Autor Wątek: Aborcja.  (Przeczytany 83548 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

BARSIK

  • Gość
Aborcja.
« dnia: Stycznia 05, 2007, 06:29:35 pm »
0
Roxy taki fajny temat stworzyła to se pomyślałem czy też nie spróbowac


Jestem ciekawy jaki jest wasz stosunek do aborcji

Ja jestem za -- to znaczy nie mam nic przeciwko
Uważam ze żyjemy w wolnym kraju i sami powinniśmy decydować o tym co jest dla nas dobre

Nie jestem przekonany do tego czy taki płód można nazwać człowiekiem
Oczywiście można darem bożym ;/


MOcNe --- Ale nie dębowe ;/
« Ostatnia zmiana: Grudnia 17, 2008, 06:41:50 pm wysłana przez Solid »

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1968
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +196
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 05, 2007, 06:44:20 pm »
0
Robi się coraz poważniej w hyde parku.

W tej kwestii jestem sniezwykle stanowczy: absolutne NIE dla aborcji.

Dla mnie to MORDERSTWO. Nikt nikomu nie dał prawa do odbierania życia.

Kwestia ofiar gwałtów i płodów zagrażających życie matki jest do przedyskutowania.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2007, 06:50:53 pm wysłana przez Wojo »

erin

  • Gość
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 05, 2007, 06:50:00 pm »
0
głupio mi,...bo nie mam zdania na ten temat szczerze mówiąc, niby płód nie mozna nazwać człowiekiem ale człowiek z tego powstaje...niby się nie powinno tego robić, wiadomo jak wyglądataki zabieg itd, ale czasami nie ma wyjścia, musiałabym być w  takiej sytuacji...

Offline Brokenwings

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6861
  • Respect: +10
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:01:49 pm »
0
Cytuj


Nie jestem przekonany do tego czy taki płód można nazwać człowiekiem



 
też tak myślałam,dopoki nie zaszłam w ciążę.I bolało mnie kiedy lekarze mówili o MOIM DZIECKU płód.Ale jestem zdania,że aborcja powinna być dozwolona a raczej zalegalizowana,bo z tego co się słyszy i czyta  aborcja jest dośc dostępna.Teoretyczni nie zdecydowałabym sie na to,ale sa rodziny,które maja po kilkoro dzieci,są bez środków do zycia i w takich przypadkach kolejne dziecko to nie błogosławieństwo lecz przekleństwo.

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1540
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:02:43 pm »
0
Cytuj
W tej kwestii jestem sniezwykle stanowczy: absolutne NIE dla aborcji.


Kwestia ofiar gwałtów i płodów zagrażających życie matki jest do przedyskutowania.
Mam identyczne zdanie jak Wojo.  

Offline Moonsun

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2445
  • Płeć: Kobieta
  • "pirate love is what I'm looking for" ;)))
  • Respect: +5
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:06:56 pm »
0
Cytuj
Kwestia ofiar gwałtów jest do przedyskutowania.
A kwestia płodów (tak, płodów, nie dzieci, bo one nigdy nie będą dziećmi, tylko roślinami bez swiadomości)? A kwestia ciąż, które stanowią zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale czasami nawet dla życia matki?
Ja jestem absolutnie ZA aborcją, uważam, że nikt - a zwłaszcza debatujący nad tym w sejmie faceci i kobety w wieku "poprodukcyjnym" - nie ma prawa decydować za setki kobiet, które muszą byc naprawdę zdesperowane, żeby zdecydowac się na taki krok... Mam dziecko i wiem, czym jest ciąża i macierzyństwo, jakie emocje przeżywa kobieta widząc na USG takiego małego kosmitę, który zamieszkał w jej brzuchu i nie wyobrażam sobie, co muszą przeżywać kobiety, w jak trudnej sytuacji muszą się znajdować, żeby swiadomie i z premedytacją chcieć uśmiercić własne dziecko  :(  Nie rozumiem tego, nie pojmuję, ale nie potępiam, bo "tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono". Mnie życie - jak na razie, bo nigdy nic nie wiadomo - oszczędziło takiego dylematu, ale nie mam pojęcia, jak zachowałabym się zmuszona do podjęcia tak potwornie trudnej decyzji. Powiem tak: to, że coś jest legalne i dostępne, nie oznacza, że muszę z tego korzystać - ale lubię mieć prawo wyboru, bo nigdy nic nie wiadomo...
Mama, "mamuśka" i "matka" :D

