Autor Wątek: Noisecreep o reunionie Gunsów  (Przeczytany 13954 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline michalg

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 246
  • Płeć: Mężczyzna
  • Shadowplayer
  • Respect: +123
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #30 dnia: Listopada 08, 2013, 06:38:33 pm »
0
... Śmieszy mnie także wiara w to (Mick Wall w to zdaje się wierzyć), że gdyby wrócił stary skład, GN'R nagle by mogli znowu wypełniać stadiony na 70 000 miejsc i cieszyliby się znowu taką samą popularnością.

no widzisz, ja nie jestem np. jakims wielkim fanatykiem starego skladu, ale i ja twierdze, ze jezeli doszlo by do reaktywacji klasycznego skladu to trasa bylaby jezeli nie najwieksza to jedna z najwiekszych tras pod wzgledem kasowym. 70.000 to juz malo kto zapelnia, ale jestem przekonana, ze spokojnie klasyczni Gunsi wypelnili by jakis nasz polski wycyckany euro-stadion.
Ta fascynacja, tajemniczosc i kontrowersja dookola klasycznego skladu jeszcze nie uleciala. Jeszcze zyjemy, ci, ktorzy doswiadczyli magii dawnego skladu, a takich jest wielu na swiecie.

Ale jesteś fanem, tak samo jak wszyscy tutaj, głównie nas to by zainteresowało. Przeciętny człowiek znający GN'R z lat 90ych, lubiący  November rain czy Don't Cry nie będzie zainteresowany reaktywacją dinozaurów (o której się dowie w formie ciekawostki z Teleexpressu). Większość tych osób słyszało może, że GN'R się posypało i dalej nawet nie wiedzieli czy ten zespół istnieje. Dziś jest za dużo zespołów i za dużo dobrej muzyki by GN'R na nowo porwało takie tłumy jak w 91-93. Ktoś kto zna ich z tego okresu to jak będzie chciał posłuchać starych przebojów to tak czy tak pójdzie na koncert i nie będzie go obchodziło ilu muzyków się pozmieniało.

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34767
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3463
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #31 dnia: Listopada 08, 2013, 06:45:05 pm »
+1
Gdyby było tak, jak mówisz, że wszystkich fanów obchodzi tylko muzyka, a nie to, kto jest w zespole,  to wszyscy fani muzyki Gunsów z lat 87-93 zjawiliby się np. w Warszawie, czy Rybniku, a jednak, z jakichś dziwnych przyczyn ;), tak się nie stało, więc nie bardzo mogę się z Tobą zgodzić. No chyba, że ci, którzy nie zaakceptowali pewnych zmian w zespole nie są fanami ;) Oczywiście, że jest spora grupa osób, która akceptuje i będzie akceptować zespół nawet jeśli będzie go tworzyć Axl Rose i 7 krasnoludków - wolno im :) Ale to nie znaczy, że wszyscy muszą ;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 08, 2013, 06:58:57 pm wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Nata

  • Zasłużeni
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1711
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +203
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #32 dnia: Listopada 08, 2013, 07:38:52 pm »
+1
No ja tez nie moge sie do konca z Toba zgodzic michalg. Mam mnostwo znajomych w wieku 30 + ktorzy sa muzykami, albo siedza w muzyce (branza muzyczna, lub po prostu wiedza co jest grane ), lub po prostu zwyklych 30tolatkow, ktorzy sa ksiegowymi, sekretarkami lub informaykami. Patrzac na moich znajomych, ktorzy wszyscy i to doslownie wszyscy wiedza kto to GNR, i patrzac jak to wszyscy, a przynajmniej 99 procent wzdychaja do klasycznego skladu i zarzekaja sie, ze na klasyczny sklad by poszli, nie bedac zadnymi wielkimi fanami. Kiedy Przy koncertach w Wawie i Rybniku pytalam sie kto ma ochote na GNR, wszyscy odrzekli jednoglosnie, ze To nie GNR, wiec nie pojada niestety, bo nie ma Slasha. I teraz biorac to pod uwage i wyobrazajac sobie, ze ja i moi znajomi nie jestesmy wyjatkiem, mysle jednak nadal, ze moja wersja zdarzen jednak by sie sprawdzila  :D
« Ostatnia zmiana: Listopada 08, 2013, 07:46:03 pm wysłana przez Nata »

