NighTrain Station Guns N' Roses

no zdziwko...

Duda wyszedł z cienia PiSu.... gratulacje.

Wynik Kukiza... gratulacje.

Co teraz? Trzeba iść głosować za dwa tygodnie. Mój ateizm nie pozwala mi na oddanie głosu na kandydata partii prawicowej.

Duda wyszedł z cienia PiSu.... gratulacje.

Myślę, że Duda wcale nie wyszedł z cienia PiSu, jego poglądy zgodne są z linią wytyczoną przez J. Kaczyńskiego już kilka lat temu. Dodać do tego ostatnie wystąpienia z ambon kościelnych i mamy Kaczyńskiego w wersji light, troszeczke odpicowanej i mniej radykalnej w wydźwięku. Schowanie Macierewicza na okres wyborczy też na pewno nie zaszkodziło
B. Komorowski słabo prowadził tę kampanię, nie było widać jakiegoś wyraźnego pomysłu (chociaż to akurat zarzut do obydwu głównych kandydatów) stąd wynik. Dochodzi do tego zmęczenie formacją polityczną z jaką jest utożsamiany (8 lat rządów to jak na polskie warunki kosmos), niemniej porażka jest porażką.
Ciekawa sprawa z Kukizem, zastanawia mnie ilu wyborców przekonał postulat JOW-ów (przypadek wyborów w W. Brytanii daje do myślenia), a ilu potraktowało głos na Kukiza jako czerwona kartka i sprzeciw wobec klinczu PiS-PO.
SLD i PSL muszą mieć potężnego kaca, Korwin osiągnął rezultat jaki chyba regularnie osiąga.

ps. Mexi Ty sam sobie wstawiłeś ten +1 za tego posta:

WTF? Ja wiem, że zwolennicy tego pana wszędzie widzą spiski i nie można się odnosić do wypowiedzi korwina, bo od razu wyjdzie na to, że albo wyrwane z kontekstu, albo to manipulacja, ale uświadomię Cię, że nawet nie można dawać sobie samemu plusów Poza tym powtarzam - sztab korwina tak odpowiedział i dołączył do tego komentarz, mógł to zrobić inaczej, nie zrobił. Pretensje miej do sztabu, a nie doszukuj się wszędzie manipulacji

Ależ jeżeli masz jakieś wątpliwości, zawsze możesz wysłać e-maila do twórców z zapytaniem jak było naprawdę. Skoro sztab publicznie nie dementował odpowiedzi na to pytanie, to wg mnie wszystko jest w porządku.

Czy teraz będą w ogóle jakieś różnice między kandydatami?

Czy teraz będą w ogóle jakieś różnice między kandydatami?

Jeżeli chodzi o poglądy to nie. Ale jeżeli Duda zostanie wybrany (na co liczę), to przynajmniej Platforma nie sprywatyzuje lasów państwowych, szkodliwe ustawy będą wetowane (nie żeby PiS nie był szkodliwy, oni po prostu będą to robić na złość PO), a PiS, który ma częściowo narodowe skłonności, raczej nie dopuści do sytuacji, gdzie ich Prezydent będzie potulnie przemawiał w ukraińskim parlamencie w dniu, w którym uznaje się zbrodniarzy z UPA za bohaterów. O, a tutaj perfidne plucie w twarz Polsce, Poroszenko z barwami UPA:

Nie zagłębiając się w szczegóły to cała kampania PBK jest tragicznie żałosna od samego początku.  Bronisław wygląda i zachowuje się jak tonący, resztkami sił utrzymuje się na powierzchni, czepia się najbardziej banalnych populizmów, nie potrafi się wysłowić, cały czas ta sama mina jakby maska. Nie przypomina samego siebie sprzed kilkunastu lat, zachowuje się nerwowo, coraz częściej przestaje panować nad emocjami. On chyba nie wytrzymuje presji i ma się ku końcowi, ale nie rozumiem po co za wszelką cenę próbują przedłużyć mu kadencję. Komu na tym zależy? PO nie ma lepszego kandydata którego mogliby wypromować jak PiS Dudę?

Do tego pycha i pewność siebie pochodząca z niewiadomego źródła w obozie rządzących; szczerze mówiąc to dość przerażające co dzieje się ostatnio w Polsce. Coraz bardziej chce się wierzyć w zarzuty dotyczące fałszerstw w wyborach i inne teorie spiskowe przyglądając się tej farsie...