Super sprawa z tym livemetallica.com, dostać coś takiego od GNR...
I Lars zwrócił uwagę na ważną rzecz - zespoły, które chcą robić efektowne pokazy wizualne na scenie - pirotechnika, wizualizacje na telebimach itp - są uwiązane setlistami. Gunsi w momentach gdy grają "bonusowe" piosenki mają zazwyczaj migające logo i po prostu ujęcia na muzyków.
Gdy byłem na Kings Of Leon w 2014 to bardzo mi się podobało, że prawie do każdej piosenki był na telebimach puszczony "teledysk" przygotowany specjalnie pod tą piosenkę w wydaniu koncertowym. Nie animacja, tylko normalnie film kręcony kamerą. Super sprawa.
Ktoś powie, że nieważne co się dzieje wkoło, liczy się te kilka osób biegających po scenie z instrumentami. Oczywiście, ale te wszystkie dodatki mają uświetnić show. Mają sprawić, że przeciętny widz wyjdzie z koncertu, zadzwoni do znajomego i zamiast powiedzieć "No, fajny koncert, pograli dwie godziny, zagrali to i to", powie "ALE TO BYŁO COŚ, ZAGRALI SUPER, I W DODATKU TE ŚWIATŁA, TE EFEKTY, FAJERWERKI, WOW".
Zresztą rozmawiamy tu o gigantach muzyki, a ja, obracając się w kręgu lokalnych "garażowych" kapel doskonale widzę, że już na tym najniższym poziomie "kariery" często dopracowywane są jakieś bajery, żeby zainteresować i pokazać, że nie przyszli tu tylko odegrać piosenek, ale że jednak włożyli w to serce.