NighTrain Station Guns N' Roses

Co to znaczy nie w jego klimacie ? Pierwsze słyszę, żeby to nie było w jego klimacie. Ale oczywiście w klimacie Slasha jest granie s***-u z Pauliną Rubino , ale rockowy kawałek jak Crazy Train nie jest ( bo to , że to heavy metal to już inna sprawa )  równie dobrze, można mówic , że np. "Highway to Hell" to nie jego klimat, sprawa jest prosta i wiadoma - brak dostatecznych umiejętności, na solówce by sobie palce połamał pewnie 

Kto grywa z Ozzy, z tego co wiem to Slash kilka razy grywał z Ozzym a nie John 5. Ale sam potwierdzasz, że John 5 to grał nie dlatego, że to nie klimaty Slasha tylko dlatego że Slash z czysto gitarowego punktu widzenia nie dałby rady.

obecnie nie współpracuje z takimi artystami jak Ozzy Osbourne, nie wiem skąd masz takie wiadomości, nigdy z Ozzym nie grał, oprócz tego że ubiegał się o stanowisko basisty kiedy Ozzy miał je wolne. Do tej pory oficjalnie nigdy nie pracował jako gitarzysta z Ozzym, wiem bo John 5 to jeden z moich ulubionych gitarzystów.

Rob Zombie z nim też nie współpracuje, on jest członkiem jego zespołu i jego przyjacielem i bardzo dużo z nim koncertuje. Chyba, że współpracą jest bycie pełnoprawnym członkiem zespołu.

Crazy Train jeżeli chodzi o riff nie jest strasznie trudny, ale na solówkach Slash by sobie nie poradził, chyba , że nagle o kilka klas poprawiłby swoją technikę

Ale problem Slasha właśnie polega na tym, że się nie rozwija i nie uczy, i w tym momencie technicznie to solo jest dla niego nieosiągalne.

Jak ja uwielbiam jak fani Slasha maskują jego braki techniczne stylem, styl miałby ten sam gdyby tappowac i shreddowac umiał. To nie chodzi o styl tylko o umiejętności.

Ale wiesz to że gram na gitarze to nic nie przesądza, może Slash ma technikę jak Buckethead czy Vai ale na podstawie tego co gra i jak gra i że się nie podejmuje grania takich kawałków można stwierdzić że nie umie.

Nie podawaj linków z polskiej wikipedii o zagranicznych artystach , lepiej już angielksie bo te polskie są strasznie nie dokładne. Wg tego artykułu John 5 współpracował z Ozzym w 2006 circa, ale to nieprawda on nigdy z Ozzym nie współpracował cycha że jest to coś o czym nie wiem, ale w takim razie jest to ściśle tajne i koleś co pisał to na wiki robiąc tysiące błędów w tym art ( co najmniej 2-3 grube błędy w tym krótkim fragmencie )

Loremaster, zadziwiasz mnie  

Slash nie gra tappingiem, nie shredduje, bo nie lubi. Sam tak kiedyś zresztą mówił. Poza tym wyobrażasz sobie tappingującego Slasha?  
Chłopie, tak jak nie ma takich samych ludzi, tak nie ma takich samych gitarzystów. I co, będziesz teraz do końca życia obwiniać go za to, że się tych sztuk nie nauczył? No spoko, jest gorszy od Bucketheada, Vai'a, ale on jest Slashem, a nie wirtuozem gitary  
No ale jeśli z całej dyskografii Slasha, z wszystkich jego piosenek z Guns N' Roses, Slash's Snakepit, Slash's Blues Ball, VR, czy wielu, wielu występów gościnnych słyszałeś tylko jedną - tą z Pauliną Rubio, to się nie dziwie. No bo tak wnioskuję z Twoich wypowiedzi, skoro przez cały okres bycia na forum tylko na tej piosence się wzorujesz. Posłuchaj innych piosenek, możesz nawet zajrzeć do starych kawałków Guns N' Roses, zrozumiesz dlaczego Slash gra jak gra  

No a poza tym w tym festiwalu grał kilka gitar prowadzących, co może zdziwić:)

Loremaster, zadziwiasz mnie  

Slash nie gra tappingiem, nie shredduje, bo nie lubi. Sam tak kiedyś zresztą mówił. Poza tym wyobrażasz sobie tappingującego Slasha?  
Chłopie, tak jak nie ma takich samych ludzi, tak nie ma takich samych gitarzystów. I co, będziesz teraz do końca życia obwiniać go za to, że się tych sztuk nie nauczył? No spoko, jest gorszy od Bucketheada, Vai'a, ale on jest Slashem, a nie wirtuozem gitary  
No ale jeśli z całej dyskografii Slasha, z wszystkich jego piosenek z Guns N' Roses, Slash's Snakepit, Slash's Blues Ball, VR, czy wielu, wielu występów gościnnych słyszałeś tylko jedną - tą z Pauliną Rubio, to się nie dziwie. No bo tak wnioskuję z Twoich wypowiedzi, skoro przez cały okres bycia na forum tylko na tej piosence się wzorujesz. Posłuchaj innych piosenek, możesz nawet zajrzeć do starych kawałków Guns N' Roses, zrozumiesz dlaczego Slash gra jak gra  

No a poza tym w tym festiwalu grał kilka gitar prowadzących, co może zdziwić:)

Widzę czytanie ze zrozumieniem szwankuje, moja wypowiedź dotycząca Pauliny Rubio czy jak ona tam ma, była odpwoeidzią na post mówiący, że Crazy Train to nie jego klimaty.
Chwile chwiel, jak można nie lubić czegoś czego się nie umie, to jakby mówić że się nie lubi lodów czekolawodych nigdy ich nie jedząc, bo z tego co pamiętam Slash powiedział że shreddoewac nie umie (więc jak może tego nie lubić ?)

Ale ja wiem że Slash jest Slashem, ale nie mówcie mi że jest bogiem, jest bardzo dobrym gitarzystą z świetnymi riffami, ale w czołówce gitarzystów nigdy nie będzie(biorąc subiektywne odczucia).

A co do koncertu to jakie kilka gitar prowadzących ? Nie można grać kilku gitar prowadzących, tymbardziej że piosenki które grał były w dużej większości grane przez jednego gitarzystę, można grać na raz rytmiczną i prowadzącą ale jak można grać dwie prowadzące?
 Crazy Train właśnie przez Slasha jest beznadziejne, robi na tej swojej gitarce tylko niepotrzebny hałas, tymbardziej że to piosenka na jedną gitarę i tak brzmi najlepiej, bo druga partia gitarowa pasuje jak pięść do oka, chyba że obie gitary grałby ten sam riff w tym samym momencie wtedy byłoby cool, ale Slash tylko psuje strukturę tej piosenki.
 Fergie ? bleee, a gdzie Paulina Rubio ona przynajmniej lepiej wygląda, hahha a ten artykuł na classicrock żałosny, Fergie wg nich śpiewa lepiej niż Axl i Robert Plant, a Ozzy jest w najlepszej formie od lat jakiś ŻAL.