NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Clarise w Marca 02, 2017, 06:36:15 pm

Tytuł: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Clarise w Marca 02, 2017, 06:36:15 pm
(http://ultimateclassicrock.com/files/2011/06/adler-fb.gif)

Były perkusista klasycznego składu GN’R,  Steven Adler, rozmawiał w wywiadzie z Mitchem Lafonem o tworzeniu nowego utworu wraz z Richardem Fortusem.

„Richard jest świetny! Dzielenie z nim sceny było dość dziwne przez jego podobieństwo do Izzyego. Z daleka naprawdę wygląda jak on! Czasem podczas gry wydawało mi się, że to naprawdę Izzy, z tym, że Izzy ma nieco inny styl gry, co nie zmienia faktu, że Richard jest wspaniałym gościem. Będąc na backstage'u przed koncertem w Nashville wspólnie napisaliśmy nawet piosenkę.”

Adler mówi również dlaczego według niego nie było mu dane zagrać więcej utworów na innych koncertach:

„Byłem z zespołem w Argentynie. Dlaczego pozwolili mi zagrać tylko jedną piosenkę? Nie mam pojęcia. Z szacunku do Fernando nie mogę powiedzieć nic złego. Byłem po prostu bardzo szczęśliwy dzieląc scenę z chłopakami podczas tego jednego utworu. Mimo, że nie było to tym, czym mogło i powinno być, to mogę już teraz zostawić tę sprawę za sobą. Teraz czuję się znacznie lepiej – jakbym zrzucił z siebie ogromny ciężar, dzięki czemu mogę ruszyć dalej. Mogę grać z innymi ludźmi, robić coś innego i to jest świetne. Przez ostatnie trzy lata ćwiczyłem tzw. cztery kroki do osobistego wyzwolenia (Steve odnosi się tutaj do książki „Wisdom from the Four Agreements” przyp. red.), dzięki czemu zmieniło się moje życie. Jestem znacznie szczęśliwszą osobą. Czuję się jak nastolatek. Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele, i chcę robić wiele rzeczy. Uwielbiam ten stan. Wcześniej, jedyne czego pragnąłem, to reunion i uczestnictwo w nim. Robię to, co mogę w tej sytuacji i jestem za to wdzięczny."

O tym, czy kiedykolwiek zapytał management GN’R dlaczego nie może grać więcej utworów:

„Oczywiście, że pytałem! Zaczynałem grać inną piosenkę, a oni kazali mi się wtedy wynosić. Mówili: „Dobra, już skończyłeś.” Ja wtedy zaczynałem grać kolejny utwór, a wtedy wyłączyli mi dźwięk. „Spadaj, to już koniec na dzisiaj”. No dobra. Musiałem zrobić swoje. Lepiej kochać i stracić, niż nie kochać w ogóle. Przynajmniej dałem czadu z chłopakami. Kocham Slasha, Duffa i Axla i miałem okazję poznać świetnych ludzi którzy pracują razem z nimi. W dodatku Fernando, który jest częścią ekipy zarządzającej, ma wiele świetnych pomysłów na nadchodzącą w lipcu trzydziestą rocznicę wydania Appetite, powinno to być coś wielkiego dla fanów. Jeszcze nie znam żadnych szczegółów, ale Fernando to dobry facet i myślę że uda mu się stworzyć  dobrą koncepcję. Chyba nigdy nie dostanę wyjaśnienia, czemu nie mogę grać więcej utworów z chłopakami. Jest jak jest, tak musi być.”

Źródło (http://www.alternativenation.net/guns-n-roses-members-reveal-wrote-new-song//)

newsa podesłał @daub, dziękujemy
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: sunsetstrip w Marca 02, 2017, 06:58:48 pm
Adler chce grac kolejna piosenke a tu przychodzi kierownik sali i mowi:

! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=9KvqWM9VhpA#)
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 02, 2017, 07:00:59 pm
" Przez ostatnie trzy lata ćwiczyłem tzw. cztery kroki do osobistego wyzwolenia (Steve odnosi się tutaj do książki „Wisdom from the Four Agreements” przyp. red.), dzięki czemu zmieniło się moje życie. Jestem znacznie szczęśliwszą osobą. Czuję się jak nastolatek. Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele, i chcę robić wiele rzeczy. Uwielbiam ten stan. Wcześniej, jedyne czego pragnąłem, to reunion i uczestnictwo w nim. Robię to, co mogę w tej sytuacji i jestem za to wdzięczny."

