Axl
Slash
Duff
Ta trójka jest pewna, bo została hucznie ogłoszona.
Chris Pitman ogłosił u siebie na Fb, że będzie na Coachelli z Gn'R, więc i jego udział jest, raczej, przesądzony.
W zespole, który pamiętamy z Vegas 2014 byli jeszcze Dizzy, Richard i Frank, jednak o swoim udziale na Coachelli milczą, choć media huczą, że to właśnie
oni pojawią się na koncercie.
Czy Waszym zdaniem to przesądzone? Jakie macie przesłanki za, jakie przeciw?