochu i biję się w pierś. Nie doczytałem, słuchałem jednym uchem i myślałem, że chodzi o chrześcijan. Przepraszam za ignorancję !!! Już więcej nie będę tak robił. Przepraszam jeszcze raz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 23, 2012, 08:10:24 am
< dosypuje grochu > Jak widać nie wszystko, co złe wiąże się z chrześcijaństwem. Warto obserwować także świat muzułmański i ogólnie wszelkie skrajności.< dosypuje więcej grochu >  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 23, 2012, 01:31:54 pm
Jak już gnać tę zarazę to wszystkie po równo :D W Polsce ludzie skupiają się na katolicyzmie, gdyż dotyka ich an co dzień.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 23, 2012, 04:54:36 pm
Ciekawe czy na hinduizm albo buddyzm ludzie tak narzekają.. :P Wie ktoś jak to politycznie wygląda?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 23, 2012, 09:38:54 pm
Ci którzy w te wyznania nie wierzą, to pewnie narzekają... każdy medal ma dwie strony. Poza tym ja nie narzekam na chrześcijan tylko na kościół.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 23, 2012, 10:37:54 pm
ja ostatnio coraz bardziej się przekonuje do tego, że rozdział kościoła od państwa wcale nie jest zły. I obydwie strony moga na tym tylko zyskać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 23, 2012, 11:38:28 pm
oczywiście. Kto wie jaki byłby mój stosunek do kościoła, gdyby ten nie wpieprzał się w mój wybór polityczny itp.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 24, 2012, 08:15:53 am
Ksiądz za Ciebie głosuje?  ;) Ja odkąd pamiętam głosuję sam, nie ma obok mnie księdza :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Stycznia 24, 2012, 09:13:47 am
Nie głosuje, ale robi pranie mózgu w wyniku czego część ludzi głosuje tak jak ów batman chce ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 24, 2012, 10:05:58 am
Niewierzącym inny batman stoi obok głowy i wierzący jakoś z tym żyją  :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 24, 2012, 10:40:25 am
Nie głosuje, ale robi pranie mózgu w wyniku czego część ludzi głosuje tak jak ów batman chce ;)
Rozumiem, że np. Gazeta Wyborcza nie robi takiego prania mózgu ludziom?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Stycznia 24, 2012, 11:23:38 am
Wszystkie media robią ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 24, 2012, 09:29:12 pm
ja tam głosuję jak uwazam z pobudek ideologicznych, a nie, bo mi ksiądz tak kaze :P

i pewnie większość tak robi. A to normalne, że człowiek słucha tych ludzi, tych mediów, instytucji które są przychylne naszym poglądom ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 29, 2012, 11:17:38 am
Jestem ateistką, trudno mi uwierzyć w Boga. Jakkolwiek pojmowanego, po prostu cała Biblia jest dla mnie nierealna i cała ta wiara. Nic się tu nie trzyma kupy. Poza tym z natury, trudno mi przyjąć, że coś jest. Po prostu jest. A ja tego nigdy nie ogarnę, nie doświadczę. Ponad to wydaję mi się, że najwięcej wyznawców zjednuje ta wiara np. w czasie wojny, w podeszłym wieku, w czasie jakiś tragedii. Bo wtedy ludzie chcą wierzyć, że jeśli umrą, to otrzymają lepsze życie w niebie. Wydaję mi się, że nie byłabym szczęśliwa nie mając mojej ukochanej muzyki i tylko patrząc się w Boga przez całą wieczność.. A jeszcze bardziej trudno mi uwierzyć, kiedy popatrzę na kościół  :facepalm: w naszym "świeckim" państwie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 29, 2012, 09:22:53 pm
Ksiądz za Ciebie głosuje?  ;) Ja odkąd pamiętam głosuję sam, nie ma obok mnie księdza :D

Nie. Ciągle mi mówi co powinienem robić. Teraz już tego nie robi, ale pamiętam czasy kiedy robił to namiętnie.

gaudencja666: Otóż to. Wydaje mi się, że właśnie dlatego powstała wiara, bo ludzie nie mogą ogarnąć tego, że coś po prostu jest, albo, że jak umrą to po prostu ich nie będzie. Wymyślili sobie "wielkiego opiekuna wszystkich ludzi" i tyle. Ot cała historia. Oczywiście jak to zwykle bywa znaleźli się cwaniacy, którzy wiedzieli jak z tego zrobić pieniądze...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 30, 2012, 11:14:44 am
Nawet jak popatrzeć na te starożytne kultury, ich mitologie powstawały po to, żeby odpowiedzieć ludziom na pytania kto, jak i po co. Albo sam potop z Pisma świętego znalazł się w wielu innych mitologiach, to co, wszyscy bogowie na raz zesłali potop tyle, że z innych pobudek? Albo diabeł, skoro on jest zły to po co każe złych ludzi, w takim wypadku jak bym poszła do piekła powinien mi browara postawić :P Tam się nic nie trzyma kupy po prostu..

A co do pchania się Kościoła w politykę, to to jest dla mnie  :facepalm:. Co to za ksiądz, który mówi starym babkom, które słuchają księdza jak boga, na kogo mają glosować. Albo np. moja babcia wysyłała pieniądze bodajże do Lichenia? Tam coś się pomagało. Ale jak pojechała tak ze swoim synem, się pomodlić i zobaczyć, to powiedziała że już nigdy im forsy nie wyśle. Podobno tak się ci księża urządzili za te pieniądze.. Albo chociażby w parafii tej samej babci jest bodajże coś takiego, że przed mszą są jakieś wypominki czy napominki, tak czy siak ksiądz mówi imiona 50 osób i że za nich też się pomodli. Za każde nazwisko trzeba ładnie sypnąć..
Więc się pytam, co to za wiara, gdzie wszystko trzeba kupować? To ja już wolę być ateistką i nie wierzyć w coś, co po prostu jest bez sensu..

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 30, 2012, 11:25:22 am
Nie. Ciągle mi mówi co powinienem robić. Teraz już tego nie robi, ale pamiętam czasy kiedy robił to namiętnie.

Wszyscy coś mówią, co nie znaczy, że wszystkich musisz słuchać  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 30, 2012, 01:24:07 pm
A co do pchania się Kościoła w politykę, to to jest dla mnie  :facepalm:. Co to za ksiądz, który mówi starym babkom, które słuchają księdza jak boga, na kogo mają glosować.
Jeśli nawet to co złego jest w tym, że Kościół pcha się do poliytyki? Gdyby to miało powodować jakieś negatywne skutki na życie jednostek, lub całego społeczeństwa to i bym jeszcze zrozumiał, ale takich negatywnych skutków pchania się przez Kościół do poliytki nie ma.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 30, 2012, 01:46:56 pm
Bo to jest tak ... każde media mogą gadać, ale kościoły mają prawo zachować milczenie ;) Niedawno słyszałem kazanie, które w dużej mierze dotyczyło Przystanku Woodstock. Mowa była o narkotykach, alkoholu itd.  Kazanie było jednostronne, a stosunek tego konkretnego księdza do Jerzego Owsiaka jednoznaczny. Czy w związku z tym przestanę wspierać WOŚP? Nie. Dlaczego? Bo prócz takiej, czy innej propagandy z jednej, czy drugiej strony mam jeszcze swój rozum. Polecam.  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 30, 2012, 02:22:15 pm
Cytuj
dyby to miało powodować jakieś negatywne skutki na życie jednostek, lub całego społeczeństwa to i bym jeszcze zrozumiał, ale takich negatywnych skutków pchania się przez Kościół do poliytki nie ma.

No wcale.A parę miliardów rocznie na konkordat , albo naciski w sprawie wyroków sądowych? Gdzie tu coś pozytywnego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 30, 2012, 02:24:38 pm
Nacisków można posłuchać, albo i nie. Wolna wola. Co do konkordatu się zgadzam, choć nie jestem pewien, co do sumy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 30, 2012, 02:33:25 pm


Cytuj
dyby to miało powodować jakieś negatywne skutki na życie jednostek, lub całego społeczeństwa to i bym jeszcze zrozumiał, ale takich negatywnych skutków pchania się przez Kościół do poliytki nie ma.

No wcale.A parę miliardów rocznie na konkordat
Tu zgoda, też uważam, że kto nie chce niech nie płaci
Cytuj
dyby to miało powodować jakieś negatywne skutki na życie jednostek, lub całego społeczeństwa to i bym jeszcze zrozumiał, ale takich negatywnych skutków pchania się przez Kościół do poliytki nie ma.
albo naciski w sprawie wyroków sądowych?
Które konkretnie masz wyroki na myśli?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 30, 2012, 02:46:05 pm
Tylko, że nie można nie płacić, bo konkordat do tego zobowiązuje, a kasa idzie z budżetu państwa, więc płaci każdy, czy chce czy nie chce. Tak samo zresztą jak na partie polityczne. I tym sposobem Douger wspiera pośrednio kościół, a blackmore np. Ruch Palikota. Czy chcą, czy nie chcą.

Mylę się?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 30, 2012, 03:40:06 pm
Bo to jest tak ... każde media mogą gadać, ale kościoły mają prawo zachować milczenie ;) Niedawno słyszałem kazanie, które w dużej mierze dotyczyło Przystanku Woodstock. Mowa była o narkotykach, alkoholu itd.


Ale media nie mówią mi, że jak nie zagłosuje tu a tu, to mnie bóg nie zbawi. Oraz media nie rozdają mi ulotek, żeby nie dawać kasy WOŚP. Tutaj trzeba rozgraniczyć, bo wiara wiarą a media mediami. Media zawsze się traktuje z przymrużeniem oka, a wiarę raczej trudno, skoro w to wierzysz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 30, 2012, 04:15:02 pm
Wyobrażasz sobie, że Bóg mówi - głosuj na partię  jakąś tam, bo inaczej pójdziesz do piekła ?  :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 30, 2012, 04:15:28 pm
Bo to jest tak ... każde media mogą gadać, ale kościoły mają prawo zachować milczenie ;) Niedawno słyszałem kazanie, które w dużej mierze dotyczyło Przystanku Woodstock. Mowa była o narkotykach, alkoholu itd.


Ale media nie mówią mi, że jak nie zagłosuje tu a tu, to mnie bóg nie zbawi.
ale za to mówią co innego, żeby manipulować obywatelami np. że trzeba zmobilizować się i pójść na wybory bo inaczej wygra człowiek, który ma zapędy dyktatorskie (pomimo, że prawda jest taka, że Kaczyński Pinochetowi do pięt nie dorasta) i robią to w sposób bardzo skuteczny, a Kościół nawet jeśli tak mówi jak Ty twierdzisz to czy z tego powodu dzieje się jakaś krzywda Tobie albo twoim znajomym?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Stycznia 30, 2012, 04:15:54 pm
Cytuj
Wyobrażasz sobie, że Bóg mówi - głosuj na partię  jakąś tam, bo inaczej pójdziesz do piekła ?  Cheesy
A "nie chroniłeś życia, które się już poczęło" może?:) pytam bo nie wiem jak to działa, Knife pewnie jest najlepiej zaznajomiony ;>
Cytuj
ale za to mówią co innego, żeby manipulować obywatelami np. że trzeba zmobilizować się i pójść na wybory bo inaczej wygra człowiek, który ma zapędy dyktatorskie (pomimo, że prawda jest taka, że Kaczyński Pinochetowi do pięt nie dorasta) i robią to w sposób bardzo skuteczny, a Kościół nawet jeśli tak mówi jak Ty twierdzisz to czy z tego powodu dzieje się jakaś krzywda Tobie albo twoim znajomym?
Tak ogólnie to każdy ma jakąś swoją wizję i ją przekazuję, tak samo tv, jak i Kościół :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 30, 2012, 04:30:38 pm
Tak ogólnie to każdy ma jakąś swoją wizję i ją przekazuję, tak samo tv, jak i Kościół :)
Pytanie tylko czy to jest wizja Państwa, czy chodzi o ich własne interesy, których będzie chronić partia X bądź Y, która jest na ich usługach. Żeby nie było ja nie stawiam tutaj tezy, ale niestety wszystko jest możliwe
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 30, 2012, 04:38:51 pm
W przypadku kościoła chodzi w sumie o coś podobnego, nie sądzisz?  :)
Są różni  " lobbyści" , kościół jest jednym z nich poniekąd. Każdy broni swoich interesów, na ich miejscu robilibyśmy pewnie to samo.
Co do kwestii życia poczętego i podobnych - wydaje mi się, że działa to na zasadzie testów, na zasadzie czego właściwie chcesz człowieku, a takie testy wielu pomagają przed podjęciem ostatecznej decyzji wyborczej, bo mało kto ma czas i przede wszystkim chęć śledzić programy wyborcze, z których najczęściej nic nie wynika. Czytając określone gazety, oglądając media, idąc do kościoła, czyli interesując się tym, co dla danej osoby jest ważne dostaje pewną sugestię. Z tym, że jest to sugestia, moim zdaniem uprawniona. Natomiast w sytuacji, gdy ktoś mówi mi - głosuj na kandydata takiego, bo inaczej spadną na Ciebie wszelkie plagi ;), to już nie jest fajnie.
Różne środowiska, różne światopoglądy mają prawo namawiać, ba, nawet kusić, ale ostatecznie wybiera nie ksiądz, nie Wyborcza, nie Nasz Dziennik, czy Trybuna, tylko wyborca.

Ważne, żeby ten wyborca sam wiedział, czego chce.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 30, 2012, 04:50:14 pm
W przypadku kościoła chodzi w sumie o coś podobnego, nie sądzisz?  :)
Być może tak jest, jak wczęśniej powiedziałem wszystko jest możliwe, ale ja żądnych tez nie stawiam.
Każdy broni swoich interesów, na ich miejscu robilibyśmy pewnie to samo.
ale to nie jest dla nich żadne usprawiedliwienie, to może co najwyżej o nas źle świadczyć, skoro my też na ich miejscu okradalibyśmy innych obywateli z ich własnych pieniędzy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 30, 2012, 06:54:53 pm
Cytuj
Wyobrażasz sobie, że Bóg mówi - głosuj na partię  jakąś tam, bo inaczej pójdziesz do piekła ?  Cheesy
A "nie chroniłeś życia, które się już poczęło" może?:) pytam bo nie wiem jak to działa, Knife pewnie jest najlepiej zaznajomiony ;>

Witek ale o co Ci chodzi? :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 30, 2012, 07:19:07 pm
Czyżbym słyszał moją piękną ksywkę? :)

Nooo bo chodzi o to, żeby głosować zgodnie ze swoim sumieniem chyba.
Nigdy nie słyszałem, żeby ksiądz mówił konkretnie na jaką partię głosować.
Jednak wiele razy słyszałem, żeby głosować zgodnie z ze swoim sumieniem
i jeśli ktoś jest chrześcijaninem - z zachowaniem zasad chrześcijańskich.
Czyli jeżeli ktoś jest chrześcijaninem, to nie wyobrażam sobie, żeby głosował
na partię, która chce legalizować aborcję.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 30, 2012, 07:22:22 pm
Księża są różni, znałem takich, którzy podawali ugrupowania, bądź nawet konkretnych ludzi, których
trzeba poprzeć. Ale myślę, że niewielu jest tak naprawdę takich. Sądząc nawet po tym, co mówią nie jestem pewien, czy wszyscy głosują na te same ugrupowania/ ludzi.  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 30, 2012, 07:24:07 pm
No właśnie, jeśli coś jest złe i łamie np. przykazania to jest złe i należy się tego wystrzegać, jeśli jest się chrześcijaninem, obojętnie, czy dane poglądy głosi ksiądz, czy Palikot ;) 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 30, 2012, 07:26:55 pm
Czyli sprawa prosta. Jeśli ktoś jest chrześcijaninem nie musi słuchać podpowiedzi księdza, bo sam wie, jak głosować. Jeśli nie jest to tym bardziej nie słucha, bo niby po co. No i w czym problem?  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 30, 2012, 07:34:23 pm
Moim zdaniem nie należy słuchać tego, co mówią księża tylko tego, co mówią przykazania i Pismo Święte, szukać i pytać u źródła. Ksiądz to też człowiek i myślę, że czasem trudno mu nie wcisnąć swoich trzech groszy między wiersze Biblii ;) Jak siedzę w kościele i słucham kazania to wynoszę z niego wiele dobrego ale czasem i wiele głupot, niestety. A po to zostałam wyposażona w rozum i swoje własne sumienie, żeby umieć rozdzielić to, co jest ok od tego, co jest głupotą. Ot i cała filozofia ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 30, 2012, 07:49:13 pm
W zasadzie zgadzam się z Katarynką. Trzeba jednak pamiętać, że co by nie mówić, to jednak można spotkać dobrych księży, i takich warto pytać, bo często wiedzą więcej, w końcu poświęcają życie Bogu. Ja np. bardzo lubię słuchać kazań księdza Piotra Pawlukiewicza: http://www.kazaniaksiedzapiotra.pl/ (http://www.kazaniaksiedzapiotra.pl/) słucham od 3 lat jego konferencji, sporo mi dały, otworzyły oczy na kilka problemów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Stycznia 30, 2012, 08:01:40 pm
Ostatnio w Dzień Dobry tvn był materiał o blogujących księżach, według mnie super sprawa, sama już miałam okazję pisać maile do księży, których adresy gdzieś tam w sieci wyszperałam i zawsze dostawałam satysfakcjonującą odpowiedź. Podobnie można znaleźć wiele fajnych blogów, na których księża w kilku zdaniach przekładają Ewangelię z konkretnego dnia na przystępny język, ja osobiście bardzo to sobie cenię, jako że w mojej parafii ksiądz ma tendencję do zbaczania z tematu. Polecam szczególnie ten blog ---> http://kskarol.blog.pl/ (http://kskarol.blog.pl/)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 30, 2012, 09:04:37 pm
A co do pchania się Kościoła w politykę, to to jest dla mnie  :facepalm:. Co to za ksiądz, który mówi starym babkom, które słuchają księdza jak boga, na kogo mają glosować.
Jeśli nawet to co złego jest w tym, że Kościół pcha się do poliytyki? Gdyby to miało powodować jakieś negatywne skutki na życie jednostek, lub całego społeczeństwa to i bym jeszcze zrozumiał, ale takich negatywnych skutków pchania się przez Kościół do poliytki nie ma.

k***a kościół ma czynić dobro i szerzyć dobrą nowinę, a nie mieszać się do polityki. Powinni żyć obok tego wszystkiego. co ich obchodzi kto rządzi skoro sa ponad to?? Hipokryzja i nic więcej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Stycznia 30, 2012, 09:53:47 pm
Byty autonomiczne. W żadnej kulturze jaka nasza planeta gościła tak nie było... ja bym się z tym pogodził.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 30, 2012, 10:07:25 pm
A co do pchania się Kościoła w politykę, to to jest dla mnie  :facepalm:. Co to za ksiądz, który mówi starym babkom, które słuchają księdza jak boga, na kogo mają glosować.
Jeśli nawet to co złego jest w tym, że Kościół pcha się do poliytyki? Gdyby to miało powodować jakieś negatywne skutki na życie jednostek, lub całego społeczeństwa to i bym jeszcze zrozumiał, ale takich negatywnych skutków pchania się przez Kościół do poliytki nie ma.

k***a kościół ma czynić dobro i szerzyć dobrą nowinę, a nie mieszać się do polityki.
no ale w jaki inny sposób ma walczyć np. o ochronę życia poczętego jak nie poprzez mieszanie się do polityki skoro o takich sprawach właśnie politycy decydują?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 31, 2012, 09:46:59 am


k***a kościół ma czynić dobro i szerzyć dobrą nowinę, a nie mieszać się do polityki.

no ale w jaki inny sposób ma walczyć np. o ochronę życia poczętego jak nie poprzez mieszanie się do polityki skoro o takich sprawach właśnie politycy decydują?

Wiecie, według mnie religia powoduje więcej podziałów niż faktycznego zrzeszenia ludzi, że tak się wyrażę. Bo w kościele słyszymy, wspólnota, my wszyscy tworzymy kościół. A to jest g***o prawda! Popatrzcie wstecz, najwięcej wojen było spowodowanych właśnie religią. Tym, że tworzyły się odłamy, które zwalczały się nawzajem. I to mi się przeczy z wizją miłosiernego Boga, który jest jeden. Bo skoro on ich kochał, to czemu  pozwolił im się wyżynać w jego imię? To jest dla mnie absurd, totalny. Nasza wiara chrześcijańska opiera się na tym, że Jezus zmartwychwstał. Nawet gdzieś w piśmie świętym jest taka wzmianka. Tyle, że to jest powtórka, w mitologii Egipskiej, bodajże Ozyrys również zmartwychwstał. Dziwi mnie, że ludzie nie zauważają tego, jak bardzo nasza "mitologia" jest podobna do innych. Kolejny absurd. Religia na przestrzeni wieków hamowała technologiczny rozwój ludzi, wkładała im do głowy zabobonne idee. To jak bardzo my uwierzymy, że boimy się najnowocześniejszych technologii (nie mówię tu o zadnych telefonach, czy telewizorach) jest im na rękę i było od zawsze. Religia, to obok rządu w takim systemie (monetarny) największy ogłupiacz ludzi, tworzący z nich niewolników, którzy tego nawet nie zauważają. Tak więc naprawdę nie warto słuchać mediów, bo są one i tak zakłamane, ale w równym stopniu nie słuchać księdza.
Naprawdę nie nawołuję tu do rewolucji, zamieszczam  tylko swoje poglądy. A to, że ktoś wierzy mi nie przeszkadza, to jest jak z paleniem. Ja mogę, i nic nikomu do tego, bo to moje życie :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 31, 2012, 10:27:41 am
gaudencja, byłaś kiedyś w Kościele czy tylko go obserwujesz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 31, 2012, 10:50:01 am
 
gaudencja, byłaś kiedyś w Kościele czy tylko go obserwujesz?

Byłam nie raz, moja rodzina jest wierząca, tzn. ja i moje rodzeństwo nie, ale babki, ciotki, mój starszy, oni tak. Oczywiście nie jakoś fanatycznie, ale jednak wierzący i uczęszczający do kościoła. Ja czasem też bywam, są takie powody, kiedy pobyt w kościele jest tylko oddanym komuś szacunkiem. Uwierz, te poglądy które mam nie uformowały się jednego dnia, zrozumiałam to dopiero po jakimś czasie. Myślę, że każdy z nas powinien kiedyś przyjrzeć się krytycznie życiu, nie podejmować go takim, jaki dają nam go inni, w ich własnej logice. Zrozumieć wszystko po swojemu. Ja dlatego nie jestem w stanie wierzyć, bo wiara opiera się na wyznawaniu czegoś bez faktycznego przekonania o tym. Nie jestem w stanie uwierzyć w taką wiarę, gdzie wciąż mogę znaleźć nowe mankamenty.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Stycznia 31, 2012, 11:12:33 am

Popatrzcie wstecz, najwięcej wojen było spowodowanych właśnie religią. Tym, że tworzyły się odłamy, które zwalczały się nawzajem. I to mi się przeczy z wizją miłosiernego Boga, który jest jeden. Bo skoro on ich kochał, to czemu  pozwolił im się wyżynać w jego imię?

Moim zdaniem Bóg nie ma z tym nic wspólnego. Oczywiście, że najłatwiej nam, wierzącym, wytłumaczyć to wszystko "wolną wolą", ale tak właśnie było. Człowiek od zawsze jest żądny władzy, pieniądza, dobrobytu, bogactw. Krucjaty nie służyły wcale szerzeniu wiary, tylko zdobywaniu nowych terenów, przejmowaniu surowców i bogactw danego terytorium. Palenie na stosach, wyżynanie hugenotów, prześladowanie innych odłamów chrześcijaństwa - to wszystko wynik ludzkich słabości. Wynik ludzkiego strachu. Przedstawiciele religii, która w chwili wystąpienia Lutra utrzymywała się już od ponad 500 lat na świecie, wystraszyli się, że stracą wszystko, co osiągnęli i co, tak owszem, wiązało się z korzyściami materialnymi i władzą. Religia, wiara, Bóg - to tylko preteksty, by rozpocząć konflikt.
Nie ma na świecie organizacji, świeckiej czy religijnej, która byłaby wolna od ludzkich słabości. I nie jest to wcale wina żadnego istniejącego czy nieistniejącego Boga.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 31, 2012, 12:08:45 pm
Największych w sensie? Ilości konfliktów zbrojnych, liczby zaangażowanych ludzi, czy ofiar?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Reno w Stycznia 31, 2012, 12:12:34 pm
Nie wiem dokładnie czy o to chodzi ale wojny za wiarę są chyba jednymi z najbardziej krwawych wojen i jednymi z najdłuższych. Patrzy chociaż wyprawy krzyżowe.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 31, 2012, 12:18:28 pm
Oglądam dużo filmów, czytam dużo książek, rozglądam się wokół siebie.

A mi się wydaje, że to nie ludzie są z natury źli tylko ich otoczenie to sprawia. Przecież małe 3-letnie dziecko nie jest w stanie nikogo narazić na wielką przykrość! A potem idzie do szkoły i wszystko się zmienia. A potem przebywa w takim świecie, gdzie wszystko jest oparte, no właśnie na czym? Mówi się, że świat jest brutalny, ale świat tworzą ludzie, to jest reakcja łańcuchowa!
To tak jak zbrodnie honoru w krajach afrykańskich. Co z tego, że wciąż umierają bogu ducha winne kobiety, skoro każdy przymyka na to oko. Nie rozumiem i nigdy tego nie zrozumiem.
To nie ludzie są źli, oni stają się tacy pod danym wpływem, pod wpływem nawet reali w jakich żyją.

Więc nie "pieprzę trzy po trzy", staram się tylko zrozumieć to wszystko. Wolę szukać i błądzić, niż z góry skazać się na podążanie wydeptanym szlakiem, który nie prowadzi nigdzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 31, 2012, 12:26:07 pm
A mi się wydaje, że to nie ludzie są z natury źli tylko ich otoczenie to sprawia. Przecież małe 3-letnie dziecko nie jest w stanie nikogo narazić na wielką przykrość!

Weź takie na ręce mając przykuwające jego uwagę kolczyki i pogadamy  :P ;) Czy ludzie są źli z natury tego nie wiem. Wiem, że często ulegają wpływom otoczenia, niezależnie od tego, jakie to otoczenie jest...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: JackW w Stycznia 31, 2012, 12:27:10 pm
Komuniści zakładali ateizm, a w ich wojnach ginęło więcej ludzi niż w wyprawach krzyżowych.
Wojna w imię każdej idei jest zła i zgadzam się z tym co napisała Canis  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 31, 2012, 12:42:19 pm
A mi się wydaje, że to nie ludzie są z natury źli tylko ich otoczenie to sprawia. Przecież małe 3-letnie dziecko nie jest w stanie nikogo narazić na wielką przykrość!

Weź takie na ręce mając przykuwające jego uwagę kolczyki i pogadamy  :P ;) Czy ludzie są źli z natury tego nie wiem. Wiem, że często ulegają wpływom otoczenia, niezależnie od tego, jakie to otoczenie jest...

Ale to nie jest chęć skrzywdzenia kogoś.

Komuniści zakładali ateizm, a w ich wojnach ginęło więcej ludzi niż w wyprawach krzyżowych.
Wojna w imię każdej idei jest zła i zgadzam się z tym co napisała Canis  ;)

Komunizm to  :facepalm:
Niestety większość hmm.. systemów władzy jest utopijna..


A co do religii, to według mnie ona bardziej przeszkadza niż pomaga. I jest dla mnie samej nie do przyjęcia. Ale jeśli ktoś wierzy to OK, tylko tak samo niech uszanuje to, że ja nie wierzę :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 31, 2012, 12:43:53 pm
Wydaje mi się, że większy problem mają niewierzący z tym, że ktoś wierzy, niż odwrotnie. Oczywiście wykluczam skrajności.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Reno w Stycznia 31, 2012, 12:49:10 pm
No cóż macie sporo racji w tym co mówicie ale nawet ludzie wierzący i praktykujący wychodząc z kościoła potrafią komuś za przeproszeniem "dupę obrabiać".  I choć wierzę, że jest jakaś siła sprawcza to nie chodzę do Kościoła. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 31, 2012, 12:59:33 pm
ja myślę, że akurat obrabianie dupy to typowo mentalnościowy problem, szczególnie polski - niezależny od wyznania ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 31, 2012, 01:19:01 pm
ja myślę, że akurat obrabianie dupy to typowo mentalnościowy problem, szczególnie polski - niezależny od wyznania ;)

Hihi i narzekanie ^^

Wydaje mi się, że większy problem mają niewierzący z tym, że ktoś wierzy, niż odwrotnie. Oczywiście wykluczam skrajności.

Zależy bardziej od człowieka, ja nie lubię tylko fanatyków, którzy na mnie naskakują, bo nie wierzę w ich boga. Nie określam człowieka po tym w co wierzy, raczej po tym jaki ma gust muzyczny :] A i to nie zawsze.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Stycznia 31, 2012, 01:53:28 pm
tez miałem takie zdanie do momentu gdy poznałem paru naprawdę fajnych księży, którzy potrafili odpowiedzieć na nurtujące pytania [i robić fajne wycieczki btw  :)] :wiara zależy tylko od ciebie, czy Bóg istnieje, czy Jezus zmartwychwstał i inne tam. W rzeczywistości sama wyznajesz wiarę a nawet o tym nie wiesz, no bo co: nie zabijasz, wyznajesz zasadę dobra i zła, a to czy dajesz na tace czy nie to chyba zasada drugorzędna bo ta kasa leci do księdza a nie do Boga, nie oszukujmy się i tylko od niego zależy co się z nimi stanie. Bóg, jeśli tam jest i jest taki jak ja myślę, to ma chyba wyj***ane na świątynie i obraski.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w Stycznia 31, 2012, 01:56:45 pm
Nie określam człowieka po tym w co wierzy, raczej po tym jaki ma gust muzyczny :] A i to nie zawsze.
[/quote]
Możesz to dokładniej wyjaśnić ? jestem bardzo ciekaw wiem, że nie na temat ale.. :) masz jakąś skale? np. jak ktoś slucha rocka jest "de beściakiem" a jak ktoś słucha jazzu to kim jest ? :)  
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Stycznia 31, 2012, 03:50:58 pm
Nie określam człowieka po tym w co wierzy, raczej po tym jaki ma gust muzyczny :] A i to nie zawsze.
Możesz to dokładniej wyjaśnić ? jestem bardzo ciekaw wiem, że nie na temat ale.. :) masz jakąś skale? np. jak ktoś slucha rocka jest "de beściakiem" a jak ktoś słucha jazzu to kim jest ? :) 
[/quote]

To nie jest aż tak drastyczne, ale owszem, myślę że bardziej lubię rozmawiać (jeśli chodzi o nowo poznane osoby) jeśli mamy podobne zainteresowania muzyczne. Ale np. w moim gronie znajomych przewija się kolega skejt, nie zmuszam ludzi do słuchania tego co ja. Po prostu wydaje mi się, że łatwiej jest nawiązać z kimś kontakt, kiedy zamiast o pogodzie można zapalczywie rozmawiać o muzyce. Myślę, że wtedy mam z tą osobą większe pole do rozmowy. hmm.. i chyba ogólnie preferuję osoby, które słuchają czegoś bardziej alternatywnego. Często to, czego słuchamy przekłada się na to kim jesteśmy, naprawdę nie chciałabym użerać się z dresem o to, czy policja jest OK czy nie.

Ale to oczywiście nie jest schemat moich znajomości, bo za bardzo nie lubię szufladkowania czegokolwiek :) Po prostu lubię, kiedy muzyka łączy a nie dzieli. Np. moja b. dobra kumpela słucha j-rocku, i chociaż za tym nie przepadam to jednak szanuję jej gust. Tutaj chyba nie ma reguły :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 31, 2012, 03:58:39 pm
A wracając do tematu  :P Szufladkujecie ludzi ze względu na wyznanie, bądź jego brak?  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Stycznia 31, 2012, 04:42:36 pm
Ale np. w moim gronie znajomych przewija się kolega skejt, nie zmuszam ludzi do słuchania tego co ja. Po prostu wydaje mi się, że łatwiej jest nawiązać z kimś kontakt, kiedy zamiast o pogodzie można zapalczywie rozmawiać o muzyce. Myślę, że wtedy mam z tą osobą większe pole do rozmowy. hmm.. i chyba ogólnie preferuję osoby, które słuchają czegoś bardziej alternatywnego. Często to, czego słuchamy przekłada się na to kim jesteśmy, naprawdę nie chciałabym użerać się z dresem o to, czy policja jest OK czy nie.

wow, uważasz że jak kogoś nie zmuszasz do słuchania tego co ty lubisz to jesteś spoko i tolerancyjna [na zasadzie "oczywiście xxx i yyy najlepsze no ale niech plebs słucha sobie co chce, ja i tak wiem lepiej"] a do tego uważasz że osoba słuchająca rapu rozmawia o tym "czy policja jest OK czy nie". wow.  :facepalm:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Stycznia 31, 2012, 06:08:23 pm
Ja nie szufladkuję ludzi ze względu na wyznanie, za to wiem, że dużo osób wierzących zaszufladkowało mnie, co mam szczerze w tylnej części ciała i nie przeszkadza mi to w utrzymywaniu kontaktu z nimi.

Obecnie mieszkam z babcią i dziadkiem. Babcia jest zagorzałą katoliczką, dziadek ma chyba zlew na wiarę, ja nie wierzę i nie ma konfliktów.. Babcia chodzi do kościoła i uważa, że jeżeli nie wierzę to jest to mój wybór, ja znowuż nie mam nic przeciwko temu żeby wierzyła.. Jest jednak normalną katoliczką, a nie stereotypowym moherem. I jeżeli mówi mi, że modli się za mnie czy za naszą rodzinę to nie wyśmiewam jej i nie polemizuję z nią nt. tego czy Bóg istnieje czy nie ale mówię, że doceniam to i cieszę się.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 01, 2012, 07:30:52 am
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/zaskakujace-ustalenia-nt-jezusa-i-chrzescijan,1,5013728,wiadomosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/zaskakujace-ustalenia-nt-jezusa-i-chrzescijan,1,5013728,wiadomosc.html) - ciekawostka taka
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 01, 2012, 10:43:32 am
A wracając do tematu  :P Szufladkujecie ludzi ze względu na wyznanie, bądź jego brak?  ;)

Ja osobiście tego nie robię. Jestem wierząca, ba, nawet praktykująca (nie zawsze zgadzam się z tym, co obecnie przekazuje nam Kościół, ale odwiedziny w kościele w niedzielę przynoszą mi coś w rodzaju ukojenia). Mieszkam pod jednym dachem z ateistką i nigdy z tego powodu nie doszło między nami do kłótni ani nawet wymiany poglądów. Po prostu obie zaakceptowałyśmy nawzajem swoje poglądy. I szanujemy je i siebie nawzajem. Wiemy, że na polu religijnym pewnie nie doszłybyśmy do porozumienia, więc nie poruszamy tego tematu, (raz tylko o tym rozmawiałyśmy i ona wytłumaczyła mi wtedy, dlaczego nie wierzy). Nie uważam, że ateista to ktoś gorszy, nigdy nie wrzuciłabym ich do jednego wora, bo wyznanie czy też jego brak nie świadczy o człowieku. Ateista to niekoniecznie zły człowiek,  tak jak wierzący to niekoniecznie osoba, która chce wszystkich nawracać i nie akceptuje poglądów innych i tak jak starsza pani to niekoniecznie moher. Moja babcia na przykład bywa w kościele codziennie, działa w ruchu Akcji Katolickiej, (dzięki czemu "wyrywa" się z domu, wyjeżdża na przeróżne wycieczki, współorganizuje jakieś pomoce dla biedniejszych dzieci), ale nie ingeruje w życie religijne swojej rodziny, nie namawia nas do chodzenia do kościoła, nie słucha Radia Maryja, ani nie ogląda TV Trwam, nigdy nie potępiała ani nie potępia w dalszym ciągu moich czarnych ciuchów i preferencji muzycznych, nie jest więc moherem, a jest w końcu starszą panią. Nie. Zdecydowanie nie wrzucam ludzi do jednego worka.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Reno w Lutego 01, 2012, 11:32:28 am
A wracając do tematu  :P Szufladkujecie ludzi ze względu na wyznanie, bądź jego brak?  ;)

Nie robię tego z prostego powodu. Wiara jest sprawą osobistą każdego z nas. Nie ważne jest dla mnie kto jest jakiego wyznania. Dla mnie ważne jest to jaki ktoś jest wewnętrzne. Czy można z nim pogadać na różne tematy i czy on również nie szufladkuje ludzi. Uważam, że takie szufladkowanie jest jak dla mnie tylko i wyłącznie okazaniem braku tolerancji dla innych ludzi. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Lutego 02, 2012, 10:54:08 am
Ale np. w moim gronie znajomych przewija się kolega skejt, nie zmuszam ludzi do słuchania tego co ja. Po prostu wydaje mi się, że łatwiej jest nawiązać z kimś kontakt, kiedy zamiast o pogodzie można zapalczywie rozmawiać o muzyce. Myślę, że wtedy mam z tą osobą większe pole do rozmowy. hmm.. i chyba ogólnie preferuję osoby, które słuchają czegoś bardziej alternatywnego. Często to, czego słuchamy przekłada się na to kim jesteśmy, naprawdę nie chciałabym użerać się z dresem o to, czy policja jest OK czy nie.

wow, uważasz że jak kogoś nie zmuszasz do słuchania tego co ty lubisz to jesteś spoko i tolerancyjna [na zasadzie "oczywiście xxx i yyy najlepsze no ale niech plebs słucha sobie co chce, ja i tak wiem lepiej"] a do tego uważasz że osoba słuchająca rapu rozmawia o tym "czy policja jest OK czy nie". wow.  :facepalm:


Ojoj, znowu ktoś przekręca. Napisałam, że kiedy poznaję ludzi to fajnie jest mieć o czym pogadać np. o muzyce, bo to jest zawsze dobry motor do rozmowy. Uważam, że jestem tolerancyjna, ale przecież nikt z nas nie będzie nigdy do końca tolerancyjny na wszystko. Z resztą, ludzie którzy słuchają rapu z reguły odrzucają możliwość rozmowy ze mną, przez mój wygląd.  Po prostu, jak jestem gdzieś i poznaję ludzi nowych, no to ani wielbiciel rapu nie zainteresuje się rozmową ze mną, ani ja z nim. Hmm..  tak, uważam że słucham dobrej muzyki, ale nie uważam, że pozjadałam wszystkie rozumy i że "moja" muzyka jest najlepsza. Jest najlepsza dla mnie, a inni niech robią co chcą.
Nie lubię jak ktoś na siłę wypacza moje wypowiedzi.. Jakieś jeszcze niedomówienia?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Lutego 02, 2012, 03:30:59 pm
mam wyj***ane, nie przejmuj się, tylko jak dla mnie to tylko troche smutne, bo w sumie potwierdziłaś to co napisałem wyżej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Lutego 03, 2012, 11:52:45 am
mam wyj***ane, nie przejmuj się, tylko jak dla mnie to tylko troche smutne, bo w sumie potwierdziłaś to co napisałem wyżej.


Nie przejmuję się twoją wypowiedzią, czasem trudno jest rozmawiać z ludźmi mierzącymi wszystkich swoją miarą.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lutego 04, 2012, 10:39:00 pm
Całe szczęście jest to wątek o wierze, kościele i klerze, więc nie będziecie więcej tutaj sobie dogryzać. Tyle offtopa, a jeżeli chodzi o wypowiedź na temat, to tak sobie ostatnio myślałem i postanowiłem, że nie znoszę kleru i kościoła i dlatego będę się starał, aby było tego w moim zyciu jak najmniej i będę głosował również na opcje polityczne, które ułatwią oddzielenie kościoła od mojego życia codziennego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gaudencja666 w Lutego 06, 2012, 07:16:15 pm
Oh, wydaje mi się że po to też jest forum, wyrażasz swoją opinie. Czasem się z kimś nie zgodzisz.. życie.

Ja Kościoła nie lubię, fanatyków religijnych też nie. Wiara i normalni wyznawcy mnie nie obchodzą, ja nie wierze i tyle :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lutego 10, 2012, 10:20:33 am
to tak sobie ostatnio myślałem i postanowiłem, że nie znoszę kleru i kościoła i dlatego będę się starał, aby było tego w moim zyciu jak najmniej i będę głosował również na opcje polityczne, które ułatwią oddzielenie kościoła od mojego życia codziennego.

http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=K8xmw6Ki8ss (http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=K8xmw6Ki8ss)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lutego 12, 2012, 02:17:34 pm
O k***a ! Nie dałem rady.  Po 5 minutach przerwałem oglądanie. Posłuchajcie: przecież nie da się ukryć tego, że w Polsce (i pewnie nie tylko w Polsce) kościół jako instytucja mi jakiś tam interes w tym kto rządzi. Nie ma w tym nic złego, że ksiądz głosuje zgodnie ze swoim sumieniem. Nieuczciwe jest jednak wobec wiernych to, że głosi on swoje poglądy polityczne podczas kazania na mszy świętej. Czy nie jest to obrazą dla wartości chrześcijańskich? Dla świętości obrządku jakim jest msza święta? Przecież to hipokryzja.
Znalazłem coś w internecie:

(http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201202/1328971472_by_Rottweill_500.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 13, 2012, 12:46:11 pm
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lutego 13, 2012, 08:09:54 pm
O wkurza mnie takie gadanie. Do cholery. Czy to, że wszyscy grzeszą jest usprawiedliwieniem dla każdego grzesznika? Nie!!! Bóg według wiary chrześcijańskiej osądzi każdego z osobna. Grzech jest złem i koniec. Trzeba to zło potępiać. Wiara polega na tym, aby grzechu się wyrzec mimo wszystko, a nie wypominać go każdemu innemu wierzącemu. Kurna czasami wydaje mi się, że jestem bardziej katolicki niż niejeden wierzący. Tutaj nie ma ustępstw. albo jestes wierzący i nie grzeszysz, albo grzeszysz i będziesz potępiony. Jasne, że Bóg potrafi wybaczać i jest nieskończony w swej dobroci, ale nie wolno na to liczyć. Trzeba się starać ze wszystkich sił, bo lenistwo to też grzech, prawda???
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 13, 2012, 10:28:03 pm
A moim zdaniem nie da się nie grzeszyć. Bo myśląc takimi kategoriami: wyrwie Ci się przekleństwo, (zdarza się, każdemu) - grzech. Obżerasz się czekoladą, która uwielbiasz - grzech nieumiarkowania. Przegniesz z piwem - grzech nieumiarkowania. Przez myśl ci przeszło, że ktoś ma fajniejszą furkę od Ciebie - grzech, bo przez moment byłeś zazdrosny. Chcesz zatem kupić sobie nowy samochód - grzech, bo to chciwość, ciesz się z tego co masz. Chcesz pokazać znajomym nowy samochód - grzech pychy. Chcesz poleżeć cały boży dzień na kanapie - grzech lenistwa, bo to załóżmy nie była niedziela. Pokłócisz się z ojcem, bo miał inne zdanie - grzech, szanuj ojca i matkę plus grzech gniewu. Mamy niedzielę, a nie wyszedłeś z domu do kościoła, bo padało, było zimno, nie czułeś się najlepiej, przerażało Cię wyjście na mróz - grzech, święć dzień święty. Śmiała scena w filmie - grzech, oglądasz czegoś, czego nie powinieneś, doprowadza Cię to w końcu do mniejszych czy większych nieczystych myśli.
Jasne, że powinniśmy unikać grzechu, żeby nie być hipokrytami i wg wiary zostaniemy na ich podstawie osądzeni, ale człowiek jest słaby. Nie da się przyznać, że nie jest. I ile razy będzie próbował i tak będzie grzeszył. Może jestem pesymistką w tej sprawie, ale mam wrażenie, że tak do końca nie da się przestać grzeszyć. Może wynika to ze słabości, może z wygody, ale sumienie jakoś tak chyba w ludziach ucichło ostatnimi czasy. Niestety.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Lutego 13, 2012, 11:12:50 pm
O wkurza mnie takie gadanie. Do cholery. Czy to, że wszyscy grzeszą jest usprawiedliwieniem dla każdego grzesznika? Nie!!! Bóg według wiary chrześcijańskiej osądzi każdego z osobna. Grzech jest złem i koniec. Trzeba to zło potępiać. Wiara polega na tym, aby grzechu się wyrzec mimo wszystko, a nie wypominać go każdemu innemu wierzącemu. Kurna czasami wydaje mi się, że jestem bardziej katolicki niż niejeden wierzący. Tutaj nie ma ustępstw. albo jestes wierzący i nie grzeszysz, albo grzeszysz i będziesz potępiony. Jasne, że Bóg potrafi wybaczać i jest nieskończony w swej dobroci, ale nie wolno na to liczyć. Trzeba się starać ze wszystkich sił, bo lenistwo to też grzech, prawda???
Ale w czym problem? Oburzasz się też na to, że niektórzy muzułmanie piją alkohol i jedzą świniaki? A żydzi nie przestrzegaja szabasu?
Nie wierzysz to niby dlaczego miałbyś kogoś innego rozliczać z jego wiary, w szczególności gdy to nie jest wasza wspólna wiara.
Już pominę kretyński dobór obrazków, które pasują do podpisu jak pięść do nosa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lutego 13, 2012, 11:21:48 pm
No właśnie człowiek jest na tyle słaby, że boi się nawet spróbować przestać grzeszyć. Myślę, że cała ta religia jest ... hmmm... no nie wiem. Chodzi o to, że jeżeli chcesz się poświęcić to zrób to jak Hiob. Jeżeli chcesz kochać Boga to kochaj go tak, jak on kocha człowieka. Widzisz Canis_Luna piszesz, że niestety ucichło sumienie, ale kilka zdań wcześniej próbujesz sama je usprawiedliwić, że nie da się nie zgrzeszyć. Ktoś mnie zapyta: Czy w takim razie mam poświęcić wszystko Bogu? A ja odpowiem: Wszystko macie napisane w swojej biblii, której tak bronicie, a nie potraficie przestrzegać 10 przykazań. Słabiutki ten chrześcijanin... śmieszny, maluczki i obłudny. Człowiek jest słaby?? Dobre sobie... chrześcijanin jest słaby. Taki mi się nasuwa wniosek.
Ale w czym problem? Oburzasz się też na to, że niektórzy muzułmanie piją alkohol i jedzą świniaki? A żydzi nie przestrzegaja szabasu?
Nie wierzysz to niby dlaczego miałbyś kogoś innego rozliczać z jego wiary, w szczególności gdy to nie jest wasza wspólna wiara.
Już pominę kretyński dobór obrazków, które pasują do podpisu jak pięść do nosa.

Kretyńskie obrazki to był żart. Nikogo nie rozliczam tylko wytykam słabość. Chodzą chrześcijaninie do kościoła, a potem grzeszą jak się tylko da. To jest wiara? Błagam. Jeżeli chodiz o inne religie, to się nie odzywam, bo nie znam ich nauk itp.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 13, 2012, 11:52:43 pm
jak ja się cieszę, że spotkałem w swoim życiu prawdziwych chrześcijan i prawdziwy Kościół bez tej większości świństw. Szkoda, że nikt nie zwraca na to uwagi, bo to wcale nie jest wyjątek.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 14, 2012, 11:48:25 am
Lepiej się skupić na tym, co jest nie tak. Wtedy łatwiej siebie samego uważać za ideał i mędrca, który trzyma się od tego z daleka;)
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/urodzilo-sie-drugie-dziecko-lekarstwo-ktore-uratuj,1,5026104,wiadomosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/nauka/urodzilo-sie-drugie-dziecko-lekarstwo-ktore-uratuj,1,5026104,wiadomosc.html) - co o tym myślicie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lutego 14, 2012, 02:51:36 pm
Żeby nie było:  JA ni euważam, że chrześcijaństwo jest złem. Kurna chrześcijanie z założenia to przepiekni ludzie, którzy pomagaja innym, nadstawiaja drugi policzek itp. mi chodzi o dzisiejsze czasy, w któych łatwo znaleźć ludzi, którzy nazywają się chrześcijanami, a są totalnym przeciwieństwem tego za kogo się uważają.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 14, 2012, 03:25:44 pm
mnie to też bardzo boli, że Kościół ciągle ma problemy. Ale patrząc z perspektywy historii to jest 9999% lepiej niż kiedyś. Nie ma takiego wpierniczania się w politykę i biznesu w tym wszystkim jak w zamierzchłych czasach. Wiadomo, że są przekręty, nie da się zaprzeczyć i nie powinno się zaprzeczać. Chciałbym Ci kiedyś Owsik pokazać klimat w jakim ja się poruszam, w Kościele ludzi młodych, dynamicznych, nowoczesnych, którzy potrzebują prawdy. Nie nawracać, tylko pokazać, że można inaczej niż się mówi.

Takie pokazanie zresztą przydałoby się wielu zatwardziałym chrześcijanom.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 14, 2012, 03:51:07 pm
No właśnie człowiek jest na tyle słaby, że boi się nawet spróbować przestać grzeszyć. Myślę, że cała ta religia jest ... hmmm... no nie wiem. Chodzi o to, że jeżeli chcesz się poświęcić to zrób to jak Hiob. Jeżeli chcesz kochać Boga to kochaj go tak, jak on kocha człowieka.

Owsik, a o co Ci chodzi  z tym Hiobem? Bo nie widzę zupełnie związku, w historii o Hiobie chodzi o to, że on ufał Bogu i Jego woli, dlatego posłusznie znosił wszystkie cierpienia, które Bóg na niego zsyłał, chodzi o to, żeby poddać się woli Boga bo On wie, co robi, tak w skrócie ;) Nie widzę związku z resztą dyskusji :)
Człowiek nie boi się spróbować nie grzeszyć, co więcej robi to, za każdym razem, kiedy ma postanowienie poprawy, za każdym razem, kiedy przystępuje do spowiedzi. Ale nie można wymagać, żeby był bez grzechu, bo jest TYLKO człowiekiem, Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo, ale nie stworzył swoich kopii, gdyby tak było, człowiek byłby Bogiem i cała religia byłaby bez sensu. Moim zdaniem religia nie opiera się na grzeszeniu, ona opiera się na dochodzeniu do swoich słabości, próbie ich naprawiania i bycia blisko z Bogiem, a nie bycia Bogiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lutego 14, 2012, 06:31:04 pm
Z tym Hiobem chodziło mi o to, że... dzisiejszy człowiek powiedziałby na miejscu Hioba: p******e to, skoro tak cierpię, to należy mi się coś od życia, więc mogę się upić od czasu do czasu itp. A tu chodzi o to, by okazać skruchę i być jeszcze bardziej bogobojnym i wielbić Boga jeszcze bardziej. Nie ważne...
Uważam, że chrześcijaństwo przeżywa kryzys i to wieli. Kler według mnie jest do bani. Oczywiście nie wszyscy, ale znakomita większość.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 14, 2012, 07:18:13 pm
no właśnie.. a ja jako osoba czynnie biorąca udział w Kościele stwierdzam, że jest sporo dobrego kleru.. Więcej niż tego negatywnego - który owszem jak najbardziej istnieje. Tylko oni się nie pchają do mediów, ani media do nich. Ale jedna moja uwaga: O wiele łatwiej znaleźć dobrego księdza,ojca,brata w Zakonie, Zgromadzeniu niż w Kościele Diecezjalnym - tam ich formacja stoi na zdecydowanie gorszym poziomie i często ludzie po normalnym seminarium to po prostu zawodowcy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 15, 2012, 11:38:45 am
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/frytka_kocha_jezusa_18053 (http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/frytka_kocha_jezusa_18053)
http://www.pudelek.pl/artykul/37394/frytka_znalazlam_jezusa_chrystusa_zobacz/ (http://www.pudelek.pl/artykul/37394/frytka_znalazlam_jezusa_chrystusa_zobacz/)

Ciekawe jak to będzie dalej, oby wytrwała.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 15, 2012, 12:12:36 pm
a ja jako osoba czynnie biorąca udział w Kościele stwierdzam, że jest sporo dobrego kleru.. Więcej niż tego negatywnego - który owszem jak najbardziej istnieje. Tylko oni się nie pchają do mediów, ani media do nich.

+1 Dobro nie jest medialne i to nie dotyczy tylko spraw związanych z wiarą.  Włączcie dowolne wiadomości, poczytajcie newsy z netu. Ile wiadomości będzie pozytywnych?  Ufoludek, który by przeczytał/ zobaczył w tv/ mediach, co się na Ziemi dzieje nie chciałby mieć nic wspólnego z tą planetą zapewne. Ale czy to znaczy, że każdy jest zabójcą, gwałcicielem, oszustem, złodziejem, pedofilem, czy innym złoczyńcą? Nie. Tyle, że o nich mówi się znacznie więcej, bo jest "zapotrzebowanie" na sensację.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 06, 2012, 08:46:33 am
http://www.pkwp.org/news/20121/arabia_saudyjska_chrzescijanie_aresztowani_za_udzial_w_modlitwie/ (http://www.pkwp.org/news/20121/arabia_saudyjska_chrzescijanie_aresztowani_za_udzial_w_modlitwie/)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 06, 2012, 10:59:11 am
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/524067,kosciol-chce-sie-rozliczyc-co-do-grosza-parafie-tez,id,t.html (http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/524067,kosciol-chce-sie-rozliczyc-co-do-grosza-parafie-tez,id,t.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 07, 2012, 08:49:04 pm
No proszę. Troszkę nie wierzę w to, że to będzie tak na 100% uczciwe, ale kto wie? Może okaże się, że się mylę. Oby tak się stało. A jeżeli już jesteśmy w temacie rozliczania się przez kościół, to jestem ciekaw jak to jest z pieniędzmi "z tacy". Przecież to są pieniądze, z którymi można zrobić wszystko również zataić. Kto im udowodni, że zebrali np. 4 tyś a nie 500 zł ??? Nikt. Przecież kościelny nie chodzi z kasą fiskalną. No i teraz w takim razie skoro kościół nie wykazuje dochodu w wysokości np. 4 tyś, to w jaki sposób rozlicza się z np. remontu za 4 tyś. Przecież to się kupy nie trzyma. Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć w jaki sposób rozlicza się kościół w Polsce??
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 07, 2012, 09:11:28 pm
A jeżeli już jesteśmy w temacie rozliczania się przez kościół, to jestem ciekaw jak to jest z pieniędzmi "z tacy". Przecież to są pieniądze, z którymi można zrobić wszystko również zataić.
Akurat ja sobie nie życzę, żeby chociaż grosz z tego co ja daje na tace w kościele, kościół oddawał Państwu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 07, 2012, 10:04:28 pm
A ja sobie nie życzę, żeby chociaż grosz z tego co oddaję państwu trafiał do kościoła! I co teraz? Zaczniesz mi mówić o tym, że iles tam procent ( i to zdecydowana wiekszość) Polaków to katolicy i kościołowi sie należy? W dupie to mam. nie chce dawać pieniędzy kościołowi. Nie chcę, aby państwo wspierało kościół finansowo z mojej kieszeni.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 07, 2012, 10:22:38 pm
A ja sobie nie życzę, żeby chociaż grosz z tego co oddaję państwu trafiał do kościoła! I co teraz?
Akurat z tym się zgadzam też zawsze miałem takie zdanie, że kto nie chce dawać ani grosza ze swoich własnych pieniędzy na kościół (np. dlatego, że jest niewierzący) to nie powinno się go do tego zmuszać. natomiast uważam, że kościół powinien mieć prawo nakazać ludziom należącym do kk płacenia  na kościół konkretnej sumy pieniędzy nie ważne, ze czy rocznie czy miesięcznie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 07, 2012, 11:19:27 pm
Ja nie chcę, żeby chociaż grosz z moich podatków szedł na Reprezentację Polski w Curlingu, na budowę dróg, po których nigdy nie będę jechał, na polityków, którzy mają inne poglądy niż ja itp itd.

Piszę to trochę z prowokacyjnie, ale Polska to nie jest taki katolicki kraj jak się może wydawać. Gościa Niedzielnego trudno kupić, za to bardzo łatwo Angorę, NIE (które jawnie naśmiewa się z Boga), nie mówiąc już o pornografii. Ludzie chodzą na Mszę z tradycji, z tradycji chrzci się dzieci, z tradycji obchodzi się święta, z tradycji bierze się w kościele ślub. Nie ma świadomości sakramentów. Nawet ludzie którzy ciągle narzekają na Kościół, księży decydują się na ślub kościelny, bo to takie wzruszające. Kiedy chcesz żyć zgodnie z przykazaniami traktują cię jak dziwaka nieco ruszonego wiatrem, nawet jeśli sami uważają się za wierzących. Jeśli ktoś praktykuję religie wschodnie, new age, to jest to szanowane, bo nowe i tajemnicze. Jeśli odmawiasz różaniec, to jesteś dziwny i wspierasz księży - pedofilów. Gdy umierał Jan Paweł II bardzo wiele osób mówiło o nim jako o swoim autorytecie, jednak świadomie żyją wbrew zasadom jakie głosił (antykoncepcja, aborcja i ogólne zachowywanie przykazań). Rozumiem, jeśli ktoś się stara, ale po prostu mu nie wychodzi, upada. Ale jeśli ktoś świadomie taką drogę wybiera bez walki, to brak konsekwencji. Autorytet to ktoś, kogo chce się naśladować. Z tego co obserwuję dla wielu chrześcijan Bóg jest jakby polisą ubezpieczeniową, Kimś, Kto pomoże w życiu. A nie do końca tak jest. Przypominam, że piszę to wszystko dość prowokacyjnie. Jest w Polsce na pewno wielu dobrych chrześcijan, mam nadzieję, że będzie ich c co raz więcej, mam nadzieję, że też nim kiedyś będę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 08, 2012, 07:41:28 am
w ogóle wiecie, że prawdopodobnie Wasze parafie z tacy niewiele zyskują? :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 08, 2012, 08:06:03 am
Avatar z tym podpisem zawsze budzi u mnie :D
Połowę zabiera kuria, drugą Watykan, nie ? :P

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/samorzady-beda-finansowac-religie-w-szkolach,1,5050573,wiadomosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/samorzady-beda-finansowac-religie-w-szkolach,1,5050573,wiadomosc.html)

= religia może wylecieć ze szkół ( dla tych, którym się czytać nie chce )
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Marca 08, 2012, 08:34:49 am
Lepiej niech zostanie bo potrzebna jest luźna lekcja, na której można sobie odpocząć, pograć w karty i ogólnie mieć masę śmiechu, zwłaszcza kiedy ksiądz/zakonnica w liceum puszcza ci filmy o mierzeniu temperatury pochwy i określaniu przez to kiedy można (rzecz jasna dopiero po ślubie) się potegować :lol:

Knife z tego co napisałeś wynika, że być dobrym człowiekiem (Polakiem :???:) to znaczy być dobrym i gorliwym katolikiem, który przestrzega idiotyzmów w postaci niestosowania antykoncepcji czy całkowitego wzbraniania się od aborcji bądź eutanazji. Czyli że powinniśmy robić dzieciaki na potęgę, kobiety rodzić dzieci z gwałtów i w przypadku zagrożonych życiem ciąż, a przeżywający często katusze schorowani podłączeni jedynie do potrzymania funkcji życiowych męczyć się do ostatnich chwil swojego życia. I to ba być normalnie :???:: No oczywiście można też egzystować "po bożemu", czyli całe życie w "duchowej" i często "cielesnej" ascezie... :facepalm:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 08, 2012, 09:14:12 am

Połowę zabiera kuria, drugą Watykan, nie ? :P


niee... przynajmniej u mnie w kościele tak bylo, że tylko jedna niedzielna taca w miesiącu szła na parafię, resztę musieli przekazywać jakimś caritasom, powodzianom, ubogim, dzieciom w afryce, kilka razy do roku dla seminarium, i takie tam. cóż za pech ;p
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 08, 2012, 09:23:28 am
W ogłoszeniach parafialnych nawet jest wymieniane, która taca idzie na parafię. W mojej parafii na przykład to, co zbierają w trzecią niedzielę miesiąca. Mam nadzieję, że faktycznie tak jest, że przekazują pieniądze seminarium, caritasowi itd. itp.  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 08, 2012, 11:14:48 am
też mam taką andzieję  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 08, 2012, 11:56:48 am
niee... przynajmniej u mnie w kościele tak bylo, że tylko jedna niedzielna taca w miesiącu szła na parafię, resztę musieli przekazywać jakimś caritasom, powodzianom, ubogim, dzieciom w afryce, kilka razy do roku dla seminarium, i takie tam. cóż za pech ;p

A na mercedesa dla księdza u Was nie zbierają? :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Marca 08, 2012, 12:58:37 pm
W ogłoszeniach parafialnych nawet jest wymieniane, która taca idzie na parafię. W mojej parafii na przykład to, co zbierają w trzecią niedzielę miesiąca. Mam nadzieję, że faktycznie tak jest, że przekazują pieniądze seminarium, caritasowi itd. itp.  :rolleyes:

Spójrz na parking na zakrystii :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 08, 2012, 01:11:03 pm
E tam. Ksiądz po prostu nie wydaje na żonę, bo ma gosposię, a za dzieci płacą mu z Funduszu Kościelnego;), więc co zarobi to jego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 08, 2012, 01:35:58 pm
Ja nie chcę, żeby chociaż grosz z moich podatków szedł na Reprezentację Polski w Curlingu, na budowę dróg, po których nigdy nie będę jechał, na polityków, którzy mają inne poglądy niż ja itp itd.
Sam jestem zwolennikiem tego, żeby mozliwie jak najwięcej pieniędzy pozostało w kieszeni obywatela, jeżeli jest jakiś inny lepszy sposób finansowanie budowy dróg to jestem za, ale jeżeli nie to muszą być finansowe z podatków nawet jeśli sobie tego nie życzysz idąc tą drogą należałoby tym którzy nie chcą płacić pieniędzy na drogi zabronić jeżdzić po nich, a jak wiadomo nikt nie może im tego zabronić gdyż są to drogi publiczne i co teraz? Nie płaciłbyś na te drogi a miałbyś takie samo prawo korzystania z nich jak każdy inny obywatel, a dobre drogi są potrzebne, bo łatwiejsze przemieszczanie się z miejsca na miejsce też w jakimś stopniu sprzyja rozwoju gospodarczemu. A jednym z obowiązków Państwa jest właśnie wspieranie rozwoju gospodarczego.


Knife z tego co napisałeś wynika, że być dobrym człowiekiem (Polakiem :???:) to znaczy być dobrym i gorliwym katolikiem, który przestrzega idiotyzmów w postaci niestosowania antykoncepcji czy całkowitego wzbraniania się od aborcji bądź eutanazji. Czyli że powinniśmy robić dzieciaki na potęgę, kobiety rodzić dzieci z gwałtów i w przypadku zagrożonych życiem ciąż, a przeżywający często katusze schorowani podłączeni jedynie do potrzymania funkcji życiowych męczyć się do ostatnich chwil swojego życia. I to ba być normalnie :???:: No oczywiście można też egzystować "po bożemu", czyli całe życie w "duchowej" i często "cielesnej" ascezie... :facepalm:
Akurat nie trzeba być katolikiem, żeby być za całkowitym zakazem aborcji nie sądzę też żeby jaki kolwiek katolik był przeciwnikiem zabijania tylko dlatego, że mu wiara na to zabrania.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 08, 2012, 01:49:49 pm
No skoro wiara zabrania to nie powinien zabijać. Inaczej co z niego za katolik?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 08, 2012, 02:23:10 pm
Na świecie jest wiele miejsc, w których chrześcijanie cierpią za swoją wiarę.
Jak myślicie, czy chrześcijanie  w Polsce będą kiedyś prześladowani?
Kiedy w Polsce spełnią się słowa Jezusa "Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować" (J I5, 20)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 08, 2012, 02:24:12 pm
Według niektórych już są.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 08, 2012, 02:54:05 pm
Niektórych znaczy których?  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Marca 08, 2012, 09:42:13 pm
Widzę, że robi się tu małe kółko różańcowe :lol:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 09, 2012, 12:34:28 am
lol, gdzie chrześcijanie w Polsce prześladowani... w niewielu krajach w ogóle ludzie wiary mają tak dobrze jak u nas. Ale Polska zawsze słynęła z głębokiej tolerancji religijnej... i ksenofobii zarazem... co widać i dzisiaj.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 09, 2012, 12:44:43 am
Szkoda, że Jezus nie powiedział:
" Jeżeli mnie prześladowali, to i wy będziecie prześladować".

Smutne , ale prawdziwe. Wiara to wielka tarcza, zza które, można robić bezkarnie różne świństwa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 09, 2012, 06:03:42 am
Niektórych znaczy których?  :)

Może nie tyle prześladowani, co dyskryminowani itd. Głośno było o tym ostatnio.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 09, 2012, 08:11:59 am
Szkoda, że Jezus nie powiedział:
" Jeżeli mnie prześladowali, to i wy będziecie prześladować".

Smutne , ale prawdziwe. Wiara to wielka tarcza, zza które, można robić bezkarnie różne świństwa.

Rozumiem, że czujesz się prześladowany. W jaki sposób?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 11, 2012, 07:53:34 pm
No już nie bierz tego dosłownie. Wydaje mi się, że próba "wciśnięcia" religii we wszystkie aspekty życia publicznego może być postrzegana jako pewnego rodzaju pośrednie prześladowanie.
Jeżeli chodzi zaś o tę tarczę zza której można zrobić wiele świństw, to zgadzam się w 100%. Tylko błagam nie żądajcie ode mnie przykładów, bo pomyślę, że nigdy nie oglądaliście wiadomości i nie czytaliście gazet.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 11, 2012, 09:03:52 pm
Sprawa trochę stara, lecz nadal aktualna: http://gosc.pl/doc/993542.Uratuj-Asie-Bibi (http://gosc.pl/doc/993542.Uratuj-Asie-Bibi)
Link do podpisu: http://www.callformercy.com/ (http://www.callformercy.com/)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 11, 2012, 10:46:11 pm
No już nie bierz tego dosłownie. Wydaje mi się, że próba "wciśnięcia" religii we wszystkie aspekty życia publicznego może być postrzegana jako pewnego rodzaju pośrednie prześladowanie.


to tak samo ja moge powiedzieć, że czuję się prześladowany przez homoseksualistów, feministki itd. takie przegadywanie się rpowadzi do błędnego koła, w którym nikt nie będzie zadowolony
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 12, 2012, 06:51:49 am
Umiecie podać przykłady tego prześladowania? Bo póki co nie przeczytałem nic konkretnego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 12, 2012, 11:45:00 am
no właśnie o to mi chodzi, że 'prześladowanie' to za  duże słowo. To raczej walka o to kto ma rację i próbowanie przeciągnąć wszystkiego na swoją stronę. Trupów i tortur z powodów ideowych się nie dopatrzyłem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: She-Wolf w Marca 12, 2012, 08:58:40 pm
Ja mogę podać kilka przykładów prześladowania przez chrześcijan, nie wiem czy są do końca trafne, ale myśle, że prześladowanie to nie będzie za duże słowo ;)
Głośna w tamtym roku sprawa z Nergalem, który podarł biblię na scenie i przez to obraził uczucia religijne nawiedzonego Ryszarda Nowaka, który to pozwał go za to do sądu. Najśmieszniejsze w tym jest to, że pana Rysia na tym "szatanistycznym" koncercie nie było, więc ciekawe jakim cudem Ner obraził uczucia religijne Nowaka skoro tego nie widział :???: To wolny kraj przymusu chodzenia na koncerty nie ma, a raczej nikt przypadkowy się na takim gigu nie pojawi.
Drugi przykład również z panem Nowakiem i jego Komitetu Obrony przed Sektami w roli głównej
Komitet ten zrobił "czarną listę" najbardziej zUych i satanistycznych bandów wszech czasów. Dowiadujemy się z niej o jakże satanistycznym jedzącym koty na śniadanie AC/DC, Aerosmith, Dio i ponad 200 innych. Próbował bojkotować mające się odbywać w Polsce koncerty wszystkich zespołów z listy i parę razy mu się to niestety udało...
Niby z jakiej racji fani mają płacić za to, że jakich nawiedzony staruch uważa te zespoły za obrażające kościół  :_: Przecież jest tutaj podobno wolność wyznania  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 13, 2012, 12:32:38 am
Głośna w tamtym roku sprawa z Nergalem, który podarł biblię na scenie i przez to obraził uczucia religijne nawiedzonego Ryszarda Nowaka, który to pozwał go za to do sądu. Najśmieszniejsze w tym jest to, że pana Rysia na tym "szatanistycznym" koncercie nie było, więc ciekawe jakim cudem Ner obraził uczucia religijne Nowaka skoro tego nie widział :???: To wolny kraj przymusu chodzenia na koncerty nie ma, a raczej nikt przypadkowy się na takim gigu nie pojawi.

śmieszne jest to, że w Polsce mamy takie prawo. Bo niby jest powiedziane, że za obrazę uczuć religijnych grożą konsekwencję prawne, a nie ma nigdzie wyjaśnione co to jest ta obraza uczuć religijnych i dzięki temu można bawić się w różnego rodzaju interpretacje co w konsekwencji prowadzi do tego, że wyrok będzie zależeć od tego na jakiego sędziego trafisz. Gdyby jasno było napisane, że obraza uczuć religijnych jest między innymi wtedy gdy ktoś publicznie zbeszcześci przedmiot, który w danej religii uważany jest za święty to sprawa byłaby dużo prostsza. Myrdal podarł biblię w miejscu publicznym (bo na koncercie), co w świetle prawa było by rozumiane jako przestępstwo, Pan Nowak czy ktoś inny wie o tym przestępstwie i zawiadamia, że zostało popełnione przestępstwo i nie byłoby istotne czy Nowak bądź inna osoba, która o tym zawiadamia sama poczułaby się urażona czy nie tylko istotną sprawą byłoby czy zostało popełnione przestępstwo czy nie. Oczywiście jeżeli sędziemu będzie zależało, zeby uniewinnić Myrdala to i tak zostanie uniewinniony... np. przyjmie argumentację, że była to "impreza zamknięta biletowa" .... :D być może i była to impreza zamknięta, ale ja zawsze imprezę zamkniętą rozumiałem jako imprezę dla wybranych, no i w zasadzie także biletową, bo na takie imprezy to raczej nie wpuszcza się bez okazania biletu, tyle, że ten bilet nie każdy będzie w stanie zdobyć, bo nie są to bilety przeznaczone do ogólnej sprzedaży jak np. na koncert Behemiątka. Być może się mylę bo w zasadzie nie znam defincji imprezy zamkniętej mówię tylko jak rozumiem taką imprezę, ale jeżeli koncert Behemota był rzeczywiście imprezą zamkniętą, to czy w tej sytuacji koncert Stonsów na Służewcu tez był imprezą zamkniętą?


Drugi przykład również z panem Nowakiem i jego Komitetu Obrony przed Sektami w roli głównej
Komitet ten zrobił "czarną listę" najbardziej zUych i satanistycznych bandów wszech czasów. Dowiadujemy się z niej o jakże satanistycznym jedzącym koty na śniadanie AC/DC, Aerosmith, Dio i ponad 200 innych. Próbował bojkotować mające się odbywać w Polsce koncerty wszystkich zespołów z listy i parę razy mu się to niestety udało...
No faktycznie muzycy zespołów AC/DC, Aerosmith jak i ich fani z całą pewnością w tej sytuacji czują się prześladowani  :lol: ....podobnie jak Myrdal, który po rękach powinien całować Nowaka za to, że go tak wypromował

To wolny kraj przymusu chodzenia na koncerty nie ma
Czy Polska jest wolnym krajem to już jest kwestia dyskusyjna. Na pewno sam fakt, że nie ma przymusu chodzenia na koncerty nie czyni Polski wolnym krajem, w Korei Północnej też nie ma przymusu chodzenia na koncerty
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: She-Wolf w Marca 13, 2012, 11:36:06 am
Cytuj
Oczywiście jeżeli sędziemu będzie zależało, zeby uniewinnić Myrdala to i tak zostanie uniewinniony... np. przyjmie argumentację, że była to "impreza zamknięta biletowa" .... :D być może i była to impreza zamknięta, ale ja zawsze imprezę zamkniętą rozumiałem jako imprezę dla wybranych, no i w zasadzie także biletową, bo na takie imprezy to raczej nie wpuszcza się bez okazania biletu, tyle, że ten bilet nie każdy będzie w stanie zdobyć, bo nie są to bilety przeznaczone do ogólnej sprzedaży jak np. na koncert Behemiątka. Być może się mylę bo w zasadzie nie znam defincji imprezy zamkniętej mówię tylko jak rozumiem taką imprezę, ale jeżeli koncert Behemota był rzeczywiście imprezą zamkniętą, to czy w tej sytuacji koncert Stonsów na Służewcu tez był imprezą zamkniętą?
Raczej każda impreza biletowa jest imprezą zamkniętą dla określonego odbiorcy. Kto normalny zapłaci często niemałe pieniądze za bilet na koncert w którym są obrażane jego uczucia religijne? Każdy kto się zespołem interesuje (a kupując bilet na koncert raczej tak jest, bo promocje te koncerty zwykle mają marną), wie czego się może spodziewać, więc dla mnie to jest po prostu śmieszne  ;)



Cytuj
No faktycznie muzycy zespołów AC/DC, Aerosmith jak i ich fani z całą pewnością w tej sytuacji czują się prześladowani  :lol: ....podobnie jak Myrdal, który po rękach powinien całować Nowaka za to, że go tak wypromował
Tutaj źle mnie zrozumiałeś, chodziło mi o fanów zespołów których koncerty zostały odwołane przez Nowaka


Cytuj
Czy Polska jest wolnym krajem to już jest kwestia dyskusyjna. Na pewno sam fakt, że nie ma przymusu chodzenia na koncerty nie czyni Polski wolnym krajem, w Korei Północnej też nie ma przymusu chodzenia na koncerty
Akurat porównanie Korei do Polski jest trochę z dupy, bo to są zupełnie inne państwa, my nie jesteśmy zamknięci na świat, a rządy są demokratyczne, chodziło mi o całokształt, a nie o to że samo nieprzymusowe chodzenie na koncerty robi z Polski wolny kraj.. Czytanie ze zrozumieniem się kłania ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Marca 13, 2012, 11:55:24 am
według mnie porwanie biblii/koranu itd, obrażanie jakiegokolwiek boga jest obrazą uczuć i to nie może być napisane na zasadzie 'rozerwanie biblii przy <100 osobach rok kary, >100 2 lata" itd bo to są uczucia, różnie interpretowane. to co według ciebie jest naruszeniem?
dla mnie całkiem śmieszna w polsce jest sprawa jana pawła drugiego - jak to polacy wyzwą, napiszą artykuły i skargi bo ktoś robi sobie dowcipy o wspomnianym 'najwiekszym polaku papieżu' podczas gdy o benedykcie można znaleźć wiele obraźliwych tekstow, nie raz nawiązujących do czasów wojny, holokaustu itd z których każdy polak sie smieje. wystarczy się rozejrzeć po internecie, to jest wszędzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 13, 2012, 03:42:42 pm
Głośna w tamtym roku sprawa z Nergalem, który podarł biblię na scenie i przez to obraził uczucia religijne nawiedzonego Ryszarda Nowaka, który to pozwał go za to do sądu. Najśmieszniejsze w tym jest to, że pana Rysia na tym "szatanistycznym" koncercie nie było, więc ciekawe jakim cudem Ner obraził uczucia religijne Nowaka skoro tego nie widział :???: To wolny kraj przymusu chodzenia na koncerty nie ma, a raczej nikt przypadkowy się na takim gigu nie pojawi.

Czyli rozumiem, że np. kiedy ksiądz podczas kazania głosi z ambony żeby głosować na tą i tą partię to jest w porządku i  nie masz do tego żadnych pretensji? No bo on to przecież głosi swoje przekonania grupie ludzi, którzy chcą go słuchać, zgadzają się z nim, no i nie ma przymusu słuchania jego wypowiedzi, więc zawsze można wyjść.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: She-Wolf w Marca 13, 2012, 03:55:21 pm
Owszem byłoby to dla mnie w porządku gdyby księża byli obiektywni w tym co mówią, a niestety nie są. Przecież nikogo siłą nie zmuszą do zagłosowania na tą partię na którą chcą. Tylko jest jeszcze taki problem, że młodzi ludzie mają swoje zdanie na ten temat i jakąś wiedzę o polityce, a moher commando łatwo można ogłupić i nakłonić to takich a nie innych przekonań, bo ksiądz, kościół i Radio Maryja to dla nich największy autorytet.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 13, 2012, 03:56:08 pm
a Nergal jest obiektywny w tym, że drze Biblie na koncertach?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Marca 13, 2012, 04:23:15 pm
Uwierz mi, że te "mohery" jak ich nazywasz mają dużo więcej rozumu i oleju w głowie niż duża cześć społeczeństwa, która opiera swoją wiedzę o świecie na podstawie przekazu tvn i wyborczej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: She-Wolf w Marca 13, 2012, 05:38:45 pm
a Nergal jest obiektywny w tym, że drze Biblie na koncertach?
Nie będę go bronić, bo moim zdaniem takie pokazówki nie są w dobrym guście, on przynajmniej nie robi nikomu wody z mózgu, w przeciwieństwie  do kościoła. To kto rządzi naszym krajem jet chyba jednak ważniejsze od podarcia Biblii na koncercie, na którym były osoby będące przygotowane na taki cyrk.

Uwierz mi, że te "mohery" jak ich nazywasz mają dużo więcej rozumu i oleju w głowie niż duża cześć społeczeństwa, która opiera swoją wiedzę o świecie na podstawie przekazu tvn i wyborczej.
Raczej wątpię, gdyby tak było Rydzyk nie byłby milionerem, w końcu żyje z ich emerytur tak samo jak i cały Kościół żerujący na głupocie i ciemnocie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 13, 2012, 05:44:11 pm
Huh... a to zły Kościół dopiero. Dobrze, że chociaż telewizja, media, popkultura, cały świat handlu itp. jest sprawiedliwy, uczciwy i - oczywiście w przeciwieństwie do Kościoła, który jest złem wcielonym - nie robi nikomu wody z mózgu. Tak to prosta sprawa - wystarczy nie chodzić do kościoła i jest się wolnym i ma się mózg zamiast wody. :). Jakie to wszystko proste. Zaraz zadzwonię do mojego proboszcza i nakrzyczę, że robi ludziom wodę z mózgu! Oby tylko nie dopadli mnie potem mnisi-ninja z Opus Dei...  :>
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 13, 2012, 06:22:43 pm
Uwierz mi, że te "mohery" jak ich nazywasz mają dużo więcej rozumu i oleju w głowie niż duża cześć społeczeństwa, która opiera swoją wiedzę o świecie na podstawie przekazu tvn i wyborczej.
Raczej wątpię, gdyby tak było Rydzyk nie byłby milionerem, w końcu żyje z ich emerytur tak samo jak i cały Kościół żerujący na głupocie i ciemnocie.
A mi się wydaje, że każdy jest podatny na manipulację zwłaszcza ludzie młodzi, którzy jeszcze nie wiele wiedzą o życiu.

Cytuj
Oczywiście jeżeli sędziemu będzie zależało, zeby uniewinnić Myrdala to i tak zostanie uniewinniony... np. przyjmie argumentację, że była to "impreza zamknięta biletowa" .... :D być może i była to impreza zamknięta, ale ja zawsze imprezę zamkniętą rozumiałem jako imprezę dla wybranych, no i w zasadzie także biletową, bo na takie imprezy to raczej nie wpuszcza się bez okazania biletu, tyle, że ten bilet nie każdy będzie w stanie zdobyć, bo nie są to bilety przeznaczone do ogólnej sprzedaży jak np. na koncert Behemiątka. Być może się mylę bo w zasadzie nie znam defincji imprezy zamkniętej mówię tylko jak rozumiem taką imprezę, ale jeżeli koncert Behemota był rzeczywiście imprezą zamkniętą, to czy w tej sytuacji koncert Stonsów na Służewcu tez był imprezą zamkniętą?
Raczej każda impreza biletowa jest imprezą zamkniętą dla określonego odbiorcy. Kto normalny zapłaci często niemałe pieniądze za bilet na koncert w którym są obrażane jego uczucia religijne? Każdy kto się zespołem interesuje (a kupując bilet na koncert raczej tak jest, bo promocje te koncerty zwykle mają marną), wie czego się może spodziewać, więc dla mnie to jest po prostu śmieszne  ;)
Raczej nie bardzo, bo różnica między koncertem Behemotha a imprezą zamkniętą jest taka, że na koncert Behemotha może pójść w zasadzie każdy kto ma ukończone 16 lat i kupi bilet (oczywiście przymusu nie ma) bilety są ogólnie dostępne za oferowaną cenę. Cena za bilet jest traktowana jako oferta w myśl przepisów Kodeksu Cywilnego (oferta wiąże oferenta). Natomiast na imprezę zamkniętą mogą wejść np. tylko członkowie jakiejś organizacji. Idąc twoim tokiem myślenia należałoby uznać, że hot-dog jest tylko towarem zamkniętym tylko dla określonych osób no bo niby każdy może go kupić, ale jednak po co mieliby go kupować ludzie, którzy go nie lubią.

Cytuj
No faktycznie muzycy zespołów AC/DC, Aerosmith jak i ich fani z całą pewnością w tej sytuacji czują się prześladowani  :lol: ....podobnie jak Myrdal, który po rękach powinien całować Nowaka za to, że go tak wypromował
Tutaj źle mnie zrozumiałeś, chodziło mi o fanów zespołów których koncerty zostały odwołane przez Nowaka
Faktycznie wcześniej nie doczytałem, ale czy możesz podać konkretne przykłady?

Cytuj
Czy Polska jest wolnym krajem to już jest kwestia dyskusyjna. Na pewno sam fakt, że nie ma przymusu chodzenia na koncerty nie czyni Polski wolnym krajem, w Korei Północnej też nie ma przymusu chodzenia na koncerty
Akurat porównanie Korei do Polski jest trochę z dupy, bo to są zupełnie inne państwa, my nie jesteśmy zamknięci na świat, a rządy są demokratyczne, chodziło mi o całokształt, a nie o to że samo nieprzymusowe chodzenie na koncerty robi z Polski wolny kraj.. Czytanie ze zrozumieniem się kłania ;)
Po pierwsze napisałaś, że "nie ma przymusu chodzenia na koncerty bo w końcu Polska jest wolnym krajem" czyli ja to zrozumiałem w ten sposób, że to że nie ma przymusu chodzenia na koncerty wynika z tego, że Polska jest wolnym krajem, ale nawet jeśli uznamy, że to rzeczywiście chodziło Ci o całokształt, to wyjaśnij mi jak się ma to do meritum? Po drugie ja akurat nie porównywałem ustrojów politycznych w Korei Pn. i w Polsce tylko chodziło mi o to, żeby pokazać jakiś przykład, że sam fakt że w danym kraju nie przymusza się kogos do chodzenia na koncerty nie czyni tego kraju wolnym i wydaje mi się, że lepszego przykładu nie mogłem podać (tak wiem źle zrozumiałem bo ty mówiłaś bardziej ogólnie....  :D ). Poza tym jak już jesteśmy przy tym to chciałbym nadmienić, że sam fakt, że w Polsce jest więcej wolności niż np. w Koreii (bo faktycznie jest) nie czyni jeszcze tego kraju wolnym i nadal jest to kwestia dyskusyjna i nie wiem co ma do rzeczy to, że są rządy demokratyczne, już pomijam mój bardzo negatywny stosunek do demokracji, ale wydaje się, ze za dyktatury Pinocheta w Chile było więcej wolności niż w Polsce za demokartycznie wybranych rządów Tuska
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 13, 2012, 07:32:58 pm
A w którym miejscu jest ta Twoja wolność ograniczana jeśli można wiedzieć?

A co do ludzi, którzy nie łykają propagandy GW i TVN... Łykają inną RM, Gazeta Polska i Rzepa np. No i nie wiem teraz czy można propagandę dzielić na lepszą i gorszą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: She-Wolf w Marca 13, 2012, 08:07:07 pm
Widzę, że się na mnie rzucili sami forumowi obrońcy darmozjadów z KK  :D
Cytuj
Po pierwsze napisałaś, że "nie ma przymusu chodzenia na koncerty bo w końcu Polska jest wolnym krajem" czyli ja to zrozumiałem w ten sposób, że to że nie ma przymusu chodzenia na koncerty wynika z tego, że Polska jest wolnym krajem, ale nawet jeśli uznamy, że to rzeczywiście chodziło Ci o całokształt, to wyjaśnij mi jak się ma to do meritum?
Tak się ma, że każdy człowiek ma wolny wybór i jeżeli, że coś obraża jego uczucia religijne to nie płaci za to pieniędzy i nie ogląda.

Cytuj
już pomijam mój bardzo negatywny stosunek do demokracji, ale wydaje się, ze za dyktatury Pinocheta w Chile było więcej wolności niż w Polsce za demokartycznie wybranych rządów Tuska
Czyli wolałbyś np, żeby rządził Tobą ktoś pokroju Stalina Hitlera bądź z bardziej bliższych taki Kim Dzong II? Nasz rząd przynajmniej można odwołać, a że wybór jest jaki jest i można wybrać tylko mniejsze to już inna kwestia

Cytuj
Raczej nie bardzo, bo różnica między koncertem Behemotha a imprezą zamkniętą jest taka, że na koncert Behemotha może pójść w zasadzie każdy kto ma ukończone 16 lat i kupi bilet (oczywiście przymusu nie ma) bilety są ogólnie dostępne za oferowaną cenę. Cena za bilet jest traktowana jako oferta w myśl przepisów Kodeksu Cywilnego (oferta wiąże oferenta). Natomiast na imprezę zamkniętą mogą wejść np. tylko członkowie jakiejś organizacji. Idąc twoim tokiem myślenia należałoby uznać, że hot-dog jest tylko towarem zamkniętym tylko dla określonych osób no bo niby każdy może go kupić, ale jednak po co mieliby go kupować ludzie, którzy go nie lubią.

a co ma hot-dog do koncertów i ogólnie do tematu? On raczej niczyich uczuć religijnych nie obraża  ;)


Cytuj
Faktycznie wcześniej nie doczytałem, ale czy możesz podać konkretne przykłady?
Na szczęście zaprzestał na krajowych bandach takich jak  KAT, Azarath, Black River np.
Próbował brać się też za Slayera, ale to na szczęście nie ta liga  :P

A w którym miejscu jest ta Twoja wolność ograniczana jeśli można wiedzieć?

Moja nigdzie, już dawno przestałam mieć cokolwiek do czynienia z KK.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 13, 2012, 09:00:09 pm
A w którym miejscu jest ta Twoja wolność ograniczana jeśli można wiedzieć?
Ja tu nie mówię o swojej wolność tylko ogólnie o ograniczeniu wolności np. poprzez przymusowe ubezpieczenie zdrowotne, zakaz jazdy bez pasów, rodzic nie może wychowywać swojego dziecka tak jak uznaje to za słuszne bo państwo narzuca mu ograniczenia, zabroniony jest handel marihuaną dla osób dorosłych.
Cytuj
Po pierwsze napisałaś, że "nie ma przymusu chodzenia na koncerty bo w końcu Polska jest wolnym krajem" czyli ja to zrozumiałem w ten sposób, że to że nie ma przymusu chodzenia na koncerty wynika z tego, że Polska jest wolnym krajem, ale nawet jeśli uznamy, że to rzeczywiście chodziło Ci o całokształt, to wyjaśnij mi jak się ma to do meritum?
Tak się ma, że każdy człowiek ma wolny wybór i jeżeli, że coś obraża jego uczucia religijne to nie płaci za to pieniędzy i nie ogląda.
Czyli jednak dobrze zrozumiałem, że to, że nie ma przymusu chodzenia na koncerty wynika z tego, że polska jest wolnym krajem? Poza tym nawet jeśli nie ma przymusu chodzenia na koncerty to jeszcze nie nie oznacza, że na tym koncercie nie zostało popełnione przestępstwo a chyba to jest najistotniejsze.

Cytuj
już pomijam mój bardzo negatywny stosunek do demokracji, ale wydaje się, ze za dyktatury Pinocheta w Chile było więcej wolności niż w Polsce za demokartycznie wybranych rządów Tuska
Czyli wolałbyś np, żeby rządził Tobą ktoś pokroju Stalina Hitlera bądź z bardziej bliższych taki Kim Dzong II?

Nie nie wolałbym .... nie rozumiem skąd taki wniosek wyciągnęłaś (że wolałbym np. Stalina albo Hitlera).

Nasz rząd przynajmniej można odwołać
A w jaki sposób można odwołać nasz Rząd?

a że wybór jest jaki jest i można wybrać tylko mniejsze to już inna kwestia
A skąd niby pewność, że większość demokratyczna jest w stanie ocenić co tak naprawdę jest mniejszym złem w sytuacji gdy przeciętny Polak nie zna się na Polityce nie mówiąc już o takich sprawach jak wiedza w temacie finanse publiczne, która jest potrzebna, żeby ocenić czy dane obietnice wyborcze są realne do spełnienia?

Cytuj
Raczej nie bardzo, bo różnica między koncertem Behemotha a imprezą zamkniętą jest taka, że na koncert Behemotha może pójść w zasadzie każdy kto ma ukończone 16 lat i kupi bilet (oczywiście przymusu nie ma) bilety są ogólnie dostępne za oferowaną cenę. Cena za bilet jest traktowana jako oferta w myśl przepisów Kodeksu Cywilnego (oferta wiąże oferenta). Natomiast na imprezę zamkniętą mogą wejść np. tylko członkowie jakiejś organizacji. Idąc twoim tokiem myślenia należałoby uznać, że hot-dog jest tylko towarem zamkniętym tylko dla określonych osób no bo niby każdy może go kupić, ale jednak po co mieliby go kupować ludzie, którzy go nie lubią.

a co ma hot-dog do koncertów i ogólnie do tematu? On raczej niczyich uczuć religijnych nie obraża  ;)

Ogólnie do tematu hot-dog ma się nijak, jednak w tym punkcie dyskutowaliśmy co to jest impreza zamknięta a na przykładzie hot-doga chciałem pokazać Ci twój tok rozumowania

Cytuj
Faktycznie wcześniej nie doczytałem, ale czy możesz podać konkretne przykłady?
Na szczęście zaprzestał na krajowych bandach takich jak  KAT, Azarath, Black River np.
Nie wiem nie interesowałem się tym, ale jeżeli rzeczywiście tak było to tu akurat zwracam honor
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: She-Wolf w Marca 13, 2012, 09:44:18 pm
Cytuj
Czyli jednak dobrze zrozumiałem, że to, że nie ma przymusu chodzenia na koncerty wynika z tego, że polska jest wolnym krajem? Poza tym nawet jeśli nie ma przymusu chodzenia na koncerty to jeszcze nie nie oznacza, że na tym koncercie nie zostało popełnione przestępstwo a chyba to jest najistotniejsze.
źle zrozumiałeś, chodzi mi o wolność ogólną czyli wolność poglądów, wyznania i wyboru, a Ty się uczepiłeś tych koncertów jako wyznacznika wolności kraju i cały czas próbujesz mi to udowodnić

Cytuj
Nie nie wolałbym .... nie rozumiem skąd taki wniosek wyciągnęłaś (że wolałbym np. Stalina albo Hitlera).
Wniosek stąd, że sam stwierdziłeś, że jesteś źle nastawiony do demokracji i uważasz dyktaturę za lepszą opcję. Akurat podałeś przykład może i dobrego dyktatora, ale przecież nigdy nie wiadomo jaki się trafi, w porażającej większości nie są to ludzi dążący do pokoju i dobra narodu, a przecież nie miałbyś wpływu na to czy trafiłby się ktoś pokroju Pinocheta czy Stalina

Cytuj
A w jaki sposób można odwołać nasz Rząd?
Na przykład przez referendum a potem przyśpieszone wybory

Cytuj
A skąd niby pewność, że większość demokratyczna jest w stanie ocenić co tak naprawdę jest mniejszym złem w sytuacji gdy przeciętny Polak nie zna się na Polityce nie mówiąc już o takich sprawach jak wiedza w temacie finanse publiczne, która jest potrzebna, żeby ocenić czy dane obietnice wyborcze są realne do spełnienia?
a gdzie niby napisałam, że mam taką pewność? Wybór i tak mamy marny bo tylko banda 4 się liczy, więc zbyt dużej alternatywy nie ma. Każdy ustrój ma jakieś wady. Gdybyśmy mieli dyktaturę, też pewnie byś narzekał  ;) a rządy ludu są jednak najsprawiedliwsze, nie wszystcy będą zadowoleni to wiadomo, ale zadowolenie każdego jest niemożliwe

Cytuj
Ogólnie do tematu hot-dog ma się nijak, jednak w tym punkcie dyskutowaliśmy co to jest impreza zamknięta a na przykładzie hot-doga chciałem pokazać Ci twój tok rozumowania
w takim razie idąc przykładem hot-dogowym to tak jakby ktoś pozwał sprzedawcę hod-dogów, za to, że  ich nie lubi, bez sensu prawda?  :)
Tak samo jest z pozwem pana Nowaka
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 13, 2012, 10:20:09 pm
Cytuj
Czyli jednak dobrze zrozumiałem, że to, że nie ma przymusu chodzenia na koncerty wynika z tego, że polska jest wolnym krajem? Poza tym nawet jeśli nie ma przymusu chodzenia na koncerty to jeszcze nie nie oznacza, że na tym koncercie nie zostało popełnione przestępstwo a chyba to jest najistotniejsze.
źle zrozumiałeś, chodzi mi o wolność ogólną czyli wolność poglądów, wyznania i wyboru, a Ty się uczepiłeś tych koncertów jako wyznacznika wolności kraju i cały czas próbujesz mi to udowodnić
Najwyraźniej źle zrozumiałem, ale jak się ma ogólna wolność konkretnie do tego tematu?

