NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Guns N' Roses => Wątek zaczęty przez: rose84 w Maja 04, 2006, 12:55:08 pm

Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 04, 2006, 12:55:08 pm
Ja cały czas mam jakieś przeczucie, że jeszcze kiedyś zobacze Gunsów razem na scenie! ;)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Maja 04, 2006, 12:56:58 pm
Jasne że zobaczysz...w TV na jakims koncercie...bedziesz tak uradowana ze dopiero po 10 min zdasz sobie sprawe ze to Tokio 92' :D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: łoniu w Maja 04, 2006, 01:49:46 pm
Cytuj
Ja cały czas mam jakieś przeczucie, że jeszcze kiedyś zobacze Gunsów razem na scenie! ;)
Mi tez sie tak wydaje
nawet pink floydzi którzy byli chyba jeszcze gorzej skłoceni zagrali znowu ze soba
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Maja 04, 2006, 02:31:12 pm
Ale to byli Pink Floydzi....niestety Gunnersi są juz zupelnie inni (co nie znaczy ze cuda sie nie zdazaja :P)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 07, 2006, 10:46:15 am
 Temat wydzielony z tematu Axl znowu widziany.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Panna Nikt w Maja 07, 2006, 11:00:10 am
Cytuj
Jasne że zobaczysz...w TV na jakims koncercie...bedziesz tak uradowana ze dopiero po 10 min zdasz sobie sprawe ze to Tokio 92' :D
no chyba niestety inaczej sie nie da <_<  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Maja 07, 2006, 11:27:01 am
...Życie lubi zaskakiwać! Ja myśle, że kluczem do tego wszystkiego jest Axl. Gdyby nie był taki, jaki jest Gunsi dawno już by grali razem
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Panna Nikt w Maja 07, 2006, 11:41:24 am
może i tak...ale na to akuart niestety albo stety nie mamy wpływu
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: nightrain w Maja 07, 2006, 02:52:27 pm
zanosi się, że reunionu raczej nie będzie, po tym co axl powiedział w wywiadzie, ale nie wszysko stracone... Izzy w Polsce ??
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Maja 07, 2006, 07:02:25 pm
chyba kazdy fan lubi sobie pomarzyc o zejsciu sie guns n' roses, chociaz te marzenia są nierealne.  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Maja 07, 2006, 07:08:31 pm
Nigdy nie mów nigdy  :P
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 07, 2006, 07:38:59 pm
zejdą się jak będa mieli po jakieś 60-70 lat...  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 07, 2006, 07:39:42 pm
Cytuj
Nigdy nie mów nigdy  :P
Dokaładnie! Ja w to wierzę! Być może nadzieja matką głupich, ale jakoś do tej pory nigdy mnie moje przypuszczenia nie zawodziły :P  ;) .
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 07, 2006, 07:43:21 pm
dobra rose, trzymamy Cię za słowo...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Maja 07, 2006, 08:27:21 pm
Chyba po malu odzyskuje nadzieje :D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Mr_Richie w Maja 07, 2006, 08:51:13 pm
Cytuj
dobra rose, trzymamy Cię za słowo...
Dokladnie w razie czego bedzie na kogo zwalic wine :P  hehehe
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Maja 07, 2006, 09:36:42 pm
A ja nie :] Jak dla mnie w najblizszym czasie nie bedzie reunionu i tyle...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: duff_wife w Maja 08, 2006, 04:02:42 pm
ohohohooo wg mnie tymbardziej :P  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gunska w Maja 08, 2006, 04:12:28 pm
I wg mnie jeszcze bardziej tymbardziej :P
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: veni_f w Maja 08, 2006, 04:18:27 pm
Jak oglądam stare koncerty gnr,to sobie myślę co za byłby koncert, jakby grali w starym składzie. :(
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 08, 2006, 07:05:41 pm
Cytuj
Jak dla mnie w najblizszym czasie nie bedzie reunionu i tyle...
A kto tutaj mówi o najbliższym czasie?
To może być kwestia nawet 10 lat, ale zagrają jeszcze ze sobą! B)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: duff_wife w Maja 08, 2006, 07:12:14 pm
jak im zapłacą spooooooooooooooooro to może tak :D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Maja 08, 2006, 07:12:24 pm
Ja się na reunion nie nastawiam  - a to z prostego powodu.
Jeśli go nie będzie to moje rozczarowanie będzie mniejsze. Natomiast jak kiedyś to nastąpi to będzie to dla mnie nieowybrażalna radość.  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: erin w Maja 08, 2006, 09:06:29 pm
Cytuj
Ja się na reunion nie nastawiam  - a to z prostego powodu.
Jeśli go nie będzie to moje rozczarowanie będzie mniejsze. Natomiast jak kiedyś to nastąpi to będzie to dla mnie nieowybrażalna radość.
o to ja właśnie przez cały czas tak myśle o nowej płycie gnr :P  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Maja 08, 2006, 09:51:13 pm
Może jak bedzie jakaś dobra przyczyna to zagrają razem...np: jakieś cele ( może kiedyś znowu Tsunami sie pojawi <oby nie ale nie wiadomo> i Gunsi zagrają w starym składzie bo wiadomo ze za taki koncert sie wiecej zarobi i bardziej pomoze )
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: veni_f w Maja 08, 2006, 10:18:38 pm
Ja bym sie chyba zes*ał że szczęścia jakby w starym składzie tourne było :P  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 08, 2006, 10:34:36 pm
no tourne to już przesada... to na pewno nie nastapi...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: KuZik w Maja 08, 2006, 10:40:31 pm
Ja tylko bym chcial zeby sytuacja miedzy nimi sie ustatkowala, wyjasnili sobie wszystko i zagrali własnie najprawdopodbniej na jakims charytatywnym koncercie. Mają wspolna przeszlość :D a teraz swoje zespoly i jest nawet spoko, ale gdyby sie zeszli byloby najlepiej :rolleyes:  (cholera nie moglem sie powstrzymac zeby tego nie napisac)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Maja 09, 2006, 06:25:06 pm
kto by nie chcial zeby sie zeszli...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 09, 2006, 06:33:26 pm
Cytuj
Ja tylko bym chcial zeby sytuacja miedzy nimi sie ustatkowala, wyjasnili sobie wszystko i zagrali własnie najprawdopodbniej na jakims charytatywnym koncercie. Mają wspolna przeszlość :D a teraz swoje zespoly i jest nawet spoko, ale gdyby sie zeszli byloby najlepiej :rolleyes:  (cholera nie moglem sie powstrzymac zeby tego nie napisac)
Podzielam Twoją opinię.
Ja liczę na to, że kiedyś zakopią "topór wojenny" i dadzą jakiś koncert (niekoniecznie charytatywny)! :D  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: DOMIN w Maja 13, 2006, 08:32:32 pm
Jeszcze zobaczymy Guns w orginalnym skladzie. Axl placi za to miliony. Mowi sie, ze taka niespodzianka bedzie miala miejsce w Donington...jak bedzie? Zobaczymy. Nie odpuszcze sobie takiej przyjemnosci

[edit:]
Axl placi miliony za to czego my pragniemy. To ma tez byc niespodzianka w Donington, nie odpuszce sobie tego. Niebawem zagraja razem

Proszę [po raz kolejny;P] o nie pisanie postów pod postem :D Edytuj je lub usuń wcześniejszy.
RocketQueen
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 14, 2006, 12:23:21 am
ja tam wątpie... ale cóż... nadzieje mieć trzeba...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Solid Shake w Maja 14, 2006, 09:23:37 am
jakie donnngton? Jaka niespodzianka?

Reunionowi mówimy nie
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Maja 14, 2006, 09:36:56 am
ja też nic o tym nie wiem :P DOMIN możesz nas wtajemniczyc ?:)

 
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: veni_f w Maja 14, 2006, 09:50:21 am
Cytuj
Jeszcze zobaczymy Guns w orginalnym skladzie. Axl placi za to miliony. Mowi sie, ze taka niespodzianka bedzie miala miejsce w Donington...jak bedzie? Zobaczymy. Nie odpuszcze sobie takiej przyjemnosci

[edit:]
Axl placi miliony za to czego my pragniemy. To ma tez byc niespodzianka w Donington, nie odpuszce sobie tego. Niebawem zagraja razem

Proszę [po raz kolejny;P] o nie pisanie postów pod postem :D Edytuj je lub usuń wcześniejszy.
RocketQueen
Zapewne plotka
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Maja 14, 2006, 10:03:52 am
Pewnie plotka a ta niespodzianka to może występ Izziego będzie. Ale nie mówię, że fajnie by było.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 14, 2006, 11:31:49 am
Może to i plotka (zapewne tak też jest), ale jestem przekonana, że jeszcze kiedyś wystąpią razem...niekoniecznie na rocznicę wydania AFD :P  B) . (ok, sorry...powtarzam się)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: DOMIN w Maja 17, 2006, 09:01:55 pm
Angielska prasa pisze o niespodziance dla fanow i ze byc moze zobaczymy GNR w donington w starym skladzie, ktory zagra tylko kilka kawalkow i nie wiadomo na ile jeszcze ich drogi sie rozejda. Kolejnymi artykulami sa tematy o duzym apetycie Axla na GNR w skladzie z Appetite. Fajnie by bylo.  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: szary w Maja 17, 2006, 09:07:42 pm
Wanted
old Guns N Roses

Nie ma juz szans na to że Gunsi bedą w starym dobrym składzie i do tego żeby ich jeszcze mozna było zobaczyć w kraju... co za życie <_<  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Maja 17, 2006, 09:24:59 pm
Cytuj
Angielska prasa pisze o niespodziance dla fanow i ze byc moze zobaczymy GNR w donington w starym skladzie, ktory zagra tylko kilka kawalkow i nie wiadomo na ile jeszcze ich drogi sie rozejda. Kolejnymi artykulami sa tematy o duzym apetycie Axla na GNR w skladzie z Appetite. Fajnie by bylo.
O składnie z Appetite? hehe na Stevena nie mają co liczyć :P wiadomo jakie ma nastawienie do swoich kumpli z zespołu :P

Co do reszty to przecież każdy z nich ma swoj własny projekt/zespół i nawet jeśli Axl by tego chcial [w co wątpię :D] to nie zgodziliby się :P

Conajwyżej możliwe, że Izzy by wrócił :D To mi sie wydaje najbardziej prawdopodobne ze wszystkich możliwych kombinacji ze starym składem :D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Boski_Krzychu w Maja 17, 2006, 09:30:51 pm
Slash w wywiadzie powiedział przecież, że nie będzie reunionu..a co do Izza to zagrać może z nimi najwyżej jako gośc ale nic poza tym..
Zresztą Izzy zupełnie nie pasuje obecnie do tego zespołu  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Maja 17, 2006, 09:49:45 pm
Nikt z nich już do siebie nie pasuje jak dawniej. Nie będzie już starego GN'R. Nawet jeśli zeszliby się z powrotem to i tak będzie to zupelnie inny zespół. Z resztą nci na siłę :) Jest dobrze jak jest teraz :)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Maja 17, 2006, 09:55:21 pm
Przyjdzie kiedyś na to czas to się zejdą. Nie przyjdzie i się nie zejdą - też ok. Jak napisała RocketQueen - nic na siłę.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 17, 2006, 11:04:36 pm
Cytuj
Nikt z nich już do siebie nie pasuje jak dawniej. Nie będzie już starego GN'R. Nawet jeśli zeszliby się z powrotem to i tak będzie to zupelnie inny zespół. Z resztą nci na siłę :) Jest dobrze jak jest teraz :)
co racja to racja...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 17, 2006, 11:10:41 pm
Oczywiście, nic na siłę. Nie uważam jednak, żeby zespoł na tym stracił w jakiś sposób. Na pewno nie byłoby to Gn`R sprzed czternastu laty, ale w byłych członkach Gunsów i Axl`u tkwi dawny potencjał, więc nic nie stałoby na przeszkodzie, aby znowu tworzyć dobrą muzykę  lub dać jakiś koncert. :]  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: annrose w Maja 17, 2006, 11:16:29 pm
moja mama mi cały czas powtarza zobaczysz jeszcze Slash z Axelkiem będą razem grali :lol: to nie żart :)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: KuZik w Maja 17, 2006, 11:16:45 pm
Jest OK. Wszyscy cos robia, a Axl za 29 dni do Nas przyjezdza :D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 17, 2006, 11:17:20 pm
a tej chwili Axl ma inną wizję zespołu do której raczej by starzy członkowie nie pasowali...
ale jeden koncert ze starymi utworami... czemu nie...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 17, 2006, 11:19:11 pm
Cytuj
moja mama mi cały czas powtarza zobaczysz jeszcze Slash z Axelkiem będą razem grali :lol: to nie żart :)
Ja mam z moja mamą w ogóle dziwne historie :lol: ...ona uważa na przykład, że Axl beż Slasha to nie jest Guns n` Roses... ;) .
Kurcze, chyba kobieta nie do końca się myli :rolleyes: ...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: KuZik w Maja 17, 2006, 11:26:39 pm
Dla mnie Guns to teraz Axl Robin, Richard, Tommy, Dizzy, Brian i Bumblefoot, kiedys był Slash, Izzy i inni a teraz ich nie ma, bardzo tego żaluje, ale jest jak jest, przyjezdzaja do Polski i juz sie nie moge tego doczekac.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 17, 2006, 11:34:50 pm
Cytuj
Dla mnie Guns to teraz Axl Robin, Richard, Tommy, Dizzy, Brian i Bumblefoot, kiedys był Slash, Izzy i inni a teraz ich nie ma, bardzo tego żaluje, ale jest jak jest, przyjezdzaja do Polski i juz sie nie moge tego doczekac.
a Chris to co??
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: veni_f w Maja 18, 2006, 09:23:44 am
ja nie wierze,że zagrają w starym składzie.Może za jakieś 5-10 lat
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: motyl5150 w Maja 19, 2006, 02:13:45 pm
Cytuj
Dla mnie Guns to teraz Axl Robin, Richard, Tommy, Dizzy, Brian i Bumblefoot, kiedys był Slash, Izzy i inni a teraz ich nie ma, bardzo tego żaluje, ale jest jak jest, przyjezdzaja do Polski i juz sie nie moge tego doczekac.
a dla mnie nie ma już Guns'ów tylko Axl i jego banda  <_<  Ja myślę że zagrają jeszcze kiedyś razem jednorazowy koncert na jakiejś wielkiej uroczystości, tak jak Pink Floyd'zi na Live 8... A tak to raczej kompletnego reuniony nie dojdzie  :(  ja mam takie przeczucie...  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: KuZik w Maja 19, 2006, 02:41:59 pm
Cytuj
Cytuj
Dla mnie Guns to teraz Axl Robin, Richard, Tommy, Dizzy, Brian i Bumblefoot, kiedys był Slash, Izzy i inni a teraz ich nie ma, bardzo tego żaluje, ale jest jak jest, przyjezdzaja do Polski i juz sie nie moge tego doczekac.
a Chris to co??
Wypadl mi jakos z wyliczanki :P
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 19, 2006, 09:29:26 pm
no własnie, jakoś często wypada wszystkim...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Maja 25, 2006, 09:59:07 pm
Press release
Source: Gibson Guitar

Epiphone Guitar, part of the Gibson Guitar family of brands, is confirmed as the headline sponsor of the fourth annual Metal Hammer Golden Gods Awards. These awards look set to be the most explosive on the UK calendar when some of the biggest stars from the world of rock and metal go head-to-head.

Koko in London’s Camden Town will host the Metal Hammer Golden Gods which will take place on Monday 12th June 2006 and will see the likes of Guns N’ Roses vocalist Axl Rose and guitarist Slash come face-to-face for the first time since the band split in 1996. Timed to coincide with the end of the Download Festival, the Metal Hammer Golden Gods attracts the attendance of the stars who appear on stage at Donington for one last celebration before heading home.

http://www.modernguitars.com/archives/001923.html (http://www.modernguitars.com/archives/001923.html)

Dla Ahmeta :D
Koko bedzie prowadzil ceremonie nagrod Metal Hamera w poniedziałek 12 czerwca na którym zobaczymy Axla i Slasha, ktorzy beda mieli szanse na zobaczenie sie twarza w twarz od czasu rospadu GNR w 1996 roku. :)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: KuZik w Maja 25, 2006, 10:04:33 pm
Super wiadomsc :)
Zeby tylko bylo to prawda.
Mam nadzieje ze dobrze zrozumialem ze Axl i Slash maja sie spotkac 12 czerwca ?:D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 25, 2006, 10:08:58 pm
Jeśli takie spotkanie miałoby mieć miejsce, to przekwalifikuję się na "zawód" wróżki :lol: . Mam nadzieję, że nie jest to kolejna plota...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Maja 25, 2006, 10:16:54 pm
spotkanie po 10 latach? ;D
to normalnie historyczny moment ;D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 25, 2006, 11:58:06 pm
Cytuj
Dla Ahmeta :D
Koko bedzie prowadzil ceremonie nagrod Metal Hamera w poniedziałek 12 czerwca na którym zobaczymy Axla i Slasha, ktorzy beda mieli szanse na zobaczenie sie twarza w twarz od czasu rospadu GNR w 1996 roku. :)
dzięki wielkie przyjacielu :)
co do tego info - bzdurka jak dla mnie, ale gdyby prawdziwa jednak była... obejrzałbym to ze wzruszeniem...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gunska w Maja 26, 2006, 02:14:28 pm
Jeżeli to prawda to bomba :D , nareszcie się spotkacją :]
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: erin w Maja 26, 2006, 05:54:59 pm
żadna bzdura, ja wierze że to nie plotka :D  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: motyl5150 w Maja 29, 2006, 02:32:01 pm
chciałabym to zobaczyć  :rolleyes:  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Maja 30, 2006, 07:15:34 am
Może, może...to coś da  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 29, 2006, 02:46:10 pm
Tu chyba pasuje:

I spoke with Deanna (Steve's mom) last night, and she confirmed that Steven had spent that entire evening hanging out with Axl, they had a great time, and were together for a good few hours. Steven had told her that "all the hate just disappeared" between them.


http://stevenadler.net/forum/index.php?PHP...b7&topic=283.45 (http://stevenadler.net/forum/index.php?PHPSESSID=c234126e206f96a9402f4865216433b7&topic=283.45)

dobra 3/5 GNR mamy :D Teraz tylko Slash i Duff :D


 
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Października 29, 2006, 02:47:23 pm
Tutaj chyba nienawiść tak szybko nie minie. A szkoda.  ;)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Października 29, 2006, 02:57:16 pm
No wielka szkoda...ale wolałbym Soruma jednak w tym 3/5 Gn'R :P
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Października 29, 2006, 03:02:54 pm
Cytuj
No wielka szkoda...ale wolałbym Soruma jednak w tym 3/5 Gn'R :P
A ja nie :P Może dobrze grał, ale ja mu nie mogę wybaczyć tego najeżdżania na Axl'a. A co do Slasha to myślę, że się nie przełamie. Niestety :(  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Października 29, 2006, 03:07:12 pm
Duff też sie nie przełamie...A w sumie już bym sie cieszył jakby Izzy wrócił  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Boski_Krzychu w Października 29, 2006, 03:14:15 pm
No ciekawe, ciekawe... :) co do konfilktu na linii Slash i Axl to wydaje mi się, ze raczej jest on rozdmuchany medialnie niz istnieje w rzeczywistości...
Cytuj
A ja nie tongue.gif Może dobrze grał, ale ja mu nie mogę wybaczyć tego najeżdżania na Axl'a. A co do Slasha to myślę, że się nie przełamie. Niestety sad.gif
Bez przesady... jakiego najeżdzania.. Jak mówił, że Axl jest najlepszym frontmanem na świecie to też najeżdzał tak.. :/

Edit:
Aaa i jeszcze jedno, oni wszyscy myslą, ze kazdy z nich się nienawidzi, a w rzeczywistości się kochają :D Przecież gdy Axl spotkał się ostatnio z Mattem to Axl powiedział coś w stylu: "Stary myslalem, ze mnie nienawidzisz".
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Października 29, 2006, 03:18:29 pm
Pewnie im przeszło po tygodniu od kłótni a tu prosze...ile lat  :lol:  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Października 29, 2006, 03:19:42 pm
Cytuj
Bez przesady... jakiego najeżdzania.. Jak mówił, że Axl jest najlepszym frontmanem na świecie to też najeżdzał tak.. :/

 
Nie. Wtedy był dwulicowy. Niech się zdecyduje: albo się kogoś czepia, albo docenia.
Chciaż jeśli się dogadają to jestem w stanie mu to wybaczyć :P  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Boski_Krzychu w Października 29, 2006, 03:26:40 pm
Cytuj
Nie. Wtedy był dwulicowy. Niech się zdecyduje: albo się kogoś czepia, albo docenia.
Chciaż jeśli się dogadają to jestem w stanie mu to wybaczyć :P
Dwulicowy? Nie wydaje mi się.. ale przynajmniej nigdy nie wrzucał na swoich przyjaciól na koncercie jak ktoś inny...  :rolleyes:  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Października 29, 2006, 03:36:36 pm
Też mi sie zdaje, że wtedy jak to mówił nie przemawiała przez niego dwulicowość
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Października 29, 2006, 03:54:34 pm
eeeeeee tam. Moim zdaniem nawet gdyby sie wszyscy pogodzili, spędzili razem wspólne wakacje na Jajorce i zjedli razem dziękczynnego Turkey'a to i tak nie ma szans na reunion z jednej prostej przyczyny. Rozbieżne gusta muzyczne. Axl w pewnym momencie poszedł w innym kierunku. Chce nagrywać małe dzieła wielkoformatowe. A Slash i Duff po prostu chcą podłączyć gitary do pieca i grać rock n' fuckin rolla :D A że jednemu i drugim świetnie to wychodzi to powinniśmy się tylko cieszyć... Chociaż miło byłoby znów zobaczyć chłopaków znów razem na scenie. Cóż cuda się zdażają... cdn
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Października 29, 2006, 04:55:25 pm
Hm dobra, ja już chyba daaawno temu pisałem, że tych ludzi wystarczy zamknąć w pokoju i zabrać klucz. Bo pół godziny wyzywania wyszlibt w wielkiej zgodzie :)

Hmmm dzieła wielkoformatowe tylko gdzie te dzieła wielkoformatowe są?:P IRS czy Better to wielkie dzieła raczej nie są ;) Madagascar owszem zasługuje na miano świetnej piosenki, nawet fantastycznej ale reszta jest po prostu dobra. Ale nie o tym tu mowa.

Ja myślę, że jeszcze chłopaki coś zagrają... Comming soon :D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Października 29, 2006, 05:00:13 pm
Czyżbyś miał Witku jakiś przeciek?  ;)  :P  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Października 29, 2006, 05:03:36 pm
Cytuj
IRS czy Better to wielkie dzieła raczej nie są ;)
Oj bluznisz bluznisz :D Dla mnie better to jak narazie najmocniejszy punkt tego co mieliśmy okazje uslszec.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Października 29, 2006, 06:02:25 pm
Kwestia gustu :)
Mnie się podobało na początku dużo bardziej, po pewnym czasie znudziła mi się troszkę.

Ale pozyjemy, zobaczymy. Jak będzie cała płyta to da się ocenić. Żeby nie było niedomówień to Contraband znudził mi się szybciej :P
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Shivel w Października 29, 2006, 06:18:51 pm
Cytuj
No wielka szkoda...ale wolałbym Soruma jednak w tym 3/5 Gn'R :P
IMHO Sorum jest lepszym perkusistą, jednak zawsze większą sympatią darzyłam Stevena ;) Miałam wrażenie, że Adler bardziej pasuje do Gn'R - to z właśnie nim Gunsi odniesili pierwsze sukcesy i zdobyli sławę.

Cytuj
No ciekawe, ciekawe... :) co do konfilktu na linii Slash i Axl to wydaje mi się, ze raczej jest on rozdmuchany medialnie niz istnieje w rzeczywistości...
Podzielam zdanie Krzycha.

Cytuj
Rozbieżne gusta muzyczne. Axl w pewnym momencie poszedł w innym kierunku. Chce nagrywać małe dzieła wielkoformatowe. A Slash i Duff po prostu chcą podłączyć gitary do pieca i grać rock n' fuckin rolla :D
Według mnie tak było od dawna. Przykład: Axl chciał nagrać November Rain według swojego pomysłu i stworzył swego rodzaju dzieło. Według mnie na UYI takimi "dziełami" Axla są: NR, Don't Cry, Estranged, Civil War.
Natomiat na płycie znajdują się również zupełnie rock n' rollowe kawałki, przy których tworzeniu największy wkład mnieli Slash, i Duff. Przykłady: Perfect Crime, Garden Of Eden, Get In The Ring czy You Could Be Mine.

Podumowując:
IMHO Axl + Slash i Duff = kawał dobrej muzyki :)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Października 29, 2006, 07:05:19 pm
gdyby ich zamknąć to tak witek podobnie uważam albo dali by sobie po mordzie i spokój... albo by obalili jakiegos Cristala albo co oni tam teraz piją ;) i też byłby spokój :) ale chyba problem jest w tym że nie chcą wchodzić drugi raz do tej samej rzeki tylko iść do przodu Axl ( trochę w industrial - Buckethead), Slash w proste R'n'R - Velveci (błagam niech zmienią wokal ;) )
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Października 29, 2006, 07:28:52 pm
Cytuj

dobra 3/5 GNR mamy :D Teraz tylko Slash i Duff :D
Fakt, że Steven spotkał się z Axl`em nie jest wg mnie zielonym światłem dla reunionu. Chyba nie jestem aż taką optymistką ;) . Być może Adler zagra kiedyś gościnnie z nowym składem Gunsów, ale wielkiego powrotu raczej nie będzie. Oczywiście, jeśli miałoby się tak stać, byłabym bardzo szczęśliwa, bo w przeciwieństwie do Matta, Stevena zawsze darzyłam wielką sympatią.
Zgodzę się, że konflikt między Axl`em i Slashem jest dobrą pożywką dla wszelkich mediów. Nie oznacza to wcale, że zaistniały spór przybrał aż tak ogromny rozmiar, iż nie istnieje realna szansa na zakopanie toporu wojennego.

Cytuj
Madagascar owszem zasługuje na miano świetnej piosenki, nawet fantastycznej ale reszta jest po prostu dobra.

Witek, ileż subiektywizmu w Twojej wypowiedzi ;) ...W podobny sposób mogłabym skomentować Better :rolleyes: ...

Co do wizji muzycznych Duffa, Slasha a Rose`a nie do końca zgadzam się z tym, że są one na tyle rozbieżne, że nie byliby w stanie stworzyć jakiegoś ciekawego projektu. Różnorodność koncepcji mogłaby przyczynić się do stworzenia czegoś kreatywnego.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Października 29, 2006, 07:31:03 pm
Cytuj

Co do wizji muzycznych Duffa, Slasha a Rose`a nie do końca zgadzam się z tym, że są one na tyle rozbieżne, że nie byliby w stanie stworzyć jakiegoś ciekawego projektu. Różnorodność koncepcji mogłaby przyczynić się do stworzenia czegoś kreatywnego.
Czasem w muzyce są potrzebne kompromisy i myślę, że gdyby chcieli to by się dogadali.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 29, 2006, 08:05:35 pm
"trochę w industrial - Buckethead"

KFC jest industrialne jak kurde Primus....
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Października 29, 2006, 10:28:02 pm
Loko nie czepiaj sie ;p bo zbierzesz ;) chodzilo mi o okres w GnR
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Października 29, 2006, 11:14:21 pm
Cytuj
Witek, ileż subiektywizmu w Twojej wypowiedzi  ...W podobny sposób mogłabym skomentować Better  ...
Kwestia gustu, dla mnie się Better zrobiło jakieś takie jednostajne :P

Wracając do reunionu, którego w najbliższym czasie nie będzie :P to hmmm no fajnie byłoby ich zobaczyć razem na scenie co stwierdzam bo podjaraniu się zdjęciem Axl'a i Slasha (tym fake'iem ;) )
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Brokenwings w Października 30, 2006, 08:59:57 am
Cytuj


Wracając do reunionu, którego w najbliższym czasie nie będzie :P to hmmm no fajnie byłoby ich zobaczyć razem na scenie co stwierdzam bo podjaraniu się zdjęciem Axl'a i Slasha (tym fake'iem ;) )
Chyba od czerwca nic mnie tak nie ruszyło jak wtedy to zdjęcie.Ja myślę,że przyjdzie taki dzień,w którym zobaczymy ich znowu grających razem na scenie...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: KuZik w Października 30, 2006, 03:20:32 pm
Czemu ja nie bardzo pamietam to zdjęcie? Moze ktos zapodac?
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Brokenwings w Października 30, 2006, 03:25:41 pm
Proszę bardzo             http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?s...?showtopic=2460 (http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?showtopic=2460)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 31, 2006, 12:51:24 pm
Jakoś zupełnie bez echa przeszło u nas to,że wczoraj minęło 10 lat od kiedy Slash opuścił Gn'R. :ph34r:  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Roxy w Października 31, 2006, 01:08:31 pm
Cytuj
Jakoś zupełnie bez echa przeszło u nas to,że wczoraj minęło 10 lat od kiedy Slash opuścił Gn'R. :ph34r:
Szczerze mówiąc, to nie miałam o tym pojęcia :)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Października 31, 2006, 08:53:51 pm
Zawsze gdy słyszę/czytam coś o nienawiści Axla do pozostałych członków zespołu staje mi przed oczami jego tatuaż z przedramienia i facjaty gunów na nim. Gdyby ta nienawiść była tak silna jak to media nam próbują wmówić, lub sam Axl to robi - to przecież ten tatuaż powininien zniknąć już dawno, usuniety lub zastąpiony czymś innym.
Na pewno w sercu Axla jest miejsce na wspomnienia z tamtego okresu no i na ludzi. Pewnych rzeczy się nie zapomina, a okres ich życia za czasów świetości zespołu lub jeszcze w trudnych dla nich czasach sprzed AFD byl pewnie najwspanialszym jaki przeżyli.
 
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Boski_Krzychu w Października 31, 2006, 09:00:20 pm
A mógłby ktos wkleic jakies aktualne zdjecie tego tatuażu? Gdzieś już dawno przeczytałem, że Axl zamalował sobie buźki ale to pewnie bzdura. Axlomaniacy :D jak jest ??
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 31, 2006, 09:45:27 pm
Nie zamalował, może ciut sciemniał z czasem... ale to wszytsko zaraz jakies foto dam...
Tu mozna dojrzeć:
http://i79.photobucket.com/albums/j127/ros...seaxl/htgth.png (http://i79.photobucket.com/albums/j127/roseaxl/htgth.png)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Boski_Krzychu w Października 31, 2006, 09:46:33 pm
Ok dzięki za info :)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Października 31, 2006, 11:06:51 pm
tego symbolu Axl nigdy na pewno nie zniszczy... no bo daj allachu przyjdzie sie znów zebrać i wstyd...
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Października 31, 2006, 11:56:05 pm
Dla mnie szans na reunion praktycznie nie ma w ogóle :P i w sumie mnie to cieszy -z tego względu, że nie byłby to ten sam zespół - zbyt długo żyli z dala od siebie - po co reaktywować coś na siłę? Niech lepiej zostanie tak jak jest, fajnie jakby dali spokój z tą wieczną wojną, tylko każdy zająłby się własnym zespołem - no i muzyką.  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2006, 11:15:11 am
Dość ciekawy,myślę,że warty przeczytania i przemyślenia artykuł o rozpadzie Gn'R.
Niestety po angielsku,ale może ktos przetłumaczy w wolnej chwili,bo myślę,że naprawdę warto :)

In Depth: Why Did They Split Up?
October, 2006
The GnR Info Page

By Jan

This was originally written a few years back, so I hope you can read it with that in mind. I have rewritten parts of it but I've left most of it the way it was. The intro may leave a print of a time we've left, since it talks about a reunion and so. Maybe that isn't always what people want today, but to a much greater degree it was back then.