Offline janina

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2670
  • Płeć: Kobieta
  • catcher in the rye....
  • Respect: +1005
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #33 dnia: Listopada 08, 2013, 09:04:49 pm »
+1
Nie do końca się z Wami zgadzam , tak naprawdę fani zespołu którzy są z nimi od prawie początku mają teraz 40+ większość już nie ma zajawki latania na koncerty .Młodzież która teraz  zapełnia sale koncertowe ma już innych idoli .Ja rozumiem ,że gdyby się zeszli  na jeden chociaż koncert większość poszła by z ciekawości ale czy to było by to samo ? czasu się nie cofnie, wtedy to był ten moment i ta chwila .Tak czytając nieraz komentarze nie tylko tu na forum mam wrażenie ,że niektórzy mają takie wyobrażenie tej chwili powrotu w  najpopularniejszym składzie,  czas się cofnie i na scenie staną 30-latkowie .Piękny młody Axl ze zdjęć które krążą w internecie ,będzie biegał w bokserkach reszta też będzie szaleć ha ha a tymczasem  panowie mają 50 na karku i są jak jeden i drugi dość stateczni na scenie. Slogan  "nie ma Slash`a nie idę " nie komentuję.  Jeśli ktoś jest  jego fanem   to się nie dziwię, że nie idzie na koncert. Jestem fanką G N`R  zespół praktycznie istnieje cały czas , zmieniają się muzycy  tak jak i w innych zespołach ja z tym nie mam problemu .Czy Axl zdecyduje się na taki występ bardzo w to wątpię .Jak sam się wypowiadał jest zadowolony z obecnej sytuacji . I raczej wątpliwe żeby zmienił zdanie, a jak wiemy już nie raz odmawiał grubej kasy . A namawiać będą bo chętnych do zarobienia przy okazji  jest  pełno .

Offline hkt

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1031
  • I would've thought you could be more of a man
  • Respect: +941
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #34 dnia: Listopada 08, 2013, 09:53:39 pm »
+1
Oczywiście, że zapełniliby stadiony bo są kultowi... Skoro dzisiejsi Gunsi to robią, to nie widzę przeciwwskazań by robili to starzy - tym bardziej jak zareklamuje się koncert jako niepowtarzalne wydarzenie i okazja do zobaczenia legendarnego składu z lat '90. Nawet ludzie którzy ich nie lubią pójdą.
Powyższy post jest zgodny z tematem.

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #35 dnia: Listopada 08, 2013, 10:07:52 pm »
+3
No ja tez nie moge sie do konca z Toba zgodzic michalg. Mam mnostwo znajomych w wieku 30 + ktorzy sa muzykami, albo siedza w muzyce (branza muzyczna, lub po prostu wiedza co jest grane ), lub po prostu zwyklych 30tolatkow, ktorzy sa ksiegowymi, sekretarkami lub informaykami. Patrzac na moich znajomych, ktorzy wszyscy i to doslownie wszyscy wiedza kto to GNR, i patrzac jak to wszyscy, a przynajmniej 99 procent wzdychaja do klasycznego skladu i zarzekaja sie, ze na klasyczny sklad by poszli, nie bedac zadnymi wielkimi fanami. Kiedy Przy koncertach w Wawie i Rybniku pytalam sie kto ma ochote na GNR, wszyscy odrzekli jednoglosnie, ze To nie GNR, wiec nie pojada niestety, bo nie ma Slasha. I teraz biorac to pod uwage i wyobrazajac sobie, ze ja i moi znajomi nie jestesmy wyjatkiem, mysle jednak nadal, ze moja wersja zdarzen jednak by sie sprawdzila  :D
A ilu z nich było na Slashu jak był w Katowicach? To tylko takie zwykłe pierdzenie dla zasady.....;

Offline Nata

  • Zasłużeni
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1711
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +203
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #36 dnia: Listopada 08, 2013, 10:58:57 pm »
0
byc moze Artur, nie wiem. Nigdy sie nie dowiem, dopoki nie bedzie Reunionu i wtedy mozna by sie przekonac.  ;)  Fakt, niewielu bylo na Slashu.
Ale Ty chyba mnie nie zrozumiales. Wlasnie w tym rzecz, ze magia nie lezy w zobaczeniu samego Slasha na scenie, samego Axla czy reszty w solowych projektach. Nie o to chodzi. Wiekszosci chodzi wlasnie o to zeby byli razem na scenie. I moze macie racje, moze kiedy Ci 50latkowie staneli by razem na scenie i odspiewali swoje hymny lat 90tych, wszyscy narzekali by, ze to jednak juz nie to. Ale liczyl by sie jednak fakt, ze po tym wszystkim staneli  razem na scenie.

