(https://cdn-0.gnrcentral.com/wp-content/uploads/2018/07/Screen-Shot-2018-07-01-at-10.21.08-PM.png)
Johnny Christ, na co dzień grający na gitarze basowej w Avenged Sevenfold, był gościem „Speak N’ Destroy”.
Zapytany o to, „czy nie uważa za dziwne, że zespół kalibru Guns N’ Roses nagrał tak niewiele płyt”, odpowiedział:
„Kiedy o tym myślę, to faktycznie jestem zaskoczony. Są tak legendarni, że można by pomyśleć, że mają nie wiadomo jak rozległą dyskografię. A jeśli nie liczyć coverów, to nagrali raptem trzy albumy…
Nie, wybacz, zapomniałem o Chinese Democracy. Uwielbiam płytę Chinese Democracy, ale zawsze o niej zapominam”.
Christ przypomniał również, że Guns N’ Roses i A7X zdarzało się grywać razem.
„Koncertowaliśmy razem z nimi w Europie”, powiedział. „Na gitarze grał wówczas Bumblefoot, a na bębnach, zdaje się, Brain [Mantia].
Ilekroć spotykaliśmy się z Axlem, zachowywał się w stosunku do nas bardzo serdecznie. […]
Pod koniec trasy – to chyba było gdzieś w Szwecji – Gunsi zaprosili nas na pokoncertową imprezę. Poszliśmy. Axl zjawił się, podziękował nam za to, że pojechaliśmy z nimi w trasę, i w ogóle był bardzo miły, a my myśleliśmy sobie: Ale jazda. To przecież Axl Rose, k***a”.
Źródło (https://www.ultimate-guitar.com/news/general_music_news/bassist_recalls_how_axl_rose_treated_a7x_on_gnr_tour_talks_what_he_did_with_metallica_after_having_way_too_much_to_drink.html)