Kiedy w 1991 roku Guns N’ Roses wystąpili na festiwalu Rock In Rio, wśród zespołów supportujących znalazła się między innymi Sepultura.
Max Cavalera wspominał tamte czasy w najnowszym odcisku audycji „Appetite for Distortion”.
„To była wielka rzecz. Fantastycznie było spotkać się [z Guns N’ Roses]”, powiedział.
„Duff był najbardziej zaje***isty”, uściślił. „Gadaliśmy. Znał Sepulturę trochę lepiej niż pozostali. Parę lat później spotkałem się z nim ponownie, przy okazji jakiegoś lotu. Pamiętał, że graliśmy z nimi na Rock In Rio”.
„Rock In Rio to niesamowita impreza, bo gromadzi blisko dwieście tysięcy fanów”, dodał Cavalera.
„Gunsi byli tamtego dnia gwiazdą wieczoru. My zagraliśmy wcześniej, co miało swoje dobre strony, bo można było zrobić swoje i mieć wolne przez całą resztę dnia”.
„Oglądałem koncert Guns N’ Roses z boku sceny, potem z przodu… Było świetnie”.
Źródło