NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: mafioso w Marca 02, 2012, 10:34:22 am

Tytuł: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Marca 02, 2012, 10:34:22 am
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/423404_10150656467296907_694316906_9361262_517289313_n.jpg)

Miejsce: The Tabernacle (Atlanta, GA, USA)
Support: The Last Vegas

Setlista:
00. Intro
01. Chinese Democracy
02. Welcome To The Jungle
03. It's So Easy
04. Mr. Brownstone
05. Sorry
06. You're Crazy
07. Rocket Queen
08. Estranged
09. Shackler's Revenge
10. Richard Fortus Guitar Solo  (James Bond Theme)
11. Live and Let Die
12. This I Love
12. Motivation (Tommy Stinson on vocals)
13. Dizzy Reed Piano Solo (Baba O' Riley)
14. Street of Dreams
15. You Could Be Mine
16. DJ Ashba Guitar Solo (Mi Amor)
17. Sweet Child O' Mine
18. Instrumental Jam (Another Brick In The Wall Pt. 2)
19. Axl Rose Piano Solo
20. November Rain
21. Bumblefoot Guitar Solo (Pink Panther Theme)
22. Don't Cry
23. Civil War
24. Knockin' On Heaven's Door
25. Nightrain

Bisy:
26. Madagascar
27. Better
28. Patience
29. Paradise City
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 02, 2012, 10:50:19 am
Zabrakło Used to love her. Szkoda, ale może jeszcze wróci.  :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 02, 2012, 01:31:26 pm
Taki Ron przecież potrafi zagrać na gitarze wszystko. Czemu katuje w kółko tę Panterę? W Polsce mógłby zagrać np. jakiś kawałek Chopina. Na filmikach całkiem nieźle mu to wychodzi .
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 02, 2012, 01:39:31 pm
Może zrobimy akcję na sugerującą mu coś takiego?  :) Z tym, że Różową Panterę zna każdy :P
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 02, 2012, 01:40:35 pm
A Chopina nie? :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 02, 2012, 01:41:49 pm
Ooo, to natrafiłem na końcówkę. Włączyłem jak było Nightrain, a podczas Better urwał się stream i odpuściłem... Ja sobie tylko życzę, aby Estranged nie wypadło z setu. Bardzo chciałbym usłyszeć je w Rybniku.

Może zrobimy akcję na sugerującą mu coś takiego?  :) Z tym, że Różową Panterę zna każdy :P

Dobry plan. Ja bym jeszcze coś podobnego zrobił w kierunku Ashby, bo miło by było usłyszeć jeszcze Ballad Of Death.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 02, 2012, 01:42:29 pm
A Chopina nie? :D

Sam sobie odpowiedz  :P
Pewnie na setach wyglądałoby to  Bumblefoot new jam ( unknown)  :P
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Marca 02, 2012, 02:08:26 pm
Dobry plan. Ja bym jeszcze coś podobnego zrobił w kierunku Ashby, bo miło by było usłyszeć jeszcze Ballad Of Death.
Ja tam wolę 1000 kroć Mi Amor, które jest nieporównywalnie lepsze i melodyjniejsze ;) i ogólnie robi większe wrażenie szczególnie ta część kiedy Dj i Ron grają ten sam motyw po wyciszeniu.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Marca 02, 2012, 02:56:27 pm
Zabrakło Used to love her. Szkoda, ale może jeszcze wróci.  :)

