NighTrain Station Guns N' Roses

    Mniejsza o charakter, czy będzie to styl AFD czy ChD. Mniejsza też o to, czy będzie to rn'r czy funk. Ma to być po prostu dobra muzyka. A co najważniejsze, niech ją w końcu nagrają.

Amen!

Ach i pozostaje nam się tylko kłócić tutaj a co będzie z płytą nie wiadomo, chodź cieszy mnie jeden z niedawnych wywiadów Axla w ,którym mówi o tym ,że  na płycie chcę taką chemię jak na AFD co może skutkować czymś dobrym, kopiącym rock n rollem z nowoczesnym brzmieniem trochę w stylu ChD . Tak myślę a co będzie to sprawa Rudego kiedy zepnie tyłek i stworzy coś  co będzie mu odpowiadało ; ) .

Ivellios odnośnie dziennikarza to od lat wiadomo ,ze oni kręcą jak tylko moga by artykuł był ciekawszy a  większość z nich jest tak mądra jak konstrukcja młotka . To raz . Dwa to to iż faktycznie to zdanie brzmi bardzo dziwnie i sam nie czaje o co chodzi

powody spóźnień :
pitorechnika i inne techniczne duperele - 5%
Axl - 90%
inne - 5 %

 

A nowej płyty pewnie nie zrobią, bo zawsze może się nie spodobać

Tak samo mogli pomyśleć o Chinese Democracy, ale ona jakoś wyszła. Spokojnie, Ashba czyta moje posty, więc wie, że chcemy płyty.

Spokojnie, o to nie musisz się martwić

Przydałaby się im systematyczność wydawania płyt.

   O to bym się nie obawiał. Wyobraźmy sobie, że GNR zawsze grało w taki stylu jak na AFD. Nuuuuda. Na dłuższą metę byłoby to nieciekawe i strasznie nużące ( mówię o sobie). Zawsze "podziwiam" fanów Iron Maiden czy AC/DC, że mogą tego słuchać przez tyle lat, a każde odstępstwo od schematu traktowane jest jak zbrodnia.
  Guns N' Roses imponuje mi właśnie ciągłym poszukiwaniem i ewolucją, każda płyta jest inna od poprzedniej. Nie mam wątpliwości co do umiejętności kompozytorskich Axla, Rona i Pittmana. Teraz wystarczy dać Axlowi odpoczynek od wymęczających tras, dać popracować nad wokalem i będzie dobrze.