Ashba nalega, że opóźnienia były spowodowane problemami technicznymi, a nie arogancją wokalisty, wyjaśnia, że zespół 100 ludzi koordynuje show za kulisami.To jest najlepsza ciekawostka, nawet nowość od Ashby, to nie Axl się spóźnia tylko robotnicy nie dokończyli sceny.
„Mamy wielką choreografię i pirotechnikę, więc często jest to montowane na miejscu. Najważniejsze, to żeby wszystko było bezpieczne.”
Rozumie dlaczego fani są źli i wylewają swoją złość na scenie i w mediach
Kolejna trasa się skonczy, Guns N' Roses skupią się na pracy nad siódmym albumem.Nowy album, słyszymy to od jakiegoś czasu. Szkoda tylko że Axl nie chce wydać kawałków z ChD era, dla mnie przydał by się sequel masa świetnych utworów (ok. 20 skończonych).
Pomimo dziesiątek utworów w ostrym stylu, zespół się nie spieszy – ale nie chcą opóźniać tego o kolejną dekadę.
"To nie będzie kolejne Chinese Democracy ale znów się nie spieszymy, żeby nie wyszły z tego kiepskie nagrania” stwierdził Ashba.
"Chcemy włożyć w to nasze serca i dusze”
DJ, przy całej mojej sympatii do niego, staje się moim ulubionym bajkopisarzem :Pnic dodać, nic ująć :P
"To nie będzie kolejne Chinese Democracy ale znów się nie spieszymy, żeby nie wyszły z tego kiepskie nagrania” stwierdził Ashba...... po raz kolejny tworząc kolejną bajkę w stylu "Już za jakiś czas..."
Ashba nalega, że opóźnienia były spowodowane problemami technicznymi, a nie arogancją wokalisty, wyjaśnia, że zespół 100 ludzi koordynuje show za kulisami.
„Mamy wielką choreografię i pirotechnikę, więc często jest to montowane na miejscu.
Rozumie dlaczego fani są źli i wylewają swoją złość na scenie i w mediach
"To niszczy nas jako zespół, ponieważ nie robimy nic w tym celu."
A może wystarczyłaby męska rozmowa z pewnym wokalistą? ;)Taa, a następnego dnia pojawiła by się wiadomość, że połowa składu została wyrzucona dyscyplinarnie :D
A może wystarczyłaby męska rozmowa z pewnym wokalistą? ;)Taa, a następnego dnia pojawiła by się wiadomość, że połowa składu została wyrzucona dyscyplinarnie :D
Ashba nalega, że opóźnienia były spowodowane problemami technicznymi, a nie arogancją wokalisty, wyjaśnia, że zespół 100 ludzi koordynuje show za kulisami.
Dobrze, że coraz częściej gadają o płycie.
Nawet pokochamy "Riad N' the Bedouins"Ja już dawno to zrobiłem :P
Nikt starego materiału nie porzucił, to DJ chce nagrać nowy. Kilka lat pracy nad utworami i ktoś je porzuci? Według mnie Axl napisze sam tą płytę, a chłopaki zagrają swoje partie.
Stary materiał porzucili, nowego nie mają. Tyle.
Nagrać nową płytę Gn'R nie jest tak łatwo jak się wszystkim wydaje, to już nie jest czysty rock jak u Slasha tylko majstersztyk muzyczny, połączenie wielu inspiracji w jedno, a jeżeli uważasz że to błąd to masz 5 albumów Slasha i kilka innych ex do słuchania. Z komponowanie partii chórków, gitar, fortepianów a nawet smyczków zejdzie im sporo czasu, więc albo wyda to co ma albo czekamy kolejne kilka latek.:facepalm: . Nie wiem czy wiesz ale wszystkie partie smyczków i innych pierdół były nagrywane przez syntezator . Twoją wypowiedź odbieram tak iż Axl nagrywa bardzo trudny materiał a Slash bardzo prosty . Ok! Jest różnica w brzmieniu i Axl może nagrywać trochę dłużej przez używanie syntezatorów . Ale w tym czasie od wydania ChD Slash wydał 2 płyty (dobre 2 płyty) i przymiarki robi do 3 . Idąc tym tokiem myślenia Queen musiałby nagrywać A Night at the Opera ze 30 lat bo w samym Bohemian Rhapsody jest w pewnym momencie ok.180 wokali nagranych ...
może Ty wypowiesz się bardziej konkretnie, co do daty wydania?