nie rozumiem tego narzekania. Jeszcze pół roku temu wszyscy chcieli CW. Dostali czrgo chcieli ale znowu było narzekanie, że nie ma Estranged. Dostali i to, ale znowu jakieś jęki. Nie ma takiej możliwości, żeby zespół zagrał wszystko to, czego oczekują fani, bo wtedy koncerty musiałyby trwać chyba 6h
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 02, 2012, 03:25:50 pm
http://www.ustream.tv/recorded/20820305 (http://www.ustream.tv/recorded/20820305)
http://www.ustream.tv/recorded/20821399 (http://www.ustream.tv/recorded/20821399)
http://www.ustream.tv/recorded/20821739 (http://www.ustream.tv/recorded/20821739)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Marca 02, 2012, 03:52:00 pm
Nie ma Oh My God i Silkworms!
Skanadl! :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 12:51:44 am
intro, na początek niezły rockowy kawałek stworzony na otwarcie koncertu Chinese Democracy, później 3 arcydzieła z AFD: Welcome To The Jungle,
 It's So Easy, Mr. Brownstone, chińszczyzna-Sorry, następnie kolejne 3 arcydzieła: You're Crazy, Rocket Queen, Estranged, między arcydziełami chińszczyzna Shackler's Revenge i solo Fortusa, następnie cover Live and Let Die, chińszczyzna This I Love, no i przerwa dla Axla: Motivation Stinsona i solo Reeda, ponownie chińszczyzna-Street of Dreams- wystarczy tej chińszczyzny na razie, trzeba zagrać coś znakomitego, no i jest You Could Be Mine, Sweet Child O' Mine i November Rain poprzedzone intro DJ Ashby i Axla(Another Brick In The Wall). Axl odpoczywa- solo Bumblefoota-Różowa Pantera, którą znają wszyscy. Axl odpoczął, koncert się rozwija dobrze, to macie teraz 4 arcydzieła: Don't Cry, Civil War, Knockin' On Heaven's Door, Nightrain. Za dużo tego dobrego, chińszczyzna: niezły Madagascar i średnie Better, no i na sam koniec 2 arcydzieła: Patience, Paradise City żeby fani nie mieli wątpliwości, że to był koncert Guns N Roses
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Intruz w Marca 03, 2012, 07:25:25 am
Ty to lubisz ludzi wkurzać, nie podoba ci się "chińszczyzna" to nie słuchaj. Jak czytam o tych "arcydziełach" pokroju You're Crazy czy Sweet child to aż śmiać mi się chce. Nie podobają ci się "nowe" kompozycje to włącz sobie koncert z lat 90 to tam więcej znajdziesz tych swoich arcydzieł bo na nową muzykę w tamtym stylu nie masz co liczyć.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Marca 03, 2012, 10:51:30 am
Street of Dreams- wystarczy tej chińszczyzny na razie, trzeba zagrać coś znakomitego, no i jest You Could Be Mine, Sweet Child O' Mine i November Rain

a świstak siedzi i tak dalej  :D :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 11:46:31 am
Co wam się tak to SCOM nie podoba? Przecież to wyłącznie dzięki geniuszowi Axla ten kawałek ocalał :P
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 12:32:02 pm
Jak czytam o tych "arcydziełach" pokroju You're Crazy czy Sweet child to aż śmiać mi się chce
może nie będę tego komentował bo bym tu kogoś wkurzył
Nie podobają ci się "nowe" kompozycje to włącz sobie koncert z lat 90 to tam więcej znajdziesz tych swoich arcydzieł bo na nową muzykę w tamtym stylu nie masz co liczyć.
wielka szkoda....Chinese Democracy - dziękuje za te wszystkie "arcydzieła" - mój ulubiony kawałek to: This I Love...ha ha ha
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Marca 03, 2012, 12:33:21 pm
no właśnie! Chcesz se posłuchać tych swoich hitów to se włącz stary koncert i sie podniecaj. Dla mnie tych tak zwanych hitów w ogóle mogłoby nie być i w zupełności zadowoliłbym się Chinese Democracy. Dziękuję. Dobranoc.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Maszyniusz w Marca 03, 2012, 01:27:32 pm
Wojo lepiej bym tego nie ujął  ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Marca 03, 2012, 01:52:44 pm
On wyraził swoje zdanie wy wyrażacie swoje. o co chodzi? Wy piszecie, że poza ChD mogłoby nic nie być on na odwrót, ale oczywiście jak zwykle jechać po Axl'u i nowym składzie broń Boże, a po starym proszę bardzo. A zwrotu "chińszczyzna" wszyscy używali i jakoś do tej pory nikogo to nie bolało...
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 02:09:50 pm
no właśnie! Chcesz se posłuchać tych swoich hitów to se włącz stary koncert i sie podniecaj. Dla mnie tych tak zwanych hitów w ogóle mogłoby nie być i w zupełności zadowoliłbym się Chinese Democracy. Dziękuję. Dobranoc.
Dobranoc.,, pora na dobranoc bo już księżyc świeci, dzieci lubią misie, misie lubią dzieci"
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 03, 2012, 02:11:05 pm
On wyraził swoje zdanie wy wyrażacie swoje. o co chodzi? Wy piszecie, że poza ChD mogłoby nic nie być on na odwrót, ale oczywiście jak zwykle jechać po Axl'u i nowym składzie broń Boże, a po starym proszę bardzo. A zwrotu "chińszczyzna" wszyscy używali i jakoś do tej pory nikogo to nie bolało...
Podpisuję się pod tym :]
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 02:17:04 pm
to se włącz stary koncert i sie podniecaj.
bardzo chętnie "se" włączę stary koncert Gunsów, w przeciwieństwie do tych nowych - raz na jakiś czas mi wystarczy. Dobranoc

Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 03, 2012, 02:19:39 pm
Dajcie spokój, każdy ma prawo lubić to, co chce, powiedzieć, że mu się nie podoba. To tak trudno pojąć?
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Marca 03, 2012, 02:35:57 pm
ale ac/dc i nirvane to ty lubisz pewnie, co nie judaspriest?  :D :D
no i pewnie ten znany skład jest najlepszy, najfajniejszy zrobili najlepsze naj naj naj i nie wolno ich obrażać ale wielbić można, bo są kultowi  :P
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 02:47:17 pm
Jakby nie było starego to i nowego by nie było. Dziękuję, dobranoc  :P :D
Swoją drogą widocznie set był nudny, skoro znowu prawie nikt o nim nie gada  ;) :P
Co jest złego w lubieniu AC/dc? Axl lubi, skoro coveruje dwa kawałki i jakoś jego się nikt nie czepia, prócz mnie  :P :D
Dajcie spokój, każdy ma prawo lubić to, co chce, powiedzieć, że mu się nie podoba. To tak trudno pojąć?

