ale przecież gadanie ciągle o koncercie, który się odbył w Wawie to chyba nic dziwnego, w końcu ile czekaliśmy na ten koncert, jak długo wszyscy mówili jakby to było fajnie, gdyby Gunsi do nas wpadli. Potem były rozmowy o koncercie, gdy już został zapowiedziany - to czemu teraz nie mamy o nim mówić, jak już sie odbył?? Zwłaszcza, że było tak wspaniale??
Powinniśmy o nim gadać do czasu kolejnego koncertu
Są takie kapele jak np Deep Purple, które będą u nas grały 9 raz już i nikt się tym nie ekscytuje, bo to normalne. A na Gunsów wielu z nas czekało od lat, więc gadanie o tym jest jak najbardziej pożądane
Pokazałam koledze różne filmiki z koncertu i ogólnie opowiadałam o nim, a on jest wielkim fanem DP, mimo to stwierdził, że Purple wypadliby gorzej przy Gunsach, nie rozruszaliby tak publiczności a o 2,5 -godzinnym graniu to w ogóle nie byloby mowy