Autor Wątek: Wywiad Dela Jamesa z Axlem  (Przeczytany 17143 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34788
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3470
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #60 dnia: Marca 03, 2009, 11:29:18 am »
0
a to glownie z tego powodu ze Axl przez ostatnie 15 lat udzielil 20 wywiadow, a Slash 20 wywiadow to udziela w miesiac... i wez szukaj igly w stogu siana...

Znajdź jedną.Skoro Slash rzekomo jedzie po Axlu i często o nim gada,to nie powinno być trudne,nie sądzisz?:)
Aha,to,że raz czy dwa powiedział o Axlu "były wokalista" nie jest równoznaczne określeniom rak,czy "is in my ass".

Artur78: Dzięki za miłe słowa. Choć czy taki obiektywny jestem - nie wiem. Staram się pamiętać o tym,czym było Gn'R kiedyś,czym jest teraz. Szanuję Axla za to,że został i że praktycznie samodzielnie stworzył od nowa zespół,bo to wymagało wielkiej siły,cierpliwości i wiary w to,co się robi. Ale ten szacunek i pozytywna ocenia CHD nie idzie w parze z tym,co mówi o Slashu i innych. Po prostu wolałbym,żeby zamiast gadać o tym co było u obwiniać wszystkich wokół;co w zasadzie i tak nic mu nie da,a spowoduje tylko to,że będzie miał mniej fanów;żeby zamiast tego zajął się tym,co jest,co będzie.
Nadal czekam na obiecany w grudniu teledysk,nadal czekam na jakąś trasę. Podobnie jak Ty chciałbym,żeby o Gunsach,o CHD usłyszał świat - ale nie w kontekście sporu ze Slashem,nie w kontekście tego,że w zasadzie nie wiadomo,kto jest w zespole,nie wiadomo kiedy będzie teledysk,trasa,ale w kontekście samej muzyki,która przypadła mi i wielu innym do gustu.Chciałbym,żeby "świat" miał szansę docenić Chińską Demokrację. Niech Gn'R będzie teraźniejszością i przyszłością.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline DrDrei

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8527
  • one more step to go
  • Respect: +8
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #61 dnia: Marca 03, 2009, 11:42:13 am »
0
kiedys byl taki istotny wywiad w ktorym Slash posypal glowe popiolem i stwierdzil ze wie jakie popelnil bledy i ze Axl ma prawo miec do niego
o to pretensje... ale gdzie tego szukac? nie mam pojecia i nie wiem czy by mi sie chcialo w ogole... juz predzej Ty Zqyxie jako newsman wiedzialbys
lepiej gdzie tego szukac - ten wywiad byl gdzies na forum...

musze zajrzec do autobiografii Slasha i tam cos wynalezc choc tez to zajmie troche czasu...
[size=3.75pt]GUNS AND ROSES[/size]

[size=3.75pt]la banda mas peligrosa del planeta[/size]


 www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34788
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3470
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #62 dnia: Marca 03, 2009, 03:37:01 pm »
0
Powtórzę: "Znajdź jedną.Skoro Slash rzekomo jedzie po Axlu i często o nim gada,to nie powinno być trudne,nie sądzisz?" :) To,że posypał głowę popiołem;) i niby przyznał się do winy,to nie znaczy,że wypowiadał się w jakby nie było chamski sposób o Axlu. Mało tego - pamiętam z biografii,że dość ostro zareagował na słowa Scotta o Axlu... i z tego,co pamiętam nie pozwalał go obrażać.
Ale tak dyskutować możemy w nieskończoność. Skupmy się na tym,co Axl powiedział w ostatnim wywiadzie:)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Grzon

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +974
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #63 dnia: Marca 03, 2009, 05:05:15 pm »
0
Nie razi Was to, że ludzie, którzy kiedyś byli najlepszy kumplami, tworzyli genialną muzykę i dawali radość milionom fanom, nie potrafią się dogadać? Aż mi się nie chce wierzyć, że się tak nienawidzą. Oboje są siebie warci. Najpierw jeden zaczął, teraz drugi to kończy i tak w koło macieju.