Nietrudno :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 02:50:18 pm
ale ac/dc i nirvane to ty lubisz pewnie, co nie judaspriest?  :D :D
no i pewnie ten znany skład jest najlepszy, najfajniejszy zrobili najlepsze naj naj naj i nie wolno ich obrażać ale wielbić można, bo są kultowi  :P
wyjąłeś mi to z duszy...uwielbiałem ich muzykę dawniej i lubię teraz - bardzo wiele dla mnie znaczyła
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Marca 03, 2012, 03:01:17 pm
PRZEPRASZAM, posunąłem się za daleko. Jednak denerwuje mnie gdy jest niszczone dobre imię AXLA i zespołu.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 03, 2012, 03:13:51 pm
ale ac/dc i nirvane to ty lubisz pewnie, co nie judaspriest?  :D :D
no i pewnie ten znany skład jest najlepszy, najfajniejszy zrobili najlepsze naj naj naj i nie wolno ich obrażać ale wielbić można, bo są kultowi  :P
ja ******ę, a Ty zaczynałeś słuchać Gunsów od Chinese czy od kawałków ze Slashem? tak Cię boli, gdy ktoś woli stare kawałki a nie nowe?

PRZEPRASZAM, posunąłem się za daleko. Jednak denerwuje mnie gdy jest niszczone dobre imię AXLA i zespołu.
prawie jak martingun  :???:
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Rash w Marca 03, 2012, 03:22:24 pm
aaaa pogryzcie sie nawzajem ;) chillout
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 03:33:49 pm
On wyraził swoje zdanie wy wyrażacie swoje. o co chodzi? Wy piszecie, że poza ChD mogłoby nic nie być on na odwrót, ale oczywiście jak zwykle jechać po Axl'u i nowym składzie broń Boże, a po starym proszę bardzo. A zwrotu "chińszczyzna" wszyscy używali i jakoś do tej pory nikogo to nie bolało...

Kali ukraść krowę dobrze, Kalemu ukraść krowę źle  :P :D Ja rozumiem frustrację spowodowaną tym, że setlista mogłaby być kopiowana i wklejana po każdym koncercie i zmieniałoby się tylko miejsce, ale bez przesady  :P
Dla mnie np takie SCOM zjada np. IRS, ale rozumiem, że dla kogoś nawet Civil War, czy Coma to słaby kawałek i woli załóżmy Rhiad. Mamy się zabijać z tego powodu? ;) Dobra, jest nudno, ale kiedyś będzie ciekawie. Chyba :P
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: JackW w Marca 03, 2012, 03:38:38 pm
Gdyby ktoś wpisywał się w tematach o koncertach Slasha, że powinien grać starych Gunsów zamiast swoje cienkie piosenki też by się to skończyło awanturą.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 03:43:18 pm
Oczywiscie :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Marca 03, 2012, 03:48:51 pm
Gdyby ktoś wpisywał się w tematach o koncertach Slasha, że powinien grać starych Gunsów zamiast swoje cienkie piosenki też by się to skończyło awanturą.
Slash w przeciwieństwie do Axla nie używa nazwy Guns N'Roses.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Marca 03, 2012, 03:51:55 pm
Slash w przecwienstwie do Axla nie założył Guns N Roses. Za to przy każdej okazji zamiast grać swój solowy materiał, gwałci kawałki Guns N Roses.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 03:55:10 pm
Gdyby ktoś wpisywał się w tematach o koncertach Slasha, że powinien grać starych Gunsów zamiast swoje cienkie piosenki też by się to skończyło awanturą.
Slash w przeciwieństwie do Axla nie używa nazwy Guns N'Roses.

I dlatego jeśli wybucha wojna to nie o to, że powinien grać piosenki Gunsów, tylko wręcz przeciwnie, że nie ma prawa ich grać. Bo jak wiadomo grać piosenki Gunsów mogą tylko Ron, DJ, Fortus i pozostali prawdziwi Gunsi  :D
Hm, a może tak dla odmiany napisalibyśmy coś na temat?  :P :D Jak oceniacie formę zespołu w Atlancie i zestaw utworów? :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Marca 03, 2012, 03:56:41 pm
Slash tak samo jak Axl był w klasycznym składzie i ma takie same prawa do tamtych piosenek. A gra kawałki  Gunsów tak jak były napisane, w oryginalnych wersjach i najpierw posłuchaj a potem się wypowiadaj. Do el_loko oczywiście.

