Autor Wątek: Tommy Stinson w wywiadzie dla City Pulse  (Przeczytany 878 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline naileajordan

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 3469
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
  • Respect: +3547
Tommy Stinson w wywiadzie dla City Pulse
« dnia: Lipca 17, 2021, 07:03:53 pm »
+1




W 1979 roku w Minneapolis, w Minnesocie, powstali The Replacements.
W skład zespołu wchodzili Tommy Stinson, Bob Stinson i Chris Mars. Wkrótce potem dołączył do nich Paul Westerberg. Reszta to już historia…


We wczesnych latach osiemdziesiątych kapela Tommy’ego wywarła wielki wpływ na ówczesną scenę muzyczną. Zresztą do dzisiaj inspiruje nowe grupy. 

W 1991 roku The Replacements zakończyli działalność, ale Stinson nie zarzucił muzyki.
Grał w Bash and Pop, grał w Guns N’ Roses… Z tymi ostatnimi odbył legendarną trasę Chinese Democracy Tour.


Dzisiaj mieszka w stanie Nowy Jork, ma rodzinę i wciąż tworzy nową muzykę.

Jako Cowboys in the Campfire podróżuje po kraju ze swoim długoletnim przyjacielem, Chipem Robertsem, grywając małe, kameralne, akustyczne koncerty.


Niedawno na stronie City Pulse ukazał się wywiad z Tommym.
 
Zapraszam do lektury.


Jak to się stało, że ty i Chip zaczęliście grywać koncerty na prywatnych posesjach?

Covid-19 sprawił, że wiele klubów, w których zazwyczaj grywaliśmy, musiało zawiesić działalność. Zdecydowaliśmy, że dobrze będzie grać mimo wszystko – oczywiście na tyle, na ile to możliwe, i z zachowaniem środków bezpieczeństwa, żeby nie tworzyć nowych ognisk chorobowych. Na razie ta formuła się sprawdza, także dlatego, że jest lato i pogoda sprzyja.

Jest was tylko dwóch? Żadnych dodatkowych muzyków? 

Tylko ja i Chip Roberts. Gramy w duecie. Komponujemy razem od blisko trzynastu lat. Niektóre z naszych kawałków trafiły na moją płytę, „One Man Mutiny”, a także na „Anything Could Happen” Bash and Pop. W ciągu ostatnich kilku lat stworzyliśmy trochę nowych utworów i teraz chcemy prezentować je na koncertach. Mam też nadzieję, że pod koniec lata albo wczesną jesienią wydamy nową płytę.

Czy znajdą się na niej nagrania z koncertów?

Nie. To będzie album studyjny. Właśnie skończyliśmy go nagrywać w moim studiu w Nowym Jorku.

Czy niebawem możemy się czegoś spodziewać także ze strony kolejnego świetnego projektu, w który jesteś zaangażowany, to jest Bash and Pop?

Płyta prawdopodobnie wyjdzie w przyszłym roku. Być może wyruszymy też w trasę. Zanim jednak poświęcę się przyszłym planom, muszę dokończyć to, co zajmuje mnie aktualnie.

Jak wygląda obecna setlista Cowboys in the Campfire?

Zaczynamy od piosenek, które ja i Chip napisaliśmy razem. Do tego dodajemy cover albo dwa, tudzież to i owo z moich dawniejszych utworów. Głównie jednak koncentrujemy się na tym, co stworzyliśmy wspólnie.

Jak obecnie komponujesz? Używasz gitary elektrycznej czy raczej akustycznej?

Przede wszystkim akustycznej. Cały sprzęt elektryczny mam w studiu, a ono nie mieści się w moim domu. Bywam tam co parę dni i czasami zostaję na dłużej.

Co jest dla ciebie źródłem inspiracji?

Żeby tworzyć, muszę być sam, z gitarą w ręku. Inspiracja może się pojawić o dowolnej porze, zarówno w dzień, jak i w nocy. Czasem zrywam się z łóżka bladym świtem, kiedy indziej komponuję w środku nocy.