No i o to mi dokładnie chodziło ;)

Offline slash145

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1149
  • Respect: +1
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #64 dnia: Marca 03, 2009, 11:10:00 pm »
0
To ja tak tylko napomknę, że wywiad pojawił się na oficjalnej stronie gunsów. Doczekaliśmy kolejnego update`u :D
"Gdy cię mają wieszać, poproś o szklankę wody. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, zanim przyniosą. " - Andrzej Sapkowski

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9214
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +250
    • Tomasz Krela
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #65 dnia: Marca 03, 2009, 11:12:46 pm »
0
oooooooo to Ci nowość :)

Offline SOSNA!

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1550
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +288
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #66 dnia: Marca 04, 2009, 01:39:08 am »
0
ja jestem po stronie Axla.

no nie ****** 8)

Offline mieszko

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Respect: 0
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #67 dnia: Marca 04, 2009, 10:56:09 am »
0
Ale niektórzy ******ą bzdury. Slash miał ogromny wkład w GN'R i to jest zwykłe p*****e jak ktoś mówi : tamte płyty brzmiały by tak samo tylko solówki byłyby inne. Tylko debilu gitara prowadząca to nie tylko solówki, ale pewnie tego jeszcze nie zauważyłeś. Każdy kto nie lubi Slasha po prostu stara sie jak najbardziej umniejszyć jego zasługi i wywyższa  Axla i Izzy'ego. I słusznie, ale Slash miał taki sam wkład jak Ci dwaj. Zresztą w pewnym sensie Ron ostatnio przyznał , że Slash był ważną postacią w GN'R. Czytałem wywiad w jakimś zagranicznym piśmie i powiedział, że kiedy idzie o "big melodies" to stara sie ich nie zmieniać partii Slasha zbyt mocno bo to dla nich ludzie przychodzą na koncerty. Wkracza do akcji kiedy przychodzi do szybkich partii. Więc to mówi samo za siebie. Wiec nie ****** że tamte płyty brzmiałyby tak samo. Zarzuty że Slash nie śpiewa są śmieszne, txtów troche pisał, ale głównie grał na gitarze i to była jego robota z której wywiązywał sie znakomicie. Hammett nie pisze prawie wcale (coś tam chyba pisał na 1 czy 2 płyty) i nie śpiewa i co z tego ? p*****e Axla jest głupie. Reszta nigdy go nie mieszała z błotem, były różne pretensje, ale przy tym zawsze przyznawali jak świetnym frontmanem był Axl.

pier***em też jest gadanie i porównywanie jak to wielu wywiadów udziela Slash i jak sie "sprzedaje" , a jaki Axl jest super i udziela mało wywiadów. Axl nie jest żadnym wyznacznikiem w tym względzie. A co do sprzedawania sie, to jakoś nikt ie napisał o tym ,że Axl zgodził sie umieścić wszystkie kawałki w guitar hero z ChD. No i co wy na to obrońcy Axla ? Wg waszego myślenia SPRZEDAŁ SIĘ JAK DZIWKA. Nie tak ? Ci którzy ******ą, że Slash niby sie "sprzedał" to prędzej sami byście sie sprzedali tylko za mniej. Ja i Axlowi i Slashowi życze jak najlepiej. Niech zarabiają jak najwięcej i niech im sie wiedzie.
 Chwila na ochloniecie. SS.

Offline Jourgen

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Respect: +66
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #68 dnia: Marca 04, 2009, 01:02:24 pm »
0
Miałem się w tym temacie nie odzywać, śledzę go jak praktycznie każdy temat na forum (widać nieśmiały jestem chłopak),  ale jak czytam takie posty jak powyższy to mnie szlag trafia. Panie kolego (że tak pozwolę sobie do Ciebie się zwrócić), trochę kultury nie zaszkodzi. Nie ma sensu nikogo wyzywać od debili etc. Ja czuje się obrażony i tyle. To jest forum, wymiana poglądów, a nie sąsiednia brama.