Koncert jak wszystkie ostatnio. ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 03:58:52 pm
ja ******ę, a Ty zaczynałeś słuchać Gunsów od Chinese czy od kawałków ze Slashem? tak Cię boli, gdy ktoś woli stare kawałki a nie nowe?

A to była jakaś płyta Gunsów przed Chinese? Przecież oni grają dopiero od 2001  :D Przedtem to było takie granie do kotleta przecież.  :P
Dopiero dzięki geniuszowi Fincka i Bucketheada o Gunsach usłyszał świat. Bardzo żałuję, że ich już nie ma w zespole i zastępują ich tacy przeciętniacy jak np. Ron Thal :P  grający jarmarczną melodię w stylu Różowej Pantery. To jest przecież zaprzeczeniem geniuszu Guns n' Roses. :P
Co do Atlanty - nie wiem, czy ktokolwiek był zainteresowany, ale tam wcześniej są linki, bo jeden z fanów Rick Dunsford nagrywał koncert. Widać niewiele, ale słychać dość dobrze, z tym, że nie chciało mi się oglądać całości, więc może potem widać lepiej. Ale podobno forma Axla rośnie i fajnie :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Marca 03, 2012, 04:00:28 pm

ja ******ę, a Ty zaczynałeś słuchać Gunsów od Chinese czy od kawałków ze Slashem? tak Cię boli, gdy ktoś woli stare kawałki a nie nowe?


nic mnie nie boli, zwyczajnie scharakteryzowałem osobę która sama siebie zaszufladkowała :)

ps. ja też lubie come, civil war itd. lubie starych gunsów do dzis słucham starych wykonań co nie oznacza że slash dziś zwyczajnie sam rozmienił się na drobne i jest nikim, ciągnie się z nim guns n roses. zaraz komentarz że axl też, ale axl przynajmniej stworzył COŚ niż kolejne "surowe [...]" i tak dalej...
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Marca 03, 2012, 04:00:38 pm
http://www.youtube.com/watch?v=KHXU5IoCxqM (http://www.youtube.com/watch?v=KHXU5IoCxqM)

Faktycznie orginalna wersja.

A klasyczny skład to dla jednych ten z AFD a dla niektórych ten z ChD, to kwestia subiektywna. Obiektywne jest to, że Axl założył wraz z Izzym zespół i ma prawo do nazwy, wiec nie ma chodzby najmniejszej przesłanki by z powodu jednego byłego gitarzysty miał zmieniać nazwe.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: smakol w Marca 03, 2012, 05:43:09 pm
Slash w przecwienstwie do Axla nie założył Guns N Roses. Za to przy każdej okazji zamiast grać swój solowy materiał, gwałci kawałki Guns N Roses.

Axl n' Roses gwałcą klasyki Guns n' Roses od 12 lat ;) Lubicie elektronikę, sterylność brzmienia i ciągłe zmiany w składzie (i nadal nazywanie tego zespołem) - Ok, wasze prawo, ale po co całą watahą "zagryzać" każdego kto woli stare wcielenie Gn'R albo nie daj Boże ceni sobie Slash'a. To forum stworzone do dyskusji o wszystkich inkarnacjach Gunsów i projektach solowych, czy kółko wzajemnej adoracji i w 7-8 osób będziecie tu prowadzić Dżihad przeciwko niewiernym ? O wiele chętniej bym tu zaglądał gdyby ludzie mieli do tych spraw więcej dystansu - ja się ostatnio staram :]

Btw sugerowanie, że Kudłacz gra tylko numery Gn'R to spore nadużycie - 22-23 piosenki na każdym koncercie, z tego 7-8 Gunsowych...  Więc 2/3 koncertu to reszta jego projektów ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 06:01:20 pm
Gdyby ktoś wpisywał się w tematach o koncertach Slasha, że powinien grać starych Gunsów zamiast swoje cienkie piosenki też by się to skończyło awanturą.
Slash to Slash, a Guns n Roses to Guns n Roses...tak wogóle Slash nie ma cienkich piosenek i nie musi grac utwory starych Gunsów
Gdyby ktoś wpisywał się w tematach o koncertach Slasha, że powinien grać starych Gunsów zamiast swoje cienkie piosenki też by się to skończyło awanturą.
Slash w przeciwieństwie do Axla nie używa nazwy Guns N'Roses.
słuszna uwaga
Slash w przecwienstwie do Axla nie założył Guns N Roses. Za to przy każdej okazji zamiast grać swój solowy materiał, gwałci kawałki Guns N Roses.
nie wypisuj głupot, proszę
Slash tak samo jak Axl był w klasycznym składzie i ma takie same prawa do tamtych piosenek. A gra kawałki  Gunsów tak jak były napisane, w oryginalnych wersjach i najpierw posłuchaj a potem się wypowiadaj. Do el_loko oczywiście.

