Było „Sweet Child O’ Mine”.
Było „Live and Let Die”.
Teraz przyszła pora na „November Rain”, który w upływającym tygodniu posłużył jako ścieżka dźwiękowa wiecu wyborczego Donalda Trumpa w Michigan.
Okazuje się, że wybór był podyktowany szczególną słabością prezydenta Stanów Zjednoczonych do słynnego utworu z „Use Your Illusion”.
Sarah Huckabee Sanders, która do zeszłego roku piastowała urząd sekretarz prasowej Białego Domu, jest autorką książki pt.
Speaking for Myself: Faith, Freedom and the Fight of Our Lives Inside the Trump White House.
Zdradza w niej, że aktualny prezydent USA jest wielkim fanem „November Rain” i już w 2018 roku zażyczył sobie, aby ten kawałek znalazł się na liście utworów granych na jego wiecach. Predylekcja rozciąga się również na klip – Trump miał podzielić się z sekretarz spostrzeżeniem, że teledysk do „November” jest „najwspanialszym teledyskiem wszech czasów”.
Sanders twierdzi, że prezydent zaprosił ją do Gabinetu Owalnego i tam dla potwierdzenia swojej tezy pokazał jej słynny klip.
Po wiecu w Michigan wzmiankowany fragment książki Sanders został opublikowany na Twitterze.
Nie jest tajemnicą, że Guns N’ Roses sprzeciwiają się wykorzystywaniu ich piosenek na wiecach Trumpa.
Axl Rose pisał o tym otwarcie w roku 2018.
Wielokrotnie wspominał również o swojej niechęci do politycznych poczynań aktualnego prezydenta.
Źródło