NighTrain Station Guns N' Roses

Wiem że to zapewne offtop ale nie mogłam znaleźć odpowiedniego wątku - poszukuję chłopaka z płyty który pomógł mi się dotlenić i któremu zbiorowo ściągaliśmy bluzę, chyba blondyn, dosyć wysoki, miał wrzucić swoje zdjęcia gdzieś i właśnie nie do końca pamiętam gdzie...

Dziękuję 

Nie uważam, żeby "thank you" oznaczało brak szacunku do publiczności. Nie czepiajmy się już takich pierdół.   Oczywiście, że fajnie, gdy artysta nauczy się paru słów czy chociażby 1 słowa w danym języku, ale nie oznacza to, że nie robiąc tego, ma fanów w głębokim poszanowaniu  

Nikt nie powiedział, że przez 'thank you' okazuje brak szacunku. Pawlikowi raczej chodziło to, że mówiąc 'dziękuję"  jest on po prostu większy.
Nie sądzę żeby któreś z nas poczuło się urażone jakimikolwiek podziękowaniami  a każde doceniamy, chociaż jedne mniej, drugie bardziej.

no dokładnie... ja to traktuję jak takie... indywidualne podejście do fanów i publiczności. Thank You mówi się do każdego na całym świecie niezależnie gdzie się jest i dla kogo się gra, ale jeśli artysta podróżując po różnych krajach i kontynentach próbuje wydusić z siebie chociaż jedno, dwa słowa w języku ojczystym fanów to publiczność szaleje, bo jak ktoś tu już powiedział to takie wyróżnienie, "Slash jest w Polsce i gra dla NAS, dla Polaków", bo podjął trud powiedzenia czegoś w obcym dla niego języku, bo mógł mieć z tym trudności, ale mimo wszystko się starał i to jest takie pokrzepiające i tak naprawdę o to w tym chodzi.

Właśnie o to chodzi ,że mówiąc Dziękuję i pisząc je później na Fb wyróżnił fanów z Polski bardziej niż z jakiegoś innego państwa . Zawsze milej się wspomina taki koncert  i pamięta o takim miłym akcencie . Scorpionsi też witają się w Polsce po Polsku , dziękują po Polsku a w 2000 roku w Krakowie zaśpiewali "Gdybym miał gitarę " może nie ma to nic wspólnego z ich rodzajem muzyki ale zawsze to jest to bardziej miłe niż zwykłe "Thank You"

to przecież jest skrót myślowy! i po prostu opuszczenie słów, których każdy mógł się domyślić.
równie dobrze mogło tam być napisane "okazuje większy szacunek" i nie było by tego wywodu o nieszanowaniu

Myślę, że co niektórzy są zbyt przewrażliwieni Ktoś, kto był na obydwu koncertach ma prawo je porównywać i pisać o swoich odczuciach. A to, że ktoś napisał, że Myles okazał swój szacunek do fanów poprzez "dziękuję", nie znaczy że Axl go nie okazał (chociaż ja się czułem trochę "zlany" po koncercie, ale tematy już o tym były )