NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: el_loko w Kwietnia 05, 2008, 09:03:27 am
-
Tak jak wcześniej informowaliśmy Robin Finck oficjalnie dołączył do zespołu Nine Inch Nails podczas zbliżającej się trasy koncertowej.
(http://img301.imageshack.us/img301/244/040408705617it5.jpg)
Info (http://www.nin.com/)
Warto dodać, że nasza strona jako pierwsza na świecie informowała o tym zdarzeniu.
-
Robin niech miło tam spędzi czas a całej ekipie newsmanów pogratulować:)
-
Może ktoś wie ile ta trasa będzie trwać?
-
Ile to ma trwac ? Czyli dopuki gra w NIN - to ChD nie bedzie...wiec znowu kiszka ! A to nie jest permanentny stan--tzn nie przechodzi do NIN na stale ? Cos chyba nie tylko Weiland zostawil kapele:D
-
Kurde ... cos mi tu brzydko wonia ... aby nie poszedl w slady Weilanda... Lubie Fincka wiec szkoda by bylo gdyby opuscil GNR ...
-
łoo, czyli kolejny wakat sie zwalnia xD
-
Bez paranoi. On do NIN na stałe raczej nie odejdzie ;)
-
Strona Robina jak sądzę z tej okazji również zostaje poddawana obecnie przebudowie itd. :D
A we wtorek nie chcieliście wierzyć w takiego newsa xD :P
-
To z Guns N Roses???Jeżeli Fink odchodzi grać z NIN trasę to co będzie z koncertami Gunnersów?Axl podnieca się byle gównem w puszsce a odchodzi jego najważniejszy gitarzysta....ręce już od tego opadają!!!Co znowu się będziemy łudzić nowymi zapewnieniami że płyta przed końcem roku się ukaże???Jak by się coś działo na poważnie z wydaniem płyty to Fink nie był by teraz z NIN.Do zakończenia tej trasy możemy dać sobie spokój z Chinese Democracy.... :angry:
-
Chyba, ze Axl powiedzial tak :Robin idz sobie pograć my do konca trasy NIN dogram wszytsko z ChD, Ty przy okazji popromujesz troche GNR i potem wrócisz"
-
Ahmet miał rację, ChD wyjdzie w 2012 roku ;)
-
Chyba, ze Axl powiedzial tak :Robin idz sobie pograć my do konca trasy NIN dogram wszytsko z ChD, Ty przy okazji popromujesz troche GNR i potem wrócisz"
a robin potulnie posluchal i poszedl.. :D
-
hmmm....Weiland odszedł z VR, Finck dołączył do NIN...czyż nie staje się baaaaaaaaaardzo prawdopodobnym, że Axl chce przygarnąć Slasha :lol: ?
ta cała sytuacje powinna być dla nas jasnym przekazem...możemy się pożegnać z Chińszczyzną w tym roku...ja od pewnego czasu przestałam wyczekiwać tej płyty i poczynania Axl'a, a w zasadzie ich brak, są dla mnie żenujące...Fincka polubiłam, mimo że swoją grą do mnie kompletnie nie trafia, więc chociażby z czystej sympatii do niego byłoby mi szkoda, jeśli nie wróciłby do Gunsów...
fajna fotka :sorcerer:
-
no to trzeba sie teraz przeprowadzic do USA zeby dostac swojego dr. peppera :ph34r: jak CHD nie wyjdzie do konca roku to zwatpie juz calkiem w Gn'R i w Axla i tak juz niewiele mi brakuje bo koles przegina na maxa. Podreperowal swoj wizeruek koncertem w Polsce, ale od tamtej pory znowu jego notowania spadaja. :???:
-
ta cała sytuacje powinna być dla nas jasnym przekazem...możemy się pożegnać z Chińszczyzną w tym roku...ja od pewnego czasu przestałam wyczekiwać tej płyty i poczynania Axl'a, a w zasadzie ich brak, są dla mnie żenujące
A co wspólnego jest z udziałem Fincka w trassie NIN z płytą? :???: To raczej sprawa Axla nie Robina.
-
ta cała sytuacje powinna być dla nas jasnym przekazem...możemy się pożegnać z Chińszczyzną w tym roku...ja od pewnego czasu przestałam wyczekiwać tej płyty i poczynania Axl'a, a w zasadzie ich brak, są dla mnie żenujące...
Wiem, że offtopuję, ale nie mogę się powstrzymać - rose, nic dodać, nic ująć... :'(
-
ta cała sytuacje powinna być dla nas jasnym przekazem...możemy się pożegnać z Chińszczyzną w tym roku...ja od pewnego czasu przestałam wyczekiwać tej płyty i poczynania Axl'a, a w zasadzie ich brak, są dla mnie żenujące
A co wspólnego jest z udziałem Fincka w trassie NIN z płytą? :???: To raczej sprawa Axla nie Robina.
no a o kim piszę w swoim poście jak nie o Rudym ? :???: ;) chodzi mi tylko o to, że przyłączenie się Fincka do NIN wyklucza w najbliższym czasie jego zaangażowanie w Gn"R, co z kolei jest jasną wiadomością, że o wydaniu płyty możemy jak na razie pomarzyć... :rolleyes: przecież płytę promuje się zwykle z udziałem wszystkich muzyków, nie wspominając już o jakichś występach czy trasie...
