(http://www.metalsucks.net/wp-content/uploads/2012/07/Guns-N-Moses1.jpg)
15 lipca br. w Yarkon Park będzie miało miejsce najważniejsze muzyczne wydarzenie ostatnich kilkudziesięciu lat w Izraelu. Wszystkie bilety – a było ich 61 900 – zostały wyprzedane.
Guy Beser z Bluestone Group zapowiada, że będzie to największy koncert, jaki kiedykolwiek odbył się w Tel Awiwie, a jednocześnie apeluje do fanów o zachowanie ostrożności.
Wyprzedając 61 900 biletów, Guns N’ Roses zostawił w tyle Britney Spears, której koncert w zeszłą niedzielę obejrzało w Yarkon Park 55 000 fanów.
Beser zwrócił się do tych wszystkich, którzy nadal szukają biletu, i przestrzegł ich przed fałszywymi biletami, sprzedawanymi na przykład na Facebooku. Jedynym wiarygodnym sprzedawcą jest Ticketmaster.
Izraelski koncert zakończy europejską część trasy Not in This Lifetime.
GNR wystąpił w Tel Awiwie w maju 1993, w ramach dwuletniej trasy promującej podwójny album „Use Your Illusion” z 1991. Album rozszedł się w nakładzie 35 milionów egzemplarzy, ale podczas trasy w zespole doszło do poważnych rozłamów, spowodowanych między innymi nadużyciem narkotyków i alkoholu.
W roku 2012 Axl Rose zagrał w Izraelu z zespołem w zmienionym składzie. Jedynym muzykiem, który „ostał się” od tamtych czasów, jest – poza Rose’em – klawiszowiec Dizzy Reed, grający w GNR od 1990.
W rozmowie z perkusistą Aerosmith, Joeyem Kramerem, Slash powiedział: „Współpraca układa się wspaniale. Byliśmy przekonani, że coś takiego nigdy się nie wydarzy, i nadal nie możemy w to uwierzyć. To wszystko wydaje mi się nierealne… ale naprawdę świetnie się dogadujemy i to jest niesamowite”.
Otwarcie bram nastąpi o 18:30. Jako pierwsi wystąpią Tyler Bryant & The Shakedown z Nashville, Tennessee. Koncert Guns N’ Roses rozpocznie się o 20:30 i, jak zapowiada Beser, potrwa ponad dwie godziny.
Newsa podesłała: @klaudia28