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #37 dnia: Listopada 08, 2013, 11:16:08 pm »
0
Cytuj
kiedy Ci 50latkowie staneli by razem na scenie i odspiewali swoje hymny lat 90tych, wszyscy narzekali by, ze to jednak juz nie to
Z tym się zgodzę. Większość ludzi, nie tylko na tym forum, istnieje tylko po to, żeby narzekać bez względu na to, czego się ktoś nie chwyci.

Co do reunionu - nie chodzi wszak o to, aby złapać króliczka. Co zrobiliby ze swoim życie fani GN'R gdyby reunion się odbył... nie mieliby już o czym tak mocno i szczerze marzyć :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4414
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2470
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #38 dnia: Listopada 08, 2013, 11:34:15 pm »
0
Nie będzie reunionu z oczywistego powodu - Slash powie, że nie zagra Better, a Axl, że  nie zaśpiewa Anastasii :D
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / 16.04.24
DUFF 12.06.14 / 22.08.19 / 13.10.24

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #39 dnia: Listopada 08, 2013, 11:36:48 pm »
+2
Zapewne większość nie narzeka na Roling Stones czy AC/DC, że grają pomimo swojego wieku,są duużo starsi od ''Gunsów" i dalej kopią tyłki więc ten argument jest raczej nietrafiony.Problem polega na tym że klasyczny skład sam,przepraszam za wyrazenie ''nasrał do swojego gniazda'' sam się unicestwił,przez narkotyki i alkohol (o to Axl miał pretensje do kolegów) co było zapewne przyczyną zachowania Axla odnośnie praw do nazwy zespołu oraz kierowniczymi zapędami( o co mieli pretensje koledzy).Swoje dołozył ówczesny meneger Doug oraz tak zwani ''przyjaciele'' z otoczenia,którzy skutecznie dezinformowali zespół od środka.Gdyby nie prochy i wóda oraz braku rozsąkui i inteligencji u członków kapeli, to tamten skład by przetrwał do tej pory.Guns N' Roses byliby największą kapelą w historii na równi z The Beatles,Led Zeppelin i Pink Floyd a może i ''więksi''.
« Ostatnia zmiana: Listopada 08, 2013, 11:39:24 pm wysłana przez Artur78 »

Offline michalg

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 246
  • Płeć: Mężczyzna
  • Shadowplayer
  • Respect: +123
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #40 dnia: Listopada 09, 2013, 08:59:02 am »
0
Gdyby było tak, jak mówisz, że wszystkich fanów obchodzi tylko muzyka, a nie to, kto jest w zespole,  to wszyscy fani muzyki Gunsów z lat 87-93 zjawiliby się np. w Warszawie, czy Rybniku, a jednak, z jakichś dziwnych przyczyn ;), tak się nie stało, więc nie bardzo mogę się z Tobą zgodzić. No chyba, że ci, którzy nie zaakceptowali pewnych zmian w zespole nie są fanami ;) Oczywiście, że jest spora grupa osób, która akceptuje i będzie akceptować zespół nawet jeśli będzie go tworzyć Axl Rose i 7 krasnoludków - wolno im :) Ale to nie znaczy, że wszyscy muszą ;)


Nie przeinaczaj, powiedziałem że składy obchodzą głównie fanów, a nie ludzi którzy lubią ich muzykę z telewizji lat 90ych, o tych powiedziałem że jeśli będą chcieli posłuchać hitów to pójdą tak czy tak (i takich ludzi było na pewno mnóstwo, miałem niestety miejsce na trybunach w Rybniku, wokół większość ludzi koło 40-50 lat, wierzysz że ta większość znała utwory z ChD?). Mam przyjaciółkę, która kocha wiele utworów GN'R a nie wie kto to jest Slash, Duff itd. Podam przykład z innej półki utwór "Runaway" zna każdy cywilizowany człowiek i prawie każdy lubi, jak zapytasz kto go śpiewa i ile osób będzie znało odpowiedź? Nawet w pokoleniu naszych rodziców jest z tym problem (
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=5OwkQPSsIxc" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=5OwkQPSsIxc</a>
)

Artur trochę przesadziłeś Beatlesów zna każdy i prawie każdy szanuje ich legendę, a znam przynajmniej 3 osoby które nie słyszały o GN'R :D

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34767
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3463
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #41 dnia: Listopada 09, 2013, 09:31:33 am »
+1
Jasne, że jest spora grupa ludzi, których nie obchodzi skład. Dotyczy to nawet fanów, czego świadkiem byłem przed koncertem w Warszawie, gdy wiele osób, nawet z NTS, dopiero w  trakcie podróży na koncert orientowała się, kto jest w zespole, bądź zorientowała się o tym dopiero na koncercie.

