Autor Wątek: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013  (Przeczytany 72977 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mr.Brownstone

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 95
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +69
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #165 dnia: Lutego 15, 2013, 11:48:01 am »
0
Ponieważ nie mogłem być na koncercie osobiście, wysłałem córkę, żeby jakoś uratować honor rodziny i nauczyć ją wreszcie o co w tym wszystkim chodzi. Wróciła z podbitym okiem, kompletnie oszołomiona (podejrzewam, że nie tylko wrażeniami estetycznymi) i niezdrowo podniecona. Wie już o co chodziło staremu, kiedy opowiadał o latach swojej świetności, za co dziękuję wszystkim tym, co na płycie! Ci co pytali kiedyś o atmosferę na starych koncertach GN'R, a pofatygowali się do Spodka, mogli jej zasmakować (przynajmniej tak wynika z waszych relacji).

Offline Valker

  • Patience
  • Wiadomości: 8
  • Respect: +1
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #166 dnia: Lutego 15, 2013, 11:54:51 am »
0
Niestety, większość płyty opanowana przez dzieciaki w wieku (z wyglądu) gimnazjalnym... szkoda... dlatego, że wszyscy pchali się "na chamca" na sam przód, nie patrząc co taranują. Mnie samego chyba przez pół minuty jakiś dzieciak taranował głową w plecy, ale jakoś nie umiał się przecisnąć (no bo troszkę wątły był, jak większość z nich), póki, mając dość, nie zrobiłem mu już tego jego pożądanego miejsca. Wyglądało to pewnie dość komicznie z boku :facepalm:

potem na szczęście przesunąłem się bardziej w tył i tego nie żałuję :) totalna profesjonałka, chociaż nie było czuć tej energii tak, jak bliżej, to i tak na mało którym koncercie się tak bawiłem  :wub: Jestem tylko totalnie zdegustowany częścią publiczności... z resztą na zdjęciach widać, jak wygląda publika w przednich rzędach... po zmianie ubrań równie dobrze mogliby stać na koncercie biebera... wybaczcie to porównanie, ale po prostu zniszczyli mi oni część tak pięknego eventu. ;) najgorsze, że potem wynosili naszych "zahartowanych twardzieli" niemal jak z miejsca jakiejś katastrofy budowlanej  :facepalm:  na szczęście, fajnych ludzi też spotkałem, pozdro dla nich, niestety już nie pamiętam wszystkich imion, ale i tak pewnie tego nie przeczytają :P
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2013, 11:56:48 am wysłana przez Valker »

Offline Connor

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 677
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +38
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #167 dnia: Lutego 15, 2013, 11:57:48 am »
0
W Rybniku wykończyło mnie czekanie a w Katowicach napierający z każdej strony tłum...Koncert był świetny i właśnie tak go zapamiętam jednak kilka razy bałem się o zdrowie swoje i mojej siostry.Nie należę do niskich osób ale sam dwa/trzy prawie upadłem, a to mogło się dla mnie źle skończyć.Na szczęście udało się nam to przetrzymać i później ( kiedy "wycofaliśmy" ;) się troche do tyłu ) było już w miare spokojnie dzięki czemu mogłem cieszyć się świetnym występem.Zespół zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie i z jednej strony czułem spore zmęczenie fizyczne ale z drugiej czułem się dumny i zachwycony tym, że mogę zobaczyć Slasha na żywo, usłyszeć jak gra razem z zespołem i właśnie te uczucia zdecydowanie wygrały z całą resztą  ;)
Oby jeszcze kiedyś do nas zawitał  :)
Pozdrawiam wszystkich których poznałem i dziękuje za wspólnie spędzony czas  :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2013, 12:00:04 pm wysłana przez Connor »

Offline gozdek

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
    • http://www.gozdek.pl
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #168 dnia: Lutego 15, 2013, 12:01:13 pm »
0
ludzie padali jak muchy bo to Spodek - tam zawsze na koncertach jest goraco/duszno i ludzie mdleja
naprawde.. bylem tam ze 3 razy i tak to wygladalo za kazdym razem...

