Ankieta

Czy stary skład GnR się zejdzie?

tak
nie
już się zszedł, oprócz Axla, Slasha i Duffa nie trzeba mi nikogo!

Autor Wątek: Marzenia o reunionie  (Przeczytany 112617 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Slashowa

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 901
  • Płeć: Kobieta
  • ` yeah, I'm sick of you .
  • Respect: +67
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #330 dnia: Października 16, 2010, 01:16:45 pm »
0
nie wybierasz się ? to znaczy, że 'nowe' GnR do Ciebie nie przemawia ? :) ja bym wszystko dała, żeby chociaż to 'nowe' zobaczyła, a o starym to nie wspomnę .;))
wybacz moją niekumatość, ale po wyjechaniu Duffa na scenę do Axla nie kontaktuję ;)
and though as long as this road seems
I know it's called the street of dreams .

guest2646

  • Gość
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #331 dnia: Października 16, 2010, 01:35:04 pm »
0
No, ja też bym pojechał. Chyba wszyscy na tym forum by pojechali... ;)

Offline JackW

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1175
  • Respect: +52
    • Poznaj Republikę Czeską
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #332 dnia: Października 16, 2010, 01:37:24 pm »
0
Ja bym nie chciał reunionu i się w pełni zgadzam z tym co napisał eXtreme, jakiś gościnny występ raz na jakiś czas jest miły, ale na dłuższą metę jestem na nie
2006, 2010, 2012, 2016, 2017, 2018

Offline Slashowa

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 901
  • Płeć: Kobieta
  • ` yeah, I'm sick of you .
  • Respect: +67
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #333 dnia: Października 16, 2010, 02:13:28 pm »
0
JackW , dlaczego jesteś przeciwny ? bardziej polubiłeś Fortusa, Stinsona i resztę? czy Chinese Democracy to twoja ulubiona płyta? uzasadnij, bo nie do końca pojmuję Twoje stanowisko :)
and though as long as this road seems
I know it's called the street of dreams .

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6425
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +865
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #334 dnia: Października 16, 2010, 02:31:23 pm »
0
Duff, Izzy czy nawet Slash mieli swoje szanse, ale woleli zostawić Axla samego więc niech się teraz ******ą.

Sorry, al ejakie szanse o czym Ty gadasz. To znaczy, że to jest zespół AXl'a i on daje szanse ludziom grania w tym zespole? O ile się nie mylę, to zespołu nie założył sam Axl tylko było ich kilku. Axl postawił pod ściana kolegów w sprawie o nazwę zespołu. c*****o się zachował. Chłopaki te4z mają swoje za skórą, ale kurna gadanie, że oni zmarnowali swoje szanse, to chyba przesada. Chociaż to może Axl zmarnował swoje szanse na bycie członkiem najbardziej niebezpiecznego zespołu na świecie.
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline Jawhowe

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 413
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: -1
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #335 dnia: Października 16, 2010, 02:55:43 pm »
0
Cytuj
O ile się nie mylę, to zespołu nie założył sam Axl tylko było ich kilku.
No. Był Axl Rose, Tracii Guns, Izzy Stradlin, Ole Beich i Rob Gardner. I to byli założyciele Guns N' Roses, choć w powstaniu zespołu największy udział miał Axl i Tracii.
I'm sick to death of people saying we've made 11 albums that sounds exactly the same, infact, we've made 12 albums that sounds exactly the same  - Angus Young

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6425
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +865
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #336 dnia: Października 16, 2010, 03:11:44 pm »
0
No właśnie... wiem, że napisałeś to z pewna premedytacją, ale chciałbym zauważyć, że "drugi skład" miał największy wkład w tworzenie muzyki, którą znamy.
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline Slashowa

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 901
  • Płeć: Kobieta
  • ` yeah, I'm sick of you .
  • Respect: +67
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #337 dnia: Października 16, 2010, 03:19:58 pm »
0
Przepraszam, ale wypowiedź którą umieścił eXtreme jest tragiczna. według mnie Twoje zdanie w tej sytuacji jest całkowicie sprzeczne z prawdą. To Axl miał szansę zostać na szczycie nie walcząc ze Slashem i Duffem, i Izzym . Bo, umówmy się, teraz Gunsi nie są tak znani i rozchwytywani jak za czasów AfD i UYI 1&2 . I to on chciał zespół dla siebie, przypominam, że to on posprzeczał się o prawa do nazwy zespołu. Gdyby nie był taki na kasę nastawiony, zdecydowanie lepiej by mu się powodziło. A teraz, w takiej sytuacji to np. Slashowi powodzi się lepiej pod względem prestiżu. Teraz bardziej Slash jest kojarzony z GnR niż Axl. I to Axl zaprzepaścił szansę na współpracę z chłopakami. Dziękuję za uwagę ;)
and though as long as this road seems
I know it's called the street of dreams .

