ja z autopsji wiem, ze z wniesieniem malego aparatu nie ma problemu, ale teraz przeciez wiekszosc ma dobrej jakosci smartfony, wiec po co aparat. I problem z glowy. No a co do aparatu to sie czlowiek/dziewczyna zaopatruje w torebke z paroma przegrodkami i problem z glowy. Mozna tez wniesc schowany na sobie
tez przechodzi
a jak sie komus w srodku nie spodoba to trzeba najpierw sprawdzic gabaryty tego kogos
jak ktos ten maly, to niech spada, a jak wielkolud to grzecznie pakujemy aparat do torby i sami spadamy