A ja nie rozumiem tego zachwytu Melissą... W sumie jakoś szczególnie mi pani nie przeszkadza, choć - tak jak większość ludzi - nie bardzo wiem jeszcze, co takiego ona robi. Fajnie skacze, chociaż wygląda trochę jakby puszczała techno za DJ-ką
Laski u GnR bywały, chociażby wspomniane Tracy i Roberta (miały kawał głosu...), więc nie dziwi mnie, że wzięli Melissę. Może faktycznie facetom się podoba. Dla mnie jej uroda jest nieco... odpychająca, ale że z daleka nie widać... OK. Bilans wychodzi na zero z minimalną tendencją do kierowania się jednak na plus, bo mam taką fobię że każdy mężczyzna w zespole nie będący prawdziwym Gunsem mnie jakoś dziwnie smuci