Ale jak coś to nie ja byłam
Tak, to niesprawiedliwe jak ktoś czeka na swoim miejscu, szczęśliwy, że stoi tam gdzie stoi, a tu nagle ktoś, kto się uważa za pana wszechświata, jak gdyby nigdy nic, przepycha się, bo on to on. Rozumiem.
Więc ci co się pchają i ci przed których się wpychają- więcej szacunku