Moim ulubionym albumem Rona jest Abnormal, chociaż na sam początek z muzyką Bumblefoota polecam bardziej Normal - jest zdecydowanie najbardziej przyswajalny. Jeśli chodzi o ostatni album to oczywiście kupiłem, mam i bardzo lubię część kawałków, jak np. Argentina, kawałek tytułowy, Cuterebra, Higher czy Never Again. Według mnie zawiera sporo odniesień do czasu z GN'R, w warstwie tekstowej, wiec, chociażby z tego względu, warto posłuchać. Tym bardziej, że, jeśli ktoś wybiera się na koncert, to na pewno usłyszy na nim najnowsze utwory, więc warto wiedzieć, co się dzieje :)
Jeśli ktoś nie miał jeszcze styczności z płytą:
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=VmwLc6MiZY0#)
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=aSBwLNQNY5c#)
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=K5rNOln6PLg#)
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=W6sLkhlAdEs&list=RDW6sLkhlAdEs#)
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=7wYuo2PFkLQ#)
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=BD8H6FoyUJ0#)