NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Emma w Kwietnia 11, 2016, 01:25:01 pm

Tytuł: Gilby: "Każda praca ma swoje plusy i minusy. Czekanie było minusem"
Wiadomość wysłana przez: Emma w Kwietnia 11, 2016, 01:25:01 pm
(http://loudwire.com/files/2015/10/Gilby-Clarke.jpg)
photo: Ethan Miller

Gilby Clarke, były członek Guns N' Roses oczywiście nie może uniknąć pytań związanych z ostatnim przegrupowaniem w zespole i powrotem Duffa McKagana i Slasha do składu. Zapytany, co sądzi o takiej zmianie, odpowiedział:

Wiesz co, jestem tak samo ciekawy (jak to wyjdzie), jak wszyscy. Na pewno ciekawie będzie znów widzieć Slasha i Axla razem na jednej scenie po tych wszystkich latach. Widziałem Slasha wiele razy, widziałem jego zespół, widziałem Velvet Revolver, zdecydowanie widziałem go wiele razy na scenie. Dlatego na pewno będzie ciekawie widzieć ich razem po takiej przerwie i zobaczyć co z tego wyjdzie. Jestem jak fan. Tez jestem tego ciekaw.

Gilby'ego zapytano także o to, jak członkowie Guns N' Roses radzili sobie z tendencją Axla do spóźniania się, gdy Clarke był jeszcze w zespole.

Wiesz, wtedy dużo piliśmy, dużo się upijaliśmy. To znaczy, właśnie o to chodzi – nigdy nie wiedzieliśmy czy to będzie 5 minut czy 3 godziny spóźnienia. To jedna z tych rzeczy… które się zdarzają. Każda praca ma swoje plusy i minusy. Czekanie było minusem.

newsa podesłał Zqyx

źródło (http://www.blabbermouth.net/news/gilby-clarke-talks-guns-n-roses-reunion-its-gonna-be-interesting-to-see-slash-and-axl-back-together/#EDvUGLTWpUE8pUXD.99)
Tytuł: Odp: Gilby: "Każda praca ma swoje plusy i minusy. Czekanie było minusem"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 11, 2016, 01:41:04 pm
Emmo, bardzo dziękuję za przetłumaczenie wywiadu  :)

Sądząc po pierwszym koncercie - czekanie wciąż występuje, oby jak najkrótsze, oby jak najrzadziej :) Po przeżyciach w Rybniku nie trafia do mnie teoria, że oczekiwanie jest częścią koncertu :)
Przed kompem - czasem - owszem :)
Ale może jestem po prostu bardziej niecierpliwy :)

Alkohol jako umilenie czekania już chyba niekoniecznie działa ;) Zresztą to kiepskie wytłumaczenie, ale takie były czasy chyba ;) Z drugiej strony teraz, gdy Axl najprawdopodobniej jest "zmotoryzowany" ;), czekanie nie zależy w 100 % od niego ;)

Ciekawe, z jakiego streama korzystał Gilby oglądając koncerty Gunsów  :P :lol:
Tytuł: Odp: Gilby: "Każda praca ma swoje plusy i minusy. Czekanie było minusem"
Wiadomość wysłana przez: Emma w Kwietnia 11, 2016, 02:05:20 pm
A może chłopaki specjalnie podłożyli Axlowi nogę i go połamali, bo teraz go po prostu wwiozą na scenę i nie ma, że herbatka czeka, albo nie wiadomo "where's your singer?", trzeba grać :lol:
Tytuł: Odp: Gilby: "Każda praca ma swoje plusy i minusy. Czekanie było minusem"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 11, 2016, 02:16:46 pm
Wiesz, że coś w tym może być? :D Chociaż ja raczej myślę, że Axl zrobił to "specjalnie", żeby zobaczyć Slasha u swoich stóp :P ;)
Tytuł: Odp: Gilby: "Każda praca ma swoje plusy i minusy. Czekanie było minusem"
Wiadomość wysłana przez: pawlik.7 w Kwietnia 12, 2016, 01:52:26 pm
Minusem było czekanie a plusem jest dopisanie na plakatach "Guns N' Roses" po nazwisku Clarke.  ;)
Fajnie gdyby zagrał z nimi z jeden kawałek na jakimś koncercie.