NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Panna Nikt w Grudnia 11, 2007, 01:18:36 pm
-
Slash wypuszcza właśnie na rynek nowy model Les Paula sygnowany swoim nazwiskiem. Gitara "zadebiutuje" podczas Winter NAMM Show in Anaheim w styczniu przyszłego roku. Więcej info o projekcie http://www.epiphone.com/ (http://www.epiphone.com/)
-
YEAH:) Slasher kopie dupy:) Zajebiscie wyglada ta gitarka:)
-
ze tez jeszcze nikt nie wpadl zeby wypuscic gitare dla Slasha o nazwie LES SAUL
-
ze tez jeszcze nikt nie wpadl zeby wypuscic gitare dla Slasha o nazwie LES SAUL
Kupiłabym chętnie, tylko przedtem muszę chyba bogato wyjśc za mąż
-
Wszyscy forumowicze słyszeli ? :D Fajnie,że będzie nowa gitara kojarzona ze Slashem :)
-
:wub: No no... to jest coś. Cena nie jest znowu taka straszna, w prorównaniu z cenami oryginalnych Gibsonów (koszt rzędu 7000 - 8000zł). Myślę, że warto byłoby mieć ten instrument. Zwłaszcza, że z tego co się orientuję Epiphone robi b.dobre Les Paul`e.
http://www.musiccenter.com.pl/sklep/gitary/elektryczne/prod.php?id=371&f=Epiphone
Tutaj można zamówić :P
------Edit-------
Szkoda, że nie ma próbek dźwięku... :'(
-
Epiphone robi licencjonowane kopie gibsona niestety te poniżej 1200 zl są gorsze od kopi innych producentów za 1000 czy nawet 900 zł :'(
Ale chętnie bym wszedł w posiadanie tego instrumentu
-
Epiphone robi licencjonowane kopie gibsona niestety te poniżej 1200 zl są gorsze od kopi innych producentów za 1000 czy nawet 900 zł :'(
Ale chętnie bym wszedł w posiadanie tego instrumentu
Dokładnie. Richwood RE-125 to bardzo dobra kopia LesPaula konkuruje spokojnie a może jest nawet lepsza od Epi za 1500zł. Gibson podał firmę Richwood do sądu za zbytnie podobieństwo do ich modeli Les Paul, wprowadzili jakieś drobne zmiany(wizualne)
Dobrymi Les Paulami są jeszcze samicki, ale różnią się korpusem.
-
Moim skromnym zdaniem wypuszczenie sygnowanego Epiphone'a (nie Gibsona, a byly juz dwa) pokazuje jak bardzo Slash rozmienia sie na drobne ostatnimi czasy : )
Guitar Hero, autobiografia, masa wywiadow - wszystko wielka promocja, zeby jak najwiecej kapuchy wytrzepac : ))
nie mam nic przeciwko, nie zazdroszcze mu, ale fajnie jakby ta popularnosc zdobywal grajac zajebiscie w zajebistym zespole (jak kiedys :-) )
co do gitary, to chyba nic wielkiego, na pewno bardzo dobra jak wszystkie wyzsze modele Epiphona ale jakos nie wiem czemu jest dwa razy drozsza od Standard'a : ) No, ale to bede mogl sie dowiedziec jak wezme w lapki : )
-
nie wiesz czemu 2 razy droższa ?! :P to te milimetry i setne części milimetra tworzą kolosalną różnice w czuciu gitary przez Slasha ;) ;]
no i właśnie za te różnice zapłacisz ;) żeby mieć tak ustawione wiosło jak Slash...no i samo "Slash" sporo zapłacimy ;)
-
Guitar Hero, autobiografia, masa wywiadow - wszystko wielka promocja, zeby jak najwiecej kapuchy wytrzepac : ))
to wiadomo nie od dzis ze komercja to jego drugie imie, a synek czemu sie Cash nazywa -jak myslicie? ;)
trzebaby jeszcze dodac wystepy z takimi tuzami muzyki jak: Mario Peebles, Insane Clown Posse, Blackstreet, Ella, Chic
czy Paulina Rubio
akurat autobiografia to jego najlepszy pomysl - fani maja z tego tak duzo radosci jak on z niej pieniedzy
-
Moim skromnym zdaniem wypuszczenie sygnowanego Epiphone'a (nie Gibsona, a byly juz dwa) pokazuje jak bardzo Slash rozmienia sie na drobne ostatnimi czasy : )
Sygnowanie Epiphona swoim nazwiskiem nie jestramienianiem się na drobne idąc tym tropem Zakk Wylde jest ja 50gr bo ma dwie gitaru Epiphona
Ja jako fan sie ciesze ponieważ za mniejsze pieniądze (napisałem mniejsze?? :ph34r:) moge mieć taką gitare
-
Moim skromnym zdaniem wypuszczenie sygnowanego Epiphone'a (nie Gibsona, a byly juz dwa) pokazuje jak bardzo Slash rozmienia sie na drobne ostatnimi czasy : )
Sygnowanie Epiphona swoim nazwiskiem nie jestramienianiem się na drobne idąc tym tropem Zakk Wylde jest ja 50gr bo ma dwie gitaru Epiphona
Ja jako fan sie ciesze ponieważ za mniejsze pieniądze (napisałem mniejsze?? :ph34r:) moge mieć taką gitare
Hmmm, ukazaly sie Gibsony Wylde'a a potem ich odbicia u Epiphone'a - naturalna kolej rzeczy (powstaly prawdziwe gitary i ich odbicia na ktorych zrobia najwiecej kasy bo gowniarzeria bedzie kupowac chcac grac jak idol ;-) ) a u Slasha jest chyba troche inaczej : )) ukazala sie druga wersja jego sygnatury u Gibsona juz jaaaakis czas temu a teraz promuje jeszcze nieco inna gitare u Epiphone'a : ))
mniejsze pieniadze - fakt ze mniejsze ale i tak sygnatury imho nie sa az tyle warte za ile sa sprzedawane : )) osobiscie to ja nie lubie sygnowanych gitar : ))
-
Piotruś, jesli chodzi o tych panów to jest 3:2. Zakk u Epiphona ma trzy. Slash ma dwie - tzn miał, bo Snake juz nie jest produkowany, ale był, tyle ze nie był dostępny w takiej dziurze, jak nasza ojczyzna.
(http://images27.fotosik.pl/127/3fe8d7b4df262d69m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3fe8d7b4df262d69.html)
Za żadną sie nie moczę, ale to jedyne Epi, które nie mają pickguarda, więc padnie pewnie na którąś z nich. Ciekawe jak z tymi pickupami Seymour Duncana w Slashu, mam pewne wątpliwości, ze to oryginały a nie jakieś "designed by SD" czy cuś. Kolor lipny ale chociaz ten klon wzorzysty jest na topie, uwieeeeelbiam.