Cytuj
Nie nie wolałbym .... nie rozumiem skąd taki wniosek wyciągnęłaś (że wolałbym np. Stalina albo Hitlera).
Wniosek stąd, że sam stwierdziłeś, że jesteś źle nastawiony do demokracji i uważasz dyktaturę za lepszą opcję. Akurat podałeś przykład może i dobrego dyktatora, ale przecież nigdy nie wiadomo jaki się trafi, w porażającej większości nie są to ludzi dążący do pokoju i dobra narodu, a przecież nie miałbyś wpływu na to czy trafiłby się ktoś pokroju Pinocheta czy Stalina
że jestem negatywnie nastawiony do demokracji jeszcze nie oznacza, że wolę Stalina, ale że zauważyłem, że operujesz Korwinizmami to ja też powtórzę za Korwinem, dyktatury dzielą się na dobre i złe, natomiast demokracja zawsze jest głupia, ...tak wolę dobra dyktaturę od głupiej demokracji

Cytuj
A w jaki sposób można odwołać nasz Rząd?
Na przykład przez referendum a potem przyśpieszone wybory
Będę dociekliwy...  kto decyduje o tym czy odbędzie się referendum?

Cytuj
A skąd niby pewność, że większość demokratyczna jest w stanie ocenić co tak naprawdę jest mniejszym złem w sytuacji gdy przeciętny Polak nie zna się na Polityce nie mówiąc już o takich sprawach jak wiedza w temacie finanse publiczne, która jest potrzebna, żeby ocenić czy dane obietnice wyborcze są realne do spełnienia?
a gdzie niby napisałam, że mam taką pewność? Wybór i tak mamy marny bo tylko banda 4 się liczy, więc zbyt dużej alternatywy nie ma. Każdy ustrój ma jakieś wady. Gdybyśmy mieli dyktaturę, też pewnie byś narzekał  ;) a rządy ludu są jednak najsprawiedliwsze, nie wszystcy będą zadowoleni to wiadomo, ale zadowolenie każdego jest niemożliwe
Czyli jak rozumiem Twój stosunek do demokracji podobnie jak mój też jest negatywny?

Cytuj
Ogólnie do tematu hot-dog ma się nijak, jednak w tym punkcie dyskutowaliśmy co to jest impreza zamknięta a na przykładzie hot-doga chciałem pokazać Ci twój tok rozumowania
w takim razie idąc przykładem hot-dogowym to tak jakby ktoś pozwał sprzedawcę hod-dogów, za to, że  ich nie lubi, bez sensu prawda?  :)
Tak samo jest z pozwem pana Nowaka
litości  :facepalm: sam fakt, że ktoś sprzedaje hot-dogi, które moze nie lubić część społeczeństwa nie jest przestępstwem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: She-Wolf w Marca 13, 2012, 10:44:05 pm
Cytuj
Najwyraźniej źle zrozumiałem, ale jak się ma ogólna wolność konkretnie do tego tematu?
Tak, że każdy może robić to na co ma ochotę, oczywiście jeśli nie jest to przestępstwem, a darcie Biblii, jak idiotyczne by nie było przestępstwem nie jest.

Cytuj
tak wolę dobra dyktaturę od głupiej demokracji
ale skąd wiesz jaka się trafi? Może niekoniecznie dobra i jeszcze gorsza od demokracji? Wtedy będziesz mógł zapomnieć o jakiejkolwiek wolności człowieka


Cytuj
Czyli jak rozumiem Twój stosunek do demokracji podobnie jak mój też jest negatywny?
W pewnym sensie tak, bo niestety społeczeństwo w większości jest zmanipulowane, niedoinformowane bądź po prostu głupie i właśnie tacy ludzie stanowią większość, a reszta nie ma wpływu na wybór bo jest ich za mało, ale z drugiej strony lepszego ustroju chyba jednak nie ma, więc zamiast go zmieniać powinniśmy uczyć ludzi myśleć, by nie byli bydłem które robi wszystko co się mu powie.


Cytuj
Będę dociekliwy...  kto decyduje o tym czy odbędzie się referendum?
Tutaj muszę przyznać, że nie wiem. Jedyną sensowną opcją byliby obywatele, ale skoro zadałeś to pytanie to zapewne rząd.. To zmienia postać rzeczy

Cytuj
litości   sam fakt, że ktoś sprzedaje hot-dogi, które moze nie lubić część społeczeństwa nie jest przestępstwem.
Tak samo jak sam fakt,  że ktoś drze Biblię nie jest przestępstwem  ;) Widzisz jakaś analogię?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 13, 2012, 11:39:32 pm
czyli jak ksiądz powie sobie na ambonie, że Nergal to ch**, i spalil jego zdjęcie to też nie jest obraza niczyich uczuć?

w końcu robi to w miejscu, do którego jego sympatycy nie muszą uczęszczać. Tak samo jak Nergal sobie drze Biblię, i katolicy wcale nie muszą na to patrzeć.

I w jednym się mylisz, bo mówisz, że to nie jest przestępstwo, a to jest przestępstwo:

Cytuj
z kodeksu karnego

Art.196 Obraza uczuć religijnych

Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 14, 2012, 12:02:45 am
Sprzeczacie się, a Święty Mikołaj to wszystko widzi i potem za parę miesięcy będzie płacz! ;)
Generalnie podpisuję się pod Grzonem.

Może trochę zmienię temat.
Czym dla Was (pytam ludzi wierzących) jest Wielki Post?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: She-Wolf w Marca 14, 2012, 07:51:43 am
Też już własnie chcę zakończyć ten temat, bo widzę, że się nie dogadamy, każdy ma swoje inne zdanie i na tym zakończmy, bo i tak nikt nikogo nie przekona do swoich racji  ;) No i nie chcę dostać rózgi od Mikołaja  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 19, 2012, 08:36:02 pm
...Może trochę zmienię temat.
Czym dla Was (pytam ludzi wierzących) jest Wielki Post?

Mimo, ze pytanie nie jest kierowane do mnie, to odpowiem. wielki Post jest dla mnie czymś co powinno funkcjonować cały czas. dla wszystkich. Chodzi mi o zwyczajne umiarkowanie. Wydaje mi się, że nie chodzi o to by nie jeść, nie pić, chodzić smutnym itp. Chodzi o to, by w ten wyjątkowy dla katolików czas, zastanowić się nad wszystkim co nas otacza. Nad życiem , nad śmiercią itp. Chodzi chyba o to, by odsunąć na bok przyziemne problemy związane z konsumpcjonizmem, aby móc w spokoju kontemplować. Ja przynajmniej tak to postrzegam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 19, 2012, 08:41:48 pm
Owsik, chyba pierwszy raz w tym wątku się z Tobą w dużej mierze zgadzam :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 21, 2012, 12:09:47 pm
http://www.wykop.pl/ramka/1073787/nieopublikowany-wywiad-newsweeka-z-panem-wojciechem-cejrowskim/ (http://www.wykop.pl/ramka/1073787/nieopublikowany-wywiad-newsweeka-z-panem-wojciechem-cejrowskim/) - ciekawe i budzące emocje
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 21, 2012, 09:26:09 pm
Cejrowski potwierdza tylko moje odczucia, które mówią, że go nie lubię. Np:

Cytuj
Nie koleguję się z innowiercami, to niebezpieczne duchowo i katolik takich rzeczy unika.

Normalny? Widać to zresztą w jego programach. To jak traktuje czarnych czy Indian wywołuje u mnie uczucie zażenowania.  Kochaj bliźniego swego panie Cejrowski, kochaj bliźniego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 21, 2012, 09:37:15 pm
Fajny wywiad. Czasem brakuje mi u Cejrowskiego miłosierdzia (np. w rozmowie z Frytką). Wydaje mi się, że czasem niestety daje się ponieść emocjom, promuje bardziej siebie niż naśladuje Jezusa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 21, 2012, 09:49:15 pm
Dokładnie. Chyba słabo mu idzie praca nad swoją duszą, bo z roku na rok robi się coraz bardziej arogancki.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Marca 22, 2012, 09:53:19 am
wiecie co ja siebie jako osoby wierzącej nie uważam.... Chociaż kiedyś należałam do "oazy" (ruch młodzieży kościelnej) śpiewałam w chórze i często pomagałam organiście przy mszach (granie śpiew itp)..Dziś do kościoła nie pójdę bo to wszystko jest dla mnie fałszywe i zakłamane... Zraziłam się po kilku nie miłych sytuacjach.. Do Pana Boga nic nie mam ale po prostu ta administracja na ziemi jest wnerwiająca (ładnie mówiąc) :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 22, 2012, 03:17:02 pm
Pewnie każdemu z Was obiło się o uszy, że istnieją Ewangelie zakazane przez Watykan. Jedną z najciekawszych dla mnie jest informacja o Ewangelii wg. św Tomasza, w którym rzekomo napisano, iż Jezus powiedział, że wierzącemu człowiekowi nie potrzeba pośredników w jego wierze, czyli kościoła i kapłanów. Z drugiej jednak strony Jezus rzekł przecież Apostołom, żeby zbudowali na ziemi Kościół. Wiem, że trudno cokolwiek na ten temat powiedzieć zważając na to, że Ewangelia św. Tomasza jest zakazana i niedostępna, (a może nawet nie istnieje, a to tylko teoria spiskowa ;) ), ale może macie na ten temat jakieś zdanie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 22, 2012, 03:19:28 pm
http://www.kosciol.pl/article.php/20040426123742197 (http://www.kosciol.pl/article.php/20040426123742197)

i tyle na ten temat  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 22, 2012, 05:41:06 pm
apokryfy to ewangelie lub księgi, które nie zostaly dopuszczone do kanonu Pisma Świętego. Z różnych powodów - niektóre są niepewne, niezgodne lub zostały odnalezione za późno. I wcale nie są zakazane, można je spokojnie dostać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 22, 2012, 08:46:19 pm
Pewnie, że kto chce to znajdzie. Ciekawy jest za to sam wybór ewangelii zawartych w Piśmie Świętym. Otóż hierarchowie kościoła uznali, że powinny się znaleźć 4 ewangelie, bo 4 to zajebista liczba (m.in. dlatego,że są 4 strony świata.)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 23, 2012, 02:56:46 pm
A może dlatego, że "imię Jego czterdzieści i 4"  8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Marca 23, 2012, 04:46:20 pm
Kościół to samo co zrobił z Biblią to samo robił z ludźmi.. tych "niewygodnych" nazywano heretykami i zabijano.. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 23, 2012, 05:07:44 pm
I właśnie dlatego do dziś możemy czytać apokryfy? ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 23, 2012, 08:41:29 pm
Pewnie, że kto chce to znajdzie. Ciekawy jest za to sam wybór ewangelii zawartych w Piśmie Świętym. Otóż hierarchowie kościoła uznali, że powinny się znaleźć 4 ewangelie, bo 4 to zajebista liczba (m.in. dlatego,że są 4 strony świata.)

Nie da się tego zrozumieć nie wierząc w natchnienie Ducha Świętego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Marca 25, 2012, 02:20:21 pm
A propos finansowania kościoła:

http://wiadomosci.onet.pl/kosciol-w-polsce,temat.html (http://wiadomosci.onet.pl/kosciol-w-polsce,temat.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 06, 2012, 03:32:16 pm
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QDPmeKwk7I0 (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QDPmeKwk7I0)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 07, 2012, 01:03:01 am
Błagam Cię Owsik, takie rzeczy wrzucaj na pudelka a nie tu. To poważny wątek.
Wielkie dni dla chrześcijan, a tu cicho... U Was też Wielkanoc? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 07, 2012, 03:07:56 am
Ale ten człowiek poruszał poważny temat, bo kto w dzisiejszych czasach żyje zgodnie z naukami Chrystusa? Wiem, że sposób w jaki poruszył ten temat jest brutalny, błahy i pod publiczkę, ale czy nie ma racji?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 08, 2012, 09:09:47 pm
Knife - Alleluja :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: rockslave w Kwietnia 09, 2012, 03:46:18 pm
Wierzę. Ale nie w Boga jako... wielką siłę prosto z nieba. Wierzę w człowieka. W naukę. I w przyrodę. Ale też w siłę, która jest dla człowieka niepojęta. Czyli wierzę w "Boga" (chociaż nie lubię tego tak nazywać) na nieco innych zasadach niż wszyscy. W chrześcijanach denerwuje mnie to, że targują się ze swoim Bogiem. To dla mnie wiara dla tych, którzy się boją. Boją się czegoś, czego nie rozumieją lub tego, co spotka ich po śmierci, kiedy przestaną wierzyć na ślepo i zaczną podążać za tym, co w nich siedzi. Chociaż nie mam nic przeciwko chrześcijanom, którzy są prawdziwi w swojej wierze. Znam kilku ;) Jestem po prostu realistką i jeżeli nie mam na coś dowodów to trudno mi w to uwierzyć. W dodatku nienawidzę kościoła. Cały czas wytyka ludziom ich błędy. Człowiek zamiast iść na mszę i wysłuchać czegoś sensownego, co podniesie go na duchu.. słucha o tym, że wszyscy ludzie to grzesznicy, którzy nie chodzą do kościoła, piją, palą, ćpają i wiele, wiele innych.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 09, 2012, 07:51:14 pm
lub tego, co spotka ich po śmierci,
A ja mam wrażenie, że strach przed tego co jest po śmierci dotyczy nie tylko chrześcijan. Gdyby człowiek nie bał się, że po śmierci nic nie będzie nie byłoby wiary w reinkarnację itd. itp.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 09, 2012, 08:22:28 pm
ja dodam tylko od siebie, że dla mnie cała otoczka związana z tym co będzie po śmierci nie jest powodowana strachem, lecz nadzieją. I znam więcej ludzi, którzy tym się kierują niż tych, którzy wierzą z lęku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Kwietnia 10, 2012, 12:46:48 pm
wielu ludzi w to wierzy bo jest w nich ogromne pragnienie życia... teraz jako ciało a pózniej jako duch ale jednak jakiegoś istnienia:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: rockslave w Kwietnia 10, 2012, 06:31:04 pm
ja dodam tylko od siebie, że dla mnie cała otoczka związana z tym co będzie po śmierci nie jest powodowana strachem, lecz nadzieją. I znam więcej ludzi, którzy tym się kierują niż tych, którzy wierzą z lęku.

Wiem, jeżeli spojrzeć na to z szerszej perspektywy to oczywiście, nie sprzeczam się, ale zamknęłam swoje rozmyślania w kręgu chrześcijan. Przywołam cytat, nie potrafię sobie przypomnieć kogo, a brzmi on: "Lepiej być ateistą niż katolikiem ze strachu". Najmądrzejsze słowa jakie kiedykolwiek słyszałam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 10, 2012, 11:28:27 pm
czuję się chrześcijaninem, tak dla Twojej wiadomości :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: rockslave w Kwietnia 11, 2012, 04:46:04 pm
czuję się chrześcijaninem, tak dla Twojej wiadomości :P

No to dobrze :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 12, 2012, 12:37:38 am
A dla mnie to zwykłe pieprzenie. Sorry, ale kto z Was (chrześcijan) obecnych tu na forum wybaczył wszystkim, wszystkie krzywdy? Nie żywi urazy dla kogoś, kto "podłożył mu nogę" ???
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Kwietnia 12, 2012, 03:17:11 pm
dla Ciebie to zwykłe pieprzenie... ale powiem c że człowiek jest tylko człowiekiem i to w dodatku grzesznym :) ma prawo popełniać swoje błedy a poza tym nawet święci do końca nie żyli tak święcie...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 12, 2012, 04:12:46 pm
Owsik, a co to ma do tego co skłania nas do wierzenia w Boga? (strach/nadzieja, o co się rozchodziło)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 12, 2012, 07:33:44 pm
Mój poprzedni post był taki ot... ogólny. A jeżeli chodzi o temat strach/nadzieja, to: Moim zdaniem człowiek ma tak mały i ograniczony umysł, że nie potrafi ogarnąć czegoś tak ogromnego jak wszechświat i postanowił to sobie uporządkować. "Stworzył" więc sobie różne bóstwa (w przypadku chrześcijan to Jahwe) aby poczuć się bezpieczniej. Poczuć, że Ktoś/Coś na nim czuwa. To nic złego... człowiek jest zbyt maluczki by się nie bać. Tylko czasem mam wrażenie, że wymyślił sobie coś zbyt trudnego. Nadzieja???? Hmmm... prędzej ma nadzieję, że jest Coś po życiu tutaj, bo boi się strasznie tego, że po prostu go nie będzie. Zamykasz oczy i nie ma Cię...                                             
                                                                                             KONIEC
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 12, 2012, 07:47:12 pm
Taki mały i ograniczony umysł a samoloty, satelity oraz iphone'y stworzył ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Kwietnia 12, 2012, 09:26:18 pm
wiesz co my wykorzystujemy coś koło 10% naszego mózgu, naukowcy tak nawet 30-40% a co by było jak by człowiek wykorzystał go w 100%? wiec raczej my tacy maluczcy nie jesteśmy każdy ma w sobie potencjał ale nie każdy go wykorzystuje :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 13, 2012, 02:43:45 am
Mój poprzedni post był taki ot... ogólny. A jeżeli chodzi o temat strach/nadzieja, to: Moim zdaniem człowiek ma tak mały i ograniczony umysł, że nie potrafi ogarnąć czegoś tak ogromnego jak wszechświat i postanowił to sobie uporządkować. "Stworzył" więc sobie różne bóstwa (w przypadku chrześcijan to Jahwe) aby poczuć się bezpieczniej. Poczuć, że Ktoś/Coś na nim czuwa. To nic złego... człowiek jest zbyt maluczki by się nie bać. Tylko czasem mam wrażenie, że wymyślił sobie coś zbyt trudnego. Nadzieja???? Hmmm... prędzej ma nadzieję, że jest Coś po życiu tutaj, bo boi się strasznie tego, że po prostu go nie będzie. Zamykasz oczy i nie ma Cię...                        

może dziwnie to zabrzmi Owsik, ale generalnie to... zgadzam się z Tobą i rozumiem Twój punkt widzenia :D

pewnie tak samo bym myślał jakbym w swoim życiu niespotkal niektórych ludzi, których spotkałem i jakbym został wychowany przez mniej wierzących albo w ogóle niewierzących Rodziców. Normalna sprawa - przypadek, los. I to jak dla mnie nie świadczy o tym, czy ktoś jest lepszy czy gorszy, to jest bez znaczenia.

Ale mojej wiary w Boga i Jezusa nie opieram na tej losowości. Ja raczej osadzam to na historii (bo historia świata przedstawia dowody/tezy/hipotezy, że Chrystus faktycznie istniał), na tym, że widziałem osoby opętane, nastoletnią dziewczynę, która krzyczała w imię demonów w kilku językach na niewyobrażalnych tonach podnosząc mnie jedną ręką, oraz na tym, że spotkałem wiele osób, które doświadczyły cudu, a i sam doświadczyłem tzw. łaski.


Może to religia, może psychologia? Nie wiem. Nikt nikogo nie przekona i nigdy nie dowiemy się za życia kto ma rację.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2012, 06:12:47 am
Widziałeś osobę opętaną, co udowodniło Ci istnienie zła. Ok. A co udowodniło Ci istnienie dobra?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Kwietnia 13, 2012, 08:16:45 am
wiesz co my wykorzystujemy coś koło 10% naszego mózgu, naukowcy tak nawet 30-40% a co by było jak by człowiek wykorzystał go w 100%? wiec raczej my tacy maluczcy nie jesteśmy każdy ma w sobie potencjał ale nie każdy go wykorzystuje :)
Z tego, co gdzieś czytałem to mit, ale jeśli mam złe informację proszę korygować
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 13, 2012, 09:08:25 am
Widziałeś osobę opętaną, co udowodniło Ci istnienie zła. Ok. A co udowodniło Ci istnienie dobra?

Jurek Owsiak i WOŚP  :D
A tak serio - jeśli istnieje zło, musi istnieć dobro - ja tak to sobie zawsze tłumaczyłam. Niemożliwe jest, aby istniało tylko zło. Nie chcę wierzyć w to, że istnieje i światem rządzi tylko zło.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 13, 2012, 09:25:04 am
Widziałeś osobę opętaną, co udowodniło Ci istnienie zła. Ok. A co udowodniło Ci istnienie dobra?

Ksiądz egzorcysta  :lol:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 13, 2012, 09:37:38 am
http://www.youtube.com/watch?v=aM3M2XK8Qf8&feature=fvst (http://www.youtube.com/watch?v=aM3M2XK8Qf8&feature=fvst)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2012, 09:44:06 am
Grzon: W jaki sposób?
Canis: WOŚP i Owsiak to zdaniem niektórych narzędzia Szatana :P Co jeszcze? :)
Knife: Dla Ciebie egzorcyzmy są dowodem. Czy coś jeszcze?  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 13, 2012, 09:45:55 am
Ogólnie, Zqyx, ogólnie. Bywają ludzie dobrzy. Tacy, którzy wyciągają rękę do innych, kiedy ci potrzebują pomocy. Tacy, którzy pomogli mnie w jakiś sposób i bezinteresownie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Kwietnia 13, 2012, 09:49:43 am
To są sprawy tak fundamentalne, które raczej nie potrzebują dowodów, poza tym są też dość specyficzne dla danej jednostki. Dla jednych coś może być dobre, dla innych nie. Np dla owsika jest dobre, żeby nikt mu się nie pchał do życia i żeby politycy dali mu zarobić na mieszkanie a inni uważają, że to krzywdzące, że nie dostają nic od nikogo, temat rzeka
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2012, 09:50:14 am
Canis: Czy obecność dobra jest dla Ciebie potwierdzeniem istnienia Boga, czy raczej masz inne "dowody"? :) Co Cię przekonuje do tego, że Bóg istnieje? Rozumiem, że tak jak w przypadku wielu innych wierzących w coś, kogoś wiara. Ale często ta wiara ma jakieś podstawy. Np. ja nie wierzę w wydanie kolejnej płyty Gunsów, bo nie mam dowodów :P ;)

Witek: Jasne, że wiara nie potrzebuje dowodów jako wiara, ale każdy ma chyba w życiu moment, kiedy zaczyna zadawać sobie pytanie, czy Bóg jest i jeśli odpowiada twierdząco to dzieje się to z jakiegoś powodu, jakiegoś doświadczenia. I właśnie poniekąd o te dowody, doświadczenia pytam :) Dla niektórych będą bardzo osobiste, inni może się podzielą :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Kwietnia 13, 2012, 09:51:42 am
To wystarczające do samej wiary, do uczestnictwa w wierze  i w kościele potrzeba jeszcze trochę wiedzy i poszerzenia horyzontów zarówno tych myślowych (np otwarcia się) jak i wiedzowych (żeby pewne sprawy poukładać w głowie trzeba raczej o nich wiedzieć)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 13, 2012, 09:58:42 am
Zqyx, a czemu nie można po prostu uznać za pewnik to, że ktoś wierzy i nie drążyć już?
Ja wierzę dlatego, że zostałam wychowana w katolickiej rodzinie, która mnie nauczyła wiary i miłości. Wierzę, bo pomaga mi to w życiu, Wierzę, bo mam wrażenie, że kilka razy zostałam wysłuchana. Wierzę, bo daje mi to siłę, nadzieję, podporę. Wierzę, bo potrzebuję takiej wiary.
Wielokrotnie myślałam/ myślę o tej mojej wierze, o Kościele, Ewangeliach, naukach. Miałam swoje załamanie, a później był moment w moim życiu, w którym zrozumiałam, że jednak tej wiary potrzebuję.
Tylko jest to dla mnie tak osobiste odczucie, że prosiłabym o nie komentowanie jednak tego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2012, 10:02:24 am
Rozumiem. Dziękuję :) Ja zawsze drążę, bo jestem ciekaw tego, co ludzie myślą, czują. Jak dochodzą do wiary, bądź niewiary. Ale wiem, że często jest to bardzo osobiste i szanuję to. :) Dziękuję za wszystkie opinie :)
Interesuje mnie świadectwo osób wierzących, bo mimo, że rzekomo w Polsce jest ich tak wiele to publicznie do wiary przyznaje się niewielu. Strach? Obojętność? Bycie wierzącym nie jest "modne"? ;) Może czasem warto pokazać swoją wiarę i pokazać jednocześnie, że osoba wierząca to niekoniecznie smok ziejący ogniem w kierunku niewiernych ;) Bo zdaje się, że niewierzący właśnie takich "smoków" się czasem boją :)

Ciekawi mnie też np. nabyta wiara, bądź nabyta niewiara, bo zdecydowanie łatwiej jest byc wierzącym, bądź niewierzącym, jeśli wychowało się w takiej rodzinie, ale np. trudno, ż użyję analogii wyborczej, wyborcą PiS w rodzinie popierającej PO i odwrotnie.
I jeszcze jedna kwestia - niezależnie od tego, czy wierzycie, czy nie - jaki jest Wasz stosunek do osób wyznających inny pogląd na wiarę/ inną religię. Rozmawiacie o tym, próbujecie poznać, przekonać, czy raczej unikacie tematu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2012, 08:56:12 pm
Żeby nie było. Ja szanuje to, że Wy wierzycie i nie żądam od nikogo dowodów na istnienie boga, bo wiara polega na tym, żeby wierzyć, a nie udowadniać, że Coś/Ktos istnieje. To że dobro i zło istnieją, to wiem doskonale, bo obserwuję te zjawiska codziennie. Ja po prostu nie znosze ignorancji wśród ludzi, którzy obwołują się katolikami, chrześcijanami, a to jest tez na porządku dziennym. Grzon masz wielkie doświadczenia związane ze złem. Co czułeś, gdy "spotkałeś demona"? I nie jest to żart. Ja pytam poważnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Akilis w Kwietnia 13, 2012, 09:49:27 pm
Jeśli mogę się wypowiedzieć, to:

Szatan wie, że ludzie lubią mieć czarno na białym, że potrzebują dowodów. Dlatego się ujawnia, właśnie poprzez opętania, itp. Daje nam znak, że istnieje, jest silny i że musimy w niego wierzyć. Myślę, że Bóg nie musi się ujawniać w tak prymitywny sposób. Bo chyba chodzi o to, żeby nie widzieć i mimo to uwierzyć.

Ja wierzę w Boga z całego serca. Nie wstydzę się tego. Wychowałam się w rodzinie, w której o religii mało się mówiło. Moi rodzice nie praktykują. Wiem, że wierzą. Mój bart jest niewierzący. Dlatego czuję się niesamowicie z tym, że nie jest to wiara wpojona we mnie. Że sama doszłam do tego miejsca w wierze, w którym teraz jestem.
Jeśli chodzi o jakieś dowody dla niewiernych Tomaszów, to moja ciocia i jej rodzina należą do Zielonoświątkowców, posiadają dary języków, czyli modląc się zaczynają mówić w dziwnych językach, których nie rozumieją. Brałam udział we wspólnej modlitwie, podczas której słyszałam te języki. Inni mogą mieć np. dar tłumaczenia i dzięki temu wiadomo, że ludzie z darem języków wychwalają Pana podczas takich modlitw. Mogłabym pisać tu ogromne posty o cudach, o których opowiadała mi ciocia i nawet o takich, których ona sama doświadczyła.

No i jeśli chodzi o ludzi, którzy nie wierzą, to nie traktuję ich ani z pogardą, ani z wyższością, ani też nie chcę na siłę nikogo przekonywać do tego, że wierzyć trzeba. Jest mi tylko smutno, że są ludzie, którzy nie czują tego co ja...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 14, 2012, 02:06:34 am
Zqyx: To z tym egzorcystą to żart był :P Doświadczyłem wiele dobra poprzez łaski, które odczuwam na sobie, którymi zostaję obdarzony poprzez wiarę, ufność, poprzez świadectwa wielu innych ludzi, których spotkałem, którzy mi pomogli. Otrzymałem wiele dobra w Kościele. Ale też nie mówię, że Kościół jest wyłącznie dobry, bo ejst w nim wiele syfy i zawsze też zgadzam się z tym co Owsik mówi, o wszystkich chwiejnościach i błędach tej instytucji. Bo tez to widzę, jestem tego świadkiem i cholernie mnie to boli. Ale to jest jedna strona medalu, ja zawsze starałem się skupić na tej drugiej, dobrej, szukałem takiego Kościoła, który mi dawał wiele pozytywnych i dobrych rzeczy i znalezienie go nie było nigdy trudne.

@Owsik - ja tak samo jak Ty nie chcę niczego tutaj udowadniać, bo nigdy nie będę pewien czy Bóg istnieje czy nie, to jak powiedziałeś - jest wiara, a nie nauka. Jedyne co mogę zrobić to skłonić kogoś do refleksji. Ale nie uważam nikogo za lepszego czy gorszego bo wierzy lub nie. Dla mnie Owsik i masa innych tutaj ludzi antykościelnych to zajebiści goście i moim marzeniem jest napić się z Wami piwa :)
Co czułem kiedy "spotkałem demona?" Jak o tym myślę to wszystko przebiegło tak szybko, że nie jestem w stanie zebrać do kupy tego, jak się wtedy czułem. Po prostu jakbym znalazł się w innym świecie, gdzie własną ręką dotykałem tego co jest poza nami, tego się nie da opisać. Na pewno było w tym przerażenie, strach, bo nie wiesz co się dzieje, jesteś świadkiem czegoś, co jest niewytłumaczalne przez żadną naukę. Ciekawe, nigdy wcześniej przed Twoim pytaniem nie myślałem nad tym co ja czułem, zawsze rozważałem to, co się działo wtedy na miejscu. Nie wiem do końca co czułem wtedy, ale wiem co czułem potem i mogę zaświadczyć, że to spotkanie z 'tym czymś' mocno wpłynęło na moje pojmowanie świata, na to, że zacząłem myśleć nad tym, że jest coś jeszcze, coś poza nami, co może ingerować w naszą egzystencję.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: trevoccino w Kwietnia 14, 2012, 04:59:52 pm
ja jestem wierząca, gram na gitarze w scholi kościelnej, i moja przyjaciółka jest ateistką ;) to, jak się odnosimy do osób innej wiary, rasy, czy czegokolwiek to tylko kwestia tolerancji, która podobno w naszym pięknym kraju jest na bardzo wysokim poziomie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Kwietnia 18, 2012, 10:10:16 pm
Grzon, Ty uczestniczyłeś w egzorcyzmach? Osoby postronne mogą? Ja bym chyba tego psychicznie nie wytrzymała, pamiętam do dzisiaj, jak katechetka puszczała nam fragmenty nagrań modlitw nad Anneliese Michel, jak przemawiał szatan, to były takie dźwięki, że ludzkie ucho z trudem mogło to znieść, nie można tego do niczego porównać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 19, 2012, 12:58:18 am
to nie był egzorcyzm tylko na mszy o uzdrowienie była osoba opętana
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Kwietnia 19, 2012, 03:43:34 pm
Grzon, Ty uczestniczyłeś w egzorcyzmach? Osoby postronne mogą? Ja bym chyba tego psychicznie nie wytrzymała, pamiętam do dzisiaj, jak katechetka puszczała nam fragmenty nagrań modlitw nad Anneliese Michel, jak przemawiał szatan, to były takie dźwięki, że ludzkie ucho z trudem mogło to znieść, nie można tego do niczego porównać.


http://www.sadistic.pl/anneliese-michel-egzorcyzmy-vt95528.htm (http://www.sadistic.pl/anneliese-michel-egzorcyzmy-vt95528.htm)

Że niby to? : )
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Kwietnia 19, 2012, 06:56:28 pm
Tak, z tego co widzę, to to jest to, ale już wolę drugi raz tego nie odtwarzać. A chciałam jeszcze powiedzieć, że msze o uzdrowienie chorych to jedne z najlepszych, na jakich miałam okazję być :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Slashhher w Kwietnia 19, 2012, 07:02:24 pm
O ja to nagranie !!!!! Ciekawe czy jakies mocno metalowe badz satanistyczne (nie ze metal = satan) wykozystaly to jako jakis podkld czy co
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 19, 2012, 08:26:00 pm
Skoro jesteśmy w rejonach egzorcyzmów, to polecam to świadectwo.
Bardzo fajnie przedstawione. Poniżej link do części 1 (jest ich chyba 6):

http://www.youtube.com/watch?v=JXgFlyr-F4A (http://www.youtube.com/watch?v=JXgFlyr-F4A)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Kwietnia 20, 2012, 07:48:47 am
Tak, z tego co widzę, to to jest to, ale już wolę drugi raz tego nie odtwarzać. A chciałam jeszcze powiedzieć, że msze o uzdrowienie chorych to jedne z najlepszych, na jakich miałam okazję być :)

Jak dla mnie to każda Niemka tak drze jape ;d
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Kwietnia 23, 2012, 11:42:18 am
też byłam przy egzorcyzmie przyjaciółki.... zawsze sa potrzebni ludzie któzy byli blisko osoby opętanej...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Czerwca 08, 2012, 12:27:21 am
Odnośnie wczorajszego święta Bożego Ciała bardzo polecam film:

http://www.youtube.com/watch?v=n6s2n331jb0 (http://www.youtube.com/watch?v=n6s2n331jb0)

Polecam ogólnie, bo to fajny film, choć niskobudżetowy.
Dodam, że kilka lat temu się na nim popłakałem, mój jedyny raz na filmie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Czerwca 08, 2012, 02:30:48 pm
oglądałem chyba z 5 razy, co roku jest i zawsze oglądam. wczoraj za długo spałem i nie oglądałem :(
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 08, 2012, 10:01:16 pm
Obejrzane. Całkiem niezły.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Czerwca 11, 2012, 11:15:08 am
wiecie co żaden film o egzorcyzmach nigdy nie odda tego co się dzieje tak na prawdę wtedy... możliwe że nie robią też one na mnie wrażenia przez to ze na "żywo" w takim czymś uczestniczyłam...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 31, 2012, 10:48:52 pm
Bardzo fajny film, 20 minut, polecam:

http://www.youtube.com/watch?v=LmokzlrsH3s&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=LmokzlrsH3s&feature=related)


+++++++++++++++++

Też bardzo fajny film:


http://www.youtube.com/watch?v=ptB9fijeGOw (http://www.youtube.com/watch?v=ptB9fijeGOw)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Slashhher w Lipca 31, 2012, 11:17:07 pm
O to ja powiem, ze w Rybniku podczas oczekiwania na otwarcie bram, siedząc pod kosciolem z napisem "Jezus żyje" wyszła do nas jakaś pani i wreczyla nam ulotki-komiksy. Opowiadała jak Jezus zmienił jej życie, i ze wcześniej ,przed "przemiana" by może chodziła na takie koncerty (GN´R) ale,ze jej już Jezus życie zmienił , tak wiec już nie chodzi. Nie wiedziałam co o tym sadzic. Ta pani ,według mnie, swoja wypowiedzią stwierdziła,ze GN´R to coś złego i ze być może to grzech albo coś wiec moja cala uwaga skierowała się ku temu jak ona może tak mowic :angry: Podejrzewam,ze to była jehowa ale kto by to nie był strasznie była zawzięta wciskając mi ta ulotkę :???:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Sierpnia 01, 2012, 12:52:53 am
Jestem bardzo zaskoczona, że znalazłam taki wątek na Forum! Dodam, że miło zaskoczona  :) Tym milej, że tak spokojnie i nawet mądrze gadacie  ;) Wnioskuję tak na podstawie jedynie kilku wypowiedzi, które zdążyłam przeczytać, ale wrócę tu jeszcze o jakiejś ludzkiej porze, żeby dokończyć lekturę i dodać coś od siebie, bo Bóg jest bardzo ważnym tematem w moim życiu, a mimo to nie spodziewałam się, że tyle Go na forum fanów GNR  :D 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 01, 2012, 02:26:47 pm
Bóg jest wszędzie :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 02, 2012, 05:28:28 pm
Niestety co raz rzadziej można Go spotkać w kościele...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 02, 2012, 07:15:40 pm
Ja mam farta, bo spotykam go w Hostii za każdym razem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 02, 2012, 09:19:23 pm
Ciekawe co ksiądz na to, że słuchasz takiej muzyki... ??? ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Slashhher w Sierpnia 02, 2012, 09:24:02 pm
znam kliku ksiezy którzy tez takiej sluchaja.koleżanka poscila ostatnio jednemu Gunsow i mu się spodobało. Inny chyba woli ostrzejsza muzyke i gra na elektryku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 02, 2012, 09:34:44 pm
Ciekawe co ksiądz na to, że słuchasz takiej muzyki... ??? ;)

Owsik słucham takiej muzyki, ale już się nie identyfikuję w żaden sposób z wykonawcami tak jak wtedy, kiedy miałem 15-18 lat.
Od strony takiego nazwijmy to wzoru moralnego katolika zespoły typu GN'R byłyby wzorem tragicznym, ale ja od ładnych kilku lat
się w żaden sposób z tym nie identyfikuję, co kiedy byłem nastolatkiem miało miejsce. Przyznam, że wtedy to co mówili gunnersi było dla mnie trochę takim drogowskazem, co oczywiście było głupie. No ale szczeniackie lata mają swoje przypadłości. "Takiej muzyki" znaczy takiej, gdzie jest głośna gitara, perkusja i ktoś krzyczy? Bo ja np. bardzo lubię Luxtorpedę, czadowe kawałki 2tm23, a raczej nic złego w ich tekstach nie ma. Ale przyznam, że ostatnio chętniej uciekam w stronę muzyki klasycznej, albo lubię też posłuchać np Ala Di Meola itp. łatwiej odnajduję tam spokój, a to świetna muzyka! Chociaż ostrego ryku też posłuchać lubię, byle nie w nadmiarze. Poza tym myślę, że współczesna muzyka pop jest bardziej destrukcyjna niż rock.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Sierpnia 02, 2012, 10:28:49 pm
ostatnio podróżowałem dużo z moim bardzo dobrym znajomym-misjonarzem

w aucie leciały po kolei: Pearl Jam, Luxtorpeda, Perfect, Buckethead i Chińszczyzna :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 03, 2012, 09:27:45 pm
Ależ Wy bierzecie wszystko do siebie... to był żart. Kiedyś pracowałem w sklepie muzycznym, gdzie przychodził ksiądz i kupował AC/DC, więc nie dziwią mnie wasze przykłady.
A tak ciekawostkę jeszcze wrzucę. Przeczytałem autobiografie Lemmy'ego. Napisał tam, że nie jest wierzący, nie dlatego, że jego prawdziwy ojciec był "klechą" lecz po prostu jakoś nie wierzy w tę całą historyjkę. Ale z jednym się zgadza. Lemmy pisze, że on tez twierdzi, że facet, który wierzy swojej żonie w to, że ma ona dziecko z duchem, zasługuje na spanie w stajni.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Sierpnia 08, 2012, 08:51:26 pm
Knife, fajnie to ująłeś :) Słuchanie muzyki nie zawsze oznacza identyfikowanie się ze "wzorcami" prezentowanymi przez dane zespoły, ba, moim zdaniem częściej nie oznacza, niż oznacza ;) Myślę, że nawet tutaj, na forum GN'R większość z nas nie zdecydowałaby się na życie, jakie wiódł Axl i spółka, nikt, kto ma szacunek do swojego ciała, życia i bliskich nie zdecydowałby się na coś takiego :) Inną sprawą natomiast jest identyfikowanie się z uczuciami, które zostały wyrażone np. w konkretnych piosenkach.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: dustnbones w Sierpnia 08, 2012, 09:49:59 pm
Za to mój ksiądz, gdy dowiedział się jakiej muzyki słucham, uznał mnie za zbuntowaną, niewierzącą nastolatke, której natychmiast potrzebna jest duchowa przemiana  :facepalm:  :???:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 08, 2012, 09:57:41 pm
Ja już wielokrotnie chyba opowiadałam o tym, że w gimnazjum zostałam przez księdza nazwana poganką, która jest w wiecznej żałobie (czarne ciuchy) i słucha muzyki TYLKO dla chłopców (dziewczynie nie wypada).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 08, 2012, 10:41:12 pm
Wśród księży jak wszędzie jest sporo dziadostwa. Dlatego trzeba szukać, jeśli się chce, ale można też przybić pieczątkę "Kościół, kler - zło" i tak jest łatwiej i dla wielu wygodniej. Jeżeli nie jestem zadowolony z jakiegoś lekarza, to szukam lepszego, a nie przestaję się leczyć. Oczywiście jeśli ktoś po prostu nie chce być we wspólnocie Kościoła, to nie ma takiego przymusu. Szanuję ludzi, którzy ze spokojem potrafią powiedzieć, że nie wierzą, nie uczestniczą w życiu Kościoła i tyle. Za to męczy mnie ciągłe narzekanie na Kościół i księży, radio Maryja (chociaż 99% narzekających nie słucha tego radia).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Hollywood*Rose w Sierpnia 08, 2012, 11:45:15 pm
Uwielbiam takie zdrowe podejście Knife :) Ja sama mam obecnie dosyć ambiwalentny stosunek do religii ogólnie. Znam naprawdę dużo osób, które wiele zawdzięczają Kościołowi, znam paru świetnych księży, ale podobnie mam z osobami pokrzywdzonymi i z dziwnymi duchownymi. Tyle że nie zrażam się przez to do całej zbiorowości, bo w każdej 'branży' są ludzie wartościowi i są głupi. A tym, czego najbardziej w świecie nie znoszę jest uogólnianie i ocenianie grupy po jednostkowym doświadczeniu. To tak jak z hasełkami 'na woodstoku to tylko ćpuny', 'metale=szatany' itd. Nie zaprzeczę, że oczywiście są przypadki, które odbierają nam ochotę do przynależenia do danej zbiorowości, ale w większości przypadków to po prostu ignorancja. Nie znam się, ale się wypowiem. Znam obie strony, bo przez długi czas byłam mocno związana z Kościołem, później przeszłam wielki bunt i fascynację 'podejrzanymi' kwestiami, a obecnie chyba poszukuję. A wyznawanie zasady 'każdy otrzyma to, w co wierzy' baaardzo mi pomogło w akceptacji odmienności i tolerancji wobec różnych wyznań  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 30, 2012, 08:36:25 am
http://www.youtube.com/watch?v=o6gbVpZN1NA (http://www.youtube.com/watch?v=o6gbVpZN1NA)
---------------------------------------

http://www.youtube.com/watch?v=3G_52xJhpcQ&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=3G_52xJhpcQ&feature=related)

http://www.youtube.com/watch?feature=fvwp&v=prsdWqaekSI&NR=1 (http://www.youtube.com/watch?feature=fvwp&v=prsdWqaekSI&NR=1)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 30, 2012, 04:46:30 pm
No i zajebiście, że babeczka wyrwała się z tego "piekła". Jedni nazywają to piekłem, a ja nazywam to głupotą, rozpustą i zagubieniem się człowieka. Bo pieniądze po prostu zmieniają człowieka. Ten zaczyna się gubić i popełnia mnóstwo głupich błędów. Ta Pani przyjechała do normalnego miejsca w odpowiednim czasie i sie opamiętała. Bo cóż jest lepszego nad zwykłe, proste życie ??? Nic.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 30, 2012, 11:21:03 pm
Owies w sumie jak rzadko kiedy w tym wątku, tym razem mogę się z Tobą zgodzić ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Sierpnia 31, 2012, 02:20:42 pm
Ja już wielokrotnie chyba opowiadałam o tym, że w gimnazjum zostałam przez księdza nazwana poganką, która jest w wiecznej żałobie (czarne ciuchy) i słucha muzyki TYLKO dla chłopców (dziewczynie nie wypada).
Canis za mną od roku biega ksiądz i na egzorcyzmy chce mnie prowadzić :) w dodatku szkole mam zaraz obok kościoła wiec od września znowu będę musiała uciekać przed piątką panów w sukniach do których nie dociera to że nie jestem satanistką :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Września 01, 2012, 06:29:56 pm
Mylisz się! To do Ciebie nie dociera, że jesteś :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 02, 2012, 03:24:36 pm
Owies w sumie jak rzadko kiedy w tym wątku, tym razem mogę się z Tobą zgodzić ;)

No to mi bardzo miło. Myślę, że gdybyśmy pogadali sobie dłużej i sam na sam, to pewnie doszlibyśmy do wniosku, że mówimy o tym samym, lecz nazywamy te rzeczy inaczej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Września 08, 2012, 10:55:10 am
Mylisz się! To do Ciebie nie dociera, że jesteś :D
a moze masz racje :P kurcze :D musze nad tym pomyśleć :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 26, 2012, 10:03:08 pm
Nic się dawno ttuaj nie działo, więc zapytam Was: co sądzicie na ten temat?
http://www.youtube.com/watch?v=epaWX3nwobc (http://www.youtube.com/watch?v=epaWX3nwobc)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Listopada 26, 2012, 11:54:45 pm
Wydaje mi się, że najlepiej by było gdyby kościół był finansowany bezpośrednio przez członków KK na zasadach ustalonych między wiernymi a Kościołem a Państwo nie powinno się do tego wtrącać, ale jeżeli Państwo by miało nie finansować Kościół to powinno się to wiązać z obniżeniem podatku dochodowego dla wszystkich (nie wiem czy to możliwe, ale tak by było chyba logicznie).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Listopada 27, 2012, 11:36:36 am
popieram wpis nade mną :D lale poza tym.. ksiadz dostaje swoja stałą pensje, plus do tego wszelkie datki ze ślubów, pogrzebów itp, co tak na prawde powinien robić w ramach tej stałej pensji którą dostaje. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 02, 2013, 10:05:03 pm
http://www.youtube.com/watch?v=rWj1x7j5cF4 (http://www.youtube.com/watch?v=rWj1x7j5cF4)

Polecam też inne spotkania z X. Piotrem Glasem dostępne na youtube.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 11, 2013, 07:18:18 pm
Jakie jest Wasze stanowisko wobec abdykacji Benedykta XVI?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Buckethead w Lutego 11, 2013, 07:45:08 pm
Jego abdykacja jest mi kompletnie obojętna. Nie ważne kto będzie stał na czele, bo i tak jest tylko pionkiem w tej mafijnej organizacji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 11, 2013, 07:48:25 pm
Jeśli nie czuł się na siłach miał do tego pełne prawo. Jak każdy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marecki w Lutego 11, 2013, 07:54:53 pm
Cóż mam cichą nadzieję że ruszyło go w końcu sumienie, ale w to trudno uwierzyć patrząc jak się wzbogaca na naiwności i potrzebach duchowych ludzi!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lutego 11, 2013, 08:04:34 pm
Byłem zaskoczony tą informacją, ale jeżeli tak zadecydował to wypada to uszanować, na pewno był to przemyślana decyzja
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Wwzjr. w Lutego 11, 2013, 08:17:16 pm
Jego abdykacja jest mi kompletnie obojętna. Nie ważne kto będzie stał na czele, bo i tak jest tylko pionkiem w tej mafijnej organizacji.
Ciekawe poglądy... czemu akurat "mafijnej"?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marecki w Lutego 11, 2013, 08:38:36 pm
Defraudacja i pranie pieniędzy skorumpowanych polityków i mafii przez Watykański bank IOR (arcybiskup Marcinkus którego włoska prokuratura chciała aresztować a Watykan się nie zgodził) , manipulowanie prawdą, krucjaty, ukrywanie ludzi ściganych przez prawo, ukrywanie przestępstw, "potępiania innowierców, wyłudzanie pieniędzy. Kościół nie ma już nic wspólnego z wiarą, chyba że z kultem mamony. Każda msza, pogrzeb, wesele ma swój cennik, chodzą po domach i ściągają kasę z ludzi ! Dyskryminują i nawołują do dyskryminacji osoby które mają inne poglądy i je głośno wyrażają wszechobecna pedofilia  i zakłamanie księży. Majątek kościelny nie jest jawny są pozwalniani z podatków ( nie wszystkich ale mają ogromne ulgi) i do tego jeszcze ciągną kasę z państwa ( choćby utrzymywanie seminariów, pensje dla księży którzy uczą religii w szkołach) cenzurowanie niewygodnych osób związanych z kościołem, dyskryminacja kobiet i bratanie się z reżimami. Temat długi i szeroki jak rzeka!
 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Lutego 11, 2013, 08:56:29 pm
Dobra, wypowiem się jako nie-katolik:

"potępiania innowierców" - jeśli traktować "tylko wiara w Jezusa przynosi zbawienie" jako "potepianie innowierców", to każda religia potępia innowierców. Jak masz na myśli coś innego, to dawaj cytat, a nie pir*olisz jak potłuczony.

"Każda msza, pogrzeb, wesele ma swój cennik" - Kościół to instytucja, jak każda inna, musi się z czegoś utrzymywać. Jak nie chcesz płacić za wstęp do Kościoła, to płać chociaż za ten cholerny pogrzeb, gdzie indziej masz coś za darmo?

"wszechobecna pedofilia" - wszechobecna... a wszyscy Polacy to złodzieje + Niemcy to naziści... :facepalm: Dawaj dane z wiarygodnego źródła, bo inaczej jesteś śmieszny.

"chodzą po domach i ściągają kasę z ludzi" - z tym bym się od biedy zgodził, ale nikt nikomu nie każe wpuszczać księdza (naprawdę, za to nie ma ekskomuniki), a tym bardziej dawać mu kasę.

"cenzurowanie niewygodnych osób związanych z kościołem" - jaką moc cenzorską ma Kościół, poza stwierdzeniem, że dana publikacja to stek bzdur, co też może uczynić absolutnie każdy?

"bratanie się z reżimami" - a konkretnie z jakim reżimem?

"krucjaty" - kur*a, krucjata mnie ominęła? To musiałem ostro zachlać, ze taka wycieczkę przegapiłem.

"ukrywanie ludzi ściganych przez prawo" - azylu ze względów politycznych moze udzielić każde państwo, nie tylko Watykan.

Wszystko to napisałem jako osoba antyklerykalna, ale kurna, jak chcesz coś krytykować, to rób to z sensem, a nie jak "gimbus-ateista".

Co do głównego tematu - odważna decyzja. I według mnie powinna być standardem. Głowa tak poważnej firmy, jaka jest Kościół Katolicki powinna być osobą w pełni sił umysłowych i fizycznych. Kościół już dawno nie zajmuje sie tylko "nawracaniem".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lutego 11, 2013, 09:09:48 pm
chodzą po domach i ściągają kasę z ludzi !
 
ale o ile mi wiadomo jak ktoś nie chce nie musi dawać kasy, przymusu nie ma jeżeli ktoś dają tą kasę to robi to z własnej nie przymuszonej woli, tak więc nie rozumiem co Ci do tego...

Dyskryminują i nawołują do dyskryminacji osoby które mają inne poglądy i je głośno wyrażają
 
Kogo i w jaki sposób dyskryminują???

wszechobecna pedofilia  
 
Nie w tym jest problem pedofilii, że aktów pedofilskich dokonuje ktoś kto jest księdzem tylko w tym jak chronić niewinne dzieci przed pedofilami, bez względu na to czy pedofil jest księdzem czy nie, a prawda jest taka, że pedofile nie są tylko wśród księży, ale akurat media bardzo często nagłaśniają to gdy tych aktów dokonuje osoba duchowna, gdyby ta osoba była stanu świeckiego to pewnie by to nie było tak nagłaśnianie - bo te mediom (głównie GW) wcale nie chodzi o te dzieci, które padły ofiarom pedofilii  tylko o walkę z kościołem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Lutego 11, 2013, 09:30:11 pm
Co do ogólnej dyskusji powyżej: sądzę, że nie powinno się uogólniać. Rozpatruję to na przykładzie swojej własnej małej  parafii. Teraz mamy naprawdę spoko księdza, któremu nie zależy na kasie etc. Ale o poprzednim spokojnie mogłabym nowy wątek otworzyć, ale nie warto by było...Wszystko zależy na jakiego trafimy i jak przez to nastawimy się do całej reszty. Każdy ma swoje subiektywne odczucia do tych spraw.
A co do decyzji Papieża - to w sumie gratulować odwagi, bo trzeba ją mieć żeby zrezygnować z takiej funkcji (nie wiem jak to fachowo nazwać).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lutego 11, 2013, 09:35:03 pm
Jakie jest Wasze stanowisko wobec abdykacji Benedykta XVI?
Nie spodobała mi się ta decyzja... bo zamiast posłuchać "fachowców" na temat puli, którą nam Unia oddaje, albo chociaż posłuchać opinii dlaczego tak, albo dlaczego nie odwoływać rządu, to od rana czytam o odejściu głowy innego państwa. Jeden artykuł by wystarczył, a że równocześnie jest on głową konkretnego wyznania, to te wszystkie opinie o jego odejściu powinny być w mediach katolickich, a nie we wszystkich...
Co do samego Kościoła - już nie raz wyrażałem zdanie, że jestem przeciwko tej instytucji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marecki w Lutego 11, 2013, 09:37:32 pm
Może bratanie z reżimami to źle ująłem ale np JP II spotykał się z ludźmi takimi jak Pinochetem, Marcosem oskarżonym o korupcję mordowanie i nepotyzm, Był w Paragwaju z wizytą u generała Stroessnera który chronił wielu nazistów w tym doktora Mengele, odwiedzał Ortegę i Castro i wiele razy Jaruzelskiego. Nigdy nie spotykał się z organizacjami broniących praw człowieka w krajach ich reżimu a był reprezentowany przez ludzi takich jak kardynał Estevez sympatyk reżimu Pinocheta! Spotykał się z takż z przedstawicielami junty wojskowej w Argentynie którzy roztrzaskali Głowę biskupa Angelellego który zadawał władzy niewygodne pytania

Tuszowanie pedofilii? Wystarczy to wpisać w Google a masz niezliczoną ilość artykułów, jak również poczytać np o ojcu Degollado proszę - http://manager.money.pl/strategie/grupy/pl-soc-polityka/nakaz-milczenia-prymas-irlandii-przeprasza-za-tuszowanie-pedofilii-w-kosciele--129043.html (http://manager.money.pl/strategie/grupy/pl-soc-polityka/nakaz-milczenia-prymas-irlandii-przeprasza-za-tuszowanie-pedofilii-w-kosciele--129043.html)

Roberto Calviego zarządzal mafijnymi depozytami w IOR

Każda inna religia potępia innowierców dobrze może i się z tym zgodzę ale żadne wyznanie nie robiło tego tak brutalnie, jak poczytasz o islamie to dowiesz się że jest to religia pokoju która została rozdmuchana przez media która teraz rządzą fundamentaliści którzy tak naprawdę wyrywają z kontekstu cytaty! Poczytaj stary testament w biblii to zobaczysz jaki bóg chrześcijan jest miłosierny!

Sprawa cennika! Przypadek na mnie. Wywodzę się z małej mieściny gdzie każdy się zna. Odbył się tam pochówek moich dziadków i rodzice dali tzw. co łaska 2 dni później dostają telefon od kościelnego że rodziny w naszym miasteczku dają więcej wiec trzeba będzie dopłacić. Szczyt chamstwa, i bezczelności! Instytucja która chlubi się tym ze jest dla społeczeństwa

Przykład kolęda! Pierwsze co robi ksiądz po dostaniu koperty sprawdza ile jest w niej. Sprawdzone w małej mieścinie jak i teraz w Chorzowie ! Najbardziej w porządku są chyba w tym wszystkim ministranci którzy się cieszą z czekolady 20 zł czy choćby ciepłej herbaty!

Cenzura - przykład z lokalnego ogródka
W listopadzie prowincja księży marianów poleciła ks. Adamowi Bonieckiemu ograniczenie wystąpień medialnych do "Tygodnika Powszechnego". Decyzja władz zakonu zbiegła się w czasie z wywiadem, jakiego udzielił on Monice Olejnik w "Kropce nad i". Zwracał w nim uwagę m.in. na "niefortunność umieszczenia krzyża na sali sejmowej". Początkowo zakaz został wydany na miesiąc, jednak później został przedłużony na czas nieokreślony.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bender w Lutego 11, 2013, 09:43:31 pm
Większą wymianę zdań chyba wywołała by bylko abdykacja Axla z GN'R  - "znudziło mi się wywalanie gitarzystów z zespołu, więc sam odchodzę" :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lutego 11, 2013, 09:58:15 pm
Zgadzam się z Mareckim. Zaraz ktoś tu powie, że to pogląd wysnuty na podstawie postępowania nielicznych jednostek, ale wydaje mi się, że to raczej nieliczne jednostki są "dobrymi pasterzami".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Lutego 11, 2013, 10:08:01 pm
Ja nie pytałem o tuszowanie pedofilii (brawo, pierwsza twoja sensowna wypowiedź), tylko o "wszechobecną pedofilię". Podejrzewam, że odsetek ksieży-pedofili jest sporo mniejszy od świeckich-pedofili, ale dopóki nie dasz wiarygodnych źródeł, z których wynika, ze pedofila w Kościele jest rzeczywiście "wszechobecna", to nie mamy o czym rozmawiać. Populizm, mówi Ci to coś?

Cytuj
Cenzura - przykład z lokalnego ogródka
W listopadzie prowincja księży marianów poleciła ks. Adamowi Bonieckiemu ograniczenie wystąpień medialnych do "Tygodnika Powszechnego". Decyzja władz zakonu zbiegła się w czasie z wywiadem, jakiego udzielił on Monice Olejnik w "Kropce nad i". Zwracał w nim uwagę m.in. na "niefortunność umieszczenia krzyża na sali sejmowej". Początkowo zakaz został wydany na miesiąc, jednak później został przedłużony na czas nieokreślony.
Taka cenzura to jest w każdej firmie, gazecie, telewizji, czego tam sobie życzysz. Nie pójdziesz do mediów i nie powiesz, ze Twój szef nie potrafi zarządzać firmą, prawda? Więc czemu oczekujesz, że w Kościele, instytucji, bedą obowiązywać jakieś inne zasady? Z Twojego żarliwego posta odniosłem wrażenie, że chodzi o cenzurę źródeł zewnętrznych, a takich przykładów oczywiscie dać nie mozesz, bo Kościół nie ma mocy prawnej, by cokolwiek cenzurować.

Cytuj
Przykład kolęda! Pierwsze co robi ksiądz po dostaniu koperty sprawdza ile jest w niej. Sprawdzone w małej mieścinie jak i teraz w Chorzowie ! Najbardziej w porządku są chyba w tym wszystkim ministranci którzy się cieszą z czekolady 20 zł czy choćby ciepłej herbaty!
Stereotyp. Moi rodzice przyjmują księdza co roku, zwykle jest za każdym razem inny i nigdy mi sie coś takiego nie zdarzyło. A nawet jesli sprawdza, to jest to tylko dowód na brak kultury i nic więcej, a Ty nadal nie msza obowiązku mu nic dawać.

Cytuj
Każda inna religia potępia innowierców dobrze może i się z tym zgodzę ale żadne wyznanie nie robiło tego tak brutalnie, jak poczytasz o islamie to dowiesz się że jest to religia pokoju która została rozdmuchana przez media która teraz rządzą fundamentaliści którzy tak naprawdę wyrywają z kontekstu cytaty! Poczytaj stary testament w biblii to zobaczysz jaki bóg chrześcijan jest miłosierny!
Znam Stary Testament bardzo dobrze, bo jest po prostu interesujący. Sugerujesz, że mam traktować Kościół, jako brutalny czy nietolerancyjny, a Boga jako tyrana na podstawie takich opowieści, jak Abraham, Filystyni, Sodoma, plagi egipskie? Weź daj spokój, plączesz się bez pomyślunku. Rozmawiamy o Kościele, a Ty mi wyjeżdżasz, ze Bóg nie jest miłosierny, bo w PŚ wybił pierworodnych w Egipcie? Śmieszne. A o tej agresywnej postawie Kościoła mówiąc, to co masz na myśli? Znowu krucjaty czy moze stosy i Inkwizycję? A coś z ostatniego dwudziestolecia maybe?

Cytuj
Sprawa cennika! Przypadek na mnie. Wywodzę się z małej mieściny gdzie każdy się zna. Odbył się tam pochówek moich dziadków i rodzice dali tzw. co łaska 2 dni później dostają telefon od kościelnego że rodziny w naszym miasteczku dają więcej wiec trzeba będzie dopłacić. Szczyt chamstwa, i bezczelności! Instytucja która chlubi się tym ze jest dla społeczeństwa
Jak już pisałem, niewątpliwie jest to brak kultury, ale po 1. nie norma, po 2. za wykonaną usługę należy się opłata. Ja bym nie miał nic przeciwko klarownemu cennikowi, przynajmniej by była jasność.

Cytuj
Może bratanie z reżimami to źle ująłem ale spotykał się z ludźmi takimi jak Pinochetem, Marcosem oskarżonym o korupcję mordowanie i nepotyzm, Był w Paragwaju z wizytą u generała Stroessnera który chronił wielu nazistów w tym doktora Mengele, odwiedzał Ortegę i Castro i wiele razy Jaruzelskiego. Nigdy nie spotykał się z organizacjami broniących praw człowieka w krajach ich reżimu a był reprezentowany przez ludzi takich jak kardynał Estevez sympatyk reżimu Pinocheta! Spotykał się z takż z przedstawicielami junty wojskowej w Argentynie którzy roztrzaskali Głowę biskupa Angelellego który zadawał władzy niewygodne pytania
O cos podobnego można posądzić większość ówczesnych przywódców. Kościół to instytucja, a Watykan to państwo. Nikt o pozycji papieża nie może pozwolić sobie na ignorowanie przywódców, chociażby byli nimi wariaci. Polityka to bagno, papież nie jest nikim wyjatkowym, zeby się w nim nie taplać.

Przypominam, że ta rozprawa pochodzi od osoby antyklerykalnej. Po prostu omijasz, tak jak większość Tobie podobnych, rzeczy, za które rzeczywiście można by krytykować Kościół, poparte sensownymi argumentami, a nie populistycznym bełkotem. Jest parę gorszych rzeczy niż krucjaty, spotkanie z Franco czy innym Castro albo "cenni usług".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lutego 11, 2013, 10:32:43 pm

Sprawa cennika! Przypadek na mnie. Wywodzę się z małej mieściny gdzie każdy się zna. Odbył się tam pochówek moich dziadków i rodzice dali tzw. co łaska 2 dni później dostają telefon od kościelnego że rodziny w naszym miasteczku dają więcej wiec trzeba będzie dopłacić.
Moim zdaniem takie postępowanie jest nie zgodne z prawem a dokładniej z KC, jeżeli wcześniej doszło do umowy (cywilno-prawnej) ustnej albo pisemnej między dwiema stronami to później jedna ze stron nie można jej zmieniać (chyba, że jest to za porozumieniem stron), ale generalnie jedna ze stron bez zgody drugiej nie może zmieniać warunków umowy ani odstąpić od tej umowy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marecki w Lutego 11, 2013, 10:59:30 pm
W spawie pedofilii podałem ci jeden z ważniejszy artykułów i ważne nazwisko związane z tą sprawą również zaznaczyłem że wystarczy trochę poszukać w Google a dostaniesz tego dziwnie wiele !
Cenzura o której mówisz nie ma w ogóle związku ze sprawą jakoś dziwnym trafem tu http://cia.media.pl/wyniki_konkursu_najgorszy_pracodawca_2011_r (http://cia.media.pl/wyniki_konkursu_najgorszy_pracodawca_2011_r) co roku trwa "konkurs" na najgorszego pracodawce i jakoś nikt tego nie cenzuruję! A mówimy tu o cenzorowaniu wewnątrz organizacyjnym a nie łamaniu prawa! i podałem przykład osoby związanej z kościołem która się nie zgadzała ze zdaniem kościoła w Polsce i została za to ukarana!
Tak! tak sugeruję że tak masz traktować kościół pismo święte jest podstawowym pismem tej wiary więc jeśli kościół oficjalnie uważa że jest to słowo boże wiec nie widzę dlaczego nie mam tego traktować jako poważne wyznanie w boga który jest samolubny, narcystyczny, który morduje ludzi za to że dał im wolną wolę, i skazuję na śmierć swojego jedynego syna i wymaga tego od innych jak ofiarowanie Abrahama !
Mówisz o cenniku tylko zauważ że wiele ubogich ludzi szuka oparcia w kościele który wyznaje kult mamony! Jak to fajnie przytoczył George Carlin bóg jest wszechmogący ale wiecznie potrzebuje kasy! Nie ukrywajmy Watykan i kościół nie jest biedy a jest organizacją społeczną która wspiera wszystkich!
Dla mnie według biblii kościół ma być głosem boga na ziemi i ma prowadzić ludność do zbawienia i jeśli uważasz spotkanie z dyktatorami za wybieg polityczny to niczym się nie różni od innych państw która liczą na jakiś zysk/interes w tym! Kościół nie dość że spotykał się z dyktatorami &nbsp;którzy byli winni za śmierć wielu ludzi ;to jeszcze był reprezentowany przez ludzi którzy z nim sympatyzowali (oczywiście nie wszyscy jak np przykład Angelellego) ale nie zrobił nic w kierunku żeby wspomagać ludzi walczących o prawa ludzi ! Zwykły wybieg polityczny który ukazuje Watykan jako zwykłe państwo które dbało o swoje interesy

Dziwne że nie wspominasz nic o defraudacji i praniu pieniędzy mafii i ukrywaniu majątku kościoła .
Według mnie to są oni nastawieni na zysk i pozycję w świecie!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Lutego 11, 2013, 11:31:11 pm
W spawie pedofilii podałem ci jeden z ważniejszy artykułów i ważne nazwisko związane z tą sprawą również zaznaczyłem że wystarczy trochę poszukać w Google a dostaniesz tego dziwnie wiele !

Wyraźnie prosiłem o dane. Artykuły w mediach, nierzadko nieobiektywnych to żadne dane i ja nie mam zamiaru brać ich na poważnie. Również dlatego, że złapanie "zwykłego" pedofila nie skutkuje zwykle nawet krótką notką, a złapanie księdza pedofila - zmasowaną nagonką w większosci mediów.

Cenzura o której mówisz nie ma w ogóle związku ze sprawą jakoś dziwnym trafem tu [url]http://cia.media.pl/wyniki_konkursu_najgorszy_pracodawca_2011_r[/url] ([url]http://cia.media.pl/wyniki_konkursu_najgorszy_pracodawca_2011_r[/url]) co roku trwa "konkurs" na najgorszego pracodawce i jakoś nikt tego nie cenzuruję! A mówimy tu o cenzorowaniu wewnątrz organizacyjnym a nie łamaniu prawa! i podałem przykład osoby związanej z kościołem która się nie zgadzała ze zdaniem kościoła w Polsce i została za to ukarana!

No i co z tym konkursem? Mamy teraz dyskutować, jak sie ma on do rzeczywistości? W większości koncernów panują wyraźne zasady, pisane i niepisane, co do tego, co można, a czego nie można mówić. Z Twojego punktu widzenia Boniecki to ofiara cenzury, a z mojego to człowiek, który publicznie skrytykował politykę swojej firmy. W większości przedsiębiorstw za cos takiego się wylatuje i linki do jakichś głupich konkursów tego nie zmienią.

Tak! tak sugeruję że tak masz traktować kościół pismo święte jest podstawowym pismem tej wiary więc jeśli kościół oficjalnie uważa że jest to słowo boże wiec nie widzę dlaczego nie mam tego traktować jako poważne wyznanie w boga który jest samolubny, narcystyczny, który morduje ludzi za to że dał im wolną wolę, i skazuję na śmierć swojego jedynego syna i wymaga tego od innych jak ofiarowanie Abrahama !

Tylko, że o to to pytaj księży. Było jasno powiedziane, że rozmawiamy o Kościele jako o instytucji. Ja jestem zdania, że ST to interesująca fikcja literacka, w większosci zbudowana na alegoriach i nie ma to nic wspólnego z tematem.

Mówisz o cenniku tylko zauważ że wiele ubogich ludzi szuka oparcia w kościele który wyznaje kult mamony! Jak to fajnie przytoczył George Carlin bóg jest wszechmogący ale wiecznie potrzebuje kasy! Nie ukrywajmy Watykan i kościół nie jest biedy a jest organizacją społeczną która wspiera wszystkich!

Powtórzę po raz nie wiem, który. Kościół to firma, instytucja, nie utrzyma się z wiary, a pogrzeb, chrzest czy ślub to usługi, za które należy się zapłata.

Dla mnie według biblii kościół ma być głosem boga na ziemi i ma prowadzić ludność do zbawienia i jeśli uważasz spotkanie z dyktatorami za wybieg polityczny to niczym się nie różni od innych państw która liczą na jakiś zysk/interes w tym! Kościół nie dość że spotykał się z dyktatorami &nbsp;którzy byli winni za śmierć wielu ludzi ;to jeszcze był reprezentowany przez ludzi którzy z nim sympatyzowali (oczywiście nie wszyscy jak np przykład Angelellego) &nbsp;ale nie zrobił nic w kierunku żeby wspomagać ludzi walczących o prawa ludzi ! Zwykły wybieg polityczny który ukazuje Watykan jako zwykłe państwo które dbało o swoje interesy

Przykro mi, że budzę Cię z Twojego pięknego snu, ale Kosciół to jest zwykła firma, a Watykan to jest zwykłe państwo. I jak każde państwo musi dbać o swoją sytuację polityczną, zawierać traktaty, udzielać poparcia politykom. I tak było od zawsze, poczytaj trochę książek historycznych. Podobnie, wielu uważa, że konklawe to tajne głosowanie, jak na prezydenta. Lipa, kardynałowie się między sobą umawiają, przekonują, negocjują, a dawniej nawet kupowali sobie poparcie. Zwyczajna polityka.

Dziwne że nie wspominasz nic o defraudacji i praniu pieniędzy mafii i ukrywaniu majątku kościoła.
Co do mafii dałeś dwa nazwiska. Jeden poniósł karę, a zdefraudowana kasę zwrócono, a drugiego zabili wspólpracownicy. Czyli gdzie tu wina Kościoła jako instytucji? Na dodatek kolejne uogólnienie, jak z pedofilami, bo wg Ciebie "Roberto Calvi 30 lat temu prał pieniądze mafii" = "Kościół pierze pieniadze mafii/Kościół zezwala na pranie pieniędzy mafii". I oczywiście pomijając już fakt, ile podobnych afer wynikło w związku ze "zwykłymi" politykami i biznesmenami.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marecki w Lutego 11, 2013, 11:57:44 pm
Acha rozumiem że Watykan  ma racje nie przyznając się do pedofili którą karze tuszować ale sądy, ofiary i  świadkowie nie mają racji! Powtarzam poraz trzeci wystraczy tylko trochę zaparcia i poczytać o tym! Dziwi mnie że wogóle nie słyszałeś o takim dokumencie jak Crimen Sollicitationis

No tak więc wychodzi  na to że jeśli coś cenzurują to chcą coś ukryć bądź jest to dla nich niewygodne !

Pamiętaj że kościół nawet jako państwo jest ścisle powiązany z pismem świętym na tym polega jego idea!

Acha to jeśli to zwykła firma to robi ludzi w balona i jest nastawiona na wyzysk wiec w taki razie jej idee nie są nawet warte grosza!

No tak podaje dwa nazwiska i to za mało ! Dla mnie jeśli podaję nawet podejrzenia pod adresem kościoła który ma się kierować przykazaniami to już z miejsca traci wiarygodnośc jako instytucja, a dla Ciebie dwa nazwiska to dalej mało!


Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lutego 12, 2013, 01:17:52 am
A ja mam trochę głupie pytanie...
Czy jeżeli np Wojtyła "przyjął imię" Jan Paweł II, to znaczy, że zmienił swoje imię, czy w dokumentach wciąż miał Karol Wojtyła, a JPII jest traktowane jako "pseudonim"? ;) I jeżeli to pierwsze, to czy BXVI po swojej abdykacji wciąż będzie się nazywał Benedykt XVI czy wraca do swojego starego imienia? Może głupie pytanie, ale to mnie nurtuje :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 12, 2013, 09:32:32 am
Nie wiem jak to działa w papierach, ale jeśli chodzi o nazewnictwo to zapewne dalej będzie papieżem BXVI. Tak samo działa to w przypadku prezydentów (np. prezydent Lech Wałęsa) czy premierów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 12, 2013, 04:27:38 pm
Jakie jest Wasze stanowisko wobec abdykacji Benedykta XVI?


http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634962596974430028.jpg (http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634962596974430028.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Lutego 12, 2013, 07:27:26 pm
Kiedy ja naprawdę już bardziej łopatologicznie nie potrafię...

Acha rozumiem że Watykan &nbsp;ma racje nie przyznając się do pedofili którą karze tuszować ale sądy, ofiary i &nbsp;świadkowie nie mają racji! Powtarzam poraz trzeci wystraczy tylko trochę zaparcia i poczytać o tym! Dziwi mnie że wogóle nie słyszałeś o takim dokumencie jak Crimen Sollicitationis

Powtarzam po raz setny - nie mam zamiaru usprawiedliwiać pedofilii czy tuszowania pedofilii. Napisałeś "wszechobecna pedofilia", tak, jakby Kościół Katolicki był jakimś siedliskiem pedofilii i innych zboczeń, a co drugi ksiądz gwałcił dzieci. A wszyscy dobrze wiemy, ze to nieprawda. Miały miejsce sporadyczne przypadki, ohydne przestępstwa, na które nie ma usprawiedliwienia, ale, które całkowicie, co widać na twoim przykładzie, zakłamują wizerunek Kościoła. I nie odsyłaj mnie do google'a, bo jeśli nie rozumiesz, dlaczego hasło "ksiądz pedofil" daje więcej wyników, niz "mechanik - pedofil", to naprawdę nie mamy, o czym rozmawiać. Przedstaw jakiekolwiek dane, które wiarygodnie pokazują, ze w strukturach kościelnych jest więcej pedofilów, niż wśród innych grup, a jak nie masz takich danych, to nie ośmieszaj się sloganami, typu &nbsp;"wszechobecna pedofilia".

No tak więc wychodzi &nbsp;na to że jeśli coś cenzurują to chcą coś ukryć bądź jest to dla nich niewygodne !

 :facepalm: Oczywiście, ze jest niewygodne. No i co z tego? Zrozum wreszcie, ze Kościół nie funkcjonuje inaczej, niz zwyczajna korporacja. To firma, instytucja, z konkretnym systemem zależności, statutem i strukturą organizacyjna. Dlaczego wiec się tak upierasz przy tym, zeby panowały w nim jakieś wyjątkowe zasady? Religia od paru ostatnich lat jest pod stałym ostrzałem. Gwiazdy Hollywood raz po raz deklarują swój "ateizm" (piszę w cudzysłowie, bo w większości to wynik żałosnej mody, a nie przemyśleń), w Internecie jest coraz więcej takich jak Ty, z ich populistycznymi hasłami i takich jak ja, którzy starają się sensownie dyskutować o tym, co jest nie do zaakceptowania. w Kościołach i na tacach coraz mniej. Krótko mówiąc, wszystko się rozsypuje od zewnątrz, a Ty chcesz, żeby KK nie reagował, gdy wszystko się sypie także od wewnątrz? Działanie takie, jak w sprawie ks. Bonieckiego jest całkowicie zrozumiałe z punktu widzenia, traktującego kościół jako organizację i tak samo zrozumiałe z perspektywy katolika. Reszta to populizm, dlatego ten przykład jest dla mnie bezwartościowy.

Pamiętaj że kościół nawet jako państwo jest ścisle powiązany z pismem świętym na tym polega jego idea!

http://libr.sejm.gov.pl/tek01/txt/konst/watykan-01.html (http://libr.sejm.gov.pl/tek01/txt/konst/watykan-01.html) - Ustawa Zasadnicza Watykanu. Ani słowa o Jezusie, Bogu czy Biblii. Za Watykanem jako państwem nie stoi żadna idea. To jest Państwo Kościelne, obejmują je te same normy i zasady, co inne państwa. Np. traktaty i sojusze.

Acha to jeśli to zwykła firma to robi ludzi w balona i jest nastawiona na wyzysk wiec w taki razie jej idee nie są nawet warte grosza!

Jeśli dla Ciebie instytucja, która oczekuje zapłaty za swoje usługi jest "nastawiona na wyzysk i robi ludzi w balona", to znaczy, ze nie istnieje instytucja tego nie czyniąca. Rozczaruję Cię, ale nawet opieki zdrowotnej nie masz za darmo - odprowadzasz na ubezpieczenie składki, bez tego płacisz za pomoc w szpitalu.


No tak podaje dwa nazwiska i to za mało ! Dla mnie jeśli podaję nawet podejrzenia pod adresem kościoła który ma się kierować przykazaniami to już z miejsca traci wiarygodnośc jako instytucja, a dla Ciebie dwa nazwiska to dalej mało!

Wydaje mi się, że jesteś dorosły i juz dawno powinieneś mieć za sobą wniosek, że świat nie jest idealny. Fajnie by było, żeby każdy ksiądz był święty? Fajnie. Czy tak kiedykolwiek będzie? Nie. Posłowie są reprezentantami narodu, maja być bez skazy, a większość, to skorumpowani wyzyskiwacze i złodzieje. Tylko, że w Sejmie takie numery są na porządku dziennym, a w Kościele pojedyncze przypadki to zwykle wielkie skandale. Ja juz dawno przestałem wierzyć w fakt, ze ksieża są "kimś więcej", że nie chcą być bogaci, że nie "grzeszą", tak jak my. &nbsp;Tak samo, jak przestałem wierzyć, że Wanda Nowicka, chce czegos więcej, niż pozostać przy korycie.

I na koniec, jeśli chcesz dalej ciągnąc tą polemikę - ogranicz wykrzykniki, za to skorzystaj z dobrodziejstw przecinków, bo wujowo się to czyta.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 12, 2013, 08:02:38 pm
Cytuj
Acha to jeśli to zwykła firma to robi ludzi w balona i jest nastawiona na wyzysk wiec w taki razie jej idee nie są nawet warte grosza!

Osobiście uważam, że za tym stwierdzeniem stoi fakt, że trafiłeś na takich, a nie innych księży i masz takie a nie inne doświadczenia (dopominanie się o dopłatę za pogrzeb czy sprawdzanie zawartości koperty), ale to w żaden sposób nie powinno prowadzić do wniosku, że wszyscy tacy są.
A na temat reszty się nie będę wypowiadać, bo mi się nie chcę wcinać w polemikę i dyskusję z kimkolwiek :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marecki w Lutego 12, 2013, 08:45:52 pm
Jedyną rzeczą jaką poruszasz w tej dyskusji jest kwestia polityczna. Super tylko że Watykan sam głosi idee do których się nie stosuje. Trudno nie wiązać państwa katolickiego z wiarą skoro ma być to ich celem. Piotr apostoł był pierwszym papieżem i miał być głosem boga na ziemi. Kościół który wymaga życia według zasad przykazań sam nie robi w tym celu nic aby byli wiarygodni. Jest to jeden z powodów dla których coraz gorzej im się wiedzie.
Kościół teraz zastanawia się jak przyciągnąć do kościoła wierny i młodzież. Jak instytucja która chroni przestępców i tuszuje sprawy pedofilii ma być wiarygodnym przewodnikiem na życiu młodzieży. Sami ukręcili na siebie bicz, żyjąc ciągle w celibacie i czystości. Księża którzy mają kształtować dzieci, ukazując im drogę dobrego życia, dopuszczają się takich czynów przy ogólnej aprobacie i zgodzie Watykanu, bo inaczej nie można nazwać gdy są oni później chronieni, przenoszeni do innych placówek gdzie proceder trwa w najlepsze. Nic dziwnego że te sprawy są tak głośne i rozdmuchiwane skoro cały kościół żyje w zgodzie w tym stanie, chroni swoich pracowników, oraz grożą wydaleniem z kościoła osobom które złamią śluby milczenia!

Pokazujesz mi tutaj konstytucję i mówisz że to państwo, tylko że te państwo jest ściśle związane z wiarą, pismem świętym i ideą związaną z chrześcijaństwem. Piotr został papieżem który miał być filarem wiary,  głosem boga i założył te państwo, a to wszystko  wyboru boga więc nie mów że nie ma związku te państwo z pś, wiarą i nie stoją za nim żadne idee chrześcijańskie.

Poczytaj choćby ewangelie Łukasz który pisze o bogactwie. Nie powiesz mi że kościół jest biedny i nie stać ich na podstawowe obrzędy, czy też modlitwy w intencji bez pobierania za to kasy. Dziwnym trafem majątek kościoła nie jest jawny, a gdy ktoś próbuje się czegoś dowiedzieć, nie dowie się niczego ponieważ skrzętnie to ukrywają, nawet w Polsce nie wiadomo jak wiele im się dostało po rozpadzie komunizmu. Każda korporacja na świecie musi mieć jawne finanse, żeby rozliczać się z podatków, ale jakoś nie kościół który nie dość że posiada ogromne ulgi to jeszcze ma zatajony majątek. Dlaczego w Polsce był taki wielki krzyk środowiska kościelnego, gdy rząd chciał dowiedzieć się jak bogaty jest kościół? I tak to prawda że odprowadzamy podatki ale odprowadzamy je do państwa a nie na służbę zdrowia, dopiero rząd ustala kwoty należne na służbę zdrowia, a w konstytucji masz zapis że każdy ma dostęp do bezpłatnej opieki lekarskiej, więc też nie mów mi że jak idziesz z grypą czy złamaną nogą to jeszcze do tego dopłacasz,

Owszem świat nigdy nie był idealny, tylko jeśli chce się pracować w służbie publicznej to raczej celem tej pracy pomoc zwykłym ludziom. Pamiętaj również że polityków wybiera społeczeństwo, jawnie i na cztery lata, więc zawsze można ich rozliczyć z tego co zrobili, księży jakoś niekoniecznie.
Rozumiem że ksiądz też człowiek i ma swoje słabości ale jakoś to słaby powód do usprawiedliwiania tego co robią z pieniędzmi, jak dokonują oszustw, i zadają się z mafią która jak wiadomo niekoniecznie kieruje się naukami kościoła. Jeśli kościół nawołuje do ciężkiej pracy na rzecz wspólnoty, do wzajemnej pomocy, przeciwstawianiu się zachłanności,a sami księża robią wszystko żeby zarobić jeszcze więcej nawet jeśli jest to niezgodne z prawem, to nie są dla mnie wiarygodni. Tym bardziej że zwierzchnikiem IOR'u jest sam papież. Podałem ci dwa głośne przykłady ale jest ich zdecydowanie więcej jak choćby fundusze przekazane przez CIA dla Solidarności za czasów PRL a nigdy nie opuściły banku watykańskiego przez który był transfer.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Lutego 12, 2013, 09:23:36 pm
Cytuj
Kościół teraz zastanawia się jak przyciągnąć do kościoła wierny i młodzież. Jak instytucja która chroni przestępców i tuszuje sprawy pedofilii ma być wiarygodnym przewodnikiem na życiu młodzieży. Sami ukręcili na siebie bicz, żyjąc ciągle w celibacie i czystości. Księża którzy mają kształtować dzieci, ukazując im drogę dobrego życia, dopuszczają się takich czynów przy ogólnej aprobacie i zgodzie Watykanu, bo inaczej nie można nazwać gdy są oni później chronieni, przenoszeni do innych placówek gdzie proceder trwa w najlepsze. Nic dziwnego że te sprawy są tak głośne i rozdmuchiwane skoro cały kościół żyje w zgodzie w tym stanie, chroni swoich pracowników, oraz grożą wydaleniem z kościoła osobom które złamią śluby milczenia!
Tego nie zanegowałem w ani jednym słowie. Tak samo jak Ty, uważam, ze tuszowanie pedofilii, przenoszenie księzy na gorsze placówki, zamaist normalnych kar, jest jednym z ważniejszych powodów, dla których KK należałoby potępić. Natomiast stwierdzenie, że :Kościół jest siedliskiem pedofilii" to wierutna bzdura i podobnego populizmu nigdy nie poprę.

Cytuj
Pokazujesz mi tutaj konstytucję i mówisz że to państwo, tylko że te państwo jest ściśle związane z wiarą, pismem świętym i ideą związaną z chrześcijaństwem. Piotr został papieżem który miał być filarem wiary,  głosem boga i założył te państwo, a to wszystko  wyboru boga więc nie mów że nie ma związku te państwo z pś, wiarą i nie stoją za nim żadne idee chrześcijańskie.
 
Ja nie twierdzę przecież, ze papież przy wydawaniau oświadczeń czy udzielaniu audincji nie kieruję się wiarą czy ideałami. twierdzę natomiast, ze papież jest także jednym z najważniejszych światowych polityków i względy polityczne są w Watykanie równie ważne, jak religijne.

Cytuj
Poczytaj choćby ewangelie Łukasz który pisze o bogactwie. Nie powiesz mi że kościół jest biedny i nie stać ich na podstawowe obrzędy, czy też modlitwy w intencji bez pobierania za to kasy.
Ale kurczę, dlaczego mieliby nie pobierać tej opłaty? Gatesa zapewne stać na to, by płacić za bułki nie 20 centów, tylko 20 dolarów, nie będzie na tym specjalnie stratny prawda? Ale mimo to kupuje bułki za tyle, ile się za nie należy. Gdyby Mitt Romney wygrał wybory w USA, stać by go było, zeby zrezygnować z pensji prezydenckiej? Oczywiście, bo jego firmy generują daleko większe dochody. I czy to byłoby Twoim zdaniem rozsądne zachowanie? Za usługę należy się zapłata, w tym miejscu kompletnie nie widzę problemu. Najmniejszego.

Cytuj
Dziwnym trafem majątek kościoła nie jest jawny, a gdy ktoś próbuje się czegoś dowiedzieć, nie dowie się niczego ponieważ skrzętnie to ukrywają, nawet w Polsce nie wiadomo jak wiele im się dostało po rozpadzie komunizmu. Każda korporacja na świecie musi mieć jawne finanse, żeby rozliczać się z podatków, ale jakoś nie kościół który nie dość że posiada ogromne ulgi to jeszcze ma zatajony majątek. Dlaczego w Polsce był taki wielki krzyk środowiska kościelnego, gdy rząd chciał dowiedzieć się jak bogaty jest kościół?
Ja bym bardzo chętnie zabrał wiele nieruchomości, które przyniósł mu upadek PRL-u. Dlatego popieram likwidację Funduszu Kościelnego i popieram weryfikowanie działań komisji majatkowej. Satysfakcjonuje Cię taka odpowiedź? Łączysz kilka różnych spraw pod wspólnym hasłem "kult pieniądza", gdzie część to totalne głupoty, jak to "co łaska", a część to poważne sprawy, jak wyżej.

Cytuj
Pamiętaj również że polityków wybiera społeczeństwo, jawnie i na cztery lata, więc zawsze można ich rozliczyć z tego co zrobili, księży jakoś niekoniecznie.

Ksiądz nie ma immunitetu, w przeciwieństwie do posła, nie jest pracownikiem publicznym. Jakbyś złożył na policji doniesienie o poważnym przestępstwie dot. księdza i posła, to myślę, że posłowi by sie upiekło, a na księdza by poszło wszystko. Kręgi wewnatrz kręgów, policja chroni swoich, Rząd swoich, a Kościół czasem swoich. Nic na to nie poradzisz, bo tak funkcjonuje wszystko.

Cytuj
Rozumiem że ksiądz też człowiek i ma swoje słabości ale jakoś to słaby powód do usprawiedliwiania tego co robią z pieniędzmi, jak dokonują oszustw, i zadają się z mafią która jak wiadomo niekoniecznie kieruje się naukami kościoła. Jeśli kościół nawołuje do ciężkiej pracy na rzecz wspólnoty, do wzajemnej pomocy, przeciwstawianiu się zachłanności,a sami księża robią wszystko żeby zarobić jeszcze więcej nawet jeśli jest to niezgodne z prawem, to nie są dla mnie wiarygodni.
Tylko, ze Ty na podstawie kilku przypadków księży, którzy niekoniecznie działali zgodnie z religią i prawem, dokonujesz oceny wszystkich działaczy Kościelnych i całej wspólnoty religijnej. Za to nie krzyczysz tak o lobbystach czy "biznesmenach", gdzie 1 na 10 ma czyste ręce. Wynika to z tego, że Ty uważasz księży za "kogoś wiecej", a ja uważam ich za takich samych ludzi, jak Ty czy ja. Błąd oceny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 16, 2013, 11:50:58 pm
Witajcie drogie dzieci, wujek Knife na chwilę wrócił!

Jakie jest Wasze stanowisko wobec abdykacji Benedykta XVI?

Ja wierzę w opiekę Ducha Świętego, że nad tym wszystkim czuwa.