pamietaj pompon, ze polowa tych ludzi ktorzy przelecieli nam nad glowami to zrobila to dla funu a nie dlatego ze sie zle czuli

masz racje, brak GC to skucha organizatora

nie mowie ze chodze na koncerty zeby sie lac i zbierac siniaki, ale widac jakims cudem trafiam na takie gdzie jest scisk i przepychanki
jakos sie najwidoczniej do tego przyzwyczailem

podbne dyskusje byly po koncercie w Rybniku, ze sie pchali ludzie itp
mysle ze fizycznie Rybnik byl o wiele trudniejszy od Slasha, jedny plus to to ze nie bylo dachu
samo dobiegniecie do barierki mnie prawie zabilo nie mowiac ze potem trzeba bylo sie jej trzymac pare godzin zeby nie stracic pozycji

dzieki Bogu ze w Rybniku po paru godzinach zaczeli dawac wode bo bym padl jak szmata :)

szanuje opinie kazdego, opisalem jedynie swoje wrazenia z tego co widzialem, slyszalem oraz czulem


Ponieważ nie mogłem być na koncercie osobiście, wysłałem córkę, żeby jakoś uratować honor rodziny i nauczyć ją wreszcie o co w tym wszystkim chodzi. Wróciła z podbitym okiem, kompletnie oszołomiona (podejrzewam, że nie tylko wrażeniami estetycznymi) i niezdrowo podniecona. Wie już o co chodziło staremu, kiedy opowiadał o latach swojej świetności, za co dziękuję wszystkim tym, co na płycie! Ci co pytali kiedyś o atmosferę na starych koncertach GN'R, a pofatygowali się do Spodka, mogli jej zasmakować (przynajmniej tak wynika z waszych relacji).

hehe :) pozdrwienia dla Corki - nie to nie ja podbilem jej oko :)

pozdr,
gozdek
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2013, 12:04:57 pm wysłana przez gozdek »

Offline emily_rose

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 402
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +122
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #169 dnia: Lutego 15, 2013, 12:13:35 pm »
+4
W Rybniku też stałam raczej z przodu, ścisk był, ale ani razu nie zdarzyło się żebym o mały włos leżała na ziemi, czy nawet straciła równowagę. To co się działo tutaj to jedna wielka masakra. Nawet na niektórych filmikach z koncertu widać jak tłum co chwile chwieje się to w jedną, to w drugą stronę. Pogo ok, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, zbierze się jakaś grupka napaleńców, poobijają się o siebie, poskaczą. Nie jestem w stanie jednak zrozumieć sytuacji kiedy kilkaset osób stojących na płycie musi walczyć o to, żeby nie leżeć na ziemi i nie zostać podeptanym.
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2013, 01:36:53 pm wysłana przez emily_rose »

Offline pompon

  • Zasłużeni
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1638
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +313
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #170 dnia: Lutego 15, 2013, 12:22:05 pm »
+3
Cytuj
pamietaj pompon, ze polowa tych ludzi ktorzy przelecieli nam nad glowami to zrobila to dla funu a nie dlatego ze sie zle czuli
byliśmy zatem na innych koncertach.
Przy nas wynosili w 99% osoby, które słabo się poczuły.

Rybnik to była czysta przyjemność. Miła atmosfera. Solidarni fani. Koncert porywał tłumy, a sam zespół raczej nie odczuł nudy wśród fanów.
Mocny energiczny koncert, pełen muzycznych doznań z minimalnym zaangażowaniem ochrony, której było kilkakrotnie mniej.
Porównanie samego momentu rozwinięcia flagi, gdzie na Gunsów była prawie 2 razy wyższa, to dwa różne światy.
Przy tym pierwszym, lekka obawa, szybkość i mobilizacja pierwszych rzędów. 2 dni temu: ścisk, chaos, dezorientacja, nerwy, ból i niepewność.
Zapomniałem dodać najważniejszy argument, który pokazuje, że jest to przede wszystkim wina Organizatora.
Przecież na obu koncertach w większości byli Ci sami ludzie, ta sama publiczność. Czemu więc 2 różne atmosfery na płycie?
Inne doznania artystyczne? Przypomnę, że akcje ze ściskaniem zaczęły się od razu po wpuszczeniu ludzi na płytę.
Inny obiekt? Trzeba było wcześniej pomyśleć i zastąpić większym z lepszą klimatyzacją.