 

Having said that, I also want to add that I have gotten complaints from people who claim I make this up. Well, the last time I checked, I make no money on this so why cheat? But I have followed up one of the complaints from these people, and that is to add more quotes. Maybe I could add more, but I think I'm done. Maybe I will write a follow-up about the new members, though.


Lots of people wonder why Guns n' Roses split up. Axl and Slash seemed like such a tight unit, but something obviously went wrong... When the former members are interviewed, they are often asked the question whether or not 'there will be a Guns N' Roses reunion?'. The answers are always something like 'No' or 'I don't know', but they also give a small bit of hope for the old Guns n' Roses fans who would die to see and hear the original Guns n' Roses line-up again. In some way, it is impossible to talk to the guys without asking the question everybody wants to know. Some may not get it out, and some may ask it and still be quite blank on the issue. But one thing is certain - just like Winona Ryder "always" will be asked if "they are real?", people will always wonder Slash will ever stand on the same stage as Axl again. If you're here looking for a complete answer, you got to the wrong place. Slash doesn't know, neither does the others, so I can't tell either.

However, I will try my best to give you my view of why they broke up. Some of you may disagree with what I write, but it's all based on quotes, and I try to make it as objective as possible. This does include bringing the story of the leaving members, as well as the story of the "established", by which I mean whatever was remaining of the band at the time. The last task is at times hard, since especially Axl has not spoken much. Still, by using the rational assumption model, assuming that Axl is a rational actor, I will try to build up reasons for why he did what he did.

 

Before I start, I need to say that I don't want a reunion right now, I do think Izzy leaving was the start of the end for that line-up, and I also think Axl was right at not accepting Slash' material for the follow up to "Use Your Illusion". I still hope this little article stays objective though.

 

STEVEN ADLER - Drums (1985-1990)
Reason: Fired

The Guns N' Roses drummer Steven Adler was the first member to leave the band.

Adler did not want to leave the band, but he was forced to, because the other members fired him. Axl was the last one to agree that they had to fire Steven, because he didn't have to deal with him as much as the others when they were making music. The band version was that they had made an agreement with Steven, which said that if he didn't stop taking drugs, he would be out of the band. Steven claims drugs wasn't the reason he got fired: "They said the reason they threw me out of the band was because of drugs, but I thought that was the pot calling the kettle black. I was doing drugs with them. It hurt more than anything. They were my family."

Slash has claimed that they did somewhere around 70 drum takes of "Civil War" before they got it right, and that Steven slowed down the process. But, one question that shows up is, since they played "Civil War" with Steven live, could there be another reason why he got fired? It is impossible to answer this question, but there has been some speculations about Steven raping and almost killing Axl's ex-wife, Erin Everly, and that it was the real reason. This is the story according to Andy McCoy from Hanoi Rocks, but it may not be the truth. Axl has said that they didn't record the Hanoi Rocks song "Beer and a Cigarette" for "The Spaghetti Incident" because he didn't want Andy McCoy to earn money because of them covering a song he wrote. Steven also talked about McCoy in negative terms. Whether or not Andy McCoy is lying is the only question on this page that I won't try to answer.


IZZY STRADLIN - Guitar (1985-1991)
Reason: Left the band

The 2nd original member to leave Guns N' Roses, was Izzy Stradlin. Why Izzy left is hard to sum up, but I will give it a try. First, I think we have to go back to the early and mid 80s to find out Izzy's intentions with the band. Izzy played in a lot more raw rock n' roll bands back in the club years. With rawer, I mean a lot rawer than the "Appetite" sound. Izzy was a big fan of Ramones, Johnny Thunders and the NY Dolls and for those of you who know that sound, you'll know what I mean with "rawer". Everyone else - check them out! According to Tracii Guns', Izzy was the silent controller of the band back when they first started. Izzy wrote a lot of the band's material and silently dictated the band's direction, while Axl was more in the background. This stayed intact until "Appetite For Destruction" was released; Izzy had influence on the sound (he wrote around 35-40% of the album), and he was talked to about decisions. It's also clear that Izzy liked how "Appetite" sounded "back then". However, Izzy disliked the Marshall sound Slash brought with him on the "Illusions" records. He didn't like that he wasn't playing much on the album. Still, Izzy said he only spent two weeks recording his stuff on the album, and the rest spent around a year. Then it's logical to ask if he even had the right to not be satisfied when he didn't involve himself more in the project.

You may now wonder why Izzy didn't involve himself. This takes us back to 1989, when Izzy stopped drinking and doing drugs. Back then, "music was still uniting us. Slash, Steven, Duff and I were living very close to each others and we were playing a lot". Izzy thought about leaving the band in 1989, but he eventually decided to stay, even though he was clean and the others weren't, he still wanted to try to keep it going.

After the first leg of the "Use Your Illusion" tour, Axl offered Izzy a contract: "Axl wanted to make me sign a contract which meant that I was less involved and less paid. I couldn't believe it. This contract was coming from someone I grew up with for fuck's sake. We always considered GnR as a best friend band, and now Axl was telling me: 'now we are doing business.' Why should I carry on? Where was the fun? That was the last drop." Some people may dislike the fact that Axl made that contract, and blame him solely for Izzy leaving. But it's still true that Izzy didn't involve himself. Did he deserve the same amount money as everyone else? The others had to make him work on his own songs, and according to Axl, that wasn't the easiest thing to do. A question many fail to ask is what Slash and Duff thought about this. Were they really negative about giving Izzy this contract, or is it just a coincidence that they have never really spoken about this?

It is clear that Izzy was tired of the direction the band took. He wanted to play different music than what ended up on "Use Your Illusions" and he disliked Dizzy and what he brought with him: "Dizzy plays great, that's not the problem, but that's not rock n' roll..."; Izzy was tired of not having anything to say in the band anymore: "In the early days I had some sort of balancing factor in the band, and we'd discuss things. But towards the end, I was less and less spoken to about decisions. I never really knew what was happening. I just felt like my opinions were no longer considered valid". Izzy was tired of the fact that Axl didn't want to go on stage on time: "The one thing I wanted to see was the gigs running on time. And whoever was responsible for being late should have been prepared to pay the late charges to the union guys. It's ugly that it comes down to money, but we fucked away hundreds of thousands of dollars over these late gigs. I didn't think it was fair for the band to keep turning up late. People have got jobs to go back to in the morning, they have families and kids, they've got to get babysitters, and I just figured, 'Shit', these people are shelling out money for tickets, and we should be on time. If the monitors are fucked, too fucking bad. We should just roll with it and try to get them working".

Izzy was tired of the band, because he wasn't sure if the crowd could hear his guitar parts when they played live. He couldn't hear his guitar parts on the "Use Your Illusion" records either: "On the last record I wasn't around for the mixes, and when they finished them you really don't hear my guitar at all. It was just a big Les Paul through a Marshall sound on most of the songs. Live, it got to the point where I didn't even know if the audience could hear my guitar."

For Izzy, quitting drugs and drinking probably made the biggest effect on him: "Once I quit drugs, I couldn't help looking around and asking myself, 'Is this all there is?' I was just tired of it; I needed to get out. I wasn't happy anymore - so I told myself, all right let's do something different!" And he did.

Slash commented Izzy leaving with these words: "He didn't want to do the amount of work that Guns N' Roses has to do to keep it together. He didn't want to do videos or spend all those hours in the studio, and slowly but surely he started to drop out. I love the guy dearly, so I don't want to belittle his character by saying anything about him. But he just got sick and tired of dealing with everything."


GILBY CLARKE - Guitar (1991-1993)
Reason: Finished his contract with the band.

As replacements for Steven and Izzy, Matt Sorum and Gilby Clarke were brought in. Dizzy Reed, who already has been mentioned, was also brought in to play keyboards. Nothing indicates that Duff, Slash or Axl had any problems with neither Matt, Dizzy nor Gilby. However, the problems started when the band had released "The Spaghetti Incident". After a break, Slash, Gilby and Matt started working together on material for the next album. As Axl rejected the material, the three of them formed their own project called Slash's Snakepit, based on "stuff that we have put together for the next GN'R record". This indicated there was a split in the GnR camp: "Duff and Axl [had] an idea what the album should be, and the rest of us have another idea," Gilby said. Gilby, who thought he would be going back to GnR, later found out they had already replaced him. "I didn't quit and I wasn't fired, I just came back from my tour and found that they made a record without me". Axl felt that he needed someone else who could write better than Gilby, and the choice fell on Paul Tobias.


SLASH - Guitar (1985-1995)
Reason: Left the band

In 1994, after Gilby was fired from the band, Slash wanted to make the band gear up again, and he got the others into making a cover of the Rolling Stones song "Sympathy For The Devil" for the "Interview With The Vampire" movie: "It was my vehicle to help get the band into one room". Hoping for success does however not guarantee it, as Slash realised when he couldn't get the band in one room at the same time: "Who shows up? It's Duff and Matt and me who do the whole track, then Axl did the other bit by himself a week later. That wasn't my idea of something that we should've released". After the release, Slash also found out Paul Tobias was on the song, which he disliked: "There's this "answer" guitar going on during my guitar solo! It's Paul Huge! I will probably never forgive Axl for that. But we talked about it. We made a deal that if Paul ever plays on anything, then I should at least be told first, because it really took me off guard. I wasn't there when he did it. Axl likes the song. I haven't listened to it since it was mixed. It's not like it was lousy guitar playing or anything; I think it's how it went down. If people like it, then fine. I haven't gone to see the movie again because I don't think I could bear it."

Again, Slash tried to make things happen, and he came in with some songs he wrote, but Axl refused to use those. "I built a studio in my house and started writing songs". He originally wanted the songs to be on a new Guns N' Roses record: "No one seemed to be interested in the material. Axl said, 'That's not the kind of music I want to do.' I said, 'OK,' and took it all back. We've had that happen too many times in Guns, when certain songs just didn't make it, and they would have been killer. I didn't want to lose any more material." The songs later turned out on Slash's Snakepit's debut "It's Five O' Clock Somewhere". Matt has later said that Axl hated Snakepit's first album.

The loss of Izzy must've bothered Axl for a long time after he left, and especially at this time, I believe it was something Axl thought about a lot. The songs Slash had written were not good enough, and there wasn't really anyone to contribute with music like Izzy had done. Paul Tobias didn't get along with Slash, and Duff didn't like the fact that Axl had just brought him in. After a year with nothing happening, Slash left the band. This was in 1995 (though he wasn't formally out before the next year).


MATT SORUM - Drums (1990-1996)
Reason: Fired

The next member to leave GnR, was Matt. Matt disagreed with Axl on several things, and according to Axl, Matt forced him to fire him. Matt said he had introduced Axl to Robin Finck, and he said to Axl that Robin would be great alongside Slash, to which Axl (according to Matt) responded "No, he would be a great replacement for Slash". Matt's relationship with Slash seems to have been a strong one, since Slash was the person who brought Matt into GnR. Obviously, Matt didn't like that Axl counted Slash out.

Matt didn't like Paul Tobias either: "Paul [Tobias] walked into the studio and made a bad comment about Slash. I said, 'You don't say that when I'm in the room.' Then Axl laid in, I argued with him and it was over. Huge followed me out into the parking lot and said, 'Come back.' I said, 'I can't come back, he's fired me. Do you feel good about breaking up one of the greatest bands that ever lived?'"

It seems like the tension between Matt and Paul had gotten so bad at this point, that one of them had to leave. They did not get along, and as Axl had to choose, the choice fell on Matt, probably because Axl considered Tobias to be a more important member of the band.


DUFF McKAGAN - Bass (1985-1997)
Reason: Left the band

With Matt fired, 50% of the Use Your Illusion line-up was gone. Duff was the next to leave. Duff had stayed loyal to Axl and he was on Axl's side when Slash, Gilby and Matt wrote the Snakepit album as GnR. Duff had different visions for GnR than they had, but he also had an "enjoyment"-factor he needed to satisfy.

"They wanted to keep me in the band, they were depending on me," Duff recalls. Duff was promised large sums of money, but he decided to leave the band: "I was offered a lot of money to stay in Guns N' Roses, and I was very honored by that. I thought, 'Wait a minute. I have a house, I've got a car. More than that, I never did this for the money in the first place, so why would I start now?'. "I went to dinner with Axl and his manager. I said 'Axl, we had very fun together, but it's your own band now. I'm not interested in you as a dictator. Enough is enough. This band is a dictatorship and I don’t see myself playing in those conditions. I didn't come here to talk about the money advanced for next record. You can have it. Find someone else.'" "He brought a guy and said 'He is our new guitar player.' I said 'What a fuck?' That's not right. That's same thing I bring a guy and say 'He is a new member.' There was no democracy." Duff also thought the band wasn't Guns n' Roses anymore: "I didn't want to stay there, cause that's not Gn'R any more. There were only three guys left. What they want us to do? Me and Axl release the album as Gn'R?" After Duff left, Axl hired Tommy Stinson to replace Duff. Duff concluded: "I hope Axl won’t feel like I let him down. I was just honest".

Two weeks after Duff left - in the summer of 1997 - he finally became a father as his daughter Grace was born. This also was important to his decision to leave the band.


Final Words

Lots of people blame Axl for the break up of the old band, and to say that he had no part in this would be naive. It's the same as blaming only the other part for a failed marriage. The year you split up, maybe you do, but over time you learn. At the end of the day, the reason Axl did what he did seems to have been musical differences. Others could say it was personal, but does that make sense? Did he hate Matt? Did he hate friends he had for years? If you ask me, the answer is that it's unlikely. And thus I feel it's hard to see him having any other reason than music.

Slash is among those who has always blamed Axl for what happened. Axl on the other hand blamed Slash: "Slash told me, 'I don't want to work that hard'". This seems unfair and oversimplified by Axl: Slash did indeed work hard enough to get two Snakepit albums out, and he toured with both Snakepit and Slash's Blues Ball. On top of that, Slash guested nearly every musician recording music over the years. Slash was also the one who pushed to get the band back in studio and one who took initiative. Still, what he did did not at all satisfy Axl, and then the options were to comprise or change. We all know they did not (and could not) compromise.

Since Axl has gotten relatively few words during this essay, I feel it's OK to let him close it with some of the premise of the essay: "The reality is, go buy those guys' solo records. There are neat ideas and parts there, but they wouldn't have worked for a Guns N' Roses records".  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Listopada 03, 2006, 11:39:35 am
rzeczywiscie ciekawy artykul, zastanawia mnie skad autor wzial te cytaty... np Izziego i Duffa... nigdy nie slyszalem zeby tyle gadali na ten temat
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2006, 11:49:21 am
Z tego,co zrozumiałem to z wywiadów,aczkolwiek też niektórych fragmentów nie słyszałem,nie czytałem. Artykuł rzuca trochę inne światło na to,co stało się z oryginalnym składem Gn'R,a także z Mattem i Gilbym. Wydaje mi się,że jest dość dobrze napisany i udokumentowany,a autor raczej jest bezstronny.

 
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Solid Shake w Listopada 03, 2006, 04:02:26 pm
to prawda co tu pisze?
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2006, 04:05:30 pm
Jest udokumentowane raczej.Wprawdzie gość nie dał przypisów,ale...  :ph34r: A co znalazłeś coś nowego ?   :ph34r:  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Solid Shake w Listopada 03, 2006, 04:09:54 pm
nie wiem czy nowego bo historie gn'r znam slabo ale zaciekawilo mnie to zdanie :

Izzy:"Axl wanted to make me sign a contract which meant that I was less involved and less paid. I couldn't believe it. This contract was coming from someone I grew up with for fuck's sake. We always considered GnR as a best friend band, and now Axl was telling me: 'now we are doing business.' Why should I carry on? Where was the fun? That was the last drop."
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2006, 04:15:55 pm
No to rzeczywiście jest ciekawe,zwłaszcza,że Izzy sporo nagrał na UYI. Z tego,co kojarze sam Izzy wspomina potem,że reszta zespołu nie protestowała,czy nie wiedziała. :ph34r:  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Listopada 03, 2006, 04:40:49 pm
To jest najgorsze w przyjaźni, kiedy kasa zaczyna odgrywać rolę.

Sorry za moją odkrywczość, ale tak mnie jakoś listopadowo naszło.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Listopada 03, 2006, 04:41:13 pm
może tłumaczonko??
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 08, 2006, 02:38:18 pm
własnie! tłumaczonko by sie zdało.
a tak poza tym, to ja wierzę, że Gunsi staną jeszcze razem nascenie i zagrają taki koncerrt, że wszyscy odlecimy w kosmos.
duff, axl, slash, izzy no i steven!!!
mówię wam, że w nic tak nie wierzę jak w to!!!
 B)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 08, 2006, 02:44:04 pm
a jakie jest żródło tej wypowiedzi...??
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 14, 2006, 01:25:47 pm
Wywiady.Nie wiem,co jest źródłem tego konkretnego. Tłumaczonko? Nie jestem taki zdolny :) Może jakiś ochotnik?  :ph34r:
A tu macie wywiad z człowiekiem,który opuścił Gn'R ponad 15 lat temu,dokładnie 7 listopada 1991

Wywiad był przeprowadzony 5 lat temu,ale może nie wszyscy widzieli :
http://chinesedemocracy.com/viewtopic.php?t=20720 (http://chinesedemocracy.com/viewtopic.php?t=20720)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lania w Listopada 14, 2006, 07:39:17 pm
to macie tłumaczenie do tamtego artykułu o przyczynach rozpadu. z lekkim poślizgiem ale dopiero dziś to zauważyłam :)

Tekst ten został napisany kilka lat temu więc czytając należy o tym pamiętać. Część trochę poprawiłem, ale większość jest tak jak w oryginale. Muszę dodać, że otrzymałem skargi od ludzi, którzy twierdzą, że to wymyśliłem. Kiedy ostatnio sprawdzałem stan konta nic na tym nie zarobiłem więc po co oszukiwac?

Wielu ludzi zastanawia się dlaczego Guns n' Roses się rozstali. Axl i Slash wydawali się być tak mocno ze sobą związani, ale coś wyraźnie musiało pójśc nie tak. W czasie wywiadów z byłymi członkami grupy często zadaje się im pytanie „czy będzie reunion?” odpowiedzi wyglądają zawsze „ Nie” albo „nie wiem”, ale zawsze zostawiają maleńką iskierkę nadziei dla fanów GNR, którzy po prostu oddaliby wszystko, żeby zobaczyć i usłyszev GNR w oryginalnym składzie. W pewien sposób niemożliwością jest przeprowadzać wywiad z chłopakami i nie zadać tego pytania na które każdy chciałby znać odpowiedź. Ale jedno jest pewne – tak jak Winona Ryder zawsze będzie pytana „czy one są prawdziwe?”, ludzie zawsze będą się zastanawiać czy Slash kiedykolwiek stanie na tej samej scenie co Axl. Jeśli przyszedłeś tutaj po gotową odpowiedź to nie licz na to. Slash nie wie, reszta chłopaków też nie wie, więc i ja nie mogę powiedzieć.
Jednakże postaram się przedstawić mój punkt widzenia dotyczący tego dlaczego się rozstali. Niektórzy z was mogą się nie zgodzić z tym co napisałem, ale wszystko to oparte jest na cytatach i starałem się być jak najbardziej obiektywny. To dotyczy zarówno sprawy odejścia członków zespołu jak i tego co z niego pozostało. To drugie jest dość trudne, zwłaszcza, że Axl nie mówi za wiele. Ale zakładając, że Axl jest racjonalnym aktorem, postaram się dojsć do tego dlaczego zrobił to co zrobił.
Zanim zacznę, chciałbym zaznaczyć, że teraz nie chcę reunionu. Uważam, że moment opuszczenia zespołu przez Izziego był tak naprawdę początkiem końca i że Axl miał rację nie akceptując materiału Slasha na kontynuację Use you illusion.. Mam nadzieje, że ten artykuł będzie tak obiektywny jak tylko jest to możliwe.

STEVEN ADLER - Perkusja (1985-1990)
Przyczyna: Zwolniony
Perkusista  Guns N' Roses Steven Adler był pierwszym członkiem który pożegnał się z zespołem.
Adler nie chciał opuścić zespołu, ale został do tego zmuszony poprzez pozostałych członków ponieważ go zwolnili. Axl jako ostatnio zgodził się na zwolnienie Stevena, ponieważ on nie musiał mieć z nim do czynienia tak często jak pozostali członkowie podczas nagrywania muzyki. Wersja zespołu jest taka, że ugadali się ze Stevenem, że jeśli nie przestanie ćpać to wyleci z zespołu. On twierdzi, że to wcale nie narkotyki były powodem dla którego wyleciał. „Oni twierdzą, że powodem były narkotyki – przyganiał kocioł garnkowi. Ćpaliśmy razem. To zabolało najmocniej. Byli dla mnie rodziną”
Slash twierdzi, że musieli nagrywać partie perkusji około 70 razy zanim udało się zagrać “Civil War” i że to Steven opóźniał ten proces. Ale jednak pojawia się pytanie, że skoro byli  w stanie grac Civil War ze Stevenem na koncertach to może jednak był inny powód dla którego został wyrzucony? Nie da się odpowiedzieć na to pytanie, ale pojawiły się spekulacje jakoby Steven próbował zgwłacić i prawie zabić byłą żonę Axla – Erin Everly i że to był prawdziwy powód. Tak twierdzi Andy McCoy z Hanoi Rocks, ale niekoniecznie jest to zgodne z prawdą. Axl twierdzi, że nie nagrali piosenki Hanoi Rocks “Beer and Cigarette” na "The Spaghetti Incident” ponieważ, nie chciał, żeby Andy McCoy zarobił kasę na tym, że oni coverują jego piosenkę. Steven także wypowiedział się o McCoyu w negatywach. Czy McCoy kłamie pozostaje pytaniem na które nie znam odpowiedzi.

IZZY STRADLIN - gitara (1985-1991)
Przyczyna: opuścił zespół
Drugim członkiem oryginalnego składu GNR który opuścił zespół był Izzy Stradlin. Dlaczego tak się stało ciężko wytłumaczyć, ale postaram się spróbować. Po pierwsze musimy się cofnąć do wczesnych lat 80 żeby dowiedzieć się o jego  intencjach co do zespołu. Izzy grał w o wiele bardziej „surowych” kapelach. Mówiąc „surowe” mam na myśli coś bardziej surowego niż dźwięk na „Appetite”. Izzy był wielkim fanem Ramones, Johnny Thunders i the NY Dolls i ci z was którzy znają te dźwięki wiedzą co mam myśli mówiąc „bardziej surowe”. Pozostali – sprawdźcie te zespoły. Według Tracii Guns’, Izzy był takim cichym kontrolerem zespołu kiedy wszystko się zaczęło. To on napisał wiele piosenek i cicho dyrygował zespołem, kiedy Axl był trochę w cieniu. Tak było do czasu wydania "Appetite For Destruction"; Izzy miał wpływ na dźwięk ( stworzył około 35-40 % płyty), i podejmował decyzje. Wiadomo też, że podobał mu się dźwięk na Appetite. Jednakże Izziemu nie podobał się dźwięk Marshall który wniósł Slash na płytach Illusions. Nie podobało mu się to ,że nie grał za wiele na płycie. Izzy stwierdził, że spędził 2 tygodnie nagrywając swoje partię na płytę, a reszta spędziła około roku. Logiczne wydaje się więc zapytać, czy ma on prawo być niezadowolony skoro nie poświęcił się bardziej dla tego projektu.
Możecie się teraz zastanawiać dlaczego Izzy nie poświęcił się wtedy. Cofamy się więc do roku 1989 kiedy to Izzy przestał pić i ćpać. Wtedy “muzyka wciąż nas jednoczyła. Slash, Steven, Duff i ja byliśmy bardzo blisko ze sobą i dużo graliśmy. Izzy myślał o opuszczeniu zespołu w 1989 roku, ale ostatecznie postanowił zostać, pomimo tego ,że był „czysty” podczas gdy inni wciąż ćpali, wciąż chciał to jakoś utrzymać.
Axl zaoferował Izziemu kontrakt: “ Axl chciał, żebym podpisał kontrakt który oznaczał, że będę mniej się udzielał i mniej zarabiał. Nie mogłem w to uwierzyc. Ten kontrakt wychodził od osoby z którą przecież dorastałem. Zawsze uważaliśmy GNR za zespół najlepszych przyjaciół a teraz Axl mówi mi “teraz robimy business” Dlaczego miałem to kontynuować? Gdzie się podziała zabawa? Miara się przebrała.
Niektórzy mają do Axla pretensje o ten kontrakt i że to przyczyniło się do odejścia Izziego. Ale jednak to prawda, że Izzy nie poświęcał się całkowicie. Czy zasługiwał na taką samą kwotę pieniędzy jak reszta? Inni musieli zmuszać go do pracy nad piosenkami a według Axla to nie było łatwe. Wielu nie odważyło się zadać pytania co myśleli o tym Slash i Duff. Czy byli temu przeciwni czy to po prostu przypadek, że nigdy się na ten temat nie wypowiedzieli?
Prawdą jest, że Izziemu nie odpowiadał kierunek w którym podążał zespół. Chciał grac inną muzykę, która zakończyła się wraz z "Use Your Illusions", nie lubił Dizziego i tego co on sobą wniósł: „Dizzy gra świetnie, to nie problem, ale to nie jest rock n’ roll...” Izzy miał dość tego, że nie ma już w zespole wiele do powiedzenia. „ Na początku o wszystkim rozmawialiśmy, ale pod koniec coraz rzadziej pytano się mnie o zdanie. Tak naprawdę nigdy nie wiedziałem co się dzieje. Czułem, że moje zdanie już się dla nich nie liczy” Izzy miał dość tego, że Axl nie wychodził na scenę punktualnie. „ Jedyne czego chciałem to koncertów odbywających się zgodnie z planem. I ktokolwiek był odpowiedzialny za te opóźnienia powinien być przygotowany na to ,żeby za nie zapłacić. To straszne, że sprowadza się to do pieniędzy ale przez to traciliśmy setki tysięcy dolarów. Nie uważam też żeby to było fair w stosunku do innych. Ludzie mają prace do których muszą wrócić nad ranem, mają rodziny, dzieci, muszą załatwiać opiekunki i po prostu pomyślałem “cholera, ci ludzie wydają kasę na bilety więc powinniśmy grać o czasie. Jeśli monitory źle działają no to trudno.
Izzy miałć zespołu ponieważ nie był pewien czy tłum słyszy jego wstawki gitarowe podczas koncertów. On nie słyszał ich na Use you illusion. ‘Na ostatniej płycie nie brałem udziału w mixach i kiedy skończyli naprawdę nie było słychać moich partii. Jedyne co było słychać to Les Paul i Marshall na większości piosenek. Skończyło się na tym, że na koncertach nie wiedziałem, że publiczność mnie słyszy.
Dla Izziego, zerwanie z narkotykami i piciem miało bardzo duży wpływ. „ Kiedy rzuciłem narkotyki wciąż zastanawiałem się “ czy to już wszystko?” byłem już tym bardzo zmęczony, musiałem uciec, nie byłem już szczęśliwy- więc powiedziałem sobie, w porządku, zajmę się czymś innym.” I tak zrobił.
Slash skomentował odejście Izziego tymi oto słowami”: Nie chciał pracować tyle ile było trzeba. Nie chciał nagrywać teledysków i spędzać tyle godzin w studio i powoli zaczął się oddalać. Kocham tego gościa więc nie chcę mówić o nim nic złego. Ale po prostu miał już dość tego wszystkiego”

GILBY CLARKE - gitara (1991-1993)
Przyczyna: skończy się kontrakt z zespołem
Jako zastępstwo dla Stevena i Izziego ppjawili się Matt Sorum i Gilby Clarke. Pojawił się  także wcześniej wspomniany Dizzy Reed . Nic nie wskazuje na to, że Duff, Slash albo Axl mieli jakiekolwiek problemy z Mattem Dizzim albo Gilbym. Jednakże problem pojawił się kiedy zespół wydał "The Spaghetti Incident". Po przerwie, Slash , Gilby i Matt rozpoczęli prace nad materiałem na kolejny album. Jako, że Axl odrzucił ten materiał, ta trójka założyła swój własny projekt Slash's Snakepit, oparty na tym właśnie materiale. To wskazywało na to, że GNR się rozpada: Duff i Axl mieli swój pomysł na to jak  album powinien wyglądać a reszta miała inny pomysł, twierdzi Gilby. Gilby, który myślał, że powróci do GNR dowiedział się później że został już zastąpiony. „Nie odszedłem i nie zostałem zwolniony, po prostu wróciłem z trasy i dowiedziałem się, że nagrali płytę beze mnie. Axl uważał, że potrzebuje kogoś lepszego od Gilbiego i wybór padł na Paula Tobiasa.

SLASH - gitara (1985-1995)
Przyczyna: opuścił zespół
W 1994 roku, po tym jak Gilby wyleciał z zespołu, Slash próbował wskrzesić zespół i udało mu się doprowadzić to powstania coveru piosenki Rolling Stones "Sympathy For The Devil" do filmu "Interview With The Vampire". ‘W ten sposób próbowałem zebrać zespół.’ Jednakże nadzieja na sukces wcale go nie gwarantuje z czego zdał sobie sprawę także Slash kiedy to nie potrafił zebrać całego zespołu w jednym pokoju w tym samym czasie.
„ Kto się pojawia? To Duff, Matt i ja przygotowaliśmy całą ścieżkę, a tydzień później Axl zrobił swoją część. Po wydaniu płyty, Slash dowiedział się, że Paul Tobias także grał piosenkę co mu się nie spodobało. „Inna gitara w czasie mojego solo! To Paul Huge! Prawdopodobnie nigdy tego Axlowi nie wybaczę. Ale rozmawialiśmy o tym. Ustaliliśmy ,że jeśli Paul kiedykolwiek zagra coś to przynajmniej zostanę o tym wcześniej powiadomiony. Nie było mnie przy tym kiedy to zrobił. Axl lubi ta piosenkę. Ja nie słuchałem jej od kiedy została zmiksowana. Nie chodzi o to ,że została źle zagrana. Jeśli podoba się ludziom to ok.”
Jak zwykle Slash próbował wszystko naprawić i przyszedł z kilkoma piosenkami które napisał ,ale Axl je odrzucił.
„Zbudowałem w domu studio i zacząłem pisać piosenki”. Początkowo chciał, żeby znalazły się one na nowej płycie GNR: „ Nikt nie wydawał się być zainteresowany tym materiałem. Axl powiedział ‘To nie jest rodzaj muzyki która ja chcę grac’ . Ja powiedziałem ‘Ok.’ „Zbyt wiele razy zdarzało nam się odrzucać piosenki które mogłyby być prawdziwymi hitami. Nie chciałem stracić więcej materiału”. Piosenki pojawiły się później na debiutanckiej płycie
Slash's Snakepit “It's Five O' Clock Somewhere". Matt przyznał później, że Axlowi nie podobał się pierwszy album Snakepit.
Utrata Izziego męczyła Axla przez dłuższy czas, a zwłaszcza wtedy, wydaje mi się, że to było coś o czym bardzo dużo myślał. Piosenki które napisał Slash nie były wystarczająco dobre, nie było nikogo na miarę Izziego. Paul Tobias nie dogadywał się ze Slashem a Duff wkurzył się o to ,że Axl tak po prostu przyjął go do zespołu. Po roku w czasie którego nie zaszły żadne zmiany Slash opuścił zespół. To było w roku 1995(chociaż oficjalnie dopiero od następnego roku)
 
MATT SORUM - perkusja (1990-1996)
 Przyczyna: Zwolniony
Następnym członkiem, który opuścił zespół był Matt. Matt nie zgodził się z Axlem co do kilku spraw i według Axla zmusił go w ten sposób aby ten go zwolnił. Matt przyznał, że przedstawił Axlowi Robina Fincka, i powiedział że będzie świetny ze Slashem na co Axl (według Matta) odpowiedział „ Nie, on będzie świetnym zastępstwem za Slasha”. Matt był dość mocno związany ze Slashem jako, że to właśnie on przyprowadził go do zespołu. Oczywiście nie podobało mu się, że Axl skreślił Slasha.
Nie lubił także Paula Tobiasa: „ Paul wszedł do studio i wygłosił nieprzyjemną uwagę odnośnie Slasha. Powiedziałem ‘Nie mów tak kiedy ja jestem w pokoju’ Wtedy Axl się dołączył, pokłóciłem się i na tym koniec. Huge poszedł za mną na parking i powiedział „Wróć’. Ja powiedziałem „ Nie mogę wrócić, zwolnił mnie. Dobrze się czujesz z myślą, że rozpadł się jeden z najlepszych zespołów jakie kiedykolwiek istniały?”
Wydaje się, że napięcie pomiędzy Mattem i Paulem doszło już do takiego stopnia, że któryś z nich musiał odejść. Nie dogadywali się a jako, że Axl musiał wybrać, wybór padł na Matta, prawdopodobnie dlatego, że uważał iż Tobias jest bardziej wartościowym członkiem zespołu.

