NighTrain Station Guns N' Roses

Axl nie wydaje płyty? Gunsi nie koncertują? Slash zajmuje się jakimś przeciętnym filmem z gatunku horror? Odkopmy temat reunionu! Niech znowu coś się dzieje, niech będzie maniana. Chyba taka myśl przyświecała tym z Noisecreep. A że Slash znowu odpowiadał na pytania dotyczące reunionu, to mnie trochę dziwi, skoro zakazał pytać go o tę kwestię. Chociaż sądzę, że na odczepnego coś tam palnął.

Reunion to taka wyspa.   

Slash i Adler to mistrzowie konsekwencji w dzialaniu

W Axla słowniku nie ma takich słów jak: termin, płyta, studio, nagranie, punktualność i reunion.

Pytanie jak ten reunion miałby wyglądać?
W jakiś jednorazowy, krótki występ (np jakaś akcja charytatywna) jestem w stanie uwierzyć. Szanse na coś takiego są minimalne, ale zawsze są.
Natomiast trasa/płyta - no way!

Tak na poważnie wracając do tematu to Slash'a powinni przyjąć do grupy Poison w której chciał się znależć lub nawet marzył o tym,żeby być członkiem tej właśnie grupy to może dzisiaj nikt do nikogo nie miałby pretensji,ani Axl do Slash'a i ani Slash do  Axl'a.

... Śmieszy mnie także wiara w to (Mick Wall w to zdaje się wierzyć), że gdyby wrócił stary skład, GN'R nagle by mogli znowu wypełniać stadiony na 70 000 miejsc i cieszyliby się znowu taką samą popularnością.

no widzisz, ja nie jestem np. jakims wielkim fanatykiem starego skladu, ale i ja twierdze, ze jezeli doszlo by do reaktywacji klasycznego skladu to trasa bylaby jezeli nie najwieksza to jedna z najwiekszych tras pod wzgledem kasowym. 70.000 to juz malo kto zapelnia, ale jestem przekonana, ze spokojnie klasyczni Gunsi wypelnili by jakis nasz polski wycyckany euro-stadion.
Ta fascynacja, tajemniczosc i kontrowersja dookola klasycznego skladu jeszcze nie uleciala. Jeszcze zyjemy, ci, ktorzy doswiadczyli magii dawnego skladu, a takich jest wielu na swiecie.
najwyrazniej, Axl nie cierpi na brak srodkow finansowych, bo tak naprawde zalezy to juz tylko od niego samego. Mysle, ze za nim Izzy poszedl by jak w dym, a co do Slasha to po ostatniej wypowiedzi Slasha o reunionie, nie ma chyba watpliwosci, ze chetnie wybral by sie w trase. Reszta nie ma nic do gadania

Dokładnie,na ten reunion czekają jedynie starzy członkowie z klasycznego składu.Axl nie widzi powodu dla którego miałby zrezygnować z obecnego składu z którym działa juz od lat, na rzecz ludzi, którzy go publicznie oskarżyli o szantaż i dyktaturę ,gdy z własnej woli opuścili Gunsów.Teraz po latach nagle ''im'' to by nie przeszkadzało? Czuje tu tylko smród pieniędzy i sławy,to się nie zdarzy,Axl nie jest z charakteru np.Slashem czy Adlerem.