Koncert jak wszystkie ostatnio. ;)
wreszcie coś mądrzejszego napisane
ja ******ę, a Ty zaczynałeś słuchać Gunsów od Chinese czy od kawałków ze Slashem? tak Cię boli, gdy ktoś woli stare kawałki a nie nowe?

A to była jakaś płyta Gunsów przed Chinese? Przecież oni grają dopiero od 2001  :D Przedtem to było takie granie do kotleta przecież.  :P
nie wypisuj głupot, proszę
ja ******ę, a Ty zaczynałeś słuchać Gunsów od Chinese czy od kawałków ze Slashem? tak Cię boli, gdy ktoś woli stare kawałki a nie nowe?


Dopiero dzięki geniuszowi Fincka i Bucketheada o Gunsach usłyszał świat. Bardzo żałuję, że ich już nie ma w zespole i zastępują ich tacy przeciętniacy jak np. Ron Thal :P  grający jarmarczną melodię w stylu Różowej Pantery. To jest przecież zaprzeczeniem geniuszu Guns n' Roses. :P
nie wypisuj głupot, proszę
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Rash w Marca 03, 2012, 06:04:18 pm
Ej ja jestem białej rasy nie zhejtujecie mnie?  :_: ogarnijcie juz sie
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 06:05:51 pm
Slash w przecwienstwie do Axla nie założył Guns N Roses. Za to przy każdej okazji zamiast grać swój solowy materiał, gwałci kawałki Guns N Roses.

Axl n' Roses gwałcą klasyki Guns n' Roses od 12 lat ;) Lubicie elektronikę, sterylność brzmienia i ciągłe zmiany w składzie (i nadal nazywanie tego zespołem) - Ok, wasze prawo, ale po co całą watahą "zagryzać" każdego kto woli stare wcielenie Gn'R albo nie daj Boże ceni sobie Slash'a. To forum stworzone do dyskusji o wszystkich inkarnacjach Gunsów i projektach solowych, czy kółko wzajemnej adoracji i w 7-8 osób będziecie tu prowadzić Dżihad przeciwko niewiernym ? O wiele chętniej bym tu zaglądał gdyby ludzie mieli do tych spraw więcej dystansu - ja się ostatnio staram :]
sensowny komentarz
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 06:05:56 pm
Hm, a może byśmy tak o koncercie pogadali dla odmiany?   :D Chce ktoś? :P


http://www.youtube.com/watch?v=uBjdlVEUwa0 (http://www.youtube.com/watch?v=uBjdlVEUwa0)

http://www.youtube.com/watch?v=HkzXI-hoGSg (http://www.youtube.com/watch?v=HkzXI-hoGSg)

http://www.youtube.com/watch?v=Tp_e-dMHT6g (http://www.youtube.com/watch?v=Tp_e-dMHT6g)

http://www.youtube.com/watch?v=Qg6KQ24GJds (http://www.youtube.com/watch?v=Qg6KQ24GJds)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 06:08:35 pm
Slash w przecwienstwie do Axla nie założył Guns N Roses. Za to przy każdej okazji zamiast grać swój solowy materiał, gwałci kawałki Guns N Roses.
Btw sugerowanie, że Kudłacz gra tylko numery Gn'R to spore nadużycie - 22-23 piosenki na każdym koncercie, z tego 7-8 Gunsowych...  Więc 2/3 koncertu to reszta jego projektów ;)
7-8 Gunsowych? ale przyjemniej się słucha jak Slash wykonuje te stare utwory Guns n Roses - mają w sobie coś
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Marca 03, 2012, 06:10:21 pm
A klasyczny skład to dla jednych ten z AFD a dla niektórych ten z ChD

 :facepalm: wierzysz w to co piszesz?
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 06:16:36 pm
arkadiuss : Przecież oryginalny skład to   
•    Axl Rose
•   Robin Finck
•   Paul Tobias
•   Tommy Stinson
•   Josh Freese
•   Dizzy Reed

  ;)

Niewiele tych fragmentów z koncertu na yt póki co znalazłem, ale mam wrażenie, że forma Axla faktycznie lepsza, choć chciałbym usłyszeć tak YCBM, czy TIL, gdzie jednak przeważnie słychać, że to jeszcze nie to, co chciałbym usłyszeć. Jakby ktoś miał podrzućcie :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: body w Marca 03, 2012, 06:18:48 pm
7-8 Gunsowych? ale przyjemniej się słucha jak Slash wykonuje te stare utwory Guns n Roses - mają w sobie coś
Uważasz że wykonywanie czegoś napisanego przez Axla i skomponowanego przez Izziego będzie zawsze lepiej zagrane przez Slasha? Chłopczyku skończ już swoje idiotyczne posty i poucz się na kartkówkę z przyrody.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 06:24:00 pm
http://en.wikipedia.org/wiki/Made_in_Stoke_24/7/11 (http://en.wikipedia.org/wiki/Made_in_Stoke_24/7/11)

Dziękuję. Dobranoc. Możesz wracać do kartkówki body, bo tej lekcji nie odbrobiłeś.