DUFF McKAGAN - Bass (1985-1997)
Przyczyna: opuścił zespół
Jako, że Matt został zwolniony, odpadło 50 % zespołu z Use Your Illusion. Duff odszedł następny. Pozostał lojalny wobec Axla i był po jego stronie kiedy Slash, Gilby i Matt napisali album Snakepit jako GnR. Duff miał inne wizje GnR niż oni, ale także potrzebował zaspokoić pewien inny czynnik „przyjemności”
Duff wspomina: “ Chcieli zatrzymać mnie w zespole, byli ode mnie zależni.” Obiecano mu dużą sumę pieniędzy, ale on postanowił opuścić zespół: “Zaproponowano mi mnóstwo pieniędzy jeśli zostanę w GNR i czułem się zaszczycony. Pomyślałem „ Czekaj chwilę, mam dom, mam samochód. Nawet więcej, nigdy nie robiłem tego przede wszystkim dla pieniędzy więc dlaczego teraz miałbym zacząć?’. Poszedłem na obiad z Axlem i jego menagerem. Powiedziałem ‘Axl, świetnie się bawiliśmy razem, ale teraz to już twój własny zespół. Nie interesujesz mnie Ty jako dyktator. Dość. Ten zespół oparty jest na dyktaturze i nie widzę siebie grającego w tych warunkach. Nie przyszedłem tutaj dyskutować o pieniądzach za następną płytę. Możesz je sobie zatrzymac. Znajdź kogoś innego.’ „Przyprowadził gościa i powiedział ‘To jest nasz nowy gitarzysta’. Ja na to ‘Co do cholery? To nie w porządku. To tak jakbym ja kogoś przyprowadził i powiedział ‘ To nowy członek zespołu.’ Tam nie było demokracji. Duff stwierdził też, że to już nie są GnR. Zostało już tylko trzech kolesi. Czego od nas chcą? Że ja i Axl wydamy płytę jako GnR? Po tym jak odszedł Duff, Axl zatrudnił Tommiego Stinsona. Duff zakończył słowami: “Mam nadzieje, że Axl nie poczuję się że go zawiodłem. Po prostu byłem szczery.
Dwa tygodnie po tym jak Duff odszedł – w lato 1997 roku- wreszcie został ojcem, urodziła mu się córeczka Grace. To także przyczyniło się do jego decyzji o odejściu.
 

Kilka słów na koniec
Mnóstwo ludzi obwinia Axla za rozpad zespołu i naiwnością byłoby twierdzić, że w żaden sposób się do tego nie przyczynił. To tak jak winić tylko jedną stronę za rozpad małżeństwa. W roku rozstania może winisz z czasem człowiek się uczy. Na koniec wydaje się, że przyczyna dla której Axl zrobił to co zrobił tkwiła w różnicach dotyczących muzyki. Inni twierdzą, że to nieporozumienia osobiste, ale czy to ma sens? Czy nienawidził Mata? Czy nienawidził swoich wieloletnich  przyjaciół? Jeśli zapytacie mnie, odpowiem, że to mało prawdopodobne. I ciężko wymyślić jakiś inny powód poza muzyką.
Slash pozostaje wśród tych którzy zawsze obwiniają Axla za to co się stało. Axl obwinia Slasha: “Slash powiedział mi: ‘Nie chcę pracowac tak ciężko’. To wydaje się niesprawiedliwe i uproszczone przez Axla: Slash pracował na tyle ciężko, że dał radę wydać dwa albumy Snakepit i odbył tourne zarówno ze Snakepit jak i Slash's Blues Ball.
W dodatku, Slash występował prawie w każdym muzycznym nagraniu przez lata. To także on był tym, który naciskał zespól do zebrania się w studio i tym który wykazywał inicjatywę. Wciąż jednak nie był w stanie usatysfakcjonować  tym Axla, i wtedy zostały już tylko dwie opcje – pójść na kompromis albo zmiana. Wszyscy wiemy, że nie poszedł ( i nie mógł pójść) na kompromis

Jako, że Axl nie wypowiedział za wiele słów w tym eseju, wydaje mi się w porządku żeby zakończyć całą tą opowieść jego słowami. „Prawda jest taka: idź i kup ich solowe płyty. Są tam fajne pomysły i partie, ale nie nadają się na kawałki GNR”
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 14, 2006, 07:53:42 pm
Dziękuję za przetłumaczenie.Teraz rozumiem więcej i lepiej :)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Listopada 14, 2006, 08:33:49 pm
„Prawda jest taka: idź i kup ich solowe płyty. Są tam fajne pomysły i partie, ale nie nadają się na kawałki GNR”


Gówno prawda ! pare by sie znalazlo !!!
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: matin82 w Listopada 14, 2006, 08:54:40 pm
wielkie dzięki za tlumaczenie
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Listopada 15, 2006, 08:49:57 am
Powracając jeszcze do materiału o  Izzym, właśnie to mnie najbardziej wnerwia w UYI, że jego gitara jest bardzo mało zauważalna, trzeba się naprawdę mocno wsłuchać żeby ją usłyszeć. No ale to nie jego wina.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 15, 2006, 12:24:43 pm
Cytuj
„Prawda jest taka: idź i kup ich solowe płyty. Są tam fajne pomysły i partie, ale nie nadają się na kawałki GNR”


Gówno prawda ! pare by sie znalazlo !!!
To jest opinia Axla.Można się z nią zgadzać,albo nie,ale myślę,że nawet jeśli się nie zgadzasz to język,jakiego użyłeś jest nie na miejscu.
Każdy ma prawo do swojej opinii,ale przedstawionej kulturalnie :ph34r:
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Listopada 15, 2006, 11:44:11 pm
Gdyby Axl (przede wszystkim) i reszta popracowali nad materiałem Slasha, była by to płyta HIT!!! Można jej na pewno zarzucić pewną surowość, czy małą przebojowość, ale gdyby doszły jakies partie fortepianowe, linie wokalne Axla (choć Dover'owi nie mam nic do zarzucenia) i jego muzyczne wyczucie, to losy tego zespołu potoczyły by sie inaczej. Niestety kierownik jest za mało kompromisowy - no i ma co ma. Z innymi ludźmi nie może nagrać płyty przez 13 lat. Nie twierdzę, że to tylko ich wina, ale nie wszystko można zrzucić na karb Axlowego dążenia do perfekcji. Coś w tym musi być.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 16, 2006, 08:19:03 am
Prawda leży pewnie pośrodku. Jak to mówił Izzy on,Slash i Duff nagraliby płytę w kilka miesięcy,a np. dla Axla same UYI było wydane zbyt wcześnie ...
Kompromis musi być po obu stronach,a jeśli wizja zespołu jest zupełnie różna to kompromisu nie ma,bo być nie może.
Każdy gra to,co lubi i jak lubi...

Przyjrzeliście się ile płyt solowych nagrali byli Gunnersi?
Żal,że nie mogli tego nagrać razem,ale każdy z nich odcisnął swoje piętno na tym,co nagrał.
A na Axla wciąż czekamy. To,że w zespole byłby nadal Duff,Matt,Izzy,czy Slash wcale nie gwarantuje,że mielibyśmy teraz nową płytę,czy płyty.
Posłuchajcie solowych,naprawdę warto.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 17, 2006, 08:40:47 pm
Cytuj
Powracając jeszcze do materiału o  Izzym, właśnie to mnie najbardziej wnerwia w UYI, że jego gitara jest bardzo mało zauważalna, trzeba się naprawdę mocno wsłuchać żeby ją usłyszeć. No ale to nie jego wina.
Ale wystarczy tylko włozyć dobre słuchawki na uszy i wtedy uslyszysz takie partie, że głowa ci odpadnie!
posluchaj sobie co robi izzy w estranged albo... zresztą w kazdym kawałku.
w książce M.W. "Najbardziej Niebezpieczny Zespół na Świecie" Slash powiedział, że Izzy go inspiruje.
to o czymś swiadczy  B)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Boski_Krzychu w Listopada 17, 2006, 08:43:47 pm
Cytuj
Ale wystarczy tylko włozyć dobre słuchawki na uszy i wtedy uslyszysz takie partie, że głowa ci odpadnie!
posluchaj sobie co robi izzy w estranged albo... zresztą w kazdym kawałku.
Albo po prostu słuchać tylko lewego kanału.. sam kiedyś słuchalem tak płyt Gunsów :)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 17, 2006, 10:39:32 pm
Jeden z najsłynniejszych fotografów w branży...również GnR odpowiedział na pytanie na swojej stronie (http://rosshalfin.co.uk/ross/ross-faqs04.html) :

Cytuj
We now that you have a strong relation whit some of the members of Guns N´Roses, how you see the comeback of Axl Rose and company? And do you think threes any chance to see a future reunion of Slash or Duff in Guns N´Roses?

Of course Guns'n'Roses will reform. They're all greedy and there's too much money at stake.


--------------------------------------------------------------------------------------------------------
w związku z zamknieciem tematu o ChD prosze o wklejenie tam... jeśli szefostwo uzna to za wartościowe :

Jeden z najsłynniejszych fotografów w branży...również GnR odpowiedział na pytanie na swojej stronie (http://rosshalfin.co.uk/ross/ross-faqs04.html) :


Cytuj
Do you like to work in the project of Chinese Democracy?

Chinese Democracy is one of the greatest albums I have ever heard. It makes Appetite look like a demo.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Listopada 18, 2006, 09:31:24 am
Cytuj
Cytuj
Ale wystarczy tylko włozyć dobre słuchawki na uszy i wtedy uslyszysz takie partie, że głowa ci odpadnie!
posluchaj sobie co robi izzy w estranged albo... zresztą w kazdym kawałku.
Albo po prostu słuchać tylko lewego kanału.. sam kiedyś słuchalem tak płyt Gunsów :)
Myślicie że tak nie robiłem. W odtwarzaczu mp3 często słucham gunsów, ale żaden odtwarzacz i żadne słuchawki nie zastąpią wieży, na której też nie tak dawno słuchałem tylko lewego kanału. Ale i tak stwierdzam, że zbyt słabo słyszalny jest Izzy!  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Listopada 18, 2006, 03:48:51 pm
Ja zawsze robiłem odwrotnie. Slasha zawsze wolałem podkłady wyłowić.
Średnio mi pasuje brzmienie Izza, jako takie, ale ze Slashem się nieźle uzupełnia. Wolę "soczyste" brzmienia.
Fakt faktem, Izzego tez mi się zdażało tropic.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 19, 2006, 12:34:07 pm
wiadomo, ze slash jest lepszy technicznie i ogólnie wymiata, ale Izzy ma surowe brzmienie. jak go slucham, to odjeżdżam.  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: nightrain w Listopada 30, 2006, 12:21:47 am
moim marzeniem jest..... :

 [img]http://img244.imageshack.us/img244/8418/axslapk6ul4.jpg\' border=\'0\' alt=\'grafika zapastowana przez użytkownika\' /]
mam cichą nadzieję, że to jest możliwe   ;)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Solid Shake w Listopada 30, 2006, 09:55:25 am
zanim sie pol forum zacznie spuszczac ja tylko przypomne ze to fotomontaz


ale zrobiony w pytke ;]
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 30, 2006, 11:27:12 am
a może ma ktos jakis fotomontaż z całym składem??
wtedy juz bysmy mogli sie "spuszczać"  :)
pozddry
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w Listopada 30, 2006, 11:33:00 am
z*******y fotomontaż, jestem przekonany, że dojdzie kiedyś do takiego "spotkania"
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Listopada 30, 2006, 01:33:10 pm
Cytuj
z*******y fotomontaż, jestem przekonany, że dojdzie kiedyś do takiego "spotkania"
predzej w sadzie, przy rozprawie o prawa do utworow etc
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: dizzy w Grudnia 01, 2006, 11:11:56 am
Cytuj
Cytuj
Ale wystarczy tylko włozyć dobre słuchawki na uszy i wtedy uslyszysz takie partie, że głowa ci odpadnie!
posluchaj sobie co robi izzy w estranged albo... zresztą w kazdym kawałku.
Albo po prostu słuchać tylko lewego kanału.. sam kiedyś słuchalem tak płyt Gunsów :)
Ostatnio na 4fun puszczali sporo teledysków gunsów i tam Izzyego w ogóle nie było słychac.

Najlepsze jest to że w Estranged nawet nie bylo słychać tekstu, który leci z lewego kanału:
"I don't know how you're s'posed
To find me lately
An what more could tou ask from me
How could you say that I never needed you
When you took everything
Said you took everything from me".

Tak jakby był wycięty.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Fanior w Grudnia 13, 2006, 05:02:17 pm
Ja tam osobiście......chciałbym by do Gunsów wrócił....Duff...bo według mnie facet ma niesamowity Image.....całe życie praktycznie tak samo żyje..i wygląda.....Slash......jakoś mi nie pasi teraz do Gunsów..... słuchając nowych kawałków nie odnajduje go w nich...pewnie lepiej by je zagrał..ale....cóż to jest moje zdania. Duff come back to Guns N` Roses please!!!!
 
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: BARSIK w Grudnia 13, 2006, 05:11:44 pm
Slash to dla mnie bez prawej ręki powinien wrucić do GNR.
Ten to ma Image  ;)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zuzzanna w Grudnia 13, 2006, 06:35:13 pm
hm jakby nie miał prawej reki to po co miałby wracac?:lol: przecież nie mógł by grać na gitarce :D :lol:
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: BARSIK w Grudnia 13, 2006, 06:47:40 pm
Dzięki że nam wytłumaczyłaś  ;)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zuzzanna w Grudnia 13, 2006, 06:48:13 pm
:lol:  nie ma za co :lol:
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Grudnia 15, 2006, 05:04:49 pm
moze to sie Wam wydawać absurdalnie smieszne,ale musze wam to opowiedzieć:

Otóz wczoraj w nocy przyśnił mi się Slash. Przyszedł do mnie i zapytał w jakim utworze zagrał na sześciostrunowym basie. A na sam koniec powiedział mi, zebym się nie martwił i że wszystko bedzie dobrze i jak dawniej.


wiem, że to smieszne, ale sie doszukałem i Slash zagrał na 6- strunowym basie w "Right next door to Hell". może to był sen proroczy????

mam taka nadzieję. B)

wiesz co, ten post ma deczko mało związanego z tym tematem... nie pisz więcej takich postów bo warnem pokarze... TT
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Kwietnia 14, 2007, 10:51:58 pm
http://www.youtube.com/watch?v=dxOZ7P4WPqo (http://www.youtube.com/watch?v=dxOZ7P4WPqo)

"It's been 11 years now and it just doesn't seem like one of those things that any of us are really thinking about doing. It would be a good idea to get just for a couple of shows the original Stone Temple Pilots and the original Guns N' Roses just to do a couple of shows for the fun of it."

:ph34r:
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: kokosz1981 w Kwietnia 14, 2007, 11:38:41 pm
no fajnie by było
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Kwietnia 15, 2007, 11:03:52 am
Było by super, tylko co na to teraz mr. Rose. Wie ktoś mniej więcej z kiedy jest to info?
 
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Kwietnia 15, 2007, 11:23:07 am
to było nagrane kilka tygodni temu
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Kwietnia 15, 2007, 11:29:46 am
No to super. Bo myślałem, że to jakiś starszy wywiad. Ja bym osobiście nie narzekał, tylko nie w takiej formie o jakiej mówi Slash. Bo w tej chwili nie widzę możliwości realizacji jego przemyśleń. Jeśli mówi o jakimś okazjonalnym zagraniu paru koncertu (rozumiem, że miał na myśli coś w stylu Pink Floyd na Live Aid), to chyba raczej po zaprzestaniu działalności przez obecny Guns N'Roses. No bo niby jak to miałoby wyglądać? Spotkają się, zagrają parę koncertów w oryginalnych składach, a potem wrócą do obecnych? No chyba, że zaplanują trasę Guns N'Roses/STP - wtedy to już w ogóle byłaby sielanka.  ;)  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jaskinia w Kwietnia 15, 2007, 11:43:09 am
Slash był spytany o Chinese Democracy, wie ktoś o co pytał dziennikarz bo jakoś nie mogłem zrozumieć i co odpowiedział Slash też.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Kwietnia 15, 2007, 11:48:53 am
- Czy słuchałeś Chinese Democracy ?
- Jeszcze jej nie słuchałem. Jeszcze nie wyszła, hahaha.

Cos takiego
 
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Kwietnia 15, 2007, 12:34:53 pm
ja tam nigdy nie traciłam nadziei...być moze wierzę w mało realne rzeczy, ale czasami warto...wydaje mi się, że prędzej czy później Gunsi zagrają razem na scenie...nawet jeśli miałby to być jeden koncert, podobnie jak LZ czy PF na Live Aid  :D  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Viper w Kwietnia 15, 2007, 12:39:27 pm
Nawet jak zagrają ten jeden koncert to napewno sie na nim nie wyskaczemy coś czuje :( (wiem pesymista sie zrobiłem...)
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Saboteur w Kwietnia 15, 2007, 10:47:21 pm
No wszystko zmierza w dobrym kierunku. 3 raz z rzędu trasy promującej album z przed 20 lat nie zdierze ( mowię tu o trasie 2001/02 AFD tour oraz o trasie AFD 2006 tour). Czas w koncu promować UYI :D  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Kwietnia 17, 2007, 03:19:56 pm
http://muzyka.onet.pl/0,1520098,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,1520098,newsy.html) - widział to ktoś  :D Informacja z dzisiejszego dnia.
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Kwietnia 17, 2007, 03:24:39 pm
No własnie o tym dyskutujemy od kilku dobrych postów. Przeczytaj wyżej :D
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jaskinia w Kwietnia 17, 2007, 03:53:50 pm
Nie chcą grać utworów Gunsów dlatego że będą już tylko grać utwory z Libertad i Contraband, może i Slash powiedział żeby obydwie grupy zagrały w oryginalnych składach ale raczej było to w formie żartu. Myślę że po prostu robi se jaja :D  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Kwietnia 17, 2007, 04:29:50 pm
zagraly w oryginalnych skladach - co nie znaczy zeszly sie z powrotem. Nawet jesli mowil powaznie, to jedynie o 1-2 koncertach z jakiejs tam okazji.. o reunionie chyba nie ma mowy.  
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Kwietnia 17, 2007, 06:07:08 pm
RnR Hall of Fame  by było znakomitą okazja... Jeden song w starym skladzie, jeden w nowym i bylby git :P
Tytuł: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: ville w Kwietnia 17, 2007, 06:25:02 pm
Cytuj
o reunionie chyba nie ma mowy

Nie chyba, tylko na pewno.

 
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Kwietnia 24, 2007, 09:53:53 am
A  gdyby zagrali koncert w oryginalnym skladzie okolo 4 koncerty i potem pomyśleli sobie: "ale było zaje****ście"
i wróciliby do oryginalnego skladu i nagrali nową plytkę??
ahh
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Kwietnia 24, 2007, 04:59:24 pm
A  gdyby zagrali koncert w oryginalnym skladzie okolo 4 koncerty i potem pomyśleli sobie: "ale było zaje****ście"
i wróciliby do oryginalnego skladu i nagrali nową plytkę??
ahh

Byłoby fajnie, ale na dzień dzisiejszy to niestety nie realne.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 02, 2007, 09:27:42 pm
dlaczego nierealne?
przecież nagle Steven, slash i chyba Axl też wyrazili chęć zagrania kilku koncertów razem, więc nie rozumiem skąd pesymizm.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Maja 02, 2007, 09:36:52 pm
Bo do momentu kiedy Axl ze Slashem będą gadać tylko przez prasę, a nie osobiście, to moim zdaniem nie ma na to szans. Poza tym Slasha wypowiedzią ja bym się nie sugerował. Myślę, że on sobie tak tylko luźno, niezobowiązująco rzucił.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Maja 06, 2007, 01:27:17 pm
Cytuj
dlaczego nierealne?
przecież nagle Steven, slash i chyba Axl też wyrazili chęć zagrania kilku koncertów razem

Izzy Pewnie też jest za,  podbno był za reaktywacją Guns N Roses w oryginalnym składzie ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Maja 09, 2007, 08:01:59 pm
Pamiętacie info, że Slash wygarnął to co myśli o członkach VR Axlowi...
Była drobna pomyłka... Slash powiedział to Becie:

Cytuj
After reading a recent Scott Weiland interview with an Axl mention, I contacted Beta to check the validity of his quote.

Here is her response:


...though Axl spoke w/Matt roughly a year ago, Scott doesn't interest Axl, there are no messages, no vacillating, no messages were given to Matt by Axl for Scott.

In fact earlier on the same night that Axl ended up speaking w/Matt when Scott saw Axl enter the same club that he and Matt were in, Scott immediately RAN out of the club which Axl's guests found mildly amusing, beyond that nothing.

I was the one whom Slash spoke with when he came to Axl's house in 2005 and expressed his negative comments regarding the others in his new band.

Behind the scenes it is a very different story than what the public is sold.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: święty w Maja 09, 2007, 08:47:45 pm
moze to ktos przetlumaczyc w przyblizeniu bo ja nie czaje ang...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamf w Maja 09, 2007, 09:13:20 pm
W skrócie:
Beta opowiadała, że Axla, mimo ataków Scotta, zupełnie on nie interesuje, nie przekazał mu nic przez Matta, kiedy z nim rozmawiał. Wtedy właśnie, kiedy spotkali się Rose z Sorumem, Weiland też tam był, jednak kiedy zobaczył Axla, błyskawicznie się ulotnił.
Beta dodała również, że Slash rozmawiał tylko z nią, kiedy przyszedł w 2005 do domu Axla, by niekoniecznie pozytywnie opisać członków VR. Naprawdę rzecz ma się zupełnie inaczej niż informuje się o tym opinię publiczną.

--------------------------------------------------------------------------------------

Scott pokazał, że o ile w słowach jest bardzo mocny, to konfrontacji z Axlem jakby się przestraszył...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: święty w Maja 09, 2007, 09:29:13 pm
dzieks;p a ma ktos cos wiecej o tym incydencie ??
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Boski_Krzychu w Maja 09, 2007, 09:41:15 pm
Co za bzdury  :rolleyes: ciekawe kto to wymysla...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Maja 10, 2007, 12:30:32 am
Co za bzdury  :rolleyes: ciekawe kto to wymysla...
no wiesz, każdy kraj ma swój onet :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Maja 10, 2007, 03:05:31 pm
Niestety to nie bzdura... A przynajmniej nie wymyslona posta tego dal Jamro... A on ma kontakt z Betą...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Daktyll w Sierpnia 27, 2007, 04:03:14 pm
Byłoby bardzo baardzo miło:)
                       |       
                       V

http://antyportal.net/index.php/newsy/pokaz/1623
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 27, 2007, 04:48:47 pm
Janse, ze by bylo milo, ale jakos ciezko mi w to uwierzyć. Axl wydaje sie być bardzo wciągnięty w New Gn'R i nie wiadomo czy łatwo mu przyjdzie porzucic to choć na krótką metę.
mimo to chciałbym, aby tak się stało, ponieważ wierzę, że Ci chlopcy maja jeszcze coś do powiedzenia, a wiadomo w jakim składzie potrafią wyrazic się najlepiej.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Sierpnia 27, 2007, 06:34:18 pm
Byłoby bardzo baardzo miło:)
                       |       
                       V

[url]http://antyportal.net/index.php/newsy/pokaz/1623[/url]



Byyyyło :) Tak,czy inaczej jak już pisałem w innym temacie jedyną osobą z Gn'R,która chce już dziś reunionu jest Steven Adler.A to trochę za mało.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: DAEMON279 w Sierpnia 27, 2007, 08:28:37 pm
Myśle że, będzie jak z BS zagraja kilka koncertów i cześć albo co gorsza,  jak PF jeden i to jeszcze na jakims koncercie Live Earth.


PS. Ale to nie zmienia zdania że było by, fajnie ich znowu zobaczyć razem.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Sierpnia 30, 2007, 05:35:04 pm
wolicie iść na taki koncerrt, czy do cyrku? ja już wolę to drugie ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: NeoXX w Września 02, 2007, 12:02:13 am
[quote(...)]nieprzerwanie pracuje nad albumem "Chinese Democracy".[/quote]
HAHA.
Optymiści...  ;D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ziutuś w Września 15, 2007, 09:58:40 pm
dla mnie reunion byłby troche niepotrzebny. Lepiej zapamiętać wspanialych gunsów takich jakimi byli do 93 roku. Te wszyskie współczesne reuniony sa bez sensu.. zeppelini (?) queen, doors, police, starsi panowie zmuszający sie do swojego towarzystwa dla gór pieniędzy. Tylko niech ten axl wyda wreszcie ta zasrana płyte zeby było widac ze gunsi sie zmieniają, jedni odchodza drudzy przychodza, ale niech cos sie dzieje muzycznie. Bo póki co obecni gunsi to nowi ludzie do starych piosenek. slash z duffem obrali swoja droge, izzy swoja, axl niestety nie obrał jeszcze za bardzo. Wolałbym zeby wydali w swoich starych dobrych latach np z 5 dobrych studyjnych plyt, niz jakby teraz sie mieli schodzic.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Buick_Makane w Października 27, 2007, 04:52:14 pm
Lepiej bym tego nie ujęła! Bo czy naprawdę ten reunion jest potrzebny? Mamy już starych gunsów, legendę, która zrobiła niesamowicie wiele dla muzyki. Nie chodzi tu nawet o muzykę(choć to wiadome, że każdy poszedł w innym kierunku i to nie byłoby już to samo) to mieli przecież swój wizerunek. Guns N' Roses. Gdy o nich myślę nadal widzę ich za czasów młodości z niesamowitą energią i stylem. Wtedy byli dla siebie rodziną, nie mogli żyć bez siebie i muzyki! może i młodzi i głupi ale doszli do czegoś wielkiego. Nie jestem pewna czy nawet gdyby jakoś udałoby im się zebrać i próbować to odtworzyć to czy by im wyszło... Co więcej jestem niemal przekonana, że nie. To są już inni ludzie, już nie żyją dla muzyki, seksu i narkotyków. Mają swoje rodziny i wspomnienia. Każdy z nich chyba zdaje sobie sprawę, że już nie przystoi biegać im w samych bokserkach po scenie i bić się z kim popadnie(chociaż ja osobiście byłabym jak najbardziej za ale cóż...). Teraz byliby to tylko ustatkowani panowie, którzy postanowili pogodzić się pod koniec życia i powspominać, ewentualnie nagrać coś dla kasy... Osobiście  wolę mieć w pamięci starych Gunsów, bo teraz mogliby jedynie spieprzyć to co stworzyli wtedy...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Queen of roses w Listopada 11, 2007, 09:25:01 pm
oboje macie racje.... tak już jest. dorośli. chyba nie będzie to dziwne, jeśli powiem, że dorośli...niestety.
 ale nic nie zmeini faktu, że jednym z moich największych marzen jest pojsc na koncert Guns N' Roses. prawdziwego GN'R.  :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nope w Listopada 11, 2007, 09:39:59 pm
ale nic nie zmeini faktu, że jednym z moich największych marzen jest pojsc na koncert Guns N' Roses. prawdziwego GN'R.  :)
cóż, ja byłem na prawdziwym Guns N' Roses, acz nie byłem na Guns N' Roses w oryginalnym składzie... i wydawało mi sie po Twojej sygnaturce że Ty też... ale cóż, nie zabraniam uważać inaczej...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Queen of roses w Listopada 11, 2007, 09:46:12 pm
ale nic nie zmeini faktu, że jednym z moich największych marzen jest pojsc na koncert Guns N' Roses. prawdziwego GN'R.  :)
cóż, ja byłem na prawdziwym Guns N' Roses, acz nie byłem na Guns N' Roses w oryginalnym składzie... i wydawało mi sie po Twojej sygnaturce że Ty też... ale cóż, nie zabraniam uważać inaczej...

 heh, byłam na GN'R w Wawie.
 ale masz rację, chodziło mi o oryginalny skład ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 13, 2007, 11:50:46 am
Gn'R byli kiedyś przede wszystkim grupą przyjaciół. Ale zmieniły ich używki,zmieniły ich pieniądze,sława. Jednego mniej,innego bardziej,zależy od osobowości,od dzieciństwa np. też,tak czy inaczej niezależnie od naszych marzeń to se ne vrati,bo nawet jeśli za kilka,kilkanaście lat wszyscy spotkają się w jednym miejscu,to już nie będzie to samo. Niech więc nasze marzenia o reunionie żyją w nas,a im pozwólmy się cieszyć,tym,co lubią robić. Rozwodników nikt przecież nie namawia do ślubu,czyż nie ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: NeoXX w Listopada 18, 2007, 09:24:21 pm
Slash i reszta byłych członków gnr, grających obecnie w VR pewnie nie chce się zniżać do poziomu axla, bo wiedzą dobrze co on teraz ze sobą prezentuje. Nie mówię tu o skończonym nieudaczniku  Adlerze, który bardzo by chciał aby gnr zagrało razem bo wiadomo - kasa.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Queen of roses w Grudnia 08, 2007, 01:12:44 am
Slash i reszta byłych członków gnr, grających obecnie w VR pewnie nie chce się zniżać do poziomu axla, bo wiedzą dobrze co on teraz ze sobą prezentuje. Nie mówię tu o skończonym nieudaczniku  Adlerze, który bardzo by chciał aby gnr zagrało razem bo wiadomo - kasa.
tak... Axl  to Axl, może to co z niego zostało jest tylko cieniem AXLA ale mimo wszystko trzyma sie i robi co moze, trzeba mu przyznac ze mu niezle idzie :):):)
 ale Adler to juz błagam... on to by tylko i wylacznie dla kasy chyba
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Sonia w Grudnia 17, 2007, 08:09:58 pm
Paskudztwo! ;) Reuniony są dobre dla starych i pazernych dziadów. ;)
Slash i Duff mają swój zespół, myślą o solowych płytach, Axl ma "swój" zespół, po co to psuć?
Podobno wielokrotnie chcieli dać Gunsom sporo zielonych, by ci zagrali razem, bo taka inwestycja by się zwróciła z nawiązką, ale bardzo dobrze, że nie zgodzili się.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: ronve w Stycznia 08, 2008, 10:35:36 pm
Slash i reszta byłych członków gnr, grających obecnie w VR pewnie nie chce się zniżać do poziomu axla, bo wiedzą dobrze co on teraz ze sobą prezentuje. Nie mówię tu o skończonym nieudaczniku  Adlerze, który bardzo by chciał aby gnr zagrało razem bo wiadomo - kasa.
tak jakby VR grało świetna muzę... a pewnie zespół za parę lat sie zejdzie i zagra parę koncertów dla kasy, na płytę bym nie liczył...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Czerwca 25, 2008, 02:09:51 pm
http://muzyka.onet.pl/0,1775482,newsy.html

bullshit !!!!
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slither w Czerwca 25, 2008, 03:13:43 pm
http://muzyka.wp.pl/id,65990,size,2,galeria.html
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Queen of roses w Czerwca 25, 2008, 07:05:22 pm
juz predzej Axl Rose zamieszka w wolnym mieszkaniu naprzeciwko mojego, niz to sie stanie..

 co nie znaczy, ze bym nie chciala, wręcz przeciwnie. GN'R znowu razem.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slither w Czerwca 25, 2008, 07:34:17 pm
ty byś wolała żeby zamieszkał naprzeciwko?? głośnego byś miała sąsiada :D

Post edytowano. Cytowanie posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim jest bez sensu.Zqyx
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ivellios w Czerwca 25, 2008, 07:41:19 pm
To jest pewne, że Gunsi się spotkają.
Po drugiej stronie u świętego Piotra, gdy dokonają żywota na ziemskim padole.
To nieuniknione! :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Queen of roses w Czerwca 25, 2008, 08:03:22 pm
Slither, jak dla mnie to mógłby zamieszkać nawet w pokoju obok  :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: BlackLeather w Czerwca 28, 2008, 04:22:22 pm
Po drugiej stronie u świętego Piotra, gdy dokonają żywota na ziemskim padole.

myślisz, że Św. Piotr ich przyjmie? :P prędzej uwierzę w jakieś Sympathy for the Devil..! ;)
chociaż.. ach pięknie by było zobaczyć znów Axla szalejącego obok Slasha :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Maja 10, 2010, 06:20:08 pm
Cytuj
Sympatycy, którzy wciąż liczą na reaktywację klasycznego składu Guns N' Roses  powinni przestać się łudzić. Slash zapewnia, że nie powróci do zespołu.