Mówcie co chcecie, ale mam wrażenie, że Steven jednak dość mocno się zmienił. Oczywiście nie na tyle, żeby ruszyć z Gunsami w tournee dookoła świata ;), ale ważne, że ruszył ze swoim życiem. Szczęśliwy Steven, to Steven, jakiego chce się oglądać i czytać :)
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: naileajordan w Marca 02, 2017, 07:46:49 pm
Dlaczego pozwolili mi zagrać tylko jedną piosenkę? Nie mam pojęcia. Z szacunku do Fernando nie mogę powiedzieć nic złego. Byłem po prostu bardzo szczęśliwy dzieląc scenę z chłopakami podczas tego jednego utworu. Mimo, że nie było to tym, czym mogło i powinno być, to mogę już teraz zostawić tę sprawę za sobą.

Nadal jednak przeżuwa.
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 02, 2017, 08:19:10 pm
Cytuj
Z szacunku do Fernando nie mogę powiedzieć nic złego
Nie mogę powiedzieć nic złego... ale jego też zepchnąłbym ze schodów :P

Jest gdzieś jakieś wyjaśnienie czemu to właśnie Fernanda teraz się przyczepił?

Cytuj
jakbym zrzucił z siebie ogromny ciężar
Nein, Steven. Ty go nie zrzuciłeś. Ty ciągle go zrzucasz. Wykorzystujesz do tego każdą nadarzającą się okazję do wypowiedzi.
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Dekadansu w Marca 02, 2017, 08:55:59 pm
Cytuj
jakbym zrzucił z siebie ogromny ciężar
Nein, Steven. Ty go nie zrzuciłeś. Ty ciągle go zrzucasz. Wykorzystujesz do tego każdą nadarzającą się okazję do wypowiedzi.
[/quote]

I coś podejrzewam, że tak pozostanie przez jeszcze dłuuugi czas.
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Bender w Marca 03, 2017, 09:16:33 am
Po tych wszystkich wypocinach nasuwa mi się taka myśl z bajki "Struś Pędziwiatr" - kojot Adler co chwilę próbuje dorwać strusia GN'R, ale każda jego próba kończy się porażką i robi z siebie durnia nie ucząc się na błędach.
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: pol159 w Marca 03, 2017, 11:01:54 am
Tak marudzi już w którymś wywiadzie a nic z tego nie wynika
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: sunsetstrip w Marca 03, 2017, 12:17:06 pm
zglaszam Adlera na marude roku dwudziestopieciolecia
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: naileajordan w Marca 03, 2017, 12:56:36 pm
Steven Adler:
Lepiej kochać i stracić, niż nie kochać w ogóle.

Beth Revis, "W otchłani":
"Lepiej kochać i stracić miłość, niż nie kochać wcale."

Już wiemy, co Steven czytuje do poduszki.  ;)
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2017, 01:35:53 pm
A może czyta Alfreda Tennysona? ;) A może sam na to wpadł, jak wielu innych przed nim? ;)

Steven GN'R kochał - i przez swój nałóg - stracił.