Czy nowa płyta będzie i kiedy?
"Ha! W przyszłości!" - te słowa są dla mnie wiążące ;), choć tego, że są konkretne nie można im zarzucić.
:facepalm: . Nie wiem czy wiesz ale wszystkie partie smyczków i innych pierdół były nagrywane przez syntezator . Twoją wypowiedź odbieram tak iż Axl nagrywa bardzo trudny materiał a Slash bardzo prosty . Ok! Jest różnica w brzmieniu i Axl może nagrywać trochę dłużej przez używanie syntezatorów . Ale w tym czasie od wydania ChD Slash wydał 2 płyty (dobre 2 płyty) i przymiarki robi do 3 . Idąc tym tokiem myślenia Queen musiałby nagrywać A Night at the Opera ze 30 lat bo w samym Bohemian Rhapsody jest w pewnym momencie ok.180 wokali nagranych ...
Wracając do tematu to w obozie GnR panuje centralna komuna jeśli nawet Dj wypowiada się już w innym tonie w temacie płyty niż było to nie dawno ; ))
Jak dobrze, że wszyscy macie dostęp do studia i głowy Axl'a i wiecie co ma nagrane, co jeszcze nie, z czego zrezygnował i co planuje ;)Zaraz po odejściu Brain, w jednym z wywiadów mówił o skończonych 23 utworach na nowe CD, to samo mówił Beltrami który był odpowiedzialny za partie na trzech utworachi w tym gitarową do "Seven".
Tylko że Appetite for Destruction nagrywane było w prawie garażowych warunkach a jest uznane za najlepsze dzieło GN'R za to ChD jest tylko a może aż dobrą płytą. Więc powinien pójść śladem kudłatego i nagrać stary dobry rock and roll i zdecydowanie lepiej by na tym wyszedł, niż nagrywanie 20 lat albumu bo czeka na wolny termin pianisty z Japonii lub wirtuoza skrzypiec z Azerbejdżanu :D by nagrać "trudniejsze partie muzyczne". Im bardziej Axl kombinuje tym gorzej wychodzi, a GN'R to nie Chór Aleksandrowa mający tworzyć wybitne dzieła tylko rock n' roll rozpierda""jący głośniki jak np. It's So Easy czy Paradise City.:facepalm: . Nie wiem czy wiesz ale wszystkie partie smyczków i innych pierdół były nagrywane przez syntezator . Twoją wypowiedź odbieram tak iż Axl nagrywa bardzo trudny materiał a Slash bardzo prosty . Ok! Jest różnica w brzmieniu i Axl może nagrywać trochę dłużej przez używanie syntezatorów . Ale w tym czasie od wydania ChD Slash wydał 2 płyty (dobre 2 płyty) i przymiarki robi do 3 . Idąc tym tokiem myślenia Queen musiałby nagrywać A Night at the Opera ze 30 lat bo w samym Bohemian Rhapsody jest w pewnym momencie ok.180 wokali nagranych ...
Wracając do tematu to w obozie GnR panuje centralna komuna jeśli nawet Dj wypowiada się już w innym tonie w temacie płyty niż było to nie dawno ; ))
NIe wiem czy wiesz ale się mylisz i masz małe pojęcie o tworzeniu ChD. Tak Axl robi sporo trudniejsze rzeczy od Slasha, wystarczy posłuchać instrumentalnej ChD a kompozycji kudłacza. A w NatO, te same wokale są na siebie nakładane.
GN'R to nie Chór Aleksandrowa mający tworzyć wybitne dzieła tylko rock n' roll rozpierda""jący głośniki jak np. It's So Easy czy Paradise City.