To kto pogada o Atlancie?
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Marca 03, 2012, 06:39:40 pm
Lubię zimne piwo !
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 06:40:32 pm
A ja gorące kobiety  :D

A wracając do tematu. :P  Axl w Estranged. Zdjęcie zrobił Fernando.
(http://distilleryimage6.instagram.com/47470594642c11e1a87612313804ec91_7.jpg)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: JackW w Marca 03, 2012, 06:49:14 pm
Gdyby ktoś wpisywał się w tematach o koncertach Slasha, że powinien grać starych Gunsów zamiast swoje cienkie piosenki też by się to skończyło awanturą.
Slash w przeciwieństwie do Axla nie używa nazwy Guns N'Roses.

I dlatego jeśli wybucha wojna to nie o to, że powinien grać piosenki Gunsów, tylko wręcz przeciwnie, że nie ma prawa ich grać. Bo jak wiadomo grać piosenki Gunsów mogą tylko Ron, DJ, Fortus i pozostali prawdziwi Gunsi  :D
Czyli jak Axl używa nazwy Guns N Roses to ma grać tylko stare hity i nie chcemy nic nowego bo to profanacja? Ale stare i tak kaleczy więc może w ogóle powinien strzelić sobie w łeb? :D
A w temacie jak już każecie :D to szkoda, że w Europie nie zapowiadają się póki co koncerty w mniejszych salach, musi być fajny klimat, być tak blisko zespołu, liczyłem że może zagrają w Huxley's Neue Welt w Berlinie bo tam dużo dobrych koncertów jest a to kameralna sala, ale zapowiadają Moenchengladbach jako jedyny koncert w Niemczech, więc pewnie nic z tego nie będzie, setlista może się nie zmieniać, większość z nas nie zalicza pięciu koncertów na trasie i nie musi narzekać, że nic się nie zmieniło, byle była jak najobszerniejsza i nic nagle nie wypadło przed Rybnikiem tak jak w 2006 RQ przed Warszawą i w 2009 DC przed Pragą :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 07:34:13 pm
7-8 Gunsowych? ale przyjemniej się słucha jak Slash wykonuje te stare utwory Guns n Roses - mają w sobie coś
Uważasz że wykonywanie czegoś napisanego przez Axla i skomponowanego przez Izziego będzie zawsze lepiej zagrane przez Slasha? Chłopczyku skończ już swoje idiotyczne posty i poucz się na kartkówkę z przyrody.
no pewnie, że zawsze lepiej to brzmi w wykonaniu Slasha - jest to wirtuoz gitary porównywalny do Jimiego Hendrixa. A po za tym chłopczyku nie wypisuj cwaniackich tekstów
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Marca 03, 2012, 07:56:11 pm
Poczekajcie niech mi tylko zniknie ta zielona ****** to zaraz sobie z chęcią pogadam z nowymi na forum ;] o sorry, ze ZnAFFcami muzyki i "tego czegoś" co ma Slash :lol: Żal dupę ściska jak się was czyta. A co do koncertu to powiem, że Axl jest w formie :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Marca 03, 2012, 07:59:59 pm
A ja Wam powiem moi kochani, że mimo iż darzę Was szacunkiem to uważam, że jesteśta pojebani :D

Skończy się kiedyś ta wojna? Ok, Slash się sprzedał, osobiście uważam, że się wypalił i jego obecna kariera opiera się na jego wizerunku i legendzie, tworzy bo lubi i niech gra jak najdłużej czego mu życzę, Axl cały czas ciągnie Guns N' Roses mając do tego prawo, na jego miejscu każdy z Was zrobiłby to samo, nie oszukujmy się. I co z tego? Czy swoim narzekaniem któryś z Was zmieni ich zachowanie? Nie, dyskutować można, każdy ma do tego prawo , ja też lubię wyrazić swoje zdanie.. Ale kużwa jego jasna mać, opamiętajmy się i nie plujmy sobie jadem w twarz nawzajem..
(http://gunsnroses.com.pl/forum/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif) § 5. Należy pisać na temat. "Offtopicowanie" będzie karane. Posty typu: ":haha:", ":LOL:";, "Cheesy/:)/" xD" będą usuwane. Nie masz nic do powiedzenia - po prostu nic nie pisz (3).