Gitarzysta wyjaśnił, że czasem czuje pokusę, mimo wszystko nie widzi możliwości ponownej współpracy z Axlem Rose'em. - Wiem, że jest całe nowe pokolenie fanów Guns N' Roses, którzy nigdy nie widzieli oryginalnej grupy na żywo - tłumaczy muzyk. - Byłoby miło zejść się i zagrać dla nich, ale z logistycznego punktu widzenia, nie ma takiej opcji.

Slash latem da serię koncertów w Europie. Na żywo promować będzie imienny, solowy album, który miał premierę w kwietniu 2010 roku.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 10, 2010, 09:28:46 pm
Mimo wszystko dopóki cała piątka żyje, to  będę śnił, marzył i nie stracę nadziei.
Jestem prawdziwym fanem i tak będzie zawsze.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Maja 10, 2010, 09:30:16 pm
to ja nie jestem thrue?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 10, 2010, 10:58:01 pm
Jesteś, jesteś. Tylko, że zbłąkanym.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Maja 10, 2010, 11:20:44 pm
Ja, szczerze mówiąc , za żadnym reunionem nie tęsknie. Co więcej jestem mu przeciwny.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Maja 11, 2010, 12:16:39 am
reunion...kurka chociaż raz, żeby usłyszeć jak Slash, Duff, Izzy i Matt (a nie Steven!) dają sobie radę z nowymi kawałkami...może nasze wnuki tego doczekają :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Maja 11, 2010, 12:23:25 am
co to za reunion z Mattem? rownie dobrze by mogliby zrobic reunion z Navarro, Hugem i Freesem a na klawiszach Vrenna...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 11, 2010, 08:29:27 am
Właśnie. Reunion, to: Slash, Duff, Axl, Izzy i Steven.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ramone w Maja 11, 2010, 10:47:52 am
Nie odtrącajcie Stevena! On też musi być w reunionie :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Maja 11, 2010, 11:34:26 am
Chyba tylko Izzy Stradlin byłby zaakceptowany przez Axla gdyby chciał wrócić do kapeli.To jedyny muzyk ze starej ekipy który miał kontakt z Axlem w XXI wieku.Podobno też widział się z nim Steven i coś gadał o reunionie ,ale nie wiadomo czy to prawda.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Maja 11, 2010, 02:34:14 pm
W XXI wieku widział się z Rudym też Matt - kiedyś coś było w newsach o spotkaniu w pubie czy jakoś tak... :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Maja 11, 2010, 04:58:44 pm
Jak miałby być reunion, to tylko w składzie Slash, Axl, Izzy, Duff i Steven. Ale dla fanów starego składu (takich jak ja), którzy nigdy nie widzieli zespołu(w starym składzie) na żywo jest to odwieczne marzenie nie do spełnienia (niestety...). Musiałby zdarzyć się jakiś cud żeby Axl i Slash znów zaczęli grać razem. Kiedy ludzie pytają o to Axla to mówi coś w stylu : "Odpieprzcie się ode mnie!!! Nie mam zamiaru grać ze Slash'em." i tyle... :/
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Maja 11, 2010, 05:28:46 pm
W XXI wieku widział się z Rudym też Matt - kiedyś coś było w newsach o spotkaniu w pubie czy jakoś tak... :]
Miałem na myśli oryginalny skład :D.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Maja 11, 2010, 06:00:43 pm
Wiesz, że oryginalnego nigdy nie będzie, bo ktoś tam nie żyje?  ;) :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 11, 2010, 07:36:55 pm
Pewnie, że musi. Ale by był szczęśliwy.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: K.O.P w Maja 11, 2010, 07:38:18 pm
Kiedy ludzie pytają o to Axla to mówi coś w stylu : "Odpieprzcie się ode mnie!!! Nie mam zamiaru grać ze Slash'em." i tyle... :/
Musiało dochodzić miedzy nimi do ostrych kłótni w latach od 1993-1996   skoro dziś Axl tak nie chce grać ze Slash'em.
Szczerze to w tym momencie mam mieszane uczucia co do reunionu.
Dobrze wiemy że nawet gdyby się zeszli to wyglądało by to zupełnie inaczej niż w latach świetności.
Obawiam się ze było by to bardzo statyczne i takie sztuczne, a tego bym nie chciał.
Moim zdaniem tamto stare świetne Guns się skończyło raz na zawsze, ale i tak dziś nie możemy narzekać, bo dostajemy świetną muzykę od byłych i  teraźniejszych członków tej kapeli.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Maja 11, 2010, 09:41:40 pm
Jedno zasadnicze pytanie. Po co?
Kazdy z nich poszedl w swoja strone i raczej nikt procz Stevena nie narzeka. A Slash gada o reunionie bo i tak wie, ze nigdy nie nastapi a tak w prosty sposob moze szumu narobić.

Obecnie GNR ma rewelacyjny skład i nie rozumiem, po co mieli zamieniac siekierke na kijek.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Maja 12, 2010, 03:26:06 pm
mogliby znowu zapełniać stadiony jak meta :] wtedy bym się na koncercik przeszedł ( tzn. jakby grał stary skład ) :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Maja 12, 2010, 03:40:15 pm
A co obecnie nie zapełniają :D.Ameryka Płd. w tym roku,pełne stadiony.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 12, 2010, 03:48:44 pm
jakby Gunsi zagrali koncert w starym składzie to by z 5 stadionów nie starczyło. Wydarzenie na skalę kosmosu.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Maja 12, 2010, 10:04:24 pm
Czas przerzucić się na Lady zGagę i jej zapełnione stadiony
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Maja 14, 2010, 01:33:16 pm
no brawo brawo to się nazywa argument :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Maja 14, 2010, 11:40:31 pm
Nie ma to jak oceniać zespół po tłumach które ciągną na koncert.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Maja 15, 2010, 11:21:25 pm
Ja bym po prostu chciał spełnić jedno z największych marzeń swego życia.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2849 w Czerwca 02, 2010, 06:36:11 am
Szybciej doczekam się siwej brody niż dojdzie do reunionu grupy tak jak to się stało z grupą  Soundgarden.
http://noisereactor.pl/wiadomoci/74-chris-cornell-powroci-z-grup-soundgarden- (http://noisereactor.pl/wiadomoci/74-chris-cornell-powroci-z-grup-soundgarden-)
Grupa Soundgarden pokazała całemu światu,że jednak możliwy jest reunion  :) ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Czerwca 04, 2010, 03:17:17 am
A może my o czymś nie wiemy??
Zobaczcie sami jakie Guns N'Roses gra w Berlinie
http://www.worldticketshop.com/concerts/guns_n_roses_tickets (http://www.worldticketshop.com/concerts/guns_n_roses_tickets)
:D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Czerwca 04, 2010, 09:51:45 am
Ciekawe.... Czyżby jednak był reunion, o którym nie wiemy??? :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: DennisB-B w Czerwca 04, 2010, 09:39:11 pm
nie  nie , ja tam wolę to co jest, nie mówie ze niechciałbym zobaczyc tamtego składu, chciałbym ale .....20 lat temu ;) teraz to juz by była komercja
Axl idzie do przodu w muzyce ( i  to mi sie podoba, byle nie zboczył za scieżki pt"rock") reszta np Slash zatrzymała sie na latach '90, mowie o nowej płytce - fajna , bo fajni goście , ale bez głosów Ozzi'ego , Lemmy'ego  i paru innych popyt byłby mierny - ogólnie płytka OK , tylko troszke śmierdzi komercją ;)
Stary skład jako zespół  istniał do podpisania pierszego kontraktu później powoli przeistoczył sie w prężnie działająca firmę...... , teraz Gunsi , jak dla mnie , są bardziej wiarygodni na scenie...
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Lipca 16, 2010, 03:19:40 pm
Hmmmm ogólnie wszystko zostało powiedziane, ale ten link od slasherra zmienił moje postrzeganie kilku rzeczy :)

http://www.youtube.com/watch?v=7kPrGqOqXsE (http://www.youtube.com/watch?v=7kPrGqOqXsE)

Powiedzcie czy taki klimat by Wam nie odpowiadał?:)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Lipca 16, 2010, 03:30:13 pm
Ja nie jestem za reunionem, ale wiem, że jeśli zeszliby się razem - Axl, Izzy, Slash i Duff - to skopaliby tyłki wszystkim bez wyjątku. I znów zapełnialiby stadiony całego świata :) Niestety nie jest to raczej możliwe..
Mam nadzieję, że ten koleś stworzy więcej takich remixów. Szkoda tylko, że nie mamy multitracków np Velvet Revolver albo Slasha, bo bez tego ciężko.

Slithera wziął stąd:
http://www.youtube.com/watch?v=BnHNkWyGmFw (http://www.youtube.com/watch?v=BnHNkWyGmFw)
W podobnych jest jeszcze Set Me Free, może coś wykombinuje  :>
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Lipca 16, 2010, 03:31:42 pm
Kij wie, pożyjemy zobaczymy :) ja też ogólnie nie mam jakiegoś parcia na reunion ale fakt, to byłby "most dangerous band of the world", znów :)

Zryło mi beret tym mixem muszę przyznać ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Sierpnia 07, 2010, 06:56:02 pm
jak go smarują starzy członkowie(szczególnie Matt i Slash) nie mogąc się pogodzić z tym że Guns N' Roses nadal istnieje mimo ich odejścia.

Gdyby ciągle marzyli o reunionie, to by nigdy nie odchodzili. Przynajmniej mi się tak wydaje.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 07, 2010, 07:16:03 pm
Nie napisałem że marzą o reunionie,tylko że nie mogą się pogodzić że Guns N' Roses nadal istnieje.Ostatnio Matt Sorum zabrał głos w tej sprawie.Powiedział że Axl nie powinien występować pod tą nazwą,wielu fanów przyzna mu rację,jak dla mnie to również wyraz jego frustracji. Jednak są muzycy(Axl,Dizzy,Stinson,Pitman trzon zespołu od 12 lat) którzy nadal tworzą muzykę w tej kapeli,bez wpływu na roszady w składzie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Sierpnia 07, 2010, 07:18:59 pm
Ja wiem, że nie napisałeś o reunionie, ale chciałem się odnieść do tego fragmentu Twojej wypowiedzi, a, że w Newsach nie komentujemy, to uznałem, że w tym miejscu będzie to odpowiednie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Sierpnia 12, 2010, 07:39:37 pm
(Axl,Dizzy,Stinson,Pitman trzon zespołu od 12 lat)
ok.. ale to trzon zespołu który nagrał 14 numerów.. poczekajmy na jeszcze dwie płyty (o ile w ogóle)  i będziemy mogli mówić o zespole a nie o projekcie..  reunionu nie będzie dopóki kasy starcza  :rolleyes: a na razie jeden i drugi zarabia dobrze  :P

a może to i dobrze  :rolleyes:
dobre stare gnr jest i będzie pamiętane jako prawdziwy rock n'rollowy kopiący dupę band  :vampire:
pełne stadiony, dzikie imprezy.. sex, drugs & rock n'roll  :vampire:
i zawsze obaj będą porównywani ze sobą.. z tamtych czasów..

a mi pozostaje się cieszyć, że właśnie wtedy byłem dzieciakiem, który z wypiekami na policzkach sedział przy magnetowidzie (r.i.p.) i nagrywałem bo na mtv był weekend z gn'r a nie jakieś kim kardashian pokazuje cycki.. albo nie do końca.. albo może tak.. show  :rolleyes: (swoją drogą muszę to odnaleźć - mam tam na przykład wideo hanoi rocks z axlem  8) - dead jail & rock n'roll )
i śledził mtv top 100 countdown, żeby zobaczyć na którym miejscu w tym tygodniu będzie you could be mine  :)

i pozostaje płakać, że nigdy ich razem nie widziałem na scenie  :'(


ale kiedyś kasa się skończy.. i..  :vampire:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Sierpnia 12, 2010, 08:18:05 pm
Axl nawet gdyby miał zdychac z głodu, to i tak nie pogodzi się ze Slashem  :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 12, 2010, 08:24:23 pm
(Axl,Dizzy,Stinson,Pitman trzon zespołu od 12 lat)
ok.. ale to trzon zespołu który nagrał 14 numerów..






Nagrał o wiele więcej,więcej niż nawet się Tobie wydaje :D.A że nie wydał to już inna sprawa.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 12, 2010, 08:54:02 pm
Ta, Axl pogodzi się ze Slashem dla kasy... Większej bzdury dawno nie czytałem. Zresztą taki zespół przestałby dla mnie w tym momencie istnieć.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Sierpnia 12, 2010, 08:57:26 pm
Nagrał o wiele więcej,więcej niż nawet się Tobie wydaje :D.A że nie wydał to już inna sprawa.
skąd te wieści? jak nie usłyszę to nie uwierzę  :rolleyes:
jakby nagrali więcej numerów to chyba nie wydaliby płyty składającej się z 10 kawałków dawno osłuchanych, które po 30 razy wyciekły do sieci i 4 nowych.. to moje zdanie..
Axl nawet gdyby miał zdychac z głodu, to i tak nie pogodzi się ze Slashem  :D
nie takie reuniony miały miejsce.. np led zeppelin..
artyści są megapróżni.. zawsze znajdą niezłą śpiewkę, żeby wyjaśnić temat  ;)

osobiście zgadzam się z tym co ozzy zaśpiewał slashowi: we were like brothers with the world in our hands..
oczywiście to se ne vrati ale kiedyś wspomnicie słowa starszego kolegi  :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 12, 2010, 10:26:58 pm
Nagrał o wiele więcej,więcej niż nawet się Tobie wydaje :D.A że nie wydał to już inna sprawa.
skąd te wieści? jak nie usłyszę to nie uwierzę  :rolleyes:
jakby nagrali więcej numerów to chyba nie wydaliby płyty składającej się z 10 kawałków dawno osłuchanych, które po 30 razy wyciekły do sieci i 4 nowych.. to moje zdanie..

No zgadzam się. Jeżeli nagrali tak wiele numerów, to pewnie zagraliby je we fragmentach na jakichś koncertach a tu lipa. A to, że Axl kiedyś gdzieś powiedział, że mają tyyyyle materiału, to ja uwierzę za 14 lat, kiedy wyjdzie ich druga płyta.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 12, 2010, 10:40:58 pm
Nagrał o wiele więcej,więcej niż nawet się Tobie wydaje :D.A że nie wydał to już inna sprawa.
skąd te wieści? jak nie usłyszę to nie uwierzę  :rolleyes:
jakby nagrali więcej numerów to chyba nie wydaliby płyty składającej się z 10 kawałków dawno osłuchanych, które po 30 razy wyciekły do sieci i 4 nowych.. to moje zdanie..

O tym że nagrali wie i mówiło wiele osób.Sebastian Bach,Mantia,Ron Thal ,czy choćby taki muzyczny autorytet jak Brian May.To że wydali takie piosenki a nie inne to ich sprawa,nikt ci nie kazał słuchać przecieków.Axl wydał to co chciał,ma w dupie zdanie innych.Jak zechce to wyda resztę,nie zależy mu tak na tym jak Tobie się wydaje.Nie potrzebuje Slasha i jego teledysków.Ma tyle kasy że do końca zycia może być na wiecznych wakacjach.Swoje już w muzyce osiągnął,


No zgadzam się. Jeżeli nagrali tak wiele numerów, to pewnie zagraliby je we fragmentach na jakichś koncertach a tu lipa. A to, że Axl kiedyś gdzieś powiedział, że mają tyyyyle materiału, to ja uwierzę za 14 lat, kiedy wyjdzie ich druga płyta.
[/quote]No nie bądż śmieszny,mają grać fragmenty piosenek z nie wydanego albumu?Po co to mają robić?Przecież nawet z Illuzji grają niewiele, poza paroma numerami.Jak to sobie wyobrazasz?Staje Axl na scenie i mówi-"A teraz zagramy wam fragment  numeru z nadchodzącej płyty,tylko fragment,a potem się pierdolcie i poczekajcie sobie jak ją wydamy"
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 12, 2010, 10:44:46 pm
O kurde. No to po co gra muzykę/koncerty skoro ma innych zdanie w dupie. To niech robi to w piwnicy tylko dla siebie. Mogę się założyć, że nie ma zdania swoich fanów w dupie, bo inaczej byłby debilem, który nie szanuje swoich fanów. Nikt nie powiedział, że on potrzebuje Slasha i jego teledysków. Slash nakręcił teledysk, bo wie, że jego fani to kochają i nie ma w tym nic złego.
Btw. Jeżeli nie zależy mu na wydaniu nowego materiału, to jest to dla mnie troszku dziwne, bo fani będą się go trzymać i przychodzić na koncerty jeżeli wyda nowy materiał... chyba nie będzie jeździł po świecie z koncertami nie wydając płyty przez kolejne 10 lat?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Sierpnia 12, 2010, 10:51:36 pm
.Swoje już w muzyce osiągnął
no nie sam dla ścisłości ale osiągnął i tego nikt nie neguje  :rolleyes:

chyba nie będzie jeździł po świecie z koncertami nie wydając płyty przez kolejne 10 lat?

byłaby to  historyczna najdłuższa trasa ever  :P 20 lat chinese democracy tour  :P

żeby nie było - chętnie usłyszę nową płytę.. tylko boję się, że za 12lat mogę już mieć za słaby słuch  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 12, 2010, 10:53:57 pm
Tera mamy 23 lata trasy AFD, więc nie narzekajcie :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Sierpnia 12, 2010, 11:03:21 pm
Hehe, dobre Mexi :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 13, 2010, 09:01:53 am
   Ja pierdziele taki reunion. Po pierwsze byłaby to zamiany siekierki na kijek. Po kiego zmieniać lepszych muzyków na gorszych?
Po drugie byłoby to tak sztuczne jak cycki Pameli.

   Nie odniosę się tu do poprzednich wypowiedzi, bo to już jest przegięcie. Nie obchodzi was Axl? To nie komentujcie. Nie obchodzi Slash? to nie komentujcie. Takie chu....jowe docinki w każdym temacie są żenujące. Są takie osoby, że jakby Axl nagrał najlepszą płytę w historii ludzkości to i tak będę lizać pięty Slashowi. I na odwrót. Ale już zdążyły wyrazić swoje zdanie na ten temat i każdy o tym wie, więc po to powtarzać o tym dzień w dzień?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 13, 2010, 09:21:59 am
Mnie obchodzi Axl i obchodzi Slash. To, że nie podoba mi się ChD, to nie znaczy, że nie chciałbym, żeby Axl nagrał dobra płytę. Ja gościa lubie i nie mam zbyt wiele do niego, poza tym, że w jakimś tam stopniu przyczynił się do rozpadu zajebistej kapeli. Tak jak reszta tej kapeli. A jeżeli chodzi o reunion, to też nie chciałbym, aby to był zryw typu: nie mamy kasy i trzeba zrobić nagonkę medialną itp. Ale na koncert bym poszedł.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Sierpnia 13, 2010, 02:44:13 pm
  Ja pierdziele taki reunion. Po pierwsze byłaby to zamiany siekierki na kijek. Po kiego zmieniać lepszych muzyków na gorszych?
Po drugie byłoby to tak sztuczne jak cycki Pameli.


Ja wiem, czy na gorszych  :rolleyes: Fakt, że Axl zebrał świetnych muzyków, ale nie powiedziałbym, że aż tak leszych od tamtych. W końcu, jakby nie było, to tamci też nagrali kawał porządnego materiału  :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Sierpnia 13, 2010, 02:47:09 pm
Dla jakiejkolwiek zmiany w obecnym składzie mówię stanowcze NIE !!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Sierpnia 13, 2010, 03:08:02 pm
A ja licze z calego serca na reunion najlepszego składu GNR. Żądam powrotu Braina, Bucketheada i Fincka!
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Sierpnia 13, 2010, 03:12:10 pm
Nie no, bez jaj  :P  Poza Brainem, reszcie mówimy nie  :) Finck, to lebioda, a Buckethead niestety nie pasuje wizerunkiem do tego zespołu, a szkoda  :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 13, 2010, 03:17:38 pm
Nie tylko wizerunkiem nie pasuje ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 13, 2010, 03:24:21 pm
kurde jak tak czxytam niektóre posty , to mam wątpliwości czy to forum wielbicieli tego samego zespołu. Naprawdę uważacie, że ten skład jest lepszy niż Gunsi sprzed lat? Niż Izzy, Slash, Duff ???
Przeciez to w nich się "zakochaliśmy"... nie rozumiem Was.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Sierpnia 13, 2010, 03:29:51 pm
Nie no, bez jaj  :P  Poza Brainem, reszcie mówimy nie  :) Finck, to lebioda, a Buckethead niestety nie pasuje wizerunkiem do tego zespołu, a szkoda  :)
To chyba za wielu utworów w wykonaniu Fincka nie słyszałeś. A, że gra po swojemu to sie niektórym nie podoba. Ale feeling ma niesamowity... vide Echoplex, kretyńsko prosty utwór a zagrany w niesamowity sposób.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Sierpnia 13, 2010, 05:41:11 pm
   Takie chu....jowe docinki w każdym temacie są żenujące.
nie w każdym  :rolleyes:
tyle, że ten wątek na przykład nosi tytuł marzenia o reunionie a nie 'pieprzyć pomysł reunionu'
człowiek inteligentny zastanawia się jak, o czym i gdzie pisze..
nie wypowiadam się w temacie o CHD bo mnie nie kręci i nie zamierzam jątrzyć.. ale w drugą stronę, jak ludzie chcą pogadać o płytach wyklętego bastarda slasha  :rolleyes: w spokoju.. od razu czytają o jego kiepskich umiejętnościach i o tym, że jakby ron był zamiast niego w 1987 to dopiero byśmy mieli i o tym jak to slash kłamie a axl nigdy nie zniży się do tego, żeby ze slashem zagrać  itd itp :rolleyes:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Sierpnia 13, 2010, 05:46:14 pm
Nie no, bez jaj  :P  Poza Brainem, reszcie mówimy nie  :) Finck, to lebioda, a Buckethead niestety nie pasuje wizerunkiem do tego zespołu, a szkoda  :)
To chyba za wielu utworów w wykonaniu Fincka nie słyszałeś. A, że gra po swojemu to sie niektórym nie podoba. Ale feeling ma niesamowity... vide Echoplex, kretyńsko prosty utwór a zagrany w niesamowity sposób.

No cóż, może "na swoim podwórku" jest dobry, ale niestety GN'R, to już inna liga, w której Finck sobie nie radzil. Slash też jest gitarzystą, który polega na improwizacji, tylko, że on już jak coś zagrał, to aż sie chciało tego słuchać.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 13, 2010, 06:46:32 pm
A co tu rozkminiać? Page też był dobry 40 lat  temu. Teraz nie potrafi sklecić prostego riffu. W muzyce jak w sporcie. Forma jest chwilowa, tylko wyjątki mają szanse trwać bardzo długo.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Sierpnia 13, 2010, 08:13:25 pm
kurde jak tak czxytam niektóre posty , to mam wątpliwości czy to forum wielbicieli tego samego zespołu. Naprawdę uważacie, że ten skład jest lepszy niż Gunsi sprzed lat? Niż Izzy, Slash, Duff ???
Przeciez to w nich się "zakochaliśmy"... nie rozumiem Was.

Ja tak samo.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Sierpnia 13, 2010, 08:45:24 pm
W muzyce jak w sporcie. Forma jest chwilowa
bzdura  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Sierpnia 13, 2010, 08:49:46 pm
na mtv był weekend z gn'r a nie jakieś kim kardashian pokazuje cycki..
tu akurat nie mam nic przeciwko:D
W muzyce jak w sporcie. Forma jest chwilowa
bzdura  :rolleyes:
co do tego to musisz się przyzwyczaić:D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Sierpnia 13, 2010, 10:24:49 pm
absolutnie się nie zgodzę.. nasze podwórko na szybko - styczyński, kozakiewicz, borysewicz
o innych jutro bo spadam  ;)

(nie słabną  :D )
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Sierpnia 13, 2010, 10:32:58 pm
chyba mnie nie zrozumiałeś
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Sierpnia 14, 2010, 07:04:21 pm
ach.. to już wiem o co chodzi  :P :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 15, 2010, 12:09:00 am
Fajnie. Tylko dalej nie użyliście żadnego argumentu. Lepiej jest kogoś zbesztać i pokazać swoją zajebistość, a w dyskusji nie dać najmniejszego przykładu. Pozdro.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 15, 2010, 10:26:49 am
kurde jak tak czxytam niektóre posty , to mam wątpliwości czy to forum wielbicieli tego samego zespołu. Naprawdę uważacie, że ten skład jest lepszy niż Gunsi sprzed lat? Niż Izzy, Slash, Duff ???
Przeciez to w nich się "zakochaliśmy"... nie rozumiem Was.
Mnie już śmieszą te ciągle lamenty i płacze na ten temat.k***a dajcie już spokój z tym płaczem za starym składem.Mamy już 2010 rok,a wy wkółko bo stary skład to bo tamto.Co to zmieni?Szacunek za to co zrobili,ale to już przeszłość.Reunionu nigdy nie będzie,k***a reunion polega chyba na tym że kapela zbiera się do kupy po latach milczenia w oryginalnym składzie, a nie gdy zespół nigdy nie zawiesił działalności,były zmiany w składzie(tak jak w Deep Purple,Black Sabbath)koncertował,wydał płyte.Jest Axl i Dizzy,a reszta jak chciała odejść to ich sprawa.pie***ie tak, jakby to była wina moja czy kogolwiek(komu nowy się podoba) że Gunsi grają w obecnym składzie,jak to może się nam podobać, skoro stary skład był taki ZA***STY....
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 15, 2010, 11:43:25 am
Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja dopuszczam fakt, że może Ci się podobać, to co robi obecny skład tylko nie wiem jak może Ci się on bardziej podobać, imponować Ci bardziej niż stary skład. Ten oryginalny. I nikt nie napisał tutaj, że to Wasza wina, że Gunsi grają w tym składzie, więc proszę nie imputuj mi takich słów. Ja uważam, że reunion starego składu byłby czyms mega wypasionym i koniec.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Sierpnia 15, 2010, 11:55:39 am
a w dyskusji nie dać najmniejszego przykładu

absolutnie się nie zgodzę.. nasze podwórko na szybko - styczyński, kozakiewicz, borysewicz
o innych jutro bo spadam  ;)

(nie słabną  :D )

