W zeszłym roku wybuch pandemii uniemożliwił organizowanie koncertów, ale to nie znaczy, że w muzycznym świecie zapanował całkowity przestój.
Taylor Hawkins na przykład nawiązał współpracę z całą plejadą znanych artystów – jak Ozzy Osbourne, Post Malone, Perry Farrell, Chad Smith, Corey Taylor, Dave Navarro czy Matt Cameron.
Wiadomo, że Hawkins i Duff McKagan pomagali też Nancy Wilson w pracach nad jej pierwszą płytą solową. Album ma ukazać się w tym roku.
W udzielonym niedawno wywiadzie perkusista Foo Fighters wyjawił szczegóły tej współpracy.
„Nancy zapytała mnie, czy nie mam jakichś ciekawych materiałów, a ja powiedziałem, że owszem, mam w zanadrzu piosenkę, nad którą pracowałem z Duffem McKaganem i której nikt dotąd nie nagrał. Udostępniłem jej ten numer. Brzmiał dość surowo, ale ona tchnęła w niego magię”.
Zapytany o Duffa, Hawkins odpowiedział:
„Radzi sobie całkiem nieźle. Nie widzieliśmy się od dziewięciu miesięcy i jest mi z tego powodu przykro, bo Duff to zaje***sty gość.
Niesamowite, jak odmienił swoje życie. Kiedyś interesowały go imprezy, imprezy i jeszcze raz imprezy, a teraz jest maniakiem siłowni i sztuk walki. Kiedyś zdarzyło mi się z nim zmierzyć i wierz mi, sukinsyn dał mi popalić!”.
„Duff jest także bardzo inteligentny, rzetelny i pracowity”, dodał Taylor. „Jeżeli w pierwszych latach Guns N’ Roses wybili się spośród innych zespołów z Los Angeles, to między innymi dlatego, że Duff każdego dnia przez dwie godziny ćwiczył ze Stevenem Adlerem. Zależało mu, żeby sekcja rytmiczna była cholernie solidna. Ma niesamowitą etykę pracy – podobnie jak Dave Grohl”.
Przy okazji warto dodać, że Foo Fighters właśnie otrzymali nominację do Rock And Roll Hall Of Fame.
Szanse na wprowadzenie do hali sław mają także m. in. Iron Maiden, Rage Against The Machine oraz New York Dolls.
Źródło