Muzycy, ktorzy sa "czysci", nie przemawiaja do mnie
aha, wiec Axl Rose to dla Ciebie ktos, kto nie ma nic do przekazania ? artysta bezwartosciowy, ktory zasluzylby na miano prawdziwego artysty tylko wtedy, gdyby skonczyl jak Layne z Alice In Chains chociazby ???
czy wedlug Ciebie trwanie w sidlach nalogu to jedyna forma szczerego przekazu swego buntu i kontestacji spolecznych norm??
a moze jestes z tych, ktorzy beda tworzyc kult The Doors tylko dlatego, bo Jim Morrison skonczyl w taki, a nie inny sposob ? coz za dziwne (aby nie rzec dosadniej) postrzeganie artystow i muzyki rockowej...
oczywiscie zarowno mlodosc, jak i rock, zawsze rzadzil i bedzie rzadzic sie swymi prawami, ale nie popadajmy w jakies chore skrajnosci, ktorych uzasadnienie ociera sie o absurd
koles cpal, zyl na krawedzi, ale jednak udalo mu sie wyjsc z tego i moze tworzyc nadal cos SWOJEGO...na pewno teraz jest innym czlowiekiem, ale nie umniejszajmy Duff'owi, piszac ze lepiej, aby zmarl na skutek przedawkowania....!! teraz zapewne takze jest szczery w tym co robi, bo wedlug mnie on zawsze byl jednym z najbardziej autentycznych muzykow wsrod GNR
ma nadal potencjal, ktory wykorzystuje w Loaded i wychodzi mu to calkiem dobrze....jestem szczesliwa, ze wyszedl z tego bagna i moge cieszyc sie jeszcze jego osoba, widzac go szczesliwego wsrod najblizszych...Duff moze czuc wielka satysakcje, ze jest czysty i potrafi kreatywnie wdrazac wszelkie swoje pomysly w zycie...nie stworzyl przeciez Coverbandu Gunsow, gdzie gra piosenki z AFD, ale tworzy naprawde kawal fajnej muzy, ktora moze cieszyc fanow
Twoje dziecinne podejscie do tematu przeraza...