(http://www.jimdunlop.com/images/artists/TStinson-main.jpg)
Tommy Stinson to jeden z najbardziej zapracowanych rocknrollowców. Jest obecnie basistą w dwóch legendarnych zespołach - Guns N' Roses oraz w zreformowanej wersji swojego dawnego zespołu, The Replacements. Natomiast kiedy tylko dowiedział się, że tego lata będzie mieć trochę wolnego, natychmiast zarezerwował swój czas, by wspierać kolegów z The Old 97's.
O The Old 97's:
W środę 23-ego grupa wystąpiła w klubie Bottle & Cork w Dewey Beach. Dzwoniąc ze swojego domu w Hudson w stanie Nowy Jork, gdzie przygotowywał się do prób przed trasą, Stinson tak wspominał pierwsze spotkanie z Rhettem Millerem z The Old 97's.
"Spotkałem Rhetta na koncercie charytatywnym w World Cafe Live w Philly jakieś pięć lub sześć lat temu. Znaleźliśmy wspólny język i od tamtego czasu jesteśmy przyjaciółmi", opowiadał Stinson. "Wypiliśmy wtedy whiskey. To jedna z tych rzeczy, które mamy wspólne."
Niedawno Miller nabawił się kontuzji łokcia tuż przed sesją nagraniową nowej płyty grupy, co uniemożliwiło mu grę na gitarze rytmicznej na jakiś czas. Rezutlat był taki, że Tommy dołączył gościnnie do składu nagrywającego nowy krążek The Old 97's "Most Messed Up".
"Zagrałem trochę na gitarze na ich nowej płycie. To miała być tylko piosenka lub dwie, skończyło się na większej ilości utworów", powiedział Stinson.
O solowej twórczości:
Aktualnie Stinson pracuje z pianistą Tony'm Kieraildo, mają już kilka niewydanych jeszcze numerów.
"Mam parę nowych utworów, które chciałbym pokazać ludziom. Muszę sprawdzić, jak zostaną przyjęte", powiedział Stinson. "W grze Tony'ego jest trochę ragtime'u, starego rocknrolla, niczym u Iana McLagena z The Faces. To bardzo pasuje do moich nowych utworów."
O Guns N' Roses:
Klubowe koncerty znacznie się różnią od występów festiwalowych, na których grał Stinson w tym roku z oboma swoimi zespołami. Jedna z takich tras zaowocowała w obozie Guns N' Roses wydaniem koncertowego DVD "Appetite for Democracy 3D". W czasie występu Axl Rose oddaje Tommy'emu mikrofon, aby mógł zaśpiewać "Motivation".
"Zamieścili tam "Motivation"? Nie miałem pojęcia", przyznał Stinson. "Jeszcze tego nie oglądałem."
Planowanie koncertów dla The Replacements może być kłopotliwe. Ostatnie koncerty były dla fanów bardzo ważne, ponieważ czekali oni aż dwie dekady, aby Stinson i Paul Westerberg wreszcie zagrali razem. Na szczęście Duff McKagan, którego Stinson zastąpił na basie w Guns N' Roses 16 lat temu, zgodził się wystąpić z GN'R.
"Zarezerwowałem teraz czas dla swoich spraw i się nimi zajmuję. Mam kilka rzeczy do nadrobienia", mówił Stinson. "Gunsi mają teraz przerwę. Pracowaliśmy sporo przez ostatnie kilka lat, więc następnym logicznym posunięciem byłoby wejście do studia i nagranie czegoś, zanim znowu ruszymy w trasę."
O The Replacements:
The Replacements zagrało dla starszego pokolenia, ale i dla młodszych, których nie było na świecie w latach świetności zespołu.
“Festiwal Coachella był trochę kłopotliwy," zdradził Stinson. "Ponieważ organizatorzy nie ogłosili składu aż do czasu wypuszczenia biletów do sprzedaży, przez co wielu naszych fanów nie dowiedziało się o tym w odpowiednim czasie. Natomiast wszystkie inne występy były świetne. We wrześniu gramy też koncert w Nowym Jorku razem z Hold Steady. Będzie świetna zabawa.”
Fani z niecierpliwością czekają, co przyniesie koncert 19-ego września w Forset Hill Stadium w Queens. A konkretnie, co zostanie ujawnione z ostatnich sesji nagraniowych.
“Paul Westerberg i ja mamy trochę materiału. Nie za dużo," mówił. "Ale kto wie? Zostawiamy drzwi otwarte, żeby zawsze móc wrócić do pracy z kopem."
Źródło (http://www.delmarvanow.com/story/entertainment/nightlife/2014/07/16/tommy-stinson-play-bottle-cork/12737427/)
Newsa znalazł Zqyx