Czy przy okazji KAŻDEGO newsa dotyczącego kolejnego koncertu musi pojawić się komentarz "never ending tour"? :|To już taka forumowa tradycja, coś jak fenomenalny set.
Młócenie ciągle tego samego przy kompletnym braku tematu nowej płyty to zwykła żenada.I ciągle fani przychodzą na te koncerty słuchająć tego młócenia :D,krzycząć w rytm perkusji Franka GUNS N' ROSES,GUNS N' ROSES,GUNS N' ROSES :D....płyta,płytą ale to są zajebiste koncerty :D nie sposób temu zaprzeczyć :D.
Od lat nazywam obecne GN'R coverbandem i chyba nie sposób temu zaprzeczyć.
Niech grają żeby zebrać pieniądze na wynajęcie studio w którym nagrają kolejną płyte :DPudło, Axl ma studio w domu :P
I ciągle fani przychodzą na te koncerty słuchająć tego młócenia :D,krzycząć w rytm perkusji Franka GUNS N' ROSES,GUNS N' ROSES,GUNS N' ROSES :D....płyta,płytą ale to są zajebiste koncerty :D nie sposób temu zaprzeczyć :D.
Wolelibyście zespół tylko wydający płyty, którego nie można zobaczyć na żywo?Wiesz, już z dwojga złego wolę zespół, który nie koncertuje a siedzi w studiu i pracuje nad materiałem - czyli ROZWIJA SIĘ i DAJE COŚ NOWEGO fanom, a nie stoi w miejscu, od X lat grając w kółko jedno i to samo.
A ja na dwóch i mogę zaprzeczyć temu postowi :D i poszedłbym trzeci raz - jest popyt więc grają, też bym grał :PI ciągle fani przychodzą na te koncerty słuchająć tego młócenia :D,krzycząć w rytm perkusji Franka GUNS N' ROSES,GUNS N' ROSES,GUNS N' ROSES :D....płyta,płytą ale to są zajebiste koncerty :D nie sposób temu zaprzeczyć :D.
ja np. byłem na jednym i jestem w stanie zaprzeczyć ;p
Tak jak to robią Roling Stones,AC/DC,Deep Purple ''od 50 lat'',Iron Maiden,Metallica i tak dalej od 25 ?Czyli Guns N' Roses robi to samo...grają swoje największe hity plus wybrany materiał z ostatnich( w tym wypadku ostatniej) płyt. Nie macie z tym problemu?Wolelibyście zespół tylko wydający płyty, którego nie można zobaczyć na żywo?Wiesz, już z dwojga złego wolę zespół, który nie koncertuje a siedzi w studiu i pracuje nad materiałem - czyli ROZWIJA SIĘ i DAJE COŚ NOWEGO fanom, a nie stoi w miejscu, od X lat grając w kółko jedno i to samo.
Tak jak to robią Roling Stones,AC/DC,Deep Purple ''od 50 lat'',Iron Maiden,Metallica i tak dalej od 25 ?Czyli Guns N' Roses robi to samo...grają swoje największe hity plus wybrany materiał z ostatnich( w tym wypadku ostatniej) płyt. Nie macie z tym problemu?Wolelibyście zespół tylko wydający płyty, którego nie można zobaczyć na żywo?Wiesz, już z dwojga złego wolę zespół, który nie koncertuje a siedzi w studiu i pracuje nad materiałem - czyli ROZWIJA SIĘ i DAJE COŚ NOWEGO fanom, a nie stoi w miejscu, od X lat grając w kółko jedno i to samo.