-
ta cała sytuacje powinna być dla nas jasnym przekazem...możemy się pożegnać z Chińszczyzną w tym roku...ja od pewnego czasu przestałam wyczekiwać tej płyty i poczynania Axl'a, a w zasadzie ich brak, są dla mnie żenujące
A co wspólnego jest z udziałem Fincka w trassie NIN z płytą? :???: To raczej sprawa Axla nie Robina.
no a o kim piszę w swoim poście jak nie o Rudym ? :???: ;) chodzi mi tylko o to, że przyłączenie się Fincka do NIN wyklucza w najbliższym czasie jego zaangażowanie w Gn"R, co z kolei jest jasną wiadomością, że o wydaniu płyty możemy jak na razie pomarzyć... :rolleyes: przecież płytę promuje się zwykle z udziałem wszystkich muzyków, nie wspominając już o jakichś występach czy trasie...
Zakładając że płyta wyjdzie w wakacje, nie jest powiedziane ze od razu będzie trasa. Nie wiadomo jak długa będzie trasa NIN. Nie wiadomo czy Robin będzie zaangażowany w promocję. Zbyt wiele pytań by jasno stwierdzić że Chińszczyzny nie będzie.
-
ok, potraktuj to jako moją prywatną, czarną i pesymistyczną wizję... :vampire: 8)
-
Ciekawe czy Axl lub menagement to skomentują bo na razie cisza.....o głupią puszkę odrazu się podjarali i skomentowali :angry:W sumie nie dziwie się Finkowi że poszedł sobie pograć NIN.Ile można czekać na MISTRZA aż mu się zechce w końcu wydać nową płyte.Buckethead miał już tego dosyć i dał sobie z Axlem spokój........
-
Trasa NIN to lipiec-wrzesien wiec w tym czasie pewno nic w Gn'R sie nie wydaży !
-
Trasa NIN to lipiec-wrzesien wiec w tym czasie pewno nic w Gn'R sie nie wydaży !
Płyta wyjdzie na święta!!!!!! :D :D
Nie no... promocja w takim wypadku od razu odpada... więc poczekamy jeszcze troszkę na płytkę.... w sumie nic nowego, nawet przestałem się nastawiać na to, że wyjdzie jakoś szybko
-
e tam : ))
fszystko sie może zdażyć :sorcerer:
-
Zastanawiam się tylko po co ten cały cyrk z tymi trasami w 2006 i 2007 roku z wielką nazwą CHINESE DEMOCRACY TOUR......i zapowiedzi tak tak płyta już gotowa na pewno w tym roku,albo przed świętami była już nagrana i teraz wielkie pertraktacje(no bo nam się fura pieniędzy za darmo należy) z wytwórnią prowadzimy.Jeszcze do tego dojdzie że Axl Rose sam zostanie z tą swoją płytą bo go nawet kompani z zespołu zostawią , po co mają marnować czas na nigdy nie wydaną płytę. No może poza wierną kucharką Betą. ;)
-
rownie dobrze moznaby zadac pytanie po co byla ta trasa w 2002 r
-
.Jeszcze do tego dojdzie że Axl Rose sam zostanie z tą swoją płytą bo go nawet kompani z zespołu zostawią , po co mają marnować czas na nigdy nie wydaną płytę.
Ej! Halo??!! Robin Finck nie odszedł z Guns N' Roses!! Ludzie uspokójcie sie. :???:
-
Ale po co ma marnować swój czas i czekać aż MISTRZ się znowu za 4 lata odezwie robimy COMEMBECK!!!! Płyta już prawie nagrana!!!!!!!
-
w wakacje mieliśmy trasę, teraz jest przerwa. Dziwne? Zwłaszcza przy rzekomych negocjacjach z wytwórnią? Nie specjalnie. Finck chciał sie rozerwać i sobie pogra w NIN. O wiele bardziej mało perspektywiczna jest gra w NIN niż w GNR z prostego powodu. NIN to Trent Reznor, Trent Reznor to NIN. A Axl scieżki gitarowej nie nagra.
-
Zastanawiam się tylko po co ten cały cyrk z tymi trasami w 2006 i 2007 roku z wielką nazwą CHINESE DEMOCRACY TOUR......i zapowiedzi tak tak płyta już gotowa na pewno w tym roku
Bo dolce nie śmierdzą. Dzięki tej ściemie więcej ludzi poszło na koncerty, bo gdyby grał tylko Appetite i nie zaciekawił ludzi nową płytą, to byłoby jasne, że chce tylko podreperować swój budżet i większość by olała go.
-
"Bo dolce nie śmierdzą. Dzięki tej ściemie więcej ludzi poszło na koncerty, bo gdyby grał tylko Appetite i nie zaciekawił ludzi nową płytą, to byłoby jasne, że chce tylko podreperować swój budżet i większość by olała go."
Zgadzam się. Już w zeszłym roku mówiłem, że po koncertach w lipcu Axl całkowicie zamilknie. Miał zobowiązania wobec wytwórni - kilkadziesiąt koncertów podsycanych plotkami o płycie, po ok. pół miliona dolarów za występ i dług spłacony.
Wg mnie ta płyta NIE ISTNIEJE - Axl zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie dorównać AFD (Slash i reszte też nie) i tej płyty nigdy nie wyda. Jak znowu zabraknie pieniędzy to się zrobi jakiś REUNION TOUR, objedzie świat z materiałem z AFD i tyle.
Pozdrawiam
-
Only Robin knows what the hell he's doing.
Take care,
Del
Tak odpowiedział Del James na pytanie,czy Robin odszedł,czy tylko zrobił sobie przerwę od Gn'R. Nie wygląda to dobrze...