 Mieliśmy tu swego czasu dość aktywny temat o tym, co znaczy być fanem i definicje tego były bardzo różne. Dla części ludzi znanie składu nie było żadnym wyznacznikiem. Może wyznacznikiem powinna być znajomość piosenek? Niby tak, ale czy to znaczy, że jeśli ktoś zna niemal słowo w słowo materiał do CHD, a CHD nie zna to już fanem nie jest? A co z fanami, którzy znają CHD, znają AFD, UYI, a gdy włączysz im dowolną piosenkę ze Spaghetti ( no z wyjątkiem DOTF, SInce i może Ain't if fun) pytają co to jest? Są tacy. Nie są fanami? Oczywiście, że są.


Ilu fanów, tyle definicji, więc trudno wyrokować, ile osób zjawiłoby się na ewentualnym reunionie Gunsów, którego nigdy nie będzie.
Każdy z piątki z klasycznego składu, czy ze składów późniejszych ma swoich fanów. I ci fani + fani muzyki + oczywiście masa mniej lub bardziej przypadkowych ludzi - pojawiliby się na koncercie. Wystarczy spojrzeć na to, ilu ludzi ściągają, choćby w Polsce, koncerty grup typu Bon Jovi. Znam trzy kawałki na krzyż, ale przed koncertem jestem największym  fanem, bo w zasadzie lubiłem ich od zawsze ;) I jestem bardziej tró niż fani, którzy słuchają ich od kołyski ;) Pozerstwo? Owszem, ale co zrobić ;) Dziś gra XY, więc wszyscy jedziemy na XY, jutro zagra X, wszyscy jesteśmy fanami X ;)
To samo, w jakimś stopniu, dotyczy Gunsów.  Lata świetności ten zespół ma już za sobą, ale pokolenie, które słuchało ich pod koniec lat 80-tych, na początku 90-tych ma sentyment do zespołu, nie da się ukryć, że oparty głównie na starych nagraniach i ten sentyment "wszczepia" swoim dzieciom. Dlatego myślę, że ewentualny reunion Gunsów, tak samo zresztą jak koncert, ściagnąłby ludzi w bardzo różnym wieku. Zagorzałych fanów, tych, którzy dopiero poznają zespół, ale też takich, co kiedyś, gdzieś usłyszeli w mediach Don't cry, czy Sweet child of mine i uznali, że warto pójść na koncert legendy.
W przypadku ewentualnego reunionu największy problem mieliby pewnie zagorzali krytycy niektórych byłych członków zespołu. No, ale cóż... Osobiście w reunion nie wierzę, ale zabawnie byłoby dożyć dnia, kiedy Axl ze Slashem się porozumieją ;), choćby po to, żeby zobaczyć niektóre reakcje na forach :D
No, ale cóż - nie sądzę, że tego dożyjemy.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline michalg

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 246
  • Płeć: Mężczyzna
  • Shadowplayer
  • Respect: +123
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #42 dnia: Listopada 09, 2013, 09:51:32 am »
+1
Ciągle skupiasz się na fanach GN'R, jeśli o ten temat chodzi to akurat dla mnie każdy jest tak samo wartościowy bez względu w jakim okresie słuchał ich muzyki a ilość znanych płyt nie jest żadnym wyznacznikiem. Jestem fanem Davida Bowie od kilku lat a nie znam jeszcze wszystkich jego płyt. Byłem fanem GN'R za dzieciaka i zacząłem słuchać na nowo po 18 latach, i nie czuję się lepszy od kogoś kto zaczął słuchać GN'R teraz ani gorszy od tych którzy byli z GN'R przez cały ten czas.

Cytuj
Dziś gra XY, więc wszyscy jedziemy na XY, jutro zagra X, wszyscy jesteśmy fanami X Wink

Ja akurat tak nie mam :D Bo chętnie bym się przejechał np. na Bon Jovi ale fanem z tego powodu bym się nie nazwał.