 :rolleyes:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 15, 2010, 12:14:06 pm
Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja dopuszczam fakt, że może Ci się podobać, to co robi obecny skład tylko nie wiem jak może Ci się on bardziej podobać, imponować Ci bardziej niż stary skład. Ten oryginalny. I nikt nie napisał tutaj, że to Wasza wina, że Gunsi grają w tym składzie, więc proszę nie imputuj mi takich słów. Ja uważam, że reunion starego składu byłby czyms mega wypasionym i koniec.
Ty też mnie żle zrozumiałeś.Nigdy nie twierdziłem że np.Chinese Democracy uważam za najlepszą płytę Guns N' Roses w dorobku i że najbardziej mi się podoba.Uwielbiam Apetit For Destruction,Illuzje,jak np.słucham lub oglądam teledysk do Estranged to ciary mi przechodzą po plecach zwłaszcza ten moment pod konieć jak Axl skacze ze statku i moment gdy Slash wyłania się z wody i to pierdolnięcie gitary ze wspaniałą solówką.Denerwuje mnie tylko ta cała nagonka na obecny skład,brak szacunku dla tych ludzi którzy przez tyle lat dzwigają ciężar krytyki,opluwania i porównywania do starej ekipy.Chinese Democracy jest świetną niedocenianą płytą,besztaną i zeszmaconą przez wielu fanów tylko dlatego że nie gra na niej Slash,Duff lub Izzy.Mi bardzo podeszło CHD i nie podoba mi się jak ktoś odrazu zaczyna wyjeżdżać że np.bez Slasha to nie to samo.A chu....mnie to obchodzi że on nie gra na tej płycie (i tak od dawna go nie słucham ,tak od 2000 roku,bo od tej pory zrobił z siebie komercyjną kupe,)podoba mi się to co nagrał Buckethead,Finck i Thal.Co do reunionu,dalej nie rozumiesz....reunion byłby wtedy gdyby Gunsi rozwiązali kapele w 1993 roku i do tej pory byłaby zupełna cisza.Jest zupełnie inaczej,co ma teraz Axl zrobić?Wywalić obecnych członków kapeli i zaprosić starą ekipę na trasę koncertową żeby zadowolić malkontentów,byłby najgorszym skurwysynem pod słońcem gdyby tak zrobił w stosunku do Stinsona,Pitmana,Forusa lub Thala i reszty chłopaków.Oni też należą do rodziny Guns N' Roses,poświęcili swój czas,talent i kawał życia.Jak się komuś nie podoba Chinese Democracy,obecny skład i kierunek muzyczny niech nie słucha i zostanie przy starych czasach a nie jęczy bo to i tak już niczego nie zmieni.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 15, 2010, 01:11:20 pm
Przesłuchałem płytę ChD kilka razy i mi ni epodeszła. Teraz nie słucham i nie sledzę itp. Jak coś nowego sie pojawia, to z zainteresowaniem słucham i oglądam. Na koncert tego składu chyb anie pojadę, no chyba, że nie będę miał innego koncertu, a oni będa blisko i będę miał kasę. A wiąże się to z tym, że dla mnie Guns n' Roses nie istnieje. Owszem jest grupa, która się tka nazywa, ale to jakaś dziwna mutacja. Nie obrażam tutaj muzyków tam grających, bo są dobrymi muzykami i koniec. Jeżeli chodzi zaś o Slasha, to widzisz jak to wygląda: Ty dziwisz się, że ktoś tam (nie ja) nie szanuje, beszta tych muzyków z New Gn'R, a sam wypisujesz teksty typu" Slash to komercyjna kupa. Czy to jest fair? Ty możesz obrażać a inni nie? Nikt nie powinien obrażać tych muzyków. Poza tym jeżeli slash chce być komercyjny w tym stylu, to mi osobiście nie przeszkadza, bo gra rocka and rolla i oto w tym wszystkim chodzi. Chłopak nagrywa teledyski, zaprasza gości, urozmaicając tym samym swoje płyty. Może chce zadbać o swoich fanów? A Axl nie robi nic prócz wydania jednej płyty po 14 latach przerwy...hmmm....
Reunion starego składu to byłoby coś o czym marzę od dawna...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 15, 2010, 01:51:28 pm
No wybacz, ale jak oglądam jego występy z Puff Dady(tak się pisze),raperami na MTV, czy teledyskach z Paulinką to samo mi się tak kojarzy,właśnie z komercyjną kupą,bo tak jest rzeczywiście.Nie obrażam go w tej sytuacji,taka jest prawda.Oczywiście celowo o tym nie wspomniałeś,a mi właśnie o to chodzi.Przestał być dla mnie  idolem właśnie przez takie akcje i dla mnie się po prostu sprzedał (Jak to stwierdzenie boli jego fanów).Nie jest już kimś takim w rocku dla mnie jak Zakk Wylde który jest wierny swoim zasadom.W tym momencie nawet jak gra  rockowe koncerty i robi to świetnie to już dla mnie nie istotne.Nie na temat ,ale tylko odniosłem się do twojej wypowiedzi że obraziłem Slasha.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Sierpnia 15, 2010, 01:55:45 pm
a w dyskusji nie dać najmniejszego przykładu

absolutnie się nie zgodzę.. nasze podwórko na szybko - styczyński, kozakiewicz, borysewicz
o innych jutro bo spadam  ;)

(nie słabną  :D )

 :rolleyes:
Forma jest chwilowa, tylko wyjątki mają szanse trwać bardzo długo.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 15, 2010, 02:16:40 pm
A może on po prostu lubi grać. Może lubi grać tak bardzo, że nie przepuszcza gry nawet z Paulina R. i raperami. Jimi Page też zagrał z raperem i nikt sie og nie czepiał, a przecież to identyczna sytuacja. To, że Ty uważasz, że Slash sie sprzedał, to nie znaczy, że tak jest.  koniec offtopa...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 15, 2010, 02:23:57 pm
A Page tez dał dupy,tylko że nie pisałem o nim.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 15, 2010, 02:44:44 pm
W takim razie, skoro jesteś wyrocznią i to Ty dyktujesz warunki i trendy i ocena Twoja jest bezdyskusyjną, to przestaję dyskutować, bo z koniem się kopał nie będę...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 15, 2010, 03:04:39 pm
I  po co ta napinka.Nikomu nic nie dyktuje.Tak samo mogę się napiąć i napisać do Ciebie.Zwłaszcza gdy piszesz że nie rozumiesz że komuś podoba się to a komuś tamto.....
W takim razie, skoro jesteś wyrocznią i to Ty dyktujesz warunki i trendy i ocena Twoja jest bezdyskusyjną, to przestaję dyskutować, bo z koniem się kopał nie będę...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2849 w Sierpnia 15, 2010, 03:14:11 pm
Reunion w dawnym składzie to jedynie fatamorgana,lecz pomarzyć można  :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 15, 2010, 04:12:35 pm
Tylko , że j anie próbuje powiedzieć nikomu, że jest tak, a nie inaczej. Ja zawsze podkreślam, że to moje zdanie. A Ty swoje wypowiedzi stawiasz jako fakt ogólnie przyjęty. kończę dyskusję.
Mam nadzieję, że reunion będzie...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 15, 2010, 05:53:56 pm
 :???: a w którym miejscu ja swoje wypowiedzi tak stawiam.Zawsze piszę że to moim zdaniem. :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 16, 2010, 09:16:54 am
na przykład tutaj:
No wybacz, ale jak oglądam jego występy z Puff Dady(tak się pisze),raperami na MTV, czy teledyskach z Paulinką to samo mi się tak kojarzy,właśnie z komercyjną kupą,bo tak jest rzeczywiście.Nie obrażam go w tej sytuacji,taka jest prawda...

nie chce mi się już o tym z Toba gadać.

Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Sierpnia 16, 2010, 09:45:42 am
Ale to jest tylko moje zdanie :).Oglądałeś ten teledysk?Przecież to czysta komercha,zagrał w nim dla kasy.Proste,bardzo wiele osób tak uważa.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Sweet_Child w Sierpnia 16, 2010, 09:51:40 am
Z jednej stron zobaczyć starych Gunsów na jednej scenie było by fajnie, ale z drugiej to może być trochę dziwne. Axl w głowie przeklinał by na Slasha, a Slash na Axla :/ Nie wiem, takie mam odczucia, ale mam nadzieje, że się mylę. I mocno wierze, że jeszcze kiedyś zobaczymy koncert rodem z lat 80 czy 90 :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Sierpnia 16, 2010, 10:07:01 am
Ale to jest tylko moje zdanie :).Oglądałeś ten teledysk?Przecież to czysta komercha,zagrał w nim dla kasy.Proste,bardzo wiele osób tak uważa.
No i?;) ja też bym zagrał w jakimś teledysku dla kasy :D

Ale nieistotne, też bym z chęcią chłopaków znów zobaczył ale za bardzo nie ma co się nastawiać ;) bo nic na to nie wskazuje, o ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Sierpnia 23, 2010, 10:36:32 pm
Axl w głowie przeklinał by na Slasha, a Slash na Axla :/

Nie sądzę. Jeśli mieliby znów razem wystąpić, to musieliby sobie wyjaśnić wszystkie nieporozumienia. Jakby jeden miał w myślach przeklinać na drugiego, to znowu dochodziło by do kłótni ;)

Reunion? Tak, na pewno bym go chciał, bo właśnie takie Guns N' Roses polubiłem. Ale szanse na powrót starej gwardii są właściwie żadne. Myślę, że za dużo wydarzyło się między Axlem, Slashem a resztą, żeby ot tak znów zaczęli sobie grać. Zwłaszcza, że teraz kto inny zajmuje ich miejsce...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Sierpnia 24, 2010, 09:07:07 am
Widzę, że wielu forumowiczów mocno do serca wzięło sobie maksymę "nadzieja umiera ostatnia" :P Ja tam o żadnym reunionie nie myślę,. bo niby po co? Za nic w świecie nie zamieniłbym Ashby na Slasha albo Tommy'ego na Duffa...Dla mnie obecny skład Gn'R idealnie pasuje do hard rocka w XXI wieku...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Kangel w Sierpnia 24, 2010, 11:48:54 am
Reunionu nigdy nie będzie,k***a reunion polega chyba na tym że kapela zbiera się do kupy po latach milczenia w oryginalnym składzie, a nie gdy zespół nigdy nie zawiesił działalności,były zmiany w składzie(tak jak w Deep Purple,Black Sabbath)koncertował,wydał płyte.
Zagranie ze starymi kumplami (którzy kumplami już nie są ;-)) nie musi oznaczać rozpadu aktualnego projektu. Kojarzycie taki polski zespół T.Love? Nie gra hardrocka może, dodatkowo ostatnimi czasy miewa gorsze odchyły, ale od czasu do czasu Muniek spotyka się ze starym, pierwszym niemal składem i gra koncert jako T.Love Alternative. Nie wierzycie? Coś takiego będzie mieć miejsce w październiku chociażby ;-)

Chinese Democracy jest świetną niedocenianą płytą,besztaną i zeszmaconą przez wielu fanów tylko dlatego że nie gra na niej Slash,Duff lub Izzy.Mi bardzo podeszło CHD i nie podoba mi się jak ktoś odrazu zaczyna wyjeżdżać że np.bez Slasha to nie to samo.
Mnie Chinese Democracy nie podobała się zanim poznałem w pełni historię skład GnR, więc nie miało tutaj nic do rzeczy to, że jej nie nagrywał stary skład. Nie zaprzeczysz jednak, ze bez Slasha (a także pozostałych) to nie to samo? Ciężko, by była to taka sama muzyka mimo zmian w składzie. Bo oznaczałoby to, że muzycy nie mają wpływu na muzykę, albo że nowy skład chce jedynie kopiować stary ;-)

co ma teraz Axl zrobić (...) byłby najgorszym skurwysynem pod słońcem
Myślę, że nie miałby zbyt wielkich oporów, gdyby zaszła taka potrzeba... Chyba, że aż tak bardzo się zmienił od połowy ostatniej dekady ;-)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Września 16, 2010, 06:27:00 pm
Cytuj
Slash chciałby, aby fani grupy Guns N' Roses  przestali czekać na jego powrót do zespołu. Gitarzysta, który opuścił legendarną formację w 1996 roku, powiedział w wywiadzie dla portalu Blabbermouth, że nie widzi żadnych szans na powrót do Guns N' Roses, ponieważ ciągle jest w konflikcie z wokalistą. "To niesamowite, jak bardzo ludzie nie dopuszczają do siebie myśli o tym, że Guns N' Roses w dawnym składzie już nie powrócą. Myślę, że nie byłoby na to szans nawet gdyby udało nam się dojść do porozumienia w kwestiach osobistych"- powiedział rockman i- nawiązując do niedawnych wydarzeń na festiwalu w Reading i Leeds, kiedy Rose rozpoczynał występy z dużym opóźnieniem- dodał: "Czterech facetów chce grać, a piąty nie zamierza nawet wyjść na scenę. Właśnie tak to ciągle wygląda. Poza muzyką jest jeszcze wiele osobistych spraw, które nadal są zbyt skomplikowane, więc nie sądzę, aby coś miało z tego wyjść."

Mam nadzieję, że niektórzy przyjmą to do wiadomości i, jako fani Slasha, posłuchają go.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 16, 2010, 08:47:40 pm
To trudno... ale pomarzyć zawsze można, no nie??? ehhh... życie fana jest ciężkie w takich chwilach...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Września 16, 2010, 09:10:18 pm
Marzyć zawsze można. Nawet jeśli gdzieś tam po cichu chciałbym reunionu, to jakoś i tak ciężko mi sobie wyobrazić stary skład znowu na scenie :P Nadzieja umiera ostatnia... :P  :lol:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Września 16, 2010, 09:17:33 pm
Ja na szczęście nie mam takich rozterek :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jureko21 w Września 20, 2010, 04:45:03 pm
Wydaje mi się, że prędzej czy później Axl dojdzie do wniosku, że z obecnym składem nic poza koncertami nie zdziała. W końcu będzie chciał nagrać teledysk, zarobić więcej. A zarobi więcej tylko w orginalnym składzie.

Chodzą pewne plotki mniej lub bardziej wiarygodne, ale jedna z nich głosi, że Axl spotkał się całkiem niedawno z Stevenem Adlerem i ponoć rozmawali bardzo długo i Axl wcale nie wykluczył reaktywacji. Slash po mimo, że raz chce raz nie chce to wydaje mi się, że w głębi duszy chciałby znów stanąć na jednej scenie z Axl-em 

Sam Axl nawet stwierdził niedawno, że już mu przechodzi nienawiść do Slasha i chętnie o nim rozmawia. Sądzę, że ta burza agresji powoli mija i w końcu Axl zaprosi do współpracy.

Wiem, że ktoś napisze "obecny skład też jest dobry, nie kłócą się, dobrze się dogadują" ale z nowym składem to jest tak jak z podróbką Coca Coli niby Hop Cola ale to nie to samo, nawet jeśli zastosuje się nie wiadomo jakie przyprawy. Zawsze chce się mieć tą oryginalną butelkę bo to takie cool i spoko. Takie same są odniesienia do GNR, chcemy ich w oryginale, chcemy aby znów pokazali kto tu rządzi na scenie.

Także sądzę, że to się da zrobić, studiuje psychologię i tak jak obserwuje ich przez lata ich zachowania itd. to widać, że ono się zmienia i zarówno temperament Axla jak i Slasha idzie ku dobrego tak, ich reaktywacja jest całkiem możliwa.

Jedno co jest dobre jeszcze w tym wszystkim to fakt, że jakiś czas temu proponowano im niebagatelne sumy w mln dolarów i się nie zgodzili, po części to świadczy, że ten zespół naprawdę gra a nie "gra" On po prostu nie chce się skomercjalizować.

Faktem jest, że powrót tej grupy w oryginale sprawił by nie lada radość, bo jak powiedział sam Ozzy Ozborne do Slasha "Jesteście jak Roling Stons, stworzyliście coś na ich podobieństwo i fani was oczekują w oryginale" 

Te oraz inne nagonki w końcu sprawią, że obydwoje Panowie, zastanowią się. Jakiś czas temu Slash podrzucił Axl-owi list w którym napisał "czy nie możemy znów grać jak dawnej" i choć Axl zrobił z tego pośmiewisko to tak naprawdę chce tego. A samo pośmiewisko to typowe dla Axla, przecież on nigdy nie był typem romantyka i osoby chętnej do różańca, to rockman i ma trochę nie równo pod sufitem, ale taki on jest. Ten kto go trochę śledzi i czyta o nim to wie.

Także kochani sądzę, że może nie za miesiąc, może nie za rok, ale za dwa, może trzy lata coś się wykluje.

Zresztą takie jest moje zdanie, że prawdziwy fan tej grupy po cichu liczy na ich powrót i pokazanie co i jak się robi rocka a nie te badziewie obecne.

 I wierzcie mi, że po mimo ich lat, choć nie jest aż tak źle, to oni jeszcze pokażą co potrafią
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Września 20, 2010, 05:24:45 pm
Nie wiem Jureko21 skąd masz te niektóre wiadomości, np. o spotkaniu niedawnym Adlera i Axla, ich rozmowie o reunionie, o tym, ze Axl cieplej mówi o Slashu itp. Chcialbym zeby tak bylo, ale jakos z tego co ja sie orientuje wydaje mi sie to malo realne. Widze natomiast, ze cala reszta chetnie by sie zebrala i zagrala razem, jedyna przeszkoda to relacje Slash-Axl i mimo, ze ten pierwszy przyznal, ze z jego strony rowniez niepotrzebnie sie namacilo to ten drugi idzie wciaz w zaparte, ze 'co złego to nie ja'. Boli to, ze pomimo tylu lat wciaz moze utrzymywac sie taki bezsensowny kwas, ze dorosly facet nie potrafi/nie chce zadac sobie prostego pytania 'na co ten caly syf?'.
Ktos powinien ich porwac i razem na miesiac zamknac w jednej piwnicy ze sprzetem grajacym do dyspozycji:D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 20, 2010, 06:38:24 pm
Amen... święte słowa SOSNA!
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Springsteen w Września 20, 2010, 06:52:26 pm
Jeden , dwa koncerty są możliwe . Cała trasa raczej nie , nie wytrzymali by ze sobą.  Slash wrócił by do ćpania , Izzy do picia a Axl do biegania na golasa . 
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 20, 2010, 06:58:07 pm
i wszystko by było jak dawniej... heheheh... tak naprawdę to możemy tylko spekulować, więc pozostaje nam nadzieja.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Września 20, 2010, 07:34:49 pm
Plotki wyssane z palca.  Na dzień dzisiejszy szanse na reunion wynoszą 0%.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 20, 2010, 07:39:24 pm
nikt tego nie wiem Douger, a już na pewno nie Ty, ani ja, ani ktokolwiek z tego forum...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Września 20, 2010, 07:42:45 pm
Spekulować można. Dużo zaszło między Kudłatym i Rudym, ale tak jak napisał SOSNA!, skoro Slash wykazał trochę skruchy, to Axl powinien podjąć próbę zakopania toporu wojennego. Ja myślę, że jakby się zeszli to nie byłoby ćpania i różnych takich. Mieliby wszystko w dupie i na luzie sobie koncertowali. Trochę jak Stonesi. Kiedyś Mick Jagger zamawiał do gerderoby panienki, teraz wystarczy mu stół bilardowy :P :D Mogą brać przykład Slasha, bo wyluzował z używkami.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Września 20, 2010, 07:55:33 pm
Ale z tego co wiemy to Axl nie ma najmniejszej ochoty na żaden reunion. I to nie tylko dlatego, że Slash wkurza go jak drzazga w fiucie. Tylko dlatego, że robi sobie co mu się podoba i nie musi się nikomu tłumaczyć. A powyższe historie to w 99% bajki pisane na przeróżnych forach, przez przeróżnych desperatów.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jureko21 w Września 20, 2010, 09:49:32 pm
Nie wiem czy to wyssane z palca czy z czegoś innego, ale jak to się mówi w każdej plotce jest część prawdy.

Ja też nie wierze aż tak mocno na ich powrót, choć nie można mówić, że na 100 % nie będzie, czas leczy rany i może w końcu Ci dwaj Panowie Axl i Slash się dogadają, bo tak jak pisałem obydwoje zdają sobie sprawę,że w tej formie długo nie będą zarabiać.
Tak tylko jeszcze dopowiem, że w sumie tak między Bogiem a prawdą to w sumie wolę wspominać ten dawny GNR, puszczać te dawne ich piosenki, to jest coś takiego jak to kiedyś śpiewał Perfekt w swojej autobiografii "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść" I chyba tak jak teraz sobie przemyślałem, to chyba lepiej by było jakby nie powracali, bo jeszcze coś pójdzie nie tak i zbiją swoją aureolę sławy a tego ja osobiście nie chce.

Żyjmy zatem wspomnieniami bo jest co wspominać :-)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nata w Września 21, 2010, 02:25:45 pm
Jeden , dwa koncerty są możliwe . Cała trasa raczej nie , nie wytrzymali by ze sobą.  Slash wrócił by do ćpania , Izzy do picia a Axl do biegania na golasa . 

haha, brzmi ciekawie  :lol:

mysle, ze tak naprawde to wszystko w rekach Axl'a. To on musialby pierwszy zainicjowac jakies pierwsze kroki w kierunku pojednania, a to ciezki przypadek jednak, wiec ciezko bedzie. No ale nadzieja zawsze jakas jest.
Z drugiej strony po co Axl' owi teraz reunion? Bawi sie chlopak dobrze, nie kloci z nikim, wszyscy sa po jego stronie w zespole, wiec chyba tylko chcialby to zmieniac jesli by mu sie zaczelo nudzic, bo wiecie taka sielanka tez bywa monotonna  8)

zobaczymy
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Września 21, 2010, 02:31:40 pm
Jak dla mnie ten temat jest mocno nierozwojowy.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Września 21, 2010, 06:14:05 pm
No nie jest ale można sobie swoje odczucia wypisać ;) piszmy więc!;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Września 21, 2010, 07:36:30 pm
Cytuj
bo tak jak pisałem obydwoje zdają sobie sprawę,że w tej formie długo nie będą zarabiać.
 

Z całym szacunkiem, ale chyba się mylisz. Wystarczy spojrzeć na sprzedaż płyt, czy dochody z koncertu, żeby stwierdzić , że to życzeniowe myslenie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Września 21, 2010, 08:23:33 pm
Skończcie już z tymi marzeniami o ponownym zejściu się starego składu :angry: Nie będzie k***a żadnego reunionu!!!!! Jak można ciągle żyć marzeniami...obecny skład jest jaki jest, dla mnie osobiście ZA***STY i chciałbym aby pozostał już taki do końca istnienia tej kapeli. Jak można po wypowiedziach Axla, że prędzej któryś z nich umrze niż zagrają wspólnie, wciąż łudzić się co do ponownego zejścia się Kapsla i Slasha :facepalm: Zacznijcie żyć teraźniejszością, a nie przeszłością i wspomnieniami...było minęło i kropka.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Brokuła w Września 21, 2010, 08:35:02 pm
a po co Wy wchodzicie do tego tematu?!  jak sama nazwa mówi marzenia i raczej nic Wam do tego, że część użytkowników chcę powrotu starego składu i snuje swoje teorie. Nie podoba się to omijajcie ten temat :|
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Września 21, 2010, 09:50:14 pm
To może ominę też wszystkie inne tematy.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jureko21 w Września 21, 2010, 09:57:27 pm
Douger ale ludziom z czasem może się znudzić patrzenie tylko na oryginalnego ze składu Axla, jednak tak jak już później pisałem, lepiej żeby nie wracali, gdyż wolę ich pamiętać takich jacy byli z 93 i wcześniej, wolę sobie to włączyć, nalać wódki i zanurzyć się w dobrym rocku, niż patrzeć na nich teraz gdy już nie to samo jest.

Stworzyli coś dobrego i niech tak pozostanie i niech tego nie zepsują, szczególnie Axl bo ostatnie jego koncerty i jego wygląd zupełnie nie przypomina nawet oryginalnego Axla. To już z 2001 lepiej było pomijając te dresy, ale dredy były ok.

Wiadomo Axl nie da sobie wmówić jak ma wyglądać a ja już na pewno ma w dupie opinię paru osób na forum, ale moje zdanie jest takie, że niedawne jego szow to już na pewno nie on.

Ps. Tak sobie dziś podliczyłem, że Axl w solo gra już od 2001 roku to dłużej niż w oryginalnym składzie, choć ten obecny też sie zmieniał jak w kalejdoskopie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Września 21, 2010, 10:51:05 pm
W czy wiesz, że np. Tommy Stinson jest tyle lat w zespole co Duff McKagan i dłużej niż Slash? Nie mówiąc już o weteranie Dizzym. Do tego skład w przeszłości zmieniał się równie często i w oryginalnym składzie wcale nie było Slasha, Duffa i Adlera?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Września 21, 2010, 11:16:22 pm
Bo ludzie chcą reunionu Mark II lub Mark III ;] nie dogodzisz ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Września 21, 2010, 11:18:40 pm
To nie gra roli, temat jest do dyskusji i tyle ;) ktoś chce to mówi - na tym polegają fora zazwyczaj ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Września 21, 2010, 11:21:11 pm
Gra role ;]
bo jakby reaktywowali nie ten Mark to byłaby wtopa :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Września 21, 2010, 11:24:47 pm
Jako temat do dyskusji nie gra żadnej roli ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Września 21, 2010, 11:27:24 pm
Z tym gadaniem, ze Axl'owi jest dobrze tak jak jest to pewnie i racja, tylko, ze ta sytuacja mi sie kojarzy z uzdolnionym dzieciakiem. Ma duzy talent, moze sie rozwijac, robic wielkie rzeczy, a zamiast tego kisi sie w przecietnym srodowisku.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jureko21 w Września 21, 2010, 11:41:58 pm
Ponieważ temat jest "Marzenia o reunionie"  to powiem tak,że Guns N Roses przez nooooo już będzie dobre 15 lat towarzyszy mi lepiej lub gorzej, choć ostatnio od dwóch lat mam zwrot akcji i znów kocham ich tak jak wtedy gdy byłem dzieckiem, są kapelą którą zawsze i to zawsze będę pamiętać właśnie z koncertów nie tylko z Paryża czy Tokio jak tu często się przewijają, ale z wielu innych bardzo,bardzo dobrych koncertów chociażby z Oklahomy czy Filadelfii są one niestety w kiepskiej jakości, ale na dobrych kolumnach

Fajnie jest sobie włączyć ich, dać na pół gwizdka, nalać drinka i poczuć się jak wtedy, gdy Axl rządził, gdy każdy kto mu podskoczył dostał wpier**l, a gdy trzeba było zagrał piękne ballady, lub nakręcił piękne teledyski, które do dziś nie tylko we mnie, ale też w sród wielu moich znajomych budzą respekt a biorąc pod uwagę lata tamte kiedy nie było technologii komputerowych aż takich jak dziś to trzeba stwierdzić, że stworzyli dzieło.

To dzieło sądzę, że będzie jeszcze dłuuuuuugo pamiętane i powiem to z Dużą dumą, że fajnie mi będzie przekazać moim dzieciom może i wnukom jak dożyje płytki, wówczas wrzucę w DVD lub co to tam będzie za 10 lat i pokaże im solówki Slasha, charyzmę Axla i moc perkusisty Mata.

I specjalnie piszę,że chciałbym a jednocześnie nie chcę ich powrotu w oryginale, gdyż jestem na tyle rozumny, że wiem o tym,że Ci Panowie mają już swoje lata i siły już nie te i mógłbym poczuć nie smak widząc ich prawie stojących pamiętając jak jeszcze 20 lat temu doprowadzali publikę do szału.

Dziś już Sony Music czy co tam teraz wypuszcza, nie daje takich talentów, wiadomo GNR nie odrazu stali się tacy jacy są, ale obecne zespoły nawet po roku ślad po nich zanika, a GNR proszę bardzo 20 lat i nadal i ja i moi znajomi i jeszcze młodsze pokolenie zachwyca się tym zespołem. To o czymś świadczy.

Sory za mój znów wywalony w kosmos wpis, ale po to tu jestem aby wyżyć się i wypisać wszystko to co siedzi we mnie na temat tej grupy.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Września 22, 2010, 09:13:54 am
Z tym gadaniem, ze Axl'owi jest dobrze tak jak jest to pewnie i racja, tylko, ze ta sytuacja mi sie kojarzy z uzdolnionym dzieciakiem. Ma duzy talent, moze sie rozwijac, robic wielkie rzeczy, a zamiast tego kisi sie w przecietnym srodowisku.
Masz na mysli GNR ze Slashem w składzie? Zgadzam się w zupełności.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Września 24, 2010, 10:23:25 pm
W czy wiesz, że np. Tommy Stinson jest tyle lat w zespole co Duff McKagan i dłużej niż Slash?

a łyżka na to: niemożliwe  :rolleyes:

to ile numerów już nagrał przez tyle lat? bo duff trzy a slash cztery  :>
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Września 25, 2010, 04:39:25 pm
W czy wiesz, że np. Tommy Stinson jest tyle lat w zespole co Duff McKagan i dłużej niż Slash? Nie mówiąc już o weteranie Dizzym. Do tego skład w przeszłości zmieniał się równie często i w oryginalnym składzie wcale nie było Slasha, Duffa i Adlera?

Stinson ale nie zagrał duuuuużo mniej koncertów z Gn'R niż Duff czy Slash, numerów też mniej nagrał z zespołem więc to raczej mało produktywne bycie... A oryginalny skład to jak dla mnie skład który nagrał pierwszy album i tyle...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 26, 2010, 08:33:01 am
otóż to. Zgadzam się. Oryginalny skład to:Axl, Slash, Duff, Izzy, Steven. To jest Guns N' Roses. Oczywiście składowi po 90 roku nie mam wiele do zarzucenia, bo byli też zajebiści, ale mam jakiś szczególny sentyment do tych lat 85-90...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2849 w Września 26, 2010, 09:28:31 am
Oczywiście,że orginalny skład to Axl,,Duff,Izzy,Slash oraz Steven Adler,ale oni przeszli już do historii i w takim składzie już ich nie usłyszymy ani nie zobaczymy bo jest to niemożliwe.Skupmy się raczej na Velvet Revolver i na dokonaniach obecnenego Guns N' Roses. :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Abi. w Października 15, 2010, 09:48:11 am
http://muzyka.onet.pl/10174,2227976,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/10174,2227976,newsy.html)
Chyba nie tylko fani marzą o reunionie  :D

Cytuj
- Kocham tych facetów - dodał. - Znaczą dla mnie więcej niż wszyscy inni poza mają babcią i psem.
Rozwalił mnie tym zdaniem  :facepalm:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Rash w Października 15, 2010, 11:16:05 am
wedlug mnie jest szansa na reunion axl z Izzym grali w warszawie co prawda 4 lata temu ale to juz cos z Duffem na ostatnim koncercie Steven wedlug onetu modli sie o reunion wydaje mi sie ze wystarczy jeszcze pogadac ze slashem no ale zobaczymy :D i to tez nie będzie tak ze nagle Guns and Roses zaczna grac w starym skladzie bo co z tym skladem ktory jest ? przeciez nie zwolni wszystkich muzykow i powie "dziekuje bardzo ale wracam do starego skladu" mysle ze jedna trasa lub koncert w starym skladzie jest mozliwe chyba ze dogadali by sie z nowym skladem etc. :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 15, 2010, 11:20:21 am
reunion jest niemozliwy. tyle.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2849 w Października 15, 2010, 11:31:39 am
Pewnie, że reunion jest nie możliwy ze względu na Slash'a.Występ Duff'a byl bardzo miłym zaskoczeniem nawet dla Axl'a,ale panowie Duff jak i Axl nie czują do siebie urazy.To był taki miły akcent to pojawienie się  Duff'a na koncercie tak jak Izzy'ego 2006r. :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 15, 2010, 03:50:47 pm
Skoro Duff, który  po rudym też wiele razy pojechał mógł zakopać topór wojenny bo po prostu na siebie wpadli i pogadali to nie widzę powodu dla którego Slash z Axl'em by nie mogli. Reunion nie wchodzi w grę ale kudłaty raczej nic teraz do Axl'a nie ma i wypowiada się o nim bardzo pozytywnie, kwestia tylko na ile Kierownik sobie z tym radzi i potrafi zapomnieć o brudach z przed lat. Jakoś z McKagen'em sie dogadał a Izzy też Axl'owi odpuścił bluzgi z lat 90'tych więc wszystko można :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jureko21 w Października 15, 2010, 03:58:49 pm
A pro po Duff-a właśnie chwilę temu odsłuchałem sobie link jaki był na NK tego forum i to co zobaczyłem bardzo mi się spodobało.

Może i szanse są nikłe, ale bądź co bądź co jakiś czas Axl zaprasza dawnych kompanów na razie oprócz Slasha i Mata to z resztą rozmawia nawet z Adlerem niedawno, także piszcie co chcecie, ale ja cieszę się nawet z takich połączeń już

Pozwolę sobie wstawić link jaki na NK też się pojawił i mimo trochę słabej jakości bardzo miło mi się zrobiło widząc, że Axl jest obok Duffa

http://www.youtube.com/watch?v=oCwmralOA1w (http://www.youtube.com/watch?v=oCwmralOA1w)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Października 15, 2010, 05:56:23 pm
Według mnie szans na reunion w przeciągu najbliższych lat nie ma. Nawet jakby się Axl ze Slashem pogodzili ( :o). Jedyne co to pewnie gościnne występy, jak w przypadku Duff'a czy Izzy'ego.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 15, 2010, 06:20:15 pm
kurna, aż mnie ciarki po plecach przeszły, jak usłyszałem jak Axl przedstawia: "On the bass guitar... Duff McKagan"... łza się w oku kręci...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 15, 2010, 08:28:09 pm
Jako jednorazowa akcja OK, ale na dłuższą metę to by była kicha.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Października 15, 2010, 08:43:01 pm
Axl i Duff znowu razem. Ale piękny widok :) Smakol ma rację. Skoro Axl mógł się pojednać z Duffem, Izzym czy Stevenem, to czemu nie ze Slashem. Dużo między nimi zaszło, ale na pewno waśnie są do zażegnania. Nawet jeśli Axl powiedział kiedyś, że prędzej jeden z nich umrze. Człowiek pod wpływem emocji mówi różne rzeczy. Nawet jeśli Slash i Axl się pogodzą, na co mam nadzieję, to do reunionu w starym składzie i tak nie dojdzie, bo Rudy nie powie nagle Ashbie czy Bąblowi, że on już się z nimi w zepół nie bawi, bo pogodził się ze starymi kolegami. Ale naprawdę mam nadzieję, że któregoś dnia przeczytam albo usłyszę "Axl and Slash reunited!" :) Tymczasem fajnie, że Axl i Duff znów dali czadu na jednej scenie ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Października 15, 2010, 08:57:13 pm
BigWlo mądrze gada. :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 15, 2010, 09:17:01 pm
Jako jednorazowa akcja OK, ale na dłuższą metę to by była kicha.