Ilu z nas znalazło się w podobnej sytuacji? Jasne, nikt nie grał w GN'R, chociaż... Ale czy nigdy nie straciliście, przez własny błąd, czegoś, co kochaliście? :) Gdyby ktokolwiek z Was tego doświadczył, to jestem pewien, że, o ile tylko jest typem nieco refleksyjnym; bo zdarzają się przecież ludzie, którzy podchodzą do życia bezrefleksyjnie; to myślę, że żałuje tego, co się stało i chciałby cofnąć czas, by podjąć inne, lepsze decyzje.
Tyle, że czasu cofnąć się, niestety, nie da.
Ale to zrozumie tylko ktoś, to doświadczył straty tego, co kocha. A, mam takie wrażenie, że na świecie jest coraz mniej Miłości, coraz mniej empatii, za to coraz więcej ... nawet nie wiem, jak to ująć....
Ja w każdym razie życzę Stevenowi jak najlepiej - wciąż i od nowa - żeby znalazł swoją ścieżkę w życiu i nie rozpamiętywał, bo rozpamiętywanie zdarzeń, których już nie możemy zmienić, niezależnie od tego, jak bardzo zawiniliśmy w danym czasie, powoli zabija od środka. Dlatego, choć może nie do końca w to wierzę, mam nadzieję, że reunion dał Stevenowi impuls, żeby zmienił swoje życie już na dobre, już na dobre poza GN'R. Poza tym - kim jestem, żeby go osądzać, żeby go wyśmiewać, szydzić z niego i w imię czego miałbym to robić? Jeśli tylko po to, bym to ja jako ja, zawsze bezbłędny ;), poczuł się przez parę sekund mniej .... , to chyba bez sensu. Tym bardziej, że, niezależnie, co o tym myślimy - Steven przecież nie czytuje NTS :P ;)
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: naileajordan w Marca 03, 2017, 02:41:36 pm
@Zqyx - Czy odnosisz wrażenie, że ktoś tutaj z niego szydzi?
Mądre głowy rzeką: "Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą", a Steven przez swoje gadulstwo narąbał ostatnimi czasy bardzo, bardzo, bardzo dużo drew... 
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2017, 02:52:06 pm
Tak, zdecydowanie. Niektorzy robią to niemal tak samo długo, jak Steven mówi o tym, że "wyleczył się z GN'R" ;)
Ale rozumiem, że jestem w zdecydowanej mniejszości, która próbuje zrozumieć Stevena i go, w jakiś sposób "wspierać", mimo, że sobie "nagrabił.  Nie obrażam się na rzeczywistość i nie wymagam, żeby ktokolwiek się ze mną zgadzał w jego temacie :) Po prostu przedstawiam swoją opinię, bo od tego jest forum dyskusyjne. Na szczęscie, mimo, że część forumowiczów może myśleć inaczej, możemy się tu pięknie różnić w poglądach, możemy mieć pogląd zdecydowanie niepopularny, tak jak np. mój o Stevenie.  :)
Chciałem jeszcze raz zwrócić uwagę na to, że Steven nie biega od stacji do stacji. Udzielił, w przeciwieństwie do Wielkiej Trójki, kilku wywiadów, gdzie zapytano go o kilka rzeczy - tyle. A to, że te wywiady, a raczej ich fragmenty, są niemiłosiernie cięte w serwisach typu Alternative Nation, byle tylko wystarczyło na dłużej - to już inna historia. Jestem pewien, że długo po tym, jak Steven przestanie mówić cokolwiek te fragmenty wciąż będą wrzucane i tłumaczone. ( Nie mam nic do tłumaczy, żeby nie było! :) )
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: naileajordan w Marca 03, 2017, 05:31:37 pm
Ja też próbuję zrozumieć Stevena i przyznam, że momentami (a może nawet całkiem często) jest mi go żal. To jednak nie znaczy, że nie zżymam się na niego, kiedy czytam jakieś szczególnie niezręczne wypowiedzi (jak na przykład tę o zrzucaniu kogoś ze schodów), nie mając pewności, na ile są one żartobliwe, a na ile nie.
Zauważ, że odniosłam się nie tyle do sensu Twojego wpisu jako takiego, ile do wzmianki o szydzeniu. Szyderstwo to bardzo mocne słowo, a skłaniam się ku teorii, że tak silne semantycznie określenia należy dozować szczególnie ostrożnie. Tylko tyle.  :)     
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 03, 2017, 08:30:53 pm
Zqyx, ale jest tylu ćpunów w popkulturze, którzy się podnieśli z nałogu, a tylko Steven gada cały czas o tym samym :P
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: KillerQueen w Marca 04, 2017, 01:17:27 pm
Zawsze ciężko jest otrząsnąć po stracie prawdziwej miłości, tym bardziej z własnego powodu. Jak wiemy dla Stevena największą miłością były narkotyki i zespół. Dzięki Bogu nie ma już tego pierwszego, ale i tego drugiego też nie. On po prostu chce zacząć życie od nowa, i życzę mu w tym jak najlepiej.  ;) Bardzo mi go żal. Tyle ile ten biedak wycierpiał, aż szkoda mówić.
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: hkt w Marca 04, 2017, 03:07:17 pm
Zawsze ciężko jest otrząsnąć po stracie prawdziwej miłości, tym bardziej z własnego powodu. Jak wiemy dla Stevena największą miłością były narkotyki i zespół.

To jest złoty cytat :excl:
Tytuł: Odp: Steven Adler: "Mam zapał i chęć do życia, marzenia i cele"
Wiadomość wysłana przez: Dekadansu w Marca 04, 2017, 03:56:06 pm
Może i zły cytat ale też podzielam to zdanie. Stracił wszystko przez siebie i nie potrafi się otrząsnąć. Podejrzewam, że wie iż powinien się otrząsnąć i iść dalej. Ale tak jak ktoś już wcześniej wspomniał - dla osoby, która na prawdę całym sobą coś kochała to jest prawie niemożliwe.