Czy tworzyłeś podczas pandemii?

Owszem, sporo tworzyłem, ale zdarzały się też chwile, kiedy popadałem w coś w rodzaju letargu i czekałem na lepsze czasy. To było trudne dla wszystkich… Izolowanie się od ludzi w trosce o własne zdrowie to koszmar, który może wpędzić w depresję. I raczej nie usposabia twórczo – jeśli wiesz, o co mi chodzi. Ja i Chip zrobiliśmy tyle, ile się dało. Zagraliśmy kilka wirtualnych koncertów na odległość. Ale było ciężko.

Pod koniec lat siedemdziesiątych zacząłeś chadzać na koncerty punkowe. Czy to one sprawiły, że zapragnąłeś grać w zespole?

Po części. Granie zawsze sprawiało mi przyjemność. Muzyka była pasją, którą mogłem dzielić z moim bratem. Poza tym dzięki niej wyszedłem na prostą. Motywacja była więc podwójna.

Czy obecnie mieszkasz w Nowym Jorku?

Nie, mieszkam w Hudson. Wybrałem to miasto, bo po prostu je lubię. Bywałem tam zawodowo, w związku z kilkoma projektami, i spodobało mi się. Uznałem, że to dobre miejsce, żeby się osiedlić i wychować dziecko. 

Ile lat ma dzisiaj twoja córka? I czy podobnie jak tata gra rock and rolla?

Ma trzynaście lat i… nie, gra wszystkiego po trochu.

Grałeś w wielu zespołach, w tym w Guns N’ Roses. Który z nich dał ci najwięcej satysfakcji, poczucia, że to było coś wspaniałego?

Stanowczo The Replacements. Bash and Pop też.

Skoro mowa o The Replacements… Co powiesz o reunionie sprzed kilku lat? Jakie to było uczucie?

To było dobre. Świetnie się bawiłem. Jeżeli czegoś żałuję, to jedynie tego, że nadmiernie to przeciągnęliśmy. 

Historia The Replacements została wspaniale opisana w „Trouble Boys” Boba Mehra. Książka stała się zresztą bestsellerem „New York Timesa”. Jakie to uczucie grać w zespole, który doczekał się tak kompletnej biografii?

Wiem, że Bob Mehr wykonał kawał dobrej roboty, ale szczerze mówiąc, nigdy nie przeczytałem tej książki. Przyczyniłem się do jej powstania, między innymi opowiadając anegdoty. Każdy, kogo znam i komu ufam, twierdzi, że to dobry tekst. Bob świetnie sobie poradził.

Czy ty i Paul kontaktowaliście się ze sobą w tej sprawie?

Trochę o tym gadaliśmy, ale niezbyt często.

Bob Mehr pracuje także nad reedycją starych kawałków The Replacements. Co sądzisz o tego rodzaju inicjatywach?

Jeżeli jest na nie zapotrzebowanie, to wypada się tylko cieszyć, że możemy coś zaoferować naszym fanom. Najwyraźniej nadal mamy na muzycznej scenie swoje miejsce. Tak, dopóki ludzie chcą słuchać takich rzeczy, fajnie jest je wydawać. Choć z tego, co wiem, nie będzie większych niespodzianek.

Czy jest szansa na to, że Cowboys in the Campfire zostanie wydłużona?

Latem będziemy koncertować na Wschodzie, Południu i południowym Zachodzie. Kiedy trochę się ochłodzi, może jeszcze wrócimy na Południe. Będziemy grać tak długo, jak długo to będzie miało sens. Zobaczymy, jak sprawy się potoczą. Pewnie będziemy dodawać nowe daty sukcesywnie.