Ale pierdolisz głupoty. Skąd ta świadomość, wiedza, przeświadczenie?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nata w Października 15, 2010, 09:30:11 pm
kurna, aż mnie ciarki po plecach przeszły, jak usłyszałem jak Axl przedstawia: "On the bass guitar... Duff McKagan"... łza się w oku kręci...

 :) dokladnie tak

Jako jednorazowa akcja OK, ale na dłuższą metę to by była kicha.

czemu tak sadzisz? o co ci chodzi? wpadasz tak z takim tekstem bez zadnego uzasadnienia.  :???:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 15, 2010, 09:35:10 pm
Duff i Axl tworza obecnie zupelnie inna muzyke... to tak jakby Slash nagle zaczął grać z gwiazdkami pop...
ups sorry, zapomnialem ze z nimi gra :P

A na serio... po prostu Duff sie zmienił i Axl... Duff kiedyś mowił, że chce nagrac industrialna płyte z GNR... i Axl też szedł w tym kierunku... wtedy mialoby to szanse się udać... obecnie watpie by powstala z tego polaczenia dobra muzyka.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nata w Października 15, 2010, 09:42:01 pm
Duff i Axl tworza obecnie zupelnie inna muzyke... to tak jakby Slash nagle zaczął grać z gwiazdkami pop...
ups sorry, zapomnialem ze z nimi gra :P

A na serio... po prostu Duff sie zmienił i Axl... Duff kiedyś mowił, że chce nagrac industrialna płyte z GNR... i Axl też szedł w tym kierunku... wtedy mialoby to szanse się udać... obecnie watpie by powstala z tego polaczenia dobra muzyka.

Wiesz co, no zgadzam sie z Toba, ale ja jednak chetnie zobaczylabym ich  mieszanke w studiu. Moze i nici by z tego wyszly, ale rownie dobrze jakis niesamowity miks. Generalnie to takie sobie gdybanie. Ja obstawialabym jednak przy takich sentymentalych wystepach goscinnych jak wczoraj, bo sa odjazdowe.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 15, 2010, 09:46:48 pm
Tylko, ze to mieszanke już mieliśmy... m.in dlatego stare GNR sie rozpadło ;) Ale jestem jak najbardziej za goscinymi wystepami... np Bucketheada lub Paula...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jureko21 w Października 15, 2010, 11:02:17 pm
ale póki co jakieś gwiazdki są nadziei
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Października 15, 2010, 11:11:19 pm
kurna, aż mnie ciarki po plecach przeszły, jak usłyszałem jak Axl przedstawia: "On the bass guitar... Duff McKagan"... łza się w oku kręci...
ano  :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jureko21 w Października 16, 2010, 09:45:58 am
Mam  tylko pytanie co Axl w końcowej kwestii mówi  jeśli ktoś jest dobry w angielskim to proszę o przetłumaczenie co Axl mówi gdy żegna się z Duffem  chodzi mi o tą kwestie tego teledysku z Terminatora jak Axl pod koniec coś mówi co publiczności ale znam słabo angielski i nie bardzo mogę to szybo zrozumieć.
No ta wypowiedź Adlera, szczerze mnie zaskoczyła czyżby na prawdę miało dojść do upamiętniającej chwili ?

Myślę,że tak, że parę może nie dużo, ale parę koncertów w największych miastach pewnie kiedyś dadzą wspólnie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Października 16, 2010, 10:26:34 am
Widziałem, że ten występ zaraz wywoła falę nadziei na reunion. Wy naprawdę jesteście tacy naiwni? :???: Przecież jakby Duff miał na stałe zagościć w Gn'R to trzeba by było "poświęcić" Tommy'ego a tego sobie nie wyobrażam. W ogóle dla mnie odejście teraz obojętnie którego członka zespołu byłoby tragedią. Fortus, Bąbel, DJ czy nawet Frank stanowią dla mnie obecnie jedyny i możliwy skład. Nie wymieniam Dizzy'ego i Chrisa bo oni zostaną zawsze. W każdym razie jak dla mnie żadnego reunionu nie będzie nigdy. Bo niby po co? Jest zajebiście i nikt inny do szczęścia nie jest potrzebny. Oczywiście gościnne występy są mile widziane ale coś na dłużej to już bez szans. Duff, Izzy czy nawet Slash mieli swoje szanse, ale woleli zostawić Axla samego więc niech się teraz ******ą. Dla mnie Guns N' Roses to obecny skład i życzę sobie aby pozostał taki jak najdłużej, najlepiej do końca...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rosolzkury w Października 16, 2010, 10:38:33 am
Jaki jest sens zmieniać coś, co w chwili obecnej funkcjonuje bardzo dobrze. Axl byłby chyba kompletnym idiotą.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 16, 2010, 11:41:20 am
Zgadzam się z przedmówcą. jeśli Axl grał z Izzy'm, Duffem ,  a ze Stevenem się pogodził, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ze Slashem nastąpiło pojednanie. jednakże wiemy wszyscy, że reunionu nie będzie, bo Gunsi teraz są dobrym zespołem i Axl gdyby chciał to niszczyć, to nie wiem czy wyszłoby to na korzyść. Chociaż wiemy jak skończyłaby się ta sytuacja pt. 'Guns N' Roses - new-old crew' . ;) Fani by szaleli, Gunsi wróciliby do łask [u których w sumie są ciągle, ale whatever ;)].
Ale realnie patrząc na całą sprawę o reunionie nie ma mowy, jeśli już nasze marzenia co do pogodzenia się Axla i Slasha by się ziściły, to ewentualnie gościnne występy, ale to też nic realnego ;)
ale pomarzyć dobra rzecz ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 16, 2010, 11:51:54 am
reunionu co prawda nie będzie - ale ja bym poświęcił obecny skład bez mrugnięcia okiem :P A na starych Gn'R zdecydowanie większa publika by przyszła... fajnie pomarzyć a tak niestety na Gunsach już nie będę :(
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 16, 2010, 12:44:48 pm
a miałeś być ?;d gdzie ? kiedy ? jak ? i dlaczego niebrałbyś mnie ze sobą. ;p ?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 16, 2010, 01:12:50 pm
haha chodzi mi o to, że na stare Gn'R pojechałbym na koniec świata... :] Nowe wcielenie widziałem w 2006 i więcej się nie wybieram... Ale kto co lubi :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 16, 2010, 01:16:45 pm
nie wybierasz się ? to znaczy, że 'nowe' GnR do Ciebie nie przemawia ? :) ja bym wszystko dała, żeby chociaż to 'nowe' zobaczyła, a o starym to nie wspomnę .;))
wybacz moją niekumatość, ale po wyjechaniu Duffa na scenę do Axla nie kontaktuję ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Października 16, 2010, 01:35:04 pm
No, ja też bym pojechał. Chyba wszyscy na tym forum by pojechali... ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: JackW w Października 16, 2010, 01:37:24 pm
Ja bym nie chciał reunionu i się w pełni zgadzam z tym co napisał eXtreme, jakiś gościnny występ raz na jakiś czas jest miły, ale na dłuższą metę jestem na nie
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 16, 2010, 02:13:28 pm
JackW , dlaczego jesteś przeciwny ? bardziej polubiłeś Fortusa, Stinsona i resztę? czy Chinese Democracy to twoja ulubiona płyta? uzasadnij, bo nie do końca pojmuję Twoje stanowisko :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 16, 2010, 02:31:23 pm
Duff, Izzy czy nawet Slash mieli swoje szanse, ale woleli zostawić Axla samego więc niech się teraz ******ą.

Sorry, al ejakie szanse o czym Ty gadasz. To znaczy, że to jest zespół AXl'a i on daje szanse ludziom grania w tym zespole? O ile się nie mylę, to zespołu nie założył sam Axl tylko było ich kilku. Axl postawił pod ściana kolegów w sprawie o nazwę zespołu. c*****o się zachował. Chłopaki te4z mają swoje za skórą, ale kurna gadanie, że oni zmarnowali swoje szanse, to chyba przesada. Chociaż to może Axl zmarnował swoje szanse na bycie członkiem najbardziej niebezpiecznego zespołu na świecie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Października 16, 2010, 02:55:43 pm
Cytuj
O ile się nie mylę, to zespołu nie założył sam Axl tylko było ich kilku.
No. Był Axl Rose, Tracii Guns, Izzy Stradlin, Ole Beich i Rob Gardner. I to byli założyciele Guns N' Roses, choć w powstaniu zespołu największy udział miał Axl i Tracii.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 16, 2010, 03:11:44 pm
No właśnie... wiem, że napisałeś to z pewna premedytacją, ale chciałbym zauważyć, że "drugi skład" miał największy wkład w tworzenie muzyki, którą znamy.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 16, 2010, 03:19:58 pm
Przepraszam, ale wypowiedź którą umieścił eXtreme jest tragiczna. według mnie Twoje zdanie w tej sytuacji jest całkowicie sprzeczne z prawdą. To Axl miał szansę zostać na szczycie nie walcząc ze Slashem i Duffem, i Izzym . Bo, umówmy się, teraz Gunsi nie są tak znani i rozchwytywani jak za czasów AfD i UYI 1&2 . I to on chciał zespół dla siebie, przypominam, że to on posprzeczał się o prawa do nazwy zespołu. Gdyby nie był taki na kasę nastawiony, zdecydowanie lepiej by mu się powodziło. A teraz, w takiej sytuacji to np. Slashowi powodzi się lepiej pod względem prestiżu. Teraz bardziej Slash jest kojarzony z GnR niż Axl. I to Axl zaprzepaścił szansę na współpracę z chłopakami. Dziękuję za uwagę ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Października 16, 2010, 03:40:53 pm
Teraz bardziej Slash jest kojarzony z GnR niż Axl.
Nie, Slash jest po prostu bardziej medialny. A każdy kto kiedykolwiek słyszał coś o GNR to kojarzy Slasha i Axla RAZEM, nie spotkałem jeszcze osoby, która z Gunsów znałaby tylko Axla albo tylko Slasha. Zawsze wymieniają tą dwójkę.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Października 16, 2010, 03:41:03 pm
Od dawna powtarzam, że Guns N' Roses nie stało się popularne tylko dzięki Axlowi. Co z tego, że założycielami formalnie są oprócz Rudego i Izzy'ego Guns, Beich i Gardner skoro po miesiącu się wykruszyli. To Slash, Duff, Izzy i Steven (później Matt) nadali temu zespołowi brzmienie, a Axl uwieńczył je niezwykłym wokalem. Nie mam nic do obecnego składu, bo to świetni muzycy, ale nie wybijają się ponad stary skład. Gdyby nie wcześniej wymieniona piątka, czy nawet szóstka, nie byłoby takich perełek jak np. Appetite For Destruction. Nie przypisujmy całej chwały Axlowi, bo nie tylko on zapracował na chwałę Gunsów. Prawdziwe Guns N' Roses było kiedyś, ale nie umniejszam aktualnym muzykom tego zespołu.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 16, 2010, 03:44:53 pm
Polać mu... dobrze gada. Btw.: nie zgodzę się z tym, że Axl był, jest lub będzie nastawiony na kasę.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Października 16, 2010, 04:24:37 pm
Owsik a ktoś powiedział że niby Axl ma parcie na kasę?  :???:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 16, 2010, 04:36:08 pm
stare Gn'R rozminęło się chyba jednak głównie ze względów muzycznych i tempa pracy - nie nalegam na reunion ale stary skład z całą legendą z tamtych lat ma w sobie coś niepowtarzalnego. Żeby nie było, że atakuje nowych - bardzo sobie cenię Bomble i 4tusa (uwielbiam kolesia - sceniczna bestia:]) ale to Gn'R to już dla mnie nie najwspanialszy band na świecie tak jak kiedyś... Na koncert w 2006 poszedłem z wielkiego sentymentu do Axl'a i jego głosu i to była świetna sprawa, zaśpiewać razem z nim swoje ulubione hiciory. ChD jest jednak totalnie nie w moim guście i ten kierunek gunsów  mi nie odpowiada (plus zbyt duża rola Axl'a i mało inncyh indywidualności)  więc od pójścia na koncert na tej trasie wolę jednak pomarzyć o starym dobrym składzie :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Października 16, 2010, 04:56:33 pm
Nie chce mi się znowu wdawać w dyskusję bo tutaj nikt nikogo nie przekona, jestem zmęczony tłumaczeniem tekstu z łaciny (prawie 5 godzin bez przerwy :'( )...powiem krótko: nie wierzę i nigdy nie uwierzę w żaden reunion...kocham muzykę AFD i ChD tak samo, ale to co było już nie wróci. Liczy się tylko tu i teraz, a obecnie Gn'R to: Axl, Dizzy, Chris, Frank, Tommy, Ron, Richard i DJ i oby wydali razem kolejną tak świetną płytę jak Chinese Democracy ;) Na tym koniec, idę odpocząć bo ledwo żyje...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 16, 2010, 05:18:36 pm
... I to on chciał zespół dla siebie, przypominam, że to on posprzeczał się o prawa do nazwy zespołu. Gdyby nie był taki na kasę nastawiony, zdecydowanie lepiej by mu się powodziło. A teraz, w takiej sytuacji to np. Slashowi powodzi się lepiej pod względem prestiżu...

Ona
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 16, 2010, 05:21:45 pm
ale każdy realista się z Tobą zgodzi, że reunionu nie będzie i też jestem tego pewien ale fajnie pomarzyć :] btw co tłumaczysz - znam ten ból :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 16, 2010, 06:36:46 pm
Cytuj
Cytat: Douger  Październik 15, 2010, 08:28:09
Jako jednorazowa akcja OK, ale na dłuższą metę to by była kicha.

czemu tak sadzisz? o co ci chodzi? wpadasz tak z takim tekstem bez zadnego uzasadnienia.

Dlatego, że trzeba było by wywalić Tommyego, a to by była kich  jak sam skurwiensyn. I to jest chyba wystarczające uzasadnienie.

Cytuj
To Slash, Duff, Izzy i Steven (później Matt) nadali temu zespołowi brzmienie, a Axl uwieńczył je niezwykłym wokalem.

To teraz przesłuchaj sobie Iluzje, zobacz ile jest tam klawiszy. Chyba o kimś zapomniałeś? To w dużej mierze nadało niepowtarzalny styl GNR, który odróżniał ich od innych zespołów.

Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Października 16, 2010, 09:38:49 pm
To teraz przesłuchaj sobie Iluzje, zobacz ile jest tam klawiszy. Chyba o kimś zapomniałeś? To w dużej mierze nadało niepowtarzalny styl GNR, który odróżniał ich od innych zespołów.

Wiedziałem, że ktoś prędzej czy później czepi się tego, że zapomniałem o Dizzym. Tak, Dizzy też miał istotny wpływ na styl Gunsów, ale to od czasów Iluzji.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 16, 2010, 10:24:58 pm
Duff, Izzy czy nawet Slash mieli swoje szanse, ale woleli zostawić Axla samego więc niech się teraz ******ą.

Sorry, al ejakie szanse o czym Ty gadasz. To znaczy, że to jest zespół AXl'a i on daje szanse ludziom grania w tym zespole? O ile się nie mylę, to zespołu nie założył sam Axl tylko było ich kilku. Axl postawił pod ściana kolegów w sprawie o nazwę zespołu. c*****o się zachował. Chłopaki te4z mają swoje za skórą, ale kurna gadanie, że oni zmarnowali swoje szanse, to chyba przesada. Chociaż to może Axl zmarnował swoje szanse na bycie członkiem najbardziej niebezpiecznego zespołu na świecie.
Nie rozumiem w jakim sensie się c*****o zachował się w sprawie nazwy zespołu?Gdy doszło do tej sytuacji był jedynym oryginalnym członkiem zespołu,jedyną osobą która zakładała ten zespół i wymyśliła nazwę.Sprawdż historię,pisz fakty a nie bzdury....
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Października 16, 2010, 10:40:38 pm
Cytuj
Dlatego, że trzeba było by wywalić Tommyego, a to by była kich  jak sam skurwiensyn. I to jest chyba wystarczające uzasadnienie.
No bo sami postawcie się w sytuacji Tommy'ego, kiedy nastąpiłby reunion. Facet gra w zespole najdłużej, po Axlu i Dizzym, poświęca mu 10 lat swojego życia a potem koleś z którym kumplował się ponad dekadę mówi mu że wywala go z zespołu ponieważ jakieś ch*je-muje z światowych korporacji dały mu miliony dolarów za zamienienie obecnej ekipy na starych kumpli z którymi grał wcześniej, ale ostatecznie się pogryźli o pierdoły i rozpadli.
To by było znacznie większe skurwysyństwo niż przyjęcie do zespołu Huge'a bez konsultacji z resztą, o co przecież poszło w starym składzie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 16, 2010, 11:46:16 pm
myślę, że jeżeli już dojdzie do reunionu, to nie zrobią tego dla kasy...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 17, 2010, 12:21:42 am
Nie dojdzie do reunionu,kasa tu nie gra żadnej roli.Jedyne osoby które często coś robią ze starego składu tylko dla kasy to Slash i Steven Adler.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 17, 2010, 08:30:34 am
myślę, że jeżeli już dojdzie do reunionu, to nie zrobią tego dla kasy...
Tak... z powodu głebokiego i goracego uczucia wobec siebie...
Daj spokój... Gdyby Slash mógł to już wieki temu by przyjał te milionowe oferty... Cale szczescie, że przynajmniej Axl w tej sytuacji zachował troche rozsadku i ma w dupie te miliony... i woli zarabiac ciut mniej ale z ludzmi którym może ufać, że po zgarnieciu kilku zielonych nie puszcza go kantem.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Października 17, 2010, 09:16:17 am
Zgadzam się z loko ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 17, 2010, 10:21:51 am
myślę, że jeżeli już dojdzie do reunionu, to nie zrobią tego dla kasy...
Daj spokój... Gdyby Slash mógł to już wieki temu by przyjął te milionowe oferty...

? WTF?? skąd to przekonanie? Aha pewnie stąd, że Slash ostatnio gra z wieloma ludźmi, a dla niektórych jest to oznaka sprzedawania się a nie samorealizacji. Przecież on nie musi robić tego dla kasy. Kurna wkurwiacie mnie, gdy tak piszecie. widzieliście listę ludzi, z którymi Slash grał? Na prawdę uważacie go za człowieka, który "daje dupy" ???
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 17, 2010, 10:29:45 am
Stad, ze Slash sam to powiedzial. Iz byla propozycja kilkunastu milionow za reunion podczas festiwali i on osobiscie sie zgodzil... tylko Axl opdrzucil taka mozliwosc. Chyba, że Slash kłamal.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 17, 2010, 10:36:08 am
Ale naprawdę myślisz, że pieniądze odgrywały tu główna rolę? może Slash chciał wtedy reunionu? A pieniądze? cóż miły dodatek.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Października 17, 2010, 11:10:39 am
Ja myślę, że mając przed oczami kilkanaście mln $ też zgodziłbym się na coś takiego, to był pewnie impuls :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 17, 2010, 11:30:35 am
Reunion to nie jest to o czym marzę. Ale jeden kawałek na ChD II zagrany przez Slasha, Izzego, Duffa i Adlera to była by fajna i ciekawa sprawa. Istnienie zespołu w starym składzie jest raczej niemożliwe i niepożądane przeze mnie, lecz świadomość , że chłopaki nie traktują się jak wrogowie też jest całkiem miła.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 17, 2010, 01:48:12 pm
no i wreszcie ktoś z "opcji przeciwnej" gada z sensem :P a co do Tommy'ego to gdyby został wywalony to nie dziwota, że byłby wkurzony ale w historii Gn'R różne kwaśne myki już odchodziły plus nie wiem na ile przyjacielskie relacje tam z Axl'em panują a na ile to kontrakty i zobowiązania - ale tego pewnie nigdy się nie dowiemy (do gunsów ma teraz dostęp za mało osób "z zewnątrz")... Tak czy siak bardzo bym się cieszył gdyby Rudy wystapił np. na trasie Slash'a i coś zaśpiewał - mi tam by to wystarczyło :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Października 17, 2010, 03:11:09 pm
Mogliby razem zagrać Estranged... To by było coś...  :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 17, 2010, 07:13:10 pm
ale wszyscy... Axl, Slash, Duff, Izzy, Dizzy, Steven
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 17, 2010, 07:40:17 pm
Adler prawdopodobnie nigdy nie grał Estranged.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: bel w Października 17, 2010, 07:53:07 pm
Mam takie samo zdanie jak Smakol, słucham Gunsów od 90 r. od Lies (dzięki starszej siostrze) i jedyne czego chce to żeby kiedyś Rudy zaśpiewał u Slasha gościnnie, szkoda rozwalać czegoś, co być może po części dla kasy przez obowiązania, to jednak funkcjonuje świetnie. Miast reunionu marzy mi się rychła choćby epka CHD2
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 19, 2010, 10:47:25 pm
Axl nigdy już nie zagra ani nie zaśpiewa ze Slashem.Sądze że bardziej na tym zależy Slashowi,raz przyszedł na koncert Gunsów,drugi raz pogadać do domu Axla.Lata wylewania pomyj jednak robi swoje.Ostatnio w setnym wywiadzie o swojej płycie stwierdził że rozważał zaproszenie Axla do zaspiewania na niej.Raczej usłyszałby coś w stylu-"sp*******j fałszywy hipokryto,prędzej umre jak coś z tobą zagram".
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Października 19, 2010, 10:58:31 pm
O, mamy wróżkę na forum :)

Ciekawe czy Duff wpadnie jeszcze na jakiś koncert do Gunsów.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 20, 2010, 09:06:59 am
"sp*******j fałszywy hipokryto,prędzej umre jak coś z tobą zagram".

W regulaminie tego forum stoi jak byk, że nie wolno obrażać... jeżeli masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, to zapytaj kogoś co to znaczy. Jeżeli ja się nie zgadzam, albo nie lubię, to nie obrażam tylko staram się przytaczać argumenty... a poza tym, to skąd ta wiedza???
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 20, 2010, 02:40:29 pm
Axl nigdy już nie zagra ani nie zaśpiewa ze Slashem.Sądze że bardziej na tym zależy Slashowi,raz przyszedł na koncert Gunsów,drugi raz pogadać do domu Axla.Lata wylewania pomyj jednak robi swoje.Ostatnio w setnym wywiadzie o swojej płycie stwierdził że rozważał zaproszenie Axla do zaspiewania na niej.Raczej usłyszałby coś w stylu-"sp*******j fałszywy hipokryto,prędzej umre jak coś z tobą zagram".

1.Co do zaproszenia - to to był sarkazm a nie prawdziwa intencja - jasno powiedział, że gdyby Axl tam miał śpiewać to płyta mogłaby się nigdy nie ukazać - lekka szpila bez chamstwa i racji trochę ma...
2.A co do pojawienia sie Slash'a na chacie u Axl'a to prosiłbym o jakieś źródło - bo żaden z zainteresowanych nigdy tego nie potwierdził i nie widziałem wiarygodnego źródła (tzn. oprócz jakiś forumowych domysłów i plotek)
3. Co ma przyjście na koncert do chęci reunionu i powrotu do zespołu to już kompletnie nie rozumiem - Meta wpadła na koncert Jason'a po tym jak odszedł z zespołu i nie znaczyło to, że chcą go z powrotem a tylko tyle, że chcieli zobaczyć jak sobie radzi i pokazać, że podoba im się to co robi... Jakby Izzy wpadł na koncert New Gn'R i stał w tłumie to żadnych aluzji byś nie rzucał...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 20, 2010, 05:46:10 pm
Racja... polać smakolowi...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 20, 2010, 06:24:23 pm
Tak czy inaczej to Axl rozdaje karty w sprawie rzekomego "reunionu" i na razie trzyma je wszystkie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 20, 2010, 06:40:52 pm
i wątpię, żeby chciał je wykorzystać ... Axl czuje się dobrze z teraźniejszym składzie, a nagranie ChD utwierdziło go zapewne w przekonaniu, że dobrze im się będzie współpracowało. Musiałby być skończonym debilem, żeby wywalić tych świetnych muzyków, a starych kumpli przywrócić.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: rosolzkury w Października 20, 2010, 06:53:39 pm
Jestem ciekawy,  czy Slash wytrzymałby kondycyjne takie biegi jakie Ashba urządza na scenie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 20, 2010, 06:55:12 pm
Z tego co widziałem na video amatorskich z koncertów to slash nie stoi w miejscu. Zresztą to chyba nigdy nie stał... od początku kariery.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Października 20, 2010, 08:18:28 pm
Nie zapominajmy, że Slash juz ma swoje latka  ;) Z pewnością fajnie by bylo zobaczyć stary skład, ale po co coś zmieniac, skoro jest dobre  ;)  Ja o czym jedynie marze, to zakopanie topora wojennego między Axlem i Slashem, a na przypieczętowanie tej zgody, jakiś wspólny utworek  :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Października 20, 2010, 10:31:34 pm
Ktoś tu, albo gdzieś indziej wspomniał, że Axl ma trochę inną wizję GN'R niż to miało miejsce jakieś 20 lat temu. Zresztą to słychać po Chińszczyźnie. Gdyby nawet stary skład miał się zejść, to nie jestem pewien, czy reszcie odpowiadałby ten kierunek twórczości. Znając życie, gdyby miało dojść do jakichś zmian, to znów byłyby spory. Ja, i nie tylko ja, bym sobie życzył, żeby jednak Slash i Axl się pojednali. I w przeciwieństwie co do "niektórych" uważam, że kiedyś w przyszłości jest możliwe aby ta dwójka znów razem spotkała się na scenie. I wcale nie dla kasy jak "niektórzy" oskarżają o to Slasha.

A co do ruchu scenicznego Slasha, to miałem okazję być na jego dwóch koncertach i facet faktycznie nie stoi w miejscu. Pamiętam, że np. w Pradze w tym roku dość dużo się ruszał. W sumie przydałoby mu się zrzucić troszeczkę kilogramów :P :lol:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 20, 2010, 11:14:47 pm
"sp*******j fałszywy hipokryto,prędzej umre jak coś z tobą zagram".

W regulaminie tego forum stoi jak byk, że nie wolno obrażać... jeżeli masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, to zapytaj kogoś co to znaczy. Jeżeli ja się nie zgadzam, albo nie lubię, to nie obrażam tylko staram się przytaczać argumenty... a poza tym, to skąd ta wiedza???
Kogo obraziłem bo nie rozumiem,problem to masz Ty z czytaniem ze zrozumieniem.Czemu nie zacytowałeś całej wypowiedzi?Wyrwane z kontekstu?Bardzo sprytne,brawo.
Axl nigdy już nie zagra ani nie zaśpiewa ze Slashem.Sądze że bardziej na tym zależy Slashowi,raz przyszedł na koncert Gunsów,drugi raz pogadać do domu Axla.Lata wylewania pomyj jednak robi swoje.Ostatnio w setnym wywiadzie o swojej płycie stwierdził że rozważał zaproszenie Axla do zaspiewania na niej.Raczej usłyszałby coś w stylu-"sp*******j fałszywy hipokryto,prędzej umre jak coś z tobą zagram".

1.Co do zaproszenia - to to był sarkazm a nie prawdziwa intencja - jasno powiedział, że gdyby Axl tam miał śpiewać to płyta mogłaby się nigdy nie ukazać - lekka szpila bez chamstwa i racji trochę ma...
2.A co do pojawienia sie Slash'a na chacie u Axl'a to prosiłbym o jakieś źródło - bo żaden z zainteresowanych nigdy tego nie potwierdził i nie widziałem wiarygodnego źródła (tzn. oprócz jakiś forumowych domysłów i plotek)
3. Co ma przyjście na koncert do chęci reunionu i powrotu do zespołu to już kompletnie nie rozumiem - Meta wpadła na koncert Jason'a po tym jak odszedł z zespołu i nie znaczyło to, że chcą go z powrotem a tylko tyle, że chcieli zobaczyć jak sobie radzi i pokazać, że podoba im się to co robi... Jakby Izzy wpadł na koncert New Gn'R i stał w tłumie to żadnych aluzji byś nie rzucał...
Co za bzdury człowieku.....
1.Jeżeli to sarkazm to po co to robi,nie rozumiem tego człowieka,żal czy co?Może to ma podłoże psychologiczne :D.Axl gra swietne koncerty,jest szczęśliwy,gra jako Guns N' Roses,nie odpowiada,nie gada o Slashu,nie udziela o nim wywiadów.
2.Nie udawaj greka,jest to potwierdzone przez Axla,Slasha,żonę Slasha,najblizszych przyjaciól ich obu.
3.Co ma Metallica i ich sytuacja do konfliktu na lini Axl-Slash to chyba Ty tylko wiesz,same podobienstwa :D.Izzy grał koncerty z Guns N' Roses w 2006 roku,Duff zagrał pare dni temu,Slash zagra, ale na grzebieniu.Niech już da sobie spokój z Axlem i się od niego odczepi,ciągle o nim gada,chociaż trudno tego nie robić, bez przerwy odpowiada na te same pytania od 14 lat,tysiące wywiadów,ma facet zdrowie,Axl to,Axl tamto.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Października 21, 2010, 12:19:53 am
W sumie przydałoby mu się zrzucić troszeczkę kilogramów :P :lol:
nie no.. jak na swój wiek to całkiem nieźle wyglądał  :)
do ibisza co prawda mu trochę brakuje ale nic to  :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Października 21, 2010, 12:31:06 am
Ty Artur78 powinienes sie leczyc z fobii Slash'a, czesciej pierdolisz o nim niz Slash o Axl'u, jesli juz do tego zaczales pic.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Października 21, 2010, 12:39:49 am
Panowie - koniec.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 21, 2010, 12:55:58 am
Artur78 - podaj mi link, źródło tych wypowiedzi Slash'a  i Axl'a o pojawieniu się u niego na chacie. Skoro sam Slash to potwierdził to czemu w każdym wywiadzie mówi, że nie widział go 15 lat i nie było powodów ani sytuacji w której mogli się spotkać i czemu Axl nie wykorzystał tego argumentu jak już go jechał na forum... ? Argument z Jasonem pokazuje tylko, że można przyjść na koncert faceta z którym było się kiedyś w kapeli i ma się teraz kiepskie relacje, żeby pokazać że jest ok i zakopać topór albo sprawdzić jak ta druga osoba sobie radzi...