Miłej dyskusji :)


wszechobecna pedofilia

Ogólnie z całej wypowiedzi się uśmiałem, ale tu otworzyłeś mi oczy. Zrozumiałem czemu przez tyle lat krążyłem wokół Kościoła, a teraz, kiedy trzydziestka puka do drzwi coraz bardziej świadomie wchodzę do jego wspólnoty - wtedy byłem za młody i bałem się, że padnę ofiarą księży-pedofil! ;)

A tak zupełnie poważnie, to póki nie zrozumiesz wszechobecnej walki dobra ze złem, nie zrozumiesz Kościoła. W Kościele niewiele jest osób świętych (choć dzięki Bogu są i oby było ich coraz więcej). W Kościele który ja znam jest dużo ludzi, którzy walczą z grzechem, ze słabościami, z codziennością, ale także ci ludzie są pełni nadziei, wiary, wytrwałości w podnoszeniu się z upadków. Po ludzku często jesteśmy dla siebie trudni, ale dziękuję. że Bóg stawia ich na mojej drodze. Walka duchowa toczy się wszędzie, zawsze i chociaż tego nie widzimy, to jest na wysokich obrotach. Pamiętaj, że Judasz przez 3 lata był blisko Pana Jezusa, a mimo wszystko zdradził. Lucyfer oglądał Boga twarzą w twarz, a jednak w swej pysze się od niego odwrócił i wybrał śmierdzące piekło. Samo bycie, "wegetowanie" w Kościele nie wystarczy. Pozdro i poszukaj tego, co w Kościele piękne, bo jest tego dużo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lutego 17, 2013, 11:46:38 am
Knife, wróć na dłużej :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: BittersweetRaspberry w Lutego 17, 2013, 06:55:42 pm
Ja jestem wierząca,jak cała moja rodzina,ale bardzo poważnie wątpie i na wiele pytań nie znam odpowiedzi,nikt ( rozmawiałam z księdzem i moją siostrą uczącą mnie religii) nie potrafi mi wyjaśnić i zbywa mnie "Bóg jest miłością" i &nbsp;"Nieprzeniknione są zamiary boskie' itd.Od dłuższego czasu nie chodzę na msze,moja babcia jest tragicznie ortodoksyjną katoliczką,tępi to,czego ja słucham (Michaela Jacksona,bo na razie o Nim tylko wie,o Gunsach nie odważyłam się jej powiedzieć),a dodatkowo słucha o.Rydzyka (właśnie TEGO Rydzyka),kiedy u niej jestem,to się zmuszam i idę....Ale kończę truć i wklejam to http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201106/1308293703_by_InnerVision07_600.jpg (http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201106/1308293703_by_InnerVision07_600.jpg) &nbsp;:lol: jeśli to prawda to ja ( moi ukochani Gunsi) i Axl {Led Zeppelin} jesteśmy przeklęci :_: ...Ale razem zawsze razniej.... &nbsp;:)
EDIT z dnia 1.08.2013:Jestem ateistką,ponieważ nie potrafię żyć w zakłamaniu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 17, 2013, 07:00:52 pm
jeeeeeee pójdę do piekła! zawsze o tym marzyłam xd

wypadałoby coś powiedzieć o swoich poglądach na religię? Kiedyś byłam wierząca eee... i w Boga i w instytucję kościelną, ale to było daaawno temu... obecnie jakoś nie przywiązuję wagi do coraz to nowych wymysłów naszych księży, biskupów itp bo to kompletne bzdury! :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 17, 2013, 08:26:41 pm
Muszę powiedzieć, że z przykrością obserwuję to, co się dzieje często wśród katolików. Obserwuję to na podstawie mojej rodziny i załamuję ręce. Moja babcia, którą bardzo kocham i która jest wierząca i gorliwie praktykująca, mój wujek, który rok w rok chodzi na pielgrzymki i biega do kościoła jak tylko może - załamują mnie. Zresztą są oni potwierdzeniem tego, co można ostatnimi czasy zauważyć w telewizji. Nie ma miłości do drugiego człowieka, który jest inny, nie ma nawet szacunku. Patrzę, słucham i załamuję ręce. "Praktykujący" katolik, bo chodzi do kościoła? A gdzie praktyka miłości? Gdzie praktyka poszanowania życia ludzkiego, które dał Bóg, nawet, jeśli ten człowiek w opinii danej osoby błądzi? Nie ma, coraz częściej nie ma. Dziękuję rodzicom, że zostałam wychowana tak, żeby szanować drugiego człowieka, bo teraz byłabym naprawdę biednym człowiekiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 17, 2013, 08:33:06 pm
obecnie dla mnie ci tacy... gorliwi katolicy o których mówisz to jest eeeee... użyję dość ostrych słów ale banda nietolerancyjnych zaślepionych ludzi.
gdzie tu jest właśnie miłość i zrozumienie dla drugiego człowieka? gdzie równe traktowanie wszystkich? nie ma!
pod tym względem szacunku do ludzi, dużo lepsi są chociażby zadeklarowani ateiści czy innowiercy a katolicy? jaki oni dają przykład? żadnego! przynajmniej z tego co da się zaobserwować i też po części z tego co mówisz, bo wydaje mi się, że ja też spotykam coraz więcej takich przypadków
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Lutego 17, 2013, 10:36:14 pm
Może powiem tak: jestem katoliczką, wierzącą, ale odróżniam wiarę od księży. Chodzę do Kościoła, ale nie uważam, że słuchanie muzyki rockowej czy innej to jakieś wystąpienie przeciwko Bogu (jak coś co daje nam radość może być złe?). Bo wiara wiarą, ale jak już tu napisano wszystko zależy kogo się spotka. Jedni księża są ortodoksyjni, wszędzie węszą zło, ale są i Ci normalni, którzy ,,zdrowo" podchodzą do tematu. Dla przykładu poprzedni wikary w sąsiedniej miejscowości latał w glanach i słuchał metalu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 17, 2013, 10:50:36 pm
nie wydaje mi się, że uzależnienie jest traktowane jako przyjemność... bo... bo to jest coś... no kurde nawet gdyby alkoholikowi się znudziło picie to nie może sobie ot tak przestać pić tylko musi walczyć czyli jaka tu przyjemność?

co do Duffinki... tez chadzam do kościoła, ale w 90% nawet nie próbuję słuchać kazań bo w większości to są nagonki na młodych ludzi i coraz więcej zakazów... seks przed slubem - zło, mieszkanie przed slubem - zło i zgorszenie dla sąsiadów (o zgrozo!), całowanie - zło (taak! są księża którzy uznają to za grzech!), muzyka rockowa/metalowa - zło, własne poglądy na świat - zło, niedługo dojdzie do tego, że zwykłe podanie komuś ręki albo całus w policzek będą czymś potępianym bo wzbudzają pożądanie a to także grzech! obecnie nasi księżulkowie są jak konserwy, zamknięci gdzieś w średniowieczu, znam księdza (zresztą był moim katechetą w liceum i sobie z nami nie radził) który miał 30lat a zachowwał się jak 60latek co najmniej 2-3 wieki temu dla którego coś czego nie znał, albo nie wiedział co to jest od razu było złe i było grzechem (nie wiem czy przypadkiem przykładem nie był świadomy sen i tego typu sprawy) nie rozumiał danego pojęcia od razu uważał, że to jest złe mimo że tak naprawdę NIGDZIE nie było napisane w Piśmie itp że to grzech!
ale owszem... zdarzają  się księża postępowi... mamy obecnie takiego... młodziutki bo chyba 3lata po swieceniach, człowiek wybitny w kontaktach z młodzieżą... ze studentami. Zna obecne realia, wie jak wygląda świat, wie jacy są młodzi ludzie i przynajmniej nie potępia naszych zachowan i nie zamierza nam narzucac jakis dziwacznych zasad, mamy z nim bardzo dobry kontakt i w sumie traktujemy go bardziej jak kumpla
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Lutego 17, 2013, 11:06:39 pm
Co do kazań to Ci się nie dziwię. Nasz poprzedni ksiądz... o zgrozo... ludzie ,,spadali" z ambony, raz prowadził msze 2 godziny (w tym 3 kazania), ale po cyrku w Wielką Sobotę na szczęście wyleciał. A  teraz mamy młodego, spokojnego księdza, którego kazań naprawdę można słuchać. Nikogo nie krytykuje, nie poluje na kasę, nikomu niczego nie narzuca... czyli zachowuje się tak, jak w sumie ksiądz powinien.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Lutego 18, 2013, 12:16:09 am
Duffowa, to jeżeli jeszcze nie zrezygnowałaś całkowicie z chodzenia do kościoła, bo rozumiem, ze tylko chodzisz, a nie uczestniczysz w pełni we Mszy Św., tak jak wszyscy ci, których tak krytykujesz  ;), to może zacznij uprawiać, tak jak ja - "churching"  :). Może trafisz na osobę, która do Ciebie trafi.
Ja jestem wierząca, coraz bardziej świadoma swojej wiary i obowiązków, które z niej wynikają, ale tak jak inni i ja nie jestem święta. Uświadomiono mi, że grzech jest wpisany w ludzką naturę i uwierz mi, im dłużej się w to wszystko zagłębiam, tym łatwiej mi się podnosić z różnych potknięć i upadków, które nie zdarzają się już tak często. Od tego właśnie jest Kościół. Posługuję się samymi sloganami, ale lepszych słów sama nie wymyślę. Ważne, że to czuję, haha!
A teraz wrócę do tzw. churchingu. W mojej parafii był ksiądz, wymagający, ale dusza człowiek, który trafiał do wielu ludzi. Miałm szczęście, bo akurat wtedy wróciłam do Kościoła po długoletniej przerwie. Teraz go już nie ma. Na jego pożegnalnej mszy było tyle ludzi co w całym Spodku na Slashu (no żart, ale wrażenie podobne.) Przychodzą nowi, którzy są jacy są - nie będę obgadywała, ale wszystko zaczęło się zmieniać. Coraz mniej Boga zaczęłam tam widzieć, ale za to kościół jako budynek nam pięknieje - nowy proboszcz, nowe inwestycje za grube setki tysięcy każda, a ludzi coraz mniej. Od czasu do czasu zaczęłam jeździć na poszukiwania do sąsiednich miejscowości. I nagle przypadkiem odkryłam wikarego z sąsiedniej parafii w moim własnym mieście. Skromny zimny kościółek, właściwie tymczasowa kaplica, zero przepychu, za to wypełniony po brzegi ludźmi, w tym wielu właśnie z mojego rewiru. Wychodzi ksiądz, zaczyna mówić, a za nim stoi Bóg  :radocha:
Nie słyszałam jeszcze nic złego na jego temat, więc póki co, chodzę głównie tam. Nie wiem czy dobrze robię, ale skoro doszło do tego, że chodząc do mojego kościoła zaczęłam się w nim tylko odhaczać, a po wyjsciu prawie niczego nie pamiętałam, to sumienie mi mówi, że dobrze. 
Nie, nie uczę religii  :lol: Pierwszy raz odkrywam co mi w duszy gra poza rock and rollem  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 20, 2013, 11:54:26 pm
Knife, wróć na dłużej :)

Ale ja już nie lubię GN'R. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 25, 2013, 07:58:39 pm
Mam pytanie do katolików praktykujących - jakie jest Wasze stanowisko co do legalizacji związków partnerskich?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 25, 2013, 08:20:45 pm
Ja jestem za.
Nie wiem czy ja to błędnie odbieram, ale dla mnie brak legalizacji związków partnerskich godzi także w związek kobiety i mężczyzny, którzy nie chcą brać ślubu, ponieważ uważają, że nie jest im to potrzebne, nie chcą tego, nie są wierzący, a chcą być razem. Wcale im się nie dziwię, też bym chciała mieć możliwość odwiedzenia osoby, którą kocham np. w szpitalu bez przeszkód, zamiast usłyszeć: Nie jest pani z rodziny to proszę stąd wyjść.
A jeśli chodzi o legalizację związków homoseksualnych to prawdopodobnie jest to nie do uniknięcia. Takie działania i zwłoki doprowadzą tylko do tego, że nasz kraj jak zwykle znowu będzie sto lat za (za przeproszeniem) Murzynami. Nie popieram adopcji dzieci przez pary homoseksualne, ale nie widzę nic złego w tym, aby tworzyli związki partnerskie. W końcu są dorosłymi ludźmi, którzy za siebie decydują, mają prawo do szczęścia i miłości.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 25, 2013, 08:24:34 pm
Myślę podobnie i właśnie dlatego nie rozumiem, dlaczego ludzie stawiają taki opór. Chciałabym się jeszcze dowiedzieć, jaka jest definicja związku partnerskiego - czy jest to para, która mieszka razem, w konkubinacie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 25, 2013, 08:29:48 pm
Ja też nie rozumiem tego całego szumu, czemu to wszystko musi mieć aż aprobate rządu? Przecież to jest wchodzeniem ludziom do sypialń, wtrącaniem się do cudzego życia. Podpisac papier i dac sobie spokój, zająć się ważniejszymi sprawami a nie siać zamęt i agresję.

Co do definicji związku partnerskiego to wydaje mi się, że chodzi o parę, która mieszka razem bez ślubu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lutego 25, 2013, 08:35:42 pm
Nie bardzo rozumiem co tu ma do rzeczy bycie katolikiem praktykującym ...nie widzę merytorycznego uzasadnienia, żeby Państwo Polskie zajmowało się popędem seksualnym dwóch osób tej samej płci, nawet jeśli te osoby miały by taki kaprys, tam gdzie nie potrzeba ingerencji Państwa, tam Państwo ingerować nie powinno. Powinno być możliwie jak najmniej państwa w państwie, a co za tym idzie Państwo nie powinno prawnie regulować takich związków, ale jeżeli dwie osoby tej samej chcą ze sobą razem, żyć to Państwo też nie powinno im tego zabraniać, ...czyli ogólnie tak jak to jest teraz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 25, 2013, 08:39:52 pm
Skierowałam pytanie do katolików praktykujących, ponieważ zauważyłam, że tutaj głównie leży problem i chcę się dowiedzieć, dlaczego tego nie tolerują.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 25, 2013, 08:44:07 pm
Podejrzewam, że chodzi o zakazany związek osób tej samej płci i to najbardziej oburza.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 25, 2013, 08:50:55 pm
To jeszcze jakoś jestem w stanie zrozumieć (argument "wbrew naturze"), ale zastanawiam się nad przyczyną oburzenia jeśli chodzi o związki heteroseksualne, bo nie rozumiem braku poszanowania praw ludzi, którzy nie są katolikami, może ktoś jest to w stanie wytłumaczyć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lutego 25, 2013, 08:51:40 pm
Dla mnie osobiście małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny, ale nie uważam, żeby akurat  to był argument dla którego Państwo nie miało by legalizować tych związków.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 25, 2013, 08:55:56 pm
Cytuj
bo nie rozumiem braku poszanowania praw ludzi, którzy nie są katolikami, może ktoś jest to w stanie wytłumaczyć.

Oburzenie, bo żyją "nie po Bożemu", nawet jeśli nie chcą mieć nic wspólnego z Bogiem, nie wiem, ja tego nie ogarniam ;) bo ja nie widzę problemu w życiu na kocią łapę. To sprawa indywidualna każdego człowieka i to obciąża sumienia jednostek, a nie całego państwa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Kurczak w Lutego 25, 2013, 09:36:32 pm
To jeszcze jakoś jestem w stanie zrozumieć (argument "wbrew naturze"), ale zastanawiam się nad przyczyną oburzenia jeśli chodzi o związki heteroseksualne, bo nie rozumiem braku poszanowania praw ludzi, którzy nie są katolikami, może ktoś jest to w stanie wytłumaczyć.
Nie śledzę tematu związków partnerskich, więc mam pytanie odnośnie przypadku, o którym piszesz: jaka miałaby być różnica między związkiem partnerskim a małżeństwem w sensie cywilnym (bo przecież brania ślubu kościelnego nikt nie wymaga)? Czy nie byłoby to niepotrzebne dublowanie tego samego bytu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 25, 2013, 09:41:03 pm
Też już się nad tym zastanawiałam, są ludzie, którzy uważają że papierek nie jest im do szczęścia potrzebny, ale z drugiej strony taka legalizacja to też w jakimś sensie kolejny "papierek". Nie wiem, może miałoby to sens dla ludzi, którzy nie są gotowi na zobowiązania (chodzi mi o brak "psychicznej" gotowości), jakie niesie za sobą ślub cywilny ale chcą mieć prawa?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 25, 2013, 09:54:00 pm
Bo ślub cywilny wymaga przy rozstaniu rozwodu i to zostaje w Twoich aktach, jesteś określany jako rozwodnik/rozwódka, a zakończenie związku partnerskiego to zwyczajne rozstanie. Chyba, że związek taki też trzeba legalizować, tego to juz nie wiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Lutego 25, 2013, 09:56:10 pm
Nie łudźcie się, że w tym całym zamieszaniu chodzi o związek kobiety i mężczyzny. Tym, którym formalności nie są potrzebne, formalność związku partnerskiego i tak się nie przyda. Reszta może wziąć ślub cywilny na takich zasadach, na jakich im się podoba ( można to załatwić w kilka dni). Cała sprawa rozbija się o związki homoseksualne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 25, 2013, 09:58:38 pm
To wiem, ale godzi to też w związek kobiety i mężczyzny, którzy nie chcą brać ślubu cywilnego, bo rozwód "brudzi życiorys" a zwykłe rozstanie nie ;) :P (mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lutego 25, 2013, 10:02:45 pm
Jestem za.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Kurczak w Lutego 25, 2013, 10:09:18 pm
Odnoszę dokładnie takie samo wrażenie jak Douger.
Canis, ja też nie wiem, ale logicznym wydaje się, że jeśli instytucję związku partnerskiego miałoby wprowadzić państwo i miałyby za nią iść jakieś konkretne prawa, to również wymagałoby to odpowiednich papierów. A jeśli tak, to w kontekście relacji osób różnych płci jedyną faktyczną różnicą byłaby nazwa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 25, 2013, 10:25:17 pm
dlaczego ludzie chcący żyć w wolnych związkach chcą ich legalizacji?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Lutego 25, 2013, 10:29:17 pm
Np zeby moc dowiedziec sie o stanie zdrowia osoby, ktora kocha bez problemow;) w razie wypadku
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 25, 2013, 10:45:39 pm
Albo ze skrajnych przypadków: chyba łatwiej dostać spadek czy coś takiego? Nie jestem pewna.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lutego 25, 2013, 10:49:20 pm
Ze spadkiem chodzi chyba o to, że w razie nagłego wypadku, kiedy dana osoba nie sporządziła wcześniej testamentu, cały majątek dziedziczy rodzina. Zalegalizowanie powodowałoby, że partner też byłby traktowany jako członek rodziny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lutego 25, 2013, 10:53:48 pm
Np zeby moc dowiedziec sie o stanie zdrowia osoby, ktora kocha bez problemow;) w razie wypadku

No to jeżeli mają takie potrzebę to niech pójdą do notariusza i zawrą odpowiednią umowę, upoważniająca do zasięgania informacji na temat stanu zdrowia jednej z tych osób przez drugą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marecki w Lutego 25, 2013, 10:58:01 pm
Przypadek z życia mój szef jest ze swoją partnerką już od 10 lat razem ale w świetle prawa nie ma prawa załatwić w jego imieniu nic, ani odebrać poczty, iść do urzędu, czy jakby mu się coś stało nagle to nie dostanie nic mimo że razem pracują na wspólne mieszkanie. Głupi przykład zakupów w sklepie mają dwa różne nazwiska i np. nie może zapłacić za nie jego kartą czy po prostu dowiedzieć się o jego stan zdrowia bez jego odpowiedniego pisma.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lutego 25, 2013, 10:58:56 pm
No i na chwilę obecną taka osoba nie ma prawa do zachowku, rodzina ma. No i nawet gdy na taką osobę obecnie jest zapisane mieszkanie czy coś to musi zapłacić podatek jak od darowizny o ile się nie mylę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lutego 25, 2013, 11:04:22 pm
Ze spadkiem chodzi chyba o to, że w razie nagłego wypadku, kiedy dana osoba nie sporządziła wcześniej testamentu, cały majątek dziedziczy rodzina. Zalegalizowanie powodowałoby, że partner też byłby traktowany jako członek rodziny.
Oczywiście sprawy spadkowe są bardziej skomplikowane, ale mimo wszystko to tak jakby powiedzieć, że w razie nagłego, wypadku jednej z dwóch osób zaręczonych cały majątek dziedziczą ustawowi spadkobiercy, a zawarcie małżeństwa powodowałoby, że małżonek byłby traktowany jako członek rodziny - sytuacja analogiczna.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 26, 2013, 12:00:58 am
Przypadek z życia mój szef jest ze swoją partnerką już od 10 lat razem ale w świetle prawa nie ma prawa załatwić w jego imieniu nic, ani odebrać poczty, iść do urzędu, czy jakby mu się coś stało nagle to nie dostanie nic mimo że razem pracują na wspólne mieszkanie. Głupi przykład zakupów w sklepie mają dwa różne nazwiska i np. nie może zapłacić za nie jego kartą czy po prostu dowiedzieć się o jego stan zdrowia bez jego odpowiedniego pisma.

a nie zawrą związku cywilnego, bo...?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 26, 2013, 12:04:29 am
Ależ ten wątek zboczył ze swego toru, ajajajj...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marecki w Lutego 26, 2013, 12:08:55 am
w tym roku zawierają bo sami też doszli do tego że bez siebie to tak naprawdę nie mają nic! Nie chodzi tu o to że nie chcą ślubu tylko o to że żyją 10 lat ze sobą bez formalnego zawierania związku i było i z tym dobrze, a tak naprawdę muszą że by wrazie czego ta druga osoba dosłownie nie została na lodzie i bez niczego!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 26, 2013, 01:05:01 am
w tym roku zawierają bo sami też doszli do tego że bez siebie to tak naprawdę nie mają nic! Nie chodzi tu o to że nie chcą ślubu tylko o to że żyją 10 lat ze sobą bez formalnego zawierania związku i było i z tym dobrze, a tak naprawdę muszą że by wrazie czego ta druga osoba dosłownie nie została na lodzie i bez niczego!

więc co zmienia w ich życiu zawarcie takiego związku? Nic.. tylko mają kilka dodatkowych przywilejów. Więc czemu to takie straszne?

Ależ ten wątek zboczył ze swego toru, ajajajj...

noo.. proponuję stworzyć nowy temat i tam przenieść tę dyskusję, bo związki partnerskie to bardziej polityka niż wiara.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Lutego 26, 2013, 09:36:52 am
Ależ ten wątek zboczył ze swego toru, ajajajj...

Nie dziw się Knife. Kościół jest głównym oponentem w tej sprawie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 26, 2013, 10:20:23 am
w tym roku zawierają bo sami też doszli do tego że bez siebie to tak naprawdę nie mają nic! Nie chodzi tu o to że nie chcą ślubu tylko o to że żyją 10 lat ze sobą bez formalnego zawierania związku i było i z tym dobrze, a tak naprawdę muszą że by wrazie czego ta druga osoba dosłownie nie została na lodzie i bez niczego!

więc co zmienia w ich życiu zawarcie takiego związku? Nic.. tylko mają kilka dodatkowych przywilejów. Więc czemu to takie straszne?

Bo dla niektórych ślub to zobowiązanie, którego nie chcą, boją się. Stronę wcześniej napisałam, że jako małżeństwo, żeby się rozstać musisz uzyskać rozwód, a związkowi wystarczy zwykłe rozstanie. Małżeństwo kojarzy się pewnie z jakimś ograniczeniem, utratą wolności. W związku pozornie masz więcej swobody. Moim zdaniem ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 10:33:39 am
tak popieram Canis... jak jest zwykły związek to po prostu mówimy sobie żegnaj i już, nic nas z tym człowiekiem formalnie nie wiąże i nie mam z nim nic wspólnego, jeśli jest ślub no to samo wyprowadzenie się z domu nic nam nie daje, nikogo nie obchodzi czy rozstaliśmy się z mężem czy żoną i nie utrzymujemy kontaktu, bo przecież ciągle jesteśmy małżeństwem i ciągle mamy te same obowiązki i prawa
poza tym tutaj chyba też dużą rolę odgrywa psychika i nastawienie.Jak sobie żyjemy w związku to nawet jeśli wygląda to lepiej niż niejedno małżeństwo to wielu ludzi obawia się dostać ten papierek, bo druga strona może nagle chcieć zmienić zasady "bo teraz jesteśmy małżeństwem, a w małżeństwie trzeba to i to, a tego nie wolno". Boimy się, że sam fakt ślubu zmieni relacje nawet w idealnym wcześniej związku.


a wracając do wiary itp... może mi ktoś wytłumaczyć czemu nikt w mediach, nikt z kleru, nawet księży w naszych kościołach nie potępia tego co zrobił Benedykt XVI?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Lutego 26, 2013, 10:42:01 am
A dlaczego miałby potępiać?:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 10:51:11 am
jak to czemu? wszystko wszędzie jest dziełem Boga blablabla, podczas konklawe niby kardynałowie wybierają papieża za pośrednictwem Boga i inne takie, Benedykt jest nazywany Ojcem Świętym itp, uznawany jest za drugiego po Bogu, zwierzchnik kościoła cała ta otoczka, to jest wręcz zaszczyt a on sobie nagle rezygnuje bo nie ma już siły czy tam względy zdrowotne. Chwila według tego co nas uczą na religii w kościele itp Bóg decyduje kiedy powinien nastąpić koniec, prawda? tak samo jak z Janem Pawłem... był do końca a przecież każdy widział i wiedział jaki jest schorowany itp i jak już nie był w stanie hmm... funkcjonować/zajmować się kościołem itp "Bóg zabrał go do siebie". Czyli to Bóg decydował kiedy ma być koniec. Teraz Benedykt zrobił sobie samowolkę i jak niby go nazywać? BYŁY Ojcze Święty? no bez przesad! to powinna być funkcja dożywotnia. Nikt mu nie każde skakać, jeździć niewiadomo gdzie i mógłby po prostu ograniczyć swoje działanie i każdy by zrozumiał, że z powodów zdrowotnych trochę się ograniczył i pomagają i przejmują część obowiązków jego pomocnicy i ci inni co tam są.
Dostał od Boga możliwość bycia drugą osobą zaraz po Nim i jak mu się znudziło no to nara... jaki on daje przykład ludziom wierzącym? Tobie jak się znudzi albo stwierdzisz, że nie masz sił to możesz sobie "abdykować"?
Nie, nie i jeszcze raz nie, nie jestem w stanie ogarnąć czemu nikt się nie bulwersuje tylko każdy tłumaczy jego zachowanie i go popiera.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Lutego 26, 2013, 10:54:38 am
Ale (to moja osobista opinia) Benedykt XVI jest tylko człowiekiem :) jeśli nie ma na coś siły, to w jaki sposób ma spełniać swoją posługę?:)
Cytuj
zyli to Bóg decydował kiedy ma być koniec.
Może tu też zdecydował, ale w inny sposób ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 11:00:55 am
no to w ten sposób to można wszystko tłumaczyć... ja zabiję człowieka to powiem, że może Bóg chciał żebym to zrobiła
Ksiądz jeden z drugim hmm... odejdą od Kościoła bo... zachce się im kobiet to też należy to tłumaczyć ze Bóg miał inne plany wobec nich i dlatego zadziałał w ten sposób? Ba! może wprowadzą możliwość zakładania rodzin, bo księża nie wytrzymują w celibacie i powiemy, że taka wola Boga?

No i Witek jak wyżej pisałam Benedykt nie ma siły więc odchodzi? Czemu Jan Paweł nie odszedł tylko patrzyliśmy na jego cierpienie i wielu ludzi przez to zbliżyło się do kościoła, umocniło się w wierze itp
gdybyś ty powiedział, że nie masz na coś siły to jeszcze by Cię ochrzanili choćby nawet o to, że jesteś wystawiony na próbę i nie jesteś w stanie "walczyć" albo że człowiek powinien cierpieć żeby osiągnąć pełnię szczęścia

ja rozumiem, że można popierać decyzję Benedykta, bo to indywidualna sprawa jak się postrzega ale czemu nigdzie nikt nie stoi po przeciwnej stronie? Czemu nigdzie nie ma złego słowa albo chociaż spojrzenia trochę krytycznego na to?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 26, 2013, 11:11:20 am
Bóg z założenia jest dobry, więc niekoniecznie będzie chciał, żebyś kogoś zabiła. Aczkolwiek... często przy okazji pogrzebów, zwłaszcza ludzi niekoniecznie w podeszłym wieku słyszy się - Bóg tak chciał ;) =  Bóg np. chciał, żeby rodzice stracili paromiesięczne dziecko. Na pewno? Niby niezbadane są wyroki boskie, ale ;)

Tyle, że to ludowa mądrość i raczej księża tego nie gadają. Chyba.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 11:16:29 am
księża raczej nie gadają że "bóg tak chciał" że ktoś zmarł?
wystarczy, że gadają że w sumie wierzący człowiek nie powinien rozpaczać po śmierci bliskich bo przecież oni poszli do lepszego świata i jeszcze sie z nimi zobaczymy! obawiam się, że to dokładnie to samo

ach! jeszcze co do sił... czemu Benedykt decyduje o tym kiedy "braknie mu sił"? wedle tego co nas uczą wszędzie to jeśli brakłoby mu sił to Bóg zabiera go do siebie bądź jeśli wierzy, to siły zawsze się znajdą, poza tym może Benedykt nie wie o pokładach siły, które może na niego zesłać Bóg? skąd wiadomo, że Bóg akceptuje jego decyzję i się z nią zgadza? Skąd wiemy, że to jest dobre i właściwe? teraz każdy z kardynałów bedzie mógł zostać papieżem i po roku albo dwóch wykręcać się słabym zdrowiem i odchodzić
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Lutego 26, 2013, 11:22:06 am
Cytuj
Bóg z założenia jest dobry, więc niekoniecznie będzie chciał, żebyś kogoś zabiła.

Ale który Bóg? Ze Starego czy z Nowego testamentu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 11:24:40 am
podejrzewam, że z Nowego

a co do Starego Testamentu... może Bóg zaplanował dla Benedykta coś w stylu tego co wymyślił dla Hioba? tego nie wiemy a przez to co Benedykt zrobił nie będziemy w stanie się tego dowiedzieć
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 26, 2013, 11:28:28 am
Czytam ten wątek i nasuwa mi się pytanie: czy jest tu ktoś, kto zna Boga jako Miłosiernego Ojca, a Kościół uważa za wspólnotę, która pod wpływem Ducha Świętego idzie naprzód po drodze ustawicznego nawrócenia?

podejrzewam, że z Nowego

a co do Starego Testamentu... może Bóg zaplanował dla Benedykta coś w stylu tego co wymyślił dla Hioba? tego nie wiemy a przez to co Benedykt zrobił nie będziemy w stanie się tego dowiedzieć

To ja tylko przypomnę, że Hiob nie jest postacią historyczną, a mityczną, choć opisaną pod natchnieniem Ducha Świętego. :)

I jeszcze na rozluźnienie trochę muzy dla Was

https://www.youtube.com/watch?v=te7enh-CZs4&NR=1&feature=endscreen (https://www.youtube.com/watch?v=te7enh-CZs4&NR=1&feature=endscreen)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: emily_rose w Lutego 26, 2013, 11:29:11 am
Miał prawo wyboru, wybrał, nie widzę w tym nic złego. Nie każdy chce pokazywać swoje cierpienie całemu światu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 11:31:34 am
a czy na tym nie opiera się nasza religia? na wierze w to co jest opisane w Nowym i Starym Testamencie?
powinniśmy wierzyć, że gdzieś kiedyś żył dotknięty cierpieniem i nieszczęściem Hiob, tak samo jak powinniśmy wierzyć, że istniał Adam i Ewa, w końcu że Jezus faktycznie jest synem Boga a nie po prostu jakimś facetem żyjącym w tamtych czasach
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Lutego 26, 2013, 11:32:44 am
Ale jak się nie mylę (Knife - proszę o weryfikację :) ) to Adam i Ewa to pewne symbole człowieczeństwa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 26, 2013, 11:33:47 am
Dostał od Boga możliwość bycia drugą osobą zaraz po Nim i jak mu się znudziło no to nara... jaki on daje przykład ludziom wierzącym? Tobie jak się znudzi albo stwierdzisz, że nie masz sił to możesz sobie "abdykować"?

Benedykt Ci o tym powiedział, że mu się znudziło czy przeczytałaś w wyborczej? :P

Benedykt XVI to nie jest Jan Paweł II, może ma inne podejście, Kościół też jest inny, widzi, że on nie może niczego zrobić, więc doszedł do wniosku, że ktoś inny musi pokierować tą instytucją. Nie ma co gadać tylko wierzyć, że Duch Św. robi dobrze.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 26, 2013, 11:35:54 am
Douger: Wiedziałem, że o to zapytasz :P Nowotestamentowy.
Osobiście cenię sobie decyzję Benedykta XVI o tyle, że pamiętam ostatnie dni Jana Pawła II i chociaż mówi się, że cierpienie uszlachetnia, to jednak nie do końca w to wierzę i wolę, żeby na czele Kościoła stał ktoś, kto ma to siłę.
Swoją drogą w dniu, gdy Benedykt XVI ogłosił swoją decyzję w Bazylikę Świętego Piotra uderzył piorun. Przypadek? Znak? Jeśli znak to - zgadzam się/ nie zgadzam się? ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 26, 2013, 11:36:09 am
a czy na tym nie opiera się nasza religia? na wierze w to co jest opisane w Nowym i Starym Testamencie?

Na życiu tym, czyli na życiu Słowem Bożym. Szatan też wierzy w to, co jest napisane w Starym i Nowym Testamencie, ale tym nie żyje.

Ale jak się nie mylę (Knife - proszę o weryfikację :) ) to Adam i Ewa to pewne symbole człowieczeństwa.

A to ja nie jestem odpowiednią osobą do weryfikacji, ale z tego co wiem, to się zgadza, symbolizują odwrócenie się człowieka od Boga.

Grzon +1 :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 11:43:47 am
ach zapomniałam, że na tym forum trzeba patrzeć na każde słowo bo ktoś się zawsze przyczepi do szczegółu i zaczyna się afera

Benedykt zrezygnował z powodów zdrowotnych i braku sił, jako że lubię analizować i gdybać co może przynieść przyszłość, więc równie dobrze mógł mieć dość kościoła i jego problemów, mógł się znudzić, mógł się zirytować i tak dalej... skąd wiemy, że jego następcy właśnie tak nie będą postępować? Benedykt podał jako powód kłopoty ze zdrowiem... ok. przyjdzie ktoś nowy i po roku stwierdzi że coś mu się nie podoba i idąc za przykładem Benedykta powie coś podobnego
poza tym tak naprawdę nie poznamy prawdziwych i kompletnych powodów abdykacji, może na to składało się coś więcej niż tylko zdrowie i ciężkie czasy?
nie jest istotne czemu zrezygnował, mnie chodzi o sam fakt rezygnacji

wolę, żeby na czele Kościoła stał ktoś, kto ma to siłę.


no to może niech zmienią zasady i wybierają młodszych a nie tych którzy są na granicy dopuszczalnego wieku? raz że będą mieć więcej siły, dwa że z pewnością można założyć że będzie papieżem na dłużej
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 26, 2013, 11:43:55 am
Aaaa to jeszcze tak w temacie abdykacji Benedykta XVI ostatnio słyszałem całkiem poważną teorię pewnego dorosłego człowieka, że papież abdykuje, bo jest zamieszany w aferę pedofilską. I gość był poważny, chociaż prawie parsknąłem śmiechem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 26, 2013, 11:46:48 am
Duffowa: Zgadza się, że wiek mógł być tylko zasłoną dymną ;), ale nawet jeśli to przecież nikt nie jest w stanie zmusić go do tego, żeby wciąż był papieżem, czyż nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 11:53:50 am
no oczywiście że nie
jednak jego dość... dziwne postanowienie może być w przyszłości normalnością i będziemy mieć ciągłe abdykacje albo inne rzeczy w przyszłych "kadencjach" i do czego to ma prowadzić?
będą kolejne odstępstwa, kolejne kombinacje, kolejne rewolucje z czego każda kolejna raczej będzie coraz bardziej hmmmm katastrofalna dla wiary i katolików (ach moje czarnowidztwo)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Lutego 26, 2013, 11:56:12 am
Knife, czemuż to parsknąłeś śmiechem? Jak dla mnie to nic specjalnego. Jeśli chodzi o chłopców z hitlerjugend, to większość ma pewnie tak samo narypane w głowie :)

Co do abdykacji, niech jeszcze Józek zrezygnuje z kapłaństwa i się ożeni, też się nie zdziwię :P

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: emily_rose w Lutego 26, 2013, 11:58:53 am
To nie pierwsza abdykacja papieża w historii Kościoła. Tamte nie wywołały fali abdykacji, ta też nie musi :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lutego 26, 2013, 11:59:58 am
Knife, czemuż to parsknąłeś śmiechem? Jak dla mnie to nic specjalnego. Jeśli chodzi o chłopców z hitlerjugend, to większość ma pewnie tak samo narypane w głowie :)


Wtedy nie parsknąłem śmiechem, ale teraz już się nie powstrzymałem! :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Lutego 26, 2013, 12:17:51 pm
Czytam ten wątek i nasuwa mi się pytanie: czy jest tu ktoś, kto zna Boga jako Miłosiernego Ojca, a Kościół uważa za wspólnotę, która pod wpływem Ducha Świętego idzie naprzód po drodze ustawicznego nawrócenia?

Jest ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 26, 2013, 12:22:12 pm
Dla mnie obie decyzje i ta JP2 i ta BXVI to akty odwagi. Trzeba mieć odwagę, żeby walczyć do końca, trzeba mieć odwagę, żeby ustąpić w odpowiednim momencie.

Ja też pamiętam ostatnie dni Jana Pawła, nawet bardzo dobrze, ale nie uważam, że było coś niewłaściwego w tym, że nie ustąpił tylko trwał na stanowisku do końca. Myślę, że w tamtym czasie Kościół potrzebował takiego aktu wiary i posłuszeństwa wobec Boga.
Ale minęło 8 lat i wszystko się zmieniło, Kościół zapewne w jakimś stopniu też. Być może Benedykt czuł, że nie da rady dłużej nie tylko przez wzgląd na zdrowie, ale właśnie przez wzgląd na zmiany. Może uznał, że ich nie podźwignie, może stwierdził, że do tego potrzeba kogoś jeszcze mądrzejszego niż on. Tak czy inaczej uważam, że trzeba mieć odwagę, żeby potrafić podjąc taką decyzję, zmierzyć się z nią i z ogłoszeniem jej całemu światu. I faktycznie należą mu się podziękowania za pontyfikat, bo robił co mógł, a przecież nie jego wina, że był następcą wielkiego papieża i nie mógł uniknąć porównań. I należy mu się nasze wstawiennictwo w modlitwie.

Co do wieku - żeby zostać papieżem powinno się chyba posiąść jakąś mądrość i doświadczenie. Dwudziestolatek nie będzie lepszym papieżem od siedemdziesięciolatka, mimo że jego pontyfikat trwałby pięćdziesiąt lat. Jest na to po prostu za młody i za płochy.


Czytam ten wątek i nasuwa mi się pytanie: czy jest tu ktoś, kto zna Boga jako Miłosiernego Ojca, a Kościół uważa za wspólnotę, która pod wpływem Ducha Świętego idzie naprzód po drodze ustawicznego nawrócenia?

Jestem :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 01:16:25 pm
nie mówię o 20latkach i 70latkach i różnicach między doświadczeniem
część Kardynałów jest młodsza niż te 79 czy ile tam lat jest max i czemu nie wybiorą właśnie któregoś z nich tylko zazwyczaj wybierają tych granicznych w części dość schorowanych?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Lutego 26, 2013, 01:43:12 pm
Obiło mi się o uszy w jakimś programie, ale dosłownie tylko obiło, że należałoby brać pod uwagę kwestię wieku. Ale nie usłyszłam czy to się rozważa w Watykanie czy może to była tylko dygresja jakiegoś dziennikarza czy jego rozmówcy, nie wiem, bo skakałam tylko po kanałach i usłyszałam akurat to zdanie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 26, 2013, 01:55:16 pm
maksymalna granica wieku z tego co się orientuję to 80, Benedykt miał 78, więc jeszcze się łapał, 7 lat wytrzymał i to wcale nie jest zły wynik, kardynałowie mieli zresztą zapewne świadomość, że nie wybiorą go na 30 lat, może taki był zamysł tamtego konklawe, żeby po pontyfikacie JP II powołać kogoś na krótszy okres czasu. Chociaż bywa to różnie, bo swego czasu powołano na papieża sędziwego Jana XXIII, który miał być tak "na chwilę", a wywrócił kościół do góry nogami i zwołał sobór.

Poza tym to, że Benedykta wybrali w takim wieku na papieża to nie znaczy, że zawsze zostają nimi staruszkowie.

Benedykt XVI - 78 lat
Jan Paweł II - 58 lat
Jan Paweł I - 66 lat
Paweł VI - 66 lat
Jan XXIII - 77
Pius XII - 63
Pius XI - 65
Benedykt XV - 60
Pius X - 68

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 02:04:06 pm
nie mówię że zawsze wybierają starych ale wyznaczenie aż tak wysokiej granicy nie jest zbyt dobre
no i  teoretyzując gdyby wiek obniżono chociaż do 75 lat to było by bezpieczniej w świetle obecnej hm deklaracji Benedykta. Nie ma zdrowia i nie ma siły itp... gdyby wybierali właśnie kardynałów powiedzmy między 65-75 jest większe prawdopodobienstwo że zostaliby dłużej niż kardynał wybrany w górnej granicy 75-80 bo tu choroby, tu wiek, to demencja tu coś tam.
I nie... uprzedzając pewnie kolejne przyczepienie się... nie twierdzę, że jak ktoś ma przykłądowo 65 lat nie ma kłopotów zdrowotnych i na pewno będzie żyć dłużej niż ktoś kto ma lat 80 bo to też indywidualna sprawa. Ale chodzi o hmmm komfort psychiczny... jeśli masz do wyboru "dobrego przywódcę" który potencjalnie może rządzić 20 lat, a kogoś to pociągnie 5-6 to kogo wybierasz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Lutego 26, 2013, 02:09:01 pm
Nie znam się w ogóle na administracji kościelnej, ale czy papież nie ma przypadkiem prawa do emerytury?  :) Tak jak zwykli księża.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 26, 2013, 02:12:39 pm
i tak rządy biskupów Rzymu są jednymi z najdłuższych na świecie.. nie licząc paru dyktatur i monarchii.

w naszym kraju to nie dość, że nie mamy "dobrych przywódców" to jeszcze ciągną po 4 lata :P

Ale może faktycznie Duffowa, może granica 80 lat nie jest dobrym pomysłem. Moja Babcia jest z rocznika papieża i trzyma się naprawdę w dobrym zdrowiu, nie choruje, jest świadoma, ale ma zwyczajne objawy starości i patrząc na to raczej nie dałbym jej sterów Watykanu ;p

Może zamiast górnej granicy elekcji stworzyć coś takiego jak przechodzenie papieży na emeryturę.. np. w wieku 85 lat urzędujący biskup - o ile żyje - kończy posługę. hm.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 02:21:16 pm
no polityka i to co się u nas dzieje to może zostawmy bo to już zupełnie inna kwestia

ale no kościół z założenia powinien mieć "dobrą władzę" bo przecież kardynałowie to ludzie wielkiej wiary i tak daalej i papież to już w ogóle najwyższa instancja i przede wszystkim przewodnik hmm zagubionych wierzących owieczek (xd) i byle kto kardynałem, a później papieżem nie zostaje
i znów gdyby JP II nie był hmm tak młodo wybrany (tylko przykładowo gdyby przy wyborze miał 70lat) to każdy by żałował, że tak krótko był papieżem bo tyle dobrego zrobił itp i niestety ograniczeniem był już wiek i choroba ale mimo wszystko się nie poddawał. Gdyby znów wybrać dość ogarniętego Kardynała który dodatkowo jest jeszcze w miarę młody i w sile wieku to będzie to tylko na plus dla katolików.
albo jeszcze inaczej... jeśli ktoś wie, że nie czuje się na siłach nawet w wieku 60paru lat to po prostu powinna być możliwość zrzeczenia się w ogóle możliwości żeby tą osobę wybierano. Powinna być możliwość żeby był biernym uczestnikiem konklawe tak jak ci po 80tce którzy mają prawo głosu ale nie mogą zostać wybrani (czy jak to tam jest)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Lutego 26, 2013, 02:22:43 pm
z tego co wiem to kardynałowie w wieku 80+ nie biorą udziału w konklawe.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 26, 2013, 07:41:46 pm
Cytuj
może taki był zamysł tamtego konklawe, żeby po pontyfikacie JP II powołać kogoś na krótszy okres czasu

Wielokrotnie po śmierci JP2 i teraz słyszałam zdanie, że właśnie dlatego wybrano starszego kardynała, żeby jego pontyfikat był krótszy niż ten, który sprawował Jan Paweł II.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 07:45:08 pm
z tego co wiem to kardynałowie w wieku 80+ nie biorą udziału w konklawe.

nie mam pewności ale wydaje mi się, że oni są biernymi uczestnikami tj. nie są kandydatami ale podkreślam że chyba tak jest
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 26, 2013, 07:51:28 pm
nie mówię że zawsze wybierają starych ale wyznaczenie aż tak wysokiej granicy nie jest zbyt dobre

Zgadzam się.
80 + na pewno nie głosują, a czy mogą być wybierani... dowiemy się w ciągu dwóch tygodni ;)
"i byle kto kardynałem, a później papieżem nie zostaje"

ekhm... polecam żywoty papieży, czy jakoś tak :D Grisham, Ludlum, King i inni wysiadają ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Lutego 26, 2013, 07:57:01 pm
Grzesiu... ja nie mówię o ociemniałym średniowieczu gdzie nawet chyba żony mieli czy coś tam tylko o czasach współczesnych! :D
wybierani na 100% nie mogą być +80
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Lutego 27, 2013, 07:43:11 am
Nie znam się na tych wszystkich prawach Watykanu, ale również uważam, że Papieżem powinien zostać ktoś, kto ma maksymalnie 65 lat. Wtedy jest szansa, że dłużej będzie mógł sprawować ,,urząd" i będzie miał więcej sił by to robić.  Wszyscy przyzwyczailiśmy się do długiego pontyfikatu Jana Pawła II (większość mojego życia to On był Papieżem) dlatego teraz takim szokiem było odejście Benedykta XVI zaledwie po kilku latach. Więc mam nadzieję, że kardynałowie racjonalnie do tego podejdą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 27, 2013, 08:57:05 am
Przecież i tak wybiorą teraz ostatniego papieża, więc nie wiem, o co to halo :P
Chcecie żyć wiecznie ? :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Lutego 28, 2013, 12:09:06 pm
Zqyx.. nie wiem czy słyszałeś ale najprawdopodobniej już wybrano "czarnego papieża" jednak szybko wynik zmieniono na Razingera :) przecież był biały dym który okazał nagle się być błędny... :) Konklawe to nic innego jak wielka polityka :) Duch Święty też może i swoje coś próbuje zdziałać ale chłodnej kalkulacji nic nie przebije :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 28, 2013, 01:10:58 pm
Tego o "czarnym papieżu" nie słyszałam :o
Ale nieodmiennie pasjonuje mnie zamknięta spiżowa brama, chciałabym kiedyś dostać w swoje łapy historyka archiwa Watykanu :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lutego 28, 2013, 01:22:40 pm
Jest podobno jakaś przepowiednia, że ma być teraz wybrany "czarny papież", którego zabiją, co będzie początkiem jakiegoś wielkiego kryzysu Kościoła.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lutego 28, 2013, 01:27:03 pm
Swoją drogą, ciekawe czy trzecia tajemnica fatimska dotyczyła faktycznie JP2 czy jej wypełnienie dopiero nas czeka.
No a jeśli chodzi o zamachy to czytałam w zeszlym roku chyba, że jakaś grupa groziła BXVI i miał nie przeżyć zdaje się 2012 roku, (albo 2013, bo naprawdę nie jestem pewna kiedy o tym czytałam).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 28, 2013, 01:53:17 pm
Ktoś pytał o to, jak będzie się nazywal Benedykt XVI po tym, jak "abdykuje". Wyczytałem, że nadal będzie Benedyktem XVI i nadal będzie mieszkał w Watykanie, choć wcześniej na jakiś czas czas przeniesie sie do "zamku Gandalfa"* ( Castel Gandolfo ). "Będzie też - zgodnie z własnym życzeniem - nosił tytuł "emerytowany papież". Nadal będziemy się do niego zwracać: "Wasza Świątobliwość"."

* pozdrowienia dla Canis :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 14, 2013, 09:31:27 am
i jak tam? Zadowoleni? :P

Mi się strasznie podoba ten Franciszek :P

http://imageshack.us/photo/my-images/89/franciszekd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/89/franciszekd.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 14, 2013, 09:37:20 am
Tak, my też wczoraj doszliśmy do pozytywnych wniosków :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 14, 2013, 10:39:09 am
Ucieszył mnie ten wybór, bo kandydat spoza "starego kontynentu" może być w Kościele jakąś świeżością. Podobało mi się to, że się uśmiechał i dużo mówił :lol: Jacyś eksperci po abdykacji Benedykta twierdzili, że ten papież nie będzie już mówił po polsku.. a ja bym chciała usłyszeć choć pozdrowienia. I dobrze by było gdyby przyjechał do nas na pielgrzymkę ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 14, 2013, 02:10:32 pm
nie wiadomo w sumie czy Franciszek będzie podróżować, może jakiś Tour po Europie zaliczy w najbliższym czasie :) Papieże w ogóle raczej nie podróżowali, to Jan Paweł II wprowadził taką innowację, Benedykt też ledwo co ;)

zobaczymy, ale ja się cieszę, prosty chłopak, demografia Kościoła się zmienia i to jest wyraźny symbol tego zjawiska. No i obraz obecnego papieża w Watykanie to coś co dla mnie zatyka usta mediom - tyle skandali, kradzieży, bogactw, przepychu wg mediów, a tu na tronie facet, który jeździ metrem i sam sobie gotuje obiadki.

No to jak jest w końcu z tym Kościołem? Skoro kieruje nim biedak?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 14, 2013, 03:07:01 pm
Tylko, że oczywiście sekundę po wyborze już wyciągnęli mu brudy, jak jakaś tam afera w Kościele argentyńskim, usunięta już podobno nawet z wikipedii, (więc nie wiem o co chodziło) i krytykują fakt, że jest przeciwny związkom homoseksualnym, (co mnie bynajmniej nie dziwi, biorąc pod uwagę fakt, że to Głowa Kościoła, więc musi w tej sprawie zająć prawdopodobnie właśnie takie stanowisko).

Ciekawe czy będzie twittował :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 14, 2013, 03:09:32 pm
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/bolesny-grzech-kontrowersje-wokol-papieza-francisz,1,5444285,wiadomosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/bolesny-grzech-kontrowersje-wokol-papieza-francisz,1,5444285,wiadomosc.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Marca 14, 2013, 03:39:35 pm
Strasznie mnie bawiło jak wczoraj wszyscy z wyczekiwaniem czekali któż to pojawi się w oknie i zastanawiałem się czy w ogóle, ktokolwiek od razu po wyjściu nowego papieża do ludzi powie - "aaaaaaa.... to ten!". Mnie zastanawiało tylko i wyłącznie jedno: czy wyjdzie Murzyn. I to nawet nie jest żart. Jakby wyszedł jakiś Polak to bym pewnie poznał go z facjaty. A tak moja reakcja była taka: "o, wyszedł, o, patrzy się, o, uśmiecha się, o jezu czas zmienić kanał"
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Marca 14, 2013, 03:42:13 pm
Cytuj
Bergoglio odpierał te zarzuty argumentując, że po porwaniu obu księży działał "za kulisami" na rzecz ich uwolnienia. Osobiście zwrócił się z prośbą o pomoc w tej sprawie do szefa junty Jorge Videli, Prawdopodobnie ta prośba uratowała życie Jaliocsa i Yorio.

Co więcej, kardynał po latach wyznał, że często udzielał schronieni a przeciwnikom junty, a pewnego razu przekazał nawet swoje dokumenty podobnemu do niego człowiekowi, by ten mógł opuścić Argentynę.
Wytłumaczenie moze i dobre, tylko, ze tym samym się przyznaje, że miał w juncie niejakie wpływy. Wątpię, czy gdyby nie miał z nimi wcześniej nic do czynienia, to czy tak po prostu kogos wypuscili na prośbę księdza. Ale skro jednocześnie pomagał ofiarom, to jak dla mnie nie ma tu nic strasznego. Wydaje się sympatyczny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marmetal w Marca 14, 2013, 04:11:16 pm
Dla mnie papież jest tylko jeden:
http://www.papaemeritus.com/ (http://www.papaemeritus.com/)
Czcijmy Pana :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Marca 14, 2013, 04:16:32 pm
Na mnie zrobił pozytywne wrażenie. Chociaż jak wyszedł na balkon to miałam wrażenie, że jego wyraz  twarzy "mówił": ratunku, chce już iść. A brudy... dziennikarze na każdego, obojętnie kto by to był znajdują brudy. Z tego co pamiętam to i Benedykta się czepiali i na Jana Pawła II też wymyślali jakieś afery...takie ich zwyczaje :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 14, 2013, 04:29:21 pm
Cieszy mnie ten wybór. Bergoglio wygląda na sympatycznego jegomościa i tak też się wczoraj zachowywał, bardzo skromnie. Do pracy dojeżdżał metrem, mieszkał w zwykłym mieszkaniu, sam sobie gotował. Pierwszy jezuita i pierwszy papież o imieniu Franciszek. Myślę, że to będzie dobry pontyfikat i ze względu na to, że mówią o nim, że nie jest aż takim konserwatystą, to zajmie się najważniejszymi problemami Kościoła. I to dobrze, że to papież z Ameryki Południowej, ktoś z innym spojrzeniem na Kościół, tak myślę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 14, 2013, 09:17:29 pm
http://www.stacja7.pl/article/395/Wywiad+z+Szymonem+Ho%C5%82owni%C4%85+po+wyborze+papie%C5%BCa/33 (http://www.stacja7.pl/article/395/Wywiad+z+Szymonem+Ho%C5%82owni%C4%85+po+wyborze+papie%C5%BCa/33)

fajny krótki wywiad na wiadomy temat :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Marca 14, 2013, 11:39:25 pm
Ja również jestem zadowolona :) Cieszę się, że wybrano papieża spoza Europy, może powieje świeżością w Kościele :) Bardzo, bardzo spodobał mi się fakt, że jest jezuitą, lubię zakonników, mam wrażenie, że są bliżej ludzi i lepiej rozumieją ich potrzeby, błędy. No i w dodatku imię Franciszek też dobrze wróży. Jedyne, czego mogłabym się "doczepić" to wiek, chciałabym, żeby był to papież na dłużej, a w tym przypadku może to być problem, no ale zobaczymy, ogólny bilans wychodzi na plus :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Marca 14, 2013, 11:55:55 pm
Katarynka, mogłabym Cię zacytować jako swoją wypowiedź  ;) Właściwie niczego innego nie możemy powiedzieć, bo brak innych danych. Czy Franciszek spożytkuje te i zapewne inne zalety, aby wyprowadzić Kościół na prostą i zmienić jego wizerunek, a tym samym przyciągnąć do niego ludzi - czas pokaże. Oby!  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 15, 2013, 12:01:21 am
Poprzedni Papież był w Hitlerjugend (oczywiście wiem, że członkostwo było obowiązkowe), a nowy Papież jest zamieszany w porwania i współpracę z juntą wojskową. KK sam wywołuje kontrowersje wokół siebie...
Mam jedynie nadzieję, że Franciszek nie będzie się mieszał w konflikty państw Ameryki Łacińskiej z USA...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Marca 15, 2013, 12:02:37 am
Droga Katarynko,
z uwagi na fakt i wagę problemów jakie borykają Amerykę Łacińską w porównaniu do Europy to świeżości akurat w Kościele się spodziewać nie można zbytnio. Raczej będzie powrót do starych problemów czy też zagadnień niż do nowych pytań i dylematów jakie borykają mieszkańców Europy.

Taki a nie inny wybór można też postrzegać jako dywersyfikację strat na nie rokujących "rynkach" poddających się laicyzacji na rzecz większych "inwestycji" w rosnące "rynki" które lepiej wyglądają w dłuższej perspektywie czasu. Takie biznesowe porównanie nie jest czymś może wybitnie dobrym ale tak to może być postrzegane i tak może się stać, że jednak będzie się nadal unikało "nowych problemów" jakie pojawiły się we współczesnym świecie na rzecz "starych problemów". Natomiast te nowe nie będą poddawane pod dyskusję, rozważanie tylko pojawi się "nie" i tyle.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 15, 2013, 12:27:58 am
z uwagi na fakt i wagę problemów jakie borykają Amerykę Łacińską w porównaniu do Europy to świeżości akurat w Kościele się spodziewać nie można zbytnio. Raczej będzie powrót do starych problemów czy też zagadnień niż do nowych pytań i dylematów jakie borykają mieszkańców Europy.

Właśnie to jest coś czego my Europejczycy nie zrozumiemy. Siedzimy nażarci w fotelach i dyskutujemy o pedofilii, homoseksualistach, aborcji, stosunku Kościoła do tego, a Chrześcijanie na południu świata żyją zupełnie innymi problemami - tam są kraje, gdzie ludzie nie mają co jeść, są zniewoleni przez władzę, albo nawet prześladowani. I tamtejsza ewangelizacja wygląda inaczej, skupia się na innych wartościach. I tych chrześcijan na południu jest coraz więcej, demografia Kościoła uległa zmianie. I z tego punktu widzenia to dla mnie jest jakiś powiew świeżości.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: nadziejaa w Marca 15, 2013, 12:52:29 am
Za wzór katolika się nie uważam, a i proboszcz w kościele dawno mnie nie widział, ale wybór papieża śledziłem. Powiem szczerze, że "facet" wyglądał na trochę zagubionego i jakby lekko zszokowanego tym, że właśnie został papieżem. Mimo wszystko przynajmniej nie wybrali znów Niemca, a że nie jest czarnoskóry, to końca świata też jeszcze nie będzie  :radocha:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 15, 2013, 07:45:00 am
Cytuj
Mimo wszystko przynajmniej nie wybrali znów Niemca
Masz na myśli to, że dobrze, że ktoś spoza Europy?:)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 15, 2013, 08:22:02 am
Cytuj
Powiem szczerze, że "facet" wyglądał na trochę zagubionego i jakby lekko zszokowanego tym, że właśnie został papieżem.
Poznał właśnie dokładną treść objawień fatimskich. Mógł się przerazić ;)
Zresztą każdy na jego miejscu pewnie byłby w szoku i zagubiony. Bądź co bądź na jego barki spadła wielka, wielka odpowiedzialność.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Marca 15, 2013, 09:21:06 am
Właśnie to jest coś czego my Europejczycy nie zrozumiemy. Siedzimy nażarci w fotelach i dyskutujemy o pedofilii, homoseksualistach, aborcji, stosunku Kościoła do tego, a Chrześcijanie na południu świata żyją zupełnie innymi problemami - tam są kraje, gdzie ludzie nie mają co jeść, są zniewoleni przez władzę, albo nawet prześladowani. I tamtejsza ewangelizacja wygląda inaczej, skupia się na innych wartościach. I tych chrześcijan na południu jest coraz więcej, demografia Kościoła uległa zmianie. I z tego punktu widzenia to dla mnie jest jakiś powiew świeżości.

Otóż to - Nam katolikom w Europie czy USA, mówiąc kolokwialnie już się w dupach poprzewracało od dobrobytu i z racji braku realnych problemów związanych z wiarą i potrzebą wsparcia od Kościoła wieź z Kościołem uległa w ostatnich kilkudziesięciu latach znacznemu rozluźnieniu. Są jednak na świecie ludzie, którzy tego wsparcia potrzebują bardzo, a kraje Ameryki Płd. w szczególności gdzie w wielu miejscach panuje bieda potrzebują zwykłego wsparcia, dobrego słowa na codzień, czegoś co da im siłę do codziennej egzystencji - i tu Kościół ma swoją rolę do spełnienia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Marca 15, 2013, 10:12:18 am
Rozmawiamy o NGO-sie czy o czymś więcej.
Tak czy siak, nie jest to krok na przód w rozwoju.
Prawdą jest też, że źle jest wszędzie niezależnie od kontynentu.

Skierowałbym dyskusję na nowe tory...chyba, że nie podchwycicie.
Jaki macie stosunek do misjonarstwa? Mam na myśli te rejony świata gdzie to nową religią, wyznaniem jest właśnie Chrześcijaństwo (Afryka, Ameryka Łacińska itd.) Narzucanie własnej wizji świata kosztem tradycji oraz lokalnej kultury?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 15, 2013, 10:49:48 am
powiem tyle, że nie znam we współczesnym świecie żadnego typu misjonarstwa, który cokolwiek by narzucał. W XVI wieku pewnie tak, dzisiaj o niczym takim nie słyszałem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Marca 15, 2013, 05:32:12 pm
Mnie osobiście martwi, ze nowy papież to zadeklarowany konserwatysta. Oczywiście nie chodzi mi o żadne małżeństwa gejów czy adopcje dzieci przez pary homoseksualne, tu akurat się cieszę, że jeszcze długo nie będzie na to przyzwolenia. Gorzej, że papież ponoć nie zamierza nawet podejmować dyskusji na temat antykoncepcji czy aborcji. Są pewne sprawy, w których Kościół musi podjąć stanowcze decyzje, zamiast zasłaniać się doktryną. Imię Franciszek budziło takie nadzieję, jako "nowy rozdział", ale okazuje się, ze nie ma na co liczyć.

Za wyborem Argentyńczyka stoi pewnie kilka całkowicie różnych powodów. Przede wszystkim, najwyraźniej kardynałowie maja już dość Włochów, a jeśli prawdą jest to, co się wszędzie pisze o liście gratulacyjnym dla Scoli napisanym przez italskich kardynałów jeszcze przed rozpoczęciem konklawe, to tym lepiej, ze Włosi się obejdą smakiem.

Po drugie wyraźnie chcieli wybrać konserwatystę, co widać po zestawieniu kandydatów, wzięli takiego konserwatystę, który jest sympatyczny, w przeciwieństwie do Scoli o wyrazie twarzy, jakby chciał wszystkich rzucić na stos. Posunięcie PR-owe - nadal nic nie zrobimy, by było lepiej, ale przynajmniej papież będzie fajny.

Co do "otwarcia na nowe rynki" - tu chyba znaczenie ma tylko sam wybór Argentyńczyka jako fakt. Szczerze wątpię, żeby Franciszek był osobiście zaangażowany w jakieś działania w Ameryce Łacińskiej. Może wybierze się w jakąś pielgrzymkę, ale pewnie nic więcej. nie oszukujmy się, to nie jest priorytet Kościoła. Chodziło o to, żeby dać znak, zwrócić uwagę na tamtejsze problemy i to się udało. Na tym raczej koniec.

Co do misjonarstwa - nie podoba mi się fakt, że zamiast rzeczywistej pomocy dla trzeciego świata mamy "nawracanie". Gdyby religia niosła ze sobą postęp cywilizacyjny, byłbym skłonny poświęcić kulturę. Ale dopóki faktyczna pomoc dla ludzi płynie raczej z innych organizacji, niż z Kościoła, to ja uważam, że Kościół marnotrawi środki. Zamiast z Biblią, niech księża jeżdżą z łopatami i pomagają budować studnie, a "nawrócenie" przyjdzie samo. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że kościół państwa w kryzysie, to nie ten sam Kościół, który my znamy. Nie bez powodu Popiełuszko nie jeździł Porsche, a Wyszyński nie handlował winem. Bardzo możliwe, że tam, gdzie nie ma bogactwa, Kościół robi o wiele więcej dobrego, niż w "cywilizowanym" świecie. Jedno jest pewne - jeśli ludzie maja egzystować w nędzy i umierać w swojej kulturze albo żyć, uczyć się i być zdrowymi w "naszej", to ja popieram tę drugą opcję. Niby nie powinno się uszczęśliwiać na siłę, ale nie może tak być, żeby w XXI wieku  ludzie żyli jak w Średniowieczu.



 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 15, 2013, 07:35:39 pm
Papież właśnie dostał zaproszenie do Polski. Prawdopodobnie na Światowe Dni Młodzieży, które w 2015 mają być u nas zorganizowane. To mnie cieszy, bo zawsze chciałam wziąć w nich udział.

Cytuj
Co do "otwarcia na nowe rynki" - tu chyba znaczenie ma tylko sam wybór Argentyńczyka jako fakt. Szczerze wątpię, żeby Franciszek był osobiście zaangażowany w jakieś działania w Ameryce Łacińskiej. Może wybierze się w jakąś pielgrzymkę, ale pewnie nic więcej. nie oszukujmy się, to nie jest priorytet Kościoła. Chodziło o to, żeby dać znak, zwrócić uwagę na tamtejsze problemy i to się udało. Na tym raczej koniec.
Co do tych słów, wlaśnie w Wiadomościach przekazano, że papież ostrymi słowami zwrócił się do kogoś (nie wiem do kogo, tego nie słyszalam), że zamiast trwonić pieniądze powinni przekazać je biednym w Argentynie. Może jednak coś z tego pontyfikatu wyniknie dobrego ;)

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Marca 15, 2013, 07:44:37 pm
http://www.youtube.com/watch?v=stHZIgp0Z0M (http://www.youtube.com/watch?v=stHZIgp0Z0M)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 15, 2013, 09:58:03 pm
Co do misjonarstwa - nie podoba mi się fakt, że zamiast rzeczywistej pomocy dla trzeciego świata mamy "nawracanie". Gdyby religia niosła ze sobą postęp cywilizacyjny, byłbym skłonny poświęcić kulturę. Ale dopóki faktyczna pomoc dla ludzi płynie raczej z innych organizacji, niż z Kościoła, to ja uważam, że Kościół marnotrawi środki. Zamiast z Biblią, niech księża jeżdżą z łopatami i pomagają budować studnie, a "nawrócenie" przyjdzie samo. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że kościół państwa w kryzysie, to nie ten sam Kościół, który my znamy. Nie bez powodu Popiełuszko nie jeździł Porsche, a Wyszyński nie handlował winem. Bardzo możliwe, że tam, gdzie nie ma bogactwa, Kościół robi o wiele więcej dobrego, niż w "cywilizowanym" świecie. Jedno jest pewne - jeśli ludzie maja egzystować w nędzy i umierać w swojej kulturze albo żyć, uczyć się i być zdrowymi w "naszej", to ja popieram tę drugą opcję. Niby nie powinno się uszczęśliwiać na siłę, ale nie może tak być, żeby w XXI wieku  ludzie żyli jak w Średniowieczu.


Ale przecież jest dokładnie tak jak piszesz.. raz po raz słyszy się o szkołach, studniach, świetlicach zakładanych przez misjonarzy.. Nawracanie siłą odeszło już dawno w niepamięć. Mam znajomych misjonarzy na Papui i Madagaskarze - Znam jednego co był 10 lat na misjach, nikogo, kompletnie nikogo nie ochrzcił przez ten czas, ale zrobił tam tyle dobra i wniósł wiele nowości w tamtejszą cywilizację niczego im nie zabierając. Bo główną filozofią misjonarzy nie jest nakazać, ale wpierw wejść, stać się jednym z nich i przekazać im to co dla nich byłoby dobre. Nikogo na siłę się nie uszczęśliwia, jedynie pokazuje inne życie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 15, 2013, 10:40:54 pm
Mały oftop:

Bardzo mnie cieszy Grzon, że jeszcze masz siłę i chęć toczyć tu dyskusje :).
Oby tak dalej!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 15, 2013, 11:00:56 pm
Nie wiem kto polubił Twoją wypowiedź, ale dzięki :P

w ogóle polecam wszystkim Stację7, to jest strona robiona przez moich znajomych z Krakowa, wydaje się sensowna ;)

http://www.stacja7.pl/ (http://www.stacja7.pl/)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 15, 2013, 11:14:13 pm
Jak to kto? Sam se kliknąłem! ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Marca 15, 2013, 11:46:26 pm
A ja się cieszę Knife, że tu jednak jeszcze wpadasz, bo przyznam, że to między innymi Twój spokój ducha i opanowanie dające się wyczuć w wypowiedziach, w jakimś stopniu przyczyniły się do tego, że wciągnęłam się w podczytywanie forum  :D. A widzę, że i Grzon zgrabnie "broni" moich poglądów, więc też się cieszę, że mu się chce, bo ja jestem za leniwa, a czasem po prostu brakuje mi odpowiednich argumentów, żeby coś naskrobać  :kwiatek:.
Zaraz se podejrzę Stację7  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: insomnia w Marca 16, 2013, 09:58:27 am
myślę, że dopiero teraz, po kilku dniach, gdy emocje trochę opadły, mogę wypowiedzieć się na temat wyboru papieża.

denerwują mnie osobiście głosy, które mówią "no i co? wybrali papieża, wielkie mi co...". tacy ludzie chyba nie rozumieją, że raz: to wielkie wydarzenie dla katolików, w końcu wybrali pasterza, który ma ich prowadzić. dwa: bądź co bądź, jest to głowa Państwa Watykańskiego. to trochę jakby wybierali króla albo prezydenta.

ja bardzo się cieszę, że wybrali akurat Jorge Bergoglio - jest to człowiek bardzo skromny, pełen spokoju ducha. już, kiedy pierwszy raz pojawił się na balkonie i powiedział pierwsze słowa do ludzi, widać było, co będzie najważniejsze w jego pontyfikacie - modlitwa. myślę, że Kościół potrzebuje takiego przewodnika. w końcu ma być ostoją, czymś bezpiecznym i stałym. oczywiście, że reformy są potrzebne, ale mam przeczucie, że Franciszek będzie je wprowadzał ostrożnie. pomyśleć, co zrobiłby np kardynał Dolan, gdyby wybraliby go na papieża. Kościół przeszedłby sporą metamorfozę i chyba nie byłby taki sam. Papież, z tego, co widziałam w wiadomościach i przeczytałam, jest człowiekiem, który wychodzi do ludzi. mieszkał na tyłach kościoła, zrezygnował z limuzyny, jeździł metrem, spędzał dużo czasu z biedakami i rozmawiał z ludźmi. ale przede wszystkim zmieni się także perspektywa. ostatni papieże pochodzili z Europy, a sposób patrzenia kogoś, kto żył w Ameryce Łacińskiej jest całkowicie inna. mam nadzieję, że to sprawi, iż Kościół zwróci też uwagę na problemy, które dotykają ten kontynent. co do tego, że jest jezuitą - moim zdaniem, tym lepiej. mam przeczucie, że to będzie dobry pontyfikat. powtarzając za jednym z serwisów informacyjnych - głową Kościoła został biedak.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 16, 2013, 01:07:09 pm
W mediach dało się usłyszeć lub wyczytać, że papież po wyborze sam osobiście zapłacił za swój nocleg w hotelu, w którym przebywał podczas konklawe i że po wyborze wracał z innymi kardynałami busem, a nie limuzyną. Dwa pierwsze zdjęcia to pokazują:
http://abcnews.go.com/International/slideshow/pope-francis-years-18728177 (http://abcnews.go.com/International/slideshow/pope-francis-years-18728177)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 16, 2013, 09:26:14 pm
Fajnie, że macie papieża. Cudownie, że to dobry człowiek, ale już do cholery jasnej przestańcie o tym pi***ć we wszystkich telewizjach, radiach i innych środkach masowego przekazu. Przecież to już jest ja p******e nie do zniesienia. Ja tez jeżdżę autobusami i też mieszkam w bloku i co??
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 16, 2013, 09:29:53 pm
Spoko Owsik, Papież to nie Matka Madzi, niebawem zniknie z mediów
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 18, 2013, 09:19:34 pm
Mam nadzieję, albo nie... inaczej. On może być wmediach, ale niech będzie po coś. Niech przekazuje  "słowo boże", niech propaguje dobro itp. ale niech do cholery jasnej ni epowtarzaja o nim tylko, że żył skromnie i pojechał autobusem z innymi, a nie lizmuzyną. Rozumiecie? Nie chciałbym, aby stał się niewolnikiem mediów, bo wtedy jego wizerunek będzie tylko i wyłączni ezależał od tego jak go media pokażą, a nie od jego czynów. Mozna wtedy pobłądzić. Świat schodzi na psy i musimy sami selekcjonować rzeczy wazne i wazniejsze od tych niepotrzebnych. Niedługo... ech ręce opadają...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 18, 2013, 09:57:18 pm
"Ten, kto nie modli się do Boga, modli się do diabła." - Gratuluje papieżowi tolerancji wobec ludzi, którzy nie czują potrzeby wyznawania i modlenia się do Pana na górze.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Marca 18, 2013, 10:00:30 pm
Ja nie widzę nic złego w tym stwierdzeniu. Tzn. widzę, ale przecież to jak najbardziej standardowa regułka. "Jak nie wierzysz, pójdziesz do piekła", czym tu się oburzać?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 18, 2013, 10:07:42 pm
Nie oburzam sie, chodzi o to że przy całej tolerancji do jakiej kościół katolicki pretenduje (a przynajmniej chce pretendować), od człowieka zajmującego najwyższa funkcje słyszy sie słowa, które wrzucają osoby niewierzące do worka z napisem 'modlący sie do szatana'. Ani to mądre, ani tolerancyjne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 18, 2013, 10:28:33 pm
To ma związek z silną wolą i uleganiu różnego rodzaju pokusom. Chodzi mniej więcej o to, że człowiek jest podatny na uleganie różnego rodzaju pokusom i modląc się prosimy o wytrwałość w nie uleganiu temu złu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 18, 2013, 10:46:43 pm
"Ten, kto nie modli się do Boga, modli się do diabła." - Gratuluje papieżowi tolerancji wobec ludzi, którzy nie czują potrzeby wyznawania i modlenia się do Pana na górze.

Aż nie wierzę, że wystąpię w obronie głowy KK...
Wydaje mi się, że chodziło mu raczej o ludzi wiary katolickiej, którzy są "wierzący, ale nie praktykujący". Dlaczego tak myślę? Dlatego: http://wyborcza.pl/1,76842,13579120,Rzad_i_Kosciol_bardziej_papiescy_niz_papiez.html (http://wyborcza.pl/1,76842,13579120,Rzad_i_Kosciol_bardziej_papiescy_niz_papiez.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 18, 2013, 10:57:40 pm

Aż nie wierzę, że wystąpię w obronie głowy KK...


Stary uwierz, że ja jeszcze bardziej nie mogę w to uwierzyć! :D ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Marca 19, 2013, 08:45:55 am
Fajnie, że macie papieża. Cudownie, że to dobry człowiek, ale już do cholery jasnej przestańcie o tym pi***ć we wszystkich telewizjach, radiach i innych środkach masowego przekazu. Przecież to już jest ja p******e nie do zniesienia. Ja tez jeżdżę autobusami i też mieszkam w bloku i co??
Hehe, tyle że to trzymając się tej terminologii "twoi" o tym ******ą o dziwo:P Powiedz im coś:) Myślisz, że nagle media się nawróciły? Nie, to jest po prostu nośny temat żeby móc go ciągle wałkować i iść na łatwiznę, nie mówić znów o aktualnych problemach.
"Nasi" w głównych mediach o niczym nie decydują.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 19, 2013, 09:38:03 am
No wiem wiem. Tylko, że to też nie są moi. Chodzi mi o to, że nawet przedstawiciele kościoła nie apeluja o zachowanie spokoju itp.
A jeżeli chodzi o to modlenie się do szatana, to raczej normalne, bo przecież według katolików, ten który nie wierzy w Boga sprzeniewierza mu się, czyli służy interesom szatana (świadomie lub nie). W każdym razie nie ma się co oburzać. Wydaje mi się, że to dobrze, że katolicy trzymają się swojej wiary. A to co o tej wierze myślę to już inna historia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 19, 2013, 10:41:29 am
Cytuj
Chodzi mi o to, że nawet przedstawiciele kościoła nie apeluja o zachowanie spokoju itp.
Ale czemu mają o to apelować? W końcu to dla nich najważniejsze wydarzenie. Został w końcu wybrany ktoś, kto ich poprowadzi.
To zupełnie normalne, że się o tym "trąbi" nawet ze świeckiego punktu widzenia. Przykładowo, gdyby książę William teraz ni z tego ni z owego został królem też nie słuchalibyśmy o niczym innym, a Brytyjczycy to już na pewno ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 19, 2013, 11:20:01 am
Dziś jest inauguracja, więc medialny temat. Za tydzień w mediach nikt się o papieżu nie zająknie nawet. Za to do końca roku będziemy słyszeć o matce Madzi, związkach partnerskich, o tym, co zrobił Palikot i komu i.t.d ;) Dziękuję, dobranoc.  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 19, 2013, 01:54:55 pm
 :o

http://www.pudelek.pl/artykul/53568/nazwala_papieza_chujem_teraz_jest_oburzona_to_rynsztok/?utm_campaign=artykul&utm_source=polecane&utm_medium=2 (http://www.pudelek.pl/artykul/53568/nazwala_papieza_chujem_teraz_jest_oburzona_to_rynsztok/?utm_campaign=artykul&utm_source=polecane&utm_medium=2)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Marca 23, 2013, 10:51:30 pm
w ogóle polecam wszystkim Stację7, to jest strona robiona przez moich znajomych z Krakowa, wydaje się sensowna ;)
[url]http://www.stacja7.pl/[/url] ([url]http://www.stacja7.pl/[/url])

Jestem w trakcie testowania Stacji7 i zanosi się na to, że będę tam często zaglądała ;). W tej chwili nadrabiam sakrolaborki. Dzięki Grzon za linka  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 27, 2013, 09:57:27 pm
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4gr4n-oyR6E (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4gr4n-oyR6E)
Dzisiaj oglądałem, polecam:

http://www.youtube.com/watch?v=lsnRDv0nMFw (http://www.youtube.com/watch?v=lsnRDv0nMFw)
http://www.nockonfesjonalow.pl/ (http://www.nockonfesjonalow.pl/)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 28, 2013, 01:08:56 pm
http://188.165.20.162/langustanapalmie/Wprowadzenie.Wielki.Czwartek.mp3 (http://188.165.20.162/langustanapalmie/Wprowadzenie.Wielki.Czwartek.mp3)

jakby ktoś się pytał co jak gdzie i dlaczego :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 30, 2013, 01:44:36 pm
UWAGA UWAGA UWAGA

Właśnie wróciłem z kościoła... moja żona nie mogła, więc poprosiła mnie, abym poszedł poświęcić "to jadło". Poszedłem i z szacunkiem słuchałem i można powiedzieć, że uczestniczyłem. Poprostu kiedy idę do czyjegos domu (a to podobno dom Boga, w którego wierzy moja żona), to szanuję mieszkańców i ich obyczaje. Po co to piszę? BO się kurna zawiodłem. Myślałem, że problem kościoła polega na tym, że jego "pracownicy" są zdeprawowani, al eźródło leży chyba gdzie indziej. Chodzi mi o Ludzi! Masakra... jak ksiądz ma sobie nie lekceważyć tego co ludzi eo nim mówią itp. skoro wierni się nawet nie modlą, a jak się modlą to cichutko. Przecież gdybym ja był wiernym,to modliłbym się na głos. A tutaj wyszedł jakiś cichutki szmer, a kościół był wypełniony po brzegi. Ksiądz jeszcze nie skończył mszy, a ludzie przewidując koniec zaczęli wychodzić ot tak. Ksiądz mówił, a oni plecami do niego wychodzili rozmawiając już o swoich sprawach ze znajomymi. Jak ten kościół ma być silny skoro ma miernych wiernych... wstyd. Cejrowski pisał kiedys w swojej książce, że w Ameryce Płd. (albo jakoś tak) gdy wejdziesz do kościoła, to każdy modli się i śpiewa jak najgłosniej potrafi... i wszyscy przeżywają te duchowe momenty, a tu żadnej duchowości nie było. Przykry widok. Nie zazdroszczę współwiernych moi kochani forumowi katolicy... nie zazdroszczę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 30, 2013, 01:59:14 pm
Odnoszę podobne wrażenie. Byłem na mszy jakieś dwa tygodnie temu. W promieniu 30 metrów nikt nie otworzył gęby przez okrągłą godzinę. Gdyby nie chór, to byłoby smutno jak w trupiarni. Ot polski masochistyczno-depresyjny katolicyzm.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 30, 2013, 02:38:19 pm
sama prawda Owsik oraz Douger! - ludzie czasami jakby się wstydzili, zapominają, że są po prostu wspólnotą.. i to widać dokładnie po parafii - czy żyje, czy po prostu sprawuje pewne funkcje.

Aczkolwiek co do Twojej wyprawy do kościoła to pragnę tylko zwrócić uwagę, że na święcenie pokarmów to przychodzą wielkie masy przypadkowych ludzi, którzy robią to dla zwyczaju, a nie wiary (no jakby nie było -  jak np. Ty).. stąd pewno też takie zachowanie. Przykre, no ale tak jest. Też dzisiaj byłem na święceniu, ludzi w kościele więcej niż na mszy w niedziele (a poświęcenie pokarmów jest u nas co 30 minut!), gwar jak na targowisku...

a zapach jak w dziale mięsnym w Auchan  :wub:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Oplariska w Marca 30, 2013, 03:16:13 pm
Ja powiem tak, mieszkam w niewielkiej miejscowości i zauważyłam pewne zjawisko, ludzie dzielą się na tych, którzy do kościoła chodzą co niedzielę i wszelkie inne uroczystości i na tych, którzy do kościoła chodzą od święta. I to jest smutne. Zazwyczaj jest tak, że po bierzmowaniu ludzie przestają chodzić do kościoła. Ja sama przygotowuję się do tego sakramentu i po prostu czasami jest mi wstyd, za niektóre osoby, bo zachowują się w kościele gorzej niż zwierzęta.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 30, 2013, 04:53:03 pm
No tak. Niekórzy chodzą od święta. Nie tak jak ja. Ja nie chodzę w ogóle. Mnie poprosiła żona, bo sama nie mogła. To dla niej bardzo ważne. Tyle, że ja potrafiłem się zachować. A reszta jakby była u siebie. To ja - Niewierzący potrafiłem zachować szacunek dla miejsca kultu, a oni wierzący, któzy wznoszą oczy do Boga ni epotrafią siedzieć spokojnie i wytrwać do końca w domu swego Pana??? Żal. Kościół się kończy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 30, 2013, 05:18:13 pm
nic się nie kończy - byłeś w kościele na święceniu jaj, wtedy kiedy jest największy harmider i  totalna masa przypadkowych ludzi. To nie była żadna liturgia, nabożeństwo, a tym bardziej msza.

co nie zmienia faktu, że przykre jest zachowanie ludzi w ten dzień w tym miejscu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 30, 2013, 05:40:03 pm
Ja ostatnio byłem w szpitalu i widziałem tam wielu chorych ludzi. Jeśli wiecie o co mi chodzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Marca 31, 2013, 05:57:14 pm
Prawda, święcenie pokarmów to w dużej mierze zbiorowisko katolików "wierzących, ale nie praktykujących", zawsze się dziwiłam, czemu moje koleżanki z podstawówki, które w kościele były pierwszy i ostatni raz na swojej komunii, przychodzą z pokarmami...Jeśli chodzi o mój kościół to ludzie śpiewają bardzo głośno, ogólnie mam wrażenie, że na wsiach jakoś bardziej ludzie "dają głos" ;) Ja sama lubię śpiewać w kościele, ale często mam tak, że jak jest dużo ludzi to śpiewanie powoduje, że szybko robi mi się słabo :o A już masakra totalna jest wtedy, kiedy intensywnie kadzą w kościele, np. dzisiaj, wtedy dochodzą jeszcze kaszel i mdłości, dlatego oddycham wtedy "oszczędnie" i śpiewam z playbacku :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Marca 31, 2013, 09:35:45 pm
W dniu święcenia pokarmów rzeczywiście panuje zamieszanie spowodowane m.in. przeciskaniem się do stołów, ale nigdy nie spotkałam się z brakiem szacunku ze strony odwiedzających kościół. Cały czas przychodzą kolejni ludzie, więc kto ma ochotę się pomodlić, robi to w ciszy przy Grobie Pańskim. Przynajmniej u mnie tak jest. Mnie martwi, a nawet irytuje co innego - zachowanie ludzi podczas procesji ulicami miast (Droga Krzyżowa w Wielki Piątek, rezurekcyjna, czy w Boże Ciało). Mam wrażenie, że wiele osób przychodzi tylko po to, żeby pogadać ze znajomymi. Im dalej, tym gorzej  :facepalm:. I wtedy to już wszyscy jadą równo - praktykujący i okazjonalni. Samej zdarzyło mi się w piątek uciszać dwie starsze panie koło mnie, bo tak trajkotały, że nic nie było słychać, ale z reguły uciekam po prostu do przodu  :). W ogóle ostatnio już parę razy zdarzyło mi się w kościele uciszać starsze osoby, zaznaczam, że znajome (w tym moja własna rodzina) i uchodzące za bardzo pobożne, hm... No i to były już naprawdę skrajne sytuacje, bo inaczej pewnie wcale bym się nie odzywała. Nie chciałabym, żeby mówili na mnie "pogromca staruszków"  :lol:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Kwietnia 03, 2013, 07:44:01 am
Też byłem z jadłem poświęcić, bo mnie wytypowali jako jednego z młodszych - choć żarło trzymał już 6 letni bratanek. Ludu w cholerę - widać, że na święta do mojego rodzinnego Wałbrzycha zjeżdża kilkanaście tysięcy byłych mieszkańców, którzy teraz wybrali życie w innych zakątkach Polski i świata.

I wiecie co mnie najbardziej ucieszyło z tej wizyty. To, że spotkałem po drodze kilku kumpli, z którymi nie widuję się często. Jak tu się więc dziwić, że takie dziesięciominutowe święcenie jaj jest zwykle głośne i przegadane? Nie rzucajcie we mnie kamieniami - z kolegami pogadałem po święceniu...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 04, 2013, 11:55:32 pm
A teraz wkleje coś fajnego...
oczywiście troszke zbyt wulgarne, ale nie o to tu chodzi. Na końcu drugiej części jest morał (lub coś w tym stylu)
http://www.youtube.com/watch?v=vXqS-FjKmiw (http://www.youtube.com/watch?v=vXqS-FjKmiw)
http://www.youtube.com/watch?v=Ggb620WLCIM (http://www.youtube.com/watch?v=Ggb620WLCIM)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 05, 2013, 12:21:31 am
spojrzałem na to tak z dystansem i nawet się uśmiałem, momentami bywa zabawny..

co nie zmienia faktu, że merytorycznie facet jest w pierwszej klasie podstawówki i rozłożyłby go na łopatki w rozmowie pierwszy lepszy student - nawet nie teologii, ale i filozofii, bo gość kompletnie nie ma pojęcia o czym mówi
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 05, 2013, 09:40:38 am
Wiedziałem, że tak bedziecie gadać. A jakie błędy konkretnie wychwyciłeś w jego myśleniu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 05, 2013, 11:10:22 am
Generalnie wydaje się, że facet definiuje religię i jej postawy na podstawie rozmowy między dwoma 90letnimi babciami przed kościołem w Cicibórze Małym. Nic do tego nie mam, jeśli przede wszystkim chodzi o humor, ale jako źródło do dyskusji jest kiepsko.

1. religijni ludzie boją się śmierci, bo istnieje piekło -  :ph34r: 
2. w ogóle cały fragment o niebie - jak tam jest, jak się trafia, czy istnieje - nie ma go.. Bazuje wyłącznie na swoich domysłach, nie podaje żadnego argumentu
3. Racjonalność to nie jest coś co chrześcijanie lubią robić - no tu się uśmiałem :P To zabrzmiało jakby jego wywody miały jakiś sens
4. "Dlaczego diabeł miałby Cię ukarać?" - nie ukarze, bo to nie diabeł karze
5. wszyscy naukowcy i racjonaliści uważają, że świat powstał w wielkim wybuchu, a potem w procesie ewolucji - jacy wszyscy?
6. z dwoma białymi w dżungli też wyjechał na płaskim poziomie wiedzy
7. wiek w starym testamencie -  to nie są liczby z kosmosu tylko zwyczajnie inaczej obliczane, poza tym pierwsze rozdziały Księgi Rdz nie są historią, a traktatem filozoficznym.

tyle wyłapałem z pierwszego. o Arce Noego i kataklizmach też można by dyskutować ;p 

w sumie to mamy pole do dyskusji :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 05, 2013, 12:14:27 pm
Owsik odpowiedz na dwa pytania,
1. Kto to według ciebie jest chrześcijanin:
a) osoba wierząca?
b) osoba żyjąca w oparciu o pewne zasady, wartości?

2. Kto to według ciebie jest ateista
a) osoba nie wierząca?
b) osoba żyjąca w oparciu o pewne zasady, wartości?

i jak już odpowiesz na te pytania to powiedz czy rozumiesz dlaczego, rozpoczynanie zdania od słów "ja jako ateista" w procesie sądowym w sytuacji, którą przedstawił ten facet jest bezprzedmiotowe?

Po drugie (jeżeli oczywiście dobrze zrozumiałem) to ten facet wychodzi z założenia, że sam fakt, że ktoś jest osobą niewierząca spowoduje, że ta osoba nie pójdzie do nieba, co oczywiście jest nieprawdą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 05, 2013, 03:02:05 pm
Na obydwa pytania, postawię odpowiedź B...
Chrześcijanie i ci, którzy sie z anich uwarzają i bronia biblii it cyh wszystkich przepisów i prawd sa jak ta połowa sali, która obraża się na mówiącego monolog.
Naprawdę nie uwżacie, że najlepiej byłoby zyć w myśl "sentencji" "Spróbuj nie być ch***em"?
Końcówka drugiej części nie jest dla Was przekonująca? Przeciez to o to chodzi w byciu dobrym...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 05, 2013, 07:28:33 pm
Na obydwa pytania, postawię odpowiedź B...
Być może się skompromituje, bo nigdy nie wgłębiałem się na czym polega dokładnie ateizm, ale z tego co wiem to ateizm polega na tym, że ateista nie wierzy w żadnego boga i jeżeli nawet kieruje się jakimś systemem wartości to na pewno nie wynika to z tego, że jest ateistą (nie wynika to z defincji).
Natomiast co do etyki chrześcijańskiej sytuacja wygląda trochę inaczej, bo jest to zbiór określonych wartości do których jedni się stosują a inni nie, innymi słowy ktoś może wierzyć w Boga, ale to nie oznacza, że zawsze postępuje zgodnie z etyką chrześcijańską (pomimo, że oczywiście powinien).

Naprawdę nie uwżacie, że najlepiej byłoby zyć w myśl "sentencji" "Spróbuj nie być ch***em"?
Końcówka drugiej części nie jest dla Was przekonująca? Przeciez to o to chodzi w byciu dobrym...
Oczywiście całkowicie się z tym zgadzam, że przede wszystkim należy być dobrym człowiekiem, ale czy stosowanie się do etyki chrześcijańskiej przeszkadza w bycie dobrym człowiekiem? Właśnie w końcówce wyraźnie dał do zrozumienia, że on sam nie neguje treści etyki chrześcijańskiej jedynie mu przeszkadza, że zostało to w jakiś sposób zapisane, ale czy to naprawdę jakiś problem? Czy to rzeczywiście przynosi komuś jakąś szkodę? Być może nie zawsze tak było, że każdy rozumiał, to że np. okradnie drugiego człowieka jest złe ...mogło tak być?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Maja 05, 2013, 09:29:11 pm
Co do samego "show", to na szczęście mam dystans do siebie i mnie akurat bawią takie prześmiewcze skecze, pod warunkiem, że ktoś nie przegina. Ten gość, jak dla mnie, chyba z raz przesadził ze środkiem wyrazu. Merytorycznie oczywiście nie popisał się, ale umówmy się, to nie jest wykład na temat chrześcijaństwa tylko program rozrywkowy. Skoro już jednak posłużył jako przyczynek do dyskusji, to uważam, że dobrze by było, żeby wszyscy żyli PRZYNAJMNIEJ według tej zasady  ;). Ale to jest minimum. Nie można spłycać życia tylko do tej jednej płaszczyzny.

Ale może ustalmy najpierw co to właściwie znaczy "nie być ch...?".

Cytuj
wyraźnie dał do zrozumienia, że on sam nie neguje treści etyki chrześcijańskiej jedynie mu przeszkadza, że zostało to w jakiś sposób zapisane
Nie raz (nie dwa) człowiek błądzi, a jego system wartości się sypie, wtedy spisanie tych podstawowych wskazówek czasami pozwala go odbudować.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 05, 2013, 09:34:01 pm
Oczywiści, że on ni eneguje wartości chrześcijańskich. Ja tez tego nie robię. Wydaje mi się, że chodzi tutaj o ta całą otoczkę jaką wytworzył kościół jako instytucja. "Ale my jesteśmy dobrzy, nie zabijamy - mamy to nawet zapisane"... to jest ch****owe...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 05, 2013, 09:42:45 pm
Polecam Wam świadectwo Dobromira Makowskiego w czterech częściach:

http://www.youtube.com/watch?v=Oc471eaT1rA (http://www.youtube.com/watch?v=Oc471eaT1rA)

----

Tak przy okazji chciałem poruszyć cytat z Ewangelii wg Św. Mateusza, z naciskiem na pogrubiony tekst:

28 Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: "Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy!" 29 Ten odpowiedział: "Idę, panie!", lecz nie poszedł. 30 Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: "Nie chcę". Później jednak opamiętał się i poszedł. 31 Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca?» Mówią Mu: «Ten drugi». Wtedy Jezus rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. 32 Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości12, a wyście mu nie uwierzyli. Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć.

Jak słucham tego typu świadectw, a i obserwuję co się dzieje wokół mnie, zaczynam mocniej rozumieć o co tu chodzi. Wiele osób, które żyją delikatnie mówiąc nie po Bożemu, dochodzi do takiego miejsca, że albo umrą, albo zwariują, albo wrócą do Boga. Wtedy takie osoby poznają Boga bardzo miłosiernego, takiego jakim jest, osobowego, a nie teoretycznego, wyniesionego z tradycji. Chociaż dla wielu "normalnych" ludzi taki człowiek jest po prostu stracony, bo może zewnętrznie zmaga się jeszcze z nałogiem czy słabością, jednak nawraca się już sercem, a przecież Bóg ocenia serce, ma wgląd do jego głębi. Do tej pory nie wierzyli w Boga, bo nie mieli okazji go poznać. Natomiast nazwany już wcześniej "normalny" człowiek może żyć sobie spokojnie, na przyzwoitym poziomie, pozornie dobrze, jednak może być mu trudniej o dobrą relację z Bogiem. Można sobie siedzieć w ciepłym pokoju w kapciach i jednocześnie kraść muzykę/filmy, obsmarować kogoś na forum, paść się pornografią itp, nie mając przy tym zbytnich wyrzutów sumienia, bo przecież nikt o tym nie wie. Często chodzą do kościoła z tradycji, nie wierząc w żywą obecność Jezusa, choć mają Go na wyciągnięcie ręki. Dlatego często prostytutki i złodzieje przed nami wejdą do Królestwa.

No i to z grubsza tyle moich przemyśleń na ten wieczór. Dziękuję bardzo, to wszystko na dzisiaj, do widzenia :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 05, 2013, 11:31:09 pm
"Ale my jesteśmy dobrzy, nie zabijamy - mamy to nawet zapisane"... to jest ch****owe...

jak to jesteśmy dobrzy, nie zabijamy i mamy to zapisane? :D Zapraszam do przeczytania Tory! Tam się dzieją akcje w wykonaniu samego Boga rodem z horrorów :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 06, 2013, 12:12:25 am
" do kosciola chodzic trzeba, zeby dostac sie do nieba " No dobra, ale co to  wlasciwie jest to niebo i czemu mialbym sie tam wybierac? Spiewaą nieustannie AÄželuja ? Gardlo rozboli i wieje nuda. Pieklo? Cieplej  chyba, a ja cieplolubny jestem. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 06, 2013, 06:19:16 am
" do kosciola chodzic trzeba, zeby dostac sie do nieba " No dobra, ale co to  wlasciwie jest to niebo i czemu mialbym sie tam wybierac? Spiewaą nieustannie AÄželuja ? Gardlo rozboli i wieje nuda. Pieklo? Cieplej  chyba, a ja cieplolubny jestem. 