Witek
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: JackW w Marca 03, 2012, 08:05:20 pm
Polać mu :D
Dobrze, że Axl wokalnie jest w dobrej dyspozycji, oraz że Ron nie musiał rezygnować z występów, chociaż na twiterze nazwał trasę Theater Of Pain tour :P
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 08:12:00 pm
Ale kużwa jego jasna mać, opamiętajmy się i nie plujmy sobie jadem w twarz nawzajem..

Zrobiłbym +1 gdybyś nas wszystkich nie obraził ;) na początku  :D
No faktycznie dla Rona to Theater of Pain. Ale niedługo ta część trasy się kończy, więc trochę odetchnie. Chyba, że dołożą kolejne koncerty aż do RRHOF.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Marca 03, 2012, 08:13:39 pm
Przepraszam ale piany jestem i czasami mi się zdarzy :D

Chociaż generalnie nie skierowałem tego bezpośrednio do Ciebie, ale jeżeli poczułeś się urażony to musiałes mieć cos na sumieniu :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 03, 2012, 08:13:49 pm
   To jest jakaś zaraźliwa choroba. Ostatnio słucham kawałków Bucketa na Youtubie i prawie pod każdym klipem udzielają się psychofani Slasha, którzy próbują wszystkim udowodnić jaki to Slash jest ZA***STY , a Bucket ch...wy. Ludzie błagam....
  A koncert , jak to koncert. Jak się gra ich tyle, to trudno, żeby się jeden od drugiego jakoś radykalnie różnił.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 03, 2012, 08:20:10 pm
Poczekajcie niech mi tylko zniknie ta zielona ****** to zaraz sobie z chęcią pogadam z nowymi na forum ;] o sorry, ze ZnAFFcami muzyki i "tego czegoś" co ma Slash :lol: Żal dupę ściska jak się was czyta. A co do koncertu to powiem, że Axl jest w formie :D

wiesz co, wydaje mi się, że jesteś oszołomem
(http://gunsnroses.com.pl/forum/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif) Warn - wg regulaminu:
§ 2. Obowiązuje bezwzględny zakaz używania wulgaryzmów oraz treści obraźliwych w stosunku do innych użytkowników oraz osób będących przedmiotem wypowiedzi/dyskusji.

Witek
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 08:21:57 pm
Douger: A odwrotnie nigdy nie jest ?:P Bo wydaje mi się, że bywa :P Poza tym, o ile wiem w Atlancie BH nie grał, choć pewnie byś chciał   :P :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 03, 2012, 08:25:03 pm
Koniec offtopu :]

Nie chcę sobie psuć wieczoru wywalaniem postów, nie wiem czy co weekend wam się tak nudzi, że napieprzacie ciągle te same tematy, jeszcze w złym miejscu... pamiętacie, że to tylko zespół?

I wracamy do tematu - Gunsi w Atlancie, jak ktoś kojarzy to Guns N' Roses zagrało tam 1 marca koncert
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Marca 03, 2012, 08:32:33 pm
Gunsi w Atlancie niczego sobie :) Do lipca będzie pałer :)

Witku, to dzisiaj sobota? :D Uuuu.. Coś się przestawilo w bani :D Ja tez nie zamierzam sobie psuć wieczoru bo dopiero się zaczyna :D Tak więc kochajmy się :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 03, 2012, 08:33:53 pm
Cytuj
Witku, to dzisiaj sobota?
Wyślę Ci wiadomość w niedzielę wieczorem, żebyś do pracy wstał :D

Set fajny, mam nadzieję, że nie będzie w nim specjalnie zmian do lipca :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 03, 2012, 08:34:03 pm
I przez moment po interwencji Witka zapanowała taka krępująca cisza  :P :D Fajnie, że Gunsi pamiętali o urodzinach Katriny :) Ja bym jednak chciał w Rybniku Used to love her i You're crazy usłyszeć, ale odżałuję jeśli tylko Estranged i Civil War zostaną.  :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Marca 03, 2012, 09:16:44 pm
dopiero teraz przyszedłem i chciałbym dodać tylko jedno: gra 7-8 kawałków ze swojej płyty, reszta to guns n roses i snakepit. nie wiem czy piosenki snakepitu można podciągnąć pod piosenki slasha, to tak jakby piosenki gunsów były jego. swój geniusz pokazał nam na "slashu" i trochę to odstaje od snakepitu :) [ z tego co pamiętam na snakepit v1 tylko w "be the ball" jedynym autorem był slash ]

a koncert super jak zawsze tylko że bez slasha to już nie to samo "ha ha ha"  :P
(http://gunsnroses.com.pl/forum/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif) Warn za:
§ 5. Należy pisać na temat. "Offtopicowanie" będzie karane. Posty typu: ":haha:", ":LOL:";, "Cheesy/:)/" xD" będą usuwane. Nie masz nic do powiedzenia - po prostu nic nie pisz (3).