Offline KasiaHud

  • Patience
  • Wiadomości: 15
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +12
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #171 dnia: Lutego 15, 2013, 01:00:43 pm »
+1
Pompon podpisuję się pod tym co napisałeś obiema rękami.
Wiem co to znaczy atmosfera na dużych koncertach zarówno od strony widowni jak i od strony zza barierek. Wiem jak jest ciężko i ile pracy musi włożyć w to ochrona i nie tylko. Możesz mi nie wierzyć Gozdku ale była na koncercie Huntera i widziałam jak ludzie się zachowują, a potem wdziałam jak niektórych ludzi przynoszą na punkt medyczny. Wiesz jak wygląda złamanie otwarte? Jak nie wiesz to twoje szczęście. Widziałam takich parę i to właśnie po takich durnych, dziecinnych akcjach.
Z przyczyn technicznych musiałam stanąć z tyłu płyty bo bałam się nie tylko o własne zdrowie ale także i życie. Pogo, o którym mówisz wcale nie musi tak wyglądać. Mogli równie dobrze wyjść na koniec płyty i tam się porozbijać. Też mam nadzieję, że nikt nie trafił do szpitala. I mam wielką nadzieję, że organizator nie będzie miał problemów jeśli tak się stało.
Porównując Rybnik i Katowice to zdecydowanie muszę powiedzieć, że w GC w Rybniku była spokojniejsza atmosfera niż w Katowicach na całej płycie. W Kato mało brakowało, a sama bym zareagowała i straciła koncert, bo mi nerwy też puszczały widząc co się dzieje.

Offline gozdek

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
    • http://www.gozdek.pl
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #172 dnia: Lutego 15, 2013, 01:30:31 pm »
0
@KasiaHud
wiem co to otwarcie zlamane - moj pies mial kiedys takie :)

a teraz powazniej...

nie bralem udzialu w pogo na koncercie Slasha
stalem w 2 rzedzie wiec mnie ominelo...

troche bardziej na tyle stala grupa moich znajomych i widziala kociol ktory sie tam dzial
ale byli na tyle przewidujacy ze zajeli miejsca troche bardziej z boku a nie w centrum plyty przez co wszystko widzieli i nie zalapali osobiscie sie na pogo... wieloletnie doswiadczenie koncertowe ich uratowalo :)

tak jak pisalem, plyta to plyta i sa inne reguly, po jakims czasie czlowiek lapie o co chodzi  :)
pod barierka Cie scisna, dostaniesz lokciem, podepcza nogi, podra koszulke
a w centrum zalapiesz sie przypadkowo na pogo :)
na trubunach zjesz bulke z serem  :P

nie mowie ze to dobrze czy zle...
bylo nas 12 osob rozrzuconych po calym Spodku - kazdy zadowolony wyszedl, spocony, poobijany, zmeczony, obdarty itp :)


no coz takie zycie  :rolleyes:

PS. W Rybniku bylo spokojniej to fakt, ale po tak dlugim oczekiwaniu na start trudno sie dziwic ze ludzie nie mili sily...

nieistotne, bylo fajnie i tu i tu:)

pozdr,
gozdek
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2013, 01:45:26 pm wysłana przez gozdek »

Offline Bluebird

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3749
  • Respect: +949
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #173 dnia: Lutego 15, 2013, 01:44:40 pm »
0

Czy chcesz przez to powiedzieć, że nie było najmniejszych szans na to, że mógł ktoś tam przez to zginąć  :rolleyes: ...niektórzy chyba nigdy nie dorosną ...


szanse ze ktos zginie sa zawsze. jak jade samochodem do tesco na zakupy to tez moge zginac...
lepiej z domu nie wychodzic...  :facepalm:

Jeżeli jakaś osoba ginie jadąc samochodem to zwykle jest to spowodowane tym, że ktoś inny jechał niezgodnie z przepisami ...czy uważasz, że jest to ok jak ludzie jeżdżą niezgodnie z przepisami i tą jazdą narażają na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu?
Po drugie gdyby rzeczywiście tak się stało, że podczas tego koncertu ginie jakaś osoba to rodzinie tej osoby też byś powiedział, że sama jest sobie winna i musiała się z tym liczyć, że coś takiego może się stać?