Ej, Zqyx, chyba jakieś dziecko zabrało Ci smartfona ;) :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Maja 06, 2013, 09:32:22 am
http://www.fronda.pl/a/pedagogika-szatana,27945.html (http://www.fronda.pl/a/pedagogika-szatana,27945.html) A o tym co myślicie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 06, 2013, 10:04:57 am
Knife: Nigdy nie mialem smartfona :p No dobra, to co to jest to niebo? ;) Opowiadaj :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 08, 2013, 11:47:08 pm
http://www.teologia.pl/m_k/kkk1n05.htm (http://www.teologia.pl/m_k/kkk1n05.htm)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 11, 2013, 08:13:17 pm
Jeżeli chodzi o to świadectwo pana "Makowskiego", to... albo inaczej: Ja też byłem prawie na dnie i znam ludzi którzy byli o wiele bardziej ode mnie na dnie i się poukładali, że się tak wyrażę "bez pomocy pana boga" (przepraszam Was, że piszę z małej litery, ale nie będę nikogo oszukiwał, a już na pewno nie samego siebie). Ja wiem, że miłosierdzie itp. może ktoś taki jak Mak jest na tyle słaby, że nie wierzy w siebie i poddaje się sile wizji, że ktos mu pomógł i to musiał być jakiś bóg...
Nie wiem czy jasno sie wyraziłem.
A jeżeli chodzi o te ewangelię to roszku nie skumałem. Chyba nie był to dostatecznie obszerny fragment, abym pojął kim są celnicy...
Ale jeżeli gadamy o ewangeliach i przypowieściach, to chciałbym Was zapytać co sądzicie o filozofii wywodzącej się z przypowieści o synu marnotrawnym. Pozwolę sobie streścić:
Ojciec ma dwóch synów. Każdemu daje taką samą kasę. Jeden bierze kasę i leci w świat i chula, podczas, gdy ten drugi zostaje u ojca i pracuje dla niego. Gdy temu pierwszsemu kończy się kasa idzie do swojego ocja i prosi choc o obierki dla świń, bo nie ma już co jeść. Ojciec jednak każe zabić swiniaka i świętowac wszystkim, bo jego syn wrócił. Przy okazji ten syn, który został i nie rozumiał czemu ma świętować powrót brata, który rozpieprzył częśc majątku ojca, dostał opierdziel i nakaz aby się cieszyć z powrotu brata.
O co w tym chodzi? O to, że ten się nawrócił i czeka go taka sama nagroda, jaką otrzyma syn, który został? Jezeli tak to dlaczego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 11, 2013, 10:30:23 pm
Ta przypowieść to świetny obraz miłości i miłosierdzia Bożego oraz relacji między Bogiem a ludźmi. Świetnie też pasuję do historii Maka i milionów innych ludzi. A myślę, że każdy z nas po części odnajdzie w tej przypowieści siebie w roli jednego lub drugiego syna.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 11, 2013, 10:48:52 pm
Jakbyś Owsik miał 30 min wolnego czasu to posłuchaj tego
http://www.zywawiara.pl/kazania/art-490.html (http://www.zywawiara.pl/kazania/art-490.html)

może to rozjaśni Tobie o co chodzi w tej filozofii ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Maja 18, 2013, 05:13:31 pm
Nie wierzę. Nie wierzę w kompletnie nic. Unikam kościoła i wszystkiego co z nim związane jak ognia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: awróg w Maja 19, 2013, 01:05:44 pm
Cytuj
Następnego dnia rano, wychodząc z Betanii, Jezus poczuł głód. W pobliżu zauważył zazielenione drzewo figowe. Podszedł więc, by zobaczyć, czy nie znajdzie na nim fig. Na drzewie były jednak tylko liście, bo nie była to pora owocowania. Wtedy Jezus powiedział do drzewa:–Już nigdy więcej nie przyniesiesz owocu!Uczniowie zapamiętali te słowa.

Nie wiedziałem czy wklejać tutaj, czy do działu humor, ale jednak miejsce dla cytatów z Biblii jest tutaj.  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Maja 19, 2013, 01:48:11 pm
Coraz bardziej przestaje podobać mi się, to co serwują księża podczas odprawiania mszy. Jakim prawem wypowiadają się o rodzinie, o macierzyństwie !? Przecież oni nigdy nie mieli własnej rodziny, żony, dzieci. Nigdy nie przeżywali straty dziecka i wieloletnich starań o dziecko, czy to "normalnie", przez In Vitro, czy też poprzez adopcję. Dla mnie to bełkot, próba sterowania ludźmi, pranie mózgów ludziom którzy chcą wierzyć, więc są łatwymi celami. Jeszcze ani razu nie spotkałam się z katolickim księdzem, który wspierałby mężczyznę i kobietę, którzy stracili dziecko i teraz wszelkimi dostępnymi metodami starają się ponownie o dziecko. Tylko grzmią z ambony.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Buckethead w Maja 19, 2013, 01:57:48 pm
Cytuj
Następnego dnia rano, wychodząc z Betanii, Jezus poczuł głód. W pobliżu zauważył zazielenione drzewo figowe. Podszedł więc, by zobaczyć, czy nie znajdzie na nim fig. Na drzewie były jednak tylko liście, bo nie była to pora owocowania. Wtedy Jezus powiedział do drzewa:–Już nigdy więcej nie przyniesiesz owocu!Uczniowie zapamiętali te słowa.

Nie wiedziałem czy wklejać tutaj, czy do działu humor, ale jednak miejsce dla cytatów z Biblii jest tutaj.  ;)
Głodny Jezus to zły Jezus xD
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 19, 2013, 02:12:57 pm
Coraz bardziej przestaje podobać mi się, to co serwują księża podczas odprawiania mszy. Jakim prawem wypowiadają się o rodzinie, o macierzyństwie !? Przecież oni nigdy nie mieli własnej rodziny, żony, dzieci. Nigdy nie przeżywali straty dziecka i wieloletnich starań o dziecko, czy to "normalnie", przez In Vitro, czy też poprzez adopcję. Dla mnie to bełkot, próba sterowania ludźmi, pranie mózgów ludziom którzy chcą wierzyć, więc są łatwymi celami. Jeszcze ani razu nie spotkałam się z katolickim księdzem, który wspierałby mężczyznę i kobietę, którzy stracili dziecko i teraz wszelkimi dostępnymi metodami starają się ponownie o dziecko. Tylko grzmią z ambony.
No zgadzam się w 100%.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Maja 19, 2013, 03:36:36 pm
Cytuj
Następnego dnia rano, wychodząc z Betanii, Jezus poczuł głód. W pobliżu zauważył zazielenione drzewo figowe. Podszedł więc, by zobaczyć, czy nie znajdzie na nim fig. Na drzewie były jednak tylko liście, bo nie była to pora owocowania. Wtedy Jezus powiedział do drzewa:–Już nigdy więcej nie przyniesiesz owocu!Uczniowie zapamiętali te słowa.

Nie wiedziałem czy wklejać tutaj, czy do działu humor, ale jednak miejsce dla cytatów z Biblii jest tutaj.  ;)

Pewnie nie chciało Ci się czytać wszystkich postów w tym temacie, więc przypominam o co mniej więcej tu chodzi:
Cytuj
Temat jest dosyć "poważny" dlatego prosiłbym o dyskusje na argumenty.Rozumiem pozytywne i negatywne emocje,ale myślę,że można dyskutować na ten temat bez wulgaryzmów,czy złośliwości, z poszanowaniem godności drugiego człowieka,nawet jeśli ma zupełnie inne zdanie na jakiś temat. Mam nadzieję,że jest to wykonalne
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 19, 2013, 03:47:28 pm
Jakim prawem wypowiadają się o rodzinie, o macierzyństwie !? Przecież oni nigdy nie mieli własnej rodziny, żony, dzieci. Nigdy nie przeżywali straty dziecka i wieloletnich starań o dziecko, czy to "normalnie", przez In Vitro, czy też poprzez adopcję. Dla mnie to bełkot, próba sterowania ludźmi, pranie mózgów ludziom którzy chcą wierzyć, więc są łatwymi celami. Jeszcze ani razu nie spotkałam się z katolickim księdzem, który wspierałby mężczyznę i kobietę, którzy stracili dziecko i teraz wszelkimi dostępnymi metodami starają się ponownie o dziecko.

dlatego w takich właśnie sytuacjach moim zdaniem nie powinni się wypowiadać, bo to się opiera na jakiejś idiotycznej wiedzy zaczerpniętej z podręcznika i nie ma pokrycia we własnych obserwacjach, doświadczeniach itp.
zresztą już jakiś czas temu się zastanawiałam czemu tak naprawdę nie można zmienić zasad i zrobić czegoś na wzór pastorów, którzy normalnie mają rodziny a jednak są hm... odpowiednikiem naszych księży. Są doświadczeni życiowo i w sferze duchowej i rodzinnej i mają przynajmniej podstawy, żeby udzielać ludziom rad, albo ganić ich za "złe życie rodzinne" i inne takie
dla nich plus bo zyskaliby na wiarygodności, dla nas plus bo przynajmniej nie musielibyśmy słuchać ludzi którzy nie mają pojęcia o czym mówią
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Maja 19, 2013, 04:14:28 pm
Ano, znałam jednego pastora i nie mielił ozorem po próżnicy, tak jak katoliccy księża.
Był żonaty, miał dzieci - można było z nim, oraz z jego żoną porozmawiać o rodzinie, o stracie dziecka, o ponownych próbach, kryzysach pomiędzy małżonkami, itp.
Ba ! Były dwie kobiety, które w tamtym czasie miały poważne problemy - jedna z nich była w trakcie rozwodu, druga rozmyślała nad tym.
Ani razu pastor nie opierniczył tych kobiet, wręcz przeciwnie - modlił się za ich mężów, aby bozia dała im rozum, oraz za te kobiety.
Zauważyłam dziwne dla mnie zjawisko - jeśli kobieta poroni, to katoliccy księża wręcz obarczają winą taką kobietę. Wciskają jej kit, iż albo źle się prowadziła, albo nie kochała swego dziecka (sic !). Nie biorą pod uwagę tego, iż np.: taka kobieta może mieć problem z krzepliwością krwi (żeby było "zabawniej", moja znajoma była badana wzdłuż i wszerz przez pięciu specjalistów (!) - żaden nie wpadł na to, że ma problem z krzepliwością krwi), że np.: przez stres w pracy, a czasem w dużej mierze przez rodzinę, może poronić. Jest na prawdę multum czynników, które mogą przerwać ciążę, a księża nad tym się nie zastanawiają, bo najlepiej  pie****ić kocopały niż ruszyć głową. Dlatego krew mnie zalewa, kiedy słyszę jak grzmią z ambon opłaconych przez wiernych, bo zamiast pomóc - wręcz szkodzą.
Co do In Vitro - nie, nie jestem specjalistką, ino sporo na ten temat czytam i rozmawiam z różnymi osobami, w tym "medycznymi" - to nie jest tak, że jeden zarodek przeżywa, a reszta jest niszczona: pobiera się określoną ilość niezapłodnionych komórek jajowych i mrozi się je. Kiedy ma dojść do In Vitro, pobiera się np.: jedną komórkę i zapładnia się ją, po czym przenosi do macicy. Reszta komórek (niezapłodnionych) jest nadal przechowywana w specjalnych warunkach, więc nie ma mowy o zabójstwie. Kto uważał w szkole na biologii, wie co się dzieje co miesiąc u kobiet i jakoś nie ma mowy o zmarnowanych komórkach, oraz o morderstwie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 19, 2013, 04:27:11 pm
ogólnie moim zdaniem mimo całej gadki i otoczki to kościół (księża?) hmmm ma dziwne podejście do kobiet i jak słucham tych głupot to...  :angry:
to też w sumie nawiązanie do pastorów, ale... idiotyczny przykład (który często przytaczam) z życia wzięty jak mój kuzyn chodził na nauki przed ślubem itp i ksiądz zadawał hmmm taką psychologiczną zagadkę...
mężczyzna zabiera żonę i dziecko do zoo i jakimś cudem znaleźli się na wybiegu dla lwów i nikt im nie jest w stanie pomóc. Facet może uratować samego siebie i jeszcze TYLKO JEDNĄ osobę. Ma do wyboru ratowanie dziecka albo żony. Kogo według księży/kościoła powinien wybrać?
jeśli ktoś powiedział że dziecko to dostał ochrzan, że co taka osoba w ogóle sobie myśli, że jakim prawem chce ratować dziecko a nie żonę...
prawidłową odpowiedzią jest tylko i wyłącznie żona gdyż... uwaga uwaga! "żonę ma się jedną i można się z nią postarać o kolejne dziecko"  :facepalm:
więc zapytam się czy kobieta według stanowiska kościoła jest maszynką do rodzenia dzieci?! bo to jest jedyny wniosek który nasuwa się po takim wymyśle
czy pastor pieprzyłby takie same bzdury? szczerze wątpię... bo chociażby wie jaką miłością darzy się własne dzieci o czym 90% księży nie ma pojęcia i raczej tego nie doświadczy (no... chyba że pozwolą sobie na olanie celibatu itp) i z pewnością zdaje sobie sprawę z tego, że takie małżeństwo nie miałoby praktycznie szans przetrwać bo "zjadłoby" ich poczucie winy że hm pozwolili na zabicie swojego dziecka, a gdzie tu dopiero mówić o "zrobieniu sobie następnego"!

no litości! czego jeszcze oni nie wymyślą?
i w sumie tak...to co Claudia pisała o poronieniach i winie kobiet, księża chyba nawet nie zamierzają mieć innego zdania, bo jeśli nie wina kobiety to kogo? Bóg dał i Bóg zabiera zanim ktoś zdąży się nacieszyć? to chyba nie do przyjęcia...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Maja 19, 2013, 04:46:57 pm
Są kobiety które nie chcą mieć dzieci, albo inaczej: zostać matkami. OK, ich sprawa. Ino jeśli nie chcą, to dlaczego nie zabezpieczą się, albo wysterylizują !? Wiem, że łatwo jest mi to teraz pisać, ale nie poruszam w swej wypowiedzi problemu gwałtów. To już zupełnie inna sprawa.
Duffowa - to co napisałaś, o tej zagadce - wszystko mi opadło. Bo skoro tak pieją o ochronie życia, czy to poczętego czy nie, to coś takiego !? Każdy kto spotkał się ze śmiercią dziecka, czy to w swojej rodzinie, czy wśród swoich znajomych, przyjaciół, wie że kolejne dziecko nie zastąpi tamtego które umarło. Raz: każde dziecko jest niepowtarzalne i każde zasługuje na miłość; Dwa: następne dziecko nie może być remedium, na stratę tego które umarło; Trzy: nie można dziecka obciążać czymś takim - to może wywołać traumę i pociągnąć za sobą poważne konsekwencje.
Nie ogarniam, nie rozumiem choć staram się to pojąć. Dla mnie osobiście ksiądz nie jest i nie może być autorytetem w sprawie rodziny, macierzyństwa, układania sobie życia, podejmowania wielu decyzji, gdyż w większości przypadków księża grzeją sobie stołki i nawet nie wykonują swej posługi.
Sami pewnie czytacie, albo oglądacie informacje i widzicie co się dzieje wokół Papieża Franciszka I.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: CC w Maja 19, 2013, 05:31:15 pm
Ludzie, religia to bardzo prosta kategoria, bo wszystko jest jasno określone. In vitro to grzech, więc księża nie muszą być ojcami (sic!), żeby z ambony "grzmieć", że to grzech.

Jakie to jest dziwne, ze jako antyklerykalna osoba występuję w roli adwokata diabła... Ale po prostu po przeczytaniu co poniektórego populizmu to aż się niedobrze robi. Owsik, rzekomo Kościoły omijasz szerokim łukiem, ale doskonale wiesz, co księża mówią na kazaniach i jak  sprawują swoją posługę... Claudia, przestań mówić "księża to, księża tamto", bo to totalna głupota. Znam księdza (o dziwo nie traktuje mnie jak szatana wcielonego, popatrz), który prawdopodobnie swoim tolerancyjnym podejściem do wielu spraw by Cię solidnie zawstydził. Generalizacje są zawsze idiotyczne.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Maja 19, 2013, 05:51:49 pm
Też znałam jednego (!) księdza, który odstawał od większości, bo niestety większość księży o których słyszałam, z którymi miałam styczność była, albo jest taka jak opisałam wyżej w swych postach.
Rodzice mojej matki chodzą do kościoła, słuchają pewnego radia, albo oglądają msze w telewizji ==> nigdy nie słyszałam, aby jakiś ksiądz powiedział:
"Ta rodzina stara się o dziecko metodą In Vitro, więc czemu nie skoro poprzez naturalne poczęcie nie mogą".
Zawsze owi księża grzmią, nigdy nie słyszałam aby nieśli pomoc czy to poprzez słowo, czy czyny.
I nie jest to jeden ksiądz, a wielu - msze są nadawane co tydzień, z różnych parafii.
Przez wiele lat chodziłam do kościoła, nie tylko tego w swojej parafii i robiło mi się niedobrze, kiedy słyszałam wypowiedzi o rodzinie, macierzyństwie, oraz o wielu-wielu innych sprawach.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 19, 2013, 05:58:46 pm
wiadomo, że są przypadki takie o których mówi CC, że tolerancyjni i postępowi i tak dalej, chociażby u nas jest jeden młody który chociaż trochę idzie z duchem czasu a nie w przeciwnym kierunku, ale mimo wszystko większość jest niestety nastawiona na "nie" dla jakiegokolwiek postępu i jeszcze bardziej zraża tym społeczeństwo i wiernych, bo w kryzysowych sytuacjach nie mogą liczyć na wsparcie tylko jeszcze na potępienie czy naganę ze strony duchownego
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 20, 2013, 11:27:22 am
A w jakim sensie mają być postępowi? W takim, że mają być otwarci na postęp, który, jest sprzeczny z naukami Kościoła?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 20, 2013, 11:51:17 am
chociażby to że starają się zrozumieć ludzi a nie wciskają im jakiś chorych, nierealnych "rad" , które w ogóle nie mają pokrycia w rzeczywistości, widzą co się dzieje w społeczeństwie i potrafią się dostosować do warunków - oczywiście od razu zaznaczam, że nie mówię o przyzwalaniu na wszystko co się dzieje i zmienianiu Kościoła pod obecne czasy i model zachowań itp, ale jeśli tylko ktoś chce to może trzymać się swoich poglądów ale jednocześnie przekazywać je i trwać przy nich w bardziej normalny, ludzki sposób
jest cała masa księży, którzy zachowują się jakby żyli w jakimś innym świecie, w innym wymiarze, innych realiach i przykład mojego proboszcza który potrafi rok w rok po kilka razy (głównie na jakieś święta, uroczystosci itp) wypominać, ganić, oskarżać ludzi podczas kazania że nie chodzą do kościoła, że się nie modlą, że nie przystępują do Komunii, a później narzekają na swój los a tak naprawdę nie mają prawa się uskarżać i żalić bo sami postanowili oddalić się od Boga, więc teoretycznie jeśli zachorujesz, jeśli stracisz pracę, jeśli coś Ci się w życiu nie uda to jest to wyłączna wina tego, że nie uczestniczysz we mszy świętej i tak dalej i nic takiego by się nie stało gdybyś pojawiał się i w pełni uczestniczył w cotygodniowej mszy
czy to jest normalne podejście? bo nie wydaje mi się i hmm... śmiem twierdzić że to lekkie zacofanie, zwłaszcza w obecnych czasach
z drugiej strony mamy też wikarego, który ma dość konserwatywne poglądy i często o nich mówi, ale nie jest oderwany od rzeczywistości i nie żyje w jakimś idyllistycznym świecie gdzie wystarczy być pobożnym i wszystko od początku do końca się udaje czy to w pracy, w rodzinie czy na innych płaszczyznach. Zdaje sobie sprawę z tego co się dzieje w społeczeństwie, wie jakie są czasy, jaka jest mentalnosc ludzi i on wie, że może wskazywać drogę, że może dawać wskazówki i tak dalej ale nigdy przenigdy nie może narzucić ludziom swojego zdania, zmusić ich do zmiany podejścia i oskarżać ich o wszystko i nic tak naprawdę, wie że pokazując ludziom że "sami zasłużyli na swój los bo nie wystarczająco dużo chodzą do kościoła" niczego nie osiągnie prócz większej niechęci tych ludzi, skoro nawet w kościele nie mogą znaleźć pocieszenia. Zamiast narzucać własne zdanie i "kazać" komuś się dostosować, woli porozmawiać (niekoniecznie czysta rozmowa o Bogu w życiu danego zagubionego człowieka, tylko czasem po prostu zwykła gadka jakbyś poszedł do hmm przyjaciół, rodziców, psychologa, zwykłej osoby świeckiej blablabla z chęcią pogadania) czemu postępujesz w ten czy inny sposób, czemu mogłoby to być złe, co można by zrobić żeby to poprawić albo jak można sobie poradzić, nie wrzucając do każdego zdania banałów "bo ma byc tak a nie inaczej, bo tak Kościół każe, bo to co robisz to grzech i będziesz potępiony"
po prostu praktyczne i zdrowe podejście do życia...

ok nie zauważyłam dopisku o sprzeczności
kto mówi o sprzeczności? ja nie mówię nigdzie że przykladowo... mają zmieniać przykazania... na przykład "nie kradnij" bo w sumie takie czasy że połowa spoleczeństwa kradnie więc niech to przestanie być grzechem
poza tym wiele "zasad" które są katolikom narzucane nie ma jakiegoś wybitnie ścisłego pokrycia z tym co kiedyś tam dawno temu było ustalone
świat idzie z postępem i wątpię żeby te 2 tysiące lat temu było wiadomo co się będzie działo teraz
kolejny przykład zacofanego księdza - mój katecheta... facet był trochę po 30. i wszystko o czym nie miał pojęcia było złem i było sprzeczne z nauką Kościoła, mimo że nawet nie wiedział co to jest i jakie stanowisko ma do tego paru duchownych, którzy ustalają zasady, on nawet nie do końca wiedział czym jest słowo X czy Y a i tak twierdził "nie, to jest złe". czemu złe? bo z zasady wszystko co nowe i nieznane ma być złe
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 20, 2013, 12:09:45 pm
połowa spoleczeństwa kradnie więc niech to przestanie być grzechem - bo? Nie trafia do mnie taka argumentacja
Jeśli są jakieś zasady to nie zmienia się ich dlatego, że wiatr zawiał w inną stronę. Osobiście jestem coraz bardziej sceptyczny wobec Kościoła jako instytucji, natomiast nie do końca rozumiem tego typu nawoływanie do zmian
Masa ludzi kłamie, kradnie, oszukuje - ba, nawet morduje. Czy w związku tym kościoły mają zlikwidować prawa, które "wymuszają" , żeby unikać określonych zachowań i dzięki temu świat stanie się lepszy, a statystyki dobrych ludzi się poprawią? ;)
Nie sądzę.

Można kraść, kłamać, oszukiwać, nie chodzić do kościoła itd. - nie zapadnie się pod nami ziemia, co najwyżej, w niektórych przypadkach, trafimy nie do nierealnego dla wielu piekła, tylko do całkiem realnego więzienia. Ale bynajmniej nie za opuszczenie niedzielnej mszy. To, czy stosujemy się do jakichś zasad zależy od nas. I nie widzę powodu, żeby jakakolwiek instytucja miała naginać swoje zasady, "uwspółcześniać się", tylko dlatego, że to, co mówi jest w jakiś sposób niewygodne.

Są zasady, są konsekwencje za ich złamanie. A czy kogoś to rusza? Niektórych tak, większości nie, bo gdyby ruszało to może świat byłby lepszy ;)

Nie mówię, że wszystko jest idealne, że ze wszystkim się zgadzam. Nie. Wręcz przeciwnie, mam wiele uwag, wiele wątpliwości. Tyle, że nie zmieniam instytucji kościoła według swojego widzimisię.
Co do tego, jacy są księża. Tacy jak ludzie. Jeden będzie zacofany i w żaden sposób nie da się z nim dogadać, inny będzie całkiem fajnym kolesiem. Generalizowanie nie jest dobre. Nigdy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 20, 2013, 12:17:10 pm
 :rolleyes: Grzesiek to "połowa spoleczeństwa kradnie więc niech to przestanie być grzechem" było pierwszym prymitywnym przykładem który przyszedł mi na myśl i można tu wstawić tak naprawdę cokolwiek mniej czy bardziej poważne

wiadomo że nie możemy zmienić Kościoła pod własne widzimisie bo to byłoby bezsensowne, bo normalny człowiek chciałby jedno, jacyś psychole co innego, a seryjny morderca czegoś innego... nie w tym rzecz!
po prostu coraz częściej zauważam, że wielu ludzi (normalnych praktykujących ludzi a nie osoby z pogranicza niby wierzę ale mam gdzieś wszystko związane z wiarą) jest totalnie zniechęcona właśnie przez postawę którą przytoczyłam na przykładzie proboszcza w moim kościele, jeśli nie mogą znaleźć wsparcia tam gdzie myśleli że znajdą deskę ratunku no to co mają zrobić? jak mają nie być zniechęceni, jak mają nie powiedzieć jakiejś małej, nikomu nie szkodzącej opinii na temat Instytucji jako takiej?
Kościół nie chce wyjść do ludzi, nie chce ich wesprzeć, nie chce zrozumieć i jeszcze są w stanie ochrzanić każdego kto się pogubił, zabłądził czy zwątpił
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 20, 2013, 12:24:34 pm
A jak widziałabyś to wychodzenie do ludzi? Jakich konkretnie zmian byś oczekiwała?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 20, 2013, 12:33:45 pm
i przykład mojego proboszcza który potrafi rok w rok po kilka razy (głównie na jakieś święta, uroczystosci itp) wypominać, ganić, oskarżać ludzi podczas kazania że nie chodzą do kościoła, że się nie modlą, że nie przystępują do Komunii, a później narzekają na swój los a tak naprawdę nie mają prawa się uskarżać i żalić bo sami postanowili oddalić się od Boga, więc teoretycznie jeśli zachorujesz, jeśli stracisz pracę, jeśli coś Ci się w życiu nie uda to jest to wyłączna wina tego, że nie uczestniczysz we mszy świętej i tak dalej i nic takiego by się nie stało gdybyś pojawiał się i w pełni uczestniczył w cotygodniowej mszy
W ten sposób zachęca ludzi do modlitwy, czy widzisz coś w tym złego?

Poza tym napisałaś o księżach, którzy narzucają własne zdanie.... Oni przedstawiają przede wszystkim zdanie kościoła na dany temat (oczywiście siłą rzeczy to jest też ich zdanie, bo inaczej było by tutaj brak logiki), po drugie to, że ksiądz mówi z ambony, że takie czy inne postępowanie jest złe nie oznacza, że nie rozumie motywów działania określonych osób, ale to nie jest jeszcze powód, żeby zło nazywał dobrem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Maja 20, 2013, 12:36:05 pm
Właśnie. Niektórzy księdza maja wyjątkowy dar do zniechęcania poprzez straszenia, grożenia itp. praktyki. Ale sorry, ja nie chodzę do Kościoła dla księży, a dlatego, że jestem wierząca.  Jakbym miała zmieniać swoje nastawienie bo trafił się idiota, a nie ksiądz (a takowego 2 lata temu mieliśmy) to już dawno powinnam dać sobie spokój. Jak napisał Zqyx  
Cytuj
jacy są księża. Tacy jak ludzie. Jeden będzie zacofany i w żaden sposób nie da się z nim dogadać, inny będzie całkiem fajnym kolesiem. Generalizowanie nie jest dobre.
. Zgadzam się z tym. Wiara wiarą, a księża księżmi. To tylko ludzie razem ze swoimi zaletami i wadami.
Co do zmian napiszę jedno: zasady są zasadami i nimi pozostaną. Tu się niczego nie nagnie tylko warunki, w których maja być one przestrzegane na przełomie lat się zmieniały.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 20, 2013, 12:50:20 pm
dla Ciebie zachętą jest jak ktoś Ci mówi "straciłeś pracę bo jesteś leniwy i nie chodzisz do kościoła, więc obwiniaj samego siebie"? bo taki jest sens jego wypowiedzi?
on otwarcie mówi że ludzie nie mają prawa narzekać jeśli mają jakieś problemy życiowe bo to wynika tylko z tego, że nie są przykładnymi katolikami
więc gdzie tu jest miejsce na "rozumienie"? bo przykro mi być może jestem ograniczona ale tutaj nie ma miejsca na zrozumienie. Nigdzie nie ma słowa o tym, że w obecnych czasach o pracę ciężko i jeszcze łatwiej ją stracić, że sytuacja w firmie była taka a taka, więc no po prostu wypadek losowy, że trafiło na Ciebie. W podejściu "Twoja wina, bo coś tam" można wyciągnąć wniosek - modlisz się, chodzisz do kościoła, jesteś przykładem wiary = choćbyś był idealnym kandydatem do zwolnienia (bo redukcja etatów, bo za małe doświadczenie itp) to pracy nie stracisz "bo uczestnictwo w życiu Kościoła" Cię wspomogło

Właśnie. Niektórzy księdza maja wyjątkowy dar do zniechęcania poprzez straszenia, grożenia itp. praktyki. Ale sorry, ja nie chodzę do Kościoła dla księży, a dlatego, że jestem wierząca.  Jakbym miała zmieniać swoje nastawienie bo trafił się idiota, a nie ksiądz (a takowego 2 lata temu mieliśmy) to już dawno powinnam dać sobie spokój. Jak napisał Zqyx
nikt nie mówi o zaprzestaniu bycia osobą wierzącą, bo wierzysz dla siebie a nie dla księży i to oczywiste
też chadzam do kościoła, też jestem wierząca i tak dalej ale też mogę jednocześnie mieć własny pogląd na Kościół jako Instytucję, który może zmienić się pod wpływem hmmm "księży idiotów" ale to będzie zniechęcenie do ludzi, przedstawicieli Wspólnoty, a nie do Boga, wiary itd
pogląd na instytucję może się zmieniać w zależności od tego co się dzieje i tak dalej, ale nie można ślepo wierzyć i ufać w Kościół jako grupę ludzi tak jak no niestety zdarza się to wśród osób starszych gdzie ksiądz=wyrocznia i najlepiej czcijmy go i stawiajmy mu pomniki i módlmy się do niego a nie do Boga
mojej wiary nie zmieni ksiądz, jeden drugi czy dziesiąty, może najwyżej mnie zniechęcić do chodzenia na mszę tę czy tamtą i zawsze mogę zmienić parafię, ale to też nie jest idealne wyjście z problemu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 20, 2013, 12:57:19 pm
No z tym akurat się zgadzam. Księża, którzy gadają na kazaniu cokolwiek, byle gadać - istnieją. Tak samo zresztą jak istnieją ludzie, którzy gadają cokolwiek, byle gadać. Nie, nie patrzcie na mnie :P Wiadomo, że często takie osoby, tacy księża nadają ton parafiom, a jeśli przy tym jeszcze wyłącznie moralizują, zamiast okazać odrobinę zrozumienia, to jest ciężko. W tym momencie nie chodzi o zmienianie zasad wiary, czy cokolwiek w tym stylu, tylko o to, że dany ksiądz stracił kontakt z rzeczywistością. Kościół traci przez takich księży kontakt z rzeczywistością. Może faktycznie przyda mu się mniej złota, więcej pokuty, ale nie skierowanej wyłącznie do "szaraczków", bycie bliżej ludzi, realnych problemów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Maja 20, 2013, 01:06:27 pm
Kościół jako Instytucję, który może zmienić się pod wpływem hmmm "księży idiotów" ale to będzie zniechęcenie do ludzi, przedstawicieli Wspólnoty, a nie do Boga, wiary itd
pogląd na instytucję może się zmieniać w zależności od tego co się dzieje i tak dalej, ale nie można ślepo wierzyć i ufać w Kościół jako grupę ludzi tak jak no niestety zdarza się to wśród osób starszych gdzie ksiądz=wyrocznia i najlepiej czcijmy go i stawiajmy mu pomniki i módlmy się do niego a nie do Boga
mojej wiary nie zmieni ksiądz, jeden drugi czy dziesiąty, może najwyżej mnie zniechęcić do chodzenia na mszę tę czy tamtą i zawsze mogę zmienić parafię, ale to też nie jest idealne wyjście z problemu
No o to mi właśnie chodziło. Tylko problem pojawia się wtedy gdy ludzie zbyt silnie wiążą wiarę z postawą księży. Fakt, nie da się tego nie wiązać, ale jak napisałaś nie można ślepo wierzyć i ufać bo każdy ksiądz, a zwłaszcza taki bardziej nastawiony negatywnie do świata, może tłumaczyć ludziom słowa Pisma podług swoich poglądów. A więcej osiągnie ten, który głosi kazania na spokojnie, ze zrozumieniem, tłumaczy zawiłości takich czy  innych znaczeń niż ten, który ze srogą miną drze się na biednych parafian.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 20, 2013, 01:10:53 pm
Duffowa: Ale zobacz. Twój ksiądz ma rację. Np. taki Hiob... katolikiem to on na pewno nie był; to, że nie miał szansy być, to szczegół :P; i co? I miał przerąbane ;) Świetny przykład, co? ;) Tyle, że życie nie jest czarno-białe i rzadko jest tak, że ludzie dostają to, na co zasłużyli swoim postępowaniem. Przynajmniej żyjąc. ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 20, 2013, 01:23:42 pm
z tego co się orientuję to Hiob jest tu chyba złym przykładem(?) bo z tego co mi się wydaje on jako tak był chyba człowiekiem wierzącym ale Bóg wystawił go na próbę i zabrał mu wszystko żeby hmm sprawdzić jego wiarę? która jak wiadomo się jednak umocniła - coś w stylu "Bóg daje, Bóg odbiera i co człowiek na to"
a to co ja napisałam... to jest jakiś idiotyczny pogląd że "wierzysz praktykujesz = wszystko się poukłada bo Bóg Cię wspiera i nie ma siły żebyś był nieszczęśliwy i "pechowy" [...] olewasz kościół i wiarę = masz kłopoty na własne życzenie bo się odwróciłeś od Kościoła i to tylko Twoja wina i nie masz prawa się uskarżać na swój los"
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 20, 2013, 01:54:09 pm
Oczywiście, że Hiob jest złym przykladem, celowo :)
No cóż, nikt nikomu nie zabroni wierzyć, że jak praktykujesz to wszystko się będzie układać, ale nie da się tego udowodnić. Ba, często się da udowodnić coś zupełnie przeciwnego.
Nie ma prostej zależności  między wierzący = dobry = świetnie mu się żyje itd.
Oczywiście, że gdyby tak było byłoby łatwiej, ale ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 20, 2013, 04:28:36 pm
Widzę, że poruszany był temat in vitro. Szkoda, że dużo dużo więcej mówi się o in vitro niż o naprotechnologii. Znam ludzi, którzy wyleczyli bezpłodność za pomocą narotechnologii, która właśnie jest metodą leczenia bezpłodności, w przeciwieństwie do in vitro, które jest po prostu jej ominięciem. No ale naprotechnologia jest akceptowana, wręcz polecana przez Kościół, a jak wszyscy wiemy to co akceptuje Kościół jest złe i średniowieczne :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Maja 20, 2013, 06:53:04 pm
Powiem szczerze, że nigdy o naprotechnologii nie słyszałam. Może właśnie dlatego, że będąc akceptowaną przez Kościół, nie robi się wokół niej szumu.
Dzięki Knife za kolejną ważną życiową ciekawostkę :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 20, 2013, 10:19:21 pm
to polecam poczytać, mam paru znajomych, którzy się w ten sposób wyleczyli a przy okazji uzdrowili swoje związki podczas tego procesu :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 20, 2013, 10:36:05 pm
dla Ciebie zachętą jest jak ktoś Ci mówi "straciłeś pracę bo jesteś leniwy i nie chodzisz do kościoła, więc obwiniaj samego siebie"? bo taki jest sens jego wypowiedzi?
on otwarcie mówi że ludzie nie mają prawa narzekać jeśli mają jakieś problemy życiowe bo to wynika tylko z tego, że nie są przykładnymi katolikami
więc gdzie tu jest miejsce na "rozumienie"? bo przykro mi być może jestem ograniczona ale tutaj nie ma miejsca na zrozumienie. Nigdzie nie ma słowa o tym, że w obecnych czasach o pracę ciężko i jeszcze łatwiej ją stracić, że sytuacja w firmie była taka a taka, więc no po prostu wypadek losowy, że trafiło na Ciebie. W podejściu "Twoja wina, bo coś tam" można wyciągnąć wniosek - modlisz się, chodzisz do kościoła, jesteś przykładem wiary = choćbyś był idealnym kandydatem do zwolnienia (bo redukcja etatów, bo za małe doświadczenie itp) to pracy nie stracisz "bo uczestnictwo w życiu Kościoła" Cię wspomogło
Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeżeli stracę pracę bo jestem leniwy to chyba oczywiste, że pretensję mogę mieć do siebie, bo z jakiej racji pracodawca ma mi płacić swoje pieniądze (których sam też za darmo nie dostał) skoro w wyniku tego moja praca jest nieefektywna,  a co do meritum, być może w takim sposobie mówienia jest metoda (nie mnie to oceniać), być może taki ostrzejszy sposób mówienia na temat potrzeby modlitwy do wielu osób bardziej dotrze niż gdyby mówił to w sposób dużo bardziej łagodny, oczywiście nikt nikomu tego prawa do narzekania nie może zabronić, bo to tak jakby powiedzieć, że ktoś narzeka bezprawnie. Ja tylko nie rozumiem dlaczego takie mówienie ma zniechęcić kogoś do modlitwy....
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 20, 2013, 11:45:15 pm
"Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeżeli stracę pracę bo jestem leniwy to chyba oczywiste, że pretensję mogę mieć do siebie"
no właśnie źle zrozumiałeś, a ja trochę nie sprecyzowałam, chociaż w którymś poprzednim poście napisałam to wyraźniej... nie chodzi o lenistwo związane z nie wykonywaniem pracy tylko "lenistwo" (w uznaniu proboszcza) zwiazane z tym że nie chodzisz do kościoła, albo nie przyjmujesz Komunii, nie spowiadasz się itp bez zastanowienia się co tak naprawdę spowodowało problem niepełnego (albo wcale) uczestnictwa we mszy itd

a co do drugiej części co napisałeś... czy na Ciebie podziałało by gdyby ktoś Ci powiedział "nie modlisz się (i te inne wyżej wymienione) więc w ogóle nie odzywaj się w kwestii problemów, kłopotów, niepowodzeń bo nie masz prawa narzekać"? czym to się różni od na przykład "zamknij się i cierp sobie na własne życzenie"?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 21, 2013, 06:42:38 pm
a co do drugiej części co napisałeś... czy na Ciebie podziałało by gdyby ktoś Ci powiedział "nie modlisz się (i te inne wyżej wymienione) więc w ogóle nie odzywaj się w kwestii problemów, kłopotów, niepowodzeń bo nie masz prawa narzekać"? czym to się różni od na przykład "zamknij się i cierp sobie na własne życzenie"?
Bo być może zbyt dosłownie czasem traktujemy niektóre kazania nie rozumiejąc przez to głównego sensu tego kazania...
Nie wiem, czy by podziałało na mnie, czy nie, za to jestem zupełnie pewien, że na pewno by mnie nie zniechęciło.
Ja zadam Tobie inaczej pytanie bo przez to, że w taki sposób to powiedział pamiętasz to kazanie do tej pory, a jak długo byś pamiętała o tym kazaniu gdyby powiedział na temat potrzeby modlitwy w sposób przyjazny, łatwiejszy do strawienia?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffowa w Maja 21, 2013, 07:03:22 pm
pominę że mam skłonności do zapamiętywania rzeczy które wywołują u mnie coś innego niż obojętność...
pamiętam, bo trudno nie pamiętać jak gada to samo od kilku lat po 2-3razy w roku
a co do "potrzeby modlitwy" to tak naprawdę nie ma znaczenia w jaki sposób ktoś mnie do tego namawia, bo raczej wątpię żeby słowa mogły wpłynąć na zwiększenie potrzeby czy coś bo to się po prostu czuje
i taak... są rzeczy które pamiętam nawet jak były przekazane bez jadu itp tak samo jak pamiętam te z negatywnym wydźwiękiem
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 21, 2013, 07:40:33 pm
pominę że mam skłonności do zapamiętywania rzeczy które wywołują u mnie coś innego niż obojętność...
pamiętam, bo trudno nie pamiętać jak gada to samo od kilku lat po 2-3razy w roku
No i o to właśnie chodzi, jak mówi w ten sposób to bardziej zaczynasz się wsłuchiwać w to co on mówi, tak jak i prawie każdy kto był wtedy w kościele, być może on tym sposobem mówienia nie dotarł akurat do Ciebie (być może akurat do Ciebie nawet nie musi bo i tak sama to rozumiesz), ale jeżeli tym sposobem część z tych ludzi zaczyna się nad tym później zastanawiać i zrozumie istotę kazania to to wszystko może mieć sens.

i taak... są rzeczy które pamiętam nawet jak były przekazane bez jadu itp tak samo jak pamiętam te z negatywnym wydźwiękiem

A pamiętasz o czym ksiądz mówił na kazaniu 2 tygodnie temu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Maja 22, 2013, 09:31:11 pm
Jeden będzie zacofany i w żaden sposób nie da się z nim dogadać, inny będzie całkiem fajnym kolesiem. Generalizowanie nie jest dobre. Nigdy.

Dokładnie, już nieraz to chyba powtarzałam, ale powiem jeszcze raz - istnieje w moim życiu jeden ksiądz, jeden, który sprawia, że jeszcze w ogóle w nich wierzę. W księży - nie w Boga, bo w Boga wierzę i będę zawsze wierzyła, i będę zawsze chodzić do kościoła, nawet jeśli nie wiem jak bardzo nie znosiłabym księdza, bo nie idę się spotkać z księdzem, tylko z Bogiem właśnie. Co do księży zacofanych i nie zacofanych - wiem, że sporo rzeczy, "nauk" jest księżom narzuconych od góry, od biskupów, którzy nie obcują na co dzień z parafianami i nie wiedzą, że nie wszystko zawsze jest czarne i białe.

A jak widziałabyś to wychodzenie do ludzi? Jakich konkretnie zmian byś oczekiwała?

Pozwolę sobie odpowiedzieć na te pytanie - ja bardzo chętnie widziałabym księży, którzy od czasu do czasu chodziliby po domach, jak apostołowie. Nie na kolędę, żeby zebrać kasę (tak jest niestety u mnie w parafii, z roku na rok coraz gorzej, ostatnio na kolędzie ani razu się nie odezwałam, bo ksiądz zagadał mamę odnośnie tragedii, która zdarzyła się w miejscowości obok: "To Pani o tym nie słyszaaaałaaa? Ojciec pozabijał wszystkich w domu i sam się zabił.". W Święta. O tragedii jak o wiejskiej sensacji. Było mi przykro. Po ludzku przykro.). Chciałabym, żeby chodzili tak, jak robią to Świadkowie Jehowy, wspólne czytanie pisma, omawianie czytań, rozmowy o Bogu, Jezusie, Zmartwychwstaniu. Chciałabym dowiadywać się tych rzeczy od Księdza, nie od Szymona Hołowni czy innych autorów tego typu. Niestety, tak jak już wspomniałam, jedyne spotkanie z księdzem to kolęda, lub odwiedzanie chorych z namaszczeniem, tyle kontaktu z parafianami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Maja 22, 2013, 09:52:52 pm
W naszej salezjańskiej wspólnocie jest o tyle fajnie, że organizowane są festyny rodzinne. Co prawda rzadko, chyba raz na rok, ale jest to okazja, żeby księża, dzieci i rodzice spotkali się, razem potańczyli, grali w przeróżne gry, razem grillowali, bawili się. Oczywiście pewnie można taką okazję wykorzystać do rozmowy na nurtujące tematy.
Zresztą chodząc do salezjańskiej szkoły miałam wiele okazji, żeby z księżmi tak po prostu porozmawiać. Lub z klerykami. Z klerykami rozmawiało mi się w sumie o wiele łatwiej. Byli hm no cóż bardziej "wyluzowani", jeśli można to tak nazwać. I raczej nigdy nie unikali rozmowy (ani klerycy ani księża) i pewnie nie unikaliby jej, gdybym np. jutro wyszła z domu, poszła do salezjańskiego zakładu i poprosiła o rozmowę z którymś z nich.
A jednak mimo wszystko to ja musiałabym do nich pójść, a nie oni do mnie, więc wiem o co Ci chodzi, Katarynko i uważam, że masz rację. Choć ktoś pewnie może napisać: "A skąd ksiądz ma wiedzieć, że potrzebujesz rozmowy, skoro do niego nie pójdziesz i mu o tym nie powiesz?" No niby tak, ale z drugiej strony wierząca osoba powinna zawsze znaleźć czas i chęci na taka rozmowę, więc wizyta księdza zawsze byłaby taką "we właściwym czasie" :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 25, 2013, 04:24:18 pm
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Papiez-Franciszek-ksieza-zamieniaja-sie-w-straznikow-wiary,wid,15679296,wiadomosc.html?ticaid=110a68 (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Papiez-Franciszek-ksieza-zamieniaja-sie-w-straznikow-wiary,wid,15679296,wiadomosc.html?ticaid=110a68) - bardzo mnie cieszy, że problem jest widziany
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Maja 25, 2013, 05:06:24 pm
Ten papież zaskakuje mnie z każdą kolejną wypowiedzią coraz bardziej. I z każdą kolejna wypowiedzią kibicuję mu mocniej. Im częściej jego słowa przytaczane są w mediach, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to był słuszny wybór. I choć pewnie nie od razu uda mu się pomóc zwykłym ludziom (do tego potrzeba woli wszystkich duszpasterzy) to jednak cieszę się, że głosno mówi o trudnych tematach.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Maja 25, 2013, 05:18:23 pm
Zgodzę się z Tobą Canis - też mnie zaskakuje (pozytywnie) Franciszek I. Nie owija w bawełnę, widzi i mówi o problemach wewnątrz Kościoła. A przy tym jest skromny i ludzki, a władza jaką dostał nie uderzyła mu do głowy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Maja 30, 2013, 08:38:24 pm
Claudia tego I mogłaś sobie podrywać :) sam mówił że jest po prostu Franciszkiem bez tej numeracji :) a co do osoby samego nowo wybranego papieża to czuje że dzięki niemu wiele osób odzysk wiarę nie tyle co w boga a w kościół :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Maja 31, 2013, 08:56:22 am
W końcu Ktoś, kto sensownie mówi. Duchowny, w którym widać powołanie, który jest dla Wszystkich, a nie dla "wybranych", którzy wpisywaliby się w jego schematy. A z tym trafił idealnie jeśli chodzi o zachowanie co poniektórych księży:
Cytuj
Jezus ustanowił siedem sakramentów, a my taką postawą dodajemy ósmy: duszpasterską komorę celną - oświadczył Franciszek.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Maja 31, 2013, 11:48:53 am
Naprawdę nie wydaje się to nikomu podejrzane, że BXVI tak nagle rezygnuje, po czym zostaje wybrany nikomu nie znany Franciszek (za współpracę z argentyńską juntą nigdy mu nie zaufam), który gada to, co większość osób o Kościele myśli? Jak dla mnie to po prostu zwykły produkt PR-owy mający na celu poprawić wizerunek Kościoła.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Maja 31, 2013, 11:50:38 am
Brawo Mexi  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Maja 31, 2013, 01:08:34 pm
zapraszam do zapoznania sie z tym co Franciszek mówił jeszcze jako biskup czy kardynał. jego zdanie sie nie zmieniło nawet gdy został papieżem, a przez to co mówi ma od groma wrogów... wątpie zeby to była propaganda, on słowa zmienia w czyny. Benedykt tylko dużo mówił i prawie nic nie robił :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 31, 2013, 01:40:49 pm
Naprawdę nie wydaje się to nikomu podejrzane, że BXVI tak nagle rezygnuje, po czym zostaje wybrany nikomu nie znany Franciszek (za współpracę z argentyńską juntą nigdy mu nie zaufam), który gada to, co większość osób o Kościele myśli? Jak dla mnie to po prostu zwykły produkt PR-owy mający na celu poprawić wizerunek Kościoła.

widzę, że masz takie pojęcie o związkach Bergoglio z juntą jak my wszyscy o życiu prywatnym Axla ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Maja 31, 2013, 01:51:58 pm
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,13570462,Ksiadz_porwany_przez_junte_nie_ma_zalu_do_papieza.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,13570462,Ksiadz_porwany_przez_junte_nie_ma_zalu_do_papieza.html) A to czytałeś?

Najbardziej mnie rozwalą komentarze, że długo Papieżem nie pobędzie, bo wadzi interesom wysoko postawionych duchownych... No przepraszam bardzo, ale on sam się nie wybrał, kardynałowie dobrze wiedzieli kogo wybierają i jaki PR będzie głosił...

Gdyby Franciszek był politykiem, to od razu zostałby posądzony o populizm, ale skoro to głowa Kościoła, to oczywiście jest to najuczciwszy i najwspanialszy człowiek, któremu ślepo trzeba ufać :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: janina w Maja 31, 2013, 02:18:19 pm
http://www.youtube.com/watch?v=6d0lF6NKUlg&ytsession=6ugvHAf_zW09R1JJ7tjPEBVZ0MIezqR5dwZhWlKGzBC3_MqUk--nMaWBtcZwFrKRFXirdTgCHl6ZW8pKq7MnTb0VRKqMdQk8wF1KynubvnWqRftd96uBw98Ep7N_mNhCRW-7WpoSknQQdkXfxrbC8V2arEa6sN3YWTA3P2vw24vxs3CpvQBU39iJmfq7kPHQFbUNMrwG3V8Q7F8xFlK-NDVkFy8ey551p5cV7dZdZakXdQyfffHoGivNW7gqDR2jStLnRlgxHVSUhCv5WlmWzXcMSrUqbKa5 (http://www.youtube.com/watch?v=6d0lF6NKUlg&ytsession=6ugvHAf_zW09R1JJ7tjPEBVZ0MIezqR5dwZhWlKGzBC3_MqUk--nMaWBtcZwFrKRFXirdTgCHl6ZW8pKq7MnTb0VRKqMdQk8wF1KynubvnWqRftd96uBw98Ep7N_mNhCRW-7WpoSknQQdkXfxrbC8V2arEa6sN3YWTA3P2vw24vxs3CpvQBU39iJmfq7kPHQFbUNMrwG3V8Q7F8xFlK-NDVkFy8ey551p5cV7dZdZakXdQyfffHoGivNW7gqDR2jStLnRlgxHVSUhCv5WlmWzXcMSrUqbKa5)

Coś z naszego podwórka  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Fersztof w Maja 31, 2013, 02:19:47 pm
Co do papieża Franciszka, rzecz w tym że w kk jest masa frakcji. Wybrali jezuitę zza oceanu bo wydawało im się że prędko ustawią go do pionu bo sobie na obcym jednak gruncie nie poradzi. Póki co daje radę aż milo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 31, 2013, 02:50:29 pm
[url]http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,13570462,Ksiadz_porwany_przez_junte_nie_ma_zalu_do_papieza.html[/url] ([url]http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,13570462,Ksiadz_porwany_przez_junte_nie_ma_zalu_do_papieza.html[/url]) A to czytałeś?


Przytaczasz wyborczą?  :???:

nie zaprzeczam, że jest wiele kontrowersji dotyczących roli kościoła w tamtych czasach. Jednakże fakt jest taki, że w 2005 roku złożono pozew przeciw Bergoglio i nikt nie był w stanie przedstawić jakichkolwiek dowodów na poparcie tezy o jego współpracy z juntą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Czerwca 09, 2013, 10:25:59 pm
Polecam:

http://www.youtube.com/watch?v=AInWvmXOkm8 (http://www.youtube.com/watch?v=AInWvmXOkm8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Alfreedo w Czerwca 13, 2013, 12:40:23 am
WIdocznie komuś nie pasował i chcieli go oczernić, bo wiadomo, że sama wizyta w sądzie potrafi niegatywnie wpłynąć na to jak taką osobę postrzegamy
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Czerwca 21, 2013, 09:58:49 pm
To znowu ja :)

Jeśli ktoś szuka, chce wiedzieć więcej i wierzy, to polescam to:

http://www.youtube.com/watch?v=IL9wV8758v8 (http://www.youtube.com/watch?v=IL9wV8758v8)
---------------

Co Wy na to?

http://gosc.pl/doc/1604761.KEP-powstrzymywanie-sie-od-zabaw-tylko-w-Wielkim-Poscie (http://gosc.pl/doc/1604761.KEP-powstrzymywanie-sie-od-zabaw-tylko-w-Wielkim-Poscie)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Czerwca 22, 2013, 10:16:46 am
Na moje to zajmowanie się pobocznymi, mniejszymi kwestiami. Powinni zastanowić się nad działaniami i słowami Ojca Świętego, a nie wymyślać nowe zasady. Co z Adwentem w takim razie? Skoro tylko Wielki Post ma być czasem pokutnym to znaczy, że wielu ludzi przestanie się przygotowywać na przyjście Chrystusa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Czerwca 22, 2013, 01:13:43 pm
A gupie to takie jak cholera. Sztuczne przymuszanie ludzi do czegos co powinno byc oczywiste dla wszystkich, którzy wierzą itp...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Lipca 24, 2013, 10:17:30 am
Wg księdza Przemysława Sawy Guns N' Roses i wiele innych zespołów których słucham promują satanizm i mają na mnie zły wpływ &nbsp;  :/

Lista wykonawców:
The Rolling Stones, Black Sabbath, Sabbath Bloody Sabbath, Slayer, Pink Floyd, Led Zeppelin (gitarzysta Jimmy Page jest zwolennikiem doktryny Crowley’a), Little Richard, Mercyful Fate, Deicide, Death SS (Steve Sylwester), Marilyn Manson, Madonna, Dee Snider, Hall
and Oates (Daryl Hall), Stevie Nyxa, RUN-DMC, LL Cool J, Beastie Boys, Dortuary, Celtic Frost, Cannibal Corpse,
Guns N’ Ross, KISS, The Doors, Sex Pistols, Rock Voxens, Def Leopard, David Bowie, Van Halen, Jimi Hendrix, John
Lennon, Mettalica, AC/DC, David Lee Roth, zespoły techno, M. Jackson, G. Brookes, Ozzie Osbourne, Megadeth,
Psychic TV, Enigma, David Crossy, Natan Young, Graham Nash, (owi producenci rockowi należą do grup satanistycznych) Electric Light Orchestra, Dee Snider, Alice Cooper, P. McCartney, Daryl Hall (Hall and Oates), Stevie Nyxa, Run DMC, LL Cool J, Beastie Boys, Whitesnake, Heart, Diamond
Roxx, The Mentors, Slayer, Poson, Stryjen, Nina Hagen, Ronnie James Dio, De Garmo and Hey, Amy Grant, The Dwarves, Depeche Mode, Frank Zappa, Edwin Kelder z grupy Altar, Heath Metal, Deicide (utwory Glena Bentona), Doctor John (z zespołu Tangerine Dream), Burzum (solista: Varg Vikernes), Black Swan, John McLanglin (z Mahavishnu Orchestra), Utopia The Who, Bob Marley, Elo, KISS, Mick Jagger, B. Springsen, Devo, Dead Kennedy’s, Frankie Goes To Hollywood, Jefferson Airplane, The Cue, Van Morrisin, KAT, Test Fobii Creon, Dragon Stos, Turbo, Vader, Destrayer, Christ Agony, Open Fire, Behemoth, Arch Enemy, Nightwish, Iron Maiden, ... Kreator, Dragonforce, Within Temptation, Cradle of Filth, Children of Boddom, COMA, Nirvana, Artrusis, Lowna Coil, Closterkiller, Hammerfail, DUO, KORN, Hunter, Dimmu Borgir, muzyka gothes itp.? Pierwsze odniesienia
do satanizmu w rocku pojawiły się w twórczości zespołu The Beatles (1967r.)

Oglądam też satanistyczne filmy &nbsp;:facepalm:

"magię, ezoteryzm i neopogaństwo promują m.in. horrory, seriale „Czarownice”, „Buffy”, „Nikita”, „Z Archiwum X”, wiele japońskich filmów animowanych (nie są tworzone dla dzieci) m.in. „Pokemony”, „Sailor Moon”, „Była sobie Pollon”, filmy okultystyczne i satanistyczne „Bliskie spotkania trzeciego stopnia”, „E.T.”, „Odmienne stany świadomości”, „Odyseja kosmiczna 2000”, „Powrót Jedi”, „Gwiezdne wojny”, „Ciemny kryształ”, „Indiana Jones i świątynia potępienia”, „Wojownicze Żółwie Ninja”, „Niekończąca się historia”, „Imperium Kontratakuje”, „Kto wrobił królika Rogera”, „Frankenstein”, „Mission Impossible” (film finansowany przez scjentologów)"

Publikacja:
ZAGROŻENIA DUCHOWE.
PODSTAWY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ WALKI DUCHOWEJ.
PRZYGOTOWANIE DO MODLITWY O UWOLNIENIE?
ks. dr Przemysław Sawa

http://newage.pingwin.waw.pl/dokumenty/ks.dr.Sawa-Zagrozenia.pdf (http://newage.pingwin.waw.pl/dokumenty/ks.dr.Sawa-Zagrozenia.pdf)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bender w Lipca 24, 2013, 10:23:12 am
O, dawno tu się nic nie działo. Lecę po popcorn...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Duffinka w Lipca 24, 2013, 10:32:34 am
Mniej miejsca by zajęło jakby wymieniono to, co wolno  :P Widziałam już to dzisiaj gdzieś w innym miejscu i jak to ktoś napisał tam w komentarzu: prawie moja toplista (jeśli o rocka chodzi).

Swoją drogą zawsze mnie śmieszyło takie wymienianie co jest dobre, a co złe do słuchania czy oglądania. A jeszcze bardziej płytkie myślenie w sensie słuchasz tego - jesteś zły/ masz zapędy satanistyczne itp. Wszystko zależy od danego człowieka. Jak ktoś ma ochotę bawić się w czarną magię itp. to to robi i równie dobrze może słuchać przy tym Chopina jak i takie GNR na przykład.
Dalej: uważam, że jak ktoś ma równo pod kopułą to nie zmieni poglądów względem wiary pod wpływem filmu czy muzyki. Każdy normalny człowiek potrafi to oddzielić. A z wypowiedzi niektórych wynika, że człowiek po obejrzeniu takiego Harrego Pottera od razu zamknie się w piwnicy i będzie nietoperzom wyrywał to i owo na magiczny wywar  :P

Cytuj
„Pokemony”, „Sailor Moon”, „Była sobie Pollon”, filmy okultystyczne i satanistyczne „Bliskie spotkania trzeciego stopnia”, „E.T.”, „Odmienne stany świadomości”, „Odyseja kosmiczna 2000”, „Powrót Jedi”, „Gwiezdne wojny”, „Ciemny kryształ”, „Indiana Jones i świątynia potępienia”, „Wojownicze Żółwie Ninja”, „Niekończąca się historia”, „Imperium Kontratakuje”, „Kto wrobił królika Rogera”, „Frankenstein”, „Mission Impossible”
Yyy... hello... to jest film, fikcja, nie program dokumentalny, publicystyka czy coś.
Niech nie popadają ze skrajności w skrajność i trochę oddzielą te sprawy od rzeczywistości. Gwiezdne Wojny i okultyzm?  :???: W końcu wynikałoby, że dobre filmy to tylko te oparte na faktach, co gorsza bajki również.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lipca 24, 2013, 10:53:16 am
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13781819,Chinskie_wladze_zapowiadaja_walke_z_religijnymi_zabobonami.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13781819,Chinskie_wladze_zapowiadaja_walke_z_religijnymi_zabobonami.html) Przynajmniej jeden kraj ma jaja.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bender w Lipca 24, 2013, 10:57:06 am
Cytuj
„Indiana Jones i świątynia potępienia

To jakis nowy Indiana wyszedł?!  :o
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 24, 2013, 11:16:54 am
Motley Crue i Skid Row nie ma na liście, moja dusza jest ocalona!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Buckethead w Lipca 24, 2013, 12:36:10 pm
Dobrze, że nie ma Gorgoroth, Mayhem, Darkthrone, czy Satyricon. Ch*j z tym, że tam szatan występuje naprawdę xD Ta lista ma na celu wywołanie skandalu, ośmieszenie kleru. Pewnie jakiś lewak ją tworzył, w porozumieniu z tym kretynem księdzem xD
PS. Pisze się Hammerfall, a nie Hammerfail!
PS.2 mój ukochany, chrześcijański Gorgoroth:
(http://userserve-ak.last.fm/serve/500/4348452/Gorgoroth+gcarving01.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hypatia w Lipca 24, 2013, 01:14:03 pm
Niektóre z tych zespołów są tak złe, że występują na liście dwa razy  :D
Pokemony? Wojownicze Żółwie Ninja? szatan już od przedszkola się mną interesował  :'(
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marmetal w Lipca 24, 2013, 04:10:18 pm
(...) Mettalica (...)

:lol:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: WindOfChange w Lipca 24, 2013, 07:53:51 pm
Mnie najbardziej rozbraja, że na takich listach w nazwach zespołów bardzo, bardzo często są makabryczne błędy - wymieniona przez Martina Mettalica choćby, albo The 'Cue' (bo padnę, Smith satanista :D), Ozzie Osbourne, Closterkiller, i tak dalej...  - co już samo wskazuje na to, jakie pojęcie ma autor o tym, co pisze ;) Absurd jakiś i tyle :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 24, 2013, 08:00:50 pm
A czy James z wymienionej Mettalicy czy też Metalliki jak kto woli nie jest przypadkiem praktykującym chrześcijaninem? ;) Kiedyś mi się to obiło o uszy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: WindOfChange w Lipca 24, 2013, 08:04:36 pm
A czy James z wymienionej Mettalicy czy też Metalliki jak kto woli nie jest przypadkiem praktykującym chrześcijaninem? ;) Kiedyś mi się to obiło o uszy.
Chyba tak. James jak James, przecież Tom Araya ze Slayera jest praktykującym katolikiem :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: janina w Lipca 24, 2013, 08:25:53 pm
Motley Crue i Skid Row nie ma na liście, moja dusza jest ocalona!

 O to super bo też ich słucham  :D SIXX:A.M. też nie ma , czyli maja dusza też ocalona  ;)  :lol:
 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marmetal w Lipca 24, 2013, 09:05:18 pm
A czy James z wymienionej Mettalicy czy też Metalliki jak kto woli nie jest przypadkiem praktykującym chrześcijaninem? ;) Kiedyś mi się to obiło o uszy.

Jeszcze raz napiszesz inaczej niż "Metalliki" to Cię pozwę za obrazę moich uczuć religijnych, haha ;). A na temat Jamesa: tak, jest on osobą wierzącą ale nigdy nie sprecyzował jaka dokładnie jest to wiara. Na pewno nie jest to katolicyzm, ale prawdopodobnie jedna z form chrześcijaństwa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 24, 2013, 09:21:24 pm
Cytuj
Jeszcze raz napiszesz inaczej niż "Metalliki" to Cię pozwę
Ja tylko napisałam tak jak owy ksiądz - Mettalica :P Taka jestem super śmieszna. Poza tym uważaj, bo mam dobrego prawnika :P
A co do Jamesa - napisałam :praktykujący", bo gdzieś kiedyś słyszałam, że chodzi z dziećmi do kościoła. Ale może to tylko ploty. To Ty się tu znasz a nie ja.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Lipca 24, 2013, 09:33:38 pm
Ło matko!  :facepalm: i  :lol: - to na temat dyskusji o emotkach.

Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że na tej liście jest Guns N' Roses, ale spadł mi kamień z serca, bo to nie oni! ;)
A swoją drogą znalazło się tam parę moich ulubionych filmów z dzieciństwa: Niekończąca się opowieść, Indiana Jones, E.T. czy Bliskie spotkania..., a jakoś zapomniano o jednym podejrzanym typie - Panu Kleksie (też przeze mnie bardzo lubianym swego czasu)  :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Lipca 24, 2013, 09:37:40 pm
Na innej liście tego typu byli :) wg mnie do takich rzeczy trzeba spokojnie podejść - jeśli ktoś ma poukładane w głowie to te zespoły nie zrobią mu krzywdy, tak sądzę :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Lipca 24, 2013, 10:09:20 pm
No właśnie miałam to dodać, że wszystko jest dla mądrych ludzi. Chociaż z drugiej strony... młodość rządzi się swoimi prawami, również prawem do głupoty i nigdy nie wiadomo co komu przyjdzie do głowy pod wpływem... no właśnie - czego? Ja wiem, że tu chodzi o otwieranie się na złego ducha i takie tam, ale ta lista narzędzi szatana  :vampire:  jest mocno przesadzona  :/.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 25, 2013, 12:32:09 am
Ostatnio sporo materiałów oglądałem o ateizmie. Co sądzicie na tema ateistów? Tylko prosze bez obrażania, oki? To naprawdę mnie interesuje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 25, 2013, 06:08:31 am
Na innej liście tego typu byli :) wg mnie do takich rzeczy trzeba spokojnie podejść - jeśli ktoś ma poukładane w głowie to te zespoły nie zrobią mu krzywdy, tak sądzę :)

I odwrotnie. Jeśli ma pomieszane we łbie, to nawet w Fasolkach coś znajdzie ;) Pewnie są na tej liście filmy i zespoły, w których występują pierwiastki "podejrzane", ale bez przesady. Widać brak podstawowej wiedzy, co ośmiesza całą listę. A szkoda, bo istnienie takiej listy ma, mimo wszystko, trochę sensu, tyle, że musiałaby być porządnie zrobiona, bo zapewne są filmy, książki, czy zespoły mniej lub bardziej otwarcie namawiające do satanizmu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lipca 25, 2013, 02:42:36 pm
Co sądzicie na tema ateistów? Tylko prosze bez obrażania, oki? To naprawdę mnie interesuje.
Pytanie trochę bez sensu, nigdy nie zastanawiałem się co myślę o ateistach. Ateista to człowiek jak każdy inny, jeżeli nie szydzi z wiary innych, nikogo nie krzywdzi, obraża to dla mnie taki człowiek nie stanowi problemu, a to czy wierzy czy nie to jego sprawa i tak samo to, że ktoś mówi otwarcie, że jest niewierzący też dla mnie problemem nie jest.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marmetal w Lipca 25, 2013, 07:03:01 pm
A co do Jamesa - napisałam :praktykujący", bo gdzieś kiedyś słyszałam, że chodzi z dziećmi do kościoła. Ale może to tylko ploty. To Ty się tu znasz a nie ja.

Nigdy nie słyszałem takiej informacji, James z rodziną raczej nie chodzą do kościoła z tego co wiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 25, 2013, 07:26:35 pm
Generalnie to oni się nie muszą nikomu ani spowiadać ani tłumaczyc czy chodzą czy nie. No ale skoro Ty mówisz, że nie ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Marmetal w Lipca 25, 2013, 07:46:47 pm
Dokładnie, to ich prywatna sprawa. Ale nie przypominam sobie, żeby James kiedykolwiek wypowiadał się o chodzeniu do kościoła bo... chyba zwyczajnie tego nie robi ani nie potrzebuje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Kurczak w Lipca 25, 2013, 10:19:13 pm
I odwrotnie. Jeśli ma pomieszane we łbie, to nawet w Fasolkach coś znajdzie ;)

Coś w tym jest :P
http://youtu.be/4s74C1wBsKw (http://youtu.be/4s74C1wBsKw)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 25, 2013, 10:50:41 pm
Co sądzicie na tema ateistów? Tylko prosze bez obrażania, oki? To naprawdę mnie interesuje.
Pytanie trochę bez sensu, nigdy nie zastanawiałem się co myślę o ateistach.
Dlaczego uważasz, że to pytanie jest bez sensu? Jeżeli tylko dlatego, że nigdy się nad tym nie zasatnawiałeś, no to nie dotyczy Ciebie, więc odpuść sobie komentarz  do tego pytania. To tak jakbyś zadał mi pytanie w jakims kulinarnym wątku: "Co myslicie o tortach?", a ja bym Ci odpowiedział: "To bez sensu pytanie, bo nigdy nie jadłem tortu." Głupie , nie?
Ale skoro odpowiedziałeś mi na moje pytanie, to cieszę się, że ateista Ci przeszkadza do momenu, kiedy nie krzywdzi innych. Ja tez tak uważam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lipca 26, 2013, 12:10:34 am
Jeżeli tylko dlatego, że nigdy się nad tym nie zasatnawiałeś, no to nie dotyczy Ciebie, więc odpuść sobie komentarz  do tego pytania.
A dlaczego niby mam sobie odpuszczać, jeżeli nigdy się nad tym nie zastanawiałem to chyba logiczne, że nie stanowią oni dla mnie żadnego problemu i nie rozumiem dlaczego mam tego nie pisać, chyba mam do tego prawo. No chyba, że liczyłeś na ostrzejszą dyskusję, no to w takim razie wybacz najwyraźniej dla forumowicz wierzących, ateiści nie stanowią problemu, skoro tylko ja coś napisałem.
No bo co niby więcej można sądzić o ateistach jak nie to, że są ludźmi niewierzącymi? Może jakaś podpowiedź... np. na podstawie z tych oglądanych przez Ciebie materiałów o ateizmie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 26, 2013, 12:22:11 am
Nie zrozumieliśmy się chyba. Napisałeś, że to pytanie jest bez sensu, bo nigdy się nad tym nie zastanawiałeś. Skoro się nie zastanawiałeś, to nie gadaj, że to bez sensu...
Nie licze na kłótnię czy jakis tam spór. Po prostu jestem ciekaw tego co o tym myślicie. Poza tym ni eodpowiadaj w imienu wszystkich wierzących na tym forum, bo napisałeś: "najwyraźniej dla forumowicz wierzących, ateiści nie stanowią problemu, skoro tylko ja coś napisałem." Moze zwyczajnie ludzie wolą przemilczeć niektóre rzeczy, aby nie wywoływac kłótni.
No bo co niby więcej można sądzić o ateistach jak nie to, że są ludźmi niewierzącymi? Może jakaś podpowiedź... np. na podstawie z tych oglądanych przez Ciebie materiałów o ateizmie?

No na przykład to, że komus się to nie podoba to, że jest ktos kto uważa, że jego fundament światopoglądowy jest przez niektórych uważany za niebyły.
Może ktos być zły, albo uważac tych ludzi za idiotów itp.
Jestem ciekaw. Nic więcej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 26, 2013, 09:37:39 am
Znam kilku ateistów, z każdym potrafię się dogadać, bo nawzajem akceptujemy to kim jesteśmy, jacy jesteśmy i jakie mamy poglądy. Dopóki nikt nie obraża mnie lub atakuje tylko dlatego, że jestem wierząca, ja nie wjeżdżam komuś w życie z butami i nie próbuję nawracać (w przypadku jednak kiedy ktoś zaczyna być agresywny na tle wyznaniowym staram się po prostu bronić). Wystarczy tylko zrozumieć lub próbować zrozumieć drugiego człowieka, ewentualnie nie zastanawiać się, co nim kieruje a od razu jest łatwiej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lipca 26, 2013, 05:02:26 pm
Aerosmith nie ma? :o Zawiedli mnie :( :P ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 26, 2013, 08:14:29 pm
Cieszę się, że coś w tym wątku się dzieje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Desiderata w Lipca 31, 2013, 09:54:59 pm
osobiście jestem katoliczką, a raczej mam to wpajane od dziecka. Bo jakby tak się zastanowić czy wierze w Boga to już nie wiem. Ta wiara jest dziwna według mnie. Podam taki głupi przykład. Hipisi są wyznawcami pokoju, miłości, wolności itd kościół też głosi, żeby się kochać, pokój i te sprawy. Ani kościół, ani hipisi nie chcą wojen. mają pewnie podobieństwa, ale dzieci kwiaty unikaną właśnie np kościoła, a kościół pacyfkę uznał za złamany krzyż czy coś w tym guście. Hipisi kościół olali, bo nakazywał jak mamy żyć (przecież Bóg dał nam wolną wolę, nie?). Kościół jak dla mnie sam w sobie ma wiele sprzeczności, a może to tylko moja wiara nie jest na tyle silna by to ogarnąć. ;]
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 01, 2013, 12:04:04 am
a może to tylko moja wiara nie jest na tyle silna by to ogarnąć. ;]
Wydaje mi się, że w twoim przypadku to nie jest kwestia wiary tylko, problemu z logicznym myśleniem i rozumieniem niektórych słów a co za tym idzie operowania nimi w sposób dobrowolny, mam tu namyśli oczywiście słowo nakazywać, bo Kościół nikomu nie nakazuje jak żyć, Kościół co najwyżej sugeruje jak żyć, ale sugestia ma to do siebie, że nie musisz się do niej stosować, czyli nie musisz się stosować też do tych sugestii Kościoła (Twoja wolna wola). Natomiast nakazywać = zmuszać kogoś do czegoś, a Kościół nie zmusza nikogo do nie czego, bo nawet nie jest w stanie zmusić. Zmusić to Cię mogą do czegoś organy władzy państwowej, np. Ty nie chcesz segregować śmieci, uważasz, że jest to niepotrzebne, a organy władzy Państwowej nakazują Ci to i wbrew własnej wolnej woli musisz to robić. Natomiast co wolnej woli, to, że mamy tą wolną wolę jeszcze wcale nie oznacza, że wszystko co robimy zgodnie z naszą wolną wolą musi być czymś dobrym.   :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 01, 2013, 09:14:49 pm
No i ja się z tym w sumie zgadzam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Sierpnia 01, 2013, 10:23:14 pm
a może to tylko moja wiara nie jest na tyle silna by to ogarnąć. ;]

Wydaje mi się, że w twoim przypadku to nie jest kwestia wiary tylko, problemu z logicznym myśleniem i rozumieniem niektórych słów a co za tym idzie operowania nimi w sposób dobrowolny, mam tu namyśli oczywiście słowo nakazywać, bo Kościół nikomu nie nakazuje jak żyć, Kościół co najwyżej sugeruje jak żyć, ale sugestia ma to do siebie, że nie musisz się do niej stosować, czyli nie musisz się stosować też do tych sugestii Kościoła (Twoja wolna wola). Natomiast nakazywać = zmuszać kogoś do czegoś, a Kościół nie zmusza nikogo do nie czego, bo nawet nie jest w stanie zmusić. Zmusić to Cię mogą do czegoś organy władzy państwowej, np. Ty nie chcesz segregować śmieci, uważasz, że jest to niepotrzebne, a organy władzy Państwowej nakazują Ci to i wbrew własnej wolnej woli musisz to robić. Natomiast co wolnej woli, to, że mamy tą wolną wolę jeszcze wcale nie oznacza, że wszystko co robimy zgodnie z naszą wolną wolą musi być czymś dobrym. &nbsp; :)


To nie są sugestie tylko działanie na zasadzie ultimatum. Jeden z tysiąca przykładów:
http://wyborcza.pl/1,76842,7907977,Biskupi_groza__albo_in_vitro__albo_komunia.html (http://wyborcza.pl/1,76842,7907977,Biskupi_groza__albo_in_vitro__albo_komunia.html)

 Albo postępuje się wg. tego co mówią podstarzali panowie w habitach, opływający w luksusy i oderwani od prawdziwego życia i jego problemów, albo czeka nas ogień piekelny. Z sugestią nie ma to nic wspólnego.
Dobrze, że chociaż papież ostatnio wykazał jakieś symptomy pozytywnego fermentu intelektualnego stwierdzając, że jeśli homoseksualiści poszukują &nbsp;Boga to kim on jest by ich osądzać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Desiderata w Sierpnia 01, 2013, 10:34:40 pm
właśnie mikus666! księża ludziom na swój sposób grożą, a sami co robią? ksiądz powinien być przykładem według mnie, ale przez niektórych się ode chciewa chodzić do kościoła i słuchania ich, bo wychodzi, że cokolwiek nie zrobisz to i tak ogień piekielny Cię dosięgnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 01, 2013, 11:50:55 pm
a może to tylko moja wiara nie jest na tyle silna by to ogarnąć. ;]

Wydaje mi się, że w twoim przypadku to nie jest kwestia wiary tylko, problemu z logicznym myśleniem i rozumieniem niektórych słów a co za tym idzie operowania nimi w sposób dobrowolny, mam tu namyśli oczywiście słowo nakazywać, bo Kościół nikomu nie nakazuje jak żyć, Kościół co najwyżej sugeruje jak żyć, ale sugestia ma to do siebie, że nie musisz się do niej stosować, czyli nie musisz się stosować też do tych sugestii Kościoła (Twoja wolna wola). Natomiast nakazywać = zmuszać kogoś do czegoś, a Kościół nie zmusza nikogo do nie czego, bo nawet nie jest w stanie zmusić. Zmusić to Cię mogą do czegoś organy władzy państwowej, np. Ty nie chcesz segregować śmieci, uważasz, że jest to niepotrzebne, a organy władzy Państwowej nakazują Ci to i wbrew własnej wolnej woli musisz to robić. Natomiast co wolnej woli, to, że mamy tą wolną wolę jeszcze wcale nie oznacza, że wszystko co robimy zgodnie z naszą wolną wolą musi być czymś dobrym. &nbsp; :)


To nie są sugestie tylko działanie na zasadzie ultimatum. Jeden z tysiąca przykładów:
[url]http://wyborcza.pl/1,76842,7907977,Biskupi_groza__albo_in_vitro__albo_komunia.html[/url] ([url]http://wyborcza.pl/1,76842,7907977,Biskupi_groza__albo_in_vitro__albo_komunia.html[/url])

 Albo postępuje się wg. tego co mówią podstarzali panowie w habitach, opływający w luksusy i oderwani od prawdziwego życia i jego problemów, albo czeka nas ogień piekelny. Z sugestią nie ma to nic wspólnego.
Dobrze, że chociaż papież ostatnio wykazał jakieś symptomy pozytywnego fermentu intelektualnego stwierdzając, że jeśli homoseksualiści poszukują &nbsp;Boga to kim on jest by ich osądzać.

Mam serdeczną prośbę. Na przyszłość, jeżeli nie potrafisz myśleć samodzielnie to powołuj się chociaż, na bardziej normalne źródła a nie na brukowce, to raz, dwa z tego co wyczytałem to jestem napisane, że kto popiera in vitro nie może przystąpić do komunii, co oczywiście jest prawdą, in vitro jest grzechem, popieranie grzechu też jest grzechem, kto grzeszy nie może przystępować do komunii, chyba proste i logiczne. Należysz do Kościoła, to podporządkowujesz się jego zasadą, proste i logicznie, nikt cię nie zmusza do tego, żebyś należał, do kościoła, to mniej więcej tak jakbyś należał do Kngresu Nowej Prawcy i uważał, że Hollande jest dobrym prezydentem. Natomiast o tym jakie kary mają być za takie postępowanie, to jak łatwo wywnioskować z tego artykułu decyduje Państwo a nie Kościół.
Natomiast co do homoseksualizmu to Papież nic nowego nie powiedział na temat homomoseksualizmu. Stanowisko Kościoła w tej sprawie wcześniej było takie samo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Sierpnia 02, 2013, 03:52:35 pm
Mam równie serdeczną, albo i jeszcze serdeczniejszą prośbę - wszelkie wycieczki osobiste pt. "jeżeli nie potrafisz myśleć samodzielnie", zostaw sobie na inne dyskusje.  Przytoczenie w dyskusji źródła potwierdzającego argumenty to wlaśnie oznaka samodzielnego myślenia, przeciwieństwo pitolenia bez sensu "z głowy". Polemizuj z moimi argumentami, tak jak ja to zrobiłem, a nie odczuciami co do mojej osoby.

1) Źródło, którego użyłem przytacza cytaty słowo w słowo wzięte z publikacji episkopatu polski, umieszczonej również na jej stronach internetowych.Trudno o bardziej "normalne" źródło. O dziwo, różne inne serwisy internetowe podają dokładnie tę samą wersję tych słów. Wystarczy poszukać.

2) Proste i logiczne jest dla mnie to, że nie ma nic bardziej zasługującego dla mnie szacunek niż chęć posiadania dzieci przez dwójke ludzi. Jeżeli ktoś twierdzi, że jest to niemoralne (tak jak robi to kościół katolicki w Polsce), to własnie ta osoba ma źle skalibrowany kompas moralny, nie potencjalni rodzice. Katolicy w Polsce, którzy chcą mieć dzieci, a z przyczyn biologicznych nie mogą, są między młotem, a kowadłem ponieważ otwarcie są wręcz szantażowani przez zwierzchnictwo KK. Postrzeganie in vitro jako grzechu=czegoś złego jest tak kuriozalne, że słowa wydają się zawodzić. Kiedyś inkwizycja paliła ludzi o homoseksualnej orientacji. Kilkaset lat później, stosunek do nich jest już zupełnie inny (chociaz i tak daleka droga jeszcze). Mam nadzieje, że z in vitro nie będzie trzeba tak długo czekać.

3) Nigdzie nie napisałem, że oficjalne stanowisko kościoła co do homoseksualizmu przedtem było inne, bo nie wiem jakie dokumenty na ten temat wydawał Watykan. Mówiłem o tym, że jeszcze nigdy żaden papież tak otwarcie i kategorycznie się o tym nie wypowiedział, o czym najlepiej świadczy szerokie echo jakim odbiły się jego słowa na świecie. Zwłaszcza, w zestawieniu z hierarchami (nie tylko polskimi) i ich odrażającą wręcz pogardą odnośnie gejów i lesbijek.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 02, 2013, 06:20:50 pm
Przytoczenie w dyskusji źródła potwierdzającego argumenty to wlaśnie oznaka samodzielnego myślenia, przeciwieństwo pitolenia bez sensu "z głowy".
Jeżeli cytowanie czegoś uważasz za samodzielne myślenie, a mówienie przeze mnie tego jak ja rozumiem pojęcie wolnej woli uważasz za przeciwieństwo samodzielnego myślenia to gratuluję samopoczucia.

Polemizuj z moimi argumentami, tak jak ja to zrobiłem.
Z twoimi argumentami niestety nie miałem możliwości polemizowania gdyż ich nie było, natomiast jakbyś dobrze przeczytał mój wcześniejszy post to byś zauważył, że polemizowałem z argumentami dziennikarzy tego brukowca.

1) Źródło, którego użyłem przytacza cytaty słowo w słowo wzięte z publikacji episkopatu polski.
Mając na myśli bardziej noramlne źródła to w tym akurat przypadku, była by to publikacja episkopatu polski, a nie artykułu z pojedyńczymi cytatami, który znalazł się w GW.

2) Proste i logiczne jest dla mnie to, że nie ma nic bardziej zasługującego dla mnie szacunek niż chęć posiadania dzieci przez dwójke ludzi. Jeżeli ktoś twierdzi, że jest to niemoralne (tak jak robi to kościół katolicki w Polsce), to własnie ta osoba ma źle skalibrowany kompas moralny, nie potencjalni rodzice. Katolicy w Polsce, którzy chcą mieć dzieci, a z przyczyn biologicznych nie mogą, są między młotem, a kowadłem ponieważ otwarcie są wręcz szantażowani przez zwierzchnictwo KK. Postrzeganie in vitro jako grzechu=czegoś złego jest tak kuriozalne, że słowa wydają się zawodzić. Kiedyś inkwizycja paliła ludzi o homoseksualnej orientacji. Kilkaset lat później, stosunek do nich jest już zupełnie inny (chociaz i tak daleka droga jeszcze). Mam nadzieje, że z in vitro nie będzie trzeba tak długo czekać.
Masz prawo tak uważać (chociaż oczywiście polemizowałbym z tym, że jest to proste i logiczne), tak samo jak nie masz obowiązku przynależeć do Kościoła. Kościół jednak nie potępia tego, że dwoje ludzi będący w małżeństwie chcą mieć dzieci i dążą do tego, pod warunkiem, że nie dążą do tego szczęścia po trupach. Chociaż sam nie ukrywam, że mam mieszane uczucia co do propozycji Gowina, w tej sprawie, natomiast te propozycje Kopaczowej są niedopuszczalne i to nie z powódek  światopoglądowych - ale to już moje własne zdanie.

3) Nigdzie nie napisałem, że oficjalne stanowisko kościoła co do homoseksualizmu przedtem było inne, bo nie wiem jakie dokumenty na ten temat wydawał Watykan. Mówiłem o tym, że jeszcze nigdy żaden papież tak otwarcie i kategorycznie się o tym nie wypowiedział, o czym najlepiej świadczy szerokie echo jakim odbiły się jego słowa na świecie. Zwłaszcza, w zestawieniu z hierarchami (nie tylko polskimi) i ich odrażającą wręcz pogardą odnośnie gejów i lesbijek.
Papieżowi, chodziło o to, że samo bycie homoseksualistą grzechem nie jest, do tej pory samo bycie homoseksualistą też KK nie uważał, za grzech, ale oczywiście lobby homo zinterpretowało to na swój sposób i czasami można było odnieść wrażenie, że Papież jest za tym, żeby homseksuliści brali śluby.
I jeszcze jedno nie wiem jak poprzedni hierarhowie, ale papież Jan Paweł II i Bendykt XVI nigdy nie mówili z pogardą o homoseksualistach, każdy z nich mówił, że każdego człowieka należy szanować bez względu na płeć orientacje i pochodzenie, co najwyżej mogli się oni wypowiadać negatywnie o czynach homoseksualnych, ale stanowisko papieża Franciszka w tej sprawie jest i było takie samo jako jego poprzedników.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Sierpnia 02, 2013, 08:18:34 pm
Dla jasności, bo sie zakopiemy w definicjach. Za samodzielne myślenie uważam dojście do jakiegoś wniosku na podstawie obserwacji (mój pierwszy post i wzmianka o mechaniźmie ultimatum) i ewentualne poparcie tego przykładem z życia wziętym. Z samopoczuciem u mnie zawsze znakomicie, dziękuje.

Prosze, tu jest argument: "Albo postępuje się wg. tego co mówią podstarzali panowie w habitach, opływający w luksusy i oderwani od prawdziwego życia i jego problemów, albo czeka nas ogień piekelny. Z sugestią nie ma to nic wspólnego."

Artykuł z pojedyńczymi cytatami (w tym konkretnym przypadku) jest takim samym źródłem jak sama publikacja episkopatu, jeśli brać pod uwagę wiadomość jaka miala być przekazana. Nie ma tu mowy o żadnej manipulacji, przeinaczeniu faktów czy wyrywaniu cytatów z kontekstu i używaniem ich do swoich celów. Jeżeli mam podane te informacje w cudzysłowie i z informacją że publikacja jest na stronie episkopatu, uznaje że to dobre źródło.

Rozwiń prosze fragment o dążeniu do tego celu (tzn. posiadania dzieci) "po trupach".

Samo uznawanie homoseksualizmu za grzech to generalnie i tak pustosłowie, ponieważ liczy się realny stosunek KK do gejów i lesbijek.
Fragment listu Konregacji Nauki Wiary do wszystkich biskupów KK: "szczególna skłonność osoby homoseksualnej, choć sama w sobie nie jest grzechem, to jednak stwarza mniej lub bardziej silną skłonność do postępowania, które z punktu widzenia moralnego jest źle." Dalej jest o tym ze w żadnym wypadku nie może to być aprobowane bla bla bla, ponieważ wyklucza potomstwo (no biologii nie oszukasz :D) i uczucia. To, że ktoś nie potrafi zrozumieć faktu, że dwóch facetów czy dwie kobiety mogą darzyć się nawzajem uczuciem to już problem tego kogoś. Zdumiewa mnie tylko arogancja w stwierdzeniu, że homoseksualizm wyklucza uczucia. Śmiech na sali panowie w habitach, śmiech na sali.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 02, 2013, 09:13:25 pm
Prosze, tu jest argument: "Albo postępuje się wg. tego co mówią podstarzali panowie w habitach, opływający w luksusy i oderwani od prawdziwego życia i jego problemów, albo czeka nas ogień piekelny. Z sugestią nie ma to nic wspólnego."
No dobra niech Ci będzie, że to jest argument, ale w GW przynajmniej ten argument był bardziej skonkretyzowany (popierasz in vitro = nie możesz przystąpić do komunii) tak więc z tamtym argumentem jakoś łatwiej było mi polemizować co też zrobiłem, a twój argument skonkretyzowany nie był, tak więc sam rozumiesz, że trudno mi z nim dyskutować.

Artykuł z pojedyńczymi cytatami (w tym konkretnym przypadku) jest takim samym źródłem jak sama publikacja episkopatu, jeśli brać pod uwagę wiadomość jaka miala być przekazana. Nie ma tu mowy o żadnej manipulacji, przeinaczeniu faktów czy wyrywaniu cytatów z kontekstu i używaniem ich do swoich celów. Jeżeli mam podane te informacje w cudzysłowie i z informacją że publikacja jest na stronie episkopatu, uznaje że to dobre źródło.
No akurat w tym przypadku do samego artykułu nie mam żadnych zastrzerzeń (chociaż często, jest, że cytowane są słowa wyrwane z kontekstu przedstawiają określoną sytuację w innym świetle, tak więc zawsze lepiej pokazywać całość, jeżeli istnieje taka możliwość). Bardziej to ja miałbym zastrzeżenia do tych komentarzy pod artykułem, napisanych przez obrońców kościoła przed ich własnymi przywódcami.

Rozwiń prosze fragment o dążeniu do tego celu (tzn. posiadania dzieci) "po trupach".
W wyniku zapłodnienia In Vitro giną inne życia ludzkie.

Fragment listu Konregacji Nauki Wiary do wszystkich biskupów KK: "szczególna skłonność osoby homoseksualnej, choć sama w sobie nie jest grzechem, to jednak stwarza mniej lub bardziej silną skłonność do postępowania, które z punktu widzenia moralnego jest źle."
Dokładnie!!! To jest to o czym pisałem wcześniej, tylko Ty podparłeś to konkretnym źródłem. Bardzo dobry cytat potwierdzający to co ja wcześniej napisałem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Sierpnia 02, 2013, 09:43:00 pm
Embrion nie jest człowiekiem. Można tu zahaczać o temat aborcji i tego kiedy dokładnie "człowiek staje się człowiekiem" w łonie matki (temat rzeka), ale nie jest to embrion i do napuszonych hierarchów powinno to dotrzeć w ten czy inny sposób. Karygodne i skarlałe moralnie jest skazywanie dwojga wierzących ludzi na wybór dziecko, albo przynależność do KK.

Interesuje mnie jakim prawem kościół pozwala sobie na tak daleko posuniętą arogancję, by uczucie dwojga ludzi traktować jako zło moralne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Sierpnia 02, 2013, 09:52:56 pm
K***a jego mać. Napisałem post na pół strony i net mi się rozłączył więc nie chce mi się rozpisywac, ale powiem tylko tyle. Żyjcie ludzie i dajcie żyć innym, doszedłem w swoim życiu do wniosku, że dyskusje o podłożu religijnym nie mają większego sensu, ponieważ "ja wiem swoje, a Ty racji nie masz" dotyczy to ludzi wierzących, jak i nie. Amen
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 03, 2013, 12:37:01 pm
Embrion nie jest człowiekiem.
Powiedział co wiedział.... i właśnie dlatego, że mam świadomość, że nie każdy tak uważa to wolę w takich sytuacjach używać słowa życie ludzkie zamiast człowiek.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 07, 2013, 05:16:37 pm
Tylko Bluebird prosze zrozum to, że władze kościoła to tylko ludzie. Nie sa nieomylni. Dlaczego ludzie mówiący tyle o miłości i wybaczaniu zakazują "chorym" posiadania dzieci. Przeciez taki katolik na pewno chciałby wychowac swoje dziecko na katolika. Gdzie tu grzech. Ja tego nie rozumiem... Usmiech dziecka jest anjcudowniejszą rzeczą na świecie. Nie ma niczego lepszego.
Nie wiem, bo nie czytałem niczego na ten temat, ale czy są jakieś przesłanki ku temu, aby twierdzić, że Wasz Szef, czyli Pan Bóg twierdzi, że in vitro jest złem???

Poza tym pogląd na temat tego czy kościół nakazuje czy tylko sugeruje masz raczej dziwny. To przeciez kościół sam "zredagował" cos takiego jak przykazania kościelne... Przeciez kościół cay czas czegoś zabrania, albo nakazuje. Skoro Bóg dał wolna wolę człowiekowi, to czemu człowiek człowiekowi jej odmawia? Skoro ksiądz stawia ultimatum zrobisz, to nie będziesz mógł być dzieckiem bożym, to chyba decyduje za Pana Boga Waszgo w Trójcy Jedynego Prawdziwego.

Czy nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 07, 2013, 06:04:35 pm
Zastanawiam się, czy Ci odpowiedzieć na te twoje wątpliwości czy prościej poprosić cię, żebyś wszystko co napisałem przeczytał od początku... nie lubię się powtarzać, ale ok
Nie wiem, bo nie czytałem niczego na ten temat, ale czy są jakieś przesłanki ku temu, aby twierdzić, że Wasz Szef, czyli Pan Bóg twierdzi, że in vitro jest złem???
A czy zabijanie jest czynem zabronionym, dlatego, że w V Przykazaniu Bożym jest napisane nie zabijaj? A co do propozycji, którą zaproponował Gowin to jak już wcześniej wspomniałem trudno mi się jednoznacznie określić.

