zastanowcie sie nad tym, czy to co piszecie o gosciu jest sprawiedliwe....szkoda, ze tyle nie rozwodzicie sie nad projektem The Blues Ball... no ale to norma tutaj...
wiesz co Rose, brak mi juz sil zeby odpowiadac na Twoje posty, gdzie ciagle jestem wrzucany do jednego wora z innymi, tymi ktorzy grzebia
dokonania Slasha z lat 90, nie doceniajac jego wkladu w muzyke rockowa i zespol GNR. Zanim zaczniesz krytykowac (chyba ze napisz wyraznie
ze nie chodzi o mnie, bo juz mnie to naprawde wkurza) to rozejrzyj sie troche po forum. Zajrzyj najpierw tu np. http://gunsnroses.com.pl/forum/projekty-solowe/slash's-blues-ball/
A bron Slasha po roku 2000, bo do tej daty to on sie broni sam. Swoimi dokonaniami !!!
uwielbiam Edyte Bartosiewicz i cenie takie artystki, rozumiem poniekad rozczarowanie tym, ze gosc dobiera sobie do wspolpracy plastikowe panienki o sredniej wartosci artystycznej, ale wydaje mi sie, ze dzieki takim posunieciom trafia z muza, ktora kocha do szerszych mas...czy Slash wstapil nagle do jakiegos Boysbandu, czy wygina tylkiem przed kamera i spiewa dicho ? nie - on tym co gra na tych koncertach pokazuje swoja muzyczna droge, pokazuje to, co gra takze w mojej duszy - on pochyla sie nad niedocenianym w dzisiejszym swiecie rocku!!
robisz z niego jakiegos mesjasza ktory nawraca niewiernych na rockowe granie i promuje starego dobrego rocka (np z czasow Led Zeppelin) wsrod
plastikowych lasek z girlsbandow... w przeciwienstwie do Ciebie mnie sie wydaje ze robi to tylko dla kasy, slawy i poklasku. owszem dociera do szerszych mas, ale tylko dla
tego ze dla wielu nastolatkow jest postacia anonimowa w dzisiejszym swiecie, a tak dzieki swoim wystepom bedzie znany jako ten gitarzysta z petem w zebach i kreconymi wlosami ktory stal obok Nicole z Pussycat Dolls.
pytasz "czy Slash wstapil nagle do jakiegos Boysbandu, czy wygina tylkiem przed kamera i spiewa dicho ?" - pewnie ze nie, natomiast
wylania sie z tortu i gra 10sekundowe solo w teledysku z ktorego kapie lukier, a obok niego jest panna z ladnym tylkiem ktora spiewa dicho, no
dobra powiedzmy malo ambitny pop
i nie mow mi ze dzieki takim wystepom "trafia z muza, ktora kocha do szerszych mas", bo pekne ze smiechu
DrDrei, to ze komentuje Twoje posty nie oznacza, ze wrzucam Ciebie do jednego wora z ludzmi, u ktorych Slash nie wzbudza szacunku za swoja muzyczna przeszlosc !!! doskonale wiem, jakie sa Twoje zapatrywania i jestem takze swiadoma tego, ze cenisz chociazby plyty Snakepit
nie oznacza to jednak, ze bede milczec wtedy, kiedy ktos tworzy nagonke na goscia, bedacego dla mnie osobiscie pewna ikona gatunku...mozna, a nawet trzeba krytykowac, ale nie w przypadku koncertu z stelista stanowiaca przypomnienie FUNDAMENTOW rocka !!! czy fakt przypomnienia tak swietnych kawalkow, bedacych jednoczesnie elementem muzycznej tozsamosci Slasha, jest naganne ??? czy nalezy ten fakt przycmiewac stekami wpisow odnoszacych sie do jakiejs pop-gwiazdeczki? i w dodatku jacy obeznani jestescie w tej materii....
jak tutaj kazdy potrafi prowadzic dysputy na temat ktora lepsza w swym gatunku, czy Fergie, a moze jeszcze jakas inna Britney....LUDZIE, to jest smieszne !
czy to byl koncert z popowa papka zaserowana nam przez rockowego gitarzyste, czy jednak hold oddany najlepszym kapelom tego gatunku na tym globie ??
dla dzisiejszych nastolatkow bedzie tylko tym kolesiem przy cizi z Pussycat Dolls, jesli dorosi nie zadbaja o edukacje swoich dzieci...ja na szczescie wychowalam sie w takim domu, gdzie klasyka rocka byla otaczana wrecz czcia...i mimo ze chociazby Page moglby byc moim dziadkiem, nie stwierdzam, ze to ten koles u boku Puff'a Diddy, ale ktos, kto zrobil swa tworczoscia milowy krok w swiecie muzyki rockowej...
to jak Slash bedzie postrzegany za kilka lat jest jasne - bedzie to gitarzysta LEGENDARNEJ grupy Guns N'Roses i NIC i NIKT tego nie zmieni...ten zapis bedzie widnial w encyklopediach, leksykonach, artykulach muzycznych i niewiedza w postaci postrzegania go jako "broszki" (dodatku) do jakiejs laluni od plastikowego wycia, stanie sie po prostu zwyczajnym faux pas...
tyle ode mnie ...osobiscie dziekuje Slashowi za to, ze gra kawalki tak zacnych kapel ...widac w 2009 roku te utwory wciaz nie traca na swiezosci - GIT
PS: Jeszcze odnosnie Paulinki moje stanowisko jest negatywne i w odpowiednim czasie sie za to Slashowi ode mnie oberwalo, wiec stram sie byc mimo wszystko obiektywna...