NighTrain Station Guns N' Roses

Wiem,wiem,temat o Bumblefoocie juz jeden jest.Ale dotyczy w sumie tylko tego,co robi w Gn'R.
Tymczasem Ron ma już za sobą bogatą karierę solową,której zresztą nie zamierza kończyć,gdyż na ten rok planuje kolejną płytę.
Sample z jego solowych płyt można znaleźć tu : http://www.myspace.com/bumblefoot
Najbardziej z jego materiału podoba mi się ostatnia płyta Normal,na pozostałych są dobre piosenki,aczkolwiek chyba nie dla mnie jednak.
Myślę,że warto spróbować się zapoznać z twórczością człowieka,który będzie miał swój wkład,w to,co tworzy Gn'R.
Chętnie podyskutowałbym tutaj o jego muzyce.

Ostatnio chodzą za mną kawałki : Real i przewrotne Pretty Ugly.

Zdecydowanie nie.

"Normal" jest najbardziej przyswajalna w sumie. Wcześniej duzo eksperymentował,a "Normal" można nazwać płytą "radiową",choć nie do końca Też mi się bardzo podoba,choć nie tylko ta.Ron ma dystans do siebie,poczucie humoru i jest przy tym zdolny,więc jak płyty mogą być złe  Swoją drogą ciekawe,czy prędzej dostaniemy ChD,czy nową płyte Rona,nad którą pracuje już od dłuższego czasu. Ja w każdym razie czekam

Jeszcze nie,jest w trakcie nagrywania Z tego,co wiem,nie ogłosił tytułu. Ostatnio nagrał coś z Q*ballem,ale to odbiega w sumie stylowo od tego,co nagrywa zwykle. Był tu gdzieś temat o Q*Ball już chyba,bo sam zakładałem,więc możesz posłuchać,jak grają.

"Normal" z 2005

http://www.metalstorm.ee/bands/discography.php?band_id=586 z tym,że Uncool jest w dwóch wersjach. Do dyskografii zalicza się jeszcze 2 płyty nagrane przez Rona Thala : The Adventures of Bumblefoot(1995) i Hermit(1997), no i EP-ke AWOL z 1987. Trochę tego nagrał. W sumie w bardzo różnym stylu,ale to już pewnie wiesz.

Te dwie płyty nagrał Ron Thal,jako Ron Thal:
Bumblefoot_-_1995_-_The_Adventures_Of_Bumblefoot
Bumblefoot_-_1997_-_Hermit

Potem wytwórnia zdecydowała,że nie będzie wznowień,więc płyty są bardzo trudno dostępne,a sam Ron zmienił pseudo na Bumblefoot.

Na amazonie jest w tej chwili Adventures of Bumblefoot Adventures of Bumblefoot za, bagatela, 59.99 $.
Ktoś chętny ?

Cena jest,taka,jaka jest,bo właściwie jest to wydawnictwo nie do kupienia. Nakład się skończył,nowego nie ma i nie będzie.Z punktu widzenia fana,którego interesują oryginały,a nie piraty zawsze to jakaś opcja. Z drugiej strony jeśli czytaliście uważnie wywiady z Bumblefootem znacie jego stosunek do całej historii z tym związanej. Szkoda,że sam Ron nie ma praw do swoich pierwszych płyt...