Poza tym pogląd na temat tego czy kościół nakazuje czy tylko sugeruje masz raczej dziwny. To przeciez kościół sam "zredagował" cos takiego jak przykazania kościelne... Przeciez kościół cay czas czegoś zabrania, albo nakazuje. Skoro Bóg dał wolna wolę człowiekowi, to czemu człowiek człowiekowi jej odmawia? Skoro ksiądz stawia ultimatum zrobisz, to nie będziesz mógł być dzieckiem bożym, to chyba decyduje za Pana Boga Waszgo w Trójcy Jedynego Prawdziwego.
Jak już wcześniej wspomniałem, możesz robić co chcesz (wolna wola), ale to nie oznacza, że wszystko co robisz jest dobre.
Poza tym wyobraź sobie przez chwilę, że jesteś osobą wierzącą.... Kościół tobie jako katolikowi zabrania kraść i teraz zastanów się przez chwilę jak może ciebie zmusić do tego, żebyś tego nie robił ...moim zdaniem nie jest w stanie cię zmusić do tego, żebyś nie kradł, natomiast może ocenić, że takie twoje postępowanie jest złe ....i teraz przemyśl to wszystko co napisałem i odpowiedz w którym miejscu według ciebie nie mam racji. Jeżeli uważasz, że we wszystkim mam rację, to albo przyznaj mi tą rację albo chociaż nic nie mów i nie kompromituj się brnąc w to dalej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 07, 2013, 09:33:10 pm
Momencik. Nie przytaczaj mi tutaj przykładów o kradzierzy itp., bo to "nawet" nie wierzący uznaja za zły uczynek (naprawdę). ie uważam, że in vitro to zabijanie. Poza tym to w takim razie i masturbacja jest zabijaniem, bo przeciez tyle plemników leci w śmieci. Kurna dlaczego kościół przywłaszcza sobie prawo do orzekania tego co jest złe, a co dobre? O co chodzi? Naprawdę ni ewidzisz tego, że sznasa na zycie jest światełkiem w tunelu. Przeciez w Waszej wierze chodzi głownie o miłość. TO miłośc jest dobrem nieskońocznym, nieskazitelnym, wybaczającym wszytsko wszystkim. Czy to nie o to chodzi?
I wybacz, ale totalnym pier***em jest to, że kościół daje wolna rekę swoim wiernym. Kiedy bóg powiedział idź do kościoła co niedzielę, bo inaczej będziesz miał grzech? Tak wiem powiesz mi o przykazaniu " pamiętaj, aby dzień święty świecić". A gdzie powiedziane jest, że niedziela jest dniem świętym? Oczywiście piszę to starając sie pominąć fakt iż niehgdy nie miało miejsca wydarzenie z tablicami przekazanymi mojżeszowi.
nie mozna po porstu powiedzieć "ludzie kochajcie się, a wszyscy będa szczęśliwi"?? trzeba wymyslac te wszystkei historje? Trzeba kłaść dzieciom do głowy, że był człowiek, który zmartwychwstał? Trzeba dzieciom wmawiać, że kiedyś przed chrztem miały grzech pierworodny? WTF??? Z jakiej k***a racji? Mój synek ma grzech? No bo się kurna posikam zaraz.
Przepraszam. Poniosło mnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 07, 2013, 11:09:28 pm
Momencik. Nie przytaczaj mi tutaj przykładów o kradzierzy itp., bo to "nawet" nie wierzący uznaja za zły uczynek (naprawdę).
Tak wiem o tym, ale o kradzieży teraz nie dyskutujemy, ta przytoczona kradzież, która z punktu widzenia etyki chrześcijańskiej jest również złem (jedno nie wyklucza drugiego) była jedynie przykładem.

ie uważam, że in vitro to zabijanie.
Masz prawo tak uważać, ja uważam, że życie ludzkie zaczyna się w momencie poczęcia, bo to jest ten właśnie moment kiedy to życie zaczyna się rozwijać.

I wybacz, ale totalnym pier***em jest to, że kościół daje wolna rekę swoim wiernym. Kiedy bóg powiedział idź do kościoła co niedzielę, bo inaczej będziesz miał grzech? Tak wiem powiesz mi o przykazaniu " pamiętaj, aby dzień święty świecić". A gdzie powiedziane jest, że niedziela jest dniem świętym? Oczywiście piszę to starając sie pominąć fakt iż niehgdy nie miało miejsca wydarzenie z tablicami przekazanymi mojżeszowi.
nie mozna po porstu powiedzieć "ludzie kochajcie się, a wszyscy będa szczęśliwi"?? trzeba wymyslac te wszystkei historje? Trzeba kłaść dzieciom do głowy, że był człowiek, który zmartwychwstał? Trzeba dzieciom wmawiać, że kiedyś przed chrztem miały grzech pierworodny? WTF??? Z jakiej k***a racji? Mój synek ma grzech? No bo się kurna posikam zaraz.
Na większości tego co tutaj napisałeś ci nie odpowiem bo nie jestem teologiem i nie czuję się kompetentny, żeby w ten sposób dyskutować. Jedynie wypowiem się na temat grzechu pierworodnego np. dziecko, które by umarło zaraz po urodzeniu było by zbawione, tak więc ten grzech najprawdopodobniej ma znaczenie symboliczne, być może chodzi o to, że Adam i Ewa za to, że popełnili ten grzech pierworodny zostali za to wygnani z Raju na ziemię, a życie każdego człowieka też zaczyna się na ziemi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bender w Sierpnia 07, 2013, 11:25:45 pm
Bycie katolikiem to droga sprawa, pamiętam ten wzrok księdza/kościelnego jak wrzuciłem kiedyś 5zł...

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 07, 2013, 11:33:13 pm
 Wiem skąd się wziął ten grzech itp. tez chodziłem na religię.
No to po co ten chrzest? Czy nie można z nim poczekać do świadomego podjęcia decyzji przez człowieka? Czyżby kościół obawiał się tego, że zbyt wielu ludzi obrałoby inny tok myślenia niż ten ścisle związany z naukami KK? No to w takim razie sa ludźmi małej wiary. Ja gdy w cos wierzę np. w miłośc między mną a moją zoną, to uważam to za coś czego nie zniszczy nic i nikt. Można mi gadac różne rzeczy, ale ja w te miłość wierzę. Czy ni epowinno być podobnie z hierarchami KK?  Gdybym wierzył w coś tak mocno, że poswięcam temu życie, przyjmuję celibat itp., to nawet do głowy mi nie przyjdzie, że jest to coś fałszywego. Wierze tez wtedy, że gdy ktoś pozna tę rzecz ( w tym przypadku naukę KK wiarę itd), to będzie chciał się jje oddać bez reszty tak jak ja. W innym przypadku to wygląda na słabą wiarę...
Bluebird: Niczego Ci zarzucam i szanuję Twój pogląd na te tematy. Jezeli chcesz wierzy, to będziesz wierzył bez względu na wszystko i to jest zajebiste, ale jezeli Twoja wiara i nauki KK, które Twoja wiare reprezentuję nazywają metode in vitro zabijaniem ludzkich istnień, a nie dawaniem nadziei, miłości i radości, to coś tu jest nie tak. Ja po prostu tego nie rozumiem... No nie rozumiem.
Bycie katolikiem to droga sprawa, pamiętam ten wzrok księdza/kościelnego jak wrzuciłem kiedyś 5zł...
Nawet nie wiesz ile kosztuje wzięcie ślubu w kościele, albo chrzest...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bender w Sierpnia 08, 2013, 04:02:04 pm
http://kwejk.pl/obrazek/1873383/skutecznosc-modlitwy.html (http://kwejk.pl/obrazek/1873383/skutecznosc-modlitwy.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 08, 2013, 07:03:09 pm
No to po co ten chrzest? Czy nie można z nim poczekać do świadomego podjęcia decyzji przez człowieka?
Powiem szczerze, że nigdy nie zastanawiałem się nad tym, być może dlatego, że mi to nie przeszkadza tak jak Tobie.

Bluebird: Niczego Ci zarzucam i szanuję Twój pogląd na te tematy. Jezeli chcesz wierzy, to będziesz wierzył bez względu na wszystko i to jest zajebiste, ale jezeli Twoja wiara i nauki KK, które Twoja wiare reprezentuję nazywają metode in vitro zabijaniem ludzkich istnień, a nie dawaniem nadziei, miłości i radości, to coś tu jest nie tak. Ja po prostu tego nie rozumiem... No nie rozumiem.
Miło to słyszeć - dzięki, a co do dalszej części zdania, no to jedynie co mogę zrobić to się powtórzyć, dążenie do tego szczęścia jest godne pochwały pod warunkiem, że nie dąży się do tego szczęścia po trupach i tyle mogę powiedzieć w tym temacie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 08, 2013, 10:01:09 pm
No to po co ten chrzest? Czy nie można z nim poczekać do świadomego podjęcia decyzji przez człowieka?
Powiem szczerze, że nigdy nie zastanawiałem się nad tym, być może dlatego, że mi to nie przeszkadza tak jak Tobie.

Mi sam chrzest nie przeszkadza. Przeszkadza mi to, że KK narzuca niejako swoją wolę istotom, które niczego nie rozumieją. A resztę robi społęczeństwo. Żyjemy w kraju, w którym dziecko nieochrzczone ma "przesrane" w szkole itp.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 09, 2013, 10:06:22 pm
Żyjemy w kraju, w którym dziecko nieochrzczone ma "przesrane" w szkole itp.
Jeżeli faktycznie, dziecko nieochrzczone ma w jakikolwiek sposób "przesrane" tylko dlatego, że nie było ochrzczone to ja na pewno tego nie pochwalam
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 10, 2013, 06:35:53 am
No to się cieszę. Tylko, że to nic nie zmienia. Gdyby jeszcze to wszystko było takie jak piszą: że wszyscy się weselą i to święto radosne i w ogóle super, ale nie to wszystko obłuda. Temu przedsięwzięciu towarzyszy kłamstwo i hipokryzja. Ja za chwilę musze iść do spowiedzi, bo muszę mieć kartkę, że jestem rozgrzeszony, bo wymagane to jest do chrztu mojego syna. A ja nie czuję tego, że muszę się spowiadać człowiekowi, który głosi ewangelię, a wczoraj okłamał moją żonę (powiedział: spokojnie mąż może przyjść do spowiedzi w ciągu godziny, my tu jeszcze będziemy; przyszedłem w ciągu 20 minut i powiedzieli mi, że juz nie spowiadają,żebym przyszedł dzisiejszego ranka na 7:00)... Ani ja nie będę fair wobec kościoła, ani oni wobec mnie i gdzie tu święto, radość itp.?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Pablo1 w Sierpnia 15, 2013, 02:41:10 pm
Ja tam wierzę w Boga i się tego nie wstydzę. :) Nigdy nie miałem żadnych problemów z księżami itd.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Sierpnia 15, 2013, 10:00:18 pm
Jestem ciekawa, jakie jest zdanie osób wierzących na temat zabierania dzieci do kościoła. W jakim wieku? Od początku, czy może jak mają kilka lat? A może w wieku przedszkolno - szkolnym, jak już coś niecoś rozumieją i mają styczność z religią/katechezą?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: kiełbacha w Sierpnia 16, 2013, 11:00:38 am
Nie mam nic przeciwko zabieraniu dzieci do kościoła, bo czasami rodzice po prostu nie mają z kim go zostawić. Natomiast nie rozumiem i wkurza mnie, kiedy dziecko wariuje, krzyczy i płacze a rodzic nie wyjdzie z nim na zewnątrz. Skupienie się na mszy jest wtedy niemożliwe - nie tylko dla tych rodziców, ale także dla innych ludzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 16, 2013, 04:08:44 pm
Całe szczęście ja nie chodze do kościoła, więc nie mam tego problemu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Sierpnia 16, 2013, 11:26:29 pm
To w takim razie nie było pytanie do Ciebie  ;).
Ja przyłączam się do tego, co napisała kiełbacha. Nie mam nic przeciwko dzieciom w kościele, bo niby dlaczego bym miała? Ale też mnie wkurza jak rodzice nie wychodzą ze zbyt hałaśliwym dzieckiem. Jeśli rodzice są wierzący i chodzą do kościoła, to naturalne, że chcą dziecko wprowadzać w życie religijne od małego. Ale dzieci zwyczajnie się nudzą, bo msza jest dla nich za długa, a do tego nic z tego raczej nie rozumieją. Moim zdaniem powinno się takie maluchy oswajać stopniowo. Lepiej zaprowadzić je na chwilę i wyjść po pierwszych oznakach zniecierpliwienia niż trzymać je na siłę do końca mszy, ciągle je uspokajając  i doprowadzić do tego, że dla dziecka kościół = stres. No i lepiej wybrać się z brzdącem na mszę dla dzieci. Atmosfera i obecność innych dzieciaków na takiej mszy są bardziej przyjazne nawet temu niczego nie rozumiejącemu maluchowi, ale proces oswajania trwa  ;).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Września 11, 2013, 10:53:09 pm
też nie moge patrzeć jak dzieciaki w kościele sie meczą.. niedawno nawet ze znajomymi wspominaliśmy nasze katusze niedzielne, jednak wiele też zalezy od księdza -  jeden będzie truł  na kazaniu mając gdzieś to ze jest dużo dzieci, a inny zejdzie do dzieciaków na chwile zabawi je chwile i sprawnie dalszą cześc odprawia ze dla dzieciaków to jest czysta przyjemnosć :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Września 12, 2013, 09:44:28 am
Macie rację. Dużo zależy od księdza. U mnie był ksiądz, który na mszy dla dzieci mówił wyraźnie krótsze, bardziej nastawione na dzieci kazania. Potrafił w paru zdaniach i przy pomocy kilku gadżetów pokazać dzieciakom, nie tylko zresztą im, co jest naprawdę ważne w wierze. Nie nudził, mówił sensownie, trafiał do dzieci.

Z kolei proboszcz niezależnie od mszy mówi 3 kazania ;) Jedno zaraz na początku, jedno w środku i jedno na koniec. Ostatnie zawsze dotyczy tego, czemu tak mało dzieci jest na mszy i czemu nie uważają, gadają itd.. Gada o tym przez 15 minut, a potem się dziwi, że na kolejnej mszy jest jeszcze mniej dzieci :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Września 12, 2013, 12:18:10 pm
Mimo że jestem antyklerykałem, to przyznaję, że niektórzy księża są w porządku. Pamiętam jak za dzieciaka chodziłem na rekolekcje, to ksiądz m.in kazał nam przynieść okulary przeciwsłoneczne, albo grał nam na trąbce :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: adusia9223 w Września 12, 2013, 06:10:41 pm
jak by nie było ksidz też mężczyzna i jak każdemu włącza sie instynkt tatusiowy.. :0 a ze sam dzieci mieć nie może to chociaż na mszy z obcymi sie pobawi i coś ich nauczy :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 10, 2014, 08:40:21 pm
Kurde! Dobrze, że jest ten temat tutaj, bo od czasu do czasu lubię sobie pogadać z "katolami" :P
Okej... Tak sobie ostatnio pomyślałem i doszedłem do wniosku, że to nie tylko chrześcijanie są według mnie w błędzie wierząc w swojego Boga. To religia sama w sobie jest błędem. Popatrzcie ile sprzeczności w tym wszystkim jest. Niemal każdego boga trzeba się bać, a jeżeli nie trzeba się bać, to trzeba mieć wolną wolę, bo tak nakazuje bóg. Albo trzeba kochać bliźnich, albo trzeba zabijać tych, którzy nie kochaja boga... itd. itp.
Jest taki jeden pan, który jest dosyć walczącym ateistą. Ja nie jestem walczącym. Ja dopuszczam mozliwość mojej pomyłki, ale w nią szczerze wątpię... ale ten pan, którego wam chcę przedstawić ma dosyć konkretny pogląd na istnienie religii. Oto on:
http://www.youtube.com/watch?v=NOSM5GikQUA (http://www.youtube.com/watch?v=NOSM5GikQUA)
i druga część:
http://www.youtube.com/watch?v=D4B2Uo1R_ck (http://www.youtube.com/watch?v=D4B2Uo1R_ck)

Co Wy na to?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 10, 2014, 09:17:22 pm
Hitchens był nie do zajechania, nie spotkałem się z ani jedną sytuacją podczas jego licznych wystąpień, debat, żeby ktokolwiek wygrał z nim na argumenty odnośnie tematu religii. Wybitny intelekt i bardzo ciekawy dorobek literacki + świetne felietony.
Odnośnie "wojującego ateizmu", jestem przeciwnikiem tego określenia. Mianowicie implikuje to bliżej nieokreślony rodzaj agresji, czyli tego jak duża liczba wierzących określa konstruktywną krytykę wiary/kościoła itp. Krytyka określana jest jako "atak" (aż sie kłaniają "wściekłe ataki" Kaczyńskiego), bo wiare, religię TRZEBA szanować czego nigdy nie zrozumiem.
Jest to taka sama preferencja jak ulubiony gatunek muzyki i wyłączanie jej spod krytyki pod emblematem "krytyka surowo wzbroniona - bo tak" to śmiech na sali. Temat rzeka generalnie, ale dobrze widzieć, że Hitchens wiecznie żywy :D

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 10, 2014, 09:34:44 pm
Tutaj baaardzo ciekawa rozmowa 4 panów... jeżlei macie troszkę czasu, to proszę się przysłuchać, co panowie mają do powiedzenia. Zaskakujące jest to w jaki sposób odnoszą się równiez do swoich poglądów. Biora pod uwagę możliwość pomyłki...
Polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=Fbx_e_eHbig (http://www.youtube.com/watch?v=Fbx_e_eHbig)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 10, 2014, 09:41:43 pm
Słowem dopowiedzenia, Harris wyrasta teraz na kogoś w rodzaju spadkobiercy Hitchensa, warto zerknąć też na to co ma samodzielnie do przekazania.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 10, 2014, 10:54:35 pm
to trzeba mieć wolną wolę,
Owsik proszę Cię, weź to zdanie przeczytaj jeszcze raz z naciskiem na to co pogrubiłem i zastanów się co napisałeś  :D to tak a propo sprzeczności  ;)
Co do wypowiedzi tego Pana na YT, to wysłuchałem, a właściwie przeczytałem pierwsze 6 minut tego i szczerze powiem, że nie wiedziałem jak to skomentować, tam w którymś momencie wspomniał o dziewczynie, która była przez 24 lata więziona, oby podobnych sytuacji było jak najmniej, a najlepiej w ogóle, ale z drugiej strony chyba nie chodzi też o to, żeby ziemia była drugim rajem .... czy Adam i Ewa zostali wygnani z jednego Raju, żeby trafić do drugiego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Marca 11, 2014, 12:17:39 am
Nie wiem czy się pojawi, bo
Cytuj
You Are Currently Under Post Moderation - Your Post Will Appear After Approval
jednak pisze.

Godzina to więcej niż niedzielna msza w kościele rzymskokatolickim, jeśli ktoś to obejrzał to gratuluję - gorliwie wyznaje ateizm :D

Żaden ze mnie filozof, ale - jeden wierzy w teorię stworzenia świata przez Boga, inny wierzy w teorię wielkiego wybuchu czy ewolucji. Obie są teoriami. Kto wie co uda nam się odkryć za 100 lub 200 lat - jeszcze niedawno uważano że powietrze to zjawisko nadprzyrodzone, bo czy ktoś widział albo dotknął powietrze? Mocny argument, jak na tamte czasy oczywiście. Ludzkość nie jest w stanie stwierdzić na pewno skąd się wzięliśmy od tylu już lat, a ktoś twierdzi że jest przekonany o nieistnieniu Boga.

Ateizm jest taki oświecony, a rozwodzi się nad czymś co nie istnieje...

Pozdrawiam ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 11, 2014, 09:18:28 pm
Bluebird: Napisałem "trzeba miec wolną wolę", żeby pokazac tę sprzeczność. Bóg Ci daje wolną wolę, więc musisz ja mieć. Sorry jeżeli napisałem to niejasno.
Jeżeli chodzi o ateizm, to jest równie nierozsądny, jak nauki kościoła. Podstawą jest przyjęcie do wiadomości, że nie wiesz człowieku czy bóg istnieje czy nie.
Ja nigdy nie atakowałem boga. Ja mam pretensje do kościoła.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 11, 2014, 10:43:06 pm
Nie wiem czy się pojawi, bo
Cytuj
You Are Currently Under Post Moderation - Your Post Will Appear After Approval
jednak pisze.
I to się nazywa samozaparcie  8)

Bluebird: Napisałem "trzeba miec wolną wolę", żeby pokazac tę sprzeczność. Bóg Ci daje wolną wolę, więc musisz ja mieć. Sorry jeżeli napisałem to niejasno.
Mi się wydaje, że tą wolną wolę się ma bez względu na to czy Bóg istnieje czy nie no siłą rzeczy, jeżeli to miałeś na myśli to ok, w zasadzie z tym się zgadzam. Oczywiście to, że mamy wolną wolę jeszcze nie oznacza, że wszystko co robimy jest dobre (tak wiem powtarzam się.

Ja mam pretensje do kościoła.
Do Kościoła jako instytucji pretensji żadnych nie mam, ja mogę mieć co najwyżej negatywny stosunek do poszczególnych przedstawicieli Kościoła, ale chyba sam rozumiesz, że nie wszyscy księża są tacy sami i nie można ich wszystkich wrzucać do jednego worka
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 12, 2014, 08:53:57 am
Cytuj
Żaden ze mnie filozof, ale - jeden wierzy w teorię stworzenia świata przez Boga, inny wierzy w teorię wielkiego wybuchu czy ewolucji. Obie są teoriami.

Z tym, że ewolucja nie jest teorią w znaczeniu potocznym. Jest udokumentowana badaniami i obserwacjami. Niepewne są tylko jej poniektóre mechanizmy.
Jeśli nawet przyjmiemy istnienie Boga jako stworzyciela, to chyba tylko naiwny człowiek mógłby myśleć, iż Bóg po prostu stworzył kulę ziemską i wrzucił na nią kilkaset tysięcy gatunków. Istota o nieskończonym umyśle i mocy użyła najprymitywniejszej i najgłupszej metody jaką można sobie wyobrazić. Jeśli doszukiwać się geniuszu Boga w naturze to właśnie w działaniu życia. W kodzie genetycznym, doborze naturalnym, harmonii natury. A nie w książce napisanej parę tysięcy lat temu przez pasterskie plemiona.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 12, 2014, 04:55:55 pm
Bluerbird: Oczywiście, że wolną wole mamy bez względu na wszystko i nie oznacza to z góry, że jestesmy dobrzy. Ja pisałem o wolnej wli w aspekcie religijnym... my musimy miec wolną wolę, bo Bóg nam ją dał. Według oczywiście chrześcijan.
jak mozna nie miec pretensji do kościoła, który podwarza najważniejszy dar od Boga? Przeciez kościół nie wierzy swoim "zrzeszonym". Jak mozna wprowadzac zakazy, nakazy. !0 przykazań zupełnie wystarczy, ale nie.... trzeba jeszcze napisać co jest grzechem głównym no i oczywiście przykazania kościelne, bo kościół przecież musi uzupełnic to czego chce Bóg, bo pewnie On sam nie do końca wie czego chce, a kościół wie lepiej. Pisze to oczywiście z punktu widzenia człowieka, który dopuszcza możliwość tego, że biblia powstałą w wyniku porozumienia człowieka z Bogiem, w którego istnienie wątpię...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 13, 2014, 03:53:16 pm
my musimy miec wolną wolę, bo Bóg nam ją dał. Według oczywiście chrześcijan.
Nie musimy, tylko ją po prostu mamy  ;) tą wolną wolę należy traktować bardziej w kategoriach prezentu - mamy swój własny los z którym możemy robić wszystko tak, jak np. gdybyśmy dostali milion złoty w prezencie, możemy z tym milionem też zrobić wszystko ...możemy kupić dom, możemy go zainwestować, możemy cały rozdać innym ludziom, nawet możemy cały przepić (zmarnować) - nasz milion możemy zrobić z nim co chcemy. Wolną wolę nie należy traktować jako jakiś mus, bo to by był absurd i nikt tego tak nie traktuje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 13, 2014, 06:39:36 pm
No i gdybyś nie miał wolnej woli to ten milion złotych i tak na nic by Ci się nie przydał. Dzięki niej i temu milionowi możesz kupić dom albo przepić kasę :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 13, 2014, 08:38:09 pm
Dobra. Widzę, że się nie zrozumiemy... pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Marca 13, 2014, 09:00:56 pm
Owsik zwyczajnie trollujesz. Skoro nie wierzysz to co Cię obchodzi KK? Nie uczestniczysz w nim, więc nie zawieraj głosu, bo Ciebie i tak w takim razie te wszystkie przykazania nie dotyczą. Nikt Cię nie zmusza przecież.
Większość narzekaczy na Kościół niczym nie różni się od tak zwanych hejterów. Nie są częścią danej społeczności, ale jednak oburzają się na jej poczynania.
Czy gdybyś wiedział, że wspólnota mieszkaniowa sąsiadująca z twoją wg Ciebie źle wydawała kasę to byś chodził ich przekonywać, że powinni coś robić inaczej? Nie. Dlaczego? Bo Ciebie to nie dotyczy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 13, 2014, 10:04:25 pm
Spoko, ateiści odwalą się od Kościoła jak tylko Kościół przestanie być finansowany z pieniędzy publicznych, a dzieci przestaną być dyskryminowane ze względu na brak wiary.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 13, 2014, 10:21:31 pm
.......
Czy gdybyś wiedział, że wspólnota mieszkaniowa sąsiadująca z twoją wg Ciebie źle wydawała kasę to byś chodził ich przekonywać, że powinni coś robić inaczej? Nie. Dlaczego? Bo Ciebie to nie dotyczy.

Porównanie do wspólnoty jest zwyczajnie nietrafione. Po pierwsze, kościół katolicki swoim zasięgiem i wpływem obejmuje praktycznie cały świat (za wyjątkiem krajów arabskich rzecz jasna).
Po drugie uzurpuje sobie od stuleci monopol na moralność co jest i kompletnie nieuzasadnione i zwyczajnie śmieszne biorąc pod uwagę, to jak wiele barbarzyństwa, ksenofobii i prostactwa zawiera biblia.
Po trzecie, nie rusza Cie np polityka KK odnośnie afryki i antykoncepcji? To, że tysiące ludzi umierają w męczarniach na AIDS, a KK dalej twierdzi, że prezerwatywy to zło?
Przykładów jest na wiele opasłych tomisk.
+ to co powiedział Meximax. Wyjazd z finansowaniem z budżetu, religia do szkółek niedzielnych, niech KK sam sobie to opłaca, jest milion lepszych zastosowań dla tych pieniędzy jesli mamy w konstytucji zapisany rozdział państwa i kościoła.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Marca 13, 2014, 10:58:27 pm
Kogo obchodzą jacyś murzyni w afryce, gdy w polsce wiele rodzin przymiera głodem? Co robi oświecona ateistyczna elita, poza głoszeniem że boga nie ma i posiadanie wiary jest bez sensu?

Obie organizacje nie są idealne, tylko kościół mówi bardziej przystępnym językiem stąd popularność, ale to wcale nie czyni go gorszym. Z pewnością nie od tych śmiesznych panów siedzących w kółku i rozwodzących się nad tym, że ich podważanie prawd wiary spotyka się ze sprzeciwem wiernych - WTF? :???:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 13, 2014, 11:09:28 pm
Mnie np. to obchodzi. Wystarczy, że cofnięto by krytyke gumek i można uratować tysiące ludzi. To sie nie dzieje w Polsce, więc nie ma żadnego znaczenia? A jak świadczy o spójności polityki KK, który ma ratować i zbawiać ludzi?

Ta "ateistyczna elita" postuluje właśnie takie działania. Jeżeli już porównujemy, która organizacja jest "gorsza" to zawsze postawie na tą, gdzie pedofile mogą liczyć na łagodne traktowanie i przeniesienie w bezpieczne miejsce, która kładzie dzieciakom od najmłodszych lat bujdy o płonących i gadajacych krzakach, o tym, że świeżo narodzone dziecko jest grzeszne i próbującą regulować na siłe aspekty życia, o których nie ma z definicji zielonego pojęcia. Chyba, że seks z ministrantem liczy się jako doświadczenie w związkach,  wtedy I rest my case.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 13, 2014, 11:10:36 pm
No i gdybyś nie miał wolnej woli to ten milion złotych i tak na nic by Ci się nie przydał. Dzięki niej i temu milionowi możesz kupić dom albo przepić kasę :P
Co do zasady trudno się z tym nie zgodzić, chociaż w między czasie uświadomiłem sobie, że z całym milionem i tak bym nie mógł zrobić co chce (mimo wolnej woli) ...bo jak wiadomo jest jeszcze skarbówka itp.   ;)

Dobra. Widzę, że się nie zrozumiemy... pozdrawiam.
Ja chyba też się poddaje, wydaje mi się, że mylisz pewne pojęcia ...pozdrawiam

Wyjazd z finansowaniem z budżetu, religia do szkółek niedzielnych, niech KK sam sobie to opłaca, jest milion lepszych zastosowań dla tych pieniędzy jesli mamy w konstytucji zapisany rozdział państwa i kościoła.
Z tej wypowiedzi można jasno i prosto wywnioskować, że to, że KK jest finansowany przez Państwo Ci przeszkadza, natomiast to, że szkoły są finansowane przez państwo już nie.
Co do samej religii to powinna być ona tylko w szkołach prywatnych, podobnie jak takie przedmioty jak: Polski, matematyka czy przedmiot zakładanie dętki na koło.

jest milion lepszych zastosowań dla tych pieniędzy jesli mamy w konstytucji zapisany rozdział państwa i kościoła.
Nie ma bo jeżeli Państwo wydaje w inny sposób niż na funkcjonowanie Państwa, nie licząc małych wyjątków (których liczba nie wynosi milion), to wtedy oznacza, że Państwo tych pieniędzy ma za dużo.

Mnie np. to obchodzi. Wystarczy, że cofnięto by krytyke gumek i można uratować tysiące ludzi.
A czy KK jest w stanie zmusić kogoś do tego, żeby nie używał gumek? Dorosły człowiek samodzielnie podejmuje decyzje (jego wolna wola), jeżeli będzie używał gumek to będzie to tylko i wyłącznie jego wybór, jeżeli nie będzie używał to też będzie jego wybór. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 13, 2014, 11:26:30 pm
1. Oczywiście, że nie przeszkadza mi finansowanie szkół przez Państwo - naprawdę musze podawać argumenty za tym jak ważna jest edukacja?

2. Prosze bardzo, najprostsze zastosowanie - można zaoszczędzone pieniądze wydać chociażby na pomoc dla rodzin, o czym wspominał w poście hkt.

3. Porównaj sobie poziom edukacji i świadomości nas (ludzi z w. wykształceniem w dobrze rozwiniętej cywilizacji), a było nie było prymitywnych ludzi, często bez jakiejkolwiek szkoły w afryce. Zwłaszcza w miejscach gdzie działają misjonarze, którzy "oświecają" tych ludzi swoimi naukami. Powiesz takiemu, że bóg nie chce żebyś używał gumek to on za cholere tej gumki nie użyje, banalne, niemniej prawdziwe.

W takiej RPA chociażby, która względem reszty kontynentu jest całkiem dobrze rozwinięta, wiele gwałtów na białych kobietach jest spowodowanych tym, że tubylcy myślą, żę moga tym uleczyć AIDS.
Przykład nieco oderwany od tematu, ale daje Ci obraz poziomu edukacji i świadomości w tych społeczeństwach. TOTALNIE inny schemat myślenia, niż nasz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 14, 2014, 12:00:32 am
1. Oczywiście, że nie przeszkadza mi finansowanie szkół przez Państwo - naprawdę musze podawać argumenty za tym jak ważna jest edukacja?
ależ ja Ci nie bronię tak uważać, nie zabraniam Ci również uważać, jak ważny jest program wprowadzony przez ministerstwo edukacji, nie zabraniam Ci również uważać, że przeciętne dziecko urodzone 31 grudnia  2002 roku jest dokładnie na tym samym poziomie intelektualnym co dziecko urodzone 1 stycznia 2002 roku, ale ja np. uważam, że ten system edukacji jest zły, tak więc czemu chcesz mnie zmusić do tego, że płacił na niego ze swoich podatków? To jest dokładnie jak z KK jedni odbierają go pozytywnie inni, tylko dlaczego zmuszać tych, którzy odbierają go negatywnie, żeby płacili na niego ze swoich podatków.

2. Prosze bardzo, najprostsze zastosowanie - można zaoszczędzone pieniądze wydać chociażby na pomoc dla rodzin, o czym wspominał w poście hkt.
No fakt jakie to wszystko proste, pytanie tylko ile taka jedna rodzina mogła by dostać tych pieniędzy od Państwa, zastanawiałeś się nad tym?? Czy nie lepiej by było, żeby te pieniądze zostały w rękach prywatnych, a prywatni przedsiębiorcy mając więcej pieniędzy w kieszeni mogliby za pomocą tych pieniędzy się lepiej rozwijać dając tym samym pracę za godziwe pieniądze również tym ubogim??

Powiesz takiemu, że bóg nie chce żebyś używał gumek to on za cholere tej gumki nie użyje, banalne, niemniej prawdziwe.
Ale tak czy inaczej będzie to jego wybór. Poza tym posługując się tą logiką taki ktoś za cholere nie będzie uprawiał sexu z przypadkową kobietą, bo sex pozamałżeński też jest grzechem. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 14, 2014, 12:10:09 am
Ja wcale nie twierdze, że obecny system edukacji jest bez wad, mam za sobą przygodę z uczeniem więc widziałem to od środka i absolutnie zgadzam się, że wiele rzeczy trzeba zmienić.
Jeżeli ktoś nie chce posyłać dziecka do szkoły publicznej z tej racji, może wybrać szkołę prywatną, ale jak obydwoje wiemy, koszty nokautują.
Niemniej uważam, że nawet niedoskonały system edukacji w Polsce jest dalece bardziej pożyteczny niż straszenie dzieciaków piekłem i uczenie ich, że płonące krzewy mówią, sorry Gregory.

Odnośnie drugiego punktu, tu już wchodzimy nie w kwestie tego czy w ogóle wspomagać rodziny, tylko jak to robić. A to już zupełnie inna kwestia. Ja dalej obstaje przy tym, że można kase dla KK przeznaczyć na pomoc dla nich - a w jaki sposób miałoby to być zrobione to już kwestia na odrębną dyskusje.

Będzie jego wybór, oczywiście, ale próbuje Ci unaocznić jaka przepaść jest między świadomością takiego wyboru, jego konsekwencjami i motywacjami jakimi człowiek sie kieruje, między nami a ludzmi, przy których przeciętny polski 7 latek jest geniuszem (niestety). Prosty człowiek, prosta logika - Bóg tego nie chce więc mi nie wolno.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 14, 2014, 12:27:29 am
Ja wcale nie twierdze, że obecny system edukacji jest bez wad, mam za sobą przygodę z uczeniem więc widziałem to od środka i absolutnie zgadzam się, że wiele rzeczy trzeba zmienić.
Jeżeli ktoś nie chce posyłać dziecka do szkoły publicznej z tej racji, może wybrać szkołę prywatną, ale jak obydwoje wiemy, koszty nokautują.
- Prywatyzacja oznacza spowoduje, że więcej pieniędzy zostanie w kieszeniach prywatnych (bo nie będzie trzeba finansować państwowej edukacji z pieniędzy podatników), a co za tym idzie w kieszeniach rodzin znajdzie się trochę więcej pieniędzy na tą edukację.
- W wyniku prywatyzacji powstanie więcej prywatnych szkół (bo będzie większy popyt na tego typu usługi).
- Więcej szkół = większa konkurencja, a większa konkurencja = spadek cen.

Na pozostałe pytania nie chce mi się odpowiadać bo jak pewnie zauważyłeś, nie jestem oświeconym ateistą tak więc ja podobnie jak Ci ludzie z Afryki o których wspomniałeś nie mogę się równać z Tobą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 14, 2014, 12:31:27 am
Może to jest rozwiązanie, nie wiem, na tak szerokozakresowych mechanizmach sie zwyczajnie nie znam.

Na "argumenty" ad hominem, nie odpowiadam, nie te lata.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 14, 2014, 12:42:40 am
Na "argumenty" ad hominem, nie odpowiadam, nie te lata.
A wiesz dlaczego w ten sposób odpowiedziałem? Bo to Ty się posługujesz językiem typu ja wiem wszytko najlepiej, wszystko inne to ściema, nawet nie próbując zrozumiec innych.
Odpowiedz mi na pytanie, czy gdybyś był wierzący i twoja wiara zabraniałaby by Ci np. używania gumek, to czy wtedy twój stosunek do tego byłby taki sam?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 14, 2014, 12:43:40 am
http://wyborcza.pl/politykaekstra/1,136727,15484050,O__Kozacki__Jestem_przeciwny_religii_w_szkole.html (http://wyborcza.pl/politykaekstra/1,136727,15484050,O__Kozacki__Jestem_przeciwny_religii_w_szkole.html)

Polecam Ci Owsik ten wywiad. Kościół nie zawsze jest taki straszny jak Ci się wydaje ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 14, 2014, 12:49:40 am
Zgodziłem się z Tobą co do potrzeby reformy edukacji, przyznałem że to co zaproponowałeś w poście moze być dobrym rozwiązaniem i sam o sobie stwierdziłem, ze sie nie znam - gdzie Ty widzisz to rzekome podejście, że wiem wszystko lepiej?

Pokazałem Ci czarno na białym różnice w mysleniu ludzi niewykształconych, prostych i funkcjonujących w środowiskach plemiennych, a mających pojęcie o świecie. I nie zrobiłem tego żeby wdać się z Tobą w jakiś "dick contest". To, że stwierdziłeś, ze Ci sie nie chce na to odpowiadać w żaden sposób nie osłabia tego argumentu.

Nie jestem wierzący, więc nie gdybam. Uważam, że KK mając władzę i wpływ takie jakie ma, powinien to dopuścić po prostu, w imię ratowania życia i zdrowia - nie widze tu żadnej głębszej filozofii.

Aaaaa co do wywiadu - dla mnie bomba. Szkoda tylko, że takie jednostki są w mniejszości.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 14, 2014, 01:07:30 am
gdzie Ty widzisz to rzekome podejście, że wiem wszystko lepiej?
W tych wcześniejszych wypowiedziach.

Pokazałem Ci czarno na białym różnice w mysleniu ludzi niewykształconych, prostych i funkcjonujących w środowiskach plemiennych, a mających pojęcie o świecie.
Ja im dłużej żyję tym coraz bardziej przekonuje się, że wykształcenie niekoniecznie idzie w parze z inteligencją (jak i odwrotnie).

Nie jestem wierzący, więc nie gdybam. Uważam, że KK mając władzę i wpływ takie jakie ma, powinien to dopuścić po prostu, w imię ratowania życia i zdrowia - nie widze tu żadnej głębszej filozofii.
No właśnie, nie jesteś wierzący, ale nie próbujesz zrozumieć innych, ich systemu wartości po prostu Ty wiesz najlepiej.

Aaaaa co do wywiadu - dla mnie bomba. Szkoda tylko, że takie jednostki są w mniejszości.

ale masz świadomość, że tą wypowiedzią:
Chyba, że seks z ministrantem liczy się jako doświadczenie w związkach,  wtedy I rest my case.
obraziłeś również tego duchownego.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 14, 2014, 01:19:00 am
We wcześniejszych wypowiedziach masz argumenty. Albo na nie odpowiadasz, albo nie, swoje własne interpretacje na temat mojej osoby niespecjalnie mnie bolą.

Ależ ja sie zgadzam w całej rozciągłości. I to nadal nie zmienia faktu - "Bóg mówi, że to złe więc tego nie zrobie".

Nie "wiem lepiej", twierdze tylko, że życie i zdrowie tych ludzi jest sprawą ważniejszą niż jakiekolwiek wierzenia. Zwłaszcza jeśli te wierzenia działają na niekorzyść ich życia i zdrowia. I to lezy w gestii KK.

W jaki niby sposób kiedy mówie o księżach pedofilach obrażam duchownego, z którym wywiad mi sie bardzo podobał?:D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 14, 2014, 09:17:31 am
Nie "wiem lepiej", twierdze tylko, że życie i zdrowie tych ludzi jest sprawą ważniejszą niż jakiekolwiek wierzenia. Zwłaszcza jeśli te wierzenia działają na niekorzyść ich życia i zdrowia. I to lezy w gestii KK.
Ja akurat na temat gumek nie mam zdania, ale być może dla nich ważniejsze jest co innego (inna hierarchia wartości niż twoja) i jeżeli tak jest to chyba mają prawo to mówić? No chyba, że wychodzisz z założenia, że celowo próbują komuś zaszkodzić ...poza tym przypominam, że odniosłeś się tylko do części mojego zdania - na temat gumek, a do drugiej na temat seksu poza małżeńskiego już nie.

W jaki niby sposób kiedy mówie o księżach pedofilach obrażam duchownego, z którym wywiad mi sie bardzo podobał?:D
Wsadziłeś wszystkich księży do jednego worka.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 14, 2014, 01:03:37 pm
KK ma prawo mówić co mu się żywnie podoba, ustalać dowolną hierarchię wartości. A ja mam prawo twierdzić, że zabraniając tak trywialnej rzeczy jak antykoncepcja w społecznościach nierozwiniętych, gdzie AIDS jest powszechne jak przeziębienie, bezpośrednio przyczyniają się do śmierci tysięcy ludzi.
Co do celowości takiego postępowania, kompletnie mnie to nie interesuje. Celowe, czy wynikające z ignorancji - jakie to ma znaczenie? Ludzie padają tam jak muchy bo KK twierdzi, że gumki są złe. That simple, naprawde.
Mamy XXI wiek, nie babrajmy się w średniowiecznych przekonaniach, że seks służy tylko i wyłącznie prokreacji.

Pokaż mi prosze, lub rozjaśnij kwestie tego seksu pozamałżeńskiego bo nie widze tego w Twoich poprzednich wypowiedziach.

Nie wsadziłem, przeczytaj kilka postów niżej, jasno mówie o organizacji kościelnej, która na to zezwala i chroni zwyrodnialców. Wielu księży osobiście bardzo szanuje, chociaż w fundamentalnych kwestiach nadal sie z nimi nie zgadzam. I nadal jest to mniejszość.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 14, 2014, 02:01:12 pm
KK ma prawo mówić co mu się żywnie podoba, ustalać dowolną hierarchię wartości. A ja mam prawo twierdzić, że zabraniając tak trywialnej rzeczy jak antykoncepcja w społecznościach nierozwiniętych, gdzie AIDS jest powszechne jak przeziębienie, bezpośrednio przyczyniają się do śmierci tysięcy ludzi.
Co do celowości takiego postępowania, kompletnie mnie to nie interesuje. Celowe, czy wynikające z ignorancji - jakie to ma znaczenie? Ludzie padają tam jak muchy bo KK twierdzi, że gumki są złe. That simple, naprawde.

Jak można powstrzymać rozwój AIDS zachęcając ludzi jeszcze bardziej do spania z każdym? Akurat tutaj jestem po stronie KK gdyż w tym temacie jego propozycja jest.. najbardziej skuteczna!
W Ugandzie przestali promować darmowe gumki, a poszli w promowanie życia z jednym partnerem i liczba zakażonych w ciągu dwudziestu lat spadła z 21% do 6%. Można? Można, ale na tym żadna korporacja nie zarobi
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 14, 2014, 05:08:54 pm
Nigdzie nie napisałem, żeby zachęcać ludzi do spania z każdym. Nawet tego nie zasugerowałem. Mówie o zniesieniu moralnego zakazu antykoncepcji i określaniu jej jako narzędzia zła/szatana/etc.

Racja z Ugandą, ale sprawa jest dużo bardziej złożona, mianowicie:
1) Promowanie abstynencji i monogamii nie było jedyny działaniem nakierowanym na zmniejszenie epidemii AIDS, ale jednym z kilku
2) Badania terenowe mówią akurat o spadku wierności/monogamii
3) Eksperci argumentują, że w związku z tym, że Uganda koncentruje się bardziej na zapobieganiu zakażeniom niż leczeniu ludzi już chorych - chorzy na AIDS umierają młodo i to w dużej mierze odpowiada za spadek statystyk.

W mojej opinii dobrze byłoby połączyć i promocje życia z jednym partnerem i w razie "wu", używanie gumek.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 14, 2014, 06:44:04 pm
Mówie o zniesieniu moralnego zakazu antykoncepcji i określaniu jej jako narzędzia zła/szatana/etc.
Nawet jeśli to jest sprzeczne z naukami Kościoła? A i zapomniałeś jeszcze napisać, że powinni znieść moralny zakaz aborcji
Człowieku z Tobą nie idzie rozmawiać negujesz wszystko z czym się nie zgadzasz, fakt o to nie można mieć do Ciebie pretensji, ale również nie starasz się zrozumieć drugą stronę, podejrzewam, że dlatego nie chcesz zrozumieć bo po prostu tak Ci wygodniej.
Oczywiście mówiąc stronę nie mam na myśli siebie, tylko władze KK.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 14, 2014, 07:52:24 pm
Ludzie umierają przez ten zakaz, a Ty mówisz, że nauki, które Kościół sobie sam wymyślił są ważniejsze? To już bezczelność, tak samo jak większość księży jest bezczelna czerpiąc garściami z budżetu państwa, molestując dzieci, chroniąc pedofilów (w czym niedościgniony był uwielbiany przez wielu Karol Wojtyła) i wtrącając się w życie polityczne. A potem się dziwić, że już tylko malutki % uznaje Kościół za organizację symbolizującą dobro i miłosierdzie. Cieszy mnie, że z roku na rok jest coraz więcej apostazji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 14, 2014, 08:19:45 pm
a Ty mówisz, że nauki, które Kościół sobie sam wymyślił są ważniejsze?
A skąd wiesz, że sam sobie wymyślił?

Ludzie umierają przez ten zakaz,
Na temat dorosłości i traktowania ludzi dorosłych jak dorosłych nie będę się powtarzał, bo pewnie byśmy doszli do wniosku, że ludziom dorosłym, mającym pełną zdolność do czynności prawnej należy nająć nianię, która będzie im mówić co jest dobre a co złe, być może dobrą nianią byłbyś Ty albo Mikus, ja niestety nie czuję się kompetentny, żeby nianczyć dorosłych ludzi.
Po drugie jaką masz pewność, że to z powódek religijnych nie używają gumek? Czy tylko z powódek religijnych ludzie nie używają gumek?

czerpiąc garściami z budżetu państwa.
Pretensję należy mieć do tych którzy rozdają tą kasę, a nie tych którzy ją biorą.

molestując dzieci
A czy np. wśród studentów nie ma i nie było pedofilów? Jeżeli są wśród nich pedofile, to ja nie rozumiem czemu tylko do księży masz pretensję, a jeżeli sam jesteś bądź byłeś studentem to w pierwszej kolejności powinieneś zwracać uwagę na problem pedofilii wśród tych, w których środowisku byłeś bądź jesteś ...no chyba, że czytasz GW, która zwęża twoje horyzonty patrzenia na świat.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 15, 2014, 01:34:44 pm
Oczywiście, problemem nie jest masakrycznie duża ilość księży molestujących dzieci (bo pewnie "dzieci same wchodzą do łóżka"), tylko to, że ludzie czytają GW. Zarzucasz innym, że piszą w sposób, jakby wiedzieli wszystko najlepiej, a sam to robisz (np jak pisałeś o prywatyzacji). A pisząc o Afryce wykazujesz się po prostu ignorancją i niewiedzą.
Nie mam problemu z tym, że ktoś jest wierzący, ale jeżeli ktoś zaczyna bronić pedofilów, to wybacz, ale z taką osobą nie zamierzam dalej dyskutować.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 15, 2014, 02:12:36 pm
Oczywiście, problemem nie jest masakrycznie duża ilość księży molestujących dzieci
Ile procent z pośród wszystkich księży to pedofile? proszę także źródło.
Ile procent ze wszystkich pedofilów to księża? również proszę o źródło.

Zarzucasz innym, że piszą w sposób, jakby wiedzieli wszystko najlepiej, a sam to robisz (np jak pisałeś o prywatyzacji).
Owszem wyraziłem swoje zdanie, ale ja nigdy nie twierdziłem, że jestem nieomylny (o czym chyba nawet wspomniałem w innym temacie gdzie był poruszany temat prywatyzacji), poza tym ja wyraziłem to zdanie posługując się merytorycznymi argumentami, Ty póki co nie potrafiłeś podważyć tych moich argumentów.

jeżeli ktoś zaczyna bronić pedofilów, to wybacz, ale z taką osobą nie zamierzam dalej dyskutować.
Mam pytanie celowo kłamiesz, żeby mnie ustawić w gorszej pozycji podczas tego sporu, czy może jesteś półinteligentem? sorry, że tak odpowiadam, ale raz, że mnie teraz porządnie wkurzyłeś, a dwa, że w ten sposób mnie obraziłeś, dlatego pokaż mi w którym miejscu broniłem pedofilów, najlepiej zacytuj to zdanie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 15, 2014, 04:05:36 pm
To jest moment, w którym pojawia się moderator. Nie będę Wam przerywał tej pasjonującej dyskusji na temat wiary i Kościoła Katolickiego, ale proponuję zakończyć wycieczki personalne. Nie do tego służy ten temat. Bo w tej kwestii robi się coraz goręcej, a nie powinno.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Marca 15, 2014, 05:03:05 pm
Większy procent wśród pedofilów jest pewnie taki, że mają na imię np. Michał niż taki, że są księdzem.

Co do walki z AIDS. Jak ktoś uważa, że ludzie ruchający na prawo i lewo przejmą się zdaniem Kościoła na temat prezerwatyw to jest wysoce naiwny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 15, 2014, 07:16:47 pm
W naszym społeczeństwie na pewno nie. W społeczeństwie gdzie funkcjonuje "dobre Mzimu /złe Mzimu", już bardziej - i do tego caly czas pije.



Nawet jeśli to jest sprzeczne z naukami Kościoła? A i zapomniałeś jeszcze napisać, że powinni znieść moralny zakaz aborcji
Człowieku z Tobą nie idzie rozmawiać negujesz wszystko z czym się nie zgadzasz, fakt o to nie można mieć do Ciebie pretensji, ale również nie starasz się zrozumieć drugą stronę, podejrzewam, że dlatego nie chcesz zrozumieć bo po prostu tak Ci wygodniej.
Oczywiście mówiąc stronę nie mam na myśli siebie, tylko władze KK.

Te "nauki" Kościoła kosztują życie tysięcy ludzi. Zarzucasz mi wrzucanie do jednego worka, a sam robisz to wiążąc moje poglądy na temat antykoncepcji i KK z kwestią aborcji.
"Idzie" ze mną rozmawiać, jeżeli przedstawiasz racjonalne, konkretne argumenty, a nie wycieczki osobiste przeplatane z odpowiedziami, że nie chce Ci sie na coś odpowiadać.
I co do zrozumienia drugiej strony - nie da sie zrozumieć polityki, która polega na głoszeniu, że ratuje się i zbawia ludzi, jednocześnie odmawiając im prawa do ochrony przed śmiertelną chorobą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Marca 15, 2014, 09:47:10 pm
Taka oświecona osoba, a nie potrafi zrozumieć uniwersalności Biblii. Jeśli masz za sobą edukację, a mówisz o mówiących płonących krzewach to chyba jednak powinieneś wrócić do szkoły.

Prawda jest taka że jedna i druga strona mogłyby zrobić więcej, a świat jest zły i niesprawiedliwy. Dlaczego ateiści nie pojadą do Afryki namawiać ludzi do używania prezerwatyw? Nie umieją dotrzeć do zwyczajnych, prostych murzynków których los tak bardzo ich interesuje? Ciekawe...

PS. Mógłbyś sobie odpuścić cudzysłowy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 15, 2014, 11:20:25 pm
Zarzucasz mi wrzucanie do jednego worka, a sam robisz to wiążąc moje poglądy na temat antykoncepcji i KK z kwestią aborcji.
Skoro już wracasz do tematu wrzucania księży do jednego worka to ja jestem ciekawy czy gdybyś miał przypadkiem takiego znajomego księdza, którego byś przypadkiem lubił, to czy potrafiłbyś tak swobodnie przy nim dyskutować na temat księży pedofilów.
Jeśli chodzi o wiązanie twoich poglądów dotyczących antykoncepcji z kwestią aborcji, to oczywiście należą Ci się przeprosiny z mojej strony, oczywiście nie powinienem przypisywać komuś poglądów, których on sam nie wyraził, a jeżeli jesteś przeciwny aborcji to tym bardziej Cię przepraszam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 16, 2014, 08:56:03 pm
Owsik zwyczajnie trollujesz. Skoro nie wierzysz to co Cię obchodzi KK? Nie uczestniczysz w nim, więc nie zawieraj głosu, bo Ciebie i tak w takim razie te wszystkie przykazania nie dotyczą. Nikt Cię nie zmusza przecież.
Większość narzekaczy na Kościół niczym nie różni się od tak zwanych hejterów. Nie są częścią danej społeczności, ale jednak oburzają się na jej poczynania.
Czy gdybyś wiedział, że wspólnota mieszkaniowa sąsiadująca z twoją wg Ciebie źle wydawała kasę to byś chodził ich przekonywać, że powinni coś robić inaczej? Nie. Dlaczego? Bo Ciebie to nie dotyczy.

Oj chyba się mylisz. Kościół wdziera się w moje życie mimo, iż nie chcę uczestniczyć w jego zyciu. Krzyże w miejscach publicznych, ulgi podatkowe, piętnowanie mojej postawy wobec religii. Ja ganie kościół za to, że jest zakłamany, a nie za to, że wierzy w Boga. Bo według wiary Bóg to dobro nieskończone.
Jezeli chodzi o pedofilię wśród księży, to jest temat rzeka i podejrzewam, że więcej księży jest "czysta". Pedofilia to pewnie jakiś tam odsetek tylko i to pewnie niewielki. Tylko chodzi o to, by kościół oficialnie i nieoficialnie z tym walczył. Jeżeli natomiast słyszę, że jakiś tam biskup mówi, że to ludzkie namiętności, to wybaczcie, al eprzekracza to wszelkie granice dobrego smaku i ma prawo bulwersować kogolwiek. Ale ja nie chcę, aby to był mój jedyny argument w debacie na temat "zły kościół i dobry kościół".
I mam prośbę o nie kojarzenie mnie z ateistami :) Baaardzo proszę... nikomu nie mam zamiaru wmawiać, że Boga w jakiejkolwiek postaci nie ma. JA nie wiem czy Bóg istnieje, czy nie. Nikt tego nie wie. Nawet Kościół Katolicki. Oni w to wierzą. Szacun. Z tymże pogubili się odrobinę i nie skupiają się na szerzeniu dobra, ale raczej na kontroli swoich wiernych oraz na myśleniu za nich, co sugerują zakazy i nakazy.


Post Merge: [time]Marzec 16, 2014, 08:59:35 pm[/time]
       A tak już swoją drogą, to SOSNA! 10 przykazań mnie dotyczy ( z małymi wyjątkami), tylko, że mi nikt nie musi pisać wielkimi litereami, żebym ni ekradł, nie zabijał, nie cudzołożył i żebym nie mówił fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu. Ja wiem, że to jest złe.

Post Merge: Marca 16, 2014, 09:05:45 pm
[url]http://wyborcza.pl/politykaekstra/1,136727,15484050,O__Kozacki__Jestem_przeciwny_religii_w_szkole.html[/url] ([url]http://wyborcza.pl/politykaekstra/1,136727,15484050,O__Kozacki__Jestem_przeciwny_religii_w_szkole.html[/url])

Polecam Ci Owsik ten wywiad. Kościół nie zawsze jest taki straszny jak Ci się wydaje ;)

Alez nie wątpię, że w kościele pracują ludzie oświeceni, którzy mądrze gadają. JAk zauważył ksiądz Oko, to po obydwu stronach barykady są radykałowie, którzy nie chcą dopuścić do siebie odrobiny pokory i nie uznają czegoś takiego jak pomyłka w swojej sprawie. Ale moim zdaniem są siebie warci i jedni i drudzy :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 16, 2014, 09:27:49 pm
Taka oświecona osoba, a nie potrafi zrozumieć uniwersalności Biblii. Jeśli masz za sobą edukację, a mówisz o mówiących płonących krzewach to chyba jednak powinieneś wrócić do szkoły.

Prawda jest taka że jedna i druga strona mogłyby zrobić więcej, a świat jest zły i niesprawiedliwy. Dlaczego ateiści nie pojadą do Afryki namawiać ludzi do używania prezerwatyw? Nie umieją dotrzeć do zwyczajnych, prostych murzynków których los tak bardzo ich interesuje? Ciekawe...

PS. Mógłbyś sobie odpuścić cudzysłowy.



W Biblii jest kilka bardzo fajnych, interesujących i prawdziwie inspirujących motywów i historii, jestem ostatnim, który temu zaprzeczy. Jest też dużo więcej zwykłego barbarzyństwa, gwałtu, pożogi i wzajemnego wyrzynania się w imię i z inspiracji boskiej - tyle w temacie uniwersalności biblii.

Nie pojadą, a to dlatego, że nie jest to ruch zorganizowany jak KK i nie ma nawet 10% wpływu na świat, który KK posiada. Odbijać piłeczke możesz do woli, faktów o roli KK w tym rejonie i negatywnym wpływie na zdrowie (a w konsekwencji życie) tych ludzi nie zmienisz.
Niemniej gratuluje dobrego samopoczucia i lekceważenia ich.

Mógłbym, ale złożyło się tak, że to nadal ja decyduje o sposobie w jakim sie wypowiadam. Nie podoba Ci sie - możesz nie czytać lub zignorować moje posty, proste.


Skoro już wracasz do tematu wrzucania księży do jednego worka to ja jestem ciekawy czy gdybyś miał przypadkiem takiego znajomego księdza, którego byś przypadkiem lubił, to czy potrafiłbyś tak swobodnie przy nim dyskutować na temat księży pedofilów.
Jeśli chodzi o wiązanie twoich poglądów dotyczących antykoncepcji z kwestią aborcji, to oczywiście należą Ci się przeprosiny z mojej strony, oczywiście nie powinienem przypisywać komuś poglądów, których on sam nie wyraził, a jeżeli jesteś przeciwny aborcji to tym bardziej Cię przepraszam.

Niekoniecznie musisz mi wierzyć, ale dokładnie tak jest. Razem z moim zaprzyjaźnionym księdzem bardzo otwarcie rozmawialiśmy kilkanaście razy na temat pedofilii w kościele i o dziwo zgadzamy sie w przynajmniej 90%. Tyle, że jest to mniejszość duchowieństwa LUB jest ich dużo więcej, ale boją się krytyki ze strony władz kościóła np. takiej jaka spotkała A. Bonieckiego. W ciemno ciężko mi szacować.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 17, 2014, 07:35:12 pm

Skoro już wracasz do tematu wrzucania księży do jednego worka to ja jestem ciekawy czy gdybyś miał przypadkiem takiego znajomego księdza, którego byś przypadkiem lubił, to czy potrafiłbyś tak swobodnie przy nim dyskutować na temat księży pedofilów.
Jeśli chodzi o wiązanie twoich poglądów dotyczących antykoncepcji z kwestią aborcji, to oczywiście należą Ci się przeprosiny z mojej strony, oczywiście nie powinienem przypisywać komuś poglądów, których on sam nie wyraził, a jeżeli jesteś przeciwny aborcji to tym bardziej Cię przepraszam.

Niekoniecznie musisz mi wierzyć, ale dokładnie tak jest. Razem z moim zaprzyjaźnionym księdzem bardzo otwarcie rozmawialiśmy kilkanaście razy na temat pedofilii w kościele i o dziwo zgadzamy sie w przynajmniej 90%.
Oczywiście, że Ci wierzę (bo niby czemu miałbym Ci nie wierzyć), tylko, że ja nie mówiłem rozmawiać z nim, a rozmawiać przy nim (oczywiście w sytuacji gdy wcześniej nie rozmawiało się z nim na te tematy).

Tyle, że jest to mniejszość duchowieństwa LUB jest ich dużo więcej, ale boją się krytyki ze strony władz kościóła np. takiej jaka spotkała A. Bonieckiego. W ciemno ciężko mi szacować.
Ja podejrzewam, że nie tyle co ciężko Ci oszacować, tylko w ogóle nie jesteś w stanie tego oszacować  ;) ale nie przejmuj się ja też nie jestem w stanie tego oszacować  ;)
A tak poważnie, to wiesz czemu Wyszyński trzymał dyscyplinę, bo uważał, że tego typu wypowiedzi mogłyby się stać narzędziem do walki z Kościołem dla wrogów KK i chyba miał racje, nie sądzisz? I być może GW chętnie będzie publikować wywiady z takimi księżmi jak np. Ks. Kozanecki, ale to jeszcze nie oznacza, że oni akurat mają rację, jedynie może to oznaczać, że ich wypowiedzi są zgodne z nurtem prezentowanym przez GW.   
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 17, 2014, 11:17:11 pm
Kościół w tysiącu innych spraw sam strzela sobie w stopę i naprawde nie trzeba tu dostarczać krytykom odpowiedniej amunicji.
Wyszyński może i trzymał dyscypline, ale ja bym to połączył jeszcze z faktem, że w okresie jego urzędowania byliśmy niejako pod panowaniem obcego państwa i kościół z definicji musiał być formacją bardzo spójną i hermetyczną.
podeślij linka do wspomnianego wywiadu z Kozaneckim, jeśli dysponujesz, chetnie przeczytam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Marca 18, 2014, 03:32:41 pm
Z taką postawą jak twoja mikus, ateiści skończą jak wyznawcy jehowy: modląc się do encyklopedii i organizując spotkania na których będą siebie samych przekonywać że wiara w boga się nie opłaca. Zamiast skupiać się na krytykowaniu i wytykaniu niedoskonałości powinni robić dobrze to co Kościół robi źle, a natura zdziała swoje. ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Marca 18, 2014, 08:54:52 pm
Kreślisz bardzo chybione prognozy :) z mojej strony eot, pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 19, 2014, 10:07:17 pm
Kościół w tysiącu innych spraw sam strzela sobie w stopę i naprawde nie trzeba tu dostarczać krytykom odpowiedniej amunicji.

Rozumiem, że Tobie chodzi o kwestie kryminogenne, części przedstawicieli (popraw mnie jeśli się mylę), mi natomiast chodziło o kwestie ideowe.

podeślij linka do wspomnianego wywiadu z Kozaneckim, jeśli dysponujesz, chetnie przeczytam.

Mi chodziło o ten wywiad do którego linka tutaj podał Grzon
http://wyborcza.pl/politykaekstra/1,136727,15484050,O__Kozacki__Jestem_przeciwny_religii_w_szkole.html (http://wyborcza.pl/politykaekstra/1,136727,15484050,O__Kozacki__Jestem_przeciwny_religii_w_szkole.html)
i o którym to wywiadzie już bardzo pozytywnie się wypowiedziałeś  ;) ...
Aaaaa co do wywiadu - dla mnie bomba. Szkoda tylko, że takie jednostki są w mniejszości.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 19, 2014, 10:10:34 pm
To już oficjalne: nasi dogadali się z tym na górze, można teraz imprezować w piątki.
http://wyborcza.pl/1,75478,15651134,Biskupi_pozwalaja_na_zabawe_w_piatek__Zatwierdzili.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza (http://wyborcza.pl/1,75478,15651134,Biskupi_pozwalaja_na_zabawe_w_piatek__Zatwierdzili.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 19, 2014, 10:41:50 pm
ale to przecież sam Kościół wcześniej ustanowił piątek dniem postnym, tak więc tego typu ironia jest ani niepotrzebna ani, nawet nieuzasadniona.
Poza tym wcześniej też można było (poniżej fragment pewnego wywiadu):
Cytuj
Alicja Samolewicz Jeglicka: Po ciężkim tygodniu zmęczony człowiek chce się w końcu trochę zabawić... Czy mogę jako katoliczka iść w piątek na imprezę?

 Ks. Jakub Biernacki, MIC: Na pytanie "Czy mogę?" zawsze odpowiadam: TAK! Słowo Boże mówi jasno: "Wszystko wolno, lecz nie wszystko korzyść przynosi" (Por. 1 Kor 10, 23).
Wiara zakłada wolność wyborów. Ani Bóg ani Kościół nikogo nie zmusza do takich czy innych zachowań. Każdy z nas ma prawo wyboru. A zatem "mogę" tyle tylko, że muszę się zapytać o tę wspomnianą korzyść.

http://www.stacja7.pl/article/827/Czy+Bogu+mi%C5%82a+jest+pi%C4%85tkowa+zabawa
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 19, 2014, 11:51:24 pm
Aaaaa co do wywiadu - dla mnie bomba. Szkoda tylko, że takie jednostki są w mniejszości.

kilka słów ode mnie... dlaczego nie udzielam się w tej dyskusji:

Bo kompletnie nie rozumiem osób, które krytykują Kościół w tej dyskusji i nie widzę tego Kościoła jaki oni go widzą, bo ja takowego kompletnie nie zauważam. Kościół jest jak ludzie - każdy człowiek jest inny, różne są parafie, różni są biskupi. I tą różnorodność bardzo sobie cenię. Nie muszę słuchać Rydzyka, nie muszę zadawać się ze słuchaczami Radia Maryja, nie muszę czytać Frondy i przyjaźnić się z Terlikowskim. Są ludzie, którzy za nimi podążają, ja nie. Ja mam swoje miejsce w Kościele, mam ludzi w tym Kościele z którymi się dogaduję, z którymi się modlę. Jest wiele miejsc w KK, które wyrządzają jakieś zło, i nie staram się od tego odcinać, absolutnie, ale to nie znaczy, że takie postawy akceptuję. Mam wyrobiony obraz Kościoła i wiem, że każdy może znaleźć tam miejsce dla siebie. I ja jestem wśród ludzi, którzy nie potępiają gejów, którzy dobrze znają Pismo Święte, którzy nie są fanatykami i chcą zniszczyć wszystko dookoła. Jeśli widzę takie środowiska to uciekam, nie muszę przecież od razu wszystkich akceptować. Jeden ma taka drogę do zbawienia, inny inną.
I nie biorę udziału w tej dyskusji, gdyż nie jestem w stanie odpowiadać na zarzuty, że Kościół jest taki, a taki, ponieważ ja jestem w takiej sferze Kościoła gdzie tego nie ma, albo jest krytykowane. I skoro ktoś pisze o Kościele jako o instytucji fałszywej, sprawiającej ból to mam przeczucie, że ta osoba ma bardzo słabe rozeznanie w temacie bo takich srodowisk jest może nie wiem.. z 3-5%? Aczkolwiek one są najbardziej radykalne i lubiane przez media. Dlatego wolę nic nie pisać, bo tak samo mógłbym odpowiedzieć, że ateiści to sami grzesznicy i zło i szatan, a to i o mnie by świadczyło, że jestem kretynem. ;)

pozdr


polecam każdemu do obejrzenia, filmik z przesłaniem - krótkie, a prawdziwe. 5 minut ;)

https://www.youtube.com/watch?v=KBG6tvW9LHE (https://www.youtube.com/watch?v=KBG6tvW9LHE)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 20, 2014, 09:50:43 pm
Grzon: super, że znasz większośc takich ludzi związanych z kościołem. większość, któa ja znam, to ta gorsza większość. Nie potrafię jednak ocenić czy to 5 % czy więcej. Nie chcę sie kłócić o liczby. JA chciałbym tylko zauważyć, że kościół Wasz umiłowany nie jest podzielony na złych i dobrych ludzi. Nie. On jest jeden i cał. Ma tych samych biskupów itp. A Ci biskupi sa również żli i dobrzy (jak ludzie), ale ci dobrzy nie wypowiedzieli "wojny" tym złym. Nikt z tym nic nie robi. Papież zuch mówi dobre rzeczy. Wydaje się myślącym, światłm człowiekiem. Ale czy oprócz tego, że mówi: powróćcie do prostoty i wyzbądźcie się bogactwa materialnego, czy papiez robi coś więcej? Używa swej władzy? Nikt tego ni erobi. Wszyscy tylko dyskutują. I każdy ma argument przeciw i za. A w tym wszystkim najważniejszy powinien być Bóg, czyli dobro, miłość, sprawiedliwość... a gdzie tu miłość? A gdzie dobro? A gdzie sprawiedliwość?

Filmik super! Mówi same cudowne rzeczy, ale dla większości to slogany, które pieknie brzmią z oprawą muzyczną i graficzną... to ma tak działać, ja wiem. Ale czy bez pokazania ludzkiej krzywdy nie można cżłowiekowi wytłumaczyć, że to co dzieje sie na świecie zmierza w złym kierunku? To przeciez rolą kościoła jest pokazanie człowiekowi, którędy wiedzie droga do spokoju, miłościitp. Spokojne wskazanie drogi, a nie krzyk i groźby... jak nie będziesz słuchał Boga, to będziesz cierpiał w piekle!!! Dobro przeciez i tak zwycięży. Jaki związek przetrwa, gdy oparty jest na strachu? Żaden. Albo jedna strona ucieknie, albo druga strona zacznie ścigać i zadawać ból...
Miłośc to wzajemny szacunek. Szacunek wywalczony poprzez strach, to tylko i wyłącznie strach,a nie szacunek. Istoty kochające powinny gardzić takim szacunkiem tymczasem kościół wydaje się chełpić tą "cnotą".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Marca 20, 2014, 09:55:09 pm
I ja się pod tym, co napisał Grzon, całkowicie podpisuję. Ile razy mnie już korciło, żeby coś napisać, ale wiecie, to jest taka dyskusja, w której nikt nikogo nie przekona i która bezowocnie toczyć się będzie do końca świata. Mnie jako katoliczkę też wiele rzeczy, które dzieją się w Kościele załamuje, ale wiem, że tak jak w społeczeństwie, tak i w Kościele dzieje się różnie, bo Kościół składa się ze zwykłych ludzi. Cieszę się, że mam wolną wolę i rozum, z którego mogę skorzystać i pewne rzeczy mogę "przecedzić", mogę wybrać kościół, do którego chcę chodzić, księdza, którego chcę słuchać i spowiednika, u którego chcę się spowiadać. Wychodzę też z założenia, że tak jak nie ma sensu na siłę nikogo nawracać, tak samo nie ma sensu nikogo na siłę zniechęcać i siać ziarna niepewności, które tylko powodują frustrację niczemu przy tym nie służąc.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 20, 2014, 09:58:24 pm
Żeby nie było nieprorozumień: JA nikogo nie chce zniechęcić do wiary. Ja tylko wyrażam swoja opinię.
Wierzcie w co chcecie, chodźcie gdzie chcecie bylebyście nikomu krzywdy tym nie robili... ament ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 20, 2014, 10:38:51 pm
Właśnie też chciałem zabrać głos tyle, że Owsik w części tego co miałem napisać mnie uprzedził.
Wydawało mi się, że jest czymś oczywistym, że ani np. ja nie chce nikogo nawracać, ani np. Owsik też nie chce nikogo nawracać. Niektórzy chyba jednak nie potrafią zrozumieć, że takie dyskusje się prowadzi nie po to, żeby kogoś nawracać tylko dlatego, że one są dużo bardziej ciekawe i interesujące niż gadanie dla samego gadania np. o tym, że kolega albo koleżanka dostała podwyżkę w pracy. Mając wyrobione zdanie w pewnym temacie jesteśmy ciekawi jak widzą dane zagadnienie ludzie, którzy mają inne zdanie, czy Wam nie przyszło to do głowy, że dla nas po prostu jest to interesujące?
Dobra, ale skoro uważacie, że takie dyskusje nie mają sensu proponuję, to proponuję zamknąć ten temat, jak i tematy "polityka", "edukacja w szkole", "Preferencje polityczne forumowiczów", "homoseksualizm" itp. a niech zostaną tematy "co mnie w życiu cieszy", "co mnie w życiu śmieszy", "co mnie w życiu peszy", które oczywiście są dużo bardziej interesujące.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Marca 20, 2014, 11:52:02 pm
Gadanie dla gadania a gadanie o tym samym z tą samą puentą bez przerwy są dla mnie bez różnicy, co wyraziłam w swoim poście, nie robiąc tutaj do nikogo żadnych personalnych wycieczek, Owsika bardzo lubię, mam nadzieję, że dalej z wzajemnością (:P) :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 21, 2014, 01:00:41 am
Gadanie dla gadania a gadanie o tym samym z tą samą puentą bez przerwy są dla mnie bez różnicy
Dla jednych jest gadanie dla samego gadania z tą samą puentą, dla innych, zwłaszcza tych co dyskutują i tych, których korciło, żeby coś napisać (no bo skoro korciło to znaczy, że z zainteresowaniem musieli to śledzić) jest to ciekawa dyskusja, nawet jeżeli zdarza nam się powtarzyć czasem to samo.
Na pewno jest to lesze niż wypowiadanie się w stylu wypowiem się dlaczego się nie wypowiem czyli jednak się wypowiem ...chyba kumasz o co mi chodzi  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 21, 2014, 06:53:44 am
Katarynko: z wzajemnością :)
Dyskusja zatacza krąg, gdy nie pojawiają się nowe aspekty, argumenty.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Marca 22, 2014, 07:08:56 pm
Chyba tego nie było, więc wklejam:
God's Not Dead - Official Movie Trailer 2 (http://www.youtube.com/watch?v=IrmBiLM5xjg#ws)

Znajoma twarz w roli głównej :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 23, 2014, 08:08:37 pm
Jak tam wątek pod moją nieobecność? Nadal lecą kamienie i płoną stosy? ;)

Polecam Wam film "Ja Jestem". Oglądałem kilka razy.

http://gloria.tv/?media=561573 (http://gloria.tv/?media=561573)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 24, 2014, 07:23:10 pm
Wiecie czego nie lubię? Tego, że będę musiał to teraz obejrzeć, żeby się wypowidzieć... dzieki Knife. Nie mogłes rzucić jakiegoś sloganu typowego dla katoli?  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 24, 2014, 10:32:04 pm
żebyś mógł chociaż krótko streścić o czym jest ten film, no dwa słowa wstępu do zachęty przydałyby się, żeby chcieć obejrzeć 1,5 godzinny film  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 24, 2014, 10:55:57 pm
Nie ma tak łatwo, wiara wymaga zaangażowania ;) No nie, Knife?

A ja trochę zmienię ton dyskusji... Poddalibyście się terapii komórkami macierzystymi, gdyby to była dla Was jedyna szansa na zdrowie?

Łatwo jest oceniać coś przez pryzmat wiary, gdy nas nie dotyczy, np. chociażby in vitro, czy coś podobnego, ale gdy człowiek staje przed wyborem... różnie bywa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Marca 24, 2014, 11:03:12 pm
(http://img.sadistic.pl/pics/1c116e79dced.png)

 :lol:

@up

Żadnego dylematu nie widzę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 25, 2014, 06:26:54 am
Dzięki Cravenciak za obrazek. Masz rację, teraz prawda jest tylko w tv, internecie, reklamie, popkulturze i polityce.

To może zamiast streszczać film, to zarzucę coś innego. Otóż pierwszy raz film oglądałem rok temu. Obejrzałem i tyle, nawet nie zastanawiając się nad jego treścią, miałem wtedy różne zmartwienia. Obejrzałem i odłożyłem. W tym roku przypadkowo trafiłem na rozmowę z jednym z jego twórców: http://gosc.pl/doc/1880424.Schodzi-i-przytula (http://gosc.pl/doc/1880424.Schodzi-i-przytula). Poczułem potrzebę obejrzenia go jeszcze raz. Zadzwoniłem, pożyczyłem i obejrzałem... kilka razy. Bardzo mnie poruszył tej zimy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 27, 2014, 08:07:21 am
   Prawda jest w naszym rozumie. Żadna propaganda nie może ci zastąpić prawdy. Masz swoje oczy, uszy i inteligencję, żeby dostrzegać pewne fakty.
  Moim zdaniem problem nie leży w Bogu, jego istnieniu czy nie. Problem leży w samych członkach kościoła, ich hipokryzji i słabej wierze. Na czym powinien opierać swoją wiarę chrześcijanin? Na tyradach księży? Na debilnych broszurkach rozdawanych pod sanktuariami? Na noszeniu "świętych figur" od domu do domu? Na klepaniu różańca powtarzając setki razy tę samą formułę? Nie. Na Piśmie Świętym.
  Biblia jest fundamentem tej wiary. Jak więc można wierzyć w coś, kiedy w życiu się tego nie czytało? Kiedyś ludzie walczyli o powszechny dostęp do Pisma Świętego,o Kościół zabraniał rozpowszechniania go wśród ludzi. Teraz każdy katolik ma dostęp do Biblii i jak z niego korzysta? Ilu z nich przeczytało całość próbując coś zrozumieć? Ilu z nich czytało chociaż fragmenty?
  Czasem jeśli ktoś mi mocno wypomina mój brak kontaktu z kościołem i wmawia mi jak mi źle bez kościoła zadaje mu takie pytanie. Co to za cytat:

Cytuj
Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą;  czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich.   

Mało kto wie , że to trzecie przykazanie.  Jeszcze mniej osób rozumie co to znaczy.To jest żenujące. Dlatego szanuję ludzi, którzy wierzą lub nie wierzą ŚWIADOMIE.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 27, 2014, 08:30:48 am
Zgadzam się w stu procentach. To jest szczyt hipokryzji i arogancji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Marca 27, 2014, 09:09:43 am
   Prawda jest w naszym rozumie. Żadna propaganda nie może ci zastąpić prawdy. Masz swoje oczy, uszy i inteligencję, żeby dostrzegać pewne fakty.
  Moim zdaniem problem nie leży w Bogu, jego istnieniu czy nie. Problem leży w samych członkach kościoła, ich hipokryzji i słabej wierze. Na czym powinien opierać swoją wiarę chrześcijanin? Na tyradach księży? Na debilnych broszurkach rozdawanych pod sanktuariami? Na noszeniu "świętych figur" od domu do domu? Na klepaniu różańca powtarzając setki razy tę samą formułę? Nie. Na Piśmie Świętym.
  Biblia jest fundamentem tej wiary. Jak więc można wierzyć w coś, kiedy w życiu się tego nie czytało? Kiedyś ludzie walczyli o powszechny dostęp do Pisma Świętego,o Kościół zabraniał rozpowszechniania go wśród ludzi. Teraz każdy katolik ma dostęp do Biblii i jak z niego korzysta? Ilu z nich przeczytało całość próbując coś zrozumieć? Ilu z nich czytało chociaż fragmenty?
  Czasem jeśli ktoś mi mocno wypomina mój brak kontaktu z kościołem i wmawia mi jak mi źle bez kościoła zadaje mu takie pytanie. Co to za cytat:

Cytuj
Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą;  czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich.   

Mało kto wie , że to trzecie przykazanie.  Jeszcze mniej osób rozumie co to znaczy.To jest żenujące. Dlatego szanuję ludzi, którzy wierzą lub nie wierzą ŚWIADOMIE.



To ja bym się też "wyłożyła", bo bardziej pasuje mi to na pierwsze przykazanie, "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" a nie "Pamiętaj, abyś dzień święty święcił".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Marca 27, 2014, 04:29:14 pm
Ode mnie dzisiaj dla Was taka grafa:

(http://gosc.pl/files/13/09/21/748141_42_3568220900222_541066524_n_4.jpg)

PS. Lubię Was :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 28, 2014, 08:12:30 am
Hmm... nadszedł czas na pewne wyznanie z mojej strony. Otóż kiedyś o mały włos zostałem franciszkaninem. W pewnej małej miejscowości niedaleko mojego miasteczka mieści się klasztor. Zauroczyli mnie sposobem życia, dobrocią, prostotą i mądrością. Kiedy już miałem odjętą decyzję podszedł do mnie, ktoryś z braci f. i powiedział mi, żebym się zastanowił, bo mlodziutki jeszcze byłem itp. Miałem wtedy 19 lat i zrezygnowałem. Dlatego lubię franciszkanów. Cieszę się, że nie byli zachłanni i nie wzięli mnie pod swe skrzydła tylko pozwolili dorosnąć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Kwietnia 04, 2014, 09:18:05 am
http://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m/nie-ma-lipy,414927.html (http://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m/nie-ma-lipy,414927.html)

Co myślicie o takich inicjatywach?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 04, 2014, 10:06:52 am
Lipa ;p mi się osobiście nie podoba. Chore drzewa chorymi drzewami, ale po kiego papieżowi 12 drewnianych figur jak jeździ na nartach? czuję, że wyjdzie z tego typowy polski religijny kicz ;>
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Kwietnia 04, 2014, 10:18:27 am
(http://images.polskaniezwykla.pl/user/original/348339.jpg)

Dla kontrastu kościół ewangelicko-augsburki w Nidzicy. Po prostu jak tam wszedłem stałem jak wryty przez 5 minut. Na podłodze beton przykryty zwykłą wykładziną.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 04, 2014, 06:59:35 pm
Szkoda gadać. Przepych chyba zawsze był obecny w kościele katolickim.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 04, 2014, 08:54:25 pm
Bardzo fajna rozmowa: http://gosc.pl/doc/1608247.Ratunku (http://gosc.pl/doc/1608247.Ratunku)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 05, 2014, 08:09:27 pm
Przepraszam, ale doczytałem do 3 strony... nie moge czytać, słuchać, patrzeć na to jak giną lub cierpią dzieci. Gdyby bóg istniał, to dzieci by nie cierpiały i nie ginęły... tak myślę. Nie chcę nikogo obrażać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 05, 2014, 08:51:25 pm
Rozumiem Cię w pewnym stopniu. Cierpienie drugiego człowieka, dziecka, jest ciężkie do przyjęcia. Jednak stwierdzenie:

Gdyby bóg istniał, to dzieci by nie cierpiały i nie ginęły... tak myślę.

jest, nie obraź się... śmieszne. Jak to sobie wyobrażasz? Dzieci do jakiego wieku miałyby nie cierpieć i nie ginąć? Do 6, 12, 18 lat? Czyli można takie dziecko wrzucić pod pociąg, potrącić po pijaku samochodem, wyrzucić z okna, a ono z uśmiechem otrzepie się i wstanie? No i właściwie czemu tylko dzieci, a nie wszyscy ludzie? Może w ogóle wyeliminować śmierć (która swoją drogą została już zwyciężona), cierpienie, smutek, zmartwienia, trudności? Bylibyśmy wtedy taką uśmiechniętą papką, że już teraz robi mi się niedobrze...

Warto jednak przyjrzeć się cierpieniu z innej strony. Ilekroć w życiu spotykało mnie cierpienie, czy to w chorobie, czy to w trudnej sytuacji, czy w rodzinie, w otoczeniu... Zwykle spotykało się to z moim mniejszym lub większym buntem, ale także zawsze prędzej czy później z jakąś refleksją nad sensem życia, nad moją w nim rolą, nad odpowiedzialnością za siebie i innych. Tak więc w efekcie to cierpienie, które spotykało mnie lub innych przynosiło dobre owoce. Dużo lepsze, niż moje powodzenia, które wbijały mnie w pychę i zarozumiałość (często podskórnie, o czym dowiadywałem się dopiero później, gdy zbierało to plony). Tak więc cierpienie myślę, że jest ważne... nie jest przyjemne, nie zawsze jest chciane, jednak póki żyjemy jest i będzie, nie ma co się kopać z koniem. Tylko ważne, żeby nie poszło na marne. Więc wyciągajmy pomocną dłoń do cierpiących, cierpiąc nie bójmy się prosić o pomoc, wyciągajmy z cierpienia jak najlepsze owoce. No i jak dla mnie jest jeszcze ta fajna świadomość, że po tej śmierci cielesnej jest dużo, dużo lepiej...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 05, 2014, 09:54:11 pm
Dzieci są niewinne... i tyle. Kto zadaje im cierpienie powinien cierpieć.
Nie mówię, że cierpienie nie jest ważne, bo w pewnym stopniu napewno wzbogaca. Mnie denerwuje, gdy ktos mówi: bóg jest sprawiedliwy, gdy pozwala cierpieć. Ja p******e...!!!! Przepraszam... ten kto nie ma dziecka... nosz k***a mać... !!! Jakim prawem ktoś kto jest wszechmocny pozwala na głodujące dzieci, gwałcone dzieci, mordowane dzieci, bite dzieci... dzieci!!!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 05, 2014, 10:01:05 pm
W dodatku Swojego niewinnego Syna posłał na krzyż!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 05, 2014, 10:17:40 pm
No jeżeli wierzyć w to co piszą w biblii. Bo jeżeli nie, to wziął sobie obcego syna i ten obcy syn zginął za tego boga.
Nie odwaracaj mi tu kota ogonem. Ja próbuję zrozumieć, lecz nie mogę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Kwietnia 05, 2014, 10:50:53 pm
Skoro Boga nie ma to przestań mieć do niego pretensje i pozwól innym wierzyć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 06, 2014, 11:43:57 am
Nie powiedziałem, że boga nie ma. To, że ja w niego nie wierzę, to nie znaczy, że wiem, że go nie ma. Dopuszczam myśl, że się mylę. Ja chcę tylko zrozumieć na przykład to, jak ktoś nieskończenie dobry, miłościwy itp. może dopuścić do tego by dzieci cierpiały.

Post Merge: [time]Kwiecień 06, 2014, 11:45:32 am[/time]
I nie mam pretensji do boga, bo w niego nie wierzę. Do ludzi mam pretensje.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 06, 2014, 02:39:04 pm
W kwestii Boga, czasem wydaje mi się, że zrzucając winę za cierpienie na Niego, sami wykręcamy się z odpowiedzialności za siebie i innych. Za to jak jest jesteśmy odpowiedzialni mniej lub bardziej jako jednostki i jako społeczeństwo. Bóg dał nam taki wspaniały dar, który nazywa się "wolność". Nie wyobrażam sobie, że np. chcę zrobić coś złego, a z nieba spada na mnie błyskawica. Bóg pozwala mi wybrać między dobrem i złem, jednak ze wszystkimi jego konsekwencjami dla mnie i innych ludzi. Poza tym skoro dopuszczamy istnienie Boga musimy też dopuścić istnienie szatana. W takim razie czemu za wszelkie zło winimy Boga, a szatan pozostaje takim sympatycznym miśkiem, fajnym tematem do dodawania pikanterii w popkulturze? Za to co piękne i dobre chwalimy człowieka lub co najwyżej matkę naturę, za to co złe winimy Boga, a szatan niezauważony siedzi za zasłoną i pluje w nas zatrutymi strzałkami śmiejąc się ukradkiem.

I czasem sam już nie wiem, czy bardziej mnie to smuci czy bawi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Kwietnia 06, 2014, 03:16:27 pm
Rozmywanie tematu.
Jeżeli nic nie dzieje się bez wiedzy i inicjatywy boskiej to w jaki sposób człowiek odpowiedzialny jest za katastrofy naturalne, które pustosząc planete jednocześnie zabijają dziesiątki tysięcy ludzi? Tsunami, Fukushima, susze, powodzie, huragany, listę można ciągnąć w nieskończoność.

Wolność dana przez boga to żadna wolność. "Zachowuj się tak jak Ci rozkazuje, to dostaniesz ciasteczko - w przeciwnym razie ogień piekielny". Ja jako niewierzący jestem odgórnie skazany na wieczne potępienie, mimo tego, że kompas moralny ustawiony mam we właściwym kierunku i żyje jako ten przysłowiowy "dobry człowiek". Gdzie tu sprawiedliwość, logika?

Instytucja szatana to bardzo prymitywna idea (nie uderzam do Ciebie bezpośrednio Knife) wymyślona w celu zrzucenia winy na kogoś innego. Tak jak w czasach sąsiadujących z narodzinami jezusa, brano kozła i wypędzano go na pustynię w celu zmazania wszelkiego zła poczynionego przez daną społeczność, tak bardzo łatwo powiedzieć "szatan mnie podkusił".
Jeżeli ktoś robi coś złego, to jest to jego odpowiedzialność, nikogo więcej. Pozostaje tylko kwestia wzięcia na siebie tej odpowiedzialności i zmierzenia się z nią - zamiast obwiniania wyimaginowanej istoty z różkami i ogonkiem;]
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 06, 2014, 03:28:22 pm
Tylko, że ja i inne osoby niewierzące nie mogą zrzucać winy na szatana, bo nie wierzymy zarówno w boga jak i w szatana i całą resztę fruwających aniołów. Tylko wierzący mogą zrzucać odpowiedzialność na szatana.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Kwietnia 06, 2014, 03:59:53 pm
Zgadzam się, dlatego mówie, że jeżeli robi się coś złego to trzeba się z tym zmierzyć samemu. Tak jest dużo uczciwiej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 06, 2014, 05:50:00 pm
Okej, ciekawie jest przeczytać jak cierpienie odbierają osoby niewierzące. Cieszę się, że wierzę. Dzięki temu cierpienie w moim życiu ma sens.

Tymczasem polecam bardzo ciekawe świadectwo. Poruszające i momentami rozśmieszające:

Wyrwani z niewoli - świadectwo Piotra i Jacka (http://www.youtube.com/watch?v=PawDzqGCIsc#ws)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 06, 2014, 06:29:19 pm
który to już raz jest tutaj prowadzona dyskusja o złu wszelkiego świata i "jak Bóg może do tego dopuścić"?   ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 06, 2014, 07:07:17 pm
Nie. Nie jak Bóg może do tego dopuścić tylko jak mozna wierzyć, że jest ktoś wszechmocn, miłosierny i nieskończenie dobry i sprawiedliwy, który w swej dobroci może dopuścić do tego by dzieci cierpiały. Ja nie wierzę w Boga. Szanuję waszą wiarę. Nie próbuję was do niej zrazić, ja jestem ciekaw tylko w jaki sposób jesteście w stanie wytłumaczyć sobie sprawiedliwość i miłość w kontekście cierpienia istot tak niewinnych jakimi są dzieci. Bo jeżeli isteniej Bóg w którego wierzycie, to wygląda na to, że On tylko Jest i nic więcej nie robi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 06, 2014, 07:43:35 pm
który to już raz jest tutaj prowadzona dyskusja o złu wszelkiego świata i "jak Bóg może do tego dopuścić"?   ;)

Sam się sobie dziwię, że jeszcze wchodzę w takie dyskusje :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 06, 2014, 08:06:00 pm
Czyli nie warto wchodzić w takie dyskusje? Dlaczego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 06, 2014, 08:16:33 pm
Bo zwykle do niczego nie prowadzą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 06, 2014, 08:32:16 pm
No jeżeli takie masz podejście,to faktycznie do niczego nie prowadzą. Naprawdę nie dopuszczacie maleńskiej możliwości pomyłki? Nie mysleliście nigdy o tym, że to mystyfikacja? Zabieg człowieka? Ten cały strach przed bogiem itp.? Przeciez to się kupy nie trzyma. Miłośc oparta na strachu? Nie próbuję Was przekonać do swojej racji tylko do chwili namysłu. Nie traktujcie mnie jak błądzącego lecz jako myślącego... poznającego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 06, 2014, 08:44:15 pm
Strach to chyba ostatnia rzecz o której myślę w relacji z Bogiem. To jest kochający Ojciec. On właśnie powoduje, że się nie boję. Nie musisz nas przekonywać do chwili namysłu, myślimy cały czas. To, że nie wątpimy, nie znaczy, że nie myślimy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 06, 2014, 08:46:57 pm
Nie chodzi mi o zwątpienie. Wiara pomimo dopuszczenia świadomości pomyłki jest mocniejsza i cenniejsza niż ślepe podąrzanie za słowami kapłana. A jeżeli chodzi o strach, to przecież trzeba być bogobojnym.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 10, 2014, 07:42:58 pm
Ależ się rozmowa urwała w dziwnym miejscu... cóż.
Znalazłem w internecie cuś takiego. Pewnie już widzieliście, ale i tak wkleję:
https://www.youtube.com/watch?v=XYKwqj5QViQ#t=25 (https://www.youtube.com/watch?v=XYKwqj5QViQ#t=25)

piekna inicjatywa pomieszana z niewątpliwym talentem i prawdopodobnie z chęcią uszczęśliwiania ludzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Kwietnia 10, 2014, 07:50:45 pm
Wykurwiste to jest.