Mniejsza o charakter, czy będzie to styl AFD czy ChD. Mniejsza też o to, czy będzie to rn'r czy funk. Ma to być po prostu dobra muzyka. A co najważniejsze, niech ją w końcu nagrają.Amen! :D
DJ, przy całej mojej sympatii do niego, staje się moim ulubionym bajkopisarzem :PCzytając ostatnimi czasy niektóre wypowiedzi dochodzę do wniosku, że uczycie się w takim razie od najlepszych.
Pomijam te głupoty, które napisali, że Axl zwolnił slasha i że Slash był założycielem. to są gówniane błędy, które świadczą o ignorancji tego, kto to napisał.Nie wierzę, że coś takiego powiedział DJ Ashba. Prędzej uwierzę, że to dopiski jakiegoś tępego dziennikarzyny, który przeczytał coś na Wikipedii w wersji "simple English" (bo normalna jest dla niego zbyt trudna) i dopisał własną że tak powiem interpretację...
II część ChD jest już nagrana od ponad 7 lat.
A nowej płyty pewnie nie zrobią, bo zawsze może się nie spodobaćTak samo mogli pomyśleć o Chinese Democracy, ale ona jakoś wyszła. Spokojnie, Ashba czyta moje posty, więc wie, że chcemy płyty.
GN'R to nie Chór Aleksandrowa mający tworzyć wybitne dzieła tylko rock n' roll rozpierda""jący głośniki jak np. It's So Easy czy Paradise City.Też się tu wypowiem, bo zgadzam się z Maxim023.
Rock N' Roll może być również wirtuozerski czy wybitny. Mam nadzieję, że na kolejnej płycie usłyszymy poza czynś mocnyn jakieś kolejne wyrafinwane dzieło Axla.
Teraz wystarczy dać Axlowi odpoczynek od wymęczających tras, dać popracować nad wokalem i będzie dobrze.
Zawsze "podziwiam" fanów Iron Maiden czy AC/DC, że mogą tego słuchać przez tyle lat, a każde odstępstwo od schematu traktowane jest jak zbrodnia.Mi się tam podoba trzymanie obranego stylu, ale każdy co lubi ;)
Zawsze "podziwiam" fanów Iron Maiden czy AC/DC, że mogą tego słuchać przez tyle lat
\Zawsze "podziwiam" fanów Iron Maiden czy AC/DC, że mogą tego słuchać przez tyle lat, a każde odstępstwo od schematu traktowane jest jak zbrodnia.Mi się tam podoba trzymanie obranego stylu, ale każdy co lubi ;)
Wiadomo że każdy fan Guns N Roses ma swój pogląd i oczekiwania na nową płytę, a jak już wyjdzie płyta to z samej radości pojawienia się nowego materiału od Axla większość będzie zadowolona :D , (chyba że zaprosi Justina Bibera ;) )
Zdanie nie rozpoczyna się od "mi".Oj tam, przecież to forum o Guns N Roses a nie miłośników ortografii i poprawnej polszczyzny ;)
He he Forum Nightrain Station proponuje nominować do nagrody Profesora Miodka za dbanie o poprawną polszczyznę Cheesy Pozwolę sobie zauważyć że w tytule newsa też jest błąd "To nie będzie kolejne Chinese Democracy" - mówi DJ Ashba, a powinno być: powiedział DJ Ashba.Następnym razem zgłoś takie coś, jeśli widzisz błędy :)
Wracając do tematu to DJ nie mógł powiedzieć prawdy że to przez Axla się spóźniają, bo automatycznie zgłosił by gotowość do "dobrowolnego opuszczenia" Gunsów.Dlatego pewnie zespół z okresu 2001/2002 non stop milczał :P
Racja, wykonywali swoją robotę i tyle. Axl ma swoje humory i zapewne DJ nie chciał ryzykować twierdzeniem "spóźniamy się przez kierownika". ;)CytujWracając do tematu to DJ nie mógł powiedzieć prawdy że to przez Axla się spóźniają, bo automatycznie zgłosił by gotowość do "dobrowolnego opuszczenia" Gunsów.Dlatego pewnie zespół z okresu 2001/2002 non stop milczał :P