Axl i Duff znowu razem. Ale piękny widok
Smakol ma rację. Skoro Axl mógł się pojednać z Duffem, Izzym czy Stevenem, to czemu nie ze Slashem. Dużo między nimi zaszło, ale na pewno waśnie są do zażegnania. Nawet jeśli Axl powiedział kiedyś, że prędzej jeden z nich umrze. Człowiek pod wpływem emocji mówi różne rzeczy. Nawet jeśli Slash i Axl się pogodzą, na co mam nadzieję, to do reunionu w starym składzie i tak nie dojdzie, bo Rudy nie powie nagle Ashbie czy Bąblowi, że on już się z nimi w zepół nie bawi, bo pogodził się ze starymi kolegami. Ale naprawdę mam nadzieję, że któregoś dnia przeczytam albo usłyszę "Axl and Slash reunited!"
Tymczasem fajnie, że Axl i Duff znów dali czadu na jednej scenie