Więcej takich księży nam trzeba.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 10, 2014, 08:22:51 pm
w Polsce też takich mamy :D  :sorcerer:

https://www.youtube.com/watch?v=dwBrHXJBRLI (https://www.youtube.com/watch?v=dwBrHXJBRLI)

 :lol:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 10, 2014, 09:37:05 pm
No to się zrobiło cukierkowo i miło, ale żeby nie było zbyt miło to proszę bardzo. Mamy też takich duchownych w Polsce
http://www.wprost.pl/ar/443659/Gwalty-w-sierocincu-prowadzonym-przez-zakonnice-Siostra-Bernadetta-uniknie-kary/ (http://www.wprost.pl/ar/443659/Gwalty-w-sierocincu-prowadzonym-przez-zakonnice-Siostra-Bernadetta-uniknie-kary/)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Kwietnia 10, 2014, 11:48:54 pm
   Dobry przykład, że nie można wrzucać księży do jednego wora. Wśród nich jest wielu wspaniałych, światłych i rozsądnych ludzi. I oby takich jak najwięcej. Cieniem kładzie się niestety pozostała, nie tak chlubna część duchowieństwa. Póki Kościół sobie z nimi nie poradzi, będziemy nadal obserwować odpływ ludzi z kościoła.
 Niektórym może wydawać się to niebywałe: "Jak to? Ludzie nie będą chodzić do kościoła?". Tak, nie będą. Wdziałem na własne oczy kościoły wyprzedane na muzea, magazyny, kina czy dyskoteki. I tutaj widać największą słabość zarządu, bo oni wiedzą o tym wszystkim. Na zachodzie się już to dokonało, a oni nie potrafią temu zaradzić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 11, 2014, 04:09:52 pm
TO prawda. Pozostaje jednak nadzieja, że przy wierze zostaną Ci najwytrwalsi i "najlepsi". Może to za ich sprawą kościół ponownie rozkwitnie. Póki co, w moich oczach jawią się minusy. Nie same minusy, ale minusy przeważają.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 11, 2014, 09:16:22 pm
Jak patrzę na ten wątek, to od 1 do 101 strony wciąż te same smętne rozważania, od których w codzienności mnie już mdli.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 12, 2014, 12:54:22 pm
Te smętne rozważania trwają od wielu wielu lat i wieków i to nie tylko na tym forum. Czy to coś dało? Nie. Dalej w kościele znajdują się nieprawi, którzy kłamią, wykorzystują i tstarają się ukryć wszelkie zło w swoich szeregach. Dlatego twierdzę, że kościół jest zakłamany...

Post Merge: Kwietnia 12, 2014, 12:55:02 pm
Poza tym nie musisz tu zaglądać, jeżeli Cię mdli ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Wagon w Kwietnia 12, 2014, 02:18:22 pm
A ja się w tym temacie nie dziwię Knifowi. Zresztą sam stwierdzasz, że takie dyskusje nic nie dają. Może zemdlić.
Owsik, zastanawia mnie jedno. Deklarujesz, że jesteś niewierzącym. A z Twoich wypowiedzi widać ewidentny żal do Boga. Na przykład jak wspominałeś o tym cierpieniu dzieci.
Tak samo jeśli chodzi o Kościół. Wygląda to tak jakby zrobił Ci jakąś krzywdę. Jako osoba niewierząca znajdujesz się poza nim. Nie dotyczy Cię wcale to co mówi Kościół. Dlatego sorry, ale dziwi mnie, że nie masz "wyrąbane".
Zarzucasz Kościołowi, że w jego szeregach znajdują się ludzie nieprawi, kłamcy, źli. Wszędzie tacy są. Mordercy, pedofile, gwałciciele, kłamcy, złodzieje... Tak jak w każdej grupie, znajdziesz wśród księży tych wartościowych, dobrych, inteligentnych, sympatycznych ale i takich z tego drugiego bieguna.
Ja wierzę w Boga, a nie w księży. Nie wierzę w obecnego proboszcza mojej parafii, który jest antypatyczny, sfiksowany, gadający głupoty. Ponadto podejrzenie o bliskie stosunki z gosposią (oddanie samochodu, wspólne wyjazdy) nie rzucają na niego dobrym światłem. Ale nikt mi nie każe z nim rozmawiać, słuchać ślepo tego co mówi. Mam swoich upatrzonych, obdarzonych sympatią księży (wśród przyjaciół kandydatów na księży), których słowa do mnie trafiają, rozmowa dużo mi daje (ulgę, zrozumienie, spojrzenie na życie pod innym kątem).
To jest tak jak z lekarzami. Raz trafisz na przemiłego, który się należycie Tobą zajmie i będziesz się czuł dobrze na wizycie u niego. Innym razem możesz trafić do gbura, łapówkarza, który podejdzie do Twojego przypadku lekceważąco i nie pomoże Ci wcale.
Takie jest życie. Powinieneś wiedzieć, że zło jest wszędzie.
Mieszkasz w bloku. Jeden z Twoich sąsiadów jest kochającym mężem, wspaniałym, troskliwym ojcem. Ogólnie cała rodzina wzorowa, kulturalna. Drugi jest alkoholikiem, bijącym żonę i dzieci. Patologia. Czy też wtedy mówisz, że CAŁY (razem z Tobą, Twoją rodziną) blok jest zły, zepsuty?
Są lepsi księża i gorsi. Trzeba pamiętać, że kapłan nie jest osobą świętą. To taki sam człowiek jak Ty, czy ja. Czyniący zło, błądzący.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 12, 2014, 04:23:43 pm
Owsik, zastanawia mnie jedno. Deklarujesz, że jesteś niewierzącym. A z Twoich wypowiedzi widać ewidentny żal do Boga. Na przykład jak wspominałeś o tym cierpieniu dzieci.
Akurat tutaj muszę stawić się w obronie Owsika ;) Ja tą wypowiedź Owsika rozumiem w ten sposób, że z jego punktu widzenia jako osoby niewierzącej, która temu wszystkiemu przygląda się z boku nie ma w tym wszystkim logiki, a nie to, że ma żal do Boga
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 12, 2014, 07:29:32 pm
Oczywiście Bluebird ma rację. Za każdym razem staram się pisać, że jeżeli bóg jest taki dobry, to czemu pozwala na cierpienie dzieci.
A żal do kościoła? No mam. Bo jestem jego częścią (chrzest itp.)nie z własnej woli. Teraz ktoś mi powie, że przecież to moi rodzice chcieli mnie ochrzcić i kościół nikogo nie zmusza, ale przeciez ogólnie wiadomo, że dziecko nie ochrzczone, które potem nie idzie do komuni jest "inne" i piętnuje się takie dziecko w środowisku itp. Mam żal za to, że kościół jest ******* a nie powinien być chcąc głosić prawdy moralne o miłości i sprawiedliwości
dlaczego tak wiele kontrowersji wśród hierarchów katolickich budzą wypowiedzi ich szefa papieża Franciszka.
http://polska.newsweek.pl/papiez-franciszek-bogactwo-biskupow-newsweek-pl,artykuly,270781,1.html (http://polska.newsweek.pl/papiez-franciszek-bogactwo-biskupow-newsweek-pl,artykuly,270781,1.html)
Kościół jest zakłamany i nie obchodzi mnie to, że gdzie indziej tez tak jest. Tutaj gadamy o kościele, o instytucji, która zaskarbia sobie prawo do osądzania ludzi, a sami nie widzą "belki w swoim oku"...
Wagon: Napisałeś o swoim proboszczu, że gosposia, samochód itp. I dlaczego nikt z tym nic nie robi? PRzecież to człowiek zwykły. Ale ludzie się bojąi wolą księdza nie ruszać. Bo ???
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 12, 2014, 09:10:22 pm
Te smętne rozważania trwają od wielu wielu lat i wieków i to nie tylko na tym forum. Czy to coś dało? Nie. Dalej w kościele znajdują się nieprawi, którzy kłamią, wykorzystują i tstarają się ukryć wszelkie zło w swoich szeregach. Dlatego twierdzę, że kościół jest zakłamany...

Nie dało i nie da. Tak było, jest i będzie! Ciągle dziwią mnie ludzie, których to dziwi. Nie chcę być źle zrozumiany - też nie podoba mi się, że tak jest. Ale tak było jest i będzie! Wśród uczniów Jezusa był zdrajca, Piotr zaparł się swojego Mistrza, pod krzyżem z apostołów był tylko Jan, reszta uciekła. Skoro uczniowie Jezusa, którzy przebywali w zażyłości ze Zbawicielem czasem błądzili, czemu dziwimy się, że teraz poszczególni ich naśladowcy błądzą również? Jesteśmy tacy sami. Ale póki życie trwa i zegar tyka ci, którzy błądzą mogą znaleźć właściwą drogę, bo nigdy nie jest za późno, o czym świadczy postawa Dobrego Łotra. Mogę obrazić się na Kościół, bo ten czy tamten kapłan mnie oszukał, tamten uraził itp, ale mogę też być częścią tego Kościoła, starając się żyć dobrze dawać przykład, upadając wstawać, otrzymując naukę pokory, bo ja potrzebuję pomocy, nie jestem bogiem.

Z perspektywy czasu bardzo się cieszę, że jestem w Kościele, że urodziłem się w Polsce, gdzie życie wiarą, jej praktykowanie jest łatwiejsze niż na zachodzie. Nawet na mojej wsi dwa razy dziennie jest Msza, ta wspaniała ofiara, łącznik między niebem, a ziemią. Codziennie mogę zastać kapłana w konfesjonale. Wczoraj robiłem zdjęcia na drodze krzyżowej u mnie w Tumlinie, było koło tysiąca osób w parafii około 3000 tys. Dla mnie to wspaniałe, że mogę w tym wszystkim uczestniczyć. I żaden z nas nie jest idealny, każdy z nas upada, ale ja nie znam duszy każdego człowieka, jego myśli i jego walki, więc nie oceniam, a kocham. Zamiast fochować się i obrażać na Kościół, wolę być jego częścią. Bo ja jestem taki sam i tak samo potrzebuję nawrócenia jak my wszyscy. Bo...

"Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: "Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?"On usłyszawszy to, rzekł: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników"

Mt 9, 10-13

Dziwić się, że w Kościele są grzesznicy to tak, jakby iść do szpitala i dziwić się, że są tam chorzy pacjenci.

Oczywiście Bluebird ma rację. Za każdym razem staram się pisać, że jeżeli bóg jest taki dobry, to czemu pozwala na cierpienie dzieci.

A gdzie jest napisane, że Bóg jest gwarantem braku cierpienia? Bóg nie zabiera krzyża ale daje siłę do jego niesienia. W dziejach ludzkości świadkowie wiary często byli dotykani cierpieniem, męczeństwem. Nie wiem skąd pomysł na równanie "Istnienie Boga = Brak Cierpienia". Cierpienie dzieci ma ogromną wartość. Choć też nie chcę, żeby cierpiały dzieci, żeby cierpieli dorośli. Więc pytanie do mnie - co zrobiłem, żeby ktoś nie cierpiał?

Bo jestem jego częścią (chrzest itp.)nie z własnej woli. Teraz ktoś mi powie, że przecież to moi rodzice chcieli mnie ochrzcić i kościół nikogo nie zmusza, ale przeciez ogólnie wiadomo, że dziecko nie ochrzczone, które potem nie idzie do komuni jest "inne" i piętnuje się takie dziecko w środowisku itp.

Ogólnie może i wiadomo, ale w takim razie jestem ogólnie niedoinformowany. U mnie żadnego piętnowania nie było i nie ma. Za to mógłbym się tu teraz rozklejać jak to ja jestem piętnowany np. w pracy za bycie katolikiem, który nie wstydzi się wiary i stara się żyć wartościami katolickimi. Poza tym jesteś częścią Kościoła nie z własnej woli?  :o Jeśli ktoś Ci grozi, to zgłoś do prokuratury. A jeśli nie, to przecież jesteś już jakiś czas pełnoletni i możesz skorzystać z apostazji i wyrzec się wiary. Nie polecam tego, ale informuję, że jest taka możliwość, żebyś nie narzekał, że jesteś częścią Kościoła nie z własnej woli. Nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma.

Na zakończenie powtórzę, że bardzo się cieszę, że jestem w Kościele. Widzę, że to długa droga, trudna droga, ale droga dobra, droga dla mnie i chcę nią iść. Dzięki Boże. Amen!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 12, 2014, 09:58:53 pm
W kościele kapłan jest lekarzem, a nie pacjentem. W imieniu pana boga rozgrzesza ludzi. Masakra.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 12, 2014, 10:01:55 pm
No cóż, nic tu po mnie :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Kwietnia 12, 2014, 11:43:30 pm
Gdzieś w tym temacie napisałem wcześniej, że jeśli będziesz skupiał się na krytykowaniu kościoła to niedługo z tą całą nienawiścią zostaniesz sam, bo nikt nie będzie chciał z tobą dyskutować owsik. No i (chyba) ci się udało ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 12, 2014, 11:52:33 pm
Bardzo fajna historia, polecam:

Od guru do Jezusa - świadectwo Jozepha Verlinda (http://www.youtube.com/watch?v=PtGePYyqX2I#ws)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Kwietnia 13, 2014, 01:44:09 am
Owsik, pogadamy?

(http://img.sadistic.pl/pics/451276b2fc06.jpg)

A tak całkiem serio, każdy niech sobie wierzy w co chce. Ważne tylko, żeby tą czy tamtą ideologią nie srać sąsiadowi na wycieraczkę. Dlatego nie wiem, po co te dyskusje na 30 stron, skoro jeden drugiego i tak nie przegada. Dobranoc
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Kwietnia 13, 2014, 02:30:55 am
Mam pytanie do osób wierzących. To, że nie należy wrzucać wszystkich księży do jednego worka, już zostało wcześniej ustalone. A czy modlicie się za tych, na których macie powody narzekać?
Jeśli o mnie chodzi, to kiepsko mi to wychodzi. Czasem mam jakiś zryw, jak mi się przypomni, ale i wtedy to jest tak bardziej z obowiązku niż z serca  :_:.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 13, 2014, 07:41:20 am
Bardzo dobre pytanie!

„Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5, 44-48)

Powiem szczerze, że pierwsze kroki w tym kierunku zrobiłem pod wpływem... ludzi niewierzących. Taka postawa jest spotykana w kręgach AA, AH itp. Przykładową historyjką może być historia jednego z przyjaciół, który jest taksówkarzem. Oczywiście kupa czasu w samochodzie, więc sytuacji stresujących z innymi użytkownikami dróg cała masa. Zwykle kończyło się na fuckach, sprzeczkach i złośliwości. Taka sprzeczka dawała jakąś krótką dziką satysfakcję, ale mąciła krew na dłużej, przynosiła jakąś złość. Wiemy jak jest. Od jakiegoś czasu chłop opowiada, że co mu ktoś zajedzie drogę, to zamiast się drzeć, wyzywać, trąbić, odmawia sobie "Boże, pobłogosław tego człowieka i daj mu wszystko, czego potrzebuje". Czuje się lepiej, złość mu szybko mija i staje się pogodny. I u wielu innych ludzi też to tak działa, u mnie również.

To są takie sytuacje "na gorąco", ale trzeba też pamiętać o naszych nieprzyjaciołach w dłuższych modlitwach. Na pewno wielu z nas ma w swoim życiorysie ludzi, do których czuje jakąś grubszą urazę i nad tym praca jest trudniejsza, ale i efekt lepszy. Generalnie moc przebaczenia jest ogromna i zbawienna, warto przebaczać, to duży krok w kierunku wolności.

Jeszcze jeden krótki przykład: Kilka miesięcy temu był u nas na meetingu ze swoją historią przyjaciel z innego miasta. Bardzo burzliwy życiorys, niczym scenariusz thrilera-dramatu. Kulminacyjny punkt przebaczenia to wybaczenie księdzu, który go molestował jako młodego chłopaka. Odnalazł go w domu księży emerytów po ponad 30 latach, przedstawił się i powiedział, że mu wszystko wybacza, nie ma do niego żadnej urazy, niech się niczym nie martwi, po czym obaj padli sobie w ramiona i płakali jak dzieci.

W filmie "Ja Jestem", który wrzucałem tu kilka stron temu jest też mocna historia afrykańskiej dziewczynki, która została zmuszona do oglądania brutalnego morderstwa swojego ojca. Oprawcy odcięli martwemu ojcu palec i kazali dziewczynce go zjeść. Od tej pory dziewczynka miała wstręt do wszelkiego jedzenia nie mówiąc o innych ranach psychicznych. Po mszy o przebaczenie dziewczyna wybaczyła oprawcy, znalazła go w więzieniu, powiedziała, że go kocha, że teraz on jest jej bratem i żeby się niczym nie martwił. Odwiedzała go dwa razy w tygodniu, przynosiła jedzenie, ubranie. To się nazywa przebaczenie.

Generalnie częściej spotykam się z zasadą oko za oko niż z przebaczeniem. Jednak przebaczenie ma niesamowitą moc, tak dla przebaczającego jak i osoby, której przebaczenie dotyczy. To jest piękna sprawa. Dzięki za poruszenie tej kwestii Sylvik!

Na koniec polecam jeszcze taką książeczkę:

(http://www.ksiazkikatolickie.co.uk/image/cache/data/ok%C5%82adki/modlitwa-przebaczenia-robert-degrandis-ssj-500x760.jpg)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2014, 11:37:39 am
Myślę, że najtrudniej i tak jest przebaczyć sobie. Przyznać się przed sobą, że to, co się robiło niekoniecznie było dobre dla nas i przestać.
Przebaczenie innym ludziom jest również bardzo trudne, zwłaszcza, jeśli jest to przebaczenie jednostronne, ale trzeba próbować. Im więcej gniewu nosimy w sobie, tym trudniejsze jest nasze życie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2014, 12:17:42 pm
Oczywiście, że trudno wybaczyć. Tylko czy ja jestem złym człowiekiem, bo nigdy nie wybaczyłym komus tego, że zabił mojego ojca i kazał mi zjeść jego palec? Albo nie mwybaczyłbym nigdy nikomu tego, że wykorzystywał mnie seksualnie, gdy byłem małym chłopcem? k***a mać ludzie. Tacy ludzie powinni być karani, a nie ściskani przez swoje ofiary w domach starców... poto są więzienia. Miłość jest wspaniała, ale brak człowieczeństwa w człowieku jest niewybaczalna.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 13, 2014, 01:09:30 pm
Gdzieś w tym temacie napisałem wcześniej, że jeśli będziesz skupiał się na krytykowaniu kościoła to niedługo z tą całą nienawiścią zostaniesz sam, bo nikt nie będzie chciał z tobą dyskutować owsik. No i (chyba) ci się udało ;)
Z tego co widzę, to jedynie owsik dyskutuje, ponieważ on zadaje pytania, a wy mu nie udzielacie żadnej odpowiedzi i wciąż piszecie to samo. Widzę, że kościół katolicki to bardzo zamknięta grupa, skoro osobom niewierzącym nie dajecie nawet zrozumieć swojej religii :)
BTW analogicznie - jeżeli nie wini się Boga za krzywdy wyrządzone na dzieciach, to również nie powinno mu się za nic dziękować, bo przecież on nie ingeruje w nasz świat.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 13, 2014, 01:22:11 pm
Gdzieś w tym temacie napisałem wcześniej, że jeśli będziesz skupiał się na krytykowaniu kościoła to niedługo z tą całą nienawiścią zostaniesz sam, bo nikt nie będzie chciał z tobą dyskutować owsik. No i (chyba) ci się udało ;)
Z tego co widzę, to jedynie owsik dyskutuje, ponieważ on zadaje pytania, a wy mu nie udzielacie żadnej odpowiedzi i wciąż piszecie to samo.
Skoro piszą to znaczy, że odpowiadają, a że takie odpowiedzi nie zadawalają drugiej strony to już inna para kaloszy, ale nikt nie będzie na siłę wymyślał innej odpowiedzi, tylko dlatego, że ta druga strona z takiej odpowiedzi jest niezadowolona.
Nie odzywałem się bo byłem już trochę zmęczony tematem, ale co do tego miłosierdzia, to właśnie ja to rozumiem, w ten sposób, że Bóg wybacza jak ktoś szczerze żałuje za swoje grzechy i chyba o to chodzi z tym miłosierdziem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2014, 01:30:16 pm
No to wiadomo, że jak żałujesz to zostanie ci wybaczone, ale czy istnieje granica?

Post Merge: Kwietnia 13, 2014, 01:33:03 pm
Jeżeli zaś chodzi o pytania i odpowiedzi, to może wierzący mają pytania do mnie? Odpiwiem na każde.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 13, 2014, 01:48:01 pm
No to wiadomo, że jak żałujesz to zostanie ci wybaczone, ale czy istnieje granica?
Powiem tak nie ma granic zawsze możemy wybaczyć, ale nie zawsze chcemy, bo jesteśmy tylko ludźmi i nie zawsze potrafimy.
Czy robimy coś złego gdy nie wybaczamy komuś kto szczerze żałuje za to co zrobił? Moja odpowiedź brzmi nie wiem, ale na pewno nie robimy w tej sytuacji czegoś dobrego.
Edit. źle zrozumiałem pytanie, tą część, którą napisałem zostawię bo trochę nazwiązuje do tego co wcześniej było napisałe, a już konkretnie odpowiadając na twoje pytanie, moja odpowiedź ponownie brzmi nie wiem, ale myślę, że nie ma granic.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 13, 2014, 01:54:28 pm

Z tego co widzę, to jedynie owsik dyskutuje, ponieważ on zadaje pytania, a wy mu nie udzielacie żadnej odpowiedzi i wciąż piszecie to samo.

Nieco wyżej padło pytanie zadane przez Sylvik, ja zabrałem się za odpowiedź, ale dyskutuje tylko Owsik. Yeah!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2014, 02:28:29 pm
Nie podpisuję sie pod tym, że tylko ja dyskutuję. Próbujecie mnie przekonać do swojej racji, okej. Trochę jednak Wam nie idzie, bo cały czas pojawia sie jakieś "ale".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2014, 03:51:07 pm
Z dyskusją tutaj jest trochę jak z Axl vs Slash. I tak, jak tam nie da się nikogo przekonać, tak i tutaj, więc jest w zasadzie bezcelowa.

Kładziemy akcenty na zupełnie inne rzeczy, jedni z góry zakładają, że wiara to bujda na resorach, dla drugich wiara to fundament życia. Jak tu dojść do porozumienia? Szczerze? Nie mam pojęcia. Nie wiem, czy to możliwe i nie sądzę, że potrzebne. Dobrze jest się różnić, choć próba zrozumienia siebie jest też ważna.

Ludzie są i dobrzy i źli. Znam dobrych niewierzących i wierzące mendy. Sam staram się nie być mendą, aczkolwiek różnie z tym bywa. Wysłucham chętnie każdego, jeśli tylko nie będzie wychodził z założenia, że "moja racja jest najmojsza" ;), ale wysłuchanie nie musi równać się zmianie poglądów. Myślę, że w przypadku wiary, bądź niewiary nikt nie zmieni zdania w oparciu o jakiegokolwiek posta. Ważne, żeby dyskutanci się szanowali i chcieli zrozumieć odmienny punkt widzenia, bo bez tego się nie da.
Czytałem tutaj wiele o chrześcijańskim ujęciu cierpienia, o jego sensie - czy dla osoby niewierzącej cierpienie ma jakikolwiek sens?
Była mowa o wybaczeniu... wybaczenie indywidualne nie musi się równać temu, że ktoś uniknie odpowiedzialności karnej. Nie powinno. Tyle tylko, że od wymierzania sprawiedliwości jest wymiar sprawiedliwości ludzki, a jeśli ktoś wierzy, to również inny.

Łatwo nam oceniać innych, bo to zawsze łatwiejsze niż ocena siebie. Łatwo patrzeć - tam jest źle, to oni są źli, a jak często stać nas na taką refleksję w stosunku do samych siebie?

Owsiku, mówiłeś o pytaniu do Ciebie. Mnie wciąż intryguje jedna rzecz. Widzę w Tobie bardzo dużo niechęci do kościoła jako "instytucji", może również do wiary, jako "bajek". Jak godzisz ten sposób widzenia rzeczywistości z wiarą Twojej żony? Rozmawiacie o tym, czy unikacie tematu, a jedynym miejscem, gdzie możesz podyskutować o złych księżach itd. jest forum? Chodzi mi o to, w jaki sposób udaje Ci się zachować w domu "spokój" w tym temacie :)
Jednocześnie mam do Was wszystkich pytanie, jeśli tylko zechcecie się podzielić... jak wyglądał Was proces dochodzenia do niewiary/ wiary? Co spowodowało, że macie takie, a nie inne poglądy w tym temacie? Wychowanie/ własne doświadczenia? Czy mimo tego, że dziś jesteście wierzący/niewierzący nie mieliście etapów, gdy było zupełnie inaczej i wydawało Wam się, że nic się w tej kwestii nie może zmienić, czy "od zawsze" byliście niewierzący/ wierzący i tak już "zostało"?


Ja nie będę nikogo przekonywał do niczego. Mam swoją "wizję", w której nic nie jest czarno-białe i żyję z nią. Skupiam się na "naprawie" siebie, bo na to mam największy wpływ. Jeśli mi się uda i jeśli kiedyś przyciągnę swoim przykładem innych - to dobrze. Jeśli nie - każdy ma swoje życie, dokonuje własnych wyborów. Mogę być jedynie sobą i starać się być dobrym. Tylko tyle... i aż tyle.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2014, 04:42:51 pm
Spieszę z odpowiedzią. Moja żona doskonale zna mój pogląd na sprawę kościoła w Polsce. Ja.szanuję to, że Ona chodzi do kościoła, ale szanuje moje zdanie. Wzielismy koscielny slub i ochrzciliśmy naszego syna, bo to bardzo ważne dla mojej żony. Ja nikogo nie chce przekonyywać, że mam rację. Ja tylko przedstawiam swoje zdanie. Ja biorę pod uwagę to, że moge się mylić i jestem ciekaw czy ludzie wierzący też biorą pod uwagę to, że mogą się mylić. Jeżeli nie, to dlaczego?
A moja droga do niewiary, to zwykłe logiczne rozumowanie. Niechęc do kościoła wynika z obserwacji tego środowiska.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2014, 05:16:51 pm
"Ja nikogo nie chce przekonyywać, że mam rację." - słusznie, bo w dyskusji nie chodzi o przekonanie, tylko o pokazanie swoich poglądów. Jeśli dyskutanci są przekonani o swojej racji i nie biorą pod uwagę tego, że mogę się mylić/ ktoś może wpłynąć na zmianę ich punktu widzenia nie ma mowy o dyskusji. Błąd jest rzeczą ludzką.

"droga do niewiary, to zwykłe logiczne rozumowanie", czy to oznacza, że patrzysz na wiarę swojej żony jak wiarę w bajki, zabobony, jakiś "szamanizm", czy po prostu "nie wtrącasz się do tego", ona robi swoje, Ty swoje?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2014, 05:30:54 pm
Biorę jej przekonania jako wiarę w coś/kogoś kto nie istnieje, ale moja żona jest dobrym czlowiekiem, wiec nie ma to wiekszego znaczenia
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 13, 2014, 06:24:50 pm
Ja biorę pod uwagę to, że moge się mylić i jestem ciekaw czy ludzie wierzący też biorą pod uwagę to, że mogą się mylić. Jeżeli nie, to dlaczego?
Owsik nie ma ludzi nieomylnych, zawsze jest większe albo mniejsze prawdopodobieństwo, że możemy się mylić, bo nikt z nas nie jest bezbłędny. Racje mają jedynie ci którym wydaje się, że mają rację bo faktycznie wydaje im się  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2014, 06:57:07 pm
Czyli bierzesz pod uwagę to, że Boga, w któego wierzysz może nie być i to wszystko może być zwykłą grą/mistyfikacją/manipulacją ?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2014, 07:15:12 pm
owsiku, co myślisz o zakładzie Pascala?

"Zakład Pascala (Gra Pascala) – rozumowanie przedstawione w Myślach przez Blaise'a Pascala mające dowodzić, iż warto wierzyć w Boga. Pascal rozpatrzył dwa przypadki dotyczące istnienia Boga:

Bóg istnieje i nagradza za wiarę życiem wiecznym.
Bóg nie istnieje i nie istnieje życie wieczne.
Człowiek może wierzyć lub nie wierzyć w istnienie Boga. Jeśli wierzy, to traci życie doczesne (na rzecz modlitw i czynienia dobra) i otrzymuje życie wieczne. Jeśli nie wierzy, to zatrzymuje życie doczesne i traci życie wieczne. Pascal wywnioskował, że wiara bardziej się opłaca, ponieważ ryzykujemy tylko czas życia, który jest zazwyczaj krótki, a nagrodą może być życie wieczne[1]."
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 13, 2014, 07:28:10 pm
a ja się nie zgadzam z Pascalem ;p

przynajmniej dla mnie te jego dwa założenia wcale nie muszą być skrajne. Istnienie Boga nie oznacza ciągłej ascezy i biczowania. To jest dopiero średniowieczne pojęcie chrześcijaństwa ;p
I dojście do Boga prowadzi tylko poprzez rezygnację z życia doczesnego. Niewierzący w niebie? Ja w to jak najbardziej wierzę i nie mam z tym problemu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 13, 2014, 07:31:55 pm
Powiem, tak pytanie bardzo dobre, ale mając na myśli mylenie się i nie mylenie, miałem na myśli tezy, które w sposób merytoryczny możemy uzasadnić.
Zdaje sobie sprawę Owsik, że moja odpowiedź na twoje pytanie Cię nie zadowoli, ale powiem tak ja wierzę w Boga, gdybym dopuszczał taką możliwość, że Boga może nie być to bym chyba nie do końca wierzył.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2014, 07:50:23 pm
Grzon: "Istnienie Boga nie oznacza ciągłej ascezy i biczowania. "

Zgadza się, ale w którym miejscu Pascal twierdzi, że ewentualne istnienie Boga znaczy, że mamy ciągle być ascetami, czy się biczować?  Niczego takiego nie zauważyłem w jego słowach :), chyba, że poprzez to, że spełnianie dobrych uczynków/ modlitwa jest dla Ciebie tożsama z ascezą/ biczowaniem się ;) Jest? :D

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2014, 07:51:29 pm
Po pierwsze: nie zgadzam się z Pascalem. Według mnie życie wieczne pośmierci istnieje na 50%, a życie doczesne jest zjawiskiem w stu procentach pewnym.
Po drugie: Bluebird - moim zdaniem jeżeli dopuszczasz możliwość nieistnienia Boga, a w niego wierzysz, to bracie Twoja wiara jest mocna i nie złamie jej żadne naukowiec, któy stanie na głowie, aby fizycznie i merytorycznie udowodnić, że Boga nie ma. Na tym chyba polega wiara sama w sobie. Czy nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2014, 07:58:52 pm
" Według mnie życie wieczne pośmierci istnieje na 50%, a życie doczesne jest zjawiskiem w stu procentach pewnym." Myślę owsiku, że żyjący Pascal też by się z Tobą zgodził. Jakie zdanie miałby na to Pascal po śmierci - nie wiem, nic od tego czasu nie napisał. ;)

Wiara to wiara. Czasem potrzebuje  jakichś podstaw, jak np. wiara w to, że dany zespół nagra kolejny album ;), czy dany zespół piłkarski wygra ligę, Ligę Mistrzów ;), a czasem niczego nie potrzebuje. Zależy od człowieka. Ale czy to nie nie jest jego prawem?

 
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114885,14710241,Badanie_dowodzi__poglady_polityczne_tlumia_racjonalne.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114885,14710241,Badanie_dowodzi__poglady_polityczne_tlumia_racjonalne.html)  - wcale bym się nie zdziwił, gdyby to samo dotyczyło wiary bądź jej braku
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2014, 08:52:35 pm
No myślę, ze to bardziej dotyczy wiary, bo Ci którzy nie wierzą podpierają się raczej faktami typu ewolucja itp. Wiara natomiast nie potrzebuje faktu. Wiara jest raczej samowystarczalna. Wiara jest piękna, czysta, doskonała. Ja miewam momenty, że zazdroszczę wierzącym tej siły.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 13, 2014, 09:56:42 pm
Zgadza się, ale w którym miejscu Pascal twierdzi, że ewentualne istnienie Boga znaczy, że mamy ciągle być ascetami, czy się biczować?  Niczego takiego nie zauważyłem w jego słowach :), chyba, że poprzez to, że spełnianie dobrych uczynków/ modlitwa jest dla Ciebie tożsama z ascezą/ biczowaniem się ;) Jest? :D

na pierwszy rzut oka tak zrozumiałem odrzucenie życia doczesnego ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 13, 2014, 09:59:58 pm
Ja na to patrzę inaczej ;) Życie doczesne - ok, ale bardziej z myślą o tym, co może być po tym. A to chyba jakichś szczególnych wyrzeczeń nie wymaga w zasadzie, bo myślę, że wielu wierzących tak żyje, a biczownikami raczej nie są ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 13, 2014, 10:13:08 pm
no co Ty, ja regularnie dwa razy w tygodniu ;p
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 14, 2014, 12:01:05 pm
Cytuj
ochrzciliśmy naszego syna,
Nie chcę wsadzać kija w mrowisko, bo z jednej strony to jest dla mnie coś w rodzaju poświęcenia, że niewierzący zgadza się na ślub kościelny i chrzest dziecka. Ale z drugiej strony to takie trochę niefair, przecież tam w obecności świadków, podczas tego chrztu, ślubuje się wychowanie dziecka w wierze, wyznaje swoją wiarę...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Kwietnia 14, 2014, 03:59:05 pm
To co napisała Canis plus co sam owsik napisał wyżej o swojej żonie mówią wszystko. Tu nie ma dyskusji ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 14, 2014, 07:20:23 pm
Ale z drugiej strony to takie trochę niefair, przecież tam w obecności świadków, podczas tego chrztu, ślubuje się wychowanie dziecka w wierze, wyznaje swoją wiarę...
A ja nie widzę problemu, można wychowywać dziecko w wierze będąc niewierzącym, oczywiście gdyby dwoje rodziców było nie wierzących to by było trochę dziwne, ale jeżeli jest jeden rodzic wierzący a drugi się na to zgadza, żeby tak wychowywać swoje dziecko to co stoi na przeszkodzie, oczywiście jest o tyle trudniejsza sytuacja, że pewne kwestie prędzej czy później trzeba dziecku wytłumaczyć, ale mimo wszystko uważam, że się da, zresztą to w jaki sposób się dziecko wychowuje leży w kwestii obojga rodziców.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 14, 2014, 08:01:29 pm
Nie chodzi mi o wychowanie, bo to co napisałeś jest dla mnie w stu procentach zrozumiałe (jak napisałam jest to dla mnie niejako akt wiary i miłości, że osoba niewierząca decyduje się na ślub kościelny i chrzest oraz pozwala tej drugiej osobie wychowywać ich wspólne dziecko w wierze, w którą sama nie wierzy czy wątpi, wbrew swoim przekonaniom i obiekcjom). Chodzi mi o moment zapewnienia o wierze w świątyni. Choć może to po prostu tylko problem dla mnie, bo nie potrafię mimo wszystko postawić się w roli niewierzącego, którego stać na wypowiedzenie takiej "nieprawdy" ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 14, 2014, 09:03:55 pm
A spoko, ja nie zastanawiałem się nigdy nad tym, ale myślę, że najważniejsze są uczciwe zamiary wobec siebie dwojga ludzi podczas przysięgi, więc to pewnie nie jest aż tak wielki problem, chociaż tak jak mówię nie czuję się kompetentny, żeby się w tej kwestii wypowiadać  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Solid w Kwietnia 14, 2014, 10:47:31 pm
Choć może to po prostu tylko problem dla mnie, bo nie potrafię mimo wszystko postawić się w roli niewierzącego, którego stać na wypowiedzenie takiej "nieprawdy" ;)
meh
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 15, 2014, 04:38:53 pm
Dla tych, którzy zastanawiają się nad tym jak to wyglądało podczas chrztu: po prostu nic nie mówiłem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 15, 2014, 06:39:08 pm
Okej, tak myslałam. Dzięki za odpowiedź :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 15, 2014, 08:04:36 pm
Dla mnie ważniejsze od tego czy moja rodzina będzie chodziła do kościoła ważniejsze jest to czy będą dobrymi ludźmi. Jeżeli mój synek będzie dobry, to niech łazi do kościoła ile wlezie... niech mu się odciski robią od tego chodzenia, ale jeżeli zobaczę, że dzieje mu się krzywda z tego powodu, to będą o tym pisali w gazetach i na nekrologach.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 15, 2014, 08:29:15 pm
Żona chodzi do kościoła? Dzieje jej się z tego powodu jakaś krzywda?
Sprecyzuj pojęcie krzywdy z powodu chodzenia do kościoła  :)

"Dla mnie ważniejsze od tego czy moja rodzina będzie chodziła do kościoła ważniejsze jest to czy będą dobrymi ludźmi."
Nie sposób zaprzeczyć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 15, 2014, 10:32:31 pm
Nie dzieje jej się krzywda, chociaż czasem, gdy spieramy się na ten temat (baaaardzo rzadko się spieramy na sprawy światopoglądowe, ale zdarza się powiedzmy 3 razy w roku) zdarza jej się unosić całkiem niepotrzebnie.
A krzywdę może mojemu zrobić jakiś ksiądz pedofil. Gdyby mój synek chciał zostać ministrantem nie zabroniłbym mu tego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 16, 2014, 09:19:14 am
"A krzywdę może mojemu zrobić jakiś ksiądz pedofil." - Myślę, że w takiej sytuacji każdy by zareagował. Ale nie każdy ksiądz to pedofil i nie każdy pedofil to ksiądz. Nie ma co uogólniać. Te przypadki są nagłaśniane i słusznie, że są, ale nie widzę powodów, żeby myśleć, że wśród księży jest więcej pedofilów niż wśród chociażby kucharzy, czy informatyków. Tyle, że tamte przypadki nie są tak nagłaśniane, bo jednak hasło ksiądz - pedofil jest zdecydowanie bardziej medialne niż mechanik samochodowy - pedofil, a ksiądz morderca bardziej przyciąga uwagę niż bibliotekarz sadysta ;) Zgodzicie się?  Nie mówię, że zjawiska nie ma, bo jest. Absolutnie go nie neguję, czy nie usprawiedliwiam.

Zostaje kwestia proporcji. Tyle, że to kwestia tego, co się czyta, co się ogląda. Gdyby bezkrytycznie podchodzić do wszystkiego, co mamy w mediach to nasze życie kompletnie nie ma sensu, bo w każdej chwili możemy zostać pobici, zabici, okradzeni itd. Statystyka statystyką, a życie życiem. Jestem przekonany, że o wiele więcej osób padło ofiarą przemocy ze strony bliskich osób/ rodziny niż ze strony jakiegokolwiek przedstawiciela kościoła.

Czy dla osób niewierzących cierpienie ma sens?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Kwietnia 16, 2014, 09:34:15 am
My też ochrzciliśmy synka tydzień temu, chociaż oboje jesteśmy niewierzący, żyjemy bez ślubu itd. Do spowiedzi i komunii nie szliśmy bo to hipokryzja. Na szczęście mamy normalnego księdza, który stwierdził, że nie będzie Nam robił problemów bo nas zna i wie, że jesteśmy dobrymi ludźmi. Do kościoła nie chodzimy poza uroczystościami religijnymi ale ksiądz wpada do nas do domu przynajmniej 2 razy w roku i wtedy rozmawiamy na luzie bez tych wszystkich kościelnych formułek.
Podobnie jak owsik nie mam zamiaru bronić synkowi chodzenia do kościoła. To będzie jego wybór.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 16, 2014, 09:40:15 am
Po co chrzcić dziecko, jeśli oboje jesteście niewierzący? Byliście oboje ochrzczeni i teraz to samo "daliście" dziecku z nastawieniem, że kiedyś samo dokona własnego wyboru, jak Wy? O ile pamiętam na chrzcie przyrzeka się, że wychowa się dziecko w określonej wierze, rodzice chrzestni wierzą? Jeśli nie, to ja rozwiążecie ten "problem"?
Nie "atakuję", czy coś. Ciekaw po prostu jestem, jak to wygląda z Waszej perspektywy. O ile u owsika on nie wierzy, żona wierzy, więc żona może jakoś tam "pokierować" religijnym rozwojem dziecka, o tyle tutaj wydaje mi się to bardziej skomplikowane, nie sądzisz? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Kwietnia 16, 2014, 10:15:29 am
Dla nas to tradycja a nie element wiary. Młody jak podrośnie sam sobie zdecyduje czy będzie chciał przyjmować kolejne sakramenty. Ja mam chrzest i I komunię ale z bierzmowania zrezygnowałem już świadomie.
Rodzice chrzestni są wierzący i praktykujący.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 16, 2014, 07:17:13 pm
Na szczęście mamy normalnego księdza, który stwierdził, że nie będzie Nam robił problemów bo nas zna i wie, że jesteśmy dobrymi ludźmi.
być może czepiam się słówek, ale to zabrzmiało mniej więcej tak, że gdyby rodzice byli złymi ludźmi to by odmówił chrztu dla dziecka co by w porządku nie było, bo nawet jeśli to dziecko nie byłoby niczemu winne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 16, 2014, 08:01:25 pm
Nieślubnemu dziecku lub dziecku urodzonemu w związku małżeńskim świeckim (zawartym w urzędzie stanu cywilnego) niektórzy księża odmawiają chrztu w ogóle lub chrzczą cichaczem w soboty po mszach. A czemu winne jest dziecko? Bez względu na to jak żyją rodzice, jeśli chcą przekazać dziecko społeczności Kościoła i uczynić zeń Dziecko Boże to dobrze, to powinno być uwzględnione. Dziecko nie jest niczemu winne, że wg niektórych księży ich rodzice żyją tak, że "nie zasługuje" by zostać ochrzczone w niedzielę podczas Mszy. Dlatego serce mi się raduje, jak czytam o takich księżach, jak ten który ochrzcił synka Mafiego. Lub o Papieżu Franciszku, który chrzci nieślubne dzieci, które nie są niczemu winne i nie powinno się przez sytuację w jakiej znaleźli się ich rodzice być wykluczane poza Kościół.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 17, 2014, 02:49:27 pm
"A krzywdę może mojemu synowi zrobić jakiś ksiądz pedofil." - Myślę, że w takiej sytuacji każdy by zareagował. Ale nie każdy ksiądz to pedofil i nie każdy pedofil to ksiądz. Nie ma co uogólniać...
...
Czy dla osób niewierzących cierpienie ma sens?
Nie uogólniam. Jestem daleki od tego.
A pytanie, które zadajesz jest trudne. Ogólnie wszystko ma sens i wydaje się byc częścią jakiegoś wielkiego mechanizmu. To wszystko co nas otacza i czego jesteśmy integralną częścią nie może byc przypadkiem. Wszechświat jest złożony z nieograniczonej ilości materii i wydaje się niemożliwym, to że nasz mały świat powstał, bo nagle wszystko tak się jakoś przypadkiem złożyło i cząstki materi spotkały się w tym miejscu itd... Cierpienie pewnie ma sens. Pytanie - moim zdaniem - powinno brzmieć: Czy cierpienie jest wynikiem boskiej ręki? Co ma na celu takie działanie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 17, 2014, 04:38:52 pm
Dwa dni temu brałem udział w Misterium Męki Pańskiej w moim parafialnym kościele. Przygotowywaliśmy się 3 tygodnie, opłaciło się. Spektakl wypadł świetnie, poruszająco, bardzo przybliżył mi (i mam nadzieję, że wielu, wielu innym) ten wyjątkowy czas. Może będziemy mieć film na yt. Tymczasem przedstawiam Wam zdjęcia:

http://parafia-tumlin.pl/?s=99 (http://parafia-tumlin.pl/?s=99)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 17, 2014, 07:02:28 pm
Ty i ja teatry to są dwa. Ja zawsze lubiłem uprzystępnianie. Jestem animatorem z wykształcenia i twierdzę, że przez takie działania lepiej ludziom zrozumieć/przeżyć itp. Tylko czy tak za każdym razem się nie nudzi Wam?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Kwietnia 17, 2014, 07:54:22 pm
(http://3.bp.blogspot.com/-Eehqf7J7Z7c/U02DvFoTbtI/AAAAAAAAAPE/fTCDRUkzik8/s1600/1558584_747932645250790_4888526568058799354_n.jpg)

 :???: :facepalm:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 17, 2014, 08:28:52 pm
i to jest dla mnie niezrozumiałe. Co te biedne dzieci z tego rozumieją. Przeciez to tylko dzieci, a im się tłumaczy, że ktos umarł za wszystkich, a potem zmartwychwstał. Kurde przeciez to bajka. Tyle cierpienia i ofiary i cuda i woda w wino i zabijanie syna dla boga i wielki potop+ wszystkie zwierzęta świata na jednej łódce. MASAKRA. i 7 laetnie dziecko ma to pojąć??? No i jeszcze Matka Maria Dziewica... pan Bóg w trzech osobach jednocześnie, wykuwanie na pamięć 10 przykazań ze słowami w stylu "cudzołożyć"... AAaaaaaaa. Dlaczego kościół nie stawia na myślących ludzi tylko na dzieci, które idąć do komunii myśla jakie prezenty dostaną?

Post Merge: Kwietnia 17, 2014, 08:30:03 pm
odpowiem sam sobie: Bo gdyby nie wpajać od dziecka tych historyjek, to nikt by się nie dał nabrać... albo o wiele wiele mniej osób by się nabrało.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Kwietnia 17, 2014, 10:32:05 pm
Nie spodziewaj się cudów po organizacji, która od prawie 2tys lat wciska ludziom jeden z większych kitów w historii ludzkiej cywilizacji.
Manipulacja odnośnie rzekomej ofiary za ludzkie grzechy jest bardzo prosta - wierni mają spłacać dług, którego nie zaciągnęli. 3/4 rzeczy w chrześcijaństwie i biblii nie trzyma się kupy;]

Pytanie do wierzących (Bluebird liczę na Ciebie :D - mówię poważnie, bez złośliwości):
W biblii Jezus kilkukrotnie mówi, że jego ponowne przyjście nastąpi wkrótce, że niektórzy z słuchających go ludzi tego dożyją. W innym miejscu mówi o tym, że "Nie zdążycie obejść miast Izraela, nim przyjdzie Syn Człowieczy. (Mt 10:23)". To jak z tym ponownym przyjściem?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 18, 2014, 12:06:18 am
Pytanie do wierzących (Bluebird liczę na Ciebie :D - mówię poważnie, bez złośliwości):
W biblii Jezus kilkukrotnie mówi, że jego ponowne przyjście nastąpi wkrótce, że niektórzy z słuchających go ludzi tego dożyją. W innym miejscu mówi o tym, że "Nie zdążycie obejść miast Izraela, nim przyjdzie Syn Człowieczy. (Mt 10:23)". To jak z tym ponownym przyjściem?
W innej sytuacji pewnie bym nie odpowiedział na to pytanie, ale że została wspomniana moja skromna osoba (?) to wypadałoby coś na ten temat powiedzieć, oczywiście wiem o tym, ale o szczegóły mnie nie pytaj nie jestem teologiem, ja nigdy nie uważałem się za wzór katolika, wszystkie moje wypowiedzi o których tu mówiłem opierały się głównie o to co zapamiętałem na lekcjach religii, pojedynczych wypowiedzi na temat wiary i przede wszystkim na moim rozumie, niczym więcej, być może moje rozumowanie czasem było błędne (tego nie wiem), taką wypowiedzią chyba trafną była ta na temat wolnej woli, bo później szperając w google natrafiłem na wywiad, z którego wynikało, że moje rozumowanie było słuszne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Kwietnia 18, 2014, 01:51:25 am
No dobra, rozumiem, ale jaka jest Twoja pierwsza myśl, reakcja na to, że Jezus twierdził iż jego powrót nastąpi tuż-tuż, a mija 2 tys. lat i nic się nie dzieje. Czy np. osoby wierzące dopuszczają opcję, że Jezus był w błędzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 18, 2014, 07:14:02 am
Wtrącę się. Dla mnie to kwestia odpowiedniego spojrzenia na czas. Pewien znany zespół rockowy jest znany z tego, że jego płyta miała wyjść wkrótce. I tak mijały kolejne lata, a ludzie czekali, bo mieli nadzieję. Nadzieja na to, że coś się wydarzy jest ważna. Jeśli przyjąć, że Bóg jest wieczny,  to czym jest dla niego czas?

Poza tym, "przyjdę jak o was już nawet prapraprapraprapraprapraprawnóków wnuki nie będą pamiętać" wpływa niezbyt mobilizująco, nie sądzisz? ;) A w wierze chodzi, między innymi, o mobilizację.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 18, 2014, 10:10:06 am
No dobra, rozumiem, ale jaka jest Twoja pierwsza myśl, reakcja na to, że Jezus twierdził iż jego powrót nastąpi tuż-tuż, a mija 2 tys. lat i nic się nie dzieje. Czy np. osoby wierzące dopuszczają opcję, że Jezus był w błędzie.
Nie pamiętam kiedy pierwszy raz o tym się dowiedziałem, ale podejrzewam, że mogło nie być żadnej myśli.
A co do tego wkrótce, to zgodzę się z Zqyxem, słowo wkrótce nie jest czasem skonkretyzowanym tak więc jest to pojęcie względne i to po prostu zależy co się konkretnie ma na myśli. Wkrótce to po prostu krótka odległość czasu i w porównaniu z wiecznością każda odległość czasu może być krótka.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 23, 2014, 08:52:29 pm
Dzielę się z Wami naszym Misterium Męki Pańskiej:

MISTERIUM Męki Pańskiej - Tumlin 15.04.2014 (http://www.youtube.com/watch?v=2vlQ3daQF18#ws)

Pax!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Kwietnia 23, 2014, 09:34:13 pm

[/quote]
Nie pamiętam kiedy pierwszy raz o tym się dowiedziałem, ale podejrzewam, że mogło nie być żadnej myśli.
A co do tego wkrótce, to zgodzę się z Zqyxem, słowo wkrótce nie jest czasem skonkretyzowanym tak więc jest to pojęcie względne i to po prostu zależy co się konkretnie ma na myśli. Wkrótce to po prostu krótka odległość czasu i w porównaniu z wiecznością każda odległość czasu może być krótka.
[/quote]

No ok, tylko tam nie pada "wkrótce", ale słowa o tym, że niektórzy z tych, którzy go słuchają dożyją jego ponownego przyjścia. W innym miejscu mówi, że pielgrzymi nie zdążą obejść wszystkich miast Izraela, a nastąpi jego ponowne przyjście. Stąd moje powyższe pytania.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 23, 2014, 10:42:01 pm
Za Tysiąclatką:

Mt 10, 23 - Chodzi tu o przyjście Syna Człowieczego nie na Sąd Ostateczny, lecz na ukaranie ludu niewiernego, co miało nastąpić przez zburzenie Jerozolimy i świątyni w roku 70.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 23, 2014, 11:45:42 pm
Mt 10,23: "Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do innego. Zaprawdę, powiadam wam: Nie zdążycie obejść miast Izraela, nim przyjdzie Syn Człowieczy."

cytując komentarz historyczno-kulturowym do NT  autorstwa Craiga Kennera:
"Żydowska tradycja, która może sięgać czasów Jezusa, ostrzegała, że w okresie ostatniego ucisku Żydzi, prześladowani z powodu swojej wiary, będą uciekali z miasta do miasta. Uczniowie mogli rozumieć słowa Jezusa w takich właśnie kategoriach. Wydaje się, iż Jezus wskazuje, że zawsze znajdą miejsce, w którym będą mogli się schronić, niektórzy zaś przeżyją do samego końca, niezależnie od tego, jak brutalne będą prześladowania (Mt 24,22)"

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 27, 2014, 12:20:02 pm
No to dzisiaj wielkie święto. Wszystkie media zwrócone są w strone Rzymu. A ja mam pytanie: dlaczego ludzie decydują o tym kto jest święty? Troszkę to dziwne, prawda? To, że ktoś był dobrym człowiekiem jak na przykład Jan Paweł II, to jasne i są dowody itp. Ale żeby go nazywać świętym, to - moim zdaniem - troszkę grubymi nićmi szyte, bo przecież święty jest Duch Święty, czyli jeden z trójcy, czyli właściwie Bóg. Czy nazywanie kogos świętym nie jest zbyt odważne ze strony człowieka? Gdzie pokora?
Poza tym to świętych jest podobno nawet 10 tyś, więc to słabe wyróżnienie chyba, nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 27, 2014, 01:58:34 pm
Nieważne ilu obroni się księży molestujących dzieci, ważne żeby PR był dobry :) To jest właśnie świętość wg KK.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Kwietnia 27, 2014, 02:14:25 pm
Cytuj
Poza tym to świętych jest podobno nawet 10 tyś

10 000 na ponad 10 miliardów ludzi, to chyba jednak duże wyróżnienie :p
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 27, 2014, 03:23:46 pm
1. Ludzi na świecie jest nieco ponad 7 miliardów
2. Katolików jest prawie 1,3 miliarda ...

Nadal nikt nie odpowiedzial na moje plytania.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Kwietnia 27, 2014, 03:45:20 pm
Aktualnie 7 miliardów. Kosciol nadawal tytuly swietych od wielu lat :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Kwietnia 27, 2014, 04:11:00 pm
1. Ludzi na świecie jest nieco ponad 7 miliardów
2. Katolików jest prawie 1,3 miliarda ...

Nadal nikt nie odpowiedzial na moje plytania.

Chyba kilka pokoleń minęło przez te 2014 lat ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 27, 2014, 04:18:58 pm
No to dzisiaj wielkie święto. Wszystkie media zwrócone są w strone Rzymu. A ja mam pytanie: dlaczego ludzie decydują o tym kto jest święty? Troszkę to dziwne, prawda? To, że ktoś był dobrym człowiekiem jak na przykład Jan Paweł II, to jasne i są dowody itp. Ale żeby go nazywać świętym, to - moim zdaniem - troszkę grubymi nićmi szyte, bo przecież święty jest Duch Święty, czyli jeden z trójcy, czyli właściwie Bóg. Czy nazywanie kogos świętym nie jest zbyt odważne ze strony człowieka? Gdzie pokora?
Poza tym to świętych jest podobno nawet 10 tyś, więc to słabe wyróżnienie chyba, nie?

Świętość Trójcy to coś innego niż świętość ludzi. ale to już zagadnienie teologiczne, nie wiem czy Was to interesuje.

Z wybieraniem tych świętych wiąże się bardzo skomplikowany proces - w końcu trzeba z pewnością stwierdzić, że ta osoba jest w niebie - w co wierzymy. U progu chrześcijaństwa zasady nie były takie restrykcyjne, przeważnie męczenników od razu po śmierci uważało się za świętych - zgodnie ze słowami Jezusa, że kto straci swoje życie za mnie, zyska je, etc. - Miało to też na celu stworzenie kanonu osób godnych do naśladowania. Prosta sprawa - jak katolik zastanawiał się jak ma żyć to w dobie pozbawionej internetów otwierał księgę z żywotem świętych i naśladował. Odnośnie instytucji świętego - myślę, że jest nie ma kontrowersyjnych osób, które mają takowy tytuł, albo jest ich niewiele, ale widać Kościół uznał ich świętość i to z pewnością nie dlatego żeby bronić swoich interesów. Spokojna głowa, wszyscy ci papieże-kretyni, ludzie przesadnie zaangażowani politycznie robiący różne machlojki, etc. nie są świętymi! Co prawda kiedyś nawet Karola Wielkiego kanonizowano, ale takie przypadki szybko zostawały naprawiane.
Obecnie cały proces wyboru osoby na świętego jest cholernie skomplikowany, trwa latami - ok, w przypadku naszego papieża poszło to bardzo szybko, moim zdaniem też trochę za szybko, ale spoko, tak widocznie miało być. Jakby były jakieś wątpliwości to z pewnością tak łatwo by nie było - np kard. Wyszyński do dzisiaj ma zablokowany proces, nie potrafią go beatyfikować nawet, a jest mnóstwo procesów, które ciągną się od głębokiego średniowiecza.
Jeśli ktoś chce poczytać dokładnie o samym procesie to można sięgnąć do konstytucji JP II "divinus-perfectionis-magister" określającej zasady beatyfikacji.

W skrócie wymogi są takie: Dowiedzenie heroiczności cnót kandydata, konieczność cudu - bez tego nie ma żadnej mowy o beatyfikacji. W procesie bierze także udział tzw. adwokat diabła, który bada wszelakie czarne zakątki życia osoby mającej zostać świętym lub błogosławionym. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że pierwszym procesem, w którym brał udział "adwokat diabła' był proces naszego krakowskiego św. Stanisława

a to ta świętość Owsik wg Ciebie to słabe wyróżnienie czy brak pokory? Bo postawiłeś dwie kontrastowe sugestie :P Ale rozumiem, że dla rozpoczęcia tematu ;) Świętych wybiera się po śmierci, nikt samego siebie świętym nie uznaje, więc raczej nie robi się tego z braku pokory. Celem jest pokazanie wzoru do naśladowania, docenienie cnót chrześcijańskich i propagowanie dobrych idei. To wg mnie dobra rzecz, że Kościół, który ma swoje słabe strony docenia jednostki, które niosą dobro - nie traktuję tego jako usprawiedliwianie swojego postępowania w stylu: "popatrzcie nie jest z nami tak źle, mamy tylu wspaniałych świętych, kościół jest ekstra" tylko "jeśli myślisz, że jesteś do dupy, jeśli widzisz kościół umęczony i beznadziejny - to popatrz: są ludzie, którzy swoim postępowaniem szerzą dobro - naśladujmy ich wszyscy, a będziemy szerzyć dobro na świecie"
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 27, 2014, 04:23:57 pm
To, że są święci, których świętość została potwierdzona jeszcze nie oznacza, że nie ma innych świętych, bo jest możliwe, że są także święci o których my tu na ziemi nie wiemy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 27, 2014, 04:34:13 pm
Ja nadal jestem za połączeniem tego wątku z wątkiem "Humor" :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 27, 2014, 07:16:06 pm
Jeżeli chodzi o brak pokory, to chodzilo mi o to porównanie sie do ducha sw., ale skoro to jest inna swietosc, to luz.
Knife, a co Cie tak bawi?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 27, 2014, 08:11:43 pm
to Cię uspokajam, w Kościele nikt do Ducha Św. nie ma zamiaru się porównywać ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 28, 2014, 02:51:14 pm
No to mi akurat zwisa, ale tak sobie pomyślałem, że to by głupie było no nie?
Ale i tak dziwi mnie ta sprawa z nadawaniem świętości. No bo ludzie od razu modlą się do świętych. Wczoraj w radio słyszałem, jak jeden z gości programu, który nadawał relację z Rzymu, powiedział, że jak papiez Polak umarł, to on od razu do niego zaczął się modlić. Mi się wydaje, że powinno się modlić do Boga, no nie? Czy ja już tak nic nie rozumiem i tępy jestem?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 28, 2014, 02:55:25 pm
Mi się wydaje, że powinno się modlić do Boga, no nie?
ale czy modlenie się do świętych wyklucza modlenie się do Boga?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 28, 2014, 02:57:00 pm
Masz rację, modli się do Boga. Ale można też modlić się do Niego za wstawiennictwem świętych.
Święci są też właśńie po to, żeby za ich pośrednictwem coś sobie "wymodlić". Więc to nie jest tak, że święty Ci te modlitwy spełni tylko wstawia się za Tobą i Twoją intencją do Boga.

Dzisiaj tak sobie myslałam, Owsik, że podoba mi się Twoja postawa. Wiem, że jesteś niewierzący, ale podoba mi się to, że pytasz i szukasz odpowiedzi, zrozumienia. Niektórzy wolą bezmyślnie atakować i krytykować zamiast poprowadzić dialog (to się tyczy obu stron).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Kwietnia 28, 2014, 04:32:28 pm
To ja chciałbym zapytać o samą instytucję modlitwy.
Wychodząc z założenia, że bóg istnieje, mamy do czynienia z istotą tak wszechpotężną iż ludzki umysł nie jest w stanie tego pojąć. Jest to twórca całego wszechświata, rzeczy tak niewyobrażalnie wielkiej że zawodzą wszelkie skale i porównania.
Ma swój boski plan, którego trzyma się od zarania dziejów - więc dlaczego prosić go o zmianę tego planu konkretnie pod nasze potrzeby? Czy wierzący nie postrzegają tego jako arogancji i chęci załatwienia własnego interesu na zasadzie "słuchaj szefie, dałoby się coś tam zrobić...?" kiedy jedną z naczelnych cnót chrześcijaństwa ma być pokora?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 29, 2014, 02:59:34 pm
Zkłądając, ze wszystko w co wierzą chrześcijanie to wydaje mi się, że tutaj nie ma szans na arogancję, bo Bóg  dał nam wszystkim wolną wolę, więc nie mógł założyć, że zrobimy cos po Jego myśli. Plan może dotyczyć jedynie począku i końca oraz "środka", czyli życia i śmierci Chrystusa. Reszta jest wolna wolą. Tak mi się wydaje. Poprawcie mnie jeżeli się mylę moim drodzy chrześcijanie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Kwietnia 29, 2014, 07:42:53 pm
Ale to jest iluzja wolnej woli. Nawet jeśli jesteś dobrym, moralnym człowiekiem a nie wierzysz w boga, jezusa  i całą reszte - idziesz do piekła zgodnie z tym co mowi biblia. Więc gdzie tu wolność? Masz nad sobą nadzór 24h na dobe, przez kazdy dzień Twojego życia, bóg widzi,słyszy i wie wszystko - cytując Stuhra z Seksmisji "permanentna inwigilacja" :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 29, 2014, 07:44:39 pm
Mikus może jakieś źródło tego na czym się opierasz? Bo ja jestem katolikiem, znam wielu katolików i jakoś nie przypominam sobie żeby ktoś ślepo wierzył w to, że jak jesteś dobrym ateistą to idziesz do piekła
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Kwietnia 29, 2014, 09:42:14 pm
Pierwszy z brzegu:
"I am the vine; you are the branches.  If a man remains in me and I in him, he will bear much fruit; apart from me you can do nothing.  If anyone does not remain in me, he is like a branch that is thrown away an withers; such branches are picked up, thrown into the fire and burned.  (John 15:5-6)"
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Kwietnia 30, 2014, 01:06:54 am
Dwa wersety trochę wyrwane z kontekstu: Polecam przeczytać cały fragment Jan 15 1-11

i komentarz Keenera:
15 1-2
"Stary Testament i literatura żydowska przedstawiały czasami Izraela jako winnicą (Iz 5,7) rzadziej jako winną latorośl (Ps 80,8, Oz 10,1), Boga natomiast jako właściciela winnicy. Złota winorośl w świątyni symbolizowała potęgę Izraela, Jezus może więc tutaj wskazywać na uczniów jako na wierną "Resztę" Izraela. Podstawowym elementem tego obrazu jest oczywista zależność gałęzi winnych od krzewu, bez którego nie mogą utrzymać się przy życiu.

15 2-3
Mamy tutaj kolejną Janową grę słów. "przycinać" znaczy także "oczyszczać", co jest jednym z motywów Ewangelii Jana. Prorocy ST często wzywali Izraela by "przynosił owoc" dla Boga.

i wreszcie fragment, który poruszyłeś:
15 4-8
Obumarłe, nie przynoszące owoców gałęzie winne były nieużyteczne nawet dla stolarza, jedynie mogły służyć za opał. Nauczyciele żydowscy wierzyli, że Bóg zgotował straszliwe kary dla apostatów, ponieważ ci, którzy poznali prawdę, lecz później ją odrzucili, nie mają nic na swoje usprawiedliwienie

przepraszam, ale nie mam czasu brać na bieżąco udziału w tej momentami ciekawej dyskusji. Dlatego chciałem powiedzieć tylko jedno - Owsik, nawet jak czegoś nie rozumiesz to absolutnie nie znaczy, że jesteś głupi :P po prostu żeby dobrze zrozumieć religię chrześcijańską trzeba dużo czytać tekstów doktorów kościoła, które są trudne, nudne, a i tych łatwiejszych, współczesnych także i mi zwyczajnie się po prostu nie chce ;p zrozumienie chrześcijaństwa to wysiłek. ja nie lubię ślepej wiary babć i dziadków - rozumiem, że to często są prości ludzie, i tak ich nauczono, ale ja w swojej religii szukam czegoś więcej. I to mnie czasami kosztuje dużo czasu, czasami fascynuje, czasami nudzi. Życie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Kwietnia 30, 2014, 10:52:57 am
Cytuj
ja nie lubię ślepej wiary babć i dziadków - rozumiem, że to często są prości ludzie, i tak ich nauczono, ale ja w swojej religii szukam czegoś więcej. I to mnie czasami kosztuje dużo czasu, czasami fascynuje, czasami nudzi. Życie.


I to mi się bardzo podoba.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 30, 2014, 03:38:32 pm
Ja nie moge zrozumieć tego, jak w tak sprzecznym świecie mozna funkcjonować? Kosciół i wiara. Przecież to dwa różne światy. Ten idealny, czyli wiara jest okej, ale ten drugi - kosciół - w którym tyle zła i nienawiści jest obrzydliwy. Oczywiście jest tez wiele dobra, ale takie obojętnego. Jestem dobry, al enic nie zrobię, żeby wyplenić zło. Jestem dobrm księdzem/katechetą, ale milczę na temat pedofilii, opasłych biskupów, luksusowych domów, samochodów etc. Jak można byc dobrym księdzem i nie wejść do świątyni i nie przegonić tego zła ?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 30, 2014, 04:49:14 pm
Jesteś dobrym człowiekiem? Pewnie, że jesteś. Czy to znaczy, że gdziekolwiek się pojawisz jest wokół Ciebie samo dobro? Taka sama zasada...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 30, 2014, 09:16:40 pm
Nie. Ja nie chodze i nie mówię/nie nauczam bądź dobry, bo tylko w ten sposób osiągniesz zbawienie. Jak widze, że ktoś kogoś krzywdzi, to interweniuje. Ja sam staram się byc dobry. Księża na każdym kazaniu nauczają/pokazują jak byc dobrym. Próbuja walczyc ze złem, ale żaden ani jednym słowem nie wspomni o tym co złego kryje się pod dachem kościoła.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Kwietnia 30, 2014, 09:24:58 pm
Uwielbiam Was :D

Ale żeby było w temacie, to powiem Wam, że drażni mnie niemiłosiernie jak w cichym kościele ktoś modli się szeptem. Ostatnio tak miałem w małym kościółku Ducha Świętego w Sandomierzu. Próbuję się modlić, a za plecami słyszę "zdrowaś... szszszszs....szszsz pszszsz amen" i tak w kółko. No ale da się na to przymknąć oko i jakoś z tym żyć :). Ale drażniące to, nie? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 01, 2014, 07:14:29 am
My też Cie uwielbiamy...
Tak drażniące. Ale wiele innych rzeczy w kościele jest jeszcze bardziej drażniących...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 01, 2014, 07:16:57 am
Nooo... np. ziiiimno, zwłaszcza w starych kościołach. U nas prob kilka lat temu założył gazówke i jest cieplej niż w domu :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 01, 2014, 02:43:12 pm
heheheee mercedesem na gaz jeździ? heheheheheeee żart.
No ten chłód był zawsze denerwujący. Latem szło się przez upał, a w kościele zimno. co delikatniejsi i wrażliwsi łapali katar itp.
Ale za to te starsze kościoły jakieś takie ciekawsze do oglądania, nie? Jakies tajemnice pewnie skrywają. Ja uwielbiam takie historie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Maja 02, 2014, 12:31:55 am
Owsik, to jest tylko budynek,miejsce. Pierwsi chrześcijanie spotykali się na pustyni, potem w katakumbach. Ciekawe czy ktoś wtedy narzekał, że jest mu gorąco albo zimno :D Knife nas tutaj świadomie wpuszcza w maliny, bo dokładnie wie, że nie tutaj leży sedno ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 02, 2014, 06:33:39 am
Myślę, że obaj z Owsikiem zdajemy sobie sprawę z gry słów. Owsik pisał o tym, że inne rzeczy w kościele są drażniące. A "kościół" pisany małą literą, to budynek. Kościół pisany z dużej litery, to wspólnota. Dlatego podjąłem temat o drażniących sprawach w kościele, nie w Kościele :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 02, 2014, 07:10:34 am
No dzieki Knife. Nie wiedzialem, ze ktos tu moze mnie posądzic o takie niezrozumienie, o jakie posądzil mnie Douger. Gdybym nie mial dystansu, to bym sie obrazil... ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Kolorowa w Maja 15, 2014, 12:11:05 am
Jeśli spojrzeć na wiarę w Jezusa - Boga, to jego historia nie jest wcale oryginalna. Podobne życiorysy mieli inni bogowie, np Horus, Kryszna, Mitra, o których mówią źródła datowane jako p.n.e, czyli przed narodzinami Chrystusa. W ogóle biblia jest zbiorem "pożyczonych", głównie pogańskich i z pewnością starszych opowiadań.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 15, 2014, 12:40:29 am
Źle, źle, źle... siadaj, dwója!
Ale nie chce mi się podejmować dyskusji i trwonić cenny dany mi czas na dyskusje, które do niczego nie prowadzą, więc może w ogóle nie powinienem się wypowiadać. Ale uśmiechnąłem się przyznam szczerze, dziękuję za rozbawienie przed snem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 15, 2014, 06:47:17 am
Knife. Jesteś niegrzeczny. Jeżeli masz coś do powuedzenia, to prosze powiedz to. Pisząc swojego posta zmarnowałeś czas, a mogles coś napisac na temat. Poza tym każda dyskusja na tym forum jest i będzie akademicka, więc z Twojego punktu widzenia powinna być marnowaniem czasu. Nie traktuj Nas z góry. Jeżeli "Kolorowa" się pomyliła, to udowodnij to.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 15, 2014, 07:03:35 am
Owsik, oczywiście, że jestem niegrzeczny. Powiedziałem właśnie to, co miałem do powiedzenia, ale Ty chyba chcesz, żebym powiedział to, co Ty masz do usłyszenia. Nie powiem, nie napiszę. Dany mi czas będę rozporządzał zgodnie z danymi mi zdolnościami. Twierdząc, że osądzam Was z góry, osądzasz mnie z góry. Nikomu niczego nie będę udowadniał. Pax!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Maja 15, 2014, 08:28:11 am
To rzuć chociaż czymś do poczytania, żebyśmy mogli uzupełnić wiedzę :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 15, 2014, 08:35:29 am
Proszę: http://biblia.deon.pl/ (http://biblia.deon.pl/)

 :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 15, 2014, 06:00:43 pm
O nie mój drogi. To właśnie w tym poście napisałeś to, co chciałbym usłyszeć chcąć się złośliwie uśmiechnąć:
Źle, źle, źle... siadaj, dwója!
Ale nie chce mi się podejmować dyskusji i trwonić cenny dany mi czas na dyskusje, które do niczego nie prowadzą, więc może w ogóle nie powinienem się wypowiadać. Ale uśmiechnąłem się przyznam szczerze, dziękuję za rozbawienie przed snem.

To właśnie patrzenie z góy na "tych, którzy nic nie wiedzą"... to jest typowe dla wywyższających się wierzących. Ja natomiast mam Cię za cżłowieka myślącego, więc jeżeli uważasz, że jest inaczej niż pisze Kolorowa, to napisz jak jest faktycznie, bo chcąc-niechcąc zabrałes głos w tej sprawie. Ja jako laik jeste w stanie uwierzyć, że
Jeśli spojrzeć na wiarę w Jezusa - Boga, to jego historia nie jest wcale oryginalna. Podobne życiorysy mieli inni bogowie, np Horus, Kryszna, Mitra, o których mówią źródła datowane jako p.n.e, czyli przed narodzinami Chrystusa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 15, 2014, 08:21:59 pm
To rzuć chociaż czymś do poczytania, żebyśmy mogli uzupełnić wiedzę :)



http://www.fronda.pl/a/dlaczego-jezus-jest-jednak-zupelnie-niepodobny-do-bostw-poganskich,29053.html (http://www.fronda.pl/a/dlaczego-jezus-jest-jednak-zupelnie-niepodobny-do-bostw-poganskich,29053.html)
http://biblia24.com/blog/2014/01/17/uderzajace-podobienstwo-jezusa-i-mitry-nie-daj-sie-zrobic-w-konia/ (http://biblia24.com/blog/2014/01/17/uderzajace-podobienstwo-jezusa-i-mitry-nie-daj-sie-zrobic-w-konia/)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Kolorowa w Maja 15, 2014, 09:58:10 pm
Chętnie bym poczytała podane wyżej źródła, ale to nie mój dzień na frondę. Ten portal otwieram tylko w wyjątkowych okolicznościach ;)

Może ten przykładowy artykuł nie jest najwyższych lotów, ale wśród podanych tutaj będzie się prezentował na całkiem nieźle:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,193 (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,193)

Dla nielubiących czytać polecam film pt. 'Religulous' z Billem Maherem w roli głównej. Nie jest długi, ma kilka naprawdę śmiesznych momentów, więc myślę, że mogę go polecić.
Oczywiście słowa swoje kieruję do zainteresowanych, nie chcę nikogo przekonywać. Każdy ma prawo do swoich poglądów :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 16, 2014, 07:37:33 am
Chętnie bym poczytała podane wyżej źródła, ale to nie mój dzień na frondę. Ten portal otwieram tylko w wyjątkowych okolicznościach ;)

To tak, jak ja racjonalistę. Peace :) Niemniej mam świadomość tego, co tam napisali i zapewne tego, co powiedzieli w filmie, bo jestem, wbrew pozorom ;), otwarty na różne poglądy. Dobrze, że mamy możliwość pokazania dwóch różnych punktów widzenia, choć w jednym i drugim przydałaby się spora bibliografia, żebyśmy mogli zweryfikować sami pewne rzeczy, bo podejrzewam, że jeśli powie się przeciętnemu forumowiczowi, że np. prasłowiański Bel jest tożsamy z Belialem to uwierzy na słowo, mimo, że sam to przed chwilą wymyśliłem :) Kiedyś, gdzieś usłyszałem, że wobec niewierzących żadne argumenty nie są możliwe, a wierzącym żadne argumenty nie są potrzebne. Coś w tym jest. I wcale nie dlatego, że jedna ze stron jest głucha i ślepa na argumenty, jak czasem mogłoby się wydawać. :) Pozdrawiam. Miło Cię tu widzieć po dłuższej nieobecności. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 16, 2014, 09:08:32 am
Dzięki Owsik, że zwróciłeś mi uwagę na moją wywyższającą się postawę.

Bardzo się cieszę, że są tu takie dyskusje. Oby tylko - jeśli ktoś bardzo chce znaleźć Boga - nie kończył swoich poszukiwań na tym bądź co bądź fajnym forum. Wystarczy, ze izraelici chodzili 40 lat po pustyni. My mamy już Źródło!

Dobrego dnia 4 all i owocnej dyskusji!

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Maja 16, 2014, 04:12:38 pm
Eee tam. Aleksander M. w 12 lat zdobył Grecję, Egipt, Persję i dotarł do Indii :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lipca 21, 2014, 08:38:51 am
Ja straciłam wiarę...w swojego proboszcza. Od zawsze wiadomo było, że ma ciężki charakter, że nie lubi za bardzo sprzeciwu, że ciągle "nadaje" na ludzi. Jednak w tym wszystkim zdarzało się, że miał trochę racji. Co mnie wkurzało to głównie to, że mało kiedy w swoich kazaniach odnosił się do Ewangelii, którą czytał. 2 zdania na temat a później jechał już ze swoimi tematami. Wczoraj siedzę sobie w kościele i słyszę: "Dzisiaj przyszedłem do kościoła, widzę, że ministranci pootwierali drzwi w zakrystii, główne kościelne, boczne kościelne. I mówię im: a Pan Jezus za Was na krzyżu umarł! (I teraz do ludzi) No właśnie, moi drodzy, chcemy mieć klimatyzacje, wygody (...)". SERIO??!! To naprawdę nie była przenośnia, myślałam, że może ja czegoś nie zrozumiałam, że coś przeoczyłam, ale pytałam zarówno swojej mamy jak i znajomej i obie to potwierdziły. To jest załamujące. I co najmniej dziwne. To znaczy, że ludzie mają się umartwiać? Że chorzy na serce, nadciśnienie itp. mają się przekręcić w kościele? Mój niezbyt wierzący szwagier stwierdził "A on (ksiądz) ciekawe czy ma klimę w samochodzie, ciekawe czy z niej korzysta. Powinien popier.....na osiołku". Pierwszy raz w 100% się z nim zgodziłam.

Żeby nie było tak depresyjnie to dodam, że w sąsiedztwie pojawił się ksiądz, który jest przekochany: mały, starszy człowieczek o głosie lektora z telewizji i ciepłych, chwytających za serce kazaniach. I wiem, że mogę sobie jeździć na Jego msze itp. ale jestem związana ze swoją parafią, mój tata jest tam pochowany na cmentarzu i naprawdę mi przykro z powodu tego, co się obecnie dzieje. Pozostaje mi chodzić na msze, czekać na gościnne wizyty księdza z sąsiedztwa a podczas kazań proboszcza odmawiać różaniec albo koronkę - tak jak w tym tygodniu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lipca 21, 2014, 09:16:33 am
http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,16316019,Papiez_ostro_w__La_Repubblica___Uzyje_kija_przeciwko.html (http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,16316019,Papiez_ostro_w__La_Repubblica___Uzyje_kija_przeciwko.html)
I cytując średnio lubianego przeze mnie prof Hartmana:
Cytuj
Co by było, gdyby szef jakiejkolwiek innej organizacji ogłosił coś podobnego? Pewnie oznaczałoby to koniec jej działalności. Tymczasem w Polsce rewelacje papieskie przeszły bez echa. Nie słychać głosów oburzenia i przerażenia. Polskie władze milczą.
Gdyby polski rząd miał w sobie minimum odwagi i przyzwoitości, domagałby się przynajmniej wyjaśnień od kurii. W końcu dowiedział się od samego papieża, że – statystycznie rzecz biorąc – po Polsce grasuje ponad 400 księży pedofilów (2 proc. polskich księży), którzy przecież w znacznym odsetku są nauczycielami religii w publicznych szkołach!
Dlaczego więc nie żąda od kurii informacji, skąd ma te dane i jaką ma wiedzę odnośnie do polskich księży? Dlaczego polski rząd, tak wrażliwy na wszystko, co się wiąże z bezpieczeństwem dzieci, nie robi nic? Nie wyraża nawet dyplomatycznego „zaniepokojenia”. Czy po prostu dlatego, że – jak wszystkie polskie rządy – leży plackiem u papieskiego tronu, bojąc się nawet wznieść usta do ucałowania świętego trzewika?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Lipca 21, 2014, 01:30:03 pm
Odnośnie postu Katarynki.
Wg. wielu księży w tym kraju powinniśmy się codziennie umartwiać, chodzić z wielkim krzyżem na plecach (korona cierniowa byłaby gustownym dodatkiem) i nieustannie wstydzić tego, że z czegoś czerpiemy przyjemność lub wygodę.
Druga sprawa to podręcznikowo wręcz prymitywna konstrukcja tego wyświechtanego szantażu psychologicznego pt. "ale Jezus umarł za Ciebie na krzyżu". I ludzie dalej się na to łapią. Na to, że są winni cokolwiek niewidzialnemu przyjacielowi ponieważ zabił własnego syna, co ma dowodzić jego miłości do nas.
Jasno i klarownie - ŻADEN człowiek nie jest winien posłuszeństwa czy czegokolwiek innego panom w czarnych sukienkach tylko dlatego, że ponad 2tys lat temu na bliskim wschodzie ukrzyżowano człowieka, który naraził się rzymianom. To jest tak absurdalne i niedorzeczne, że nikt z IQ wyższym niż drewniany taboret nie powinien nawet tego rozważać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lipca 21, 2014, 02:46:03 pm
Odnośnie postu Katarynki.
Wg. wielu księży w tym kraju powinniśmy się codziennie umartwiać, chodzić z wielkim krzyżem na plecach (korona cierniowa byłaby gustownym dodatkiem)
No nie przesadzajmy, ja tam naliczyłem 21 takich, którzy tak uważają tak więc na około 30 tys. księży w Polsce to nie jest aż tak dużo ...a Ty ilu naliczyłeś takich księży?

To jest tak absurdalne i niedorzeczne, że nikt z IQ wyższym niż drewniany taboret nie powinien nawet tego rozważać.
Jak długo to rozważałeś, zanim doszedłeś do takich wniosków?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Lipca 21, 2014, 05:43:30 pm
Przerobiłeś kazania ok. 30tys księży, że wiesz iż jest takich tylko 21? Podziwiam.

A co ma piernik do wiatraka?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lipca 21, 2014, 05:53:49 pm
Przerobiłeś kazania ok. 30tys księży, że wiesz iż jest takich tylko 21? Podziwiam.
No dobra tu mnie masz, dałem się złapać :( No to więc około ilu jest takich księży? oczywiście mając na uwadze tylko tych, których kazania przerobiłeś.

A co ma piernik do wiatraka?
ogólnie to, że napisałeś, iż nikt z IQ wyższym niż drewniany taboret nie powinien nawet tego rozważać, tak więc jestem ciekawy czy rozważałeś, a jeżeli nie rozważałeś to skąd to wiesz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 21, 2014, 07:56:39 pm
Stare rekolekcje ale polecam, bo dobre w każdym czasie. Przykładowy odcinek:

WILKI DWA. Odcinek 5: Piekło samotności (http://www.youtube.com/watch?v=YT2eo44NfPw#ws)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 21, 2014, 09:03:35 pm
To wszystko co oni opowiadają, to faktycznie straszne, tylko po co to opowiadają. Żeby ludzi wystraszyć?
Ja też miałem depresję... w 2009 roku. Masakra. Ale wystarczyła chila zdrowego podejścia do sprawy i się podniosłem. o takich rzecach powinno mówić się w stylu: będzie zajebiście nie jesteś sam itp. a nie "jestes sam" "rodzina powinna Cię kochać a nie kocha Cię w ogóle" No jak tak bedziemy podchodzić do tematu, to osoba w depresji uwierzy, że jest sama na świecie i skończy to w najprostrzy sposób...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Lipca 21, 2014, 09:22:58 pm
Przerobiłeś kazania ok. 30tys księży, że wiesz iż jest takich tylko 21? Podziwiam.
No dobra tu mnie masz, dałem się złapać :( No to więc około ilu jest takich księży? oczywiście mając na uwadze tylko tych, których kazania przerobiłeś.

A co ma piernik do wiatraka?
ogólnie to, że napisałeś, iż nikt z IQ wyższym niż drewniany taboret nie powinien nawet tego rozważać, tak więc jestem ciekawy czy rozważałeś, a jeżeli nie rozważałeś to skąd to wiesz?


Naocznie około 10 jeśli tak strasznie zależy Ci na liczbach. Dodaj jeszcze to co miłościwie nam panujący episkopat sączy nieustannie do przestrzeni publicznej i jest bardzo wesoło.

Nice try, niemniej pudło. Zaszczyciłbyś chociaż małym ułamkiem swoich myśli to gdybym Ci powiedział, że w tej chwili w odległym rejonie Chin jakiś wieśniak umiera "za Ciebie" i w zwiazku z tym jesteś mu coś winien?
Oczywiście, że nie bo to absurd to potęgi n-tej. I ja mam to samo jak ktoś usiłuje mi wcisnąć, że Jezus zginął na krzyżu "za mnie".
W pakiecie mogę Ci podesłać definicje przenośni:)

Filmik fajny, bardziej mi sie nawet podoba sposób w jakim na początku mówi duchowny. Do momentu kiedy z taką wielką pewnością twierdzi, że Bóg już ma plany dla tej cierpiącej osoby. Skoro ma plany to po cholere zsyłał jej cierpienie? Jest tak małostkowy, że upatrzył sobie akurat jedną z trylionów planet we wszechświecie i tak bardzo ingeruje w nasze sprawy?
Zawsze kojarzą mi się tutaj wypowiedzi ludzi, którzy podczas jakiejś wielkiej katastrofy naturalnej, w której zginęły dziesiątki/setki/tysiące ludzi opowiadają o tym, że Bóg ocalił ich z tego kataklizmu? I co - zapominamy o tym, że to Bóg we własnej osobie ten kataklizm zesłał? I mnóstwo innych ludzi nie żyje?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lipca 21, 2014, 10:46:24 pm
Naocznie około 10 jeśli tak strasznie zależy Ci na liczbach.
Nie zależy  :) zadałem to pytanie bo byłem przekonany, że osoba, która jest poza Kościołem raczej nie ma do czynienia bezpośredniego kontaktu z księżmi w takim stopniu, żeby wyciągać takie wnioski, ale w takim razie albo miałeś wyjątkowego pecha, co tłumaczy niechęć twoją do Kościoła, albo wyciągasz błędne wnioski.

Dodaj jeszcze to co miłościwie nam panujący episkopat sączy nieustannie do przestrzeni publicznej i jest bardzo wesoło.
a konkretniej?

I ja mam to samo jak ktoś usiłuje mi wcisnąć, że Jezus zginął na krzyżu "za mnie".
W pakiecie mogę Ci podesłać definicje przenośni:)
Jeżeli ktoś na siłę próbuję Ci wcisnąć, że tak jest mimo, że wie iż jesteś osobą niewierzącą to ma nierówno pod sufitem, ja bym nawet to nazwał molestowaniem psychicznym twojej osoby.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 21, 2014, 11:54:47 pm
Ostatnio często sobie nucę:

ZETAIGREKA (WYRWANI Z NIEWOLI) - KU WOLNOŚCI... (http://www.youtube.com/watch?v=YgNuUS9qIak#ws)

Post Merge: Lipca 23, 2014, 08:50:20 pm
To wszystko co oni opowiadają, to faktycznie straszne, tylko po co to opowiadają. Żeby ludzi wystraszyć?
Ja też miałem depresję... w 2009 roku. Masakra. Ale wystarczyła chila zdrowego podejścia do sprawy i się podniosłem. o takich rzecach powinno mówić się w stylu: będzie zajebiście nie jesteś sam itp. a nie "jestes sam" "rodzina powinna Cię kochać a nie kocha Cię w ogóle" No jak tak bedziemy podchodzić do tematu, to osoba w depresji uwierzy, że jest sama na świecie i skończy to w najprostrzy sposób...


Trzeba słuchać tego baaardzo nieuważnie, zwłaszcza końca, żeby nie widzieć w tym wszystkim nadziei i światła. To może Owsik zostań psychologiem, bo ludzie ze zdiagnozowaną depresją leczą się latami, a Ty potrafisz wyleczyć ją "chwilą zdrowego podejścia do sprawy". Szacun!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 24, 2014, 10:05:43 pm
kurna Knife. Nie wiem jak to zrobiłem, ale wystarczyło chwilke pomyślec i odrzucić to, co powodowało u mnie depresję i tyle.
Jeżeli chodzi o utwór, który sobie nucisz, to (biorąc pod uwagę stronę muzyczną itp) słaby ten kawałek jak cholera, ale rozumiem, że nucisz go z  innego powodu...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 25, 2014, 08:28:14 pm
Znam osobę, która podobnie jak Owsik "zdrowo podeszła do sprawy" swojej depresji. Leczy się oczywiście farmakologicznie również, ale nie dała się depresji całkowicie, tłumacząc mi, że w chwilach największego załamania po głowie chodziły myśli: "Muszę wstać z łóżka, mam przecież dla kogo to zrobić". I ja osobiście nigdy nie zauważyłam nic niepokojącego, ale może dlatego, że po prostu byłam dzieckiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 26, 2014, 07:19:00 am
Bywa, że depresją nazywamy chwilowe, no może ciut dłuższe, obniżenie nastroju, ale z medycznego punktu widzenia to jeszcze nie depresja, bo tam występuje cały szereg objawów. Nie twierdzę, że osoba, o której mówi Canis, albo Ty owsiku nie mieliście depresji, ale nie sądzę, żeby zwykłe "wzięcie się w garść" podziałało w takiej sytuacji - własnie bardziej przemawia do mnie to Canisowe - "muszę, mimo, że nie mam siły, ochoty, motywacji", ale i w tym wypadku należy się cieszyć, że się udało, bo około 15 % pacjentów z depresją odbiera sobie życie, sporo więcej próbuje, więc to nie jest takie hop siup i absolutnie nie należy tego lekceważyć, jeśli ktoś zauważa u kogoś. Mówienie w takiej sytuacji weź się w garść, czy czegoś w tym stylu może jedynie pogłębić ten stan, bo zostawiamy tak naprawdę człowieka samemu sobie.

A żeby nie offtopować - wydaje mi się, że dla wielu "środkiem" antydepresyjnym jest, lub może być wiara. Wiara w to, że ok, tu i teraz to życie niekoniecznie wygląda najlepiej, z różnych przyczyn, ale nadejdzie dzień, gdy obecne cierpienie się skończy i dana osoba pójdzie gdzieś, gdzie już nie będzie cierpienia, gdzie będzie szczęście. To na pewno pokrzepiająca wielu ludzi, zwłaszcza starszych, schorowanych, czy cierpiących fizycznie bądź psychicznie, bo cierpienie psychiczne także istnieje, często jest nawet silniejsze od fizycznego, ale łatwiej je ukryć, więc się o nim nie mówi zbyt wiele.


Katarynka wspominała niedawno o księdzu, który zaburza jej odbiór mszy, mnie podobnie zaburzają go organiści, którym wydaje się nie tylko, że potrafią śpiewać, ale że śpiewają na tyle dobrze, że warto, żeby było ich słychać jak najgłośniej. Ale znalazłem na to sposób, przychodzę albo na mszę, gdzie jest orkiestra, albo na taką, gdzie przez większość mszy śpiewają dzieci. Zwłaszcza to drugie bardzo mi się podoba, bo jest ciszej, a dzieci wydają się być pełne pasji, czyli reprezentują dokładnie odwrotność tego, co nasi wspaniali inaczej organiści ;)
Jeden z księży też ma tendencję do moralizowania, słowa o umartwianiu się zawsze brzmią zabawnie w przypadku, gdy wypowiada je ktoś "wielkogabarytowy", po którym śladów tego umartwiania nie znać. Ale moja relacja z Absolutem, to moja relacja, posłucham, coś z tego wyniosę, albo nie, staram się być po prostu w porządku i to nie na zasadzie, że skoro nikogo nie zabiłem, to jestem ok. Chrześcijanin ma być przykładem, bo drzewo poznaje się po owocach. Mogę mieć tylko nadzieję, że swoim przykładem dobrze wpływam na ludzi...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lipca 26, 2014, 12:54:43 pm
Z psychologicznego punktu widzenia wiara nie jest skutecznym "środkiem antydepresyjnym", czy nawet skutecznym sposobem na radzenie sobie ze stresującą sytuacją.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 26, 2014, 07:35:15 pm
Bywa, że depresją nazywamy chwilowe, no może ciut dłuższe, obniżenie nastroju, ale z medycznego punktu widzenia to jeszcze nie depresja, bo tam występuje cały szereg objawów. Nie twierdzę, że osoba, o której mówi Canis, albo Ty owsiku nie mieliście depresji, ale nie sądzę, żeby zwykłe "wzięcie się w garść" podziałało w takiej sytuacji - własnie bardziej przemawia do mnie to Canisowe - "muszę, mimo, że nie mam siły, ochoty, motywacji", ale i w tym wypadku należy się cieszyć, że się udało, bo około 15 % pacjentów z depresją odbiera sobie życie, sporo więcej próbuje, więc to nie jest takie hop siup i absolutnie nie należy tego lekceważyć, jeśli ktoś zauważa u kogoś. Mówienie w takiej sytuacji weź się w garść, czy czegoś w tym stylu może jedynie pogłębić ten stan, bo zostawiamy tak naprawdę człowieka samemu sobie.

A żeby nie offtopować - wydaje mi się, że dla wielu "środkiem" antydepresyjnym jest, lub może być wiara. Wiara w to, że ok, tu i teraz to życie niekoniecznie wygląda najlepiej, z różnych przyczyn, ale nadejdzie dzień, gdy obecne cierpienie się skończy i dana osoba pójdzie gdzieś, gdzie już nie będzie cierpienia, gdzie będzie szczęście. To na pewno pokrzepiająca wielu ludzi, zwłaszcza starszych, schorowanych, czy cierpiących fizycznie bądź psychicznie, bo cierpienie psychiczne także istnieje, często jest nawet silniejsze od fizycznego, ale łatwiej je ukryć, więc się o nim nie mówi zbyt wiele.


Zgadzam się z tym wszystkim. Generalnie depresja często jest niewidoczna dla otoczenia, a czasem człowiek sam nie wie, że jest chory na tą paskudną chorobę. No i wiadomo, że w takich stanach lepiej bez celu przerzucić hałdę węgla z miejsca na miejsce niż siedzieć w fotelu. Generalnie zgadzam się z tym co Zqyx napisał :).

Z psychologicznego punktu widzenia wiara nie jest skutecznym "środkiem antydepresyjnym", czy nawet skutecznym sposobem na radzenie sobie ze stresującą sytuacją.

