ale pamietajmy jakiej klasy gitarzystą jest Slash tak więc z tymi palcami to nie przesadzaj
Wirtuozem nie jest solówki oparte na pentatonice. Bucket i Robin są znacznie bardziej wszechstonni. A sola Bucketa by nie zagrał, skoro solówka z Comy mu live nie wyszła
Bucket jest świetnym gitarzystą i jak wiadomo każdy gitarzysta ma swój styl. Ale stwierdzenie, że Slash nie jest wirtuozem jest chyba nie na miejscu. Podpierasz się jedna solówką która mu nie wyszła, a ile było takich którymi pokazywał swoją klase
wystarczy przytoczyć tutaj przykład DTJ czy choćby Godfather Theme, a już nie wspominając o innych popisach. Bucket świetnie zagrał Nightrain, ale żaden z nowych muzyków nie potrafił zagrał dobrze NR, czy choćbt SCOM tak jak Slash
Tak więc tutaj z porównaniami dajmy sobie spokój, bo tak naparawde chyba tylko Kubełek jest wstanie rywalizować ze Slashem
IL to słabiutka balladka, Prostitute taki sobie kawałeczek są na płycie o wiele lepsze od niego, to samo tyczy się SOD żaden z tych kawałków nie jest porywający. Nic szczególnego nie wnoszą.
Widzisz dla ciebie nic nie wnoszą, dla Axla na 100% wnoszą, są szalenie osobiste. Dlatego nie da sie ich nazwać wypełniaczami.
[
Rozumiem, że są to bardzo osobiste utwory Axla, ale pamiętajmy, że to my jesteśmy ich odbiorcami i my je słuchamy
A nie wszyscy mają taki sam punkt widzenia jak Axl
Dla mnie to zlewająca sie z resztą, nudna, stworzona bez większego sensu piosenka którą mam ochotę przewinąć.
Takie właśnie mam odczucia co do tych utworów choć do Prostitute troche mniej Ten kawałek zawsze leci do końca
Ale tak jak wspomniałem, nie ejst jakims kawałkiem który mnie powala