NighTrain Station Guns N' Roses

4) Slash "skończył się na Gn'R"

Nieprawda, bo na kill 'em all...
Tak w ogóle to masz u mnie piwo za to, że go bronisz

o kłamstwa to ja bym go chyba nigdy nie miał podstaw sądzić...

A jednak... życie jest brutalne... a Slash to poprostu perfidny kłamca, bo tylko tak to mogę nazwać! I to gdzie szukać dowodów?! Na oficjalnej jego stronie... Proszę bardzo:

http://www.slashonline.com/index.php?module=links

Kliknijcie sobie w "Click Here To View Now!" Znaczy się, żeby zobaczyć jego Twittera... a raczej jego i jego szanownej małżonki. A tam jkiś ptak na niebieskim tle! No żenada! Ja się czuję oszukany jak cholera!

A tak poważniej, to jakoś brakuje chętnych do dokopania Slashowi...Przynajmniej w temacie do tego przeznaczonym, wolą utykać swoje złośliwości między wierszami, niż otwatcie napisać to TU.

Granie Fortusa z Rihanna a Slash z Pauliną Rubino, Fergie, itd to dwie różne sprawe.
Fortus jest muzykiem sesyjnym i tym zarabia na życie. Jest muzykiem i musi zarabiac na życie, w Gn'R na Chinese Democracy nie pojawia się za często czyli udziały ma żadne, w kontrakcie też na pewno bajońskich sum nie ma.
Slash to co innego jest ikoną jakby nie patrzec muzyki rockowej i pięniędzy ma naprawdę dużo i dla niego pokazywanie się z Pauliną Rubino i nagrywanie z nią kawałków i teledysku to naprawdę nieprzystoi i niszczy jego wizerunek, bo swojej pozycji nie traktuje poważnie, tylko idzie tam gdzie napiszą coś o nim byle pisali, i byle ktoś go zobaczył. Celebrity tak robią ale za to się ich krytykuje, a Slash z jednej strony za takiego nie chce byc uważany a z drugiej zachowuje się jak byle gwiazdeczka Hollywood byle ktoś gdzieś o nim napisał.

Co do olewania przez Axla fanów to się tu trudno zgodzic, ma taki styl bycia że on nie chce byc w gazetach, szukac na siłę sławy. Włożył w album wiele lat i wysiłku i nie zrobił tego tylko dla siebie. Slash i co. w utwory VR w większości nie włożyli serca i pracy tylko wydali zgarnęli kasę i nagle żaden wokalista nie chce z nimi grac. Axl nie udzielił żadnych wywiadów, nic a w pierwszej kolejności przez kilka dni rozmawiał bezpośrednio z fanami , gdzie każdy mógł zadac mu pytania i odpowiedział an tyle ile mógł, a zajęło to kilka dni. Nie pamiętam aby jaka inna gwiazda pokroju Axla zrobiła to samo. Dopiero potem udzielił kilku wywiadów.

Co do kłamstw Slash-a
1. Mówił, że nie był w domu Axla gdzie obgadał swoich "kolegów" z VR i chciał do Gn'R wracac , potem nagle się okazało że był i sam się przyznał , ale że niby wtedy Axla nie było. Wiec albo był albo nie był,. w którymś momencie skłamał.
2. Najpierw mówił że Gn'R się rozpadło , gdyż Axl chciał poszukiwac nowych kierunków muzycznych i to było głównym powodem(wywiady po rozpadzie Gn'R i przed wydaniem krążka "Contraband") potem w książce mówi , że to nieprawda, że nie o to chodziło. Więc albo w tych wywiadach albo w książce skłamał.
3. Twierdzi, iż zespół i on zostali zmuszeni do podpisania papierów o zrzeczenie się nazwy Gn'R , gdyż Axl zagroził przed koncertem że nie wyjdzie na scenę i odwołuje całą trasę UYI jeżeli tego nie zrobią i w strachu przed buntem publiczności cały zespół to zrobił. Bzdura kompletna i kłamstwo na niskim poziomie, gdyż jeżli ktoś cokolwiek wie na temat prawa amerykańskiego to wie że to nie możliwe. Umowy zawarte pod wpływem groźby lub szantażu są nie ważne bezwarunkwo,a  tutaj gdyby tak było jak Slash mówi nie byłoby problemu następnego dnia z obaleniem umowy nawet po kilkunastu latach. Wiec gadanie Slasha jak to kocha Gn'R i zostął podstępnie zmuszony do podpisania jest wyssana z palca.
4. Scott Jennings powiedział, że VR proponował mu 2xaby został wokalistą, ale odmówił , gdyż nie czułby się komfortowo śpiewac piosenki Axla i Weilanda - Slash zaprzecza. Czyli ktoś kłamie, raczje nie Jennings , gdyż on jest poza tym i nigdy tak nie robił więc i trzymał się zawsze na boku od intryg i takich rzeczy. Więc całkiem możliwe że Slash znowu zaciemnia rzeczywistośc, swoją trochę im pojechał mówiac że jako piosenkarz głupio by się czuł spiewając za Axla i Scott-a.

Nie odwołuje się tu nawet do wypowiedzi Axla ostatnich, które odkrywają dużo więcej.

Wiesz a krytykowanie na każdym kroku że Gunsi nic nie robią świadczy, że nie masz w co uderzac, tylko w brak robienia, a co z tego ? Wydali płytę wydali może następną niedługo wydają , bo Axl powiedział ze jest skończona. Co to za argument że nawet Adler coś robi ?
Pozatym Fortus ostatnio nagrywał muzykę do James Bonda do gry i nagrał utwór do Guitar Hero, czyli wydał więcej (piosenka theme do gry + utwór do Guitar Hero) wiec nagrał więcej niż Slash ostatnio.
A jakbyś wiedział co się dzieje to całe GN'R w tej chwili ma próby przed trasą i cały zespół jammuje w L.A ,a specjalnie dla Bumblefoot i Dj Ashby odpowiednia Vigier Guitars i Music Man robią nowe syngaturowe gitary ze względu na trasę.

Wymieniłem Ci kłamstwa Slasha nawet się nie odniosłem tylko zasypałeś linkami, które do tej dyskusji nic akurat nie wnoszą, bo czytając pierwszy post nie o to chodziło , przecież to nie temat "Dorobek Slash w 2008"
Ostatni wywiad tzn ten z Guitarist ? Ale ten wywiad był zrobiony w lutym czy styczniu z Bumblefootem, gdyż wydanie jest marcowe i w UK jest już na półkakach na początku marca, a ja ma wiadmości od samego Rona że jest z chłopakami w L.A i przeprowadzają z całym zespołem próby.
Ale utwory Slasha z 2008 też zostały nagrane dużo wcześniej niż wydane, więc nie rozumiem Twojego komentrza odnośnie Fortusa,że nagrane wcześniej. Ale wydał przecież jeszcze piosenkę do gry Quantum of Solace z jakąś piosenkarką.

  Slash ma teraz niepowtarzalną szansę się zrehabilitować. MA okazję wydac dobrą, rockową płytę. Pożyjemy-zobaczymy.

jesli ta plyta bedzie naprawde dobra - to chetnie powiem ze Slash wreszcie nagral cos porzadnego pierwszy raz od
2000 roku

Czy mi się wydaje czy piszecie trochę nie na temat wrrrrrr