I trochę więcej kultury wypowiedzi  - argument w stylu "co za bzdury" trochę spłyca dyskusje i wprowadza zbędną agresję... :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Solidus w Października 21, 2010, 08:46:54 am
Stad, ze Slash sam to powiedzial. Iz byla propozycja kilkunastu milionow za reunion podczas festiwali i on osobiscie sie zgodzil... tylko Axl opdrzucil taka mozliwosc. Chyba, że Slash kłamal.
Sam bym się zgodził, doiłbym krowę tak długo aż by padła, nie oszukujmy się.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 21, 2010, 09:54:06 am
Kogo obraziłem bo nie rozumiem,problem to masz Ty z czytaniem ze zrozumieniem.Czemu nie zacytowałeś całej wypowiedzi?Wyrwane z kontekstu?Bardzo sprytne,brawo.[quote
[/quote]

Zacytowałem to zdanie, bo znaczy ono właśnie to co znaczy. Twoim zdaniem Axl by tka powiedział. Myślę, że powiedziałeś tak, bo ty tak myślisz i właśnie tak oceniasz Slasha. A jeżeli tak jest to go obraziłeś.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Października 21, 2010, 10:43:47 am
Jeżeli to sarkazm to po co to robi,nie rozumiem tego człowieka,żal czy co?Może to ma podłoże psychologiczne :D.Axl gra swietne koncerty,jest szczęśliwy,gra jako Guns N' Roses,nie odpowiada,nie gada o Slashu,nie udziela o nim wywiadów.

Chciałbym ci przypomnieć, że jakiś rok temu Axl nazwał Slasha jak dobrze pamiętam "wrzodem, który należy usunąć", a Kudłaty olał temat. Trudno, żeby w tych "setkach" wywiadów, które udziela Slash, nie mówił o Axlu, skoro co chwilę pytają go o Chińszczyznę, albo o pojednanie się z Rudym. Z tego co pamiętam, Slash ani razu nie wypowiedział się negatywnie o tym, co aktualnie tworzy Axl i wręcz stwierdza, że Kierownik robi świetną robotę. A teraz nagle wielkie halo, bo Slash sarkastycznie, czy wręcz żartobliwie wypowiedział się ewentualnej współpracy z Rose'm. I już stwierdzasz, że Slash co chwilę obraża Rudego i w ogóle jedzie po nim jak po burej. No bez przesady facet.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2849 w Października 21, 2010, 12:16:36 pm
 :)
Tutaj wyrażnie jest napisane komu proponowano ogromną kasę za ewentualny reunion i kto zrezygnował z bardzo dużej gaży pieniędzy.
http://muzyka.onet.pl/0,2108727,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2108727,newsy.html)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 21, 2010, 12:51:49 pm
Stad, ze Slash sam to powiedzial. Iz byla propozycja kilkunastu milionow za reunion podczas festiwali i on osobiscie sie zgodzil... tylko Axl opdrzucil taka mozliwosc. Chyba, że Slash kłamal.
Sam bym się zgodził, doiłbym krowę tak długo aż by padła, nie oszukujmy się.
A gdybyś miał do wyboru sporą kasę w miłych warunkach z ludzmi ktorych lubisz i rozumiesz lub jeszcze wiecej kasy meczac się z debilami?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Października 21, 2010, 01:09:40 pm
jak dobrze, że już nie jestem fanem Gunsów... :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 21, 2010, 03:57:54 pm
To smutne (chlip, chlip).

A co do oferty reunionu: Slash najpierw gada , że to Axl odrzucił, potem , że on :

http://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/slash-o-reunionie-7725/?PHPSESSID=b5452f59d98f8428f9c90e42bc99f2a1 (http://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/slash-o-reunionie-7725/?PHPSESSID=b5452f59d98f8428f9c90e42bc99f2a1)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Solidus w Października 21, 2010, 10:19:42 pm
Stad, ze Slash sam to powiedzial. Iz byla propozycja kilkunastu milionow za reunion podczas festiwali i on osobiscie sie zgodzil... tylko Axl opdrzucil taka mozliwosc. Chyba, że Slash kłamal.

Sam bym się zgodził, doiłbym krowę tak długo aż by padła, nie oszukujmy się.

A gdybyś miał do wyboru sporą kasę w miłych warunkach z ludzmi ktorych lubisz i rozumiesz lub jeszcze wiecej kasy meczac się z debilami?

Pytasz czy sprzeniewierzyłbym swoje ideały dla pieniędzy?

http://www.youtube.com/watch?v=7YRF4QJC4l8 (http://www.youtube.com/watch?v=7YRF4QJC4l8)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 21, 2010, 10:21:55 pm
Co Slash odrzuca oferty? :D.Nie ma w tej kwestii nic do powiedzenia,o czym tu dyskutować?
Jeżeli to sarkazm to po co to robi,nie rozumiem tego człowieka,żal czy co?Może to ma podłoże psychologiczne :D.Axl gra swietne koncerty,jest szczęśliwy,gra jako Guns N' Roses,nie odpowiada,nie gada o Slashu,nie udziela o nim wywiadów.

Chciałbym ci przypomnieć, że jakiś rok temu Axl nazwał Slasha jak dobrze pamiętam "wrzodem, który należy usunąć", a Kudłaty olał temat. Trudno, żeby w tych "setkach" wywiadów, które udziela Slash, nie mówił o Axlu, skoro co chwilę pytają go o Chińszczyznę, albo o pojednanie się z Rudym. Z tego co pamiętam, Slash ani razu nie wypowiedział się negatywnie o tym, co aktualnie tworzy Axl i wręcz stwierdza, że Kierownik robi świetną robotę. A teraz nagle wielkie halo, bo Slash sarkastycznie, czy wręcz żartobliwie wypowiedział się ewentualnej współpracy z Rose'm. I już stwierdzasz, że Slash co chwilę obraża Rudego i w ogóle jedzie po nim jak po burej. No bez przesady facet.
Bądż konsekwentny.Axl wypowiedział się raz a dobitnie na temat,odniósł się do tych setek wywiadów w których Slash wylewał pomyje na Axla.Teraz dobrze o nim mówi 8).
8)

Kogo obraziłem bo nie rozumiem,problem to masz Ty z czytaniem ze zrozumieniem.Czemu nie zacytowałeś całej wypowiedzi?Wyrwane z kontekstu?Bardzo sprytne,brawo.[quote
[/quote]

Zacytowałem to zdanie, bo znaczy ono właśnie to co znaczy. Twoim zdaniem Axl by tka powiedział. Myślę, że powiedziałeś tak, bo ty tak myślisz i właśnie tak oceniasz Slasha. A jeżeli tak jest to go obraziłeś.
[/quote]Myślę że bardziej zabolały Ciebie te słowa,bo kogo?Slasha :D?
Artur78 - podaj mi link, źródło tych wypowiedzi Slash'a  i Axl'a o pojawieniu się u niego na chacie. Skoro sam Slash to potwierdził to czemu w każdym wywiadzie mówi, że nie widział go 15 lat i nie było powodów ani sytuacji w której mogli się spotkać i czemu Axl nie wykorzystał tego argumentu jak już go jechał na forum... ? Argument z Jasonem pokazuje tylko, że można przyjść na koncert faceta z którym było się kiedyś w kapeli i ma się teraz kiepskie relacje, żeby pokazać że jest ok i zakopać topór albo sprawdzić jak ta druga osoba sobie radzi...

I trochę więcej kultury wypowiedzi  - argument w stylu "co za bzdury" trochę spłyca dyskusje i wprowadza zbędną agresję... :]
Dlaczego go nie widział od 15 lat?Bo był pod tym domem( to było chyba między 2004 a 2006 rokiem) i pocałował klamkę.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 21, 2010, 10:36:51 pm
Eee tam, czy ja wiem czy zrzucić ? :D taki fajny misiowaty się zrobił <3 sądzę, że jest się do czego przytulić. ;p
Ale nie offtopujmy  .

Chyba wszyscy się zgodzą, że nawet jeśli nie mówimy o długotrwałej współpracy ,  Slash i Axl powinni się pojednać . wypić flaszkę i powspominać stary syf :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 21, 2010, 10:39:59 pm
No mnie zabolały te słowa, bo nie lubię jak ktoś kogoś obraża i twierdzę, że ot niesprawiedliwe i świadczy to o tym, że obrażający nie ma zbyt wiele do powiedzenia skoro posuwa się do obrażenia kogoś zamiast przytoczyć argument...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Października 21, 2010, 11:16:48 pm
A ja nie wiem po co wy to jeszcze wałkujecie  :rolleyes: Dalibyście juz sobie spokój  :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 21, 2010, 11:53:41 pm
No mnie zabolały te słowa, bo nie lubię jak ktoś kogoś obraża i twierdzę, że ot niesprawiedliwe i świadczy to o tym, że obrażający nie ma zbyt wiele do powiedzenia skoro posuwa się do obrażenia kogoś zamiast przytoczyć argument...
No właśnie w tym problem że każdy mój argument przeciw Slashowi uważasz za obrażliwy,bo psuje Twój wymyslony przez niego i zaakceptowany przez media idealny obraz  jego osoby.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 22, 2010, 12:26:22 am
Owsik dobrze prawi :] a dalszą dyskusję uważam za bezcelową - Artur jesteś chyba jasnowidzem skoro wiesz te wszystkie rzeczy na temat wizyt Slash'a bez jakichkolwiek sensownych źródeł, gdzieś to wyczytał - chyba na TMZ, pudelku czy czymś tego pokroju :D Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 22, 2010, 09:03:09 am
Oczywiście że bezcelowa,nie będzie żadnego reunionu.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 22, 2010, 09:09:32 am
naprawdę, nie rozmawiajmy o Arturze tyle [z całym szacunkien dla Jego osoby], bo jest to temat o marzeniach związanych z reunionem , a nie proroctw Artura... nie offtopujmy :)

a co do samego reunionu to po wyważonej wypowiedzi Duffa nie można nic wywnioskować. Tak inteligentnie wybrnął , że nie możemy nawet wyczuć jego chęci/braku chęci :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 22, 2010, 09:16:56 am
Slashowa, masz rację... a marzenia o reunionie nikt mi nie odbierze.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 22, 2010, 09:25:44 am
Tak, owsik, nam nikt nie może zabrać marzeń! prawie codziennie wyobrażam sobie tę piątkę razem na scenie ;) i nawet prorok Arturo mi tego nie zabierze . ;))
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 22, 2010, 09:37:18 am
A ja wam te marzenia odbieram?Gdzie tak piszę? :rolleyes:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 22, 2010, 09:42:25 am
Nie chodzi o to, że odbierasz, ale swoim proroctwem starasz sie... właściwie nie wiem co chcesz osiągnąć [bo jak widać w temacie 'MARZENIA o reunionie' , a nie 'wątek merytoryczny-czy jest szanse na stare GnR'] więc jeśli jest o marzeniach to nie trzeba tyle razy i tak po chamsku się wykłócać o swoje racje ;)
pozdrawiam ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Brokenwings w Października 22, 2010, 10:30:44 am
bo jest to temat o marzeniach związanych z reunionem , a nie proroctw Artura...


Moze zamiast prorok-realista?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 22, 2010, 11:29:22 am
polać Slashowej :]
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Października 22, 2010, 03:32:04 pm
Ona nie może jeszcze :P
A reunionu Axla ze Slashem i tak nie będzie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nata w Października 22, 2010, 04:09:39 pm
A ja wam te marzenia odbieram?Gdzie tak piszę? :rolleyes:

 :) marzen to Ty nigdy nie odbieresz to racja. Mysle, ze Ty masz niezly ubaw tak podkrecac tutaj ludzi  :D
takze spokojnie Kochani, kazdy mysli i pisze na co ma ochote
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 22, 2010, 04:29:06 pm
Ona nie może jeszcze :P
A reunionu Axla ze Slashem i tak nie będzie.

słuchaj, mój drogi. Jeśli masz zamiar kolejny raz się wykłócać w tej sprawie, to wiedz, iż mogę. :) może nie prawnie, ale i tak mogę. ;)) i nie bądź tak sceptycznie nastawiony do reunionu, przecież może jeszcze być tak, że się pogodzą. ;p ja o tym marzę, i jak widać nie tylko ja ;))
i dziękuję zacny Smakolu za zgodzenie się z moim zdaniem .. a polać to bardzo chętnie. ;d

KONIEC OFFTOPU

bo jest to temat o marzeniach związanych z reunionem , a nie proroctw Artura...


Moze zamiast prorok-realista?

realista ? czy realizm to wbijanie szpil w Slasha, chamskie wyrażanie swojego zdania i nieprzyjemne zwroty.Za przeproszeniem, ale Artur dość spore zamieszanie zrobił :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Października 22, 2010, 06:26:19 pm
Bądż konsekwentny.Axl wypowiedział się raz a dobitnie na temat,odniósł się do tych setek wywiadów w których Slash wylewał pomyje na Axla.

Poproszę o przykład.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 22, 2010, 06:40:21 pm
Bądż konsekwentny.Axl wypowiedział się raz a dobitnie na temat,odniósł się do tych setek wywiadów w których Slash wylewał pomyje na Axla.

Poproszę o przykład.

dokładnie, pokaż chociaż jeden taki wywiad ;))
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Października 22, 2010, 08:13:28 pm
Cytuj
I trochę więcej kultury wypowiedzi  - argument w stylu "co za bzdury" trochę spłyca dyskusje i wprowadza zbędną agresję... :]
Też polecam ;)
Cytuj
Dlaczego go nie widział od 15 lat?Bo był pod tym domem( to było chyba między 2004 a 2006 rokiem) i pocałował klamkę.
Z tego co pamiętam to też było tak średnio potwierdzone :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: angus_sg w Października 24, 2010, 05:14:36 pm
Wszystkie źródla nieraz są do dupy  :angry:.Ufać można w dzisiejszych czasach tylko Oficjalnym stronom.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 24, 2010, 05:18:42 pm
Wszystkie źródla nieraz są do dupy  :angry:.Ufać można w dzisiejszych czasach tylko Oficjalnym stroną.

dlatego należy pilnować się i nie podawać różnego rodzaju pudelków, kotków, kozaczków czy innych dupereli jako wiarygodne źródła informacji. A co po niektórzy miewają argumenty , które możnaby kategoryzować jako podobne pudelkom, kotkom, kozaczkom etc, ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 24, 2010, 05:50:47 pm
Akurat to o czym mówi Artur to umieszczone było nawet tu na forum. Więc?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Października 24, 2010, 05:53:39 pm
No było, było ale do końca nikt chyba tego z potencjalnych uczestników tego nie potwierdził. Czy się mylę?:)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 24, 2010, 05:57:35 pm
Czyli news był do dupy :D Zawsze można powiedzieć, że żaden z zainteresowanych nie zaprzeczył.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 24, 2010, 05:59:37 pm
Czyli news był do dupy :D Zawsze można powiedzieć, że żaden z zainteresowanych nie zaprzeczył.

Douger, przepraszam bardzo, ale nie zaniżajmy poziomu dyskusji, proszę Cię . news był do dupy = wjazdy na newsmanów .
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 24, 2010, 06:22:53 pm
Sama porównałaś do pudelka parę postów wyżej. A emotki nie widać?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 24, 2010, 07:05:26 pm
No było, było ale do końca nikt chyba tego z potencjalnych uczestników tego nie potwierdził. Czy się mylę?:)
Gdyby to była zupełnie nie prawda to by nie było sprawy,a w mediach sporo huczało swego czasu na ten temat.Jak wiemy Slash sam tą wizytę potwierdził,nawet Scott Weiland  zaangażował się w tej sprawie :D.Napisał na oficjalnej stronie Velvet Revolver mały "delikatny"list do Axla.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: smakol w Października 24, 2010, 08:09:52 pm
No było, było ale do końca nikt chyba tego z potencjalnych uczestników tego nie potwierdził. Czy się mylę?:)
Gdyby to była zupełnie nie prawda to by nie było sprawy,a w mediach sporo huczało swego czasu na ten temat.Jak wiemy Slash sam tą wizytę potwierdził,nawet Scott Weiland  zaangażował się w tej sprawie :D.Napisał na oficjalnej stronie Velvet Revolver mały "delikatny"list do Axla.

a tu dalej o tym... jeżeli to prawda to i tak nawet wtedy pisano, że wszystko związane było z negocjacjami w sprawie pozwu i naruszeniem praw autorskich Duff'a i Slash'a - co to ma do reunionów...

haters gonna hate...

Jeżeli kiedyś Slash wystąpi z Gn'r stawiasz Artur browary całemu forum :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Października 26, 2010, 02:56:45 pm
Cytuj
Jeżeli kiedyś Slash wystąpi z Gn'r stawiasz Artur browary całemu forum



To chyba prędzej sam sobie to piwo kupie, niż to nastąpi  :P  
Panie i Panowie..., o Slashu w GN"R, to wy zapomnijcie. Znając Axla, który znany jest z tego że raczej nie zmienia swojego postepowania wobec nie lubianych przez siebie osób, to i też nie łudźcie się, że zmieni zdanie co do Slasha, którego wręcz nie cierpi  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Października 26, 2010, 03:09:47 pm
Aj tam już znowu nie cierpi. Złość z czasem przemija i nie sądzę żeby aż tak bardzo się nawzajem nienawidzili... :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Października 26, 2010, 03:12:51 pm
No po tym co ostatnio Axl powiedział o Slashu, to nie nazwałbym tego inaczej. No i niestety, to co jest minusem u Axla, to to że mu ta złośc tak szybko nie przechodzi he he  ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Października 26, 2010, 03:55:09 pm
A co powiedział ostatnio? i kiedy to było?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 26, 2010, 04:10:07 pm
Pewnie chodzi o to, że Slash to rak.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Października 26, 2010, 04:36:49 pm
 :facepalm:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Października 26, 2010, 04:42:46 pm
Ok, przypominam regulamin...

Cytuj
§ 5. Należy pisać na temat. "Offtopicowanie" będzie karane. Posty typu:"haha", "LOL", ";Cheesy",  "xD"będą usuwane. Nie masz nic do powiedzenia, po prostu nic nie pisz (3).

To samo tyczy się samych emotikonów.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Października 26, 2010, 07:35:50 pm
No raczej chodzi właśnie o tę wypowiedź, że Slash to rak. Ale ja i tak jestem zdania, że Axlowi kiedyś przejdzie :P i nie za 50 lat, tylko wcześniej :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 26, 2010, 08:19:53 pm
No raczej chodzi właśnie o tę wypowiedź, że Slash to rak. Ale ja i tak jestem zdania, że Axlowi kiedyś przejdzie :P i nie za 50 lat, tylko wcześniej :P

podzielam Twoje zdanie . oczywiście wiadomo, że Axl to osoba dość nerwowa [;)], ale myślę, że jakoś tam się pogodzą. no i czekam z utęsknieniem na jakiś wspólny gościnny występ, ale do tego jeszcze daleko :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Października 26, 2010, 08:22:13 pm
Ok, przypominam regulamin...

Cytuj
§ 5. Należy pisać na temat. "Offtopicowanie" będzie karane. Posty typu:"haha", "LOL", ";Cheesy",  "xD"będą usuwane. Nie masz nic do powiedzenia, po prostu nic nie pisz (3).

To samo tyczy się samych emotikonów.

Ok. Przepraszam. Będę pamiętał następnym razem.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Brokenwings w Października 27, 2010, 11:03:42 am
Moze zamiast prorok-realista?

realista ? czy realizm to wbijanie szpil w Slasha, chamskie wyrażanie swojego zdania i nieprzyjemne zwroty.Za przeproszeniem, ale Artur dość spore zamieszanie zrobił :)


Realizm to trzeźwa ocena rzeczywistości.Nie wydaje mi sie,by czyjaś antypatia do Slasha zaburzała obiektywizm w kluczowej tu kwestii.To,czy będziemy Slasha kochać,czy ''wbijać w niego szpile'' nie zmienia faktu,że ten temat nazywa się tylko i wyłącznie  "marzenia".

Artur podobno zawsze robi spore zamieszanie.Pomimo tego dziwnie brzmia słowa "'prorok Arturo" w sytuacji,gdy ktoś ma identyczne zdanie jak on

Ale realnie patrząc na całą sprawę o reunionie nie ma mowy,
ale pomarzyć dobra rzecz ;)

Z ta róznicą,ze on nie marzy.Przynajmniej nie o tym ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Listopada 01, 2010, 12:03:30 am
tak mi wpadło do głowy...wyobraźcie sobie, że chłopaki jednak robią reunion, zbierają się na pierwszej próbie, umówili się, że każdy przynosi listę kawałków które chcialby zagrac z repertuaru Gunsów, wszystko pięknie ładnie dopóki swojej listy nie przedstawia Axl, gdyż na liście widnieją kawałki z ChD :P głupoty piszę, ale chicałem się podzielic z Wami moimi przemyśleniami :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Listopada 01, 2010, 02:50:41 pm
...  A reszta na to... jak to się gra ?  :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Listopada 01, 2010, 03:28:33 pm
I na tej pierwszej próbie zjawiają się Axl,Stinson,Thal,Fortus,Duff,Slash,Izzy,Gilby,Pitman,Adler,Buckethead,Reed,Ferrer,Tracii Guns,Sorum,Mantia,Huge,Finck,Freese,Gardner.Axl przemawia-"Robimy Reunion !!!!!".Dla mnie to absurd,nie może być reunionu skoro kapela nigdy nie zawiesiła działalności,nie rozwiązała się oficjalnie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Abi. w Listopada 01, 2010, 05:20:59 pm
Ludzie skończcie już z tym reunionem bo i tak nikt tutaj nikogo nie przekona do swojego zdania  ;). Pewnie, że byłoby fajnie zobaczyć ten najbardziej znany skład razem na scenie, ale to jest naprawdę mało możliwe. Poza tym wiele osób mówi, że to by było wspaniałe itp, ale przecież po tylu latach wzajemnego obrzucania się błotem (może ostatnio już tego nie robią, ale wcześniej im się zdarzało) to nawet jakby grali razem to ja sobie tego nie wyobrażam. Nie było by żadnej magii na scenie, myślę, że wypadło by to dość sztucznie. A już jakby to miał być reunion dla pieniędzy, to byłby to totalny koszmar. Ja jestem za tym żeby wszystko było tak jak jest, nie jestem jakąś fanatyczką nowego składu, która uważa go za lepszy, ale po prostu co było to nie wróci, tak jak jest teraz jest ok.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 01, 2010, 09:07:29 pm
No dla mnie nie jest ok i jest wielu, którzy tak uważają. Poza tym nie wiemy czy to by było sztuczne, czy nie. Ja cały czas wierzę w reunion.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Listopada 01, 2010, 09:14:33 pm
I o to chodzi. :) ja marzę o reunionie, jedni tak jak ja i Owsik, inni nie. Ważne, żeby każdy mógł wyrazić swoje zdanie i nie przekonywać innych do swoich racji :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 01, 2010, 10:20:55 pm
I kto będzie grał solówki z ChD? Bo chyba nie Slash...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Listopada 01, 2010, 10:48:54 pm
Steven Adler ;] dla mnie logicznym jest, że jakby był reunion, to nie graliby kawałkow z ChD tylko te, które stworzyli muzycy będący na scenie
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: JackW w Listopada 01, 2010, 10:51:55 pm
To dalej by nic z Iluzji nie grali  :'( :lol:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Listopada 01, 2010, 11:05:28 pm
A może by tak reunion składu z 2001-2002? :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Listopada 01, 2010, 11:41:01 pm
To dalej by nic z Iluzji nie grali  :'( :lol:
pff, ja chce reunionu z Mattem :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 02, 2010, 12:29:56 am
A może by tak reunion składu z 2001-2002? :D
Lepiej nie, lepiej nie :facepalm:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 02, 2010, 06:15:35 am
Tak, to jest sensowny reunion :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ivellios w Listopada 07, 2010, 02:48:06 pm
A może by tak reunion składu z 2001-2002? :D
Jeśliby pierwszą solówkę w NR miał grać Finck (co jak co, ale to solo z RIR III zdecydowanie bardziej mi pasuje od studyjnego! ale drugie to już skopał...), to jestem za :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Jureko21 w Listopada 08, 2010, 09:38:41 pm
Tak sobie siedzę właśnie przy drinku i wzięło mnie na chęć coś nie coś tutaj napisać :-)

I tak sobie siedzę i myślę, gdyby doszło do powrotu to jakby to wyglądało ?

W chwili gdy to pisze oglądam właśnie teledysk You Could be mine i patrzę na nich sprzed 20 laty i tak sobie rozmyślam czy Ci panowie daliby radę ?

Wszyscy ich pamiętamy z lat 90-tych kiedy to robili szow którego już nikt nie powtórzy i zachodzi mnie taka refleksja czy chciałbym się zrazić do nich przy oryginalnym składzie, gdzie Ci panowie już nie mają tylu sił (młodość Bogu się  udała,ale starość już totalnie spierdolił) Po prostu chodzi o sytuację w której powiedzmy nagle staje się to co chcemy (przynajmniej większość) Guns N Roses w oryginalnym składzie wystąpi przykładowo w Anglii i teraz pytanie jakie będą wrażenia ?

Ja to tak pisze troszkę na przekór własnym myślom, bo chciałbym owszem ich powrotu (nikt mi nie powie,że obecny skład to GNR, nie to tylko Axl Roses) ale czy nie lepiej mieć w pamięci ich poczynania, teledyski, koncerty, zadymy itp te sprzed parunastu laty ?

To tak jakby na boisko wrócił Michael Jordan i wszyscy pamiętają go z perfekcji a tu nagle by się okazało co całkiem możliwe, że wszyscy by go ograli w dobie postępu treningowego, niech lepiej zostanie w pamięci i nie psuje swojej areoli

Oczywiście ktoś może napisać, że skoro tak twierdzę to niech sobie zobaczę ich koncerty, a ja odpwiem, to zobacz sobie ich koncerty z lat 90 tych kiedy to Axl w piosence perfect crime w indianie wręcz był demonem a Slash w Tokio w pewnym momencie pod wpływem mocy skoczył tak z podestu na poziom niżej, iż myślłem, że zwichnie sobie stopę. Owszem obecny Axl stara się, to tu coś przeklnie to tam komuś przyfasoli w nosek a to w pewnym klipie każe mówić do publiczności Axl a sam dopowiada fuck you. Niby wszystko fajnie pięknie, bardzo mi się to podoba tym bardziej, że mogę swoim znajomym którzy GNR znają tylko  Nover Rain czy Knock, knock pokazać, że Ci panowie jeszcze istnieją, ale czy to nie na siłę ?.

Ale od 10 lat nie powstał z ich prawdziwym udziałem videoclip poza tym co zrobił tutejszy użytkownik forum a ja myślałem, że może jednak to w końcu GNR da fanom jakąś nagrodę a tu jednak zdecydowane NIE.

Biję się z tymi myślami często i to dość ostro  :P ale na poważnie to faktem, że sam nie wiem co by było lepsze.

Fajnie jest widzieć,że Duff pogodził się z Axlem (powiedzmy, że się tolerują tak będzie bezpieczniej), że grał z Izzym, czy też Dizzy miał u niego w końcu po rozpadzie zespołu i zejściu z planu dwóch głównych panów, swoje zainteresowanie mediami.

Często sprzeczam się ze znajomymi co by było lepsze i sam nie wiem,może po prostu trzeba się pogodzić z postępem czasu i dać upust ambicjom ?

Chyba coraz bardziej wolę udawać kretyna i wierzyć w coś co nigdy się nie stanie tylko dlatego aby cały czas móc o nich mówić i nie bać się, że świat o nich zapomniał.

PS. ostatnio widziałem na koncie NK tego forum założyciela (prawdopodobnie) 12 letniego kolesia co twierdził że GNR bez Slasha to nie to samo. dopisuje się do tej sugestii i gratuluje GNR, że stworzyli takie przedsięwzięcie gdzie takie małolaty w dobie Rihany czy Gagi wchodzą na stałe w związek muzyczny z GNR.  
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 26, 2010, 01:09:33 pm
heheh... ale dałes wywód. Odpowiem na Twoje pytanie dotyczące tego czy daliby rade energicznie. Pewnie, że daliby radę. Pamiętaj o tym, że to nie są sportowcy, którzy są dopieszczani przez zespoły trenerów i specjalistów. Nie mają diet i ich organizmy przyjęły już mnóstwo różnych substancji szkodliwych. Po prostu są zakonserwowani. Spójrz sobie na Stonesów, Mccartneya, Ac/DC, Motorhead i innych starych rockandrollowców, którzy hasają jak młodzieniaszki podczas, gdy maja po 60 lat. To jest stara szkoła i sprzedawanie duszy diabłu. O kondycje Gunsów bym się nie martwił.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Listopada 28, 2010, 10:34:48 am
No i temat trochę ucichł, bo ożywienie związane z Duffem na koncercie GnR ucichło . ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Stycznia 09, 2011, 02:23:12 pm
Reunion? Chyba że axl zrobiłby coś niespotykanego, bo już teraz gra na trzy gitary, to co to dla niego mieć w zespole czterech perkusistów, dziewięciu gitarzystów no i tylko dwóch basistów. Fajnie by się prezentowali na scenie, a może jednak nie na jednej scenie tylko trzech! Axl biegałby po nich, wykonując kolejno piosenki - na jednej stare guns n roses, na drugiej to z 2001, a na trzeciej obecne.
Nie, chyba jednak reunion jest niemożliwy  :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: wiki w Stycznia 09, 2011, 04:19:38 pm
Miło by było zobaczyć skład z okresu AFD znowu razem na scenie jednak  wydaje mi się to mało prawdopodobne. Moim zdaniem czas działa na ich niekorzyść  i nawet gdyby jednak doszło do reunionu to niebyli by tacy jak dawniej. Jasne ze nadal graliby świetnie ale chyba nie tak ostro jak kiedyś, w końcu panowie nie mają już po 25 lat. Jednak nigdy nic nie wiadomo Gunsi mogą nas jeszcze zaskoczyć.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: baddream w Stycznia 11, 2011, 01:13:31 am
Ja jestem za reunionem składu z AFD + Reed, ale tylko na jedną trasę koncertową po największych scenach na świecie, powiedzmy 20 koncertów łącznie, aby pokazsć fanom, że jednak mimo czwórki z przodu w wieku to i tak nadal dają radę. Po tej trasie wszystko musiałoby jednak wrócić do normy, ponieważ Guns N Roses obecnie to zupełnie inni muzycy niż Ci sprzed 20-tu laty. 
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Lutego 27, 2011, 11:54:12 am
http://www.youtube.com/watch?v=yu6eNBTWIsg (http://www.youtube.com/watch?v=yu6eNBTWIsg)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lutego 27, 2011, 05:20:59 pm
Skoro Alice Cooper prosi,to chyba nie wypada odmówić  :lol:  :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Lutego 27, 2011, 05:59:08 pm
A ja Axl'owi oddam za te połączenia ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: guest2849 w Lutego 27, 2011, 06:47:07 pm
 Slash musi przeprosić  Axla i dopiero może coś by z tego wyszło. :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Lutego 28, 2011, 07:42:13 pm
No ale opinia publiczna czeka aż "zły" Axl poprosi o wybaczenie za krzywdy wiecznie ''dobrego'' Slasha :D.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 03, 2011, 09:05:28 pm
Haha, stary dobry temat, o którym zapomniałem :D Ja myślę, że to Alice Cooper powinien zaaranżować takie spotkanie. Powinien podpuścić Axla, że niby chce się z nim spotkać, to samo zrobić Slashowi, a tu nagle upss... jakoś tak wyszło, że Rudy i Kudłacz się spiknęli.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 03, 2011, 09:11:06 pm
Za taki numer Alice na 100% znalazłby się na czarnej liście wrogów Axla :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Marca 03, 2011, 09:48:11 pm
Haha, stary dobry temat, o którym zapomniałem :D Ja myślę, że to Alice Cooper powinien zaaranżować takie spotkanie. Powinien podpuścić Axla, że niby chce się z nim spotkać, to samo zrobić Slashowi, a tu nagle upss... jakoś tak wyszło, że Rudy i Kudłacz się spiknęli.
No i co dalej?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Marca 03, 2011, 09:56:42 pm
hahaha xD już to sobie wyobrażam.
Mogliby reality show zrobić, Alice zaprasza Axla, a tam Slash czeka z kwiatami, bombonierką i błaga na kolanach o wybaczenie. Alice znika, drzwi się zamykają i biedny Axl musi to ścierpieć...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 03, 2011, 09:59:48 pm
hahaha xD już to sobie wyobrażam.
Mogliby reality show zrobić, Alice zaprasza Axla, a tam Slash czeka z kwiatami, bombonierką i błaga na kolanach o wybaczenie. Alice znika, drzwi się zamykają i biedny Axl musi to ścierpieć...

takie rzeczy się dzieją w Rozmowach w toku :P myślicie że E. Dzyzga mogłaby poprowadzić relacje z całego wydarzenia? :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 03, 2011, 10:09:22 pm
i studio TVNu zostałoby rozpierdzielone po ataku furii Axla :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 03, 2011, 10:11:19 pm
I to jest właśnie rock n' roll :D Ewa Drzyzga i Axl Rose robią borutę;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Marca 03, 2011, 10:35:54 pm
Byłoby tak ,Axl wchodzi do studia patrzy a tam stoi Alice ze Slashem,Axl przechodzi obok nich nic się nie odzywa,nie zerka nawet w ich stronę ,wychodzi drugimi drzwiami razem z futryną.Tylko zbliżenie na twarze Alice i Slasha stojących z kwiatami......przerwa na blok reklamowy,Azzof stoi w ukryciu wkurwiony.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 03, 2011, 10:38:39 pm
tak tak, a za drzwiami modli się steven...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 04, 2011, 03:00:47 pm
 :lol: :lol: :lol:

Ale ja bym chciał zobaczyć spojrzenie Axla, jakby zobaczył Slasha i Alice'a. Obu by rozszarpał :lol: Idealny temat na Rozmowy w toku :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: am1110 w Czerwca 29, 2011, 11:35:30 am
A pamiętacie taki program na TVN "Wybacz mi"? Tam by się nadali  :lol:

No a tak poza tym, to konflikt konliktem. Wszystko można wybaczyć (no prawie wszystko). Kiedyś oboje będą tego żałować, tak mi się wydaje. Wina w takich sytuacjach leży zazwyczaj pośrodku. Nie muszą być przecież jakimiś dozgonnymi przyjaciólmi. Tylko po prostu fajnie, jakby coś jeszcze razem nagrali i nie musi być to album, nie musi być to zrobione pod godłem Guns N' Roses. Ciekawe czy brzmieliby jak kiedyś...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Lexi w Sierpnia 13, 2011, 12:44:28 pm

No a tak poza tym, to konflikt konliktem. Wszystko można wybaczyć (no prawie wszystko). Kiedyś oboje będą tego żałować, tak mi się wydaje. Wina w takich sytuacjach leży zazwyczaj pośrodku. Nie muszą być przecież jakimiś dozgonnymi przyjaciólmi. Tylko po prostu fajnie, jakby coś jeszcze razem nagrali i nie musi być to album, nie musi być to zrobione pod godłem Guns N' Roses. Ciekawe czy brzmieliby jak kiedyś...
Ach tak! To byłoby wspaniałe. :wub: Boże, jak ja bym chciała zobaczyć ich jeszcze raz wszystkich razem na scenie! W sensie, że Axla, Slasha, Duffa, Izzy'ego i Stevena!  :wub:  Och, ależ się rozmarzyłam, a byłoby tak pięknie. :facepalm:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Kokish w Sierpnia 13, 2011, 02:39:11 pm
Nawet sobie coś piszę, takie opowiadanko o reunionie. Dlaczego nie jest tak, że to, co napiszę, staje się prawdą? ;) Oczywiście, nie wszystko xD

Już sobie wyobrażam "Rozmowy w Toku":
"Poznajcie Axla i Slasha, dwójkę skłóconych rockmanów. Axl, jak to się zaczęło?"
"Nieważne, mam to w dupie. Mogę nie siedzieć koło tego kudłacza?"