Offline gloomy

  • Global Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4985
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1123
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #338 dnia: Października 16, 2010, 03:40:53 pm »
0
Teraz bardziej Slash jest kojarzony z GnR niż Axl.
Nie, Slash jest po prostu bardziej medialny. A każdy kto kiedykolwiek słyszał coś o GNR to kojarzy Slasha i Axla RAZEM, nie spotkałem jeszcze osoby, która z Gunsów znałaby tylko Axla albo tylko Slasha. Zawsze wymieniają tą dwójkę.
Naje 2017: Najlepszy avatar; Dobry duszek forum; Ulubiona osoba funkcyjna

Offline Włodi

  • aka BigWlo, TheWlo
  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Better
  • *****
  • Wiadomości: 2640
  • Respect: +1050
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #339 dnia: Października 16, 2010, 03:41:03 pm »
0
Od dawna powtarzam, że Guns N' Roses nie stało się popularne tylko dzięki Axlowi. Co z tego, że założycielami formalnie są oprócz Rudego i Izzy'ego Guns, Beich i Gardner skoro po miesiącu się wykruszyli. To Slash, Duff, Izzy i Steven (później Matt) nadali temu zespołowi brzmienie, a Axl uwieńczył je niezwykłym wokalem. Nie mam nic do obecnego składu, bo to świetni muzycy, ale nie wybijają się ponad stary skład. Gdyby nie wcześniej wymieniona piątka, czy nawet szóstka, nie byłoby takich perełek jak np. Appetite For Destruction. Nie przypisujmy całej chwały Axlowi, bo nie tylko on zapracował na chwałę Gunsów. Prawdziwe Guns N' Roses było kiedyś, ale nie umniejszam aktualnym muzykom tego zespołu.

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6425
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +865
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #340 dnia: Października 16, 2010, 03:44:53 pm »
0
Polać mu... dobrze gada. Btw.: nie zgodzę się z tym, że Axl był, jest lub będzie nastawiony na kasę.
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline gloomy

  • Global Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4985
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1123
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #341 dnia: Października 16, 2010, 04:24:37 pm »
0
Owsik a ktoś powiedział że niby Axl ma parcie na kasę?  :???:
Naje 2017: Najlepszy avatar; Dobry duszek forum; Ulubiona osoba funkcyjna

smakol

  • Gość
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #342 dnia: Października 16, 2010, 04:36:08 pm »
0
stare Gn'R rozminęło się chyba jednak głównie ze względów muzycznych i tempa pracy - nie nalegam na reunion ale stary skład z całą legendą z tamtych lat ma w sobie coś niepowtarzalnego. Żeby nie było, że atakuje nowych - bardzo sobie cenię Bomble i 4tusa (uwielbiam kolesia - sceniczna bestia:]) ale to Gn'R to już dla mnie nie najwspanialszy band na świecie tak jak kiedyś... Na koncert w 2006 poszedłem z wielkiego sentymentu do Axl'a i jego głosu i to była świetna sprawa, zaśpiewać razem z nim swoje ulubione hiciory. ChD jest jednak totalnie nie w moim guście i ten kierunek gunsów  mi nie odpowiada (plus zbyt duża rola Axl'a i mało inncyh indywidualności)  więc od pójścia na koncert na tej trasie wolę jednak pomarzyć o starym dobrym składzie :]

Offline eXtreme

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1917
  • Płeć: Mężczyzna
  • sick love never dies!
  • Respect: +218
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #343 dnia: Października 16, 2010, 04:56:33 pm »
0
Nie chce mi się znowu wdawać w dyskusję bo tutaj nikt nikogo nie przekona, jestem zmęczony tłumaczeniem tekstu z łaciny (prawie 5 godzin bez przerwy :'( )...powiem krótko: nie wierzę i nigdy nie uwierzę w żaden reunion...kocham muzykę AFD i ChD tak samo, ale to co było już nie wróci. Liczy się tylko tu i teraz, a obecnie Gn'R to: Axl, Dizzy, Chris, Frank, Tommy, Ron, Richard i DJ i oby wydali razem kolejną tak świetną płytę jak Chinese Democracy ;) Na tym koniec, idę odpocząć bo ledwo żyje...

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6425
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +865
Odp: Marzenia o reunionie
« Odpowiedź #344 dnia: Października 16, 2010, 05:18:36 pm »
0
... I to on chciał zespół dla siebie, przypominam, że to on posprzeczał się o prawa do nazwy zespołu. Gdyby nie był taki na kasę nastawiony, zdecydowanie lepiej by mu się powodziło. A teraz, w takiej sytuacji to np. Slashowi powodzi się lepiej pod względem prestiżu...

Ona
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)