A wracając do tematu, jeśli teraz ludzie nie dają Axlowi i Slashowi spokoju z tym reunionem, to wyobrażacie sobie co by to było gdyby się pogodzili? Do końca życia by mieli prze....ne
« Ostatnia zmiana: Listopada 09, 2013, 09:53:05 am wysłana przez michalg »

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34767
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3463
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #43 dnia: Listopada 09, 2013, 10:29:31 am »
0
A teraz nie mają? :P Slasha w każdym wywiadzie pytają o reunion ;) Axla nie mają kiedy pytać, ale założę się, że gdyby mogli, to chętnie by pytali. Tak, czy inaczej, niezależnie od ich deklaracji, czy jednoznacznego nie ze strony jedynej osoby, która mogłaby doprowadzić do reunionu - temat wciąż będzie wracał, czego dowodem jest dyskusja, choćby w tym topiku i emocje, jakie sprawa wciąż budzi. Wiadomo, że zbiór elementów : Axl + Slash + Duff + Izzy/Gilby + Steven/ Matt + Dizzy zawsze będzie bardziej popularny niż każdy z tych elementów osobno, nawet jeśli miałby znakomity zespół. Nie da się ukryć, że choć Axla słucha sporo fanów Gunsów, to już nie wszyscy fani, którzy słuchali go kiedyś, ale to samo, w jeszcze większym stopniu pewnie, dotyczy każdego z klasycznego składu, kto nie gra już pod szyldem Gn'R.

Dlatego nie ma się co dziwić ludziom, że gdy usłyszeliby o reunionie, to większość powie - jadę!, a w przypadku obecnego Gn'R, czy obecnego Slasha/ Duffa, czy Izzy'ego byłoby - raczej pojadę. Oczywiście to już zależy od osobistych wyborów, bo są ludzie, którzy chętnie pojadą na Gn'R, a o wyjeździe na Slasha nawet nie pomyślą i odwrotnie, bo po prostu " nie ten skład" , " nie ten wokal", " nie ta muzyka" i mamy pełne prawo zarówno jechać, jak nie jechać. Ale na klasyczny skład to myślę, że pojechalibyśmy prawie wszyscy.
Ja osobiście na trzeci koncert obecnego Gn'R niespecjalnie czekam i niespecjalnie bym się wybrał. Ale gdyby klasyczny skład się reaktywował to cena nie grałaby roli. ;) A Wy? Szczerze? Pomijając już to, że do reunionu nigdy nie dojdzie. Gdyby doszło, pojechalibyście czy odpuścilibyście ze względu na pieprzonego ( tu wstaw imię/ nicka osoby z klasycznego składu, której nie cierpisz ;) )?
Jaki byłby Wasz wybór?

Inna sprawa, że na pewno są ludzie, dla których ewentualny reunion byłby spełnieniem marzeń, a z kolei dla innej byłoby to niemal jak piekło na ziemi, no bo jak to tak, nagle znowu zacząć lubić Slasha chociażby, a skoro Axl go akceptuje, to trzeba;) No, ale nie martwcie się kochani, nie dojdzie do tego ;)
Podam przykład z innej półki utwór "Runaway" zna każdy cywilizowany człowiek i prawie każdy lubi, jak zapytasz kto go śpiewa i ile osób będzie znało odpowiedź? Nawet w pokoleniu naszych rodziców jest z tym problem ( http://www.youtube.com/watch?v=5OwkQPSsIxc )


Śmiem wątpić, że ten utwór jest aż tak szeroko znany, mimo, że znam, cenię i lubię. Del Shannon to akurat, chyba, klasyczny przykład artysty jednego przeboju. Ja najpierw poznałem cover tego kawałka :P
« Ostatnia zmiana: Listopada 09, 2013, 10:51:00 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Noisecreep o reunionie Gunsów
« Odpowiedź #44 dnia: Listopada 09, 2013, 10:40:42 am »
+1
Cytuj
Jaki byłby Wasz wybór?
Pojechałabym. Z tej prostej przyczyny, że tam gdzie Axl tam ja.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

 

Nowa muzyka Gunsów w 2013 ? Axl: "Zdecydowane może."

Zaczęty przez Wagon

Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 14561
Ostatnia wiadomość Marca 18, 2013, 02:42:22 pm
wysłana przez Witek