Offline gozdek

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
    • http://www.gozdek.pl
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #174 dnia: Lutego 15, 2013, 01:55:51 pm »
0

niestety wybierajac sie na impreze masowa trzeba sie liczyc z tym ze cos sie moze stac
runie dach, dostanieasz po ryju, zlamiesz noge, okradna Cie
a moze tylko wrocisz z siniakiem

w porownaniu z tesco chodzilo mi o to ze idac i bedac juz na tym koncercie czulem sie tak samo "zagrozony" jak podczas jazdy samochodem na zakupy
kto wie co czeka  mnie na nastepnym skrzyzowaniu? :)

roznie bywa, lepiej zeby taki rzeczy sie nie przytafialy nikomu

dyskusja zaczyna sie robic gruba i za powazna chyba dla mnie, nikt nie zginal, nikomu reki nie urwalo (przynajmniej nie slyszalem), bomby tez nie zdetonowano

odbyl sie ZA***STY koncert

ah, zapomnialem... pogo bylo ;) zart  :radocha:

pozdr :)
gozdek

Offline shiris

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 982
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +180
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #175 dnia: Lutego 15, 2013, 01:57:45 pm »
0
Ja wiem, że byłam na koncercie rockowym, wiem na co się decydowałam, jednak muszę się zgodzić z pomponem i innymi, którzy piszą, o tym jak część zachowywała się na płycie, cześć moim zdaniem nie zwracała uwagi na nic i na nikogo. Na szczęście miałam mądrą koleżankę i wyszłyśmy z tłumu i poszłyśmy na tył. Sam koncert był fantastyczny, ale to do napisania w innym temacie. Uważam jednak, że kultura obowiązuje wszędzie, tu jej niestety zabrakło co poniektórym.
Muzyka to całe moje życie.

Offline Bluebird

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3749
  • Respect: +949
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #176 dnia: Lutego 15, 2013, 01:59:45 pm »
+1
@  gozdek po pierwsze nie odpowiedziałeś na moje pytania (tak wiem są niewygodne)
po drugie czyli, uważasz, że najpierw musi się coś stać, żeby wyciągnąć wnioski niż dmuchać na zimne ..czy tak?
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2013, 02:01:33 pm wysłana przez Bluebird »

Offline cravenciak

  • Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3598
  • Respect: +1424
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #177 dnia: Lutego 15, 2013, 02:00:01 pm »
+4
Cytuj
tak jak pisalem, plyta to plyta i sa inne reguly

Bzdura, jak ludzie są normalni i szanują się nawzajem, to zawsze jest bezpiecznie i komfortowo, a w Spodku tak nie było. Byłem na dużo większych koncertach, a takiego naporu nigdy nie doświadczyłem i nie wpieraj mi (i innym), że tak wygląda koncert na płycie, bo tak nie jest. I powtarzam - na samym Slashu było świetnie, chodzi o zachowanie bydła przed supportem i w trakcie.

fiołek

  • Gość
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #178 dnia: Lutego 15, 2013, 02:08:12 pm »
+2
mogli sprzedac jeszcze 1000 biletów na płytę. A co tam, niech bydło się pozabija.

Za całe zamieszanie winni są organizatorzy, bo sprzedali za dużo biletów na płytę, a jesli juz chcieli upchac tam jak najwiecej bydła ile się da, to mogli chociaż zrobic golden circle. Nie mniejszą odpowiedzialność ponosi kilka napitych kołków, którzy dla zabawy zaczęli pchać się w tłum, czym spowodowali realne zagrożenie.

Ktoś zapytał co mogła zrobić w tej sytuacji ochrona. Odpowiedź jest banalna - powinna wyłapać tych pijanych kretynów i wypierdolić ich na zbity ryj za spodek, po garstka ludzi uprzykrzyła koncert kilkuset osobom.

Offline gozdek

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
    • http://www.gozdek.pl
Odp: Slash w Polsce - Spodek (Katowice), 13.02.2013
« Odpowiedź #179 dnia: Lutego 15, 2013, 02:16:19 pm »
0
@  gozdek po pierwsze nie odpowiedziałeś na moje pytania (tak wiem są niewygodne)
po drugie czyli, uważasz, że najpierw musi się coś stać, żeby wyciągnąć wnioski niż dmuchać na zimne ..czy tak?

odp na pytanie o przepisy drogowe itd:
tak winny jest ten kto zlamal przepisy :)

tak, trzeba dmuchac na zimne masz racje
dlatego ja stalem pod sama scena zeby miec dobry widok kosztem scisku, przepychania itp "niedogodnosci"
dmuchali na zimne tez moi znajomi ktorzy zajeli takie a nie inne miejsca w spodku

i bron Boze nie popieram kolesi ktorzy poguja "za mocno" - slabe to jest, ale zawsze sie tacy znajduja
norma,

pozdr:)
gozdek

 

Slash na "pikniku" rockowym

Zaczęty przez Zqyx

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 5728
Ostatnia wiadomość Października 13, 2009, 03:47:12 pm
wysłana przez Meximax