Witek
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: smakol w Marca 03, 2012, 09:46:28 pm
Nieuchwytny w ten sposób argumentując to na ChD jest tylko jeden utwór, którego jedynym autorem jest Axl - "This I Love"... ;)

body Ty chyba za dużej wiedzy o Gn'R  nie masz bo inaczej nie umniejszałbyś roli Slash'a w tych utworach które grywa na koncertach i wiedziałbyś, że Nightrain grany przez Slash'a został skomponowany prze niego, Izziego i Mckagana (a nie przez Rudego), Kudłacz współpisał też SCOM, PC i RQ (tu już także z Rudym), a razem z Axl'em we dwóch napisali WTTJ... W większości gra więc numery które pisał a skoro Axl gra takie It's so easy, Mr Brownstone, czy Nightrain, które nie są jego to Slash może chyba zagrać np. My Michelle.


Co do koncertu to set solidny i wątpię, żeby Axl coś dodał z ChD przed EU... Spora część ludzi (według mnie większość ale pewnie macie inne zdanie) przychodzi, żeby usłyszeć stare hity i Rudy o tym wie (inaczej grałby więcej nowych), więc w PL też szykuje się solidna porcja klasyków i obstawiam, że CW i Estranged nie zabraknie. Dobrej zabawy ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Marca 03, 2012, 10:32:51 pm
nie, chodziło mi o to że w swoim secie ma 7 swoich piosenek a reszta z repertuaru gnr i snakepitu, przy czym dodałem że o ile dobrze pamietam w be the ball jest wpisany jako jedyny autor - nic nie mowiłem ile to on przepieknych riffów zagrał i nagrał dla guns n roses, ale w/e i tak jest bogiem :]

ps. miły warn, chciałem tylko podciągnąc pod wczesniejsze, gdybym to napisał 2 godziny czyl ilestam wczesiej to nuc bym nie dostał :<
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Marca 03, 2012, 10:38:22 pm
Cieszę się, że przeglądając 5 stron tego wątku mogę przeczytać tyle świetnych relacji z tego koncertu, opisów zachowania publiczności czy pogawędek Axla.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 03, 2012, 11:19:09 pm
Slash gwałci utwory Guns N' Roses? Te same, których jest współkompozytorem, do których nagrał partie i potem zarejestrował na krążku? Te same, które zagrał jako pierwszy i teraz są powtarzane, często co do joty, przez tych "najwspanialszych" późniejszych gitarzystów nowego GN'R? Oj ten Slash, jaki on zły, jak śmie teraz grać to co kiedyś nagrał?! Pozdro i poćwicz  :facepalm:

Kolejny wątek, w którym rozpętała się kłótnia na ten sam ciągle wałkowany temat. Ciągle te same powtarzane subiektywne zdania ubrane w różne wyszukane słownictwo. I ja też znowu dałem się ponieść emocjom. Trzeba zacząć nad sobą pracować, bo się ludzi do słuszności swoich racji nie przekona.

No to niech będzie warn.

Coś na temat. Wcześniej pisałem o Estranged, na Ballad Of Death aż tak bardzo mi nie zależy. Set spoko, może być, chociaż Coma... Nie no, raczej mało prawdopodobne. Co do tej całej "chińszczyzny" to Sorry i Street Of Dreams na żywo by się posłuchało, a to akurat na liście zmianie nie ulegnie.
Tytuł: Odp: Gunsi w Atlancie (The Tabernacle) - 01.03.2012.
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Marca 04, 2012, 01:13:17 am
Poczekajcie niech mi tylko zniknie ta zielona ****** to zaraz sobie z chęcią pogadam z nowymi na forum ;] o sorry, ze ZnAFFcami muzyki i "tego czegoś" co ma Slash :lol: Żal dupę ściska jak się was czyta. A co do koncertu to powiem, że Axl jest w formie :D

wiesz co, wydaje mi się, że jesteś oszołomem
([url]http://gunsnroses.com.pl/forum/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif[/url])&nbsp;Warn - wg regulaminu:
§ 2. Obowiązuje bezwzględny zakaz używania wulgaryzmów oraz treści obraźliwych w stosunku do innych użytkowników oraz osób będących przedmiotem wypowiedzi/dyskusji.

Witek


A ja Wam powiem moi kochani, że mimo iż darzę Was szacunkiem to uważam, że jesteśta pojebani :D


bądźmy konsekwentni z kropkami ;)

zawsze jak się zbliża wiosna to jest fala zielonych :P





(http://gunsnroses.com.pl/forum/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif) § 5. Należy pisać na temat. "Offtopicowanie" będzie karane. Posty typu: ":haha:", ":LOL:";, "Cheesy/:)/" xD" będą usuwane. Nie masz nic do powiedzenia - po prostu nic nie pisz (3).

Witek