Oddałabym wszystko, za reunion.
Tytuł: Stary GnR (Izzy, Axl, Slash, Adler, McKagan)
Wiadomość wysłana przez: orszi w Października 02, 2011, 07:30:26 pm
Myślicie, że mają szansę się zejść? Czy ich teraz naprawdę nic nie łączy i sie kłócą  czy to tylko media wymyślają, żeby było o czym pisać? Co ze Slashem i Axlem ? Co wiecie na ten temat?  :)
Tytuł: Odp: Stary GnR (Izzy, Axl, Slash, Adler, McKagan)
Wiadomość wysłana przez: Shaza w Października 02, 2011, 07:34:06 pm
Wierzę w to ,że się zejdą. :rolleyes:

Telewizja kłamie. Internet podobno też. O radiu nic nie słyszałam póki co.

A co jest między Slashem a Axlem to już tylko oni wiedzą. Reszta to albo plotki albo szczątkowe info.
Tytuł: Odp: Stary GnR (Izzy, Axl, Slash, Adler, McKagan)
Wiadomość wysłana przez: orszi w Października 02, 2011, 07:39:15 pm
Ja też w to wierzę :) Tyle razem grali i nie wierzę, że teraz nic ich ze sobą nie łączy. To był według mnie najlepszy skład, nagrywali najlepsze piosenki. Teraz każdy z nich ma jakiś zespół, ale to juz nie to samo, ich piosenki nie są tak dobre. tylko kiedy byli razem tworzyli coś niesamowitego.  :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Października 02, 2011, 08:09:00 pm
Tu se dyskutujcie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 07, 2011, 08:57:50 am
Zgadzam sie z ostatnim zdaniem orszi. Ale w reunion nie wierzę. Za dużo czasu upłynęło, za wiele "złej krwi" jest między niektórymi z byłych członków Gunsów. Poza tym nawet gdyby Axl ze Slashem się dogadali to nieszczególnie widzę na trasie koncertowej Izzy'ego, który ma swój świat już.

Sad but true. 
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Października 07, 2011, 11:48:35 am
reunion nie dałby już AFD v2, według mnie nawet jeśli byłyby chęci to taki zabieg nie ma sensu. Axlowi potrzeba świeżej krwi, Slash z pewnością nie zapewniłby mu takich solówek i zróżnicowania jak inni na ChD, uzyskalibyśmy nową, nudną płytę lub skład grający stare kawałki na wielkiej trasie koncertowej pt "reunion" - po co? Takie jest moje zdanie, może jestem w błędzie ale wydaje mi się że nie ma co porównywać, a poza tym - czy Slash zagrałby nam ChD, OMG lub RnB?  :lol: :lol:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Ivellios w Października 07, 2011, 03:52:49 pm
czy Slash zagrałby nam ChD, OMG lub RnB?  :lol: :lol:
Yyyyy... nie :D Ale zapewne wymyśliłby swoje, równie unikalne solówki.
A, jeszcze Shacklera trzeba dopisać do tej listy :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 07, 2011, 05:00:40 pm
Unikalnych to mu się od odejścia z GNR nie udało stworzyć, teraz miałoby być inaczej?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 07, 2011, 07:34:47 pm
czy Slash zagrałby nam ChD, OMG lub RnB?  :lol: :lol:
Yyyyy... nie :D Ale zapewne wymyśliłby swoje, równie unikalne solówki.
A, jeszcze Shacklera trzeba dopisać do tej listy :P

Ja proponuję TWATa na rozgrzewkę :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 19, 2011, 11:31:30 pm
Wreszcie ktoś kompetentny się wypowiedział:
http://www.youtube.com/watch?v=QJDCD32_1c4&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=QJDCD32_1c4&feature=player_embedded)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Speeder w Października 20, 2011, 07:44:49 pm
Jak dla mnie trzeba sie zastanowic czy ten reunion jest potrzebny. Zeszli ze sceny niepokonani, wielcy, teraz wszyscy ich tak pamietaja. Watpie, zeby teraz na ich koncertach byloby tak samo duzo energii jak kiedys - kazdy oczekiwal by od nich, aby zagrali o 150% lepiej niz w latach 90, a to nierealne, wszyscy by uznawali reunion jako kicz, a legenda o nich by sie rozmyla. To moja opinia, ja tam osobiscie nie narzekam. Bardzo mi sie podoba ich aktualne show, jak przerabiaja piosenki, a szczegolnie lubie sobie posluchac Bombla czy Ashby, jak dla mnie ten sklad jest swietny i nie trzeba go zmieniac. A Axl chce isc non stop w nowym kierunku - co tak wszechstronni muzycy mu gwarantuja, a Slash ? Slash nic takiego by mu nie zagwarantowal
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Października 21, 2011, 11:15:21 am
Jak to nie?
Nie słyszałeś nowej płyty?
A Libertad? :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Myszowata w Października 26, 2011, 06:53:30 pm
No cóż.
W mojej głowie Guns n' Roses istnieje nadal jako zespół złożony z Axla, Izzy'ego, Duffa, Slasha i Stevena. Dużo bym oddała, żeby ich razem znowu usłyszeć, zobaczyć. Jednak do końca nie jestem przekonana, co do reunionu. Bałabym się rozczarowania. Niby fajnie tak po latach posłuchać zespołu w tym najbardziej znanym składzie, zobaczyć jak zmienił ich czas i przekonać się, że mimo tego nadal są blisko, tworzą razem coś pięknego. Tylko, no tak. W głowach większość z nas ma pięciu młodych seksownych bla bla bla facetów, którzy mają w sobie niemożliwą ilość energii, a do tego głos Axla brzmi nadal tak samo pociągająco. Mrau. Natomiast teraz, w jak dobrej formie by nie byli, nie będą w stanie odtworzyć dokładnie tego samego. Nie te lata, nie ta energia, nie te głosy. A i pewnie różne sytuacje, które miały miejsce też na atmosferę by wpłynęł. Do tego tu jakaś zadyszka, tu fałsz, tu coś tam. Niby wszystko pięknie, ale to już nie to samo. Wrażenia nadal niesamowite i tylko tyle. Tak czasem się zastanawiam, czy nie lepiej zachować w sercu wspomnienie tamtego wielkiego bandu, który odszedł w chwale, który do tej pory wspomina się jako coś najlepszego. "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść..." No i tak, co z obecnymi członkami zespołu? Sorry, ale ja jadę w trasę grać i zarabiać ze starymi kumplami, a wy coś przez ten rok poróbcie.. Może lepiej odpuścić.

No ale.. nie, nie lepiej. Jej, jak ja bym chciała zobaczyć znowu tamtą piątkę! Chyba jednak serducho bierze górę nad tym, co podpowiada głowa ;d
Nie ma to, jak zdecydowanie :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Luaks w Października 26, 2011, 09:01:21 pm
Niech będzie tak jak jest teraz... Ja słucham Gunsów od 88r wiec pewnie jestem jednym ze starszych fanów na tym forum wiec kiedyś "stara" piątka stworzyła magiczne numery a teraz może nowa( "szóstka,siódemka..pogubiłem sie ilu ich już tam jest) stworzy zupełnie coś nowego na miare lat 80-tych choć osobiście wątpie i raczej już to niemożliwe bo magia lat 80-tych minęła ... a do tego panowie potrzebowali sporo butelek pana Jacka lub Nightraina czy też T.B. Pozdrawiam i zapraszam do Kalisza na zlot 12 listopada starej gwardii forum The Garden !!! 
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: WindOfChange w Października 26, 2011, 10:04:24 pm
no tak, jest sporo racji w tym, że nie są już w tak dobrej formie jak te 20 lat temu i tak dalej, ale... ale. trzeba przyznać, że zobaczyć znów razem na scenie oryginalną piątkę, takimi jak są teraz, wiecie, aż mam przed oczami Axla, Slasha, Duffa, Izzy'ego i Steviego razem na scenie, grających Knockin' on Heaven's door, Nigtrain albo Sweet Child...  :rolleyes: to by była, kurde, magia!  :P za bardzo się rozmarzyłam. ja to mam tak, że wiem, że i tak nigdy się to nie wydarzy, ale wciąż czekam. cóż... nigdy nie mów nigdy  :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Października 26, 2011, 10:27:38 pm
Sammy Hagar zaoferował swoje usługi jako menedżer, gdyby miał nastąpić reunion.

http://loudwire.com/sammy-hagar-manage-guns-n-roses-reunion/ (http://loudwire.com/sammy-hagar-manage-guns-n-roses-reunion/)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Myszowata w Października 26, 2011, 10:53:29 pm
WindOfChange, ja się przez to biję cały czas z myślami. Bo może faktycznie lepiej sobie darować i zapamiętać ich takimi, jakimi byli za czasów swojej świetności. To trochę jak z serialem, ogląda się jakiś od samego początku, uwielbia się go i niby chce się ten 8 sezon, ale jednocześnie jest świadomość, że wszystko będzie naciągane i to już nie to samo, co na początku... No ale to faktycznie byłoby coś. Zobaczyć jeszcze raz tę legendarną piątkę, razem, jak wtedy dawno temu (kiedy swoją drogą nie było mnie jeszcze na świecie ;) ) I mimo strachu przed rozczarowaniem tudzież innym podobnym odczciem, nadal jest ta nadzieja w sercu, że może jednak coś się ruszy.
Najchętniej sama dorwałabym Axla i Slasha, siłą bym ich pogodziła :>
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Października 26, 2011, 11:02:41 pm
Jako menadżer ja również się oferuję :D :D :D Tylko głupek by nie chciał takiej fuchy €€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€ :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Października 26, 2011, 11:05:21 pm
Raczej nie ta waluta tylko $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ by wchodziły w grę :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: krelke w Października 26, 2011, 11:12:31 pm
€ lepiej stoi :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Października 26, 2011, 11:53:16 pm
Z tego  co widać to generalnym powodem reunionu są sentymenty i chęć zobaczenia, usłyszenia starego zespołu grającego na scenie.

A twórczość? Jak wyglądałaby obecna twórczość owych Panów? Wątpię, żeby po dwudziestu iluś latach grania ciągle mieli tyle samo werwy co na poczatku. Może nawet pokuszę się o stwierdzenie, że rozpad był dobrym wyjściem. Przynajmniej marka starego Guns N' Roses nigdy się nie sprzedała.

Wątpię, żeby obecnie tamten skład Gunsów tworzył lepszą muzykę niż teraźniejszy zespół Axla. To jest całkiem inny team, inaczej grający, obierający inną drogę. Z Gunsów została tylko nazwa.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Undercover w Października 27, 2011, 08:03:24 am
Reunionu nie ma i nie będzie  :vampire: nie ma sie co czarowac.
Po za tym nie mialbym najmniejszej ochoty ogladac koncertu dwoch z fochanych na siebie gosci, wystepujących razem na scenie tylko dlatego, ze ktos im zaoferowal gore kasy ...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: orszi w Października 27, 2011, 05:44:24 pm
Guns n' roses powinien się wtedy zakończyć, a Axl założyć swój własny zespół, a nie ciągnąć na siłę. Przecież z tego pierwszego Guns n' roses został tylko Axl. To rzeczywiście nie te sam zespół.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 27, 2011, 06:37:28 pm
Z pierwszego składu to już przy UIY został tylko AXl.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Października 27, 2011, 08:11:18 pm
Bo faktycznie.. To Guns, Beich i Gardner (czy jak im tam) nadali ton i utorowali drogę, którą kroczyli Gunsi aż do rozpadu w połowie lat 90tych...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Października 27, 2011, 08:27:57 pm
Nie wiem po co ten temat jeszcze istnieje. Nie ma i nigdy nie będzie żadnego reunionu czy innej tego typu bzdury. Dobrze jest jak jest i skoro sam Axl od kilkunastu lat mówi, że "no fuckin' way" to po c**j ciągle żyjecie złudzeniami. Widać sporo osób nie ma na głowie codziennych spraw i racjonalizm jest im obcy. Reunion... :facepalm: No ale jak to powtarzałem już nie raz - są ludzie i są parapety...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Października 27, 2011, 08:34:44 pm
Cytuj
Nie wiem po co ten temat jeszcze istnieje.
Żeby podyskutować o reunionie :)
Cytuj
Widać sporo osób nie ma na głowie codziennych spraw i racjonalizm jest im obcy. Reunion...  No ale jak to powtarzałem już nie raz - są ludzie i są parapety...
Obrażanie po pierwsze niczego tu nie wnosi, po drugie to komu przeszkadza czyjaś nadzieja na reunion?:) ja też uważam, że to niezbyt prawdopodobne a nie przeszkadza mi opinia zupełnie inna :) i jak rozmawiamy to może w jakiś cywilizowany sposób?;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Października 27, 2011, 08:37:29 pm
Nie wiem po co ten temat jeszcze istnieje. Nie ma i nigdy nie będzie żadnego reunionu czy innej tego typu bzdury. Dobrze jest jak jest i skoro sam Axl od kilkunastu lat mówi, że "no fuckin' way" to po c**j ciągle żyjecie złudzeniami. Widać sporo osób nie ma na głowie codziennych spraw i racjonalizm jest im obcy. Reunion... :facepalm: No ale jak to powtarzałem już nie raz - są ludzie i są parapety...

po co Slash istnieje? Przecież się sprzedał, nie rozumiem po co on istnieje - są cylindry* i są muzycy....


*oczywiście błąd, jakie kapelusze?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Myszowata w Października 27, 2011, 09:14:39 pm
To, że ktoś chciałby zobaczyć jeszcze Guns n' Roses w starym składzie i ma cichą nadzieję na coś takiego, wcale nie znaczy, że żyje ciągle złudzeniami i nie patrzy na to realistycznie. Osobiście chciałabym, żeby doszło do zejścia grupy, przynajmniej na te kilka koncertów. I tak, jakaś cząstka mnie naiwnie wierzy, może kiedyś... Mimo to dociera do mnie, że zapewne nic takiego nie nastąpi i nie ma co się nastawiać. Trudno. Może nawet lepiej. Nie czekam na to z wypiekami na twarzy i nie żyję w przekonaniu, że lada moment pojawi się informacja o powrocie starego GnR. Temat to "marzenia o reunionie" więc o marzeniach się tu rozmawia. Nie wszystkie nasze życzenia się spełniają, ale pogadać o nich można. Nie chcesz reunionu, spoko, masz prawo. To nie znaczy, że inni nie mogą o tym marzyć, nawet jeśli jest pewność, że to niemożliwe.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 27, 2011, 09:17:08 pm
Ja marzę , żeby cywilizacja cofnęła się do epoki renesansu, bo wtedy było fajnie i w ogóle.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Października 27, 2011, 09:51:13 pm
Cytuj
Nie wiem po co ten temat jeszcze istnieje.
Żeby podyskutować o reunionie :)
Cytuj
Widać sporo osób nie ma na głowie codziennych spraw i racjonalizm jest im obcy. Reunion...  No ale jak to powtarzałem już nie raz - są ludzie i są parapety...
Obrażanie po pierwsze niczego tu nie wnosi, po drugie to komu przeszkadza czyjaś nadzieja na reunion?:) ja też uważam, że to niezbyt prawdopodobne a nie przeszkadza mi opinia zupełnie inna :) i jak rozmawiamy to może w jakiś cywilizowany sposób?;)

Spoko, dalej niech co poniektórzy żyją w utopii :lol: A co do obrażania. Nikogo nie miałem zamiaru obrazić, ale jeśli ktoś się poczuł w jakiś sposób urażony (co tylko potwierdza moją opinię o życiu życiem wirtualnym :lol:) to... jego problem :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Października 27, 2011, 11:01:59 pm
no a więc dlaczego policja zamyka pedofilów za propozycje na czatach, lub obrażanie/grożenie w internecie? Chyba, że jesteśmy na forum gdzie wszystko olewamy, ale wtedy po co regulamin? Postujemy po to żeby coś powiedzieć, wirtualnie, a nie poklikać w literki bo tak jest fajnie i czas upływa.

taki tam offtop
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 27, 2011, 11:16:46 pm
Bo faktycznie.. To Guns, Beich i Gardner (czy jak im tam) nadali ton i utorowali drogę, którą kroczyli Gunsi aż do rozpadu w połowie lat 90tych...
Co nie zmienia faktu że el loko ma racje :),dzięki tym panom powstał zespół Guns N' Roses wogóle.Gdyby ten skład przetrwał choćby rok dłużej.....to już można tylko gdybać co by było dalej.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Października 28, 2011, 02:35:52 am
jaki ma sens w ogóle roztrzęsanie kto był w GNR kto był w pierwszym składzie itd.? Pod tą nazwą przewinęło się tyle nazwisk, że armia polska tylu nie liczy.

Reunionu nie będzie, bo nie ma na niego parcia i nie jest potrzebny.

Gdyby obecny zespół Axla nie występował pod nazwą GN'R byłoby to na pewno łatwiejsze, ale tak nie jest, więc zluzuuujmy.

Ważne, że BB King jeszcze żyje :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 28, 2011, 06:45:43 am
Od kiedy nie wolno marzyć?  ;) Zresztą Duff niedawno wypowiedział się na temat reunionu w stylu, że nie wyklucza, choć nie jest to coś, co spędzałoby mu sen z powiek ;)

A skoro Duff wypowiedział się w tym stylu, to kto wie, może jest jakaś nadzieja. Ale nie spędza mi to snu z powiek.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Października 28, 2011, 09:59:06 am
Nie wolno marzyć, nie pozwalam :D

Ale mimo wszystko - ciekawość by mnie zeżarła jakby się zeszli, można by było posłuchać :P
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 28, 2011, 10:39:39 am
Nie pozwalasz?  :P ;) Ja i tak będę  :lol:
Sporo marzeń człowieka i tak zostaje zwykle w sferze marzeń, zwłaszcza te, na które nie mamy bezpośredniego wpływu. No bo co, mamy pokazać Axlowi i Slashowi wpis o nich z polskiej nonsensopedii?  :D
Ale marzyć możemy, choć jak tu już ktoś powiedział, nie sądzę, żeby reunion, nawet całkowicie pogodzonych członków Gn'R przyniósł nam coś, na co czekamy. Oni to, co mieli najlepszego do zaprezentowania już pokazali :) Teraz poruszają się w zbyt odległych obszarach muzycznych, ich wizje muzyki za bardzo się różnią, tak mi się wydaje.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Października 28, 2011, 10:57:04 am
Nie wyobrażam sobie reunionu w tej chwili chociaż bardzo bym chciał. Żeby reunion mógł zaistnieć to Axl musiałby obecnym członkom zespołu powiedzieć głośne "wypierdalać", a jak widać chociażby po filmikach w tym składzie czuje się znakomicie i nie zamierza nic zmieniać.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Października 30, 2011, 09:54:10 am
Też wydaje mi się, że nawet jeśli reunion by nastąpił to tak czy siak w sumie coś tak niesamowitego jak AFD by nie miało miejsca .
Aczkolwiek warto zauważyć, że trochę się ociepliło, przynajmniej ze strony Axla .. Na przykład tutaj, jak opowiadał o zabawnej sytuacji mającej miejsce na wspólnej imprezie razem ze Slashem . Jeszcze kilka lat temu nie mówiłby nic takiego, bo 'Slash' nie przeszłoby mu przez gardło ..
A jeśli ktoś jeszcze nie widział to proszę:
http://muzyka.interia.pl/wiadomosc_dnia/news/on-sikal-w-majtki-ja-podrywalem-dziewczyny,1709643,44 (http://muzyka.interia.pl/wiadomosc_dnia/news/on-sikal-w-majtki-ja-podrywalem-dziewczyny,1709643,44)

Jak dla mnie to nie miało być ośmieszenie Kudłatego, jak zapewne kilka osób stwierdzi :) Po prostu luźne wspomnienia .
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: orszi w Listopada 01, 2011, 09:37:13 pm
Nie widziałam tego wcześniej.  :) Rzeczywiście wygląda to na luźną historię a nie na wyśmiewanie się ze Slasha :D ciekawe co on na to i czy też już jest tak luźno i dobrze nastawiony do Axla.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Listopada 01, 2011, 10:14:18 pm
No niestety nie mam złudzeń co do reunionu, ale gdyby do niego doszło (haha!) to nie sądzę, że musieliby coś zmieniać w obecnym składzie. Mogliby zagrać koncert albo trasę (2xhaha!), jako Klasyczne GNR, a potem każdy by wrócił do swoich rzeczy. Fani by byli wniebowzięci, oni by zarobili, a może by coś zaiskrzyło? wystarczyłoby sobie tylko dać malutką szansę.

I nie rozumiem tego pisania o Gunsie itd. To pierwszy skład, a nie klasyczny, oni nie nagrali żadnej płyty i widocznie nie było między nimi chemii jak między klasycznym składem.
Przepraszam za offtop :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 02, 2011, 07:48:57 am
Pisanie o Gunsie jest po to, żeby podważyć wkład klasycznego składu, takie mam wrażenie graniczące z pewnością. Cóż. Co do kwestii reunionu zgadzam się z Tobą.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Listopada 02, 2011, 08:39:14 am
Cytuj
Pisanie o Gunsie jest po to, żeby podważyć wkład klasycznego składu, takie mam wrażenie graniczące z pewnością.
Nie wiem skąd ta pewność :) dla mnie historycznie to jest pierwszy sklad i fajnie gdzieś o tym pamiętać, mając jednak na uwadze, że tak na prawdę Guns N' Roses zaczęło swoją karierę ogólnoświatową dzięki ludziom, którzy nagrali AFD (tak zwany skład klasyczny) :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 02, 2011, 11:56:48 am
Takie wrażenie;) 
Jasne, ze dobrze pamiętać, kto był w pierwszym składzie, jednocześnie jednak nie mitologizując go nadmiernie, zresztą tak samo jak żadnego innego ;) W sumie jakby nie było nikt " nie domaga się" reunionu w składzie z Gunsem ;)  :P Z wyjątkiem samego Gunsa ;)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 02, 2011, 06:50:17 pm
Od "fanów" GNR jednak można wymagać takiej wiedzy. Nieprawdaż?
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 03, 2011, 11:07:59 am
Można, ale czy trzeba? Ok, Tracii dał w Guns n' Roses człon nazwy Guns, ale czy wiele poza tym? Podobnie inni oryginalni. Jasne, nie jestem pewien, jaki był ich wkład w tworzenie pierwszych utworów Gunsów, ale czy ktokolwiek z nas może mieć pewność?
Za to wkład piątki tworzącej AFD w brzmienie zespołu jest niepodważalny. Dlatego zawsze będę mówił o piątce z AFD jako o oryginalnym składzie. I to raczej ten skład, no może ze zmianą Stevena na Matta u niektórych uczulonych na Adlera ;),  chcieliby zobaczyć wszyscy marzący o reunionie.
Owszem, są tacy, dla których reunion Gunsów oznacza powrót Fincka i Bucketheada np, ale jakby nie było jest ich "ciut" mniej.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Listopada 03, 2011, 11:24:46 am
Kogo obchodzi, kto grał w pierwszym składzie i jak? Wiadomo to fajna CIEKAWOSTKA, ale poza tym nic, oprócz jak Zqyx napisał członu Guns w nazwie, dużego nie wnieśli. Jeśli wnieśli coś do piosenek to fajnie, ale raczej i tak by w to miejsce klasyczny skład wymyślił równie świetnego. Pomiędzy nimi było coś wyjątkowego i dlatego odnieśli tak wielki sukces, pomijając czynniki oczywiście środowiskowe ;) A skoro tamci odeszli to widocznie coś było nie tak, więc nie ma co o nich gdybać. Co innego jakby pozostawili po sobie coś na miarę Appetite...
A reunion z Bucketem i Finckiem, to nie reunion tylko powrót dwóch zakontraktowanych muzyków, ale to tylko moje zdanie.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 03, 2011, 12:27:58 pm
Może i tylko CIEKAWOSTKA. Ale po pierwsze nie mija się z prawdą , a po drugie wyraźnie  widać, kto założył zespół, kto nadał mu nazwę GUNS N' ROSES i kto określił jakiego rodzaju muzykę będą grać. To chyba tyle.
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: fiołek w Listopada 03, 2011, 01:17:40 pm
po co komu reunion skoro Slash nagrywa płytę ze znakomitym Kennedym?j Wyglądałoby to tragicznie gdyby piejący Axl musiał męczyć się u boku Slasha czy Duffa  :sorcerer: :facepalm:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 03, 2011, 01:43:41 pm
Jeśli wnieśli coś do piosenek to fajnie, ale raczej i tak by w to miejsce klasyczny skład wymyślił równie świetnego

równie dobrze Axl też nie zrobił nic wielkiego, bo przecież gdyby nie stworzyl ze znajomymi GNR to pewnie powstałby jakiś inny, świetny zespół  :lol:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Witek w Listopada 03, 2011, 03:29:34 pm
po co komu reunion skoro Slash nagrywa płytę ze znakomitym Kennedym?j Wyglądałoby to tragicznie gdyby piejący Axl musiał męczyć się u boku Slasha czy Duffa  :sorcerer: :facepalm:
Wg mnie wyglądałoby to bardzo dobrze, brzmiał też z resztą pewnie całkiem nieźle, tylko w tym momencie niespecjalnie żadna do stron się do tego garnie :)

A co do składów, tutaj wchodzimy raczej w obszary definicyjny :) -> pierwszy to pierwszy, wg historii Guns N' Roses to pierwszy skład to ten z Traciim i tu specjalnie nie ma o czym dyskutować :) najlepsza nazwa dla składu, który nagrał AFD to chyba tak jak mówił Arkadiuss - klasyczny, nie wiem gdzie tu jakiś problem :) wiadomo, że jeśli chodzi o reunion to większość mówi w kontekście składu z AFD, lub jakiegoś, który nagrywał płyty wydane przed Chinese Democracy :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 19, 2016, 05:02:31 pm
Jeśli reunion to tylko:

a) Axl, Slash, Duff + wszystko jedno kto
b) Axl, Slash, Duff, Gilby, Matt, Dizzy
c) Axl, Slash, Duff, Izzy, Steven
d) Axl, Tracii Guns, Duff, Izzy, Rob Gardner
e) inna opcja, jaka?

Wybierz swoją opcję  :)

Ankieta ruszyła na nowo, z dodatkową opcją  :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: pati1997 w Stycznia 19, 2016, 05:11:10 pm
Fajnie się czyta te stare wypowiedzi, w których ludzie nawzajem sobie wybijają myśl z głowy o możliwości reunionu :D A tu surprise :D
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Douger w Stycznia 19, 2016, 05:14:30 pm
Axl + Izzy
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 19, 2016, 05:18:01 pm
Axl, Izzy i ktokolwiek ? :)
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 19, 2016, 05:20:04 pm
Axl, Slash, Duff, Izzy
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: sunsetstrip w Stycznia 19, 2016, 05:20:14 pm
Axl, Izzy, Duff - a co do reszty to moge wymieniac na goscinne wystepy...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Stycznia 19, 2016, 06:22:05 pm
Cytuj
Jak dla mnie w najblizszym czasie nie bedzie reunionu i tyle...
A kto tutaj mówi o najbliższym czasie?
To może być kwestia nawet 10 lat, ale zagrają jeszcze ze sobą! B) 
No no  :sorcerer:
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Stycznia 19, 2016, 06:35:26 pm
Prorok jaki czy co...
Tytuł: Odp: Marzenia o reunionie
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Stycznia 19, 2016, 06:51:33 pm
@rose84, może to skomentujesz? :P