Wstydzić się powinni newsmani, że taki news się nie pojawił... a to godz o której pisałem to wiesz ;)
A ja i tak najbardziej lubiłem "Dirty Diana"
...
Irytuje mnie trochę, że wszyscy uznają Michaela za króla popu. Dla mnie to był artysta z pogranicza popu i rocka, zwłaszcza przez fakt współpracy z takimi artystami jak Slash czy Paul Mc Cartney. Fakt, że muzyka pop zmieniła się bardzo do końca lat 80-tych, na gorsze oczywiście. Dzisiejszego popu nie da się słuchać, zwłaszcza tego co proponują nam ogólnopolskie stacje radiowe. Wśród muzyków nowego pokolenia nie ma już takich artystów jak Michael, Tina Turner czy nawet Madonna, niestety ...
A to poszło od nas z forum jakieś "oficjalne" pismo?
Odszedł pierwszy biały murzyn w histori, istny wybryk natury. Nie było chyba jeszcze człowieka co urodził sie czarnym, a zmarł białym :DTo co napisałeś jest durne do potęgi. W sumie jak niemal większość twoich postów.