Źródło


"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34653
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger"
  • Respect: +3431
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Tommy Stinson w wywiadzie dla City Pulse
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 18, 2021, 09:45:42 am »
+1
Tylko jedno pytanie pośrednio dotyczące Gunsów? Hm....czyżby jakieś embargo? Nie jestem za tym, żeby ograniczać rolę Tommy'ego tylko do Gunsów, bo The Replacements bardzo lubię, ale i tak trochę żal, że nikt nie chciał okołogunsowych pytań zadać.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline naileajordan

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 3469
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
  • Respect: +3547
Odp: Tommy Stinson w wywiadzie dla City Pulse
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 19, 2021, 03:57:35 pm »
+1
Tommy jak zwykle wykazał się wielką klasą.
Ciekawe, ilu byłych Gunsów nie skorzystałoby, gdyby okazję do opowiadania o GNR zaserwowano im - jak tutaj - na srebrnej tacy.  ;)
"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34653
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger"
  • Respect: +3431
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Tommy Stinson w wywiadzie dla City Pulse
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 20, 2021, 11:37:58 am »
+3
A ja pozwolę sobie spojrzeć na to trochę inaczej :) Dla Tommy'ego po prostu Gunsi są mniej istotni niż The Replacements, czyli zespół, w którym grał od nastoletnich lat, do tego jeszcze z nieżyjącym już, niestety, bratem. Gunsi to tylko epizod w jego karierze. Fakt, że epizod, który przyniósł mu pewnie najwięcej pieniędzy, ale gdyby pieniądze były dla niego najistotniejsze, to chyba wciąż grałby w zespole. Tymczasem i przed i po Gunsach umiał sobie poradzić. Nie wszystkich exGunsów to dotyczy, bo wiemy, jak potoczyły się ich pogunsowe losy. Jednym wyszło lepiej, drugim gorzej. Życie.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8571
  • 17000 postów
  • Respect: +4332
Odp: Tommy Stinson w wywiadzie dla City Pulse
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 20, 2021, 12:08:22 pm »
+1
Mi sie wydaje ze chodzi o co innego. Podejrzewam ze niezbyt elegancko wygladalo rozstanie z GNR, na zasadzie konczymy wspolprace, wracaja starzy czlonkowie na stale, moze bez podziekowan, moze bez osobistego spotkania. Nie wiem czy Tommy ma zal do Axla/GNR, czy tylko po prostu zamknal ten rozdzial. Podejrzewam ze dobrze wiedzial przed faktem, ze to nastapi, moze nie bylo nawet zadnej rozmowy. Widac ze w wywiadach nie chce wypowiadac sie o GNR, jest to jakas metoda, odciac sie od tematu. Na pewno jest to objaw klasy ze strony Stinsona, bo wspolpraca chyba zostala zakonczona w niezbyt przyjaznej atmosferze. Zreszta byly tez plotki o tym ze ze wzgledu na jego klopoty z alkoholem, mial opuscic juz GNR wczesniej... Może obie strony nie zachowały się ładnie.

A moze sie myle, i po prostu Tommy ma taki charakter...

@Zqyx, nie gralby, bo wraz z powrotem Duffa, miejsce dla basisty bylo juz tylko jedno. A raczej gościnnych występów mu nie proponowali
« Ostatnia zmiana: Lipca 20, 2021, 12:18:23 pm wysłana przez sunsetstrip »
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34653
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger"
  • Respect: +3431
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Tommy Stinson w wywiadzie dla City Pulse
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 21, 2021, 11:57:32 am »
0
Nie byłoby tematu powrotu Duffa, gdyby Tommy mógł grać.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8571
  • 17000 postów
  • Respect: +4332
Odp: Tommy Stinson w wywiadzie dla City Pulse
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 21, 2021, 12:02:37 pm »
0
Mowisz o tym czasie kiedy go zastepowal?

Tylko ze juz w 2015 pewnie Tommy wiedzial, ze Duff i Slash wracaja na stałe
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2021, 12:22:07 pm wysłana przez sunsetstrip »
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


 

Slash dla magazynu "Gitarzysta"

Zaczęty przez Connor

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 2494
Ostatnia wiadomość Lipca 04, 2013, 10:29:26 pm
wysłana przez Slashie