"Wychowanie bez stresu jest iluzją, a jeśli nawet miewa miejsce, to owocuje cierpieniem - tyle że odroczonym w

Offline Nechebet

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 814
  • Respect: 0
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:12:30 pm »
0
A ja sie w pelni zgadzam z Moonsun.

Offline Brokenwings

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6861
  • Respect: +10
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:16:57 pm »
0
Cytuj

Ja jestem absolutnie ZA aborcją, uważam, że nikt - a zwłaszcza debatujący nad tym w sejmie faceci i kobety w wieku "poprodukcyjnym" - nie ma prawa decydować za setki kobiet,
Swiete słowa.Nierozumiem dlaczego  najwiecej hałasu robią osoby nie zainteresowane bezpośrenio tematem..Zastanawia mnie tez cos takiego,dlaczego  kiedy w PRL-u  aborcja była dozwolona mielismy wyż demograficzny a gdy obecnie jest zakazana ,rodzi się tak mało dzieci?

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1968
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +196
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:17:43 pm »
0
A Moonsun mnie źle zacytowała.

Dla matek, które mają z tym dylemat: trzeba było się o tym zastanowic przed spłodzeniem dziecka!

Offline Brokenwings

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6861
  • Respect: +10
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:18:38 pm »
0
Wojo,przecież to nie kobiety płodza dzieci.

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1968
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +196
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:21:08 pm »
0
Hi a kto?? Do tanga trzeba dwojga

Offline Brokenwings

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6861
  • Respect: +10
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:22:21 pm »
0
Ale płodzą chyba panowie?

Offline Roxy

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2897
  • Płeć: Kobieta
  • ?
  • Respect: +4
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:22:35 pm »
0
Jestem za aborcją, ale tylko w wyjątkowych przypadkach takich, jak wymienione przez Was wcześniej zagrożenie życia matki oraz w przypadku, gdy ciąża jest efektem gwałtu. Co do matek posiadających kilkoro dzieci, to nie zgadzam się, aby mogły miec możliwość dokonania aborcji. Jeżeli nie chcą dziecka, albo wiedzą, ze sytuacja finansowa nie pozwoli im na zapewnienie mu dobrych warunków do życia, to mogą oddać je do adopcji. Tak się składa, że temat porzuconych dzieci jest mi bliski i wiem, ze wiele osób z utęsknieniem czeka, by przyjąć takiego malucha pod swój dach. Aborcja bez żadnego rozsądnego uzasadnienia nie powinna być legalna, bo to spowodowałoby, że ciężarne nastolatki, którym nie na rękę jest posiadanie dziecka w młodym wieku, czesto decydowałyby się na aborcję.

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1968
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +196
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #13 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:23:11 pm »
0
Wiadomo o co mi chodzi chyba. :)

Offline Brokenwings

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6861
  • Respect: +10
...A..b..0..r..C..j..A...
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 05, 2007, 07:27:49 pm »
0
Cytuj
Co do matek posiadających kilkoro dzieci, to nie zgadzam się, aby mogły miec możliwość dokonania aborcji.
Roxy,ale weź pod uwagę,że osoby  "lepiej sytuowane" bardzo zadko mają kilkoro dzieci( coraz czesciej tylko jedno).I nie wierzę w to ,ze to jedynie dlatego,ze stać ich na antykoncepcję.Powiem więcej,ze ich stać na aborcję.