A to całkiem ciekawe, bo najpopularniejszy na świecie program zdrowienia z wszelkich nałogów, który wyprowadził na prostą setki milionów ludzi na całym świecie, czyli program 12 kroków opiera się przede wszystkim na wierze w Boga "jakkolwiek go pojmujemy" (czyli nie jest to tylko program dla konkretnego wyznania). Na przykładzie przyjaciół ze wspólnot widzę jak wielka jest rola Boga w zdrowieniu, chociaż większość ze znanych mi zdrowiejących nałogowców to ludzie dalecy od Kościoła. Jednak wiara w siłę wyższą to fundament zdrowienia, o czym mówią otwarcie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 26, 2014, 07:50:13 pm
Zgadzam się z tym, że wiara może być jednym najskuteczniejszych środków leczenia depresji. Człowiek gdy ma depresję wydaje się byc sam. Nawet gdy najbliższa osoba chce Cię podnieść, to nic nie daje. A skoro jest ktoś lub coś, do kogo można się zwrócić i ten ktoś nie pieprzy frazesami, to może pomóc...
Tylko niestety to nie środek antydepresyjna dla mnie...

Poza tym:

... moja relacja z Absolutem, to moja relacja, posłucham, coś z tego wyniosę, albo nie, staram się być po prostu w porządku i to nie na zasadzie, że skoro nikogo nie zabiłem, to jestem ok. Chrześcijanin ma być przykładem, bo drzewo poznaje się po owocach. Mogę mieć tylko nadzieję, że swoim przykładem dobrze wpływam na ludzi...
Pieknie. Mam nadzieję, że tak żyjesz i trzymam kciuki za Ciebie. Niestety pomodlić się nie mogę ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 04, 2014, 06:22:14 pm
Hmmm... nowy wątek w dyskusji "Kościół jest dobry, czy kościół jest zły". Co moi milusińscy z KK myśla o wystąpieniu księdza Lemańskiego na woodstocku? Przesadził? Usunąć go? A może polać mu?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Sierpnia 05, 2014, 08:50:36 am
Owsiku pytania nie skierowałeś do mnie a więc odpowiem kolejnym pytaniem:

Czy jakikolwiek polityk zachowałby swoje miejsce w partii, gdyby takie rzeczy wygadywał na swoich prezesów?

Ja uważam, że utrzymałby. Ale dostałby solidnie po głowie. Jeśli to byłby jego pierwszy raz.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 05, 2014, 03:10:50 pm
Tylko tutaj nie chodziło raczej o to, że oni złe rzeczy głoszą lecz w zły sposób się za to zabierają.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 08, 2014, 09:21:29 pm
Bardzo fajna rozmowa, polecam: http://gosc.pl/doc/2062094.Co-mam-robic-Tylko-przebaczyc (http://gosc.pl/doc/2062094.Co-mam-robic-Tylko-przebaczyc)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 13, 2014, 09:27:45 pm
Duchy, demony, strachy, bliski koniec. Nie ma to jak postraszyc ludzi, żeby siępodporządkowali. Oczywiście słowa o miłości i przebaczeniu też są. Tylko dlaczego musi im towarzyszyć to straszenie.
A tymczasem z cyklu kler jest fajny i skutecznie uprawia dobro:
http://www.wiocha.pl/1140800,Taki-mamy-klimat (http://www.wiocha.pl/1140800,Taki-mamy-klimat)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 14, 2014, 10:46:02 am
A mnie zaczęło ostatnio zastanawiać skąd to oburzenie, że kościół chce zarobić. Jeżeli nie zgadzam się z działaniem jakiejś organizacji, to z niej występuję, a jeżeli chcę dalej tkwię w KK, to nie powinienem się oburzać, bo to troszeczkę hipokryzja. Oczywiście chodzi mi o to, co się dzieje wewnątrz Kościoła, a nie o jego bezczelne ingerowanie w życie publiczne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 14, 2014, 11:19:23 pm
Popieram. To jest teraz mój jedyny zarzut wobec hierarchów KK, wpychają się tam gdzie nie trzeba. A czy w KK pobierają kasę czy nie to mnie nie obchodzi. Niech każdy sobie sam znajdzie taki Kościół, jaki uważa za słuszny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 17, 2014, 09:07:02 pm
Tylko, że ta kasa nie bierze się tylko z kieszeni wiernych przychodzących do kościoła. Budżet państwa też finansuje te organizację.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 18, 2014, 05:12:02 pm
Tu można poczytać o tym więcej: http://www.niedziela.pl/artykul/96590/nd/Finansowanie-Kosciolow-przez-panstwo (http://www.niedziela.pl/artykul/96590/nd/Finansowanie-Kosciolow-przez-panstwo)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Sierpnia 18, 2014, 09:03:45 pm
Tu jeszcze więcej.

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/policzylismy;ile;zarabia;kosciol;z;budzetu;1;6;miliarda;taca;1;2;miliarda;,6,0,936710.html (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/policzylismy;ile;zarabia;kosciol;z;budzetu;1;6;miliarda;taca;1;2;miliarda;,6,0,936710.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 18, 2014, 10:27:33 pm
Dzięki, rzeczowy artykuł.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 18, 2014, 10:53:34 pm
Rzetelnie opisane. Jestem za tym, żeby UE (czyli także my) finansowała remonty kościołów, klasztorów, cmentarzy. Jakby nie patrzeć to są zabytki ( a nie mamy ich za wiele) i część naszej historii.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 19, 2014, 12:03:48 am
Jak najbardziej, o ile taki zabytek stałby się muzeum, a nie miejscem kultu jednej religii.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Sierpnia 19, 2014, 12:02:21 pm
Nikt nie wyrzuci cie z kościoła jak się nie przeżegnasz  przy wejściu i wyjściu :facepalm:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 19, 2014, 08:53:00 pm
Otóż to. Kościoły są pieknymi zabytkami, ale są to miejsca gdzie kleka się przed niewidzialnymi duchami i przed księdzem... ja nie chcę płacić za cos takiego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 20, 2014, 06:23:35 am
Fajnie by było, gdyby można było sobie wybierać na co mają iść nasze podatki. Bo jest masa rzeczy, na które wolałbym, aby moje podatki nie szły, a jednak nie mam na to wpływu.

Post Merge: Sierpnia 20, 2014, 06:32:21 am
To może jeszcze o chrześcijanach, którzy masowo giną za swoją wiarę, mowa tu o sytuacji w opanowanej przez fundamentalistów islamskich części Iraku.

UWAGA! Artykuł zawiera brutalne zdjęcia, przeznaczony tylko dla widzów pełnoletnich! Otwieracie na własną odpowiedzialność!

http://www.redakcja.mpolska24.pl/6737/holokaust-chrzescijan (http://www.redakcja.mpolska24.pl/6737/holokaust-chrzescijan)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 20, 2014, 11:39:00 am
Fajnie by było, gdyby można było sobie wybierać na co mają iść nasze podatki. Bo jest masa rzeczy, na które wolałbym, aby moje podatki nie szły, a jednak nie mam na to wpływu.
Fajnie by było też nie musieć płacić dużej części podatków, tylko samemu rozporządzać tymi pieniędzmi.
No i w ogóle rzadko mi się to zdarza w tym temacie, ale tutaj trzymam stronę Owsika, po prostu kto nie chce nie powinien płacić ze swoich podatków.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Sierpnia 20, 2014, 04:01:39 pm
UWAGA! Artykuł zawiera brutalne zdjęcia, przeznaczony tylko dla widzów pełnoletnich! Otwieracie na własną odpowiedzialność!

[url]http://www.redakcja.mpolska24.pl/6737/holokaust-chrzescijan[/url] ([url]http://www.redakcja.mpolska24.pl/6737/holokaust-chrzescijan[/url])


Wiecie co jest straszne? że w erze gier wideo i brutalnych filmów sensacyjnych te zdjęcia, pomimo że szokują, nie mają aż takiego wydźwięku jaki mieć powinny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Sanokhs w Sierpnia 20, 2014, 08:38:02 pm
Fajnie by było, gdyby można było sobie wybierać na co mają iść nasze podatki. Bo jest masa rzeczy, na które wolałbym, aby moje podatki nie szły, a jednak nie mam na to wpływu.

Post Merge: Sierpnia 20, 2014, 06:32:21 am
To może jeszcze o chrześcijanach, którzy masowo giną za swoją wiarę, mowa tu o sytuacji w opanowanej przez fundamentalistów islamskich części Iraku.

UWAGA! Artykuł zawiera brutalne zdjęcia, przeznaczony tylko dla widzów pełnoletnich! Otwieracie na własną odpowiedzialność!

[url]http://www.redakcja.mpolska24.pl/6737/holokaust-chrzescijan[/url] ([url]http://www.redakcja.mpolska24.pl/6737/holokaust-chrzescijan[/url])


Oglądając te zdjęcia ciężko się powstrzymać od płaczu. To co się tam dzieje przechodzi ludzkie pojęcie. Jestem zdania, że powinno się zamknąć granice Europy przed tymi barbarzyńcami. Niech siedzą w swoich krajach i niech tam się wzajemnie wymordują.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 20, 2014, 08:44:13 pm
Straszne. I to Wasz Bóg kazał sie modlic za wroga...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 20, 2014, 09:25:13 pm
A co daje mściwość i nienawiść?
Modlenie się za wroga, nieprzyjaciela czy jakąkolwiek osobę, przez którą doświadczyliśmy w życiu cierpienia czy nieprzyjemności dodaje też siły modlącemu się. Aby potrafił wybaczyć, zrozumieć czy po prostu nie rozpamiętywać i przetrwać.
Uwierz mi, że o wiele bardziej zbije z pantałyku osobę, której nie lubisz i która nie lubi Ciebie powiedzenie jej: "Będę się za Ciebie modlił, abyś zszedł z tej drogi i pokochał bliźniego" niż "Pie*dol się".
Choć przyznaję się, że sama oczywiście daje się ponieść i zdarza mi się w przypływie emocji stosować to drugie ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 21, 2014, 03:47:39 pm
No właśnie i tutaj sie różnimy. Słowa. Skąd ta wiara w słowa. Dobre czy złe - nie ważne. Ważne, że dla złych ludzi nie mają one znaczenia. Raz widziałem jak facet uderzył kobietę. znalazło sie sporo kolesi, którzy powiedzieli mu co o nim myślą. On nic sobie z tego nei robił. Dopiero jak mu pierdolnąłem, to poczuł, że źle zrobił. Czyny są ważne, a nie słowa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Sierpnia 21, 2014, 04:52:22 pm
Prędzej poczuł ból fizyczny, niż że coś źle zrobił.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 24, 2014, 01:35:46 pm
I znowu bez odpowiedzi. Uwielbiam, gdy w tym temacie zamykam wątki krótkim i trafnym stwierdzeniem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 24, 2014, 01:51:18 pm
Tylko, że Ty Owsik dałeś przykład gdy to mówią osoby, które nie były ofiarami tego cierpienia, a Lunie jak podejrzewam, chodziło o sytuację gdy tyczy to osoby, której bezpośrednio zadawane jest cierpienie czy krzywda. Oczywiście wiadomo, że nie zawsze to działa, ale nie kiedy takie słowa potrafią mocno zadziałać na sprawcę czynu, zwłaszcza w sytuacji gdy ktoś Ci zadaje cierpienie, po jakimś czasie masz okazje się zrewanżować, a Ty zamiast to robić wybaczasz mu. Doskonałym przykładem takiej sytuacji jest Jurand ze Spychowa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 24, 2014, 10:13:21 pm
I znowu bez odpowiedzi. Uwielbiam, gdy w tym temacie zamykam wątki krótkim i trafnym stwierdzeniem.
Przepraszam, że jestem poza domem na "urlopie" przez cały weekend i nie mam czasu na zajmujące internetowe dyskusje z Tobą :lol:
Nie zamknąłeś mi ust, w dalszym ciągu obstawiam przy swoim. Może przemyślę Twój post przy kolejnym piwie, MOŻE i wtedy może coś odpiszę. MOŻE ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 24, 2014, 11:04:45 pm
Dżiiiiz, fanatyzm jest ZŁY. Zarówno ze strony zwolenników jak i przeciwników kościoła, wiary, religii czy czego tam chcecie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 25, 2014, 10:16:26 pm
Nie jestem fanatykiem, jedynie  z uporem fanatyka próbuję pokazać co myślę. Nikogo ni enawracam i nie zamierzam zmienić Waszych światopoglądów. Canis, wiem, że rozmowa ( a już na pewno internetowa ) ze mna nie jest szczytem Twoich marzeń i nie oczekuję tego, aby była. Nie krepuj sie i wypoczywaj ile wlezie, bo w tym kraju to luksus...
Bluebird: Właśnie pokazałeś jak to jest z ideami. Oparłeś swój ostatni post na przykładzie wymyślonego Juranda ze Spychowa (padłem, dziękuję, dawno sie tak nie śmiałem). Opieracie swe teorie na wymyślonych postaciach z książki i na domniemaniach. Oczywiście ja też nie jestem lepszy z tymże ja dopuszczam możliwość tego, że się mylę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 30, 2014, 10:02:47 pm
Hmmm... znowu cisza... Ja wiedzialem, że tak będzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 30, 2014, 10:26:12 pm
Okej, to Ci odpiszę skoro tak na to czekasz.
Nie będę się zagłębiać w kwestię rozwiązywania problemów za pomocą przemocy fizycznej, bo w niektórych przypadkach mam tak kontrowersyjne poglądy, że samą siebie jestem w stanie zaszokować. Po prostu wiem, że słowa mają swoją potężną moc. I też potrafią zranić, moim zdaniem niejednokrotnie trwalej niż porządny cios w ryj.
Ale po co oczekujesz ode mnie odpowiedzi, skoro masz wypracowane stanowisko? Odnoszę wrażenie, że czekasz aż Cię do czegoś w tym temacie przekonamy. A ja nie chcę do niczego nikogo przekonywać. Ja mam swoje zdanie i poglądy na masę spraw. Ty masz swoje. I okej, niech tak zostanie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 30, 2014, 10:39:54 pm
oczekuję odpowiedzi, ponieważ staram sie zrozumieć Wasze w tym przypadku Twoje stanowisko. na tym polega dyskusja. Nie chcę Cię przekonać do swojego, chociaz ucieszyłoby mnie to, że podzielasz moje zdanie. Oczywiście słowa mogą ranić, ale w większości przypadków to nieskuteczne rozwiązanie.
Mnie interesuje skąd ten pęd do cierpienia. Droga do zbawienia musi prowadzić przez cierpienie, ból itp??? dlaczego?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 30, 2014, 11:01:49 pm
Nie wiem. Nie zastanawiałam się nigdy nad tym. Zawsze spotykałam się z opinią, że cierpienie uszlachetnia i może coś w tym jest. Inaczej zaczynasz odbierać rzeczywistość, kiedy wszystko Ci się wali. Zaczynasz dostrzegać małe przyjemności, małe szczęścia. I wciąż masz nadzieję na lepsze jutro. Nie wiem czy o to chodzi, ale nie chce mi się wymyślać odpowiedzi na silę.

Cytuj
Oczywiście słowa mogą ranić, ale w większości przypadków to nieskuteczne rozwiązanie
A co by Cię bardziej zraniło? Gdy ktoś Ci bliski podniósł na Ciebie rękę czy powiedział, że Cię nienawidzi i masz zniknąć z jego życia? Bo ja mam wrażenie, że siniaki łatwiej wybaczyć i zapomnieć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Sierpnia 31, 2014, 12:19:22 am
Cierpienie jest nierozłącznym elementem życia człowieka. Każdy cierpi, a wiara to próba doszukania się sensu w cierpieniu.

Serio to są twoje największe zarzuty wobec katolicyzmu? Bo nie dotknąłeś Boga i nie zobaczyłeś dziury w dłoni? Po co w ogóle zakrzátasz sobie tym głowé?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 01, 2014, 08:27:26 pm
To nie są zarzuty. To są pytania. Zarzuty mam wobec kościoła. A zaprzątam sobie tym głowę, bo lubię rozumieć to co mnie otacza.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 01, 2014, 08:35:55 pm
Oparłeś swój ostatni post na przykładzie wymyślonego Juranda ze Spychowa (padłem, dziękuję, dawno sie tak nie śmiałem).
Bo na poczekaniu nie jestem w stanie Ci wymyślić przykładu, ale chciałem Ci pokazać na tym przykładzie sens Ulrich von Jungingen nie przeszedł nad tym do porządku dziennego, tylko zrozumiał, przez że zrobił źle.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 02, 2014, 08:28:21 pm
Ale to wymyślona sytuacja pewnie by pokrzepić serca, że dobro zwycięża.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 03, 2014, 07:58:14 pm
Nie chodzi tutaj o to, że zwycięża, ja bym powiedział raczej, że dobro wybacza bo wierze w drugiego człowieka.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Września 03, 2014, 08:17:03 pm
A Voldemort robił źle i jednak nie przyszło mu do głowy, że faktycznie robi źle.
Fikcja literacka niestety praktycznie nijak ma się do prawdziwego życia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 03, 2014, 08:32:54 pm
A czy w tej sytuacji, którą przedstawiasz mamy do czynienia z czymś takim, że osoba, której ktoś zadał cierpienie ma okazje zrewanżować temu komuś, ta osoba czuje strach i nagle ta osoba zamiast zadać jej takie samo cierpienie, która ona jej sama zadała ta po prostu zwyczajnie mu wybacza?
Bo w przypadku Juranda mówimy o dokładnie takiej sytuacji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Września 03, 2014, 09:28:07 pm
Przeczytaj co napisałem wyżej - dyskusja na temat wybaczania krzywd w prawdziwym życiu na podstawie wydumanych bohaterów literackich (zwłaszcza przerysowanych i pisanych "ku pokrzepieniu serc") to jak dyskusja na temat tego, czy kolor kostki brukowej przed Twoim domem ma wpływ ma globalną gospodarkę.
Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 03, 2014, 10:39:21 pm
 :megafon: ale właśnie usilnie próbuje Wam wytłumaczyć, że ma!!! mogę mieć zadane cierpienie przez osobę, której zadałem cierpienie, mam stracha, czuję, że nie warto było czynić tego co mi nie było miłe i ta osoba nagle mi wybacza, dla mnie jest to coś niesamowitego bo na jego miejscu tak bym nie postąpił, nie mogę wyjść ze zdumienia jak można tak wybaczyć, no to chyba oczywiste, że przez to staje się lepszy i dojdę do wniosku, że nie warto więcej nikomu zdawać cierpienia staje się lepszym człowiekiem poprzez wybaczenie  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 03, 2014, 11:50:12 pm
... no to chyba oczywiste, że przez to staje się lepszy i dojdę do wniosku, że nie warto więcej nikomu zdawać cierpienia staje się lepszym człowiekiem poprzez wybaczenie  :)

Dla Ciebie, który czujesz, myślisz i potrafisz współczuć i ogólnie jestes pełen pewnych wartości jest to oczywiste. dla prymitywa, który szaleje z maczeta po Krakowie nie ma to najmniejszego znaczenia, że wybaczysz mu to, że odciął Ci rekę. Mówisz o sytuacji idealnej, gdzie dobro zwycięża. Jednak xli ludzie nie mają w sobie takiej wrażliwości. Oczywiście pewnie jakiś odsetek takich osób przemyśli swóje czyny i wybczenie im poskutkuje w sposób, który próbujesz nam wyperswadować, ale jest to odsetek baaardzo mały. Jeżeli zaś uważasz, że jest inaczej, to wybacz, al eposądzam Cię o mały kontakt z rzeczywistością.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Września 04, 2014, 05:11:37 am
Ot co, bardzo to piękne, górnolotne i szlachetne, ale rozejrzyj się dokoła. Żyjemy w kraju gdzie 80-90% ludzi deklaruje się jako katolików, więc teoretycznie powinien to być kraj gdzie "kochaj bliźniego swego", "nie kradnij" itp jest realizowane na każdym kroku. Nie jest. Zobacz na ilość nienawiści jaką codziennie w mediach sączy się w stosunku do różnych grup społecznych, w zależności od celu. Zobacz jak rządząca klasa polityczna kłamie, manipuluje, opluwa, ściąga do swojego żenującego poziomu. Dlatego będę się upierał, że sytuacje o których mówisz to czysta fantazja, możliwa tylko przypadkach na granicy wręcz błędu statystycznego i dla osoby o ogromnej samoświadomości i zdolności do ewaluacji własnego charakteru/czynów, ot co.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Września 04, 2014, 01:29:35 pm
Zobacz na ilość nienawiści jaką codziennie w mediach sączy się w stosunku do różnych grup społecznych, w zależności od celu.

Głównie pod adresem Kościoła, LOL.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Września 04, 2014, 03:11:47 pm
...a wierni tego kościoła odbijają piłeczkę i jest cud miód i orzeszki. Wszyscy się nienawidzą :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Września 04, 2014, 03:24:39 pm
Ten wątek zachorował na chorobę naszych czasów: bezpłodność. ;-)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 04, 2014, 07:51:54 pm
Zobacz na ilość nienawiści jaką codziennie w mediach sączy się w stosunku do różnych grup społecznych, w zależności od celu.

Głównie pod adresem Kościoła, LOL.
No nie wiem czy głównie, ale co racja to racja, kosciół dostaje po dupie ostatnio, ale nie jest do do końca niezasłużona nienawiść. Czy nie?
Knife: wiem, że mielimy ten temat, ale dlaczego bronisz nam dyskusji. Mimo, że jest to przerzucanie się argumenami, to jest to forum dyskusyjne, więc dyskusja jest tu dozwolona. Jeżeli natomiast chcesz, aby coś się tu rozwijało, rodziło itp., to proszę bardzo, możesz przecież zacząć jakiś wątek.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Września 04, 2014, 08:46:06 pm
Czy ja komuś zabraniam dyskutować? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 04, 2014, 09:15:31 pm
Oczywiście, że nie. Jednak mozna to odczuć po lekturze Twoich postów, które poniekąd wyśmiewają naszą dyskusję...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Września 04, 2014, 09:32:52 pm
No nie wiem czy głównie, ale co racja to racja, kosciół dostaje po dupie ostatnio, ale nie jest do do końca niezasłużona nienawiść. Czy nie?

Nie wiem, nie mi oceniać. Osobiście uważam że jedni są drugich warci. ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 06, 2014, 05:15:49 pm
No i to tez jest do przedyskutowania. tzn. jakich drugich? Dlaczego oni sa siebie warci? czy ja zaliczam się do tych drugich? Ja nie walcze z kościołem, nie pragnę jego upadku. Kurde powiem więcej: najprawdopodobniej przyłączyłbym się do kościoła gdyby był prawy i sprawiedliwy. Gdyby najwazniejsza dla kościoła była miłość, bo to przecież Bóg jest miłością. Ja bym chciał, żeby kościół nie był obłudną instytucją.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Września 06, 2014, 05:52:33 pm
Jak tak czytam Twóje posty owsik, to chyba Ci się strasznie The Unholy spodoba ;D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 06, 2014, 06:04:00 pm
A co to?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Września 06, 2014, 06:17:37 pm
Nutka z World On Fire. Myles tam ładnie ciśnie po księżulach :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Września 06, 2014, 07:03:20 pm
Owsik, napisałeś: "Kościół* dostaje po dupie ostatnio, ale nie jest do do końca niezasłużona nienawiść". Ci pierwsi to właśnie Kościół, a drudzy to oskarżający go - niech będzie, że przeciwnicy Kościoła. Są siebie warci bo postępują bardzo podobnie, na swój sposób oczywiście. Ja też przyłączyłbym się do prawych, sprawiedliwych, bogatych, mądrych, pięknych i w ogóle ale tak się nie da. Kościół to społeczność która składa się z ludzi, a ludzie są różni i większość popełnia błędy. To zależy tylko od ciebie jaki będzie twój Kościół jeśli będziesz do niego należał - papież może robić i mówić źle ale ciebie to nie dotyczy bo jest zwierzchnikiem tylko na Ziemi.

Myślę że powinieneś udać się do jakiegoś księdza, może w seminarium bo tam są "świeży" i odkrywają wiarę tak samo jak ty :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 07, 2014, 12:15:00 pm
Tylko, że ja nie jestem przeciwnikiem kościoła. Ja jestem przeciwnikiem tego, co sie w jego kręgach dzieje. Nie zależy mi na tym, aby to byli ludzie piekni, młodzi i bogaci (chociaż życzę tego każdemu). Wolałbym, aby byli dobrzy, bo za takich się podają. Nie odkrywam wiary. Ja nie wierze w Waszego Boga. Ja chcę być dobrym człowiekiem i sprawiedliwym też.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Września 07, 2014, 02:12:32 pm
Ja nigdzie nie napisałem że jesteś przeciwnikiem Kościoła  ;)

Skoro nie wierzysz w Boga oraz wcale nie dążysz do odkrywania wiary, to bądź dobrym człowiekiem (bo chcesz nim być) i przestań zadawać pytania które mają na celu jedynie podważanie prawd które wyznają osoby wierzące. Nie wierz i daj wierzyć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 07, 2014, 02:56:20 pm
Fakt. Nie nazwales mnie przeciwnikiem sorry, źle to odczytalem.
Nie zabraniaj mi jednak bycia ciekawym innych poglądów. Kto pyta ten nie błądzi.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 14, 2014, 10:06:10 pm
 Takie cos bylo na fejsie. Ciekawe, ale wydaje mi sie, ze to dotyczy również niewierzących, jak i wierzących w drugą stronę... naprawdę łebski koleś to pisał:

"Jeśli ludzie Kościoła będą utwierdzać się w przekonaniu, że niewierzących nie warto słuchać, tylko trzeba ich nachalnie nawracać albo potępiać, to mówiąc krótko i dobitnie - sami zniszczymy chrześcijaństwo.
Kilka dni temu w Łodzi miało miejsce symboliczne wydarzenie. Podczas wrześniowej edycji "Dialogów w katedrze" arcybiskup Marek Jędraszewski odpowiadał na pytania o ateizm. W dialogu uczestniczył m.in. zdeklarowany ateista.
 
Dobrze, że w Kościele wciąż są przestrzenie otwarte na dialog z niewierzącymi. Niestety takich przestrzeni jest mało. Zdecydowanie częściej słyszę, że z ateistami nie ma sensu rozmawiać, a nawet trzeba z nimi walczyć, bo są zagrożeniem dla chrześcijaństwa.
 
Taki sposób myślenia jest szkodliwy dla samego Kościoła. Nie możemy udawać, że nie słyszymy krytycznych głosów na nasz temat. Wręcz przeciwnie - powinniśmy z uwagą słuchać, co mają nam do zarzucenia niewierzący. Nawet jeśli część z tych zarzutów wydaje się nam być bezpodstawna. W każdym krytycznym spojrzeniu jest trochę prawdy, której usłyszenie może pomagać nam się nawracać i naprawiać błędy oraz zaniedbania.
 
Doskonale rozumie to ks. Tomas Halik, który w książce "Cierpliwość wobec Boga" pisze: "Kiedyś wpadła mi w ręce publikacja pewnego biskupa, nosząca podtytuł 'Książka dla poszukujących i wątpiących', po którą sięgnąłem z zaciekawieniem, ponieważ znam osobiście i lubię jej autora. Po kilku stronach stwierdziłem jednak, że podtytuł - niezależnie od tego, czy pochodził od autora, czy od rzutkiego wydawcy - jest jedynie chwytem reklamowym. Ton całej książki zdradzał, że autor traktuje poszukujących z pozycji kogoś, kto już znalazł, a wątpiących z pozycji kogoś, kto chce i potrafi przemienić ich wątpliwości w pewność. Postanowiłem więc pisać książki innego rodzaju - jako ktoś, kto wątpi z wątpiącymi i poszukuje z poszukującymi. I już wkrótce miałem poczucie, że Pan ten zamiar naprawdę przyjął, a nawet potraktował go jeszcze poważniej niż ja sam w momencie, gdy taka myśl przyszła mi do głowy. Żeby praca moja nie była jedynie grą pozorów, Bóg postanowił wstrząsnąć wieloma religijnymi pewnikami, które w tamtym czasie uznawałem. Ale też dzięki temu przygotował dla mnie niezwykle zaskakujący i cenny dar: właśnie w owym 'wyłomie', w chwili, gdy zadrżały i runęły wspomniane pewniki, właśnie poprzez tę 'dziurę w dachu', w kotłowaninie pytań i wątpliwości ukazał mi swoje oblicze, jakiego nigdy wcześniej nie znałem. Zrozumiałem, że 'spotkanie z Bogiem', nawrócenie, przyjęcie z wiarą tego, w jaki sposób Bóg się objawia, a Kościół to objawienie przedkłada, nie jest końcem drogi. Wiara jest 'kontynuacją', przypomina na tym świecie nigdy niekończącą się drogę. Prawdziwe poszukiwanie religijne w naszym życiu tu, na ziemi, nigdy nie może zakończyć się tak, jak kończy się udane poszukiwanie jakiegoś przedmiotu, to znaczy - jego znalezieniem i posiadaniem; nie zmierza bowiem do żadnego przedmiotowego celu, lecz do serca Tajemnicy, która jest niewyczerpana, która nie ma dna".
 
Jeśli zabraknie nam chęci pokornego wsłuchiwania się w głos niewierzących i przyjmiemy postawę wszystkowiedzących i nieomylnych, to być może będziemy czuć pewną wyższość i samozadowolenie, ale tak naprawdę będziemy wyrządzać krzywdę Kościołowi. Naszą misją jest niesienie Ewangelii światu. Nie da się tego robić w sposób autentyczny i skuteczny, jeśli nie będziemy nieustannie otwierać się i konfrontować z otaczającą nas rzeczywistością.
 
Łatwo jest utwierdzać się w swoich przekonaniach i żyć w poczuciu wyższości. Ale to jest droga donikąd albo jeszcze gorzej - to może być samobójstwo dla chrześcijaństwa. Dlatego uważam, że powinniśmy sobie wziąć do serca jeszcze jedną myśl ks. Halika, który we wspomnianej już wcześniej książce pisze: "Po bitwie pod Białą Górą katoliccy zwycięzcy wybudowali na miejscu tego starcia kościół Matki Bożej Zwycięskiej, obraz triumfującego Kościoła, ecclesia triumfans. Być może druga Maria, Maria Magdalena, tak jak przedstawia ją św. Grzegorz, mogłaby być obrazem Kościoła poszukującego, Kościoła zwyciężającego cierpliwością swojego szukania i swojej palącej tęsknoty. Być może obraz ten byłby dzisiaj bardziej wymowny niż pierwszy; bo jeśli wiara może czymś 'zwyciężać' niewiarę, to jedynie skalą swej cierpliwości i prawdziwości swej tęsknoty."
 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 15, 2014, 04:16:05 pm
"Jeśli ludzie Kościoła będą utwierdzać się w przekonaniu, że niewierzących nie warto słuchać, tylko trzeba ich nachalnie nawracać albo potępiać"
Jak rozumiem ta teza postawiona jest, na jednym być może (bo nie znamy treści tej książki) konkretnym przykładzie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 15, 2014, 07:53:26 pm
No nie znam tej książki, więc nie odpowiem Ci na to pytanie. Myślę jednak, że chodzi tutaj o to by byc otwartym na dialog, a nie z góry uważać, że ten, który nie podziela naszego zdania nie jest godzien rozmowy. Po co przykład? Czy to nie jest właśnie okazaj do porozmawiania na temat wiary i niewiary?

Post Merge: Września 15, 2014, 09:41:04 pm
Aha i jeszcze jedno kołacze mi się po głowie, który z Was kochani wierzący i cudownie kochający bliźniego wybaczyłby bliźniemu obcinającemu waszym bliskim głowy??? Ja wiem, że to hradokorowe pytanie, ale przecież powinniście nadstawić drugi policzek, no nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 15, 2014, 10:48:58 pm
No nie znam tej książki, więc nie odpowiem Ci na to pytanie. Myślę jednak, że chodzi tutaj o to by byc otwartym na dialog, a nie z góry uważać, że ten, który nie podziela naszego zdania nie jest godzien rozmowy. Po co przykład? Czy to nie jest właśnie okazaj do porozmawiania na temat wiary i niewiary?
Chciałem delikatnie dać do zrozumienia, że ta teza jest być może błędna

Aha i jeszcze jedno kołacze mi się po głowie, który z Was kochani wierzący i cudownie kochający bliźniego wybaczyłby bliźniemu obcinającemu waszym bliskim głowy??? Ja wiem, że to hradokorowe pytanie, ale przecież powinniście nadstawić drugi policzek, no nie?
Bym musiał odpowiedzieć podobnie jak odpowiadałem na 1/5 twoich pytań zadanych w tym temacie, a nie chce być nudny.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 16, 2014, 03:31:37 pm
Moje pytanie było zaczepką i cóż nie udało się.
A teza nie może byc mylna, bo zdaje się, że bycie otwartym na dialog była pochwalana przez samego Jana Pawła II, więc jak mozna negować postępowanie kogoś kogo nazywacie (o zgrozo) Ojcem Świętym?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 16, 2014, 03:50:39 pm
Owsik, Owsik nie zrozumiałeś mnie, wróćmy do początku, została postawiona taka teza - "Ludzie Kościoła są przekonani, że niewierzących nie warto słuchać, tylko trzeba ich nachalnie nawracać" i chodziło mi, że ta teza może być błędna
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 16, 2014, 06:57:08 pm
No spoko może być błędna, jednakże jak narazie to próbowano mnie tylko nawracać. Jeszcze nikt z członków KK nie potraktował mnie jako kogos, kto ma cos ciekawego do powiedzenia. Natomiast z góy zakładano,że jestem raczej niemądry i nastawiony wrogo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Września 16, 2014, 08:18:09 pm
A co jest nie tak w nazywaniu Ojca Świętego Ojcem Świętym? :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 17, 2014, 03:57:58 pm
To, że świętym może kogoś nazwac tylko Bóg, a ludzie sobie wybierają świętych jakby to był konkurs jakis, albo co poza tym to "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" a modlicie się do świętych jak do "złotych krów"...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: bozenkamalutka3 w Września 17, 2014, 05:38:17 pm
Jestem teraz w regresie,nie chodzę do kościoła(jestem przy okazji np.: chrzcin itp.),nie modlę się,a jak będzie później to nie wiem.I mam najgłupsze imię na świecie Boże-na(sz).Kto to mógł wymyślić? Nigdy mi się nie podobało.Dlatego mówią do mnie Bożenka!?   :angry:

Post Merge: Września 17, 2014, 05:52:01 pm
Szanuję ludzi wierzących jak i ateistów.Dla mnie liczy się człowiek jakim jest: dobry czy zły, a nie czy kieruje się dekalogiem bądź zasadami etyki.Być porządnym człowiekiem, nie szkodzić nikomu,mieć poszanowanie bliźniego i respekt do cudzej własności.Czy nie o to w tym wszystkim chodzi?   ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Września 17, 2014, 06:12:50 pm
A jaki macie stosunek do jehowych? Pytam z ciekawości, bo odkąd zacząłem pracować jako przedstawiciel handlowy, średnio kilka razy dziennie słyszę "Jehowych nie wpuszczam" :sorcerer:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Września 17, 2014, 06:31:05 pm
Mi tam nie wadzą, tak samo zresztą jak inni wyznaniowcy. W moim rodzinnym mieście stawiali swój budynek.  Takiego zgrania i zaangażowania dawno nie widziałem. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: bozenkamalutka3 w Września 17, 2014, 06:43:59 pm
Dawno temu kilka razy wpuściłam do mojego domu Jehowych,gdyż sama chciałam od nich dowiedzieć się czegoś o ich wierze.Była to starsza kobieta z młodą dziewczyną.zrobiłam herbatkę-kawy nie piły.I tak sobie porozmawiałyśmy.Od razu zaznaczyłam,że nie przejdę na ich wiarę,tylko chcę żeby wyjaśniły mi pewne wątpliwości np.co do transfuzji krwi, tego czy mogą jeść kaszankę i wątróbkę,bo ja lubię.Nie! I to już by mnie wyeliminowało z ich religii.Dlaczego chodzą po domach? Wszyscy ludzie mają się dowiedzieć o królestwie jakie nastanie kiedyś.Nie realne,ludzie się wciąż rodzą i umierają.Jeszcze wielu rzeczy się dowiedziałam. Nie przekonały mnie do swojej wiary. Teraz grzecznie odpowiadam,nie,dziękuję,nie odbieram ich druków.Jednak nie mam nic do nich,niech sobie żyją w spokoju.Najbliższa koleżanka mojej córki też jest jehową.Nie zabraniam się im razem kolegować.Jestem spokojna - córka nie przejdzie do nich,też jej się parę kwestii nie podoba w ich wierze,zresztą ma się za ateistkę.  :) A jeśli by chciała ? To miałabym się wyrzec własnej córki ? Nie sądzę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 17, 2014, 08:13:30 pm
Ja ogólnie mam negatywny stosunek do tych, którzy chcą mi nachalnie narzucić coś na co ja nie mam ochoty, tak chodzenie po domach wciskanie różnych ulotek poniekąd jest czymś takim.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Września 17, 2014, 09:13:53 pm
Moja bardzo bliska koleżanka jest Świadkiem Jehowy. Nigdy nie próbowała mnie do niczego na siłę przekonać, nigdy nawet się nie zająknęła o swoim wyznaniu, wyjaśniła mi tylko, że nie obchodzi urodzin i Świąt Bożego Narodzenia, nigdy nie poprowadziła rozmowy tak, żeby zacząć mnie "nawracać". Powiedziała mi też, że chodzi na jakieś tam ich spotkania. Ale nic poza tym. Nigdy nie wspomniała, że chodzi po domach, nie wiem na ile jest zaangażowana w swoje wyznanie i nie wiem czy im w ogóle wolno odpuszczać to "chodzenie" ;) Mamy masę innych wspólnych tematów (w zasadzie co do poniektórych to jest jedyną osobą, z którą mogę podzielić pasję :lol: ), więc nie rozmawiamy o wyznaniach.

Poza tym Świadkowie Jehowy w miastach już chyba po domach nie chodzą, za to spotykam ich stojących z gablotkami z gazetkami na ulicach. Na wsi chodzą.

Post Merge: [time]Wrzesień 17, 2014, 09:21:26 pm[/time]
To, że świętym może kogoś nazwac tylko Bóg, a ludzie sobie wybierają świętych jakby to był konkurs jakis, albo co poza tym to "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" a modlicie się do świętych jak do "złotych krów"...

Po pierwsze Owsiku do świętych się nie modli jak do Boga, a modli się z prośbą o ich wstawiennictwo u Boga. Nie jest to w żaden sposób łamaniem pierwszego przykazania.
Po drugie, papież jest następcą Świętego Piotra na ziemi, więc jest kimś na tyle ważnym dla nas wierzących, że nie widzę problemu w nazywaniu go Ojcem Świętym.
Po trzecie, nie wybieramy sobie świętych z konkursów. Żeby zostać świętym trzeba to udowodnić swoim życiem oraz udokumentowanymi cudami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 18, 2014, 06:17:10 pm
Czasem dla "rozrywki" włączam w samochodzie radio Maryja i kilkadziesiąt razy już słyszałem jak modlą się DO swiętych i to nie tylko ci co dzownią, ale tez księża prowadzący, więc prosze nie wciskać mi kitu.
Papiez jest następcą świętego Piotra, który został obwołany świętym przez ludzi ( no chyba, że się mylę), al enawet jeżeli się mylę, to nastepca św Piotra jest wybierany przez ludzi.
Cuda??? Błagam.
Poza tym to i tak brzmi jak konkurs.

A jehowy?? Zwisa mi to chyba, że próbują mi wejść do domu. Wtedy głosno mówię NIE.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Września 18, 2014, 07:57:30 pm
Nie słucham Radia Maryja, nie identyfikuję się z jego słuchaczami ani prowadzącymi, więc nie wiem do kogo się tam modlą.
A w cuda nie wierzysz, ponieważ jesteś niewierzący. Z tego samego powodu będziesz zaprzeczać wszystkiemu innemu, co tu napiszę. Dla mnie to proste do zrozumienia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 18, 2014, 09:51:11 pm
Nie. Nie jestem niewierzący. Ja wierzę, że Boga nie ma. Nie potrafię udowodnić (nikt nie potrafi), że Boga nie ma lub jest, więc pozostaje mi tylko wiara.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Września 19, 2014, 07:37:21 am
Przypatruję się tej dyskusji i nie widzę dyskusji, bo dyskusja oznacza poszanowanie dla argumentów i sposobu myślenia, odczuwania drugiego człowieka. Tutaj tego nie ma.

Wiara nie potrzebuje dowodów, koniec, kropka. Tak samo wiara w istnienie Boga, Allaha, czy Latającego Potwora Spaghetti, jak też wiara w ich nieistnienie.
Nie musimy też wszystkiego rozumieć, choć oczywiście warto próbować.
Tyle, że tym, którzy wierzą żadne argumenty nie są potrzebne, a wobec tych, którzy nie wierzą żadne argumenty nie są możliwe.
Bo jak, drogi owsiku, wytłumaczysz komuś ważny dla Ciebie fenomen the Beatles, jeśli słucha zupełnie innej muzyki, a wszystko, co jest starsze niż tydzień w muzyce go nudzi? Ktoś powie - ok, chcę, żebyś mnie przekonał do The Beatles, ale jednocześnie będzie miał słuchawki na uszach, w których będzie grała jego muzyka, więc Twoje słowa, nawet te najgłośniejsze, nie będą miały sensu. Podobnie wygląda dyskusja w tym temacie, ale może i na całym NTS-ie.

Ty wierzysz, że Boga nie ma, wierzysz, że nie ma dobrych księży, wierzysz, że cały Kościół, czyli wspólnota wiernych, do której należy także Twoja żona - to zło wcielone. To jest Twoja wiara, tak? Wolę zapytać, bo z tego, co piszesz tak by to wyglądało, ale wolę doprecyzować.

Każdy ma prawo do wiary bądź niewiary. Problem zaczyna się, gdy w imię swoich, oczywiście jedynie słusznych, poglądów zaczynamy kpić z poglądów innej osoby. Możemy się różnić, pięknie różnić. Możemy ze sobą rozmawiać, ale niech będzie w tym szacunek, niech będzie ciekawość tego, czemu ktoś czuje, robi, myśli inaczej niż my. W sytuacji, gdy mówimy jasno - wiem,Bóg to bajka - nie zostawiamy żadnego pola do dyskusji z człowiekiem wierzącym. A skoro nie ma pola do dyskusji, to jak ma ona wyglądać? I w zasadzie po co ma być? Ty przecież już wszystko wiesz. Wiesz, że wiara to bujda na resorach, używana po to, by manipulować ludźmi, wiesz, że wierzący, poświęcający czas Bogu, Kościołowi, błądzą, że się mylą, uważasz to za głupie. Wiesz to i nikt i nic nie przekona Cię, że jest inaczej. A skoro tak, to po co dyskutować? A jednak zawzięcie próbujesz? Po co? Po to tylko, żeby wykazać ludziom wierzącym, że się mylą? Nie wykażesz. Tak samo, jak nikt nie wykaże Tobie, że się mylisz. Wszystko okaże się "w swoim czasie".

Chciałbym, żebyśmy się dobrze zrozumieli.
Wcale nie uważam, że ateista nie może być wspaniałym człowiekiem, a katolik zwykłym ch...., bo się z tym spotkałem. Ale to nie znaczy, że każdy ateista jest wspaniały, każdy chrześcijanin ch.. itd. Samo to, że wierzymy nie oznacza, że jesteśmy dobrymi ludźmi, tak samo to, że nie wierzymy nie robi z nas seryjnych morderców. Czarno-biała wizja rzeczywistości istnieje tylko w bajkach. Ludzie to tylko ludzie. I aż ludzie. Od nas zależy, jacy jesteśmy, jacy będziemy.

Moja wiara... ktoś niedawno zapytał mnie, czy jestem wierzący. Odpowiedź nie była prosta, ale szczera.
Wierzę, bo zbyt wiele zdarzyło się w moim życiu, bym mógł sobie pozwolić na luksus niewiary. Zbyt wiele było... różnych wydarzeń, bym zwątpił. Nie będę ich wymieniał, bo często są to głęboko osobiste wydarzenia, wiele z nich nazwałbyś przypadkami, skoro nie dopuszczasz innej możliwości. Różnimy się tym, że ja dopuszczam. Dopuszczam możliwość Interwencji.
I ok, jeśli poczujesz się z tym lepiej, możesz mnie teraz wyśmiać, nie będzie to ani pierwszy, ani ostatni raz. Mogą też do Ciebie dołączyć inni ludzie, którzy będą ze mnie kpić, spoko, jestem przyzwyczajony. Wolę jak zrobicie to głośno, niż po kątach. Nadstawię nawet drugi policzek.

Wierzę, że są w Kościele ludzie dobrzy, ba, wierzę, że jest ich całkiem sporo, ale często są zakrzyczani, bądź nie potrzebują być "na świeczniku" i w efekcie słyszysz głównie o molestowaniu, oszustwach itd.
Widzisz to, bo dobro nie jest medialne. Dobro siedzi cicho, gdy zło się panoszy. " Do zwycięstwa zła wystarczy, by dobrzy ludzie nic nie robili." Nie twierdzę, że na świecie nie ma zła, nie twierdzę, że znam sens cierpienia, które dotyka, w taki czy inny sposób, wszystkich ludzi. Nie twierdzę, że znam wszystkie odpowiedzi, ba, nawet nie twierdzę, nie mogę twierdzić, że jestem dobrym chrześcijaninem, czy po prostu dobrym człowiekiem. Nie, najczęściej jestem po prostu wredną, zgorzkniałą, cyniczną mendą, ale próbuję być dobry. Dzień po dniu, godzina po godzinie. Nie zawsze wychodzi, wiadomo. Ale próbuję, bo wierzę, że ma to sens. Bo wierzę, że poza tym, co jest tutaj i teraz jest coś więcej. Wierzę, dopuszczam taką możliwość. Wierzę i chcę być gotowy, kiedykolwiek przyjdzie mój czas...
A to, czy poświęcę w ciągu dnia Bogu, w któremu wierzę czas, w którym mógłbym obejrzeć jakiś kiepski odcinek serialu, to już wyłącznie moja decyzja. Nie sądzisz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 19, 2014, 02:17:02 pm
Ani razu nie powiedziałem, że cały kościół, że cała wspólnota to zło wcielone. Ja wytykam tylko hipokryzję, która pojawia. Wiara w Boga nie jest zła. To ludzie zmienili Boga w tego, którego trzeba się bać. A nie tego który kocha, tych którzy kochają wszystkich i pragna się tym cieszyć. Ani razu nie powiedziałem też, że JA MAM RACJĘ. Wręcz przeciwnie, bardzo często powtarzam, że dopuszczam do siebie myśl, że się mylę, więc prosze nie mów mi, że odbieram pole do dyskusji. Za każdym razem gdy zadaję jakieś pytanie, to odpowiedź jest w dziwny sposób wymijająca, albo nie ma odpowiedzi. I do cholery jasnej NIE JESTEM ATEISTĄ!
Ateiści są dla mnie tak samo obłudni jak ludzie wierzący w Boga.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Września 19, 2014, 03:37:16 pm
Ty za to jesteś wypadkową wszystkiego co złe w wierzących i niewierzących; poczytaj te głupoty co piszesz:

Cytuj
Czasem dla "rozrywki" włączam w samochodzie radio Maryja
Cytuj
Cuda??? Błagam.
Cytuj
który z Was kochani wierzący i cudownie kochający bliźniego wybaczyłby bliźniemu obcinającemu waszym bliskim głowy???

To cytaty tylko z paru postów. Bije z nich ignorancją, prześmiewczością i ironią - uważasz, że tobie wolno bo nigdzie nie zadeklarowałeś się że będziesz robił tak, albo inaczej. Nikomu nic nie obiecywałeś, nikogo nie masz nad sobą więc myślisz że wszystko co akurat przyjdzie ci do głowy nie podlega dyskusji. Smutne, jeśli to co piszesz odzwierciedla to co masz w głowie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Września 19, 2014, 04:04:46 pm
Owsik mógłbyś rozwinąć ostatnie zdanie na temat tego, że ateiści są obłudni?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 19, 2014, 04:32:49 pm
A widzisz Mikusie, boli to i bardzo dobrze, w czuj się teraz w sytuacje twoich znajomych katolików, gdy mówisz im prosto w twarz, że są obłudnikami  :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 19, 2014, 07:10:33 pm
Obłudni, bo stwierdzają fakt, że Boga nie ma.
hkt: powyciągałeś to z kontekstów i jeszcze mnie próbujesz obrazić  nazywając mnie ignorantem. Kiedyś chciałem być bratem zakonnikiem, franciszkaninem. Mocno siedziałem przy KK.
Radio Maryja włączam dla rozrywki, bo tam pojawiają się różne cudaki mówiące różne śmieszne rzeczy. Nie śmieję się z modlitwy (chociaż przypomina zwykłą mantrę), bo to próba kontaktu z Bogiem. a to przecież cel katolików - byc jak najbliżej Boga. Tam mówi się jak wspaniały jest Bóg, wymienia się różne "imiona" Matki Bóżej (wspaniała, wyrozumiała, boleściwa, częstochowska, niepokalana itd.)... jednak jeszcze ani razu nie słyszałem w tym radio "pomagajmy biednym dzieciom", "pomagajmy bezdomnym" ... ani razu. Myślę, że jeżeli pan Bóg istnieje, to ostatnią rzeczą na jakiej mu zależy, to wychwalanie jego imienia. Chyba miłość jest dla niego ważniejsza. Miłość do bliźniego.
Nie razi mnie miłość, dobro i oddanie Bogu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Września 20, 2014, 12:04:33 am
A widzisz Mikusie, boli to i bardzo dobrze, w czuj się teraz w sytuacje twoich znajomych katolików, gdy mówisz im prosto w twarz, że są obłudnikami  :D
A widzisz, pudło. Czytam posty Owsika z zainteresowaniem i poprosiłem go o rozwinięcie tego co zawarł w jednym zdaniu, ponieważ wcześniej bardzo kompleksowo uzasadniał swoje racje, tutaj tego nie zrobił.
Pomysłu, że wmawiam moim znajomym katolikom, że są obłudnikami nawet nie komentuje bo to w 100% wytwór Twojej wyobraźni.
Niemniej zawsze miło zaobserwować tę osławioną miłość bliźniego : "boli to i bardzo dobrze". Klask, klask, klask.



Odnośnie postu Owsika - moim zdaniem problem zasadza się w (jak zwykle) podejściu do sprawy. Moje osobiste jest takie, że biorąc pod uwagę to co wiemy na temat powstawania religii, kultów, ich ilości w historii świata, nie mam podstaw by wierzyć, że istnieje Budda, Jahwe, Allah czy cokolwiek innego.
Duża grupa osób posuwa się do stwierdzenia, którego użyłeś w swoim poście, mianowicie definitywnej deklaracji - boga nie ma. I oczywiście można odpowiedzieć np. "a udowodnij, że go nie ma".
I tu jest klops bo jest to technicznie niemożliwe. Tak jak nie można udowodnić, że nie ma wróżek, jednorożców i supermana - a jednak 99% ludzi (wierzących, niewierzących - nie ma znaczenia) spytana o istnienie powyższych stwierdziłaby, że z pewnością ich nie ma.
Konkluzja - stwierdzenie "boga nie ma" jest w wielu przypadkach pochodną i skrótem od "nie ma wystarczająco....(tutaj bardzo długi wywód)....żeby wierzyć", chyba że mówi to gimnazjalista, który nie lubi lekcji religii, wtedy ciężko posądzać o jakąś intelektualną głębię :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 20, 2014, 12:11:23 am
Niemniej zawsze miło zaobserwować tę osławioną miłość bliźniego : "boli to i bardzo dobrze". Klask, klask, klask.
A bo widzisz cierpienie uszlachetnia i miałem nadzieję, że to będzie dla Ciebie lekcja pokory i nauczy Cię szacunku dla katolików, ale jak widać myliłem się :( .................  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 21, 2014, 12:23:50 pm
Czasami jednak Wam zazdroszczę. Czego? Nie wiem jak to nazwać. To chyba naiwność, łatwowierność, ale w tym pozytywnym znaczeniu. Ta dziecięca naiwność, czysta i dobra. Możecie w każdej chwili zwrócić się z prośbą o pomoc. Nie ważne czy ją otrzymacie czy nie, ale to pewnie daje wiele sił i nadzieję. Tego Wam zazdroszczę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 21, 2014, 12:43:53 pm
Ta dziecięca naiwność.
Czy chcesz przez to powiedzieć, że Ty wiesz lepiej???
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 21, 2014, 03:02:05 pm
Nie. Chce przez to powiedzieć, że nie ma nic lepszego niż czysta wiara i naiwność... Naiwność ta dobra. Naiwność=nieskazitelna mocna wiara (w  cokolwiek). Ta wiara, z którą poszli na pewną śmierć tysiące powstańców, ta wiara, z którą Kolbe poszedł z dziećmi... coś niesamowicie czystego i dobrego. Tego Wam zazdroszczę. Tej możliwości powierzenia spraw komuś kto może wszystko. Może uratowac przed złym.
Ja natomiast nie mam takiej możliwości...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Września 21, 2014, 08:33:48 pm
Kolbe nigdzie z dziećmi nie poszedł. Korczak z nimi poszedł ;) Kolbe poszedł na śmierć za współwięźnia. Aczkolwiek oba przykłady pasowałyby do tego, co chciałeś napisać. Ja tylko poprawiam ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 23, 2014, 03:27:16 pm
Przepraszam. Coś mi się pokręciło... aż mi wstyd.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Września 30, 2014, 10:43:08 pm
Trafiła do mnie ta konferencja: Ks. Marek Bałwas - Konferencja Wołomin Par. MBCZ 09.06.2013r. (http://www.youtube.com/watch?v=TZrhS6kl6vg#ws)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 23, 2014, 07:26:25 pm
Tego gościa też Wam zazdroszczę :) Co to za koleś? Skąd Wy go żeście wytrzasnęli?
http://demotywatory.pl/4407127/Katolikow-prawo-nie-obowiazuje (http://demotywatory.pl/4407127/Katolikow-prawo-nie-obowiazuje)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Października 23, 2014, 07:50:45 pm
Nie znam tej wypowiedzi, ale być może miał na myśli to, gdy prawo polskie jest sprzeczne z prawem kościelnym (np. w sytuacji gdy lekarz ma obowiązek wskazać drugiego lekarza, który mógłby dokonać aborcji), a jakiś kretyn to nad interpretował, że katolik może nie przestrzegać kretyńskich ograniczeń prędkości. Po drugie nawet jeśli to wyrocznią na temat tego co można a nie można katolikowi nie jest Rydzyk, więc i tak nie wiem za co ten kretyn dziękuje, chyba jedynie próbuje ośmieszyć te słowa Rydzyka, zresztą z marnym skutkiem. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 23, 2014, 08:37:44 pm
Ależ się uniosłeś... a to był tylko żarcik, bo w temacie się nic nie dzieje...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Października 23, 2014, 08:51:52 pm
Zapewniam Cię, że się nie uniosłem w trakcie pisania tego posta  :P nie no spoko dobry żarcik, tylko czemu akurat musiało paść na Rydzyka z tym żartem  :(
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 24, 2014, 06:19:37 pm
No bo Rydzyk jest najgorszy i najwięcej tajemnic wokół niego i media to lubią i na jego temat sie najlepiej żartuje. Żarty o księżach pedofilach już nie bawią... więc Rydzyk był najlepszy do żartu...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Października 24, 2014, 08:33:50 pm
A spoko żartownisiu, a skoro tak lubisz żartować to następny żart prosiłbym o Lemańskim  8)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 24, 2014, 10:32:20 pm
Tylko, że nie znajduję w osobie pana Lemańskiego złego człowieka.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Października 24, 2014, 11:11:09 pm
ależ ja nie twierdzę inaczej, ciężko jest widzieć w Lemańskim złego człowieka, tym bardziej, że nawet pozytywnie oceniany jest przez tak zacną i złowrogą KK gazetę wyborczą, ale z drugiej strony skoro wykazałeś się niezwykłym talentem do żartowania z osób z którymi do śmiechu wielu ludziom nie jest po drodze, czyli ludźmi złymi to tym bardziej zażartujesz sobie z osób nieco bardziej szlachetnych.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 25, 2014, 01:58:19 pm
Nie uwierzysz, ale potrafie żartowac nawet z samego pana boga, ale całe szczęście żartuję tylko wtedy, gdy mam na to ochotę. Żartować wolę z tych złych, bo to bardziej w oczy kole.

Poza tym nie wciągniesz mnie w swoje  głupie sarkastyczne gierki.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 28, 2014, 08:13:43 pm
Dosyć przepychanek. Teraz na poważnie. Co Wy na to?
http://demotywatory.pl/4408379/Kuba-Wojewodzki (http://demotywatory.pl/4408379/Kuba-Wojewodzki)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Października 29, 2014, 09:34:14 am
Odwazna wypowiedz wiec zaraz posypia sie po nim gromy. Nic to jednak nie zmieni bo nie powiedzial niczego nowego...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 29, 2014, 05:06:38 pm
No tak. Nie powiedział nic nowego, bo nic się nie zmienia w kościele jako instytucji. W świadomości i kierunku myślenia "wierzących". Bo to nie tylko kościół jest za to odpowiedzialny, wierni też mają duży wpływ na to co się dzieje. Wczoraj w TVN widziałem (fragment, bo po chwili zastanowienia zmieniłem kanał) pogrzeb pary dziennikarzy i ich dziecka (znacie sprawę). I co? Jestem ciekaw ile osób modliło się podczas oglądania tej transmisji. Jestem ciekaw ile osób przestało jeść obiad podczas oglądania albo chociaż usiadło z pozycji leżącej... zero szacunku dla tak istotnych elementów wiary, życia, religii itp.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 11, 2014, 11:15:51 am
Uwielbiam, gdy po moich postach ten temat milczy...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 17, 2014, 08:53:44 pm
No to skoro nikt nie pisze, to ja cos napiszę. Ostatnio znowu spotkałem się z kims wierzącym, który próbował mnie nawrócić i nauczyć jaki Bóg jest dobry i cudowny. Ja zapytałem "skąd cierpienie itp.", a on mi odpowiedział, że Bóg kocha wszystkich ludzi i daje wolną wolę itp. Oczywiście, że go wyśmiałem. Teraz jednak zastanwaiając się nad tym włączyłbym mu tę wypowiedź (4:50 do 5:57)
https://www.youtube.com/watch?v=NOSM5GikQUA (https://www.youtube.com/watch?v=NOSM5GikQUA)

Tak właśnie myślę...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 22, 2014, 09:45:57 pm
Świetna historia, życie Ewangelią jest super!

https://www.youtube.com/watch?v=GCn61GQCGlw&list=UUCNzrPbGCa252PGRsRwnmOA&index=32 (http://www.youtube.com/watch?v=GCn61GQCGlw#ws)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 24, 2014, 08:13:13 pm
Wiecie co jest najlepsze? Że tylko Knife jako jeden z Was skupia się na tym, że Bóg, ewangelia itp to piękne rzeczy i piękne wartości, a reszta jest raczej oburzona moimi postami, albo próbuje udowodnić, że się mylę itp.
Knife: Twoje posty cenie najbardziej, oczywiście nie wszystkie, ale te, które są "czyste" są najlepsze na świecie, chociaz uważam, że to wszystko wymysł człowieka by manipulowac człowiekiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Listopada 24, 2014, 08:40:56 pm
albo próbuje udowodnić, że się mylę itp.
to co ty nazywasz próbą udowodnienia, że się mylisz jest po prostu zajmowaniem własnego stanowiska w danej sprawie, ale ok będziemy o tym pamiętać, że ty się nigdy nie mylisz, a co za tym idzie nie będziemy zajmować własnego stanowiska.
w myśl zasady
1. Owsik ma zawsze rację w tym temacie
2. jeżeli Owsik nie ma racji w tym temacie, patrz punkt 1.  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 24, 2014, 10:03:29 pm
k***a ! W co drugim chyba poscie piszę, że dopuszczam myśl, że mogę się mylić. Wiem, że nic nie wiem. Moją bronią jest jedynie wiara w to, że Boga nie ma. Natomiast gdy tylko napiszę coś na poważnie spotykam się z atakiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Listopada 24, 2014, 10:15:15 pm
Ale to zawsze jakaś wiara :P
Swoją drogą, owsik, trochę zabawne jest to, że próbujesz nam przypisać np. poczucie oburzenia, a przecież nie wiesz, bo nie możesz wiedzieć, co każdy z nas czuje/myśli, kiedy czyta Twoje posty. Mnie na przykład tak naprawdę Twoje posty ani nie dziwią, ani nie oburzają. A to, że nic nie piszę? No cóż, uważam wiarę czy niewiarę za kwestię tak osobistą dla każdej osoby indywidualnie, że nie kwestionuję nigdy niczyjego zdania w tej materii. Ja jestem kłótliwa i złośliwa, ale kopania z koniem jednak unikam ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Listopada 25, 2014, 12:34:08 am
Wiecie co jest najlepsze? Że tylko Knife jako jeden z Was skupia się na tym, że Bóg, ewangelia itp to piękne rzeczy i piękne wartości, a reszta jest raczej oburzona moimi postami, albo próbuje udowodnić, że się mylę itp.
Knife: Twoje posty cenie najbardziej, oczywiście nie wszystkie, ale te, które są "czyste" są najlepsze na świecie, chociaz uważam, że to wszystko wymysł człowieka by manipulowac człowiekiem.

Dzięki Owsik, przyjmuję to jako komplement.

Generalnie nie wdaję się już w dyskusje. Nie widziałem żadnej, która przyniosłaby dobry efekt. Jeśli ktoś chce uwierzyć, to uwierzy. Nie da się chcieć wierzyć, a nie uwierzyć. Można tego przez jakiś czas nie odczuwać. Są też ludzie, którzy nie chcą uwierzyć i szukają wszędzie potwierdzenia swojej racji. Ja już nie potrzebuje potwierdzenia swojej racji. Ewangelię głosić trzeba, a kto co z tym zrobi...

Zakończę myślę trafnym cytatem poprzedzającym Wniebowstąpienie:

"15 I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie»."

MK 16, 15-18
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 25, 2014, 04:42:44 pm
No i właśnie tak to powinno wyglądać. Mów ludziom co myślisz, w.co wierzysz, ale nie zmuszaj nikogo do przyjęcia Twoich przekonań.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 11, 2014, 10:12:02 pm
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,1863,ja-sierota.html (http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,1863,ja-sierota.html)

dobry tekst, polecam
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 03, 2015, 09:25:08 pm
No babka ma rację. A ja pokażę Wam coś co pozwala mi myśleć, że Waszym kościołem kierują idioci... nie boję się tego słowa. Trzeba być durniem i idiotą, żeby powiedzieć cos takiego: http://natemat.pl/129027,wiceszef-episkopatu-ostro-o-singlach-ich-kultura-nie-jest-w-stanie-zaakceptowac-wiernosci-normalnosc-to-rodzina (http://natemat.pl/129027,wiceszef-episkopatu-ostro-o-singlach-ich-kultura-nie-jest-w-stanie-zaakceptowac-wiernosci-normalnosc-to-rodzina)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 03, 2015, 10:06:21 pm
Trzeba być durniem i idiotą, żeby powiedzieć cos takiego
a nie dopuszczasz takiej możliwości, że możesz się mylić?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 03, 2015, 11:14:08 pm
W tej kwestii raczej nie. Ktoś wybiera bycie singlem, ale chodzi do kościoła, jest wierzący, ale jego biskup powie mi, że błądzi i jest nienormalny. Z calym szacunkiem, to jest głupota i nie łap mnie za słówka, dobrze wiesz w jakiej kwestii używam zwrotu "wiem, że nic nie wiem".
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 03, 2015, 11:38:22 pm
Myślę, że jak ktoś decyduje się na bycie singlem no to należy to uszanować, ale z drugiej strony nie należy tego chwalić, bo ogólnie dla społeczeństwa jest zawsze lepiej gdy możliwie jak najwięcej ludzi decyduje się zakładać rodziny.
Gdyby np. 90% ludności decydowało się na bycie singlem to tym gorzej dla nas wszystkich, a tym pozostałym 10% trudniej by było znaleźć drugą połówkę bo ciężko by było znaleźć osobę, która również by chciała założyć rodzinę, a jeszcze trudniej by było odnaleźć się ludziom co by sobie się wzajemnie odpowiadali, tak więc im więcej ludzi decyduje się na bycie singlami tym bardziej negatywnie może odbijać się to na tych, którzy nie chcą być singlami.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 03, 2015, 11:52:39 pm
No co za stek bzdur. A jeśli jest całkiem odwrotnie? A jeśli ludzie powinni przestać się rozmnażać i naturalnie doprowadzić gatunek do wymarcia? Może to jest właśnie droga do zgładzenia grzechu na świecie? Skąd taka pewność w tym co mówisz?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 04, 2015, 12:10:08 am
Skąd taka pewność w tym co mówisz?

a skąd taka pewność, że to stek bzdur?... ja patrzę na to w sposób bardziej przyziemny i z tego punktu widzenia myślę, że mam rację.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 04, 2015, 08:17:49 am
Logicznie rozumując to dla przetrwania gatunku jest oczywiście konieczne zakładanie rodzin i zwiekszanie przyrostu naturalnego. Tylko, że kto nam dał prawo do mianowania się sędziami w sprawie czyjegoś życia? Nie mamy prawa oceniać czyjegoś wyboru dopóki jest on zgodny z prawem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Stycznia 04, 2015, 12:16:19 pm
Nie mamy prawa oceniać czyjegoś wyboru dopóki jest on zgodny z prawem.

To twoje zdanie...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 04, 2015, 12:35:30 pm
Też miałem to poruszyć, to, że coś jest zgodne z prawem jeszcze nie musi oznaczać, że jest to etyczne przykładem może być aborcja.
Co do oceniania osób, które nie założyły rodzin, a są dorosłe to zgodzę się z tym, że nie należy oceniać ich w ten sposób, że wrzuca ich się do tego samego worka, natomiast nie widzę nic złego w ocenianiu określonego postępowania, czyli w tym przypadku jest to bycie singlem z wygody.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 04, 2015, 01:34:49 pm
Też miałem to poruszyć, to, że coś jest zgodne z prawem jeszcze nie musi oznaczać, że jest to etyczne...
Zgadzam się w stu procentach.
Nie mamy prawa oceniać czyjegoś wyboru dopóki jest on zgodny z prawem.

To twoje zdanie...
Uuu...
Łk 6,36-38
36 Stawajcie się miłosierni, jak wasz Ojciec jest miłosierny. 37 Nie osądzajcie, a nie będziecie osądzeni. Nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni. Przebaczajcie, a będzie wam przebaczone. 38 Dawajcie, a wam będzie dane. Dadzą wam w wasz fartuch miarą dobrą, ubitą, potrząśniętą, przelewającą się. Jaką miarą mierzycie, podobnie wam zostanie wymierzone.

To nie tylko moje zdanie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 04, 2015, 04:05:33 pm
ale inną rzeczą jest bezpodstawne osądzanie jakiegoś człowieka, a inną rzeczą niepochwalanie jakiś zachowań (bez przypisywania ich do konkretnych osób/osoby).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 04, 2015, 05:45:50 pm
Oczywiście. W tym jednak przypadku mówimy o tym, że bycie singlem zostało nazwane byciem nienormalnym. To jest bezpodstawne osądzanie konkretnych ludzi. Poza tym czy księża nie są singlami?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Stycznia 04, 2015, 09:27:26 pm
Pismo święte i Kodeks Karny można interpretować na wiele sposobów, w zależności od interpretującego. Według mnie twój cytat niczego nie rozwiązuje, ciągle uważam że to nie twój interes co powiedział biskup. Poza tym, prawo i pismo są niezależne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 04, 2015, 10:42:22 pm
Jeżeli świstek małżeński przestrzega ludzi przed zdradą
Z jego wypowiedzi to nie wynika, natomiast ten twój kontrargument jest na zasadzie "a u was to biją murzynów"

Argument nr. 2 - mało to ludzi na świecie żyje bez papierka i są ze sobą szczęśliwi?
Nie wiem.

A nie jest patologią, że stary kawaler (wszak singiel przez całe życie), który z definicji nie nawiązuje więzi uczuciowej z drugą osobą usiłuje być wyrocznią w kwestiach o których nie ma absolutnie żadnego pojęcia, bo nie może go mieć?
Szukanie na siłę drugiej połówki też nie jest dobre, tyle, że oni, a przynajmniej część z nich nie zdecydowała się na to z wygody, a w każdym bądź razie argument wygody nie powinien być w żadnym stopniu decydujący przy takich wyborach.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 04, 2015, 11:48:11 pm
przeciwstawia tzw "normalną" rodzinę która wg. niego jest wolna od wszelkiego zepsucia itp itd.
Wcale nie, a już na pewno ja nie słyszałem takich wypowiedzi. Każda rodzina, jej członkowie są również narażeni na różnego rodzaju niebezpieczeństwa, pokusy, no i w takich rodzinach też zdarzają się sytuacje, że jej członkowie ulegają tym pokusom i nie wydaje mi się, żeby kościół twierdził inaczej.

I jeżeli z jego słów NIE wynika, że małżeństwo uchroni Cię od zdrady to w czym kultura singli jest gorsza? Case in argument.
Tym, że jeżeli ludzie w pełni świadomie przysięgają sobie miłość i wierność, będąc świadomym różnego rodzaju pokus, w sposób świadomy nastawiają się, żeby walczyć z ewentualnymi pokusami (jedni z tymi pokusami wygrywają, inni nie), natomiast singiel to człowiek, który nie chce mieć żadnych zobowiązań.

Argument nr. 2 jest pytaniem retorycznym, nie pytaniem o konkretną liczbę.
za to ty w przeciwieństwie do mnie wiesz, że jest ich dużo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 05, 2015, 10:13:11 am
Bluebird napisałeś: "natomiast singiel to człowiek, który nie chce mieć żadnych zobowiązań."

A moż jest świadomy tego, że nie potrafi być wierny i mie chce krzywdzić, a może nie znalazł jeszcze nikogo takiego, komu mógłby przysięgać wierność. Nie generalizujmy. Wszędzie znajdzie się czarna owca.
... ciągle uważam że to nie twój interes co powiedział biskup.

Dlaczego?
 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 05, 2015, 07:18:50 pm
Bluebird napisałeś: "natomiast singiel to człowiek, który nie chce mieć żadnych zobowiązań."

A moż jest świadomy tego, że nie potrafi być wierny i mie chce krzywdzić, a może nie znalazł jeszcze nikogo takiego, komu mógłby przysięgać wierność. Nie generalizujmy. Wszędzie znajdzie się czarna owca.
ale generalnie każdy (nie tylko singiel) musi się liczyć z tym, że może różnym pokusom ulec. Bycie w związku jednak powoduje poczucie zobowiązania i np. myśląc o tej drugiej osobie, którą kochamy spowoduje, że będzie większe prawdopodobieństwo, że nie ulegniemy jakiejś pokusie, a to, że ktoś jest singlem nie oznacza, że nie będzie ranił innych osób, nie wykluczone, że będzie ranił jeszcze bardziej, z racji tego, że będzie czuł się bardziej swobodnie i nie będzie liczył się z uczuciami innych osób. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 05, 2015, 07:55:33 pm
No też prawda. Grunt, że bycie singlem nie powinno w czyichś oczach widziane jako bycie gorszym bądź też nienormalnym.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Stycznia 05, 2015, 08:35:03 pm
Przez wieki tak było. Bycie starą panną było wstydem, bycie starym kawalerem oznaczało, że jest się hulaką. Stąd ten negatywny wydźwięk. A przecież nie każdy musi marzyć o założeniu rodziny, byciu żoną czy mężem. Nie ma w tym nic złego. Przynajmniej ja nie uważam tego za coś złego. I nie czuję, żeby to się kłóciło z moją wiarą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 06, 2015, 01:24:31 am
To, że Ty nie słyszałeś takich wypowiedzi nie jest absolutnie żadnym argumentem, wybacz.
zostało wybaczone....a dzięki temu, że jesteś życzliwy mam niepowtarzalną okazję usłyszeć takie wypowiedzi  :)

"za to ty w przeciwieństwie do mnie wiesz, że jest ich dużo."
To jest zarzut do mnie, że coś wiem bo zwyczajnie czytałem na ten temat?:D Dokładnie, jest ich dużo - wystarczy poszukać badań na ten temat w necie, polecam angielskojęzyczny bo w Polsce ta dziedzina chyba jeszcze raczkuje.
Fajnie, że czytasz, ale chyba jesteś już na tyle, dorosły, że wiesz o tym, że wyniki badań zależą od tego kto je przeprowadził, a dokładniej na czyje zlecenie zostały przeprowadzone. W tej chwili Pospieszalskiego nie oglądam, ale w jego programach chyba były poruszane również i te tematy, gdzie przytaczał zupełnie inne badania i też dotyczyły one innych krajów, tak więc bądźmy poważni.
Z racji tego że świat jest wielki i szeroki to zapewne znajdzie się wiele szczęśliwych ludzi żyjących w takich wolnych związkach (jak i odwrotnie), mimo wszystko jakbym kiedykolwiek żył w jakimś związku to nie chciałbym, żeby on był przedmiotem badań  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 07, 2015, 12:18:38 am
Z mojej wypowiedzi nie wynika iż twierdzę, że badania, które są prezentowane u Pospieszalskiego są obiektywne, tylko tyle, że zarówno do tych jak i każdych innych trzeba podchodzić z dużym dystansem.

Mówi ci coś słowo lobbing?
Czy znasz jakieś wyniki badań tegoż APA, które "mają inne zdanie" niż poglądy tych środowisk lewicowych?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Stycznia 07, 2015, 03:49:18 pm
Mówi ci coś słowo lobbing?
Czy znasz jakieś wyniki badań tegoż APA, które "mają inne zdanie" niż poglądy tych środowisk lewicowych?
A w teorię Darwina wierzysz? Wiesz, on mógł być lewakiem, albo lobby lewackie mogły wywierać na niego wpływ.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 07, 2015, 04:34:20 pm
Nie, absolutnie nigdy w życiu nie słyszałem słowa "lobbing".

I kto wg. Ciebie miałby lobbować w tak potężnej i uznanej instytucji jak APA?:D
Po pierwsze dyskutujesz ze mną w taki sposób jakbym postawił tezę, a z żadnej mojej wypowiedzi, nie wynika, że ja postawiłem tezę, jedynie stwierdziłem to, że wyniki jakiś badań nie mogą być argumentem do dyskusji.
Nie wiem jak potężną instytucją jest APA, ale sam fakt potęgi danej instytucji nie wyklucza działań lobbystycznych.
Dla przykładu czy lobby firm farmaceutycznych oddziaływuje na silne podmioty czy słabe?

Mówi ci coś słowo lobbing?
Czy znasz jakieś wyniki badań tegoż APA, które "mają inne zdanie" niż poglądy tych środowisk lewicowych?

A w teorię Darwina wierzysz? Wiesz, on mógł być lewakiem, albo lobby lewackie mogły wywierać na niego wpływ.
Nawet jeżeli faktycznie masz mnie za debila, to jeszcze nie oznacza, że musisz się do mnie zwracać w taki sposób  :) Ja wolę dyskusje merytoryczne, a nie taki gdzie próbuje się wyśmiać osobę, która ma inne zdanie w danej kwestii, tak więc pozwól, że zignoruje to co napisałeś, a tobie jeżeli sprawia to przyjemność możesz wyśmiewać wszystko co napiszę w tym temacie.   
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 07, 2015, 11:27:00 pm
Wolisz dyskusje merytoryczne, a jednak we wcześniejszych postach pojawiały się jakieś docinki o mojej życzliwości
Wiesz czemu w takich sposób odpisałem? bo jeżeli ja mówię, że o czymś nie słyszałem, to twoją merytoryczną odpowiedzią powinny być konkretne cytaty (skoro nie wyssałeś sobie tego z palca), a ty odpowiadasz "To, że Ty nie słyszałeś takich wypowiedzi nie jest absolutnie żadnym argumentem, wybacz."

a teraz pytasz czy kiedykolwiek słyszałem słowo "lobbing", które musiało obić się o uszy i uczniom podstawówki (a paradoksalnie wcześniej mówiłeś o mnie per "wystarczająco dorosły"). Troche konsekwencji :D
To w takim razie wiesz, że jakiekolwiek lobby oddziaływuje na silne podmioty, bo oddziaływanie na słabe  jest bezprzedmiotowe, a silne podmioty cechuje to, że są powszechnie szanowane i mają dużą kasę. 

plus za gifa z Roberto Baggio!
Dzięki, chciałem go podarować Keeperowi, ale on ostatnio chyba rzadko się udziela, więc na razie umieściłem go w swoim podpisie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 08, 2015, 09:26:49 am
Nie interesuje mnie dlaczego tak mi odpisałeś bo jesteś niekonsekwentny. Piszesz o merytorycznej dyskusji po czym bardzo pokrętnie uzasadniasz swoje docinki pod moim adresem co nie ma żadnego związku z przedmiotem dyskusji.
No to szkoda, że cię nie interesuje, bo ja właśnie tym sposobem pokazałem, że moja odpowiedź była merytoryczna, ale jeżeli uważasz, że ta moja odpowiedź była na poziomie odpowiedzi Mexiego, to drąż dalej ten wątek, przynajmniej będziesz miał się czego czepiać.

Równie dobrze ja mógłbym sobie ubzdurać, że dajmy na to nie było zamachu na WTC.
- "Ale przecież był"
- Wcale nie, a już na pewno ja tego nie widziałem
pominę fakt, że podałeś przykład o którym nie dało się nie słyszeć przez ludzi, którzy nie są odcięci od różnych środków przekazów (bo mam wrażenie, że chcesz mi wmówić, że wszyscy o tym słyszeli co napisałeś tylko nie ja), ale w ja w tej sytuacji nie odpowiedziałbym ci w ten sposób, tylko podałbym ci linki do filmów, wiadomości, które świadczą, że mogę mieć rację.

Klasyczne argumentum ad ignorantiam.
Natomiast twoja argumentacja była klasyczną argumentacją, żeby ułatwić sobie puentę, bo nawet jeżeli rzeczywiście są takie zdania, które mogłyby o tym świadczyć, to na pewno nie jest to taka sytuacja jak w przypadku WTC gdzie każdy o tym słyszał. Jakbyś podał mi cytat to mógłbym się odnieść do tej wypowiedzi, a tak to sam rozumiesz nie miałem do czego się odnosić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Stycznia 08, 2015, 07:33:29 pm
Chłopaki, skończcie offtop o argumentacji albo przejdźcie na priv, a tutaj jeśli możecie, wróćcie do tematu ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 08, 2015, 09:19:24 pm
Argumentacja jest cechą każdej merytorycznej dyskusji i sam fakt, że proszę kogoś o uargumentowanie czegoś co on napisał nie jest żadnym offtopem.

Jeżeli ktoś offtopuje to tylko Mikus, który uczepił się, tego, że przekazałem informację Mexiemu, że takie wypowiedzi jak jego będę ignorował.

Tak więc trochę więcej obiektywizmu, no chyba, że nie rozumiesz moich wypowiedzi, a jeżeli nie rozumiesz to przetłumaczę ci to na prosty język: prosiłem Mikusa, żeby powiedział skąd wie, że Biskupi twierdzą, że świstek małżeński przestrzega ludzi przed zdradą ...jeżeli to nie jest merytoryczne to ja chyba powinienem bać się jakichkolwiek dyskusji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Stycznia 09, 2015, 01:26:44 pm
Tak więc trochę więcej obiektywizmu, no chyba, że nie rozumiesz moich wypowiedzi, a jeżeli nie rozumiesz to przetłumaczę ci to na prosty język
Ty się do moich zdolności rozumienia nie odwołuj, bo to nie jest przedmiotem naszej rozmowy, (poza tym, zabrzmiało bezczelnie). Zaapelowałam o spokój, bo dostałam raporty i cynki, że offtop powinien się skończyć.
A mod's gotta do what a mod's gotta do.
Koniec dyskusji z mojej strony (z Twojej strony też powinien).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 09, 2015, 06:26:22 pm
Eee...  Widze,  że ruch w wątku,  chciałem poczytać,  a tu takie dyrdymały ;).


To może w temacie: macie jakieś doświadczenia z Mszami z modlitwami o uzdrowienie i uwolnienie? Jeśli tak to jakie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 09, 2015, 11:55:04 pm
Ja byłem. Nikomu nie pomogło.

Moja teściowa lubuje się we wszelkich wycieczkach po sanktuariach, a w szczególności Maryjnych. Strasznie pragnie być naocznym świadkiem jakiegoś cudu. Kiedyś powiedziałem jej, że O. Pio wcale nie jest niezniszczalny, a na jego twarz założona jest woskowa maska. Myślałem, że zejdzie na zawał :D . Swoją drogą, kto rozpowiada takie dyrdymały, że jego ciało się nie rozłożyło? I niektórzy dlaczego ludzie wierzący tak mocno chcą naocznie zobaczyć jakąś tajemniczą działalność Boga? Sama wiara nie wystarcza?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 10, 2015, 08:48:06 am
Byłem na kilku takich Mszach i widziałem wiele, samemu też przeżywając nietypowe stany. Myślę Douger,  że niestety współczesne społeczeństwo potrzebuje sensacji, nawet w Kosciele. Nie neguje tych Mszy, bardzo się cieszę, że są i cuda dzieją się wokół nas. Często jednak byłem świadkiem rozmów na temat czy coś będzie czy nie będzie. Czy ktoś bedzie uzdrowiony, czy ktoś zacznie krzyczeć, czy będę miał spoczynek w Duchu. To w zasadzie nic złego, ale jest ryzyko, że zacznie się szukać sensacji, a zapomni nieco o największym z cudów, jakim jest Eucharystia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 10, 2015, 11:38:28 am
Eee...  Widze,  że ruch w wątku,  chciałem poczytać,  a tu takie dyrdymały ;).
Wyobraź sobie, że nawet mnie to zniechęciło do tego tematu.
A jeżeli chodzi o te cuda, to occzywiście nie wierze w to, ale racją jest, że ludzie potrafią wejść w jakieś dziwne stany umysłu/świadomości itp., wydaje mi.się jednak, że może to być wynikiem tak silnego i zbiorowego oczekiwania cudu, że wspólnie nakręceni, ludzie zaczynają wariować. Modlitwy też raczej mają charakter mantry... znakomitym przykładem jest różaniec. To jest dla mnie masakra.
No i jeszcze zgodzę się z tym, że ludzie potrafią przyjść na taką mszę z czystej ciekawości.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 10, 2015, 05:03:46 pm
Eee...  Widze,  że ruch w wątku,  chciałem poczytać,  a tu takie dyrdymały ;).
Wyobraź sobie, że nawet mnie to zniechęciło do tego tematu.
Jupi! Żartuję ;-)

Modlitwy też raczej mają charakter mantry... znakomitym przykładem jest różaniec. To jest dla mnie masakra.
Dla mnie różaniec to też masakra! Prawdziwa rewelacja! :-) Niesamowita moc.  Jak mówi siostra Łucja z Fatimy "Nie ma w życiu problemu, którego by nie można rozwiązać z pomocą różańca”. Polecam nowenne pompejanska, hardcore! :-)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 10, 2015, 11:19:37 pm
Powiedz coś więcej. Jak to działa na Ciebie i w jaki sposób pomaga? Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 11, 2015, 02:22:29 pm
Moim zdaniem różaniec to grupowe nakręcanie się. Pomaga? Mam nadzieję, bo inaczej ... szkoda gadać. No al ejestem ciekaw tak samo jak Douger, odpowiedz na Jego pytanie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Stycznia 20, 2015, 05:07:04 pm
Generalnie, to chodzi o to, żeby na różańcu się modlić, a nie bezmyślnie "klepać zdrowaśki":

http://www.padrepio.catholicwebservices.com/POLSKA/The_Rosary_Polska.htm (http://www.padrepio.catholicwebservices.com/POLSKA/The_Rosary_Polska.htm)

W czym pomaga? W życiu, szczegóły sobie darujmy :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 20, 2015, 10:19:22 pm
OK, wystarczy :P Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Stycznia 24, 2015, 07:27:10 pm
http://wyborcza.pl/1,75478,17302572,Ksiadz_zatrzymany_przez_prokuratorow__Kazal_dzieciom.html (http://wyborcza.pl/1,75478,17302572,Ksiadz_zatrzymany_przez_prokuratorow__Kazal_dzieciom.html)
Cytuj
Chyba wszyscy najwięksi europejscy przywódcy przewracają się w grobach :rolleyes: Takiej Europy chcemy? Szczerze, dzięki ateistom czuję się bezpieczniej.

Cytuj
I mamy skutek tego, że przywódcy wielu państw nie mają jaj stwierdzić, że chrześcijaństwo stoi w opozycji do wszystkich pozytywnych wartości na jakich opiera się cywilizacja i kultura, nie tylko europejska. Religia pokoju, bla bla bla.

Cytuj
Wielka szkoda dzieci, które były molestowane tylko dlatego, że w XXI wieku banda oszołomów ma niewidzialnego przyjaciela i obietnice wiecznego życia po śmierci.

Cytuj
Polityka tolerancji dla chrześcijan zebrała swoje pierwsze żniwa. Teraz będzie tylko gorze bo to patałajstwo chrześcijańsko-katolickie czuje się coraz pewniej i nie zna swojego miejsca w szeregu.
Niestety zgadzam się z opinią, że dopóki się nie ogarną, to powinno sie ich wypędzić, bo jak nie to takie akcje, jak ta na wsi pod Jasieniem będą miały miejsce również w innych krajach i to co raz częściej.

I jak? Teraz też wam miło jest generalizować? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 24, 2015, 09:34:13 pm
Cytuj
- Gdyby chodziło tu o 16-latków, nie można byłoby wykluczyć, że uczniowie próbowali księdza wrobić. Tu mamy do czynienia z dzieciakami, które o seksie nic nie wiedzą.

Może to, że nic nie wiedzą jest winą braku edukacji seksualnej, którą powinno zaczynać się już w przedszkolu... a tak na poważnie, wiesz ja bym nie chciał, żebyś znowu zinterpretował, to w ten sposób, że ja bronię pedofilów, ale z tego co doczytałem tutaj (https://portal.abczdrowie.pl/przedwczesne-dojrzewanie-plciowe) to
Cytuj
Prawidłowo rozwijające się dziecko zaczyna dojrzewać w wieku 11 lat.

a co za tym idzie, zapewne dzieci w tym wieku zaczynają interesować się tymi sprawami. Ja sam pamiętam, że w podstawówce koledzy chwalili się, że oglądali pornosa w domu, nie pamiętam, która to była klasa, ale na pewno to było zanim skończyliśmy 15 lat. Taka gazetka jak "Twój Weekend", też była mi znana już w czasach podstawówki ...a i jeszcze powiem, że wtedy nie było internetu.
i teraz przedstawiając moją argumentację mam bardzo konkretne pytanie:
Czy w tytule artykułu na końcu jest:
a) postawiony pytajnik
b) nie ma postawionego pytajnika.

dodam, że tylko jedna odpowiedź jest prawidłowa.

BTW. czemu swoje wypowiedzi zaznaczasz cytatem? Bo np. Crav tutaj (http://gunsnroses.com.pl/forum/hyde-park/polityka/1005/) pisał, tutaj o kibolach, a Ty piszesz o ateistach w swoim pierwszym cytacie powyżej ...tak więc rozumiem, że to jest twoja opinia? (pytajnik na końcu nie przypadkowy)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Stycznia 24, 2015, 11:00:24 pm
Dlatego oznaczyłem to jako cytat, bo to są takie same argumenty, których inni używali w podobnej sprawie. A nie zacytowałem z nickiem, bo musiałem je dostosować do sytuacji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 24, 2015, 11:05:09 pm
no chyba, że tak.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 26, 2015, 07:07:16 pm
Może to niehumanitarne, ale ja bym taką ku*wę powiesił.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 26, 2015, 08:08:49 pm
Owsik, ja właśnie tym moim wcześniejszym wpisem chciałem pokazać, że nie powinno się na nikim wieszać psów dopóki wina nie zostanie udowodniona ...ale jak widać merytoryczne argumenty do nikogo nie przemawiają.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 26, 2015, 08:45:24 pm
ok rozumiem. Masz rację, ale zaraz jak mu udowodnią winę powinni go powiesić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Stycznia 26, 2015, 09:58:43 pm
Domniemanie niewinności powinno być jak najbardziej zachowane, to jedna z zasad o które faktycznie warto walczyć.
Niemniej jeżeli zarzuty się potwierdzą, to gość powinien mieć przynajmniej dożywotni zakaz pracy z dzieciakami, to co odwalił (ponownie - jeśli sie potwierdzi) było obrzydliwe i skandaliczne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Stycznia 26, 2015, 10:23:18 pm
Niemniej jeżeli zarzuty się potwierdzą, to gość powinien mieć przynajmniej dożywotni zakaz pracy z dzieciakami.
Z tym minimum to ja się nie zgodzę, bo to by oznaczało, że gdyby osoba, która na co dzień z dziećmi nie pracuje, dopuściłaby się takich czynów, nie ponosiłaby żadnych konsekwencji.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 12, 2015, 12:17:06 pm
Tak mnie coś ostatnio naszło na przemyślenia na temat życia, wiary, boga itp. Pomyślałem sobie, że może jeżeli bóg istnieje, to chyba nie lubi frajerów, którzy marnują swoje życie. Takich, którzy dają się ru##ać w dupę. No bo on daje im życie, a Ci z nim nic nie robią. Jak uważacie? Za to idzie się do piekła?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 12, 2015, 08:34:57 pm
A to nie jest tak, że to co ktoś robi ze swoim życiem to jest kwestia wolnej woli (danej nam przecież od Boga)?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Borusse w Kwietnia 12, 2015, 09:12:17 pm
Canis, myślę, że tak, ale raczej Bogu nie podoba się to, że ktoś olewa swego Stwórcę. A, że (jak wierzę) Bóg jest miłością, to nie toleruje grzechu i nie ma obowiązku zaciągać na siłę człowieka, który Go olewał przez całe życie do nieba, skoro ten ma wolną wolę i odrzuca zbawienie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 12, 2015, 09:45:24 pm
Nie do końca, bo piekło to kara, czyli to raczej straszenie niż wolna wola... a z ta wolną wolą to też dziwne, bo jak cos złego się dzieje, to człowiek ma wolna wolę, a jak coś dobrego, to "dzięki Bogu". Dziwne nie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Borusse w Kwietnia 12, 2015, 09:50:27 pm
Czy dziwne? Dla mnie niezbyt. Człowiek ma wolną wolę i sam wybiera zło, a gdy dzieje się coś dobrego, to ludzie wierzący dziękują Bogu za to. No a niewierzący... Nie wiem, nie byłem :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 12, 2015, 10:31:58 pm
Owsik, przede wszystkim nie pytaj się czy za daną rzecz, człowiek pójdzie do piekła, bo tego nikt z nas tak naprawdę nie może wiedzieć, jak będziemy osądzeni.
Co do wolnej woli w tym kontekście, to skoro mamy wolną wolę to znaczy, że możemy modlić się do Pana Boga abo do Świętych o wstawiennictwo u Pana Boga o pomoc w życiu codziennym, w walce ze słabościami.
Użyłem słowa, możemy bo nikt nas do tego nie zmusza, żebyśmy się modlili, ale to wcale nie oznacza, że jak się nie modlimy to też jest dobrze.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Kwietnia 12, 2015, 11:05:46 pm
Taka analogia. Czy KOCHAJĄCY rodzic ze spokojem patrzy jak jego dziecko marnuje swoje życie? Z tego powodu "nie lubi frajera", wykopuje go z domu i chce, żeby za karę cierpiał jeszcze bardziej?
Jak relacje między nimi są dobre, to taki zwichrowany delikwent przyjdzie do rodzica, wyżali się i razem coś pewnie uradzą.
A jak dopiero Bóg potrafi "namieszać" w życiu kiedy mu się zaufa  :P Sama się przekonałam  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 13, 2015, 09:29:09 pm
Nieeee to nie to samo. Kochający rodzic nie ma spisanych "praw i obowiązków"(nie czepiać się, bo to tak ogólnie nazwane) w piśmie świętym.
Owsik, przede wszystkim nie pytaj się czy za daną rzecz, człowiek pójdzie do piekła, bo tego nikt z nas tak naprawdę nie może wiedzieć, jak będziemy osądzeni.

Mogę o to pytać, bo macie swoje mądre głowy nauczające słowa bożego i pisma świętego i innych takich, którzy mają odpowiedzi na pytania różnego rodzaju. Dlatego pytam.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Kwietnia 14, 2015, 12:41:51 am
Nosz kurde przypowieść o talentach się kłania. Chyba 4 klasa podstawówki. Niech sobie każdy znajdzie, komu się chce.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Kwietnia 14, 2015, 02:08:56 am
Nieeee to nie to samo. Kochający rodzic nie ma spisanych "praw i obowiązków"(nie czepiać się, bo to tak ogólnie nazwane) w piśmie świętym.
To samo, to samo :) Miłość zawsze działa tak samo. I nawet Jezus stawia ją ponad prawem, bo mu bardziej zależy na człowieku niż na przepisach. A i w każdej rodzinie panują jakieś, może niepisane, zasady. I nawet jak się je łamie, ale później żałuje, to rodzic zawsze jest gotowy przebaczyć, bo nie przestanie przez to  kochać (pomijam wszelakie patologie). No a poza tym podobno zostaliśmy stworzeni na wzór i podobieństwo Boga, więc nie da sie uniknąć analogii.
Ale wracając do tematu marnowania życia (jakkolwiek to się odbywa) - póki my "frajerzy" (bo chyba mało kto może powiedzieć, że je dobrze wykorzystał w stu procentach) żyjemy, mamy ciągle szanse  coś w nim zmieniać. Trzeba próbować tyle razy ile tych szans dostaniemy. W niektórych przypadkach może wystarczyć tylko zmiana punktu widzenia i nagle beznadziejny przypadek nabiera sensu (to znam z autopsji).

