Slash rozmawiał ostatnio z japońskim krytykiem muzycznym i prezenterem radiowym, Masa Ito z „Rock City”. Mówił m. in. o tym, czy w niedalekiej przyszłości możemy się spodziewać nowego albumu Guns N’ Roses.
„Axl, Duff, ja i Richard rozmawialiśmy o tym… Jest materiał na nową płytę, pracujemy nad tym, tyle że w przypadku Guns N’ Roses nie możesz po prostu powiedzieć: ‘Ok, oto plan, tak to będzie wyglądać’. Nie tak to działa. Dlatego jedyna odpowiedź, jakiej tak naprawdę mogę udzielić, brzmi: mamy nadzieję, że wydamy nową płytę, a co z tego wyjdzie, to się okaże w praniu”.
Długo oczekiwana trasa Gunsów rozpoczęła się w kwietniu 2016 roku koncertami w Hollywood, Las Vegas i na Coachelli.
„To, że znowu graliśmy razem, było niesamowite”, powiedział Slash w rozmowie z „Rock City”.
„Pierwszy wspólny występ był magiczny, coś niewiarygodnego. Bycie na jednej scenie z Duffem i Axlem, łącząca nas chemia… to było coś. Przez wiele lat nie grałem z tą dwójką i to było naprawdę wielkie przeżycie. Potem jedna rzecz pociągnęła za sobą drugą… i skończyło się na tym, że odbyliśmy niesamowitą trasę, o której wcześniej nawet nie śmieliśmy marzyć. To była wspaniała i naprawdę długa trasa. Sądzę, że najdłuższa, jaką kiedykolwiek odbyliśmy. Dwa i pół roku”.
Źródło