Co do tematu: Axl zawsze miał cięty język, i wydawało mi się, że to właśnie stanowi o jego charyzmie.  Coś tam być musiało nieciekawego, skoro tak a nie inaczej skomentował osobę Slasha. Czy słynny gitarzysta miał większy czy mniejszy wkład w zespół, to szczerze mówiąc gówno wiemy. Co innego wpisy w credits, a co innego rzeczywistość. To wiedzą tylko zainteresowani (czyt. zespół). Z mojego doświadczenia mogę tylko teoretyzować, więc pozwolę sobie "stulić dziób". Pamiętajmy, że zespół Guns N' Roses, naście lat temu był rebelianckim, nieokrzesanym, dzikim i prawdziwym zespołem rock n' rollowym. Niechaj więc dalej tak będzie, to jest prawdziwy rock n' roll: zmieszać się z błotem i robić wszystko to, co w sercu grzmi. Nie pozować, udawać, tylko być szczerym i prawdziwym. Skoro tak myśli, to świetnie, jego zdanie, mamy zdanie inne też, i nie ma co rozstrzygać. Rock n' Roll jest dziki, to nie tyko muza, ale i szczerość. Właśnie dzięki temu GN'R jest takie jakie jest: WIELKIE! I to zaledwie po kilku płytach! GET IN THE RING!
Born to rock, drink and fuck!

Offline mieszko

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Respect: 0
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #69 dnia: Marca 04, 2009, 02:00:07 pm »
0
No to już twój problem

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1540
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #70 dnia: Marca 04, 2009, 05:58:22 pm »
0
Hammett nie pisze prawie wcale (coś tam chyba pisał na 1 czy 2 płyty) i nie śpiewa i co z tego ?

Kirk, oprócz "Kill 'Em All", miał wpływ na przynajmniej 3 utwory na każdej płycie Metallicy, więc pisanie "prawie wcale" mija się troszkę z prawdą. Poza tym odkąd odszedł Jason to przejął większość chórków Jasona na koncertach. Teraz stara się również to Robert robić...

Wracając do tematu. To, że Axl tak się wypowiedział o Slashu to jego opinia do której go coś skłoniło. Co to było zapewne się tego nigdy nie dowiemy. To, że Slash miał wpływ na Gunsów, na to jak grali i co nagrali, nie mam zamiaru negować, bo tego mu nikt nie zabierze. Nie chcę też z niego robić jakiegoś Boga, bo nim nie jest i co pokazał obecny skład, spokojnie można go zastąpić.

Na tym forum są zwolennicy i przeciwnicy zarówno Axla jak i Slasha i nikt nikogo do swoich racji raczej nie przekona. I dlatego proponowałby aby dać sobie na wstrzymanie. Cieszcie się, że mamy nową płytę (to Ci, którzy są zwolennikami tylko Axla), cieszcie się, że jest Velvet Revolver i inne poboczne projekty (to zwolennicy Slasha), i w końcu, cieszmy się, że mógł powstać kiedyś taki zespół jak Guns N' Roses (tu chyba wszyscy). Dopóki jedni nie zaakceptują, że kiedyś w zespole był Slash, a teraz go już nie ma i nie będzie i się z tym faktem nie pogodzą, to będziemy do tego tematu wracać co wywiad jakiegoś z nich.

Offline SOSNA!

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1550
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +288
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #71 dnia: Marca 05, 2009, 12:12:58 am »
0
Chwila na ochloniecie. SS.

Który Hans podpisuje się SS? Zawsze mnie to zastanawialo.. Tak to jest wyjechać odważnie na tym forum ze swoją opinią sprzeczną z głównym nurtem:]

...i co pokazał obecny skład, spokojnie można go (Slah'a) zastąpić.

No jasne, szczególnie świadczą o tym notorycznie spieprzone solówki niektórych starych kawałków na koncertach oraz jeszcze wyższa widownia w 2006 niż podczas Use Your Illusion tour.

SSolid

  • Gość
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #72 dnia: Marca 05, 2009, 01:07:17 am »
0
Chwila na ochloniecie. SS.

Który Hans podpisuje się SS? Zawsze mnie to zastanawialo.. Tak to jest wyjechać odważnie na tym forum ze swoją opinią sprzeczną z głównym nurtem:]


Pysiu opinia mi zwisa, dostal moderated na 1 dzien za obraze userow.

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34788
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3470
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #73 dnia: Marca 05, 2009, 10:04:03 am »
0
Zamiast kolejny raz wałkować to,czym jest Gn'R bez Slasha i.t.d - proponuję skupić się na tym,co Axl powiedział i czego nie powiedział.