Nosz kurde przypowieść o talentach się kłania.
Też mi się to nasunęło w pierwszej chwili, ale nie byłam pewna co autor pytania ma właściwie na myśli, więc skupiłam się na tej części:
Cytuj
to chyba nie lubi frajerów, którzy marnują swoje życie. Takich, którzy dają się ru##ać w dupę.
:P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 16, 2015, 10:56:41 pm
Dziwni jesteście chrześcijanie. Macie jak byk napisane, a próby interpretacji i nadinterpretacji nie ustają. Kto marnuje talent tego spotyka kara. Uwaga cytat: "A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz - w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów". Jak marnujesz życie to kara cię spotka i tyle. A pierdzielenie o tym, że "jestem tylko człowiekiem i moge błądzić" jest tylko wymówką. Jesteście stworzeni na wzór swojego boga przez swojego boga i chcecie to marnowac głupią wymówką? Hiob "dostał w kość, ale się nie złamał", a wy mówicie "jestem tylko człowiekiem" ??? Żałosne. :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 16, 2015, 11:32:47 pm
Ależ oczywiście, że tak każdy człowiek dostaje od Boga jakieś talenty, jeden mniej drugi, więcej ...a czym jest talent? Pod pojęciem talent kryje się to czego robienie jednemu człowiekowi idzie łatwiej niż innym (większość) i jeżeli człowiek nie będzie rozwijał się pod kątem swoich talentów, albo chociaż jednego z tych talentów, to czeka go taka kara, że nie będzie mógł się później w życiu odnaleźć nic nie będzie mu wychodziło.

I teraz Owsik po tym jak Ci to wytłumaczyłem, popatrz jak to wszystko jest oczywiste, czytając to możesz teraz podskoczyć i powiedzieć "jupi!!! ja teraz to wszystko rozumiem!!!"  :sorcerer:

Po drugie osoba wierząca nie zawsze musi się równać chrześcijanin, chrześcijanin to jeżeli dobrze rozumiem ten, który niesie pomoc drugiej osobie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 18, 2015, 06:20:36 pm
 "A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz - w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów" No mi się wydaje, że to chyba chodzi o karę na wieczność, ale pewnie wiesz lepiej i mi to zaraz wytłumaczysz, że aż podskoczę.
A chrześcijanin to musi być osoba wierząca, bo to nazwa człowieka Chrystusa tzn. członka jego drużyny...
http://www.gotquestions.org/Polski/Kim-jest-chrzescijanin.html (http://www.gotquestions.org/Polski/Kim-jest-chrzescijanin.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Kwietnia 19, 2015, 02:06:34 pm
Naprawdę? Właśnie o to pytałeś, pisząc:
Pomyślałem sobie, że może jeżeli bóg istnieje, to chyba nie lubi frajerów, .......... Takich, którzy dają się ru##ać w dupę.
To ja w takim razie słabo kumam - chyba jednak się starzeję  :\'(
Jak dla mnie, to przedstawiłeś tu sytuację człowieka wykorzystanego, poszkodowanego, potrzebującego pomocnej dłoni, żeby się z czegoś tam podniósł.

A tak naprawdę to mieszasz dwa różne zagadnienia w jednym temacie i wprowadzasz zamieszanie.
Cytuj
Pomyślałem sobie, że może jeżeli bóg istnieje, to chyba nie lubi frajerów, którzy marnują swoje życie. ...................... No bo on daje im życie, a Ci z nim nic nie robią.
Dlatego napisałam, że trzeba bardzo chcieć iść do tego całego piekła, bo nawet jeśli marnujemy życie, wydaje nam się, że nic nam się nie udaje, to jak długo żyjemy, mamy sznsę żeby coś w nim zmienić ( pomnożyć te talenty z przypowieści). Bóg nas nie rozlicza po pierwszej niewykorzystanej szansie, tylko wtedy kiedy skończy się nasz czas. Psikus polega na tym, że nie wiemy kiedy przyjdzie ten moment  ;).

A! No chyba, że chodzi o taki talent, jak piękny głos, którego się nie wykorzysta do zdobycia sławy i pieniędzy, to ja już nie muszę się więcej starać jeżeli chodzi o całą resztę w życiu, bo mam jak w banku, że będę się smażyła w piekle  :lol:. Ostatnio coś sobie śpiewałam i usłyszałam: ZMARNOWANY TALENT! i ciarki mnie przeszyły, bo czy to nie dziwne, że usłyszałam to w czasie, gdy na forum rozpoczeła się na ten temat dyskusja?  :>
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 20, 2015, 10:11:02 pm
Nie nie chodził mi o ładne śpiewanie itp. Marnowanie życia to też pozwalanie na wykorzystywanie siebie itp.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Czerwca 05, 2015, 07:27:24 pm
Uwaga! Uwaga! Zabiwram się za czytanie Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu. Ciekawe kiedy pierwszy raz odjadę...?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Czerwca 21, 2015, 09:14:45 am
Yo!

Zaleca się czytanie w kolejności: Ewangelie, Dzieje Apostolskie, Stary Testament, Apokalipsa. Wtedy Pismo Święte jest łatwiejsze do zrozumienia.

Jakie masz wydanie? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Czerwca 25, 2015, 02:05:05 pm
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=Fwg6gmUAjuU#)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 09, 2015, 07:55:05 pm
Mam pytanie: Co moi ulubieni chrześcijanie forumowi sądzą o in vitro?

Post Merge: Lipca 10, 2015, 03:21:04 pm



EDIT: Tak myślałem :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lipca 10, 2015, 04:08:48 pm
Ja w ogóle nawet nie wiem co to jest to in vitro. Jestem nie tylko za ochroną życia ludzkiego od poczęcia, aż do naturalnej śmierci, ale jestem również za poszanowaniem życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci.

Mam pytanie: Co moi ulubieni nie chrześcijanie forumowi sądzą o in vitro?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 10, 2015, 08:54:57 pm
Może nikt z nas nie wie, kto jest tymi ulubionymi ;)

Z biologicznego punktu widzenia nie znam szczegółów dotyczących metody in vitro, (coś tam wiem, ale specjalistą nie jestem :P _. Ale uważam, że nikomu nie należy odbierać szansy na rodzicielstwo. Zwłaszcza to upragnione i wyczekane.
Poza tym nie lubię brać udziału w tego typu wymianie poglądów. Nie znoszę, kiedy ktoś kogoś krytykuje czy wręcz "obrzuca błotem" odmienne zdanie, a tego typu dyskusje zwykle do tego w końcu prowadzą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 11, 2015, 03:53:39 am
Ulubinymi chrześcijanami jesteście Wy wszyscy wierzący na forum.
Jeżeli chodzi o in vitro, to popieram w 100%.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 11, 2015, 01:48:12 pm
Jestem za, choć mogę nie być ulubionym.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 11, 2015, 04:48:41 pm
Jestem za, ale tylko jako ostateczność - dla takich par, którym nie udało się innymi metodami np. mają udokumentowane leczenie niepłodności albo nieskutecznie próbowali metodą inseminacji. Ale nikomu nie powinno się odbierać prawa do szczęścia i posiadania dzieci. Ja tu nie widzę kontrowersji moralno- etycznych.

U mnie w rodzinie jedno z dzieci jest poczęte metodą in vitro - jest zdrowe, szczęśliwe i normalnie się rozwija. Jego rodzice się starali o dziecko 7 czy 8 lat zanim się zdecydowali na in vitro, adoptować nie chcieli.

Nie mam tylko zdania czy budżet panstwa powinien to refundować, jaka to jest skala, o jakich pieniążkach mówimy w skali całego kraju.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 11, 2015, 09:14:10 pm
Cytuj
adoptować nie chcieli
To też jestem w stanie zrozumieć. Wiele par chce mieć prawdziwie swoje dziecko. Poza tym procedury adopcyjne są tak zawiłe i też się ciągną chyba nawet latami, że po tym staraniu się 8 czy 10 lat o dziecko, kolejne dwa to już naprawdę męka. Nie dziwię się, bo zdaje się, że in vitro jest "szybszą metodą". Dobrze mówię czy się mylę? :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 12, 2015, 12:10:49 pm
No to ja już jestem zagubiony. KK neguje, a katolicy pochwalają?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 12, 2015, 08:54:25 pm
Bo moim zdaniem KK przestaje rozumieć człowieka współczesnego. Nie reformuje się, nie zastanawia nad tym jak wygląda wiek XXI a od razu neguje i nie pozwala. Mam wrażenie, że zamknęli się w swoich bezpiecznych, niemal średniowiecznych poglądach, nie dopuszczając myśli, że nauka, świat, badania, poglądy, ludzie - to wszystko idzie do przodu.
Bez urazy dla wszystkich, którzy myślą inaczej ;)

Zresztą czy katolik zawsze musi się zgadzać z Kościołem? Pewnie powinien, ale każdy ma swój rozum i swoje poglądy na świat. Nie zawsze da się ze wszystkim pogodzić. Zwłaszcza, że świat galopuje do przodu i niektóre opinie robią się przestarzałe.

Ileż to razy słyszałam od innych wierzących znajomych, że wierzą w Boga a nie w Kościół. I wydaje mi się, że to jest najlepsza odpowiedź na Twoje zagubienie.

Choć generalnie przykro mi, że ja jako osoba wierząca zastanawiam się w ogóle nad takimi kwestiami i dochodzę do takich wniosków. Chciałabym, żeby wszystko ze sobą współgrało, np. nauka z Kościołem. Żeby to było przyjazne dla ludzi a nie stawało w opozycji do współczesności.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Lipca 12, 2015, 10:55:45 pm
Zresztą czy katolik zawsze musi się zgadzać z Kościołem? Pewnie powinien, ale każdy ma swój rozum i swoje poglądy na świat. Nie zawsze da się ze wszystkim pogodzić. Zwłaszcza, że świat galopuje do przodu i niektóre opinie robią się przestarzałe.
Właśnie; to zjawisko ma nawet w KK swoją nazwę - wolna wola.

A propos wolnej woli chciałbym zadać dość przewrotne pytanie, jestem ciekawy co na ten temat sądzi owsik: czy ma wolna wola ma w ogóle prawo istnieć? Jak mają się do niej wola szybka, Wola warszawska i wola w organizmie człowieka? Wola woli nierówna?

Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lipca 13, 2015, 11:25:32 am
Bo moim zdaniem KK przestaje rozumieć człowieka współczesnego. Nie reformuje się, nie zastanawia nad tym jak wygląda wiek XXI a od razu neguje i nie pozwala. Mam wrażenie, że zamknęli się w swoich bezpiecznych, niemal średniowiecznych poglądach, nie dopuszczając myśli, że nauka, świat, badania, poglądy, ludzie - to wszystko idzie do przodu.
ale KK nie może zmieniać zdania w danej kwestii tylko, na podstawie jakiś trendów, czy na podstawie własnego widzi misie. Kościół przetrwał tyle wieków dzięki trwałości w swoich poglądach (nie licząc małych wyjątków, które się zdarzyły).
Nie bardzo rozumiem, czemu kwestia in vitro jest poruszana w tym temacie. Czy zamrażanie życia ludzkiego jest etyczne? Czy ma to związek z poszanowaniem tego życia? Ja mam szczere wątpliwości. Natomiast jeżeli ktoś się w ten sposób urodził nie powinien być nigdy traktowany jako człowiek gorszej kategorii, każdemu człowiekowi należy się taki sam szacunek bez względu na to w jaki sposób się urodził, ale to jest chyba oczywiste.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 13, 2015, 07:20:12 pm
Cytuj
ale KK nie może zmieniać zdania w danej kwestii tylko, na podstawie jakiś trendów
Ja to rozumiem i się zgadzam, ale to nie jest kwestia trendów. Kwestia in vitro itd. to nie jest trend. To jest wynik tego, że świat idzie do przodu, rozwija się nauka.
I świat będzie szedł do przodu, a KK coraz bardziej będzie odstawał i zostawał w tyle. Przez to będzie miał coraz więcej problemów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 14, 2015, 05:23:39 pm
Właśnie; to zjawisko ma nawet w KK swoją nazwę - wolna wola.

A propos wolnej woli chciałbym zadać dość przewrotne pytanie, jestem ciekawy co na ten temat sądzi owsik: czy ma wolna wola ma w ogóle prawo istnieć? Jak mają się do niej wola szybka, Wola warszawska i wola w organizmie człowieka? Wola woli nierówna?

hehehee oczywiście, że każda wola jest równa drugiej. A tak na serio, to oczywiście, że ma prawo istnieć i to, że ją masz jest najlepsze na świecie. Tylko, że członkowie KK wolna wolę mają i nie mają jej jednocześnie, bo niby możesz robić co chcesz, ale tylko tak jak nakazuje religia. Paradoks. Aby zostać bez grzechu musisz być często wbrew swojej naturze, a przecież Bóg stworzył Cie na swoje podobieństwo.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 14, 2015, 06:51:50 pm
Myślę, że wolna wola jest ograniczana przez moralność i sumienie. Dlatego coraz gorzej z tą wolną wolą i coraz gorsze rzeczy próbuje się nią usprawiedliwić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tymeg w Lipca 15, 2015, 07:53:43 am
Bez sensu, jeśli ktoś chce należeć do Kościoła to stosuje jego nauki czy mu się to podoba czy nie, a jeśli postępuje inaczej to jest po prostu hipokrytą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 15, 2015, 08:46:04 am
Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że doktryna KK i każdego innego jest oprarta na interpretacji. Interpretujący zawsze jej dokonuje przez pryzmat własnych doświadczeń i przekonań. Z tym jest problem bo człowiek A żyje w świecie A a interpretujący w B, który różni się już znacznie od A.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Lipca 15, 2015, 11:32:42 am
doktryna KK i każdego innego jest oprarta na interpretacji.
Pudło!!! i to bardzo nietrafiony argument

Ewangelia wg św. Mateusza 5,33-37 (fragment)
Cytuj
Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.

Ewangelia wg św. Mateusza 5,33-37 (drugi fragment)
Cytuj
Usprawiedliwianie się, krążenie dookoła tematu, kombinowanie, relatywizm moralny.. O tak, w tym wszystkim człowiek jest mistrzem. Jak nikt inny wypracowaliśmy technikę dostosowania poglądów do sytuacji oraz sytuacji do poglądów. Jezus mówi nam dzisiaj, że nasza mowa ma być prosta. Mamy być zdecydowanie na „Tak” dla miłości i zdecydowanie na „Nie” dla grzechu. Wszystko to co jest pomiędzy, to owoc wątpliwości, a wątpliwość jest owocem działania złego ducha w naszym życiu. Prosto i zdecydowanie – tak mówi nam Chrystus.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Lipca 15, 2015, 11:37:53 am
hehehee oczywiście, że każda wola jest równa drugiej. A tak na serio, to oczywiście, że ma prawo istnieć i to, że ją masz jest najlepsze na świecie. Tylko, że członkowie KK wolna wolę mają i nie mają jej jednocześnie, bo niby możesz robić co chcesz, ale tylko tak jak nakazuje religia. Paradoks. Aby zostać bez grzechu musisz być często wbrew swojej naturze, a przecież Bóg stworzył Cie na swoje podobieństwo.

Bardziej miałem na myśli to, że Bóg jest wszechwiedzący i ma plan co do naszego życia, a to kłóci się z teorią Wolnej Woli, bo jaki mamy wybór skoro wszystko już zostało zapisane? :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 15, 2015, 01:50:22 pm
To już Wasz (wierzących) problem. Ja mam sytuację czystą. Ja wyznaję zasadę: "nie bądź ch***em" i to mi wystarcza.
Bez sensu, jeśli ktoś chce należeć do Kościoła to stosuje jego nauki czy mu się to podoba czy nie, a jeśli postępuje inaczej to jest po prostu hipokrytą.
Oczywiście, że tak.
doktryna KK i każdego innego jest oprarta na interpretacji.
Pudło!!! i to bardzo nietrafiony argument

Ewangelia wg św. Mateusza 5,33-37 (fragment)
Cytuj
Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.

Ewangelia wg św. Mateusza 5,33-37 (drugi fragment)
Cytuj
Usprawiedliwianie się, krążenie dookoła tematu, kombinowanie, relatywizm moralny.. O tak, w tym wszystkim człowiek jest mistrzem. Jak nikt inny wypracowaliśmy technikę dostosowania poglądów do sytuacji oraz sytuacji do poglądów. Jezus mówi nam dzisiaj, że nasza mowa ma być prosta. Mamy być zdecydowanie na „Tak” dla miłości i zdecydowanie na „Nie” dla grzechu. Wszystko to co jest pomiędzy, to owoc wątpliwości, a wątpliwość jest owocem działania złego ducha w naszym życiu. Prosto i zdecydowanie – tak mówi nam Chrystus.

No i właśnie o to chodzi. A każdy komu wytykam jego maluczkość zasłania się właśnie maluczkością mówiąc: "jestem tylko człowiekiem i mogę błądzić". Jezus oddał za Was życie, a Wy nie potraficie żyć w zgodzie z prawdami, które głosił. A to przecież żadne poświecenie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Lipca 28, 2015, 04:45:34 pm
Fajnie, całkiem ciekawa dyskusja!

Osobiście żyję w zgodzie z nauczaniem Kościoła, w sensie akceptuję jego naukę. Jeśli od niej odchodzę, to tylko w skutek słabości, skłonności do grzechu.

Pax! :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 31, 2015, 05:13:06 am
Pozostaje mi tylko wierzyć, że pracujesz nad swoimi sładościami, aby nie stały się dobrymi wymówkami .
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 01, 2015, 01:22:34 pm
No jasne!

Zaczynasz pisać jak kaznodzieja :D ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 02, 2015, 07:29:48 am
Nie do końca. Ja piszę to co myślę, a nie to co każą mi myśleć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Sierpnia 02, 2015, 10:12:09 am
To kaznodzieja mówi to, co mu każą? :D
Sorry Owsik, ja po prostu czasem zapominam, że jesteś lepszy ;).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 02, 2015, 10:38:12 am
Hehe :)

Jeśli wiara albo niewiara jest ślepa, to jest nic nie warta. Jeśli ktoś nie zadaje sobie pytań i nie szuka na nie odpowiedzi, to czym się różnią tacy ludzie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 07, 2015, 02:10:06 pm
To kaznodzieja mówi to, co mu każą? :D
Sorry Owsik, ja po prostu czasem zapominam, że jesteś lepszy ;).
Nigdy tak nie powiedzialem, ani nigdy tak nie myślałem, a co do tematu, to ksiądz raczej musi się trzymać wytycznych zapisanych w Piśmie Świętym. To mialem na myśli pisząc, że mówią co im każą.
Douger: 100 % racji. Tylko, że ja nie jestem niewierzący. Jestem zadającym pytania i wierzącym, że Go nie ma.

Post Merge: Sierpnia 07, 2015, 09:11:57 pm


Aha i jeszcze jedno: nie ma ludzi gorszych i lepszych, są tylko Ci, którzy popelniają więcej lub mniej błedów. Ale to powinniście wiedzieć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 17, 2015, 11:44:37 am
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,132749,18553055,czy-jestescie-gotowi-na-prawde-swiecki-katolik-pisze-list-do.html (http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,132749,18553055,czy-jestescie-gotowi-na-prawde-swiecki-katolik-pisze-list-do.html)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 17, 2015, 11:11:41 pm
a ładnie to tak czytać cudzą korespondencję?  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Lestat w Sierpnia 18, 2015, 04:37:55 pm
Tak ciągle mówimy o katolikach bądź islamistach a ja mam takie nietypowe pytanie - Są tu jacyś rodzimowiercy bądź innego rodzaju poganie np. wicca, sataniści lavey'scy, druidzi, itd. ...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 18, 2015, 09:26:38 pm
Druidzi? Ciekawe.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Sierpnia 19, 2015, 09:51:15 am
Droidy to byly w Gwiezdnych Wojnach
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Lestat w Sierpnia 19, 2015, 10:01:08 am
Śpiochu nie droidy a druidzi z planety Druidia :) Pytam poważnie. W naszym kraju istnieją trzy zarejestrowane, rodzimowiercze związki wyznaniowe. Z tego co wiem jest też kilka niezarejestrowanych oraz masa wyznawców niezrzeszonych z żadny ze związków.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 19, 2015, 08:46:23 pm
Co ciekawe kiedyś zadawałem się z satanistami, ale mnie nie lubili za bardzo, bo strasznie naśmiewałęm się z ich Pana :) Do szału ich to doprowadzało... heheheheee. Kiedyś przyniosłem wode w butelce i polewałem ich co jakiś czas, a potem powiedziałem im, że to święconą wodę ukradłęm z kościoła. Nie chcieli wierzyć, ale jak ich zabrałem przed kościół i przyniosłem znowu wode w butelce, to się wkurzyli strasznie. Ale wino to się z nimi piło elegancko.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Lestat w Sierpnia 20, 2015, 12:25:06 am
Skąd wiesz że wino a nie krew dziewic ?   :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Sierpnia 21, 2015, 07:21:06 pm
A co z pastafarianami?:D Mamy tu miłośników spaghetti?:D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 21, 2015, 08:01:13 pm
Mam nadzieję, że tak.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 21, 2015, 08:50:19 pm
Sama byłam tego ciekawa :P
Choć o ile się nie mylę pastafarianizm miał być ironiczną odpowiedzią na wszystkie religie świata, a teraz sam jest zarejestrowaną religią, więc coś nie wyszło, nie ma w tym już żadnej ironii ;)  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mikus666 w Sierpnia 21, 2015, 10:00:53 pm
Zarejestrowany jest w USA, u nas nadal nie jest uznawany za religię niestety :D a ironia ma polegać nie na fakcie niezarejestrowania, tylko tym co jest w Ewangelii Potwora Spaghetti. Polecam, fantastyczna lektura :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 22, 2015, 03:26:21 pm
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18605969,pastafarianie-z-kolejna-odmowa-mac-ministerstwo-z-nas-kpi.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18605969,pastafarianie-z-kolejna-odmowa-mac-ministerstwo-z-nas-kpi.html) I to niby katolicy są dyskryminowani w tym kraju?
Co do religii - jestem członkiem Kościoła Jedi, mam na to oficjalny e-mail.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 08, 2015, 05:32:06 am
 A jalie zdanie macie na temat religii w szkołach?

https://m.youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=W_rx1Ex2FqY
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 12, 2015, 03:02:15 pm
   Do tej pory byłem przeciwny finansowaniu religii z budżetu. Ale w obecnej sytuacji geopolitycznej  zostawiłbym to tak jak jest, bo alternatywa jest nieciekawa. Musimy mieć coś co zjednoczy ideowo i duchowo Polaków, bo agresywny islam nas po prostu wyruguje. Nas czyli naszą kulturę i historię. I nie mówię tu o perspektywie 5-10 lat tylko dłuższej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 12, 2015, 10:43:51 pm
TO niesamowite jak wszyscy się nagle boją islamu. Żeby była jasność ja tez nie lubię tej religii. Historia pokazuje, żę raczej nie dadzą nam rady jeżeli tylko staniemy razem przeciw atakom, zamachom itp. Nie bójmy się, lecz bądźmy czujni i jeżeli będziemy musieli to ... pokażmy im gdzie raki zimują :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Października 13, 2015, 02:23:43 am
Historia pokazuje, żę raczej nie dadzą nam rady jeżeli tylko staniemy razem przeciw atakom, zamachom itp. Nie bójmy się, lecz bądźmy czujni i jeżeli będziemy musieli to ... pokażmy im gdzie raki zimują :)
ale co to za argumentacja, w 1930 roku Urugwaj był mistrzem świata w piłce nożnej i nikt im wtedy nie dał rady ...czyli co jak pokazuje historia na najbliższych mistrzostwach świata nikt Urugwajowi nie da rady i Urugwaj pokaże wszystkim gdzie raki zimują?
Damy radę, jak będziemy silni, ale nie zwalnia to rząd od prowadzenia mądrej polityki, a mądra polityka, to taka, która zniechęca innych do tego, żeby atakowali nasz kraj. Będąc silni dalibyśmy radę, ale i tak mogły by być ofiary śmiertelne, a trzeba robić wszystko, żeby do takich sytuacji nie dochodziło, na tym polega odpowiedzialność rządzących.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 16, 2015, 11:55:11 am
Zgadzam sie z Tobą w stu procentach. Mój post miał charakter raczej pocieszający.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 27, 2016, 07:03:35 am
http://fakty.interia.pl/religia/news-papiez-umyl-nogi-uchodzcom-ten-gest-wywolal-liczne-komentarz,nId,2169551 (http://fakty.interia.pl/religia/news-papiez-umyl-nogi-uchodzcom-ten-gest-wywolal-liczne-komentarz,nId,2169551)

Jak oceniacie gest papieża?

"Katolicki naród, ustami swojej premier powiedział: zero uchodźców w naszym kraju. Parę dni później pójdzie do kościoła płakać nad krzyżem Pana Jezusa, a dzień później wyśpiewa wielkanocne Alleluja.
Taka wiara nic nie jest warta." - napisał jezuita, ksiądz Grzegorz Kramer i i wywołał burzę na Facebooku. Zgadzacie się z nim, czy wręcz przeciwnie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Marca 27, 2016, 08:12:30 am
Jak oceniacie gest papieża?
Jesteśmy tylko ludźmi, pewnie każdy z nas ma jakiś fetysz, ale obsceniczne pokazywanie swojego zamiłowania do całowania czyichś stóp raczej nie przystoi głowie państwa.
"Katolicki naród, ustami swojej premier powiedział: zero uchodźców w naszym kraju. Parę dni później pójdzie do kościoła płakać nad krzyżem Pana Jezusa, a dzień później wyśpiewa wielkanocne Alleluja.
Taka wiara nic nie jest warta."
Tylko po części z tym się zgadzam, bo sam jestem przeciwko przyjmowaniu uchodźców, ale nie z powodów rasistowskich czy ksenofobicznych. Większość katolików zapomniała już dawno o miłowaniu bliźniego. Nie wspominając o tym, że większości która wypowiada się na temat uchodźców, nie przeszkadza bombardowanie Syryjczyków...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 27, 2016, 09:59:01 am
A ja uważam, że nie należy łączyć w tej kwestii wiary z polityką.
Nie mam nic przeciwko pomocy uchodzcom, ofiarom wojny, którzy naprawdę szukają schronienia, ale z drugiej strony jestem przeciwny niekontrolowanemu przyplywowi ludzi wśród których mogą znajdować się terroryści. I tu nie chodzi o brak miłości do bliźniego tylko o kwestię bezpieczeństwa.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Marca 27, 2016, 12:07:40 pm
Mówi się że ludzie (większość) to idioci, tylko życie za krótkie i czasu zbyt mało żeby każdego poznać i wyrobić sobie zdanie. Podobno pomaga tzw. praca z klientem i to akurat prawda, bo pomaga dostrzec w ludziach głupotę. Ale okazuje się, że wystarczy też niezobowiązujące odświeżanie forum o zespole muzycznym z lat osiemdziesiątych; szczególnie czytając wpisy pewnych osób których nick zaczyna się na (...)- wtedy doprawdy uwierzyć można, że idioci z transparentami KOD, Je suis Charlie, Konstytucja itd. wcale nie są opłacani. Są po prostu pożytecznymi idiotami.

Wesołych świąt.

Dość. Nie życzę sobie obrażania innych użytkowników w tak chamski sposób. #Śpiochu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 29, 2016, 09:33:42 pm
Cytuj
większości która wypowiada się na temat uchodźców, nie przeszkadza bombardowanie Syryjczyków...

   A mnie np. przeszkadza. Syria do pewnego czasu była stabilnym krajem. Oczywiście dyktatorskim, co akurat w tamtym regionie jest chyba jedyną gwarancją względnej normalności. Do tej pory wspominam sobie jaranie się arabską wiosną. Hurrrr duurrr bedzie demokracja u muslimów. Obalili Mubaraka, Kadafiego, potem wzięli się za Asada. A, że było to m.in. początkiem powstanie ISIS, rzezi chrześcijan i największego zbydlęcenia w ostatni dziesięcioleciu, to już akurat zachodnim idiotom nie przeszkadzało.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Grudnia 22, 2016, 12:01:20 pm
Dawno tu tak cicho nie było :).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Grudnia 22, 2016, 12:07:11 pm
O w mordę, @Knife żyjesz!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 30, 2017, 03:05:36 am
@Knife i @gloomy wy żyjecie! A ten temat jest już tak oklepany z każdej strony, że kłótnie na tym polu nie mają sensu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 13, 2017, 08:24:38 am
Wiara, a polityka.

Dziś jeden z bardzo starych znajomych odezwał się do mnie na Facebooku - swoją wypowiedź zakończył słowami : Bóg z Tobą.
Bardzo rzadko mi się zdarza coś takiego, podobne słowa słyszę głównie w kościele, dlatego, chcąc nie chcąc - nasunęła mi się myśl, że z pewnością jest to osoba popierająca ugrupowanie polityczne, z którym nie jest mi po drodze. Pobieżnie przejrzałem więc profil Facebookowy tej osoby i ... ku swojemu zdziwieniu nie zauważyłem treści politycznych, a jedynie religijne.
Jednak myśl o tym, że na podstawie krótkiego zdania Bóg z Tobą zakwalifikowałem osobę do zwolenników obecnego obozu rządzącego trochę mnie zaniepokoiła...
Nie twierdzę, że popiera, czy nie popiera, to w tym momencie jest mniej istotne, zresztą nie wiem i chyba nie chcę wiedzieć :)
Zaskoczyło mnie coś innego  - kiedyś uznałbym osobę mówiącą Bóg z Tobą po prostu za osobę głęboko wierzącą. Dziś...
A przecież sam jestem przykładem tego, że można wierzyć i jednocześnie nie popierać obecnie rządzących.

Jak to jest w Waszym przypadku? :)

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 13, 2017, 09:18:55 am
Jestem wierzący, nie mowie Bog z Toba, nie popieram PiS: P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 13, 2017, 09:36:52 am
Jestem wierząca, nie popieram PiSu. Moja mama nie popiera PiSu, ale zawsze mówi mi "Z Bogiem", kiedy gdzieś wychodzę. Myślę, że po prostu chce mnie oddać w Jego opiekę, żebym wróciła cała i bez przygód ;) znam za to ludzi, którzy są zwolennikami PiSu a w kościele nie byli od lat a jeśli już to od wielkiego dzwonu.
Chyba nie do końca powinniśmy w ten sposób szufladkować ludzi :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 13, 2017, 09:47:31 am
Właśnie to szufladkowanie - nieświadome, ale jednak! - mnie zaniepokoiło. Zupełnie jakbym zaczynał myśleć w kategorii - prawdziwy Polak = katolik = wyborca PiS = koniecznie biały itd., rozumiecie? :) Przerażające trochę...

Dopiero teraz dotarło do mnie, że wyrażenie " Z Bogiem" może być popularne zwłaszcza w rodzinach górniczych.  :) W pierwszej chwili było jednak zdecydowanie zaskakujące.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 13, 2017, 09:48:58 am
To, że jedna partia kojarzy się z Kościołem i każdy wierzący to pisior, to taki sam stereotyp jak Polak złodziej na zachodzie albo chłopak w długich włosach to satanista.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: domino236 w Marca 13, 2017, 09:51:11 am
Jestem wierzący, nie interesuje sie polityką.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 13, 2017, 09:57:59 am
@gloomy: Muszę skrócić włosy  :o :P

Jasne, że stereotyp. Tyle, że ulegają mu ludzie. Często mam wrażenie, że chcąc uderzyć w PiS uderza sie w wartości chrześcijańskie, a to, przynajmniej według mnie, niekoniecznie osłabia PiS, wręcz przeciwnie. Dlatego chyba warto walczyć z tym stereotypem - jak zresztą z każdym :)
Przy okazji nasunęła mi się jeszcze kwestia próby zawłaszczenia niektórych wartości przez określone ugrupowania, ale to chyba temat na szerszą dyskusję i może nawet niekoniecznie tutaj :)

Swoją drogą niewiele ugrupowań politycznych tak jednoznacznie bywa utożsamianych z Kościołem. Również to trochę mnie zaskakuje, bo myślę, że "oferta" mogłaby być szersza :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 13, 2017, 10:19:58 am
Bo jest ogólna nagonka na Kościół, głównie dlatego ze wiele ludzi ceni sobie wygodne życie, a Kościół im to ogranicza w pewien sposób - brak możliwości przyjęcia Komunii przez rozwodnika, księża odmawiają chrztu nieslubnym dzieciom (mają prawo, tylko pierwsze muszą ochrzcic), nauka Kościoła nie każdemu pasuje, jakieś dziwne wytłumaczenia że ktoś nie chodzi do kościoła bo mu proboszcz nie pasuje. Można mnożyć w nieskończoność te przykłady.
No i PiS jest trochę na przekór tej wygodzie życia bo popiera naukę Kościoła. Dlatego można w to uderzać.
No i błąd popełniają księża którzy z ambony głoszą o polityce.

Aczkolwiek znam księży odcinajacych się od PiS, bo nie odpowiada im ich polityka ogólnie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 13, 2017, 10:22:31 am
(mają prawo, tylko pierwsze muszą ochrzcic) - mógłbyś rozwinąć?  :) Interesuje mnie zwłaszcza kwestia przymusu ochrzczenia pierwszego dziecka.

Jeśli chodzi o księży "politycznych" ;) - z Twoich obserwacji wynika, że istnieją jedynie księża będący za PiS-em i apolityczni? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 13, 2017, 10:52:43 am
Dziś jeden z bardzo starych znajomych odezwał się do mnie na Facebooku - swoją wypowiedź zakończył słowami : Bóg z Tobą.
Bardzo rzadko mi się zdarza coś takiego, podobne słowa słyszę głównie w kościele, dlatego, chcąc nie chcąc - nasunęła mi się myśl, że z pewnością jest to osoba popierająca ugrupowanie polityczne, z którym nie jest mi po drodze.
To był pewnie zwolennik Grzegorza Brauna
https://www.youtube.com/watch?v=FTrrEAMx9gg (https://www.youtube.com/watch?v=FTrrEAMx9gg)

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 13, 2017, 10:53:23 am
"jeśli rodzice są połączeni związkiem cywilnym, duszpasterz powinien starać się doprowadzić ich do zawarcia małżeństwa sakramentalnego przed chrztem dziecka;
gdy żyjący w związku cywilnym wyraźnie odmawiają zawarcia małżeństwa sakramentalnego lub nie mogą tego uczynić z powodu przeszkód kanonicznych, duszpasterz ma obowiązek żądać na piśmie od rodziców dziecka i chrzestnych oświadczenia, że zobowiązują się wychować dziecko w wierze katolickiej;
jeśli jeden z rodziców dziecka jest wierzący a drugi nie, dziecko należy ochrzcić na wyraźną prośbę jednego z nich"
źródło: http://www.archpoznan.org.pl/serwis/artykuly/2002/1/chrzest.htm (http://www.archpoznan.org.pl/serwis/artykuly/2002/1/chrzest.htm)

"Problem udzielenia chrztu dziecku, pojawia się więc wówczas, kiedy rodzice dziecka
nie są praktykującymi katolikami, a konkretnie nie mają ślubu kościelnego, świadomie zeń
rezygnując. W takim przypadku duszpasterz, jak to wcześnie zauważyliśmy, ma prawo
odłożyć chrzest dziecka, do czasu uregulowania przez rodziców swojego małżeństwa w
Kościele, aby mogli autentycznie prosić Kościół o wiarę dla dziecka. Do obowiązku
duszpasterskiego Proboszcza, i to w sumieniu, należy zatroszczyć się nie tylko o chrzest
dziecka, lecz również o jego rodziców, żyjących w związku małżeńskim niesakramentalnym.
W takiej sytuacji Ksiądz Proboszcz nie odmawia chrztu dziecku, tylko odkłada chrzest, jak
zaleca Kodeks Prawa Kościelnego. Udzielenie chrztu dziecku rodziców żyjących bez
przeszkód w konkubinacie byłoby legalizacją ich zaniedbania, lub co gorsze lekceważenia
wiary. "
źródło: http://www.archidiecezja.wroc.pl/pliki/wd-chrzest.pdf (http://www.archidiecezja.wroc.pl/pliki/wd-chrzest.pdf)

Jak widać, mowa jest o dążeniu do ślubu kościelnego rodziców. Może to była jakaś praktyka "wewnętrzna", że pierwsze nieślubne dziecko należy ochrzcić z pouczeniem o porzuceniu życia w grzechu (związek niesakramentalny), a z kolejnym można odmówić (lub jak podaje źródło wyżej - odłożyć) jeśli się nie zastosowało do pouczenia.

Jeśli chodzi o księży "politycznych" ;) - z Twoich obserwacji wynika, że istnieją jedynie księża będący za PiS-em i apolityczni? :)

Znam nawet POwców ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 13, 2017, 11:01:50 am
@gloomy: Bardzo ciekawe jest to, co wrzuciłeś na temat chrztu pierwszego dziecka. Nie spotkałem się z tym wcześniej, może z wyjątkiem fragmentu o osobie wierzącej i niewierzącej będących w związku. Dzięki! :)

@Bluebird: Kto wie ;) Brauna kojarzę, bo się dość mocno wyróżnia na naszej scenie politycznej.  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 13, 2017, 12:18:18 pm
Ja też się nie spotkałam z musem chrztu pierwszego dziecka. Dla mnie to w ogóle trochę mimo wszystko niesprawiedliwe, że odmawia się jakiemukolwiek dziecku chrztu dlatego, że jego rodzice są po ślubie cywilnym/nie mają ślubu/nie żyją ze sobą.
Wiem, że to oklepany argument, ale dziecko przecież nie jest winne temu w jakiej rodzinie się pojawiło. Nikt nie powinien mu zabraniać zostania członkiem Kościoła.
Znam problem z bliskiego otoczenia i wiem, że to też może skutecznie zniechęcić do księży a w efekcie do Kościoła. Powoduje rozpacz rodziców. Ale i determinację. W końcu udaje się trafić na księdza, który zgadza się na chrzest.
Zobowiązanie do wychowania dziecka w wierze przy chrzcie to dobre rozwiązanie, tak sądzę. Robienie problemu, bo dziecko jest dzieckiem nieślubnym to moim zdaniem niepotrzebny szum, niepotrzebne zniechęcanie ludzi. Mam nadzieję, że Franciszek to załatwi ;) Jezus wszak kazał pozwolić dzieciom przychodzić do Niego.
Jasne, że to wiąże się z wygodą życia współczesnych ludzi, ale mam wrażenie, że pewnych rzeczy się już nie zatrzyma. A im bardziej Kościół będzie stawał okoniem, tym gorzej będzie. I mówię to jako wierząca, praktykująca, ale obserwująca.

Cytuj
Dopiero teraz dotarło do mnie, że wyrażenie " Z Bogiem" może być popularne zwłaszcza w rodzinach górniczych.
Coś w tym chyba jest
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Marca 13, 2017, 08:07:55 pm
Dla mnie to w ogóle trochę mimo wszystko niesprawiedliwe, że odmawia się jakiemukolwiek dziecku chrztu dlatego, że jego rodzice są po ślubie cywilnym/nie mają ślubu/nie żyją ze sobą.
Wiem, że to oklepany argument, ale dziecko przecież nie jest winne temu w jakiej rodzinie się pojawiło. Nikt nie powinien mu zabraniać zostania członkiem Kościoła.
Jeżeli dziecko urodzi się w rodzinie, w której oboje rodziców jest niewierzących i nawet nie myślą o ochrzczeniu dziecka, to dziecko też nie zostanie ochrzczone, a przecież to nie jego wina.
Przy samym chrzcie udział rodziców jest istotny, bo oni to dziecko wychowują.
Nie można wychować dziecko samemu nie dając odpowiedniego przykładu.
Rodzice podczas chrztu przysięgają przed Panem Bogiem, że będą wychowywali go w wierze katolickiej, jeżeli oni nie zawarli związku małżeńskiego mimo, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tak się stało to znaczy, że oni nic sobie nie robią z przysięgi.
Jakby wyglądało takie wychowanie, rodzice wpajają dziecku, że współżycie przed ślubem jest czymś złym, to czemu sami nie jesteście w związku małżeńskim, skoro to takie złe.
Do 18 roku życia dziecko wychowują rodzice i to oni wpajają mu swój system wartości, nikt nie może tego podważać nawet Kościół. Natomiast rolą Kościoła jest pilnowanie, żeby przysięga nie została ośmieszana. Jeżeli taki człowiek skończy 18 lat i będzie chciał dołączyć do wspólnoty KK zostać ochrzczonym i przyjmując wszelkie jego zasady to chyba nic nie będzie stało na przeszkodzie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 13, 2017, 09:28:32 pm
Cytuj
jeżeli oni nie zawarli związku małżeńskiego mimo, że nic nie stoi na przeszkodzie
Tylko że ja mam na myśli głównie sytuacje, kiedy coś stoi na przeszkodzie zawarciu małżeństwa kościelnego. Nie wyklucza to jednak, że małżonkowie cywilni są katolikami i chcą ochrzcić dziecko. Odmawianie im tego, a co za tym idzie odmawianie tego dziecku jest okrucieństwem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 13, 2017, 10:06:11 pm
@Canis_Luna pamiętaj, że każdy ksiądz to też człowiek. I jeśli przyjdzie do niego para bez ślubu, z prośbą o chrzest, a on spojrzy w "archiwum" i zobaczy, że rokrocznie odmawiają przyjęcia kolędy, nie płacą daniny diecezjalnej (obowiązek każdego parafianina), i że w ogóle nie kojarzy ich ani trochę, to może mieć duże wątpliwości co do wychowywania dziecka w wierze katolickiej.

Co innego zapewne, gdy przyjdzie para bez ślubu, która jest aktywna w życiu Kościoła, parafii, a nie mogą mieć ślubu kościelnego ze względu na choćby rozwód jednego z nich. 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Marca 13, 2017, 10:51:12 pm
Nam ksiądz ochrzcił synka bez problemu mimo, że nie mieliśmy ślubu, nie jesteśmy przesadnie wierzący, nie chodzimy do kościoła ani nie dajemy co niedzielę na tacę. Mamy po prostu ludzkiego proboszcza, który wie jakimi jesteśmy ludźmi. I ze ślubem w piątek też Nam poszedł na rękę. Jak się chce to można. Wielu księżom się nie chce i mówi, że im nie wolno tego albo tamtego.
Co do chrztu to przepisy chyba nie pozwalają ochrzcić drugiego dziecka jeśli rodzice nie mają ślubu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 13, 2017, 11:21:35 pm
Co innego zapewne, gdy przyjdzie para bez ślubu, która jest aktywna w życiu Kościoła, parafii, a nie mogą mieć ślubu kościelnego ze względu na choćby rozwód jednego z nich. 
Na przykładzie z mojego bliskiego otoczenia zapewniam Cię, że niestety trafia się na takiego "też człowieka", dla którego to "co innego" nie ma żadnego znaczenia. Bez względu na wizyty w kościele, dawanie na tacę, przyjmowanie kolędy.
Tak że niestety dla mnie to zawsze będzie dość bliska kwestia. Tak samo jak niewpuszczenie do kościoła trumny i odwrócenie porządku pogrzebu (najpierw pochówek, potem msza).
Wiele z tych rzeczy to po prostu kaprys, widzimisię danego księdza, albo no nie wiem - chęć pokazania jakiejś władzy? Teraz to już na nikim wrażenia nie robi, a ksiądz ludzi za mordy nie trzyma, bo straszenie ogniem piekielnym już nic nie daje. Jak tak dalej pójdzie to takich prędzej na taczkach wywiozą... Ja rozumiem zasady itd. itp., ale w takim razie gdzie w tym wszystkim jest miejsce na przykazanie miłości bliźniego?

Wiem też, że w niektórych parafiach nieślubne dzieci czy też dzieci rodziców po ślubie cywilnym chrzci się w soboty, żeby broń Boże nie w niedzielę, dzień święty, nie na mszy.
U mnie w parafii ksiądz rozwiązał ten problem tak, że wszystkie dzieci chrzci w soboty ;) 
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 10, 2017, 08:24:40 am
A co do świąt - sporo osób na forum jest niewierzących - jak patrzycie na święta kościelne, będące,  również dla Was, dniem wolnym?  :)
Pamiętam @Meximax, że kiedyś byłeś zdania, jeśli dobrze pamiętam, że wolne za święto kościelne osoba niewierząca powinna sobie móc odebrać w dowolny dzień, a tak w ogóle to chcesz iść do pracy :P ;), jak patrzysz na to dziś? :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: daub w Kwietnia 10, 2017, 08:28:40 am
Dla sprostowania - 14 kwietnia nie będzie świętem kościelnym ale państwowym. Więc nie ma do rzeczy to czy ktoś jest wierzący czy nie...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 10, 2017, 08:36:52 am
A widzisz, a się zastanawiałem czy coś pisać - Smoleńsk to za mało kontrowersyjny temat jak na mnie :D
Pamiętam @Meximax, że kiedyś byłeś zdania, jeśli dobrze pamiętam, że wolne za święto kościelne osoba niewierząca powinna sobie móc odebrać w dowolny dzień, a tak w ogóle to chcesz iść do pracy :P ;), jak patrzysz na to dziś? :)
Cóż, w sumie dalej tak samo. Zakładając, że zostajemy przy obecnym stanie prawnym - czyli że z powodu świąt kościelnych (prawie) wszyscy mają wolne, to uważam że tak, osoby nieobchodzące takich świąt powinny dostać móc zdecydować czy wtedy pracują czy nie, a jeżeli tak, to dostać wolny dzień do wykorzystania kiedy indziej. A czy wykorzystają to tego dnia czy w inny dzień - to ich sprawa. No ale też zależy jakie to święto - mamy np wigilię czy wielkanoc, które są tradycją, czasem spędzanym z rodziną, więc tu bym został przy wolnym dla wszystkich. Natomiast co innego jeżeli chodzi np o Trzech króli, boże ciało itd.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: pol159 w Kwietnia 10, 2017, 09:06:14 am
Czy idąc tym tropem ci co nie wierzą (w co nie wierzą?) powinni  mieć jakieś wolne? Jeśli jesteś katolikiem masz wolne święta w takim a takim okresie, prawosławni w innym. Czy wszystkie święta (niezależnie od wiary) dla wszystkich czy tylko dla ich wyznawców?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Kwietnia 10, 2017, 10:26:22 am
Są w roku dwa święta kościelne które są przede wszystkim rodzinne. Boże Narodzenie i Wielkanoc spędzam więc rodzinnie, siedząc przy choince, jedząc jajka, oblewając się w dyngusa. Nie przeszkadza mi to w braku wiary. Taka tradycja. Jestem częścią tej rodziny więc wszyscy robimy to razem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 10, 2017, 08:07:50 pm
Dokładnie. Sama co prawda jestem wierząca, ale podejrzewam, że nie od wiary zależy fakt, że w te Święta można zatrzymać się w biegu, odpocząć, spędzić razem czas, odetchnąć i tak dalej. Żyjemy w takich czasach, że świętowanie nie zależy już od chodzenia do kościoła. W takim razie nie bardzo rozumiem, jaki byłby sens, że niewierzący mieliby odbierać sobie to wolne w innym dniu. Znaczy no okej, żeby sobie zrobić długi weekend, pojechać gdzieś, nie marnować urlopu np. na koncert. Okej. Ale mimo wszystko ja osobiście chyba bym wolała mieć wolne (świętować) razem ze wszystkimi. Jeśli chodzi o aspekty świeckie Świąt to mnie z nich wszystkich najbardziej kręci ich rodzinność ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Kwietnia 10, 2017, 08:13:18 pm
z powodu świąt kościelnych (prawie) wszyscy mają wolne, to uważam że tak, osoby nieobchodzące takich świąt powinny dostać móc zdecydować czy wtedy pracują czy nie, a jeżeli tak, to dostać wolny dzień do wykorzystania kiedy indziej. A czy wykorzystają to tego dnia czy w inny dzień - to ich sprawa.

xD

Są to dni wolne dla wszystkich, ponieważ większosć najprawdopodobniej nie chciałaby wtedy pracować z powodu swiąt, a to co innego. Jesli możesz i chcesz pracować w swięta to więcej niż pewne, że na zasadzie wymiany wszyscy będą przychylni abys odbił to sobie w innym dniu; jesli firma jest wtedy zamknięta to masz wolne, bo jest wolne i koniec.

Żyj i daj żyć, zamiast płakać że przez państwo wyznaniowe nie możesz kupić czipsów w Wielkanoc  :D
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 11, 2017, 12:37:05 am
Są to dni wolne dla wszystkich, ponieważ większosć najprawdopodobniej nie chciałaby wtedy pracować z powodu swiąt
Prawdopodobnie większość to nawet nie wie o co chodzi np w Zielonych Świątkach, więc trochę pudło. Niech każdy wyznaje sobie co chce, ale prawda jest taka, że WIĘKSZOŚĆ osób nie spędza tego dnia w Kościele, więc śmiało może pracować. Poza tym ja się odniosłem do OBECNEGO stanu prawnego. Zamiast pisać komentarze typu "xD" jak jakaś trzynastolatka, mógłbyś się skupić na uważnym czytaniu.
P.S. Chipsy są niezdrowe.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Kwietnia 11, 2017, 12:50:57 am
Pytanie, tylko jak to zorganizować. Doradca kredytowy, który jest niewierzący chce pójść do pracy w święta i sobie odbić to innego dnia. Można powiedzieć idealnie, tym bardziej, że w tym czasie nie będzie miał klientów, najpierw fajrant w pracy, a później wolne... idealne! Schody dopiero się zaczynają, gdy okazuje się, że odpowiedzialny za otwarcie banku chce spędzić święta z rodziną.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Kwietnia 11, 2017, 09:06:50 am
@Meximax  statystycznie, co widać nawet na forum, nawet niewierzący chcą spędzić święta z rodziną. Dodatkową podkładką jest fakt, że w większości miejsc wypełnienie grafika na okres świąteczny bardzo często jest niemałym problemem.

Zawsze lepiej pisać komentarze jak trzynastolatek, niż w dorosłym życiu mieć poglądy jak buntujący się przeciwko całemu światu (głownie swojej mamie) dzieciak ;)

Bluebird na przykładzie napisał to, co mam na myśli :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 11, 2017, 09:23:59 am
Cytuj
Niech każdy wyznaje sobie co chce, ale prawda jest taka, że WIĘKSZOŚĆ osób nie spędza tego dnia w Kościele, więc śmiało może pracować.
Czas spędzony w kościele to najczęściej godzina (a nie cały dzień, nie wiem skąd Ci się to wzięło ;) ). W pracy osiem. Daje to 9 godzin, więc mniej więcej cały dzień czyli na dobrą sprawę nawet wierzący może iść w Święto do pracy. Znieśmy Święta!

Cytuj
w tym czasie nie będzie miał klientów, najpierw fajrant w pracy, a później wolne... idealne!
Nie ma nic gorszego niż przyjście do pracy po nic ;) kiedy jeszcze pracowałam w bibliotece, poszłam do pracy dzień przed Wigilią. Siedziałam w całym budynku sama przez 7 godzin. Pies z kulawą nogą do mnie nie zajrzał i miałam poczucie zmarnowanego dnia. Tym bardziej, że przed Świętami zawsze jest trochę pracy w domu i zawsze się znajdzie ktoś komu można w czymś pomóc.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 11, 2017, 11:45:15 am
@Meximax  statystycznie, co widać nawet na forum, nawet niewierzący chcą spędzić święta z rodziną. Dodatkową podkładką jest fakt, że w większości miejsc wypełnienie grafika na okres świąteczny bardzo często jest niemałym problemem.
Ok, widzę że Tobie jednak trzeba pisać 2 razy:
No ale też zależy jakie to święto - mamy np wigilię czy wielkanoc, które są tradycją, czasem spędzanym z rodziną, więc tu bym został przy wolnym dla wszystkich.

Zawsze lepiej pisać komentarze jak trzynastolatek, niż w dorosłym życiu mieć poglądy jak buntujący się przeciwko całemu światu (głownie swojej mamie) dzieciak ;)
A jeszcze gorzej pisać jak trzynastolatek i tak się buntować :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 11, 2017, 11:56:20 am
Nie wiem, co Wam trzynastolatki zrobiły ;), ale proszę już nie kontynuować tego typu zaczepek. Rozmawiajmy merytorycznie. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Kwietnia 11, 2017, 02:53:17 pm
@Meximax to tym gorzej dla ciebie, jeśli trudno ci pojąć że święta to nie tylko chodzenie do kościoła. Weź się już nie pogrążaj - w największe święta katolickie jest wolne, bo wtedy ludzie chcą mieć wolne. Pracują ci co mogą i muszą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 11, 2017, 06:38:17 pm
A czy ja napisałem, że to tylko chodzenie do kościoła? :D Człowieku, od kilku postów toczy się dyskusja nad sensem dni wolnych od pracy w święta, których ludzie nie obchodzą, a Ty nawet kilku zdań nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem.
Cóż, jeżeli pogrążam się w Twoich oczach, to bardzo mi wszystko obojętnie z tego powodu. Kończę dyskusję z Tobą, bo z Tobą dyskutować się nie da, a trolla karmić nie zamierzam.

Upominam: spokojniej proszę, bowiem na forum obowiązuje zakaz obrażania innych użytkowników a nazywanie kogoś "trollem" się do tego zalicza. #Śpiochu
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Kwietnia 11, 2017, 10:49:45 pm
Ale tu idealistyczne wizje tworzycie :D nie bierzecie pod uwagę kilku zmiennych ;)

Założenie: katolickie święta będące jednocześnie państwowymi wolne tylko dla katolików

Co się stanie:
-naciski pt. "święta prawosławnych (wstaw dowolne tak w sumie...)wolne dla wyznawców prawosławia"
-pracodawcy zaczną wymagać okazania aktów apostazji/chrztu
-przy czym aktów apostazji za wiele nie zobaczą bo mało kto się podłoży żeby iść do pracy skoro całe życie nie chodził tego dnia
-nagle jeszcze bardziej wzrośnie odsetek "wierzących niepraktykujących"
-lub, co gorsza, "niewierzących praktykujących"
-zmieni się władza na pragnącą stworzenia Polski świeckiej, w efekcie wszyscy podreptamy do roboty 25. grudnia, mając zapakowanego w śniadaniówkę karpia, a w termos wlany barszcz

;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: hkt w Kwietnia 11, 2017, 11:45:33 pm
@Meximax

Niech każdy wyznaje sobie co chce, ale prawda jest taka, że WIĘKSZOŚĆ osób nie spędza tego dnia w Kościele, więc śmiało może pracować.

Jesteś gościu śmieszny :D  :D
Ogólnie nie ogarniasz idei świąt i że równouprawnienie nie polega na tym, że w imię mniejszości większości odbiera się prawo do obchodzenia święta. Kto chce ten pracuje i tyle, a ty będziesz płakał i płakał :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 01, 2017, 10:55:49 am
Co sądzicie?

"Słodki jeżu! Tylko w środę 28.06 cukier w ( pewnym popularnym sklepie :P ) w cenie tak słodko niskiej, że aż nie wierzymy ;)"


(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/19511463_588363074672163_452391806616221608_n.jpg?oh=12d90680b9a45f9f2c9bf0620de44b97&oe=5A0C6226)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Lipca 01, 2017, 11:34:29 am
@Zqyx ale chyba tylko ten cukier był tak reklamowany, a reszta to jakiś fanmade?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lipca 01, 2017, 11:56:42 am
Dla mnie to jest trochę słabe. Przecież 3,99 za cukier to żadna rewelacja.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 01, 2017, 02:13:18 pm
Jak dla mnie afera o nic, bo ludzie, którzy nie chcą łamać drugiego przykazania używają albo "Słodki jeżu" albo "O mój borze" i nikt się wtedy nie krzywi i nie oburza.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 01, 2017, 07:29:40 pm
@Zqyx ale chyba tylko ten cukier był tak reklamowany, a reszta to jakiś fanmade?

Ten obrazek poniżej to twór pewnej agencji, ich odpowiedź na to powyżej.
Tak, czy inaczej - co sądzicie?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Kwietnia 28, 2018, 06:27:30 pm
https://www.o2.pl/artykul/pokochacie-za-to-swoich-biskupow-fala-majowkowych-dyspens-na-mieso-6246025375037057a (https://www.o2.pl/artykul/pokochacie-za-to-swoich-biskupow-fala-majowkowych-dyspens-na-mieso-6246025375037057a)
Nasi znowu dogadali się z tym u góry, można żreć :sorcerer:
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 29, 2018, 05:46:20 pm
Z jednej strony, to przecież oni sami ustalili sobie posty itp., ale z drugiej strony rezygnować z takich ważnych dla siebie rzeczy z powodu tak błachego? Słabe to troszkę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: daub w Lipca 17, 2018, 10:02:51 pm
„100 dni trzeźwości na 100-lecie niepodległości”. Podejmiesz wyzwanie?
https://www.tvp.info/38081972/100-dni-trzezwosci-na-100lecie-niepodleglosci-podejmiesz-wyzwanie (https://www.tvp.info/38081972/100-dni-trzezwosci-na-100lecie-niepodleglosci-podejmiesz-wyzwanie)

Ciekaw jestem ile biskupi dni bez alkoholu wytrzymają...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 22, 2018, 08:32:49 am
Po raz kolejny powiem: szukanie okazji, aby być trzeźwym, dobry, przykładnym itp. chrześcijaninem jest słabe. Bóg poświęca życie swego syna, abyście byli bez grzechu, a Wy(chrześcijanie) nie potraficie być po prostu dobrymi cały czas.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 05, 2018, 02:45:21 pm
Zaintrygowała mnie pewna kwestia. Wiem, że Świadkowie Jehowy nie obchodzą urodzin, więc składanie im życzeń urodzinowych jest nie na miejscu. Co zamiast tego? Jakieś ogólne pozdrowienia, ne wiem, wyrażenie radości z tego, że się znamy, że ktoś taki jest w naszym życiu ... ? Hm...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Sierpnia 05, 2018, 08:55:27 pm
@Zqyx puścić ten filmik

https://www.youtube.com/watch?v=naU8h-HNsy0 (https://www.youtube.com/watch?v=naU8h-HNsy0)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 05, 2018, 10:13:21 pm
Zaintrygowała mnie pewna kwestia. Wiem, że Świadkowie Jehowy nie obchodzą urodzin, więc składanie im życzeń urodzinowych jest nie na miejscu. Co zamiast tego? Jakieś ogólne pozdrowienia, ne wiem, wyrażenie radości z tego, że się znamy, że ktoś taki jest w naszym życiu ... ? Hm...
Mam bardzo dobrą koleżankę, która jest świadkiem Jehowy. Wiem, że nie obchodzi urodzin, ale nie protestuje, kiedy składam jej życzenia. Wie, że to z czystej sympatii i szczerego serca a nie po to aby ją urazić.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 06, 2018, 08:48:19 am
@Zqyx puścić ten filmik

https://www.youtube.com/watch?v=naU8h-HNsy0 (https://www.youtube.com/watch?v=naU8h-HNsy0)

Obejrzałem, duuużo z tego już już wiedziałem, ale odpowiedzi na swoje pytanie nie znalazłem niestety.
@Canis_Luna : Dziękuję :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 06, 2018, 09:37:51 am
świadkowie Jehowy nie obchodzą również Bożego Narodzenia, co nie przeszkadza mi w życzeniu jej udanego odpoczynku w ferie (ponieważ jest nauczycielką ;) ). Podejrzewam, że wiele zależy od stopnia zażyłości oraz sformułowania życzeń tak aby nie uraziły. W jej urodziny zawsze mówię mniej więcej, że życzę jej wszystkiego najlepszego nie tylko dzisiaj, ale każdego dnia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 06, 2018, 09:42:32 am
Znajoma Jehowa mówiła, że nie świętują też Sylwestra, żeby nie obrazić Boga. Czy to ich normalna praktyka - tego nie wiem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 06, 2018, 12:14:09 pm
świadkowie Jehowy nie obchodzą również Bożego Narodzenia, co nie przeszkadza mi w życzeniu jej udanego odpoczynku w ferie (ponieważ jest nauczycielką ;) ). Podejrzewam, że wiele zależy od stopnia zażyłości oraz sformułowania życzeń tak aby nie uraziły. W jej urodziny zawsze mówię mniej więcej, że życzę jej wszystkiego najlepszego nie tylko dzisiaj, ale każdego dnia.

Ja powiedziałem znajomej, że cieszę się, że ją poznałem i pozdrawiam. Podziękowała mi, że uszanowałem jej wiarę. :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 06, 2018, 06:40:57 pm
Z drugiej strony wiem też, że zalecane im jest niepicie alkoholu a koleżanka piwo pija ;) w materiale, który podrzucił Mex (swoją drogą dzięki, ciekawy kanał na YT, już wciągnęłam trzy wywiady) dziewczyna mówiła też o zakazie wszystkiego co zawiera magię. Koleżanka jest olbrzymią fanką Pottera i chyba nikt jej tego nie zabraniał.
Myślałam też, że nie wolno im robić tatuaży po tym jak zauważyłam jak jedna ze świadków Jehowy ma taki na ręce. Okazało się, że mogą choć znowu nie jest to zalecane.
W pracy też się z nimi stykam i poza tym, że dzieci nie chodzą na zajęcia dotyczące Bożego Narodzenia czy Halloween nie zauważyłam niczego innego, nie domyśliłabym się nawet.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 06, 2018, 07:04:18 pm
w materiale, który podrzucił Mex
Gloomy nie Mex, ja jestem przystojniejszy :P A co do zasady "Okazało się, że mogą choć znowu nie jest to zalecane", to widzę że funkcjonuje to w każdej religii/filozofii/systemie - czy to w islamie, u Jehowych czy w buddyzmie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 06, 2018, 08:11:11 pm
Oj przepraszam. Zobaczyłam Twój avatar i myślałam, że to Ty. Musiałam przeoczyć właściwą wiadomość ;)

Co do zasady, którą cytujesz - prawdopodobnie jest to zostawianie sobie furtki na własną interpretacje danej religii. Wszak wierzenie tak, żeby było to wygodne jest teraz dość powszechne.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 06, 2018, 09:07:16 pm
@Canis_Luna: Taki trochę McDonalds ;) To mi się podoba, to to wezmę, a to już nie koniecznie, bo się z tym nie zgadzam, więc odpada. ;) Cóż ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 06, 2018, 11:30:22 pm
W innym wypadku byłoby trochę wręcz niebezpieczne. Stosować się do zasad, które były spisane kilka(naście) wieków temu? Tzn nie żebym był przeciwko obcinaniu rąk za kradzież :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 27, 2018, 07:09:38 pm
Przy okazji filmu "Kler", którego jeszcze nie widziałem boli mnie to, że jest on blokowany przez władze niektórych miast, ale boli mnie również, to że ludzie dają się podpuszczać i nie obejrzą tego filmu w internecie lub innym mieście. Mnie by nikt nie zniechęcił do obejrzenia tego filmu i prędzej czy później obejrzę go.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Września 27, 2018, 08:07:12 pm
A ja widzę odwrotną tendencję - wszyscy biorą udział w wydarzeniu "Masowe oglądanie filmu "Kler"". Trochę to zabawne, bo moim zdaniem człowiek dojrzały powinien podjąć jakieś działania, czyli wystąpić z tej instytucji, jeżeli ma negatywne zdanie o niej. No ale cóż, po co działać, lepiej napisać posta na fejsie/twitterze/NTSie :)
Co nie zmienia faktu, że Smarzowski jest świetnym reżyserem i absolutnie nie krytykuję filmu, bo sam go jeszcze nie widziałem.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Września 28, 2018, 08:02:33 pm
Zgadzam się z Wami. Nie wolno wydawać osądów zanim się nie obejży, tyle, że sama reklama (migawki z filmu) mnie zniechęciła do obejrzenia tego filmu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 29, 2018, 04:17:35 am
Ja go pewnie obejrzę, gdy burza ucichnie. Dla samego Gajosa i Braciaka warto obejrzeć ten film. A co do występowania z kościoła, to nie ma mnie w nim od baaaaardzo dawna i nie zamierzam nikogo prosić o to, by mnie wypisano. Kościół jest obrzydliwy i nie chcę mieć z nimi do czynienia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Października 01, 2018, 02:58:59 pm
A po Drogówce ktoś przestał lubić panów policjantów? Dobra reklama + drażliwy temat i tyle, hajs się zrobi.
A sam film PODOBNO (bo jeszcze nie widziałem) mniej kontrowersyjny niż mogłoby się wydawać po zwiastunie
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: guest2849 w Października 01, 2018, 03:17:00 pm
Ja nie lubię glin.Nie wiem,czy ktoś  ich wogóle lubi chyba że konfideci w łeb j**...
A co do kleru to pedofilia. :)
   
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Października 01, 2018, 11:24:32 pm
Greg dorośnij.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: guest2849 w Października 02, 2018, 04:14:08 am
Śpiochu czy miałeś  doczynienia z konfidentem?.Czasami jest tak już w  życiu.Ja mam i to pod własnym nosem i żeby ta osoba chciała odkręcić tą chorą sytuację to nie da rady...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: daub w Października 02, 2018, 07:47:32 am
"...W rozmowie z włoską telewizją 75-letni ojciec Gino Flaim stwierdził, że może zaakceptować pedofilię, ale nie homoseksualizm...."

https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wloski-ksiadz-moge-zrozumiec-pedofila-ale-nie-geja/pesdeej (https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wloski-ksiadz-moge-zrozumiec-pedofila-ale-nie-geja/pesdeej)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 17, 2018, 09:43:23 pm
To jest chore środowisko oderwane od rzeczywistości, więc jak mogą nie wymyślać takich rzeczy. Naslucha się w konfesjonale o nieczystych czynach i lubieznych występkach wiernych i musi się chlop rozładować seksualnie. Chłop jest chłop i musi od czasu do czasu sobie po*******. Powiesił bym każdego kto dotknął by mojego syna. Każdego.

Post Merge: Października 17, 2018, 09:44:09 pm
A poza tym to są k***y i złodzieje!
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 07, 2019, 03:31:45 pm
Pytanie tylko do wierzących i PRAKTYKUJĄCYCH katolików.
(https://scontent-mrs2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/59524367_965962953578838_8227648435520536576_n.jpg?_nc_cat=1&_nc_ht=scontent-mrs2-1.xx&oh=2e757875c2b1d6b1a3a81dbd145959e0&oe=5D2C8080)

Obraża Was to zestawienie? Tak/Nie? Dlaczego? Proszę o przedstawienie swojej opinii i nieingerowanie w opinię innych ludzi. Dzięki :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Maja 07, 2019, 09:43:55 pm
Nie obraża mnie to. Nie wiem dlaczego powinno.
Bóg podobno jest miłością, który kocha wszystkich. Rozumiem przez to, że członków społeczeństwa LGBT również Robienie halo z tęczowej aureoli to takie samo ośmieszanie się jak spalenie Harry'ego Pottera (choć to drugie jest znacznie groźniejsze i przerażające; w ogóle mam wrażenie, że niektórzy robią się nadgorliwi i groźni i będzie tylko gorzej).
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 07, 2019, 11:56:31 pm
Ja bym się nie skupiał na samej tęczy. Uważam, że w ogóle jakiekolwiek przeróbki obrazu z Matką Bożą i dzieciątkiem Jezus są nie na miejscu. Jest to brak poszanowania świętości i oczywiście nie można tego zachowania pochwalać.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 08, 2019, 07:44:59 am
Najzabawniejsze jest jednak to, że w przykazania mają jak byk napisane "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną", a klękają przed byle obrazkiem. Żal patrzeć.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Maja 08, 2019, 09:28:25 am
Matka Boska nie jest Bogiem, Owsik i raczej "nie mamy Jej przed Bogiem" :) (co nie zmienia faktu, że na obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej jest także Jezus, a On już Bogiem jest :) )

Bluebird, okej, ale w takim razie bądźmy konsekwentni. Oburzajmy się na "przeróbki" wiary katolickiej, ale nie przyczyniajmy się ani nie dopuszczajmy do podobnych rzeczy względem innych wiar (jak np. spalenie którejś z ksiąg hinduistycznych razem z Potterem). Żyjemy w świecie, w którym nie mamy monopolu na wiarę ani styl życia, a wyznawcy różnych religii, kultur, orientacji żyją obok siebie. Cywilizacja i świat poszły naprzód. Uważam, że Kościół powinien nauczyć się współistnieć z innymi. Bo od jakiegoś czasu mam wrażenie, że wykorzystuje się religię oraz naszą historię do szczucia na innych.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 08, 2019, 06:45:39 pm
Uwielbiam ten temat.
O Jezusa mi nie chodziło, ale o Maryję. Oczywiście, że nie jest Bogiem. Chodzi jednak o to, że chrześcijanie klękają przed Maryją i innymi, którzy Bogiem nie są, a w przykazaniach wyraźnie napisano, żeby tego nie robić, bo to przecież On jest Jeden itd.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Maja 09, 2019, 09:59:52 am
W przykazaniach napisano, że nie będziesz miał bogów cudzych przede mną. Nie klękamy przed Maryją, ponieważ jest Bogiem, klękamy przednią ponieważ jest Jego Matką. Kobietą, która dała temu światu Zbawiciela. Kobietą, którą Jezus ustanowił Matką nas wszystkich, a przykazania, które przywołujesz mówią też, aby czcić ojca swego i matkę swoją.
Poza tym Maryja od 363 lat jest Królową Polski :)

Zresztą tak sobie myślę, że stawianie znaku równości między klękaniem a "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" jest kwestią interpretacji. Klęknięcie to wyraz szacunku, a nie oświadczenie: "tak, ty jesteś bogiem".

@Knife by się tu przydał. On pewnie potrafiłby wytłumaczyć to lepiej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 09, 2019, 11:06:32 am
@owsik : Jak się oświadczałeś szanownej małżonce to klękałeś, czy nie?  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: naileajordan w Maja 09, 2019, 12:49:19 pm
Zresztą tak sobie myślę, że stawianie znaku równości między klękaniem a "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" jest kwestią interpretacji. Klęknięcie to wyraz szacunku, a nie oświadczenie: "tak, ty jesteś bogiem".
@Knife by się tu przydał. On pewnie potrafiłby wytłumaczyć to lepiej.

Otóż to.
Poza tym Maryję i świętych otacza się kultem jako osoby pozostające bliżej Boga.
To samo dotyczy modlitw. Wbrew utartym formułkom nie modlimy się DO Maryi i DO świętych, ale ZA WSTAWIENNICTWEM Maryi / ZA WSTAWIENNICTWEM świętych. A więc docelowo do Boga.  ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 09, 2019, 02:52:56 pm
Racja. Tylko trzeba to jeszcze wiedzieć. A nie wszyscy to wiedzą, bo niby skąd, jeśli kogoś to nie obchodzi.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: sunsetstrip w Maja 09, 2019, 06:24:04 pm
najtrafniejsze komentarze zawsze u Andrzeja

(https://scontent-waw1-1.cdninstagram.com/vp/080e31ffbe719cd7b7edc9ef23886b63/5D640B4A/t51.2885-15/e35/p1080x1080/59330336_376213406320496_5140172261483000869_n.jpg?_nc_ht=scontent-waw1-1.cdninstagram.com)

https://www.instagram.com/andrzejrysuje/ (https://www.instagram.com/andrzejrysuje/)

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 11, 2019, 06:10:29 pm
@owsik : Jak się oświadczałeś szanownej małżonce to klękałeś, czy nie?  :P
Oczywiście, że klękałem, ale ja nie jestem chrześcijaninem, więc mi nikt nie musiał pisać i przypominać, że nie wolno kraść, zabijać i zdradzać ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 12, 2019, 08:41:45 am
A myślisz, że chrześcijanom trzeba? Nie sądzę. Każdy człowiek mający jakieś zasady etyczne to wie. Zasady etyczne niekoniecznie muszą mieć źródło w religii.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 12, 2019, 11:01:31 pm
Oczywiście masz rację, ale jest to temat o Kościele i religii, a to zdaje się kościół wpaja 10 przykazań Bożych dzieciom w szkole.
A ktoś oglądał film Sekielskiego?
https://youtu.be/BrUvQ3W3nV4
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 13, 2019, 07:24:06 am
Dzieciom na religii, na którą, z tego, co wiem, nie ma obowiązku chodzić.
Dokumentu Sekielskiego nie oglądałem, choć czytałem o tym, podobnie jak o dokumencie na temat Jacksona i... nawet nie wiem, co w obu sytuacjach powiedzieć...
Na szczęście Kościół to nie tylko księża z filmu Sekielskiego, to także wielu dobrych ludzi, wspólnota wiernych, wszystkich ochrzczonych, z których KAŻDY może przyczynić się do zmiany jego wizerunku.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 13, 2019, 08:16:32 am
Oczywiście, że nie ma obowiązku, ale wiadomo jak to wyglądało jeszcze parę lat temu w Polsce. Takie dzieci były piętnowane. To nie dziecko wybierało czy chce chodzić czy nie. To rodzice podejmują takie decyzje. Proponuję obejrzeć ten film. Są tam pokazane postawy księży, którzy nie brali udziału w procederze, ale jak przyszło do konfrontacji, to chronili kolegów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 13, 2019, 11:37:18 am
Wiem o czym jest film, dlatego nie muszę go oglądać.
"To rodzice podejmują takie decyzje." - Zawsze decydowali rodzice. Przynajmniej do 18-tego roku życia. A to, z jakich pobudek wysyłali dziecko/ nie wysyłali dziecka na religię to już zależało od nich.

Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: lilac w Maja 13, 2019, 12:18:06 pm
@Zqyx Odpowiadam na pytanie o Matkę Bożą Częstochowską z tęczową aureolą:
Przerobienie obrazu w taki sposób w moim odczuciu obraża Matkę Bożą (która jest też moją Matką, zwracam się do Niej "Mamo" prosząc Ją o modlitwę za mnie), więc obraża też i mnie. Wyjaśniam dlaczego.
Wierzę że Maryja nigdy nie zgrzeszyła, jest dziewicą i żoną Świętego Józefa, a aureola to symbol świętości, czystości. Tęcza stała się symbolem środowiska które propaguje m. in. związki homoseksualne (małżeństwa homoseksualne, seks osób tej samej płci). Ze względu na to jak niesamowitą, Bożą i niosącą odpowiedzialność czynnością jest seks, jest on dla osób złączonych sakramentem, a poza małżeństwem wszystkie akty seksualne są grzechem. To jest oparte na Biblii. Też wg Biblii małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety. Więc przedstawianie Maryi, dziewicy, Świętej, z symbolem środowiska które propaguje i twierdzi że akty osób tej samej płci i ich życie w sposób jak żyją małżeństwa jest dobre jako aureolą, dla mnie obraża moją Matkę, uwłacza Jej świętości, znieważa to kim jest, obraża Ją, więc i mnie i wartości jakie są ważne dla mnie jako katoliczki, tzn wierność, czystość, posłuszeństwo Bogu itd.
Ale też, żeby było jasne, skłonności homoseksualne nie są wg nauki Kościoła grzechem. Katolicy się z nich leczą (niepoprawność polityczna), znam relację z pierwszej ręki o zakończonej sukcesem terapii, albo z nimi żyją, znam niezbyt dobrze jednego geja katolika który chyba próbował się leczyć ale nie dam głowy, obecnie żyje w czystości w przyjaźni/związku z innym gościem, ciężko mi to do końca ocenić moralnie bo osobiście raczej wierzę w siłę terapii psychologicznej i modlitwy, tak czy inaczej grzechem nie jest sam fakt że się jest gejem czy lesbijką i Kościół nie potępia takich ludzi, ani ja nie potępiam, ale propozycje środowisk LGBT i to co uznają za dobre jest jasno i bez żadnych wątpliwości niezgodne z tym w co wierzę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Maja 13, 2019, 02:19:43 pm
Wiem o czym jest film, dlatego nie muszę go oglądać.

To akurat złe podejście. Żeby wyrobić sobie zdanie, trzeba film obejrzeć. Bez tego twoje zdanie w dyskusji nie może być brane poważnie.
Ja zamierzam zrobić dzisiaj pierwsze podejście. Po "Leaving Neverland" mam trochę dość tematu wykorzystywania dzieci, ale to jest temat ważny i chcę obejrzeć, żeby mieć wiedzę jak mogę uchronić swoje dzieci.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 13, 2019, 02:48:14 pm
Jeśli za zjawiska opisane w filmie przeprasza prymas Polski, który zapewne ma wiedzę na temat tychże zjawisk większą niż dwóch Sekielskich razem wziętych, to nie potrzebuję oglądać filmu w tak trudnym temacie, żeby wyrobić sobie opinię. Czy będę o tym dyskutować? Nie sądzę, bo nie czuję się kompetentny.
Obejrzenie filmu też zresztą nie zrobiłoby ze mnie żadnego eksperta w temacie. To, że nie obejrzę filmu jest moją świadomą, dobrowolną decyzją. To, że go nie obejrzę nie znaczy, że jestem i  będę głuchy i ślepy na wszelkie przekazy medialne na temat filmu i wszystko, co się wokół niego wydarzyło i wydarzy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 13, 2019, 03:15:29 pm
Grzesiu, proszę obejrzyj ten film. Ja też wiedziałem o czym jest ten film. On pozbawia wszelkich złudzeń i wątpliwości. Ci księża się do wszystkiego przyznają przed kamerą. Reszta księży natomiast ich broni. Może wiesz o czym mówi film, ale nie wiesz w jaki sposób.
Poza tym wszelkie przekazy medialne są okraszone komentarzami, a oglądając film możesz wyrobić sobie swoje zdanie.
Jakim trzeba być ekspertem, żeby dyskutować na temat krzywdy wyrządzonej dziecku?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 13, 2019, 07:17:57 pm
Co to zmieni, czy obejrzę ten film, czy nie? Świat, na szczęście, nie zależy od tego, czy ludzie mają opinię na jakiś temat ;) Naprawdę.  :)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 13, 2019, 08:32:51 pm
Nie rozumiem dlaczego, ale spoko. Twój wybór. Widać należysz do ludzi, którzy nie lubią poznawać prawdy na takie tematy. Mam nadzieję, że nie spotkała Cię krzywda ze strony tych potworów.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 13, 2019, 09:04:21 pm
Może jestem na to zbyt wrażliwy. Nie wiem.  W każdym razie nie czuję potrzeby oglądania tego, nie z jakichokolwiek ideologicznych powodów, nie z powodu tego, że coś będzie nie po mojej myśli itd. Nic z tych rzeczy.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 13, 2019, 09:18:32 pm
Spoko. Rozumiem. Ja natomiast uważam, że to potrzebny film. Po 40tu minutach musiałem wyłączyć i przetrawić to wszystko w głowie i po godzinie obejrzałem resztę filmu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 14, 2019, 07:30:42 am
Widziałem Spotlight. Wystarczy mi to, co tam widziałem. Polska nie jest wyjątkiem na skalę świata.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 14, 2019, 11:48:49 am
Pełna zgoda. Film Sekielskich jest pozbawiony fabuły. To są czyste fakty i to zwala z nóg 100 razy bardziej niż Spotlight.

Post Merge: Maja 14, 2019, 05:34:11 pm
... Katolicy się z nich leczą (niepoprawność polityczna), znam relację z pierwszej ręki o zakończonej sukcesem terapii, albo z nimi żyją, znam niezbyt dobrze jednego geja katolika który chyba próbował się leczyć ale nie dam głowy, obecnie żyje w czystości w przyjaźni/związku z innym gościem, ciężko mi to do końca ocenić moralnie bo osobiście raczej wierzę w siłę terapii psychologicznej i modlitwy, tak czy inaczej grzechem nie jest sam fakt że się jest gejem czy lesbijką i Kościół nie potępia takich ludzi, ani ja nie potępiam, ale propozycje środowisk LGBT i to co uznają za dobre jest jasno i bez żadnych wątpliwości niezgodne z tym w co wierzę.

Przecieram oczy i nie wierzę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: lilac w Maja 15, 2019, 05:11:49 pm
Napisałam same fakty oraz swój punkt widzenia. Autentycznie znam w realnym świecie te osoby, oraz czytałam wiele relacji w internecie o zakończonych sukcesem terapiach tego typu. Nie zmyślam z sufitu, w tej kwestii mam relację z pierwszej ręki.
Filmu nie obejrzę ponieważ bardzo mocno poruszają mnie sprawy związane z przemocą seksualną, wiem co nieco o czym jest i chyba wystarczy mi o tym przeczytać, przykro mi i boli mnie ta sprawa bo dotyczy Kościoła do którego należę i w który wierzę.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 15, 2019, 09:42:19 pm
Tak, to jest przykre.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 30, 2019, 10:07:25 pm

@Knife by się tu przydał. On pewnie potrafiłby wytłumaczyć to lepiej.

Canis, moja słodka. Jak to dobrze, że jeszcze ktoś o mnie pamięta. Niestety w kwestii wiary jestem słaby, więc nie pomogę.

Post Merge: Maja 30, 2019, 10:10:35 pm
Od siebie tylko dodam w kwestii pedofilii, że hasło, które ostatnio jest bardzo popularne, czyli "Stop pedofilii w Kościele" jak dla mnie jest totalnie do bani. Wolę "Stop pedofilii w ogóle". Tak to jakby pedofilia tylko w Kościele była zła, a poza już okej.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 30, 2019, 10:25:17 pm
Ja przynajmniej dwa razy spotkałem się z ogłoszeniem na temat tego, że są zbierane pieniądze na ofiary księży pedofili... ja się tylko zastanawiam dlaczego ci wspaniałomyślni organizatorzy tych zbiórek, nie chcą pomagać ofiarom innych pedofili, czy takie dziecko nie cierpi?? Bo jeżeli by chodziło o empatię na krzywdę tych dzieci to by zbierali na pomoc ofiarom wszystkich pedofili, chyba dobrze myślę?
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Knife w Maja 30, 2019, 10:27:02 pm
Podważyłbym jedynie napisanie "Ci" z dużej litery.

 ;)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 30, 2019, 10:37:37 pm
Fakt, zwykle tego typu zwroty piszę z dużej litery mózg mój to musiał zakodować i nawet nie zauważyłem, że napisałem i teraz z dużej litery   :lol: zaraz edytuje  :P
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 31, 2019, 07:29:18 am
Wiadomo, że stop pedofilii ogólnie! Ale w ostatnim czasie ktoś powiedział głośno to, o czym wielu milczało od lat po cichu, więc ...wymagając moralności od innych najpierw należałoby zacząć od siebie, nie sądzicie? :) Dlatego tak wielu bulwersuje sprawa pedofilii w Kościele. Jasne, że do tłumu krytyków przyłączają się ludzie, którym kościół zawsze wadził, ale to normalne. Po prostu korzystają z okazji.
Najważniejsze jest jednak, żeby coś się zmieniło. A rozmywanie problemu nie posłuży się niczemu dobremu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 31, 2019, 09:23:08 am
Pełna zgoda z przedmówcą.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 31, 2019, 06:36:52 pm
Nie podoba mi się sprzedawanie koszulek z Tylko nie mów nikomu.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Maja 31, 2019, 09:46:12 pm

@Knife by się tu przydał. On pewnie potrafiłby wytłumaczyć to lepiej.

Canis, moja słodka. Jak to dobrze, że jeszcze ktoś o mnie pamięta. Niestety w kwestii wiary jestem słaby, więc nie pomogę.

Post Merge: [time]30 Maj 2019, 22:10:35[/time]
Od siebie tylko dodam w kwestii pedofilii, że hasło, które ostatnio jest bardzo popularne, czyli "Stop pedofilii w Kościele" jak dla mnie jest totalnie do bani. Wolę "Stop pedofilii w ogóle". Tak to jakby pedofilia tylko w Kościele była zła, a poza już okej.
Różnica jest taka, że tylko KK aktywnie ukrywał przypadki pedofili w swoim środowisku. Zastraszał ofiary i zamiatał całą sprawę pod dywan. Nie ma innej instytucji w której takie praktyki byłyby na taką skalę, i w dodatku roszcząca sobie prawo do wydawania wyroków moralnych w każdej dziedzinie życia.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Czerwca 01, 2019, 04:35:19 pm
Strzał w "dziesiątkę" @el_loko.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 03, 2019, 06:59:03 pm
Tak ostatnio się zastanawiałem, nad kwestią tego, co myślimy. Z perspektywy części osób wierzących niewiara to głupota, z perspektywy niewierzących z kolei wiara jest głupotą, różne wyznania, nawet te, które uznają monoteizm, też nie są ze sobą zgodne w kwestii oceny innowierców, czy ateistów.
A gdyby tak "kazać" komuś żyć w państwie niezgodnym z jego wiarą/niewiarą... Kto najlepiej by sobie poradził, jak sądzicie?
Pytam w kontekście różnych dyskusji typu, że dla kogoś ważne są takie wartości, dla kogoś inne i czasem ludzie zapominają, że nie żyją sami w danej społeczności.
W wyborach decyduje większość, ale najczęściej większość większości nie głosuje...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 06, 2019, 10:32:39 pm
W każdej religii najważniejsza jest miłość (takie odnoszę wrażenie) przynajmniej teoretycznie. A w miłości powinno znaleźć się zrozumienie dla innych poglądów. Poza tym miłość to dobro, skromność i pokora wobec własnych słabości. Zawsze powinno się brać pod uwagę to, że można się mylić. Na tym polega wiara. Nie jestem pewien, czy bóg istnieje, ale wierzę całym sercem. A serce to miłość. Pamiętajmy o miłości. Nie mogę mówić o kimś, że jest głupi, bo wierzy w Boga. Ja wierzę, że go nie ma. I nie wiem kto ma rację...
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 07, 2019, 08:42:02 am
Wiedza to nie wiara, wiara to nie wiedza :) Wierzę, że Gunsi nagrają kieeeeeeedyś nową płytę, ale czy to wiem? Nie, bo skąd :) Tak samo jest z Bogiem @owsik
Masz rację - Bóg jest Miłością, stąd właśnie przykazanie miłości Boga i bliźniego.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 08, 2019, 06:44:34 am
Pełna zgoda Zqyx.
Dla mnie miłość jest bogiem. Nie czuję potrzeby nazywania tego i chodzenia do kościoła. Myślę, że jeśli bóg istnieje, to mnie rozumie i nie ma mi za złe.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 05, 2020, 11:47:12 am
Rok temu dzień po Niedzieli Palmowej płonęła Notre Dame. I wtedy wydawało się, że to najdziwniejszy Wielki Tydzień ever... aż do dziś.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 05, 2020, 03:54:38 pm
"Łamanie zakazów podczas epidemii jest naruszaniem piątego przykazania, w którym jesteśmy obowiązani dbać i strzec życia innych i własnego – podkreślił prymas Polski abp Wojciech Polak. Poprosił też wiernych, aby "święta życia" spędzili w domach i nie czynili z nich "świąt śmierci".

Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-prymas-polski-lamiac-zakazy-naruszamy-piate-przykazanie-apel,nId,4423019#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefoxa"
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 16, 2020, 04:54:18 pm
http://www.youtube.com/watch?v=T0ym5kPf3Vc (http://www.youtube.com/watch?v=T0ym5kPf3Vc)
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 17, 2020, 12:02:58 am
A to k***y! Oficjalnie uważam, że powinno się gwałcić takich ludzi, a potem wieszać publicznie.
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 30, 2020, 08:01:17 am
" 5 x NIE / 5 x TAK. Apel zwykłych księży

    Jesteśmy na progu nowego czasu!
    Piszemy ten list jako księża na co dzień pracujący wśród zwykłych ludzi, starszych i dzieci, studentów, naukowców, twórców, lekarzy, chorych… Nie tworzymy żadnej formalnej struktury.
    Chcemy wyrazić nasze stanowisko w kilku sprawach, które budzą gniew i bunt Was, protestujących.
    My też mówimy NIE wobec nadużyć polityków i grzechów Kościoła – naszych grzechów.
    W imię EWANGELII powinniśmy niezwłocznie:
    – skończyć z używaniem religii do celów politycznych i porzucić przekonanie, że rozstrzygnięcia prawne mogą przynieść trwałą zmianę wrażliwości sumień, czego my pragniemy, głosząc Ewangelię,
    – przeciwstawić się radykalnie nierównemu traktowaniu kobiet i mężczyzn,
    – zaprzestać wspierania sił szowinistycznych i ksenofobicznych zaprzeczających uniwersalizmowi chrześcijaństwa,
    – nie dopuszczać do dyskryminowania kogokolwiek z powodu orientacji czy rasy, co ostatnio pojawiało się w wypowiedziach przedstawicieli Kościoła,
    – zatrzymać dewastację naszej planety, dopóki jest jeszcze szansa na ocalenie jej dla następnych pokoleń.
    Jesteśmy przekonani, że Kościół powinien przede wszystkim realizować pozytywne cele wyznaczone przez JEZUSA.
    Mówimy TAK dla ważnych wyzwań naszego czasu, takich jak:
    – solidarna opieka nad słabszymi, niepełnosprawnymi, samotnymi – szczególnie ważna w czasie pandemii,
    – szczera i realna otwartość na myślących inaczej i dialog z nimi, w miejsce często spotykanej postawy oskarżeń wrogów Kościoła i mentalności oblężonej twierdzy,
    – obrona zagrożonych prześladowaniami – szczególnie uchodźców i emigrantów,
    – jednoznaczne rozliczenie się z trudną przeszłością duchownych, którzy skrzywdzili powierzone im dzieci i młodzież,
    – tworzenie przestrzeni zaufania i nadziei dla zagubionych i poszukujących, co istotne w czasach niepewności i przełomów.
    Polska rewolucja solidarności, kilka dekad temu, miała swoją kulminację nie na ulicach płynących krwią, ale przy stole dialogu. Właśnie siła dialogu, a nie brutalna walka zdecydowała o najważniejszych przemianach społecznych Europy w minionym stuleciu. Teraz też chcemy wspólnie tworzyć nową jakość życia społecznego bez przemocy i agresji. Zapraszamy do dialogu i osobistej, otwartej rozmowy. W trudnych czasach kryzysu możemy razem odbudować naszą wspólnotę.
    o. Tomasz Biłka OP
    o. Maciej Biskup OP
    ks. Adam Boniecki MIC
    ks. Jan Czekalski
    o. Tomasz Dostatni OP
    ks. Jacek Dziel
    o. Stanisław Jaromi OFM Conv.
    o. Wojciech Jędrzejewski OP
    ks. Maciej K. Kubiak
    o. Mateusz Kosior OP
    ks. Marek Krzysztofiak SJ
    ks. Arkadiusz Lechowski
    ks. Jakub Lechniak
    ks. Andrzej Luter
    ks. Grzegorz Michalczyk
    o. Marcin Mogielski OP
    ks. Krzysztof Niedałtowski
    o. Wacław Oszajca SJ
    ks. Andrzej Perzyński
    ks. Andrzej Pęcherzewski
    ks. Jacek Prusak SJ
    o. Józef Puciłowski OP
    ks. Bartosz Rajewski
    ks. Jacek Siepsiak SJ
    ks. Waldemar Sondka
    ks. Sławomir Szczyrba
    ks. Andrzej Szostek MIC
    o. Adam Szustak OP
    ks. Alfred Wierzbicki
    o. Marcin Wrzos OMI
    o. Maciej Zięba OP
    o. Tomasz Zamorski OP"
https://glos24.pl/apel-27-ksiezy-powinnismy-skonczyc-z-uzywaniem-religii-do-celow-politycznych
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Tymeg_2 w Października 30, 2020, 10:44:41 am
Rozsądne słowa, tylko czy taki apel nie powinien wyjść od władz KK a nie zwykłych księży?
Milczenie "góry" oznacza, że akceptują obecny stan rzeczy
Tytuł: Odp: Wiara, Kościół, Kler, Wyznania...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 30, 2020, 05:26:00 pm
Oczywiście, że powinien wyjść od władz KK. Zamiast Jędraszewskiego wolę Bonieckiego.
Jako człowiek wierzący i praktykujący czuję się częścią Kościoła, który pamięta o Chrystusowym Będziesz miłował bliźniego, które jest mi zdecydowanie bliższe niż PiS-owskie Będziesz miłował bliźniego z PiS-u. I nawet jeśli jestem słaby, nawet jeśli szlag mnie czasem trafia, to będziesz miłował zawsze mam w pamięci.