Streszczę krótko,dla tych,co nie znają języka.
Axl twierdzi,że CHD nie miało wcale być jakimś majstersztykiem,tylko normalną płytą,tyle,ze media,oczekiwania fanów ( i czas nagrywania) zasugerował,że będzie to epokowe dzieło. Mówi o opóźnieniu UYI i o tym,jak próbował sprawić,żeby Izzy i Slash skończyli z narkotykami,bo nie można było do nich dotrzeć.
Axl sugeruje,ze próbował w jakiś sposób nawiązać do materiału z Appetite,jeszcze ze Slashem i Duffem w składzie,ale obaj odrzucili ten materiał.
Nie przewiduje reunionu w oryginalnym składzie - wiadomo czemu.

Kto jest w zespole?
Połączenie ludzi,którzy nagrywali płytę z tymi,którzy byli w pobliżu. Jak ostatnio pytał Fincka,ten wykazał zainteresowanie trasą,ale mogło się coś zmienić.

Axl nie wie kiedy będzie następny album i ma to gdzieś.Nie jest tego tak dużo,jak mówił Bach. To,czy jest coś skończone zależy od tego,jak definiuje się skończone.Jednego możemy być,materiał na kolejną płytę istnieje i idzie w kierunku wyznaczonym przez CHD. Jeśli komuś nie pasowała ta płyta,to prawdopodobnie kolejna też nie będzie w jego guście.


I to tyle z ważniejszych rzeczy. Jak coś skopałem poprawcie.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline mieszko

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Respect: 0
Odp: Wywiad Dela Jamesa z Axlem
« Odpowiedź #74 dnia: Marca 05, 2009, 10:45:20 am »
0
No faktycznie, Hammett pisze troche więcej niż zasugerowałem, ale głównie robią to Ulrich i James, tak jak w GN'R Axl i Izzy. A co do chorków no to co to ma być za śpiew ? Slash też zawsze "odwalał" jakiś backing vocal w refrenach (ale faktycznie trudno to nazwać śpiewem).

Axl źle sie wypowiada o Slashu bo coś go do tego skłoniło ? Wielka mi filozofia. A to, że Slash wyrażał nie raz jakieś  pretensje dotyczące Axla ? Pewnie też go coś do tego skłoniło. Więc to działa w obie strony. I zwykłym pier***em jest pisanie w stylu , pojechał po nim jak po burej suce, widocznie miał dobry powód. To ja też moge zaraz komuś tu nawrzucać bo mam dobre powody.

A co do zastąpienia Slasha to ja jakoś nie widze, żeby np. teraz Ron go "spokojnie" zastępował. Bo nauczyć się grać czyjąś solówke to i małpa potrafi. Ja też potrafie zagrać każde solo Slasha i co z tego ? Bo z własnej inwencji twórczej to narazie Ron nie pokazał nic wybitnego, ale oczywiście wielu kreuje go na boga gitary bo : 1. Gra szybko 2. Nie ma Slasha więc lepsze to niż nic 3. Nie lubię Slasha więc każdy jest od niego lepszy 4. Polecił go Satriani, 5. Bo ma fajny image, albo Bóg wie jakie jeszcze powody. Ja nie widze, żeby ktoś tu spokojnie zastępował Slasha. Po latach ludzie będą wspominać Slasha a nie Rona z GN'R. Z prostego powodu, Slash grał lepiej pod banderą GN'R.

Panie moderatorze, jak ktoś życzy komuś śmierci na tym forum to jest git, a jak ktoś napisze o kimś debilu, choć to nie było zwrócone bezpośrednio do nikogo to jest wielka afera. Mi też zwisa twoja opinia i twoje śmieszne zakazy.

Ej , obrońcy Axla tak jestem ciekaw co wy na to, Axl umieścił kawałki z ChD w guitar hero, sprzedał sie jak dziwka tak jak Slash. A no tak zapomniałem, że Slash udziela więcej wywiadów ....

 

Slash – wywiad dla magazynu The Thrasher [slash]

Zaczęty przez naileajordan

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 1679
Ostatnia wiadomość Grudnia 18, 2019, 06:15:17 pm
wysłana przez Zqyx